W rozegranym w cypryjskim Pafos towarzyskim meczu piłkarskim reprezentacja Polski pokonała Finlandię 1:0 (1:0). Jedyną bramkę zdobył w 43. minucie Adam Kokoszka.
Skandynawowie, którzy po raz pierwszy wystąpili pod wodzą Stuarta Baxtera, rozpoczęli dobrze. Przez początkowe 20 minut byli stroną przeważającą, ale z tej przewagi nic nie wynikało. W 11. minucie znajdujący się w niemal stuprocentowej sytuacji Kari Arkivou z kilku metrów nie trafił do bramki. Kilkadziesiąt sekund później groźną akcję Finów udaną interwencją przerwał Sebastian Przyrowski.
Pomocnik GKS Bełchatów błysnął w 43. minucie. Precyzyjnie dośrodkował z rzutu wolnego, a celną główką popisał się kapitan reprezentacji Polski, Adam Kokoszka. Obrońca, który w swym klubie, Wiśle Kraków, nie ma miejsca w podstawowym składzie, zdobył drugą bramkę w swym czwartym występie w kadrze. Wyskoczył wysoko, uderzył precyzyjnie i Henri Sillanpaeae musiał wyciągać piłkę z siatki.
Druga połowa była w wykonaniu Polaków dużo lepsza niż senna pierwsza. Podopieczni Beenhakkera odnieśli zasłużone zwycięstwo.