-
Przepraszam, że znowu ledwo zacząłem i już skończyłem. Nie odczuwałem jakiejś wielkiej radości z gry Chelsea mimo, że to mój ulubiony zespół. Tam już był cały gotowy skład, tylko mi jeden z drugim przychodził narzekać, że nie grają aż mi się ich już słuchać nie chce. Chciałem zagrać zespołem, który jest średniakiem jeśli chodzi o Premier League i gra w Lidze Europy. Taką drużyną jest Fulham, który ma ciekawy zespół. Mam nadzieję, że będzie to długa kariera, może uda mi się tak jak z Liverpoolem. :D
Gra: PES 2012
Patch: PESEdit Patch 2.0 + Fix
Poziom: Professional
Reset prevention: Włączone
Transfery: Low
Fulham F.C.
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/1/13/Fulham_FC.svg)
Pełna nazwa: Fulham Football Club
Barwy: biało-czarne
Data założenia: 16 sierpnia 1879 r.
Liga: Premier League
Stadion: Craven Cottage (miejsc: 25,700)
Prezes: Mohamed Al-Fayed
Trener: Martin Jol
Kadra na rundę jesienną 2011/2012
Kadra na pierwszej stronie będzie aktualizowana w przypadku każdej zmiany. Zmieniał się będzie także tytuł np. "Kadra na rundę wiosenną sezonu 2012/2013." Także po transferach zostanie ona uaktualniona, nie jest to jeszcze oficjalna kadra na nowy sezon.
(http://img694.imageshack.us/img694/9625/beztytuudtp.jpg)
Z Fulham na szczyt, wywiad z Jolem
(http://i.telegraph.co.uk/multimedia/archive/01933/martin-jol_1933697c.jpg)
Dziennikarz: Witam. Niebawem rozpocznie Pan pierwszy sezon pracy w Fulham, jak nastroje?
Martin Jol: Dzień dobry. Na pewno fajnie być częścią takiego zespołu jak Fulham. Mamy w zespole bardzo fajną atmosferę, jesteśmy głodni zwycięstw, także nastroje przed sezonem oceniam pozytywnie. Mam nadzieję, że przełoży się to na wyniki, a także na to, że będziemy wszyscy się znakomicie tutaj razem czuli i ta współpraca potrwa jak najdłużej.
Dziennikarz: Czemu zdecydował się Pan wrócić do Anglii?
Martin Jol: W Tottenhamie przeżyłem świetne lata swojej trenerskiej kariery, także zawsze będę z miłą chęcią wracał do Anglii, do Londynu. Byłem bez pracy, ofertę złożyło mi Fulham, dlaczego miałem jej nie przyjąć? Nie dość, że siedziałem w domu już znudzony tą bezczynnością to oferta przyszła jeszcze z Anglii, nie mogłem nie skorzystać.
Dziennikarz: Jak wygląda sytuacja kadrowa przed tym sezonem? Planujecie jeszcze jakieś wzmocnienia?
Martin Jol: Sytuacja kadrowa zła nie jest, jednak w walce na trzech frontach może być ciężko. Są w kadrze zawodnicy już dość wiekowi, którzy mogą powoli zacząć nie wytrzymywać tego tempa, jednak jestem pełen optymizmu gdyż są to profesjonaliści. Wiedzą, że mogą do mnie przyjść z każdym problemem. Kadra spokojnie może ugrać miejsce w Lidze Europy, a i w samej Europie możemy coś osiągnąć w tym sezonie. Co do wzmocnień, to złożyliśmy oferty czterem zawodnikom, jak się do nich ustosunkują to okaże się niedługo. Mogę powiedzieć, że cała czwórka to zawodnicy ofensywni.
Dziennikarz: A odejścia? Ktoś jeszcze odejdzie przed sezonem?
Martin Jol: Już wcześniej przesunęliśmy do rezerw kilku młodych zawodników, którzy i tak nie byli gotowi na grę na najwyższym poziomie, żeby zrobić miejsce dla nowych. Gdybym uznał któregoś z piłkarzy bardziej doświadczonych za niepotrzebnego to pewnie już by go tutaj nie było. Wątpię, żeby ktoś odszedł jeszcze przed sezonem.
Dziennikarz: Ustalił Pan jakieś oczekiwania względem zespołu na nadchodzący sezon?
Martin Jol: Fulham to klub ze sporymi ambicjami, jednak nie chcę za wiele obiecywać. Jesteśmy w stanie spokojnie powalczyć o miejsce w Lidze Europejskiej w przyszłym sezonie, mam nadzieję, że tak się stanie. W tym sezonie w Lidze Europejskiej także nie jesteśmy bez szans. Sądzę, że gdy będziemy grali na najwyższych obrotach to możemy nawet powtórzyć sukces sprzed paru lat, kiedy do Fulham grało w finale.
Dziennikarz: Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w nadchodzącym sezonie.
Martin Jol: Dziękuję.
-
Tak patrze, że nie ma kariery Chelsea i mówi co się stało ?
Szkoda, że nie odczuwałeś satysfakcji z gry no, ale cóż.. Też tak mam z tymi zawodnikami... Raz nie zagra w wyjściowym składzie to potem strzela fochy.. :D.
Co do Fulham. Jest raczej dobry klub patrząc oczywiście na to, że gra w Lidze Europejskiej oraz, że dwa sezonu temu był przecież w finale tych rozgrywek. Myślę, że jak będą chęci i takie tam tu ugrasz tym klubem naprawdę bardzo dużo :).
-
No widze że już zmieniłeś klub powodzenia Fulhamem myśle że pograsz nim troche dłużej niz Chealsea
-
Hehehe karierowiczu... ;D
Fajnie że wybrałeś Fulham .. Myślę pociągniesz Nimi troszku..
No i czekam na następne posty..
-
Oj Emil przestanę Ci komentować, jak tak będziesz zmieniał kariery jak jakieś rękawiczki, albo baby ;D.
Powodzenia tym Fulhamem, średni zespół, wydaje się LE to max co można z nich wyciągnąć :).
Zajrzyj do mnie w wolnej chwili ;D.
-
mogles lige zmienic ;d
Np Malaga CF dobry by było ;d
-
No cóż kolejny klub w wykonaniu naszego emilka :) mam nadzieje ze tym razem juz na dluzej. powodzenia z ekipa z craven cottage, sa w stanie namieszac, lecz trzeba tego chciec.
-
Szkoda że nie grasz już Chelsea,zmieniasz kluby jak rękawiczki :D Fulham też może być,dobry zespół.Żebyś pograł tym zespołem dłużej,powodzenia.
-
Sensacyjne transfery Fulham!
(http://img266.imageshack.us/img266/6127/pes2012201111101943000.jpg)
9 sierpnia, kilkanaście dni przed rozpoczęciem sezonu Martin Jol zorganizował specjalną konferencję prasową, na której zaprezentowanych zostało dwóch nowych graczy. Warto wspomnieć, że transfer jednego z zawodników został dopinany "na szybko", gdyż Jol mówił o zawodnikach ofensywnych zaś sprowadzony gracz jest defensy... może grać wszędzie z tyłu. Ale od początku, jako pierwszy został zaprezentowany właśnie ten zawodnik. Tutaj UWAGA! Jest to polski piłkarz i to na dodatek nie żaden Obraniak czy Boenisch, tylko Polak z krwi i kości!
Tym Polakiem okazał się... 27-letni Dariusz Dudka! Po odejściu z zespołu AJ Auxerre Jelenia sam postanowił zmienić otoczenie i niespodziewanie zgłosił się Fulham, zespól z Premier League. Polak może grać w obronie na wszystkich pozycjach a także jako defensywny pomocnik. Z braku laku może zagrać także z boku pomocy. Z Auxerre sprowadzony został za 3,3 miliona euro a kontrakt podpisał na 4 lata. Będzie grał w Fulham z numerem 15.
Drugim zaprezentowanym i ostatnim sprowadzonym przez Fulham w tym okienku transferowym został 24-letni Balazs Dzsudzsak. Jest to także o tyle sensacyjny transfer, że zawodnik już od niemal miesiąca dogadany był z rosyjskim Anzhi, jednak z powodu problemów osobistych nie złożył podpisu na kontrakcie. Wszyscy zarzucali mu wtedy "sprzedajność" i z ofertą niespodziewanie wyszedł Martin Jol. Ta została zaakceptowana przez PSV i "nawrócony" Balazs postanowił zerwać negocjacje z Anzhi i podpisać kontrakt z Fulham. Odzyskał tym samym sympatię wielu kibiców. Podpisał kontrakt na 3 lata, zaś trzeba było na niego wydać niespełna 9 milionów euro. Po tym jednak co prezentował w Holandii jesteśmy niemal pewni, że nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Węgier będzie grał z numerem 7 na koszulce.
(http://img41.imageshack.us/img41/5338/pes2012201111101944097.jpg)
- Bardzo cieszę się, że udało nam się pozyskać tych dwóch zawodników. Muszę przyznać, że Darek nie był naszym priorytetem ale ostatecznie zdecydowałem się go ściągnąć. Jest on zawodnikiem reprezentującym wysoki poziom, na dodatek bardzo wszechstronnym, czym przebił innych kandydatów. Taki zawodnik zawsze przyda się zespołowi, nie był drogi, także spokojnie przeprowadziliśmy transfer. Co do Balazsa to tutaj była trochę dziwna sytuacja, niby był już dogadany z Anzhi, a tymczasem podpisał kontrakt z Nami. W sumie nie nasza sprawa jak to tam było w Rosji, cieszymy się, że taki zawodnik jak on zasilił nasz zespół. Na pewno będzie on sporym wzmocnieniem, mam nadzieję, że szybko załapie angielski futbol.
- mówił na konferencji Martin Jol.
Terminarz na rundę jesienną!
1 kolejka Fulham F.C. 2-1 Swansea City
2 kolejka Newcastle United 1-3 Fulham F.C.
3 kolejka Fulham F.C. 0-0 Chelsea F.C.
4 kolejka Manchester City 3-3 Fulham F.C.
1 kolejka fazy grupowej LE Sporting Lizbona 0-1 Fulham F.C.
5 kolejka Arsenal F.C. 4-2 Fulham F.C.
6 kolejka Fulham F.C. 3-2 Sunderland A.F.C.
2 kolejka fazy grupowej LE Fulham F.C. 6-1 Dynamo Zagrzeb
7 kolejka Fulham F.C. 1-1 Stoke City
1. runda FA Cup Tottenham Hotspur 5-3 Fulham F.C.
8 kolejka Wigan Athletic 3-3 Fulham F.C.
9 kolejka Fulham F.C. 2-0 Bolton Wanderers
3 kolejka fazy grupowej LE Fulham F.C. 1-0 Rosenborg
10 kolejka Liverpool F.C. 1-1 Fulham F.C.
11 kolejka Everton F.C. 3-5 Fulham F.C.
4 kolejka fazy grupowej LE Rosenborg 1-2 Fulham F.C.
12 kolejka Queens Park Rangers 1-4 Fulham F.C.
13 kolejka Fulham F.C. 2-1 Aston Villa
14 kolejka Tottenham Hotspur 3-3 Fulham F.C.
5 kolejka fazy grupowej LE Fulham F.C. 1-3 Sporting Lizbona
15 kolejka Norwich City 1-3 Fulham F.C.
16 kolejka Fulham F.C. 2-2 Manchester United
6 kolejka fazy grupowej LE Dynamo Zagrzeb 1-0 Fulham F.C.
17 kolejka Fulham F.C. 3-2 Blackburn Rovers
18 kolejka Wolverhampton Wanderers 3-2 Fulham F.C.
19 kolejka Fulham F.C. 3-2 West Bromwich Albion
-
Ooo :). Cieszę się, że kupujesz Polaka bo to się rzadko zdarza na tym forum. Dudka to dość dobry gracz, który może grać na wielu pozycjach. A te 3,3 mln wyłożone za niego nie są wielkimi pieniędzmi. Też ciesze się z pozyskania Dzsudzsakam który też jest dobrym zawodnikiem. Za niego kwota to już zacznie większe pieniądze po aż 9 milionów, lecz myślę, że ta kasa nie zostanie wyrzucona w błoto, a Dzsudzsak jak i Dudka będą prezentować się bardzo dobrze. Terminarz na ten sezon dość dobry. Gorzej będzie tylko w 10 oraz 11 kolejce. Dwa ciężkie mecze pod rząd, lecz mam nadzieję, że uda ci się w nich coś ugrać :).
-
transfery dobre i bardzo ciekawe, mam nadzieje ze dudka szybko zadomowi sie w podstawowej jedenastce wygryzajac etuhu czy murphiego ze skladu, co do wegra to takze niezly i bardzo szybki zawodnik. ;)
-
E tam spoko :) Wiem jak to jest gdy gra ulubioną drużyną nie daje satysfakcji :) Mam nadzieję, że z Fulhamem wypali :)
Ciekawe transfery się szykują. Al Fayed szasta pieniędzmi i dobrze (Cupiał i Wojciechowski powinni się od niego uczyć :D). Stawia ogromne pieniądze na zdolnych graczy. Widać że mierzycie wyżej niż na czołową siódemkę ligi :) Darek Dudka na pewno przyda się Wam w formacji defensywnej, to solidny choć niedoceniony piłkarz. Mam nadzieję, że jako pierwszy (nie licząc Szczęsnego) poradzi sobie w Premiership. Dzsudzsak to zdolny gracz, na pewno pomoże Wam w drugiej linii i na skrzydle. Ładnie żeście go sprzątnęli Anży Machczkale tuż przed nosem :D
-
Ja tam nigdy nie przepadałem za Fulham, mały stary i ciasny stadion. Klub niby jakieś sukcesy ma,ale kiedy trzeba to gra bardzo słabo.
Myślę, że Dudka będzie tylko rezerwowym. Zobaczymy ;)
-
Fajnie zobaczyć Polaka w PL, tylko żeby dostał szansę od Jola... Dudka jest wszechstronny, czym staje się bardzo przydatny w każdej drużynie, w której gra. Transfer Dzsudzsaka trochę mnie dziwi, bo masz kilku dobrych skrzydłowych, ale to na pewno przemyślana decyzja i Węgier bardzo się przyda w Fulham. Tylko jak możesz podkradać mi zawodników! >:( :D
-
Fajnie że Dudka idzie do Premier League,i to do Fulham.Mało polaków gra w PL.Dzsudzsak też się przyda ;)
-
No Emil zmieniasz te kluby w tym PESIE jak ja, no cóż kiedyś trzeba znaleźć ten właściwy. Oby The Cottagers byli tym, który chcesz prowadzić długo. Jest to tak jak nazwałeś średniak ligi angielskiej, ale czasami i on potrafi pokazać coś wielkiego, co udowodnili 2 lata temu docierając do finału Ligi Europejskiej. Zapowiada się bardzo ciekawy sezon. Do Anglii wraca stary dobry Martin Jol, bardzo lubię tego trenerai cieszę się że będzie ich trenować. Przeprowadziliście bardzo ciekawe transfery, szczególnie transfer Darka Dudki przypadł mi do gustu. Grałem AJ Auxerre i wiem co chłopina potrafi, to jest bardzo dobry gracz. Oby się sprawdził u ciebie i oby grał u ciebie tak jak u mnie Jodłowiec w Norwich w poprzedniej edycji PESA.
Co do drugiego transferu, to powiem ci dobry ruch. Balazs jest bardzo dobrym zawodnikiem, który napewno wam pomoże.
Podsumowując, macie bardzo ciekawy skład który przy odrobinie szczęścia może sporo namieszać w tym sezonie.
-
Musiałem przeinstalować na zero PESa, więc od nowa musiałem zacząć karierę. Przez to zmienił się terminarz, który jest już uaktualniony w poście wcześniejszym (spójrzcie sobie na 3, 4, 5 kolejkę...) oraz udało dokonać mi się zakupu napastnika, inni wcześniej się na mnie wypięli, tego udało jakoś mi się kupić. Na szczęście Balazs i Darek po raz drugi przyszli, także nie ma problemu.
Jeszcze jeden piłkarz w Fulham!
(http://cdn.caughtoffside.com/wp-content/uploads/2011/02/Fernando-Llorente-e1296809975413.jpg)
15 sierpnia o godz. 14:30 została zorganizowana jeszcze jedna konferencja prasowa. Tak naprawdę nie wiadomo było o co chodzi, gdyż Jol zapowiadał już brak transferów, a jego raczej by nie zwalniali, niedawno przybył do klubu. Jak się jednak okazało chodziło o nowego zawodnika londyńskiego klubu. Jol mówił na konferencji, że powiedział tak dlatego, żeby odwrócić jakiekolwiek plotki od jego zespołu gdyż było to potrzebne do sprawnych negocjacji, zwłaszcza że piłkarz nie byle jaki.
Nowym zawodnikiem Fulham został 26-letni napastnik Fernando Llorente! Hiszpan, mierzący 195 cm wzrostu gabarytami idealnie nadaje się do Premier League, oby tak też było w praktyce. Został on sprowadzony z Athleticu Bilbao, mówi się, że zapłacono za niego ponad 10 milionów euro, kwota oficjalnie została zatajona przez oba kluby. Jest to transfer dość dziwny, jeszcze jakiś czas temu mówiło się o sprzedaży rosłego napastnika do Arsenalu, tymczasem trafił on do teoretycznie słabszego klubu. Mamy jednak nadzieję, że wybrał dobrze i będziemy mieli z niego pociechę. W zespole będzie grał z numerem 9.
Powodzenia, Fernando!
(http://totalfootballmadness.com/wp-content/uploads/2011/05/Fernando-Llorente-9.jpg)
- Jestem bardzo szczęśliwy, że zagram w takim zespole jak Fulham. Zawsze marzyłem o tym, żeby zagrać w angielskiej Premier League, to chyba najlepsza liga na świecie. Faktem jest, że wcześniej pytał o mnie Arsenal, jednak Athletic nie dostał żadnej oficjalnej oferty i na zapytaniu się skończyło. Byłem nieco zawiedziony, jednak na moje szczęście przyszła oferta z Fulham. Długo się zastanawiałem, była to trudna decyzja, jednak Fulham to świetny zespół. Grają w końcu w europejskich pucharach i mają wysokie aspiracje. Moim zdaniem z takimi zawodnikami jak Dzsudzsak, Duff czy Zamora jesteśmy naprawdę w stanie sporo osiągnąć zarówno w Europie jak i na krajowym podwórku. Wiem, że będzie to może nieco głupie, ale chciałbym znaleźć się z Fulham na koniec sezonu w pierwszej czwórce.
- mówił na konferencji nowy nabytek Cottagers.
-
Ah... tamten terminarz był dość dobry, a tu taki psikus... No cóż trzy kolejki pod rząd z bardzo, ale to bardzo ciężkimi rywalami, więc łatwo nie będzie. Patrząc z drugiej strony na tą sprawę to jak się uda wam ugrać wiele punktów to potem powinno być już tylko łatwiej. Dobrze, że też przyszli ci zawodnicy co mieli, ale cieszy mnie fakt, że Llorente zasili szeregi twojego klubu. Ten Hiszpan jest na prawdę bardzo dobry i dziwi mnie, że siedzie on jeszcze w Atleticu. Przy stałych fragmentach gry będziesz miał sporą przewagę bo ten zawodnik doskonale potrafi wykorzystać swój wzrost. Sam Hiszpan widzę cieszy się że zagra w Fulham. Mam nadzieję, że to będzie bardzo opłacalny transfer.
-
No widać, że PES zaszalał i dostałeś w 3,4,5 kolejce mega ciężkie zespoły jakby Arsenal zamienić na United to mówiąc krótko mieliście mega prz*****ne, a tak jest tylko mega ciężko. ;) Trzeba w pierwszych dwóch meczach z teoretycznie słabszymi rywali zdobyć jak najwięcej punktów, by potem z większym spokojem podejść do gry z takimi rywalami. No masz co chciałeś, w końcu Llorente ci nie odmówił i dołączył do twojego zespołu. Bardzo ciekawy atak mogą stworzyć razem z Zamorą/Ruizem/Dembele. Lubię Athletic i często oglądam mecze tej drużyny, jestem wielce zdziwiony że taki gracz siedzi jeszcze w średniaku ligi hiszpańskiej zamiast trafić do lepszego zespołu. Arsneal zrobił błąd, że go nie kupił na czym wy skorzystaliście. Kwota transferu nie wielka, można powiedzieć że trafiliście na promocję. Sam zawodnik cieszy się z transferu, oby strzelił dla was mnóstwo goli w tym sezonie.
-
No szkoda przeinstalowania PES-a .. Ma to jednak swój plus dało radę ściągnąć Fernando Llorente..
Myślę terminarz dość ciężki z początku.. Lecz zawsze lepiej mieć tych dobrych z początku gdy nie są w gazie i można sprawić sensację..
-
Szalejecie na rynku! Najpierw Dzsudzsak, teraz Llorente... Twój skład zaczyna się powoli zazębiać. Llorente na pewno będzie dla Ciebie bardzo przydatny. Jest wysoki = dobrze gra głową, potrafi wyprowadzić akcję i sam ją wykończyć i jest co chyba najważniejsze skuteczny. Co do problemów z PES'em mogłeś save sobie gdzieś skopiować. Ale dzięki temu, że zacząłeś od nowa udało Ci się zrobić jeszcze jeden transfer :D
-
1 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Debiutujący Llorente zapewnia wygraną!
(http://img535.imageshack.us/img535/3253/fulhamm.png) Fulham F.C. 2:1 Swansea City (http://img198.imageshack.us/img198/6748/swanseacity.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fernando Llorente 23', 28' - Danny Graham 42'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak - Agustien
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img100.imageshack.us/img100/5210/beztytuu1i.jpg)
Wstęp do meczu:
W pierwszej kolejce nowego sezonu Fulham na Craven Cottage podejmował beniaminka Premier League - Swansea City. Aspirujący do czołowych pozycji zespół Martina Jola musiał wygrać to spotkanie, udanie rozpocząć sezon, zaś rywale na pewno chcieli w pierwszym meczu w Premier League w swojej historii pokazać się z jak najlepszej strony.
Sytuacji godne uwagi:
23' - Simon Davies ładnie zagrywa na bok pola karnego na wolne pole do Zamory, ten dośrodkowuje piłkę na środek szesnastki, tam Llorente radzi sobie w powietrzu z rywalem i głową otwiera wynik tego spotkania! 23 minuty musiał czekać Hiszpan na pierwsze trafienie w Premier League...
28' - ... a na drugie kolejne pięć. Ładne podanie Zamory na skrzydło do Dzsudzsaka, ten radzi sobie z Rangelem i decyduje się na dośrodkowanie w pole karne. Tam Llorente wyprzedza Williamsa i ładnym szczupakiem podwyższył prowadzenie gospodarzy!
42' - Fenomenalne podanie z głębi pola Dobbie'go do Grahama. Napastnik gości wyszedł dzięki temu zagraniu sam na sam ze Schwarzerem. Bramkarz gospodarzy wyszedł z bramki i nawet odbił piłkę uderzoną przez rywala, jednak nic to nie dało bo piłka do bramki i tak wpadła.
Podsumowanie:
Spotkanie było dość wyrównane. Poza sytuacjami bramkowymi tak naprawdę żadna z drużyn nie potrafiła sobie stworzyć dobrej sytuacji do zdobycia gola. Próby były, jednak albo niecelne albo po prostu za słabe. Chyba trochę więcej spodziewaliśmy się po Fulham, jednak najważniejsze są trzy oczka.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Fernando Llorente, Simon Davies (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img208.imageshack.us/img208/8335/pes2012201111130847240.jpg)
Llorente świetnie zadebiutował w Fulham zdobywając dwa gole i zapewniając zwycięstwo!
(http://img825.imageshack.us/img825/1161/pes2012201111130901365.jpg)
Następny mecz(http://img836.imageshack.us/img836/583/newcastlek.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
W drugiej kolejce Fulham zmierzy się na wyjeździe z Newcastle United. "Sroki" wyglądają teraz na bardzo solidną ekipę, która może walczyć nawet o europejskie puchary, także na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, jednak przed serią meczów "Taa... Na pewno wygramy" wypadałoby zaopatrzeć się w kolejne trzy oczka.
-
Sezon zaczęliście od meczu z beniaminkiem ligi. Goście przede wszystkim chcieli zostawić dobre wrażenie i jeśli się uda urwać wam jakieś punkty. Niestety dla nich w swoich szeregach mieliście hiszpańską wieżę Llorente, który wykorzystał dwie centry i zdobył dwa gole. Te dwie bramki który padły można by rzec jedna po drugiej dały wam wiele pewności siebie i grało wam się dużo lepiej. Choć ten gol z końcówki połowy mógł lekko zachwiać równowagą waszego zespołu. Ważne 3 punkty. Teraz gracie z moim Srokami, trzeba powiedzieć jedno pilnujcie Cabaye, on jest niesamowicie ruchliwy. Jeśli zablokujecie skrzydła i Cabaye, Demba nie dostanie piłki i nic wam nie zrobi. Czekam na ten mecz.
-
no i ladnie, llorente to bardzo dobry zawodnik i to on wam zapewnie pierwsze punkty w sezonie. mecz nie byl moze tylko i wylacznie pod wasze dyktando, lecz to wy potrafiliscie wykorzystac swoje sytuacje i zasluzenie wygraliscie.
-
2 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Fulham przegrywało, ale wygrali!
Gol Dzsudzsak'a ozdobą meczu!
(http://img836.imageshack.us/img836/583/newcastlek.png) Newcastle United 1:3 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Bobby Zamora 38', Fernando Llorente 52', Balazs Dzsudzsak 73' - Yohan Cabaye 24'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img194.imageshack.us/img194/825/beztytuuvtt.jpg)
Wstęp do meczu:
W drugiej kolejce Fulham udało się na pierwszy wyjazd tego sezonu. Pojechali na St. James' Park aby zmierzyć się tam z Newcastle United. "Sroki" w pierwszej kolejce zostały rozgromione przez Everton 1:5, co jednak nie oznaczało, że Fulham czeka łatwy mecz, wręcz przeciwnie...
Sytuacji godne uwagi:
24' - Newcastle ładnie przeniosło akcje z lewego skrzydła do środka za sprawą Gutierreza. Tam na 20 metrze niepilnowany był Cabaye, który przygotował sobie piłkę do uderzenia i strzelił ładnie po ziemi. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i Schwarzer był bez szans, świetne uderzenie Francuza!
38' - Świetna kontra Fulham. Dzsudzsak przebiegł niemal pół boiska z piłką i podał do świetnie wychodzącego na pozycję Zamory. Ten minął Colocciniego i znalazł się sam na sam z Harperem, nie mógł tego zmarnować, uderzył mocno i Harper nie zdołał odbić tej piłki.
52' - Znów kontra gości. Fenomenalne podanie Zamory do Llorente, który wyprzedził obrońcę i już mniej więcej od jednej czwartej boiska wybiegał sam na sam z Harperem. Najpierw uderzył z 13 metrów, jednak bramkarz zdołał odbić jego uderzenie. Hiszpan dopadł jednak szybko do piłki i skierował ją do pustej bramki!
