-
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
Podstawowe informacje:
Pełna nazwa: Wisła Kraków Spółka Akcyjna
Przydomek: Biała Gwiazda
Maskotka: smok
Barwy: czerwono-biało-niebieskie
Data założenia: 1906
Liga: Ekstraklasa
Debiut w najwyższej lidze: 3 kwietnia 1927
Adres: ul. Reymonta 22, 30-059 Kraków
Stadion: Stadion Miejski w Krakowie im. Henryka Reymana
Właściciel: Bogusław Cupiał
Prezes: Bogdan Basałaj
Trener: Robert Maaskant
Asystent trenera: Kazimierz Moskal
Sukcesy krajowe:
13x Mistrzostwo Polski
12x Wicemistrzostwo
1x Mistrzostwo Ligi
4x Mistrz Pucharu Polski
1x Mistrz Pucharu Ligi Polskiej
1x Tryumfator Superpucharu Polski
Sukcesy międzynarodowe:
1x Ćwierćfinalista Pucharu Europy
2x 1/8 Pucharu Zdobywców Pucharu.
1x 1/8 Pucharu UEFA
3x Zwycięzca Pucharu Intertoto
Kadra na sezon 2011/2012.
Bramkarze:
1. Milan Jovanić
12. Filip Kurto
25. Sergiej Pareiko
Obrońcy:
2. Kew Jaliens
4. Osman Chávez
6. Gordan Buñoza
13. Dragan Paljić
15. Júnior Díaz
22. Marko Jovanović
24. Mateusz Kowalski
30. Łukasz Burliga
31. Michael Lamey
Pomocnicy:
5. Maor Melikson
7. Radosław Sobolewski (C)
9. Rafał Boguski
10. Łukasz Garguła
11. Gervasio Núñez
16. Tomáš Jirsák
17. Andraž Kirm
19. Patryk Małecki
28. Cezary Wilk
45. Daniel Brud
Napastnicy:
18. Tsvetan Genkov
20. Dudu Biton
77. Ivica Iliev
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a3/Wisla_Stadium_at_August_2010_4.jpg/400px-Wisla_Stadium_at_August_2010_4.jpg)
Stadion im. Henryka Reymana.
Pojemność: 33 268 osób.
Wymiary boiska: 105x72m
Murawa: podgrzewana
Oświetlenie: 2000 lx.
-
No i znowu Wisełka ;)
Powodzenia życzę. Liczę na ciekawą i REALNĄ karierę.
Ależ dużo tych obrońców w Wiśle.
-
powodzenia Lewy. Jak sam wiesz początków nie ma co oceniać takze czekam na dalsze informacje ;)
-
Hmm kolejna Wisełka, liczę że będzie tak dobra kariera jak kiedyś pisałeś. Dużo obrońców i pomocników, a mało napadziorów w Armii Białej Gwiazdy. Powodzenia.
-
Jednak wracasz do Wisły, mam nadzieję, że trochę nimi pograsz. Powodzenia!
-
No początek niezły. Jak ciebie znam to będziesz sprowadzać młodych i kreatywnych zawodników.
-
Hm....Mateusz w Wiślę ? Może być bardzo fajna kariera :) Ciekawe czy Maskant dalej będzie prowadził ekipę Białej Gwiazdy :) Macie bardzo dobrą kadrę,która ponownie może zdobyć Mistrzostwo Polski oraz powalczyć w Pucharach :) Powodzenia :)
-
początek jak początek, liczę jednak n a ciekawą lekturę i chyba raczej się nie zawiodę :)
-
Bardzzo fajnie że znowu zaczniesz coś pisać szkoda tylko że nie piszesz już o Mateuszu Lewandowskim.a ja zapraszam ciebie jutro zapraszam do obejrzenia mojej kariery którą jutro prawdopodobnie zacznę . najprawdopodobniej to będzie Górnik Zabrze
-
Jak Lewy23 robi karierę to może być ciekawie. Będe tu stałym gościem.
-
Lewy powraca, gra ukochanym klubem zawsze sprawia przyjemność i mam nadzieje, że to będzie długa i owocna kariera.
-
Jazda jazda Biała Gwiazda :) Chociaż jestem gorol z Sosnowca (jutro będą mi jeździć jacyś na rowerach :D) to nie ukrywam, że lubię Wisłę Kraków :)
Szkoda, że w liczbie Mistrzostw widnieje cyfra 13. Gdyby nie Jop rok temu, zrównalibyście się z Ruchem i Górnikiem. Ale co się nie odwlecze... :)
Powodzenia w karierze i wyrównania rekordu 14 Mistrzostw :)
-
No i znowu Wisełka ;)
Powodzenia życzę. Liczę na ciekawą i REALNĄ karierę.
Ależ dużo tych obrońców w Wiśle.
O właśnie REALNĄ. Też nie lubie karier w których np. Wisła dochodzi do półfinałów LM... :P
Początek ładny, pora na jakiś mecz :) Zapraszam do mnie.
-
O właśnie REALNĄ. Też nie lubie karier w których np. Wisła dochodzi do półfinałów LM... :P
Początek ładny, pora na jakiś mecz :) Zapraszam do mnie.
mu chyba nie chodzilo o osiagniecia sportowe tylko moim zdaniem o transferach..
-
Sparing.
(http://www.lksjutrzenka.info/images/news_cats/sparing.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:1 Lechia Gdańsk (http://s4.ifotos.pl/img/lechia_hseaahx.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 39' Maor Melikson, 46' Luka Vučko (samobój), 79' Gervasio Núñez - 72' Marcin Pietrowski.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 89' Michael Lamey (Wisła).
Ładna gra w sparingu.
Kibice obu ekip są w bardzo dobrych kontaktach, więc atmosfera na stadionie była naprawdę wspaniała. W sparingu lepsza okazała się Biała Gwiazda, która bez większych problemów pokonała Lechię. Od początku było widać, kto jest lepiej przygotowany do sezonu. Krakowianie narzucili swoje warunki gry, z którymi nie poradzili sobie przyjezdni. Pierwsza bramka padła w 36 minucie, a jej autorem był Maor Melikson. Izraelczyk kapitalnie uderzył z półobrotu i z 18 metra pokonał bramkarza rywali. Druga połowa zaczęła się od kuriozalnej sytuacji. Wybijający piłkę Deleu trafił w kolegę z drużyny i tak oto na tablicy zrobiło się 2:0. W 72 minucie szybka kontra zawodników z Gdańska zakończyła się golem. Późniak przedarł się w pole karne i dograł na 5 metr, gdzie nie pomylił się Pietrowski. Wiślacy byli ekipą lepszą i tak przypadkowa bramka bardzo ich rozdrażniła. 7 minut później kapitalną akcję zespołową wykończył Núñez. Otrzymał piękne podanie od Dudu Bitona i w sytuacji sam na sam podwyższył rezultat spotkania. Skończyło się na 3:1, a fani na brak emocji na pewno nie narzekali.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Maor Melikson (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Marko Jovanović (1).
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hseaaar.jpg)
-
Bardzo fajny opis i estetyka również na bardzo wysokim poziomie. Wynik bardzo dobry a atmosfera na trybunach wspaniała :D. Bramka Meliksona pierwsza klasa. Oby ta gra w sparingach przeszła na ligę.
-
podpisuje sie pod komentarzem Pikachu , bardzo dobre przedstawienie meczu . Chyba rodzi się jedna z lepszych karier
-
Potwierdzam bardzo dobry opis, w twoim stylu i na twoim poziomie. Dobra pierwsza wygrana w sparingu. Świetny mecz Maora.
-
Pochwała: Maor Melikson (1).
Nagana: Marko Jovanović (1).
mozesz jakos wytlumaczyc co tak dokladniej bedzie z tym ?
-
Najlepszy zawodnik meczu Wisły = pochwała.
Najgorszy zawodnik meczu Wisły = nagana. :)
-
Łukasz Burliga w Ruchu Chorzów!
(http://s4.ifotos.pl/img/yhs9dhfoc_hseaqxs.jpg)
Łukasz Burliga w zespole Białej Gwiazdy debiutował 28 listopada 2007 roku. Od tamtego czasu w barwach Wisły rozegrał 16 spotkań. Teraz postanowił podpisać kontrakt z chorzowskim Ruchem. Obrońca podpisze 3-letnią umowę, a Krakowianie zgarną za niego 75 tysięcy €.
(http://s4.ifotos.pl/img/634179921_hseaqaq.jpg)
Robert Maaskant o sytuacji kadrowej.
"Nasza kadra została bardzo przewietrzona. Wydaliśmy sporo pieniędzy na transfery, a wiele ich nie pozyskaliśmy ze sprzedaży zawodników. Nowi piłkarze są bardzo zadowoleni z faktu, iż będą reprezentować barwy naszego klubu. Liczę, że szybko się zaaklimatyzują w nowym otoczeniu i pomogą Wiśle w walce na kilku frontach. Chcę także powiedzieć, że więcej planów transferowych już nie mam i prawdopodobnie zaczniemy sezon z kadrą taką, jaka jest obecnie. Rywalizacja o miejsce w składzie na pewno będzie ciekawa i dobrze zrobi chłopakom".
Do klubu przybyli:
* Krzysztof Mączyński
* Kamil Rado
* Ivica Iliev
* Michael Lamaey
* Marko Jovanović
* Gervasio Núñez
* David Biton
* Júnior Díaz
Z klubu odeszli:
* Serge Branco
* Maciej Żurawski
* Mikhail Sivakov
* Nourdin Boukhari
* Andrés Ríos
* Erik Čikoš
* Wojciech Łobodziński
Terminarz T-Mobile Ekstraklasy dla Wisły:
1. Kolejka: Lechia Gdańsk (dom)
2. Kolejka: Widzew Łódź (dom)
3. Kolejka: Podbeskidzie Bielsko-Biała (wyjazd)
4. Kolejka: Legia Warszawa (wyjazd)
5. Kolejka: Śląsk Wrocław (wyjazd)
6. Kolejka: Górnik Zabrze (dom)
7. Kolejka: Ruch Chorzów (dom)
8. Kolejka: Zagłębie Lubin (wyjazd)
9. Kolejka: GKS Bełchatów (dom)
10. Kolejka: ŁKS Łódź (wyjazd)
11. Kolejka: Polonia Warszawa (wyjazd)
12. Kolejka: Jagiellonia Białystok (wyjazd)
13. Kolejka: Lech Poznań (dom)
14. Kolejka: Cracovia Kraków (wyjazd)
15. Kolejka: Korona Kielce (wyjazd)
Biała Gwiazda ma naprawdę niekorzystny układ meczy w lidze. W rundzie jesiennej aż 9 razy grać będzie na boisku rywala.
-
W rundzie jesiennej naprawdę bardzo trudny terminarz i może być ciężko. Jednak jak tu Ci pójdzie dobrze to w drugiej rundzie masz z górki ;).
-
Łukasz Burliga nie miał szans wywalczyć sobie miejsca w składzie więc nie dziwi mnie, że odszedł. Widać transfery realne, takie jak naprawdę. Ciekawe czy kogoś jeszcze pozyskasz. Najbardziej szkoda, Cikosa że odszedł.
Terminarz ciężki, bo grasz aż 9 meczy na wyjeździe. Kolejki 4-6 będą dla was bardzo trudne.
-
no terminarz tez nie jest za ciezki na poczatku, kadre masz dobra, takze sadze ze poczatek sezonu bedzie udany.
-
no terminarz masz naprawdę trudny. A co do Burligi, to on nie miał szans przeić się do pierwszego składu wiec pewnie skorzysta na transferze do Ruchu Chorzów ;)
-
masz błąd przy Lamey'u, wkradło ci się "a". dziwny sparing, może nie sam mecz, ale rywal, bo grasz z nim już w pierwszej kolejce. fajny pomysł z pochwałami i naganami
-
Sparing.
(http://www.lksjutrzenka.info/images/news_cats/sparing.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 4:2 GKS Bogdanka (http://s2.ifotos.pl/img/oko_hseqerr.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 21' Dudu Biton, 24' Andraž Kirm (RK), 35' Łukasz Garguła, 59' Rafał Boguski - 79' Damian Kwiatkowski, 85' Tomas Pesir.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 9' Michael Lamey (Wisła).
Świetna gra tylko przez godzinę.
To był już ostatni sparing Wisły przed inauguracyjną kolejką T-Mobile Ekstraklasy. Spotkanie obfitowało w 6 bramek, więc na brak emocji kibice narzekać nie mogli. Lepszym zespołem okazali się Krakowianie, którzy pokonali rywala 4:2. Robert Maaskant wystawił na ten mecz 6 rezerwowych graczy, a niektórzy z nich zaprezentowali się naprawdę dobrze. Strzelanie rozpoczęło się w 21 minucie, kiedy to bramkarza GKS-u pokonał Dudu Biton. 3 minuty później w polu karnym faulowany był Boguski, a jedenastkę pewnie wykorzystał Kirm. W pierwszej połowie padła jeszcze jedna bramka. Dośrodkowanie Bitona wykorzystał Garguła i do przerwy było 3:0. Izraelski napastnik popisał się jeszcze raz w tym meczu. W 59 minucie dograł piłkę Boguskiemu, a ten zdobył czwartego gola dla Wisły. Od tej pory coś się zacięło i inicjatywę przejęli pierwszoligowcy. Na 11 minut przed końcem bramkę, wydawało by się honorową, zdobył Kwiatkowski. Asystował Pesir, który 6 minut później sam wpisał się na listę strzelców. Na szczęście wkrótce zawody zakończyły się i Bogdanka strat nie odrobiła.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Dudu Biton (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Cezary Wilk (1).
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hseqnsn.jpg)
-
mało ważny mecz, ale wygrany po wyrównanej walce, tamci także mieli swoje okazje, zawaliliście końcówkę
-
no szkoda tej końcówki. W T-Mobile Ekstraklasie nie będzie można pozwalać sobie na takie rzeczy. Dobry mecz zagrał Dudu Biton ;)
-
Rezerwowi pokazali że możesz na nich liczyć i wcale nie są tacy słabi.
4-2 z łęczną przed liga nie najgorszy wynik. Jednak jak napisałeś do 60 minuty było dobrze a potem już chyba opadli z sił
-
no bardzo dobrze ci szlo przez pierwsze 60 minut, a potem cos chyba sie zalamalo i straciles na szczescie tylko dwie bramki. bardzo udane spotkanie.
-
1. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:0 Lechia Gdańsk (http://s4.ifotos.pl/img/lechia_hseaahx.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 25' Patryk Małecki, 64' Patryk Małecki, 91' Radosław Sobolewski.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Doskonała inauguracja sezonu.
Właśnie taką Wisłę chcemy oglądać! Biała Gwiazda całkowicie zdominowała zawody i w "meczu przyjaźni" pokonała Biało-Zielonych. Widać było od samego początku, że ogromną ochotę do gry ma Małecki. Już w 3 minucie oddał potężny strzał z dystansu, który z największym trudem wybronił bramkarz. Na pierwszego gola czekaliśmy 25 minut. Wtedy to Maor Melikson zagrał na 5 metr, a tam wynik otworzył właśnie Patryk. Golkiper Lechii cały czas bombardowany był strzałami z dystansu, ale świetnie sobie radził. Jednak w 64 minucie skapitulował po raz drugi. Znów bohaterem akcji został Małecki, dobijając strzał Meliksona. Biała Gwiazda cały czas naciskała, co zostało nagrodzone w ostatnich sekundach meczu. Niesamowity Izraelczyk wystawił piłkę Sobolewskiemu na 24 metr, a ten potężnym strzałem ustalił wynik spotkania. Wynik i statystyki doskonale odzwierciedlają, kto był lepszy.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Maor Melikson (2).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Nikt.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hseqsxe.jpg)
-
No piękny wynik w meczu otwarcia ligi, Mistrz Polski pokazał że chce obronić trofeum. Świetny mecz Maora i Małego dobra współpraca między nimi.
-
no bardzo dobrze że Biała Gwiazda zaczęła sezon od zwycięstwa. 22 strzały Wiślaków przy tylko 1 Lechii. Gdańszczanie mogą sie cieszyć że to skończyło się "tylko" na 3-0. Bardzo dobry mecz zagrał Melikson. Na pochwałę zasługuje również Małecki.
-
Nie lubię Lechii Gdańsk i cieszę się że dostali w d*pe. Patryk się świetnie spisał strzelając 2 bramki.
-
bardzo dobry poczatek sezonu od pewnej wygranej nad lechia w meczu przyjazni. malecki wyrasta na klasowego napastnika.
-
Ależ spotkanie. Tak jak powiedziałeś statystyki mówią same za siebie. Rozgromiłeś Lechię nie dając im szans nawet na jakieś akcji. Gol Sobolewskiego musiał być naprawdę bardzo pięknym. Taka bomba z 24 metra ahhh….
-
W meczu przyjaźni Wisła górą :). Małecki się rozbujał to pewnie teraz powołanie dostanie do kadry ;D Albo nie bo Smuda go nie lubi >:(. Obyś złapał tę formę na inne spotkania ;).
-
Małecki chyba idzie po korone króla strzelców. 2 bramki w pierwszym meczu go przybliżają do tego.
Gładkie 3-0 , Lechia bez szans. Melikson wyrasta na najlepszego zawodnika Wisly w tym sezonie
-
nom nieźle zjechałeś naszych przyjaciół z Gdańska, ale mecz jest meczem i trzeba go wygrać. znakomita wygrana i jaka ilość strzałów.
-
Sparingi raczej udane, inauguracje ligi także. Fajnie to opisane, no i fajnie wymyśliłeś to z tymi pochwałami, naganami.
Z Lechią miałeś ogromną przewagę i wstyd by było nie wygrać tego meczu. Spokojnie jednak się udało, chociaż myślę, że mogłoby się skończyć trochę wyżej
-
2. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:1 Widzew Łódź (http://s4.ifotos.pl/img/widzew2_hseqqsh.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 43' Radosław Sobolewski, 64' Dudu Biton, 92' Dudu Biton - 81' Nika Dzalamidze
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Rezerwowy Biton bohaterem.
W czterech meczach strzeliliśmy aż 13 bramek. To naprawdę kapitalny rezultat. Biała Gwiazda jest w formie, a udowodniła to zwycięstwem nad łódzkim Widzewem. Czerwoni od początku postawili na defensywę i do 43 minuty skutecznie przeszkadzali nam w atakach. Pięknego gola zdobył Radek Sobolewski, który z 20 metra strzałem z powietrza strącił pajęczynkę z okienka bramki rywali. Druga połowa była bardzo podobna do pierwszej, z tym, że teraz gol padł o wiele szybciej. W 64 minucie na boisko wbiegł Biton i już w swoim pierwszym kontakcie z piłką zdobył bramkę na 2:0. Z rzutu rożnego dośrodkował Melikson, a jego rodak wykończył akcję strzałem głową. Niestety, Wisła spoczęła na laurach i oddała inicjatywę gościom. Widzew poczynał sobie co raz śmielej i w 81 minucie za sprawą Dzalamidze było już tylko 2:1. Asystę zaliczył Ben Radhia, który świetnie dograł futbolówkę na 5 metr. Łodzianie próbowali jeszcze wyrównać, ale nadziali się na kontrę, po której stracili trzecią bramkę. Rezerwowy Andraž Kirm dośrodkował z lewej strony na 7 metr, gdzie Dudu Biton nożycami pokonał golkipera gości. Trzy punkty zostają w Krakowie!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Dudu Biton (2).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Osmán Chávez (1).
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hseqqqp.jpg)
-
bardzo dobry mecz w Twoim wykonaniu. Wyobrażam sobie teraz bramkę Radka Sobolewskiego :D Bardzo dobrze zagrał Dudu Biton który po wejściu na boisko od razu strzelił gola. Potem Widzew przejął inicjatywę i strzelił gola ale Biton na końcu meczu ustalił wynik meczu ;) bardzo dobry mecz ;)
-
Bardzo dobry mecz w twoim wykonaniu. Skuteczność twojej drużyna jest niesamowita. Cztery mecze a aż 13 bramek i oby tak do końca sezonu.
-
widze ze biton to super rezerwowy, wprowadziles go po przerwie a on sie zrewanzowal dwoma bramkami. ladnie, oby tak dalej.
-
Dobry mecz Bitona, widać, że dobrze mu posłużyła rola jokera. Bramka Radka Sobolewskiego musiała być piękna, ale on potrafi ładnie uderzać. Cieszą kolejne w sezonie 3 punkty i wysoka skuteczność. Widzew pod koniec mógł wyrównać, jednak na szczęście zdołałeś się wybronić a na koniec przypieczętowałeś wygraną.
-
Rozlosowano grupy Ligi Europejskiej!
(http://s2.ifotos.pl/img/1_hswprxn.png)
Robert Maaskant o losowaniu grup Ligi Europejskiej.
(http://s4.ifotos.pl/img/634179921_hseaqaq.jpg)
- Trafiliśmy do grupy "K" wraz z Villarrealem, Olympiakosem i Sieną. Mamy realne szanse na awans, choć rywale na pewno nie są łatwi. Faworytem grupy jest bezsprzecznie Żółta Łódź Podwodna, a walka o 2. miejsce będzie bardzo ciekawa. Grecy i Włosi potrafią grać w piłkę, co nie raz udowodnili. Myślę jednak, że zdołamy podołać zadaniu i wywalczymy awans do kolejnej fazy. Warto też dodać, że nie zamierzamy poprzestać na wyjściu z grupy. Naszym celem jest 1/8, choć wiemy, że o to będzie piekielnie ciężko. Bądźmy pozytywnie nastawieni i wierzmy w taki obrót spraw.
Ciekawostki:
* Największe szanse na zwycięstwo w tegorocznej Lidze Europejskiej bukmacherzy upatrują w Liverpoolu. Za każdą postawioną złotówkę możemy wygrać 6. Dalej plasuje się Manchester City i Juventus Turyn. Kurs to 1:10.
* Kurs Wisły Kraków wynosi 1:500. Ekipę ze Śląska plasuje to na 37. pozycji. Lech Poznań znajduje się lokatę wyżej, z kursem 1:498.
* Bukmacherzy najmniejsze szanse dają Górnikowi Zabrze i Viktorii Pilzno. Kurs tych ekip wynosi aż 1:1200.
* Za grupę śmierci uważa się "J". Znajduje się w niej Manchester City, Juventus Turyn, KRC Genk i Lechia Gdańsk.
* W opinii wielu osób czarnym koniem rozgrywek będzie Twente Enschede.
-
Kolejne dobre spotkanie w wykonaniu twojej Wisły. Na razie idzie ci znakomicie i masz bardzo duże strzelonych bramek bo aż 13 zwłaszcza gdy w zeszłym sezonie Wisła przez cały sezon miała coś ponad 40 bramek :D. Sobolewski widzę u ciebie sobie dobrze radzi i oby miał króla strzelców.
Hehe już chciałem dodać koment a tu nowy post.
Grupy Ligi Europy są ciekawe City znów zagra z Juve. Twoja grupa nie jest trudna, lecz jest wyrównana. Z taką formą co prezentujesz teraz powinieneś wyjść z grupy i zagościć w gronie 32 klubów.
-
Grupa trudna ale gdy utrzymasz formę możesz awansować. Z Villareal raczej jesteś skazany na pożarcie, z Grekami będzie trudno ale o wiele łatwiej niż z Villareal. Najsłabsza wydaje się Siena ale z nimi również łatwo nie będzie. Tutaj już nie ma słabych drużyn więc życzę powodzenia.
-
Tak trener dobrze mówi. Są realne szanse na awans. Z Villarreal będzie pewnie ciężko, ale reszta jest do pokonania. Do boju biała gwiazda!
-
te ciekawostki są przeciekawe:) oby ci wystarczyło pomysłów na całą karierę:) grupa jak najbardziej do przejścia, skąd tam Siena? :o wyrównany mecz z Widzewem, ale wygrany wysokim stosunkiem
-
No tutaj losowani byliście z trzeciego koszyka, więc na próżno było doszukiwać się łatwych rywali, chociaż akurat trafiliście dość nieciekawie. Tak jak mówi trener, Villarreal powinien zdecydowanie wyjść, a Wy bijcie się o drugie miejsce. Mam nadzieję, że uda się to chociaż z Olympiakosem może być ciężko...
-
losowanie nie jest tragiczne, ale co robi siena w le? :D
-
No Widzew jako czwarty zespół w tym sezonie przekonał się o sile Armii Białej Gwiazdy.Grupa w LE jest ciężka ale drugie miejsce jest w twoim zasięgu. Siena się nie liczy. Villareal raczej poza zasięgiem, ale z Grekami powalczysz. Fajne ciekawostki.
-
Fajne te ciekawostki. Tylko nie zgadzam się co do grupy śmierci. Grupa B i F są silniejsze. Juventus to nie ten zespół co dawniej i takie Everton czy PSg są mocniejsze. Manchester City ? Wiele gwiazd ale nadal klub nie najwyższej klasy.
-
Bardzo ciężka grupa. Możesz mieć potężny problem z wyjściem z grupy ale wierze że się uda.
Dudu Biton według mnie idzie na króla, a możliwe że tak będzie Pikachu może potwierdzić :D
-
sam dobrze znasz Villareal. Pewnie gdzy pierwszy raz zobaczyłeś grupę, na Twojej twarzy pojawił sie uśmiech ;) liczę na to że zajmiesz drugie miejsce w grupie tuż przed Olimpiakosem, bo Siena to raczej będzie chłopiec do bicia.
-
Grupa nie łatwa, Villarreal będzie ciężko ograć. Nie lekceważ Olympicosu, grałem z nimi i są bardzo groźni. Uważaj szczególnie na Djebboura i Ibagazę. Z Sieną masz szansę na pełną pulę, czyli 6 punktów.
-
3. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s2.ifotos.pl/img/podbeskid_hswhnah.png) Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 40' Adam Cieśliński - 81' Dudu Biton, 92' Radosław Sobolewski.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 41' Dudu Biton (Wisła).
Dreszczowiec w Bielsko-Białej.
Takich dreszczowców to my sobie nie życzymy! Wisła pokonała beniaminka, ale było to zwycięstwo okupione mnóstwem nerwów. Już od samego początku widać było, że stroną dominującą będą goście. Podbeskidzie cofnęło się głęboko do defensywy i czekało na swoją szansę z kontrataków. Doczekało się jej w 40 minucie, kiedy to z prawej strony dośrodkował Rogalski, a Cieśliński pokonał Pareikę strzałem głową. Biała Gwiazda bardzo długo biła głową w mur i choć była o wiele, wiele lepszym zespołem, to przegrywała. Na ostatni kwadrans Krakowianie postanowili całkowicie zaryzykować. Rzucili się do szaleńczych ataków, co opłaciło się, ponieważ w 81 minucie padła bramka wyrównująca. Z prawej strony na 5 metr dograł Lamey, gdzie najsprytniejszy okazał się Dudu Biton. Wisłę nie satysfakcjonował jeden punkt, toteż natarcia nie zakończyły się. Kiedy sędzia już miał odgwizdywać koniec meczu, kolejnym cudownym golem uraczył nas Radosław Sobolewski. Kapitan zespołu bardzo mocno uderzył z 20 metra, tuż przy słupku, zapewniając swojej ekipie 3 punkty. Niesamowita radość zawodników z Reymonta 22!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Michael Lamey (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Dragan Paljić (1).
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hswhere.jpg)
-
jaki tam dreszczowiec, przewazales, a ze oni zdobyli gola to nic straconego nie bylo bo musiales wygrac.
-
w meczu z beniaminkiem dałeś sobie radę , choć za wymagającym przeciwnikiem nie byli oddając 2 strzały , jednak jeden znalazł drogę do bramki ale Dudu po raz kolejny pokazał że potrafi strzelać
-
No były tutaj emocje, beniaminek łatwo skóry nie sprzedał. Gol Radka Sobolewskiego musiał być piękny, ale była radość.
-
Ahh ten Sobolewski uderza w końcówka :D. Niby mecz z beniaminkiem, a sprawił cin troche kłopotów. Gol Radka musiał być piękny taki strzał od słupka.
Powodzenia.
-
Radek ma swoje lata a zarazem nisamowite doświadzczenie co zaowocowało w końcówce meczu i zapewnił ci zwycięstwo ;)
-
Radek jak zawsze zaskakuje strzałami z daleka. :) Rewanż za Puchar Polski. :)
-
Takich rywali jest najtrudniej pokonać ale ja mam na ich sposób a raczej gram inną taktyką ;) Ty tylko atakujesz a ja się bronie i wysyłam długie piłki od obrońców do ataku co jest może i dla niektórych nudne ale ja chce opanować taką taktykę do perfekcji bo grać ofensywnie mnie już znudziło i od pes 11 gram zupełnie inaczej :)
Ciężki mecz ale udało Ci się wygrać. beniaminek jak zwykle u siebie jest bardzo groźny a szczególnie na początku sezonu.
-
No niezła dramaturgia, ostatecznie udało ci się wygrać. Było blisko sensacji, jednak doświadczenie Sobolewskiego okazało się bezcenne.
-
Może mi ktoś wytłumaczyć,dlaczego aż tyle polskich klubów gra w fazie grupowej LE? To nie realne. COś chyba się popsuło.
Jakby co PES nie mam gram w FIFĘ wiec nie wiem
-
4. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/legiaw_hswrxns.png) Legia Warszawa 0:1 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 75' Maor Melikson.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 27' Artur Jędrzejczyk - 86' Ivica Iliev.
Kraków lepszy do Warszawy!
Starcia Legii z Wisłą od zawsze elektryzowały kibiców z całej Polski. Po ostatnim meczu więcej powodów do zadowolenia mają fani z Krakowa. Zawodnicy z Reymonta 22 pokonali Wojskowych na ich terenie 0:1. Zaczęło się bardzo niemrawo, ale już po 10 minutach gra rozkręciła się. Wszystko dzięki Bitonowi, którego strzał trafił w słupek. To dodało wiary piłkarzom Białej Gwiazdy i w kilku sytuacjach Legioniści mieli ogromne szczęście, że nie stracili bramki. W pierwszej połowie byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem i zabrakło tylko skuteczności. Druga część gry także należała do graczy w czerwono-białych koszulkach. W tej tercji Wiślacy udokumentowali swoją przewagę i zdobyli gola. Jego autorem był Maor Melikson, który bardzo ładnie przymierzył z 22 metra. Końcówka była nieco nerwowa, ponieważ gospodarze przejęli inicjatywę i coraz częściej gościli pod naszą bramką. Na szczęście żadna z akcji nie przyniosła bramki wyrównującej i zwycięstwo w wielkim hicie kolejki przypadło Wiśle. W tabeli plasujemy się na 2. miejscu, tuż za Lechem Poznań.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Ivica Iliev (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Patryk Małecki (1).
Sorry za brak statystyk, za szybko wyszedłem do menu.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hswrxna.jpg)
-
Wiem że nie ten temat ale jak się powiększa czcionkę?
A do kariery:Masz szansę wygrać ligę, Lecha pewnie dogonisz życze powodzenia
-
Bardzo zacięty mecz w Warszawie ale szkoda, że nie zbyt ciekawy. Początek nudnawy oraz końcówka choć najważniejsze, ze wygrałeś. Bramka strzelona z 22 metrów zapewne ładna. Małecki coś słabszy mecz w jego wykonaniu.
-
Maor Melikson! ulubieniec kibiców zapewnia ci zwycięstwo. cieszę się bardzo. w BB rzeczywiście nerwowo, wygrana w ostatnich minutach. teraz tylko Lech przed tobą ale to kwestia czasu, żebyś go wyminął.
-
no ladnie pokonales moja legie! jak tak mozesz! nie no zarcik. :D fajnie ze wygrywasz i to sie liczy.
-
Trudny mecz z Legią wygrany. Oby tak dalej. ;)
-
Rozgrywasz bardzo realistyczne mecze. Takie powinny być właśnie wynik. Gratuluje pokonania Legi Warszawe. Już wiadomo kto jest lepszy
(kurde... przegrałem zakład bukmacherski :D)
-
No Legia pokonana po meczu w którym wy byliście stroną przeważającą. Kolejny mecz wygrany przez wasz zespół golem z dystansu. Maor strzelił piękną bramkę.
-
Melikson dostał powołanie do reprezentacji no i od razu strzela bramkę w tak ważnym dla Ciebie jak i całego klubu meczu.
i bonusik ( wiem że kibic Lecha ale chodzi o pieśń )
http://www.youtube.com/watch?v=ChxzQ9pWntY
-
1. Runda Pucharu Polski - pierwszy mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/ruchchorz_hswxxha.png) Ruch Chorzów 3:3 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 15' Wojciech Grzyb, 25' Sebastian Olszar, 38' Łukasz Janoszka - 61 'Andraž Kirm, 75' Dudu Biton, 89' Dudu Biton.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 28' Wojciech Grzyb - 48' Dudu Biton.
Z 0:3 na 3:3! Niesamowity zwrot akcji!
