Archiwum > Sport
Polonia Warszawa - aktualności, mecze itd.
patryk'95:
REJESTRACJA lub LOGOWANIEPietrasia, Tosik, Onyszko ciekawe kto jeszcze
--- Koniec cytatu ---
Przesada, tak samo jak ten przygłup Filipiak. "Wyścig zbrojeń" sobie urządzili :D
Jakby tak na to patrzeć to o mistrzostwo będą walczyć Polonia i cracovia a mogę się założyć że tak nie będzie.
Wydają teraz tyle a potem długi będą i przez następne 2 lata nikogo nie kupią, bez sensu.
$RMF$:
Patryk Rachwał też w Polonii
kamileqPL:
Dokładnie... POLONIA PO PUCHARY !!!!
kamileqPL:
ARTUR SOBIECH I MACIEJ SADLOK BLISCY PODPISANIA KONTRAKTU Z ,,CZARNYMI KOSZULAMI'' !!!
Lech od dłuższego czasu liczył się z tym, że po sezonie z klubu odejdzie Robert Lewandowski, dlatego też nieustannie poszukiwał jego następcy. Numerem jeden na liście życzeń "Kolejorza" był Artur Sobiech, jednak wszystko wskazuje na to, że nie zobaczymy go na Bułgarskiej.Poznański klub oferował za parę chorzowskich piłkarzy - Artura Sobiecha i Macieja Sadloka - 1,3 mln. euro. Ponoć był też wstępnie dogadany z samymi zawodnikami w sprawie warunków indywidualnych kontraktów. Jednak ofertę Lecha przebiła Polonia Warszawa. "Czarne Koszule" zaoferowały Ruchowi 1,5 mln. euro, a samym zawodnikom lepsze kontrakty niż w Poznaniu.
Lech nie ma zamiaru licytować się z Polonią. Działacza z Poznania są przekonani, że ich oferta była dla graczy korzystniejsza, bo dawała piłkarzom możliwość rozwoju - gry w europejskich pucharach, oraz na największym stadionie w Polsce.
$RMF$:
Za czasów Józefa Wojciechowskiego na Konwiktorskiej tego jeszcze nie było! Jose Bakero spakował walizki i powiedział prezesowi Polonii, że rzuca pracę!
Do ostrej wymiany zdań pomiędzy nimi doszło 20 maja. Bakero zażądał 50-procentowej podwyżki dla zatrudnionego w klubie w roli asystenta swojego brata Jona. Wojciechowski odmówił, bo i tak traktował Jona Bakero jako piąte koło u wozu.
Jose Bakero obruszył się i wieczorem przez tłumacza poinformował prezesa, że rozstaje się z klubem, bo Wojciechowski nie ma do niego zaufania. - Przyjąłem to po męsku. Ale wkurzyłem się za sposób, w jaki to zrobił. Była godzina 22, on po dwóch większych piwach. A ja nie jestem człowiekiem, z którym rozmawia się w ten sposób - opowiada Wojciechowski w "Przeglądzie Sportowym".
W środę po raz pierwszy od tamtego zdarzenia obaj rozmawiali ze sobą. Bakero pokajał się i powiedział, że chce dalej pracować na Konwiktorskiej. Tyle że Józef Wojciechowski w międzyczasie zaczął szukać nowej osoby na to stanowisko.
Nawigacja
[#] Następna strona