Pograłem trochę w 12 i jest beznadziejna 11 jest tez durna ale lepsza.
W MLO gracze biegają jakby mieli motorki w dupie.Bramkarze kładą się jak idioci podanie wygląda tak ze piłkarz czeka aż piłka się zatrzyma i dopiero do niej idzie czyli ten sam bezsens co w 11.MLO ciężkie do utrzymania płacą grosze nie ważne czy się gra z D1 czy D5.
Akcje schematyczne gra mnie w ogóle nie wciąga.
Chce ktoś kupić 12?
no ty chyba sobie jaja robisz
xd
w tym roku MLO jest banalne, proste i w ogóle nie wiem jak jeszcze to mam nazwać
w 11 było bardzo trudne w porównaniu do tej edycji...
Po rozegraniu 300 meczów miałem 1 skład jaki tylko chciałem a dodam że jakoś przez te pierwsze 300 meczów nie grałem pro i nie miałem dużych statów... raz wygrywałem, raz przegrywałem... Mało kasy się dostaje? jak gram pojedyncze mecze to nawet 4,5 do 5 mln dostaje - oczywiście to są przykłady gdy gram z topowymi graczami... średnio to 3-4 mln za wygrany za remis to 2,3- do 3,0 a za przegraną to poniżej 2,5... to nie jest mało a w porównaniu np. z PES11 to jest strasznie dużo tym bardziej że w obecnej edycji jedyną opłata jaka jest to kontrakt zawodnika w PES11 była opłata za każdy mecz i za każde rozpoczęcie turnieju... im miało się lepszy skład tym bardziej trzeba było zajść daleko aby kasa się zwróciła bądź byśmy coś zarobili
wygrywam 4 mecze i mam kontrakt dla CR7 na 50 meczów... to nie jest dużo...
obecnie chyba mam 570 meczy i skład... Iker, Pepe, Ramos, Maicon, Clichy, Marcelo, C. Ronaldo, Neymar, Iniesta, Gerrard, X. Alonso, Mvila, Eto'o, Villa, Aguero, Pato
i kilku słabszych: Barreto, Mphela, Moreno, Ballesteros, Mvila,
na koncie 81 mln... na brak kasy nie narzekam, nie miałem takiej sytuacji aby jakiś zawodnik musiał czekać na kontrakt bo nie miałem kasy, nigdy też nie musiałem nikogo sprzedawać aby uratować drużynę... w tej edycji MLO jest dziecinnie proste...
jedynym utrudnieniem było że wersja angielska była wydana później i gracze korzystający z tej wersji grali już z takimi graczami co siła drużyny była grubo ponad 1,4k a nasza tak mała że szkoda pisać cokolwiek na ten temat