To było niezwykłe spotkanie! Wisła Kraków przegrywała już 0:3, a mimo tego nie poddała się i doprowadziła do remisu! Robert Maaskant zdecydował, że w tym meczu dostaną szansę rezerwowi. Niestety, niektórzy z nich zawiedli na całej linii. Biała Gwiazda przegrywała od 15 minuty. Z lewej strony na 10 metr dograł Janoszka, skąd bramkarza pokonał Wojciech Grzyb. 10 minut później było już 2:0. Sebastian Olszar dopadł do bezpańskiej piłki i posłał ją obok golkipera. Wiślacy byli w szoku, ale nie tak bardzo, jak w 38 minucie. Wtedy to Jovanić po raz trzeci wyciągał futbolówkę z siatki. Ośmieszył go Janoszka, który popisał się ładną podcinką z 22 metra. Pierwsza połowa była dla czerwono-białych istnym koszmarem. Po przerwie nastąpiły 3 zmiany w ekipie z Krakowa. Na placu gry zameldowali się Andraž Kirm, Dudu Biton i Júnior Díaz. Ci zawodnicy całkowicie odmienili losy spotkania. W 61 minucie padł gol na 1:3. Jego autorem był Andraž Kirm. Pierwszy strzał pomocnika wybronił Perdijić, ale wobec dobitki był już bezradny. Niespełna kwadrans później znów popisał się Słoweniec. Tym razem dograł piłkę Bitonowi, a ten nie zmarnował sytuacji sam na sam i wlał wiele nadziei w serca fanów krakowskiego klubu. Biała Gwiazda złapała wiatr w żagle i nie ustawała w atakach. Natarcia przyniosły efekt, ponieważ w 89 minucie po podaniu Cezarego Wilka Dudu Biton wyrównał stan meczu, wprawiając kibiców w szał radości. Ten mecz na pewno zapamiętamy na baaardzo długo!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Andraž Kirm (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Dragan Paljić (2).
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hswnpxw.jpg)
-
Zagrałeś ofensywnie, a Ruch wiedział jak cię podejść. 4 wygrane i 1 remis. jak narazie jest świetnie. Nie przejmuj się. grałeś jak gość na stadionie Chorzów. Szkoda że to się trafiło akurat na Pucharze Polski
-
trzy strzały celne, trzy bramki. to możliwe tylko w PES. cisnąłeś ich bardzo, opłaciło się, bramkowa zaliczka przed rewanżem, wystarczy remis nie większy od 2-2 i awans twój. rezerwowi muszą się rozegrać. gonitwa świetna i dramatyczna.
-
Co za skuteczność Ruchu. :o O mało co nie przegrałeś, ale pokazałeś, że umiesz podnieść się po takim ciosie.
-
Ruch wystarczyło ze w bramke trafiał . Dudu po raz kolejny daje jakikolwiek punkt
-
Ruch - 3 strzały celne, 3 bramki :o Wisła zrobiła coś niesamowitego, podniosła się z takich batów! Miałeś dużo szczęścia, w rewanżu będzie równie trudno!
-
no ruch widac ze latwo nie ma zamiaru sie poddawac. bardzo dobry mecz, licze ze w rewanzu dasz im popalic jak dzisiaj wisla dala szkole liteksowi lowecz.
-
nie byłem tutaj jeszcze, ale będę tu gościł, bo widzę po tym ostatnim poście, że niezła kariera.
-
Bardzo ciekawe spotkanie. Ruch postawił bardzo wysokie warunki szybko strzelając tobie aż trzy gole, lecz twoje zmiany temu sprostały i mecz zakończył się remisem. Pierwszy twój gol zdobyty to troche na raty bo po dobitce, ale ważne, że wpadł.
-
Ładny mecz... jednak na Białą Gwiazdę trochę słaby. Widzę że Ruch też chcę powalczyć ;D Wystarczy że tylko zremisujesz i jedziesz dalej z pucharem polski.
-
Zajebiście, nie wiedziałem, że w Pucharze Polski są punkty.
Sorry mój bład nie spojrzałem ze to puchar
-
No piękny Come Back, podobny mecz jak u mnie z Watfordem z tym, że ja odrobiłem 0:2 a ty 0:3. Dobry mecz Bitona. Ruch świetnie zagrał jeśli chodzi o skuteczność. Rewanż będzie bardzo ciekawy.
-
Ciekawy mecz. Rezerwy skład na robił Ci dużo stresu, szalony zwrot akcji. Nie często strzela się bramki w ostatniej minucie meczu. W meczu rewanżowym powinieneś sobie poradzić.
Gratuluje punktu :D
-
5. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s2.ifotos.pl/img/slaskwroc_hswnsrp.png) Śląsk Wrocław 0:2 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 60' Ivica Iliev, 92' Michael Lamey.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 13' Mateusz Kowalski (Wisła).
Biała Gwiazda lepsza w "meczu przyjaźni".
Bardzo ciekawe i toczone w szybkim tempie spotkanie ujrzeli kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Oporowskiej. W "meczu przyjaźni" lepszym zespołem okazała się Wisła, która obie bramki zdobyła po przerwie. Już w 11 minucie Krakowianie mogli objąć prowadzenie, lecz strzał Meliksona zatrzymał się na spojeniu słupka z poprzeczką. Nie mniejszego pecha miał Lamey, ponieważ w 37 minucie trafił on w poprzeczkę. Pierwsza połowa była wyrównana, aczkolwiek groźniejsze sytuacje miała Biała Gwiazda. Druga część gry wyglądała już zupełnie inaczej. Podopieczni Roberta Maaskanta od początku narzucili swoje warunki gry i wkrótce doczekali się gola. Zdobył go rezerwowy Ivica Iliev, dla którego było to pierwsze trafienie w tym sezonie. Później mecz znów się wyrównał. Śląsk konstruował co raz ciekawsze akcje, ale doskonale przerywał je Jaliens. W ostatnich minutach meczu Wiślacy potwierdzili swoją wyższość i zdobyli drugą bramkę. Z rzutu rożnego ładnie zagrał Melikson, a silnym strzałem głową popisał się Lamey. Teraz czas na pojedynek ze Sieną w Lidze Europejskiej!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Michael Lamey (2), Kew Jaliens (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Patryk Małecki (2).
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hswnsrx.jpg)
-
Małecki znowu zagrał słabo..ech szkoda bo go lubię. Po ciekawej i wyrównanej pierwszej połowie w meczu przyjaźni remis jednak w drugiej rezerwowy Iliev wyprowadził Wisłę na prowadzenie a dzieła zniszczenia dopełnił Michael Lamey. Ogólnie druga połowa to znacznie lepsza postawa Mistrza Polski.
-
Byliście drużyną lepszą od Śląska i to wam się udało udokumentować bramkami strzelonymi po przerwie. Do przerwy też miałeś dwie oczywiste sytuacje, lecz zabrakło szczęścia. Gdyby nie ta poprzeczka to kto wie ile byś jeszcze trafił w drugiej połowie.
-
kurcze pokonales moj kochany wks, no ale coz graty :D
-
Ciekawy mecz przyjaźni już początek powienien być okraszony waszymi bramkami, ale strzały Maora i Lameya lądowały kolejno na spojeniu i poprzeczce. W drugiej połowie trafiłeś dwa gole i zasłużenie wygrałeś. Teraz Siena, myślę że spokojnie wygracie.
-
2-0 a mogło się wyżej skończyć, Lamey bardzo aktywny. nowe nabytki strzelają, cieszy trafność transferów Valckxa. z Sieną powinieneś wygrać, choćby dlatego, że to zespół z 4. koszyka.
-
1. Kolejka Fazy Grupowej.
(http://www.fm-base.co.uk/forum/attachments/club-competition-logos/2980-europa-league-1301396.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:1 AC Siena(http://lh6.ggpht.com/_DjaZ6gx6djk/SfvcmjgcTYI/AAAAAAAAAK4/ReP_pB06QSQ/AC%20Siena.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 42' Dudu Biton, 50' Cezary Wilk, 67' Ivica Iliev - 60' Salvatore Mastronunzio.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Dobry wynik, średnia postawa.
I nadszedł czas na pierwszy mecz w Lidze Europejskiej! Wisła, choć niełatwo, poradziła sobie z AC Sieną wygrywając 3:1. Biała Gwiazda miała sporo szczęścia, ponieważ w początkowych minutach Włosi tworzyli ciekawe akcje, po których mogły paść bramki. Kilkakrotnie popisał się Pareiko znakomicie interweniując w polu karnym. Końcówka pierwszej części gry należała już do Wiślaków, którzy udokumentowali to golem. Z lewej strony wrzucił Dragan Paljić, a z 7 metra nie pomylił się Biton. Zaraz po przerwie było już 2:0. Z prawej strony w pole karne dograł Maor Melikson, gdzie akcję strzałem głową wykończył Cezary Wilk. 5 minut później Dudu Biton mógł zdobyć swoją drugą bramkę w tym meczu, lecz jego strzał zatrzymał się na słupku. Chwilę później rywale zdobyli bramkę kontaktową. Nieporozumienie Jaliensa z Lameyem wykorzystał Mastronunzio i Bianconeri przegrywali już tylko jednym golem. Nie za długo, bo tylko do 67 minuty. Wtedy to Paljić wyłuskał futbolówkę na 6 metrze od bramki rywali i natychmiast odegrał ją do rezerwowego Ivicy Ilieva. Były zawodnik Genoi zanotował trafienie i Wisła ponownie uciekła na dwie bramki. W końcówce znów dominowała ekipa ze Sieny, ale nie potwierdziła tego golem.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Dragan Paljić (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Michael Lamey (1).
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hswexaw.jpg)
-
bywało różnie, ale wygrana jest. przewaga dyskusyjna, przecież oddałeś więcej strzałów i dłużej trzymałeś piłkę ;)
-
Noo jednak Siena jakieś tam problemy sprawiła, dobrze że Pareiko wszystko ładnie obronił na początku. Coraz lepiej gra Biton i Iliev, co bardzo cieszy, bo Genkov ma dobrych zmienników. Pierwsze 3 punkty to bardzo dobry rezultat na starcie zmagań w LE.
-
Początek spotkania dla Sieny, ale jednak przetrwałeś ich ataki. Następie mecz już zaczynał należeć do ciebie trafiłeś dwie bramki i mogłeś wyjść na trzy bramkowe prowadzenie, jednak Biton trafił w słupek. Końcówka znów dla Sieny, lecz znów bez bramki. Bardzo dobrze zaczynasz obyś wyszedł z grupy.
-
Przetrwałeś oblężenie i ruszyłeś do przodu oblegając bramkę Włochów. Przyniosło to rezultat w postaci trzech bramek :). W końcówce znów było gorąco ale dałeś radę i zgarniasz trzy punkty :). Brawo.
-
Siena to bardzo słaby zespół w Włoszech. Nic dziwnego że go pokonałeś. Odniosłeś pewne zwycięstwo nad nimi. Pierwszy mecz LE i od razu zwycięstwo. Nie do końca wiem dlaczego nie łatwo, a wyszyłeś z wynikiem 3:1 :D
-
6. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 2:0 Górnik Zabrze (http://s4.ifotos.pl/img/gornikzab_hsweqap.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 19' Ivica Ilev, 79' Maor Melikson.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 50' Adam Marciniak (Górnik)
Łatwa wygrana w hicie kolejki.
To był pojedynek na szczycie. Na Reymonta 22 Biała Gwiazda zmierzyła się z trzecim w tabeli Górnikiem. Krakowska Wisła spokojnie wygrała spotkanie i dzięki lepszemu bilansowi bramek zasiadła w fotelu lidera. Pierwszy gol padł po 19 minutach gry. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Maor Melikson, ale jego strzał odbił Stachowiak. Zrobił to tak niefortunnie, że piłka trafiła wprost pod nogi Ivicy Ilieva, a ten nie zmarnował szansy i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Do przerwy utrzymał się wynik 1:0, choć Krakowianie mogli prowadzić wyżej. Po przerwie przebieg spotkania nie zmienił się. Dalej atakowali podopieczni Roberta Maaskanta. Drugą bramkę udało się zdobyć w 79 minucie. Cezary Wilk wpadł w pole karne, wycofał futbolówkę na 14 metr, skąd bramkarza pokonał Maor Melikson. Warto dodać, że Wisła nie przegrała już od 9 spotkań!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Ivica Iliev (2).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Tsvetan Genkov.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsweqaw.jpg)
-
no ladnie rozgromiles siene, mam nadzieje ze awansujesz z grupy.
-
Piękny mecz z Zabrzeem, Górnik wysoko w tabeli. Iliev jest w formie kolejny gol, chyba trzeci gol w trzecim meczu. Maor znów trafia, to jest perełka Wisły. Gratuluję lidera. Seria meczów bez porażka bardzo dobra i oby była jak najdłuższa.
-
no ladnie pewnie pokonales gornik w hicie kolejki. to mi sie widzi latwy mistrz polski.
-
jest moc, 9 spotkań bez porażki, Maor znowuż strzela.
i przytaczam słynną pieśń "lidera mamy..."
-
2. Kolejka Fazy Grupowej.
(http://www.fm-base.co.uk/forum/attachments/club-competition-logos/2980-europa-league-1301396.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/villarrea_hswweee.png) Villarreal C.F. 1:1 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 40' Michael Lamey (samobój) - 38' Ivica Iliev.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 55' Joan Capdevila - 67' Osmán Chávez.
Sędzia odbiera nam zwycięstwo.
Skazywana na porażkę Wisła Kraków zagrała bardzo dobry futbol i zremisowała z faworyzowanym Villarrealem. Podopieczni Roberta Maaskanta z Hiszpanii mogli wywieźć 3 punkty, lecz decyzje sędziowskie sprawiły, że tak się nie stało. Zaczęło się od 36 minuty, kiedy to Kew Jaliens skierował piłkę do bramki Żółtej Łodzi Podwodnej. Niestety, arbiter główny dopatrzył się spalonego. Powtórki wykazały, że rozjemca spotkania racji nie miał. Na szczęście dwie minuty później sędzia nie dopatrzył się żadnych przewinień i Wiślacy objęli prowadzenie. Z lewej strony dośrodkował Andraž Kirm, a pięknym strzałem głową popisał się Ivica Iliev! Szkoda tylko, że radość fanów trwała ledwie 120 sekund. Cani wyszedł sam na sam z naszym golkiperem, mocno uderzył, a piłka po rękawicach Pareiki zmierzała w światło bramki. Próbował wybić ją Lamey i prawie mu się to udało. Jako że on ostatni dotknął piłki, gola uznano za samobójczego. Pierwsza połowa była naprawdę bardzo dobra w wykonaniu Białej Gwiazdy. Zawodnicy oddawali wiele strzałów na bramkę, nie bali się pojedynków 1 na 1. Inaczej układała się gra w drugiej tercji. Ekipa z Vila-real przejęła inicjatywę i tylko dzięki kapitalnej postawie Pareiki tych zawodów Krakowianie nie przegrali. Estończyk wybraniał niesamowite piłki. Warto także wspomnieć, że w 55 minucie po raz kolejny skrzywdził nas arbiter. W polu karnym ewidentnie podcięty został Kirm, ale oczywiście o karnym nie było mowy. Remis i tak można uznać za spory sukces, choć niedosyt pozostaje.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Sergiej Pareiko (1), Ivica Iliev (3).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Nikt.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hswwenq.jpg)
-
hehe, co robi taki słaby klub jak Siena w Lidze Europejskiej ;) Dobry mecz z Villarealem, zagrałeś lepiej i zasłużyłeś na zwycięstwo. Sędziowie niestety czasem błędy popełniają. Nagana należy się dla sędziego :D
-
Sędzia wypaczył wynik spotkania , powinno być 3-1 dla Ciebie .
Ach gdyby tylko Lampey dał rady wybić tę piłkę z bramki
-
W spotkaniu z Żółtą Łodzią Podwodną zwycięstwo bezapelacyjnie powinno by zaliczone na Twoje konto.Lecz Ci sędziowie w Pesie...dziadostwo ::) Myślę,że w kolejnym meczu nie będziemy mięli już takiego wypadku..
-
Trochę mnie tutaj nie było i naj...waliło mi się zaległości.
Ach ci sędziowie. Oni tak lubią "rzeźbić" na rzecz komputera :) Najpierw nieuznany gol (niby spalony), potem nieodgwizdany karny. To są właśnie uroki PESA :( Nie daj Boże żebyś to Ti ich sfaulował w polu karnym. 2 minuty i było po meczu. Mecz w miarę był wyrównany. Dobrze, że ostrzeliwaliście ich bramkę. Ciekawy ten pomysł z tymi pochwałami i naganami.
-
W lidze idzie ci super obyś utrzymał taką formę. W LM 1 kolejka i wygrana z teoretycznie najsłabszym rywalem. W 2 niestety nie uznana bramka a gdy już było 1:0 dla ciebie to szybko padła bramka na wyrównanie i podział punktów. Ciekawy pomysł z tymi pochwałami i naganami.
-
sędzia do domu! nie potrafisz sędziować- nie sędziuj! nie ma wstydu i wracasz do Krakowa z podniesioną głową
-
Błędy sędziego się zdarzają. Zagraliście dobry mecz z faworyzowanym rywalem. Myślę że do Krakowa wracacie w dobrym humorze.
-
szkoda tak pechowego remisu z villarealem, no ale coz zdarza sie. sedzia tez czlowiek i moze popelnic blad.
-
7. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)Wisła Kraków 2:1 Ruch Chorzów (http://s4.ifotos.pl/img/ruchchorz_hswxxha.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 22' Dudu Biton, 93' Patryk Małecki - 41' Sebastian Olszar.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 45' Osmán Chávez - 18' Paweł Lisowski
Kolejny horror z Niebieskimi!
To już druga potyczka tych zespołów w sezonie 2011/2012. Poprzednie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3, więc emocji było nie mało. Teraz także ich nie zabrakło, bo Wisła zwyciężyła dzięki bramce zdobytej w ostatnich sekundach meczu! Zaczęło się całkiem inaczej niż poprzednio. Biała Gwiazda od początku narzuciła swoje warunki gry i dość szybko doczekała się bramki. Padła ona w 22 minucie, a jej autorem był Dudu Biton, który skorzystał ze świetnego podania od Michaela Lameya. Krakowianie rozluźnili się, co zemściło się na nich w 41 minucie. Sebastian Olszar z dziecinną łatwością ograł Cháveza, minął Pareikę i skierował piłkę do pustej bramki. Druga połowa to nieustanne ataki podopiecznych Roberta Maaskanta. Wielkiego pecha miał Biton, który w 62 minucie trafił w słupek. 3 minuty później na boisko wbiegł Patryk Małecki i właśnie ten zawodnik wniósł bardzo wiele do gry czerwono-białych. Walczył, dryblował, podawał, grał zupełnie inaczej niż w ostatnim czasie. Jego wysiłek został nagrodzony w 93 minucie. Andraž Kirm zagrał futbolówkę między dwóch obrońców, wbiegł tam "Mały" i mocnym strzałem zapewnił 3 punkty Wiśle!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Patryk Małecki (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Osmán Chávez (2).
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hswsxwe.jpg)
-
Było nerwowo ale na całe szczęście wszystko skończyło się bardzo dobrze. Szkoda tego strzału w słupek bo mogłeś na spokojnie kontrolować grę a nie się męczyć :). Brawo za wygraną i kolejne trzy oczka.
-
no nie wierze! malecki uratowal cie w ostatniej chwili, no miales duzo szczescia, bo takie bramki czesto sie nie zdarzaja.
-
Dobry mecz z Ruchem. Początek meczu udany i bramka w ostatnich sekundach spotkania. Ależ cieszy taki wynik. Lamey i Małecki się dziś dobrze zaprezentowali. Szczególnie ten drugi co bardzo cieszy po niemrawym początku sezonu w jego wykonaniu.
-
Małecki w końcu sie przebudził i efektem tego bylo to zwycięstwo. Miejmy nadzieję że to nie jednorazowy błysk
-
Mecze z Ruchem w Twojej karierze są zawsze bardzo pełne emocji i to właśnie chodzi :) Po remisie z poprzedniego spotkania z Niebieskimi przed własną publiką zgarnąłeś trzy punkty ;) Ale muszę powiedzieć,że był niezły horror :-\ Nie wiedźmo co się dzieje a tu w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Patryk zapewnia wygraną :) Powodzenia dalej ;)
-
Kolejny raz Ruch sprawia problemy, jednak nos trenerski nie zawiodł, w odpowiednim momencie wpuszciałeś Małego i mecz zakończył się pomyślnie dla Ciebie. Ale to musiała być radość wygrać w ostatnich minutach .
A sytacja w tabeli, chyba lepszej nie można mieć 7-0-0 . 3 bramki stracone, coś pięknego
-
Wygrywałeś i było dobrze jednak rozlużnienie i remis. W 2 połowie ataki ale nadal remis i zmiana Mały dał nadzieję Wiśle i wkońcu w ostatnich sekundach dał cenne 3 punkty Wiśle.
-
Mecz ten na pewno się wiele różnił od tego poprzedniego. Tutaj zagrałeś z oczątku bardzo dobrze i trafiłeś szybko bramkę. Ruch zdołał jednak to wszystko odrobić. Losy spotkania mogłeś już szybciej rozstrzygnąć jednak strzał Bitona powędrował na słupek. Na całe szczęście w ostatnich minutach cała praca Małeckiego została uhonorowana trafienie przez niego gola.
-
(http://s4.ifotos.pl/img/KOKO_hswsnqw.png)
Podsumowanie sierpnia i września.
Rozegrane mecze: 12
Zwycięstwa: 10
Remisy: 2
Porażki: 0
Zdobyte bramki: 29
Średnia zdobytych bramek na mecz: 2,41.
Stracone bramki: 9
Średnia straconych bramek na mecz: 0,75.
Najlepszy piłkarz: Maor Melikson - 9 meczy/2 bramki, 5 asyst.
Najskuteczniejszy piłkarz: Dudu Biton - 11 meczy/8 bramek.
Najlepszy asystent: Maor Melikson - 9 meczy/5 asyst.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Na plus: Ivica Iliev, Michael Lamey, Andraž Kirm.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Na minus: Osmán Chávez, Tsvetan Genkov.
Bohaterowie minionych miesięcy:
(http://s4.ifotos.pl/img/kokoj_hswseex.jpg)
3 pytania do... Maora Meliksona.
Dziennikarz: Minione miesiące były dla Ciebie bardzo udane. Chyba nie zamierzasz zwalniać tempa?
- Jasne, że nie. Jestem bardzo zadowolony z formy jaką obecnie prezentuje i zamierzam ją utrzymać jak najdłużej. Moja dyspozycja to efekt wielu ćwiczeń i poświęceń ale wiem, że było warto.
Dziennikarz: Dotarły do nas wiadomości, które mówią nam, iż zainteresowanych jest Tobą wiele zagranicznych klubów. Czy to prawda?
- Osobiście mi nic na ten temat nie wiadomo. Miło jest jednak wiedzieć, że moja dobra gra zostaje zauważona.
Dziennikarz: Który mecz w Wiśle najmilej wspominasz?
- Zdecydowanie z Legią Warszawa. Atmosfera była naprawdę niezwykła, a moja bramka dała bardzo wiele radości kibicom Białej Gwiazdy.
-
Wystarczające podsumowanie wszystko jest fajnie opisane. Biton jest bardzo skuteczny 0,8 bramek na mecz. Oby ta passa bez porażek była jak najdłużej.
-
dziwne, że Genkov gra tak słabo bo zazwyczaj grał znacznie lepiej i u Ciebie i u innych użytkowników.
Sierpień i wrzesień jak najbardziej udany.
-
ciekawe podsumowanie, szkoda ze genkov sie nie sprawdza.
-
Zdecydowanie Lewy twoja kariera jest jedną z najlepszych na forum :).
Podsumowanie bardzo ładne z punktu estetyki. Melikson zagrał dobre spotkania i już wzbudził wielkie zainteresowanie kilku klubów. Mam jednak nadzieje, że zostanie on u ciebie.
-
Fajne podsumowanie obu miesięcy. Wszystko czytelne i przejrzyste, Maor i Dudu twoim najlepszymi graczami. Jeden asystuje drugi strzela. Oby tak dalej. Ciekawe czy Maor odejdzie w zimie, bo oferty się na pewno pojawią.
-
podsumowanie krótkie, diametralnie różne od mojego, nie powiem, także fajne i mi się podoba. opisujesz tylko Wisłę, a ja całą ligę. ;) Biton 8 goli, wysoka skuteczność, jak tak dalej pójdzie, to zdobędzie z 30 goli w sezonie, no ale podobno był w poprzednich klubach skuteczny ;)
-
Bardzo dobre podsumowanie, widac wszystko , jaki zawodnik był najlepszy jaki najgorszy .
-
Mógłbym urzywać twojego loga T- mobile ekstraklasa
-
Biton wygryzł ze składu Genkova i jest najskuteczniejszym zawodnikiem... powiem szczerze tego się nie spodziewałem ;D
-
1. Runda Pucharu Polski - drugi mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)Wisła Kraków 4:0 Ruch Chorzów (http://s4.ifotos.pl/img/ruchchorz_hswxxha.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 3' Cezary Wilk, 4' Gervasio Núñez, 20' Tsvetan Genkov, 43' Tsvetan Genkov.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 12' Tomáš Jirsák, 85' Júnior Díaz (Wisła).
Tym razem Ruch bez szans!
To spotkanie nie było już tak dramatyczne, jak prawie 4 tygodnie temu, choć Robert Maaskant ponownie do boju posłał rezerwowych. Na stadionie im. Henryka Reymana Wisła nie dała żadnych szans Niebieskim i w rewanżowym meczu ograła ich aż 4:0! Zawody zaczęły się od mocnego uderzenia Krakowian, ponieważ pierwsza bramka padła już 3 minucie. Z prawej strony na 5 metr dograł Lamey, gdzie golkipera uprzedził Cezary Wilk i ładnym strzałem głową otworzył wynik. Na drugiego gola czekaliśmy tylko 60 sekund. Futbolówkę przejął Genkov, zagrał ją Núñezowi, a Argentyńczyk okazji nie zmarnował i podwyższył prowadzenie czerwono-białych. W 20 minucie wreszcie przełamał się ten, który 16 minut temu asystował. Tsvetan nie pomylił się z 7 metra i po raz pierwszy w tym sezonie trafił do siatki. W tej akcji ostatnie podanie było dziełem Gervasio Núñeza. Tuż przed przerwą padł jeszcze jeden gol. Swoje drugie trafienie zaliczył Genkov, robiąc użytek z zagrania Cezarego Wilka. Druga połowa była bardzo podobna do pierwszej, z tym, że w niej bramek już nie oglądaliśmy. Wisła była zespołem o kilka klas lepszym i zasłużenie wygrała. W dwumeczu padł wynik 7:3. Ruch na kolanach!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Cezary Wilk (1), Tsvetan Genkov (1).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hswaxwq.jpg)
-
oO! genkov zaczal w koncu strzelac, oby wiecej bylo takich meczy, a puchar jest twoj lewy.
-
Totalna deklasacja! Zmiotłeś ich z powierzchni ziemii :D Cieszy powrót do formy Genkova ;)
-
No gratulacje.w ostatnich dwóch meczach miałeś problemy z ruchem tym razem pewna wygrana
-
Pewna wygrana w Pucharze Polski, choć nastawiałem się na wielkie emocję, ale wy zrobiliście z nich demolkę. Genkov zaczyna strzelać co cieszy.
-
Tym razem udało Ci się rozprawić z Ruchem bez większego problemu. Gładkie 4-0 i 2 runda pucharu jest twoja
-
Tym razem bez problemów ograłeś Niebieskich. Liczyłem ze po walce w Chorzowie i tym razem Ruch będzie groźny jednak ty nie dałeś im żadnych szans i wygrałeś 4:0 a w dwumeczu 7:3
-
Kolejna bitwa z Ruchem i ta chyba jest najlepsza. Rozbiłeś Chorzowian aż 4-0 i pewnie awansowałeś do dalszej rundy Pucharu Polski. Już po czterech minutach widziałeś, że będzie to bardzo łatwe spotkanie. Swoją klasę znów potwierdza Genkov, który trafił dwie bramki
-
Szkoda, że Genkov tak słabo się sprawuje wraz z Chavezem. Ale z przodu masz Meliksona, Bitona, Ilieva i jest dobrze. Ruch pokonałeś w świetnym stylu nie dając im praktycznie żadnych szans. 4 minuty i właściwie już było pozamiatane w sprawie awansu.
-
8. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/zaglebiel_hswqwra.png) Zagłębie Lubin 0:0 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) Bez bramek.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 57' Radosław Sobolewski (Wisła).
Nudny, bezbramkowy remis.
Nie wiele emocji dostarczyli nam piłkarze Zagłębia i Wisły w ramach 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Na Dialog Arenie padł bezbramkowy remis, z którego usatysfakcjonowani powinni być gospodarze. Miedziowi przez cały mecz bronili się i przyniosło to oczekiwane rezultaty. Sfrustrowani piłkarze Białej Gwiazdy nie mogąc przedrzeć się przez defensywę KGHM-u, często faulowali przeciwników. W tym spotkaniu najciekawsze było zdarzenie z 57 minuty, kiedy to... żółtą kartkę zobaczył Radosław Sobolewski. Wyróżnić można Andraža Kirma. Słoweniec brał ciężar gry na siebie i niejednokrotnie postraszył rywali swoimi rajdami. Nie pograli sobie napastnicy czerwono-białych. Obrońcy Zagłębia bardzo dobrze pilnowali Dudu Bitona, a później jego zmiennika - Tsvetana Genkova. Krakowianie po raz pierwszy w tym sezonie zremisowali mecz ligowy.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Andraž Kirm (2).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hswqwnp.jpg)
-
4-0.
Genkov trafia.
gervasio trafia
czarek trafia.
nie dałeś szans, upokorzyłeś Niebieskich. nikt nie dostał nagany z meczu, to chyba bez precedensu w tej karierze. ;D No i może z Villarreal.
kolejny post. Zagłębie podobnie jak u mnie urwało Wiśle punkty. kolejny mecz bez nagan. :D
-
No cóż tak to jest gdy jedna drużyna się broni a druga atakuję. Próbował Kirm ale sam nic nie zdziałał. Trochę szkoda remisu bo Zagłębie nic nie pokazało..
-
Czasem trzeba i zremisować. Mecz nie ciekawy, obrona gospodarzy zagrała na prawdę dobrze i nie ma się co dziwić, że bramki nie padły. Nie lubię komentować takich spotkań ;)
-
Zagłębie to nie są tacy cieniasy, Musisz uważać na taki wynik ale grałeś na wyjeździe to nie jest tak źle
-
ale spadek formy, najpierw 4-0 z Ruchem a teraz tylko 0-0 z Zagłębiem .
Kirm na swoim poziomie ale sam nie da rady wygrać szkoda że Genkow prezentuje tak słabą formę
-
raczej to nie jest zly wynik, zaglebie to dobry zespol, ktory zrobil dobre transfery i bardzo sie wzmocnil, dlatego taki wynik mnie nie dziwi, ale i tez cieszy.
-
Pierwszy mecz zremisowany w lidze, ale nie ma co się dziwić skoro gospodarze zamurowali bramkę. Nudny mecz.
-
9. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)Wisła Kraków 2:0 GKS Bełchatów (http://s2.ifotos.pl/img/gksbelcha_hssprne.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 24' Andraž Kirm, 45' Dudu Biton.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Wiślacy wygrywają z przedostatnią ekipą w tabeli.
Bełchatowianie w tym sezonie kompletnie sobie nie radzą i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Nic więc dziwnego, że za wielkiego faworyta uważano Wisłę, która nie przegrała od 14 meczy. Podopieczni Roberta Maaskanta nie zawiedli i zdobyli 3 oczka. Spotkanie mogło jednak potoczyć się całkiem inaczej, bowiem w 3 minucie Dawid Nowak omal nie pokonał Pareiki. Na szczęście strzał napastnika gości trafił w słupek. Krakowianie pierwszą dobrą sytuację stworzyli sobie w 24 minucie i od razu ją wykorzystali. Biton zagrał świetną piłkę na wolne pole, dopadł do niej Kirm i pewnym strzałem pokonał bramkarza GKS-u. Druga bramka w zawodach padła tuż przed przerwą. Świetny rajd przeprowadził Michael Lamey, zagrał do Dudu Bitona, a Izraelczyk technicznym strzałem pod poprzeczkę podwyższył prowadzenie Białej Gwiazdy. W pierwszej połowie Brunatni jakoś sobie radzili, jednak nieszczelna defensywa sprawiła, że przegrywali. Wydawało się, że w drugiej części gry Bełchatowianie podejmą walkę i będą starać się gonić wynik. Było zupełnie inaczej. Przyjezdni grali o wiele gorzej i tylko nieskuteczność Wisły sprawiła, że tego pojedynku nie przegrali wyżej.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Michael Lamey (3).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Tomáš Jirsák (1).
