Dobra dobra ja powiedziałem ze nie ma DUŻEJ różnicy miedzy 1 gwiazdka. Miedzy Stoke a Bayern są chyba 2 gwiazdki a to już co innego. Nie twierdze, ze żeby wygrać jakimś slabiakiem nie potrzeba skilla, twierdze tylko ze "zmuszanie" graczy do brania slabiakow jest [cenzura]. Granie lepszymi zespołami jest kompletnie nieopłacalne, poza tym w moim odczuciu lepiej, żeby wszystkie zespoły były jednakowo punktowanie niż to, że biorą słabe zespoły i grają na remis ustawiając autobus przed bramką, a w 5-minutówce przejść przez taki autobus to nawet barceloną jest po prostu chujowa gra. Dziś pierwszy raz wygrałem turniej i grałem Algierią i też grałem na remis, jeden mecz wygrałem reszte zremisowałem. W rudzie finałowej robiłem to samo i grałem na karne. Wygrałem i co z tego, skoro w moim odczuciu, wygrałem niesłusznie bo na pewno byli lepsi, choćby tacy co wygrali wszystkie mecze.Przyjemność też żadna z takiej gry. Zadziwiające jak nagle wszyscy twierdzą, że chujowo gram, bo nie lubie grać nołnejmami, lubie grać fajną drużyną i tyle, taka gra daje mi najwięcej przyjemności a niestety tryb turniejowy praktycznie mi to uniemożliwia.