73' - No i gol, który zapewne był ozdobą tego spotkania. Duff dośrodkował w pole karne po podaniu od Baird'a, pojedynek główkowy z Zamorą wygrał Williamson, jednak wybił piłkę głową na bok pola karnego gdzie był Dzsudzsak, który zdecydował się uderzyć piłkę nożycami z pierwszej piłki. Mocne uderzenie wpadło na długi słupek, zaś Harper mógł tylko patrzeć jak piłka trzepocze w siatce, fenomenalny strzał Węgra!
Podsumowanie:
Kolejne dość wyrównane spotkanie, jednak tym razem z przewagą Fulham. Mimo gola strzelonego przez Cabaye goście nie poddali się i zdobywali kolejne bramki. Po bramce Dzsudzsak'a Newcastle dość mocno usiadło na Fulham, jednak albo świetnie interweniował Schwarzer albo dobrze z zadań wywiązywała się defensywa. Na pewno cieszy postawa "The Cottagers" przed bardzo trudną serią spotkań...
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Balazs Dzsudzsak, Bobby Zamora (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img84.imageshack.us/img84/9396/pes2012201111131032588.jpg)
Dzsudzsak kapitalną bramką przypieczętował zwycięstwo Fulham w meczu ze "Srokami".
(http://img706.imageshack.us/img706/4503/pes2012201111131039124.jpg)
Następny mecz(http://img535.imageshack.us/img535/3253/fulhamm.png)
vs (http://img638.imageshack.us/img638/1701/chelseahm.png)
No i pora teraz poważnie sprawdzić swoje siły. Na Craven Cottage przyjedzie lider Premier League - Chelsea. Obie drużyny należą do grona czterech, które wygrały dwa pierwsze spotkania, także na pewno liczymy na wielkie emocje i gdzieś na pewno tli się nadzieja na pozytywny wynik...
-
No proszę poradziłeś sobie z moim Newcastle, bardzo mnie cieszy gol Cabaye. Ma bardzo dobre uderzenie, szkoda że u mnie jeszcze nie trafił. Pokazaliście ducha walki, przegrywaliście ale się nie poddaliście i wygraliście pewnie to spotkanie. Kolejnego gola dołożył Llorente, którego transfer już można powiedzieć strzałem w "10". Gol Węgra był czymś przecudownym, to trafienie może spokojnie pretendować do bramki rundy. Po 2 meczach macie na koncie 6 punktów, teraz gracie u siebie z liderem. Moim zdaniem ugrać remis jesteście w stanie.
-
No tak mecz z Swensea to widzę popis Llorente.
Przeprowadziłeś kilka akcji w tym dwie bramkowe. Pierwsza bramka to oczywiście strzał głową Llorente. Już widać, że ten Hiszpan będzie twoją bronią przy stałych fragmentach gry czy też przy dobrych dośrodkowaniach. Druga bramka to także autorstwo Llorente i znów piłkę do siatki kieruję głową tylko tym razem zrobił to efektownym " szczupakiem ". Rywali stać było tylko na jedno trafienie i ty w pierwszej kolejce zgarniesz trzy punkty.
Już chciałem dodawać, a tu mecz z Newcastle. :D
Tutaj również dobre spotkanie i tak jak każdy się tego spodziewało wychodzisz na prowadzenie, jednak twoi rywale nie zamierzali stać bezczynnie i również zaatakowali i trafili ci bramkę. Spotkanie zaczęło się robić co raz ciekawsze. Potem już wychodzisz na prowadzenie, a tu już swojego trzeciego gola zdobywa Llorente może trochę na raty, ale ważne, ze trafiłeś. Potem trafienie dołożył jeszcze Dzsudzsak i było już pewne, ze tego spotkania nie przegrasz.
-
Widzę od rana się dzieje..
1kolejka...
Sezon zaczynacie od wygranej, chodź beniaminek nie poddał się bez walki.
Mecz absolutnie ułożył się dla Ciebie wprost wspaniale. Szybko strzelone bramki na pewno pomogły w kontrolowaniu spotkania. Cieszy fakt że w debiucie Fernando Llorente strzelił bramki.
Po wyjściu na 2 dwubramkowe prowadzenie, rywali było ledwo stać jedynie na kontrę tak mi się wydaje.
Po której jak się okazało zdobyli jedynego gola w tym meczu..
Mecz na inauguracje uważam za udany w Twoim wykonaniu.
2.kolejka...
Myślałem że wynik z Newcastle będzie zupełnie inny.. Nie żebym w Was nie wierzył..
Widać jednak że zespół Srok jest w dołku.. W 1 kolejce wyłapali dość solidny łomot z Evertonem.
Od początku meczu to właśnie Newcastle narzuciło swój styl gry i z początku wszystko wyglądało z dobrze.
Udało im się nawet w 24 minucie objąć prowadzenie.. Jednak ten gol sprawił że zespół częściej atakował niż bronił i w efekcie w 38 minucie nadziali się na kontrę w Twoim wykonaniu po której bramkę zdobył Zamora. Do przerwy nie zobaczyliśmy bramek i wynik na pewno bardziej zadowalał Ciebie..
W drugiej części Newcastle ponownie chciało coś ugrać i niestety ich atak ponownie zamienił się w kontrę,
jak się okazało chwilę później bardzo brzemienna w skutkach.. Bo objąłeś prowadzenie 2-1..
Z wynikiem 2-1 zacząłeś grać bardzo mądrze nie pozwalając na zbyt wiele rywalom. Taki obrót gry przyniósł kolejne Twoje trafienie.W 73 minucie swojego pierwszego gola dla Fulham zdobył Dzsudzsak. Od tego momentu Newcastle rzuciło się do odrabiania wyniku.. Jednak zbyt późno doszło chyba do nich że przegrywają już 3-1.. Ataki rywali nie przyniosły im bramek i odnieśli 2 porażkę pod rząd.
Zagraliście niebywale mądrze..Czekając na swoją szansę. Szybko stracona bramka nie podłamała zespołu.
Udało się dzisiaj myślę wygrać wyłącznie dzięki grze bardzo taktycznej..
Drugi mecz wygrany, lecz teraz czeka Cię prawdziwy sprawdzian Twoich sił z THE BLUES.. Na pewno zapowiada się ciekawy mecz..
-
Ależ miałeś nosa! W pierwszej kolejce zwyciężyłeś dzięki dwóm trafieniom niedawno kupionego Llorente. W drugim spotkaniu tego sezonu musiałeś gonić rywala, udało Ci się dość szybko wyrównać za sprawą bramki jednej z większych gwiazd Fulham Zamory, a w późniejszym czasie kolejna bramka Llorente i fantastyczny gol Dzsudzsaka dały trzy punkty drużynie Jola. Teraz czeka Cię bardzo trudna przeprawa... Chelsea, Man City, LE i Arsenal... Twoi zawodnicy muszą śpiąć się na wyżyny swoich możliwości w meczach przeciwko tym drużynom...
-
Losowanie grup LE za nami! Fulham w grupie E!
(http://img402.imageshack.us/img402/1659/pes2012201111131129117.jpg)
31 sierpnia o godz. 11:00 rozpoczęło się losowanie fazy grupowej Ligi Europejskiej. Nie mogło tam oczywiście zabraknąć przedstawicieli Fulham, które losowane było z pierwszego koszyka. Okazało się, że Anglicy zagrają w grupie E. Z drugiego koszyka dolosowany został Sporting Lizbona, rywalem z trzeciego koszyka będzie Dynamo Zagrzeb, zaś z ostatniego koszyka rywalem Fulham będzie Rosenborg Trondheim. Grupa mocno europejska, Portugalia, Norwegia i Chorwacja. Jak poradzą sobie piłkarze Martina Jola? A wy, jak oceniacie grupę Fulham?
3 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Wyrównany mecz, Chelsea zatrzymana!
(http://img535.imageshack.us/img535/3253/fulhamm.png) Fulham F.C. 0:0 Chelsea F.C. (http://img638.imageshack.us/img638/1701/chelseahm.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img190.imageshack.us/img190/1929/beztytuudlcv.jpg)
Wstęp do meczu:
Na Craven Cottage zmierzyły się dwa zespoły, które wygrały mecze w dwóch pierwszych kolejkach. Byliśmy świadkami derbów zachodniego Londynu, Fulham kontra Chelsea. Gospodarze mają zdecydowany gorszy bilans tych derbowych spotkań. Dotychczas rozegrano 63 mecze ligowe pomiędzy tymi drużynami. Chelsea wygrywała 37 razy, Fulham ledwie 7, zaś bez rozstrzygnięcia pozostało 19 meczów. W ostatnim spotkaniu na Craven Cottage oba zespoły podzieliły się punktami. Padł remis 0:0.
Sytuacji godne uwagi:
21' - Świetne podanie górą na wolne pole Lamparda do Drogby, ten przyjął ładnie piłkę i wyszedł sam na sam ze Schwarzerem. Bramkarz gospodarzy zdołał odbić piłkę, kierując ją na słupek. Na całe szczęście w pobliżu był Baird, który oddalił zagrożenie od bramki "The Cottagers".
73' - Po rzucie rożnym piłka wybita została na drugą stronę boiska, tam dopadł do niej Dzsudzsak i ponownie dośrodkował w pole karne. Najlepiej wyskoczył w górę Llorente i ładnie uderzył piłkę głową, kapitalną paradą popisał się jednak Cech i na stadionie można było usłyszeć tylko jęk zawodu.
Podsumowanie:
Oba zespoły miały swoje okazje, jednak wydaje się, że to Chelsea była zespołem nieco lepszym. Dobra gra w defensywie Fulham nie pozwoliła jednak doprowadzać do wielu dogodnych sytuacji rywali. Gospodarze także mieli kilka okazji, jednak obrońcy Chelsea rozgrywający dobre zawody mieli jeszcze za plecami Cecha, który kiedy było trzeba ratował zespół. Moim zdaniem remis to dość sprawiedliwy wynik.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Danny Murphy, Damien Duff (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) Bobby Zamora (0)
(http://img403.imageshack.us/img403/761/pes2012201111131146113.jpg)
Następny mecz(http://img12.imageshack.us/img12/8186/manchestercityms.png)
vs (http://img535.imageshack.us/img535/3253/fulhamm.png)
Fulham czeka kolejne bardzo trudne spotkanie. Tym razem jednak nie będą mieli nawet atutu własnego stadionu. Na Etihad Stadium podejmą Manchester City, który po remisie Chelsea z Fulham pozostał jedyną drużyną, która wygrała wszystkie dotychczasowe spotkania. Na pewno będzie to bardzo ciężkie spotkanie, jednak skoro udało się zatrzymać Chelsea, to dlaczego nie Manchester City?
-
Zacznę od grupy Ligi Europejskiej, tam trafiliście moim zdaniem dobrze. Oprócz Sportingu nie widzę ekipy, która może wam zagrozić. Myślę wy i właśnie Portugalska ekipa powinny spokojnie wyjść z niej. Inne rozstrzygnięcie będzie dla mnie wielkim zaskoczeniem.
Mecz z Chelsea był ciekawym spotkaniem, ale zabrakło w nim tego co jest solą w piłce nożnej czyli goli. Sytuację do przechylenia szali zwycięstwa miały obydwie drużyny, ale kapitalnie spisali się bramkarze. Derby zachodniego na remis co z pewnością cieszy was, a nie rywali. Teraz spotkanie z chyba najmocniejszą ekipą w tej lidze Man City, do tego mecz będzie na Etihad Stadium. Będzie ciężko, ale jesteście w formie i możecie pokusić się o urwanie punktów rywalom.
-
Grupa LE wydaje mi się, że nie jest aż tak trudna. Fulham to przecież klub który w tych rozgrywkach grał już przecież w finale. Największe problemy sprawi ci zapewne Sporting. Pozostałe klub jak najbardziej do ogrania. Co do meczu to ten maraton ciężkich meczy zaczynasz dość dobrze. Chelsea to wyżej notowany oraz lepszy do twojego klub co można także wywnioskować po statystyce meczy. Chelsea miała swoją okazję, jednak piłka poleciała w słupek u ciebie także Lloretne miał dogodną sytuację, jednak jego strzał głową wybronił Cech.
-
szkoda ze nie udalo wam sie pokonac chelsea, jednak spotkanie bylo bardzo wyrownane. co do grupy ligi europy to nie trafiliscie zle, jedynym rywalem godnym uwagi to sporting lizbona, z ktorym bedziecie mieli najwieksze problemy.
-
4 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Ależ mecz! Citizens zatrzymani!
(http://img12.imageshack.us/img12/8186/manchestercityms.png) Manchester City 3:3 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Mario Balotelli 52', 68', Sergio Aguero 58' - Fernando Llorente 32', Bobby Zamora 50', 90'+1
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak - Dzsudzsak, D. Murphy, Hangeland
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img507.imageshack.us/img507/482/beztytuujob.jpg)
Wstęp do meczu:
W czwartej kolejce Fulham udał się na Etihad Stadium aby zmierzyć się tam z liderem - Manchesterem City, który jako jedyny zespół wygrał wszystkie trzy dotychczasowe mecze. Martin Jol jednak dość sensownie poukładał zespół, dokonał trafnych wzmocnień i po remisie z Chelsea zaczęto wierzyć w Fulham, chociaż w spotkaniu z Citizens stali raczej na straconej pozycji.
Sytuacji godne uwagi:
32' - Danny Murphy dośrodkowuje z rzutu rożnego, świetnie na piłkę nabiega Llorente, wyskakuje wyżej od dwóch obrońców gospodarzy i mocnym strzałem pozostawia Harta bez szans!
50' - Świetna kontra Fulham! Z piłką wyszedł Llorente i kapitalnie zagrał do Zamory, próbowali obrońcy założyć pułapkę offside'ową, jednak nie udało im się to i Zamora wyszedł sam na sam, w ładny sposób minął Harta i wpakował piłkę do pustej bramki.
53' - Yaya Toure kapitalnie podaje górą na wolne pole do Balotelliego, Schwarzer wyszedł z bramki a włoski napastnik kapitalnie przelobował go głową i piłka wpada do bramki...
58' - Chcąc ratować dobry wynik na boisko wprowadzony został Dżeko w miejsce Hargreaves'a i chwilę później Bośniak asystował. Bardzo dobrze podał na wolne pole do Aguero, ten wyszedł sam na sam i nie pozostało mu nic innego jak pokonać Schwarzera. Spokojnie, lekkim strzałem obok bramkarza gości.
68' - Aguero na skrzydle ominął Senderosa, który próbował wślizgu i dośrodkował w pole karne. Tam świetnie wchodził Balotelli i mocnym uderzeniem głową po szczupaku wyprowadził Manchester na prowadzenie. A było tak pięknie...
90'+1 - Akcja rozpaczy gości. Obrona świetnie ustawiona, Dzsudzsak decyduje się na rajd skrzydłem, kapitalna akcja, mija Milnera, Silvę zdołał uciec przed Yaya Toure i płasko dograł w pole karne. Wydawało się, że Hart spokojnie wyłapie tą piłkę, jednak się z nią minął a tam był Zamora i skierował piłkę do pustej bramki!
Podsumowanie:
Fulham zagrał jak równy z równym z Manchesterem City, który w swoim zespole ma wiele gwiazd. Częściej byli przy piłce, sprawili, że to rywale musieli za nią biegać. Nie dochodzili jednak z taką łatwością do sytuacji strzeleckich i to się zemściło, bo ostatecznie Fulham wywozi z Manchesteru punkt. Jest to jednak bardzo dobry wynik, powalczyli do końca, nikt raczej nie spodziewał się, że drużyna Jola tak dzielnie będzie walczyć z takimi drużynami jak Chelsea czy City. Brawo!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif)Bobby Zamora (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img853.imageshack.us/img853/9935/pes2012201111131253194.jpg)
Zamora zdobywając dwa gole znacznie przyczynił się do remisu na Etihad Stadium.
(http://img21.imageshack.us/img21/4214/pes2012201111131300506.jpg)
Następny mecz(http://img823.imageshack.us/img823/1952/sportinglizbona.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
Pora zainaugurować rozgrywki Ligi Europejskiej. Fulham na początek wybierze się na gorący teren do Portugalii. Na Estadio Jose Alvelade zmierzą się z tamtejszym Sportingiem. Wydaje się, że jest to najtrudniejszy grupowy rywal "The Cottagers". Spodziewamy się ciężkiego meczu, w Portugalii gra się trudno, tym razem na pewno nie będzie inaczej.
-
Masz dwóch wybitnych napastników w ataku. Obaj bardzo silni i piekielnie skuteczni..idealnie do Premier League. Dwóch świetnych skrzydłowych..to, że boja lewi to już nic :D Potrzebujesz tylko dobrego rozgrywającego bo Murphy się starzeje..
Mecz z the Citizens bardzo ciekawy. Zatrzymaliście ich na wyjeździe. To o czymś świadczy, mam nadzieję, że będzie więcej takich niespodzianek w tym sezonie Barclays Premier League.
-
Jechaliście na Etihad Stadium pełni obaw, rywale są w gazie i strzelają masę bramek. Było się więc czego obawiać, ale poradziliście sobie bardzo dobrze. Najpierw swoja świetną grą głową Llorente wyprowadził was na prowadzanie. Po zmianie stron kolejnego gola dołożył Zamora i zaczęło pachnieć wielką niespodzianką, ale na wasze nie szczęście gospodarze się ostro wzięli w garśc i 120 sekund później było już tylko 2:1. 6 minut później Aguero wykorzystał sam na sam z waszym bramkarzem i wyrównał stan gry. 10 minut później było już 3:2 dla gospodarzy, znów Balotelli. Już pod sam koniec akcja rozpaczy Węgra, błąd Harta i Zamora pakuję piłkę do siatki. Bardzo dobry mecz, długo kontrolowaliście przebieg gry, ale musicie się wystrzegać takich momentów jak te pomiędzy 52-68 za szybko straciliście te 3 bramki.
Teraz Sporting najmocniejszy rywal w grupie. Jest to dobry zespół, ale brakuje im typowego killera, tu będzie wasza szansa na korzystny rezultat. Jeśli ogracie Sporting droga do wygrania grupy otwarta.
-
Ależ spotkanie :D. Po raz kolejny mamy tu dowód, że pieniądze w futbolu to nie wszystko.
Zaczęło się świetnie już po pół godzinie gry w swoim stylu bramkę pakuję Llorente i ty możesz cieszyć się z prowadzenia. Potem bramkę trafiasz w drugiej połowie, a tam po szybkiej kontrze piłkę do pustej bramki pakuję Zamora.. Potem niestety mamy przykry moment dla twojej drużyny, bowiem już w 52 minucie bramkę strzela Baloteli i zaczyna robić się niebezpiecznie. Następnie po kilku minutach tracisz drugiego gola, a tam będący chwile na boisku Dżeko świetnie podaje do Aguero i mamy gola. Po dziesięciu kolejnych minutach bramkę zdobywa Baloteli i zaczęło robić się na prawdę nieciekawie, jednak pod koniec Zamora trafia drugiego swojego gola i mamy zaskakujący wynik 3-3. :)
-
1 kolejka
(http://img411.imageshack.us/img411/9442/83018213.png)
Skromne zwycięstwo!
(http://img823.imageshack.us/img823/1952/sportinglizbona.png) Sporting Lizbona 0:1 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Damien Duff 12'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img52.imageshack.us/img52/18/beztytuuigh.jpg)
Wstęp do meczu:
W pierwszej kolejce fazy grupowej LE Fulham na Estadio Jose Alvelade zmierzył się z zespołem Sportingu Lizbona. Teoretycznie jest to najsilniejszy grupowy rywal "The Cottagers", więc wszyscy liczyli na bardzo ciekawe spotkanie. Warto podkreślić debiut Dudki w barwach Fulham, który zagrał na środku obrony.
Sytuacji godne uwagi:
12' - Ze skrzydła podaje Kelly do stojącego w okolicach narożnika pola karnego Duffa. Irlandczyk ładnie minął jednego z rywali na linii pola karnego, zszedł nieco do środka i zdecydował się uderzyć z 14 metrów. Był to bardzo mocny strzał, tuż pod poprzeczkę, Rui Patricio nawet się nie ruszył, bardzo ładna bramka!
Podsumowanie:
Niby były strzały, były akcje, ale spotkanie samo w sobie było dosyć nudne. To głównie zasługa dobrze grających obrońców z obu stron, którzy na niewiele pozwalali napastnikom drużyn przeciwnych. O zwycięstwie Fulham zadecydowała jedna akcja Duffa, który nadal potrafi bardzo dużo. Gra pozostawiała nieco do życzenia, jednak jest to co najważniejsze - trzy punkty!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Stephen Kelly, Damien Duff (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img26.imageshack.us/img26/7214/pes2012201111131756174.jpg)
Duff po dobrej akcji i ładnym strzale zadecydował o zwycięstwie Fulham nad Sportingiem.
(http://img689.imageshack.us/img689/7504/pes2012201111131809151.jpg)
Następny mecz(http://img249.imageshack.us/img249/838/arsenalo.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
Kolejne bardzo ciężkie spotkanie przed "The Cottagers". Fulham uda się do północnego Londynu, gdzie zmierzy się z Arsenalem. Jest to trzecie z rzędu spotkanie z drużyną z ligowej czołówki. Z Chelsea i Man City udało się zremisować, czy Arsenal także uda się powstrzymać?
-
Szczerze powiedziawszy po spotkaniu dwóch najlepszych ekip w grupie spodziewałem się więcej. Zawiódł szczególnie Sporting, który zagrał dość słabo. Wy też nie powaliliście swoją grą w tym spotkaniu na kolana, ale macie w swoich szeragach Duffa, który bardzo ładnym strzałem zapewnił wam zwycięstwo w tym spotkaniu. Pierwsze 3 oczka w Europie już są teraz trzeba czekać na kolejne. Przed tobą bardzo trudny mecz z Arsenalem na ich obiekcie. Ja tam przegrałem 2:1, ale byłem blisko remisu. Musisz za wszelką cenę zatrzymać wrzutki na banię Chamakha, on jest bardzo groźny. Skoro remisujecie z Chelsea czy City to jesteście wstanie urwać też punkty The Gunners.
-
No i brawo. Spotkanie te trzeba było wygrać i je wygrałeś. Bez wątpienia Sporting to najgroźniejszy rywal, a tobie udało się z nim wygrać.
Bramkę zdobywa Duff, a jego trafienie na pewno musiało być bardzo piękne. Takie strzały pod poprzeczkę bardzo mi się podobają.
Teraz przed tobą Arsenal. Rywal mocny, choć nie aż tak jak w ubiegłych latach. Punkty jak najbardziej do ugrania.
-
Kolejna karierka w której muszę nadganiać.. hehe to się staje niestety coraz ciekawsze.. bo pisze ogromne wiadomości.. ;D
LE Losowanie..
Wiadomo grając na europejskim froncie gra się zupełnie inaczej niż na krajowym podwórku.. Co do samej grupy.. Można powiedzieć jesteś faworytem jak dla mnie..
Sporting obawiam się sprawi Wam najwięcej problemów. Wiadomo jest to zespół który ostatnio dość często grywa w europejskich pucharach.. Co do dwóch kolejnych rywali na pewno mocniejszym zdaje się Rosenborg.
Może ostatnio nie idzie im zbyt dobrze w Norwegii, bowiem tam FC Kopenhaga zaczeła dominować to i tak nie można zapominać że Rosenborg jest również doświadczonym klubem jeśli chodzi o puchary. O Dinamo się nie wypowiem bo dosłownie nie wiem nic o tym zespole i wydaję się najsłabszym klubem w grupie.
3 kolejka...
No nie powiem jestem dość zaskakujący wynik. Mecz jednak od początku mimo iż Chelsea była faworytem stał na równym poziomie.. Obie ekipy w ciągu 90 minut nie strzeliły jednak bramki bo dobre występy zaliczyli obaj bramkarze. Na pewno tych bramek Fulham zabrakło kibicom, chodź mogą być zadowoleni udało się nie stracić bramki.[ w ostatnich meczach je traciliście]..
Na pewno 1 pkt w meczu z takim rywalem cieszy..
4 kolejka... Zgodzę się z tytułem meczu ! Ależ mecz !
Zagrałeś dzisiaj na najwyższym poziomie i nie wystraszyłeś się..
Po prostu zagrałeś jak równy z równym [chodź wiemy jakimi pieniędzy dysponuje City].
Mecz starałeś zagrać się tak jak powinno się grać z lepszymi od Siebie..tzn Nie dać rozwinąć skrzydeł i nie pozwolić by rywal zaczął rozgrywać. Taka gra na pewno zaskoczyła City..
W meczu prowadziłeś już 2-0 niestety wiemy jakim "Szejkowie" dysponują atakiem i szybko odrobili te stratę nawet z nawiązką i wyszli na 3-2.. Nie załamało to zespołu i udało się w końcówce meczu zdobyć bramkę.. Czy uratowaliście 1 pkt ..
Sam nie wiem dla mnie byliście dzisiaj drużyną dużo lepszą, drużyną która może nie oddała 872 strzałów ale zagrała bardzo mądrze.. Na pewno taka gra przynieś może dużo radości.
Z Chelsea remis , z City remis , można być zadowolonym bo nie przegraliście z faworytami do mistrza..
LE 1 mecz...
Widać że mecz nie opierał się na jakiś mega atakach. Po prostu był to mecz do jednej bramki.
Kto pierwszy ją strzeli wygrywa..Udało się Tobie i mimo prób rywali wynik nie uległ zmianie.
Padło w postach niżej że w Sportingu nie ma killera. Muszę się z tym zgodzić .. Rywale nie mieli Cię dzisiaj czy[kim] zaskoczyć.. Wygrana sprawia że jesteś dla mnie już w następnej rundzie.. Wygrałeś dzisiaj myślę najcięższy mecz.. Chodź w dzisiejszym meczu można tak powiedzieć było widać lekkie zmęczenie ostatnimi bojami na podwórku krajowym..
No i skomentowane .. Trochę nabrudziłem hehehe.
-
5 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Fulham nie wytrzymuje tempa...
(http://img249.imageshack.us/img249/838/arsenalo.png) Arsenal F.C. 4:2 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Marouane Chamakh 22', 57', 62', Andrey Arshavin 84' - Bobby Zamora 37', Fernando Llorente 75'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak - Senderos
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img148.imageshack.us/img148/9480/beztytuumdm.jpg)
Wstęp do meczu:
W piątej kolejce Fulham udało się do północnego Londynu, gdzie przyszło zmierzyć się z Arsenalem, trzecim zespołem w tabeli. Fulham jest po serii bardzo trudnych meczów, każdy zadawał sobie pytanie: Czy wytrzymają? No i niestety obawy okazały się słuszne...
Sytuacji godne uwagi:
Nie chce mi się opisywać znowu sześciu bramek, walnęła mi pod koniec opisywania Mozilla i wszystko poszło się kochać, następny mecz będzie już normalnie.
Podsumowanie:
Jeden gol dla Arsenalu bardzo szczęśliwy, ale zwycięstwo i tak zupełnie zasłużone. Fulham nie popłaciła ta seria trudnych spotkań i tym razem byli drużyną słabszą. Tworzyli mniej akcji, oddawali mniej strzałów a Arsenal był także bardzo skuteczny. Te sytuacje które powinni wykorzystać wykorzystali. Mamy nadzieję, że ta porażka nie odbije się na dobrej grze we wcześniejszych spotkaniach i po chwili odpoczynku ujrzymy znów dobrze grających podopiecznych Martina Jola.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) brak
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img100.imageshack.us/img100/8019/pes2012201111131923294.jpg)
Chamakh zagrał dzisiaj świetne spotkanie. Strzelił hattricka i wybił z głowy myśli Fulham o korzystnym wyniku.
(http://img811.imageshack.us/img811/3847/pes2012201111131932039.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img716.imageshack.us/img716/1314/sunderlandh.png)
W 6 kolejce Fulham zmierzy się z rywalem nieco mniejszego kalibru, co nie oznacza jednak, że będzie to łatwe spotkanie. Sunderland to także jest drużyna, która w piłkę grać potrafi i trzeba się będzie maksymalnie na ten mecz skoncentrować. Mamy nadzieję, że Fulham osiągnie w tym spotkaniu dobry wynik. Na pewno trzeba będzie uważać na bardzo dobrze grającego w tym sezonie Sessegnona.
-
Szczerze rozumiem Fulham, pedzil jak rozpedzona rakieta. 3-3 z City, co jest super wynikiem, potem ze Sportingiem na wyjezdzie 1-0. Wazny wynik na wyjedzie. A 4-2 na wyjezdzie z Arsenalem nie jest zle. 2 bramki strzelone i widac, ze Fulham cos probowalo ugrac. Poza tym, Arsenal tez troche sfuksil w tym meczu tym jednym golem :)
-
No nie powiem ale taki mecz musiał w końcu przyjść.. Twój zespół ostatnio prezentował zabójczą formę i grał naprawdę dobre mecze. Arsenal w dzisiejszym meczu był drużyną lepszą, może bardziej wypoczętą i to zaważyło na wyniku..Bez wątpienia takiego tempa meczowego[ciągle w gazie] nie mogło udać się utrzymać.
Nie w Premier League gdzie preferuje się bardzo twardą grę.. Nie mniej wynik nie jest jakiś porażająco zły.
Następny mecz będzie myślę kluczowym i pokaże czy spadła forma.
Tak więc nie ma źle bo na Arsenalu gra się każdemu trudno.
-
Nie no, jak zwykle Fulham lepiej radzi sobie na boiskach europejskich niż angielskich ;)
O tak! Mozilla daje czasem w kość, ale i tak wg mnie jest najlepszą przeglądarką ;)
Można powiedzieć, że Arsenal Cię rozniósł...Chamakh hat-trick ;) Hah , nie za kolorowo dla Ciebie;)
Następna kolejka to mecz z Sunderlandem, cóż tu też musisz uważać. Tak jak Arsenal klub ten ma niezłych skrzydłowych. Życzę powodzenia!
-
Tutaj nie ma co się denerwować.
Wiadome było, że po tak napiętym grafiku na początku sezonu przyjdzie ten mecz w którym po prostu ulegniesz. Ten mecz był właśnie z Arsenalem. Kanonierzy zagrali na prawdę bardzo dobry futbol. Ty się starałeś trafiłeś nawet dwie bramki, ale na rozpędzony Arsenal to nie starczyło. Teraz zaczynają już się mecze ze słabszymi rywalami, więc powinno być już tylko łatwiej.
-
szkoda ze przegrales z arsenalem, ale jednak to ekipa ze spora klasa i mocnym skladem, takze z nimi zawsze sie gra bardzo ciezko. widac jednak ze nie chcieliscie poddac sie bez walki i za to duzy respekt. mam nadzieje ze w kolejnym meczu pojdzie wam juz lepiej. sunderland to zespół do przejścia.
-
Nie ma co się dziwić, Fulham rozpędzony jak rakieta 3-3 z City - super wynik. Ale z Arsenalem już nie wytrzymaliście. Trzeba walczyć dalej ;) Masz niezły skład.. Zamora no i kupiłes młodego Llorente ;D
-
6 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Wygrana w wyrównanym meczu!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 3:2 Sunderland A.F.C. (http://img716.imageshack.us/img716/1314/sunderlandh.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fernando Llorente 34', 47', Balazs Dzsudzsak 45'+2 - Nicklas Bendtner 24', 69'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Sidwell - brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img220.imageshack.us/img220/4701/beztytuutzn.jpg)
Wstęp do meczu:
Po serii meczów z ligową czołówką w 6 kolejce Fulham na Craven Cottage podejmował także bardzo dobry zespół Sunderlandu. Zespół rywali przed tą serią spotkań zajmował 10 miejsce w tabeli, jednak aspiracje są tam ponoć nieco wyższe, chcą awansować co najmniej do Ligi Europy. Czy mecz z Fulham ich do tego przybliżył?
Sytuacji godne uwagi:
24' - Świetne podanie Larssona do Bendtnera, ten odwrócił się i wyszedł oko w oko z bramkarzem gospodarzy. Spokojnym strzałem z 11 metrów umieścił piłkę w siatce, bez szans Schwarzer...
34' - Ładne zagranie Dzsudzsaka na skrzydło do Riise, ten dośrodkowuje w pole karne, Llorente w "szesnastce" przeskakuje Bardsley'a i ładnym uderzeniem głową tuż obok słupka pokonuje Gordona.
45'+2 - Gdy wydawało się już, że pierwsza połowa zakończy się remisem Llorente ładnie wywalczył piłkę z boku pola karnego przy linii końcowej, wycofał ją do narożnika, gdzie był Riise a Norweg zagrał na środek do Dzsudzsaka, który ładnie minął Bramble i ofiarnym strzałem wślizgiem z 12 metrów umieszcza piłkę tuż obok słupka.
47' - Kapitalne podanie Sidwella na skrzydło do Dempsey'a, ten ma mnóstwo miejsca i po dość długim rajdzie dośrodkowuje w pole karne. Tam Llorente wyprzedza Turnera i głową pakuje piłkę do bramki.
69' - O'Shea po wysunięciu piłki przez Larssona huknął potężnie z 18 metrów, Schwarzer zdołał odbić piłkę, ale "wypluł" ją wprost pod nogi Bendtnera, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce.
Podsumowanie:
Bardzo wyrównane spotkanie. Oba zespoły miały swoje sytuacje, zadecydowała nieco lepsza skuteczność podopiecznych Martina Jola. Mecz ogólnie stał na niezłym poziomie, oba zespoły prezentowały podobny, dość wysoki poziom, także było co oglądać. Fulham znów zagrało dobre spotkanie, z Arsenalem mieli chyba po prostu słabszy dzień.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Balazs Dzsudzak (+2)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img141.imageshack.us/img141/6726/pes2012201111132019345.jpg)
Dzsudzsak po ładnej akcji wyprowadził Fulham na prowadzenie i przywrócił nadzieje na zwycięstwo.
(http://img213.imageshack.us/img213/3268/pes2012201111132030186.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img824.imageshack.us/img824/6570/dinamozagrzeb.png)
W drugiej kolejce Ligi Europejskiej Fulham na Craven Cottage podejmie chorwacką ekipę - Dynamo Zagrzeb. Wydaje się, że w końcu "The Cottagers" mają nieco łatwiejszego rywala, jednak oczywiście nie można ich zlekceważyć. Jeśli jednak Fulham podejdzie na spokojnie do tego meczu to zwycięstwo jakoś powinno przyjść.
-
No widzę, że Sunderland łatwo się nie dał.
Wy jako pierwsi tracicie bramkę już w 24 minucie, a jego autorem był Bendtner. Po dziesięciu minutach doprowadzacie do remisu, a tam oczywiście bramkę w sowim stylu zdobywa Llorente. Przed końcem pierwszej połowy udało ci się jeszcze trafić bramkę i to na pewno trochę dobiło rywala. Po rozpoczęciu drugiej połowy znów Llorente zdobywa bramkę i wasza przewaga jest już dość spora. Rywal w 69 minucie zdobył jeszcze bramkę kontaktową, jednak na inne nie było go już dziś stać.
-
kolejny raz dzieki nowemu duetowi Dzsudzsak-Llorente wygrywacie spotkanie, widac ze ci dwaj naprawde rozumieja sie na boisku, mam nadzieje ze taka postawa pozostanie na dluzej. ciekawi jak wypadniecie w kolejnym spotkaniu w lidze mistrzow przeciwko dynamo zagreb, ja sadze jednak ze to bedzie dla was spacerek.
-
Myślałem że to spotkanie będzie dużo łatwiejsze. Jak się jednak okazało Sunderland nie poddał się bez walki.
Mimo iż rywale wyszli pierwsi na prowadzenie to nie rozbiło drużyny i wyrównaliście.. Końcówki pierwszej i początku drugiej połowy nie skomentuję bo brak mi słów... Rozbiłeś rywali śpiewająco..!! Taka gra rozbiła na pewno Sunderland.. i mimo iż zdołali w 69 minucie zdobyć kontaktowego gola na nic więcej ich już nie było stać.
Wygrana na pewno cieszy bo po porażce z Arsenalem wiadomo że lekko humory spadły..
Bez wątpienia zapowiada się fajny sezon i oby nie przyszedł jakiś kryzys..
-
2 kolejka
(http://img411.imageshack.us/img411/9442/83018213.png)
Fulham gromi Dynamo!
Klasyczny hattrick Llorente w 10 minut!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 6:1 Dynamo Zagrzeb (http://img824.imageshack.us/img824/6570/dinamozagrzeb.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fernando Llorente 2', 6', 12', 90'+1, Simon Davies 27', Steve Sidwell 47' - Sammir 58'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img522.imageshack.us/img522/2378/beztytuuaop.jpg)
Wstęp do meczu:
W drugiej kolejce fazy grupowej LE na Craven Cottage przyjechał zespół Dynama Zagrzeb, który po zwycięstwie nad Rosenborgiem 2:0 był liderem grupy E. Wiadome było jednak, że zarówno Fulham jak i Sporting to drużyny lepsze od Chorwatów i taka sytuacja długo się nie utrzyma. Fulham po kilku ciężkich meczach z rzędu miało tym razem teoretycznie słabszego rywala.
Sytuacji godne uwagi:
2' - Duff podaje na wolne pole na skrzydło do Bairda, ten kompletnie nieatakowany dobiegł na wysokość pola karnego i dośrodkował do... niepilnowanego Llorente. Świetnie grający głową Hiszpan takich sytuacji nie zwykł marnować, uderzył z 7 metrów, bramkarz co prawda zdołał lekko odbić piłkę, ale ta i tak wpadła do bramki.
6' - Dynamo od razu zaatakowało chcąc wyrównać no i... nadziało się na kontrę. Z atakiem ruszył Zamora, który na wolne pole zagrał do Llorente. Hiszpan urwał się obrońcom i wyszedł sam na sam z bramkarzem, widząc, że ten wychodzi z bramki Llorente uderzył z 16 metrów, piłka odbiła się od interweniującego golkipera ale nie przeszkodziło to, żeby wpadła ona do bramki.
12' - Zamora ładnie przedarł się na bok pola karnego, tam nie mając już co zrobić zdecydował się dośrodkować na środek "szesnastki". Llorente spokojnie przeskakuje Biscana i głową pakuje piłkę do bramki! Ależ kapitalny początek Fulham, Llorente zdobywa klasycznego hattricka w zaledwie 10 minut! Niesamowite!
27' - Bobby Zamora znów ładnie wywalczył sobie miejsce w polu karnym, jednak nie było sensu uderzenia gdyż przed nim było kilku obrońców rywali. Bardzo mądrze wycofał piłkę na 15 metr do Daviesa, a ten huknął potężnie z pierwszej piłki i Loncarić odprowadził jedynie piłkę wzrokiem.
47' - Llorente dostał ładną piłkę od Duffa w pole karne i uderzył ładnie z boku pola karnego. Loncarić zdołał odbić tą piłkę, jednak ta spadła wprost pod nogi Sidwella, który bez problemu wpakował piłkę do pustej bramki.
58' - Fulham dało nieco swobody rywalom i udało uratować im się honor. Sammir dostał piłkę na trzydziestym metrze, nieatakowany przebiegł do pola karnego i z linii szesnastu metrów uderzył bardzo precyzyjnie nie dając szans Schwarzerowi.
90'+1 - "The Cottagers" jednak nie zrezygnowali z dobicia rywala. Już w doliczonym czasie Sidwell zagrał na wolne pole na bok "szesnastki" Dynama, tam był Llorente, który poradził sobie z obrońcą i uderzył z ostrego kąta. Piłka wpadła tuż obok słupka, Loncarić mógł nieco lepiej się zachować, jednak chyba mu już było wszystko jedno.
Podsumowanie:
Fantastyczny mecz podopiecznych Martina Jola. Wynik mówi sam za siebie. Znakomite spotkanie rozegrał Llorente, który aż czterokrotnie znalazł drogę do bramki rywali a klasycznego hattricka ustrzelił w... 10 minut, niesamowity wyczyn. Jestem naprawdę pod wrażeniem gry Fulham, nic innego właściwie nie można napisać.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Fernando Llorente, Bobby Zamora (+2), Balazs Dzsudzsak (+3)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img339.imageshack.us/img339/2118/pes2012201111141746235.jpg)
Llorente klasycznego hattricka skompletował w 10 minut, w doliczonym czasie dołożył jeszcze czwartego gola, świetny mecz Hiszpana!
(http://img716.imageshack.us/img716/9746/pes2012201111141943319.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img840.imageshack.us/img840/7724/stokecity.png)
W 7 kolejce Fulham zmierzy się na Craven Cottage ze Stoke City. "The Potters" to nie jest jakaś wielka ekipa, jednak jest to zespół grający twardy, typowy angielski futbol. Potrafią napsuć krwi każdemu, także tym razem na pewno nie będzie inaczej. Fulham jednak przystępować będzie do spotkania podbudowane kapitalnym występem z Dynamem, jednak przez te częste spotkania może przystąpić do meczu w niepełnym składzie.
-
No co ja tutaj mogę napisać. Pogrom :) Wspaniały mecz Llorente, który zaliczył wejście Smoka i w 12 minut skompletował hat-tricka. Ale gdyby nie Bobby Zamora, który był motorem napędowym Fulham, dużo zagrywał i podawał innym. Bardzo ładny ten czwarty gol Llorente w doliczonym czasie gry, u mnie strzelić gola z ostrego kąta to granica z cudem. Ale Loncariciowi było wszystko jedno :D
Uważaj na Stoke City. Nie lekceważ ich mocy :D Niby "słabszy" zespół ale trzeba się z nimi namęczyć. Taka cicha woda, dają Wam rozgrywać piłkę na własnej połowie, aż tu nagle kontra - Crouch albo Jones i... gol. Powodzenia :)
-
Zacznę od spotkania z Arsenalem, kiedyś musi być przyjść taki mecz że nic nie wyjdzie na boisku. Tak własnie było dziś, a ch ta mozilla ale i tak ją lubię najbardziej. Zainstaluj sobie 8, tam nie crashy.
Mecz z Sunderlandem był ciężki, ale po walce udało się go wygrać. Widać był w nim pojedynek rosłych snajperów. Llorente VS Bendtner, na szczęście dla ciebie pogodził ich Dzsudzsak i udało się wygrać. Wracacie na wojenną ścieżkę.
Teraz czas na mecz w LE, oj tu to się działo. Tzn działo, ale tylko pod jedną bramką. :D Wasz bramkarz nie miał wiele do roboty ale i tak puścił gola. Świetny mecz Hiszpana, widać Llorente super czuję się w Anglii i w grze głową. Widać ma talent, jego zakup był strzałem w 10. Po 2 meczach w LE, macie 6 oczek i teraz trzeba czekać na kolejne. Hmm mecz ze Stoke, też mają swoją wieżę, myślę że mecz będzie trudny ale uda się go wam zwyciężyć, ewentualnie zremisować.
-
Co tu dużo pisać gdy widzi się wynik 6-1..
Fantastyczny mecz całej drużyny. Brawo dla Llorente bo strzelić 4 gole na europejskim froncie to wyczyn niebywały.. Tak jak pisałem gdy pojawił się wpis o losowaniu LE.. Dynamo jest najsłabsze w grupie co niestety potwierdzili..
Jesteście w niezłym gazie i oby ta forma trwała jak najdłużej..
Stoke City bardzo niewygodny rywal..także ścisnąć poślady i z nimi ładnie wygrać..
-
No co tu mogę powiedzieć? Myślałem, że wyniki typu 6-1 to tylko mój Real potrafi zdobywać, a tu proszę Fulham również.
Ten mecz rozstrzygnął się już po 12 minutach, gdzie trzy trafienie zanotował Llorente. Hiszpan trafił aż trzy gole w dziesięć minut, a to jest przecież nie lada wyczyn. Warto dodać, że on dokonał tego w tak prestiżowych rozgrywkach jakimi są Europejskie Puchary. Następnie po nie całych trzydziestu minutach mamy już 4-0 dla twojej drużyny i wynik ten w 100% dawał ci pewność, że tego nie stracisz. Tuż po rozpoczęciu drugiej części spotkania mamy już nie prawdopodobny wynik 5-0. Rywala po niespełna godzinie gry przeprowadzili jedną z nie licznych kontr i zdobyli honorową bramkę. Pod koniec gola dokłada Lloretne i ustala wynik spotkania na 6-1. Wiedziałem, że zakup tego Hiszpana to tylko wielka korzyść dla klubu. Teraz masz tego udokumentowanie. :D
-
Mocną kadrę masz co potwierdzasz w LE :).
Skromne zwycięstwo nad Sportingiem i pogrom nad Dynamem Zagrzeb, dają Ci pewne prowadzenie w grupie(tak mi się wydaje, bo nie dajesz screenu tabeli) ;).
Wydawało się,że masz patent na mocne ekipy po remisach z Chelsea i szczęśliwym remisie z City, przyszła porażka z Arsenalem po hat-tricku Chamakha.
Powodzenia w lidze(wrzuć później screen tabeli, jeśli można) i zwycięstwa w LE, w takiej formie stać Cię na to :).
Zajrzyj do mnie w wolnym czasie ;D.
-
Niesamowite spotkanie Twojego snajpera. W dwanaście pierwszych minut skompletował już hattricka i jeszcze było mu mało... W doliczonym czasie dobił Dynamo, strzelając na 6-1. Odprawiliście dotychczasowego lidera z kwitkiem, nie daliście im nawet pomyśleć, że mogą wygrać, już na "dzień dobry" pakując im trzy brameczki. Oby więcej takich spotkań w Twoim wykonaniu.
-
7 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Nieco rezerwowy skład nie daje rady!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 1:1 Stoke City (http://img840.imageshack.us/img840/7724/stokecity.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Moussa Dembele 54' - Peter Crouch 52'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Sidwell - brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img191.imageshack.us/img191/9159/beztytuutyd.jpg)
Wstęp do meczu:
Przyszedł nieco cięższy okres dla Fulham. Coraz częstsze mecze powodują, że Jol musi czasami dać odpocząć zawodnikom pierwszego składu. Akurat tak się złożyło, że padło na mecz ze Stoke i na boisku nie zobaczyliśmy żadnego (!) z etatowych obrońców, a także zabrakło najlepszego strzelca "The Cottagers" - Fernando Llorente.
Sytuacji godne uwagi:
52' - Wystawienie prawego obrońcy na środku w końcu musiało znaleźć swoje odzwierciedlenie w powietrzu przy Crouchu czy Jeromie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Etherington, czeski obrońca nie upilnował Croucha, który pozostawiony sam nie miał problemów ze skierowaniem głową piłki do bramki strzeżonej przez Schwarzera.
54' - Na szczęście Fulham szybko zdołało odpowiedzieć. Dzsudzsak przeprowadził ładną akcję na skrzydle, świetnie minął Whitehead'a, i zagrał na bok pola karnego do Daviesa, ten z pierwszej piłki przedłużył na środek pola karnego, tam był Dembele i z 6 metrów spokojnie pokonał Nasha.
Podsumowanie:
Na pewno nie był to najlepszy mecz w wykonaniu Fulham, a konkretniej szwankowała skuteczność. Pokazuje to, jak ważnym piłkarzem dla "The Cottagers" jest Fernando Llorente, który czasami nawet z niczego potrafi strzelić bramkę. Eksperymentalnie zestawiona obrona na pewno także nie pomogła przy utraconej bramce, gdyby Croucha krył np. Senderos może do takiej sytuacji by nie doszło.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Darek Dudka, Moussa Dembele (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img42.imageshack.us/img42/1705/pes2012201111142030293.jpg)
Dembele dostał szansę występu w pierwszym składzie i zdobył gola, który uratował remis Fulham.
(http://img46.imageshack.us/img46/5610/pes2012201111142038224.jpg)
Od razu powiedziałem sobie, że meczów pucharowych opisywał nie będę, chyba, że wejdą one w głębszą fazę.
1 runda
(http://www.worldtvpc.com/blog/wp-content/uploads/2011/08/FA-Cup.jpg)
Rezerwowi dzielnie walczyli!
(http://img202.imageshack.us/img202/96/tottenhamq.png) Tottenham Hotspur 5:3 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Emmanuel Adebayor 2', 43', Aaron Lennon 53', Giovanni dos Santos 66'(RK), 78' - Bjorn Helge Riise 7', Bryan Ruiz 14', 29'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak - Halliche
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img822.imageshack.us/img822/8306/beztytuujqh.jpg)
Następny mecz(http://img828.imageshack.us/img828/9792/wiganathletic.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
W 8 kolejce Fulham podejmie na wyjeździe zespół Wigan. Jeśli myśli się o wysokiej pozycji w tabeli na koniec sezonu takie spotkania - z zespołami, które zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli wygrywać po prostu trzeba. Mamy nadzieję, że tak też się stanie.
-
7 kolejka..
Akurat tak się złożyło, że padło na mecz z Fulham i na boisku nie zobaczyliśmy żadnego (!) z etatowych obrońców, a także zabrakło najlepszego strzelca "The Cottagers" - Fernando Llorente.
Powinno być raczej na mecz z Stoke City ! ;D ale to taka mała literówka..
Sam mecz na pewno do łatwych nie należał, widać że ciężki terminarz daje o sobie znać.
Szansę w dzisiejszym meczu dostało paru zupełnie nowych defensorów co niestety nie było najlepszym posunięciem trenera i po błędzie w kryciu nieoczekiwanie Stoke City wyszło na prowadzenie.
Nie załamaliście się jednak i po niespełna 120 sek był już remis. Gola zdobył Dembele, który pod nieobecność Llorente dostał okazję by zagrać.. Mecz zakończył się niestety remisem.
Szkoda że dzisiaj zabrakło skuteczności ale widać nie zawsze się ją ma. Remis nie jest złym wynikiem.
1 Runda Pucharu Angli..
Szkoda że odnieśliście porażkę ale dzisiaj po prostu "Fulhamowa rezerwa" nie sprostała mocnemu Tottenhamowi. Chodź napala optymizmem postawa zespołu i wynik na pewno o tym świadczy.
Wyniku 5-3 nie ogląda się zbyt często na angielskich boiskach..szkoda niestety że Tottenham zdobył te 5 bramek a nie na odwrót. [ Skromny opis PA - bo brak opisu nie pomógł ;D ]
-
No szkoda wielka, że nie udało się wygrać meczu ligowego.
Wyszedłeś na to spotkanie w nieco rezerwowym składzie i twoi piłkarze można powiedzieć nie zagrali najgorszego meczu, ale również nie zagrali dobrego.
Zawiodła tutaj skuteczność oraz inne zestawienie obronne. Cieszy fakt, że po straconej bramce od razu ruszyłeś do ataku i trafiłeś tego gola dającego ci remis.
Mecz w Pucharze Anglii był bardzo ciekawy. Twoi piłkarze próbowali walczyć z dobrym Tottenhamem jednak ta sztuka im się nie udała.
Nie miej spotkanie na pewno mogło się podobać bo rzadko widujemy aż osiem bramek w meczu.
-
Skład mimo wszytko silny ;) Nie ma tu rezerw tylko piłkarzy, którzy mają szanse walczyć o pierwszą jedenastkę chyba, że patrzysz na overall ogólny, który jednak nie pokazuje prawy i piłkarzy bo taki Davies czy Dembele to świetny zawodnicy ;)
Następny mecz z Wigan. Bardzo nie wygodny rywal, którego ja po prostu lubię. :0
Powodzenia życzę ;)
-
8 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Gra dobra, jednak tylko remis...
(http://img828.imageshack.us/img828/9792/wiganathletic.png) Wigan Athletic 3:3 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Albert Crusat 13', Conor Sammon 56', Shaun Maloney 67' - Moussa Dembele 11', 45'+1, Bobby Zamora 60'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img811.imageshack.us/img811/5899/beztytuuedk.jpg)
Wstęp do meczu:
W 7 kolejce Fulham na wyjeździe podejmowało zespół Wigan. Na pewno zmartwił nieco fakt, że Llorente znów zasiadł na ławce rezerwowych. Hiszpan narzekał ostatnio sporo na przemęczenie, Jol dał mu jeszcze jeden mecz odpoczynku. Na boisku pojawił się także po raz kolejny Dariusz Dudka, zaś na prawej pomocy zagrał zamiast Duffa Moussa Dembele.
Sytuacji godne uwagi:
11' - Z rzutu rożnego dośrodkowuje Danny Murphy. Najlepiej do piłki ustawia się Dembele, radzi sobie w powietrzu z Alcarazem i strzałem głową z 8 metrów pokonał bramkarza!
13' - Na odpowiedź rywali nie trzeba było długo czekać, jednak było to zwyczajnie szczęście. Z pierwszej piłki z półwoleja uderzył Crusat, Schwarzer spokojnie złapał by tą piłkę, jednak ta odbiła się po drodze od Hangelanda, zmieniła tor lotu i wpadła do bramki obok mocno zaskoczonego bramkarza. Powinno być chyba trafienie samobójcze, ale co tam...
45'+1 - Dzsudzsak ładnie minął na skrzydle dwóch rywali i dośrodkował w pole karne. Boyce wybił głową w okolice linii pola karnego, tam był jednak Dembele, który zdecydował się na uderzenie półwolejem z pierwszej piłki, ładny strzał, bardzo precyzyjny i wpada tuż obok słupka.
56' - Ładne podanie na wolne pole Maloney'a do Sammona, ten wbiega pomiędzy środkowych obrońców gości, którzy mocno uważali, żeby nie powalić przeciwnika na ziemie, a tymczasem Sammon wyszedł sam na sam i z 5 metrów nie dał szans doświadczonemu bramkarzowi gości.
60' - Murphy w fenomenalny sposób podaje między dwoma obrońcami rywali do wybiegającego Zamory, ten znalazł się dzięki temu podaniu sam na sam i lekko przerzucił piłkę nad Kirklandem i ta wpada do bramki!
67' - Daleka piłka od któregoś z obrońców, Sammon wygrywa pojedynek główkowy i świetnie zgrywa do Maloneya, który niepilnowany strzela z 11 metrów bardzo precyzyjnie i piłka wpada do bramki tuż obok słupka...
Podsumowanie:
Fulham było dziś drużyną nieco lepszą. Na pewno można byłoby popracować nieco nad grą obronną. Na pewno widać brak z przodu Llorente. Przy wyniku 3:3 brakowało zawodnika, który potrafiłby wykończyć akcję, nawet z jakiejś dziwnej pozycji. Mamy nadzieję, że Llorente na kolejne spotkanie będzie już gotów bo jest to skarb dla Martina Jola. Fulham chyba bardziej należały się 3 punkty, jednak trzeba iść dalej...
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Moussa Dembele, Danny Murphy (+2)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img38.imageshack.us/img38/226/pes2012201111201648529.jpg)
Dembele zagrał dzisiaj na prawej pomocy, jednak spisał się bardzo dobrze strzelając dwa gole.
(http://img847.imageshack.us/img847/3808/pes2012201111201702118.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img46.imageshack.us/img46/8017/bolton.png)
W 9 kolejce Fulham na własnym stadionie podejmie Bolton. Będzie to spotkanie dwóch typowo wyrównanych drużyn, jednak wydaje się, że Fulham nieco wybiło się ponad tą przeciętność. Ostatnie wyniki nie napawają jednak optymizmem, bowiem Fulham zdobyło 2 punkty w starciach z teoretycznie słabszymi rywalami. Miejmy nadzieję, że przyjdzie teraz moment zwycięstwa!
-
I tutaj widać jak ważnym piłkarzem dla Waszej drużyny jest Llorente. Bez niego ofensywa wygląda mizernie, chociaż grają w niej takie nazwiska jak Zamora czy Dzsudzsak. Ostatnie trzy mecze nienajlepsze, a spotkanie z Kogutami wręcz fatalne, odpadliście w pierwszej fazie Pucharu Angli, ale Jol podszedł trochę boczkiem do tego pojedynku wystawiając rezerwy. W ósmej kolejce widzieliśmy już dobrą grę Twpjego zespołu, ale dalej nie przyniosło to zwycięstwa. Mam nadzieję, że Llorente będzie mógł wystąpić w kolejnym meczu, no i oczywiście liczę na bramki Hiszpana, które pomogą zwyciężyć Fulham.
-
Ależ to było bardzo ciekawe a zarazem emocjonujące spotkanie.
Zaczęło się wszystko już w 11 minucie, gdzie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego trafiasz bramkę. Rywale jednak nie zmierzali tutaj się przyglądać twojej grze i szybko zaatakowali i trafili bramkę wyrównującą. Przed przerwą zdobywasz pięknego gola. Taki strzał z powietrza na pewno ładnie musi wyglądać. Rywale odpowiadają diametralnie szybko bo bramkę zdobywają już po dziewięciu minutach trwania drugiej połowy. Cztery minuty później znów trafiasz bramkę i znów jesteś na prowadzeniu. Wigan na tym nie poprzestał i po raz trzeci doprowadził do remisu..
Bardzo ciekawe spotkania. Obie drużyny szły atakiem za atak. :D
-
szkoda ze tylko remis z wiganem, ale i tak niezle ci idzie jak na fulham, powodzenia w kolejnym spotkaniu. wierze ze kolejny rywal nie postawi ci takich trudnych warunkow jak to zrobil wigan athletic.
-
9 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Jest zwycięstwo!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 2:0 Bolton Wanderers (http://img46.imageshack.us/img46/8017/bolton.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Balazs Dzsudzsak 72', Bobby Zamora 80'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Simon Davies - brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img15.imageshack.us/img15/3162/beztytuuclfu.jpg)
Wstęp do meczu:
W ósmej kolejce Fulham na Craven Cottage podejmował jedenastą w tabeli drużynę - Bolton. Do składu powrócili Llorente oraz Riise, a także Duff, gdzie było wiele spekulacji czy on czy Dembele wyjdzie w pierwszym składzie w tym meczu. Belg spisał się bowiem bardzo dobrze w poprzednim spotkaniu z Wigan.
Sytuacji godne uwagi:
46' - W miejsce bezproduktywnego Duffa wszedł Dembele, który ponownie zajął miejsce na prawej stronie pomocy i spisał się bardzo dobrze!
72' - Zamora wpada w pole karne, i próbuje podać na środek szesnastki do Llorente, podanie blokuje jednak Wheater i piłka trafia w okolice linii pola karnego. Tam jest Dzsudzsak, który precyzyjnym strzałem z pierwszej piłki nie daje szans Jaaskelainenowi!
80' - Llorente ładnie podaje na skrzydło do Dembele, Belg dośrodkowuje w pole karne, tam Zamora radzi sobie w powietrzu z Cahillem i ładnym strzałem głową z 5 metrów podwyższa prowadzenie!
Podsumowanie:
Dość nudnawy mecz... Fulham długo nie mógł znaleźć recepty na złamanie bardzo dobrze grającej obrony gości. Na szczęście trochę przypadku pomogło, gola zdobył Balazs i później było już nieco łatwiej. Bolton odkrył się próbując zremisować co odbiło im się czkawką i po golu Zamory jasnym stało się kto zdobędzie trzy punkty. Mimo powrotu Llorente, znów ta skuteczność najlepsza nie była, trzeba będzie nad tym popracować!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Moussa Dembele (+3), Balazs Dzsudzsak (+3)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img11.imageshack.us/img11/5008/pes2012201111202022076.jpg)
Dzsudzsak zdobył ładną bramkę, którą wyprowadził na prowadzenie Fulham i dał nadzieje na 3 punkty!
(http://img268.imageshack.us/img268/5586/pes2012201111202028019.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img830.imageshack.us/img830/9286/rosenborg.png)
W Europie jak narazie podopiecznym Martina Jola idzie bardzo dobrze. Po dwóch meczach mają komplet punktów (w tym fenomenalny mecz - 6:1 z Dynamem) i nie wydaje się, żeby po trzeciej kolejce miało się to zmienić. Oczywiście nie lekceważymy Norwegów, jednak nie jest to drużyna na poziomie zespołów angielskich czy Sportingu i liczymy na zwycięstwo!
-
no i przyszedł czas na przekonujące zwycięstwo i moja założenia się sprawdziły, że bolton raczej nie sprawi wam kłopotów. graty i powodzenia w meczu z rosenborgiem, może to być bardzo ciekawe spotkanie.
-
Wrócił Llorente i... wygrałeś, chociaż sam Hiszpan gola nie strzelił, ale miał udział przy obydwu bramkach. Z tego co zauważyłem, kiedy jest Llorente, strzela Dzsudzsak :D Mimo tego, że mecz był nudny, nie przeszkadza to za bardzo, ponieważ wygrałeś to spotkanie, fakt, że pomogło szczęście, ale jak mówi stare przysłowie "szczęście sprzyja lepszym"...
-
Llorente dziś bez bramki ale za to dużo podawał i angażował się w ataku więc może zaliczyć ten mecz do udanych. Zamora..świetny angielski napastnik..silny i skuteczny. Czego chcieć więcej ;) Najlepiej się sprawdza w formacji jaką grał Milan za Ancelottiego czyli 4-5-1 ;) Duff to chyba raczej lewy pomocnik..a zazwyczaj gra na prawej. od czasów gdy grał w Chelsea to mam nawyk ustawiać go na lewym skrzydle a w Fulham gra już na prawym.
-
3 kolejka
(http://img411.imageshack.us/img411/9442/83018213.png)
Dzielni Norwegowie nie dają rady!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 1:0 Rosenborg Trondheim (http://img830.imageshack.us/img830/9286/rosenborg.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fernando Llorente 13'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) S. Davies, Murphy, Hangeland (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) S. Davies (Fulham, za dwie żółte)
(http://img401.imageshack.us/img401/6060/beztytuufzh.jpg)
Wstęp do meczu:
W trzeciej kolejce Ligi Europejskiej na Craven Cottage przyjechał ostatni zespół w tabeli - Rosenborg Trondheim. Wiadome było jednak, że nie będzie to łatwy mecz. Norwegowie musieli walczyć o punkty żeby chociaż trochę zbliżyć się do awansu bo na chwilę obecną szanse na to są raczej małe. W zespole gospodarzy zabrakło Dzsudzsaka, który dostał wolne od trenera Jola.
Sytuacji godne uwagi:
13' - Dembele podaje na środek w okolice linii szesnastego metra, gdzie jest Llorente. Hiszpan zauważył, że ma nieco miejsca i przepuścił sobie piłkę i uderzył z 13 metrów. Bramkarz gości próbował odbić to uderzenie, jednak nie dał rady.
64' - Davies w przeciągu kilku minut dostaje dwie głupie żółte kartki. Drugą został ukarany na faul w środku pola i Fulham musiało radzić sobie w dziesiątkę. Na boisku - wzmacniając defensywę - od razu pojawił się Dudka w miejsce Zamory.
Podsumowanie:
Trzeba przyznać, że Norwegowie mocno zaskoczyli prowadząc grę niczym równy z równym z podopiecznymi Martina Jola. Na pewno zawodnikom Fulham pomogła szybko strzelona bramka, jednak później Rosenborg wcale nie odstawał od gospodarzy. Gdyby zawodnicy gości mieli nieco wyższe umiejętności na pewno spotkanie nie zakończyłoby się wygraną Fulham.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) John Arne Riise (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) Simon Davies (0)
(http://img543.imageshack.us/img543/3570/pes2012201111202103557.jpg)
Niezawodny Llorente strzelił bramkę, która dała zwycięstwo w meczu z Rosenborgiem.
(http://img192.imageshack.us/img192/8029/pes2012201111202119220.jpg)
Następny mecz(http://img195.imageshack.us/img195/6628/liverpoold.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
W 10 kolejce Premier League Fulham na Anfield zmierzy się z Liverpoolem. Na pewno to kolejne bardzo trudne spotkanie dla podopiecznych Martina Jola, jednak w meczach z Chelsea i City pokazali już, że można. Fulham zajmuje miejsce premiowane awansem do LE, więc dlaczego mają bać się Liverpoolu? Chociaż na pewno mecz będzie bardzo, bardzo ciężkie...
-
Na pewno ta szybko strzelona bramka Llorente bardzo pomogła drużynie, uspokoiła trochę grę w Twoich szeregach. Rosenborg dostawił Ci kroku i łatwo skóry nie sprzedał, próbował strzelić wyrównującą bramkę, ale na szczęście się im to nie udało. Czerwona kartka ułatwiła im trochę zadanie, ale dobrze że Jol szybko pomyślał, aby wzmocnić defensywę Dudką. Ostatecznie dowieźliście korzystny wynik do końca, dzięki czemu wpisujecie kolejne trzy punkty do pucharowej kolekcji, które na pewno ułatwią drogę do awansu.
-
Rosenborg tak łatwo nie oddał skóry. Szybko strzelony gol przez Llorente jako ustawił ten mecz. Szkoda tych dwóch szybko zarobionych żółtek przed Daviesa. Fulham zostało osłabione blisko 30 minut przed końcem meczu. Na szczęście Rosenborg tego nie wykorzystał.
-
Naganę od trenera powinien dostać Davies bo zawalił tą czerwoną kartką w tak krótkim czasie. Mogło się wiele po komplikować i ten mecz kosztował więcej sił niż początkowo planowano. Llorente po raz kolejny udowadnia jak szybko się wkomponował w styl Fulham i gra jak na razie najlepiej w zespole ;)
-
Llorente już kilka razy potwierdził swoją wartość, w meczu z Rosenborgiem dał pewne trzy punkty.
Teraz czeka Cię trudny mecz z Liverpoolem, oby Hiszpan razem z Dzsudzsakiem dali radę złamać obronę The Reds.
Powodzenia !!!
-
norwegowie moze i sie starali, by tego nie przegrac, jednak llorente was nie zawiodl i udalo wam sie to wygrac zasluzenie. brawo.
-
10 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Piłka jest jednak niesprawiedliwa...
(http://img195.imageshack.us/img195/6628/liverpoold.png) Liverpool F.C. 1:1 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Dirk Kuyt 18' - Moussa Dembele 64'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak - John Arne Riise
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img88.imageshack.us/img88/6260/beztytuueak.jpg)
Wstęp do meczu:
W dziesiątej kolejce na Anfield zmierzyły się dwie sąsiadujące ze sobą w tabeli drużyny. Szósty Fulham przyjechał na Anfield aby zmierzyć się z siódmym Liverpoolem. Niestety w zespole "The Cottagers" zabrakło ponownie Fernando Llorente, którego zastąpił w ataku Dembele.
Sytuacji godne uwagi:
18' - Bellamy zagrał na wolne pole do Maxi Rodrigueza, ten rozejrzał się i z pierwszej piłki od razu zagrał do wybiegającego Kuyta, który uprzedził wychodzącego bramkarza i podcinając nad nim piłkę z 7 metrów umieścił ją w siatce.
21' - Od razu próbują odpowiedzieć gracze Fulham. Po niezłej akcji piłkę do bramki z 10 metrów pakuje Zamora, jednak sędziowie dopatrzyli się spalonego. Powtórki pokazały jednak, że sytuacja była mocno kontrowersyjna. Zamora nie był raczej na spalonym (a jeśli już to o długość paznokcia). Takie sytuacje sędziowie mieli rozstrzygać na korzyść atakujących, jednak jak widać nie wszyscy stosują się do próśb UEFA.
46' - Simon Davies zmienił w przerwie Murphy'ego, który niemalże odbijał się od rywali i nie przynosił wielkiego zysku drużynie. Walijczyk rozegrał za to świetne zawody.
64' - Dembele dostaje piłkę na trzydziestym metrze i ma sporo miejsca przed sobą. Udało mu się uciec przed Gerrardem i Carragherem, ładnym zwodem minął Bellamy'ego i lekkim, ale bardzo precyzyjnym strzałem z 14 metrów umieszcza piłkę w siatce.
Podsumowanie:
Szkoda mi po dzisiejszym spotkaniu Fulham, które powinno wygrać ten mecz. Byli zespołem lepszym od "The Reds". Niesłusznie nie uznana bramka wiele dała Liverpoolowi, który zaczął bronić wyniku. Zresztą tak czy siak nie mieli wiele do powiedzenia w ofensywie. Wielka szkoda tego spotkania, jednak trzeba iść dalej bo czeka jeszcze wiele spotkań, w których będzie można ugrać punkty.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Simon Davies (+1), Moussa Dembele (+4)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img85.imageshack.us/img85/7828/pes2012201111221231258.jpg)
Dembele udanie zastąpił Llorente i zdobył gola, którym zapewnił punkt drużynie z Londynu.
(http://img269.imageshack.us/img269/4263/pes2012201111221238306.jpg)
Następny mecz(http://img851.imageshack.us/img851/7021/evertonz.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
Tak na dobrą sprawę Fulham mogłoby nawet nie wyjeżdżać z Liverpoolu. W 11 kolejce zmierzą się bowiem z drugim klubem z Liverpoolu - Evertonem, który także jest dość wysoko w ligowej tabeli. Liczymy na to, że obejrzymy bardzo ciekawe widowisko, najlepiej zakończone zwycięstwem "The Cottagers".
-
fakt pilka bywa naprawde niesprawiedliwa, szkoda ze w takim meczu jak z liverpoolem, kiedy zdobycz punktowa, a raczej 3 punktow jest bardzo wazna. przewazaliscie jednak udalo sie tylko wygarnac z tego meczu 1 punkt, co nie jest zlym wynikiem ale tez nie zachwyca i zadowala waszych ambicji.
-
Liverpool nie lubi przegrywać. Mieliście dużą przewagę w tym meczu a jeszcze ten nie słuszny gol dla Liverpoolu już zupełnie wam podciął skrzydła ale udało się wyrównać ten mecz i przynajmniej z tego się trzeba cieszyć. Piłka Nożna.. piękny sport ale jak to w życiu bywa nie zawsze jest sprawiedliwie ;)
Szkoda, że Llorente nie zagrał bo mógł on być brakującym ogniwem. W wielkiej formie Dembele + Lloretne w ataku coś nie zwykłego ;)
-
No fuvking way! Liverpool nie mógłby nigdy przegrać z Fulham ;)
Jednak to ty stworzyłeś sobie sporo okazji, niestety większości z nich nie wykorzystałeś.
Co do 21 min - też mnie to wnerwia że w PESie przy spalonych sędziowie są bardzo drobiazgowi, może to i lepiej, może i nie....
Powodzenia w nast. meczu.
PS. Czy te pochwały i naganny są gdzieś notowane w jakimś specjalnym rankingu, czy na jakimś wykresie? ;p Z chęcią zobaczył bym powiedzmy pod koniec powiedzmy połowy sezonu jak wyglądało zaufanie do trenera jakiegoś zawodnika ;D
-
W wielkiej formie Dembele + Lloretne w ataku coś nie zwykłego ;)
Mam plan wystawienia ich razem już od kilku meczów, jednak albo Llorente nie ma formy i Dembele go zastępuje w ataku, albo formy nie ma któryś z dwójki Dzsudzsak/Duff i Dembele schodzi na bok pomocy wtedy. Chciałbym zobaczyć ich razem z przodu.
PS. Czy te pochwały i naganny są gdzieś notowane w jakimś specjalnym rankingu, czy na jakimś wykresie? ;p Z chęcią zobaczył bym powiedzmy pod koniec powiedzmy połowy sezonu jak wyglądało zaufanie do trenera jakiegoś zawodnika ;D
Mam to zapisane wszystko, chciałbym to jakoś przedstawić. Jeszcze nie wiem czy na połowę sezonu, czy na koniec. Formy też jeszcze nie opracowałem, nie mam pomysłów, ale coś mi pewnie do bańki wpadnie.
11 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Co za mecz na Goodison Park!
(http://img851.imageshack.us/img851/7021/evertonz.png) Everton F.C. 3:5 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Ross Barkley 34', John Heitinga 62', Tim Cahill 89' - Fernando Llorente 10', 38', 68', Balazs Dzsudzsak 19', Bobby Zamora 54'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Ross Barkley - brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img851.imageshack.us/img851/9899/beztytuulqy.jpg)
Wstęp do meczu:
W jedenastej kolejce siódmy w tabeli Fulham na Goodison Park zmierzył się z szóstym Evertonem. Na pewno oba zespoły chciały ten mecz wygrać, spotkania z "sąsiadami" w tabeli zawsze są bardzo ważne. Martinowi Jolowi plany popsuła nieco przerwa reprezentacyjna, znów musiał dać odpocząć swoim graczom przez co defensywa była złożona z rezerwowych zawodników a na środku pomocy wystąpił młodziutki Kasami.
Sytuacji godne uwagi:
10' - Dzsudzsak ładnie na skrzydle mija Hibberta i dośrodkowuje w pole karne. Llorente w powietrzu radzi sobie z Baines'em oraz Neville'm i strzałem głową po długim rogu zmusił Howarda do kapitulacji.
19' - Dzsudzsak kapitalnie schodzi ze skrzydła do środka boiska, decyduje się na uderzenie z 18 metrów. Strzał nie był mocny, ale bardzo precyzyjny i Howard nie miał szans! Piłka wpadła tuż przy słupku.
34' - Drenthe przeprowadził świetną akcję prawym skrzydłem i dośrodkował w pole karne. Barkley uciekł od krycia i uderzył głową. Schwarzer zdołał odbić tą piłkę, jednak ta trafiła w poprzeczkę i trafiła do bramki.
38' - Po rzucie z autu Dudka dośrodkowuje z lewej strony, Baines ponownie nie dał rady w powietrzu Llorente, Hiszpan uderzył głową, piłka jeszcze odbiła się przed bramkarzem, który nie zdołał odbić tej piłki.
54' - Llorente podaje na szesnasty metr do Dembele, Belg mógł iść sam, jednak zauważył niepotrzebnie wychodzącego z bramki Howarda i zagrał na bok pola karnego do Zamory, który zdążył uderzyć przed powrotem Howarda do bramki, choć Amerykanin ofiarnie rzucając się był bliski interwencji.
62' - Saha ładnie przeszedł kilku graczy Fulham i dograł do wbiegającego w pole karne Heitingi. Holender znalazł się sam na sam ze Schwarzerem i płaskim, mocnym strzałem z 13 metrów nie dał szans bramkarzowi gości.
68' - Dembele ładnie minął Baines'a i bardzo dobre dograł na wolne pole do Llorente. Hiszpan zdołał wyjść dzięki temu podaniu sam na sam z Howardem i mocnym strzałem z 11 metrów pod poprzeczkę nie dał mu szans!
89' - Barkley zagrał na wolne pole do Cahilla, Grygera świetnie zablokował Australijczyka od dojścia do piłki i ta leciała w kierunku Schwarzera, który zamiast łapać piłkę zrobił... wślizg. Do piłki dopadł Cahill i spokojnie do pustej bramki skierował piłkę.
Podsumowanie:
Kapitalny mecz, takie spotkania aż chce się oglądać! Mnóstwo bramek, zacięta walka, kapitalne widowisko. Obiektywny obserwator takie spotkanie zapewne oceniłby na 11 w skali 1-10. Oba zespoły rozegrały bardzo dobry mecz, jednak Fulham ma w składzie Llorente, który po raz kolejny zrobił różnicę i hattrickiem zapewnił zwycięstwo w starciu z "The Toffees".
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Fernando Llorente (+3), Balazs Dzsudzsak (+4)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img708.imageshack.us/img708/58/pes2012201111221307390.jpg)
Llorente po raz kolejny pokazał, że jego zakup był strzałem w dziesiątkę. Tym razem ustrzelił hattricka w meczu z Evertonem.
(http://img10.imageshack.us/img10/2918/pes2012201111221315108.jpg)
Następny mecz(http://img830.imageshack.us/img830/9286/rosenborg.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
Pora spotkań rewanżowych w fazie grupowej LE nadeszła. Fulham w czwartej kolejce LE uda się do Norwegii, aby zmierzyć się z Rosenborgiem Trondheim. Londyńczycy mają póki co komplet zwycięstw i są na najlepszej drodze do awansu do kolejnej fazy. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się wynikiem 1:0 dla Fulham zaś strzelcem gola był Llorente.
-
No proszę widać nie opuszczacie Liverpoolu, jak ja praktycznie nie opuszczam wyjazdów. Na Anfield niesłusznie zremisowaliście, ale już na Goodison Park było zupełnie inaczej. Spotkanie sąsiadów z tabeli było wielki widowiskiem. Ja ci po prostu zazdroszczę strzelasz sobie od tak 5 bramek. Do tego masz tego super skutecznego w Anglii Llorente. Ile ten gość już ma bramek bo nie potrafię ich zliczyć? :D
Nie będę się rozpisywał nad każdą akcję bo zajmie mi to długi okres czasu, a jego niestety za wiele nie mam. Teraz przed wami spotkanie z Rosenborgiem, u was dzielnie walczyli. Teraz mogą jeszcze bardziej podwyższyć poprzeczkę.
-
Świetne spotkanie w Twoim wykonaniu! Znów to Llorente jest ojcem Twojego sukcesu, zagrał kolejny świetny mecz, który uwieńczył hattrickiem. Dobrze zaprezentował się także Dzsudzsak, który zaliczył bramkę i asystę do Llorente. Widać, że chłopaki razem z Dembele i Zamorą zaczynają się zgrywać. Co nie udało się z LFC, wyszło z inną drużyną z L'poolu. Zgarnąłeś bardzo ważne trzy punkty z drużyną, która plasuje się o jedno wyżej od Ciebie.
-
Llorente po raz kolejny w wielkiej formie strzela bramki ale tym razem aż trzy..szkoda, że bez klasycznego hattricka ale ważne, że hattrick :D Twoja linia ofensywna wygląda na prawdę imponująco kiedy tylko atak jest w formie. Szkoda tylko fatalnej postawy obrony bo takie błędy w obronie nie powinny mieć prawa bytu ;) Everton w nieco rezerwowym zestawieniu bo kilku młodzików..ale i tak nie źle się dali wam się we znaki.
-
4 kolejka
(http://img411.imageshack.us/img411/9442/83018213.png)
Fulham w 1/16 Ligi Europy!
(http://img830.imageshack.us/img830/9286/rosenborg.png) Rosenborg Trondheim 1:2 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Rade Prica 79' - Bryan Ruiz 28', Bobby Zamora 87'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img528.imageshack.us/img528/912/beztytuupnz.jpg)
Wstęp do meczu:
Pora na rozpoczęcie drugiej tury spotkań w grupach Ligi Europejskiej. Lider tabeli grupy E z kompletem zwycięstw Fulham wybrał się do Norwegii, na spotkanie z Rosenborgiem, który zajmuje ostatnie miejsce bez punktu. Oni walczą już tylko i wyłącznie o honor, bo szans na awans próżno szukać, choć te - przed rozpoczęciem meczu były. Matematyczne, czyli prawie żadne. W zespole Fulham zabrakło kilku zawodników - Llorente, Duff, Dembele, Senderos i jeszcze kilku innych dostało odpoczynek na to spotkanie.
Sytuacji godne uwagi:
28' - Danny Murphy dośrodkowuje z rzutu rożnego, ładnie dograna piłka. Bryan Ruiz urywa się Hoilandowi i strzałem głową z 6 metrów nie daje szans bramkarzowi!
79' - Norwegowie walczą! Prica dostał znakomite podanie na wolne pole od Henriksena, kapitalnie przypilnował aby nie było spalonego, urwał się obrońcom, wyszedł sam na sam ze Schwarzerem i spokojnie umieścił piłkę w bramce.
87' - Fulham nie poddało się jednak. Dzsudzsak dośrodkował w pole karne z lewej strony, głową wybija przed pole karne któryś z obrońców gospodarzy. Tam jest jednak Dempsey, który zgrywa do Murphy'ego, ten zaś dogrywa na 14 metr do Zamory, który kapitalnym zwodem oszukał Larsena i precyzyjnym strzałem z 11 metrów pokonał bramkarza!
Podsumowanie:
Już to chyba gdzieś widzieliśmy... Hmm, tak! Poprzednie spotkanie wyglądało niemal identycznie. Fulham do momentu zdobycia bramki był drużyną zdecydowanie lepszą, nie dopuścił Norwegów do słowa. Po zdobyciu gola inicjatywę przejęli jednak gospodarze i tylko to, że futbolowych gwiazd tam nie ma i większość strzałów była kiepska nie doprowadziło do tego, że przez większość meczu Fulham prowadził. Udało im się jednak w końcu wyrównać, na szczęście Fulham wiedziało, że przy wygranej awans będzie zapewniony i wzięli się w garść strzelając bramkę. Awans już jest, także myślę, że w kolejnych spotkaniach wynik będzie miał drugorzędne znaczenie a trener da szanse mniej grającym zawodnikom.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Danny Murphy (+3)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img440.imageshack.us/img440/8753/pes2012201111231615051.jpg)
Dempsey, Dzsudzsak i Dudka cieszą się ze zwycięstwa nad Rosenborgiem, które dało awans do 1/16 finału Ligi Europy.
(http://img444.imageshack.us/img444/1933/pes2012201111231615439.jpg)
Następny mecz(http://img88.imageshack.us/img88/1056/queensparkrangers.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
Przed nami drugie dla Fulham w tym sezonie derby zachodniego Londynu, które odbędą się w ramach 12 kolejki Premier League. Żeby nie powiedzieć mniej ważne... Na pewno mniej prestiżowe niż te z Chelsea. Jednak derby to derby i trzeba się będzie mocno spiąć i wygrać to spotkanie dla kibiców. Mecz odbędzie się na Loftus Road.
-
cały urok PES-a, raz padnie wiele goli z obu stron, a raz tylko po 1 lub 2
dobrze sobie poradziłeś w dwóch ostatnich meczach
teraz czas na małe derby :)
-
musze przyznac ze poprzednie spotkanie to musialo byc cos, takie mecze to po prostu marzenia, duzo emocji, a jaka satysfakcja z wygranej, everton sie staral cos ugrac, ale widac kto byl lepszy.
co do spotkania w le, to nie dziwi mnie wynik, fulham jest lepsze od rosenborga i ten awans wam sie nalezal. graty i powodzenia w fazie pucharowej na wiosne.
-
No brawo, jest wygrana jest pewny awans do następnej rundy. Chociaż w tym meczu łatwo nie miałeś, ale może powodem był brak kilku podstawowych zawodników, a w szczególności Llorente. Niby prowadziłeś grę i gdy tylko strzeliłeś bramkę, oddałeś inicjatywę rywalowi. Męczyli Twoją defensywę niemiłosiernie i niestety udało im się strzelić bramkę wyrównującą. Jako, że zostało jeszcze 11 minut zdecydowaliście się powalczyć o trzy punkty, które dadzą już pewność gry dalej. I warto było, bo trzy minuty przed końcem Zamora strzelił oczekiwaną bramkę. Teraz w kolejnych spotkaniach Jol może dać szansę tym, którzy nie mają za dużo szans na pokazanie się trenerowi. Możecie być także spokojni o LE i skupić się na dobrej grze w PL.
-
W spotkaniu Ligi Europy,Norwegowie postawili ci trudne warunki i zagrali bardzo dobrze,jednak twoja drużyna była bardziej skuteczna i dzięki bramką Ruiza i Zomory odnosisz kolejne zwycięstwo.
-
Ja tak pokrótce :D.
Ogólnie spotkanie dość dobre w twoim wykonaniu. Pierwszego gola zdobywasz po dobrym dośrodkowaniu piłki w pole karne przez Murphego, a tam gola zdobył Ruiz. Następnie mamy długo, długo nic aż przychodzi 79 minuta, gdzie bramkę zdobywają twoi rywale i zaczyna robić się nerwowo. Szkoda, że tracisz trochę inicjatywę i tracisz bramkę... Na całe szczęście w końcówce udało ci się jednak trafić gola i wygrałeś to spotkanie 1-2. Awansowałeś także do 1/16, więc myślę, że możesz być z siebie zadowolony. Mam nadzieję, że zobaczymy twój klub w majowym finale.
-
12 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
QPR bez szans! Kolejny hattrick Llorente!
(http://img88.imageshack.us/img88/1056/queensparkrangers.png) Queens Park Rangers 1:4 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Dudley Junior Campbell 11' - Fernando Llorente 16', 23', 70', Bobby Zamora 54'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Halliche, Murphy (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img412.imageshack.us/img412/2688/beztytuufxin.jpg)
Wstęp do meczu:
W 12 kolejce na Loftus Road obejrzeliśmy derby zachodniego Londynu. Gospodarze - Queens Park Rangers, którzy zajmują 13 miejsce w tabeli zmierzyli się szóstym Fulham. Duffa po raz kolejny na prawej stronie pomocy zastąpił bardzo dobrze spisujący się ostatnio Dembele. W środku obrony Hangelanda zastąpił Halliche. Były to 23 ligowe derby pomiędzy tymi drużynami. Dotychczas QPR wygrywało 12 razy, Fulham odnosił zwycięstwo sześciokrotnie, zaś remisem zakończyły się cztery spotkania.
Sytuacji godne uwagi:
11' - Świetny rajd Wright-Phillips'a prawym skrzydłem, uciekł Riise i dośrodkował w pole karne. Tam D.J. Campbell wywalczył sobie pozycję i z 5 metrów mocnym strzałem głową pokonał Schwarzera.
16' - Kapitalny rajd Dzsudzsaka skrzydłem od połowy boiska, z łatwością poradził sobie z dwoma graczami QPR, wbiegł w pole karne, i z boku "szesnastki" dograł płasko do wbiegającego Llorente na środek, a Hiszpan bez problemu wykończył tą akcję.
23' - Cóż za akcja! Kapitalna wymiana piłki pomiędzy Dzsudzsakiem, Dembele i Zamorą, ten ostatni dośrodkował z prawej strony w pole karne, tam Llorente poradził sobie w powietrzu z Hillem, uderzył głową i piłka wpadła w górny róg bramki gospodarzy.
54' - Murphy zagrywa na bok pola karnego na dobieg do Zamory. Napastnik Fulham radzi sobie z jednym z obrońców gospodarzy i ładnym strzałem z ok. 13 metrów po długim rogu nie daje szans!
70' - Simon Davies (który wszedł chwilę wcześniej w miejsce Murphy'ego) podaje na wolne pole do Llorente, Hiszpan wychodzi sam na sam z Kenny'm i z 8 metrów nie ma żadnych problemów ze zdobyciem bramki. Kolejny hattrick Llorente!
Podsumowanie:
Spotkanie zaczęło się nie najlepiej dla Fulham, ale w przekroju całego meczu to "The Cottagers" byli drużyną zdecydowanie lepszą i zasługiwali na zwycięstwo. Kolejny znakomity mecz rozegrał Llorente, który zdobył kolejnego hattricka w barwach Fulham. Na pewno bardzo cieszy derbowe zwycięstwo, oby tak dalej!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Balazs Dzsudzsak (+5), Fernando Llorente (+4), Bobby Zamora (+3)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img97.imageshack.us/img97/4483/pes2012201111231643263.jpg)
Llorente po raz kolejny pokazał, że dla Fulham jest niemal niezastąpiony i strzelił swojego kolejnego hattricka w barwach "The Cottagers".
(http://img849.imageshack.us/img849/9005/pes2012201111231648141.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img687.imageshack.us/img687/197/astonvillaq.png)
Po czterech wyjazdowych spotkaniach wracamy na ciasne, ale własne. Na Craven Cottage w ramach 13 kolejki Premier League przyjedzie Aston Villa. Jak wiadomo jest to zespół, który posiada potencjał, i czasami zagraża nawet najsilniejszym zespołom w lidze. Ostatnimi laty jest to bardzo solidna drużyna, która nie do końca wykorzystuje swój potencjał. Oby nie wykorzystali go za mocno w najbliższym meczu.
-
no i kolejne zwyciestwo na waszym koncie, nie ma co, ale llorente sie rozstrzelal i to trzeba przyznac. moze poczatek mieliscie gorszy od gospodarzy, ale szybko udalo sie wam odrobic straty i wyjsc na prosta to przekonujacego zwyciestwa. fajnie ze llorente strzela hattricka.
-
Już nie pierwszy raz swoje wielkie możliwości i umiejętności pokazuje Llorente, strzelając kolejnego hattricka w sezonie. Spotkanie nie zaczęło się najlepiej, bramkę po akcji niegdyś gwiazdy Chelsea i Man City Wright-Philipsa, zdobył D.J Campbell. Później to już zaczął się "koncert" Fernando, który w niewielkim odstępie czasowym strzelił dwa gole. W drugiej połówce byliście już skupieni na grze i niczym przeciwnik Was nie zaskoczył. W 54 minucie nadzieje na jakiekolwiek punkty fanom QPR zakopał Zamora. Gwóźdź do trumny wbił Llorente, tym samym kompletując hattricka w tym meczu. Derby zachodniego Londynu zakończyły się bez niespodzianki, zwycięstwem faworyzowanego Fulham, któremu prym wiódł niesamowity snajper - Fernando Llorente.
-
Mecz z QPR nie zaczął się dla was najlepiej,ponieważ już w 11 minucie po bramce Campella,przegrywaliście,ale od czego macie Llorente,który zagrał kolejny bardzo dobry mecz w twojej drużynie strzelając kolejnego hat-tricka,jedną bramkę dołożył jeszcze Zomora,i pewnie wygraliście 4-1.
-
Widzę, że ten mecz nie zaczął się dla ciebie najlepiej już w 11 minucie tracisz bramkę. Jak tak szybko stracony gol ma wiele pozytywów, bowiem jest także sporo czasu na odrobienie tej straty, a tobie udało się to już w 16 minucie gdzie bramkę zdobywa Llorente, chociaż tutaj wielki plusem trzeba nagrodzić Węgra. Drugi gol dla twojej ekipy to już 23 minuta, a tam kapitalnej akcji piłkę do bramki w swoim stylu pakuję ponownie Llorente. Na następne trafienie kibice musieli czekać aż do drugiej połowy, a tam świetnym strzałem w długi róg popisuję się Murphy. W 70 minucie Llorente dostał dobrą piłkę i wyszedł sam na sam z bramkarzem rywala i nie dał mu żadnych szans do obrony. Cieszy mnie fakt, że Hiszpan ponownie notuję hart-tricka. :D
-
13 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Zwycięstwo po zaciętym meczu!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 2:1 Aston Villa (http://img687.imageshack.us/img687/197/astonvillaq.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Damien Duff 22', Bobby Zamora 62' - Gary Gardner 19'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) N'Zogbia (Aston Villa)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img192.imageshack.us/img192/5293/beztytuuxpe.jpg)
Wstęp do meczu:
W 13 kolejce na Craven Cottage aby zmierzyć się z szóstym w tabeli Fulham przyjechała piąta w tabeli Aston Villa. Dla Fulham był to ważny mecz, aby nie oddalić się zbytnio od czołówki trzeba było wygrać to spotkanie. W spotkaniu z powodu drobnego urazu nie mógł wystąpić Balazs Dzsudzsak, jeden z motorów napędowych akcji podopiecznych Martina Jola.
Sytuacji godne uwagi:
19' - N'Zogbia świetnie przeszedł kilku zawodników Fulham, wyłożył piłkę Bentowi, ten uderzył z 12 metrów, odbija Schwarzer, jednak wprost pod nogi Gardnera, który nie ma problemów z dobiciem piłki do właściwie pustej bramki.
22' - Jednak szybka odpowiedź Fulham. Zamora zagrywa na 16 metr do Llorente, Hiszpan z pierwszej piłki odgrywa do nabiegającego Duffa, który uderza z 14 metrów bardzo precyzyjnie i Given bez szans!
62' - Duff podaje na wolne pole do Zamory, ten radzi sobie bark w bark z Beye, chociaż walka była twarda, żaden nie chciał odpuścić to Zamora wyszedł zwycięsko z tego pojedynku, wyszedł sam na sam i z 8 metrów uderzył nad próbującym interweniować Givenem.
Podsumowanie:
Bardzo ciekawe spotkanie, dość wyrównane, chociaż jeśli mielibyśmy wskazywać lepszy zespół to chyba byłaby to Aston Villa. Fulham sporo traci bez Dzsudzsaka, który jest bardzo ważnym ogniwem w napędzaniu ofensywnych akcji "The Cottagers", jednak i bez niego potrafią wygrywać. Gościom zabrakło dzisiaj zdecydowanie skuteczności, gdyby ta była większa to myślę, że to właśnie Aston Villa a nie Fulham mogłaby sobie dopisać trzy punkty do ligowej tabeli. Było to bardzo ważne zwycięstwo, Fulham awansowało na piątą pozycję w tabeli.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Damien Duff (+3), Bobby Zamora (+4)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img703.imageshack.us/img703/6617/pes2012201111241012305.jpg)
Duff wykorzystał absencję Dzsudzsaka i w tym meczu to on napędzał akcje Fulham. Strzelił gola i zaliczył asystę.
(http://img843.imageshack.us/img843/4293/pes2012201111241026445.jpg)
Następny mecz(http://img823.imageshack.us/img823/9978/tottenhamr.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
Fulham po raz drugi w tym sezonie na White Hart Lane zmierzy się z Tottenhamem. Za pierwszym razem, w FA Cup, Tottenham po bardzo dobrym meczu pokonał zespół Martina Jola 5:3. Warto jednak wspomnieć, że Fulham wystąpiło w rezerwowym składzie. Pora więc pomścić tych, którzy zagrali wtedy i ugrać coś w spotkaniu z Tottenhamem w lidze!
-
trzeba przyznac ze wysoko poprzeczke wam ustawili pilkarze aston villi, bo to oni stworzyli wiecej sytuacji podbramkowych, lecz ich nie wykorzystali. cieszy mnie fakt ze ty potrafiles to zrobic i mam nadzieje ze wkrotce bedziecie odnosic jeszcze wieksze sukcesy, typu wygrana w LE lub LM i w lidze mistrzostwo.
-
No ten meczu musiałeś wygrać, aby nie oddalić się od czołówki ligi. Niestety owe spotkanie zaczęło się bardzo źle bo już w 19 minucie N'Zogbia świetnie przeszedł kilku twoich graczy po czym wystawił dogodną piłkę koledze z zespołu, a ten bez wahania trafił ją do bramki. Stracony gol jednak tylko ci podbudował do dalszej walki i już kilka minut później mamy remis. Tutaj kluczowym podaniem popisał się nikt inny jak Llorente. No i w końcu mamy tą 62 minutę. Tutaj bramkę zdobył Zamora, jednak sporo musiał się natrudzić, aby wyjść sam na sam z bramkarzem, jednak gdy to mu się udało trafił bramkę. Wygrywasz i jesteś już na piątej pozycji w tabeli, a to na pewno może bardzo cieszyć. :D
-
Aston Villa wyszła w bardzo silnym składzie: Abgonlahor, Bent i N'Zogbia - nie lada wyczyn dla Twoich obrońców by ich powstrzymać, z tyłu wyszli słabiej, z przeciętnimi środkowymi obrońcami - i tu kreowała się szansa dla Zamory i Llorente i napastnicy te szanse wykorzystali.
Też się zgadzam że bez Dzudzsaka Fulham wiele traci, ale w składzie masz jeszcze Damiena Duffa, który pokazał Ci że czasami warto na niego stawiać.
-
Kolejne zwycięstwo na waszym koncie tym razem po trudnym meczu z drużyną Aston Villi,to goście grali w tym meczu lepiej ale wy mieliście w składzie Duffa,który strzelił bramkę i zaliczył asystę godnie zastępując Dzudzsaka.
-
14 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Remis uratowany w końcówce!
(http://img823.imageshack.us/img823/9978/tottenhamr.png) Tottenham Hotspur 3:3 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Emmanuel Adebayor 25', Luka Modrić 34', Niko Kranjcar 65' - Fernando Llorente 14', Moussa Dembele 27', 90'+4
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img7.imageshack.us/img7/9140/beztytuuotz.jpg)
Wstęp do meczu:
W 14 kolejce Fulham na White Hart Lane zmierzyło się z Tottenhamem. Było to drugie z rzędu spotkanie dla Fulham z sąsiadami z tabeli. Aston Villa spadła bowiem na siódme miejsce, na szóste awansował Tottenham a Fulham - kosztem AV zajmuje piąte miejsce. Mimo, że mówiono o wygranej, to dla wielu ekspertów gruntem dla gości było nie przegrać, żeby nie stracić pozycji, bo "Koguty" mają lepszych piłkarzy aniżeli poprzedni rywale. W pierwszej jedenastce zabrakło Zamory. Martin Jol w ataku postawił na Llorente i na bardzo dobrze spisującego się ostatnio Dembele.
Sytuacji godne uwagi:
14' - Po dobrej akcji, gdzie Fulham wymieniło sporo podań Dembele zagrał na 16 metr do Llorente, ten ładnie przyjął piłkę, zwiódł Huddlestone'a i ładnym strzałem z 14 metrów w górny róg bramki nie dał szans Friedelowi.
25' - Kapitalne podanie van der Vaarta górą na wolne pole do Adebayora, ten uciekł obrońcom, kapitalnie opanował piłkę, ominął wychodzącego z bramki Schwarzera i umieścił piłkę w pustej bramce.
27' - Błyskawiczna odpowiedź! Dembele dostał na 16 metrze piłkę od Duffa, ruszył wzdłuż linii pola karnego i w końcu zdecydował się na uderzenie, kapitalny gol! Potężny strzał wylądował pod poprzeczką bramki gospodarzy! Świetne uderzenie.
34' - Modrić zagrał na 11 metr do Adebayora, ten był tyłem do bramki i zdecydował się odegrać mu piłkę i Chorwat mocnym uderzeniem z 14 metrów nie daje szans Schwarzerowi.
65' - Znakomite podanie górą na wolne pole Adebayora do Kranjcara (który pojawił się parę minut wcześniej na boisku), Chorwat poradził sobie z Bairdem i ktapilnym pół wolejem z boku pola karnego po długim rogu nie dał żadnych szans bramkarzowi gości!
90'+4 - Wydawało się już, że trzy punkty zgarną gospodarze, jednak z akcją rozpaczy ruszło Fulham. Sidwell dogrywa do Duffa na 11 metr, ten uderzył z pierwszej piłki, zdołał odbić ją Friedel ale dopadł do futbolówki Dembele i bez problemów umieścił ją w bramce!
Podsumowanie:
Kolejny bardzo ciekawy mecz. Było to bardzo wyrównane spotkanie, Fulham nieco dłużej utrzymywało się przy piłce, jednak czasami nie potrafiło przebić się przez dobrze ustawioną obronę gospodarzy. Remis powinien cieszyć "The Cottagers", nie stracili pozycji, o to głównie chodziło. Bardzo pozytywnie sprawdził się atak Dembele-Llorente. Obaj Panowie grali ze sobą z przodu po raz pierwszy, jednak strzelili oni wszystkie gole dla gości w tym meczu.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Fernando Llorente, Moussa Dembele (+5)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img171.imageshack.us/img171/1672/pes2012201111241043198.jpg)
Dembele dostał szanse gry w ataku zamiast Zamory i nie zmarnował jej. Strzelił dwa gole, w tym jednego w doliczonym czasie gry, którym zapewnił punkt.
(http://img214.imageshack.us/img214/6506/pes2012201111241055205.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img823.imageshack.us/img823/1952/sportinglizbona.png)
Przed nami piąta kolejka fazy grupowej LE. Na Craven Cottage przyjedzie wicelider grupy E - Sporting. Fulham zapewniło już sobie awans do dalszej fazy, więc prawdopodobnie Martin Jol nie wystawi na to spotkanie najsilniejszego zestawienia. W Portugalii - w pierwszym spotkaniu Fulham wygrało 1:0 po bramce Damiena Duffa.
-
No widzę, że łatwo z Tottenhamem nie było :D.
Ty jako pierwszy bo już w 14 minucie po golu Llorente wyszedłeś na prowadzenie. Trzeba przyznać, że Hiszpan gra na prawdę dobry sezon w twojej drużynie. Po kilku minutach na White Hart Lane nastał remis za sprawą Adebayora, jednak tutaj trzeba także nagrodzić Holendra za tak znakomite podanie. Chwile po tym to już ty prowadzisz tym razem na listę strzelców wpisał się będący ostatnio w bardzo dobrej formie Dembele. W pierwszej połowie oglądaliśmy jeszcze jednego gola i niestety gola dla ekipy rywala.. W drugiej połowie po nieco ponad godzinie gry straciłeś nawet remis i teraz ty musiałeś gonić rywala.. No i mamy końcówkę meczu, a tam zdobywasz gola. Trochę na raty bo bramkarz pierwszy strzał zdołał obronić, ale liczy się, że padła bramka. :D
-
Tottenham to trudny przeciwnik i każdy punkt wywalczony z Kogutami jest bardzo cenny. Szybko uzyskaliście prowadzenie, po niemal kwadransie gry, ale niestety za długo nie udało się go utrzymać. Widowisko w tym meczu stało na bardzo wysokim poziomie, w 25 wyrównanie, dwie minuty później znów prowadzi Fulham i po raz kolejny wyrównuje Tottenham w 34 minucie. Po godzinie gry przeciwnicy wyszli na prowadzenie, niestety Twój prawy obrońca nie najlepiej zachował się w defensywie. Wyrównaliście dość szczęśliwie w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Cieszy ten jeden punkcik dosłownie wyrwany wyżej notowanemu przeciwnikowi. Na pewno pomogła tutaj współpraca Twoich napastników, chociaż po raz pierwszy razem grali w linii ataku, znakomicie się zgrywali i przesądzili o wyniku. Jol powinien pomyśleć czy ten duet nie powinien czasem częściej razem współpracować w jednej linii.
-
Spotkanie z Tottenhamem było bardzo wyrównane obie drużyny szły łeb w łeb na każde wasze trafienie szybko odpowiadali gospodarze,nie dając wam się długo cieszyć z prowadzenia.
Po pierwszej połowie było 2-2,jednak przeciwieństwie do pierwszej połówki to Tottenham pierwszy wyszedł na prowadzenie po bramce w 65 minucie Modrića,jednak twoja drużyna zagrało do końca i w 4 minucie doliczonego czasu gry rozgrywający bardzo dobre zawody Dembele dał wam ważny punkt na trudnym terenie w Londynie.
-
To i tak niezły bilans skoro Tottenham jest ostatnio lepszy od Chelsea (realnie tak, nie wiem jak w PES'ie)
-
Na wstępie to Ci gratuluję bo widzę, że pykasz w tego PESa jak należy. Ja jeszcze muszę go rozgryźć no ale zagrałem tylko dwa mecze. Być może też na to wpływ ma to, że gram na Super Star a ty na Profku ale mniejsza z tym. Mecz z Tottenhamem był świetnym widowiskiem i w derbach Londynu podzieliliście się z Kogutami punktami. Łatwo o ten punkcik nie było no ale w tak jak w tytule rzutem na taśmę trafiliście na 3:3 i za to Ci gratuluję. Ciekawy styl pisania kariery ale mi jakoś nie za bardzo się on podoba ;).
-
Rozegrałem już wszystkie mecze do końca rundy jesiennej więc chcę się z nimi jak najszybciej uporać i stąd LE dodane w taki sposób. I tak awans już sobie zapewniłem więc nie ma co zagłębiać się w te spotkania.
5 kolejka
(http://img411.imageshack.us/img411/9442/83018213.png)
Sporting gra dalej,
Fulham o nic nie walczy i przegrywa!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 1:3 Sporting Lizbona (http://img823.imageshack.us/img823/1952/sportinglizbona.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Clint Dempsey 3' - Stijn Schaars 16' (RK), Oguchi Onyewu 51', 59'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Dudka (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img193.imageshack.us/img193/5031/beztytuuwpz.jpg)
W meczu ze Sportingiem wyszedłem kompletnie rezerwowym składem co Sporting wykorzystał, ja grałem zdecydowanie słabiej nie należała mi się wygrana. Karnego sprokurował Dudka, zaś Onyewu załadował dwie bramki z główki. Zasłużone zwycięstwo Portugalczyków.
6 kolejka
(http://img411.imageshack.us/img411/9442/83018213.png)
Porażka na koniec...
(http://img824.imageshack.us/img824/6570/dinamozagrzeb.png) Dynamo Zagrzeb 1:0 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fatos Beqiraj 44'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img832.imageshack.us/img832/8400/beztytuu2ul.jpg)
(http://img607.imageshack.us/img607/2535/pes2012201111251135519.jpg)
W meczu z Dynamem wyszedłem już bardziej pierwszym składem, jednak potraktowałem sobie to nieco jak mecz treningowy. Próbowałem nowych zagrań, jakichś fajnych akcji no i jakoś nic nie wychodziło. Statystycznie mecz był na remis, jednak udało im się jakoś strzelić tego gola a ja przez to kombinowanie z 10 strzałów oddałem zaledwie 2 celne, także za bardzo nawet nie było jak tej bramki strzelić.
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQfGCr_WCWrvHM15yFisb2bHHTMtyCzY88yLteY9cv-wJK3ol5oDQDpr-Ym)
Nowy bramkarz w Fulham!
(http://www.fifa.com/mm/photo/tournament/competition/01/21/75/71/1217571_full-lnd.jpg)
Romero od stycznia będzie bramkarzem Fulham.
Fulham zaklepuje sobie pierwszy transfer! Na stronie internetowej tuż po spotkaniu ze Sportingiem pojawiła się informacja, że nowym piłkarzem londyńskiej drużyny został argentyński bramkarz Sergio Romero. Ma on 24 lata, został kupiony z Sampdorii, gdzie totalnie się nie sprawdził. Sprowadzony tam przed obecnym sezonem siedzi na ławce, a nawet częściej na trybunach. Sampdoria także zysku z niego nie miała, więc wystawiła go na listę transferową i został on dzięki temu podopiecznym Martina Jola. Fulham zapłaciło za niego niespełna 4,5 miliona euro. Podpisał dwuletni kontrakt. Prawdopodobnie będzie grać z numerem 12 i prawdopodobnie na początku swojej przygody z Fulham także będzie rezerwowym. Nikt nie ma bowiem zastrzeżeń do Marka Schwarzera. Trzeba jednak zabezpieczyć się, bo Schwarzer ma już swoje lata i niedługo albo zakończy karierę, albo stanie się po prostu dużo słabszym bramkarzem. Powodzenia, Sergio!
- Bardzo cieszę się, że będę częścią takiej drużyny jak Fulham. Martin Jol wyprowadził ją w znakomite miejsce. Niemal cały sezon kręcą się w strefie, która gwarantuje udział w Lidze Europejskiej, do pierwszej czwórki wiele nie brakuje, jest to zespół z ogromnymi ambicjami - idealny dla mnie. Wiem, że będzie mi ciężko na początku o grę, zdaje sobie z tego sprawę, jednak długo rozmawiałem z Martinem Jolem i jeśli będzie taka potrzeba to po prostu zostanę wypożyczony na pół roku w styczniu żeby ograć się w Premier League. Mam nadzieję jednak, że dostanę szansę od początku i zostanę na długo pierwszym bramkarzem Fulham. - powiedział jednej z argentyńskich gazet Sergio Romero.
-
Czemu nie wpuszczasz Dudki do podstawowej 11 ?
-
Trochę pobawiłeś się w tej LE ale i tak miałeś zapewniony awans więc można to zrozumieć. W pierwszym meczu Sporting ładnie was załatwił i pokazał, że potrafi znaleźć wasze słabe strony. Zagrał Dudka ale sprokurował karnego więc miło tego meczu pewnie nie będzie wspominał. W meczu z Dynamem już totalny luz i bawiłeś się w najlepsze no i chyba zemściło się to na Tobie bo przegrałeś to spotkanie.
Co do transferu to masz przecież Schwarzera, który broni bardzo dobrze więc nie wiem po co Ci Romero? Chyba, że zamierzasz się pozbyć tego pierwszego i potrzebujesz kogoś na jego miejsce, wtedy to zrozumiem.
-
Powiem ci, ze trochę szkoda tych dwóch ostatnich porażek w Lidze Europy..
W meczu z Portugalskim klubem wyszedł rezerwowym składzie i niestety nie udało ci się tam nic ugrać bo za zdobytym jednym gole. Na domiar złego Dudka był winowajcą rzutu karnego.. W meczu z Dinamem próbowałeś jakiś nowych zagrań, akcji, jednak to ci się nie udało.. Powinien być remis, jednak rywal zdołał trafić ci tego jednego gola.. Mam nadzieję, że za zabawa w LE nie odbiję się na rywalu w fazie pucharowej. Co do bramkarza do Romero to dość ciekawy gracz, jednak w swoim byłym klubie nie dostawał szans do gry. Mam nadzieję, że u ciebie wejdzie tak w sezon jak zrobił to Llorente.
