Dział Ogólny > Archiwum Karier

Tottenham by Marcin14-Szok w meczu z Manchesterem-Komentujcie!

<< < (29/37) > >>

Marcin14:

minimalna porażka ale awans jest

1:0
Bramki:22min Zamora(Adrew Johnson)
Skład obu drużyn
Na mecz Tottenham wyszedł rezerwowym składem bo przed Tottenhamem zaledwie dwa mecze ale żeby liczyć na walkę z Manchesterem muszą je wygrać dlatego rezerwowy skład. Celem tego spotkania było awans do kolejnej rundy. Mecz zaczął sie spokojnie gra toczyła się głównie w środku pola ale w 22min Zamora nie dał szans Alnwickowi i było 1:0 potem Koguty miały parę dobrych szans ale bramki nie padały i do przerwy wynik był 1:0. Po przerwie Tottenham grał spokojnie żeby nie stracić głupiej bramki i żeby awansować do kolejnej rundy  i to się udało bo Tottenham przegrał 1:0 ale miał dużą zaliczkę i awansował do ćwierćfinału w którym zmierzy się z Arsenalem
Statystyki po meczu
Bramka Zamora REJESTRACJA lub LOGOWANIE
Wyniki pozostałych meczów

mojsesh:
Nie przejmuj się porażką ważne że jest awans ;D

tomasinho1993:
REJESTRACJA lub LOGOWANIENie przejmuj się porażką ważne że jest awans ;D

--- Koniec cytatu ---

zgdzie sie z mojseshem awans sie liczy a ta porazka to wypadek przy pracy... powodzienia w lidze i w pucharze

reddevil8911:
Porazka w pucharze sie nie przejmuje, rezerwy nie daly rady. To nic straconego i tak awans byl pewny :)

Marcin14:
Niesamowity mecz na Upton Park
2:2Bramki:12min Defoe(Bent)55min Sidibe(samobój)85min Sidibe (samobój)90+min Odonkor
Skład obu drużyn
Mecz zaczął się wspaniale bo już w 12min najmniejszy z zawodników Tottenhamu Defoe strzela bramkę głową WHU i jest 1:0 po tej bramce nadal Tottenham naciska ale wynik się nie zmienia. Po przerwie zaczął się prawdziwy dramat a najbardziej Sidibe bo w 55minDi Michele oddał strzał ale Gomes wybronił ten strzał świetni ale do dobitki podbiegł Nserko który oddał strzał i by wyszedł za bramkę ale Sidibe zrobił wślizg i trafił pechowo w bramkę i było 1:1. Niestety po 30min Sidibe znowu trafia do bramki ale znowu chyba pomylił do której ma strzelać i znowu samobój tym razem wchodzi nawet do bramki. W doliczonym czasie gry całe szczęście strzał oddał Odonkor i bramkarz już ją miał ale niestety dla niego piłka znalazła się w bramce i po tym meczu można jedynie znaleść dwa plusy: Tottenham zmniejszym stratę do Manchesteru do 2 pkt gdyby nie te samobóje by się zrównał z Manchesterem. Drugi plus że Tottenham jeszcze nie przegrał w lidze od 18 kolejek
Statystyki po meczu
Bramka Defoe na 0:1
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Samobójcza bramka Sidibe na 1:1
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Samobójcza bramka Sidibe na 2:1
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Bramka Odonkora na 2:2
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej