36 & 37 kolejka Ligi BBVA.
Real Madryt 1-1 Osasuna
40' Samobój - 86' Nino
78' Varane Mallorca 1-1 Real Madryt
6' Lenaga - 90' di Maria (Ramos) Przepraszam wszystkich za taki a nie inny post. Chce po prostu dziś skończy już ten sezon . Królewscy zagrali dobre, ale mało skuteczne spotkanie na własnym stadionie czy samym zremisowali z Osasuna 1-1 (1-0). Królewscy przez całe 90 minut nacierali na bramkę rywala, lecz postawa Ricardo Lopeza w tym meczu było nie ziemska. Bramkarz ten bronił każdą akcję jaką tylko tworzył Real...
40min. - Akcję samodzielnie robi Ronaldo. Portugalczyk mija rywali po czym schodzi do oddania strzału. Strzał ten jednak broni bramkarz wybijając piłkę przed siebie. Do piłki biegnie Benzema wraz z jakimś obrońca rywali. Francuz mocno naciska rywala i ten w dziwny sposób kieruję piłkę do własnej bramki.
86min. - Brak Varane był bardzo widoczny. Gracze Osasuny konstruowali świetną akcję środkiem pola. Piłkę do Nino podaję Raul Garcia. Nino po przyjęciu musiał się jeszcze uporać z Alonso. Gdy już przeszedł Hiszpana oddał mocny strzał na bramkę i uratował remis swojemu klubowi.
Królewscy remisują, ale ten remis można uznać jako porażkę. Barcelona wygrał swoje spotkanie i do ekipy Królewskich traci już tylko trzy punkty.
- - - - - - -
Królewscy o kolejne punkty walczyli z ostatnią siła ligi jaką jest Mallorca. W tym meczu również zabrakło skuteczności przez co Real zremisował 1-1 (1-0). W ekipie Królewskich bramkę próbowali chyba strzelić wszyscy, jednak w żaden sposób im to się nie udawało.. Wchodzący w ostatnich minutach di Maria uratował nam remis.
6min. - Z początku dominowała Mallorca i już w jednej z swoich pierwszych akcji trafili gola. Wszystko wydawało się dość łatwe do wybronienia, jednak przy dośrodkowaniu błąd popełnił Carvalho, który nie upilnował Lenagi, a ten zawodnik świetnym strzałem głową pokonał Cassilasa.
90min. - Wielki chaos panował na boisku. Mamy rzut z autu dla Realu. Piłkę do di Maria podaję Ramos. Argentyńczyk świetnie zabiera się z piłką po czym uderza ją na bramkę. Bramkarz był zasłonięty prawię całą swoją drużyną i nie widział piłki tak więc nie miał szans na obronę tego strzału.
Królewscy ledwo, ledwo wygrywają z ostatnią ekipą w tabeli. Miejmy nadzieję, że to nie jest żaden kryzys, bowiem teraz czekają trzy ważne mecze, które przesądzą o zdobytych trofeach w tym sezonie.
Statystyki ligowe
Wydanie: 37 Czas na wielki finał. Czy Barcelona zrewanżuję się za zeszły sezon?
W tym sezonie Real Madryt zmierzy się z Barceloną po raz siódmy. Ostatnie mecze tych drużny były na korzyść Realu ( Wygrana 1-0 w SuperPucharze, Przegrana 2-1 w SuperPucharze, Wygrana w lidze 4-3, Remis w lidze 2-2, Wygrana w lidze mistrzów 3-1 oraz remis w lidze mistrzów 2-2 ). Jak dotąd tak kończyły się wszystkie mecze tych ekip. Teraz obie drużyny zmierzą się w finale rozgrywek Pucharu Króla. Przed rokiem obie drużyny również spotkały się w finale tego turnieju, gdzie lepszy okazał się Real Madryt, który po golu Ronaldo wygrał 1-0. Teraz również zapowiada się bardzo ciekawe widowisko. Te spotkanie to może być tylko jedyna szansa dla Barcelony na zdobycie jakiegoś trofeum w tym sezonie. Duma Katalonii odpadła już przecież w Lidze Mistrzów, a w lidze na kolejkę przed końcem zajmuję drugą pozycję. Tak więc ten mecz to ostatnia szansa. Wiele przemawia, że to spotkanie wygra Barcelona. Katalończycy w ostatnich dwóch spotkaniach ligowych trafili aż osiem bramek, a Real tylko dwie. W bardzo dobrej formie jest David Villa, który może utrzeć nosa Królewskim. Real ostatnie dwa mecze zremisował poprzez brak skuteczności miejmy nadzieję, że każdy piłkarz na mecz z Barceloną się odblokuję, a my będziemy świadkami na prawdę ciekawego widowiska.
Real: Cassilas (BR), Marcelo (LO), Pepe (SO), Carvalho (SO), Sergio Ramos (PO), Xabi Alonso (DP), Lass (DP), Kaka (OP), Ozil (OP), Ronaldo (CN), Hulk (N).
Barcelona: Valdes (BR), Maxwell (LO), Puyol (SO), Bartra (SO), Dani Alves (PO), Busquets (DP), Thiago (OP), Fabregas (OP), Villa (PN), Pedro (N), Messi (LN).