Aktualna tabela T-Mobile Ekstraklasy po 4 kolejkach:Najlepsi strzelcy:4-Adamo Coulibaly4-Robert DemjanLosowanie 4 rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów!Dzisiaj po południu w Szwajcarii odbyło się losowanie ostatniej fazy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. My z zapartym tchem czekaliśmy na karteczkę z napisem Wisła Kraków, a następnie z nazwą rywala dla mistrzów Polski. Los okazał się naszym zdaniem łaskawy. W końcu pojawia się szansa zagrania w tych elitarnych rozgrywkach. Wisła w obecnej formie może naprawdę dużo.Środa godz: 20:45
Stadion im. Henryka Reymana.Wisła Kraków vs AC Sparta PragaLiga Europy!Dzień po losowaniu rozgrywek Ligi Mistrzów. Poznaliśmy ostatnie przeszkody na drodze Legii, Jagiellonii i Śląska do fazy grupowej Ligi Europy. Według bukmacherów los nie oszczędził naszych drużyn i awans którejkolwiek do rozgrywek może być bardzo trudny. Niektóre zakłady wręcz nie dają szans polskim ekipom. Naszym zdaniem najcięższe zadanie czeka Jagiellonię. Największe szanse dajemy Śląskowi. Liczymy na to ,że drużyny sprawią niespodziankę i będziemy cieszyć się z występów czterech polskich drużyn w pucharach europejskich.Czwartek godz:18:45
Pepsi Arena.Legia Warszawa vs Dnipro DniepropietrowskCzwartek godz:18:45
Stadion Miejski w Wrocławiu.Śląsk Wrocław vs Rapid WiedeńCzwartek godz:18:45.
Stadion Miejski w Białymstoku.Jagiellonia Białystok vs PAOK SalonikiSzpakowski o losowaniu pucharów:
"Jest szansa""Jest szansa na awans wszystkich drużyn do fazy grupowej. Cóż ja osobiście od Wisły oczekuje tego. Mają mocny skład, są w świetniej formie, w lidze nie stracili jeszcze bramki, solidnie się wzmocnili. Nie przyjmuję do siebie innej myśli niż Wisła w Lidze Mistrzów. Jeśli chodzi o Ligę Europy na pewno wygląda to gorzej. Jeśli mam wybierać ekipę, której daję największe szanse to na pewno będzie to Śląsk. Rapid Wiedeń nie należy do drużyn, których należy się bać. Mila,Kulakov, Kelemen to zawodnicy, którzy powinni zagwarantować Śląskowi awans. Legia ma do wyeliminowania Dnipro. To będzie naprawdę prawdziwy sprawdzian dla Legionistów. Rywal jest w dobrej formie i od lat prezentuje naprawdę niezły futobol, ma w swoim składzie kilku świetnie wyszkolonych technicznie graczy z którymi będzie mieć problemy defensywa Warszawian. Trzecia para to Jagiellonia i PAOK. Z Grekami zawsze gra się naprawdę trudno więc muszę pokazać 150% swoich możliwości gracze z Białegostoku. Muszą się też przygotować na prawdziwe piekło jakie stworzą im w Salonikach kibice. Tak jak powiedziałem na początku, jest szansa i wierzę w sukces, jednak nie zdziwię się bardzo jeśli w fazie grupowej zobaczymy tylko jedną polską drużynę""Będzie awans będą pieniądze!"Z czyich ust mogły paść takie słowa? Oczywiście na takie podsumowanie zdecydował się właściciel Wisły, który od lat już słynie z tego iż nie daje nic za darmo. Bogusław Cupiał zapowiedział iż jeśli Wisła awansuje do Ligi Mistrzów to przekaże na zimę dodatkowe pieniądze na wzmocnienie drużyny. Taka deklaracja to nowość w Krakowie gdyż Ciupiał słynie z tego iż buduje zespół nie angażując w to zbyt dużej ilości własnych pieniędzy."Powiem krótko, jeśli awansujemy to będą premie, będą pieniądze na transfery. Nie będzie awansu, to wyciągnę z tego konsekwencje, bo mam już dość ciągłego odpadania i zadowalania się tylko ligą. Oczywiście oczekuję obrony tytułu, ale Liga Mistrzów jest priorytetem i niech piłkarze wraz z trenerem wezmą to do świadomości!"Wywiad z Józefem WojciechowskimR:Witam Pana prezesa, co powie Pan o początku sezonu w wykonaniu Polonii?