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hssprex.jpg)
-
dobry mecz, pewne zwycięstwo i mały błąd znalazłem masz bramki na odwrót napisane. Z tego co pisze w opisie to pierwszą strzelił Kirm a nie Biton ;)
-
Nie wiedzieć czemu słabo idzie Bełchatów. Z tego co pamiętam to była dobra drużyna. Trochę dziwne że są przedostatni. O ile się ne mylę to Wisełka jest pierwsza.
Znalazłem ten sam błąd, ale Kamil o nim już napisał ;D
P.S. Świetnie pokonałeś Ruch w pucharze Polski ;).
-
Szkoda, że GKS Bełchatów gra tak słabo w tym sezonie. Mam nadzieję, że się utrzymają w lidze bo bardzo lubię ten zespół. Świetna akcja Lameya i jeszcze piękniejszy gol Dudu Bitona. Brawo za kolejne zwycięstwo.
-
2. Runda Pucharu Polski - pierwszy mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:1 Lech Poznań (http://s2.ifotos.pl/img/lech_hsspepq.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 23' Andraž Kirm, 68' Patryk Małecki, 74' Tsvetan Genkov - 58' Dimitrije Injać.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 62' Dudu Biton - 48' Marcin Kikut.
Rezerwowi pokonują Lecha!
Takie mecze podwyższają rangę polskiego futbolu! Pojedynek krakowskiej Wisły i poznańskiego Lecha zapowiadał się pasjonująco i rzeczywiście taki był. Nie zabrakło bramek, kartek, pięknych akcji, dryblingów i walki. Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie. Strzelanie goli zaczęło się od 23 minuty. W polu karnym Kolejorza doszło do wielkiego zamieszania, a najsprytniejszy w nim okazał się Andraž Kirm. Pierwsza część gry pokazała, że spotkały się dwie wyrównane ekipy grające bardzo ofensywnie i ładnie dla oka. Natomiast druga połowa to esencja piłki nożnej. Od początku z wielką werwą do ataków przystąpili zawodnicy z Poznania. Szaleńcze szturmy zakończyły się trafieniem wyrównującym. Cudowną bramką z 30 metra popisał się Dimitrije Injać. O takich golach mówi się "stadiony świata". W 65 minucie boisko opuścił Dudu Biton, a w jego miejsce wbiegł Genkov. Robert Maaskant wiedział co robi, bowiem 180 sekund później bułgarski napastnik zaliczył wspaniałą asystę przy bramce Małeckiego. Warto dodać, że "Mały" na murawie zameldował się w 55 minucie. Tsvetan ściął do lewej strony, zgubił obrońcę i dograł na 7 metr. Tam był niepilnowany Patryk, który spokojnie wykończył akcję. To nie był koniec popisów byłego zawodnika Lokomotivu Moskwa. 6 minut później wykorzystał znakomite dogranie z prawej strony od Lameya i zdobył trzecią bramkę dla Białej Gwiazdy. Ostatnie momenty spotkania były bardzo ciężkie dla Krakowian. Poznańskiej lokomotywie bardzo zależało na zdobyciu jeszcze jednej bramki przed rewanżem na własnym terenie, tak więc Duma Wielkopolski ponownie przystąpiła do ataków. W 88 minucie większość kibiców na stadionie i przed telewizorami już widziała piłkę w siatce, lecz Artiom Rudnev fatalnie przestrzelił na pustą bramkę z 11 metra. Rewanż zapowiada się równie ciekawie!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Tsvetan Genkov (2), Maor Melikson (3).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Osmán Chávez (3).
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsspexs.jpg)
-
alez skutecznosc 8 na 8 strzłow celnych . Rewanz na bulgarskiej powinien byc latwym meczem .
No i Genkov zaczyna strzelac
-
Zaczyna od łatwego zwycięstwa nad słabym w tym sezonie Bełchatowem, choć gdyby Nowak trafił gola zamiast w słupek, to sprawy nabrały by ciekawy obrót.
Świetny mecz z Lechem, zabójcza skuteczność 8(8) 3 w sieci. Dobry mecz Genkova. Gdyby Rudnevs trafił na tą pustą bramkę w końcówce to mielibyśmy wielkie emocje w rewanżu, a tak myślę, że spokojnie zagracie w Poznaniu i wywalczycie awans.
-
Oj mecz na prawdę piękny. Dobry początek meczu w twoim wykonaniu, goście odpowiedzieli cudownym golem z 30 metrów. Wejście na boisko Genkowa było kluczowe, zagrał bardzo dobrze z resztą podobnie jak Małecki, który chyba się przełamał. Rudnev zawalił ten strzał pod koniec.
-
no ladnie jednak widac kto powinien byc mistrzem, oczywiscie wisla! pokonales nawet rezerwami lecha poznan.
-
Bardzo ciekawe spotkanie i dość wyrównane, lecz to ty się popisałeś lepszą skutecznością. Bramka Injacia musiała być piękna, ale on już tak ma, że potrafi dokładnie huknąć z dystansu. Dobre spotkanie zagrał Genkov. Już po 3 minutach zdobywa asystę, a potem sam trafie trzeciego gola. Pod koniec Lech mógł jeszcze zmniejszyć starty, lecz Rudnev i zachował zimnej krwi.
-
Kibice niezadowoleni z wyboru Maaskanta!
(http://s4.ifotos.pl/img/3_hsshhhq.jpeg)
Kibice Białej Gwiazdy są oburzeni decyzją Roberta Maaskanta. Fanom nie spodobał się podstawowy skład, jaki wybiegł na murawę w meczu z Lechem Poznań. Konkretniej chodzi o obsadę prawej strony pomocy. Z Dumą Wielkopolski od początku wystąpił Ivica Iliev, a to spowodowało, że na ławce zasiąść musiał Patryk Małecki. Właśnie to ugodziło fanatyków Wisły. Uważają, że "Mały" to serce tego zespołu i w tak prestiżowym meczu nawet wobec słabszej formy należy mu się miejsce w podstawowej jedenastce. W czasie spotkania na trybunach wielokrotnie słychać było obraźliwe przyśpiewki pod adresem Maaskanta. Czy Holenderski szkoleniowiec w rewanżu od pierwszych minut postawi na Patryka?
A oto co ma do powiedzenia właściciel Wisły - Bogusław Cupiał.
- Uważam, że kibice zachowali się bardzo nieładnie w stosunku do Roberta. To znakomity szkoleniowiec, który doprowadził Wisłę do kilku sukcesów. W tym sezonie pod jego wodzą drużyna jeszcze nie przegrała. Naprawdę nie rozumiem frustracji dopingujących, tym bardziej, że zawody wygraliśmy. Fani muszą zrozumieć, że to forma zawodnika decyduje przy doborze składu, a nie sympatie.
Przypomnijmy, że Wisła wygrała z Lechem Poznań 3:1, a Małecki pojawił się na boisku w 55 minucie. 13 minut później zdobył bramkę na 2:1.
(http://s2.ifotos.pl/img/1_hsshhww.jpg)
Patryk odmówił wypowiedzi na temat zdarzenia.
-
Dziwne zachowanie fanów. Maaskant głupi nie jest i wie co robi, Kibice powinni się pogodzić z jego decyzją i nie ingerować w skład jaki wystawia trener. Małecki gra ostatnio dobrze ale to trener decyduje.
-
Złe zachowanie fanów Białej Gwizady , trener zrobił co uważał za słuszne a Patryk przy słabej formie widocznie na treningach nie pokazuje że jest lepszy od Ilieva
-
Bardzo ładny mecz z Lechem w Pucharze. Pierwszego gola strzelił Andraż Kirm po zamieszaniu. Później długo nic. W drugiej połowie pięknego gola na 1:1 strzelił Injać. Później to pewnie duet Genkov - Małecki ładnie sobie poczynali z obroną Lecha, czego dowodem były kolejne 2 gole :) Mieliście szczęście, że Pogromca Juventusu w końcówce nie strzelił gola.
Zachowania kibiców nie rozumiem. Patrykowi też się należy odpoczynek :D A obecnie to chyba najlepszy (obok Meliksona) zawodnik Wisły (już mi "wpadł" w oko w zeszłym roku w meczach z Karabachem - szkoda że przegranych :( - jako jedyny coś próbował robić). Rozumiem zażenowanie Bogusława Cupiała.
-
Daniel Brud wypożyczony do Widzewa Łódź.
(http://s2.ifotos.pl/img/1_hsshxaq.jpg)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) (http://s2.ifotos.pl/img/no_hsshnpe.png) (http://s2.ifotos.pl/img/widzew2_hwsrqhq.png)
Młody pomocnik został wypożyczony na okres 12 miesięcy do Widzewa Łódź. Czerwoni za transakcję zapłacą 57,900 €. Daniel w tym sezonie rozegrał tylko jedno spotkanie w barwach Wisły, wchodząc z ławki rezerwowych. Był to mecz w Pucharze Polski z Ruchem Chorzów (4:0). Wszystkie formalności zostały załatwione już dziś, ale zawodnik do RTS-u dołączy 1 stycznia.
-
Mam nadzieję, że wiesz co robisz i że Ci nie jest potrzebny :) Ja tam zawsze lubiłem z nim grać w składzie. Mam nadzieję, że w Widzewie się trochę wyrobi do gry w piłkę i wróci nieco wzmocniony :)
-
gratuluję dwóch wygranych-najpierw ligowej, poźniej pucharowej z nie byle kim bo Kolejorzem.
tak jak ja wypożyczasz Bruda, zrozumiały ruch transferowy i zawsze jakaś(choć mała) kasa.
-
Daniel Brud nie był aż tak potrzebny w Twojej ekipie i myślę,że jak za rok wróci to będzie lepszym zawodnikiem i będzie dostawał więcej szans na grę ;)
-
Dobry ruch w wypożyczeniem zawodnika do Widzewa. Brud się trochę otrzaska w naszej lidze i wróci silniejszy.
-
no ciekawe jak zaprezentuje sie w brud w nowym klubie, w wisle nie mial wielu okazji na gre wiec uwazam ze to wypozyczenie to dobry pomysl.
-
W Wiśle nie miał szans na gry i zagrał tylko jeden mecz, jeszcze na dodatek wchodząc z ławki. W Łodzi może mu iść znacznie lepiej i wróci do ciebie jako gracz, który może być w podstawowym składzie.
-
dobry ruch z wypożyczeniem Bruda. Jest to młody zawodnik i on jak najbardziej będzie się chciał pokazać z dobrej strony podczas wypożyczenia do Widzewa. W tym sezonie zagrał tylko w PP z Ruchem więc musi grać w innym klubie żeby się ograć.
-
Chyba się pomyliłeś bo z tego co wiem to od styczniu do lipca jest 6 miesięcy a raczej wtedy wróci ;)
Dobry pomysł, szkoda żeby się marnował.
-
No w sumie dobrze że go wypożyczyłeś raczej by ci się nie przydał
-
10. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/lks_hsshwhe.png) ŁKS Łódź 0:3 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 32' Radosław Sobolewski, 39' Tsvetan Genkov, 41' Tomáš Jirsák.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 9' Bartosz Romańczuk - 1' Michael Lamey, 21' Kew Jaliens.
Kapitalny Genkov, ŁKS z bagażem 3 goli.
Beniaminek nie sprawił wielu problemów Wiśle, aczkolwiek zwycięstwo łatwo nie przyszło. Krakowianie znów nie najlepiej grali w początkowych minutach i tylko umiejętności Pareiki sprawiły, że nie stracili bramki. Gracze z Łodzi całkiem dobrze sobie radzili, ale tylko do 32 minuty. Wtedy spadł na nich pierwszy cios w postaci gola. Genkov wystawił piłkę Sobolewskiemu, a kapitan Białej Gwiazdy potężnym uderzeniem z 23 metra pokonał Bogusława Wyparło. Chwilę później na tablicy widniał wynik 0:2. Z lewej strony na 5 metr dośrodkował Andraž Kirm, gdzie dobrze ustawiony był Tsvetan Genkov. Bułgar nie pomylił się i zaliczył pierwsze trafienie w tym meczu. To nie był koniec show napastnika Białej Gwiazdy. 120 sekund później bardzo ładnie zagrał w kierunku Tomáša Jirsáka, który bez większych kłopotów wpakował piłkę do siatki. Jeszcze przed przerwą Wiślacy mogli zdobyć kolejnego gola, lecz strzał Sobolewskiego trafił w spojenie. Ostatni kwadrans pierwszej połowy znakomicie ułożył się dla czerwono-białych i na drugą część gry piłkarze wyszli już rozluźnieni. Chyba aż za bardzo, bo zawodnicy ŁKS-u kilka razy przedarli się w pole karne podopiecznych Roberta Maaskanta. Nie najlepiej prezentowali się obrońcy i znów w wielu sytuacjach interweniować musiał bramkarz Wisły. Wynik lepszy od gry, ale to nawet cieszy, bowiem już za 4 dni Wiślacy zmierzą się z Olympiakosem Pireus w ramach 3. Kolejki Ligi Europejskiej.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Tsvetan Genkov (3).
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Kew Jaliens (1).
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsshwxs.jpg)
-
dzięki temu zwycięstwu i wpadce Lecha, odskoczyłeś Kolejorzowi na dwa punkty. Bardzo dobry mecz Sobolewskiego i Genkova. Teraz mecz z greckim Olimpiakosem w ramach Ligi Europejskiej ;)
-
Bez wątpienia pierwsza połowa na bardzo wysokim poziomie i bramki się po sypały jednak w drugiej już tak dobrze nie było. Szkoda bo mogliście jeszcze bardziej do bić ŁKS ;)
-
Bardzo dobre spotkanie Wisły. Magiczne 8-9 minut pod koniec pierwszej połowy i 3:0. Pierwszy gol Sobolewskiego majstersztyk. Szkoda tego spojenia pod koniec pierwszej połowy.
Widzę, że Lechosławowi powinęła się noga i to wykorzystaliście. Macie 2 punkty przewagi i jesteście samodzielnym liderem :)
-
ladnie wygrales z lksem, wynik 3:0 napewno zasluzony. gratulacje.
-
3. Kolejka Fazy Grupowej.
(http://www.fm-base.co.uk/forum/attachments/club-competition-logos/2980-europa-league-1301396.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/olympiako_hssrsen.png) Olympiakos Pireus 1:1 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 27' Albert Riera - 37' Tsvetan Genkov.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 10' Ivica Iliev, 20' Michael Lamey, 85' Dudu Biton (wszyscy Wisła).
Szczęśliwy remis w Grecji.
To nie był łatwy mecz dla Wiślaków. Olympiakos postawił trudne warunki i remis można uznać za dobry wynik. Thrilos od początku ruszyli do ataków, spychając Krakowian do głębokiej defensywy. Prowadzenie mogli objąć po 15 minutach gry. Sam na sam z Pareiką wyszedł Dudu, jednak pojedynek przegrał. Ekipa z Grecji nie odpuszczała i w 27 minucie dopięła swego. Rywalom bardzo pomógł Kew Jaliens. Holenderski obrońca wdał się w drybling na 22 metrze I stracił piłkę na rzecz Riery. Hiszpan miał przed sobą tylko golkipera, którego z łatwością pokonał. Wyrównać udało się po 10 minutach. Bardzo ładnie z prawej strony zacentrował Ivica Iliev, a z 5 metra akcję wykończył Tsvetan Genkov. Druga połowa nie układała się po myśli podopiecznych Roberta Maaskanta. Gracze z Pireusu grali bardzo szybką piłkę, często rozrzucali ją do skrzydeł. Na bokach świetnie spisywali się Riera i Mirallas. Ich wrzutki siały spustoszenie w niepewnej obronie Wisły. Na szczęście piłkarzom Olympiakosu zabrakło wykończenia i ostatecznie padł wynik 1:1.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Radosław Sobolewski.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Kew Jaliens.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hssrsee.jpg)
-
Mieliście dużo szczęścia. Kew Jaliens któryś raz z kolei nie gra najlepiej. W statystkach wygląda na to, że byłeś lepszy jednak to Olympiakos Pireus zagrał lepiej i był bliżej zwycięstwa.
-
znowu Małecki na ławce.
Genkow wraca do formy
-
No bardzo dobry wynik jak na wyjeździe
-
Dobry mecz zagraliście w Pireusie z Olympiakosem. Grecy u siebie są groźni, i dobrze grali skrzydłami. Myślę, że z punkciku trzeba być zadowolonym. W tabeli lider i dwa mecze u siebie z Olympiacosem i Villareal.
-
oddając jeden celny strzał powinni urządzić święto narodowe z tytułu remisu. :)
ale skoro piszesz, że byli lepsi...Riera nie bez powodu grał kiedyś w L'pool
remis to i tak dobry wynik z tak utytułowanym i doświadczonym rywalem.
-
Riera o sobie przypomniał. Kiedyś to był jeden z podstawowych reprezentantów Hiszpanii. Dobry wynik na wyjeździe z Olimpyacosem gra się strasznie trudno.
-
Nie masz wcale ciężkiej grupy, ale nie spodziewałem się po Wiśle 1 miejsca. Szkoda, że muszą być jeszcze te rewanże. Obyś tylko nie przedobrzył . Pozdrawiam
-
Remis z Olympiakosem był bardzo szczęśliwy :) Wszystko załatwione w 10 minut :) Genkov po raz kolejny w tym sezonie ratuje Ci skórę :) Powodzenia dalej :)
-
11. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/poloniawa_hssxnas.png) Polonia Warszawa 0:3 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 11' Dudu Biton, 15' Michael Lamey, 70' Tsvetan Genkov.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Pewne zwycięstwo w Warszawie.
Starcie Wisły Kraków z Polonią Warszawa zapowiadało się ciekawie, ponieważ obie ekipy stawiane są w gronie faworytów do wygrania ligi. Spotkanie do interesujących nie należało, bowiem zostało całkowicie zdominowane przez jedną drużynę. Biała Gwiazda nie dała szans gospodarzom i pewnie wygrała 3:0. Już w pierwszych 5 minutach doskonałe okazje zmarnowali Małecki i Lamey. Obaj zrehabilitowali się kilka chwil później. Najpierw "Mały" zagrał świetną piłkę Dudu Bitonowi, a 4 minuty później wynik podwyższył holenderski obrońca, wykorzystując podanie z rzutu rożnego od Meliksona. Po przerwie padła jeszcze jedna bramka. Była ona dziełem dwóch rezerwowych. Gervasio Núñez wypuścił Tsvetana Genkova, a ten mocnym strzałem pokonał Sebastiana Przyrowskiego. Przez cały mecz atakowali podopieczni Roberta Maaskanta i jak najbardziej zasłużenie wygrali kolejną potyczkę. Już za 3 dni czerwono-białych czeka trudny pojedynek w Pucharze Polski. Przeciwnikiem będzie Lech Poznań.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Michael Lamey.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hssxnqw.jpg)
-
dobry mecz w wykonaniu Wisły. Lamey zmarnował świetna okazję w pierwszych 5 minutach ale później się zrewanżował. Teraz czeka cie mecz z Lechem który regularnie traci ostatnio punkty.
-
Już wiem po co jest im potrzebny Smolarek... by nosić wodę po takich ciężkich meczach :D (żart, lubię go...) Już myślałem że na prawej obronie mają Błaszczykowskiego ;) Nie pozwoliłeś oddać Polonii strzału i wracasz do Krakowa z 3 bramkami oraz punktami na koncie. I na dodatek Pareiko ma czyste konto :D
-
Całkowicie zdominowaliście ten mecz, Polonia nie mogło nic wam zrobić. Poraz kolejny z dobrej strony pokazał się Biton. Teraz Lech, zapowiada się ciekawy rewanż. Liczę na dobry mecz.
-
Bardzo dobry mecz Wisły Kraków. Goście zdominowali mecz a Polonia Warszawa nawet nie potrafiła się bronić. Małecki znowu nie skuteczny. Mógł być wynik znacznie wyższy.
-
No postarałeś się w tym meczu o duże zwycięstwo na pewno nie było łatwo z takim rywalem
-
Bardzo udane spotkanie już w pierwszych akcjach mogły paść bramki, lecz trzeba było trochę więcej poczekać. Dwa zadane ciosy były zbyt dobijające Polonie, która się już nie podniosła. Po przerwie jeszcze rezerwowi trafiają trzeciego gola. Teraz ciężki pojedynek z Lechem. Życzę powodzenia.
-
Mecz ciekawy nie był ale fani Białej Gwiazdy z pewnością się nie nudzili ;). Znów strzela ten Dudu Biton, świetny grajek z tego co widzę :D. Powodzenia z Lechem Poznań, łatwo nie będzie.
-
gładko ;)
cieszy, że rezerwowi także są w formie, jednakże rywal dziś słabiutki i ograłeś go na stojąco.
Przeciwnikiem będzie Lechem Poznań.
masz błąd w ostatnim zdaniu. i przy okazji powodzenia.
-
pewne trzybramkowe zwyciestwo z polonia warszawa napewno cieszy. mam nadzieje ze kolejne spotkanie tez zakonczy sie takim wynikiem.
-
Bardzo podoba mi się ta kariera. Bardzo fajnie zrobiona, estetyczna i oczywiście wyniki bardzo dobre. Mam nadzieję, że granie Wisłą szybko ci się nie znudzi
-
Polonia była bez szans w tym spotkaniu :) I kolejny gola Genkova,z którego bardzo się ciesze ;) W lidze szalejesz formą.Dwa razy z rzędu wygrałeś 3:0 :o Nieźle :D Powodzenia dalej ;)
-
Strzały a strzały celne to coś pięknego. 83 procent ;)
Cieszy zwycięstwo nad odwiecznym rywalem.
-
No zdeklasowałeś Polonię :D Z Lechem będzie ciężko... uważaj na Rudnevsa ;)
-
nie wyswietlily mi sie screeny .
spokojne 3-0 i genkov znów w formie jest i ten Dudu gra u ciebie znakomicie :D
-
2. Runda Pucharu Polski - drugi mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/lech_hssxeqe.png)Lech Poznań 2:2 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 53' Artiom Rudnev (Rzut karny), 79' Semir Štilić (Rzut wolny) - 6' Radosław Sobolewski, 20' Tsvetan Genkov.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 35' Marcin Kikut, 81' Ivan Djurjević - 91' Rafał Boguski.
(http://img851.imageshack.us/img851/8673/reda.gif) 79' Mateusz Kowalski (Wisła).
Kolejne fantastyczne spotkanie!
Na Stadionie Miejskim w Poznaniu kibice na pewno nie zawiedli się meczem Lecha i Wisły. Znów ujrzeliśmy fantastyczny pojedynek, który śmiało mógłby promować polski futbol. Strzelanie bramek zaczęło się od 6 minuty. Jako pierwszy do siatki trafił Radosław Sobolewski, wykorzystując nieporozumienie obrońców Kolejorza na 5 metrze. Biała Gwiazda od początku mocno szarpnęła i na jednym golu się nie skończyło. W 20 minucie indywidualną akcją popisał się Maor Melikson. Izraelczyk minął obrońcę, po czym dośrodkował w pole bramkowe. Z piłką minął się Jasmin Burić, a ta spadła wprost na głowę Tsvetana Genkova. Wiślacy bardzo zasłużenie prowadzili po pierwszej połowie i większość widzów postawiła kreskę na Poznaniakach. Bardzo pomylili się ci, którzy nie dawali szans gospodarzom na korzystny rezultat. W 53 minucie fatalny błąd popełnił Jovanić. Bramkarz czerwono-białych wdał się w drybling, zakończony stratą futbolówki na rzecz Rudneva. Łotysz miał przed sobą pustą bramkę, lecz zanim zdołał oddać strzał, został bardzo sprytnie podcięty przez Kowalskiego. Arbiter natychmiast wskazał na wapno, ale konsekwencji wobec czynu obrońcy nie wyciągnął. Poszkodowany sam wymierzył sprawiedliwość, zdobywając bramkę na 1:2. W 79 minucie Mateusz Kowalski kary już nie uniknął i za brutalny faul został wyrzucony z boiska. Lech zyskał rzut wolny na 28 metrze, do którego podszedł Semir Štilić i... Bośniak kapitalnym uderzeniem doprowadził do remisu. Końcowe minuty należały do Krakowian, jednak podopieczni Roberta Maaskanta bramki nie zdobyli. Spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem. Dzięki zwycięstwu na Reymonta 22, do dalszej fazy gier awansowała Wisła.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Maor Melikson
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Dragan Paljić.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hssxwpe.jpg)
-
Gratuluje kolejnej fazy. Sobolewski pokazał że też ma jakąś role w zespole do strzelania bramek.
-
no remis z lechem w pucharze i na ich stadionie to napewno dobry wynik, ale wygrywales 2:0 szkoda, że nie dociagnales tego do konca.
-
No i takie spotkania chce każdy oglądać. Szybko trafiłeś dwie bramki i już pewno sam myślałeś, że tego spotkania nie da się już przegrać. Lechici jednak zdołali odrobić straty. Pierw Rudnev z rzutu karnego, choć mógł trafić szybciej przed faulem, a potem piękne trafienie Stilica z wolnego i mamy remis. Na całe szczęścia zwycięstwo u siebie dało ci awans dalej.
Powodzenia.
-
zagrałeś bradzo dobry mecz na Bałgurskiej tylko to 2-0 w 20 minut chyba zrobiło ze czules sie za pewny . jednak Lech zdobyl jedna a potem druga bramke i wyrownali.
Ale stałe fragmenty Lecha wykoczyly Cie
Całe szczęście ze był to drugi mecz i to ty zwyciezyles tym remisem
-
dobry, wyrównany mecz moim zdaniem. Radek Sobolewski po zamieszaniu pod bramką Lecha szybko dał wam prowadzenie. Potem Genkov i prowadziliście 2-0. Ale w drugiej połowie Jovanić niepotrzebnie wdał się w drybling. Lech straty odrobił i mecz zakończył się remisem ;)
-
Bardzo dobry mecz :) Lech istniał tylko po stałych fragmentach ;)
-
Szybko strzelone bramki i zapewne trochę wyluzowałeś, a tu Lech sprawił ci taką "niespodziankę" ;)
-
No ciekawe spotaknie z Lechem było, myślę, że przy wyniku 2:0 dla ciebie trochę za bardzo byliście pewni i Lech was doszedł. Szybkie dwa gole dały wam awans. Gol Stilić'a musiał być piękny.Idealnie trafił z 28 metra.
-
nadmierna pewność siebie gubi. widać to po tym meczu. było 2-0 a kończy się 2-2. dobrze, że pod koniec meczu przejąłeś inicjatywę i nie dałeś sobie strzelić 3 gola. dobrze również, że miałeś zaliczkę. powodzenia w kolejnej rundzie.!
-
W lidze idzie ci bardzo dobrze jeszcze nie przegrałeś i masz fotel lidera. Dziwi mnie to zachowanie kibiców ale graj swoje. W pucharze Polski wygrałeś 1 mecz i mogłeś jechać z zaliczką do Pozniania a w Wielkopolsce fantastyczny mecz 2:2 i awans jest twój. Szkoda tej kartki dla Kowalskiego ale zasłużył i niestety potem Stilić strzelił z wolnego. Co do LE to szkoda że zremisowałeś z Grekami bo to słaby rywal w tej grupie ale jesteś na 1 miejscu ale 3 zespół traci tylko punkt więc trzeba uważać.
Powodzenia dalej.
-
Świetny wynik Lechem poznań dzięki remisowi awansujesz dalej
-
swietny mecz z lechem!!!!
-
Podobnie jak i w pierwszym meczu tu też nie brakowało emocji. Prowadziłeś już 0 - 2 ale Lech jeszcze był w stanie wyrównać, fantastyczna postawa gospodarzy ale i tak Wisła dalej awansowała po lepszym wyniku u siebie.
-
12. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/jaga_hssshwa.png)Jagiellonia Białystok 0:3 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 34' Łukasz Garguła, 43' Tsvetan Genkov, 65' Rafał Boguski.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Niepokonani od 21 meczy!
Wisła po raz kolejny zaaplikowała rywalom 3 bramki. Tym razem z wysoką porażką musiała się pogodzić Jagiellonia Białystok. Już od samego początku zaatakowała Biała Gwiazda, co spowodowało, że podopieczni Czesława Michniewicza mocno zaangażowali się w defensywę. Taktyka obrona przeciwników okazała się skuteczna tylko do 34 minuty. Krakowianie przeprowadzili piękną akcję zespołową, którą wykończył Łukasz Garguła. Kluczowym podaniem popisał się Patryk Małecki. Niecałe 10 minut później ostatnia linia Jagi znów zawiodła. Andraž Kirm doskonałym podaniem obsłużył Tsvetana Genkova. Bułgar urwał się obrońcom i wygrał pojedynek sam na sam z Sandomierskim. Druga połowa nie różniła się wiele od pierwszej części gry. Czerwono-biali nacierali na bramkę zespołu z Białegostoku, a konkurenci ograniczyli się do przerywania akcji. W 65 minucie z lewej strony ładnie zacentrował Cezary Wilk. Futbolówka dotarła na 7 metr, skąd nie pomylił się Rafał Boguski. Wisła nie poległa już od 22 meczy. Czy ktoś przerwie tę passę?
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Cezary Wilk.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsssrpp.jpg)
-
I kolejne trzy brameczki ładujesz swoim rywalom.
Akcje po których padły bramki wnioskując z opisu były dość dobre. Znów Małecki popisuje się asystą. Genkov po raz kolejny także trafia do siatki.
Dobra passa aż 22 mecze bez porażki robią wrażenie.
-
Niesamowite, że aż 22 mecze grasz bez porażki. Kolejnego rywala położyłeś na łopatki wręcz ale z Jagą wcale nie gra się trudno, przez to ich śmieszne ustawienie.
-
Passa 22 meczy bez porażki jest świetnym wyczynem. Kolejny dobry mecz w waszym wykonaniu. Jagielonia nie istniała i dostała 3 bramki.
-
Nie wiem czy nie jest ci za łatwo tak grać, ale cóż każdy gra jak chce, ale powinieneś trochę osłabić skład w zimowym okienku i wystawić te największe gwiazdy. Tak jak w prawdziwej polskiej piłce(ktoś zajebiście gra od razu za granice ucieka). Oczywiście to tylko moja drobna sugestia.
-
no ladnie kolejne pewne zwyciestwo, tym razem to jaga nie dala rady niepokonanej Białej Gwieździe.
-
Kolejne świetne zwycięstwo! Niesamowita passa, nikt w Ekstraklasie nie jest w stanie ci dorównać. Brawo ;)
-
(http://s4.ifotos.pl/img/KOKO_hswsnqw.png)
Podsumowanie października.
Rozegrane mecze: 9
Zwycięstwa: 6
Remisy: 3
Porażki: 0
Zdobyte bramki: 21
Średnia zdobytych bramek na mecz: 2,33.
Stracone bramki: 4
Średnia straconych bramek na mecz: 0,44.
Najlepszy piłkarz: Tsvetan Genkov. 9 meczy - 8 bramek, 4 asysty.
Najskuteczniejszy piłkarz: Tsvetan Genkov. 9 meczy - 8 bramek.
Najlepszy asystent: Tsvetan Genkov. 9 meczy - 4 asysty.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Na plus: Michael Lamey, Radosław Sobolewski, Cezary Wilk.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Na minus: Kew Jaliens.
Bohater minionego miesiąca:
(http://s4.ifotos.pl/img/1_hsssnqe.jpg)
3 pytania do... Michaela Lameya.
Dziennikarz: Bardzo angażujesz się w grę ofensywną Wisły. W październiku zaliczyłeś 3 asysty i bramkę. Wolisz atakować, czy bronić się?
- Trudno powiedzieć. Po prostu uważam, że piłkarz w dzisiejszych czasach powinien być wszechstronny. To, że ktoś jest nominalnym obrońcą, nie oznacza wcale, że musi skupiać się tylko na defensywie.
Dziennikarz: Po 12. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy jesteście liderem. Jak myślisz - Wisła zdobędzie tytuł mistrzowski?
- Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby udzielić odpowiedzi na to pytanie. Mam jednak nadzieję, że tak.
Dziennikarz: Co w Twojej grze jest mocnym punktem, a co słabym?
- Sądzę, że dobrze prezentuję się w elemencie gry głową. Lubię pojedynki powietrzne i często je wygrywam. Moim mankamentem jest zbytnia pewność siebie.
-
Passa trwa w najlepsze 22 mecze bez porażki to ja takiej nie miałem:)
Genkov jest u ciebie bardzo dobry co jest ważne i oby tak było jak najdłużej.
Liczę że dotrwasz do 30 meczy bez porażki
-
Ciekawy pomysł z tymi podsumowaniem comiesięcznym. Genkov miażdży system tymi golami i asystami.
