TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Dział Ogólny => Moja Kariera Pro Evolution Soccer => Archiwum Karier => Wątek zaczęty przez: undertaken w Kwiecień 01, 2012, 19:21:59

Tytuł: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 01, 2012, 19:21:59
ASTON VILLA

(http://iv.pl/images/88466370545772461434.jpg) (http://iv.pl/)

Pełna nazwa    Aston Villa Football Club
Przydomek    The Villans/The Lions (Lwy)
Barwy    bordowo-niebiesko-białe
Data założenia    1874
Liga    Premier League
Adres    Birmingham, B6 6HE
Stadion    Villa Park,Birmingham
Właściciel    Stany Zjednoczone Randy Lerner
Trener    Rafael "Rafa" Benítez Maudes (ur. 16 kwietnia 1960 w Madrycie) – hiszpański trener piłkarski i były piłkarz.

(http://iv.pl/images/66109318155482084631.jpg) (http://iv.pl/)

sukcesy na ławce trenerskiej:
    awans do Primera División w sezonie 1997-1998 z Extremadurą Almendralejo
    awans do Primera División w sezonie 2000-2001 z CD Tenerife Santa Cruz
    mistrzostwo Hiszpanii 2002 i 2004 oraz Puchar UEFA 2004 z Valencią
    Puchar Anglii 2006, Superpuchar Europy 2005 Puchar Mistrzów 2005, finał Pucharu Mistrzów 2007, finał klubowych mistrzostw świata 2005 oraz Tarcza Dobroczynności 2006 z Liverpoolem
    Superpuchar Włoch 2010 i Klubowe Mistrzostwo Świata z Interem

(http://iv.pl/images/00756800620149456415.jpg) (http://iv.pl/)

Kadra Aston Villa:

BR    Shay Given
BR    Andy Marshall
BR    Brad Guzan
OB   Ciaran Clark
OB    Carlos Cuéllar
OB    Eric Lichaj
OB    James Collins
OB    Richard Dunne
OB    Stephen Warnock
OB    Alan Hutton
OB    Nathan Baker
OB    E. Stevens
PO    Marc Albrighton
PO    Stilian Petrov (kapitan)
PO    Barry Bannan
PO    Fabian Delph
PO    Charles N'Zogbia
PO    Stephen Ireland
PO    Daniel Johnson
PO    Gary Gardner
PO    Chris Herd
NA    Darren Bent
NA    Gabriel Agbonlahor
NA    Emile Heskey
NA    Andreas Weimann
NA    Gabriel Agbonlahor
NA       Robbie Keane (wyp. z LA Galaxy)

POZIOM TRUDNOŚCI: 4/5
MAKS FUNDUSZE: NIE
RYNEK TRANSFEROWY: WYSOKIE
MISTRZ NEGOCJACJI: NIE
LIGA: EPL
PATCH: BRAK (1.03)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Deiv w Kwiecień 01, 2012, 19:48:22
Ubogi wstęp, ale to nie on się liczy, lecz rozwinięcie Twej przygody, które mam nadzieję - będzie nieco lepsze. Lubię Aston Villę. Sam prowadziłem nimi karierę i szło po kilku poprawkach bardzo dobrze. Liczę więc na Ciebie ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 01, 2012, 19:50:31
(http://www.iv.pl/images/22005047380263590767_thumb.jpg) (http://www.iv.pl/viewer.php?file=22005047380263590767.jpg)
(http://iv.pl/images/37250354701397178814_thumb.jpg) (http://iv.pl/viewer.php?file=37250354701397178814.png)

Rafa Benitez nowym trenerem ''The Lions'' taką informację podał klub na swojej stronie internetowej oraz wszystkie czołowe gazety związane ze światkiem Angielskiej piłki nożnej to oznacza ,że Hiszpan były trener m. in Liverpoolu wraca do Anglii.
D(Dziennikarz): Co skłoniło pana do podjęcia pracy w takim klubie gdyż spodziewano ,że pan obejmie stery w jakimś gigancie europejskiego futbolu(?)
RB(Rafa Benitez): Właściwie pojawiło się kilka ofert ,ale nic konkretnego. Czuje ,że na wyspach mam jeszcze coś do udowodnienia i myślę że podjąłem znakomitą decyzję.
D: Zna pan reala BPL jak ocenia pan aktualnie AV?
RB: Zespół poprzedni sezon zajął na rozczarowującym niskim 9-miejscu jednak po przebiegu sezonu nie można narzekać bo był to słaby sezon. Nie udało się wyprzedzić takich ekip jak Fulham czy Everton które teoretycznie powinny być za nami.
D: A więc jakie cele na ten sezon?
RB: Punktem numer jeden postawionym przede mną jest awans do europejskich pucharów nie ważne czy będzie to PL czy FA CUP - musimy osiągnąć wyznaczone cele.
D: W jakich piłkarzach pokłada pan największe nadzieje?
RB: Na pewno D. Bent który przecież zdobył 17-bramek i kosztował klub nie małe pieniądze , jednak gwiazdą zespołu powinien być  G. Agbonlahor który jest talentem nie oszlifowanym ,póki co żaden trener nie umiał w nim ujawnić całego jego potencjału ja właśnie postaram się to zrobić. Poza tym mamy porządnych piłkarzy którzy ciągle się rozwijają.
D: Czyli na tym skupi się pan ?
RB: Mam obiecany pewien budżet na transfery z którego zamierzam skorzystać ja i moi pracownicy obserwujemy paru piłkarzy jednak konkretów jeszcze nie chcę ujawniać.
D: Z kim klub rozegra pierwszy mecz pod pańską wodzą?
RB: Nie mierzymy się z byle kim ,jeszcze aktualnym mistrzem Szkocji a chodzi tutaj o klub Rangersów.


*Osobiście postaram się poprowadzić tą karierę w bardziej opisowy sposób a więc nie będę szalał z grafiką ,bo dużo czasu się na to traci a przy okazji odechciewa się po czasie prowadzić klub. A więc konsekwencja prowadzenia tematu PRZEDE WSZYSTKIM.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Dawid_90 w Kwiecień 01, 2012, 19:56:06
wyśrodkuj tekst
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 01, 2012, 20:18:32
(http://iv.pl/images/88084561198143068119_thumb.jpg) (http://iv.pl/viewer.php?file=88084561198143068119.png)
TRANSFER NEWS: THIAGO NA CELOWNIKU AV!.

Thiago Alcântara (17M/2B - Barcelona) znalazł się na celowniku Beniteza co od razu wywołało spore poruszenie w mediach.
RB: Thiago to młody i bardzo zdolny piłkarz z pewnością wzmocni nasz środek pola ,gdzie póki co na razie nie widzę wielkiej rotacji a tak od razu moglibyśmy zyskać podstawowego piłkarza.
Póki co mówi się o wypożyczeniu tylko młodego Hiszpana ,który nie dostaje zbyt wielu szans w swoim klubie.
Sam piłkarz o zainteresowaniu ze strony Angielskie klubu: Anglia ? Czemu nie ,mimo że na co dzień gram w najlepszym klubie na świecie to jednak nie dostaję zbyt wiele szans przy obecnej konkurencji w zespole mam szanse wchodzić tylko z ławki lub grać jako zmiennik Xaviego,Fabregasa czy Iniesty. Póki co nie widzę wielkich szans dla siebie gry stąd byłbym zainteresowany wypożyczeniem.
Josep Guardiola: Czy dojdzie do wypożyczenia Alcântary? Nie wiem. O wszystkim zadecydują na pewno finanse.
Eksperci na temat samego piłkarza mają mieszane uczucia: Thiago jest z rocznika 1991 ,czyli to bardzo młody piłkarz mimo błysku w paru kontrolnych grach nie wiadomo jak zaprezentowałby się w tak silnej lidze. Szczególnie ,że jego warunki fizyczne nie są zbyt imponujące z drugiej strony pamiętajmy jak sprawdza się David Silva w podobnych warunkach (Manchester City)

Dalsze plany transferowe Beniteza?
- Na razie niczego nie mogę zdradzić ,dopiero co zostałem trenerem i nie chcę mieszać choć wiem że budzimy spore zainteresowanie to wszyscy muszą być cierpliwi.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 03, 2012, 19:51:23
(http://iv.pl/images/74628710505918930172.gif) (http://iv.pl/) (http://iv.pl/images/24901030117496769714.png) (http://iv.pl/)
SPARING: ASTON VILLA-RANGERS (2-0)
Agbonlahor, N'Zogbia
Skład: Given- Lichaj, Dunne, Clark, Hutton- S.Petrov, Bannnan, Ireland, N'Zogia, Agbonlahor- D. Bent.

Przed meczem wydawało się ,że trudno będzie wskazać faworyta tego meczu jednak boisko szybko zweryfikowało to wszystko. Lwy szybko ruszyły do pierwszych ataków jednak strzały były bardzo chybione dopiero w 18-minucie potężną bombę zza pola karnego posłał Agbonlahor a Neil Alexander bramkarz rywali był kompletnie bez szans. Pięć minut później wynik podwyższył N'Zogbia ,który przelobował bramkarza i było już (2-0). Do końca pierwszej połowy widoczną przewagę w dalszym ciągu mieli gracze AV. Po zmianie stron mecz wyrównał się i tak naprawdę najlepszą okazje do tej pory gracze mistrza Szkocji stworzyli sobie dopiero w 74-minucie kiedy to Mckay trafił w poprzeczkę z rzutu wolnego. W końcówce meczu było widać ,że podopieczni Beniteza mocno spuścili z tonu i kolejne ataki Rangersów były już kwestią czasu jednak na niewiele się to zdało ,bo wynik się nie zmieniał. W końcówce meczu zza pola karnego uderzał piłkę Ness a po interwencji Givena piłka jeszcze odbiła się od poprzeczki i wyszła  na rzut rożny. Podsumowując cała obrana AV zagrała na przyzwoitym poziomie a wyróżnić trzeba trójkę D. Bent - N' Zogbia i Agbonlahor. Najlepszym z nich był jednak N' Zogbia który kilkukrotnie szarpał skrzydłami i zdobył bramkę.

(http://www.iv.pl/images/32232265927389982220.jpg) (http://www.iv.pl/)

Jak się okazało tuż przed meczem szefowie Aston Villi dopięli transfer utalentowanego Hiszpania Thiago i na rok został wypożyczony do stołecznego zespołu. Cena transferu nie została ujawniona ,ale zarząd mówił o korzystnych warunkach.
THIAGO: Czuje się szczęśliwy ,że dostanę szanse gry w takim klubie ,który obecnie przechodzi ciężkie chwilę ale myślę że jesteśmy w stanie w tym roku osiągnąć coś wielkiego.
Optymizm podzielał po transferze także trener
RAFA BENITEZ: Wyciągnąć takiego piłkarza jak Thiago i to z Barcelony to nie lada wyczyn i na pewno gracz ten wzmocni nasz środek pola. Jeden z dziennikarzy jednak zarzucił mu stronniczość do pozyskiwania Hiszpanów. Na co sam odparł: ''Sprowadzamy świetnego zawodnika a wy dziennikarze szukacie dziury w całym'' po czym nieco zdenerwowany opuścił konferencję a na resztę pytań odpowiadał asystent.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: vapmos w Kwiecień 03, 2012, 19:55:12
Udany sparing z Rangers 2-0 . Ten mecz pokazał że jesteście dobrze przygotowani do sezonu . Cele Rafy są do osiągnięć , Europa stoi otworem przed AV :)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Kusmier1215 w Kwiecień 03, 2012, 19:59:36
Benitez może dać powera drużynie  AV a do tego dobry zawodnik jakim jest Thiago, z którym możesz powalczyć o dostanie się do Europejskich pucharów. Powodzenia ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Dynamo w Kwiecień 03, 2012, 20:34:14
Nie chcę się czepiać, ale Barcelona nie oddała by Thiago nawet City czy Chelsea a co dopiero AV, kariera na razie nie utrzymuje się na ścieżeczce realności. Ale przyznam że z Rangers zagrałeś bardzo dobrze dzięki Agbonlahorowi i N'Zogbii.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Norbi21 w Kwiecień 04, 2012, 13:43:57
Sparing ze Szkotami w pełni udany w pierwszej połowie mieliście zdecydowaną przewagę i potwierdziliście ją zdobyciem dwóch bramek, w drugiej połowie mecz się wyrównał i gdyby nie poprzeczka po strzale Mckaya mogło by być w tym meczu różnie.
Co do transferu Thiago to raczej nierealne żeby gracz tej klasy odszedł akurat do Aston Villi, skoro spokojnie mógłby grać w najlepszych klubach Anglii.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: leoarsalan90 w Kwiecień 04, 2012, 14:12:22
Thiago, świetny i utalentowany gracz, który jest porównywany do samego Xaviego na pewno ci pomoże, szkoda tylko, że to wypożyczenie ;(
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 04, 2012, 17:30:29
(http://iv.pl/images/76327921208898366514.gif) (http://iv.pl/) VS. (http://iv.pl/images/87875131713485229756.gif) (http://iv.pl/)

(http://www.iv.pl/images/35183577247682609781.jpg) (http://www.iv.pl/)
ASTON VILLA QPR 1-1
Skład:Given- Lichaj, Dunne, Clark, Hutton- S.Petrov, Thiago, Ireland, N'Zogia, Agbonlahor- D. Bent.

Na inaugurację nowego sezonu BPL gospodarze w roli dość zdecydowanego faworyta już z Thiago w składzie przystępowali do tego meczu. Jedyną zmianą w tym meczu w przeciwieństwie do meczu z Rangersami był Hiszpan który w środku zastąpił Banana. Meczu zaczął się od naporu AV jednak pierwsze próby kończyły się na obrońcach beniaminka tego sezonu. Dopiero  a może już w 17-minucie po zamieszaniu w polu karnym N'Zogbia minął obrońce i z małego konta uderzył technicznie i było 1-0. Później kolejne próby marnował Ireland wraz z Bentem. Po zmianie stron sytuacji sam na sam nie wykorzystał Bent i wynik nie zmieniał się. Na 20-minut przed końcem skrzydłem ruszył Taabart i zagrał do Dyera a ten ustalił wynik na (1-1). W końcówce meczu okazje na gola dla gości miał jeszcze D. Cisse jednak spudłował. The Villas próbowali jeszcze zmienić wynik w doliczonym czasie gry ale dwukrotnie desperacko z pola karnego piłkę wybijali goście. Tak więc w pierwszym meczu nowy trener musi się obejść smakiem. Co do oceny nowego nabytku po meczu wypowiedział się sam Benitez.

Benitez: Dajcie chłopakowi czas to był jego pierwszy mecz i od razu w wyjściowym składzie może to był mój błąd bo za bardzo chciałem wygrać jednak w tym zawodzie trzeba podejmować takie ryzyko. Thiago dopiero dołączył do zespołu i powinien mieć dużo spokoju.
Asystent: Cóż taka jest piłka i na pewno boli nas strata punktów już w pierwszym meczu ale trzeba iść do przodu poprawić to co nam nie wyszło w spotkaniu z QPR i robić dalej swoje. Nie należy oceniać nas po jednym meczu a zwłaszcza szkoleniowca o którym się mówi że jeśli nie pójdzie zespołowi tak jak powinno to będzie zwolniony - to nieprawda odparł.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Kusmier1215 w Kwiecień 04, 2012, 19:01:03
Szkoda remisu z QPR bo mogłeś jednak strzelić więcej bramek a tak zwycięstwo przeszło koło nosa. Debiut Beniteza zaliczony na 3 ale jestem pewien że z meczu na mecz będzie już tylko lepiej. Przeciętny także debiut Thiago, który nic nie pokazał ale to dopiero pierwszy mecz i jestem ciekaw co ten piłkarz ma do zaoferowania.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: pawlodar_10 w Kwiecień 04, 2012, 20:03:12
Szkoda transferu Thiago, bo to na maksa nierealistyczne, a chyba na to jest nastawiona ta kariera?
I w drugim sezonie może być nieciekawie, jak te ogóry o śmiesznych nazwach będą grać w twojej lidze z racji braku patcha. Nie mniej jednak całkiem ciekawie to opisujesz, trochę kuleje grafika, ale nadrabiasz brakiem błędów językowych i stylistycznych.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 04, 2012, 20:09:22
Wynik 1-1 z beniaminkiem nie jest jakimś superowym wynikiem dla klubu ,który gra w Premier League już dłuższy czas . Jednak mam nadzieję ,że z biegiem czasu zaczniecie grać coraz lepiej .

Powodzenia !
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 05, 2012, 17:17:26
(http://www.iv.pl/images/14485539547189089104.gif) (http://www.iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/73342365598036988100.gif) (http://iv.pl/)
ASTON VILLA - LIVERPOOL
Ireland (80)   - Suarez (82)
Skład:Given- Warnock, J.Colins,Cuellar, Lichaj- S.Petrov, Thiago, Ireland, N'Zogia, Agbonlahor- Heskey

To miał być prawdziwy test dla Rafy Beniteza i jego podopiecznych przeciwko swojemu byłemu klubowi z którym przecież to świętował największe sukcesy. Miejscowi od razu wyszli w innym ustawieniu w obronie z ostatniego meczu został tylko Lichaj zaś Dunne co prawda wszedł na boisko z ławki rezerwowych ,ale narzekał na przemęczenie. Na tyle dobrą zmianę w meczu QPR dał Warnock ,że dostał dziś szansę od pierwszych minut. Dużą i widoczną przewagę na boisku mieli gracze ''The Reds'' jednak okazje sam na sam z Givenem marnowali i Bellamy i A. Carroll . The Villas dopiero w końcówce odpowiadał na zaciekłe ataki gości strzałami z dystansu Irelanda jednak oba były niecelne. Liverpool przecież wygrał pierwszy mecz z Boltonem (3-1) i dziś chciał zdobyć kolejny komplet punktów jednak po samotnej akcji w 80-minucie otworzył Ireland i gospodarze niezasłużenie ,ale wyszli na prowadzenie. Jednak 120-sekud później chwile wcześniej wprowadzony Urugwajczyk - Suarez doprowadził do remisu. Przebieg spotkania w końcówce był wyrównany ,ale nie faworyta widać już nie było. Aston Villa remisuje drugie spotkanie z rzędu a przyjezdni można powiedzieć że remis zawdzięczają swojej nieskuteczności.

(http://iv.pl/images/62306782610987491731.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://www.iv.pl/images/14485539547189089104.gif) (http://www.iv.pl/)
EVERTON 3-4 AV
Pieniaar, Staracqulualursi, Banies, - Thiago, Agbonlahor, D. Bent (2)
Skład:Given- Warnock, Dunn,C. Clark, Albrighton- S.Petrov, Thiago, Ireland, N'Zogia, Agbonlahor- D. Bent

Lwy dalej bez zwycięstwa w BPL i to musi szybko się zmienić o takich słów mecz rozpoczęli goście. Jednak takie plany szybko zweryfikował im Pieniaar który w 5-minucie nie zmarnował sytuacji sam na sam. Przyjezdni jednak szybko opanowali sytuacje na boisku i co chwilę wręcz gnębili bramkarza rywali ,w końcu w 25-minucie geniuszem błysnął Thiago mijając dwóch rywali strzelił na (1-1). Na początku drugiej połowy Agbonlahor szarpnął prawą flanką i zagrał w pole karne do Irelanda ten mu odegrał i strzałem z bliskiej odległości zrobiło się (1-2). Wydawało się ,że kolejne bramki są kwestią czasu tymczasem błąd obrony wykorzystał Staracqulualursi doprowadzając do remisu trzy minuty później. Co ciekawe kolejne trzy minuty później broniący się praktycznie Everton po pięknym strzale z wolnego z około 30-metrów Baniesa wyszedł na prowadzenie (3-2) i kibice przecierali oczy z niedowierzaniem. Wściekły Benitez zaczął nerwowo reagować po kolejnych nieudanych próbach jednak w 60-minucie najlepszy strzelec poprzedniego sezonu D. Bent wyrównał na (3-3) i zrobiło się ciekawie. Czym wysłał oświadczenie do Heskeya i samego trenera że to na niego powinien stawiać. Gdy wydawało się ,że mecz zakończy się podziałem punktów ,lewą stroną ruszył Thiago podając do Benta a ten z 20-metrów ustalił wynik końcowy na (3-4). Aston Villa oddała ponad 20-strzałów na bramkę rywali i inny wynik jak wygrana byłaby zaskoczeniem. Everton wcześniej wygrał z Boltonem u siebie (3-2) jednak teraz musi się pogodzić z bolesną porażką i to po takim meczu.

Rafa Benitez: Nareszcie trzy punkty ,miło czuć się zwycięzcom bo przecież tego kibice oczekują. Po pierwszych dwóch remisach mógł się wkraść pewien niepokój jednak my spokojnie pracujemy i robimy swoje. Wygraną po takim meczu na pewno podniesie zdecydowanie nasze morale.
Niezapytany trener nawet przez żadnego z dziennikarzy wspomniał o Thiago mówiąc: a tak na koniec kto był najlepszym piłkarzem meczu chyba widzieliście?
D. Bent (strzelec dwóch bramek): Czujemy się teraz naprawdę w gazie zagraliśmy bardzo ofensywnie i cztery nasze bramki na wyjeździe z silnym rywalem pokazują jakim dysponujemy potencjałem. Szkoda ,że dostaliśmy takie bramki po błędach naszej defensywy ale wciąż jesteśmy jeszcze w trakcie przygotowań.

(http://iv.pl/images/89413490681785116529.jpg) (http://iv.pl/)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 05, 2012, 19:51:27
(http://iv.pl/images/57501883726066757286.gif) (http://iv.pl/) VS. (http://iv.pl/images/72813883851989881308.gif) (http://iv.pl/)
ASTON VILLA 2-0 BOLTON
D. Bent, Ireland
Skład:Guzan- Warnock,J.Collins,Cuellar,Hutton- S.Petrov, Thiago, Ireland, N'Zogia, Agbonlahor- D. Bent

Po ostatnim efektownym wyjeździe eksperci faworyzowali właśnie gospodarza na faworyta tego spotkania ,nic bardziej mylnego Lee Chung Yong już w piątej minucie minął bramkarza tyle że jego strzał do pustej bramki odbija się od słupka!. Właściwie to Bolton przeważał w całej pierwszej połowie i nieliczne ataki AV kończyły się niecelnymi strzałami. Obrona The Villas raz po raz nękana przez rywali popełniała masę błędów jednak dwukrotnie Klasnić w sytuacjach sam na sam z Guzanem który dostał szansę debiutu w PL w nowym sezonie pojedynki takowe przegrywał. Wielu spodziewało się w bramce Givena jednak to rezerwowy bramkarz ratował swój zespół przed utratą kolejnych bramek. W drugiej połowie przewagę w końcu zyskali gospodarze po szarży w 69-minucie Irelanda D. Bent strzelił swoją trzecią bramkę w sezonie i było (1-0). Gracze Wanderes mieli jeszcze okazje na remis ,ale Ireland w 90-minucie ostatecznie pogrzebał szansę rywali i po zamieszaniu w polu karnym padł gol na (2-0). Chwilę później sędzia zakończył mecz.

(http://iv.pl/images/13417912250369223953.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/57501883726066757286.gif) (http://iv.pl/)

TOTTENHAM LONDYN 2-3 ASTON VILLA
Adebayor (2) - N'Zogbia, Agbonlahor, D. Bent
Skład:Given- Warnock,Dunne,Cuellar,Hutton- Bannan, Thiago, Ireland, N'Zogia, Albrighton- Agbonlahor

Benitez znów zaskakuje jako ,że Tottenham to silny rywal trzeba było nieco w przodzie zwiększyć swoje szansę w powietrzu stąd mądra decyzja wprowadzenia Albrighton jednak jak się okazało w ogólnym rozrachunku to wszystko kosztem Benta. Po jednej stronie gwiazdy jak Modrić,Van der Vaart czy Lennon a po drugiej ''tylko'' Lwy i to chyba sparaliżowało The Villas w 15-minutach bo praktycznie biegali za piłką i wszystko wyglądało bez ładu i składu. Ciekawe ,że w 19-minucie pierwsza wycieczka pod bramkę gości od razu skończyła się sukcesem - Agbonlahor trafił głową jednak sędzia odgwizdał spalonego - Powtórki nie do końca przekonały nas. Pięć minut później Saha spanikował w sytuacji sam na sam i strzelił bardzo niecelnie chcąc jeszcze mijać bramkarza. Chwilę później poszła kontra i N'Zogbia strzałem z dystansu daję prowadzenie na (0-1)! Gabriel Agbonlahor jednak strzelił swoją bramkę tyle że drugiej połowie po strzale z ostrego konta i było (0-2). W 60-minucie na boisko wszedł Adebayor i 9-minut później po niegroźnej sytuacji zmniejszył przewagę rywali na (1-2) mocnym strzałem głową. AV dążyła do podwyższenia wyniku jednak strzały trafiały w słupek i w poprzeczkę w 88-minucie ciekawą akcje i wykończenie N'Zogbi trafia w słupek jednak na miejscu był rezerwowy Bent i jest (1-3) to czwarty gol tego piłkarza w 4-spotkaniu. Chwilę później znów z główki na (2-3) trafia Adebayor . Mądrą gra w końcówce AV pozwoliła utrzymać wynik.

Benitez: Ograć Tottenham u siebie to niesamowity wynik bo przecież nie byliśmy faworytem a nasza grą wygląda raz lepiej raz gorzej i dziś było lepiej. Szczególnie ubolewam na stratą bramek bo nasza obrona i bramkarz nie powinna na to pozwolić.
H. Redknapp: Co ja mam wam powiedzieć? Przegraliśmy z lepszym rywalem ale jeszcze nie prezentujemy w pełni swoich możliwości. Gdy tak się stanie dopiero wtedy będzie to wyrównany mecz.

(http://iv.pl/images/54273994635281145006.jpg) (http://iv.pl/)

Tabela nie kłamie 4-miejsce i tyle samo punktów co 3-Manchester United kto by się tego spodziewał!
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: H3XT0R w Kwiecień 05, 2012, 20:09:48
No, no ładnie sobie radzisz :). 11 punktów w 5 meczach to dobry wynik jak na Aston Villę :). Oby tak dalej. Powodzenia.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Kusmier1215 w Kwiecień 05, 2012, 23:08:57
uuuu ładnie ładnie wygrana na wyjeździe z Tottenhame musi bardzo podbudować zespół. Znakomity początek sezonu i jak na razie walczysz o pierwsze miejsca a mam nadzięję że uzyskasz awans do LM ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 06, 2012, 06:05:03
(http://iv.pl/images/74791011846251713203.jpeg) (http://iv.pl/) - ''ASTON VILLA W DRODZE PO TYTUŁ''

(http://iv.pl/images/49031748169168384509.jpg) (http://iv.pl/) - ''Biją mistrza ,będą mistrzem?''

(http://iv.pl/images/44483530499774575245.jpg) (http://iv.pl/) - ''Benitez może wygrać premiership''

(http://iv.pl/images/89692500310785313401.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/84653688227542989072.gif) (http://iv.pl/)

ASTON VILLA 2-0 MANCHESTER UNITED

N'Zogbia (2)

(http://iv.pl/images/19866198439395700015.jpg) (http://iv.pl/)

''Trzeba przyznać ,że na Villa Park dzieją się niesamowite rzeczy'' Tymczasem w szóstej kolejce BPL doszło do hitu w którym grają trzecia z czwartą ekipą i faworytem są oczywiście podopieczni Fergusona którzy póki co trochę zawodzą. Mecz zaczął się od razu od frontalnych ataków i już w 3-minucie sam na sam z Marshallem wyszedł Rooney jednak bramkarz AV faulował przed polem karnym chroniąc swoją ekipę przed utratą bramki za co dostał żółtą kartkę ,a więc szybko zapowiadało się na (1-0) tymczasem sam poszkodowany z około 18-metrów minimalnie przestrzelił. AV też miała swoje szansę w pierwszej połowie jednak sytuacje marnował i N'Zogbia i Agbonlahor a pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Drugą połowę znów zaczęły lepiej ''Czerwone diabły'' i sytuacje w której Rooney mijał obrońców gospodarzy jak ''pachołki'' na pewno nie jeden kibic zapamięta jednak sam strzał był niecelny. Wtedy do słowa wreszcie doszli gracze Beniteza i indywidualną akcje w 57-minucie Gabriela Agbonlahora wykończył N'Zogbia i było (1-0)!. MU znów przejęło panowanie na boisku z którego jednak brakowało klarownych sytuacji do doprowadzenia choćby do remisu tymczasem po asyście Albrightona nieupilnowany N'Zogbia głową podwyższa wynik w 78-minucie i Tomek Kuszczak wyjmuję futbolówkę po raz drugi. W 85-minucie sytuacji sam na sam z Polakiem nie wykorzystał Ireland. Wielkie zaskoczenie i czwarta wygrana z rzędu staję się faktem!.

Ferguson (trener MU)- Wściekły odmówił komentarzu po meczu.
Benitez (trener AV)- Był dla odmiany rozgadany jak nikt inny. ''To wspaniałe uczucie znów być na szczycie i ogrywać samego mistrza'' Przed sezonem mało kto by się spodziewał ,że tak możemy namieszać a tu proszę.. Znów wy media spekulujecie czemu nie Given w bramce A. Marshall odpowiedź (my dwa oni zero). Dlaczego znów Albrighton wyszedł w hicie? (patrz asysta przy golu N'Zogbi). Taktyka i ustawienie mojego zespołu odegrało tutaj kluczową role. Zapytany na koniec o szanse na tytuł: Nie popadajmy jeszcze w taką euforię sezon jest długi a nie dysponujemy taką kadrą ,ale naszą dyspozycje postaramy się podtrzymać.

(http://iv.pl/images/46199802682861136065.jpg) (http://iv.pl/)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 06, 2012, 08:49:41
(http://iv.pl/images/57645353633182637898.gif) (http://iv.pl/) vs (http://www.iv.pl/images/68195177148453125681.png) (http://www.iv.pl/)
ASTON VILLA 5-1 W. B. A
Thiago (3),D. Bent, Agbonlahor - James Morrison
Skład:A.Marshall,Baker,Dunne,Cuellar,Hutton,Petrov,Thiago,N'Zogbia,Agbonlahor,Ireland,D.Bent

Początek meczu i faul na Agbonlahorze i rzut wolny z prawej strony niskie podanie strzałem pod poprzeczkę wykańcza Thiago i to 3-minuta meczu ,świetny początek. Dalej na boisku optyczną przewagę mają goście. W 20-minucie po akcji przyjezdnych James Morrison marnuje sytuacje na doprowadzenie do remisu jego bomba mija minimalnie lewy słupek. W 38-minucie dośrodkowanie N'Zogbi wykorzystuje Agbonlahor i jest (2-0). Chwile przed końcem drugiej połowy na 3-0 podwyższa Thiago zdobywając drugą bramkę w tym meczu zmylony bramkarz rywali Foster nie ma nic do powiedzenia. Druga połowa to znów przewaga na boisku WBA jednak D. Bent w 55-minucie zdobywa bramkę na (4-0) i jest to już jego piąte trafienie w BPL chyba nawet najwięksi optymiści przed tym spotkaniem spodziewali się takiego pogromu. Zaledwie 10-minut później Thiago strzałem z 20-metrów tym razem bez żadnych rykoszetów kompletuję hattricka!. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry James Morrison dość przypadkowo mija trójkę obrońców i zdobywa honorową bramkę na (1-5). Aston Villa miażdży rywala i plasuje się w dalszym ciągu na pozycji wicelidera rozgrywek.

(http://www.iv.pl/images/86999755342637490957.jpg) (http://www.iv.pl/)

(http://www.iv.pl/images/08645776533087230656.jpg) (http://www.iv.pl/)
(http://iv.pl/images/57645353633182637898.gif) (http://iv.pl/) vs (http://www.iv.pl/images/68195177148453125681.png) (http://www.iv.pl/)
AV 3-2 W.B.A
R. Keane (2),Heskey - Gera,J.Thomas
Skład:Given,Baker,Warnock,Clark,Hutton,Herd,D.Johnson,Gardner,Bannan,Albrighton,Robbie Keane

W niespełna trzy dni po pogromie na Villa Park (5-1) graczom WBA nie uśmiecha się grać kolejnego meczu tym razem odmienione ekipy po obu stronach dostarczają więcej emocji. Oba zespoły jednak już w odmienionych składach Rafa Benitez tym razem pozwala zagrać graczom rezerwowym jak Herd, D. Johnson,Gardner,Bannan czy Keane. Po kwadransie gry na prowadzeniu już ''Lwy'' debiutanckiego gola po zmianie barw zdobywa Robbie Keane kilka chwil później jest już (2-0) a kolejną bramkę w meczu zdobywa Irlandczyk - Keane (były gracz Tottenhamu lepszego początku meczu nie mógł sobie wyobrazić). Tym czasem po drugiej stronie Fortune marnował kolejne okazje. Tuż przed gwizdkiem końca pierwszej połowy po ciekawej akcji Gera wyróżniający się gracz w meczu PL zdobywa gola na (1-2) i kibice gości wciąż wierzą. Druga połowa wyrównana z niewieloma okazjami na podwyższenie wyniku choć wyróżniał się Bannan czy to znaczy że dostanie szanse w meczu ligowym? Nie wie tego nikt. Heskey w końcu dostaje swoją szansę i chwile po wprowadzeniu na boisku płaskim strzałem niepilnowany Anglik strzela na (3-1) już tylko jakiś kataklizm może odebrać kolejne zwycięstwo miejscowym. W 89-wolny mają gracze WBA J. Thomas wyróżniająca się postać tego meczu zdobywa gola na (3-2) po rzucie wolnym wykorzystuję gapiostwo obrońców AV. Benitez wściekły. Wynik jednak nie uległ już zmianie. Trzeba przyznać o ile atak gra wręcz perfekcyjnie to obrona zawodzi w kolejnym meczu.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 06, 2012, 09:23:00
No no pokonaliście mój Manchester jednak gratuluje zwycięstwa z najlepszym zespołem w Anglii ;)
Teraz graliście dwa mecze z WBA i obydwa wygraliście widać ,że forma cały czas się was trzyma .
Jest kolejna runda Pucharu Anglii ciekawe jak poradzicie sobie w dalszej fazie ;)

Powodzenia !
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 06, 2012, 09:39:56
Aston Villa mnie zaskakuje :D Po tym jak z QPR mogliście trochę nastrzelać, ale padł niespodziewany remis AV z każdym meczem się rozkręca. Najpierw dobry mecz z Liverpoolem, ale znowu remis, jednak był to dobry wynik. Potem zaczęła się seria zwycięstw, szczęśliwie z Evertonem, potem spokojnie z Boltonem, potem mądra gra w końcówce dała Wam 3 pkt z Kogutami, następnie niespodziewana wygrana u siebie z Man U i popis N' Zogbii, a następnie rozjechanie WBA i wspaniały hattrick Thiago. To się może podobać i jesteście na 2 miejscu :D W pucharze już nie było takiego wyniku, ale liczy się wygrana ;)

 Oby tak dalej !!!
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Pikachu w Kwiecień 06, 2012, 10:07:34
Thiago w Aston Villi? Bez jaj. Co do poziomu to chyba czas wrzucić na ten najwyższy - Super Star.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 06, 2012, 10:18:05
Thiago w Aston Villi? Bez jaj. Co do poziomu to chyba czas wrzucić na ten najwyższy - Super Star.

Nie radzę sobie słabszymi ekipami na Super Star chyba że Realem czy Barceloną i podziwiam tych co sobie radzą na klawiaturze ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Kwiecień 06, 2012, 10:24:18
Thiago w Aston Villi? Bez jaj. Co do poziomu to chyba czas wrzucić na ten najwyższy - Super Star.
Ja bym się nie czepiał co do transferów. Ty sam wiesz, że wiele twoich karier wiele wspólnego z realizmem nie mają:)
Thiago, który nie może się przebić do składu Barcelony odchodzi, co w tym dziwnego ?
Fabregas, Iniesta, Xavi i Keita który grał nawet więcej od Thiago w tym sezonie :) Czterech zawodników na dwie pozycję więc piaty może odejść :) A że to mało realne..no rozumiem. Zależy jak leży ;d
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 06, 2012, 12:37:50
(http://iv.pl/images/07686456165140331997.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/28024516323988362664.gif) (http://iv.pl/)
SWANSEA 0-1 AV
Heskey
Składy: Given, Warnock, Dunne, Colins, Hutton, Petrov, Thiago, N'Zogbia, Agbonlahor, Ireland, D.Bent

Kolejne zwycięstwo w meczu to zdaję się być celem wicelidera rozgrywek BPL. Początek od razu dla gospodarzy którzy przez dłuższy czas utrzymywali się przy piłce jednak na niewiele się to zdawało dopiero gorąco pod bramką gości zrobiło się 42-minucie kiedy to Moore nie wykorzystał sytuacji sam na sam i dalej było (0-0). Na początku drugiej połowy jeden z nielicznych ataków zakończył się mocnym uderzeniem Benta jednak strzał wprost w bramkarza. W 55-minucie Bent został zmieniony za Heskeya i weteran dwie minuty później po świetnym podaniu od Irelanda trafia na 1-0. 63-minuta i świetna okazja wypożyczonego na rok z Barcelony Thiago jego mierzony strzał prosto w okienko paruję na rzut rożny bramkarz. Dalsza część meczu po dyktando gospodarzy jednak świetnie bronił Given jednak w 74-minucie po strzale Brittona bramkarza wyręczył słupek. W końcówce meczu po rzucie rożnym Collins mógł podwyższyć strzałem głową na (0-2) tyle że bramkarz był na posterunku.

(http://iv.pl/images/28024516323988362664.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/02100201490193779763.gif) (http://iv.pl/)
AV 5-4 STOKE
N'Zogbia (3),Ireland,Thiago - J.Walters,Wehlan (2),Fuller
Składy: Given, Warnock, Dunne, Colins, Hutton, Petrov, Thiago, N'Zogbia, Albrighton, Ireland, Robbie Keane.

Wydawało się ,że po szeregu zwycięstw mecz ze Stoke będzie spacerkiem jednak to nic bardziej mylnego. Co prawda jeszcze J. Walters w 4-minucie nie potrafił pokonać Givena w sytuacji 1na1 tyle że minutę później głową zrobił już to Fuller. Kwadrans później Whelan podwyższył z wolnego na (2-0) a J. Walters podwyższył na (3-0) parę chwil później. Sygnał do ataku dał N'Zogbia który po indywidualnej akcji zmniejszył rozmiary porażki na (1-3). Na boisku dalej szalał N'Zogbia mijając dwóch rywali dograł do Robbiego ten zastawił się i odegrał do Irelanda i w 29-minucie było już 2-3. W doliczonym czasie gry N'Zogbia zdobył drugiego gola w meczu i był już remis. Komentatorzy mówili ''Niewiarygodne'' jak z 3-0 zrobiło się 3-3 tym razem Keane i Albrighton zawodzili i w drugiej połowie pojawił się i Defoe i Agbonlahor. Kiedy to wydawało się że gospodarze zaraz wyjdą na pierwsze prowadzenie w meczu to J. Walters znów strzelił i było (3-4). W 65-minucie niepilnowany Thiago znów pokazał się z dobrej strony i był remis 4-4. N'Zogbia w 68-minucie wykorzystał błąd obrońców Stoke i wyprowadził na prowadzenie swój klub (5-4) czym skompletował hattricka!.

(http://iv.pl/images/90646085611195996140.jpg) (http://iv.pl/)

(http://www.iv.pl/images/06943714238079692915.png) (http://www.iv.pl/) (http://www.iv.pl/images/49085738430739829962.png) (http://www.iv.pl/) (http://www.iv.pl/images/04178315051538530821_thumb.jpg) (http://www.iv.pl/viewer.php?file=04178315051538530821.png)

Statystycznie po 1/4 SEZONU!

MIEJSCE W TABELI: 1
PUNKTY: 23
GOLE STRACONE/ZDOBYTE: 13/24
TOP STRZELCY:
N'Zogbia - 7
Thiago, D.Bent - 5
Ireland, Agbonlahor - 3
TOP ASYSTENCI:
Ireland - 5
Albrighton, Agbonlahor -3
TOP MECZY:
Warnock - 10
N' Zogbia, Agbonlahor, Thiago, Ireland - 9

(http://www.iv.pl/images/27072377432020783400.jpeg) (http://www.iv.pl/)
WYWIAD Z BENITEZEM:
D: (Dziennikarz) Czy może być lepiej?
RB: (Rafael Benítez) Oczywiście ,jeżeli to wszystko tak skończy się na koniec sezonu
D: Bilans 7-2-0 Robi wrażenie
RB: Tak ,szczególnie że ograliśmy Manchester United, Tottenham czyli potentatów ligi.
D: Które mecze będą najbardziej zapamiętane?
RB: Na pewno ten z Tottenhamem kiedy po wejściu Adebayora każdy jego strzał lądował w naszej siatce, mecz z Evertonem (3-4) też miał niesamowity przebieg, a najbardziej pamiętny jest ten ostatni ze Stoke (5-4) kiedy to z beznadziejnego wyniku 0-3 zrobiliśmy doskonały rezultat.
D: Przypomina się finał ligi mistrzów?
RB: Oczywiście ,że nie to nie ten poziom co liga mistrzów.
D: Plany The Villas na drugą część sezonu?
RB: Teraz mamy mecz z Fulham na wyjeździe ,chcemy przede wszystkim go nie przegrać a wszystko co inne niż porażka uznamy za wielki sukces.
D: Czy woda sodowa do głowy nie uderzyła żadnemu z piłkarzy?
RB: Nie , moi piłkarze to profesjonaliści w stu procentach więc nie ma mowy o czymś takim
D: Podobno po meczu z Tottenhamem spodobał się zarządowi Dos Santos?
RB: Tak to prawda ,ale nasza pierwsza oferta była odrzucona ,zobaczymy co uda nam się zrobić w Styczniu.
D: Nie boi się pan o wyciągnięcie którejś z gwiazd klubu N'Zogbi czy Irelanda bądź Benta.
RB: Oczywiście ,że tak jeśli wpłyną bardzo konkurencyjne oferty to klub raczej będzie chciał zarobić jednak nie mówię że to pewne...
D: Na koniec ,którego piłkarza wyróżnił by pan najbardziej?
RB: Cała drużynę ,nie mam konkretnego obecny skład tworzy kolektyw choć nie mamy zbytnio zmienników na wiele pozycji a i obrona musi ciężko pracować by nie tracić tyle goli to wola walki i głód tej drużyny jest ogromny. N'Zogbia i Agbonlahor to świetni skrzydłowi i ich szybkość pozwala nam na wiele manewrów w przodzie. Bent to skuteczny napastnik który przekonuje co sezon. Ireland to kapitan z prawdziwego zdarzenia bierze ciężar gry na swoje barki i potrafi utrzymać piłkę. Thiago świetny transfer jednak nie sądzę ,że po udanym sezonie w Anglii - Barcelona po prostu nam go odda za jakieś pieniądze. Niestety jak już wspominałem zawodzi mnie obrona i jest zbyt duża dysproporcja między atakiem a defensywą stąd też będziemy musieli sobie z tym radzić a być może sięgniemy zimom po jakieś nazwisko i tu niekoniecznie będzie chodziło o Dos Santosa
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 06, 2012, 12:41:02
Skromna wygrana ze Swanseą, ale mecz ze Stoke mnie zaskoczył, przegrywałeś 0-3 doprowadziłeś do remisu, ale znowu strzelili na 3-4, ale to Ty strzeliłeś jeszcze 2 bramki i 3 punkty są Wasze i teraz AV są liderami :D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 06, 2012, 17:08:51
(http://iv.pl/images/03235288720327348673.gif) (http://iv.pl/) vs (http://iv.pl/images/64112431044562559198.gif) (http://iv.pl/)
FULHAM 0-3 AV
   Warncock, D.Bent,Robbie Keane

Skład: Given, Warnock, Cuellar, Colins, Hutton, Petrov, Thiago, N'Zogbia, Agbonlahor, Ireland, D.Bent

Goście do tego spotkania wystąpili bez kontuzjowanego Lichaja ,który i tak praktycznie nie grywa. Mecz trzeba sobie powiedzieć nudny to cud że padły jakieś bramki obu zespołom w ogóle się nie chciało. Skoro AV się nie chciało to ile by wygrało jakby im się chciało - tak śmiesznie skomentowali komentatorzy występ ''Lwów'' po końcowym gwizdku. W 20-mincie Warnock mocnym strzałem pod poprzeczkę w sytuacji praktycznie jeden na jednego wyprowadza swój zespół na prowadzenie. Trzy minuty przed końcem D. Bent mierzonym strzałem podwyższa na (2-0). W drugiej połowie znów nuda na kwadrans przed końcem Thiago groźnie upadł jednak obyło się bez kontuzji. Swoim kibicom znów przypomniał się Robbie Keane który w sytuacji sam na sam lobował bramkarza a długie krzyżowe podanie a zarazem asystę zaliczył Petrov i to było (3-0).

(http://iv.pl/images/15023137663036118188.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/64112431044562559198.gif) (http://iv.pl/)

WOLVES 1-1 AV
Fletcher - N'Zogbia
Skład: Given, Warnock, Herd, Beker, Clark, D.Johnson, Thiago, N'Zogbia, Agbonlahor, Ireland, D.Bent.

Kilku piłkarzy dostało szansę odpoczynku po meczach reprezentacyjnych stąd w składzie Herd,Beker czy D. Johnson ciekawe ,że to gospodarze mieli ogromną przewagę na boisku rządziła jedna drużyna która grała bez swojego najlepszego strzelca Milijasa (8/4). Kolejne próby kończyły się na Givenie w końcu obrona The Villas skapitulowała w 32-minucie po błędzie Cuellara - Fletcher uderzył nie do obrony i było (1-0). Sześć minut w jednym z nielicznych ataków gości N'Zogbia po błędzie obrony rywali wyszedł sam na sam i pewnie wpakował futbolówkę do bramki (1-1). Przewaga wciąż była po stronie Wilków ,ale Fletcher i spółka marnowali okazje mimo faktu że sędzia doliczył 5-minut mecz zakończył się podziałem punktów.

(http://iv.pl/images/64112431044562559198.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/64650871807835456248.gif) (http://iv.pl/)

AV 3-2 Sunderland
Bent, N'Zogbia,Petrov - Catermole,Richardson

Skład: Given, Warnock, Dunne, Clark, Hutton- Petrov, Bannan, Ireland, N'Zogbia, Agbonlahor - D.Bent

Skład już praktycznie najsilniejszy z możliwych. W 12-minucie N'Zogbia nie wykorzystuje swojej okazji po zamieszaniu w polu karnym rywali. Minutę później Agbonlahor strzela bramkę głową jednak sędzia odgwizduje spalonego. W końcu w 25-minucie niezawodny Bent strzela na (1-0) wykańczając trójkową akcje kolegów. Chwile przed końcem pierwszej połowy obrona Aston Villi popełnia kolejny błąd w tym sezonie tym razem nieudana próba spalonego kończy się na golu Catermole. Po pierwszej połowie remis w drugiej zaczęło się dziać w 65-minucie kiedy z wolnego strzelał N'Zogbia najpierw trafił w mur a potem dobił własny strzał bombą w środek bramki i było (2-1). Kolejne próby Sunderlandu praktycznie tylko jakimś cudem nie dają remisu ,okazje marnuję między innymi Tounkara który minął bramkarza ale obrońcy wybili mu piłkę z pod nóg w ostatniej chwili. W 83-minucie Richardson pięknym strzałem z wolnego daję remis - tutaj N'Zogbia powinien się uczyć jak wykonywać wolne ,bo jego w porównaniu z tym wyglądają bardzo blado. Aston Villa chciała wygrać ten mecz i kolejne ataki dały poprzeczkę Agbonlahorowi ale wciąż remis. Gdy wydawało się że sędzia skończy mecz okazje w polu karnym wykorzystał S. Petrov i jest 3-2. Przewaga AV była dość widoczna ale bramka na 3-2 w samej końcówce to niespodzianka.

(http://www.iv.pl/images/06361471517755387949.jpg) (http://www.iv.pl/)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 06, 2012, 17:11:17
Pewne zwycięstwo z Fulham. Jak dla mnie niespodziewany remis i przerwanie serii zwycięstw, ale potem znowu dużo bramek, ale 3 punkty i nadal lider :D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: H3XT0R w Kwiecień 06, 2012, 17:33:36
Aston Villa liderem EPL  :o, coś niebywałego.No ale po tak dobrej grze niby co się dziwić ? Dobry mecz z Fulham i pewna wygrana 3-0.Powodzenia w następnych meczach i życzę utrzymania się na pozycji lidera ;).
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken
Wiadomość wysłana przez: vapmos w Kwiecień 06, 2012, 19:34:38
Kariera kwitnie w pełni :) Lider EPL to nie lada wyczyn :)
Tytuł: Czy Oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 07, 2012, 13:49:43
Kto zostanie na Villa Park a kto odejdzie po sezonie?

(http://iv.pl/images/30302575860354023777.jpg) (http://iv.pl/)
John "Shay" Given 35-letni Irlandczyk mimo wpuszczenia np 4-bramek w meczu ze Stoke czy dwóch w ostatnim meczu z Sunderlandem nadal uchodzi za bramkarza numer jeden i póki co konkurenci jakoś nie mogą go zepchnąć na drugi plan a przecież w Aston Villi są i podstarzały A. Marshall i Guzan. Gracz ten miał być czołową postacią w Manchesterze City które powoli stawało się potęgą jednak tylko jeden pełny sezon a między słupkami postanowiono postawić na kogoś młodszego (Joe Hart). Do tej pory 10-spotkań w sezonie. Irlandczyk wyczuł szansę na mistrzostwo i grę w lidze mistrzów więc prawdopodobnie będzie chciał przedłużyć kontrakt na sezon lub dwa.

(http://iv.pl/images/85078659287121814454.png) (http://iv.pl/)
Ciaran Clark 22-letni obrońca ,sześć występów w sezonie. Obecnie nie wiadomo czy po 4-letnim okresie gier w Aston Villi będzie chciał przedłużyć swój kontrakt.

(http://iv.pl/images/58898656921874496624.jpg) (http://iv.pl/)
Richard Patrick Dunne 32-lata (8/0) bardzo cierpi gdy musi zasiadać na ławce rezerwowych  jednak nie należy mu się dziwić bo to już bardzo doświadczony gracz który w dorosłej piłce ma ostatni czas by coś w niej jeszcze osiągnąć. Prawie przez 10-lat występował w Manchesterze City wcześniej w Evertonie. Benitez nie jest nim jakoś szczególnie przekonany.

(http://iv.pl/images/27313731353424985346.jpg) (http://iv.pl/)
Gabriel Imuetinyan Agbonlahor 24-lata  (12/3). Jedna z czołowych postaci drużyny która ma tylko roczny kontrakt i całkiem możliwe że po sezonie chciałby odejść ,ale w świetle obecny wyników wszyscy liczą że uda się przedłużyć kontrakt z naszą gwiazdą. Ponadto Gabriel zaliczył pięć asysty ,a może z powodzeniem występować na skrzydle czy też na środku ataku.

(http://iv.pl/images/64929072379265931426.jpg) (http://iv.pl/)
Andy Marshall 36-letni bramkarz (2/0). Grał w meczach z Manchesterem United i W.B.A puszczając tylko jedną bramkę póki co nie wiadomo jak zachowa się Anglik który większość swojej profesjonalnej kariery spędził na zapleczu PL.

(http://iv.pl/images/34231324236476082539.jpg) (http://iv.pl/)
James Michael Collins 28-letni obrońca (5/0) często pomijany w składzie chociaż ostatnio grał  z Fulham gdzie defensywa zachowało czyste konto a to rzadko się zdarza graczom ''The Villas'' podobnie było w meczu ze Swanseą gdzie było (1-0) być może Rafa Benitez weźmie to pod uwagę przy wypisywaniu nowego kontraktu dla tego gracza.

(http://iv.pl/images/00479208211384031867.png) (http://iv.pl/)
Daniel Johnson czyli przyszłość wprost z Jamajki ,czy jednak taką się stanie? Na razie ciężko na to odpowiedzieć bo grał w dwóch meczach o małą stawkę jak na przykład z Wolves (1-1)- póki co bilans (2/0) nie robi wrażenia na nikim a jego gra pozostawia jeszcze wiele do życzenia.

(http://iv.pl/images/78312556013377786564.png) (http://iv.pl/)
Enda Stevens 21-letni Irlandczyk tylko jeden wstęp w tym sezonie wcześniej gracz Shamrock Rovers jeśli będzie chciał się rozwijać będzie musiał zmienić zdaję się klub, bo na Villa Park chyba będzie tylko rezerwowym.

(http://iv.pl/images/08361935436003641192.jpg) (http://iv.pl/)
Nathan Baker 20-letni gracz (3/0) może być przyszłością zespołu tylko czy w swoich planach uwzględnia go Hiszpański szkoleniowiec?.

(http://iv.pl/images/91560568601556003720.jpg) (http://iv.pl/)
Brad Guzan 27-letni Amerykanin już prawie od 5-lat w Aston Villi - jest były graczem Chivas. Póki co tylko jeden sezon udany na Villa Park ,mianowicie ten pierwszy kiedy to rozegrał 25-meczy potem nawet wypożyczony do Hull szansą dla niego są jego wiekowi rywale ''między słupkami'' jeśli któryś złapię kontuzje lub przynajmniej jeden z dwóch pozostałych bramkarzy nie przedłuży kontraktu to załapać może się właśnie Amerykanin. Na razie tylko symboliczny występ w meczu z Boltonem przy czym zachował czyste konto.


Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 07, 2012, 14:13:04
Na pewno chciałbym, żeby zostali młodzi :D Ten Jamajczyk, Stevens, Baker itp. Ja zawsze stawiam na młodość, ale każdy prowadzi karierę inaczej :D Chciałbym też, żeby Agbonlahor i Given został. Agbonlahor tak jak jest napisane jest czołową postacią, a Given mimo iż trochę tych bramek wpuścił to nie jest jakimś słabeuszem ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 07, 2012, 14:31:33
Zatrzymaj na najlepszych piłkarzy bo bez nich będzie bardzo ciężko. N'Zogbia to genialny piłkarz i jeśli go stracisz to będzie źle reszta to równie dobrzy gracze liczę, że działacze Villi zatrzymają piłkarzy. A ciekawe kogo Ty wyrzucisz ze składu bo tacy też się znajdą. Jak napisał kolega niżej zatrzymaj młodzików bo to bardzo ważna rzecz na następne sezony kariery.

Powodzenia !
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: Kusmier1215 w Kwiecień 07, 2012, 14:39:28
Tez się zgadzam że powinieneś zatrzymać najmłodszych. Ale może czas bardziej odmłodzić skład i sprzedać ''dziadków'' a pokupować ''młodych wilków''. Ta decyzja już należy do ciebie i na pewno lepiej wiesz co będzie dla drużyny najlepsze.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: Jaxok w Kwiecień 07, 2012, 16:05:44
Fajne przedstawienie składu. Zostaw młodych, kup jakąś gwiazdę w ataku, młodego i dobrego bramkarza, a paka będzie na mistrza. :D
Czekam na więcej, bo nawet dobra ta kariera. :)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 07, 2012, 17:41:19
(http://iv.pl/images/24524881113325021586.jpg) (http://iv.pl/)(http://iv.pl/images/80203611075353824866.gif) (http://iv.pl/)
AV 3-0 Raltonvegua
Heskey, Bannan, Weimann
Skład:Guzan,Herd,Baker,Stevens,Clark,D.Johnson,Gardner,Bannan,Albrighton,Weimann,Heskey

Powiedzmy sobie szczerze ,że kursy bukmacherów w granicach 1.10 na gospodarzy to już prawie La Liga gdzie Barcelona gra ze słabszą ekipą bądź Real. Eksperci się nie mylili, bo faworyt ograł drugoligowego rywala bez żadnych problemów i większych nakładów sił w dodatku grali rezerwowi. Swoją drogą ciekawe jak długo Benitez da grać rezerwowym w pucharze Anglii a rywal w następnej rundzie już z dużo wyższej półki - Blackburn. Początek należał do miejscowych którzy dwukrotnie w niezłych sytuacjach marnowali szansę na zdobycie gola. W 11-minucie podanie od Albrightona wykorzystał Heskey do pustej bramki wpakował gola na 1-0. Siedem minut później Heskey asystował przy ładnym mierzonym golu Bannana którego coraz bardziej widzi w pierwszym składzie Hiszpański trener ,bo przecież wiadomo że Thiago odejdzie. Pod koniec pierwszej połowy rezerwowy Weimann zdobył gola na (3-0) i było po zawodach. W drugiej połowie za ostrą grę kartkę dostał Herd jednak świetnie spisywał się w obronie i pozostał do końca na boisku. Kolejne szansę marnował Keane i wynik nie zmienił się do końca choć goście mieli okazje na honorową bramkę jednak w sytuacji jeden na jeden Guzan zachował się wyśmienicie i tył zagrał na zero.

(http://iv.pl/images/10897758859916167555.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/80203611075353824866.gif) (http://iv.pl/)

Wigan 1-3 Aston Villa
Beausejour - Irealand (2), Robbie Keane
Skład:Guzan, Warnock, Dunne, Clark, Hutton, Bannan, Thiago, N'Zogbia, Agbonlahor, Ireland, D.Bent

Wigan gra tylko o utrzymanie (16-lokata) więc dla The Villas nie miała to być żadna przeszkoda. Początek meczu dla gości i w 8-minucie Ireland wykańcza trójkową akcje mijając jeszcze przy okazji obrońce i kompletnie myląc bramkarza który rzucił się w inną stronę. Poza tym niewiele działo się w pierwszej połowie a mecz toczył się głównie w obrębie linii środkowej chociaż na plus zasłużył Agbonlahora który świetnie mijał obrońców. Do wyrównania w 58-minucie doprowadził Beausejour i było (1-1). Na odpowiedź AV nie trzeba było długo czekać. Po rzucie wolnym Agbonlahoar bramkarz rywali ledwo wybił piłkę a do pustej bramki po raz drugi w tym meczu na listę strzelców wpisuję Ireland i jest (1-2). Po tym zdarzeniu jednak to gospodarze są rządni doprowadzenia do remisu i w 69-minucie słupek ratuje Guzana a dobitka Maloneya była niecelna. Niesamowite rzeczy w pierwszej jak i w drugiej połowie wyprawiał bramkarz Pollitt to jednak było za mało bo na (1-3) podwyższył zmiennik Benta - Robbie Keane który pięknym uderzeniem w samo okienko ustalił wynik. Kolejne punkt dla ''Lwów'' są faktem.

(http://www.iv.pl/images/82156603055580628015.jpg) (http://www.iv.pl/)

Szokująca wypowiedź Alexa McLeisha!
''Chyba nie tylko ja mam wątpliwości ,że ten zespół ma zbyt łatwą drogę w FA CUP a poza tym kto oglądał ostatni ich mecz z Raltonvegua wie że coś jest tam nie tak!'' Niedoszły trener który odszedł z Birmingham City tylko po to by przejąć stery na Villa Park został potraktowany jak ''śmieć'' w dniu podpisywania kontraktu okazało się że Rafa Benitez jest gotowy pracować ze stołecznym zespołem więc jego kandydatura została odrzucona. Od prawie pół roku były piłkarz Aberdeen zostawał bez pracy i niektórzy świadkowie zarzucają mu za często zagląda do kieliszka. ''To tylko jakieś głupie plotki ,które na łamach gazet zawsze was dziennikarzy się trzymają - praktycznie nie pijam!'' W dalszej części wywiadu dla dziennikarza BBC mówił o tym ,że wcale się nie mści na swoim niedoszłym pracodawcy tylko uważa że postąpiono z nim bardzo dobrze bo tam panuję korupcja!. Czy to możliwe by takie sytuacje zdarzały się na szczeblu najstarszego pucharu w historii?
Właściciel klubu Randy Lerner jest oburzony całą tą sytuacją. ''Jak lider PL może kupować mecze? Po co skoro w lidze wygrywa to i w pucharach ze słabszymi rywalami też sobie poradzi'' - Ponadto dodaje ''Szot to pijak i wywiad udzielił pewnie po niejednym kieliszku wciąż rozpaczając po nie podpisaniu kontraktu z naszym klubem''.
Rafa Benitez: Cała sytuacja jest chora i takie oskarżenia są bezpodstawne klub natychmiast przejdzie z tą sprawą na drogę sądową'' - ''Zawsze grałem uczciwie wróciłem do Anglii po to by znów osiągnąć sukces''. Dziennikarz który przeprowadzał nie jawny wywiad odmówił komentarza całej sprawie - mówiąc ''nie mieszajcie mnie do tego''. Krajowy zarząd piłki nożnej ma natychmiast przyjrzeć się całej sytuacji.
Głos zabrał także w tej sprawie kapitan zespołu Stephen Ireland ''To chore jak można w ogóle coś powiedzieć w szanującej się stacji - wszyscy widzą jak gramy i zasługujemy na nasze wyniki grą na boisku a nie jakimiś pieniędzmi - poza tym cały świat chyba po karze dla Juventusu Turyn boi się grać nieczysto''.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 07, 2012, 18:05:21
Twoje pisanie jest ok, ale mógłbyś jeszcze po prawić grafikę i było by super ;) !
Kolejne zwycięstwo Aston Villi co pokazuje jaką są oni siłą w tym sezonie.
W klubie jest jak na razie bardzo ciekawa sytuacja zobaczymy jak się to dalej potoczy.

Powodzenia !
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Kwiecień 07, 2012, 18:50:30
Według mnie powinieneś się nieco osłabić bo kariera jest fajna tylko po prostu nie realnie dobrze Ci idzie. Ja rozumie, że grasz dobrze w PES i musisz wygrywać ale może jakieś 2-3 transfery z klubu?:)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: loczek w Kwiecień 07, 2012, 19:24:12
Popieram Master Creatiego, a co do kariery moim zdaniem jest OK sam nie jestem jakimś mistrzem w pisaniu karier, ale mnie nic nie przeszkadza w twojej karierze.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 07, 2012, 19:33:04
Według mnie powinieneś się nieco osłabić bo kariera jest fajna tylko po prostu nie realnie dobrze Ci idzie. Ja rozumie, że grasz dobrze w PES i musisz wygrywać ale może jakieś 2-3 transfery z klubu?:)
Popieram Master Creatiego, a co do kariery moim zdaniem jest OK sam nie jestem jakimś mistrzem w pisaniu karier, ale mnie nic nie przeszkadza w twojej karierze.