-
dwie przegrane na zakonczenie rozgrywek ligi europejskiej napewno bola, ale mysle ze i tak nie zalamie to waszych morali i nadal bedziecie w dalszej rundzie. co do transferu romero, to mysle ze to bardzo dobry ruch, jest on dobrym bramkarzem i sadze ze bedzie godnym nastepca marka schwarzera.
-
Co do transferu to masz przecież Schwarzera, który broni bardzo dobrze więc nie wiem po co Ci Romero? Chyba, że zamierzasz się pozbyć tego pierwszego i potrzebujesz kogoś na jego miejsce, wtedy to zrozumiem.
Nie wiem czy zamierzam się go pozbyć bo w takim wieku to go raczej nikt nie weźmie, ale zabezpieczam się bo Schwarzer ma już 38 lat.
Teraz dwa posty będą z dwoma meczami. Chcę jak najszybciej wyrobić się z wrzuceniem do końca rundy i zaczynać następną.
15 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Beniaminek pokonany!
(http://img830.imageshack.us/img830/6967/norwich.png) Norwich City 1:3 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Steve Morison 31' - Balazs Dzsudzsak 4' (FK), Fernando Llorente 8', 73'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Hangeland (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) Sidwell (Fulham, za faul od tyłu)
(http://img33.imageshack.us/img33/3981/beztytuufs.jpg)
Wstęp do meczu:
W 15 kolejce Fulham na wyjeździe podejmowało beniaminka Premier League - Norwich City. "Kanarki" zajmują dopiero dziewiętnastą pozycję w tabeli, także wszyscy tutaj obstawiali spokojne zwycięstwo gości. W drużynie Martina Jola zabrakło Senderosa, którego zastąpił Hughes. Nie było także Duffa, którego na skrzydle zastąpił... Davies, który dotychczas wszystkie spotkania zagrał w środku pola.
Sytuacji godne uwagi:
4' - Llorente faulowany przed polem karnym i mamy rzut wolny. Odległość do bramki wynosiła 21 metrów, do piłki podszedł Dzsudzsak. Ładnie uderzył nad murem, piłka wpadła tuż obok słupka.
8' - Dzsudzsak dośrodkował z lewej strony, Llorente wygrał pojedynek w powietrzu z Ward'em i mocnym strzałem głową po długim rogu nie dał szans Rudd'owi.
31' - Dośrodkowanie Hoolahana w pole karne, na ósmym metrze bez krycia pozostał Morison i znakomicie to wykorzystał. Ładną główką z ok. 8 metrów pokonał Schwarzera.
68' - Sytuacja na boisku mogła się diametralnie zmienić. Faul od tyłu w okolicach środka boiska zanotował Sidwell i sędzia wyciąga czerwoną kartkę! Fakt, wejście było dość ostre, jednak Naszym zdaniem Sidwellowi należała się żółta kartka. Decyzji nie odwrócimy, Fulham w dziesiątkę.
73' - Dembele zagrywa na dwunasty metr do Llorente, ten decyduje się na uderzenie. Świetnie podkręcił piłkę, ta po drodze odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki!
Podsumowanie:
Dość pewne zwycięstwo nad przedostatnią ekipą ligi. Norwich przypływ mocy dostało po czerwieni dla Sidwella, jednak to Fulham dołożyło jeszcze trzeciego gola. Takie mecze powinno się właśnie tak wygrywać. Spokojnie, bez większych nerwów chociaż ta czerwona kartka była zupełnie niepotrzebna bo nieco skomplikowała życie drużynie Fulham, jednak nie miało to odzwierciedlenia na wynik. Będzie miało jednak odzwierciedlenie dla Steve'a, który będzie pauzował w trzech meczach.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Danny Murphy (+4), Balazs Dzsudzsak (+7), John Arne Riise (+2)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) Steve Sidwell (-1)
(http://img256.imageshack.us/img256/5494/pes2012201111251029026.jpg)
Dzsudzsak zdobył gola już w 4 minucie. Należał do najlepszych zawodników na boisku.
(http://img215.imageshack.us/img215/2342/pes2012201111251050200.jpg)
______________________________________________________________________________
16 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Powalczyli z United!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 2:2 Manchester United (http://img854.imageshack.us/img854/5756/manchesterunitedd.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Damien Duff 14', Fernando Llorente 45'+1 - Brede Hangeland 16' (sam.), Wayne Rooney 80'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Senderos (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img685.imageshack.us/img685/5741/beztytuubdkb.jpg)
Wstęp do meczu:
W 16 kolejce na Craven Cottage przyjechał lider Premier League - Manchester United. Zapowiadał się bardzo ciekawy mecz, Martin Jol mówił o tym, że zatrzymali już Chelsea i Man City to dlaczego nie United? Zaś sir Alex chwalił się, że mając taką drużynę nie można przegrać z Fulham, chociaż są groźni. Martin Jol niespodziewanie w środku pomocy postawił na Dempsey'a, który zastąpił tam Murphy'ego.
Sytuacji godne uwagi:
14' - Llorente jest na czternastym metrze tyłem do bramki, zagrywa do nabiegającego Duffa, który z pierwszej piłki huknął lewą nogą, bardzo precyzyjnie i gol! Piłka wpadła tuż obok słupka!
16' - Świetna akcja Rooney'a, i uderzenie z piętnastu metrów, które próbuje wślizgiem blokować Hangeland. Zrobił to jednak na tyle niefortunnie, że zmylił Schwarzera i piłka wturlała się w drugi róg bramki Fulham. Trafienie samobójcze.
45'+1 - Dzsudzsak kapitalnie zagrywa do Duffa na wolne pole, pogubił się Vidić w tym wszystkim i Irlandczyk zagrał na siódmy metr do Llorente. Fernando uderzył z pierwszej piłki technicznie pod poprzeczkę i gol!
80' - Niestety... Kapitalne podanie na skrzydło do Chicharito, ten pociągnął trochę i zagrał płasko w środek pola karnego. Wybiegał tam na nieszczęście Rooney i z sześciu metrów skierował piłkę do bramki. Takich okazji nie marnuje!
Podsumowanie:
Fulham mocno wymęczyło lidera i nie dali wyjechać United do Manchesteru z kompletem punktów. Mecz był wyrównany, chociaż momentami to drużyna gospodarzy bardziej przeważała. Nie potrafili postawić tylko kropki nad i, strzelić trzeciego gola, który dał by pewnie trzy punkty. Niestety zemściło się to, w końcu musiało przy tak znakomitych zawodnikach Manchesteru. Nie ma się jednak czego wstydzić bo Fulham rozgrywa kolejny mecz jak równy z równym z drużyną z czołówki.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Fernando Llorente (+6), Damien Duff (+4), Clint Dempsey (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) Brede Hangeland (-1)
(http://img32.imageshack.us/img32/4112/pes2012201111251056521.jpg)
Duff najpierw strzelił gola, później asystował przy trafieniu Llorente. Szkoda, że nie starczyło to do zwycięstwa.
(http://img823.imageshack.us/img823/2504/pes2012201111251115571.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img502.imageshack.us/img502/2294/blackburno.png)
Na Craven Cottage przyjedzie tym razem drużyna Blackburn. Nie jest to jakaś super ekipa, jednak potrafią napsuć krwi nawet najlepszym i tym razem pewnie nie będzie inaczej. Fulham jednak myśląc o wysokich lokatach takie spotkanie musi wygrać!
-
no ciezko powiedziec ze zle wam poszlo w ostatnich dwoch meczach, pewna wygrana nad beniaminkiem to zadne zaskoczenie, bo fulham jest po prostu lepsze od norwich i nic w tym zaskakujacego. ale jesli chodzi o spotkanie z manchesterem, to trzeba przyznac ze taki wynik napewno cieszy, bo remis z trudnym i wymagajacym rywalem nie jest zly, a wy niestety jesli chodzi o poziom i graczy wystepujacych w twoim skladzie jestescie troche pod manchesterem. ale tak jak juz napisalem remis nie jest zly, wrecz nawet moglbym powiedziec ze bardzo dobrym wynikiem.
-
No z Norwich bramkę zdobyliście dość szybko bo już po czertach minutach gola z rzutu wolnego trafia Dzsudzsak. Drugi gol również padł dość szybko bo już w ósmej minucie w klasycznym dla siebie stylu bramkę zdobywa Llorente. Po pół godzinie gry rywal niestety łapie kontakt. W drugiej połowie grałeś tylko w " 10 ", ale jak widać nie przeszkodziło ci to w odniesieniu sukcesu, bowiem kilka minut później trafiasz swoją trzecią bramkę. No widzę z United również poszło ci dość dobrze. Szybko bo po 14 minutach wyszedłeś na prowadzenie, jednak rywal zdołał doprowadzić do remisu. W zasadzie można powiedzieć, że ten remis sam zrobiłeś.. Bo gol był trafieniem samobójczym. Przed przerwą jeszcze pięknym trafieniem popisuję się Llorente i wychodzisz na prowadzenie. No cóż United atakowało i zdołało doprowadzić do remisu. Wynik remisowy, ale spotkanie możesz uznać za udane :D.
-
W dwóch kolejnych kolejkach zdobywacie ważne cztery punkty,najpierw pewnie pokonujecie 3-1 beniaminka z Norwich,gdzie kolejny świetny mecz zagrał strzelca dwóch bramek Llorente.
W drugi spotkaniu udaje wam się zremisować z jednym z faworytów ligi Manchesterem United,spotkanie było wyrównane,a dobra dyspozycja Duffa niewątpliwie pomogła wam w uzyskaniu tak dobrego wyniku.
-
17 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Co za mecz! Doliczony czas dla Fulham!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 3:2 Blackburn Rovers (http://img502.imageshack.us/img502/2294/blackburno.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Clint Dempsey 42', Balazs Dzsudzsak 73', 90'+3 - Jason Roberts 79' Morten Gamst Pedersen 85' (PK)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) N'Zonzi (Blackburn)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img411.imageshack.us/img411/1117/beztytuurcr.jpg)
Wstęp do meczu:
W 17 kolejce na Craven Cottage zmierzyły się ekipy Blackburn i Fulham. Określani jako lepsi zespół londyńczycy mieli spokojnie rozprawić się z rywalami. Szanse na występ w pierwszym składzie ponownie dostał Dempsey, który zagrał świetny mecz z Manchesterem United. W ataku wraz z Dembele wystąpił Zamora w miejsce Llorente
Sytuacji godne uwagi:
42' - Znakomite dośrodkowanie Dzsudzsaka, Zamora walczył o główkę, lecz nieudanie i piłka spadła na siódmy metr, gdzie był Dempsey, który spokojnie przymierzył i pokonał bramkarza gości.
73' - Dzsudzsak dostał piłkę na 35 metrze, zobaczył, że ma trochę miejsca i ruszył do przodu. Nieatakowany zdecydował się na uderzenie z 20 metrów i bramkarz gości bez szans, piłka w prawym rogu!
79' - Rochina podaje świetnie na wolne pole do Robertsa, ten wychodzi sam na sam ze Schwarzerem, mija go spokojnie i umieszcza piłkę w pustej bramce.
85' - Wolny z 22 metrów na wysokości boku pola karnego. Do piłki podchodzi Pedersen i niestety gol... Źle ustawił się Schwarzer, bo gol z takiej pozycji nie powinien się zdarzyć. Fakt, że uderzenie było bardzo precyzyjne nieco go usprawiedliwia. Szybko zareagował Jol, który wprowadził na boisko Llorente (który siedział na ławce z powodu słabej formy) w miejsce Hangelanda.
90'+3 - Dośrodkowanie Daviesa przechwytuje Llorente, i zagrywa na 16 metr do Dzsudzsaka. Węgier decyduje się na uderzenie z pierwszej piłki prawą, słabszą nogą ale uderzenie jest perfekcyjne bo piłka wpada tuż obok słupka, bez szans Bunn!
Podsumowanie:
Mocno nerwowe spotkanie. Fulham spokojnie prowadziło, żeby w parę minut w końcówce roztrwonić dwubramkową przewagę. Na szczęście w dobrej formie był w tym meczu Dzsudzsak, który kapitalnym uderzeniem dał trzy punkty drużynie z Londynu. Na pewno cieszy zwycięstwo, mogłoby być ono odniesione bez tego stresu, bez tych dwóch straconych szybko goli ale najważniejsze, że się udało!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Balazs Dzsudzsak (+8)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img26.imageshack.us/img26/8670/pes2012201111281157203.jpg)
Dzsudzsak zdobył w tym meczu dwa gole mocno przyczyniając się do zwycięstwa Fulham.
(http://img812.imageshack.us/img812/7088/pes2012201111281200227.jpg)
______________________________________________________________________________________________
18 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Wolves za mocne!
(http://img341.imageshack.us/img341/3454/wolver.png) Wolverhampton Wanderers 3:2 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) David Edwards 32', 43', Steven Fletcher 76' - Danny Murphy 62' (FK), Clint Dempsey 80'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Edwards (Wolves)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img830.imageshack.us/img830/8183/beztytuuugt.jpg)
Wstęp do meczu:
W 18 kolejce Fulham wybrało się na Molineux Stadium aby zmierzyć się z tamtejszym Wolverhampton Wanderers. Gospodarze tego spotkania zajmują dotychczas dziesiątą lokatę, czyli spisują się całkiem przyzwoicie. Fulham jest nieco wyżej, bo piąty ale nie wolno było zlekceważyć "Wilków". W pierwszym składzie ponownie wybiegł Dempsey, tym razem obok Murphy'ego.
Sytuacji godne uwagi:
32' - Dalekie dośrodkowanie w pole karne, Doyle tyłem do bramki zgrywa piłkę na 15 metr Edwards'owi, a ten huknął z pierwszej piłki z woleja niczym z armaty. Fantastyczne uderzenie po długim rogu, Schwarzer bez szans.
43' - Edwards dostał ładną piłkę od O'Hary na wolne pole, wyprzedził obrońców i wyszedł sam na sam ze Schwarzerem. Z wielkim spokojem podszedł do tego i pokonał bramkarza gości.
62' - Llorente faulowany przed polem karnym przez Johnsona i mamy rzut wolny. Do piłki ustawionej na 18 metrze podchodzi Murphy. Uderzenie, piłka odbija się od muru, ale nadal leci w stronę bramki, zmieniła kierunek lotu czym zmyliła bramkarza i wpadła do bramki!
76' - Bardzo dobre podanie Doyle'a do Fletchera na wolne pole. Ten drugi wychodzi sam na sam ze Schwarzerem i Mark ponownie w pojedynku sam na sam musi skapitulować.
80' - Kelly podaje z boku boiska na środek do Dempsey'a, ten ma trochę miejsca i decyduje się na uderzenie z ok. 25 metrów. Nie był to mocny strzał, ale precyzyjny i zasłonięty bramkarz nie zdołał interweniować.
Podsumowanie:
Dość wyrównany mecz, jednak przez większą część czasu Fulham nie potrafiło dojść do dobrej sytuacji strzeleckiej. Do takich dochodzili piłkarze rywali i niestety zdobywali przewagę. Dwa błędy obrony, która dość łatwo puściła najpierw Edwardsa a później Fletchera sam na sam. Szczególnie przy drugiej sytuacji jak junior zachował się Hangeland. Kiedyś ta porażka musiała nadejść, może i dobrze, że z Wolves bo nie przegraliśmy z żadnym z bezpośrednich rywali.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Bobby Zamora (+5)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img542.imageshack.us/img542/144/pes2012201111281226192.jpg)
Edwards strzelił dzisiaj Fulham dwa gole i to on był najjaśniejszym punktem drużyny gospodarzy.
(http://img88.imageshack.us/img88/9656/pes2012201111281238283.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img401.imageshack.us/img401/9272/westbromwichalbion.png)
No i runda jesienna zbliża się ku końcowi. Fulham w ostatnim spotkaniu tej rundy zmierzy się z piętnastym w tabeli - West Bromwich Albion. Po porażce z Wolves nie można pozwolić sobie na przegraną z niżej notowanym rywalem. Trzeba pozostawić na zimę po sobie dobre wrażenie!
-
No widzę, że mecz z Blackburn to dość ciekaw widowisko. Prowadziłeś dopiero po 42 minutach, a tam gola takiego jakby do szatni strzela Dempsey. W drugiej połowie dopiero w 73 minucie udało ci się podwyższyć prowadzenie i pewno myślałeś, że do końca będzie tylko łatwiej. Chwile po golu na 2-0 padła bramka kontaktująca dla twoich rywali i zaczęło robić się groźnie... W 85 minucie złe ustawienie bramkarza no i co? No i jest bramka i nie spodziewany wynik pojawił się na tablicy. Jednak mecz jeszcze trwał, a ty w 93 minucie zdobywasz bramkę. :D Z wilkami nie było też tak bardzo kolorowo, bowiem do przerwy za sprawą Edwardsa przegrywasz już 2-0 i na pewno zaczęła się lekka nerwówka. W drugiej połowie za sprawą Murphego dopiero na 15 minut przed końcem łapiesz kontakt, jednak rywal szybko sprowadza cię na ziemie i sam trafia bramkę. W 80 znów strzelasz, jednak było to tylko takie trafienie na otarcie łez, bowiem nie udało ci się ugrać nawet punktu. :D
-
Dwa spotkania zakończone wynikiem 3:2, jednak po obu tych spotkaniach wasze humory są całkowicie inne. Najpierw spotkanie z Blackburn, gdzie mieliśmy naprawdę ostatnie 20 minut, w którym sytuacja zmieniała się niczym w kalejdoskopie. Raz górą byli goście raz wy, potem goście doszli na 2:2 i już mieli 1 punkt, ale szalony Węgier rozwiał ich marzenia o dobrym wyniku. Drugie spotkanie na Molineux, też miało swoją dramtaurgię, niestety ten mecz nie zakończył się dla was pomyślnie. Do końca rundy nie wiele spotkań, a wasza forma mimo tej wpadki z Wilkami jest można by rzec zadowalająca.
PS. Gratuluję awansu do dalszej fazy LE.
-
W 17 i 18 Kolejce zagraliście dwa wyrównane mecze ,w pierwszym udało wam się pokonać 3-2 drużynę Blackburn,gdzie bramkę na wagę trzech punktów zapewnił w 93 minucie Dzsudzsak,w drugim spotkaniu również padł wynik 3-2,ale tym razem nie udało wam się wygrać,górą okazali się piłkarze Wilków a wam po bramce Dempseya w 80 minucie chyba zabrakło czasu by doprowadzić jeszcze do wyrównania.
-
Ale mam zaległości :D To ja tak może w skrócie ( ;D)... W dwóch ostatnich kolejkach LE zlekceważyłeś sobie trochę rywali, bo byłeś już pewny awansu, oni niestety to wykorzystali i Sporting, na którego grałeś jeszcze rezerwami wygrał aż 3-1, a na Dynamo próbowałeś nowych zagrań, co się zemściło i Chorwaci strzelili Ci jedną bramkę, dającą im trzy punkty. Przez te dwie porażki spadliście na drugą pozycję i będziecie mieć trochę utrudnione zadanie jeśli chodzi o fazę pucharową LE. Nowy bramkarz, jak najbardziej przyda się Twojej drużynie, gdyż Schwarzer ma już 38 lat i długo nie pogra. Romero ma doświadczenie, chociażby wyniesione z ostatnich Mistrzostw Świata, jest jeszcze młody, ale bardzo doświadczony, a cena 4,5 mln € to nie majątek i warto wydać tak małą kasę, za tak dobrego bramkarza i nie przeszkadza tutaj nawet fakt, że nie poradził sobie w Sampdorii, może akurat u Ciebie błyśnie talentem i zajmie miejsce między słupkami na długie lata. W lidze, w 15 kolejce było już znacznie lepiej niż w LE, ale rywal z trochę niższej półki, co nie zmienia faktu, że trzy punkty wywalczone w tym spotkaniu były zasłużone, zagraliście bardzo dobrze z przodu i udało się Wam zaaplikować beniaminkowi trzy gole, strzelone przez Twoje największe gwiazdy - Dzsudzsaka i Llorente. Z United graliście jeszcze lepiej niż z Norwich i powiem szczerze, że należało się Wam zwycięstwo. Najpierw wynik otworzył, jak na kapitana przystało Damien Duff. Niestety zaledwie po dwóch minutach po dobrej akcji Rooneya, Hangeland strzelił swojaka. Nadzieje na zwycięstwo przywrócił Llorente, strzelając bramkę do szatni. Warto zauważyć dobrą współpracę Hiszpana z Duffem w tym meczu, wcześniej przy bramce Irlandczyka, to właśnie Fernando podawał, teraz było odwrotnie. Bardzo niewiele brakowało Wam do zwycięstwa, ale na nieszczęście Rooney 10 minut przed końcem nie zmarnował dobrej sytuacji i strzelił na 2-2. Na prawdę byliście drużyną lepszą, ale cóż lider zdołał się niestety pozbierać w końcówce i doprowadzić do podziału punktów. W 17 kolejce ligowej urządziliście znakomite widowisko. Najpierw prowadziłeś dwiema bramkami, ale do 79 minuty, wtedy właśnie jak odrodzeni gracze Blackburn postawili Ci się i zmniejszyli różnicę w wyniku. Pięć minut przed końcem, po wolnym z bliska goście niestety wyrównali, na szczęście Jol dobrze pomyślał, wprowadzając na boisko najlepszego Twojego piłkarza Fernando Llorente, który... asystował przy bramce Dzsudzsaka w ostatniej minucie doliczonego czasu. Pokazaliście w tym spotkaniu niesamowity charakter i mimo tego, że roztrwoniliście dwubramkowe prowadzenie w końcówce, to udało się Wam jeszcze podnieść i strzelić bramkę dającą trzy punkty. W 18 kolejce to niestety Wilki otworzyły wynik i Ty musiałeś ich gonić. Odpowiedzieliście dopiero po godzinie gry, trochę szczęśliwie, ale jednak piłka wpada do siatki po strzale Murphy'ego. Niestety Wolves strzeliło kolejną bramkę, czym znów uciekło Wam na dwubramkowe prowadzenie. Wam niestety udało się strzelić tylko jedną bramkę, precyzyjnym strzałem z daleka Dempsey zdołał pokonać bramkarza.
Sorry, bo trochę się rozpisałem, mam nadzieję, że się nie obrazisz :D I powodzenia w ostatnim meczu rundy ;)
-
19 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Zwycięstwo na koniec rundy!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 3:2 West Bromwich Albion (http://img401.imageshack.us/img401/9272/westbromwichalbion.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Moussa Dembele 45'+1, Fernando Llorente 60', Damien Duff 74' - Graham Dorrans 28', Marc-Antoine Fortune 77'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Hughes (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img193.imageshack.us/img193/6084/beztytuuqtg.jpg)
Wstęp do meczu:
W ostatniej kolejce rundy jesiennej na Craven Cottage przyjechał piętnasty zespół w tabeli - West Bromwich Albion. W pierwszym składzie tym razem nie wyszedł Dempsey. Dziwne trochę, bo prezentował się naprawdę nieźle. Na środku obrony zamiast Hangelanda wystąpił Hughes.
Sytuacji godne uwagi:
28' - Świetne podanie Odemwingie na wolne pole do Durransa, ten ucieka obrońcom i wychodzi sam na sam ze Schwarzerem. Spokojnie do tego podchodzi i pewnie pokonuje bramkarza gospodarzy.
45'+1 - Fenomenalne podanie Duffa na wolne pole do Dembele, ten kapitalnie urywa się obrońcom, wychodzi sam na sam, mija bramkarza i umieszcza piłkę w pustej bramce!
60' - Dembele wystawia piłkę na siedemnasty metr nadbiegającemu Llorente, ten uderza z pierwszej piłki, potężny strzał, piłka odbija się jeszcze od słupka i wpada do bramki!
74' - Dzsudzsak z lewej strony dośrodkowuje w pole karne, tam Dembele nie sięga piłki, ale dopada do niej Duff i z 5 metrów nie ma problemów z pokonaniem Bena Fostera.
77' - Świetna, indywidualna akcja Fortune, który przeszedł kilku graczy Fulham, i zdecydował się na uderzenie z 20 metrów. Uderzył bardzo precyzyjnie i Schwarzer bez szans. Strzał wpadł tuż obok słupka.
Podsumowanie:
Bardzo ciekawy mecz zakończony zwycięstwem Naszego zespołu. Było to spotkanie dość wyrównane, z drobną przewagą Fulham i ta przewaga się potwierdziła minimalnym zwycięstwem drużyny z Londynu. Udanie więc zakończyliśmy rundę jesienną, z niecierpliwością czekamy na wiosnę!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Moussa Dembele (+6), Danny Murphy (+5)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img72.imageshack.us/img72/6126/pes2012201111281247558.jpg)
Dembele zaczął strzelanie Fulham w dzisiejszym meczu. Przy stanie 0:1 dał nadzieję na zwycięstwo!
(http://img52.imageshack.us/img52/8586/pes2012201111281300330.jpg)
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQfGCr_WCWrvHM15yFisb2bHHTMtyCzY88yLteY9cv-wJK3ol5oDQDpr-Ym)
Fulham wzmacnia się młodym obrońcą!
(http://1.bp.blogspot.com/-AIQzB6ntCEo/TkLh7DWYyqI/AAAAAAAAAro/noKkidOTG7w/s1600/Samuel-Inkoom.jpg)
Inkoom od stycznia będzie graczem Fulham.
Fulham zaklepuje sobie już drugiego zawodnika na styczeń. Po argentyńskim bramkarzu Sergio Romero przyszła pora na zawodnika z pola. Nowym zawodnikiem "The Cottagers" został młody, 22-letni obrońca reprezentacji Ghany - Samuel Inkoom. Prawy obrońca wzmocnił Fulham z ukraińskiego Dnipro Dniepropetrowsk. Wcześniej był zawodnikiem takich klubów jak: Sekondi Hasaacas (ghański zespół), Asante Kotoko Kumasi (również ghańska drużyna) oraz FC Basel, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Po tym przeszedł na Ukrainę, skąd teraz wywędrował do Anglii. Fulham zapłaciło za niego niespełna 7 milionów euro. Młody obrońca podpisał trzyletni kontrakt. Na pewno czeka go ciężka walka na prawej stronie obrony z Bairdem, oznacza to, że niemal pewne jest odejście kogoś z dwójki Kelly-Grygera, chociaż nikt nie wyklucza odejścia samego Bairda, który może nie pogodzi się z utratą miejsca w podstawowym składzie, chociaż nikt z góry nie mówi, że musi je stracić. Mamy nadzieję, że transfer Inkooma wyjdzie na dobre obu zawodnikom.
- Jestem w świetnym humorze. Podpisałem kontrakt ze świetnym klubem z Premier League, tutaj będę miał świetne warunki do rozwoju. Nie sądziłem, że tak szybko się to wszystko potoczy i w przeciągu kilku lat z ghańskiej ligi będę grał w najlepszej lidze świata. Zdaje sobie sprawę z ogromnej konkurencji na obronie, jednak nie przyszedłem tutaj po to, żeby siedzieć na ławce rezerwowych. Moim marzeniem jest gra w europejskich pucharach z Fulham, mam nadzieję, że nam się to uda. Nie mogę już doczekać się stycznia! - powiedział jednemu z ukraińskich serwisów Inkoom.
