najlepszy tekst Szpaka z fify 09 jaki pamietam, to bylo cos w rodzaju: Vad der Faart! pilka kolo slupka, mozna powiedziez, ze bramkarz mial farta, no i oczywiscie niesmiertelny Maszczerano, jak ktos wytrzyma z tym komentarzem wiecej niz 10 meczy to ma nierowno
ale oczywiscie wielki szacunke dla tworcy, poprostu komentatorow mamy niewydarzonych, jak by nie mogli nagrac wiecej nazwisk i kilkanascie sensownych linijek tekstu, zamiast debilnych wejsc Szaranowicza jakby komentowal skoki narciarskie albo jazde figurowa