No fajnie koledzy ,ale mimo takiego wyniku w PL. Bardzo ciężko mi się gra gdybym wywalił Agbonlahora bądź N'Zogbie to wydaję mi się że leże. Mecze może i wygrywam ale w niektórych nieźle się trzeba napocić mimo że wyniki mówią co innego. Nieoficjalnie podam że parę chwil temu przegrałem z Arsenalem 1-5 choć z MU wygrałem 2-0  :-\
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 07, 2012, 20:04:28
(http://iv.pl/images/72842728482033156013.gif) (http://iv.pl/) vs (http://iv.pl/images/91669238963435744719.gif) (http://iv.pl/)
ASTON VILLA 1-5 ARSENAL
Robbie Keane Song,Arteta,Walcott,Chamakh(2)
Skład:Given-Warnock,Dunne,Cuellar,HuttonBannan,Ireland,Thiago,Albrighton,Agbonlahor,Bent

Nikt nie spodziewał się takiego przebiegu spotkania mecz ten miał być wyrównany ,oba zespoły bez żadnych kontuzji dziwne to szczególnie w przypadku ''Kanonierów''. Na boisku jednak rządziła jednak bezapelacyjnie jedna ekipa. Już w 20-minucie Thiago po błędzie Givena wybijał piłkę praktycznie z pustej bramki. Bardzo aktywny Song w pierwszej połowie dał prowadzenie swojej ekipie na (1-0) a samej akcji nie powstydziłaby się sama Barcelona. Chwile przed końcowym gwizdkiem na boisko niczym trafiony piorunem padł Arteta sędzia dał się nabrać i sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość i było (2-0). Benitez bez pomysłu na grę swoich podopiecznych wpuścił N'Zogbię i R. Kena którzy co dziwne w przypadku tego pierwszego rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Wenger wprowadził na boisko Theo Walcotta i ten szybko pokazał że trener dokonał słusznej decyzji i (3-0) praktycznie po meczu. Kibice na Villa Park nie mogą uwierzyć co się dzieje - lider zbiera baty. Aston Ville było stać tylko na jeden cios R. Keane wykańcza jeszcze lepszą akcje swoich kolegów i znów można powiedzieć (prawie jak ''Barca'') tyle że rezerwowy Chamakh w 82 i 90 minucie dobija rywala i jest (1-5) Wszystkie braki The Villas obnażył Arsenal i gospodarze schodzą z opuszczonymi głowami. Seria meczów bez porażki zakończona!

(http://iv.pl/images/43677098683508523943.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/72842728482033156013.gif) (http://iv.pl/)
BLACKBURN 3-3 ASTON VILLA
Holiett,Yakubu (2) - Albrighton,Thiago,Bent

Skład:Given-Warnock,Dunne,J.Collins,Hutton,Bannan,Ireland,Thiago,Albrighton,Agbonlahor,Keane

Po klęsce na Villa Park przyszło grać graczom Beniteza z rywalem z FA CUP. Mecz ledwie się zaczął a Hoilett daję prowadzenie na (1-0) w 3-minucie. Yakubu w 27 i 33 minucie dobija AV. Co się dzieje tym zespołem pewnie w głowie znów snują się najczarniejsze myśli i powtórka z meczu z Londyńczykami. Na szczęście sygnał do ataku daje Albrighton który genialnym wolejem pod poprzeczkę daję bramkę na (1-3). Inne ustawienie formacji od początku spotkania nie daję rezultatów więc na boisko wchodzi Bent. Druga połowa to już na boisku panowanie tylko jednej drużyny - Aston Villi - gospodarze praktycznie nie wychodzili ze swojej połowy wybijając ''po omacku'' piłkę. W 61-minucie strzałem z 20-metrów pokonuję bramkarza i zmniejsza wynik na (2-3). Kolejne okazje marnują Agbonlahor,Bent i Thiago aż ten ostatni dostaję zmianę. W 64-mincie po rzucie rożnym Collins trafia w poprzeczkę przy ponownym wykonaniu cornera znów w poprzeczkę trafia Dunne. Rzuty rożne zawsze były bolączką gości ale teraz były prawie perfekcyjne lecz czasu wciąż brakowało. W 81-minucie Bent mija dwóch obrońców i jest (3-3). W końcówce meczu brakuje już czasu i trochę sił na zmianę rezultatu i Blackburn cudem ratuje remis.

(http://iv.pl/images/53100516265267047632.jpg) (http://iv.pl/)

Benitez (po meczu): Nie dość ,że mamy na głowię sprawy związane z wypowiedziami Alexa McLeisha to i zespół traci 8-bramek w dwóch meczach jednak mimo to mamy nadal jakoś tego lidera.
Szkot (Alex McLeish): W wywiadzie dla BBC przeprasza za swoje słowa i przyznaje że faktycznie mógł być pod wpływem alkoholu tamtego wieczora. ''Zadziałałem impulsywnie na wyniki tego klubu ,przepraszam za to wszystkich kibiców'' - Mimo tego włodarze klubu zapowiadają ze wszystko wytoczy się na sprawię sądowej i winnego za te słowa musi spotkać kara. Pierwsza przygoda ''niechlubna'' przygoda Rafy Beniteza pod wodzą AV kończy się szczęśliwie i dość szybko.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: Shaqiri w Kwiecień 07, 2012, 20:24:26
Wygraliście z Raltonvegua i Wigan, a potem nagle blamaż z Arsenalem. szkoda. Arteta jaka symulka...
Co do ewentualnych odejść z klubu etc, Dunne i Given a także młodzież powinna zostać. Dunne, wspaniały obrońca. grałem kiedyś Aston kilkanaście meczów i spisywał się wyśmienicie. Given, hmm, klasa..
Szkoda też tego remisu z Blackburn, cieszę się tylko z tego,że Bent trafił, ubóstwiam gościa.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 08, 2012, 13:58:23
Arsenal Was zmiażdżył :/ Tylko Keane strzelił :( Nie mieliście nic do powiedzenia. Potem jeszcze remis z Blackburn. Macie lidera jeszcze, nie wiadomo na jak długo, ale myślę, że dasz radę :D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czy oni zostaną na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 08, 2012, 17:45:56
(http://i.imgur.com/DGEtk.gif) vs. (http://i.imgur.com/drhLus.png)
AV 1-1 NEWCASTLE
Ireland - P. Cisse

Skład:Given-Warnock,Dunne,Clark,Hutton,Thiago,Ireland,Petrov,N'Zogbia,Agbonlahor,Bent

Co się dzieje z rewelacją sezonu 2011/2012? tego nikt nie wie po blamażu z Arsenalem przyszedł trochę pechowy remis z Blackburn a teraz kolejny remis ze Srokami tym bardziej boli fakt że przecież u siebie miejscowi nie zwykli tracić punktów. P. Cisse strzelił bramkę już w 18-minucie ,ale był na spalonym. Dalej było tylko gorzej bo przyjezdni bardziej naciskali i w ostatnich sekundach pierwszej połowy w końcu ich ataki przyniosły powodzenie a gola zdobył najlepszy na boisku P. Cisse. Na drugą połowę Benitez wysłał taką samą Aston Villę ale odmienioną raz za razem kolejne ataki nie przynosiły skutku nawet w sytuacji sam na sam Ireland (były już kapitan ''The Villas'') nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Dopiero w 72-minucie ten sam zawodnik daję bramkę na miarę punktu po dobitce przy strzale Benta - publiczność rozczarowana a my już tracimy pozycję lidera!.

(http://i.imgur.com/DGEtk.gif) vs. (http://i.imgur.com/VEOme.gif)
ASTON VILLA 1-1 NORWICH
Ireland - Holt

(http://i.imgur.com/d4AOqs.jpg) (http://imgur.com/d4AOq)

W 16-kolejce BPL wicelider tabeli podejmował drużynę z dolnych rejonów tabeli i faworytem na Villa Park byli oczywiście gospodarze. ''Lwy'' miały rzucić się do pierwszych ataków a tymczasem niegroźny strzał zza pola karnego Holta nie jest w stanie obronić Given i znów trzeba będzie gonić wynik. Benitez zdaję się być wściekły na swojego bramkarza a taka dyspozycja oznacza że w meczu wyjazdowym z Manchesterem możemy ''między słupkami'' obejrzeć kogoś innego warto odnotować że Baker jest kontuzjowany przez siedem dni i nie wiadomo czy będzie gotów do arcyważnego meczu. Dalsza część meczu rozgrywała się głównie przed polem karnym Norwich ale ''The Villas'' znów grzeszą nieskutecznością. Dopiero w 34-minucie kolejną bramkę w sezonie zdobywa Ireland i mamy remis. Druga połowa lepsza w wykonaniu AV jednak na bramkę to było za mało sytuacje marnowali i Agbonlahor i Bent i wprowadzony za tego drugiego Robbie Keane. Trzeci remis z rzędu oznacza spadek już na piątą lokatę!.

(http://i.imgur.com/r39vSs.jpg) (http://imgur.com/r39vS) (http://i.imgur.com/qGq4us.jpg) (http://imgur.com/qGq4u)


D(DZIENNIKARZ): W całej Anglii nasuwa się tylko jedno pytanie - co się dzieje z ''The Villas''
RB(Rafa Benitez): Właściwie nie wiemy, rozmawiałem z zawodnikami ale Ci mówią że sytuacja z niedoszłym trenerem jest za nimi - jednak mi wydaję się że wciąż gdzieś to siedzi w ich głowach
D: Komentarz pana do ostatnich spotkań?
RB: Zacznę od porażki z Arsenalem za która biorę pełną odpowiedzialność zagraliśmy słaby mecz, najgorszy pod moją wodzą, ale mimo wpuszczenia pięciu bramek to obrona prezentowała się najlepiej w tym sezonie a atak kompletnie zawiódł. Dalej remis z Blackburn kto oglądał mecz wie że zremisowaliśmy bardzo pechowo i szkoda punktów. A dwa ostatnie mecze w naszym wykonaniu trzeba przyznać były żenujące słabo bez przekonania i wiary. Brak skuteczności ale też i kreatywności - ten zespół nie jest jeszcze kompletny
D: Recepta na kryzys ? (Bo za taki trzeba uznać 3-punkty w 4-meczach byłego lidera)
RB: Zagrać na 110-procent w meczu z City to może być punkt zwrotny jeszcze przed końcem tego roku.
D: Propos końca roku czy Aston Villa sprowadzi kogoś?
RB: Oczywiście mamy już tylko dogadane trzy kontrakty z nowymi piłkarzami - a póki co brakuje tylko podpisów.
D: Rozumiem że póki co nie można wyjawić kto to?

RB: Zgadza się ,ale wydaję mi się bardzo mądrzę wydaliśmy dostępne środki zobaczymy jak wyjdzie to w praniu.
D: Na koniec pytanie co z naszym ''najlepszym'' bramkarzem Givenem?
RB: Póki co jest bramkarzem numer jeden nie wiem czy wystawie właśnie go w meczu z Manchesterem może postawie na inną twarz wszystko możliwe.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Karta się odwróciła''- Co dzieje się na Villa Park
Wiadomość wysłana przez: leoarsalan90 w Kwiecień 08, 2012, 18:00:33
Mała seryjka remisów, szkoda mogły być zwycięstwa, ale za to można powiedzieć, że Ireland strzela to nie przegrywasz  ;D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Karta się odwróciła''- Co dzieje się na Villa Park
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Kwiecień 08, 2012, 19:27:54
A jestem zaskoczony. Chyba nawet mile bo kariera nabiera rumieńców w postaci po prostu straty punktów i większych emocji. Już czwarty mecz bez zwycięstwa.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Karta się odwróciła''- Co dzieje się na Villa Park
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 08, 2012, 20:23:37
(http://i.imgur.com/HexsS.gif) vs (http://i.imgur.com/DGEtk.gif)
Manchester City 2-2 Aston Villa
Aguerro,Silva – Thiago, Silva (sam.)

(http://i.imgur.com/Norx3s.jpg) (http://imgur.com/Norx3)

‘’Chcemy wygrać z City to za mało’’ tak mówi Roberto Mancini – który pewny swego dziś chcę sięgnąć po komplet punktów z będącą w kryzysie Aston Villą. W bramce zmiana zamiast Givena mamy innego weterana Marshalla – Benitez sam powoli zaczyna w niego wątpić co potwierdziły jego niepewne słowa na konferencji prasowej i stąd pewnie takowa zmiana. Mecz układa się wręcz wyśmienicie dla gospodarzy ,nieporadność obrońców bezlitośnie wykorzystuje Kun Aguerro i jest 1-0 technicznym strzałem nie daję szans Marshallowi. Obwiniany kapitan zespołu za ostatnie wpadki na szczęście dziś ogląda to wszystko z ławki a tymczasem Marshall nie dotrwał do końca drugiej połowy z tylko jedną bramką na koncie ,bo tym razem pokonał go Silva w identyczny sposób jak zrobił to w 19-minucie jego partner z zespołu. Na obronne na pewno Benitez jest znów wściekły. Jednak trzeba przyznać że ‘’Lwy’’ w pierwszej połowie nie były gorszą ekipą od Manchesteru. Druga połowę zaczyna Thiago który wykorzystuje świetne podanie od Agbonlahora i jest już tylko 1-2. City szybko odpowiada jednak Marshalla ratuje słupek po dobitce Dżeko. W 69-minucie N’Zogbia świetnie manewruje obrońcami rywali i po odbiciu się jeszcze piłki od Silvy piłka wpada na (2-2) tak więc bramka samobójcza do końca meczu obie strony starały się jeszcze coś zmienić jednak na niewiele się to zdaję ,bo z podziału punktów żadna ze stron nie jest zadowolona.

(http://i.imgur.com/dFQP5s.jpg) (http://imgur.com/dFQP5)

(http://i.imgur.com/eZmEr.png)
R. Miyaichi – 19letni Japończyk będzie pierwszym zimowy nabytkiem na Villa Park. Piłkarz ten był sprawdzany przez Holenderski Feynoord a teraz przez Bolton gdzie obecnie przebywa na wypożyczeniu a jego macierzysty klub to Arsenal który widocznie chcę się pozbyć zawodnika. W Boltonie zaliczył 5-spotkań i 2-asysty co jest niezłym wynikiem na takiego młodziana. Ryo zaliczył 42-występy w reprezentacji Japonii U-71 i zapewne liczy na występy w eliminacjach mistrzostw świata w Brazylii. ‘’Cieszę się że moja saga z wypożyczeniami w końcu dobiega końca. ‘’Dostaje kontrakt i skupiam się już tylko na grze w Aston Villi’’. Jak donosi oficjalna strona Arsenalu transfer opiewa na kwotę 1.9MLN euro.

(http://i.imgur.com/Ycn6j.jpg)
Lamine Gassama – To gracz rocznika 89 ,który nie mógł się przebić w Lyonie do bycia choćby rezerwowym stąd nie dziwi ,że klub oddaje go za darmo do Lorient ,gdzie 22-letni czarnoskóry obrońca nabiera doświadczenia. W tym sezonie już 9-krotnie wchodził na boisko. Francuz z powodzeniem może grać na boku obrony jak i w pomocy. To kolejny transfer Aston Villi z tych po których niewiadomo co można się spodziewać. Gassama kosztował włodarzy stołecznego klubu niewiele ponad 2,1MLN euro. ‘’Przechodzę do klubu który może walczyć nawet o ligę mistrzów – w Lyonie co prawda też miałem okazje się ocierać o to ale nie jako gracz liczący się realnie w składzie’’.

(http://i.imgur.com/52nrP.jpg)
Cédric Mongongu – To już drugi nabytek wprost z Francji choć pochodzi DR Konga to wcześnie został sprowadzony do Monaco ,które było u progu europy jednak piłkarzem podstawowym stał się dopiero wtedy gdy klub z księstwa był coraz bliżej spadku. Cédric i jego agent szybko postanowił opuścić tonący okręt (do wtedy jeszcze nie przejęty przez miliardera) i przeniósł się do skromnego Evain ,gdzie swoją grą wzbudza zainteresowanie między innymi WBA jednak ostateczny kontrakt udaję się wynegocjować na Villa Park. Prawie 190-cm obrońca chcę jak najszybciej przebić się do podstawowego składu AV ,bo wiemy jak słabo w tej formacji prezentują się nasi obrońcy o ile do Warnocka jeszcze nie ma większych pretensji to do Huttona już są. ‘’Trafiam pod skrzydła trenera którego od zawsze chciałem się czegoś nauczyć – tutaj dostaję wielką szansę którą postaram się nie zmarnować. ‘’Lwy’’ wydały na teo piłkarza najwięcej bo 2,2MLN euro a jego bilans w Evain to 5-spotkań i jedna bramka.

‘Rafa Benitez: Dokonuje transferów które są ostateczne w tym klubie trzeba nieco odmłodzić skład. Następnie wezmę się za graczy nieprzekonujących mnie i nie potrzebnych klubowi. Nie możemy zmarnować takiego wyniku w BPL a gotówkę niewielką trzeba rozsądnie wydać – jednocześnie odpowiadam że nasze zainteresowanie Dos Santosem jeszcze nie dobiegło końca choć jedną odmowną odpowiedź już dostaliśmy.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Remis po raz czwarty'' - ''Nowe nazwiska!''
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 08, 2012, 20:32:03
Kilka remisów i już taki spadek :/ Masakra. Już 4 miejsce :/  Czas się przełamać ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Remis po raz czwarty'' - ''Nowe nazwiska!''
Wiadomość wysłana przez: mojsesh w Kwiecień 08, 2012, 23:47:25
Co się z wami dzieję? Ostatnie mecze nie idą po waszej myśli.. No cóż trzeba się podnieść bo inaczej może być kiepsko.
Co do wzmocnień to nie wiem czy ci piłkarze w czymś ci się przydadzą, no ale jak piszesz nie było wiele gotówki, także trudno się dziwić :).
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Remis po raz czwarty'' - ''Nowe nazwiska!''
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 09, 2012, 11:22:59
ogólnie fabularnie to dość ciekawa kariera, jednakże jeszcze nieco uboga graficznie. postaraj się o jednolite loga, rozmiarem i szykiem, to na pewno upiekszy wątek. ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Remis po raz czwarty'' - ''Nowe nazwiska!''
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 09, 2012, 12:06:39
(http://i.imgur.com/ZvVbZ.gif) vs. (http://i.imgur.com/8fDI0.gif)
Na zakończenie rundy: AV 1-1 Chelsea
Bent - Sturridge

(http://i.imgur.com/3AWlds.jpg) (http://imgur.com/3AWld)

Mecz lidera z czwartą drużyną ligi. Oba zespoły oczywiście były zainteresowane tu tylko zwycięstwem z racji tego ,że gospodarze zremisowali ostatnie cztery spotkania zaczynają coraz więcej tracić do czołówki stąd Hiszpański szkoleniowiec mówił że jego zespół zagra dziś na 110-procen tyle że w przekładzie na mecz to lepsi byli goście. W pierwszej połowie spotkania mnóstwo okazji z obu stron jednak jeszcze więcej nieskuteczności. Na drugą połowę oba zespoły przystąpiły bez zmian. Tymczasem ''The Blues'' wyszli na prowadzenie po golu Sturridg-a w 51-minucie meczu. Pięć minut później wyrównuje AV po golu Benta. Osomotniony Darren wypuszczony pod pole karne rywala w sytuacji praktycznie sam na sam ,ale z tyłu zaciekle atakowany przez dwóch obrońców utrzymuje się jakimś cudem przy piłce i prawie padając na murawę zdołał minąć bramkarza po czym strzela do pustej bramki. Niespełna 10-minut później okazje sam na sam marnuje Droga przegrywając pojedynek z Given ,który w meczu spisuję się nadspodziewanie dobrze. Mecz w drugiej połowie znów z okazjami zarówno dla jednych jak i drugich ,ale remis na tablicy wyników pozostaje bez zmian.

(http://i.imgur.com/QnpVFs.jpg) (http://imgur.com/QnpVF) (http://i.imgur.com/NZi72s.jpg) (http://imgur.com/NZi72)

(http://i.imgur.com/ZvVbZ.gif) vs. (http://i.imgur.com/B8Slw.gif)

1/4 FA CUP: AV 1-1 Blackburn (KARNE 4-3)

(http://i.imgur.com/ETllIs.jpg) (http://imgur.com/ETllI)

Na Villa Park znów jesteśmy świadkami horroru - choć nam wydawało się że nic ciekawego się nie wydarzy i miejscowi przełamią serie remisów nic bardziej mylnego. Trzeba przyznać ,że mecz pod dyktando gospodarzy i już w 13-minucie Thiago jest w sytuacji sam na sam tymczasem rewelacyjny dysponowany Hiszpan strzela bardzo niecelnie - jego lob pozostawiamy bez komentarza. Warto odnotować ,że w pierwszym składzie dziś grali wszyscy rezerwowi oraz trójka nowo sprowadzonych Miyaichi, Gassama i Mongongu i właśnie ten pierwszy w 45-minucie po minięciu obrońcy trafia w poprzeczkę - trzeba przyznać że Japończyk dysponuję świetnym przyśpieszeniem. W drugiej połowie parę razy groźnie kontrowali goście jednak na niewiele się to stało a mecz dalej przebiegał tak jak tego się spodziewano ,czyli ''Lwy'' atakowały tyle że bez skutku a więc dogrywka. Wcześniej wprowadzony Robbie Keane po podaniu Thiago strzela na (1-1) być może to skłoni Beniteza do przedłużenia z nim kontraktu który ponoć został odrzucony z powodów zbyt wygórowanych warunków finansowych Irlandczyka. W drugiej części dogrywki stało się koszmarny błąd popełnia Herd a Vukcević bez problemu umieszcza futbolówkę w siatce i są karne niesamowita dramaturgia (żałuję że nie nagrałem karnych FPSEM). Decydującego gola na 4-4 marnuję Dunn i zostaje (4-3) a to oznacza nic innego jak awans AV do półfinału!.

