Kiedy okazało się, że Polonia Bytom nie dostała od PZPN licencji na grę w ekstraklasie, jej kibice postanowili walczyć jak lwy o swój ukochany klub. Zrzeszeni w stowarzyszeniu kibiców napisali nawet list z prośbą o interwencję do premiera Donalda Tuska. Zdaniem fanów piłkarskich odmowa wydania licencji jest niesłuszna i krzywdząca dla Polonii.
"Polonia wszystkie swoje wyniki osiąga uczciwą i sportową postawą na zielonej murawie, a nie przy zielonym stoliku" - piszą kibice. Podkreślają też, że sukces drużyny jest tez ich małym sukcesem. Jednocześnie sugerują, że Polski Związek Piłki Nożnej próbuje wyjść z twarzą z afery po odwołaniu barażu Arki Gdynia z Jagiellonią Białystok.
"Jeżeli rywalizacja sportowa i uczciwość przegrywają z niesprawiedliwością, która dokonuje się rękami skompromitowanych działaczy PZPN, to bardzo przepraszamy wszystkich ideologów państwa prawa i już dzisiaj możemy powiedzieć, że wszelkie słowa o uczciwości, sprawiedliwości i zasługach naszej ojczyzny są zwykłą nieprawdą" - napisali do premiera sympatycy bytomskiego klubu.
Z osobnymi pismami zwrócili się o pomoc do ministrów sportu i sprawiedliwości.
REJESTRACJA lub
LOGOWANIE