Obszerny wywiad z Joachimem Loewem.
Dz:Witam. Gratuluje zwycięstwa w Dubaj Cup, co pan teraz zamierza?
JL: Teraz czas na krótki odpoczynek, mamy przecież wakacje, jesteśmy w Dubaju (śmiech), zaraz dzwonię do żony,żeby przyjeżdżała.(śmiech) A tak na poważnie, robimy sobie miesięczny urlop z graczami do treningów wracamy za miesiąc.
Dz: Dobrze, jak pan ocenia ten turniej?
JL: Bardzo się cieszę, że wzięliśmy w nim udział. Nie był ważny wynik, tylko możliwość gry z najlepszymi reprezentacjami.
Dz: Ale wygraliście, jaki mecz najlepiej wypadł w pana oczach.
JL: Wszystkie były dobre, ale mecz z Holandią najbardziej zapadł mi w pamięci. Całkowicie dominowaliśmy w tym meczu, życzę sobie oglądać tak grającym moich zawodników w każdym spotkaniu.
Dz: O właśnie wracając do tematu, przed pana zespołem dwa trudne mecze najpierw w Kopenhadze z Danią, potem u siebie z nieobliczalną Belgią.
JL: Tak, to będą mecze decydujące o awansie, 4 oczka w tych meczach byłyby świetnym wynikiem.
Dz: Najlepszym graczem Rosji podczas Dubaj Cup był?
JL: Bezapelacyjnie Arshavin, asystował, bramki zdobywał walczył za trzech.
Dz: A król strzelców Dmitri Sychev, co z nimi czy może liczyć na występy w 11 po tym turnieju?
JL: Ciężko powiedzieć, zagrał bardzo dobry turniej, swoją grą przyćmił innych napastników,oprócz Arshavina.
Dz: Dziękuje za wywiad.Powodzenia w dalszej pracy.
JL: Ja również dziękuje za rozmowę.Do widzenia.
