Ja daje sobie spokój z my club na dłuugi czas albo i na amen
mam no za słabe nerwy:P chyba że ktoś mi wytłumaczy o co biega...
mianowicie, gram w dywizji ogólnie jakimś mistrzem nie jestem, tułam się w przedziale 8-5, ale...jak to jest do cholery że z graczami o podobnym TS do mojego 90-96 w zależności od tego jak zestawię skład, gra mi się ok. tzn. jest równa walka a o wyniku czasami decydują jakieś drobne błędy, po takim meczu nawet jeśli przegram nie skacze mi ciśnienie
natomiast kiedy wylosuje typa z TS 70-75 jest tragedia...z całym szacunkiem ale po pierwszych kontaktach z piłką przeciwnika jestem w stanie ocenić mniej/więcej czy to ogórek czy lepszy zawodnik, do rzeczy...z takimi ogórkami gra mi się najgorzej, oddaje taki ogórek 3, czasami dwa strzały na mecz i wszystko wchodzi, gorzej jak odda tych strzałów więcej, schemat ten sam:prostopadłe podanie,moi obrońcy stoją jak debile a jak już się ruszą okazuje się że nie sposób dogonić jakiegoś anonima z overrall 70
, dodam że mam obrońców z overrall ,78,77,80,80 może nie powala ale też nie najgorzej, jeśli chodzi o gole w drugą stronę to zaliczam poprzeczki,słupki, boczne siatki i cholera wie co jeszcze
a już nawet nie wspomnę co dzieje się jak taki ogórek ma w składzie ronaldo albo innego robota
Nie mam natomiast takich problemów z graczami o zbliżonym składzie do mojego, gdy gram z takim gościem jakoś moja obrona nie przepuszcza co drugiej prostopadłej piłki albo lagi górą, nie tracę bramki po każdym strzale a i samemu łatwiej mi strzelić. Nie wiem czy ten team spirit coś daje czy nie ale ogólnie to dostaje notorycznie po dupie od gości którzy są niżej w rankingu a wrażenie mam takie jakby moja cała defensywa w takich meczach była o wiele słabsza a o ataku nawet nie wspomnę.Na pewno nie jest to kwestia mojej słabej gry w obronie bo jak już napisałem z graczami na wyższym lvl nie mam takich problemów, najgorsze jest to że mimo przewidywania gdzie ogórek pośle piłkę jeszcze zanim on o tym pomyśli to i tak kicha:P Też tak macie czy tylko jaj jestem tu jakiś odosobniony?