PES 2015 - Newsy, Dyskusje, Opinie

[Letischoo]

Hola hola koledzy istnieje coś takiego jak wolność słowa cnie ?
Skoro koleś ma swoją opinie to po huy wy ją kwestionujecie.
Typowe zachowanie gimbusów...

no to zaczynamy.... rejestrując się na forum akceptujesz jego regulamin, więc dalej...

Regulamin:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

i punkty:

1. Na forum oraz kanale IRC nie przeklinamy.
2. Jeśli już koniecznie musimy użyć wulgaryzmu to niezbędne jest jego "ocenzurowanie" (zamiana kilku liter w środku wyrazu np. na znaczki ***).
11. Nie piszemy dużymi literami, zwłaszcza w temacie wątku.
13. Używaj emotikonów z rozsądkiem.

co do Ciebie...
12. Nie piszemy posta pod postem, korzystamy z opcji 'Modyfikuj'.

[Prince Vegeta]

Wywali ktoś tych obrońców wolności słowa z tego forum, czy będzie trzeba codziennie czytać takie teksty nic nie wnoszące an do dyskusji, ani do niczego innego?
Wolność słowa, a chamstwo, idiotyzmy i spam do dwie różne rzeczy, a co młodsi i głupsi ludzie uważają, że to to samo, czemu dają wyraz w internecie.


Już po sprawie, nie kłóćcie się o pietruszkę.
Koleś dostał bana, zaś obrońca wolności słowa (który leci w wałka) został pouczony.
Jak Artur7 wspomniał, nikt nie jest online zawsze aby to ogarnąć.

Spoko, spoko, rozumiem że nie da się pilnować 24h forum, tylko jak widzę takich chu*ków, to mnie nosi. Pesleague'owe forum bardzo lubię, więc jak widzę, że ktoś je zaśmieca, to się nóż w kieszeni otwiera.
I tak szacun dla Was, że panuje tu kultura, bo na wielu forach nawet nikt nie zareaguje, albo delikwent dostanie 15 ostrzeżeń z których nic nie wynika.

[Artur 7]

Ludzie, na tym forum są Admini - Modzi, ale nie każdy akurat znajdzie się w odpowiednim momencie, gdy taka osoba wejdzie i zacznie robić totalny syf.
Poza tym ban z miejsca, a potem usunięcie całego tego spamu, to dwie rożne rzeczy...

[piter39]

@Prince Vegeta
Wolność słowa to wolność słowa i nic na to nie poradzisz. Jak ci się nie podoba to nie wchodź na to forum proste, nikt ci nie każe...pewnie zaraz dostane bana za wyrażanie swojej opinii.


Uspokój się. Jeśli nie wiesz co to wolność słowa. A widzę że nie wiesz. Jeśli nie masz nic do powiedzenia odnośnie kontekstu tego tematu to wypowiadaj się w innych działach. Ale chyba nie masz, bo ciągle o tym samym piszesz.
Następnym razem nie mam zamiaru się powtarzać. W razie czego, posty będą usuwane, które nic nie wnoszą do tematyki dyskusji.

[Artur 7]

Kolego, każdy może wyrażać swoje opinie, ale ma to robić w sposób kulturalny, co zresztą nakazuje Regulamin każdego forum. Jeżeli dla Ciebie nie jest w tym nic dziwnego, że gościu na 2 kontach od godziny 13:00 totalne zaśmieca forum i ma do napisania tylko tyle, że "PES to ...... gra", to nie masz pojęcia o czym mówisz

[hose444]

Czego się to człowiek dowiaduję w tych internetach. Nowa definicja hasła "wolność słowa".
Tak co do tych wszystkich spekulacji: nie ma się co jarać, KONAMI ma nowy silnik więc teraz co roku kosmetyczne zmiany i dalsza lipa.

[Prince Vegeta]

Tak co do tych wszystkich spekulacji: nie ma się co jarać, KONAMI ma nowy silnik więc teraz co roku kosmetyczne zmiany i dalsza lipa.

Ten silnik - trzeba to głośno powiedzieć - to tylko aparatura podtrzymująca życie PES-a, a tak naprawdę PES tylko wegetuje, przykuty do szpitalnego łóżka produkcji japońskiej. Co roku wymienia się tylko kroplówkę, by nie doprowadzić do zgonu. PES-a nie odwiedzają już znajomi, ani przyjaciele, bo wszyscy pogodzili się z tym i poszli bawić się z nowym przyjacielem o imieniu FIFA, a przy łóżku z resztkami nadziei stoimy tylko my, najbliższa rodzina, która na tej grze się wychowała, czekając na śmierć lub na cud, jednak i nas jest  już coraz mniej i mniej, z roku na rok.
Taka mnie refleksja smutna naszła.

[Fabek9]

Ten silnik - trzeba to głośno powiedzieć - to tylko aparatura podtrzymująca życie PES-a, a tak naprawdę PES tylko wegetuje, przykuty do szpitalnego łóżka produkcji japońskiej. Co roku wymienia się tylko kroplówkę, by nie doprowadzić do zgonu. PES-a nie odwiedzają już znajomi, ani przyjaciele, bo wszyscy pogodzili się z tym i poszli bawić się z nowym przyjacielem o imieniu FIFA, a przy łóżku z resztkami nadziei stoimy tylko my, najbliższa rodzina, która na tej grze się wychowała, czekając na śmierć lub na cud, jednak i nas jest  już coraz mniej i mniej, z roku na rok.
Taka mnie refleksja smutna naszła.

