siemka wszystkim mam taką prośbę, prosiłem wiele razy o twarz jakiegoś piłkarza ( Martin Laursen, Uliises De La Cruz, Juan Pablo Angel ) ale nigdy się nie doczekałem ale to jest teraz nie ważne ale teraz błagam każdą osobę która potrafi zrobić twarze niech zrobi twarz takiemu piłkarzowi jak Salvador Cabanas nie którzy znają jego historię a niektórzy nie dla tego trochę na piszę co się wydarzyło. Po 27 miesiącach paragwajski piłkarz Salvador Cabanas, który został przed ponad dwoma laty postrzelony w głowę, wrócił na boisko. 31-letni napastnik spędził na murawie 40 minut w wygranym 2:0 przez 12 de Octubre Itaugua meczu z Martin Ledesma.
W klubie z Itaugui (30 km od Asuncion) Cabanas rozpoczynał karierę, a w styczniu podpisał z nim roczny kontrakt.
W swoim pierwszym oficjalnym meczu po przerwie nie unikał starć z rywalami, ale odstawał od reszty kondycyjnie. 25 stycznia 2010 roku Cabanas został postrzelony w głowę w jednym z nocnych klubów w Meksyku. Cudem przeżył. Przez cztery miesiące przebywał na oddziałach intensywnej terapii w kilku klinikach. Lekarze zrezygnowali z próby wyjęcia kuli, uznając, że operacja byłaby zbyt niebezpieczna.
W sierpniu 2011 Cabanas pojawił się na zielonej murawie, ale był to krótki, okazjonalny występ. Zagrał 18 minut w towarzyskim spotkaniu paragwajskiej kadry z meksykańskim zespołem America, którego barwy reprezentował od 2006 roku do tragicznego zdarzenia. W pierwszej połowie przez osiem minut nosił koszulkę Ameriki i po przerwie przez 10 był zawodnikiem drużyny narodowej.
W reprezentacji Paragwaju Cabanas rozegrał 44 mecze i strzelił 10 bramek, w tym sześć w eliminacjach mistrzostw świata 2010, przyczyniając się do awansu.