Berbatow porwany, czyli bułgarski transfer
Dziesięć lat temu Dymitar Berbatow był świadkiem mrożących krew w żyłach scen. 18-letni wówczas Bułgar został porwany przez trzech gangsterów.
Trójka bandytów była powiązana z Georgim Illiewem, który chciał, aby Berbatow podpisał kontrakt z jego klubem – Levskim Kjustendil. Napastnik Manchesteru United reprezentował wtedy barwy CSKA Sofia.
- To prawda – odpowiedział Berbatow pytany o incydent. - To była straszna sprawa, ale działo się to już lata temu. Takie wówczas były czasy – dodaje Dymitar w rozmowie z „The Telegraph”.
Ostatecznie Berbatowowi udało się zadzwonić do swojego ojca Iwana, który interweniował i cała sprawa zakończyła się tylko na strachu.