Dział Ogólny > Archiwum Karier
TSV 1860 Monachium by Emilek1908 - Kolejny mecz!!!
Emilek1908:
Nie wiem co mnie podkusiło żeby przestać grać tą karierę. Jakoś zatęskniłem za moimi zawodnikami i postanowiłem kontynuować grę TSV. CSKA może i fajnie się grało, ale jednak doszedłem do wniosku że będzie nierealistycznie. CSKA w Premier League, do tego 2. Bundesliga w D2 :D Bez sensu :D
Jako że wtedy rozegrałem dwa mecze a opisy i screeny zaginęły podam tylko wyniki.
TSV 1860 Monachium 2-0 Eintracht Frankfurt
dla TSV: Pander (karny), Briand
Schalke 04 Gelsenkirchen 3-1 TSV 1860 Monachium
dla TSV: Jonathan Soriano
dla Schalke: Huntelaar (x2), Raul
Krótki wywiad z trenerem TSV!
TSVtv: W pierwszym sezonie był jasny cel: awansować do Bundesligi. Udało się to Panu, gratulacje.
Lothar Matthaus: No tak, świetnie że udało się awansować. Radość tym większa że były ekipy które prezentowały personalnie lepszy skład, jednak pewnie wygraliśmy ligę i jesteśmy teraz w najwyższej klasie rozgrywkowej!
TSVtv: Rozpoczęcie tego sezonu niezłe. 4 kolejki, 7 punktów. Co Pan sądzi o tym wyniku?
Lothar Matthaus: No cieszymy się z tego rezultatu. W meczu z Werderem nie dawano nam większych szans, a walczyliśmy z Nimi jak równy z równym. Udało nam się wywieźć z Bremy remis. Najbardziej mi szkoda pojedynku z Schalke, ale Raul i Huntelaar nas przerośli, byli za mocni tego dnia. Mimo to jestem dumny z chłopaków, bo pokazali że grać w piłkę potrafią.
TSVtv: Transfery latem były nie złe, ale nie są to raczej wielkie gwiazdy, które bardzo odmieniły by grę TSV.
Lothar Matthaus: No, jeśli lewy obrońca strzela dwa gole w pierwszych czterech kolejkach to chyba nie jest źle. Briand też zaliczył już trafienie, a Koscielny świetnie sprawdza się w obronie. Jestem naprawdę zadowolony z tej trójki... Mogę chyba dodać, że negocjujemy z kilkoma lepszymi graczami, jednak nazwisk narazie nie zdradzę. Jeden z nich to piłkarz londyńskiego Arsenalu, ale nic więcej na ten temat nie powiem.
TSVtv: Jakie stawia Pan cele zespołowi na sezon 2011/2012?
Lothar Matthaus: Bardzo chciałbym abyśmy awansowali do europejskich pucharów. Zarząd tak wysokich wymagań nie ma, oczekują środka tabeli, pewnego utrzymania się w lidze. Ale ja mierzę w czołowe lokaty, myślę że realna jest Liga Europejska. Chłopaki są pełni wiary, naładowani energią i myślę że są w stanie wywalczyć LE.
TSVtv: Dziękuję za rozmowę, i powodzenia!
Lothar Matthaus: Dzięki!
Carlos:
Nooo :D elegancko wtedy jakoś dziko było tym CSKA
Emilek1908:
5 kolejka ligowaAle jaja! HSV pokonane!
W 5 kolejce Bundesligi zespół TSV mierzył się w Hamburgu z tamtejszym HSV, które po sprowadzeniu Maloudy czy Subotic'a mierzyć chce w Mistrzostwo Niemiec. Do tej pory szło nieźle, 2 zwycięstwa, 2 remisy, bez porażki. Wydawało się że po spotkaniu z beniaminkiem punkty HSV pójdą w górę... Tak się jednak nie stało... TSV od początku grało odważnie, i w pierwszej połowie gospodarze mieli mało do powiedzenia. W 37 minucie dobre podanie od Lovin'a dostał Soriano, wbiegł w pole karne dograł na 13 metr do Aignera a ten strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza gospodarzy! Piłka wpadła idealnie pod poprzeczkę. W drugiej połowie zawodnicy HSV atakowali coraz to bardziej, i coraz to bardziej byli bliżej zdobycia gola. TSV broniło się momentami chaotycznie, lecz bardzo skutecznie. W końcu gdy udało im wyjść z kontrą piłkę dośrodkował Ignjovski. Briand uderza głową, ajj... bramkarz zatrzymał piłkę na linii bramkowej, ALE POPEŁNIA BŁĄD! SORIANO GOOOOOOL! Z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki i sektor gości wybuchł z radości po tym golu i jasnym się stało że to monachijczycy zdobędą w tym spotkaniu 3 punkty! Fantastyczne spotkanie TSV!
Lothar Matthaus:
- Świetne spotkanie w naszym wykonaniu. Byliśmy zdecydowani w ataku, i dobrze zagraliśmy w obronie. W pewnym okresie drugiej połowy może za bardzo daliśmy się zepchnąć do defensywy, ale widać było że HSV bardzo chciało odrobić straty. Chłopaki robili wszystko co w ich mocy aby do tego nie dopuścić i udało się. Na dodatek jedna z niewielu kontr w tym czasie z którą wyszliśmy zakończyła się bramką i to już kompletnie podłamało HSV. 2 bramki straty, 4 minuty do końca... Jestem dumny z moich podopiecznych i mamy nadzieję że taka gra to nie jest jakiś tam kilkumeczowy wyskok, tylko 4 miejsce zajmujemy w pełni zasłużenie!
Strzelcy:
37' Aigner (Soriano)
87' Soriano
Zmiany:
HSV:
61' Ze Roberto Hanke
64' van Nistelrooy Guerrero
64' Pitroipa Aogo
Zauważyłem, że mam dosyć mało wejść. Czy ktoś czyta tą karierę, czy piszę ją dla siebie? Jak już czytacie to zostawcie komentarz, odwdzięczę się tym samym.
Jeśli nie będzie zainteresowania, to wypieprzę to wszystko w piździec i nie będę marnował swojego czasu.
reddevil8911:
Ja czytam twoją karierę.Pokonałeś HSV gratulacje. Ale to jest dość dziwne bo na ogół wygrywa się z tymi lepszymi a z tymi słabeuszami się punkty traci :P. Pisz dalej ja bardzo chętnie czytam twoje kariery. ;)
cinekracingteam:
Dawaj dalej świetnie ci idzie :)
Nawigacja
[#] Następna strona