Zanim znajdziesz radość z gry w multiplayera CoDa, wychodzi nowy. To jest bez sensu.
O, dlaczego?
Raz, że wszelakie opowieści o internetowych niedojrzałych karierowiczach, idiotów pchających się do wszelakich rankingów obrzydziły mi multi. Dwa, że jeżeli coś robię, to wolałbym być w tym dobry, a talentu do gier komputerowych po prostu nie mam. Średnio mi się chce obrywać za każdym razem. Trzy, że do multi trzeba oryginalnej gry, a naprawdę nie mam zamiaru wydawać półtorej stówy na grę, która wychodzi co roku i w singlu daje zabawę na ledwie kilka godzin. Już prędzej mi do Battlefielda.
Chyba jedyna gra, w którą grałbym teraz przez sieć, gdybym musiał, to byłaby Age of Empires. No i pewnie zrobią multi w MP3. Pytanie, czy będę miał odwagę się do tej gry zbliżać.