(http://i.imgur.com/hobA2s.jpg) (http://imgur.com/hobA2) (http://i.imgur.com/YzJtCs.jpg) (http://imgur.com/YzJtC)

Statystyki na półmetku 2011/2012

Wygrane: 10
Remisy: 8
Porażki: 1
Gole zdobyte/Stracone: 43/29

TOP GRACZE:
Warnock (20-mecze/1-gole/1-asysty)
Hutton (18/0/1)
N’Zogbia (19/9/4)
Agbonlahor (19/3/7)
Bent (18/9/0)
Ireland (19/7/6)
Thiago (18/7/2)
Given (15/0)

Przedłużone kontrakty:
Given rok
J. Collins rok
Dunne 2-lata
Agbonlahor 4-lata
Clark 3-lata
Baker 2-lata
Stevens 3-lata
Marshall rok
Odrzucone:
Robbie Keane rok za wysokie zarobki
Wstrzymane:
D.Johnson

(http://iv.pl/images/26542198541432200227.png) (http://iv.pl/)
Stało się niechciany Heskey odchodzi!
Emile William Ivanhoe Heskey odchodzi 190-centymetrowy i 88-kilogramowy olbrzym opuszcza Villa Park ,gdzie.. zresztą i tak mało grywał. Rafa Benitez nie widział w planie budowy AV tego piłkarza i musiał odejść. Podobno klub wynegocjował świetną cenę za Anglika opiewającą na sumę 3,6 MLN euro (Do klubu przyszedł za kwotę 3.7 MLN). Emile przez prawie cztery sezony grał dla ''The Villas'' wcześniej był graczem między innymi Wigan i Liverpoolu a z tym ostatnim wygrywał Premiership, Puchar ligi czy też puchar UEFA.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Seria remisów trwa - horror w 1/4 FA CUP''
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Kwiecień 09, 2012, 12:38:42
Nie no to już jest jakieś fatum :) Ile tych remisów. Mimo wszytko rundę oceniam na 6/6 . Aston Villa grała powyżej oczekiwać i jedynie Kanonierzy byli w stanie was pokonać co akurat nie dziwi bo Arsenal jest silny. Szkoda tylko, że odchodzi Heskey bo ja go tam lubię a do mojego stylu zawsze pasował bo grałem zazwyczaj długimi piłkami a jest skutecznym napastnikiem.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Seria remisów trwa - horror w 1/4 FA CUP''
Wiadomość wysłana przez: loczek w Kwiecień 09, 2012, 12:42:07
Nie było źle. Zagrałeś moim zdaniem zgodnie z oczekiwaniami a może nawet powyżej ich. Jedna porażka i to z bardzo dobrym przeciwnikiem to naprawde dobry wynik.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Seria remisów trwa - horror w 1/4 FA CUP''
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 09, 2012, 15:40:45
(http://iv.pl/images/76327921208898366514.gif) (http://iv.pl/) VS. (http://iv.pl/images/87875131713485229756.gif) (http://iv.pl/)

QPR 1-1 AV
Dyer-Albrighton

(http://iv.pl/images/88726374880901889378.jpg) (http://iv.pl/)

Eksperci mówią o zmęczeniu materiału jakim dysponuje Benitez i gwiazdy z pierwszej części sezonu grają zupełnie poniżej oczekiwań i marnują mnóstwo okazji. Ponoć klub ostro na treningach zabrał się za wykańczanie akcji zobaczmy jakie skutki przyniesie to w najbliższych spotkaniach. Dobre występy ostatnio Keane-a i Albrightona zmusiły za namową kibiców na postawienie na tych graczy - Given spóźnił się na trening pierwszej drużny z nie wiadomo jakiego powodu jednak ''Rafa'' nie wymierzył żadnej kary i nawet postawił na bramkarza od pierwszej minuty. Były szkoleniowiec '"The Reds" nie mylił się a pewność zyskał w 32-minucie ,bo Wright-Phillps przegrał pojedynek 1 na 1 z golkiperem. Tyle że kwadrans później Given mija się z piłką po dośrodkowaniu z prawej strony a Dyer bezlitośnie to wykorzystuje i jest 1-0 dla gospodarzy. ''The Villas'' są jednak szybko w stanie doprowadzić do remisu po (1-1) a strzelcem bramki jest Albrighton który płaskim strzałem pokonuje Kennego. Co by było gdyby Robbie Keane trafił dwa razy do siatki a nie w słupek? Tego się póki co nie dowiemy, bo w końcówce spotkania Cisse także przegrywa z słupkiem i szósty remis z rzędu staję się faktem.

(http://www.iv.pl/images/14485539547189089104.gif) (http://www.iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/73342365598036988100.gif) (http://iv.pl/)

Liverpool 2-1 AV
sambójcza,Carroll-Bent

(http://iv.pl/images/81614197454179825523.jpg) (http://iv.pl/)

Wiadomo ,że o mistrzostwo w tym sezonie ''Lwą'' już raczej nie będzie dane więc pozostaje o bój o ligę mistrzów. Przeciwności losy jednak stawiają nam kolejne przeszkody a takową nazywa się Liverpool który lideruje BPL i szykuje rewanż za remis w poprzedniej rundzie. Świetnie ten mecz mógłby się zacząć gdyby Bent trafił... do pustej bramki - nadal (0-0). W 38-minucie kolejna świetna okazja do zmiany rezultatu jednak Thiago trafia w słupek. Pierwsza połowa kończy się bezbramkowym ,ale dobrym widowiskiem. Dobrze przez pierwszą część meczu prezentował się nowy nabytek ''The Villas'' Gassama który skutecznie przerywał ataki rywali. W 50-minucie po rzucie rożnym i strzale Carrolla stojący w bramce Guzan jakimś cudem broni tą piłkę jednak nasz obrońca wbija piłkę do własnej bramki. Komentatorzy są zgodni ''Co za koszmar''. 9-minut później Carroll marnuje idealną szansę na podwyższenie wyniku - jego główka jest niecelna. Chwile później odpowiada Bent strzałem z dystansu i jest remis. Radość jest niemała bo ten gol zamyka trochę usta jego krytykom. W 79-minucie ''koszmar'' powraca i Carroll zdobywa w końcu swojego gola na (2-1). Minutę przed końcem Ireland szarpnął środkiem ale to daję tylko poprzeczkę. Seria remisów kończy się klęskom.

(http://iv.pl/images/62306782610987491731.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://www.iv.pl/images/14485539547189089104.gif) (http://www.iv.pl/)

AV 2-1 Everton
Agbonlahor,N'Zogbia - Baxter

(http://iv.pl/images/06962620625542936060.jpg) (http://iv.pl/)

Po meczach reprezentacyjnych menedżer zespołu daję odpocząć kilku podstawowym graczom i co ciekawe na środku ataku ujrzeliśmy zimowy nabytek R. Miyaichi ale i w obronie grała reszta zakupionych graczy. 17-minuta AV przegrywa a autorem bramki jest Baxter i wygląda na to że Everon udanie się z rewanżuję za porażkę na swoim stadionie. Dwie minuty później w polu karnym pada Japończyk i mamy karnego! N'Zogbia podchodzi do piłki ,ale broni Howard - chyba gorzej być już nie może. Jednak może bo R. Miyaichi trafia w słupek w 35-minucie.. Druga połowa to ataki głównie AV. Kopie wyczynu Japończyka z pierwszej połowy powtarza Albrighton słupek. Benitez na ławce rzuca notesem o murawę - za co zostaję napomniany. Wtedy to na boisko wchodzi Agbonlahor i jest ostatnią nadzieją na choćby punkt w tym meczu. Gabriel trafia w końcu do siatki rywali po 18-spotkaniach bez bramki!.W 89-Stevens za brutalny atak w nogi dostaję od razu czerwień!. 10 na 11 ratujmy remis - nie. N'Zogbia cudownie wchodzi w pole karne mija obrońce i technicznym strzałem strzela wprost nad Howarda ten jednak chciał bronić bliższego słupka i antybohater staję się bohaterem. Po 9-spotkaniach bez zwycięstwa Villa Park znów zwycięskie stadion eksploduje.

(http://i.imgur.com/AaDRos.jpg) (http://imgur.com/AaDRo) (http://i.imgur.com/Edq5es.jpg) (http://imgur.com/Edq5e) (http://i.imgur.com/58ngDs.jpg) (http://imgur.com/58ngD)

(http://www.iv.pl/images/48333550627832394781.jpg) (http://www.iv.pl/)
Shey Given opuszcza Villa Park!.
Teraz już znamy przyczynę spóźnienia się na trening do niedawna naszego pierwszego bramkarza - mówi asystent. Doświadczonego bramkarza z różnymi historiami ostatnio w AV wykupuje jego były klub a zespół na transferze zarabia 14,5 MLN. ''To dziwny ruch ze strony City'' - mówi prezes klubu jednak takiej oferty odrzucić nie moglibyśmy. Given co prawda podpisał umowę na rok i pewnie wkrótce zakończy karierę i nic byśmy na nim nie zarobili a tak za przyzwoleniem trenera sprzedajemy Go. ''Atmosfera w klubie nie sprzyja ,doskonały rezultat i wysokie miejsce w PL - kibicom nie wystarczało a więc mówię do widzenia''.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Given odchodzi'' - Seria przerwana
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 09, 2012, 17:06:13
Nadal dosyć słaba forma :/ Heskey odszedł, a teraz jeszcze doszedł do niego Given :( Co do meczy to w końcu się przełamałeś i wygrałeś z Evertonem :D Mam nadzieję, że kryzys już zażegnany.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Given odchodzi'' - Seria przerwana
Wiadomość wysłana przez: Kusmier1215 w Kwiecień 09, 2012, 17:13:12
6 remisów z rzędu  :o pierwszy raz takie coś widzę. Szkoda okazji Robbie Keanea bo mogliście się przełamać. Z Liverpoolem mogłeś nawet wygrać ale Thiago trafia w słupek, Ireland  w poprzeczkę a Bent nawet na pustą bramkę nie strzelił. oni wykorzystali swoje sytuacje i wyszli z tego zwycięsko, szkoda. Dobrze, że w meczu z Evertonem w końcu wygrywasz ale jednak nie wykorzystujesz nadal 100% okazji. Nie mogłeś odrzucić oferty za Givena bo tyle pieniędzy za bramkarza rzadko się dostaję a City dziwnie robi kupując go z powrotem.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Given odchodzi'' - Seria przerwana
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 09, 2012, 19:08:01
(http://iv.pl/images/57501883726066757286.gif) (http://iv.pl/) VS. (http://iv.pl/images/72813883851989881308.gif) (http://iv.pl/)

Bolton 3-2 Aston Villa
L. Young(2), Klasnić - J. Collins, C.Clark

(http://i.imgur.com/sxAIj.jpg)

Seria została przerwana a więc na wyjedzie goście liczą na dobry rezultat lecz takie po raz kolejny nie ma.. Gol Klasnićia wyprowadza gospodarzy na prowadzenie. Pierwsza połowa bardzo nudna ,ale ze wskazaniem na Wanderes. Druga połowa zaczyna się od ataków Boltonu i tym razem L. Young podwyższa na (2-0) ale ''The Villas'' nie rezygnują i do remisu doprowadza J. Collins nasz obrońca niespodziewanie znalazł się w polu karny i wykorzystał świetnie podanie Thiago. Pójść za ciosem to pewne ma na myśli Hiszpan jednak te plany pokrzyżował znów L. Young i jest 3-1 po 64-minutach. Bramkę kontaktową na (3-2) zdobywamy z rzutu rożnego (co rzadko się nam zdarza) autorem gola obrońca (co też rzadko się zdarza) C. Clark. Chwilę później N'Zogbia strzela bramkę na 3-3 i jest remis! - nie sędzia liniowy pokazuje że jest spalony powtórki są przekonujące. Ostatecznie ''Lwy'' przegrywają spotkanie i coraz dalej im do ligi mistrzów.

(http://i.imgur.com/FOa1Fs.jpg) (http://imgur.com/FOa1F) (http://i.imgur.com/Jsmz9s.jpg) (http://imgur.com/Jsmz9)


(http://iv.pl/images/13417912250369223953.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/57501883726066757286.gif) (http://iv.pl/)

AV 3-0 Tottenham
Bent, Agbonlahor (2)

(http://i.imgur.com/LhG4r.jpg)

Gazety mówią jednoznacznie ''Jeśli to przegramy to z ligą mistrzów się żegnamy'' To pożegnanie być może nastąpi ,ale jeszcze nie teraz. Od początku meczu wielkie problemy mamy na stronie Warnocka bo tam robi co chcę Lennon jednak na szczęście od piłek odcinamy Adebayora który wpakował nam dwie bramki w pierwszej rundzie. Pierwsza połowa ze wskazaniem na ''Koguty'' ale bezbramkowa. Druga połowa to praktycznie atak za atak ale już ze wskazaniem na naszych. Prowadzanie daję nam Bent w 68-minucie. Mecz robi się coraz bardziej otwarty a Agbonlahor w 75 i 78 daję nam zwycięstwo (3-0). Warto tutaj wspomnieć o N'Zogbi który co prawda bramki nie strzelił, ale jego rajdy były niesamowite mijał rywali jak chciał i to właśnie ten zawodnik został piłkarzem meczu.

http://www.youtube.com/watch?v=6VrMR-FSRwk

(http://i.imgur.com/SfRkEs.jpg) (http://imgur.com/SfRkE) (http://i.imgur.com/Tvp0rs.jpg) (http://imgur.com/Tvp0r) (http://i.imgur.com/PTPCVs.jpg) (http://imgur.com/PTPCV) (http://i.imgur.com/Cljz5s.jpg) (http://imgur.com/Cljz5)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Given odchodzi'' - Seria przerwana
Wiadomość wysłana przez: Lysy14Stilic w Kwiecień 09, 2012, 19:13:06
Trochę granie w kratkę, raz porażka, remis, wygrana :D Bardziej bym się spodziewał wygranej nad Boltonem niż nad Tottenhamem, a było inaczej. Trzeba walczyć o tą ligę mistrzów.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - VIDEO PO MECZU Z TOTTENHAMEM.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 10, 2012, 20:53:18
(http://iv.pl/images/84653688227542989072.gif) vs. (http://iv.pl/images/89692500310785313401.gif) (http://iv.pl/)

MU 0-2 AV
Bent,Albrighton

(http://iv.pl/images/03252128289196694597.jpg) (http://iv.pl/)

Obecny jeszcze mistrz Anglii ma coś do udowodnienia choć raczej mistrzostwa w tym sezonie już nie obroni. ''The Villas'' też jak dobrze pamiętamy mogli powalczyć o ''majstra'' ale spadek formy i złe wyniki spowodowały że trzeba ratować puchary a celem obecnie jest liga mistrzów. Na szczęście w meczu z Tottenhamem odblokowały się największe gwiazdy zespołu ,czyli trójka Bent,Agbonlahor i N'Zogbia. Mecz zaczął się od świetnej okazji ''Czerwonych diabłów'' ale Berbatov nie był w stanie pokonać Guzana. W 13-minucie składną akcje AV strzałem skończył Bent strzelając drugiego gola w drugim meczu. W 25-minucie fantazja przerosła Benta w sytuacji sam na sam od razu z woleja chciał lobować De Geaę i było pudło sezonu - świetna okazja na podwyższenie wyniku zaprzepaszczona. W drugiej połowie trwał napór MU jednak bez skutku. Wydawało się w końcu że Hernandez doprowadzi do remisu ale w sytuacji sam na sam szybszy był Guzan i piłka trafia wprost w niego. Trzeba przyznać że Amerykanin grał dziś naprawdę świetnie. 10-minut później świetnie zachował się Agbonlahor który minął dwóch obrońców i wyrobił czystą okazje do wprowadzonego wcześniej na boisko Albrightona a ten precyzyjnym uderzeniem podwyższa wyniki. AV wyprzedza w tabeli MU. Jednak do ligi mistrzów jeszcze daleko.

(http://i.imgur.com/8xP7ts.jpg) (http://imgur.com/8xP7t) (http://i.imgur.com/tEW92s.jpg) (http://imgur.com/tEW92) (http://i.imgur.com/ZYLtQs.jpg) (http://imgur.com/ZYLtQ) (http://i.imgur.com/U7i8os.jpg) (http://imgur.com/U7i8o)

Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: vapmos w Kwiecień 10, 2012, 22:44:32
No no wygrana z United to nie lada wyczyn i to jeszcze na Old ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 11, 2012, 21:29:08
Rafa Benitez - wywiad

(http://iv.pl/images/36207428004568199469.jpg) (http://iv.pl/) (http://iv.pl/images/51083138372006300086.jpg) (http://iv.pl/)
 (http://iv.pl/images/09719182673466261711.jpg) (http://iv.pl/)

D(Dziennikarz): Wygląda na to ,że zespół znów zaczyna dobrze funkcjonować?
RB(Rafa Benitez): To prawda ,ostatnio wiele się działo szczególnie pozytywnie na drużynę wpłynęło odejście i Givena i Heskeya którzy jako weteranie rządzili w szatni teraz się to zmieniło jest spokój i są od razu wyniki.
D: Wygrane nad Tottenhamem i potem Manchesterem United co powie pan o tych meczach?
RB: Z Tottenhamem wydaję mi się że zagraliśmy mecz sezonu praktycznie wszystko nam wychodziło a do tego nie straciliśmy bramki wysoko ogrywając rywala z United było już trudniej wiadomo jak gra się w ''teatrze marzeń'' ale priorytetem dla nas minimum remis w tamtym spotkaniu udało się wywieźć więcej niż zakładaliśmy z tego jesteśmy dumni.
D: Gwiazdy też zaczęły na nowo błyszczeć?
RB: To fakt już nie raz karcono ich za porażki czy też za niewykorzystane sytuacje jednak w takich meczach jak z Kogutami i Czerwonymi diabłami w chwilach zagrożenia znów pokazali klasę.
D: Jak ocenia pan wasze szanse na europejskie puchary?
RB: Na pewno nie zmarnujemy miejsca w lidze europy ,ale chcielibyśmy pokazać się w lidze mistrzów to by było coś innego poza teraz Manchesterami ,Arsenalem ostatnio pokazał się dobrze Tottenham a teraz chcielibyśmy i my coś zdziałać.
D: Nawet w przypadku awansu jak pan to widzi?
RB: Widzę przede wszystkim gotówkę na dwóch klasowych piłkarzy bo takowa jest obiecana jeśli wejdziemy do CL. Piłkarzy nieprzypadkowych czy jakichś młodzianów prawdziwe wzmocnienia za niemałe pieniądze.
D: Podobno jest pan fanem talentu Artety?
RB: To prawda i przyglądamy się mu cena wcale nie wydaję się być jakaś zaporowa a wiadomo jak z naszym środkiem pola się to ma aktualnie.
D: Thiago i długo długo nic a raczej za chwilę po prostu nic?
RB: Może nie że nic ale potrzebujemy wzmocnień jak już informowałem wcześniej Barcelona nie odda nam Hiszpana i wcale się im nie dziwię także Thiago odejdzie. Petrov gra dobrze ale nie wiem czy to starczy na CL staram się coraz częściej ogrywać Bannana ale notuję on bardzo przeciętne występy.
D: Propo transferów Bent, N'Zogbia, Agbonlahor i Ireland zostaną a może nie?
RB: Powiem szczerze jeśli ta czwórka odeszłaby zespół automatycznie się rozpada. Nie zawsze grają wszyscy bo staram się rotować składem ,ale Ci zawodnicy to nasz trzon w przypadku odejścia któregoś z nich bardzo ciężko będzie coś tu ewentualnie zastąpić.
D: Obrona wydaję się być lepsza po przyjściu Mongongu i Gassamy?
RB: Jeszcze za wcześnie na takie stwierdzenia ,ale czy jest progres ? Maleńki wydaję mi się że tak oboje są szybcy jak na obrońców i w niektórych elementach gry robi to nam przewagę a Dunne czy Cuellar to bardziej doświadczenie i opanowanie niż porywcze próby ,ale tak ma grać ten zespół.
D: Kto bramkarzem numer jeden? Guzan czy Marshall
RB: Na razie szansę daję obu. Marshall to już jest u progu końca swojej kariery a chcąc nie chcąc kogoś musimy sprowadzić jeśli nawet nie dwóch. Póki co nie mam faworyta ale zmieniła się kolejność w mojej głowie po meczach z United i Tottenhamem.
D: Na koniec wrócę do transferów czy oprócz środka pola planuje klub wzmocnić jeszcze jakieś formacje i co z tym Keanem?
RB: Obrona póki co wydaję się być kompletna w ataku mamy jeszcze różne opcje ,ale nie ukrywam że chciałbym dostać jeszcze jakieś pieniądze na napastnika a co do Robbiego to powiem tyle że jego sytuacja wyjaśni się pod koniec sezonu ,usiądziemy raz jeszcze do rozmów i przeanalizujemy jego grę i jego zdobycze wtedy na pewno się dowiecie jaki będzie finał tej sytuacji.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: Katalonbar w Kwiecień 11, 2012, 21:59:40
Ooo Aston wygrywa!  :o

