Podczas gdy WEB zapełnił nas ekscytującymi informacji o PES 2010, PesGaming stara się być bardziej ostrożne. GamingAcess jest pomiędzy nimi dwiema. Z jednej strony, słyszeliśmy bardzo wiele dobrych słów o PES 2010 i jesteśmy bardzo podekscytowani tym faktem. Z drugiej strony lubię grać w World of Warcraft, Crysis Wars zatem multiplayer jest bardzo ważną częścią gry.
W związku z występującymi teleportami w PES2009, jedyną rzeczą jaką słyszałem o PES 2010 jest to, że jest grupa za to odpowiedzialna. Co to znaczy ? Mam na myśli to, iż skoro zrobiło się najgorszego multiplayera w historii piłek kopanych, to dlaczego nikt nie mówi co w tej kwestii zostało poprawione ?
Pamiętam moich przyjaciół grających w FIFE 96 na PC, i ta gra (poprzez modem i linie telefoniczne... ) działała lepiej niż PES 2009. Bez urazy, ale jak długo środowisko GamingAccess nie dostanie w swojej ręce kilku dobrych artykułów na temat multiplayeru w PES 2010, jesteśmy nadal podekscytowani, ale zastanawiamy się, kto w internecie (poza PESGaming i GamingAccess) rozmawia o trybie multiplayer w PES 2010.
W każdym razie, tutaj macie oryginalny artykuł z PESGaming:
"Kilka miesięcy temu wyraziłem swoją dezaprobatę dla tych co wychodzą z gry podczas meczu online i w tym tygodniu chciałbym powtórzyć swoją opinię. Mam zamiar użyc Fify 09 jako przykładu, gra online w tej grze działa bez zarzutu więc ludzie nie mają wymówki w postaci złego połączenia jako powodu do wyjścia z gry.
Nie ma nic bardziej frustrującego niż zdobycie gola dającego prowadzenie w końcówce meczu lub prowadzenia 5-1 przeciwko komuś - kiedy to osoba postanawia wyjść z gry. Sprawia to, że zastanawiam się dlaczego Ci ludzie grają online kiedy mają zamiar wyjść z gry kiedy będą przegrywać i myślę, że robią to dlatego by mieć duży procent wygranych meczy - prezentują następującą opinię "Kto się przejmuje meczami których nie wygrałem tylko wyszedłem ? Nie Ja !". Z mojego doświadczenia, w 5 meczach online, w których uzyskałem prowadzenia lub wygrywałem, w 3 przypadkach z 5 przeciwnik wyszedł z gry. Dlatego jestem pełen szacunku dla osób, którzy mimo niekorzystnego rezultatu potrafią zagrać mecz do końca.
Rozmyślałem jak rozwiązać ten problem wychodzenia z gry podczas meczy online. Wierzę, że można to rozwiązać w prosty sposób poprzez zapisanie w historii takiego meczu jaka przegraną 5-0. W ten sposób nawet jak ktoś będzie przegrywal 4-0, będzie miał powód by grać dalej i próbować zdobyć bramkę (aby poprawić bilans bramkowy) i starać się nie stracić więcej. To rozwiązanie nie zadziała w sytuacji, gdy ktoś będzie przegrywał większą liczbą bramek niż 5, ale takie sytuacje są raczej rzadkie
źródło: GamingAccess.com