Villarreal F.C. by Lewy23. | Zawieszenie kariery |

[Lewy23]

Pamiętajcie -  w taki sposób w jaki dodajecie komentarze (wiem, kto czyta, a kto nie, da się poznać), ja też będę wam dodawał. Jeśli ktoś nie czyta, to i ja nie czytam, dodając komentarz ot tak.

[mpoesp]

Dwie hiszpańskie drużyny sie spotkały i ciekawe widowisko, mimo twojej przewagi. 1:2 dobry wynik, ale szkoda, że nie 2:0. Czekam na rewanż. Zapraszam do mnie.

[marcin1111151]

Zmierzyły się dwie wielkie drużyny z Hiszpanii. W realu (nie chodzi mi o żaden klub ) bym nie mógł obstawić nigdy na żadną z tych drużyn. Mimo wszystkiego gratuluje

[Amneschia]

Zwycięstwo w wyjazdowym spotkaniu jest już prawie niczym awans. Teraz na el Madrigal wystarczy się solidnie bronić, najlepiej zagrać z kontry podobnie jak Arsenal z Barceloną w pierwszym meczu 1/8 LM w tym roku lub po prostu się otworzyć jednak to będzie bardzo ryzykowne. Szkoda, że Nilmar nic nie strzelił bo lubię grajka.

[NexaT]

Bardzo ładny mecz, i cenna wygrana... Myślę, że u siebie pokonasz ich gładko i awansujesz. Bardzo fajna kariera, będę zaglądał tu częściej.

Patrząc na wcześniejsze mecze - widzę, że Macheda złapał dobrą formę.

[Lewy23]

24. Kolejka.

21' Honorato da Silva Nilmar 1:0
34' Giuseppe Rossi 2:0
52' Karim Benzema 2:1
67' Santi Cazorla 3:1
92' Marco Ruben 4:1.

W poprzednim spotkaniu ligowym tych drużyn, to Real wyszedł zwycięsko (2:0). W tej rundzie Villarreal pokonało Barcelonę, więc ekipa z Madrytu też była jak najbardziej do ogrania. W ważnych meczach nie zawodzi Nilmar. W ważnych, jak na przykład dzisiejszy. W 21 minucie to właśnie on jako pierwszy trafił do siatki, po znakomitym zagraniu z prawej strony od Cazorli. Ten duet ostatnio doskonale się rozumie. Nie minął kwadrans, a na tablicy było już 2:0. Piłkę wywalczył Nilmar, zagrał do niepilnowanego Ross'iego, a Giuseppe umieścił ją obok bramkarza. Druga połowa zaczęła się od ataków Królewskich. W 52 minucie padł dla nich gol. Ładne dogranie po ziemi na 11 metr od Di Maríi wykorzystał Karim Benzema i zapowiadały się emocje. Real uwierzył w siebie i przejął inicjatywę. Jednak w 67 minucie goście nadziali się na kontrę. Piękne podanie między obrońców autorstwa Nilmara, nie zostało zmarnowane przez Cazorlę i Villarreal znów uciekło na dwie bramki. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się wynikiem 3:1, Marco Ruben po błędzie obrońców, głową skierował piłkę do siatki, ustalając wynik spotkania. Barcelona i Real na kolanach!

Najlepszy gracz meczu: Honorato da Silva Nilmar - Villarreal.
Następny przeciwnik: Atlético Madryt - Liga Europejska.

[Amneschia]

O kurde, ależ rozstrzelałeś Real Madryt, ja osobiście nie przepadam ani za Realem ani za Barceloną ale dobrze, że im dokopałeś bo nie zaprezentowali się dobrze, miałeś przewagę we wszystkich aspektach gry mimo, iż kadrowo przy Królewskich Villareal jest malutki.