Brawo, zwycięstwo z Man Utd. Old Traford zdobyte, oby tak dale.j ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: Kusmier1215 w Kwiecień 13, 2012, 18:18:10
Ostatnio same niespodzianki w karierach i proszę kolejna!! ;D Wygrałeś z United i to jeszcze na Old Trafford. teraz tylko mieć nadzieję, że City i Arsenal stracą punkty a LM będzie twoja. ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 13, 2012, 19:44:30
zwycięsto z Kogutami to było już coś, a z Utd to naprawdę wielki sukces. idziesz na mistrza, widać w tym rękę Beniteza
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: FanBenzemy08 w Kwiecień 13, 2012, 23:34:30
Niech Benitez powalczy o Thiago ten grajek zajdzie daleko w futbolu, ma bajeczną technikę i wprowadza równowagę w twoim zespole :)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: Rojiblanco w Kwiecień 13, 2012, 23:39:34
Świetny mecz z United zarówno w defensywie i ofensywie. W tym sezonie Aston może powalczyć o awans do LM.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 14, 2012, 00:01:04
Wygrana z United pokazuje waszą klasę. Na prawdę zwyciężyć 2-0 na Old Trafford jest czymś niesamowitym.
W tabeli zajmujecie 5 miejsce i wasza strata do czwartego City wynosi 5 punktów. Zepnijcie się i zagrajcie w przyszłym roku w Champions League.
Bardzo fajny ten wywiad z Rafą, dość obszerny :D
Dlaczego grasz bez patcha ? :)

Powodzenia!
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 14, 2012, 00:08:06
Cytuj
Wygrana z United pokazuje waszą klasę. Na prawdę zwyciężyć 2-0 na Old Trafford jest czymś niesamowitym.
W tabeli zajmujecie 5 miejsce i wasza strata do czwartego City wynosi 5 punktów. Zepnijcie się i zagrajcie w przyszłym roku w Champions League.
Bardzo fajny ten wywiad z Rafą, dość obszerny Chichot
Dlaczego grasz bez patcha ? Uśmiech

Teraz żałuję ,że gram bez patcha ale przed założeniem tematu mówiłem jakoś to będzie i nie wycofuję się z tego na razie i dalej będę prowadził AV. Na pewno skończę ten sezon i spróbuje następny z paroma zespołami ''bez nazw'' jak będzie dalej interesująco to postaram się jak najdłużej prowadzić.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czerwone diabły ograne
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 14, 2012, 14:58:34
(http://www.iv.pl/images/68195177148453125681.png) (http://www.iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/57645353633182637898.gif) (http://iv.pl/)

W.B.A 2-3 AV

samobój,Fortune - Miyaichi,Thiago,N'Zogbia

(http://iv.pl/images/54565146267529236046.jpg) (http://iv.pl/)

Gospodarze nie są faworytem tego meczu wobec ostatnich wyników gości a wygrane nad Manchesterem i Tottenhamem na pewno nie są dziełem przypadku tak na konferencji prasowej mówił trener miejscowych. Trudne zadanie już na początku ,bo kontuzjowani są obrońcy Olsson,Tamas oraz pomocnicy Scharner i Dorrans na szczęście Benitez nie ma takich problemów. Mecz zaczął się od przekonującego ataku WBA i już w drugiej minucie Fortune zmarnował sytuacje sam na sam z Marshallem. W odpowiedzi ''Lwy'',  w podobnej sytuacji znalazł się Japończyk Miyaichi jednak jego lob okazał się za słaby na pokonanie bramkarza rywali. Jednak już w 19-minucie ten sam gracz daje prowadzanie na (1-0) po indywidualnej akcji - zdobywając debiutanckiego gola w pierwszej drużynie. W pierwszej połowie jednak przeważali gospodarze ale wynik nie uległ zmian. W 61-minucie Thiago podwyższa na 2-0 lekkim strzałem z dystansu pokonując Fostera który jeszcze przepuszcza piłkę między nogami. Trzy minuty później kolejną dogodną akcje na zmianę rezultatu marnuje Fortune. W 76-minuta to samobój i zmiana rezultatu na (1-2) i robi się gorąco. Jednak chwilę później dobrze dysponowany Miyaichi świetnie manewruje rywalem w polu karnym - ten fauluje sędzia nie ma żadnych wątpliwości - karny! - Do piłki dochodzi Thiago jednak N'Zogbia pokazuje ,że to on chcę to zrobić (choć jak pamiętamy już jednego karnego w tym roku nie strzelił) tym razem jednak pewny strzałem w środek strzela na (1-3). Niewiele później niepilnowany kompletnie Fortune wychodzi sam na sam Marshall stara się pobiec do rywala jednak ten pewnie strzela i jest 2-3. Czasu WBA na odrobienie strat dobiegł końca i to koniec emocji. Trzy punkty przypisują sobie gracze AV.

(http://i.imgur.com/6JFBas.jpg) (http://imgur.com/6JFBa) (http://i.imgur.com/boP0rs.jpg) (http://imgur.com/boP0r)

(http://iv.pl/images/28024516323988362664.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/07686456165140331997.gif) (http://iv.pl/)

AV 1-0 Swansea
Agbonlahor

(http://iv.pl/images/07084839503783272613.jpg) (http://iv.pl/)

Gdy gra 5-ta drużyna z 17 i to na swoim terenie a konkretnie Villa Park to faworyt musi być jeden tym bardziej ,że miejscowi zmotywowani do gonienia póki co Manchesteru City i marzeniach dotarcia do ligi mistrzów. Cały mecz nie toczył pomyśli ''Lwów'' z niewieloma okazjami strzeleckim. Pod koniec pierwszej połowy Ireland marnuje okazje a Benitez trzyma się za głowę. Swansea musiała sobie radzić bez lewego obrońcy Taylora. Po zmianie stron w 63-minucie najdogodniejszą okazję do zdobycia bramki zmarnował Routledge w sytuacji sam na sam przegrał z naszym bramkarzem choć tak ten sam piłkarz robił niezły popłoch w szeregach naszej obrony. Tymczasem po drugiej stronie ''The Villas'' i Bent który seryjnie marnował kolejne akcje zupełnie pudłując lub trafiając w trybuny. Mecz cały czas nudny i w dalszym ciągu nie po myśli gospodarzy choć faworyt był tu oczywisty. Zmiany graczy z pola nie dawały prawie żadnych efektów. W oto 88-minucie gdy zapowiadało się na bezbramkowy remis lewą stroną szarpną Agbonlahor i po indywidualnej akcji wchodząc w pole karne zdobywa po małym rykoszecie upragnioną bramkę dającą nam trzy bardzo cenne oczka które pozwalają nam zbliżyć się do czwartego miejsca na już zaledwie jedno oczko. Warto wspomnieć że w 81-minucie drugą żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną dostał James Collins po czym zostaje zawieszony na jeden mecz.

(http://i.imgur.com/ZdOYPs.jpg) (http://imgur.com/ZdOYP) (http://i.imgur.com/ZSVZGs.jpg) (http://imgur.com/ZSVZG) (http://i.imgur.com/8zA2ts.jpg) (http://imgur.com/8zA2t) (http://i.imgur.com/dGk4Ps.jpg) (http://imgur.com/dGk4P)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czwarta wygrana z rzędu - CL coraz bliżej?!
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 14, 2012, 15:23:47
Pomyliłeś kolejność herbów, powinny być na zmianę. Z WBA poszło ci ledwo ledwo, za to ze Swansea gładko wygrałeś po bramce Agbonlahor'a. Z kim grasz w następnej kolejce ?
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czwarta wygrana z rzędu - CL coraz bliżej?!
Wiadomość wysłana przez: reddevil8911 w Kwiecień 14, 2012, 15:44:07
Kolejna z rzędu wygrana, widać macie za sobą dobrą serię. Ale mnie to jakoś nie dziwi, bo oni są bardzo dobrzy w tym pesie. Mam nadzieję, że w następnym sezonie będzie LM.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czwarta wygrana z rzędu - CL coraz bliżej?!
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 14, 2012, 17:31:37
świetna passa trwa. jak tak dalej pójdzie, to zdetronizujesz już po 19 meczach resztę stawki. zwycięstwa na granicy remisu, ale zwycięstwa.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Czwarta wygrana z rzędu - CL coraz bliżej?!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 14, 2012, 18:32:16
(http://i.imgur.com/MUfnK.gif) vs. (http://i.imgur.com/IQuGF.gif)

STOKE 1-2 AV

Jones- N’Zogbia,Ireland

(http://i.imgur.com/5lK69.jpg)

Wszyscy kibice gospodarzy liczą na na podtrzymanie serii czterech zwycięstw z rzędu i przywiezienie kolejnych bardzo cennych oczek do domu i nawet bez zawieszonego dziś Collinsa który jest zawieszony za ostatnią czerwoną kartkę. Jednak ,że w meczu ze Stoke nie będzie to takie łatwe przekonujemy się od razu od pierwszych minut po błędzie naszej defensywy okazje marnuje Fuller i na całe szczęście nadal jest (0-0). My odpowiadamy w 14-minucie golem Agbonlahora głową ale sędzia dopatrzył się spalonego. W 30-minucie dalsze wymiany ciosów przyniosły gola dla ‘’The Villas’’ strzał z dystansu oddany przez N’Zogbie okazuje się być nie do obrony przez Sorensena i wychodzimy na prowadzenie. 11-minut później po zagraniu Thiago – Ireland wchodzi w pole karne i strzela na (2-0 – jak wyliczyli eksperci to jego pierwsze trafienie od prawie 11-spotkań!). W doliczonym czasie gry prowadzenie zmienia K. Jones i jest (1-2). Co prawda w drugiej połowie sporo się działo ale wynik się nie zmienił i piąta wygrana z rzędy staję się faktem.

(http://i.imgur.com/xwyrbs.jpg) (http://imgur.com/xwyrb) (http://i.imgur.com/WzpROs.jpg) (http://imgur.com/WzpRO)

(http://i.imgur.com/IQuGF.gif) vs. (http://i.imgur.com/kC1fI.gif)

AV 1-2 Fulham.

N’Zogbia – samobój,Pogrebnyak

(http://i.imgur.com/R0g6c.jpg)

Gospodarze na Villa Park nie przegrali od siedmiu spotkań a więc wydaję się że i tym razem seria będzie trwać. Przez większość meczu największym pechowcem meczu wydaję się być bohater meczu ze Swanseą – Agbonlahor gdyż marnował dogodne okazje do zdobycia bramki a dziś Benitez dał mu szansę zagrania na środku ataku co oznaczało że Bent znów wylądował na trybunach jednak Gabriel w 35 i 64 minucie marnował świetne okazje. Villa Park zamarło już w 44-minucie kiedy to gola strzelił Duff tyle że był spalony. Co się odwlecze to nie ucieczce i w 81-minucie Pogrebnyak trafia na (1-0) a osiem minut później po samobójczej bramce Petrova przegrywamy już (0-2) a więc tylko jakiś cud mógłby sprawić że z własnego boiska wywieziemy jakiekolwiek punkty. W doliczonym czasie gry indywidualna akcja N’Zogbi dała gola kontaktowego ale na wyrównanie zabrakło już czasu i skończyło się wielką sensacją Fulham wraca z tarczą do Londynu.

(http://i.imgur.com/uyhois.jpg) (http://imgur.com/uyhoi) (http://i.imgur.com/gAEous.jpg) (http://imgur.com/gAEou) (http://i.imgur.com/uuZGjs.jpg) (http://imgur.com/uuZGj)

Mini-Porcja-Statystyk:
16-Wygranych
9-Remisów
4-Porażki
61/41- Zdobyte/Stracone (gole)

TOP gracze:
N’Zogbia 29/13/6 Mecze/Gole/Asysty
Agbonlahor 28/7/8
Warnock 27/1/1
Ireland 28/8/7
Thiago 28/8/6
Huston 24/0/1

Robbie Keane odchodzi!
Agent piłkarza i oficjalna strona klubu potwierdzają że Robbie odchodzi po tym sezonie do Grecji i będzie grał dla Panathinakosu Ateny gdzie będzie zarabiał 1,5MLN euro za rok gry i póki co podpisał roczny kontrakt jak się okazało klub otrzyma za piłkarza 7,5MLN euro. ‘’Czas spędzony na Villa Park na pewno nie uważam za stracony i będę starał się grać do końca – sytuacja w klubie i pozostawienie mnie na liście transferowej było dla mnie jednoznaczne’’ Wcześniej klub informował że obie strony usiądą jeszcze do rozmów ale okazało się inaczej. Głos w sprawie zabrał także trener pierwszego zespołu R. Benitez ‘’Keane do dobry piłkarz i nawet strzelił parę bramek w tym sezonie ale nie widziałem go w planach na przyszłość tego zespołu – oferta jaką zaproponowali Grecy była bardzo atrakcyjna i nie do odrzucenia’’ Klub w lecie naprawdę może zaszaleć bo przecież wcześniej sprzedaliśmy Givena za 14,5MLN teraz zarabiamy kolejne 7,5 to daje nam już 22mln euro – te pieniądze jak obiecywał właściciel klubu mają iść całkowicie na nowe nazwiska na Villa Park ponadto klub sam ma sypnąć pewną sumą do i tak już pokaźnego budżetu.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Seria przerwana na Villa Park..
Wiadomość wysłana przez: Katalonbar w Kwiecień 14, 2012, 18:52:11
Wygrana i przegrana. Aston nieźle radzi sobie w lidze. Szkoda, że Keane odchodzi bo był wartościowym zawodnikiem dla drużyny z Villa Park.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Seria przerwana na Villa Park..
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 14, 2012, 20:42:16
(http://iv.pl/images/87871346342561588561.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/71442192858036435495.gif) (http://iv.pl/)

(http://i.imgur.com/7pGKI.jpg)

AV 4-3 WOLVES
Agbonlahor,N’Zogbia(2),Bent-Hunt,O’Hara’Fletcher

Takiego rezultatu mało kto by się spodziewał a jeszcze bardziej przebiegu samego spotkania. Ostatni w tabeli goście dziś przyjechali bez kontuzjowanych Berry i Foleya. Początek meczu należy do.. gości Fletcher w 10-minucie ma doskonałą okazję na pierwszą bramkę jednak myli się. Podrażnieni gospodarze chyba jeszcze w pamięci mają ostatnią porażkę domową z Fulham ,gdzie przegrali (1-2) a tymczasem na boisku Hunt daje prowadzenie rywalom i koszmar trwa!.  W 44-minucie okazje marnuje Ireland i na tym kończy się pierwsza połowa. Drugą zaczynamy od bramki na 1-1 w autorstwie Agbonlahora który świetnie wypuszczony nie marnuje okazji. W 58-minucie ‘’Lwy’’ wychodzą na prowadzenie a gola strzela N’Zogbia i jest to jego trzeci gol w ostatnich trzech meczach. Minutę później do remisu doprowadza O’Hara który potężnym strzałem z dystansu pokonuję Guzna. W 72-minucie Fletcher wyprowadza gości na prowadzenie i jesteśmy świadkami nie lada sensacji. Benitez mimo wszystko zachowuje spokojną minę. 74-minuta to minimalne pudło Benta a czas ucieka. Końcówka jednak popisowa w wykonaniu ‘’The Villas’’ na 3-3 po błędzie bramkarza doprowadza niezawodny ostatnio N’Zogbia (4-gol w 3-meczu) a w 90-minucie strzałem rozpaczy Bent wyprowadza miejscowych na prowadzenie i jest 4-3!. Niesamowita dramaturgia i można rzecz że przypominają się mecze z poprzedniej rundy.

(http://i.imgur.com/wnUGBs.jpg) (http://imgur.com/wnUGB) (http://i.imgur.com/4ivdRs.jpg) (http://imgur.com/4ivdR) (http://i.imgur.com/puq0js.jpg) (http://imgur.com/puq0j) (http://i.imgur.com/cHPPBs.jpg) (http://imgur.com/cHPPB)


(http://iv.pl/images/08819444712138631193.jpg) (http://iv.pl/)

(http://iv.pl/images/58788542667735557980.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/87871346342561588561.gif) (http://iv.pl/)

½ FA CUP
Tottenham 4-1 AV

Adebayor (3),Krancjar – Bent

Już przed meczem Hiszpański menedżer Aston Villi mówi o tym ,że ten puchar jest w tym momencie sprawą drugo rzędną  i najważniejsza jest liga i to od razu widać po przebiegu meczu. 9 i 20-minuta i ‘’Koguty’’ za sprawą Adebayora wychodzą na prowadzenie już (2-0) finał mają w zasięgu ręki. Mecz pod dyktando Londyńczyków toczy się dalej ale AV dzielnie się broni. Druga połowa o wiele lepsza w wykonaniu przyjezdnych w 62-minucie minimalnie myli się Agbonlahor a pięć minut później po składnej akcji sytuacje marnuje Ireland i tak nasze szansę na remis przepadają. Tym bardziej że w 71-minucie praktycznie 100-procentową sytuację marnuje N’Zogbia. Po 79-minutach jest już (4-0) najpierw hattricka kompletuje Adebayor a jego wyczyn powtarza Krancjar. Bramkę honorową na 4-1 daję nam Bent.
Benitez po meczu: Nie zagraliśmy na sto procent swoich możliwości mimo że nie grał tak całkiem rezerwowy skład ale mówiłem swoim piłkarzom by przede wszystkim dbali o swoje zdrowie bo mamy inne cele – porażka co prawda boli ale takową trzeba wliczyć w koszty’’.

(http://i.imgur.com/87NU4s.jpg) (http://imgur.com/87NU4) (http://i.imgur.com/zt3ais.jpg) (http://imgur.com/zt3ai)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Wygrana a potem wysoka porażka w FA CUP!
Wiadomość wysłana przez: Rojiblanco w Kwiecień 14, 2012, 21:08:36
Z Wolves zanosiło się na niespodziankę, jednak w końcówce N' Zogbia i Bent zapewniają wam 3 punkty. Z Tottenhamem wysoka porażka, Adebayor okazał się waszym katem. Teraz AV musi skupić się na lidze i awansie do europejskich pucharów.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Wygrana a potem wysoka porażka w FA CUP!
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 14, 2012, 21:42:26
tak jest. puchar krajowy to sprawa drugorzędna i widać, twoi zawodnicy zupełnie odpuścili. za to w lidze podtrzymujesz fenomenalną passę.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Wygrana a potem wysoka porażka w FA CUP!
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 15, 2012, 07:53:02
Wygrana w meczu z Wolves to nie jakaś niespodzianka bo po prostu Aston jest lepszym zespołem. Wygraną zapewnił najbardziej chyba N'Zogbia - strzelec dwóch bramek. Srogie lanie jednak sprawił Tottenham w pucharze Anglii i raczej nie macie co zbierać.

Powodzenia!
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Wygrana a potem wysoka porażka w FA CUP!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 15, 2012, 12:28:31
(http://iv.pl/images/88813160218878655829.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/10083567796464364855.gif) (http://iv.pl/)

Sunderland 2-1 Aston Villa
Bendtner, Campbell - Ireland

(http://www.iv.pl/images/14914519682110357429.jpg) (http://www.iv.pl/)

Wiadomo ,że mecze na koniec sezonu z bezpośrednimi kandydatami do spadku są zawsze trudne. Gospodarze bronią się przed spadkiem będąc na 18-miejscu potrzebują dziś wygranej by dalej się liczyć zaś rywal chcę nie tracić dystansu do ligi mistrzów. W 23-minucie świetną akcje zmarnował Bendtner a górą był Marshall ,lecz cztery minuty później Duńczyk już nie miał problemów z wpakowaniem piłki do siatki i było 1-0 AV znów zawodzi. W odpowiedzi przyjezdni ,ale Thiago który coraz bliższymi krokami ku powrotu do Barcelony jednak pudłuje. Druga połowa podobna do pierwszej z małym wskazaniem na Villę tyle że na (2-0) podwyższa F. Campbell  a wszystko sprokurował Marshall który zamiast od razu wybić piłkę źle sobie ją przyjął i mu odskoczyła napastnik miejscowych z takiego prezentu musiał skorzystać. ''Lwy'' odpowiadają tylko trafieniem w 63-minucie Irelanda i mecz kończy się kolejną porażką. Benitez wściekły szybko udaje się do szatni.