-
Świetna passa. Sporo strzelonych bramek, do tego tylko 4 stracone. Fajnie, że Sobolewski był jednym z najlepszych piłkarzy Wisły. Genkov zasłużenie wybrany najlepszym pilkarzem
-
Genkov widać zrobił wielki postęp w październiku co świadczą jego gole i asysty.
Zgodzę się z Michaelem Lameya. Piłkarz powinien i umieć bronić i atakować właśnie za to się ceni najlepszych.
-
Tsvetan Genkov na początku trochę słabo ale ostatnio się rozkręcił. Fajne podsumowanie.
-
Genkov jest w Twojej karierze rewelacyjny ;) Myślę,że jeśli drugi raz z rzędu zdobędziesz tytuł mistrzowski to właśnie dzięki niemu ;) Powodzenia w listopadzie :)
-
Fajne podsumowanie. Genkov gra jak z nut u ciebie. Lamey ostrożnie się wypowiada o waszych szansach na tytuł mistrzowski. Ale ja myślę, że będziecie Mistrzami Polski. Gracie bardzo dobrze.
-
Gekov daje radę ;) nie bez przyczyny jest zawodnikiem miesiąca :D bardzo fajne podsumowanie :)
-
niezłe te podsumowanie. fajnie, że Genkov wraca do formy. z innej strony szkoda Jaliensa...
-
Podsumowanie ładnie wygląda. Jest bardzo pomysłowe i estetyczne ;)
Genkov Jest najlepszym zawodnikiem na pewno w Ekstraklasię i szybko to się nie zmieni. Musiał by mieć kontuzję na miesiąc :D
Świetne pytania ;)
-
Niezły pomysł z podsumowaniem miesiąca, Genkow ma niezłe staty :)
-
Październik - miesiąc Genkova ;D Nieźle się rozkręcił, strzela i asystuje jak z nut :D
-
4. Kolejka Fazy Grupowej.
(http://www.fm-base.co.uk/forum/attachments/club-competition-logos/2980-europa-league-1301396.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 0:1 Olympiakos Pireus (http://s4.ifotos.pl/img/olympiako_hssrsen.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 72' Matt Derbyshire.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Passa przerwana przez Olympiakos!
W sporcie wiecznie wygrywać nie można. Przekonali się o tym piłkarze Białej Gwiazdy, którzy po raz pierwszy od 21 spotkań zaznali goryczy porażki. Niepowodzenie bolesne, ponieważ odniesione na własnym stadionie. Początek zawodów był optymistyczny dla Wiślaków. Czerwono-biali stwarzali zagrożenie pod bramką Olympiakosu i wydawało się, że bramka jest kwestią czasu. Grecy jednak dobrze odpierali ataki i nie pozwolili sobie strzelić gola. Po przerwie obraz gry bardzo się zmienił. Teraz to podopieczni Roberta Maaskanta zostali zepchnięci do głębokiej defensywy. Z każdą minutą ataki Thrilos były co raz groźniejsze i w końcu rywale dopięli swego. David Fuster zagrał kapitalną piłkę ze środka pola zaadresowaną w kierunku Derbyshire'ego. Angielski napastnik zgubił obrońców, minął Pareikę i posłał futbolówkę do pustej bramki. Ekipa z Pireusu po osiągnięciu celu już nie szarpała, lecz zagęściła środkową strefę boiska. Co prawda Wisła przejęła inicjatywę, ale nie była w stanie przedrzeć się przez zasieki Greków. W Lidze Europejskiej Krakowiane wygrali jedno spotkanie, dwa razy zremisowali i raz polegli.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Maor Melikson.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Dragan Paljić.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsssasa.jpg)
-
No i ktoś jednak zatrzymał Wisełkę, no cóż kiedyś musiało to się zdarzyć. Miałeś przewagę, ale jej nie wykorzystałeś kilka minut dobrej gry Olympiakosu i po Wiślę niestety.
-
Szkoda porażki. Ale ważne że trzymasz jeszcze formę w grupie.
I mam pytanie, na jakim grasz patchu
-
Szkoda porażki. Ale ważne że trzymasz jeszcze formę w grupie.
I mam pytanie, na jakim grasz patchu
RSC Patch.
-
No właśnie, ostrzegałem przed Olympiacosem, strasznie trudno gra się przeciwko nim. Masz jeszcze spore szanse by awansować, jak widać grupa jest bardzo wyrównana, każdy może wygrać z każdym...
-
Szkoda, że ni udało się podtrzymać passy, ale jak napisałeś w sporcie wiecznie wygrywać nie można.
Przeważałeś w pierwszej połowie, atakowałeś, lecz Pireus dobrze się bronił. W drugiej połowie zrobił dobrą akcję i trafił gola do pustej bramki. W meczu jeszcze próbowałeś wyrównać, lecz się nie udało.
-
no niby taki sobie przeciwnik niby ze słabej grackiej ligi, ale potrafił wygrać w Krakowie z Wisłą. Olympiakos Pireus wykorzystał swoją akcję i anglik Derbyshire minął obronców, także Pareikę i posłał piłkę do pustej bramki.
-
Niestety nadszedł czas i na porażkę. Szkoda, bo u siebie i z ostatnią drużyną w grupie jak dla mnie Siena jest słabsza. Sytuacja w grupie nadal tragiczna nie jest. Masz drugie miejsce i dwa mecze ze słabą Sieną i silnym Villarealem. Paljić nie poradził sobie dziś niestety na lewej stronie ale mając doświadczonego Rommedahla to się w sumie nie dziwię.
-
Niestety passa została przerwana i to jeszcze w LE. Teraz po tej porażce robi się bardzo ciekawie w tabeli w dwóch ostatnich meczach w LE musisz zdobyć 4pkt a awans będzie twój.
-
Szkoda że przerwali CI twoją Passe. Było już tak pięknie. Musisz teraz uważać by nie spaść na 3 miejsce.
Pozdrowienia z Wejherowa :D
-
Nie można cały czas grać bez porażki. Wiadome było, że w końcu się to stanie i przypadło to akurat na LE. Sytuacja w grupie bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że wyjdziesz z niej obronną ręką i to Wisła zagra w kolejnej rundzie.
-
Ciekawa ta grupa 4 kolejki zagrane i nikt nie jest pewny awansu. Szkoda, że została przerwana seria.
-
szkoda przegranej w LE, ale olympiakos niestety jak narazie przewaza cie doswiadczeniem i zawodnikami, ktorych niestety ma troche solidniejszych. mam nadzieje ze i tak uda ci sie awansowac z grupy do dalszej fazy rozgrywek LE.
-
13. kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:1 Lech Poznań (http://s4.ifotos.pl/img/lech_hssaphq.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 47' Patryk Małecki, 50' Patryk Małecki, 70' Maor Melikson - 56' Marcin Kikut.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 62' Michael Lamey (Wisła).
Biała Gwiazda znów lepsza od Kolejorza!
Podopieczni Roberta Maaskanta po raz kolejny udowodnili swoją wyższość nad klubem z Poznania. Dzisiejsze spotkanie było już trzecim pojedynkiem tych ekip w obecnym sezonie. Dwukrotnie zwyciężali Krakowianie, raz padł remis. Można więc pokusić się o stwierdzenie, że Wisła ma patent na Lecha. Duma Wielkopolski od początku mocno szarpnęła do przodu. W 15 minucie Jacek Kiełb trafił do siatki, lecz arbiter główny uznał, że pomocnik znajdował się na pozycji spalonej. Później gra nieco się wyrównała, ale obie ekipy nie potrafiły stworzyć ładnej, składnej akcji, stwarzającej jakieś zagrożenie pod bramką rywala. Pierwsza część gry stała na niskim poziomie i była całkowicie odmienna od poprzednich pojedynków tych drużyn. Sytuacja diametralnie odmieniła się po przerwie. Już 2 minuty po rozpoczęciu drugiej połowy do siatki trafił Małecki. Fantastycznym dograniem popisał się Melikson, a Patryk tylko dołożył nogę i wyprowadził czerwono-białych na prowadzenie. Bramka, która padła 180 sekund później także była dziełem tej dwójki. Z dystansu huknął Izraelczyk, Kotorowski "wypluł" piłkę przed siebie, co sprytnie wykorzystał "Mały". W 56 minucie kontaktowego gola dla Lechitów zdobył Marcin Kikut. Obrońca przedarł się prawą stroną i mocnym strzałem w długi róg pokonał Pareikę. Ostatnie słowo należało jednak do Wisły. Rezerwowy Dudu Biton dośrodkował wprost na głowę Meliksona, a ten nie pomylił się z 7 metra i ustalił wynik spotkania. W 87 minucie gości pogrążyć mógł Gervasio Núñez, lecz strzał Argentyńskiego pomocnika zatrzymał się na słupku. Po bezbarwnych pierwszych 45 minutach, gracze znów zafundowali nam kapitalne widowisko!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Maor Melikson, Patryk Małecki.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hssqxww.jpg)
-
Wisła ponownie wygrywa z Lechem. 7 punktów przewagi to sporo. Musiałbyś przegrać teraz co najmniej 3 mecze by spaść jeszczę na 2 pozycję ;) A jak na razie to w lidze Same wygrane oraz jeden remis :)
-
no wygrałeś z Kolejorzem i masz teraz siedem punktów przewagi an Lecehm. Można po cichu mówić o Mistrzostwie Polski, jeżeli nie przydarzy ci się żadna wpadka ;) dobry mecz Małeckiego :)
-
Grecy się wam postawili i przerwali waszą niesamowitą passę. Chyba Lewy umiesz grać z Kolejorzem jak mało kto. 3 mecze 3 wygrane. Wasz zespół będzie się Bakero po nocach śnić. Szybko wróciliście do równowagi po wpadce z Olympiacosem.
-
no i znowu wysoka wygrana na poznanskim lechem, takie wyniki tylko ciesza moje oko, bo jako jestem fanem slaska, to i wisle darze duzym szacunkiem i wierze w ich sukcesy zawsze.
-
nie wiem czy tylko u mnie ale polskich znaków nie czyta.
Dobra wygrana zasługą gry Małeckiego. gdy było 2-1 wbiłeś im gwóźdź do trumny. Melikson błyszczy
-
Karcisz tego Lecha notorycznie :). I dobrze z nimi tak trzeba :D. Od początku Lech was przycisnął i nawet zdobył gola ale był spalony. Kto wie co by się działo później gdyby on był zdobyty prawidłowo ;)? Po przerwie duet Małecki-Melikson rozpracował defensywę Kolejorza i miałeś idealny wynik ;). Brawo za kolejną wygraną nad tym zespołem.
PS. U mnie czyta polskie znaki.
-
Szkoda porażki z Olympiakosem. Mecz był w miarę wyrównany, a sądząc po liczbie strzałów, sytuacji WAm nie brakowało. Pewnie zawiodła skuteczność. Niestety w końcówce meczu poszła wrzutka do Derby'ego i Anglik pokonał Pareikę.
Mecz (kolejny) z Lechem to koncertowa gra duetu Melikson-Małecki. Tak jak piszesz, chyba macie patent na Lecha jak ja na Manchester City :D Pierwsza połowa bezbarwna, ale w drugiej połowie uaktywnił się duet M-M i było 2:0. Ten kontaktowy gol Kikuta musiał być ładny :) Widzę, że dajesz szansę gry Dudu i bardzo dobrze :) Zaliczył asystę, ale strzelać też umie (wiem, bo grałem Wisłą jak mi działał PES 2011 :) ). Szkoda tego słupka w samej końcówce i mogło być 4:1.
-
Fantastyczny mecz Małeckiego i Meliksona gdyby nie oni to tak kolorowo by nie było. Mecz na szczycie wygrany i przewaga już wzrasta do 7 punktów.
-
znowu spokojna wygrana z lechistami
-
Ciasno masz w grupie Ligi Europy... jeszcze każdy może awansować... Z Lechem odgryzłeś się po porażce z Grekami, może ta sportowa złość po porażce pomogła ??? ;D
-
No i znów nokautujesz Lecha :D.
W pierwszej połowie po za tą nie uznaną bramką nic się nie działo za to w drugiej było już o niebo lepiej. Dwa trafienie Małeckiego szybko cie wyprowadziły na dogodne prowadzenie. Potem Kikut zdołał złapać kontakt, lecz ich na nic więcej stać nie było. W 70 minucie na dodatek Maor trafia na trzy jeden, a potem jeszcze mogło być 4-1, lecz słupek ratuje Kotorowskiego.
-
Z każdym kolejnym meczem pokazujesz, że w Polsce nie masz sobie równych. Pewna wygrana z Lechem, myślę, że poznaniacy będą czuli dużą tremę przed meczami z Białą Gwiazdą.
Melikson rośnie na polskiego Xaviego chyba ;)
-
3. Runda Pucharu Polski - pierwszy mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/arka_hssqwer.png) Arka Gdynia 0:1 Wisła Kraków (http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 92' Gordan Buñoza.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 23' Cristophe Diandy (Arka).
Zwycięstwo w ostatnich sekundach meczu!
W Pucharze Polski nadspodziewanie dobrze radzi sobie spadkowicz T-Mobile Ekstraklasy - Arka Gdynia. Dziś piłkarze z nadmorskiego klubu omal nie zremisowali z Wisłą Kraków. Tylko dwóch zawodników z podstawowego składu Białej Gwiazdy wybiegło na boisko. Robert Maaskant dał szansę gry wielu rezerwowym. Spotkanie lepiej rozpoczęli Krakowianie, ale w dalszej fazie połowy Arkowcy wcale nie odstawali. Trochę inaczej rzecz miała się w drugiej tercji. Żółto-niebiescy dosyć szybko opadli z sił i pozwalali Wiślakom na coraz więcej. Dobrze na lewej stronie radzili sobie Paljić i Núñez, lecz z ich wrzutek niewiele wynikało. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, czerwono-biali zyskali rzut rożny. Podszedł do niego Gervasio Núñez i bardzo mocno podkręcił piłkę. W polu karnym najwyżej wyskoczył Gordan Buñoza i silnym strzałem głową pokonał byłego bramkarza Białej Gwiazdy - Marcina Juszczyka. Szczęśliwe, aczkolwiek zasłużone zwycięstwo!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Dragan Paljić, Gervasio Núñez.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hssqwee.jpg)
-
no miales szczescie ze udalo ci sie pokonac arke w ostatnich minutach. napewno to cenna wygrana przed rewanzem.
-
Dobra są takie mecze, gdzie w samych końcówka wszystko się wyjaśnia. Druga połowa już należała do was gracze z Gdyni opadali się i to wy zaczailiście dominować.
Gol padł dopiero w samej końcówce, ale wrzutka musiała być piękna.
-
Wymęczone zwycięstwo z Arką, ale w końcu prawie cały skład był rezerwowy
-
No, masz dużo szczęścia ;) Szkoda by było stracić zwycięstwo z dużo słabszą Arką
-
Ta bramka powinna paść dużo wcześniej a tak na własne życzenie zafundowałeś sobie niezły horror. Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło ;D.
-
Po wyrównanej pierwszej połowie i kilku groźnych atakach Arki w drugiej już nieco odpuścili. Zmęczenie dało się we znaki i i byli bliscy remisu na własnym boisku. Przed samym końcem meczu jednak udało się wywalczyć rzut rożny, który na bramkę zamienił defensor - Buñoza .
-
14. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s2.ifotos.pl/img/cracovia_hsapewe.png)Cracovia Kraków 1:3 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 65' Bartłomiej Dudzic - 42' Tsvetan Genkov, 89' Andraž Kirm, 92' Dudu Biton.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 19' Michael Lamey (Wisła).
To miasto jest nasze! Fantastyczna końcówka, Kirm bohaterem!
Derby Krakowa dla Wisły! Po bardzo emocjonującym meczu czerwono-biali zwyciężyli Cracovię 3:1, czym bardzo ucieszyli swoich fanów. W takich spotkaniach kibice akceptują tylko wygraną, remis przyjmowany jest jako porażka. Zawodnicy obu ekip zaczęli bardzo ostrożnie i asekuracyjnie. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie i wydawało się, że w pierwszej połowie bramki już nie padną. Stało się jednak inaczej, ponieważ w 42 minucie piękne zagranie Małeckiego wykorzystał Tsvetan Genkov. Bułgar w tempo wybiegł do podania i podcinką oszukał bramkarza. Gol do szatni bardzo dotknął Pasy i od początku drugiej tercji to właśnie oni atakowali. Natarcia przyniosły efekt, bo w 65 minucie do wyrównania doprowadził Dudzic. Bartłomiej znalazł się w sytuacji sam na sam z Pareiką i płaskim strzałem spowodował zmianę rezultatu. Asystę zaliczył Brahimi. Biała Gwiazda natychmiast przejęła inicjatywę, lecz długo biła głową w mur. Aż nadeszła 89 minuta. Mocno na bramkę uderzył rezerwowy Ivica Iliev, wybronił to uderzenie Gąsiński, jednak wobec dobitki Kirma był bezradny. Szał radość w sektorze Wisły! Cracovia podłamała się i straciła jeszcze jedną bramkę. Świetną wrzutką popisał się niedawny bohater akcji, a dośrodkowanie na gola zamienił Dudu Biton. To miasto jest nasze!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Andraž Kirm.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsapwws.jpg)
-
Bardzo dobry mecz w drugiej połowie. W pierwszej trochę walki a środku polu i wydawało się, że na tym koniec ale wyszliście na prowadzanie. Cracovia zdołała jeszcze wyrównać ale po stracie bramki gospodarze nie istnieli jednak brakowało szczęścia i dopiero pod sam koniec pod dobitce Kirma padł gol ;)
-
Gol do szatni powinien trochę podłamać Cracovie, lecz oni zagrali jeszcze lepiej i trafili ci gola na 1-1. Każdy myślał, że będzie remis, a tu nagle dwie szybkie akcje i to ty wygrywasz to spotkani.
Bardzo dobra passa w lidze trwa.
-
No w tym meczu byleś faworytem i to pokazałeś
-
zmiezdzyles cracovie pod kazdym wzgledem . :)
choc koncowka byla nerwowa w koncu prawie do samego konca bylo 1-1 . Genkov nadal trafia to dobrze i nie zawdonu DUdu
-
znowu wygrane derby! jak to śpiewają KAŻDY TO POWIE, WISEŁKA RZĄDZI W KRAKOWIE!!! objęliście prowadzenie za sprawą Genkova, potem jednak Cracovia wyrównała, ale Kirm i Biton w ostatnich 3 minutach załatwili sprawę ;)
-
Dobrze że zagrałeś rezerwami w pucharze i ważne że wygrałeś 1:0 po bramce w doliczonym czasie gry. W meczu z Cracovią kibice sądzili że będzie remis ale Kirm zagrał świetną końcówkę i strzelił bramkę i asystował i Wisła wygrywa 3:1 w Derbach.
-
No mieliście mecze z rywalami których kibice Wisły lekko mówiąc "nie przepadają" Ciekawie było zwłaszcza w derbach, ciekawe ile osób rannych lub zabitych. ;) Wygrywacie zasłużenie po ciekawym spotkaniu i miasto jest wasze.
-
(http://s4.ifotos.pl/img/KOKO_hswsnqw.png)
(http://s2.ifotos.pl/img/1_hsahwep.jpg)
Komisji Ligi ukarała Wisłę i Cracovię dotkliwą karą pieniężną za wybryki kibiców podczas sobotniego spotkania tych drużyn. Derby to zawsze wielkie wydarzenie i nie jednemu puszczają nerwy. Niestety, w wielu przypadkach irytacja idzie w parze z obelgami. Tak było podczas spotkania Białej Gwiazdy z Pasami. Wszystko zaczęło się od tego, że w 19 minucie Michael Lamey brzydko sfaulował Suvorova. Za swoje przewinienie obejrzał żółtą kartkę. Sympatycy Pasiaków zaczęli udawać małpy oraz wydawać odgłosy takie, jak to zwierzę. Cała propaganda skierowana była ku czarnoskóremu obrońcy czerwono-białych. Nie lepiej zachowywali się fani drużyny z Reymonta 22. Okrzyki typu: "Do pieca, kur...", "Pier... Żydy" do miłych nie należą. Wojna na stadionie trwała niemal przez cały pojedynek. Na szczęście nie doszło do rękoczynów, czy też poważnych uszkodzeń obiektu. W ruch poszła tylko jedna raca odpalona z trybuny, gdzie zasiadali nasi szalikowcy.
Wisła została ukarana 50.000 złotych za rasistowskie okrzyki oraz odpalenie racy, natomiast Cracovia zapłaci 65.000 zł. Kara dla Pasów jest większa, gdyż to fani tej drużyny wszczęli całe piekło. Dodatkowo zarządy obu ekip muszą publicznie przeprosić za zachowanie swoich kibiców
Przypomnijmy, że Biała Gwiazda pokonała przeciwników 3:1.
-
Ahhh.. te nasi kibice.. że oni nie mogą iść na mecze i normalnie kibicować swoim drużyną..
Szkoda, że ucierpiały na tym kluby, no ale cóż takie są przepisy..
-
Jak to derby... Fani Pasów przesadzili z odgłosem małp. Za to powinni dostać ze 100 tysięcy.
-
ech te słowiańskie dusze ;) Trzeba się cieszyć, że nie doszło do bójki i nie ma żądnych ofiar.
-
tak, tak słowiańskie dusze... dobrze, że nie jesteśmy Serbami... bo było by znacznie gorzej..
dziwne, że wiślacy krzyczeli o żydach, przecież odkąd przyszedł Maor, to zaprzestali, ale pomysł przyznam ciekawy :)
-
No ładnie ładnie się stało po derbach. Niezłe kary, ach ta polska krew. Dobrze, że bez bójek i ofiar.
-
No tak dzień jak co dzień polskiego futbolu. Cóż ucierpiał na tym klub. Natomiast postawa zawodników w meczu...znakomita ;)
-
No nie ładnie zachowali się kibice obu drużyn a na tym ucierpiały kluby.
-
Derby, derbami, ale kibice się nie ładnie zachowali. Przynajmniej nie doszło do rękoczynów.
-
no widac ze co niektorym puscily nerwy w derbach krakowa, ja nie lubie rasizmu bo takie zachowanie co do lameya bylo nie do przyjecia, zadowala mnie ta kara.
-
jak to Hoolsi, nie odpuścili ani jedni ani drudzy. No okrzyki nie były miłe chociaz słyszałem gorsze... no nic teraz trzeba zapłacić i przeprosić i zapomnieć o tym incydencie.
-
I bardzo dobrze. Z chamstwem i bydłem na polskich stadionach trzeba walczyć :) Dobrze że sędzia nie musiał kończyć meczu wcześniej.
Ale mecz ładny. Fantastyczna końcówka dla Wisły. Dobitka Kirma strzału Ilieva, oraz (pewnie, bo nie napisałeś) główka Dudu dały Wam zwycięstwo 3:1. Każdy to powie, Wisełka rządzi w Krakowie ! ;)
-
15. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/koronakie_hsahaxh.png)Korona Kielce 1:1 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 21' Maciej Korzym - 45' Dudu Biton.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Słupek i poprzeczka wybawieniem Korony.
Wisła była zdecydowanie lepszym zespołem od gospodarzy, lecz spotkanie nie zakończyło się zwycięstwem naszego klubu. Korona po prostu miała ogromne szczęście, bowiem w dwóch sytuacjach ratowało ją obramowanie bramki. Zaczęło się od 12 minuty, kiedy to w poprzeczkę trafił Maor Melikson. Podopieczni Roberta Maaskanta grali lepiej, ale nadziali się na kontrę. Kaczmarek długim podaniem po ziemi uruchomił Macieja Korzyma, a były napastnik Legii okazji nie zmarnował. Na szczęście piłkarze Białej Gwiazdy nie podłamali się i tuż przed przerwą zdobyli gola. Jego autorem był Dudu Biton, który wykorzystał podanie od Júnior Díaza. Gol do szatni zmotywował Wiślaków i zaraz po przerwie mogło być 1:2. W 48 minucie pięknym uderzeniem z dystansu popisał się strzelec bramki dla Krakowian, lecz trafił w słupek. Niemal przez całą drugą część gry atakowali czerwono-biali, zabrakło tylko wykończenia. Sytuacje były, jak choćby ta z 87 minuty. Buñoza zagrał długą piłkę w kierunku wprowadzonego Genkova i tylko przytomne wyjście z bramki Małkowskiego zapewniło punkt Scyzorom.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Dudu Biton.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Cezary Wilk.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsahanh.jpg)
-
szkoda tylko remisu z korona, mieli szczescie ze tego meczu nie przegrali. mam nadzieje ze kolejne spotkanie wygrasz i to pewnie.
-
Oj korona miała szczęście dwa razy ją bramka uratowała. Przeważałeś, ale brakło wykończenia.
-
podobnie jak u mnie Korona napsuła ci sporo krwi. ciebie więcej próbowali, ale i tak mieli grom szczęścia- mogło być 3-1 :)
-
no jakby było 100% wykonczenie to te trzy setki zamieniły by się na bramki. Na szczęście Dudu trafił do bramki.Szkoda tylko, że w 48 minucie trafił w słupek. Korona wymęczyła punkt, chociaż to Ty przeważałeś.
-
Michał Czekaj przenosi się do Włoch.
(http://s2.ifotos.pl/img/1_hsaxppe.jpg)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) (http://s2.ifotos.pl/img/no_hsshnpe.png) (http://lh6.ggpht.com/_DjaZ6gx6djk/SfvcmjgcTYI/AAAAAAAAAK4/ReP_pB06QSQ/AC%20Siena.png)
Wkrótce młody obrońca występować będzie w beniaminku Serie A. AC Siena za wypożyczenie defensora zapłaci 91,600 €. Michał w tym sezonie nie rozegrał żadnego spotkania w seniorskiej drużynie Wisły. Wypożyczenie zacznie obowiązywać od pierwszego dnia stycznia i trwać będzie przez okres roku. Niedoświadczonym piłkarzem zainteresowana była również Cracovia, lecz szybsi w negocjacjach okazali się Włosi. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Biała Gwiazda na podobnych zasadach dogadała się z Widzewem Łódź w sprawie przenosin Daniela Bruda.
-
no moge tylko zyczyc udanego sezonu czekajowi we wloszech, to napewno bedzie dla niego duzym wyzwaniem i zdobedzie niezbedne doswiadczenie, aby moc wystapic w podstawowej jedenastce wisly.
-
nieiwem czy jeżeli nie przebił sie w Wiśle do choćby jednego meczu to da radę w Sienie, ale mam nadzieję, że sobie poradzi. Powinien mocno walczyć o miejsce w pierwszym składzie Sieny, a póxniej sta sie ilarem obrony Wisły :D
-
Rozegrałeś dobry mecz z Koroną ale zabrakło szczęśćia i nawet przegrywałeś całe szczęście doprowadziłeś do wyrównania a potem zabrakło szczęścia i remisujesz pechowo. Liczę że Michał zagra więcej we Włoszech.
-
5. Kolejka Fazy Grupowej.
(http://www.fm-base.co.uk/forum/attachments/club-competition-logos/2980-europa-league-1301396.png)
(http://lh6.ggpht.com/_DjaZ6gx6djk/SfvcmjgcTYI/AAAAAAAAAK4/ReP_pB06QSQ/AC%20Siena.png) AC Siena 1:0 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 15' Emanuele Calaiò.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 10' Claudio Terzi (Siena).
To raczej koniec przygody z Ligą Europejską.
Po porażce ze Sieną, Wisła Kraków bardzo zredukowała swoje szanse na wyjście z grupy. W ostatniej kolejce Krakowianie musieliby pokonać Villarreal, a włoska ekipa przegrać co najmniej dwiema bramkami z Olympiakosem. Druga opcja jest w miarę prawdopodobna, ale Wiślacy raczej nie urządzą sobie festiwalu strzeleckiego z Żółtą Łodzią Podwodną. Spotkanie zaczęło się bardzo nieciekawie dla Krakowian. Od początku swój styl gry narzuciła ekipa ze Sieny i w 15 minucie swoją przewagę uwieńczyła golem. Cudownym uderzeniem z 28 metra popisał się Emanuele Calaiò. Pareiko był kompletnie bez szans. Pierwsza część gry należała do Bianconerich, ale po przerwie role się odwróciły. Biała Gwiazda była naprawdę zdesperowana i rozpaczliwie szukała bramki. Niestety, do siatki nie udało się trafić ani razu. Świetnie dysponowany był bramkarz gospodarzy - Pegolo, który w kilku sytuacjach zachował się naprawdę znakomicie. Mimo dobrego początku Wisła prawdopodobnie odpadnie w fazie grupowej.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Radosław Sobolewski.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Dragan Paljić.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsaxhrp.jpg)
-
Ależ szkoda, że nie udało Ci się wygrać ze Sieną, to był rywal w twoim zasięgu. Początek rozgrywek dla Wisły był rzeczywiście bardzo dobry. Po statystykach widać, że zabrakło tylko skuteczności.
-
Hmm no widzę nie tylko Piuka miał problemy z Koroną. Ty też choć gospodarzy ratował obramowanie bramki. Melikson w poprzeczkę Biten w słupek. Szkoda, bo jakby to wpadło to byłby wynik 3:1 dla was. Dobry pomysł z wypożyczeniem Czekaja niech się ogrywa w lidze włoskiej. Bardzo szkoda tego meczu ze Sieną, ten gol z 28 metrów musiałbyć piękny. Szkoda, że nic nie trafiliście, ale tak jak piszesz Pegolo miał dziś dzień konia. Hmm czy masz szansę na awans, jakieś są ale musisz ograć Villareal wysoko. Znasz ich dobrze, więc może się uda.
-
Tak blisko a tak daleko... szkoda tej porażki bo w drugiej połowie 100% stać Cię było na wyrównanie ale bramkarz był bohaterem Sieny. Gdyby był remis to awans byłoby łatwiej no ale jeszcze nic straconego. Villareal nie jest niepokonany :D. Wszystko zależy od Ciebie i Olympiakosu.
-
Dudu Biton odniósł uraz.
(http://s4.ifotos.pl/img/1_hsaxrxp.jpg)
Na wtorkowym treningu niegroźnego urazu nabawił się Dudu Biton. Napastnik rodem z Izraela niefortunnie upadł na murawę i nadwyrężył staw kolanowy. Przerwa w grze potrwa 8 dni, co oznacza, że zawodnik nie zagra w najbliższym meczu. Przeciwnikiem Białej Gwiazdy będzie zaprzyjaźniona Lechia Gdańsk. W tym sezonie Biton zagrał w 22 spotkaniach, zdobywając 11 goli i zaliczając dwie asysty.
-
Kurde szkoda, że Dudu nie zagra. Był w formie ostatnio. Na szczęście kontuzja nie jest groźna tylko 8 dni. :) Więc będzie gotów na Villareal. Z Lechią powinniście wygrać.
-
Hmmm.. no ta porażka z Siena na pewno minimalizuje wasze szanse na wyjście z tej grupy. Gol zdobyty przez twoich rywali był bardzo piękny taka bomba z 28 metra..
Powiem tak szanse jakieś są, ale czy to się uda..
Np. W ostatnio zakończonej Lidze Światowej w siatkówce też Polacy byli w podobnej sytuacji i im się udało. Tak więc bądźmy dobrej myśli i niech tobie też się uda.
-
no szkoda był z meliksonem najlepszym zawodnikiem września i października
-
szkoda Bitona. Na szczęście to tylko niegroźny uraz i nie zagra tylko w meczu z Lechią Gdańsk ;)
szkoda Ligi Europejskiej. Są jeszcze tylko matematyczne szanse na wyjście z grupy. Ale zawsze trzeba wieżyć ;)
-
Szkoda Bitona, z Lechią na pewno by się przydał, ale przynajmniej odpocznie na Ligę Europejską. Czekam teraz na mecz z Villarreal, może zdarzy się cud w obu meczach twojej grupy.
-
16. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/lechia_hseaahx.png)Lechia Gdańsk 1:1 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 14' Kamil Poźniak (Rzut Karny) - 39' Tsvetan Genkov.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 16' Abdou Razack Traoré - 10' Michael Lamey, 12' Kew Jaliens, 14' Sergiej Pareiko, 37' Rafał Boguski.
(http://img851.imageshack.us/img851/8673/reda.gif) 92' Michał Czekaj (Wisła).
Gwałtowny spadek formy. Czy to już kryzys?
