No dzisiaj Justyna pobiegła dobrze ale w finale uplasowała się za Słowenkami ale przed Włoszkami co dało jej 3 miejsce a o to wyniki
1. Vesna Fabjan (Słowenia) 2.54,3
2. Katja Visnar (Słowenia) 0,7
3. Justyna Kowalczyk (Polska) 0,7
4. Magda Genuin (Włochy) 2,2
5. Arianna Follis (Włochy) 2,3
6. Marianna Longa (Włochy) 8,8
Po tym sprincie powiększyła przewagę do 601pkt a do końca sezonu zostało 8 zawodów
1. Justyna Kowalczyk (Polska) 1576 pkt
2. Arianna Follis (Włochy) 975
3. Marit Bjoergen (Norwegia) 922
4. Marianna Longa (Włochy) 888
5. Petra Majdic (Słowenia) 864
6. Therese Johaug (Norwegia) 812
7. Charlotte Kalla (Szwecja) 755
8. Riitta-Liisa Roponen (Finlandia) 504
9. Krista Lahteenmaki (Finlandia) 493
10. Astrid Uhrenholdt Jacobsen (Norwegia)488
...
60. Paulina Maciuszek (Polska) 45
Jak za każde zawody by miało się zdobyć 100 pkt to zostaje jeszcze 8 zawodów czyli 800 a Justyna ma 601pkt przewagi czyli daje 4 konkursy i Justyna będzie pewna wygrania PŚ
A jeśli chodzi o skoczków którzy teraz skaczą to nawet nawet chodziaż teraz skoczyło 21 skoczków a na mamutach odpada tylko 10 a teraz Piotr Żyła jest 10 czyli po swoim skoku ma pewny awans ale narazie nie ma awansu Tomasz Byrt który jest 16 i by musiało aż 5 skoczków gorzej skoczyć od nie go.
Czytałem że Adam w swojej karierze wyskakał 79 859 czyli żeby pokonać tą barierę 80km by musiał w pierwszej seri skoczyć 141m ale oczywiście ja mam nadzieję że skoczy tak jak skakał w kwalifikacjach czyli 212,5m ale nie będę zły jak skoczy więcej