(http://i.imgur.com/KKnbLs.jpg) (http://imgur.com/KKnbL) (http://i.imgur.com/Qku2Ps.jpg) (http://imgur.com/Qku2P) (http://i.imgur.com/HEIRUs.jpg) (http://imgur.com/HEIRU)

(http://iv.pl/images/10083567796464364855.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/96863185158079248121.gif) (http://iv.pl/)

Aston Villa 6-1 Wigan
Albrighton (2),Bent (2),Ireland, Thiago - F. Di Santo

(http://www.iv.pl/images/13499899054158244960.jpg) (http://www.iv.pl/)

Pogrom na Villa Park. Pierwszą dziwną rzeczą na konferencji prasowej było pojawienie się asystenta a nie pierwszego trenera. Benitez dopiero pokazał się w trakcie samego meczu - wiadome było że coś jest nie tak a może to nadal złość po ostatnim meczu?. Mecz dla ''The Villas'' ułożył się idealnie co prawda jeszcze w 11-minucie Kirklanda ratuje słupek po strzel Benta. Ale Albrignton szybko odpowiada i jest (1-0) a pięć minut później Bent trafia na (2-0). W 33-minucie zdobywca pierwszego gola pięknym lobem podwyższa na (3-0). Na (4-0) jeszcze w pierwszej połowie podwyższa Ireland i jesteśmy świadkami pogromu. W 62-minucie Thiago zdobywa gola na (5-0) a Bent 20-minut później podwyższa jeszcze na (6-0) czym zdobywa swoją drugą bramkę w meczu. 5-minut przed końcem spotkania błąd naszej obrony wykorzystuje Di Santo ustalając wynik meczu na 6-1. Benitez po meczu ''Szalenie potrzebowaliśmy takie zwycięstwa - pewnego zwycięstwa by uwierzyć w siebie wiedzieć że nie każdy mecz musimy wyrwać czy wymęczyć bo tak ostatnio oceniano nasze występy. Teraz udowodniliśmy wszystkim swoją wartość i klasę.''

(http://i.imgur.com/nmBEas.jpg) (http://imgur.com/nmBEa) (http://i.imgur.com/BStnFs.jpg) (http://imgur.com/BStnF) (http://i.imgur.com/fFHdus.jpg) (http://imgur.com/fFHdu) (http://i.imgur.com/6CcDTs.jpg) (http://imgur.com/6CcDT)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Wygrana a potem wysoka porażka w FA CUP!
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 15, 2012, 12:32:38
No Sunderland Cię kompletnie zaskoczył - taka porażka znienacka.
Za to z Wigan poradziłeś sobie wzorowo. Chyba zawodnicy byli tak rozwścieczeni tą porażka że musieli się na kimś wyżyć. Piękne zwycięstwo u siebie. Super mecz .
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Wigan zdeklasowane
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 15, 2012, 14:51:55
(http://iv.pl/images/14552244490542374863.gif) (http://iv.pl/) vs (http://iv.pl/images/04251818485325387411.gif) (http://iv.pl/)

Arsenal 2-1 Aston Villa
Rosicky,V. Persie- Agbonlahor

(http://i.imgur.com/xY9vy.jpg)

To chyba najważniejszy mecz sezonu dla podopiecznych Hiszpańskiego szkoleniowca z racji tego ,że może decydować kto w przyszłym sezonie zagra w lidze mistrzów bądź eliminacjach do LM. Niestety tą ekipą na 90% nie będą goście którzy w arcyważnym meczu mimo dużej przewagi ostatecznie polegli Kanonierą (1-2). Mecz był ostry i co któryś faul zawodnicy obu ekip dążyli do konfrontacji jednak zapędy szybko utemperował sędzia. Już w 11-minucie Rosicky po rykoszecie zdobywa prowadzenie dla swojego zespołu. Mimo prowadzenia rywala to AV dominuje na boisku jednak próby i Irlanda i Benta (nawet w sytuacji sam na sam) nic nam nie dają bo wciąż przegrywamy. Dopiero w 35-minucie sprawy w swoje ręce wziął Agbonlahor i po samotnym rajdzie w pole karne zdobył bramkę na 1-1. Wydawało się ,że ta bramka pociągnie gospodarzy do dalszych ataków i tak było tyle że kolejne sytuacje były marnowane. Najlepszą okazje w 70-minucie zmarnowała największa gwiazda zespołu N’Zogbia który najpierw minął Alumnie a potem strzelając do pustej bramki z ostrego konta trafia tylko w słupek. Powiedzenie ,że nie wykorzystane akcje lubią się mścić miały odzwierciedlenie na boisku kiedy to w 84-minucie z rzutu wolnego bramkę zdobywa V. Persie. Chwilę wcześniej za brutalny faul z boiska wyleciał Colinns a jak pamiętamy nie tak dawno także złapał czerwień w meczu ze Swanseą wtedy jednak to nie miało większego znaczenia bo wygraliśmy a teraz przegrywamy i szanse na ligę mistrzów marnieją już w tym momencie chyba do zera.

(http://i.imgur.com/QhxJVs.jpg) (http://imgur.com/QhxJV) (http://i.imgur.com/AF7Pms.jpg) (http://imgur.com/AF7Pm)

(http://iv.pl/images/04251818485325387411.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/23853681967117551265.gif) (http://iv.pl/)

Aston Villa 4-0 Blackburn
N’Zogbia(2),Miyaichi,Agbonlahor

(http://i.imgur.com/gfwsu.jpg)

Nie wiadomo z jakim nastawieniem mentalnym do tego meczu przystąpią gospodarze którzy przegrali ostatni bardzo ważny mecz a jak wiadomo na Villa Park w tym sezonie parę razy był to już ogromny problem choćby serie remisów czy wracając do niedalekiej przeszłości kiedy to przegraliśmy z Fulham. Warto zwrócić uwagę że obrona dziś bez Collinsa który pauzuje przez trzy mecze a po drugiej stronie nie wystąpi także obrońca Givet. Mecz jednak pod dość zdecydowane dyktando ‘’naszych’’ W 22-minucie jeszcze Bent marnuje praktycznie 100% okazje w pojedynku z Robinsonem ale wydawało się czym bliżej końca pierwszej połowy tym bliżej gola dla ‘’Lwów’’ to wszystko okazało się prorocze ,bo w 5-minut Blackburn straciło dwa gole. Kolejno Agbonlahor po rykoszecie i N’Zogbia z karnego którego chwile wcześniej sam wywalczył. Bent w między czasie zmarnował drugą dogodną akcje znów z serii 1vs1. Rochina miał doskonałą okazje by zmniejszyć prowadzenie jednak posłał piłkę w trybuny. Druga połowa to zmiana Benta na Ryo i Japończyk w 59-minucie odwdzięczył się trenerowi za wpuszczenie go na boisko ładną bramką na (3-0). W 70-minucie nie gorszym golem popisał się N’Zogbia i było 4-0. Na kwadrans przed końcem głupi faul Bannana i czerwona kartka to już druga w drugim meczu tak głupia kartka popełniona przez naszych piłkarzy. W bezpośrednim pojedynku Arsenal ograł Manchester United (2-0) i na cztery kolejki przed końcem tracimy do ‘’Kanonierów’’ trzy oczka jednak przeskakujemy w tabeli z powrotem na 5-miejsce.

(http://i.imgur.com/goEpCs.jpg) (http://imgur.com/goEpC) (http://i.imgur.com/eNXj4s.jpg) (http://imgur.com/eNXj4) (http://i.imgur.com/komH5s.jpg) (http://imgur.com/komH5) (http://i.imgur.com/CGYrDs.jpg) (http://imgur.com/CGYrD) (http://i.imgur.com/sa7Fvs.jpg) (http://imgur.com/sa7Fv)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Porażka z Arsenalem przekreśla szanse na CL?!
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 15, 2012, 15:53:11
Niestety porażka w ligowym spotkaniu z Arsenalem jednak to silny zespół więc nie można mieć do siebie wielkich pretensji. Co do meczu z Blackburn to zmietliście ich z powierzchni ziemi i brawa wam za te 4 strzelone bramki. Obrona chyba dobrze sobie radzi w całym sezonie co wnioskuje po dość małej liczbie straconych goli. Walczcie o tę Ligę Mistrzów!
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Porażka z Arsenalem przekreśla szanse na CL?!
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 15, 2012, 15:56:06
Szkoda porażki z Arsenalem, bo mogłeś z nimi chociaż zremisować.
Ładny meczyk z Blackburn.
W LE spokojnie zagrasz, możesz się nawet postarać o Ligę Mistrzów.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Porażka z Arsenalem przekreśla szanse na CL?!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 15, 2012, 19:28:21
(http://www.iv.pl/images/62642396729443367269.png) (http://www.iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/88347112434816476921.gif) (http://iv.pl/)

Newcastle 3-1 Aston Villa
Ameobi, P. Cisse, Ranger - Petrok (k)

(http://www.iv.pl/images/39315689263119593565.jpg) (http://www.iv.pl/)

Do końca sezonu zostały cztery mecze a więc do zdobycia 12-oczek jednak trener mówił że raczej tylu zdobyć się nie da ze względu na ciężki terminarz. Już w 26-minucie Ameobi trafia do naszej siatki po nieudanej próbie łapania na spalonego. Chwilę później Bent trafia w słupek. W 29-minucie ten sam piłkarz (Bent) wylatuje z boiska za brutalny faul a więc 11 na 10. Rywal to wykorzystuje cztery minuty później P. Cisse trafia na (2-0). Druga połowa zaczyna się od ataków AV jednak mało skutecznych Albrighton z pięciu metrów strzela w trybuny chwilę później ten sam piłkarz jest faulowany w polu karnym a ''jedenastkę'' na gole zmienia S. Petrov. Dobija nas Ranger który zdobywa bramkę na (3-1) i w tym momencie ta porażka pozwala oddalić się ''Kanoniereom'' już na sześć punktów CL jest poza naszym zasięgiem.

(http://i.imgur.com/MiLUps.jpg) (http://imgur.com/MiLUp)

(http://iv.pl/images/19065607666652390075.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/88347112434816476921.gif) (http://iv.pl/)

Norwich 1-5 AV
samobój- Ireland (2),Agbonlahor (2),Weimann

(http://i.imgur.com/KW8hj.jpg)

Już w 4-minucie wychodzimy na prowadzenie po dobitce Irelanda. Wolej Agbonlahora i gol sezonu to prowadzenie już na (2-0) Norwich zdominowane na boisku nie wie co się dzieje. Benitez w tym meczu bez dwóch podstawowych graczy Bent i Coliins oboje zawieszeni. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Agbonlahor zdobywa bramkę na (3-0) i jest to jego drugi gol w tym spotkaniu. Po przerwie zostaje zmieniony przez Weimanna który szybko pokazuje że zasługuje na szanse na boisku po indywidualnej akcji i nieporadności obrońców zdobywa bramkę na (4-0).  Honorowe trafienie autorstwa naszego piłkarza dla miejscowych i jest (1-4). Na 20-minut przed końcem ładną bramkę na (5-1) strzela Ireland i ustala wynik tego spotkania. Piłkarze naprawdę zadowoleni opuszczają boisko.

(http://i.imgur.com/IUF3ss.jpg) (http://imgur.com/IUF3s) (http://i.imgur.com/Ulex8s.jpg) (http://imgur.com/Ulex8) (http://i.imgur.com/3igiPs.jpg) (http://imgur.com/3igiP)

http://www.youtube.com/watch?v=RUXzoOOt0jw

(http://iv.pl/images/88347112434816476921.gif) (http://iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/67572394131484532936.gif) (http://iv.pl/)

AV 2-1 MC
Petrov,Thiago-Dżeko

(http://i.imgur.com/XoSyD.jpg)

Na koniec sezonu dwa najtrudniejsze spotkania najpierw z City a potem z walczącą o mistrzostwo Chelseą. Pierwsza połowa to uważna gra w obronie AV i gol Petrova po odbiciu jednego z obrońców gości. Piłkarz nieskuteczny przez cały sezon zdobywa 2-bramkę w 3-ostatnich meczach. W 35-minucie w ostatnim spotkaniu na Villa Park Thiago chciał się godnie pożegnać z kibicami i to mu się udało bo jego rajd zakończony wejściem w pole karne dał nam prowadzenie na (2-0). W drugiej połowie City dążyło do remisu ale wystarczyło to tylko na jeden gol Dżeko którego zdobył po sytuacji sam na sam. Trzy punkty w ostatnim w tym sezonie meczu domowym zostają tam gdzie powinny.

(http://i.imgur.com/KGYEMs.jpg) (http://imgur.com/KGYEM) (http://i.imgur.com/lYjC2s.jpg) (http://imgur.com/lYjC2)

(http://www.iv.pl/images/23484151896364387883.gif) (http://www.iv.pl/) vs. (http://iv.pl/images/88347112434816476921.gif) (http://iv.pl/)

Chelsea 2-1 Aston Villa
Mata, Malouda - Ireland

(http://i.imgur.com/fdU8X.jpg)

Mecz ten już bardziej o ładnie pożegnanie się w końcówce sezonu niż o coś więcej. Szczególnie trzeba było pilnować Matę ,ale nasi obrońcy tego nie zrobili za dobrze i po błędzie naszego bramkarza ten piłkarz zdobywa gola na (1-0). W ataku wciąż nie ma Benta tymczasem Agbonlahor w 29-minucie trafia w słupek. Druga połowa to próby gonienia wyniku ''The Villas'' w końcu udane bo Irealand daję gola na miarę co najmniej jednego punktu i jest (1-1). Ale odpowiedź ''The Blues'' jest zabójcza a autorem gola Malouda. Niestety w następnym sezonie będzie nam dane grać tylko w lidze europejskiej a nie lidze mistrzów. Tylko? A może aż? Benitez zrobił więcej niż mógł na podsumowania sezonu jednak przyjdzie czas. Na koniec raz jeszcze zapraszam na trafienie sezonu 2011/2012.

(http://i.imgur.com/jxeULs.jpg) (http://imgur.com/jxeUL) (http://i.imgur.com/6tlQjs.jpg) (http://imgur.com/6tlQj) (http://i.imgur.com/3rohjs.jpg) (http://imgur.com/3rohj) (http://i.imgur.com/PBQu6s.jpg) (http://imgur.com/PBQu6)
(http://i.imgur.com/oedbDs.jpg) (http://imgur.com/oedbD)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 15, 2012, 19:47:48
Koniec sezonu nastąpił u Ciebie bardzo szybko ;D. Aston zajęli na koniec 5 miejsce co jest dobrym wynikiem i gratulacje dla Ciebie. Następny sezon zagraj już z patchem bo będzie ciekawiej ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 15, 2012, 20:11:56
szóste teraz za późno na patch bo karierę będę musiał nową :)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 15, 2012, 20:13:07
Podsumowanie sezonu część pierwsza..


Wiadomo trenera rozlicza się na koniec sezonu i tak właśnie zrobimy i my. Rafa Benitez przyszedł do zespołu na początku sezonu by z ‘’The Villas’’ zrobić porządny europejski zespół który rok w rok mógłby grać w europejskich pucharach ,grać nie oznacza tylko się tam dostawać ,ale grać o wyznaczone cele. Przed sezonem założono mu awans do ligi europy ten nie zawiódł i mniej więcej od początku sezonu wiedzieliśmy że tam zagramy. Jednak jest pewien niesmak związany z czymś więcej. Czy taki Liverpool który wyprzedził nas o 15-punktów i zdobył mistrzostwo był aż tak poza zasięgiem? Z tego co my pamiętamy szczęśliwie zremisowali z nami na Villa Park a w Liverpoolu przegraliśmy (2-1) ale byliśmy w kryzysie. Szóste miejsce to i tak wielki sukces udaję nam się mocno wyprzedzić Tottenham , Everton czy Newcastle a nieznacznie przegrywamy z potęgami jak United czy City czy też Arsenalem.

21-zwycięstw
9-remisów
8-porażek
86/56-gole zdobyte/stracone


Tak wygląda bilans naszych spotkań a warto pamiętać że w FA CUP doszliśmy do ½ jednak jak sam menedżer mówił celem była liga. Z kretesem odpadliśmy z Tottenhamem (1-4) a w lidze ogrywaliśmy ‘’Koguty’’ na wyjeździe 3-2 i u siebie 3-0 ,czyli możemy na słowo uwierzyć ,że nasi grajkowie ten mecz nie zagrali na sto procent. Benitez jest trochę zawiedziony na koniec sezonu ,bo CL była tak bliska ,ale tak naprawdę jeśli przyjrzymy się składom zespołów które do tej LM faktycznie weszły możemy powiedzieć ‘’czym do ludu’’ dobra N’Zogbia miał parę meczów jak Messi w Barcelonie ,Agbonlahor wreszcie brał na siebie odpowiedzialność której brakowało mu przez lata ,Bent więcej lub mniej skuteczny ciągle strzelał, Ireland przestał strzelać fochy w kwestii swoich finansów i był podporą pomocy, transfer Thiago strzałem w 10? Tak naprawdę co najwyżej ósemkę przecież miał wahania formy nie raz pudłował w ważnych momentach jednak i tak sprowadzenie takiej klasy piłkarza i to wprost z Barcelony to wielki sukces jednak Hiszpan od nas odejdzie. Gassama, Mongongu,Ryo Miyaichi co łączy te nazwiska? Młodzi zdolni i tak dalej… Jednak rzeczywistość i sam trener nie dawał im zbyt wielu szans i tak naprawdę nie wiemy na co ich jeszcze stać. Najczęściej widzieliśmy na boisku Japończyka a jeśli nie na boisku to w akcji jednak piłkarzowi temu brakuje jeszcze dużo do choćby takiego Benta. Na szczegółowe podsumowanie w wykonaniu naszych grajków przyjdzie czas w części.. drugiej. Podsumowując.. Benitez zrobił dużo a mógł jeszcze więcej jego stanowisko przez cały sezon było pewne a może w miarę pewne? Porażka z Arsenalem 1-5 i potem siedem remisów z rzędu plus potem porażka z Liverpoolem może był wtedy na wylocie ale został ze względu że jesteśmy wysoko w tabeli. Ten sezon na pewno będzie pamiętny po meczach z Evertonem (W 4-3), Manchesterem United (W 2-0). Stoke (W 5-4), Blackburn (R 3-3), Arsenalem (P 1-5) czy Wolves (4-3) ale mieliśmy też chwilę triumfów jak z Norwich na ich terenie 1-5, Wigan u siebie 6-1 czy też Blackburn 4-0 i to w samej końcówce sezonu. Do elity brakuje nam na pewno czegoś? Czego lepszych piłkarzy na odpowiednich pozycjach. Część druga nastąpi..
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: vapmos w Kwiecień 16, 2012, 07:24:19
Rafa zaliczył bardzo Dobry sezon . Aston Villa wywalczyło sobie miejsce które daje im prawo grać w Lidze Europy :)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - KOMUNIKAT: GRAM DALEJ.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 16, 2012, 17:23:00
Podsumowanie sezonu część druga..

W drugiej części pora przyjrzeć naszym piłkarzom i ich grze w sezonie 2011/2012.
(http://i.imgur.com/iD9DV.jpg)(http://i.imgur.com/STJiI.jpg)

Zacznijmy od tego ,że do ''11'' sezonu został wybrany N'Zogbia w sumie wybór nikogo nie dziwi ten piłkarz ma za sobą bardzo udany rok. ''Być w ''11'' sezonu to naprawdę świetnie uczucie teraz wiem jak ciężką pracę wykonałem i na ile mnie stać''.

(http://i.imgur.com/n2fUk.jpg) (http://i.imgur.com/YboiU.jpg)

Zacznijmy od bramki. W bramce od początku sezonu numer jeden był mniej więcej Given notował co prawda lepsze i gorsze występy ,ale i tak nikt za bardzo nie był go w stanie wygryźć z pozycji o numerze jeden. Dopiero ponowne odsprzedanie go do Manchesteru City za 14,5MLN euro sprawiło że trener musiał wybierać między Guzanem (13/0) a Marshallem (12/0) jeden występ więcej zaliczył Amerykanin ,ale wydaję się że bliżej bycia pierwszym bramkarzem jest ten starszy Marshall.

Druga najlepsza obrona w lidze? Jak to możliwe przecież tylko w nielicznych spotkaniach nie traciliśmy bramki jednak tabela i statystyki mówią same za siebie tyle samo bramek mistrz kraju Liverpool a najlepszy bilans o jedną bramkę mniej straconą (55) zanotowała Londyńska Chelsea. Wydaję się że dni niektórych z naszych obrońców są już policzone Stevens (3/0) plus czerwona kartka Lichaj (6/0/1) oboje bardzo mało grali i chyba w oczach naszego trenera są pierwsi na liście do wylotu podobnie sytuacja ma się z Bakerem (7/0) który zaliczył w sezonie tylko siedem występów. Inni grali już więcej Collins (13/1), Dunne (27/0), Hutton (31/0/1), Warnock (35/1/1), Clark (16/1), Cuellar (23/0), Gassama (9/0), Mongongu (12/0). Pewniakiem przede wszystkim wydaję się Warnock który zaliczył najwięcej występów ale na granie nie mogli narzekać doświadczony Dunne i Hutton czwarta pozycja jest dzielona na kilu a to jest środek obrony gdzie najwięcej grywał Cuellar. Poza tym na bokach czekają młode wilki jak Gassama czy Mongongu. Kimpletnie nie przekonał Clark czy Collins.