Listopad jest najgorszym miesiącem dla Wisły w tym sezonie. Krakowianie zatracili gdzieś formę i nie są już tacy groźni jak na początku. Dwa razy przegrali, dwa razy zremisowali, a jeśli już wygrywali - to z ogromną ilością szczęścia. Dziś farta zabrakło i czerwono-biali podzielili się punktami z Lechią Gdańsk. Mecz przyjaźni był naprawdę brutalny. W sumie piłkarze obejrzeli aż 6 kartek, z czego pięć kartoników to zasługa graczy krakowskiego klubu. Początek znów nie był najlepszy. Już w 14 minucie Pareiko w polu karnym sfaulował Sazankou i sędzia bez wahania podyktował jedenastkę. Estończyk omal nie naprawił swojego błędu i prawie obronił rzut karny. Strzał Poźniaka przeszedł mu pod ręką. Biała Gwiazda otrząsnęła się dopiero w 39 minucie. Szybką kontrę wyprowadził Melikson, zagrał do Genkova, a Bułgar technicznym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do remisu. Druga połowa do złudzenia przypominała mecz ze Sieną lub Koroną. Podopieczni Roberta Maaskanta atakowali, ale efektów nie było. Najlepszą sytuację zmarnował Radosław Sobolewski, który w 78 minucie trafił w poprzeczkę. 240 sekund później na boisko wbiegł Michał Czekaj. Młody obrońca po 10 minutach gry został wyrzucony z boiska za oplucie przeciwnika. Takim niemiłym akcentem zakończył się ten pojedynek.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Ivica Iliev.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Cezary Wilk.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsaxxhq.jpg)
-
oj może być to przejaw spadku formy. Widac brak Bitona dał się we znaki. Genkov po świetnym rajdzie Meliksona zdobył bramkę na wagę jednego punktu, bo lepszy 1 punkt niż nic. No i zachowanie Czekaja... dał się sprowokować.
-
Hmmm widzę lekką zadyszka złapałeś nie idzie ci na razie najlepiej. Całe szczęście że masz trochę przewagi,
Mecz z Lechią zaczął się źle po tracisz bramkę po rzucie karnym.. Potem ci się udało to odrobić, lecz na nic więcej stać cię nie było. Sobolewski miał jeszcze na to szanse, lecz uderzył w poprzeczkę.
Michał Czekaj widzę źle zakończył to spotkanie..
-
Wisła łapie lekką zadyszkę to źle wróży przed końcem rundy. Mecz przyjaźni nie był wcale taki cacy. Brzydkie zachowanie Czekaja, pewnie dostanie kilka meczy przerwy od Ligi.
-
Wisła złapała chyba zadyszkę. Pierwsze remis z koroną, myślałem, że to tylko wypadek przy pracy a tu kolejna niespodzianka. Porażka ze Sieną, która jest na prawdę przeciętna, u mnie zawsze walczy zaledwie o utrzymanie ale niestety z Tobą zagrali dziś świetnie. Lechia Gdańsk na tym ich pięknym stadionie postawiła trudne warunki. Mieliście dużo pecha a szczególnie ta poprzeczka sobolewskiego. Szkoda bo przewaga była wielka i jeszcze straciłeś Czekają, długo się nie po grał bo zaledwie 10 minut ale kariera nabrała trochę emocji bo tak to same zwycięstwa były.
-
Parejko nie najlepiej się zachował faulując w polu karnym . Późniak wykorzystał ten błąd i strzelił. Dobrze, że Genkov trafił, jak widać pod nieobecność Bitona dobrze go zastąpił.
-
Najbardziej szkoda tego wyniku z Sieną. Bramka musiała być ładna jednak mecz powinien zakończyć się remis niestety tak się nie stało i awans ucieka ale może Wiśle się uda jeszcze awansować.
Mecz z Lechią bardzo brutalny i znowu nie ma trzech punktów a szkoda ale tym razem tobie zabrakło szczęścia najpierw minimalnie spóźniona reakcja Pareiki a natępnie poprzeczka Sobolewskiego.
Nie ładnie zachował się Michał i słusznie dostał czerwoną kartkę.
-
Zawsze jakaś zadyszka się trafia. U Ciebie wypadło na listopad. Jeszcze nie jest tragicznie. Trzeba może odświeżyć zespół?
-
Szkoda remisu z Lechią. Michał Czekaj dostał czerwoną i to przez niego nie udało się wygrać, zabrakło jedenastego zawodnika.
-
(http://s4.ifotos.pl/img/KOKO_hswsnqw.png)
Podsumowanie listopada.
Rozegrane mecze: 7
Zwycięstwa: 3
Remisy: 2
Porażki: 2
Zdobyte bramki: 9
Średnia zdobytych bramek na mecz: 1,28.
Stracone bramki: 6
Średnia straconych bramek na mecz: 0,85.
Najlepszy piłkarz: Maor Melikson. 6 meczy - 1 gol, 2 asysty.
Najskuteczniejszy piłkarz: Tsvetan Genkov, Patryk Małecki. 6 meczy - 2 bramki.
Najlepszy asystent: Maor Melikson. 6 meczy - 2 asysty.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Na plus: Radosław Sobolewski, Dudu Biton.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Na minus: Dragan Paljić.
Bohaterowie minionego miesiąca:
(http://s2.ifotos.pl/img/23_hsaxawx.jpg)
3 pytania do... Andraža Kirma.
Dziennikarz: Ostatni miesiąc nie był dla was udany. Jesteście już przemęczeni rundą?
- Zdecydowanie tak. Walczymy na trzech frontach, a przecież non stop biegać nie możemy. Potrzebny jest nam długi odpoczynek.
Dziennikarz: Właśnie - na trzech frontach. Wygląda na to, że niedługo zostaną wam już tylko dwa?
- Prawdopodobnie tak, aczkolwiek matematyczne szanse na wyjście z grupy są. Zawsze trzeba wierzyć, a nuż, może jeszcze wyjdziemy?
Dziennikarz: Co sądzisz o zachowaniu fanów podczas derbów Krakowa?
- To było bardzo nieładne z ich strony. Rasistowskie okrzyki, race, wyzwiska, dużo złego działo się na trybunach. Na szczęście nie doszło do bijatyki.
-
niestety, kryzys formy. listopad słabiutki. pomimo przewagi zwycięstw, to nie można być zadowolonym. wielka szkoda tej Ligi Europejskiej. zaczynało się obiecująco. grudzień krótki, także niewiele czasu aby poprawić opinię. trzeba dobrze przepracować zimę, okres przygotowawczy, ażeby powrócić do błyskotliwej formy z początku sezonu. tak jak mówi Kirm, walka na dwóch frontach,dobrze by było zgarnąć dublet. ;)
-
Słaby miesiąc w twoim wykonaniu. tylko 9 bramek w 7 meczach i aż 6 straconych .
Jedynie postawa Meliksona może cieszyć
-
No najgorszy miesiąc w twoim wykonaniu.
Walka na trzech frontach powoli daję się we wznaki. Matematyczne szanse nadal są więc trzeba się ich trzymać.
-
Brawa dla Meliksona, że gra powyżej poziomu swoich kolegów. Fajne te podsumowania ale to chyba kryzys w tym miesiącu :D
-
No w tym miesiącu wam nie poszło, ale tak jak piszesz miało na to wpływa gra na 3 frontach. Oby jak najdłużej choć ostatnie mecze nie napawają optymizmem przed arcyważnym meczem z Villareal w LE. Może stanie się cud i awansujecie dalej. :)
-
3. Runda Pucharu Polski - drugi mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:0 Arka Gdynia (http://s4.ifotos.pl/img/arka_hssqwer.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 36' Rafał Boguski, 39' Rafał Boguski (Rzut karny), 45' Kew Jaliens.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 39' Marcin Radzewicz (Arka)
Nareszcie pewne zwycięstwo.
Po serii słabych występów Krakowianie bezproblemowo pokonali Arkę. Robert Maaskant po raz kolejny dał szansę rezerwowym, a niektórzy z nich zaprezentowali się naprawdę dobrze. Wisła od samego początku napierała na bramkę przeciwników. Owoce swych ataków zbierała pod koniec pierwszej połowy. Przy pierwszym golu świetną asystą popisał się Ivica Iliev, zagrywając dokładną, długą piłkę do Boguskiego. Nominalny pomocnik wyszedł sam na sam z golkiperem i mocnym strzałem otworzył wynik spotkania. Chwilę później Ci dwaj piłkarze znów dali się we znaki Żółto-niebieskim. W pole karne wpadł były gracz Partizana Belgrad i został brzydko wycięty przez Radzewicza. Z rzutu karnego żadnych szans na obronę Juszczykowi nie dał Boguski, bardzo mocno uderzając pod poprzeczkę. Jeszcze przed przerwą na 3:0 podwyższył Jaliens. Holenderski obrońca wykorzystał dogranie od Tomáša Jirsáka. Druga połowa praktycznie niczym nie różniła się od pierwszych 45 minut. Biała Gwiazda atakowała, a zawodnicy z Gdyni bronili się. W tej tercji gole już nie padły, choć krzywdzące decyzje sędziego na pewno w tym nie pomogły. Rezerwowi dobrze się spisali i to dzięki nim Wiślacy zagrają w półfinale. Przeciwnikiem będzie Śląsk Wrocław. W drugim meczu Legia podejmie sensację rozgrywek - GKS Bogdankę.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Rafał Boguski, Kew Jaliens.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsanpnq.jpg)
-
O ja! Normalny pogrom, powinieneś wygrać z 8:0 a nie "tylko" 3 do jaja. Rezerwowi rzeczywiście dobrze dzisiaj zagrali, oby Wisła była w równie dobrej formie na Ligę Europejską.
-
bardzo dobry mecz zagrali rezerwowi z Arką. Szczególnie dobrze zagrał moim zdaniem Iliev. Najpierw zaliczył asystę, potem wywalczył karnego. Ze statystyk widać jaką miałeś przewage. "Arkowcy" nie oddali nawet jednego strzału na bramkę o ilę się nie mylę Kurto. Teraz w Pucharze Polski grasz ze Śląskiem. Trudny rywal, ale powinieneś sobie poradzić ;)
-
Hmm czyżby Wisła się przełamała czy tylko rywal był taki słaby. Bardzo dobry mecz duetu Iliev - Boguski. Teraz w PP czeka was zaprzyjaźniony klub Śląsk. O Łęczna w 1/2 PP fajnie, bo to klub blisko mnie.
-
17. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s2.ifotos.pl/img/widzew2_hwsrqhq.png) Widzew Łódź 0:1 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 59' Dudu Biton.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 21' Michael Lamey (Wisła).
Wracamy na właściwe tory!
Wisełka w końcu odnalazła zagubioną formę. Po ciężkim i emocjonującym meczu pokonała Widzew 0:1. Początek spotkania był bardzo niemrawy, a obie ekipy skupiły się na zagęszczeniu środka pola. Przeszkadzały sobie bardzo skutecznie, sporadycznie atakując. Krakowianie od czasu do czasu postraszyli strzałem z dystansu, lecz brakowało celności. Do przerwy nie padła żadna bramka, ale już w 48 minucie gospodarze mogli przegrywać. Z 23 metra w słupek trafił Cezary Wilk. Na szczęście, jak mówi stare porzekadło: "Co się odwlecze, to nie uciecze". 11 minut później Biała Gwiazda dopięła swego i zdobyła gola. Zagranie z lewej strony od Júniora Díaza wykorzystał Dudu Biton. Stracona bramka podrażniła ambicje graczy Czerwonych. Łodzianie przejęli inicjatywę i z każdą minutą ich ataki były coraz groźniejsze. Bardzo nerwowa była końcówka, w której zawodnicy ze stadioniu im. Ludwika Sobolewskiego stworzyli sobie wiele sytuacji podbramkowych. Ostatecznie jednak do wyrównania nie doprowadzili i to Wiślacy zainkasowali trzy punkty.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Ivica Iliev, Júnior Díaz.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Osmán Chávez.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsanxhw.jpg)
-
Powoli, powoli kryzys mija. Biton wrócił po kontuzji i od razu udowadnia, że bez niego gry nie ma.
-
Kryzys mija ale dalej są jego ślady w końcu to tylko 1-0 a molo być więcej
-
Mecz w pucharze polski jak najbardziej udany.
Po kilku słabszych meczach w końcu przyszedł czas na zagranie lepszego futbolu. Niestety los tak chciał, że padło to akurat na Arkę, która dzięki twojej dobrej grze pożegnała się z pucharem polski. Swoją wyższość w meczu udokumentowałeś dopiero w końcowych minutach pierwszej połowy. Pierw zdobywasz gola na 1-0, następnie sędzia dyktuje rzut karny i mamy już 2-0. Arka na pewno się nie spodziewała dwóch ciosów w tak krótkim odstępie czasu, a tu proszę. Nokaut przeciwnika nastąpił w ostatnich sekundach, gdzie mocnym strzałem pod poprzeczkę Jaliens trafia trzeciego gola. Gracze z Gdyni na pewno nie spodziewali się takiej końcówki i na drugą połowę wyszli nieco podłamani. Druga połowa to również twoje ataki, lecz tu goli nie widzieliśmy. Rezerwowi spisują się dobrze i daję ci przepustkę do półfinału, gdzie czeka już Śląsk Wrocław.
Mecz z Widzewem daje już jasno do zrozumienia, że wracasz do formy.
Próbowałeś wyjść szybko na prowadzenie i atakowałeś Łodzian strzałami z dystansu, lecz one nie przynosiły ci korzyści. Tak więc pierwsza połowa dla ciebie, lecz bramek nie było. W drugiej już na samym początku Cezary Wilka zaatakował, lecz los chciał tak, że piłka po jego strzale uderzyła w słupek. Tak jak napisałeś " Co się odwlecze to nie uciecze " i już po kilku minutach cieszyłeś się ze zdobytego gola. Widzew został podrażniony, lecz jego ataki nie pozwalały pokonać dziś dobrze dysponowanego Pareiko.
Resumując te dwa spotkania to można powiedzieć, że forma znów przychodzi, choć czy to nie jest za późno? Za późno w sensie szans awansu w lidze europy. Gdybyś tak zagrał ze Siena teraz byś się nie martwił o swoje losy.. Z Villarrealem musisz wygrać bez dwóch zdań. Złapałeś formę więc są do tego realne szanse, lecz sama wygrana tu nie pomoże. Trzeba także liczyć na dobry wynik z drugiego grupowego spotkania.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć ci powodzenia.
-
Dobrze że wygrałeś w Pucharze Polski. To napewno podbuduje morale zespołu. Mecz z Widzewem dobry i oby w nastepnych meczach Wisełka grała tak samo. Powodzenia!
-
Mojsesh, to żeś się rozpisał :D
Szkoda, że u ciebie mnóstwo dobrych graczy mieli słabą formę ;( Na szczęście trafił się taki Pareiko, który Ci wszystko bronił. Mimo wszystkiego udało się zdobyć bramkę w 59 min(jeśli dobrze obliczyłem :D), która przeważyła losy spotkania na twoją korzyść.
-
Brawo! Po ciężkim meczu wreszcie odniosłeś zwycięstwo w lidze ;) Ja grałem właśnie przeciwko Wiśle i wygrałem 2:1 na wyjeździe czyli w dwumeczu Widzew górą! ;D
-
Niespodziewany zwrot akcji w sprawie wypożyczenia Michała Czekaja!
(http://s2.ifotos.pl/img/1_hsaxppe.jpg)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) (http://s2.ifotos.pl/img/no_hsshnpe.png) (http://s2.ifotos.pl/img/espanyol_hsawpeq.png)
Młody obrońca od stycznia miał zostać piłkarzem AC Sieny. Barw Bianconerich nie przywdzieje, ponieważ włoski klub popadł w tarapaty finansowe i nie będzie w stanie sfinalizować umowy. Defensor i tak opuści ekipę Białej Gwiazdy, bowiem na wydarzenia bardzo szybko zareagowali działacze Espanyolu Barcelona. Hiszpanie złożyli konkretną ofertę, która spodobała się zarówno klubowi, jak i zawodnikowi. Kwota wypożyczenia opiewać będzie na 107,500 €.
-
Myślę, że lepiej by było wypożyczyć go do AC Sieny. Mieli słabszych graczy i pewnie by dostawał więcej szans na boisku, ale jak na tego młodego zawodnika ponad 100 tysięcy euro to dużo ;D
-
Pewne było, że od nowego sezonu będzie grał w lidze włoskiej, a tu nagle taki zwrot sprawy. Wydaje mi się, że dobrze. Włoska liga jest dość nudna i chłopak mógł by się zmarnować, choć patrząc z drugiej strony w Sienie dostawał by więcej szans na grę niż w Espanyolu. Teraz tylko czekać i patrzeć jak chłopak rozwija się w lidze hiszpańskiej. Mam nadzieję, że do Karkowa wróci jak bardzo dobry obrońca.
ps. Bym mógł pożyczyć tą strzałeczkę? :D i jak masz to jeszcze zielona by się przydała.
z góry dzięki. :).
-
Pewne było, że od nowego sezonu będzie grał w lidze włoskiej, a tu nagle taki zwrot sprawy. Wydaje mi się, że dobrze. Włoska liga jest dość nudna i chłopak mógł by się zmarnować, choć patrząc z drugiej strony w Sienie dostawał by więcej szans na grę niż w Espanyolu. Teraz tylko czekać i patrzeć jak chłopak rozwija się w lidze hiszpańskiej. Mam nadzieję, że do Karkowa wróci jak bardzo dobry obrońca.
ps. Bym mógł pożyczyć tą strzałeczkę? :D i jak masz to jeszcze zielona by się przydała.
z góry dzięki. :).
Jasne, że tak. Zieloną zaraz Ci wykonam. ;)
-
fajna strzałka też mogłbym prosić???? tak poza tym piękne zwycięstwo, ale nie kryję mogło być lepiej :P...
ogólnie fajna kariera
-
jednak Czekaj nie przejdzie do Sieny. Zgłosił się po niego Espanyol. Myślę, że bardziej skorzystał by na wypożyczeniu do Sieny, ale w Espanyolu też zdobędzie doświadczenie. Widze, że te Twoje strzałki szaleją. Mi też możesz na PW podesłać tą i tą zieloną ;)
-
Jaki ma overall ten Czekaj? Mam nadzieję, że się rozwinie i wróci do Wisły jako bardzo dobry obrońca
-
6. Kolejka Fazy Grupowej.
(http://www.fm-base.co.uk/forum/attachments/club-competition-logos/2980-europa-league-1301396.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 2:1 Villarreal CF(http://s4.ifotos.pl/img/villarrea_hsaesnw.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 2' Mateo Musacchio (samobój), 44' Ivica Iliev - 83' Santi Cazorla.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Godne pożegnanie z rozgrywkami.
Stało się. Krakowianie odpadli z Ligi Europejskiej. Zwycięstwo nad Żółtą Łodzią Podwodną niewiele zmieniło, ponieważ Siena ograła Olympiakos 1:0. Włosi dzięki wygranej wskoczyli na pierwsze miejsce w grupie, spychając ekipę z Vila-real na drugą pozycję. Piłkarze Wisły do meczu przystąpili z nadzieją, że jeszcze nie wszystko zostało stracone. Ataki skończyły się bramką już po 120 sekundach od pierwszego gwizdka. Samobójcze trafienie zanotował Mateo Musacchio. To dodało animuszu Białej Gwieździe, która nieustannie nacierała na rywala. Opłacało się, bo w 44 minucie Ivica Iliev sprawił, że César po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki. Dudu Biton poradził sobie z trzema rywalami, odegrał pietą do Serba, a ten przymierzył w samo okienko. Sytuacja skomplikowała się w 55 minucie. Wtedy to spiker ogłosił, iż w Pireusie prowadzenie objęli Bianconeri. Z zawodników czerwono-białych jakby uszło powietrze. Gracze Villarrealu wykorzystali podłamanie gospodarzy i w 83 minucie zdobyli bramkę kontaktową. Ładnym podaniem ze środka popisał się Marco Ruben, do futbolówki dopadł Cazorla i płaskim strzałem oszukał Pareikę. Wiślacy prowadzenie utrzymali, lecz i tak zeszli z boiska z opuszczonymi głowami.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Dudu Biton, Ivica Iliev.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Michael Lamey.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsaesea.jpg)
-
Przykro mi, nie udało się przejść. Trochę przerąbałeś bo jeszcze niedawno byłeś na 1 miejscu :(
Szkoda, że tym razem nie liczy się wygrana ;)
-
połowe planu wykonałeś. Wygrałeś z Villareal, ale Siena pokonała Olimpiakos i to włoska i hiszpańska drużyna awansowała dalej. Godne pożegnanie. Dobry mecz do momentu kiedy spiker ogłosił że Siena objęła prowadzenie.
-
Powiem tak.
Spotkanie jak najbardziej udane. Zagrałeś bardzo dobry futbol i godnie żegnasz się z tymi rozgrywkami. Prowadzanie objąłeś już po 12o sekundach, po nie fortunnym trafieniu jednego z obrońców graczy hiszpańskiego klubu. Te trafienie na pewno zmotywowało twoich piłkarzy do dalszej pracy bo na pewno uwierzyli, że mogą te spotkanie wygrać. W 44 minucie trafiłeś już drugiego gola i Villarreal na pewno czuł się lekko podłamany cała zaistniałą sytuacją. Szkoda, że spiker ogłosił jaki wynik jest w meczu Siena - Olimpiakos.. Gdyby nie to na pewno byś jeszcze mógł trafić z jednego/dwa gole. Villarreal wykorzystał twoje załamie i trafił kontaktowego gola. Na całe szczęście zabrakło już czasu, aby doprowadzili do remisu.
żegnasz się z rozgrywkami w bardzo dobry sposób. Oczywiście czuć trochę nie dosyt bo ten mecz z Siena mógł być zwycięski.. Tera możesz skupić się już tylko na domowych rozgrywkach, w których powinieneś zdobyć dwa trofea.
Powodzenia.
-
tak to już czasem bywa....
szkoda bo było tak blisko. druzyna z 4 koszyka wygrywa grupe...niecodzienne. godnie się pożegnałeś.
-
Eh szkoda że Olympiacos wtopił ze Sieną. Mecz z Villarreal dobry, ale i tak nic to nie dało, bo odpadłeś już w fazie grupowej. Szkoda, że Wisła nie powtórzy osiągnięcia Lecha z poprzedniego sezonu :(
-
Szkoda że nie awansowałeś. Ale Siena miała pierwsze miejsce :D. Dziwne, raz grałem Tottenhamem i musiałem sie kwalifikować do LM z Novarą Calcio :D
-
Brawo za godne pożegnanie. Szkoda tego meczu z Sieną bo awans był realny no ale cóż trzeba przełknąć ślinę i grać dalej ;).
-
Co by nie powiedzieć to jest wielka niespodzianka w tej grupie i to niemal na każdej pozycji bo kto by się spodziewał Sieny na pierwszym miejscu albo Greków na ostatnim ? Villareal to był faworyt a też ledwo awansowali i trochę szczęście mieli. Wisła kończy przygodę już na fazie grupowej ale i tak pozostaną dobre wspomniane bo mieliśmy okazje oglądać wielkie mecze tak jak np. ten osttani.
-
jaka szkoda ze nie udalo ci sie awansowac, nawet jesli wygrales bardzo trudne spotkanie z villarealem. zaskakujace jest dla mnie to ze to siena awansuje z pierwszego miejsca w grupie.
-
Zgadzam się z Masterem, Wisła przez długi czas grała bardzo dobrze. Nie można się było wstydzić. Ten mecz też się dobrze dla was zaczął, gol fartowny, ale to najmniej ważne było. Potem cisnęliście rywali i pod koniec połowy strzeliliście na 2:0. Wszystko się posypało kiedy Spiker ogłosił, że Siena wygrywa z Olipmiacosem. Wtedy wszystko wzieło w łeb. Siena 1 wielka niespodzianka, ale cytując słowa chyba Mastera, który kiedyś mi napisał w karierze "Włoskich zespół nie wolno nigdy lekceważyć w pucharach". Brawo Wisła za walkę.
-
Ale przynajmniej Wisła zakończyła te rozgrywki z podniesioną głową. Za rok będzie lepiej :) Bardzo ładna asysta Dudu piętką.
-
Dwie bramki strzelone w pierwszej połowie dały ci wygraną 2:1 jednak to nie starczyło żeby awansować dalej. Jedynym plusem tej 6 kolejki jest że pożegnałeś się po mistrzowsku z europejskimi pucharami.
Ta akcja z 44min musiała być piękna.
-
18. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 5:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała (http://s4.ifotos.pl/img/podbeskid_hsawhhp.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 3' Dudu Biton, 15' Dudu Biton, 44' Gervasio Núñez, 52' Gervasio Núñez, 63' Marko Jovanović.
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 27' Marek Sokołowski (Podbeskidzie).
(http://img851.imageshack.us/img851/8673/reda.gif) 62' Łukasz Kanik (Podbeskidzie).
Pogrom rywali na koniec rundy! To była totalna demolka! Wisła nie dała żadnych szans rywalom i pokonała ich aż 5:0! Festiwal strzelecki zaczął się już 180 sekund po pierwszym gwizdku sędziego. Błąd Sebastiana Ziajki wykorzystał Dudu Biton. Ten sam piłkarz podwyższył rezultat 12 minut później. Lewą stroną przedarł się Júnior Díaz i dograł na 6 metr. Napastnik bez problemu posłał futbolówkę do siatki. Krakowianie nie zwalniali tempa i przed przerwą zdobyli jeszcze jednego gola. Po raz kolejny popis dał Izraelczyk, tym razem precyzyjnie dogrywając do Núñeza. Po przerwie worek z bramkami na dobre się rozwiązał. W 52 minucie poprzedni zdobywca gola ponownie odnalazł drogę do bramki. Argentyńczyk dobił strzał Bitona i tablica z wynikiem wskazywała już 4:0. Bardzo to nie spodobało się Łukaszowi Kanikowi, który sfrustrowany brutalnie wyciął Małeckiego. Arbiter bez wahania pokazał czerwony kartonik i odesłał obrońcę na przedwczesny prysznic. Biała Gwiazda zyskała rzut wolny na 18 metrze, do którego podszedł Gervasio. Pomocnik uderzył w mur, ale natychmiast do piłki dopadł Jovanović i mocnym strzałem zdobył kolejnego gola. Podbeskidzie zostało całkowicie zdominowane, a momentami mecz przypominał pojedynek seniorów z niedoświadczonymi juniorami. To było ostatnie spotkanie Wisły w rundzie jesiennej sezonu 2011/2012.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: cała drużyna.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsawhha.jpg)
-
Co tu dużo mówić. Szkoda mi bardzo Podbeskidzia bo jak na razie prezentują marny poziom a liczyłem, że coś ugrają. Świetnie zdominowany mecz, nieco bardziej ofensywne ustawienie niż zazwyczaj się sprawdziło.
-
No co ja tu mogę napisać :) Musiałbym przytoczyć pierwsze zdanie z opisu meczu.
Dudu szaleje, dwa gole i udział przy dwóch kolejnych bramkach, aż sam mam ochotę zacząć (znów) karierę Wisłą :) Dobrze że sędzia wywalił Kanika z boiska, zimny prysznic dobrze by mu zrobił i ukoił nerwy :( Mam nadzieję, że "Mały" za bardzo nie ucierpiał w tej sytuacji. Statystyki w strzałach mówią wszystko :
-
Dudo rozpoczął strzelanie i po 15min strzelił 2 bramki. Kolejne dwie bramki strzelił Gervasio Núñez który przed przerwą i po przerwie strzelił bramkę a wisinkę na torcie postawił Jovanović i w tak pięknym stylu kończysz rundę.
-
ależ mecz na zakończenie rundy jesiennej:D Podbeskidzie rozbite :D dobry mecz całej drużyny. Szybko zdobyłeś bramkę bo już w 2 minucie za sprawą Dudu Bitona. Mam nadzieję, że Patrykowi po tym brutalnym faulu nic nie jest.
-
Andraž Kirm kontuzjowany.
(http://s2.ifotos.pl/img/kirmandra_hsawhsn.jpg)
Słoweniec nie będzie miło wspominać piątkowego porannego treningu. Podczas zajęć Andraž zderzył się z Kew Jaliensem, czego efektem jest mocno zbite biodro. Na szczęście lekarze uspokajają i przewidują, że boczny pomocnik będzie gotów do gry po 12 dniach pauzy. Piątkowe ćwiczenia były ostatnimi w tej rundzie. Gracze z Reymonta 22 dostali 3 tygodnie wolnego. "Kiro" jesienią zagrał w 24 meczach, zdobywając 4 gole i 7 asyst.
-
kontuzja Kirma :-\ na szczęście jest koniec rundy i zdąrzy wyzdrowieć na kolejne mecze, tylko mam nadzieję, że później nie odnowi mu się ten uraz
-
dziarsko kończysz tę rundę! 5-0 z PBB. ja się nie chwaląc pokonałem ich 4 do jaja ;D
szkoda kontuzji Kirma , ale dobrze, że to już konieć półrocza.
teraz czekam co wymyślisz na zimę ;)
-
no na szczescie to nie jest zadna powazna kontuzja twojego kluczowego zawodnika, mam nadzieje ze po przerwie wrocicie to wygrywania i kirm bedzie gral jeszcze lepiej.
-
Mecz z Podbeskidziem naprawdę świetny mecz. Nie ma nic lepszego, niż lanie 5:0 na koniec rundy. Biton prezentuje świetną formę, ciekaw jestem w jakiej dyspozycji będzie na wiosnę.
Co do kontuzji Kirma, to tak jak wspomniał kamil, to już koniec rundy, nie ma co płakać ;D
-
Zacznę od meczu z Podbeskidziem.
Szkoda mi jest tego klubu bo ładny łomot im sprawiłeś. No cóż, ale jak się gra słabo to wtedy nie ma się co dziwić. Całe bombardowanie bramki rozpocząłeś już po trzech minutach spotkania, gdzie piłkę do siatki posłał dość dobry w całej rundzie Dudu Biton. Gracz ten na tym nie przestał i po kwadransie gry prowadzicie już dwoma bramkami. Gola do szatni zdobył jeszcze Nunez i gracze Podbeskidzia na pewno czuli się podłamani i z wielką nie chęcią wyszli na drugą część spotkania. A tam znów Nunez i znów gol. Prowadzenia 4-0 raczej już się stracić nie da (choć w 2008 roku w Pucharze Narodów Afryki Mali w 15 minut odrobiło taką stratę). Ostatni krytyczny cios zadałeś po godzinie gry trafiając piątego gola. Podbeskidzie kończy rundę z nie tęgimi minami, a ty masz się z czego cieszyć bo zagrałeś fantastyczne spotkanie.
Kontuzja Kirma może nie jest o tyle groźna i w tym momencie nie ma się o co martwić. Jest przerwa więc i tak nie rozgrywacie żadnych mecz no chyba, że jedziesz gdzieś na zgrupowanie. Kirm był dość dobrym zawodnikiem w pierwszej rundzie sezonu. Zaliczył 4 gole i 7 asyst, więc z niecierpliwością czekam na jego mecze w drugiej rundzie.
Cała pierwsza runda była udana. Jesteś liderem tabeli grasz bodajże w półfinale Pucharu Polski, więc czego chcieć więcej? Oczywiście mogło być lepiej w lidze europy, ale tam na rudę rewanżową nie trafiłeś z formą i musiałeś się pożegnać z pucharami, a pożegnałeś się w dobrym stylu.
Powodzenia w kolejnych meczach.
-
Dobrą porę Kirm wybrał na kontuzję : )
Ciekawe gdzie pojedziesz na obóz , czy może przygotowania w Polsce ?
-
Kirm grał bardzo dobrze i cieszy, że będzie kontuzjowany tylko 12 dni. To ważny gracz. :) Też mnie ciekawi gdzie pojedziesz na obóz ;D.
-
Kontuzja Kirm? Jest źle, ale mogło być gorzej.
Mógł mieć kontuzję na miesiąc...
Wracając do 18 kolejki: To rozgromiłeś Podbeskidzie ;)
-
No forma wróciła i Podbeskidzie musiało uznać waszą wyższość. Szkoda, mi tego klubu trochę tutaj 5:0 a w realu z GKSem 6:0. No cóż świetnie kończycie rundę. Lider i 1/2 Finału Pucharu Polski. Czego chcieć więcej. Ciekawi mnie gdzie pojedziecie na obóz przygotowawczy.
Szkoda kontuzji Kirma, ale na szczęście tylko 12 dni i szybko wróci do treningów.
-
PODSUMOWANIE PÓŁROCZA
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
Mecze: 30
Zwycięstwa: 21
Remisy: 7
Porażki: 2
Bramki strzelone: 64
Bramki stracone: 19
Żółte kartki: 23
Czerwone kartki: 2
Wyniki:
* Lider T-Mobile Ekstraklasy
* Awans do półfinału Pucharu Polski
* Odpadniecie w fazie grupowej Ligi Europejskiej
Najwięcej meczy:
* Michael Lamey - 29 spotkań
* Cezary Wilk - 27 spotkań
* Kew Jaliens - 26 spotkań
Najwięcej bramek:
* Dudu Biton - 14 trafień
* Tsvetan Genkov - 10 trafień
* Patryk Małecki - 6 trafień
Najwięcej asyst:
* Maor Melikson - 8 ostatnich podań
* Andraž Kirm - 7 ostatnich podań
* Michael Lamey - 5 ostatnich podań
Najwięcej żółtych kartek:
* Michael Lamey - 6 kartoników
* Dudu Biton - 4 kartoniki
* Osmán Chávez - 3 kartoniki
(http://i48.tinypic.com/mh8rpt.jpg)
T-Mobile Ekstraklasa
Tabela, ranking strzelców, ranking asystentów.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsaqexx.jpg)
Pierwsza Liga Polska
Tabela, ranking strzelców, ranking asystentów.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert-ve_hsaqenn.jpg)
-
świetne podsumowanie. Co do tabeli, to masz aż osiem punktów przewagi nad Legią. nie mozesz tego stracić i liczę na 14 Mistrzostwo Polski!:D
-
Twoja przewaga nad Legią jest bardzo znacząca jeśli chcesz zdobyć Mistrzostwo Polski :) Coś nie jest nic jeszcze wiadome....
