Ależ zacięty mecz z Bordeaux ile strzałów po słupkach, do tego czerwona kartka dla Pique za faul na Bojanie. Całe szczęście, że Chamakhowi nie udało się zremisować. Mieć takich graczy jak Rosina (ach ten Zenit
) i Henry to prawdziwy skarb. Dzięki tej wygranej przybliżyliście się do czołówki tabeli i co najważniejsze, Atletico przerypało
Tylko że... po 14 kolejce Valencia też była w czołówce