Kompany jaki jest dobry pokazał w meczu z Realem, gdyby nie Hart, to Ronaldo wpakowałby ze 3 bramki, wkręcając Belga w ziemię, nawet Higuain bez problemu dochodził do sytuacji pod jego "kryciem". Dla mnie Pepe za Ramosa, wiem, że Pepe się "specjalistom" kojarzy jedynie z "brutalnością", ale przy nim Messi nie może nawet pierdnąć w wielu meczach, wg mnie Portugalczyk jest świetnym obrońcą.