-
Po raz trzeci z rzędu w meczu twojej drużyny pada wynik 3-2,tym razem graliście z zespołem w dolnych rejonów tabeli,mimo to spotkanie było bardzo wyrównane,pierwsi jednak na prowadzenie wyszli piłkarze WBA,w 28 minucie w sytuacji sam na sam twojemu bramkarzowi Dorrans,nie dał szans na skuteczną interwencje,jednak w doliczonym czasie gry wyrównaliście po pięknym podaniu grającego ostatnio fenomenalne mecze Duffa,bramkę strzelił Dembele,w drugiej połowie jeszcze po jednej bramce dołożyli Duff i twój najlepszy strzelec Llorente,WBA odpowiedziało jeszcze bramką Fortune w 77 minucie ale to nie wystarczyło na waszą drużynę.
-
Znów wygrywasz ! Świetne wieści! Jestem ciekaw, który jesteś w tabeli. Co do transferu to Inkoom to fantastyczny gracz. Kupiłeś Ghańczyka i już będę teraz odwiedzał twą karierę 3x częściej :D. Ghana to moja ulubiona reprezentacja minimalnie ustępująca Canarinhos, którym od małego kibicuje. Ten transfer musi być strzałem w 10. Ciekaw jestem jak potoczą się losy innych obrońców w tym klubie.
Gratuluję wyników z tej rundy, brawo brawo brawo! :D Czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
-
Czemu nie zarzucasz screenów z tabeli?
Ogólnie wszystko fajnie opisujesz, dość przejrzyście i miło się to czyta, ale czasem jak mi się nie chce przeglądać zbyt wnikliwie, to chciałbym chociaż wiedzieć, który jesteś w tabeli. :D
-
Runda jesienna w pigułce!
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/1/13/Fulham_FC.svg)
Ogólne statystyki:
Mecze ogółem: 26
Pozycja w lidze: 6
FA Cup: Odpadli w 1. rundzie
Liga Europy: Awans do 1/16 finału (2 miejsce - grupa E)
Zwycięstwa: 14
Remisy: 7
Porażki: 5
Żółte kartki: 17
Czerwone kartki: 2
Najwięcej występów ogółem:
Mark Schwarzer, Balazs Dzsudzsak - 24
Bobby Zamora, Fernando Llorente - 22
John Arne Riise - 21
Najwięcej bramek ogółem:
Fernando Llorente - 23
Bobby Zamora - 10
Moussa Dembele, Balazs Dzsudzsak - 7
Najwięcej asyst ogółem:
Danny Murphy, Balazs Dzsudzsak, Moussa Dembele - 7
Bobby Zamora - 5
Fernando Llorente, Clint Dempsey, Damien Duff - 3
Najlepsza średnia ocen ogółem (powyżej 10 spotkań):
Fernando Llorente, Balazs Dzsudzsak, Bobby Zamora - 6.6
Moussa Dembele - 6.5
Danny Murphy - 6.4
Tabela Premier League po rundzie jesiennej
(http://img21.imageshack.us/img21/6088/pes2012201111282006562.jpg)
(http://img802.imageshack.us/img802/2157/pes2012201111282007002.jpg)
(http://img35.imageshack.us/img35/364/pes2012201111282007035.jpg)
Podsumowanie transferów
(http://img841.imageshack.us/img841/7951/12744995841206201018030.jpg)
Pierwszego stycznia do Londynu przybyło dwóch nowych zawodników, których przybycie pewne było już wcześniej. Fulham zaklepało sobie wcześniej dwóch graczy nie wykazując żadnej aktywności w samym okienku transferowym. Mamy jednak nadzieję, że wzmocnienia te były trafne i polepszą one grę "The Cottagers". Oto nowi zawodnicy:
- 22-letni obrońca Samuel Inkoom z Ghany (Dnipro)
- 24-letni bramkarz Sergio Romero z Argentyny (Sampdoria)
(http://www.chelseasite.com/media/reportero/94/3/8/7/8/n_20110809170718_chelsea_scouts_are_ghana_look_at_a_right_back.jpg)
Jol: Jestem z nich dumny!
(http://img850.imageshack.us/img850/807/782f256506594jol0611116.jpg)
- Naprawdę jestem dumny z tych chłopaków. Tak naprawdę wiele osób upatrywało w nas drużynę, która jakoś tam się utrzyma, ale szału nie będzie. A tu proszę bardzo! Nie daliśmy się pokonać takim drużynom jak Chelsea, Manchester United i City czy Tottenham. Przegraliśmy jedynie dwa ligowe mecze, mamy bardzo fajną sytuację wyjściową przed rundą wiosenną. Z taką grą naprawdę możemy powalczyć. Nie chcę nic tutaj obiecywać, bo to przecież nie o to chodzi, ale mam nadzieję, że pokażemy się z jak najlepszej strony, i to o nas będą mówić po zakończeniu sezonu jako rewelacja rozgrywek, czy największa niespodzianka tego sezonu.
Duff: Czujemy się mocni!
(http://img214.imageshack.us/img214/8660/damienduff2570211.jpg)
- Jesteśmy bardzo zadowoleni po rundzie jesiennej. Mało kto chyba spodziewał się, że będziemy na wysokim - szóstym miejscu. My jednak się tym nie przejmowaliśmy i nie przejmujemy, tylko robimy to, co najlepiej potrafimy, a pokazujemy, że słabi nie jesteśmy. Atmosfera w drużynie jest świetna, jesteśmy głodni sukcesów. Mamy fajną drużynę, wzmocniliśmy zespół dwoma dobrymi piłkarzami, czujemy, że możemy coś osiągnąć. Oczywiście śmiesznym byłoby deklarowanie, że zajmiemy miejsce gwarantujące nam Ligę Mistrzów, bo takie deklaracje mogą wygłaszać ludzie z Chelsea, Manchesteru czy skądś tam jeszcze indziej. My się na to nie patrzymy, staramy się grać jak najlepiej. Narazie wychodzi, mamy nadzieję, że tak będzie do końca sezonu. Jeśli się nie uda, trudno. Przecież i tak nikt na nas nie stawiał, myślę, że możemy tylko zyskać.
-
No widzę, że mecz z WBA nie był jakiś ciężkim meczem. Zaczęło się jednak nie po waszej myśli i już po niespełna dwóch kwadransach przegrywaliście. Jednak przed przerwą udaję się wam jeszcze trafić bramkę, a to oznaczało, że w drugiej połowie zobaczymy sporo walki o trzy punkty. Po godzinie gry świetną bramkę zdobywa Lloretne trochę szczęśliwie bo futbolówka odbiła się jeszcze od bramki, ale co najważniejsze to to, że wpadła do bramki. W 74 trafiłeś już trzeciego gola i tego meczu przegrać już się raczej nie dało, choć po straconej bramce w 77 minucie mogło zrobić się nie bezpiecznie.
Ogólnie całą pierwsza runda jest chyba dobrą rundą. W tabeli zajmujecie szóstą pozycję z nie wielką stratą do lidera. Cztery punkty w lidze angielskiej odrobić jest łatwo, ale także łatwo jest je stracić. Co do wzmocnień to są to chyba bardzo dobre ruchy. Lubie ogólnie piłkarzy z Ghany i myślę, że ten zawodnik, którego kupiłeś przyda się. Cieszy mnie także to, że Llorente tak świetnie wszedł w zespół co mówią jego gole w BPL. :D
-
Runda jesienna bardzo dobra w waszym , wykonaniu zajmujecie wysokie 6 miejsce tracąc tylko 4 punkty do liderującej Chealsea,w klasyfikacji strzelców prowadzi niesamowicie grający w twoim zespole Llorente,który strzelił w tej rundzie aż 18 bramek.
-
Szkoda, trochę dużej ilości remisów, bo mogło być jeszcze lepiej. Mimo wszystko strefa ligi europejskiej, to dla Fulham duże osiągnięcie. Dobrze prowadzisz drużynę :) No i fenomenalny Fernando Llorente ;)
Zapraszam do mnie.
-
W ostatniej kolejce rundy jesiennej przyjechał do Was zespół z dołu tabeli. Faworytem tego spotkania była oczywiście drużyna Fulham. Chociaż na początku to WBA zaatakowało i zdobyła bramkę, dającą prowadzenie. Na szczęście udało się Wam po tym podnieść i strzelić bramkę wyrównującą zaraz przed przerwą. W drugiej połówce nie przysnęliście tak jak w pierwszej, wręcz przeciwnie, rzuciliście się do ataku i to się opłaciło, po godzinie gry kolejną już w tym sezonie bramkę trafia po niesamowitym strzale Fernando Llorente. Po niespełna kwadransie wyszliście na dwubramkowe prowadzenie, za sprawą bramki Duffa. Niestety gościom udało się zerwać do ataku i zaledwie po trzech minutach cieszyli się z bramki, ale dobrze, że tylko z jednej, bo na więcej nie było ich stać i to Wy odnosicie trzy punkty w tym jakże trudnym spotkaniu.
Wzmacniasz defensywę kolejnym, solidnym zawodnikiem. Inkoom jest jeszcze młody, ale zdążył już nabyć trochę doświadczenia na szczeblu międzynarodowym. Błędem może być rzucenie go na głęboką wodę, ponieważ Premier League jak wiadomo jest jedną z najlepszych lig świata, a Ghańczyk dotychczas występował w przeciętnym ligach, w swoim kraju, w Szwajcarii i na Ukrainie.
Zakończyliście bardzo udaną dla Was rundę, bo na pewno szóste miejsce w połowie sezonu w PL jest wielkim sukcesem dla Fulham. Jeszcze jeden sukces, ale już indywidualny, to prowadzenie w klasyfikacji strzelców Llorente, który pokazuje, że nie tylko jest najlepszy w londyńskim klubie, ale i w całej lidze angielskiej. Także gratuluję dobrej rundy i życzę sukcesów w następnej :)
-
20 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Pewne zwycięstwo!
"Czerwony" Inkoom w debiucie!
(http://img198.imageshack.us/img198/6748/swanseacity.png) Swansea City 0:2 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Moussa Dembele 32', Balazs Dzsudzsak 51'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) Inkoom (Fulham, za faul)
(http://img31.imageshack.us/img31/6117/beztytuuhqz.jpg)
Wstęp do meczu:
No i nadeszła pora na wznowienie rozgrywek. Pora rozpocząć rundę wiosenną. Fulham udało się na Liberty Stadium aby zmierzyć się ze Swansea City. W pierwszym meczu Fulham pokonało Swansea 2:1 po dwóch bramkach debiutującego wtedy w drużynie Fulham Llorente. W tym spotkaniu zadebiutował Ghańczyk Samuel Inkoom. Drugi z nowych nabytków, bramkarz Sergio Romero usiadł na ławce rezerwowych.
Sytuacji godne uwagi:
32' - Inkoom próbuje dośrodkować ze skrzydła, zdołał zablokować jeden z zawodników Swansea, jednak piłka i tak leci w pole karne. Dopadł do niej Dembele i strzałem z 8 metrów z półobrotu umieścił piłkę pod poprzeczką.
48' - Fatalna sprawa, fatalna! Debiutujący w drużynie Fulham Inkoom zostaje ukarany czerwoną kartką za brutalny faul na Dobbie. Kartka jak najbardziej słuszna, jednak szkoda tego młodego obrońcy, który prezentował się naprawdę bardzo dobrze i w debiucie został przedwcześnie odesłany do szatni. Z boiska od razu zszedł Zamora, którego zastąpił Baird. Młody Ghańczyk pauzować będzie przez trzy mecze, najwcześniej zagra dopiero w 5 kolejce.
51' - Kartka nie przeszkodziła jednak w zdobyciu gola. Kapitalne podanie na skrzydło do Duffa, ten świetnie minął dwóch rywali, zagrał na 11 metr do Dzsudzsaka, który uderzył z pierwszej piłki nie dając szans Moreirze na interwencję!
Podsumowanie:
Dość pewne zwycięstwo gości. Swansea próbowała, szczególnie po tym jak czerwoną kartką ukarany został Inkoom, jednak strzały albo były niecelne, albo po prostu były słabe. Na pewno kartka dla Ghańczyka nie potrzebna, głupio zrobił. Spalił się chyba w debiucie i mimo tego, że dobrze się prezentował to już na początku komplikuje sobie sytuację, nie zagra w trzech najbliższych kolejkach Premier League.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Moussa Dembele (+7), John Arne Riise (+3)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) Samuel Inkoom (-1)
(http://img825.imageshack.us/img825/648/pes2012201111282120415.jpg)
Dembele coraz bardziej zaczyna zadomawiać się w pierwszym składzie odpłacając się dobrą grą i strzelanymi bramkami.
(http://img560.imageshack.us/img560/3576/pes2012201111282148313.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img836.imageshack.us/img836/583/newcastlek.png)
Fulham po raz pierwszy w rundzie wiosennej zagra na własnym stadionie. Na pewno będzie to dobra okazja do podziękowania "The Cottagers" za jesień, podczas której spisywali się bardzo dobrze. Mamy nadzieję, że podobnie jak na jesień z Newcastle uda się wygrać.
-
No widzę że Fulham dobrze radzi sobie w tym sezonie 6 miejsce. Nie ma czego się wstydzić, w końcu to Premier League :). Widzę że transfer Llorente jak i Dzsudzsaka sie udał. Ten pierwszy świetnie strzela, a drugi świetnie asystuję. Może Hiszpan zastąpi Torresa w reprezentacji :)? Wzmocnień dużo nie zrobiłeś i dobrze masz mocną kadrę. Dobrze że kupiłeś Romero, bo Schwarzer nie jest już najmłodszy.
Pozdro :).
-
Na inauguracje rundy wiosennej pewnie pokonujecie na wyjeździe beniaminka z Swansea,bramki zdobywali utrzymujący nadal świetną formę Dembele i Dzsudzsak .
-
No widzę dość łatwe spotkanie rozegrałeś z beniaminkiem ligi. Już w 32 minucie w pole karne dośrodkowuje twój nowy nabytek Inkoom, jednak piłka zanim dotarła tam gdzie dotrzeć powinna odbiła się jeszcze od graczy rywali. Po czym przejął ją Dembele i trafił bramkę. No i cóż mamy tą 48 minutę i czerwoną kartkę dla debiutanta... można powiedzieć debiut jeden z gorszych, ale trzeba go pochwalić za pracę przed dostaniem kartki. Utrata gola, jednak nie pozbawiła twojego zespołu do kolejnych ataków i w 51 minucie zdobyłeś drugiego gola i pewnie wygrałeś to spotkanie. :D
-
Miałeś przewagę w posiadaniu piłki w meczu ze Swansea ale oddaliście tyle samo strzałów zarówno celnych jak i niecelnych - wiec chyba gospodarze zbyt czesto dochodzili do głosu - trzeba sie spiąć i to poprawic.
Cóź nie tak mial wygladac debiut Inkooma, ale taka jest juz pilka nozna... pozdrawiam i zapraszam do mojej kariery
-
Bardzo dobry wynik, liczę że kolejne będą lepsze:)
-
21 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Newcastle bez szans, świetny Dembele!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 4:0 Newcastle United (http://img836.imageshack.us/img836/583/newcastlek.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fernando Llorente 20', Moussa Dembele 25', 78', 82'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Hangeland (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img202.imageshack.us/img202/1929/beztytuuijv.jpg)
Wstęp do meczu:
Pora rozpocząć rundę wiosenną na własnym stadionie. Na Craven Cottage przyjechał zespół Newcastle, który jak narazie spisuje się poniżej oczekiwań zajmując dopiero piętnaste miejsce. Na jesień Fulham pokonało Newcastle na St. James Park 3:1, każdy liczył na powtórkę. Sergio Romero ponownie zasiadł jedynie na ławce rezerwowych, zaś Inkoom musi pauzować za czerwoną kartkę z meczu ze Swansea.
Sytuacji godne uwagi:
20' - Duff zagrywa do Dzsudzsaka na skrzydło, Węgier dośrodkowuje w pole karne, Llorente przeskakuje Taylora i uderza głową na długi róg. Piłka odbija się jeszcze od słupka i wpada do bramki.
25' - Llorente podaje na wolne pole do Dembele, ten ładnie mija Colocciniego, wychodzi sam na sam i z 12 metrów uderzył po krótkim rogu ładnie myląc bramkarza, który był bez szans w tej sytuacji.
78' - Świetna kontra Fulham. Llorente podaje na wolne pole do Dembele, ten świetnie ruszył do piłki i niemal od połowy przed sobą miał tylko bramkarza. Zszedł nieco na bok i ładnym strzałem z 11 metrów po długim rogu nie dał szans!
82' - Znów kapitalne podanie Llorente na wolne pole do Dembele, ten wyprzedza Colocciniego, znów wychodzi sam na sam, z wielkim spokojem mija bramkarza i umieszcza piłkę w pustej bramce!
Podsumowanie:
Świetny mecz podopiecznych Martina Jola. Newcastle było bez szans w tym spotkaniu, gospodarze byli lepsi pod każdym względem. Na pewno swoje zrobiła dość słabo zorganizowana obrona gości, która kilkukrotnie dopuściła do sytuacji sam na sam napastników Fulham. Aż trzy z nich wykorzystał Dembele, który zdobył w tym meczu hattricka. Taką drużynę Fulham chcemy oglądać!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Moussa Dembele (+8), Fernando Llorente (+7)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img841.imageshack.us/img841/2951/pes2012201111282210021.jpg)
Zamora może mieć poważny problem aby wygryźć świetnie grającego Belga, który w tym meczu zdobył hattricka!
(http://img94.imageshack.us/img94/2544/pes2012201111282213530.jpg)
Następny mecz(http://img507.imageshack.us/img507/7496/chelseaz.png)
vs (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
Fulham zaczyna serię trudniejszych spotkań meczem z Chelsea na Stamford Bridge. W pierwszym spotkaniu tych drużyn na Craven Cottage padł remis 0:0. Fulham jednak ze świetnej strony pokazało się w dwóch pierwszych spotkaniach rundy wiosennej, może uda się coś ugrać z "The Blues"?
-
Świetny mecz na Inauguracje, od razu pogrom. Llorente rozegrał kolejne świetne spotkanie 1 gol i 3 asysty, Dembele również pokazał klasę hat-trick nie zdarza się zbyt często. W następnej kolejce zagrasz z mocnym Chelsea i niestety na Stamford Brigde, ale myślę że urwiesz punkt Chelsea, a mecz zakończy się remisem 2:2 :).
-
Hattrick Dembele, Newcastle bez szans. Co za forma Fulham. Jednak prawdziwy test nastąpi na Stamford Bridge w meczu z Chelsea. Zapraszam do mnie!
-
Kolejny świetny mecz w Waszym wykonaniu, załatwiliście przeciwników, nie dając im cienia szansy na jakikolwiek dobry rezultat, kompletna dominacja. Pierwsza bramka to znów zasługa tej Twojej znakomitej dwójki Dzsudzsaka i Llorente, pierwszy asystował, drugi strzelił i zaczęła się lepsza gra, której efektem jest druga bramka strzelona zaledwie po pięciu minutach, tym razem Llorente wcielił się w rolę podającego, a swoje strzeleckie przedstawienie rozpoczął Dembele. Później na bramki czekaliśmy aż do końcówki spotkania,ale było warto, bo kolejna ładna akcja Llorente i Dembele zakończyła się kolejną bramką. W 82 minucie znów to samo, podaje Llorente, strzela Dembele. Ci dwaj panowie mają w tym spotkaniu niezły bilans, pierwszy 1 gol i 3 asysty, a drugi skompletowany hattrick. W następnym spotkaniu czeka Cię trudne zadanie, mecz z Chelsea na Stamford Bridge, chociaż patrząc na Waszą obecną formę, to gospodarze powinni się bardziej obawiać swojego przeciwnika ;]
-
22 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Świetny mecz Fulham! Sensacja na Stamford!
(http://img507.imageshack.us/img507/7496/chelseaz.png) Chelsea F.C. 0:2 Fulham F.C. (http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Pajtim Kasami 40', Steve Sidwell 83'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Baird (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img37.imageshack.us/img37/1971/beztytuucld.jpg)
Wstęp do meczu:
Kolejne derby Londynu - tym razem na Stamford Bridge. W 22 kolejce Chelsea podejmowała Fulham. W pierwszym spotkaniu tych drużyn padł remis 0:0 - na Craven Cottage. Teraz plany Jolowi popsuły nieco reprezentacje, gdyż musiał zrezygnować z kilku zawodników. I tak w pomocy zagrali młodziutki Kasami, Sidwell i Dempsey, w obronie Hughes i Grygera a w ataku Llorente został zastąpiony przez Zamorę. Świetnie zachował się Dzsudzsak, który mimo zmęczenia powiedział, że jest to zbyt ważny mecz aby mógł go odpuścić i wybiegł na boisko.
Sytuacje godne uwagi:
40' - Co za akcja Szwajcara! Młodziutki Kasami rozpoczął swój rajd niemal od połowy boiska, zdołał ładnie zwieść Mikela i uciec Meirelesowi. Małe nieporozumienie środkowych obrońców i Kasami... wbiega pomiędzy nich i wybiega sam na sam z Cechem, ładnym strzałem z 11 metrów pewnie go pokonał. Świetna akcja tego młodziana!
83' - Fulham mając za sobą korzystny rezultat spokojnie rozgrywa akcje pod polem karnym Chelsea. W końcu piłkę dostał Sidwell, miał trochę wolnego miejsca i zdecydował się na uderzenie z ok. 23 metrów. Piękny strzał! Piłka wpada tuż obok słupka, bez szans Cech! Chelsea pokonana!
Podsumowanie:
Co za mecz! Świetne spotkanie Fulham, które zagrało przecież bez kilku podstawowych zawodników. Fantastyczne zawody rozegrał młodziutki Kasami, który zagrał chyba tylko dlatego, że już nie miał kto wystąpić w środku pola, jednak wraz z Sidwellem świetnie się uzupełniali i zaliczyli bardzo udany mecz. Zresztą każdy dzisiaj w drużynie Martina Jola zagrał bardzo dobre spotkanie, wszystkim należą się wielkie brawa!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Pajtim Kasami (+1)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img193.imageshack.us/img193/9616/pes2012201112011343382.jpg)
Młodziutki Kasami dostał szansę gry z takim rywalem jak Chelsea i nie zawiódł. Spisał się świetnie i pokazał, że ma ogromny talent.
(http://img141.imageshack.us/img141/4504/pes2012201112011357217.jpg)
Następny mecz(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png)
vs (http://img37.imageshack.us/img37/3959/manchestercityui.png)
Kolejne mega-trudne spotkanie przed Fulham. Na Craven Cottage przyjedzie lider tabeli - Manchester City. Fulham w spotkaniu z Chelsea pokazało jednak, że można. Wydaje się jednak, że "The Citizens" będą nieco bardziej wymagającym rywalem. Jednak... może się uda?
Pod wieczór poodwdzięczam się za komentarze ;)
-
na bank nie grasz na professional. grasz fulham i chelsea oddała ci 7 strzałow a ty az 11.. 65% posiadania piłki... dziwnie;)
-
@Sebastian1996
Może jest dobrym graczem i po prostu dobrze gra w obronie? Z resztą nawet jeśli gra na Professional to co ci do tego? Jak lubi to niech gra.
Co do meczu to powiem że jestem zaskoczony że bez tylu podstawowych zawodników pokonałeś Chelsea Londyn. Kasami razem z Sidwellem rozegrali świetne zawody i zastąpili bardzo dobrze swoich kolegów z 1 składu. Powinieneś dawać im więcej szans Kasamiemu, na pokazanie swoich umiejętności, a kto wie może wyrośnie z niego gwiazda :). W następnej kolejce, kolejny trudny przeciwnik, tym razem jest Manchester City, ale wierzę że dasz radę i liczę na kolejny dobry występ Kasamiego, jeżeli dasz mu szansę :).
-
Sensacyjnie ograłeś Chelsea, a kapitalny mecz rozegrał młody Kasami. Akcja poprzedzająca bramkę z 40 minuty musiała być piękna. Tak oszukać pomocników i obrońców "The Blues" tylko nieliczni potrafią. Drugi gol także był piękny, Twoi zawodnicy prezentują znakomitą formę. Teraz czeka Cię kolejny ciężki mecz. Liczę, że znów dasz powody do radości kibicom. :)
-
Jak narazie w rundzie wiosennej idzie wam bardzo dobrze odnosicie pewne zwycięstwo nad Chelsea i to na Stanford Brigde,z świetnej strony pokazał się młodziak Kasami,który po pięknej akcji indywidualnej zdobył gola,drugiego ładnym strzałem z ponad 20 metrów dołożył Sildwell.
-
No widzę, że w meczu z odradzającym się Newcastle zagrałeś po prostu perfekcyjnie i nie dałeś rywalowi żadnych szans na jakiś dobry wynik. W tym meczu swoim geniuszem błysnął Dembele, który zdobył aż trzy bramki w tym dwie w krótkim odstępie czasu. Także trzeba pochwalić Llorente, który po raz kolejny zagrał dość dobre spotkanie. Mecz z Chelsea to również dawka emocji dla kibiców twojego klubu. Wyszedłeś na to spotkanie w dość rezerwowym składzie, ale to jednak był dobry pomysł. Rezerwowi pokazali, że warto na nich stawiać. Bardzo dobrą akcję zrobił młody Kasami, który dryblował niczym najlepsi piłkarze świata. W drugiej połowie bramkę jeszcze dokłada kolejny defensywny pomocnik jakim jest Sidwell i spokojnie wygrywasz to spotkanie 0-2. Teraz czeka cię ciężki mecz z City, ale myślę, że dobra passa zostanie podtrzymana :D.
-
No to się nazywa być na fali 4:0 teraz 2:0 z Chelsea. Twoi napastnicy spisują się znakomicie liczę na powtórkę wyniku z Man City
-
na bank nie grasz na professional. grasz fulham i chelsea oddała ci 7 strzałow a ty az 11.. 65% posiadania piłki... dziwnie;)
No pewnie, nie mam co robić w domu tylko oszukiwać w jakiejś głupiej grze. Gratuluję pomyślunku. Nie wiem czy zauważyłeś, ale nawet jak przegrywam to mam większe posiadanie piłki od rywala... Po prostu mecz mi wyszedł, tak jak ten poniżej, albo po prostu zacząłem ogarniać już tego PESa i muszę podwyższyć poziom na top player.
23 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Sensacja na Craven Cottage!
Fulham wiceliderem!
