Twoja Liga "Pro Evolution Soccer" na pesleague.pl > Dyskusje Ligowe
żal ten pes
levic:
Gdyby ta gra chodzila w sieci tak samo jak grasz z komputerem to by bylo ok.Ale Ona zrypana jest wlasnie jak grasz na NETWORK.Mnie osobiscie nie interesuje gra z komputerem lubie grac w sieci i chcialbym zeby panowie z KONAMI skupili sie na zrobieniu porzadnie dzialajacej grze w sieci.Nawet mogli by popuscic na grafice ale zeby ta gra chodzila plynnie, nie bylo lagow.
ucho1982:
REJESTRACJA lub LOGOWANIEGdyby ta gra chodzila w sieci tak samo jak grasz z komputerem to by bylo ok.Ale Ona zrypana jest wlasnie jak grasz na NETWORK.Mnie osobiscie nie interesuje gra z komputerem lubie grac w sieci i chcialbym zeby panowie z KONAMI skupili sie na zrobieniu porzadnie dzialajacej grze w sieci.Nawet mogli by popuscic na grafice ale zeby ta gra chodzila plynnie, nie bylo lagow.
--- Koniec cytatu ---
Zgadzam się.
Gra jest skopsana po MAXIE, jeżlei chodzi o online. Ja podobnie jak kolega gram tylko po network i ten punkt PESa jest w minimalnej wersji przez Konami zrobiony. Już nie mówie o lagach, kiepskim połączeniu. Mówie o żałosnym systemie gry, obrona ktorej nie ma dobija, robokopy są jeszcze gorsze od tych z PES6. TRAGEDIA jednym słowem!
Spokojnie stwierdzam, że PES6 jest KRÓLEM jak na razie.
Bardzo ubolewam, że tak wyczekiwana przez wszystkich część 2009 jest wielką lipą.
Tym samym czekam na rozpoczęcie nowego sezony ligi PES6! No i woczywiście o nowe patche, bo chyba zapomnieliście która część rządzi :)
lopu:
Lagi to mało powiedziane, do nich się można przyzwyczaić ale teleporty to jest jakaś paranoja. Biegniesz nagle pikkkkkkkkkkkkkk i z murawy wyrasta obrońca, a może to abrakadarba? albo jak się gra to zgaduj zgadula?
ucho1982:
REJESTRACJA lub LOGOWANIELagi to mało powiedziane, do nich się można przyzwyczaić ale teleporty to jest jakaś paranoja. Biegniesz nagle pikkkkkkkkkkkkkk i z murawy wyrasta obrońca, a może to abrakadarba? albo jak się gra to zgaduj zgadula?
--- Koniec cytatu ---
U mnie ten sam efekt! Ale chyba nikto nie przebije tego co miałem ostatnio... Wynik 2:0, przeciwnik prowadzi, przemuje inicjatywe, udaje mi się strzelić 2 bramki. Nie patrze na wynik, bo jest oczywisty. Tracę bramkę, spoglądam na tablice i co widzę? Wynik 5:0! To się nazywa abra kadabra! Rezygnuje z ligi PES 2009, niestety nie jest to gra na moje nerwy a czerpanie przyjemności z niej jest nie możiwe, to tylko moje skromne subiektywne odczucie.
belzebub:
panowie albo macie łączę do d.... albo przeciwników z takim łączem
Nawigacja
[#] Następna strona