JW:Cóż,póki co nie jest źle, trzymamy się tuż za podium i jestem dobrej myśli co do wyprzedzenia takich ekip jak GKS czy Podbeskidzie, Wisła wygląda imponująco to muszę przyznać.
R:Czy zawodnicy których ściągnął menadżer wywierają na Panu dobre wrażenie? Nie żałuje Pan 2mln na Brożków?
JW:Na razie Piotr gra solidnie w defensywie, a Paweł strzelił ostatnio dwie bramki i widać,że powoli przyzwyczaja się znowu do Ekstraklasy.
R:Czyli można powiedzieć,że Detox14 i zawodnicy mogą na razie spać spokojnie?
JW:Nic z futbolu nie jest pewne, póki co manager dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków i nie mam w planach żadnych zwolnień w sztabie, jeśli chodzi o zawodników to muszę przyznać,że niektórzy chyba nie doceniają gry na pięknych stadionach z klasowymi zawodnikami i za niedługo będą musieli przenieść się i biegać po parku.
R:Jest jakiś warunek udostępnienia dodatkowych funduszy transferowych?
JW:Jeśli do końca rudny utrzymamy 4 miejsce lub awansujemy wyżej to wyłożę dodatkowe pieniądze.
R:Dziękuję bardzo.
JW:Dziękuję.Oświadczenie prezesa Górnika Zabrze.Artur Jankowski spotkał się z mediami po czwartej z rzędu porażce Górnika w lidze. Zabrzanie zostali jedyną drużyną, która nie zdobyła jeszcze punktu."Witam Państwa. Tak naprawdę ciężko mi powiedzieć cokolwiek. Z jednej strony przepełnia mnie złość, z drugiej jednak smutek. Przegrywamy mecz za meczem, kibice nie potrafią zrozumieć przyczyn porażek. U większość zawodników nie potrafię dostrzec zaangażowania i chęci walki. To nie jest Górnik, tak nie gra jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Polsce. To co gramy to jedna wielka farsa i jest mi wstyd,że kibice muszą to oglądać. Dodatkowo tacy piłkarze jak Petrzela,Załuska,Nakoulma zaczynają mieć dość takiej gry i wspominają o odejściu. Nie ma się co dziwić, przed sezonem zapowiadaliśmy dobre wyniki, a przede wszystkim dobrą piłkę. W tym momencie z Zabrzu nie ma nic. Może w tym miejscu wspomniałbym słowa kibiców kierowane do zawodników sprzed dwóch lat:Nie wystarczy biegać,czy tylko się starać, z naszym herbem na sercu trzeba zapierd*alać. Ja jako prezes widzę co dzieje się w klubie i każdego dnia pytam się retorycznie:Czy Pan winner wie co to kur*a jest taktyka? Zespół gra bez pomysłu i to właśnie menadżer musi to zmienić! Zawodnicy sami z siebie tego nie zrobią, bo oni mają grać tak jak im każą, a nie tak jak oni by tego chcieli. Cóż mogę powiedzieć tylko iż mam nadzieję, na poprawę wyników. Dziękuje. "Co z tą Legią?Takie pytanie zadaje sobie chyba cała Warszawa. Nawet kibice Polonii zachodzą w głowę jak możliwe jest to iż Legioniści grają tak słabo. Gdyby nie przekonywujące zwycięstwo z Polonią w derbach to Legia miałaby po czterech meczach jeden punkt! To jest dla Legii swojego rodzaju upokorzenie. Nam udało się porozmawiać z menadżerem Warszawian, zaraz po porażce z Ruchem:R:Co z tą Legią? Jak skomentuje Pan obecną sytuację na świeżo po porażce z Ruchem?R:Z Legią na razie nie jest dobrze. Zaledwie 4 punkty w 4 kolejkach na pewno nie daje satysfakcji. Wisła uciekła na 8 punktów i w 6 kolejce musimy ich pokonać.
R:Jest Pan zadowolony z tego w jakim stylu wprowadził się do drużyny Adrien Silva? Nie żałuje Pan tego transferu?R:Silva jest jednym z najjaśniejszych punktów mojej drużyny, rządzi w środku pola, a w derbach pokazał prawdziwą klasę, wspólnie z Radoviciem prowadząc nas do zwycięstwa.
R:Jak wyjaśniłby Pan słabą formę Ljuboji? Miał być gwiazdą tymczasem zawodzi na całej linii. Kibice idą już w zakłady czy uda mu się strzelić bramkę w tej rundzie.R:Wydaje mi się, że on sam nie jest w dobrej dyspozycji. Linia pomocy potrafi mu dograć dobre piłki, ale Danijel nie może się wstrzelić.
