No, ale na tych mistrzostwach Polacy mieli momenty, w których kapitalnie grali w obronie. Ale nie będę się o to kłócił - chyba lepiej znasz się na ręcznej.
Po prostu po ostatnich, dość przeciętnych wynikach naszych w szczypiorniaku wydawało mi się, że ten półfinał to jednak jakiś tam udział niemieckiego szkoleniowca.