Nie wiem co jest z co poniektórymi(?) osobami...
Di Maria dobry mecz, może nie tak jak Ozil, ale w porównaniu z Ronaldo to jak niebo, a ziemia.
Chociaż niczym się nie wyróżnił(jedno(?)dobre podanie lobem do Higuaina), parę akcji skrzydłem, świetna technika na skrzydle, nie na pokaz, a dla stworzenia sytuacji(podanie do Carvalho też takim lobikiem). Dobry mecz rozegrał...
Nie wiem czy zauważyliście, ale Ronaldo strzelił baaaardzo szczęśliwego wolnego, ponadto miał ze 3 okazje ze stojącej piłki i oczywiście walnął w mur. Jeden kiks praktycznie oko w oko z Amelią, w ch*j tego teatru jak zawsze zresztą, jeszcze brzydkie zachowanie(uderzenia łokciem, jednak jakmiś cudem nie zauważone przed sędziego). Nie wmawiajcie mi, że się uparłem na Ronaldo, bo tak nie jest, ale porównując Angela i Cristiano zdecydowanie lepiej wypada Di Maria.