Stroje robię jak mnie coś najdzie, bo jak nie, to nie ma co na siłę próbować.
Jutro może coś popróbuję z Koroną, bo wcześniej jakoś nie miałem pomysłu, a jeżeli nie, to wybiorę inne zamówienie. Mam nadzieję, że kolega się nie obrazi, ale naprawdę ciężko mi wymyślić coś dla Korony.