Archiwum > Rozrywka
Porozmawiajmy o książkach!
sempre_barca:
Akurat wczoraj oglądałem film "Jack Ryan" i zaskoczył mnie pozytywnie. Ma coś wspólnego z książką?
Mejor:
Tak to postać stworzona przez Toma Clancy'ego, która jest bohaterem powieści i filmów na ich podstawie.
pawlodar_10:
REJESTRACJA lub LOGOWANIEAkurat wczoraj oglądałem film "Jack Ryan" i zaskoczył mnie pozytywnie. Ma coś wspólnego z książką?
--- Koniec cytatu ---
Osobiście nie oglądałem, więc nie wiem, jak wygląda postać stworzona w filmie, ale czytając opis, to nie jest na podstawie żadnej z książek.
Z resztą każda filmowa adaptacja (oprócz Polowania na Czerwony Październik) jest słabiutka i odbiega od książki w wielu elementach.
hose444:
Ciekawe jak wyjdzie nowy Wiedźmin kinowy, interesują się ktoś? Jak zobaczyłem, że Tomek Bagiński jako reżyser to liczyłem na animację z krystalicznym dubbingiem Jacka Rozenka jako Geralta. Ale cóż, będzie film z aktorami, kogo byście widzieli w roli Wiedźmina? Żebrowski za stary, nie wiem, może genialny Dorociński, ale on akurat do tej roli moim zdaniem nie pasuje. No nie wiem. Tak odbiegłem od tematu :)
NexaT:
Pozwolę sobie odświeżyć.
Ostatnio skończyłem czytać autobiografię Jordana Belforta. Zrobiłem błąd oglądając najpierw film, bo nie wiedziałem, czy tak wysoko postawiona poprzeczka nie sprawi, że książka wyda się słaba. Nic bardziej mylnego - taka sama jazda bez trzymanki. Zresztą skończyłem tylko pierwszą część i stwierdzam, że aby to wszystko przedstawić na filmowym ekranie potrzeba byłoby dodatkowych 3h.
500 stron poszło w trzy dni. Jest to naprawdę lekka lektura, napisana prostym językiem. (nie mylić z prostackim) W ogóle zdziwiony jestem, że Belfort tak świetnie potrafił przenieść swoją historie na papier. Gdzieś tam na końcu on sam wspomina, że wydawca(? ktokolwiek, nie pamiętam) kazał mu rzucić to co obecnie robi i zacząć pisać na poważnie.
Nawigacja
[#] Następna strona