Jak na razie idzie Ci bardzo dobrze.Myślę,że uda Ci się powtórzyć to samo w drugiej połowie roku :) Powodzenia :)
-
8 punktów nad Legią to nie jest bezpieczna przewaga (coś o tym wiem ;) ). Aż tylu piłkarzy w czołówce rankingu strzelców i asyst mnie nie dziwi. Dudu prowadzi, ale Rudnevs mu depcze po piętach. Melikson i Kirm są bezkonkurencyjni jeśli chodzi o asysty. Pogoń Szczecin może być niemal pewna awansu (chyba że zagra jak moja Wisła na wiosnę). Walka o pozostałe 2 miejsca na pewno będzie pasjonująca.
-
Jak już wcześniej wspominałeś ta runda znacznie należała do ciebie, lecz wpadkę zaliczyłeś w Lidze Europy.
Na trzydzieści rozegranych mecz dwadzieścia jeden zwycięstw jest to bardzo dobry wynik. Odniosłeś tylko dwie porażki, więc tu masz wielki plus. Dudu Biton widzę stanowi u ciebie o sile ataku. Nie ma również co narzekać na pozostałych bo też grają dobrze. Osiem punktów przewagi nad Legia jest to dobry wynik, choć kilka wpadek i gracze ze stolicy cie dogonią.
-
no bardzo udane polrocze, jestes liderem, nadal grasz w pucharze polski, szkoda tylko ze nie udalo ci sie awansowac z grupy w lidze europy.
-
Wisła wylatuje do Nikozji na dwutygodniowe zgrupowanie.(http://s4.ifotos.pl/img/2_hsaqrqq.jpg)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) (http://s2.ifotos.pl/img/no_hsshnpe.png) (http://s4.ifotos.pl/img/oko_hsaqrax.png)
Już jutro piłkarze Wisły Kraków wsiądą w samolot i udadzą się do Nikozji. W stolicy Cypru przebywać będą przez czternaście dni i w tym czasie zagrają dwa sparingi. Pierwszym przeciwnikiem będzie ekipa Partizana Belagrad, drugi rywal nie jest do końca znany. Wiemy tylko, że będzie to ktoś z trójki: Panathinaikos Ateny, Otelul Galati, AEK Ateny. Początkowo Biała Gwiazda miała rozegrać jeszcze jeden mecz towarzyski, ale działacze Apoelu odwołali spotkanie. Powód tego jest nieznany. Na Cypr nie polecą gracze testowani przez Roberta Maaskanta. Taką decyzję podjął sam szkoleniowiec. Poniżej kadra, która będzie szlifować formę na zgrupowaniu.
Bramkarze: Milan Jovanić, Filip Kurto, Sergiej Pareiko
Obrońcy: Kew Jaliens, Osman Chávez, Gordan Buñoza, Dragan Paljić, Júnior Díaz, Marko Jovanović, Mateusz Kowalski, Michael Lamey
Pomocnicy: Maor Melikson, Radosław Sobolewski, Rafał Boguski, Łukasz Garguła, Gervasio Núñez, Tomáš Jirsák, Andraž Kirm, Patryk Małecki, Cezary Wilk
Napastnicy: Tsvetan Genkov, Dudu Biton, Ivica Iliev
-
Bardzo fajne podsumowani rundy jesiennej. Wygląda na to, że Pogoń Szczecin po kilku latach wróci do Ekstraklasy.
Kadra mocna choć dziwne, że masz tylko trzech napastników w sumie Małecki to też napastnik.
-
no zgrupowanie na cyprze to chyba dla polskich klubow codziennosc, bo bardzo czesto sie tam udaja. Mam nadzieje ze dla wisly bedzie on takze bardzo udany i uda ci sie wygrac w obu sparingach.
-
Też tam miałem jechać, ale zdecydowałem się na byłą Jugosławię :) Powodzenia z Partizanem i z kimś jeszcze kto zechce zagrać :) Też miałem wybrać sobie za przeciwnika Otelul Galati ale zrezygnowałem.
-
No myślę, że pobyt na Cyprze dobrze wpłynie na twoją kadrę. Szkoda, że rozegrasz dwa spotkania, no ale jeżeli Apoel nie chce grać to niech nie gra :D. Powinieneś odnieść dwa zwycięstwa, lecz żeby je zdobyć pierw będzie na pewno trochę powalczyć. Trener na pewno będzie trochę rotował skład żeby wiedział jak spisują się wszyscy zawodnicy twojego klubu.
-
bardzo udane półrocze, fajnie opisane ;) Cypr to dobre miejsce na szlifowanie formy przed drugą częścią sezonu
-
fajny pomysł z tym wylotem na Cypr. Tam zagrasz dwa sparingi. Na pewno z Partizanem drugi rywal nie jest jeszce znany ;)
-
bardzo udane półrocze, fajnie i estetycznie to opisałeś. Ciekawy pomysł z wylotem na cypr. Jedziesz z mocną kadrę, szkoda że nie zagrasz z żadnym zespołem z tego kraju. Zwraca uwagę mała ilość napastników w twojej kadrze, bo jest tylko 3, chodź Mały może grać tu i tu.
-
treściwe podsumowanie, nic dodać nic ująć. i Cypr-chyba jeden z najczęściej odwiedzanych przez Wisłę krajów. szkoda, że testowani nie lecą, kupno mozna powiedzieć nieco w ciemno... ;)
-
Wiślacy już w Nikozji.(http://s4.ifotos.pl/img/2_hsaqrqq.jpg)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) (http://s2.ifotos.pl/img/no_hsshnpe.png) (http://s4.ifotos.pl/img/oko_hsaqrax.png)
Rankiem, o godzinie 7:30 czasu polskiego, samolot z piłkarzami oraz innymi osobistościami Wisły szczęśliwie wylądował na lotnisku w Nikozji. Ekipa Białej Gwiazdy przez czternaście dni zamieszkiwać będzie w luksusowym hotelu "Castelli". Wiemy już, że drugim sparingpartnerem Krakowian będzie grecki zespół - AEK Ateny. Robert Maaskant zapowiadał, iż ten obóz nie będzie polegać na ciężkiej i wytężonej pracy. Holenderski szkoleniowiec ma zamiar dać odpocząć swoim podopiecznym i robić treningi tylko raz dziennie. Wieczorami, w ramach integracji, drużyna zwiedzać będzie stolicę kraju. Przedstawiamy Państwu miejsca, które przyciągają wzrok w Nikozji.
Muzeum Miejskie Leventis
W odnowionej z wielką starannością rezydencji z XIX wieku znajduje się ekspozycja życia codziennego w mieście na przełomie wieków.
Na kilku piętrach zgromadzono kolekcję, która ma zarys historyczno- kulturalny. Ułożenie eksponatów jest pod względem chronologicznym. Wśród zbioru ciekawych przedmiotów znaleźć można wiele typowych dla swoich okresów i miejsca. Wśród nich ubiory i sprzęt gospodarstwa domowego a także nieliczne książki i biżuterię. Najciekawsze eksponaty w muzeum dotyczą okresów ormiańskiego i weneckiego.
Kościół Panagia Phaneromeni
Wspaniała prawosławna świątynia wybudowana na dawnych ruinach w XIX wieku.
Pomnik Wolności
We wschodniej części starego miasta idąc alejami Constantinos Paleotologos i Nikiforos mamy okazje dotrzeć do Pomnika Wyzwolenia. Jest on pamiątką wyzwolenia Cypru w 1959 przez patriotów z EOKA. Pomnik przedstawia 14 uwolnionych Greków cypryjskich. Pomnik ten jest jedną z przyczyn ciągłego konfliktu pomiędzy Grekami i Turkami na wyspie.
Pałac Arcybiskupi
To wspaniały współczesny budynek wzniesiony w stylu neobizantyjskim. W jego wnętrzu znajduje się nowa siedziba władz biskupich i udostępnione dla turystów Centrum Kultury.
(http://s4.ifotos.pl/img/d_hsqpwns.jpg)
Po lewej Pomnik Wolności, obok Pałac Arcybiskupi.
-
no bardzo ciekawe jest to miasto nikozja, dzieki temu opisowi moglismy troche miejsce w ktorym zatrzymala sie wiselka. oby to zgrupowanie dobrze wplynelo na nich i ich gre.
-
Ateny to przeciętny klub i myślę, że nawet mieszanką składu powinieneś dać im radę. W ekipie gości zagra na pewno Roger więc będziesz miał okazję zobaczy jak tam sobie " Polak " poczyna. Dobrze, że Maskant nie będzie nalegał na ciężką prace tylko da swoim podopiecznym też szanse do zwiedzenia tego państwa. Zabytki przedstawiają się bardzo dobrze, aż samemu chciało by się tam być :D.
-
Jak ja zazdroszczę tym piłkarzom. Wylot do ciepłego Cypru. Zwiedzanie i poznawanie tamtejszej kultury. Sama przyjemność. ; ) Jednakże Cypr jest dobrym miejscem do przygotowania kadry do sezonu. AEK jest ekipą dobrą z uznaną marką. Sparing z nim powinien pokazać stan przygotowań kadry do gry w Ekstraklasie. ; )
-
AEK Ateny może być nie wygodnym rywalem ale na szczęście to tylko sparingi. Nikozja to jedna piękne miasto, wypada się wybrać tam kiedyś na wakacje :)
-
Sparing
(http://www.lksjutrzenka.info/images/news_cats/sparing.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 0:1 Partizan Belgrad (http://s2.ifotos.pl/img/partizanb_hsaqxwr.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 45' Cléo
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Nieudany pierwszy mecz na zgrupowaniu.
Wiślakom nie wyszedł pierwszy sparing na Cyprze. Czerwono-biali polegli z Partizanem 0:1, choć grali znacznie ciekawszą piłkę. Od pierwszych minut większą ochotę do gry ofensywnej wykazywali gracze Białej Gwiazdy. Aktywny na skrzydle był Gervasio Núñez, ale czegoś brakowało w jego zagraniach. Cały blok defensywny Serbów skupił się na pilnowaniu Genkova, a Petrović całkowicie z gry wyłączył Meliksona. Wydawało się, że do przerwy utrzyma się bezbramkowy remis. Tak się nie stało, bowiem gola do szatni zdobyli zawodnicy z Belgradu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego źle w polu karnym zachował się Kew Jaliens. Błąd holenderskiego obrońcy wykorzystał Cleo, dając drużynie jednobramkowe prowadzenie. W drugiej połowie podopiecznym Roberta Maaskanta nie udało się wyrównać, choć okazje ku temu były. Znakomicie prezentowali się obrońcy Grobarich i tylko dzięki nim Stojković zachował czyste konto. Dobra gra, lecz zły wynik.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Michał Chrapek.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Kew Jaliens.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsaqneh.jpg)
-
Jeżeli dobrze zespół grał to nie ma czym się przejmować , tylko trzeba potrenować ustawienie przy stałych fragmentach, chyba bramka do szatni Cie podłamała
-
To tylko sparing, gra nie była taka zła. Ten gol źle na was podziałał. Wynik nie jest ważny.
-
Szkoda, że nie zbyt dobry mecz niby tylko sparing ale lepiej przegrać po dobrym meczu niż wygrać po złym meczu a tu było najgorzej bo przegrałeś po słabym meczu. Kew Jaliens doświadczony obrońca a zawalił wam dziś bramkę i to nie pierwszy raz bo już kilka razy o nim wspominałeś.
-
Bardzo dobry mecz w Twoim wykonaniu i powinieneś być z niego zadowolony bo to sparing ;). Znów Gervasio Nunez szalał tylko szkoda, że nie udokumentował tego szaleństwa golem. Styl dobry, wynik zły tak można podsumować to spotkanie.
-
no tak to juz bywa, ze nie zawsze sie wygrywa. mimo tego, ze miales przewage nad rywalem nie umiales tego udokumentowac. Partizan dokonal tego co tobie sie nie udalo, czyli strzelil bramke, ktora dala im zwyciestwo. Jednak to tylko sparing, wiec wynik nie jest taki wazny, wazna jest postawa zespolu, a ona byla dobra wedlug mnie.
-
Sparing
(http://www.lksjutrzenka.info/images/news_cats/sparing.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 1:1 AEK Ateny(http://s4.ifotos.pl/img/aekateny_hsqpxen.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 15' Júnior Díaz - 80' Nikolaos Liberopulos
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 17' Panagiotis Lagos (AEK)
Dobra gra, lecz znów bez zwycięstwa.
Drugi, a zarazem ostatni sparing na Cyprze, także nie był udany dla piłkarzy Wisły. Krakowianie zremisowali z greckim klubem 1:1, choć byli wyraźnie lepsi. Podopieczni Roberta Maaskanta od początku ruszyli do ataków. Defensywa Ateńczyków wyglądała na wielce zaskoczoną i pozwalała na bardzo wiele. Świetnie w bramce spisywał się Arabatzis i tylko dzięki niemu AEK po 10 minutach nie przegrywał czterema bramkami. Kilka chwil później niesamowicie broniącego golkipera pokonał Júnior Díaz, dobijając swój strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do czerwono-białych i prowadzenie było jak najbardziej zasłużone. Druga część gry także układała się po myśli graczy Białej Gwiazdy. Znów to oni byli lepsi i wydawało się, że ten mecz spokojnie wygrają. Niestety, nie zwyciężyli, bowiem w 80 minucie do remisu doprowadził Liberopulos. Napastnik Enosis wykorzystał podanie od Nathana Burnsa i podcinką oszukał rezerwowego Filipa Kurto. Spotkanie do złudzenia przypominało pojedynek z Partizanem Belgrad. Wiślacy prezentowali się dobrze, ale i tak nie pokonali rywala.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Júnior Díaz.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Mateusz Kowalski.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsqpnpe.jpg)
-
No cóż starałeś się, lecz się nie udało.
Mecz zaczął się optymistycznie dla ciebie. To twoja drużyna stwarzała więcej sytuacji pod bramką, lecz nie potrafiłeś tego wykorzystać. Partizant miał jedną akcję w końcówce pierwszej połowy i ją wykorzystał. Błąd tu popełnili twoi obrońcy i rywala trafiają ci gola do szatni co na pewno źle na ciebie wpłynęło.
Z Atenami już lepiej, lecz wciąż bez rewelacji.
Grałeś bardzo dobrze tak jak napisałeś mogło być 4-0 dla ciebie, lecz ich golkiper bronił co popadło. Takiego szczęścia już nie miał w 15 minucie, gdzie Diaz udowodnił waszą wyższość. Niestety w końcówce mecze Ateny doprowadzili do remisu i znów nie zanotowałeś zwycięstwa.
Resumując okres przygotowawczy powiedział ci na czym stoisz, więc myślę że w lidze będzie szło ci dobrze.
-
Bardzo dobry mecz rozegraliście z AEK-iem. Było w nim dużo akcji i walki. Gdyby nie kapitalna postawa ich bramkarza to wygraliście pewnie to spotkania. A tak cóż remis. Ale gra wasza jest bardzo dobra, więc jestem dobrej myśli przed następną rundą.
-
az dziwi mnie ze w tym meczu padl tylko remis, nalezalo ci sie zwyciestwo patrzac na twoje statystki i dominacje na boisku. to juz naprawde niesprawiedliwy wynik, ale taki jest pes.
-
Jesteście liderem ze sporą już przewagą. Szkoda że nie udało się wyjść z grupy w LE. Byłby to wielki sukces dla polskiego klubu, no ale musieliście obejść się smakiem. W sparingach gra jest niezła, a to dobrze bo wyniki w meczach towarzyskich to sprawa drugorzędna.
-
po statystykach widać, ze byłeś o conajmniej jedną klasę lepszy od AEKu.Dobrze bronił bramkarz greckiej drużyny. Na szczęście Junior Diaz znalazł na niego recepte. Mecz z Partizanem przegrałeś, teraz zremisowałeś. Rywali nie miałeś trudnych także można powiedzieć że sparingi słaby Ci wyszły ;)
-
Powrót do Krakowa.(http://s4.ifotos.pl/img/2_hsaqrqq.jpg)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) (http://s2.ifotos.pl/img/nohsshnpe_hsaaqww.png) (http://s4.ifotos.pl/img/oko_hsaqrax.png)
Dziś w godzinach popołudniowych do Polski powróciła załoga Białej Gwiazdy, która dwa tygodnie spędziła na Cyprze. Wiślacy w Nikozji rozegrali dwa sparingi. Z Partizanem Belgrad polegli 0:1, natomiast z AEK Ateny zremisowali 1:1. Robert Maaskant o rozegranych meczach wypowiedział się następująco:
(http://s4.ifotos.pl/img/1_hsqpare.jpg)
"- Może wyniki nie były zadowalające, lecz gra mogła się podobać. Oba mecze były bliźniaczo podobne do siebie. My atakowaliśmy, a rywale bronili się. Zabrakło nam po prostu szczęścia. Z Serbami polegliśmy po głupim błędzie, a z Grekami bramka padła po kontrze. Wielu piłkarzy pokazało, że warto na nich stawiać. Obóz uważam za udany, choć zdaję sobie sprawę, że nic nam z pięknych porażek. Trzeba zacząć wygrywać, nie patrząc na styl. Trudno jest mi tak mówić, bowiem pochodzę z Holandii. U nas wygrana musi iść w parze z ładną grą. W Polsce rozegramy jeszcze jeden sparing. Naszym przeciwnikiem będzie ekipa KRC Genk. Dziękuję."
-
W drugim meczu towarzyskim zagraliście dobrze,lecz to nie wystarczyło :-\ W pierwszym porażka :( Nie jest za ciekawie ,ale to tylko sparingi.W lidze będzie inaczej :)
-
Ten cholerny Cleo, widzę że też Wam przysporzył trochę kłopotów. Widzę, że po swoim "zagraniu" Jealiens zasłużył na "nagrodę" :D
Początek meczu z Atenami bardzo dobry. Szkoda, że do 10 minuty nie prowadziliście 4:0. Za to w 15 minucie Diaz pokonał golkipera AEK. Szkoda tej akcji z 80 minuty. Szkoda, że Kurto nie miał nic do powiedzenia przy tym strzale.
Przepraszam za ewentualne błędy ortograficzne w moim tekście, gdyż jestem pod wpływem pewnych płynów. To był ostatni mój komentarz na tym forum, napisałem już do Góry żeby usunęli mój profil i zaraz się wylogowuję. Dziękuję za wszystkie komentarze w moich karierach :'(
-
Z Partizanem grałeś dobrą piłkę jednak niesprawiedliwie straciłeś bramkę i ogólnie przegrałeś mecz.
W meczu z Atenami grałeś znowu bardzo dobrze jednak świetnie spisywał się bramkarz jednak w 15min nie był wstanie już obronił i do przerwy prowadziłeś ale tylko 1:0. W drugiej połowie dobra gra jednak goli nie strzeliłeś a zrobili to rywale i niestety remisujesz ale gra może cieszyć.
Czekam na mecz z Genk.
-
Zgadzam się, ze słowami Roberta. Te zgrupwanie było dobrę, choć zwycięstw brakowało. Graliście ładną piłkę, lecz była ona mało skuteczna. Teraz już w Polsce zagrasz ostatni sparing, więc myślę, że będziemy oglądać zwycięstwo twojej ekipy.
-
Troche słaba skuteczność z AEK 13 celne strzały a tylko jedna bramka. Oby w lidze tak nie było :D
-
ooby te wyniki nie odbiły sie na lidze. Mam nadzieje ze TME zostanie zdominowana przez Biała Gwiazdę .
-
no to widze z tego co bylo na cyprze, ze musisz sie bardziej skupic na obronie, a nie tylko na atakach, bo przez to glownie straciliscie bramki. Licze ze z Genk wygracie ostatni sparing.
-
Sparing
(http://www.lksjutrzenka.info/images/news_cats/sparing.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)Wisła Kraków 3:0 KRC Genk (http://s2.ifotos.pl/img/Unknown_hsqhpes.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 3' Dudu Biton, 26' Dudu Biton, 80' Marko Jovanović
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 37' Michael Lamey - 79' Daniel Pudil
Takiej gry oczekujemy w lidze.
Wiślacy po raz kolejny zdominowali spotkanie i tym razem odnieśli pewne zwycięstwo. Widać Polska bardziej im służy, aniżeli Cypr. Mecz zaczął się bardzo dobrze dla czerwono-białych, bowiem już w 3 minucie Dudu Biton zdobył piękną bramkę. Izraelczyk technicznym strzałem pod poprzeczkę zaskoczył golkipera gości. Kilkadziesiąt minut później tablica wskazywała już 2:0, a autorem gola był jego poprzedni strzelec. Napastnik wykorzystał dobre podanie z rzutu rożnego od Maora Meliksona. Po przerwie obraz gry zmienił się. Piłkarze Genk uwierzyli w siebie i mieli jeszcze nadzieję na korzystny rezultat. Ich ataki były dobrze powstrzymywane przez defensywę Białej Gwiazdy i po 25 minutach Belgowie dali sobie spokój. Krakowianie znów przejęli inicjatywę, co potwierdzili trafieniem. Z rzutu wolnego w mur uderzył Gervasio Núñez i znów najsprytniejszy okazał się Marko Jovanović. Akcja bardzo przypominała tą z Podbeskidziem. Podopieczni Roberta Maaskanta zasłużenie wygrali i liczymy, że tak też będzie w lidze.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Cezary Wilk, Dudu Biton.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsqhpwx.jpg)
-
zgrupowanie średnio udane, ale wyniki w sparingach się nie liczą, lecz sposób gry. Maas krótko skwitował przebieg zgrupowania. gratulacje zwycięstwa z Genk :)
-
no i pokonałeś Genk - Mistrza Belgii :D szybko objąłeś prowadzenie bo Biton już w 3 minucie strzałem pod poprzeczkę otworzył wynik meczu. Mam nadzieję, że gracze Wisły tak będą zwyciężać w lidze :D
-
ostatni sparing bardzo udany dla wisly, wygrales zasluzenie zdobywajac trzy bramki, krc staralo sie cos ugrac jednak im na twoje szczescie sie to nie udalo. oby i tak wyniki padaly w lidze.
-
Ten mecz zdecydowanie lepszy.
-
Marek Suchý jedynym wzmocnieniem Wisły.
(http://s4.ifotos.pl/img/2_hsaswaw.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) (http://s2.ifotos.pl/img/nohsshnpe_hsaaqww.png) (http://s4.ifotos.pl/img/spartakmo_hsasapx.png)
23-letni zawodnik występował ostatnio w Spartaku Moskwa. Został wykupiony z rosyjskiego klubu za kwotę 1,578,100 €. Wychowanek Slavii Praga podpisał 4-letni kontrakt, a jego roczne wynagrodzenie wynosić będzie 221,400 €. Marek Suchý gra na pozycji środkowego obrońcy, choć z powodzeniem może biegać po boku defensywy. Dwukrotny reprezentant Czech przywdzieje koszulkę z numerem "3".
(http://i48.tinypic.com/mh8rpt.jpg)
Transfery, które nie doszły do skutku.
Oferty złożone przez Wisłę:
Lukáš Mareček (Anderlecht Bruksela)
Tomáš Hubočan (Zenit Sankt Petersburg)
Per Ciljan Skjelbred (HSV Hamburg)
Gylfi Sigurðsson (TSG 1899 Hoffenheim)
Oferty złożone za graczy Wisły:
Maor Melikson >> Lazio Rzym
Radosław Sobolewski >> Aston Villa
Michał Chrapek >> Kolejarz Stróże, AS Saint-Étienne
(http://i48.tinypic.com/mh8rpt.jpg)
Najdroższe transfery:
1. Esteban Granero z Realu Madryt do Sportingu Gijón za 14,064,400 €
2. Bradley Jones z FC Liverpoolu do TSG 1899 Hoffenheim za 10,355,200 €
3. Mohamed Sissoko z Juventusu Turyn do Szachtara Donieck za 9,550,800 €
4. Renàn Brito Soares z Valencii do Wolverhampton Wanderers za 9,145,700 €
5. Nicolás Lodeiro z Ajaxu Amsterdam do Villarrealu za 7,168,600 €
6. Xisco Nadal z Newcastle United do Boltonu Wanderers za 6,626,00 €
7. Christopher Missilou z AJ Auxerre do FC Köln za 6,405,500 €
8. Jim Larsen z Rosenborga Trondheim do Bayernu Monachium za 6,206,900 €
9. Maroudis Bougaidis z AEK Ateny do Arsenalu Londyn za 4,661,500 €
10. Tiago Mendes z Juventusu Turyn do Werderu Brema za 4,606,000 €
-
No proszę ostatni mecz przed startem rundy rewanżowej, rozegraliście świetnie. Dudu Biton pokazuję, że będzie mocny w tej rundzie. 3:0 z Mistrzem Belgii, może to sparing ale wynik poszedł w świat.
-
jeden transfer ale mam nadzieje trafiony w dziesiątke. Złożyłeś ofertę Sigurðssonowi, hmmmmm troche by było chyba nierealnie ale to Twoja kariera. Widze, ze dostałeś oferty co do Meliksona i Sobolewskiego. Dobrze, że ich nie sprzedałeś ;)
-
Edit: zapomniałem o transferze tego Czecha ze Spartaka. N apewno bardzo ciekawy zawodnik, jest uniwersalny więc to jest jego duży plus. Ciekawych graczy obserwowaliście, szkoda że z transferów nic nie wyszło.
-
przejrzyste podsumowanie transferów. szkoda ze udalo kupic sie tylko jednego gracza
-
Bardzo dobrze, że Melikson został w klubie. U Ciebie za Lodeiro trzeba było dać niemal 8 milionów więc ja będę podobnie musiał zapłacić jeżeli mi się uda go kupić do Romy.
-
szkoda ze tylko jeden transfer udalo wam sie w tym oknie dopiac, ale sadze ze ten zawodnik bedzie znakomitym wzmocnieniem i wzmoze walke o pozycje w srodku obrony w pierwszej 11-nastce wisly.
-
19. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 0:1 Legia Warszawa(http://s4.ifotos.pl/img/legiaw_hwswhpp.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 23' Danijel Ljuboja
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 92' Kew Jaliens (Wisła)
Derby Polski dla Legii. Świetny mecz Wisły, fatalny wynik.
Często starcia tych drużyn zwane są derbami Polski. Spotkanie elektryzuje wszystkich zapaleńców piłki nożnej w naszym kraju. W poprzedniej rundzie lepsza okazała się Wisła, teraz role odwróciły się. Biała Gwiazda bardzo niesprawiedliwie poległa na Reymonta 22. Początek nie zapowiadał niczego złego. Wiślacy szybko objęli kontrolę nad meczem i wydawało się, że wkrótce pokonają golkipera Legii. Niestety, przewidywania nie potwierdziły się. Wojskowi zamurowali bramkę, a w 23 minucie wyprowadzili kontrę, po której padł jedyny gol w tym pojedynku. Piłka trafiła do Ljuboji, ten ograł jak dziecko Lameya i bez problemu wymanewrował Pareikę. Czerwono-biali nie podłamali się i dalej nacierali na bramkę gości. Pierwsza połowa dawała nadzieję, że w drugiej części gry podopieczni Roberta Maaskanta powalczą o korzystny rezultat. Rzeczywiście, walczyli na całego, ale trafić do siatki nie udało się ani razu. Skrzydłem szarpał Kirm, później rezerwowy Małecki. W środku pola dobrze spisywała się trójka Melikson-Wilk-Sobolewski. Z przodu szukał sobie pozycji Dudu Biton. Na nic to się zdało, bowiem kapitalnie spisywała się defensywa Legii, a golkiper świetnie bronił strzały z dystansu. W 87 minucie piłkarze i fani Wisły już podnosili ręce w geście tryumfu, lecz po uderzeniu Lameya i interwencji Vidala piłka zatrzymała się na poprzeczce. Krakowianie po raz kolejny zagrali dobry futbol i po raz kolejny nie osiągnęli celu.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Maor Melikson, Andraž Kirm.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Michael Lamey.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsqrnrs.jpg)
-
Szkoda, że sfinalizowaliście tylko 1 transfer, ale mam nadzieję, że będzie udany. Może Legia wygrała, ale mam nadzieję, że udowodnisz że to był wypadek przy pracy i wygrasz ligę :)
-
szkoda porazki w takim spotkaniu, napewno nalezal wam sie chociaz remis, bo przewage mieliscie ogromna. nie lubie legii wiec ten wynik jest mi jak i tobie bardzo nie w smak. :/
-
porażka w meczu z Legią, w meczu zwanym Derbami Polski. Przeważałeś w tym meczu, ale nie udało Ci się udukemntować tej przewagi. Ljuboja strzelił wam gola. W tej sytuacji nie popisał się Lamey. Mógł się on w końcówce zrewanżować, ale jego strzał odbił się od poprzeczki
-
Ljuboja strzela dla Legii bramke ktora daje im 3 punkty, szkoda takiego meczu . Mecz z Legią zawsze jest wielkim widowiskiem a tym razem bylo tak samo
-
Niestety nie udało się wygrać. Legia Warszawa od początku nic specjalnego nie zaprezentowali tylko zwyczajnie się bronili. W 23 minucie dobra konta Legi i ten weteran Danijel Ljuboja w prosty sposób pokonał twojego prawego obrońce i nie dał szans Pareice.
-
20. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 1:0 Śląsk Wrocław(http://s2.ifotos.pl/img/slaskwroc_hswnsrp.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 45' Dudu Biton
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 60' Maor Melikson, 76' Marko Jovanović (obaj Wisła)
Nudne spotkanie, ale zgarniamy trzy punkty.
"Mecz przyjaźni" okazał się meczem walki. Spotkanie stało na bardzo mizernym poziomie, a gra toczyła się głównie w środku pola. Za kartki pauzował Kew Jaliens, więc na środku obrony wystąpił Osmán Chávez. Początkowe minuty należały do zawodników z Wrocławia. Co prawda z ich ataków niewiele wynikało, lecz to właśnie oni byli częściej przy piłce. Pod koniec połowy zerwała się Wisła i w ostatnich sekundach pierwszej tercji zdobyła gola. Lewą stroną pognał Júnior Díaz i zagrał dobrą piłkę na 7 metr. Tam doskonale odnalazł się Dudu Biton, który kompletnie zmylił bramkarza. Druga część gry była niemal identyczna jak pierwsze 45 minut. Zawodnicy obu ekip zagęścili środek pola i bardzo trudno było się przedrzeć. Dominowała walka powietrzna. Ostatnie chwile dla graczy Białej Gwiazdy nie były lajtowe. Śląsk gorączkowo próbował strzelić bramkę i w 87 minucie omal tego nie dokonał. Nieznacznie pomylił się Cetnarski. Duże brawa należą się Pareice, bowiem Estończyk doskonale skrócił kąt, co przyczyniło się do pudła Mateusza. Nieciekawy pojedynek zakończył się skromnym zwycięstwem Krakowian.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Dudu Biton.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsqrwra.jpg)
-
Parę godzin nie obecności na forum i tyle zaległości :D
Zacznę od ostatniego sparingu. Widać, że najlepiej czujesz się w Polsce, a ,mianowicie na swoim własnym obiekcie. Rywale nie mieli większych szans w pojedynku z tobą i łatwo ulegli 3-0. Już po krótkim czasie zdobywasz dwie bramki i to chyba w pewnej mierze ustawiło dalsze losy tego spotkania. Rywale jeszcze próbowali coś zmienić, lecz po kilku bez radnych atakach dali obie spokój. Ty tą chwile nie uwagi wykorzystałeś i trafiłeś do siatki rywala po raz trzeci.
Tak zwane " derby Polski " tym razem nie okazali się dla ciebie miłe. Mimo licznej przewagi oraz ataków na bramkę rywala nie potrafiłeś trafić im gola, a to wszystko za sprawą dobrej postawy całej defensywy Legii. W 23 minucie na twoje ataki odpowiedzieli składną akcją po czym zdobyli gola. Ty miałeś po tym jeszcze wiele okazji, lecz brakowało skuteczności. Byłeś drużyną lepszą, ale to nie statystyki przesądzają o zwycięstwie. Liczą się gole, których ty dziś zdobyć nie potrafiłeś.