[Marcin14]

ten niesamowity Nilmar strzela asystuje wyrasta ci się poważna gwiazda na skale światową
Real jedynie powalczył z tobą w pierwszej części drugiej połowy ale to było na tyle na co było ich stać
teraz jesteś na fali i pokaż Atletico jak się gra

[Przemek112]

Hm   No widzę,że nie dałeś moim zawodnikom najmniejszych szans Gratulacje za ogranie Królewskich Masz sporą przewagą nam Madrytczykami i już powoli możesz przyjmować gratulacje za Mistrzostwo Hiszpanii

[Super_Mario]

No co ja mogę tu napisać... Byłem i przeczytałem

A tak poważniej... Naprawdę roznieśliście Real Madryt. Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. Posiadanie piłki prawie remisowe, ale różnica strzałów to już kosmos Zrewazowaliście się tak samo jak na Barcelonie

[karata96]

Łał bardzo wysokie zwycięstwo z Realem, nie spodziewał bym się. Wielkie gratulacje

[reddevil8911]

4:1 z Realem mówi samo za siebie Królewscy nie mieli z wami żadnych szans. Piękny wynik, widać naprawdę jesteście w świetnej formie.

[kamil18kks]

jesteś w świetnej formie - zwycięstwo z Atletico , teraz z Realem - rozgniatasz Madryckie kluby 

[marcin1111151]

2 razy z rzędu miałeś trudnego rywala i 2 razy wygrałeś. Żółta łódź podwodna świetnie się spisuje. Prawdziwy show z Realem Madryt. Pozdrawiam

[Daro.]

Po bądź co bądź sensacyjnej wygranej z Barcą przyszedł czas na wygraną z Królewskimi. Praktycznie wszystkie statystyki w tym spotkaniu przemawiają o tym, że miałeś wyraźną przewagę nad Realem. W tym momencie można spokojnie stwierdzić, że jesteś mocnym kandydatem do wygrania La Ligi. ; )

[Lewy23]

1/8 Ligi Europejskiej - Rewanż.

Bez bramek.

W pierwszym meczu Villarreal wygrało 2:1. Wynik ten był bardzo korzystny w perspektywie rewanżu na własnym stadionie. Stawka wysoka, więc walka na całego. Już w 5 minucie brutalnie wykoszony został Nilmar. Odniósł kontuzję, lecz zdecydował, że chce powrócić na boisko. Żółta Łódź Podwodna zyskała rzut wolny na 24 metrze, do którego podszedł Santi Cazorla. Uderzył bardzo mocno...i poprzeczka! W 10 minucie Marcos Senna zemścił się za faul na Nilmar'ze. Diego Forlán musiał opuścić boisko na noszach. On także powrócił do gry. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, w głównej mierze dzięki temu, że gra co chwilę była przerywana faulami. Nie inaczej było w drugiej części. W 66 minucie znów popisał się Cazorla, wykonując rzut wolny z 32 metra. Bardzo dobrze zakręcił piłkę, ale bramkarz - choć z najwyższym trudem, dał radę wybronić to uderzenie. Obie ekipy nie odpuszczały i grały bardzo ostro i agresywnie. W 77 minucie wykoszony został Cazorla. Trener nie miał już zmian, więc musiał pozostać na boisku. Końcówka mogła być bardzo ciekawa. W 86 minucie Hoogland zdobył bramkę na 0:1 i do awansu gościom brakowało by już tylko jednego gola. Arbiter uznał jednak, że obrońca Atlético był na pozycji spalonej. I choć zawodnicy z Madrytu oddali tylko jeden strzał na bramkę, a gospodarze aż 18 (90% z dystansu), to mecz był niesamowicie ciekawy. Po morderczej walce dalej gra Villarreal!

Najlepszy gracz meczu: Santi Cazorla - Villarreal.
Następny przeciwnik: Sporting Gijón - Liga.

[Pikachu]

Piekielna walka ;] Zacięty mecz ale to Ty przeważałeś. Szkoda tej poprzeczki bo awans byś miał w kieszeni. Dobrze, że Atletico strzeliło ze spalonego bo końcówka mogłaby być trudna dla Ciebie. Gratuluję awansu i życzę powodzenia z Sportingiem w lidze .

[Amneschia]

Szkoda, że bramki nie padły. Mecz raczej jednostronny ale pod koniec były wielkie emocję po tej straconej bramce lecz na szczęście sędzia jej nie zaliczył bo gdyby było inaczej to Atletico nabrało by wiatru w żagle i trzeba było by się na prawdę dobrze bronić.

[reddevil8911]

No remis 0:0 w zupełności wam wystarczał do awans do następnej rundy. Mimo braku goli, nie mogliśmy narzekać na brak emocji.

[Marcin14]

mimo przewagi nie zdobyłeś gola ale masz awans i to było celem tego spotkania jestem teraz ciekaw kto stanie ci w drodze w 1/4