0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
Podziwiam Cię za wytrwałość. Pewnie mi jeszcze trochę zajmie prześledzenie całej twojej lektury
Trochę odświeżyłeś temat ale spokojnie chłopaki za parę dni powrócę i mam nadzieję że będzie jeszcze ktoś czytał.
Chętnie zobaczyłbym jeszcze losy ''Polskiej Barcelony'' w twoim wykonaniu