Mecz z Śląskiem był może i nudny, ale ważne, że do twojego dorobku można dopisać trzy kolejne oczka. Wrocławianie atakowali z początku, lecz nie mogli się przebić przez twoją defensywę. Tu trafiłeś i bramkę w 45 minucie po której już się nie pozbierali. Okazję mieli w 87 minucie, lecz tak jak wcześniej brakowało im wykończenia.
Co do transferów to kupno tego zawodnika ze Spartaka można się okazać dobrym ruchem. Pieniądze, które na niego wydałeś aż tak porażające nie są i myślę że szybko się spłacą. Dostałeś oferty z bardzo dobrych europejskich klubów co świadczy o wielkim zainteresowaniu i docenieniu twoich graczy. Transfery światowe nie zbyt ciekawe.
Mam jeszcze małe pytanko. Jak byś znalazł trochę czasu wykonał byś dla mnie " + " i " - ". Tylko plus na zielono, a minus na czerwono. Bo chciał bym zrobić taki coś jak u ciebie. Oczywiście za twoją zgodą. Z góry dzięki.
-
No i wracamy do ligowej rzeczywistości. Po w miarę fajnych sparingach strata punktów w meczu z Legią. Po prostu brakowało szczęścia...
Ze Śląskiem jednak wygrana co cieszy. Znowu niezawodny Dudu Biton. W 87 minucie moment dekoncentracji i mogło się skończyć stratą dwóch punktów. Mam taką prośbę. Mógłbyś pokazywać tabelę ligi po każdym spotkaniu? ; )
-
no naprawde musze przyznac ze mecz z moim slaskiem nie nalezal to specjalnie emocjonujacych, malo akcji z obu stron. jednak to ty potrafiles wykorzystac ta jedna akcje, aby wygrac spotkanie, a szkoda bo wierzylem ze slask zdola was powstrzymac.
-
Bardzo ciekawe spotkanie z Legią na Reymonta, szkoda że przegarliście. Bo tak jak piszesz byliście lepsi, ale Legia wyszła z zabójczą kontrą i was pokonali. Szarpaliście, walczyliście, strzelaliście nic to nie dało na świetnie broniącego dziś Vidala.
Mecz przyjaźni po słabym widowisku wygrany. Biton to dla ciebie gracz bezcenny, już wam wiele razy komplet oczek załatwiał.
-
Szkoda porażki z Legią ale w meczu z Śląskiem uczyniłeś wielki progres!! Oby tak dalej.
-
Porażkę z Legią zamazałeś zwycięstwem ze Śląskiem. Niezawodny Dudu Biton :)
-
po meczu przegranym z Legią wygrałeś z trudnym przeciwnikiem - Śląskiem. Za kartki pauzował Jaliens, ale udało Ci się zagrać na zero z tyłu, chociaż Cetnarski był bliski strzelenia gola. No i niezawodny Dudu Biton, strzela kolejną bramkę. Pochwała należy się także Diazowi, który dograł piłkę do Izraelczyka ;)
-
21. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/gornikzab_hwshwsp.png)Górnik Zabrze 1:0 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 76' Piotr Gierczak
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Wisła pogrążona w kryzysie.
Porażka, remis, zwycięstwo, porażka, zwycięstwo, porażka - tak kończyły się ostatnie mecze Wisły. Dziś Biała Gwiazda znów zawiodła i poległa z Górnikiem Zabrze. Trójkolorowi trzy punkty zdobyli zasłużenie, bowiem to oni dyktowali warunki w tym spotkaniu. Podopieczni Roberta Maaskanta od początku mało żwawo poruszali się po boisku. Kurczowo trzymali się swoich pozycji i unikali ostrej walki. KSG zaskoczył dobrym przygotowaniem motorycznym. W pierwszej połowie bramek się nie doczekaliśmy, a i okazji było jak na lekarstwo. W drugiej części gry powiało optymizmem. Krakowianie zaczęli wyprowadzać szybkie kontry i oddawać strzały z dystansu. Najpierw nieznacznie pomylił się Maor Melikson, później Ivica Iliev. Niestety, Wiślacy inicjatywę dzierżyli tylko przez 10 minut. Górniczy klub znow ruszył do ataków i w 76 minucie dopiął swego. Gierczak wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony od Bembena i dał prowadzenie ekipie z Zabrza. Zawodnicy Białej Gwiazdy ruszyli do ofensywy, ale natarcia nie były zbyt zdecydowane i ostatecznie pełną pulę zgarnął Górnik.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Ivica Iliev.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Radosław Sobolewski.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsqrspe.jpg)
-
mam nadzieje ze to dlugo juz nie potrwa, ta gra w kratke wisly napewno dobrze nie wplywa na samopoczucie i morale graczy. szkoda ostatniej porazki z gornikiem, jednak sadze ze kolejne spotkanie w koncu uda ci sie wygrac.
-
Liczę na to, że w końcu pokażesz serię zwycięstw i nikt nie będzie Cię mógł powstrzymać :)
-
Dopadł Cie mały kryzys,ale mam nadzieję,że nie długo przejdzie i będzie grali najlepiej jak potraficie :) Powodzenia ;)
-
Mecz z Górnikiem no nie był najlepszy. Pierwsza połowa można powiedzieć bardzo nudna.. nie oglądaliśmy wielu akcji pod jedną jak i pod drugą bramkę. W drugiej było już nie co lepiej. Wyprowadzaliście kontry i nie wiele brakowało, aby twoi podopieczni trafili kilka bramek.. Górnik przetrwał te oblężenie i trafił gole, który dał im trzy punkty.
-
nie jest dobrze. To już nie ta forma co w rundzie jesiennej. Dzisiaj przegrałeś w Zabrzu z Górnikiem. pierwsza połowa nudna. W drugiej połowie zaczęliście strzelac z dystansu i wyprowadzać kontry - jak widać nieskuteczne. I Gierczak po dośrodkowaniu strzelił jedyną bramkę.
-
Cezary Wilk nie zagra przez 3 tygodnie.
(http://s2.ifotos.pl/img/2_hsqraxh.jpg)
Defensywny pomocnik doznał kontuzji na wtorkowym treningu. Powodem absencji Cezarego będzie naciągnięty mięsień trójgłowy uda. Wilk pauzować będzie przez 21 dni. Początkowo kontuzja wydawała się groźniejsza, lecz na szczęście przewidywania klubowych lekarze nie potwierdziły się.
-
Porażka i kontuzja|nie jest dobrze| Ale 3 tygodnie to nie tak dużo.
-
bardzo duza strata jesli cezary nie zagra przez tygodnie, jednak wierze ze jakos sobie poradzicie.
-
bolesna strata. Zawodnik pierwszego składu wyeliminowany przez kontuzję. Na szczęście to tylko 21 dni, ale będziesz musiał zagrać 3 mecze bez Wilka.
-
W meczu z Legią to ty byłeś drużyną która atakowała i miałeś kontrolę nad meczem niestety jedna z nielicznych akcji Legii zakończyła się golę i przegrałeś ten mecz mimo że byłeś drużyną lepszą jednak obrona Legii była dzisiaj bardzo dobra.
W meczu z Śląskiem nudny mecz i walka w środku boiska całe szczęście ostatnia akcja pierwszej połowy zakończyła się bramką i można się cieszyć z trzech punktów.
Mecz z Górnikiem bardzo słaby w twoim wykonaniu i przewaga Górnika była spora i można się cieszyć że tylko 1:0 jednak oczekiwania były że padną 3 punkty dla ciebie.
Bardzo szkoda że Wilk dostał takiej kontuzji tym bardziej że liga się rozkręca i powinni być wszyscy zawodnicy gotowi na mecz a tu taka kontuzja.
-
Ostatnimi czasy gra nie wygląda najlepiej, no ale każda drużyna musi mieć kiedyś kryzys. Obyś jednak jak najszybciej z tego kryzysu wyszedł. Chociaż teraz nawet kontuzje zwracają się ku Tobie. Wilk był podstawowym zawodnikiem w Twoim zespole i na pewno jego brak nie pomoże Ci w wyjściu ze słabszej formyy.
-
huśtawka nastrojów, nie mogę odżałować tej porażki z Legią, mieli wielkiego fuksa. to Górnik dyktował warunki ostatniego meczu :o, Wisła jest na zakręcie, ale trzeba bezpiecznie wyjść na prostą. szkoda takich wyników i takiej formy, bo np. sparing z Genkiem zwiastował coś zupełnie innego i to musi być przytłaczające dla piłkarzy i kibiców, taka forma. szkoda Czarka, bez niego druga linia wygląda bardzo rówżnie, zależy od rywala, jest stworzony do tej pozycji i 3 tygodnie pauzy. oby to nie był czas porażek dla Wisły.
-
Szkoda, że nie możecie ustabilizować formy bo to jest bardzo ważne. Górnik przeważał i oddał jedyny celny strzał w tym meczu i wygrał. Niestety nie da się wygrać nie oddając celnego strzału na bramkę. Szkoda kontuzji Wilka,bo to bardzo ważne ogniwo twego zespołu. 3 tygodnie to duży czas nieobecności.
-
22. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/ruchchorz_hswxxha.png) Ruch Chorzów 1:2 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 43' Łukasz Janoszka - 37' Dudu Biton, 40' Maor Melikson
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Ciężki mecz, magiczne 3 minuty Meliksona.
To nie było łatwe spotkanie dla Krakowian. Po morderczej walce ostatecznie udało się zwyciężyć 1:2. Ledwo sędzia zagwizdał po raz pierwszy, a już mogły paść dwie bramki dla Niebieskich. Na szczęście fantastycznymi paradami popisał się Sergiej Pareiko. Ruch szybko operował piłką, nie dając dojść do głosu Wiślakom. W 33 minucie znów uśmiechnęło się do nas szczęście. Tym razem uderzenie Janoszki trafiło w słupek. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i HKS doskonale się o tym przekonał. W 37 minucie z rzutu rożnego ładnie zacentrował Melikson, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Dudu Biton. Maor swoje umiejętności zaprezentował jeszcze raz. Zrobił to zaledwie 180 sekund po pierwszym golu. Popisał się atomowym uderzeniem z 30 metra. O takich trafieniach mówi się "stadiony świata". Niestety, kilka chwil później głupi błąd popełnił Michael Lamey. Holenderski obrońca wdał się w drybling we własnym polu karnym i stracił futbolówkę na rzecz Janoszki. Napastnik Chorzowian nie miał problemów z wpakowaniem jej do siatki. Drugą połowę zdominowali gospodarze. O wiele częściej posiadali futbolówkę od naszej ekipy i raz za razem wstrzeliwali ją w pole karne. Obrońcy nie interweniowali za pewnie, lecz ostatecznie poważnego błędu nie popełnili i pojedynek zakończył się wynikiem 1:2.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Sergiej Pareiko, Maor Melikson.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Michael Lamey.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsqraxs.jpg)
-
Melikson wydatnie przyczynił się do zwycięstwa najpierw asystując a później samemu zdobywając, piękną zresztą bramkę. Dobrze, że błąd Lameya nie doprowadził do straty punktów, a tak może zwycięstwo poniesie Was do lepszej formy i będzie zwycięstwo za zwycięstwem.
-
Świetnie 3 minuty w waszym wykonaniu i aplikacja dwóch goli. Ależ gol Maora musiał być piękny, świetnie uderzył z 30 metrów. Wydawało się, że już macie pewną wygraną, ale Janoszka lekko was wybił z uderzenia. Potem przewagę miał ruch, ale udało się dowieść wynik do samego końca.Oby teraz kolejny mecz też był zwycięski.
-
Melikson jest świetny. Wisła bez niego byłaby naprawdę poszkodowana. Obroniłeś ataki Chorzowian w drugiej połowie i nie dałeś wyrwać sobie zasłużonego zwycięstwa. Brawo ;)
-
ależ masz ciągłe trudności z Ruchem, najpierw 3-3 w pucharze, później pogrom nad nimi i teraz znowu mecz na dwa razy, Melikson uratował 3 pkt, Lamey znowu kiepsko, chyba jest na wylocie.
-
ależ "magiczne" 3 minuty Meliskona. Najpierw świetna asysta, potem piękna bramka jak napisałeś "Stadiony Świata". Szkoda niepotrzebnego dryblingu Lameya we własnym polu karnym. Dobrze, że udało Ci sie dowieźć ten wynik do końca meczu ;)
-
Świetny mecz Meliksona! Można powiedzieć że dał zwycięstwo
-
No mieliście dzisiaj wiele szczęścia. Po pól godzinie Ruch mógł już prowadzić niemal trzema brakami jednak to magiczne 3 minuty Meliksona powaliło na łopatki gospodarzy po czym już się nie podnieśli strzelając zaledwie bramkę kontaktową.
-
widze ze z chorzowem tez nie miales latwo, mecz byl wyrownany i bardzo zaciety, ale ty masz meliksona, ktory czasem indywidualnie potrafi roztrzygnac mecz.
-
Dobre spotkanie. Mało nie brakowało, aby ten mecz rozpoczynał z dwu bramkową startą.. Na szczęście Ruch nie wykorzystał swoim szans i to się zemściło w 37 i 40 minucie, gdzie pierw Melikson dośrodkowuje,a potem sam posyła bombę z 30 metrów. Chorzowianie szybko złapali kontakt, lecz na nic więcej nie było stać żadnej z ekip.
-
(http://s4.ifotos.pl/img/KOKO_hswsnqw.png)
Podsumowanie stycznia i lutego.
Rozegrane mecze: 7
Zwycięstwa: 3
Remisy: 1
Porażki: 3
Zdobyte bramki: 7
Średnia zdobytych bramek na mecz: 1
Stracone bramki: 5
Średnia straconych bramek na mecz: 0,71
Najlepszy piłkarz: Maor Melikson. 6 meczy - 1 bramka, 2 asysty.
Najskuteczniejszy piłkarz: Dudu Biton - 6 meczy, 4 bramki.
Najlepszy asystent: Maor Melikson - 2 asysty.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Na plus: Júnior Díaz, Michał Chrapek.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Na minus: Kew Jaliens.
Bohaterowie minionego miesiąca:
(http://s4.ifotos.pl/img/kokoj_hswseex.jpg)
3 pytania do... Cezarego Wilka.
Dziennikarz: Czarku, w rundzie wiosennej nie prezentujecie się najlepiej. Czyżby źle przepracowany okres przygotowawczy?
- Nie sądzę. Uważam, że Robert słusznie postąpił dając nam odpocząć. Nie możemy być wiecznie w formie, kryzys dopadnie każdego, nawet wielką Barcelonę.
Dziennikarz: Porażka z Legią Warszawa na pewno bardzo boli, zwłaszcza, że byliście ekipą lepszą. Co masz do powiedzenia na temat tego spotkania?
Tak, na pewno jeszcze tkwi w nas ta frustracja. Narzuciliśmy swoje warunki gry, zepchnęliśmy rywali do defensywy, lecz Legia wyprowadziła zabójczą kontrę.
Dziennikarz: Przerwa w grze raczej nie odbije się na Twojej dyspozycji?
- Myślę, że nie. Trzy tygodnie to nie jest aż tak dużo. Na pewno wybije mnie to z rytmu meczowego, lecz sądzę, że kontuzja znacząco nie wpłynie na moją formę.
-
te dwa miesiące niestety niezbyt udane, średnio wykonane przez Wisłę, Biton sporo strzela. wg mnie na minus bardziej od Jaliensa zasługuje Lamey. Wilk zachowuje spokój i myślę, że ma rację.
-
no te dwa miesiace napewno nie mozna zaliczyc do udanych w waszym wykonaniu. mam jednak nadzieje ze to chwilowy spadek formy i szybko odnajdziecie dobra droge i zdobedzie mistrza.
-
Hmm ten miesiąc taki średni był.
Wygrałeś trzy razy, ale także tyle samo razy uległeś. Siedem bramek na siedem meczy to też chyba nie jest najlepszy wynik. Najbardziej jak to mówi Cezary boli porażka z Legią i tu się zgodzę.. Przegrana w takim meczu na pewno źle wpływa..
Powodzenia.
-
Niestety miesiąc słabszy w twoim wykonaniu ale bywało gorzej i masz piłkarzy takich jak Meilkson, którzy potrafią utrzymać zespól w kryzysie jaki Cię dopadł ostatnio. Trzy zwycięstwa i trzy porażki, nie dobrze ale zawsze mogło być np. siedem porażek :D
-
Miejmy nadzieję że następne 2 miesiące będą lepsze ;D
-
No ten miesiąc nie był udany dla waszego zespołu. Ale tak patrze to mozna go spisac na zero. Bo 3 wygrane 3 porazki i remis. Lider nadal jest, wiec nie ma co płakać. Melikson i Biton graja super u ciebie.
-
Półfinał - pierwszy mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)Wisła Kraków 2:1 Śląsk Wrocław(http://s2.ifotos.pl/img/slaskwroc_hswnsrp.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 46' Dudu Biton, 59' Tomáš Jirsák - 11' Sebastian Dudek
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 47' Maor Melikson - 76' Łukasz Gikiewicz
Zwycięstwa łatwo nam nie przychodzą.
Notujemy drugą wygraną z rzędu, lecz styl gry pozostawia wiele do życzenia. Najważniejsze jednak, że Śląsk został pokonany 2:1. Zaczęło się bardzo źle, ponieważ w 11 minucie do bezpańskiej piłki dobiegł Sebastian Dudek i ładnym strzałem pokonał Pareikę. Ambicje Wiślaków zostały podrażnione, więc podopieczni Roberta Maaskanta od razu ruszyli do ataków. Przez całą pierwszą połowę Wojskowi bronili się i robili to bardzo skutecznie. W przerwie na boisko wbiegli dwaj rezerwowi krakowskiego klubu. Byli to Dudu Biton i Rafał Boguski. Ten pierwszy od razu dał się we znaki Wrocławianom. Minutę po rozpoczęciu drugiej tercji dobił strzał Maora Meliksona, czym doprowadził do remisu. Biała Gwiazda mierzyła z zwycięstwo, toteż w natarciach nie ustawała. W 59 minucie futbolówka trafiła do Tomáša Jirsáka. Czeski pomocnik podciągnął kilka metrów z piłką, a następnie oddał mocny, płaski strzał. Rafał Gikiewicz nawet nie zareagował. Uderzenie było bardzo precyzyjnie, tuż przy słupku. W ostatnich minutach Ślężanie próbowali konstruować jakieś akcje ofensywne, ale tym razem nasza defensywa spisywała się naprawdę dobrze. W drugim półfinale Legia ograła GKS Bogdankę 2:0. Szykują się kolejne derby Polski?
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Maor Melikson.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Radosław Sobolewski.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsqxqhe.jpg)
-
No mecz na pewno nie zaczął się dla ciebie tak jak sobie tego wymarzyłeś, bowiem po własnym błędzie tracisz bramkę. Pięknie rozpocząłeś drugą połowę, gdzie trafił " gola z szatni " i mecz na pewno się wyrównał. W 59 minucie bramkę trafia Jirsak, a gol musiał być ładny taki strzał a pełni biegu.
Jeżeli wygrasz rewanż i Legia również okaże się lepsza od GKS'u to będzie szansa na rewanż za wpadkę z ligi z Legią. Tylko tym razem stawka już dużo większa.
-
Ciężki mecz ze Śląskiem, ale na szczęście wygrany. Znów dobra postawa Meliksona, który wyrasta na najlepszego zawodnika ligi. No i Biton...4 bramki w 6 meczach do świetny dorobek ;)
-
No te dwa miesiące nie były najlepsze, jeśli patrzeć na to o co bije się Wisła. 3 porażki w 7 meczach nie powinny się przytrafiać jak na taki klub. Miejmy nadzieję, że w dwóch kolejnych będzie lepiej.
Mecz ze Śląskiem zaczął się dla Was źle, bo już w 11 minucie byliście do tyłu. Biton jednak zaliczył wejście smoka, trafiając tuż po przerwie. Później trafienie dołożył jeszcze Jirsak i wrocławianie nie byli już w stanie odpowiedzieć. Zwycięstwo na pewno daje Wam większe szanse na awans, jednak Śląsk zdobył na Waszym terenie bramkę i najlepiej byłoby odpowiedzieć tym samym we Wrocławiu. Wtedy powinno być sporo łatwiej.
-
No wygrana nie przyszła łatwo, Śląsk dał wam się we znaki. Szybko zdobyli bramkę, ale wy się nie załamaliście i graliście swoje. Początek drugiej części należał do was i pokazaliście że grać w piłkę umiecie. Wynik 2:1 zapowiada duże emocje w rewanżu.
-
23. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 1:0 Zagłębie Lubin (http://s4.ifotos.pl/img/zaglebiel_hwswqra.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 20' Janusz Gancarczyk (samobój)
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 21' Ivica Iliev (Wisła)
Kryzys za nami?
To było trzecie z rzędu zwycięstwo Wisły. Styl nie powalił na kolana, choć dzisiejsza potyczka nie była takim horrorem jak ostatnie spotkania. Od pierwszych sekund spotkania Krakowianie okupowali bramkę rywali. Aktywny był Maor Melikson i to właśnie ten pomocnik w 20 minucie bardzo przyczynił się do objęcia prowadzenia przez Białą Gwiazdę. Izraelczyk oddał mocny strzał z linii pola karnego, który przysporzył wiele problemów bramkarzowi Miedziowych. Isailović zdołał odbić uderzenie, a piłkę jak najszybciej wybić chciał Janusz Gancarczyk. Pomocnik Zagłębia zrobił to bardzo niefortunnie i skierował futbolówkę do własnej siatki. Graczy z Lubina najwyraźniej to podłamało, bowiem zupełnie nie mieli ochoty na podboje ofensywne. Cała druga połowa przebiegła pod kontrolą podopiecznych Roberta Maaskanta. Nieco żywiej zrobiło się w ostatnich 10 minutach, gdyż inicjatywę próbowali przejąć piłkarze z Dialog Areny. Nie za bardzo im się to udało i ostatecznie polegli 1:0. Dobry mecz rozegrał Marek Suchý. Czech wygrywał niemal wszystkie pojedynki 1 na 1 i dobrze wyprowadzał piłkę z własnej połowy.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Marek Suchý
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsqnaeh.jpg)
-
wygrałeś z moim Zagłębiem :D widze, że u Ciebie też Gancarczyk strzela gole :D :D dobrze zagrał Melikson. Tak patrzę, na skład Zagłębia i na lewej obronie Nordtveit hmmmm :D :P
-
Hmm.. czy to jest już powrót na odpowiednie tory? Sam nie wiem.. Mimo iż wygrałeś to spotkanie to styl w jakim to osiągnąłeś nie był zbyt powalający. Bramkę zdobyłeś po akcji Melikson, lecz to nie on, a gracz Zagłębia wpakował sobie piłkę do własnej bramki. Następnie to ty cały czas miałeś inicjatywę, lecz goście próbowali zaatakować w ostatnich minutach, jednak ich ataki nie skutkowały zdobyczą bramki i to ty wygrałeś to spotkanie.
-
nasze kariery a w zasadzie ich rozstrzygnięcia wyglądają dość bliźniaczo. KGHM także u mnie wbił sobie samobója i uratowali mi w ten sposób remis.
styl niestety przeciętny, ale w myśl starego piłkarskiego porzekadła zwycięzców się nie sądzi.
-
no ciezko jest powiedziec ze to koniec kryzysu, bo wygraliscie z zaglebiem po samobojczym trafieniu, mam nadzieje ze jednak to prawda i bedzie coraz lepiej.
-
Ciekawie :]
-
Nie wiem czy jest kryzys w waszej ekipie, bo wygrywacie te mecze. Może gra za kolorowa nie jest, ale wyniki są niezłe. Gancarczyk dał wam wygraną.Ja waszą grę i zwycięstwa tak: "Jazda na farcie" ;)
-
Ciężko mówić o kryzysie mając takie wyniki ;D Wygrana z Zagłębiem trochę niechlubna, ale zawsze trzy punkty do kieszeni wpadną. Jesteś zdecydowanym faworytem do mistrzostwa ;)
-
Jest postęp. Oby tak dalej!
-
Michał Chrapek nie chce do Juventusu.
(http://s2.ifotos.pl/img/1_hsqeprx.jpg)
Ze strony Juventusu Turyn napłynęła oferta wypożyczenia Chrapka. Wisła natychmiast zaakceptowała propozycję Starej Damy, bowiem suma za roczne wypożyczenie młodzieńca wynosiła aż 371,100 €. Do transferu jednak nie dojdzie, bowiem Michał kontraktu nie podpisał. Stwierdził, iż we Włoszech łatwiej mu nie będzie, a pieniądze to nie wszystko. Piękna postawa, lecz czy to nie krok w tył tego młodego zawodnika?
-
Hmm ja bym na jego miejscu udał się do niższej ligi zamiast do Juventusu. Dobry wybór moim zdaniem.
-
ja zgadzam się z devilem, Michał powinien przejść do słabszego klubu niż do Juve. Podjął dobrą decyzję ;)
-
Z jednej strony w Juve mógłby się wiele nauczyć, ale na pewno nie grałby zbyt wiele. Moim zdaniem dobra decyzja, przyjdzie jeszcze czas ;)
-
jeśli chodzi o tą decyzję, to Chrapek zaskoczył mnie osobiście. nasi piłkarze znani są z tego że idą na kase, a tu proszę. mam nadzieję, ze wybierze inny, dobry klub.
-
24. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s2.ifotos.pl/img/gksbelcha_hssprne.png) GKS Bełchatów 1:2 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 82' Paweł Buzała - 34' Maor Melikson, 93' Rafał Boguski
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 18' Michael Lamey (Wisła)
(http://s2.ifotos.pl/img/iji_hsqenhw.png) 18' Marcin Żewłakow (GKS)
Emocje do samego końca!
Bardzo ciekawy mecz obejrzeli kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Sportowej 3. Biała Gwiazda w dramatycznych okolicznościach ograła gospodarzy. Szkoda tylko, że pojedynek szybko zakończył się dla Marcina Żewłakowa, który po brzydkim wejściu Lameya musiał opuścić boisko. Początkowe minuty upłynęły pod dyktando Krakowian. Czerwono-biali oddawali dużo strzałów z dystansu i w końcu ich wysiłek został nagrodzony. Lewą stroną pomknął Andraž Kirm i płasko zagrał na 6 metr. Zza obrońców znakomicie wybiegł Maor Melikson i bez problemu wykończył akcję. Bełchatowianie nie wykazywali specjalnej chęci do odrabiania strat, toteż podopieczni Roberta Maaskanta uspokoili grę i wyprowadzali ataki pozycyjne. W drugiej połowie w kilku sytuacjach znakomicie zachował się Dominik Kisiel. Wiślacy całkowicie zdominowali spotkanie i wydawało się, że spokojnie zdobędą 3 punkty. Ale nadeszła 82 minuta. Dawid Nowak zagrał długą piłkę do niepilnowanego Buzały i Paweł w sytuacji sam na sam pokonał Pareikę. Kompletnie załamało to piłkarzy z Reymonta 22. Uskrzydleni golem Brunatni rozpoczęli frontalne natarcia, licząc, że szczęście znów się do nich uśmiechnie. Tymczasem stało się zupełnie inaczej. W ostatnich sekundach piłkę przejął Melikson i znakomicie wypuścił Boguskiego. Rafał wygrał pojedynek biegowy z obrońcą i lewą nogą trafił do siatki! Niesamowity zwrot akcji!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Maor Melikson.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hsqepwx.jpg)
-
Pełna dominacja w meczu z Belchatowem. Chwila nieuwagi i 1:1, ale na szczęście Boguski w samej końcówce zdobywa bramkę na 2:1 dla was. Ciężki mecz, ale wygrany. Maor graczem meczu.
-
była ta jedna jedyna akcja, która mogła Wisłę pogrążyć, ale grunt że po takim meczu w przewadze udało ci się wygrać, bo na to w pełni zasłużyłeś.
-
Bełchatów miał mało do powiedzenia, mimo to strzelili bramkę. Na szczęście w ostatnich sekundach meczu Boguski dał ci zwycięstwo. Mecz pełen emocji i dobrej piłki ;)
-
wygrana po trudnym meczu. Niepotrzebny błąd i Bełchatów urwałby punkt, ale Boguski zachował zimną krew i strzelił gola ;).
PS.: a czasem kontuzji nie odniósł Marcin Żewłakow a nie Michał ;)
-
Kolejny świetny mecz Meliksona. Jutro jadę do Krakowa.
-
Decyzja Chrapka w pelni przemyslana.Chlopak chce grac w 11, a nie grzac lawe!
-
Mecz obfitował w emocje ,które były do samego końca.Na szczęście Boguski zapewnił wam trzy punkty ;) Nie dziwie się,że Maor Melikson został wybrany najlepszym graczem spotkania-zasłużył ;) Powodzenia ;)
-
25. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 4:1 ŁKS Łódź(http://s4.ifotos.pl/img/lks_hsqewea.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 9' Maor Melikson, 40' Tsvetan Genkov, 68' Marko Jovanović, 77' Ivica Iliev - 6' Rafał Kujawa
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 23' Szymon Salski (ŁKS)
Tego oczekujemy od piłkarzy!
Właśnie takiej gry życzą sobie kibice Wisły! Podopieczni Roberta Maaskanta zdeklasowali przeciwników i pokonali ich aż 4:1! Zaczęło się bardzo nieciekawie, bowiem w 6 minucie skapitulował Sergiej Pareiko. Dobre podanie od Macieja Bykowskiego wykorzystał Rafał Kujawa. ŁKS z prowadzenia cieszył się tylko 180 sekund. Błyskawicznie wyrównał Maor Melikson, któremu piłkę znakomicie dograł Genkov. Bułgarski napastnik nie próżnował i sam zaliczył trafienie. Dokonał tego w 40 minucie dzięki asyście Andraža Kirma. Krakowianie rozegrali świetną pierwszą połowę i w drugiej części także nie zawiedli. Szaleńcze ataki zakończyły się kolejnym golem w 68 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Melikson, a w polu karnym najlepszy okazał się rezerwowy Marko Jovanović. To już trzecia bramka środkowego obrońcy w ostatnim czasie. Warto dodać, że chwilę wcześniej nieznacznie pomylił się drugi z wprowadzonych na boisko - Ivica Iliev. Uderzenie pomocnika zatrzymało się na słupku. Serb nie odpuszczał i dopiął swego w 77 minucie. Znakomicie zwiódł Bartosza Romańczuka i mocnym strzałem pod poprzeczkę pogrążył zawodników z Łodzi. Można powiedzieć, że bramka dla gości było dziełem przypadku. Wiślacy dominowali w każdym aspekcie gry i wysoka wygrana jest jak najbardziej zasłużona.
(http://s2.ifotos.pl/img/plusik-ko_hsqewnr.png) Pochwała: cała drużyna.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hsqewsh.jpg)
-
była sieka, tyle strzałów że hohooo! widać Jovanović skutteczny kolejny jego gol w ostatnim czasie. świetny mecz całego zespołu
-
Bardzo podoba mi się twoja kariera, a szczególnie w oko wpadły mi te pochwały i nagany
-
bardzo dobra gra i znakomity wynik , ogromna ilość strzałów ;)
-
no takiej wisly chyba kazdy oczekiwal, oby takich zwyciestw bylo jak najwiecej. powodzenia.
-
Nie zbyt ciekawy początek dla twojej ekipy ale kiedy już wszytko się rozpędziło to grało się ładnie i skutecznie skąd ten doskonały wynik choć szkoda tej straconej bramki na którą goście absolutnie nie zasłużyli. Liczę na więcej tak efektywnych i efektownych spotkań w wykonaniu Wisły Kraków. Ciesze się, że ten irytujący kryzys minął i mam nadzieję nie prędko wróci a to było potwierdzenie szybko rosnącej wielkiej formy.
-
26. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)Wisła Kraków 2:0 Polonia Warszawa (http://s4.ifotos.pl/img/poloniawa_haphxhw.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 19' Ivica Iliev, 59' Dudu Biton
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek.
Mistrzostwo niemal pewne!