R:Jakie są cele Legii pomimo słabego początku?R:Cel jest jeden, czyli mistrzostwo.
R:Uważa Pan ,że uda się zatrzymać fantastycznie dysponowanego Kuciaka? Nie da się ukryć iż Dusan swoimi świetnymi występami zwrócił na siebie uwagę wielu klubów.
R:Tak, gdyby nie Dusan to mielibyśmy duże kłopoty, ale jeżeli pojawi się satysfakcjonująca nas oferta, to na pewno ją rozważymy.
Wisła w drodze po mistrzostwoTakie stwierdzenia nie mogę dziwić nikogo. Wisła po czterech kolejkach ma komplet punktów i nie straciła jeszcze żadnej bramki. Fantastycznie dysponowany Pareiko połączony z nowymi zawodnikami czyli Mudzją i Donkiem tworzą zaporę nie do przejścia. W pomocy dzieli i rządzi Melikson. Pytanie tylko czy ta forma może trwać wiecznie? Nam udało się porozmawiać z EdinemDzeko.R:
Witam trenera, kilka słów zaraz po 4 zwycięstwie z rzędu w lidze?ED:Witam. Jestem niezmiernie zadowolony z wygranych. Mecze te były ciężkie z trudnymi rywalami takimi jak na przykład Lech i Jagiellonia i to cieszy dodatkowo.
R:
Co Pan sądzi o zawodnikach kupionych? Nie żałuje Pan ,że nie zdecydował się na bardziej ofensywnych graczy?ED:Zawodnicy sprowadzeni przed sezonem spisują się bardzo dobrze. Obrona swoje zadania wykonuje w 100%. Jeszcze żaden zespół nie zdołał jej przechytrzyć. Jak na razie nie mam czego żałować. Myślę że 7 zdobytych bramek to całkiem dobry rezultat i nie potrzeba nam dodatkowych. ofensywnych graczy
R:Jakie są cele Wisły na ten sezon?ED:Oczywiście priorytetem jest obrona Mistrzostwa Polski. Dobrze by było też zobaczyć polski klub w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
R:Niedługo losowanie Europejskich Pucharów..dwa mecze i Wisła może być w raju. Ma Pan jakieś specjalnie życzenia co do losowania? Kogo nie trafić, lub trafić?ED:Nie mam życzeń co do potencjalnego rywala w eliminacjach. Hmm no może nie trafić na drużynę z Cypru. <śmiech> Jeśli zagramy na swoim poziomie możemy zagrać w tych elitarnych rozgrywkach.
R:Jakie ma Pan plany na budowę zespołu w oparciu na kolejne okienka transferowe?ED:Jeszcze się nad tym nie zastanawiałem. Będziemy obserwować co jest najsłabszym ogniwem naszej drużyny i wtedy zdecydujemy się na odpowiednich zawodników.
R:Jak Pan skomentuje spekulacje na tematu transferu świetnie grającego Meliksona?ED:Maor Melikson nigdzie się nie wybiera. Media chcą narobić szumu, ale uspokajam kibiców to tylko i wyłącznie plotki. Maor jest potrzebny naszej drużynie. Sezon zaczął znakomicie, jego dyspozycja będzie bardzo ważna w kluczowych meczach.
Ze strefy spadkowe do pucharów?!Czy taki awans jest możliwy? Typowany do spadku Ruch po porażce w pierwszej kolejce gdzie grał praktycznie bez menadżera, teraz wygrał dwa spotkania z Lechem i Legią i zajmuje wysoką pozycję w lidze. Cinosław póki co jest w Chorzowie kochany bo wyciągnął zespół z kłopotów w jakich pozostawił go poprzedni manager. Udało nam się zamienić kilka słów z menadżerem tuż po spotkaniu z Legią w Chorzowie.R:Ruch,Ruch, Chorzowski Ruch! Takie głosy można było słyszeć na stadionie przy Cichej po pokonaniu Legii, jak Pan czuje się zaraz po meczu? C:To niesamowite uczucie wygrać z Legią. Gdy Maciek Jankowski strzelił bramkę na 1:0 wszyscy oszaleli z radości: kibice, działacze, trenerzy, piłkarze. Dla takich chwil jest się trenerem.
