Pracowałem w firmie kurierskiej i żeby ktoś dostał przesyłkę w sobotę musiały być spełnione dwa warunki. Rejon musiał być obsługiwany w sobotę (czytaj: żadne wioski, małe miejscowości, tylko większe miasta itp.), drugim warunkiem, przy spełnieniu pierwszego była dopłata za przesyłkę. Oczywiście większe firmy, które miały umowę z firmą kurierską drugi warunek mogły ominąć.