Hahahahah dobrze to opisałeś Mistrz!

[marian114]

Ten silnik - trzeba to głośno powiedzieć - to tylko aparatura podtrzymująca życie PES-a, a tak naprawdę PES tylko wegetuje, przykuty do szpitalnego łóżka produkcji japońskiej. Co roku wymienia się tylko kroplówkę, by nie doprowadzić do zgonu. PES-a nie odwiedzają już znajomi, ani przyjaciele, bo wszyscy pogodzili się z tym i poszli bawić się z nowym przyjacielem o imieniu FIFA, a przy łóżku z resztkami nadziei stoimy tylko my, najbliższa rodzina, która na tej grze się wychowała, czekając na śmierć lub na cud, jednak i nas jest  już coraz mniej i mniej, z roku na rok.
Taka mnie refleksja smutna naszła.

Lepiej bym tego nie ujął. PES już ledwo dycha, nie wiem ile lat jeszcze japońce pociągną tę serie, bo ewidentnie ona umiera. Polska scena PES też już wymiera,  zostali praktycznie tylko sami zagorzali fanatycy, których i tak z każdym rokiem jest coraz mniej   

[matyjasik90]

Co jak co ale ja sobie nie wyobrażam jak będę włączał FIFE

[Prince Vegeta]

Co jak co ale ja sobie nie wyobrażam jak będę włączał FIFE

Ja się przełamałem z FIFĄ dopiero przy wersji 14, na początku miałem odruchy przedwymiotne, ale później nie było tak źle. Zmiana sterowania na jedyny słuszny system, czyli strzał z kółka na kwadrat, bieg z R2 na R1 itd. i jakoś to było, choć brakowało tej radochy starych PES-ów.

[Fabek9]

Czyli nie należysz już do rodziny pes-a tylko do znajomych? 

[Prince Vegeta]

Czyli nie należysz już do rodziny pes-a tylko do znajomych? 

Należę, przynajmniej staram się jak mogę, ale Japońce mi tego nie ułatwiają, można powiedzieć, ze jestem w tej chwili bezdomny, bo nie gram ani w PES-a, ani FIFE:)

[hose444]

Ten silnik - trzeba to głośno powiedzieć - to tylko aparatura podtrzymująca życie PES-a, a tak naprawdę PES tylko wegetuje, przykuty do szpitalnego łóżka produkcji japońskiej. Co roku wymienia się tylko kroplówkę, by nie doprowadzić do zgonu. PES-a nie odwiedzają już znajomi, ani przyjaciele, bo wszyscy pogodzili się z tym i poszli bawić się z nowym przyjacielem o imieniu FIFA, a przy łóżku z resztkami nadziei stoimy tylko my, najbliższa rodzina, która na tej grze się wychowała, czekając na śmierć lub na cud, jednak i nas jest  już coraz mniej i mniej, z roku na rok.
Taka mnie refleksja smutna naszła.

Genialnie to ująłeś. Ja tam nie gram w FIFĘ, dla mnie to wcale nie jest dobra gra. Jakby co to zawsze odpalę sobie szóstkę albo trzynastkę. Tak samo mam z FM-em. Taki ze mnie pieprzony entuzjasta minionych lat, że gram tylko w edycję 2012, nowszych już nie trawię. Dwie wielkie serie dla mnie się zatrzymały.

[matyjasik90]

ja na fife nie moge patrzec a co dopiero grac

[marian114]

ja na fife nie moge patrzec a co dopiero grac

A czemu to ? Co cię tak odraża w tej grze ?

[MGS]

A czemu to ? Co cię tak odraża w tej grze ?

Ja bym zaczal od szyldu skorumpowanej i skompromitowanej organizacji, nastepnie maksymalnie skomercjalizowanej otoczki az po ogolnie dosc luzne podejscia do odwzorowania footballu... ale dajmy sobie spokoj z dyskusja w tym temacie o konkurencji.

[marian114]

Ja bym zaczal od szyldu skorumpowanej i skompromitowanej organizacji, nastepnie maksymalnie skomercjalizowanej otoczki az po ogolnie dosc luzne podejscia do odwzorowania footballu... ale dajmy sobie spokoj z dyskusja w tym temacie o konkurencji.

A może trochę więcej oceny zawartości, bo po pudełku to każdy jeden by mógł napisać taką ocenę Wnioskuje, że nie grałeś 

[matyjasik90]

A czemu to ? Co cię tak odraża w tej grze ?

  bieganie i sterowanie zawodników gra za łatwa zawodnicy za dobrze się zabierają z piłką jednak pes to pes

[marian114]

  bieganie i sterowanie zawodników gra za łatwa zawodnicy za dobrze się zabierają z piłką jednak pes to pes

Obejrzałeś filmik na youtubie czy może przeczytałeś to na jakimś forum, bo przecież na Fife nie możesz patrzyć a co dopiero grać co nie ?