R:Objął Pan rolę trenera i musiał od razu przystąpić do spotkania, przegraliście,ale kolejne mecze mówią same za siebie. Lech i Legia odprawione. Co jest przyczyną takiego wzrostu formy? C:Musiałem poznać zawodników. Gdy przychodziłem do Ruchu zastałem kadrę z poprzedniego sezonu. Chorzowianie nie wzmocnili się, a reszta zespołów pozyskała wartościowych zawodników na brakujące pozycje. Spodziewałem się, że początki będą trudne, ale jak widać wystarczą chęci i ciężkie treningi, by ograć takie marki jak: Lech czy Legia.
R:
Ruch za starego manadżera nie wykonał żadnego transferu, planuje Pan to zmienić w styczniu? C:Tak jak mówiłem, brak transferów troszkę daje się we znaki, ponieważ widać braki na poszczególnych pozycjach. Tak, myślę, że w styczniu wykonamy kilka ruchów na rynku transferowym. Klub niestety nie ma zbyt dużego budżetu na transfery, więc będę szukał tanich, lecz solidnych zawodników. Jedyną pozycją, która nie potrzebuje wzmocnień jest atak. Dwójka świetnie rozumiejących się chłopaków: Jankowski, Piech a do tego doświadczeni Abbott i Niedzielan w zupełności wywiązują się z moich oczekiwań.
R:
Po pokonaniu Legii i Lecha przychodzi na myśl iż można walczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie czy miejsce w dziesiątce? C:Oczywiście. Zwycięstwa z takimi klubami jak Lech i Legia pokazują, że mamy mocną ekipę. Przed sezonem byliśmy faworytami do spadku za pewnie głównie z powodów finansowych. Jak widać nie można nas skreślać. Naszym celem jest miejsce w szóstce, a czy nasze cele ulegną zmianie okaże się za kilka kolejek.
R:Uważa Pan iż uda się utrzymać w składzie takich graczy jak Piech, Jankowski? C:Wszystko zależy od naszej postawy w tym sezonie. Piech i Jankowski to zawodnicy, którzy poradziliby sobie w każdym klubie naszej ligi. Jeżeli osiągniemy dobry wynik w tym sezonie, a klub będzie w stanie utrzymać tych zawodników to wydaje mi się, że zdołamy ich zatrzymać. Jeśli jednak zajmiemy miejsce pod koniec tabeli, nie będę blokował im kariery i pozwolę im odejść. Obaj pewnie nie odejdą w jednym okienku, ale nie wykluczam możliwości, że następny sezon zaczniemy bez jednego z nich. Kibice jednak mogą być spokojni, bo w zimowym okienku żaden z nich nie opuści chorzowskiego klubu.
Ach ta Korona!Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak zaczyna nie jak kończy...Zaraz, zaraz..chyba coś nie tak. Piłkarze i działacze z Kielc chyba znają znane powiedzenie trochę inaczej niż jest ono naprawdę. Po imponującym początku sezonu i dwóch zwycięstwach. Korona wraca wydaje się do szarej rzeczywistości. Dwie porażki i spadek w tabeli z pierwszego na szóste miejsce. Wydaje się,że w Kielcach minął pierwszy zryw, piłkarze chcieli udowodnić ,że mogą więcej niż dają im bukmacherzy,chcieli pokazać,że mogę uniknąć spadku. Sama ambicja i chęć pokazania czegoś to jednak za mało i w Kielcach będą musieli pomyśleć o zmianach.Krótki wywiad z SanouKrótko po spotkaniu z Zagłębiem nasi dziennikarze zdołali porozmawiać z graczem Podbeskidzia Wilfiredem Sanou.R:Witaj.Co powiedziałbyś o dotychczasowej dyspozycji Podbeskidzia?WS:Jeśli chcesz wiedzieć jak wygląda nasza sytuacja, spójrz na tabelę oraz na zapowiedzi przed sezonowe. Gramy świetnie. W zespole panuje dobra atmosfera i oby tak do końca sezonu.
R:Dlaczego wybrałeś właśnie Bielsko?WS:Jestem człowiekiem, który nie lubi dostawać sukcesów od razu. Wolę dojść do słabszej drużyny i wywalczyć sobie ten sukces. Nie ma nic lepszego niż moment w którym dziennikarze chwalą całą drużynę, nazywając ją rewelacją ligi.
R:No właśnie, jesteście na pewno rewelacją, myślisz,że uda się utrzymać taką formę?WS:Tak jak mówiłem w zespole wszystko jest w porządku, nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy dalej wygrywali.
R:Planujesz swoją przyszłość czy może wiążesz ją z Bielskiem?WS:Póki co czuję się tutaj doskonale, kibice mnie szanują, menadżer mi ufa. Nic lepszego spotkać mnie nie mogło. Na razie zostaję tutaj.