Biała Gwiazda gładko ograła Polonię i jest już niemal pewna mistrzostwa! Na cztery kolejki przed końcem Krakowianie mają 12 punktów przewagi nad Legią i tylko cud musiałby się stać, aby Wojskowi zdobyli tytuł. Podopieczni Roberta Maaskanta do meczu przystąpili z wielką ochotą do gry i już w 8 minucie mogli objąć prowadzenie. Niestety, Andraž Kirm fatalnie przestrzelił na pustą bramkę. Kilka chwil później Ivica Iliev pokazał Słoweńcowi jak należy uderzać i wyprowadził Wisłę na prowadzenie. W 34 minucie Melikson zagrał dobrą piłkę do Genkova. Bułgar nie dobiegł do podania, bowiem został sfaulowany na 14 metrze. Arbiter nie wahał się ani chwili i za przewinienie Adama Kokoszka podyktował rzut karny. Podszedł do niego sam poszkodowany i... uderzył wprost w bramkarza. Na szczęście gra chłopców z Reymonta nie uległa pogorszeniu i do przerwy schodzili z jednobramkową przewagą. 360 sekund po zmianie stron na boisko wbiegł Dudu Biton. Izraelczyk potrzebował tylko 8 minut, aby zdobyć gola. Ivica Iliev podciągnął z futbolówką 40 metrów, a następnie dośrodkował w pole karne. Tam strzałem głową wykazał się David. Gracze Czarnych Koszul załamali się stratą drugiej bramki i całkowicie zrezygnowali z gry ofensywnej. Wiślacy zagrali spokojną piłkę i pewnie pokonali gości z Warszawy.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Ivica Iliev, Maor Melikson.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_haphxrp.jpg)
-
Do końca sezonu tylko cztery kolejki a Ty masz 12 punktów przewagi a 4x3 = 12 więc nawet masz już pewne zwycięstwo w Lidze bo twój bilans to 40 a Legii 16 więc szanse na to, że tylko bramkę strzelą są niemal zerowe. Mogę spokojnie po gratulować CI zwycięstwa i ciesze się, że zagrasz w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. Mecz nie był trudny, rywale się nie stawiali. Dobry mecz Ivica Ilieva, lubiłem go już przed przejściem do Wisły.
-
Trochę opadła ci forma jednak dwa ostatnie mecze pokazały że piłkarze się obudzili i mistrzostwo już masz na 99% małe szanse są że Legia zdoła wszystkie mecze wygrać i jeszcze nadrobić tyle bramek. Mistrz już raczej wiadomy tak samo jak i drugie miejsce za to bardzo ciekawie będzie w walce o trzecie miejsce. Bardzo bym chciał żeby tą rywalizacje wygrał Lech.
-
Trochę mnie tutaj nie było, ale widzę, że bardzo dobrze Wam idzie. Bardzo ładne i dosyć gładkie zwycięstwo nad ŁKS-em. Mecz z Polonią aż taki gładki nie był (wbrew temu co piszesz). Dobrze że Iliev pokazał Kirmowi jak strzelać (tak samo u mnie Afellay Davidowi Villi). Szkoda tego karnego i byłoby po meczu. Na szczęście w drugiej połowie Dudu wszedł na boisko i dołożył gola.
Na początek spojrzałem na tabelę i wyliczyłem że Ci do zwycięstwa brakuje remisu. Potem przeczytałem opis meczu i dobrze wyliczyłem - 4 mecze i 12 punktów przewagi :) Będzie Mistrzostwo :)
-
czysta matematyka, a praktyka mówi, że masz mistrza po raz 14. pewne zwycięstwo z Polonią i chyba koniec złudzeń Legii, tym bardziej, że przegrała z Scyzorami. :)
-
Szczerze mówiąc, to już jesteś Mistrzem.Odrobienie 24bramek w 4meczach jest po prostu niemożliwe dla CPU ;)
-
gratulacje!!!! Legia ma już tylko matematyczne szanse na mistrzostwo :)
dokonaj dobrych wzmocnień przed LM :)
-
Gratulacje , mistrzostwo jest już twoje , tym bardziej , że jesteś chyba w dobrej formie . Już nie mogę się doczekać jakie planujesz wzmocnienia :D .
-
no do mistrzostwa polski z taka przewaga nie zostaje wam wiele, widze ze biton to byl dobry ruch na zmiane, chwile pogral i zdobyl dobijajaca bramke w meczu z polonia. oby teraz nie przyszedl czas na gorsza forme, bo moze sie to roznie dla was skonczyc. a mistrzostwo dla wisly to byloby cos pieknego, bo bardzo lubie ten klub.
-
Zwycięstwo z drużyną z Warszawy sprawiło, że Mistrza masz już pewnego. Pomimo pozostałych 4 meczy do końca nie sądzę abyś w obecnej formie przegrał wszystkie a Legia zdołała gromić przeciwników wynikami dwucyfrowymi.
-
27. Kolejka
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:1 Jagiellonia Białystok(http://s4.ifotos.pl/img/jaga_haprxxr.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 13' Ivica Iliev, 30' Tsvetan Genkov, 86' Rafał Boguski - 59' Tomasz Frankowski
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 57' Kew Jaliens (Wisła)
Mistrzostwo jest nasze!
To już pewne! Krakowianie zdobyli tytuł Mistrza Polski! Zapewnili go sobie dzisiejszym zwycięstwem nad Jagiellonią. Na samym początku dwukrotnie postraszył Dawid Plizga, lecz szybko inicjatywę przejęli gracze Białej Gwiazdy. Na bramki długo czekać nie musieliśmy. Z lewej strony na 6 metr dośrodkował Júnior Díaz, skąd akcję strzałem głową wykończył Ivica Iliev. Serb miał swój udział także przy bramce z 30 minuty. To właśnie jego uderzenie dobił Tsvetan Genkov. Wisła schodziła na przerwę z dwubramkową przewagą, toteż nie dziwi fakt, że z szatni wyszła rozluźniona i pewna swego. W 59 minucie Jaga wylała zimny kubeł wody na głowy podopiecznych Roberta Maaskata. Merkel świetnie zagrał na 7 metr do Tomasza Frankowskiego, a "Franek" z takiej odległości nie zwykł pudłować. Czerwono-biali otrząsnęli się i zaczęli uważniej grać w obronie. Długo operowali piłką, a następnie rozrzucali ją do skrzydeł. W końcówce podirytowani zawodnicy z Białegostoku zaczęli nacierać większością swoich sił. Zapomnieli o defensywie i ten błąd wykorzystał wprowadzony Boguski. Rafał biegł z futbolówką niemal przez pół boiska i w sytuacji sam na sam podwyższył na 3:1. Po ostatnim gwizdku sędziego na Reymonta 22 zapanowała wielka radość! Zabawa trwała całą noc!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Ivica Iliev, Rafał Boguski.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_haprxre.jpg)
Radość Wiślaków:
(http://s2.ifotos.pl/img/spoko_haprwxa.jpg)
-
Na trzy kolejki przed końcem zapewniliście sobie Mistrzostwo (może mnie w końcu w tej karierze też się uda) :) Wynik otworzył Iliev główką z bliska po dośrodkowaniu Diaza i miał swój udział przy golu na 2:0. Ach ten Franek, swojemu byłemu klubowi z którym święcił największe triumfy nawet nie przepuści :D Bardzo piękny gol Boguskiego w samej końcówce, trzeba mieć nerwy żeby wykończyć taki rajd. Gratulacje, Mistrz jest Wasz :)
-
Brawo za zdobycie mistrzostwa! Dobry mecz z Jagielonia przypieczetował świetny sezon w twoim wykonaniu! Powodzenia w nastepnym sezonie ;)
-
gratuluję, 14 ytuł w gablocie Wisły, dosyć szybko zaperwniony, bo po27 kolejkach, zagrasz w LM, co tu dużo pisać? ;)
-
no i pieknie, wisla obronila tytul i to bardzo przekonujaco bo trzy kolejki przed koncem sezonu. zapowiada sie bardzo ciekawie teraz kolejny sezon. mam nadzieje ze nadal bedziesz gral i moze zrobisz dla wisly nowe stroje
-
Wisła obroniła tytuł. Ciekawe czy naprawdę obroni przy tak pięknie grającym Lechu. Tobie jednak się udało i gratulacje!
-
Gratuluję mistrzostwa. Należało Ci się.
Ciekawe ile jeszcze Frankowski będzie grał. Nawet Wiśle strzela.
Iliev zagrał bardzo dobre spotkanie. Z resztą, tak jak cały zespół
-
I jest mistrz. Walczyłeś o niego bardzo długo ale za to po 27 kolejce możesz już pewnie mówić że jesteście mistrzami Polski.
Bardzo dobry mecz zagrał Iliev który najpierw otworzył wynik a potem oddał strzał że bramkarz nie wybronił ale Genkov dobił i strzelił bramkę.
-
Doskonała wiadomość dla fanów Krakowskiej Wisły. Początek należał do Jagiellonii bo dwie dobre okazję miał Plizga jednak udało Ci się wybronić. Następnie nadszedł czas dobrej gry z twojej strony. Świetny mecz Ilieva, miał udział przy drugim golu ale także strzelił bramkę otwierając wynik meczu.
-
Mistrzostwo dla Wisły, gdy ktoś inny wygra to wówczas jest sensacja :D
w grze i tak Wisła najlepsza w Polsce
PS: wiesz może jak wgrać logo dla drużyny? Gram na Twoim patchu, ale nie wiem jak zmienić logo (bo robię nową drużynę)
-
Gratulacje za zdobycie Mistrzostwa. Szkoda jednak, że ograłeś moją Jagiellonię ;<
-
Tak na dobrą sprawę, to mistrza miałeś już kolejkę temu.Teraz tylko go udokumentowałeś, gratulacje ;)
-
Sergiej Pareiko nie zagra do końca sezonu ligowego.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hapnxhe.jpg)
Golkiper Białej Gwiazdy złamał palec serdeczny prawej dłoni. Rekonwalescencja potrwa 28 dni, co oznacza, że Estończyk nie pojawi się na boisku już do końca sezonu ligowego. Jest to duża strata dla Wisły, bowiem Sergiej był podstawowym bramkarzem i świetnie spisywał się między słupkami. W najbliższym meczu z Lechem prawdopodobnie zastąpi go Jovanić.
-
Kontuzja Pareiki to napewno duże osłabienie Wisły, ale zważając że to już koniec sezonu to ja bym się zbytnio tym nie przejmował. Przynajmniej pogra sobie Jovanić :P
-
no to niewesolo, strata pareiki w koncowce sezonu to bardzo duzy cios dla wisly, miejmy nadzieje ze jovanic godnie go zastapi miedzy slupkami.
-
Trochę szkoda tego osłabienia, miesiąc z głowy. Mam nadzieję że (prawdopodobnie) Jovanić godnie go zastąpi w meczu z Lechem, a wiem że też umie dobrze bronić. Kurto też nie jest zły, przynajmniej w moich grach, więc masz w kim wybierać :)
-
Sergiej Pareiko to jeden z kluczowych zawodników Białej Gwiazdy :-\ Jego kontuzja jest wielka stratą dla ekipy :-\ Mamy nadzieję,że Jovanić dobrze zastąpi go między słupkami Wisły.Może dzięki niemu wiślacy zdobędą 14 mistrzostwo :) Powodzenia :)
-
Teraz szansa dla drugiego bramkarza. Kto wie, może wygryzie Pareike z składu na następny sezon ;P
-
Szkoda, Sergi nie zagra. ale to mało istotne, mistrza już masz.
-
28. Kolejka
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s4.ifotos.pl/img/lech_hssaphq.png) Lech Poznań 0:3 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 40' Rafał Boguski, 87' Tsvetan Genkov, 91' Andraž Kirm
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek
Spotkanie na szczycie dla Wisły.
W prestiżowym pojedynku lepsi okazali się Krakowianie, pokonując Kolejorza 3:0. Zwycięstwo tym cenniejsze, że odniesione na terenie rywala. Lech zaczął od szaleńczych ataków, jednak zostały one dosyć szybko stłumione. Inicjatywę przejęli gracze z Reymonta 22 i kilka chwil przed przerwą objęli prowadzenie. Lewą stroną ruszył Andraž Kirm i wycofał piłkę na 10 metr do Boguskiego. Rafał precyzyjnym uderzeniem z pierwszej piłki nie dał żadnych szans bramkarzowi. W drugiej tercji obraz gry niewiele się zmienił. Dalej atakowali Wiślacy, a Duma Wielkopolska broniła się, sporadycznie wyprowadzając kontrataki. Gospodarzy defensywa nie zawiodła aż do 87 minuty. Ostatnią linię w dziecinny sposób wymanewrował rezerwowy Małecki, by następnie dograć do kolejnego zmiennika - Genkova. Bułgar nie pomylił się z 7 metra i zdobył bramkę na 2:0. 4 minuty później Tsvetan zaliczył asystę przy golu ustalającym wynik meczu. Andraž Kirm popisał się fenomenalnym uderzeniem z 23 metra. Trafienie całkowicie pogrążyło Kolejorza, który nie ma już większych szans na awans do Ligi Mistrzów.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Andraž Kirm, Tsvetan Genkov.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hapnnxp.jpg)
-
Spokojna wygrana z Lechem i to w Poznaniu. Przez cały czas kontrolowałeś mecz . Dwie Warszawskie praktycznie są w LM. Podbeskidzie już spadło do I ligi. Powodzenia w ostatnich meczach ;)
-
no jakby nie patrzec to to spotkanie bylo dla was meczem o pietruszke bo juz dawno wywalczyliscie sobie tytul. nic dziwnego, bo z taka dyspozycja jaka ostatnio prezentowaliscie tak to musialo sie skonczyc. gratulacje pewnej wygranej z niebezpiecznym lechem.
-
Trzeba było dać im wygrać i tak macie Mistrza. Polonia nie może zagrać w Lidze Mistrzów :)
Ale tak całkowicie poważnie. Po opisie i statystykach wnioskuję że Lech nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Wspaniałe końcówki obu połów i trzy gole do szatni dały Wam zwycięstwo. Małecki wszedł na boisko i zaliczył ładną asystę do Genkova. Piękna musiała być ta ostatnia bramka, takie strzały z ponad 20 metrów uwielbiam :)
-
Kończysz ten sezon z przytupem, kompletna dominacja w meczu z Lechem :]
-
Po pierwsze gratuluję mistrza na 3 kolejki przed końcem. Szkoda kontuzji Pareiki, ale masz ludzi by go zastąpić. Mecz z Lechem pokazał, że Wisła była w tym sezonie najlepszym zespołem. Szkoda, że Kolejorz nie dał rady awansować do LM. Bo Polonia ma tam grać, haha z czym do ludzi.
-
Nawet bez Pareiki jest 0 z tyłu. ; ) Lech w ogóle nie miał szans. Świetny mecz jak i cały sezon. Gratuluję zwycięstwa. Mam nadzieje, że kolejny sezon również rozegrasz i opiszesz... i w nim powtórzysz ten wyczyn. ; )
-
pokazałeś, kto rządzi i dzieli w Polsce, fantastyczne zwycięstwo nad Lechem, jeszcze na ich stadionie :)
-
Wszyscy którzy grają Białą Gwiazdą zdobywają mistrza. Jest to najlepszy polski klub. Potwierdzasz, że z tym zespołem możesz coś ugrać w europejskich pucharach gdyż w lidze nie ma mocnych na ciebie.
-
Cieszy brak straconej bramki oraz zwycięstwo w prestiżowym spotkaniu. Brawo
-
...No i znowu Lech dostaje baty od Wisły... :( Widocznie nie dorasta do pięt Wiśle prowadzonej przez Ciebie :D Gratuluję trzech punktów wywiezionych z trudnego terenu ;)
-
Wisełka WIsełka Wisełka!!!! LA LALALALALALA LALALALA LALA JAZDA JAZDA JAZDA BIAŁA GWIAZDA!!! Gratki.
-
Ważne zwycięstwo!!! Lech pozostał bez szans ;)
-
Miałeś przewagę i ją wykorzystałeś strzelając 3 bramki. Szkoda że przegrała Lech teraz ma 5 punktów straty do Polonii i myśl o Ligę Mistrzów już raczej prysła.
-
Półfinał - drugi mecz.
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s2.ifotos.pl/img/slaskwroc_hswnsrp.png) Śląsk Wrocław 0:2 Wisła Kraków(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 67' Łukasz Garguła, 81' Tadeusz Socha (samobój)
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek
Mamy finał! Rewanż za ligę?
Wisła dwukrotnie ograła Śląsk w Pucharze Polski i awansowała do finału rozgrywek! Po drugiej stronie stanie warszawska Legia, która łatwo poradziła sobie z GKS Bogdanką (2:0 i 3:0). Pierwsze spotkanie zaprzyjaźnionych ekip zakończyło się wynikiem 2:1 dla Krakowian. Wojskowi nie stali na straconej pozycji i od początku ruszyli do ofensywy. Niestety, w 16 minucie boisko z powodu kontuzji opuścić musiał Michael Lamey. 180 sekund później omal nie spadł drugi cios na zawodników z Reymonta. Po atomowym uderzeniu Antoniego Łukasiewicza piłka zatrzymała się na poprzeczce. Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando gospodarzy, ale po przerwie gra wyglądała zupełnie inaczej. Biała Gwiazda przycisnęła i w 67 minucie zdobyła gola. Łukasz Garguła kapitalnie przymierzył z 24 metra, kompletnie zaskakując Kelemena. Bramka bardzo uspokoiła podopiecznych Roberta Maaskanta, a podłamała Ślężan. W 81 minucie wszystko było już jasne. Samobójcze trafienie zanotował Tadeusz Socha, niefortunnie wybijając piłkę. Kibice mają ogromną nadzieję, że ich pupile zrewanżują się w finale Legii za ligową porażkę.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: Łukasz Garguła.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Dudu Biton.
(http://s4.ifotos.pl/img/1-vert_hapnqnp.jpg)
-
Śląsk słabo, nawet celnego
-
bardzo slabe spotkanie w wykonaniu slaska wroclaw, jednak w waszym jak najbardziej dobre, pewnie zwyciezyliscie i zagracie w finale z legia, mam nadzieje ze to wygracie.
-
Yeah Wisełka pewnie 2-0.... i o to chodzi. Finał jest nasz!
-
Znakomita 2 połowa dała ci upragnione zwycięstwo. W finale stawiam 3:1
-
niezła jazda Biała Gwiazda ;D do przerwy inaczej się zanosiło, nie było oczywistym rozstrzygnięcie, Śląsk dominował, ale niewykorzystane sytuacje się mszczą i w drugiej połowie to stare piłkarskiie porzekadło weszło po raz enty w życie. mam nadzieję, że Legia teraz w finale dostanie niezłe baty i będziemy mieli do czynienia z podwójną koroną.
-
Co sie bedziemy oszukiwać. Wszystkie trofea wasze.
-
Gdyby strzał Łukaszewicza nie zatrzymał się na poprzeczce tylko wylądował w siatce, mogło by być ciężko. Ale potem śląsk dał ciała i Wisła wygrała jak chciała. Teraz Legia, może być bardzo ciekawy meczyk.
-
Brawo! Teraz pora na Legię w Finale
-
Mecz pod dyktando Wisły, ale dopiero w drugiej połowie uspokoił Was Łukasz strzelając gola z dystansu. Dla pewności drugą strzelił Socha (tym bardziej, że samobójczą) i Finał na 9 minut przed końcem był już Wasz. Niestety o Śląsku trzeba powiedzieć, że zagrał bardzo, ale to bardzo słaby mecz. Ale ten strzał Łukasiewicza musiał Was nieźle nastraszyć. Jedna jaskółka na szczęście wiosny nie uczyniła.
Teraz trzeba ograć Legię w Finale i Dublet jest Wasz :)
-
29. Kolejka.
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 3:0 Cracovia (http://s4.ifotos.pl/img/cracovia_hapwrrx.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 7' Andraž Kirm, 80' Maor Melikson (rzut karny), 89' Dudu Biton
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 59' Miloš Kosanović (Cracovia)
Jesteśmy dumą tego miasta!
Derby miasta po raz kolejny dla Wisły! Zawodnicy z Reymonta 22 bez problemów ograli walczącą o utrzymanie Cracovię. Biała Gwiazda zaczęła z wysokiego "C", bowiem już w 7 minucie objęła prowadzenie. Z lewej strony do środka zszedł "Kiro", po drodze mijając trzech rywali. Dotarł na 16 metr, skąd pięknym strzałem pokonał golkipera przeciwników. Rywale zza miedzy nie wykazywali chęci do ofensywy, więc czerwono-biali spokojnie kontrolowali przebieg sytuacji. Mecz toczył się w usypiającym tempie i dopiero w 60 minucie kibicom nieco emocji dostarczył Andraž Kirm. Słoweniec minimalnie przestrzelił z rzut wolnego. 360 sekund później na boisko wbiegł Ivica Iliev. Było to doskonałe posunięcie ze strony Roberta Maaskanta, gdyż kwadrans później Serb wywalczył rzut karny. Andraž Struna nie nadążył i złapał rezerwowego za koszulkę. Do jedenastki podszedł Maor Melikson i pewnym strzałem w górny róg bramki podwyższył prowadzenie swojej ekipy. Ivica dał doskonałą zmianę i swój dobry występ uwieńczył asystą. W 89 minucie po jego wrzutce wynik spotkania ustalił wprowadzony Dudu Biton. W ostatniej ligowej kolejce Wiślacy zmierzą się z Koroną Kielce.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Marek Suchý, Ivica Iliev.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hapwrps.jpg)
-
Derby Krakowa dla Wisły! Brawo! Nie lubię cracovii i ciesze się ze wygrałeś.
-
Craxa po raz kolejny uznaje wyższość twojej Wisły. Me gusta. Pierwsza połowa nieco ospała a druga nieco lepsza. "Ili" dał dobrą zmianę, dwie bramki jego zasługą. Na koniec Scyzory i myślę, że tutaj także zobaczymy łatwą wygraną.
-
Gratuluję wygranej w derbach. Cracovia to się bardzo rozstrzelała w tym meczu, jak ruscy oficerowie w Katyniu. Piękna akcja Kirma na początku meczu i 1:0. W końcówce meczu dwa gole dołożyli dwaj Izraelczycy - najpierw Maor po pięknym strzale z karniaka, a potem Dudu po asyście Ilieva. Jeszcze raz gratulacje :)
-
Derby dla was, zespół z Krakowa nie miał za wiele do powiedzenia w tym spotkaniu. Teraz zostały już tylko scyzory dla was i mecz z Legią.
-
Cały mecz był pod twoją kontrolą, Craxa nawet celnego strzału nie oddała. Kirm przy pierwszym golu bardzo ładną akcję przeprowadził.
-
bardzo fajnie ze wygrałeś w derbach Krakowa. Po statystykach i opisie widać kto był dyktatorem tego meczu. Bramka w 89' Bitona już o wszystkim zadecydowała ;)
-
no i kolejne derby juz za nami i tym razem wy okazaliscie sie duzo lepsi. oby tak bylo zawsze, wisla duma tego miasta!
-
Cracovia ładne baty dostała w derbach :D
nawet nie oddali tylu strzałów ile Ty goli :D
-
Po raz kolejny Wisła pokazała,że rządzi w Krakowie :) Ładnie się z nimi rozprawiłeś :) Powodzenia w ostatnim spotkaniu Ekstraklasy w tym roku ;)
-
Zwycięstwa nad Cracovią są dwukrotnie cenniejsze z wiadomego powodu. Po raz kolejny pokazałeś rywalowi gdzie jego miejsce. Europa niech się boi, bo w następnym sezonie nadchodzi mocna Wisełka. :D
żeby tak było w realu... :D
-
Derby Krakowa dla Wisły. Cracovia nie chciała osiągnąć chyba dobrego wyniku ponieważ jednym strzałem nie można wygrać meczu tym bardziej że gra się przeciwko Wiśle a ta u ciebie gra bardzo dobrze i wygrywa kolejne derby. Teraz tylko pokazac klasę w ostatnim meczu z Koroną.
-
Już widzę te przyśpiewki Cracovii: "Derby wasze miasto nasze" Świetny mecz rozegrany przez twoją ekipe dał zwycięstwo aż 3:0. Niespodzianką jest dla mnie porażka Jagiellonii Białystok.
-
Gratuluję zwycięstwa nad Cracovią. Bardzo dobre derby w wykonaniu Twoich zawodników
-
@Matusiak95 - po przegranym meczu derbowym, to wszystko co im pozostaje... ;)
Pasy zmiażdżone, liga zmiażdżona, najwyższa pora na Ligę Mistrzów!
-
Po raz kolejny Kraków jest wasz ! Brawo . Bramka na początku meczu ustawiła mecz , i dobiłeś ich już tylko w końcówce.
-
30. Kolejka
(http://img231.imageshack.us/img231/2415/129558.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 1:0 Korona Kielce (http://s3.ifotos.pl/img/koronakie_hwssrnw.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 69' Dudu Biton
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) Bez kartek
Słabe widowisko na koniec sezonu.
Bardzo nudny mecz zafundowali nam piłkarze obu ekip na koniec sezonu. Minimalnie lepsza okazała się Biała Gwiazda wygrywając 1:0. Krakowianie od początku starali się narzucić swoje warunki gry. Gracze z Kielc nie pozwolili na to i sami próbowali wyprowadzać ataki. Scyzorom także zbytnio nie wychodziło i po pewnym czasie zaczęła się monotonna kopanina w środku pola. Tak zakończyła się pierwsza połowa. Po przerwie niewiele się zmieniło i ponownie obserwowaliśmy przepychanki w centralnej strefie. W 69 minucie nastąpiła druga zmiana w Wiśle. W miejsce Tsvetana Genkova wbiegł Dudu Biton. Izraelczyk zaliczył wejście smoka, bowiem w swoim pierwszym kontakcie z piłką trafił do siatki. Z rzutu rożnego dośrodkował Tomáš Jirsák, a rezerwowy mocnym strzałem głową pokonał golkipera gości. Wydawało się, że teraz przebieg spotkania wyglądać będzie inaczej. Ale wcale tak się nie było. Dalej areną walk była linia środkowa. Piłkarze Wisły grali twardo, czego efektem jest aż 5 przewinień. Wkrótce sędzia zagwizdał po raz ostatni, czym skrócił męki zawodników i widzów.
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwała: nikt.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: nikt.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hapsaae.jpg)
-
No na koniec sezonu przyszła planowa wygrana z Koroną. Gratuluję mistrzostwa. Czekam na transfery i podsumowanie.
-
sezon kończysz w przygnębiającej atmosferze, bo 2 celne uderzenia, to jedno na 45 minut, męczarnia szczególnie dla widza. dobrze, że choć padł gol.
-
Dudu rzeczywiście zaliczył wejście Smoka. Ledwo wszedł na boisko i strzelił gola. Szkoda że po tym golu spotkanie "siadło". Najważniejsze, że Mistrza zdobyliście wcześniej, a dziś kolejne 3 punkty na koncie :)
-
Nudny mecz na koniec sezonu ale jest wygrana i godnie pożegnałeś sezon. Dudu niesamowite wejście pierwszy kontakt z piłką i od razu piłka w siatce.
-
Słaby mecz, ale liczą się 3 punkty
-
Skromna wygrany i nudny mecz ale jednak wygrałeś :) i oby tak dalej w przyszyłm sezonie
-
Wielki finał!
(http://s4.ifotos.pl/img/oko_hswnpxs.png)
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png) Wisła Kraków 2:1 Legia Warszawa(http://s4.ifotos.pl/img/legiaw_hwswhpp.png)
(http://img688.imageshack.us/img688/6794/goalh.png) 31' Dudu Biton, 48' Dudu Biton - 63' Manú
(http://img594.imageshack.us/img594/7560/yel.gif) 28' Júnior Díaz
Puchar jest nasz!
To był udany sezon dla Wisły! Krakowianie wywalczyli mistrzostwo Polski i zdobyli krajowy Puchar! W wielkim finale tych rozgrywek chłopcy z Reymonta ograli Legię 2:1 i w pełni zrewanżowali się za ligową porażkę. Biała Gwiazda zaryzykowała i od początku ruszyła na bramkę Wojskowych, narażając się na kontrataki. Na pierwszego gola czekaliśmy nieco ponad pół godziny. Lewą stroną ruszył Andraž Kirm i wycofał piłkę na 10 metr. Nabiegł na nią Dudu Biton i piekielnie mocnym strzałem w górny róg zmusił do kapitulacji Wojciecha Skabę. Zawodnicy z Warszawy szybko starali się odpowiedzieć, lecz ich podboje doskonale zatrzymywali obrońcy. Zaraz po przerwie Wiślacy ponownie unieśli ręce w geście tryumfu. Była to zasługa piłkarzy, którzy rozklepali defensywę rywali w 31 minucie. "Kiro" odebrał piłkę w bocznym sektorze boiska i dograł ją na 15 metr. Izraelczyk minął obrońcę i płaskim strzałem podwyższył na 2:0. Kwadrans później Legioniści wyprowadzili kontrę i zdobyli bramkę kontaktową. Świetnym podaniem popisał się Janusz Gol, a Manú nie spudłował w sytuacji sam na sam. Podopieczni Roberta Maaskanta zagrali bardzo mądrze i długo operowali futbolówką. Legia nie wyrównała i Puchar Polski powędrował w ręce czerwono-białych! Teraz czekamy na sukcesy w Lidze Mistrzów!
(http://www.microsoft.com/poland/aa/_img/content/plusik.png) Pochwały: Dudu Biton, Andraž Kirm, Cezary Wilk.
(http://www.mslasvegasrealestate.com/img/minus.gif) Nagana: Ivica Iliev.
(http://s2.ifotos.pl/img/1-vert_hapahnq.jpg)
(http://s2.ifotos.pl/img/spoko_hapahsh.jpg)
-
Wisła wraca na szczyty polskiej ligi. Piękny mecz z Legią i zgarniacie drugie trofeum. Otwarliście się, narażając się na kontry, ale zdobyliście 2gole i prowadzenia oddaliście. Świetna robota ;)
-
no i brawo! macie zasluzony puchar polski, mecz z legia pokazał kto rządzi na boiskach w polsce, a jest to biała gwiazda! mecz bardzo dobry, dwie ładne bramki bitona dały wam zwycięstwo. oby tak dalej.
-
Gratuluję zdobycia Pucharu. David strzela tutaj jak w realnym życiu :) Ten pierwszy gol musiał być tak samo ładny jak ten wczoraj z Bełchatowem. Dobrze, że po strzeleniu gola przez Manu zaczęliście szanować piłkę, bo z Legią to nigdy nie wiadomo.
-
PODSUMOWANIE sezonu
(http://s3.ifotos.pl/img/wislakrak_hsewasa.png)
Mecze: 45
Zwycięstwa: 33
Remisy: 7
Porażki: 4
Bramki strzelone: 95
Bramki stracone: 26
Żółte kartki: 34
Czerwone kartki: 2
Wyniki:
* Zwycięzca T-Mobile Ekstraklasy
* Zdobywca Pucharu Polski
* Faza grupowa Ligi Europejskiej
Najwięcej meczy:
* Michael Lamey - 42 spotkania
* Cezary Wilk - 39 spotkań
* Dudu Biton - 39 spotkań
Najwięcej bramek:
* Dudu Biton - 22 trafienia
* Tsvetan Genkov - 13 trafień
* Ivica Iliev - 8 trafień
Najwięcej asyst:
* Andraž Kirm - 13 ostatnich podań
* Maor Melikson - 11 ostatnich podań
* Tsvetan Genkov - 6 ostatnich podań
Najwięcej żółtych kartek:
* Michael Lamey - 7 kartoników
* Dudu Biton - 4 kartoniki
* Kew Jaliens - 4 kartoniki
(http://i48.tinypic.com/mh8rpt.jpg)
T-Mobile Ekstraklasa
Tabela, ranking strzelców, ranking asystentów.
(http://s2.ifotos.pl/img/Ekstrakla_hapaawq.jpg)
Pierwsza Liga Polska
Tabela, ranking strzelców, ranking asystentów.
(http://s4.ifotos.pl/img/dobra-jes_hapaawa.jpg)
-
W Lidze zdominowałeś trochę kiepski wynik w LE, ale teraz czas na LM. No i wielkie brawa za Puchar Polski. Także twoi zawodnicy wysoko w walce o indywidualne nagrody. Kapitalny sezon Bitona który zdobył koronę króla strzelców
-
Zdominowałeś Ekstraklasę, puchar i liga należą do Ciebie, ciekawe jak Ci tym razem pójdzie w Lidze Mistrzów.
Trochę skromne podsumowanie ale może być ;)
-
Oficjalnie: koniec kariery.
Dziękuję tym, którzy czytali i komentowali. Tym, którzy czytali i nie komentowali - kij w oko.
Kilka statystyk:
Czas trwania kariery: 53 dni.
Ilość odpowiedzi: 588 (11. miejsce pod tym względem w tym dziale).
Ilość wyświetleń: 7515 (14. miejsce pod tym względem w tym dziale).
Mam nadzieję, że kariera się podobała. Pisaniem opowiadań zajmę się dopiero gdzieś w grudniu).
To ja spadam, cze. :)
-
Wielka szkoda. Dopiero teraz mam czas zajrzeć i niestety już kończysz. Z Wisłą udało ci się zdobyć wszystko: wygrałeś ligę a także zdobyłeś Puchar Polski a także miałeś dobre występy w Europie. Teraz tylko powiedzieć jedno: czekam do grudnia.
-
Kurcze szkoda. Twoja kariera była jedną z najlepszych na forum. Miło się czytało, czekamy na ciebie z powrotem :)
-
Szkoda, chyba zrobię to samo. Jedna z najbardziej szanowanych przeze mnie osób znika.
Co tu będę tak sam siedział, to ja chyba sobie pójdę :(