(http://img822.imageshack.us/img822/9610/fulhaml.png) Fulham F.C. 2:1 Manchester City (http://img37.imageshack.us/img37/3959/manchestercityui.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Moussa Dembele 37', 43' - Edin Dżeko 39'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Hargreaves (Man City)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img269.imageshack.us/img269/3058/beztytuuiaq.jpg)
Wstęp do meczu:
W 23 kolejce na Craven Cottage przyjechał Manchester City. Lider tabeli mimo wysokiej pozycji w tabeli gospodarzy (3 miejsce po pokonaniu Chelsea) był faworytem w spotkaniu z "The Cottagers". Na boisko po raz kolejny nie wyszedł Llorente, w ataku zagrali Zamora wraz z Dembele, a Senderosa na środku obrony zastąpił Hughes. Na boisku nie zobaczyliśmy także Murphy'ego, ale zdążyliśmy przyzwyczaić się, że w spotkaniach z lepszymi rywalami kapitan Fulham siada raczej na ławce rezerwowych. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu padł wynik 3:3.
Sytuacje godne uwagi:
37' - Dzsudzsak świetnie zwiódł Nasriego na skrzydle, zagrał na bok pola karnego do Zamory, zaś Anglik od razu przedłużył na środek pola karnego do Dembele. Belg zdecydował się na uderzenie z ok. 12 metrów i mimo tego, że bramkarz próbował odbijać tą piłkę nie zapobiegł stracie bramki.
39' - Szybka odpowiedź gości... Edin Dżeko po świetnym podaniu od Aguero ograł spokojnie Hangelanda, zdołał wyjść sam na sam ze Schwarzerem, bez żadnego problemu minął bramkarza "The Cottagers" i umieścił piłkę spokojnie w pustej bramce.
43' - Fulham ruszyło od razu do ataków. Znów na skrzydle pokazał się Dzsudzsak, który minął na skrzydle bez problemów Owena Hargreavesa i dośrodkował w pole karne. Tam Dembele ładnie wyszedł przed Kompany'ego, wygrał z nim pojedynek główkowy i uderzeniem głową po długim rogu nie dał szans bramkarzowi gości!
Podsumowanie:
Coś niesamowitego! Fulham mimo dobrej formy było raczej skazywane na porażkę w starciu z świetnie grającą ostatnio drużyną Manchesteru City. W zespole Fulham nie ma tylu indywidualności i to one miały przesądzić o wyniku tego spotkania, jednak na nic to się zdało. Fulham zagrało bardzo mądrze, może nie byli drużyną lepszą, jednak konsekwenta gra w obronie i bardzo dobra postawa Dembele, który strzelił dwa gole "The Citizens" wystarczyła do tego, żeby pokonać lidera. Po tym zwycięstwie Fulham awansowało na drugą pozycję!
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Moussa Dembele, Balazs Dzsudzsak (+9)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img705.imageshack.us/img705/281/pes2012201112011408562.jpg)
Martin Jol chyba nie żałuje tego, że coraz częściej wstawia Belga do składu. Ten odpłaca mu się bramkami i dobrą grą.
(http://img840.imageshack.us/img840/2572/pes2012201112011418297.jpg)
Następny mecz(http://img16.imageshack.us/img16/579/fulhamq.png)
vs (http://img848.imageshack.us/img848/9207/arsenalk.png)
No i kolejny mecz jednym z faworytów całej ligi. Jednak powoli zaczyna wyrastać na niego także Fulham, które sensacyjnie pokonało Chelsea i Man City i chce pokonać także "Kanonierów". Jeśli uda się to zrobić Fulham awansuje na pozycję lidera, gdyż wyprzedzi prowadzący Arsenal. W pierwszym meczu tych drużyn Fulham doznało po raz pierwszy w sezonie goryczy porażki przegrywając 4:2.
-
Kolejne niespodziewane zwycięstwo, mimo 6 pozycji w tamtym sezonie. W drugiej części sezonu lecisz na mistrza :D. Dzsudzsak w tym sezonie świetnie sobie radzi na skrzydle, a Dembele nie marnuję szans, których mu dajesz i strzela raz za razem. Nie wiem od kiedy Hargreaves gra na boku obrony, ale to już nie moja sprawa :D. Czeka cie tera kolejne spotkanie z kolejną silną drużyna jaką są niewątpliwie The Gunners. Czy tym razem znowu pokażesz klasie i pokonasz kolejną wielką drużynę? Stawiam 1:0 po golu Dembele :D.
-
No pięknie gracie w ostatnim czasie, pokonujecie faworytów ligi, przez co sami nimi stajecie się. Cała Wasza drużyna jest w świetnej formie, co pokazaliście z Chelsea, pokonując sąsiadów zza miedzy w... rezerwowym składzie. Świetne zawody rozegrali nominalni zmiennicy w środku pola, którzy zagrali, bo tak na prawdę nie miał kto zagrać. Ale może to właśnie oni, Sidwell i Kasami powinni dostawać częściej szansę na pokazanie swoich nieprzeciętnych umiejętności? Nie zjadła ich trema, wręcz przeciwnie, niemal sami przesądzili o zwycięstwie nad silną Chelsea i awansie w ligowej tabeli. Z City tylko potwierdziłeś, że nie ma na Ciebie równych w chwili obecnej w Anglii. Także naszpikowane gwiazdami The Citizens nie dało rady Fulham, a dzieła zniszczenia uczynił coraz lepiej grający Moussa Dembele. Najpierw strzeliliście Wy, na co po dwóch minutach odpowiedzieli goście. Nie poddaliście się i wystarczyło Wam tylko cztery minuty na ponowne objęcie prowadzenia. Duff przed rozpoczęciem rundy mówił, że nierealna będzie walka Fulham o LM. Teraz widać, że Irlandczyk na szczęście się mylił i tak na prawdę nie znał siły swojego teamu. Jeżeli pokonacie Arsenal, z którym łatwo nigdy nie jest, to obejmiecie pozycję lidera. To jest dla Was ogromna szansa i życzę Wam żebyście ją wykorzystaliście w zupełności.
-
Widzę że fala ciągle trwa żeby pokonać Man City trzeba się trochę pomęczyć, ale to głównie dzięki Moussa Dembele ktory chyba jest w szczytowej formie.
-
Fulham poznało rywala w Lidze Europy!
(http://img69.imageshack.us/img69/802/pes2012201112011419334.jpg)
Część losowania 1/16 finału, która najbardziej nas interesuje.
W końcu odbyło się losowanie 1/16 Ligi Europejskiej. W Nyonie pary kolejnej rundy losowali Adrian Mutu oraz Gheorghe Hagi, czyli dwaj znani rumuńscy piłkarze. W końcu finał tegorocznej Ligi Europy odbędzie się w Bukareszcie. Rumuni nie byli jednak zbyt łaskawi dla podopiecznych Martina Jola. W 1/16 finału przyjdzie im się bowiem zmierzyć z AS Romą, która zaczyna poważnie się odradzać. Na pewno będzie to ciężki przeciwnik, Roma należy przecież do najlepszych włoskich drużyn. Jednak skoro można pokonać Chelsea, Man City czy Arsenal to dlaczego nie pokonać Romy? Będzie to także ciekawy przeciwnik dla Johna Arne Riise, który w tamtym sezonie reprezentował jeszcze barwy Romy. W tym jest już zawodnikiem Fulham. A Wy, co sądzicie o tym losowaniu? Było ono dobre dla Fulham?24 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Coś niesamowitego! Do 89 minuty przegrywali, by wygrać!
FULHAM LIDEREM PREMIER LEAGUE!!!
(http://img16.imageshack.us/img16/579/fulhamq.png) Fulham F.C. 4:3 Arsenal F.C. (http://img848.imageshack.us/img848/9207/arsenalk.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fernando Llorente 45'+2, 90'+4, Damien Duff 76', Moussa Dembele 89' - Park Chu Young 24', 73', Andrey Arshavin 37' (PK)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) Duff (Fulham)
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img27.imageshack.us/img27/7065/beztytuukqs.jpg)
Wstęp do meczu:
Po pokonaniu Man City w poprzedniej kolejce na pozycję lidera przesunął się Arsenal, który był punkt przed drugim Fulham. Obie ekipy zmierzyły się w 24 kolejce na Craven Cottage. Niespodziewany mecz na szczycie rozgrywał się o fotel lidera. Martin Jol postanowił postawić w środku pola na Dempseya i Kasamiego, w ataku w końcu zobaczyliśmy razem Llorente i Dembele.
Sytuacje godne uwagi:
24' - Fulham chyba za mocno przycisnęło zespół Arsenalu i zapomniało kompletnie o defensywie. Ze świetną kontrą wyszedł Arsenal, podanie Artety na wolne pole do Parka, ten ładnie poradził sobie z Hangelandem i nie dał szans Schwarzerowi w sytuacji sam na sam.
37' - Małe zamieszanie w polu karnym gospodarzy, o piłkę walczył Duff z Parkiem i Irlandczyk faulował napastnika rywali. Sędzia wskazuje na jedenasty metr, do piłki podchodzi Arshavin i spokojnie pokonał Schwarzera z rzutu karnego.
45'+2 - Z rzutu rożnego dośrodkowuje Damien Duff, w polu karnym Llorente radzi sobie z Koscielnym w powietrzu i ładnym strzałem głową pokonuje Fabiańskiego. Gol dający nadzieję na dobry wynik!
73' - Walcott po dobrej akcji Koscielnego dośrodkowuje ze skrzydła, Park uwolnił się od krycia rywali i zdecydował się na uderzenie szczupakiem, które wyszło mu idealnie. Nie dał żadnych szans Schwarzerowi.
76' - Fulham cały czas próbuje. Sidwell zagrywa górną piłkę w pole karne do Llorente, ten zgrywa głową na 12 metr do Duffa, a Irlandczyk decyduje się na strzał półwolejem z pierwszej piłki. Nie było to mocne uderzenie, lecz bardzo precyzyjne i wyciągnięty jak struna Fabiański nie zdołał obronić tego strzału.
89' - Dzsudzsak ma sporo miejsca, schodzi ze skrzydła do środka i zagrywa świetną piłkę na wolne pole do Dembele. Belgowi udaje się jakoś wyprzedzić Songa i uderzeniem czubkiem buta przerzuca piłkę z 8 metrów nad interweniującym Fabiańskim!
90'+4 - Ostatnie próby Fulham. Duff dośrodkowuje z rzutu rożnego, Llorente urywa się od krycia, jest zupełnie niepilnowany, i strzałem głową z 6 metrów zdobywa ładnego gola! Coś niesamowitego!!! Co za końcówka Fulham, nieprawdopodobne! Sędzia od razu zakończył spotkanie!
Podsumowanie:
Nieprawdopodobna sprawa! Fulham liderem Premier League, na dodatek w takich okolicznościach. Do 89 minuty drużyna Martina Jola przegrywała 2:3, żeby pokonać "Kanonierów" 4:3. Niektórzy kibice zaczęli już opuszczać trybuny, jednak zrobili wielki błąd bo nawet Hitchcock nie ułożył by lepiej scenariusza tego meczu. Fantastyczna końcówka daje Fulham trzy punkty i fotel lidera!!! Szansę znów dostał Kasami, jednak tym razem nie wyróżnił się niczym i został zmieniony przez Sidwella w przerwie meczu.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Damien Duff (+5), Fernando Llorente (+8)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img542.imageshack.us/img542/598/pes2012201112042019406.jpg)
Llorente w czwartej minucie doliczonego czasu zdobył gola, który dał fantastyczne zwycięstwo nad Arsenalem.
(http://img197.imageshack.us/img197/1095/pes2012201112042021377.jpg)
Następny mecz(http://img716.imageshack.us/img716/1314/sunderlandh.png)
vs (http://img16.imageshack.us/img16/579/fulhamq.png)
Świeżo upieczony lider - Fulham tym razem na wyjeździe podejmie zespół Sunderlandu, który jak narazie jest jedenasty w tabeli. Po ostatnich wynikach można się spodziewać w tym meczu zwycięstwa, jednak na pewno nie można lekceważyć rywala, co po takich spotkaniach niestety może się zdarzyć. Mamy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie i Fulham uda się wygrać ten mecz.
-
No widzę rywal w Lidze Europejskiej to dość dobry przeciwnik. Roma to rywal, który może napsuć ci trochę nerwów.. Chociaż ostatnimi czasy ta ekipa może nie jest już aż tak dobrym klubem na świecie to jednak zawsze trzeba się jej obawiać. No cóż mam nadzieję, że powalczysz i będzie cię oglądać w kolejnej rundzie.
No mecz z Arsenal na zaczął się najlepiej mimo, że to ty jako pierwszy zaatakowałeś to popełniłeś błąd i rywal wyszedł z kontrą po której zdołał trafić ci bramkę. Następnie doszło do zamieszania w polu karnym i niestety sędzia podyktował rzut karny, a go na bramkę zamienił Rosjanin - Arshavin.. Przed przerwą jeszcze w swoim tylu bramkę głową zdobywa Lloretne i ta bramka na pewno przywraca wam nadzieję. W 73 minucie widniał już jednak bardzo zły dla ciebie wynik. Przegrywałeś już 1-3 a do końca pozostało nie wiele, jednak ty nadal atakowałeś i chwile po tym było już 2-3 i znów zaczęła się nerwówka. Arsenal widział, że teraz pójdziesz za ciosem i na pewno był bardzo zdenerwowany, a to tylko sprzyjało dla ciebie i w 89 minucie doprowadzasz do remisu co już było wielkim sukcesem. Mecz jednak trwał nadal a ty zrobiłeś kolejną akcję i zdobyłeś czwartą jakże cenna bramkę. :D.
Niesamowity mecz oby takich więcej. :)
-
No z taką grą możesz dojść daleko.Chętnie zobaczyłbym mecz np. z Barceloną czy Realem. Tylko jedno mnie zastanawia czy nie dostaniesz za swojego napastnika oferty nie do odrzucenia, chciałbym zobaczyć co byś w takiej sytuacji zrobił ?
-
Widzę, że i Tobie Roma się trafiła. ;P Ja będę mierzyć się z "Wilkami" w ramach rozgrywek grupowych LE. ;P
Dzięki niesamowitej końcówce zdołałeś pokonać Arsenal. Niektórzy kibice już opuszczali stadion, sądząc, że nic się nie wydarzy, a tu taka niespodzianka. Młody Kasami tym razem nie wyróżnił się, ale jego czas jeszcze nadejdzie. ;P
-
Jak narazie w rundzie rewanżowej gracie świetnie wygraliście jak do tej pory wszystkie pięć meczy, w poprzedniej kolejce pokonaliście drużynę City 2-1 i w dobrych humorach podchodziliście do potyczki z Arsenalem,spotkanie z Kanonierami było niezwykle wyrównane a do 89 minuty przegrywaliście 3-2,jednak wtedy swoją bramkę zdobył Dembele,dając wam impuls do kolejnych ataków,co zaowocowało bramką w 4 minucie doliczonego czasu gry LLorente.
-
No, no świetny mecz z Arsenalem Londyn. Wszyscy mówią że do końca zawsze grają Niemcy, a ty pokazałeś że Angielskie zespoły również mogą grać jak Niemcy :D. Kolejny świetny mecz napastników, chyba powinieneś spróbować zagrać ustawieniem 4:3:3. Szkoda że Kasami niczym się nie wyróżnił, miałem nadzieję że w tym meczu również dobrze zagra. W LE trafiliście na trudnego rywala jednak po 3 ostatnich spotkaniach, pokazałeś że nie można cię lekceważyć.
-
Niestety losowanie nie było dla Was szczęśliwe, trafiliście na silną i wyżej notowaną w rankingach od Was AS Romę, ale parząc na Waszą obecną formę to Roma powinna być tak naprawdę tylko przystankiem z drodze po tryumf w LE.
A mecz w lidze, ponownie świetny! Nie wiem dlaczego, ale w Twoich potyczkach z Arsenalem zazwyczaj pada dużo bramek, teraz nie było inaczej. Mecz zaczął się dla Was dramatycznie, mimo tego, że to Wy naciskaliście rywala, to oni strzelili bramkę po kontrze. Na dobór złego po kilku minutach we własnym polu karnym sfaulował Duff, a jedenastkę na bramkę niestety zamienił Arshavin. Dobrze, że udało się Wam strzelić kontaktowego gola do szatni, na pewno pomogło to zawodnikom w siebie, że mogą jeszcze wygrać, podbudowało to ich morale. Ale.. to znów Kanonierzy strzelają bramkę i ponownie wychodzą na dwubramkowe prowadzenie. Tym razem także dość szybko zmniejszyliście różnicę wyniku, zaledwie po trzech minutach bramkę strzelił Duff. I teraz zaczęło się Wasze przedstawienie. 89 minuta, Dzsudzsak zauważył Dembele i posłał do niego dobrą piłkę. Belg świetnie mija Sagnie i wychodzi na dobrą pozycję do strzału, na co się decyduję, nie w jakiś wyszukany sposób, bo "ze szpica", ale jak się okazuje skuteczny, piłka wpada do sitki i mamy remis. Rzuciliście się całkowicie do ataku w bardzo dobrym momencie, kiedy gracze Arsenalu byli załamani, że stracili prowadzenie w samej końcówce, Wy pokazaliście jak gra się do końca. W ostatniej minucie doliczonego czasu dobrym zagraniem do kolegi z drużyny popisuje się Duff, walkę o lepszą pozycję z defensorem wygrywa Llorente, wyskakuje, strzela i... piłka ląduje w siatce! Druga bramka Hiszpana w tym meczu była niezwykle ważna, bo nie tylko daje trzy punkty, ale także prowadzenie w Premier League.
-
Znowu Llorente strzela. Ten zawodnik potwierdza swoją wartość. Kapitalny mecz, kapitalne widowisko w którym padło aż 7 bramek. To jednak ty zgarnąłeś całą pulę. Fulham liderem! Czy na długo? Czy uda im się zagrzać tam miejsce na dłużej? A może pójdą na majstra? Ciekawie się tutaj robi ;) Zapraszam do mnie.
-
No niesamowity jest ten twój Llorente, strzela ważne gole i wywinduje się na fotel lidera, po tak trudnym meczu, w którym pokazałeś charakter i nie poddałeś, pomimo przegrywania 1:3.Prawdziwa gwiazda zespołu ;).
No ciekawie, by było zobaczyć Twoje Fulham w LM, w najbliższym sezonie ;).
Roma w 1/16 LE to trudny przeciwnik, ale liczę,że go przejdziesz :).
Powodzenia dalej i zajrzyj do mnie w wolnym czasie ;D
-
Bardzo zacięty mecz z Arsenalem. Tak jak piszesz próbowaliście ich zmiażdżyć ale zapomnieliście o defensywie i skończyło się golem Parka w 24 minucie. Później SZawa podwyższył z karniaka i było niewesoło. Na szczęście Llorente w doliczonym czasie połowy strzelił Wam kontaktowego gola do szatni. Później w trzy minuty padły dwie bramki i nadal Arsenal był o jednego gola z przodu. No i ta wspaniała końcówka. Praktycznie w doliczonym czasie gry wyciągliście z 2:3 na 4:3. Dembele udało fuksem się strzelić gola czubkiem buta, ale ostatni gol Llorente to cudo. Bardzo ładny strzał główką dał Wam 3 punkty. Gratuluję lidera :)
Powodzenia z Romą w LE :)
-
25 kolejka
(http://img407.imageshack.us/img407/8493/premierleague.png)
Skromne zwycięstwo, znów Llorente!
(http://img716.imageshack.us/img716/1314/sunderlandh.png) Sunderland A.F.C. 0:1 Fulham F.C. (http://img16.imageshack.us/img16/579/fulhamq.png)
(http://s1.fbcdn.pl/images/default/pilka.gif) Fernando Llorente 57'
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/zolta_kartka_live.png) brak
(http://www.wielkopolskisport.pl/images/ikonki/czerwona_kartka_live.png) brak
(http://img839.imageshack.us/img839/2770/beztytuukebv.jpg)
Wstęp do meczu:
Po serii wspaniałych zwycięstw nad faworytami do wygrania całej Premier League Fulham wybrało się na spotkanie z Sunderlandem, jedenastą ekipą ligi, która jak narazie - nieco zawodzi oczekiwania kibiców. Na środku obrony zamiast Hangelanda wystąpił Hughes, który zyskuje coraz większe zaufanie Martina Jola. W ekipie "The Cottagers" zadebiutował w końcu Sergio Romero, który zastąpił Schwarzera. Australijczyk dostał wolne na to spotkanie.
Sytuacje godne uwagi:
57' - Ładne podanie Dembele do Damiena Duffa na skrzydło, Irlandczyk pociągnął kawałek i dośrodkował w pole karne. Llorente (już tradycyjnie) poradził sobie w powietrzu z Turnerem i strzałem głową z sześciu metrów zapewnił trzy punkty Fulham.
Podsumowanie:
Tym razem zabrakło wielkich emocji tak jak np. w spotkaniu z Arsenalem. Fulham długo nie mogło przebić się przez dobrze grającą defensywę gospodarzy, zaś Sunderland strzelał albo niecelnie, albo słabo, albo interwencją wykazywał się Romero, który tak właściwie nie miał wiele do roboty. W świetnym stylu obronił strzał Sessegnona, reszta raczej nie sprawiła mu większego problemu. Bardzo ważna wygrana, jak narazie "The Cottagers" w rundzie wiosennej nie stracili jeszcze punktu, chociaż trzeba przyznać, że w tym meczu na zwycięstwo w stu procentach nie zasługiwali.
Pochwała od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekaup.gif) Simon Davies (+3)
Nagana od trenera (http://i.wp.pl/a/i/babol/ico_rekadown.gif) brak
(http://img708.imageshack.us/img708/2971/pes2012201112042211077.jpg)
Llorente po raz kolejny nie zawiódł. Zdobył bramkę na wagę trzech punktów.
(http://img824.imageshack.us/img824/383/pes2012201112042216581.jpg)
Następny mecz(http://img840.imageshack.us/img840/7724/stokecity.png)
vs (http://img16.imageshack.us/img16/579/fulhamq.png)
Pora na kolejny wyjazd. Ciekawe jak Fulham zaprezentuje się na tle dość ostro grającego Stoke, które prezentuje typowy angielski futbol. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, jednak Fulham póki co prezentuje się świetnie więc to im daje się większe szanse na zwycięstwo. W pierwszym spotkaniu tych drużyn na Craven Cottage - padł remis 1:1. Gola dla Fulham strzelił wówczas Dembele.
-
Fajnie,że utrzymujesz tyle czasu tak dobrą formę :). Llorente to naprawdę, napastnik światowej klasy, oby został królem strzelców tego sezonu ;). Tylko bardzo proszę zarzuć screen tabeli i klasyfikacji strzelców, bo bardzo jej tu u Ciebie brakuje. Z góry dzięki :).
Powodzenia ze Stoke i zajrzyj do mnie w wolnym czasie ;D.
-
Po wielkich festiwalach strzeleckich Twojej drużyny nastał czas na trochę spokojniejsze spotkanie. Jedyną bramkę głową strzelił ten, który trafia zawsze kiedy trzeba - Llorente. Ogólnie to dobrze zagraliście w tym spotkaniu, nie pozwoliliście rywalom dojść do Twojej bramki, przez co Romero nie miał większego pola do popisu, ale gdy zdarzyło się już jakieś zagrożenie, to wyszliście z niego obronną ręką, m.in. dzięki dobrze spisującemu się Argentyńczykowi. W 26 kolejce zmierzycie się z podobną do Sunderlandu pod względem siły zespołu drużyną Stoke. oczywiście jak i w każdym spotkaniu, i w tym trzeba walczyć na całego jeżeli chcecie pozostać na tronie PL. Teraz zostało już niewiele spotkań, wchodzicie w decydującą fazę i nie można pozwolić sobie na jakiekolwiek potknięcie. Obyście wytrzymali tą presję i sensacyjnie tryumfowali w Angielskiej Premier League.
-
No widzę, że na mecz z nieco zawodzącym w tym sezonie przystąpiłeś z dwoma roszadami w składzie. Cieszy mnie, że dałeś szanse do gry Romero o którym zbyt wiele nie można powiedzieć. Piłkarz ten na pewno wolał by zadebiutować w meczu w którym bym mógł wykazać się swoim talentem, no ale cóż dziś rywal był po prostu za słaby. Ty przez długi okres czasu nie mogłeś przebić się przez defensywę rywala, jednak w 54 minucie po dośrodkowaniu swojego kolejnego gola głową zdobywa Lloretne. Cieszy mnie, że ten gracz strzela bo ma wielkie szanse na zostanie Królem Strzelców w swoim pierwszym sezonie w BPL. Mecz bez historii, ale liczą się zgromadzone kolejne trzy punkty :D.
-
Widzę, że dwie roszady w składzie nie wyszły na złe. :)
Zwycięstwo zapewnił Ci Llorente, który strzałem głową pokonał bramkarza rywali. Interesującego meczu nie rozegrałeś, ale ważne, że odniosłeś kolejne zwycięstwo. W rundzie wiosennej idziesz jak burza - nie straciłeś jeszcze punktów. :)
-
Miejsce w którym jesteś obecnie odbiega od rzeczywistości i głosuję, żebyś już od nowego meczu grał na Top Player bo po prostu zaczynało się tu robić nudno. Llorente mnie nie zaskakuje bo o jego wielkiej skuteczności wiedziałem już dawno a w takim Fulham Duff czy Murphy potrafią bardzo dobrze podać. Dembele wcale słaby też nie jest. Gratuluje kolejnych trzech oczek.
-
W meczu 25 Kolejki Sunderland na własnym stadionie postawił wam bardzo trudne warunki a spotkanie było bardzo wyrównane,jednak Sunderland nie ma w składzie tak wybornego napastnika jak Llorente,który strzela kolejną bramkę i pewnie zmierza po koronę króla strzelców.
-
Powiem tak, nie spodziewałem się że twoje Fulham będzie aż tak dobrze grać w tym sezonie. Kupno Llorente było istnym strzałem w 10, facet strzela gole niczym maszyna a nie człowiek. W lidze lejecie kogo chcecie 9 oczek po spotkaniach z takimi zespołami jak Chelsea, Man City, Arsenal no coś pięknego. W lidze Europejskiej trafiła wam się Roma, może graczy mają ale trenera nie, także pewnie ich spokojnie łykniecie. Hmm myślę, że już od tego meczu spróbuj zagrać na Topku, a jeśli nie to już na pewno po sezonie bo ciągłe wygrywanie może ci się zbyt szybko znudzić. Powodzenia dalej.
-
no trzeba przyznac ze udalo ci sie w meczu z arsenalem czym bardzo mnie zaskoczyles z wyniku do 89 minuty 3:2 wyjsc na 3:4 to jest naprawde wyczym godny pozycji lidera, oby tak dalej. w meczu z sunderlandem znow llorente nie zawiodl, ale kogo to dziwi, ten napastnik jest naprawde swietny i dzieki jego dobrej dyspozycji jestescie na szczycie tabeli.
-
Myślałem że będzie dość duże zwycięstwo a tu 1:0,ale to nic liczą się ważne 3 pkt.
-
Zagłosowałem, żebyś grał od nowego sezonu. Dlaczego? Bo głupio tak w połowię sezonu zmienić poziom, lepiej dograć do końca sezonu i potem postawić sobie trudniejsze wyzwanie. Kolejna bramka Llorente z główki, chociaż nie można się dziwić że tak dobrze gra głową jak jest wysoki. Mam nadzieję że w tym sezonie wywalczysz se grę w Lidze Mistrzów jak nie Mistrza Hiszpanii i wtedy będą 4 potęgi w Londynie, a to już jest coś :D.