Pomoc wygląda bardzo dobrze D. Johnson (6/0) i Gardner (7/0) doskonale wiedzą ,że są daleko w hierarchii klubowej więc dla nich najlepszym wydaję się być zmiana otoczenia. Przede wszystkim młodemu Jamajczykowi brakuje jeszcze umiejętności do rywalizowania na poziomie BPL. Do udanych sezon może zaliczyć Albrighton (29/5/7) co prawda głównie rezerwowy ale strzelał kilka ładnych bramek a swoją grą w środku pola szczególnie w pojedynkach powietrznych przekonał chyba wszystkich ,bo Thiago i Petrov takich pojedynków raczej za wiele nie wygrywali. S. Petrov (27/3/3) na początku pewniak a nawet kapitan ,ale grywał bardzo średnio a raczej słabo stąd nie dziwiło wprowadzanie Bannana jednak w końcówce sezonu się obudził i strzelał bramki. Teraz czas na naszego ''Messiego'' N'Zogbia (38/17/9) prawie zawsze grywał w pierwszym składzie bądź ewentualnie wchodził z ławki ,kapitalny sezon w wykonaniu tego gracza nikogo nie zdziwi jeśli przyjdą bardzo konkretne oferty za takiego gracza ale na Villa Park nie chcemy się go pozbywać. Herd (12/0/1) i Bannan (20/1/4) oboje nie przekonali ale dostawali mało szans gry o ile mniej więcej o Bannana i jego przyszłość możemy być spokojni to nie wiadomo co będzie się działo z Herdem. Ireland (36/13/9) na początku sezonu imponował swoją skutecznością potem powoli słabł ale w 3/4 sezonu znów się przebudził i był podstawowym graczem w naszych szeregach. Thiago (38/10/7) jedni go chwalą drudzy mówią już tak nie przesadzajcie jednak jedno jest pewne Thiago odejdzie mimo bardzo udanego sezonu Barcelona chcę z powrotem swojego grajka.

Najwyższy czas przyjrzeć się formacji atakującej Weimann (9/2/2) niby chłopak o nie małych umiejętnościach ,ale my tego nie widzieliśmy.  Robbie Keane (20/6/2) to nie był najgorszy sezon w życiu na pewno gracza wprost z Irlandii ,ale i tak odchodzi do Grecji a do tego klub sporo na nim zarobił. Ryo Miyaichi (16/2/2) był próbowany na różnych pozycjach niby duży talent ale póki co gra przeciętnie. Agbonlahor (37/12/10) jedyne z czego może nie być zadowolony ten gracz to ze stosunkowo niewielkiej ilości bramek ale zespół i włodarze są z niego dumni to był wreszcie sezon jaki oczekiwano po nim. Bent (28/16/2) grał dużo mniej a mimo to 16-bramek to znów wynik na wysokim poziomie który z pewnością pozwoli mu w dalszym ciągu rywalizować o napastnika numer jeden w szeregach ''Lwów''


(http://i.imgur.com/uS5U8.jpg) (http://i.imgur.com/nCqds.jpg)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: Rojiblanco w Kwiecień 16, 2012, 17:35:56
W tym sezonie najjaśniej błyszczał N' Zogbia, ale udany sezon ma za sobą także Bent. Szkoda, że Thiago nie zostanie na dłużej, ponieważ był wiodącą postacią Asto Villi.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: Pikachu w Kwiecień 16, 2012, 17:36:31
Zamiast pracować nad estetyką i udoskonalać karierę ty to się chwalisz, że pobiłeś jakiś "niby rekord". Popracuj bo lepiej dodać jeden mecz jak np. mojsesh niż trzy tak jak ty.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: Windziak w Kwiecień 16, 2012, 17:39:09
Zamiast pracować nad estetyką i udoskonalać karierę ty to się chwalisz, że pobiłeś jakiś "niby rekord". Popracuj bo lepiej dodać jeden mecz jak np. mojsesh niż trzy tak jak ty.

+1.

Szczerze mówiąc , nie ma się czym jarać. :) Zwłaszcza, że te opisy w zasadzie bezbarwne i nieciekawe. Rypiesz posta za postem, ale w gruncie rzeczy przeglądam to tylko od czasu do czasu jedynie patrząc na statystyki. Popracuj trochę, bo masz potencjał, ale mimo wszystko za mało się do tego przykładasz. (takie moje zdanie).
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 16, 2012, 18:19:54
Cytuj
*Osobiście postaram się poprowadzić tą karierę w bardziej opisowy sposób a więc nie będę szalał z grafiką ,bo dużo czasu się na to traci a przy okazji odechciewa się po czasie prowadzić klub. A więc konsekwencja prowadzenia tematu PRZEDE WSZYSTKIM.


Cytuj
Zamiast pracować nad estetyką i udoskonalać karierę ty to się chwalisz, że pobiłeś jakiś "niby rekord". Popracuj bo lepiej dodać jeden mecz jak np. mojsesh niż trzy tak jak ty.

Z tobą nie mam o czym dyskutować ,bo pamiętasz chyba jak zareagowałeś jak Ci zwróciłem uwagę na % posiadania piłki - chyba Cię zazdrość bierze bo robisz trzy kariery i po chwili każdą kończysz.  Jak masz coś to pisz na PW a nie śmiecisz mi w temacie;D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Koniec sezonu 2011/2012 - KARIERA W 14-DNI-REKORD:)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 16, 2012, 19:16:33
Tak jak obiecywano Aston Villa się wzmacnia!.

(http://i.imgur.com/ou7Cl.png) (http://i.imgur.com/8QeNM.gif)(http://i.imgur.com/ufccW.gif)(http://i.imgur.com/BOepo.gif)

Asamoah Gyan - To pierwszy nabytek klubu w nowym sezonie. Urodzony w 1985-roku Ghańczyk (186/80) po roku gry w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w drużynie Al Ain wraca do Anglii!. Sunderland trzy lata kupił tego gracza za 16-milionów euro i po jednym udanym sezonie wydawało się że stanie się czołową postacią klubu tymczasem groźna kontuzja nie pozwoliła mu utrzymać wysokiej formy z poprzedniego sezonu w konsekwencji czego rozegrał tylko trzy spotkania i stracił miejsce w podstawowej jedenastce. Teraz chcę się odbudować w nowym klubie i znów podbić Anglię. ''Powrót do Anglii bardzo mnie cieszy tym bardziej że będę miał szansę zaprezentować się w jednej z rewelacji poprzedniego sezonu. Chcę stać się podstawowym graczem tego klubu.'' Wydane 5,5MLN euro wydaję się być dobrą inwestycją.

(http://i.imgur.com/7GbpK.png)  (http://i.imgur.com/MXkK6.jpg)(http://i.imgur.com/ufccW.gif)(http://i.imgur.com/dUpWI.gif)

Balázs Dzsudzsák - Węgier chyba znany nie jednemu kibicowi w europie. Wynalazło go tak naprawdę Holenderskie PSV Eindhoven ,gdzie już w drugim sezonie gier stał się zawodnikiem podstawowym co sezon przekraczając próg 10-goli. To zaowocowało zainteresowaniem ze strony giganta Anzhi Makhachkala i zapłacenie 14MLN euro wydawało się doskonałą transakcją jednak Dzsudzsák w Rosji nie potrafi się odnaleźć co ciekawe 19MLN po nieudanym sezonie dało za niego Moskiewskie Dinamo jednak tam też nie bryluje i jego akcje znacznie spadły więc włodarze ''The Villas'' złożyły niewielką jak na tamte pieniądze 6,5MLN euro ofertę która została zaakceptowana. ''Po nieudanym okresie gry i podróżach w Rosji chcę znów zaistnieć i tym razem pokazać się na Wyspach ,do transferu skłoniła mnie przede wszystkim osoba Rafy Beniteza''

(http://i.imgur.com/NpvNp.jpg) (http://i.imgur.com/3a0EJ.gif)(http://i.imgur.com/ufccW.gif)(http://i.imgur.com/BOepo.gif)

Moussa Sissoko - To trzeci zaciąg z Francji po Gassamie i Mongongu. Malijczyk już wcześniej budził zainteresowanie kilku innych klubów jednak najkonkretniejsza oferta napłynęła z Villa Park. Malijczyk od ośmiu sezonów gra dla ''Tuluzy'' gdzie był graczem podstawowym i podporą całej pomocy. Silny Fizycznie Sissoko został sprowadzony w miejsce oddanego do Barcelony Thiago ,bo Bannan jakoś niespecjalnie wpadł w oko Hiszpanowi. Od 2010-roku Moussa jest reprezentantem Francji w której rozegrał pięć spotkań. ''Od małego grałem we Francji pora na zmianę otoczenia i nowe wyzwania a takie na pewno będą czekać mnie w Aston Villi'' . Negocjacje nie trwały długo Toulouse oddało swojego pomocnika za 6,5MLN euro.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ANKIETA - ASTON VILLA CO DALEJ? -> GŁOSUJCIE
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 17, 2012, 17:52:58
Przed sezonowa konferencja prasowa z trenerem Aston Villi

(http://i.imgur.com/DM9QA.jpg) (http://i.imgur.com/hjK6K.jpg)
(D- Dziennikarz)Co się działo w przerwie letniej na Villa Park?
(RB- Rafael Benitez)Działo się wiele od sprowadzenia nowych twarzy, mecze sparingowe czy też przygotowania do nowego sezonu.
D- Sparingi?
RB- Mecze kontrolne z Bayernem Monachium (3-1), Bayerem Leverkusen (3-1), FC Basel (2-2).
D- Co powie Pan o nowych twarzach w kadrze?
RB- Sprowadziliśmy piłkarzy których mogliśmy ,budżet był całkiem duży a teraz czeka nas gra na kilku frontach więc potrzebowaliśmy wzmocnień.
D- Czy nowi piłkarze jak Gyan ,Sissoko czy Dzsudzask od razy staną się graczami pierwszego składu?
RB- Na pewno będę chciał ich wypróbować już w pierwszym meczu z Manchesterem City myślę że wszyscy dostaną szansę jednak zależne to wszystko od przebiegu meczu i doboru taktyki.
D- Co z ofertą dla N'Zogbii z Milanu?
RB- Oferta była zbyt niska ,27-MLN euro to za mało pieniędzy za naszego czołowego piłkarza wybranego przecież do jedenastki sezonu.
D- Lichaj?
RB- Tak ,piłkarz ten wystawiony przeze mnie na listę transferową znalazł nowy klub i już wkrótce odejdzie do mistrza Danii.
D- Niedługo kończy się panu kontrakt? Zostanie pan w Aston Villi podobno są oferty lepszych zespołów.
RB- Nie wypowiadam się o trwających rozmowach.
D- Cele na ten sezon?
RB- Cele są jednoznaczne jak w zeszłym roku tyle że powędrowały o jeden szczebel wyżej chcemy się dostać do ligi mistrzów.
D- Liverpool, Chelsea, Manchester City, Arsenal czy też Tottenham chętnych jest wielu ale miejsc tylko cztery.
RB-Przecież to Anglia i doskonale zdaję sobie z tego sprawę celem numer jeden jest zagrać w lidze mistrzów i możemy tego dokonać.
D- Czyli nawet kosztem ligi europy?
RB- Nie wiemy na jaką grupę trafimy gramy na paru frontach zobaczymy co z tego wyjdzie ale miło byłoby pogodzić to wszystko i pokazać się już w tym roku.
D- Ostatnie pytanie dotyczące meczu z Manchesterem City - jak może wyglądać to spotkanie?
RB- Według mnie pierwsze mecze są zawsze toporne ,przypomnę że w poprzednim sezonie na inauguracje zremisowaliśmy z QPR (1-1) a teraz gramy z jednym z faworytów ,scenariuszy jest wiele jednak my jak i kibice naszego klub jesteśmy dobrej myśli.

1-KOLEJKA:
(http://i.imgur.com/qnFBv.jpg)
Wyniki z poprzedniego sezonu
Manchester City 2-2 Aston Villa
Aston Villa 2-1 Manchester City

Porozmawiałem sobie z kilkoma osobami na forum i widzę o co chodzi. O to ,że niektórzy ''zazdroszczą'' że jeden sezon zrobiłem w 14-dni. Może racja ,że nie przykładałem się do opisów ,ale tak najgorzej nie jest. Więc kontynuuje pracę dalej.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ANKIETA - ASTON VILLA CO DALEJ? -> GŁOSUJCIE
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 17, 2012, 18:29:53
Bardzo małe sumy wydałeś na te transfery, a ściągnąłeś wielkie gwiazdy. Moim zdaniem:
- załatw sobie jakiś porządny patch
- popraw grafikę czyli rozmiar, proporcje i efekty
- popraw tekst czyli czcionka, normalne kolory a nie jakieś czerwone czy niebieskie bohomazy
- ogólnie prezentacja meczów, czyli również grafika i opisy

Moja rada, postaraj się wzorować na karierach tych forumowiczów, które mają ogromne zainteresowanie. Taka moja propozycja. Nie żeby od nich wszystko zjechać, tylko się wzorować .
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ANKIETA - ASTON VILLA CO DALEJ? -> GŁOSUJCIE
Wiadomość wysłana przez: thekrzychu w Kwiecień 17, 2012, 18:47:02
Ja podzielam zdanie poprzedników. Zobacz ja też wrzucam kilka meczów naraz i prawie tak jak ty w 7 dni rozegrałem pół sezonu, ale ja się staram dopieścić każdy post, każde zdanie, a u Ciebie mam wrażenie, że niektóre opisy meczów napisałeś na odpie*dol...

W ankiecie zagłosowałem na Tak, ale jak już coś robisz to przynajmniej rób tak aby ciągle to było na jakimś poziomie, albo lepszym. A nie byleby najszybciej wrzucić mecze i hasta la vista bejbe. Czym bliżej było końca sezonu, tym to coraz gorzej wyglądało, coraz więcej widocznych było literówek, nie wspominając o zasadach interpunkcji. Nawet w tym wywiadzie powyżej, przecinki walnięte gdzie popadnie...Okaż trochę chęci, a być może będzie większe zainteresowanie karierą... Oczywiście możesz zrobić jak uważasz...
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ANKIETA - ASTON VILLA CO DALEJ? -> GŁOSUJCIE
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 17, 2012, 19:30:46
odpowiadam się za prowadzeniem kariery, dlatego, że jest w miarę podobna rzeczywistości, poza tym prowadzisz ją dość składnie.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ANKIETA - ASTON VILLA CO DALEJ? -> GŁOSUJCIE
Wiadomość wysłana przez: vapmos w Kwiecień 18, 2012, 11:46:46
Asamoah Gyan dobre wzmocnienie , napastnik dobry i tani jednym słowem dobry transfer ;)
Początek z City , zapowiada się dobre spotkania ten mecz pokaże jak Piłkarze z Villa Park przepracowali okres przygotowawczy . I jeszcze w tym sezonie przyjdzie ci grać na 3 frontach ^^ Liga , Fa Cup , Liga Europy . Ciekawie będzie !
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ANKIETA - ASTON VILLA CO DALEJ? -> GŁOSUJCIE
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 18, 2012, 18:00:59
(http://i.imgur.com/BLmN0.png) vs. (http://i.imgur.com/l1wyk.png)

Przed meczem:
(http://i.imgur.com/MvOxl.jpg) (http://i.imgur.com/FbqCQ.jpg)
Rafael Benitez: ''Szalenie ważne będą trzy punkty w tym meczu podejmujemy przecież czwartą drużynę poprzedniego sezonu ,która zakwalifikowała się do ligi mistrzów co nie było nam dane''
''Mancini doskonale zna się na swojej robocie wie jak zmotywować piłkarzy do wielkich sukcesów jednak ilość gwiazd w zespole nie zawsze idzie z wynikami''

Roberto Mancini: ''Szanujemy ten klub i trenera - wiemy że nie będzie to łatwe spotkanie jednak chcemy przywieźć do domu jak najlepszy rezultat ,który będzie nam gwarantował komfort w następnych spotkaniach.'' ''Rafa po powrocie do Anglii z zespołu walczącego o utrzymanie zrobił ekipę która sporo namieszała w stawce jednak koniec końców zabrakło im sił już w końcówce sezonu by grać o ligę mistrzów''

(http://i.imgur.com/1KMsz.jpg) (http://i.imgur.com/vEuCf.jpg) (http://i.imgur.com/TMvWS.jpg)
Co z tym Benitezem?
Jak informuje miejscowa gazeta Birmingham Mail trener ''The Villans'' Rafael Benitez nie może dogadać się w sprawie przedłużenia kontraktu na Villa Park. Bliskie źródła powiązane z klubem mówią o tym ,że chodzi o wynagrodzenie dla Hiszpana. Obecnie mówi się o zarobkach 2MLN euro za sezon mimo to ,że jeszcze niespełna rok temu zarobki naszego trenera były o 50% niższe. Dobre wyniki i miejsce w lidze europejskiej sprawiły że Benitez chcę podpisać kontrakt na kolejny rok ale ze znaczną podwyżką na co nie bardzo chcę się od razu godzić właściciel Randy Lerner. ''Nie wypowiadam się póki co szczegółowo na temat tej sprawy - najważniejszy jest teraz mecz i by piłkarze skupili się na nim a nie na tym czy trener zostanie''. Głos w sprawie zabrał także asystent trenera Peter Grant ''To doskonały szkoleniowiec już chcą go większe kluby jak Chelsea czy Tottenham a mówi także o ofertach za granicy myślę że klub powinien zrobić wszystko by menedżer został na Villa Park i prowadził ten zespół do dalszych sukcesów''
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - KOMUNIKAT: GRAM DALEJ.
Wiadomość wysłana przez: Bonito w Kwiecień 18, 2012, 18:11:01
Transfery zbyt mocne. Może Gyan by się skusił, ale wątpię, by dopiero co pozyskany Dzsudzsak od razu przeskoczył do AV, a nadzieja francuskiej piłki poleciała do takiego zespołu (tutaj bardziej myślę o tym, że przeszedłby do jakiegoś MU, Interu, Realu, czy coś w tym stylu).

Jakoś kariera mi się nie podoba graficznie. Nie ma tej estetyki i tego zachęcenia do czytania jak u niektórych. Może zmień czcionkę, nie wiem. Po prostu mi nie leży
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - KOMUNIKAT: GRAM DALEJ.
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 18, 2012, 18:31:44
Benitez powinien zostać w AV. To co zrobił, dociągnął zespół do LE, a teraz chcesz go zwalniać, tak się nie robi .
Tytuł: Odp: Odp: Aston Villa by undertaken - KOMUNIKAT: GRAM DALEJ.
Wiadomość wysłana przez: thekrzychu w Kwiecień 18, 2012, 18:40:10
Coś mi tu nie pasi :P Ten właściciel Randy Lerner będzie wydawać kupę kasy na pensje Dzsudzsáka (bo co innego mogło go skusić do opuszczenia Moskwy, po tak krótkim okresie), a żałuje kasy na Beniteza :P

EDIT: Od początku popełniasz te same błędy... Ligi Mistrzów. Z wielkich liter... :-\
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - KOMUNIKAT: GRAM DALEJ.
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Kwiecień 18, 2012, 18:40:28
Mi natomiast ta kariera się podoba bardzo i czytam ją od samego początku. Wyniki mnie tylko trochę irytowały na początku przygody Beniteza z The Villans ale teraz jest w porządku i nie rozumiem osób, które potrafią poprawiać graficznie karierę a opis jest na marnym poziomie.  
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - KOMUNIKAT: GRAM DALEJ.
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 18, 2012, 19:13:48
widzę zmianę logosów. to powinno tylko wyjść na dobre temu wątkowi. powodzenia z jakże trudnym rywalem
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - KOMUNIKAT: GRAM DALEJ.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 18, 2012, 19:22:14
(http://i.imgur.com/BLmN0.png) vs. (http://i.imgur.com/l1wyk.png)

ASTON VILLA 2-2 MANCHESTER CITY
Sissoko (61), Ireland (78) - Aguero (49), Aguero (83)

(http://i.imgur.com/qjkli.jpg)

W meczu rozpoczynającym a zarazem hicie 1-kolejki EPL faworyzowane Citizens tylko zremisowało na wyjeździe z jedną z rewelacji poprzedniego sezonu Aston Villą. Goście ostatnie mistrzostwo Anglii zdobyli w 1968-roku co sprawia ,że czwarte miejsce w poprzednim sezonie i brak mistrzostwa w tym może sprawić że mimo sprowadzenia wielu gwiazd w tym zespole może zajść do wielu zmian. Początek meczu zdecydowanie należał do Manchesteru który raz za razem znajdował się pod polem karnym gospodarzy jednak w bramce świetnie spisywał się Amerykanin Guzan. Już po pierwszym kwadransie gry powinno być (0-2) jednak najpierw świetną okazję zmarnował Balotelli strzelając za bardzo w środek bramki a później w niemal stuprocentowej sytuacji zawiódł Kun ,który wyszedł oko w oko z golikeperem rywali jednak i on nie potrafił tego wykorzystać. Sporo kontrowersji wzbudziła sytuacja w 37-minucie w której rażony niczym piorunem Nasri padł w polu karnym jednak sędzia nie dał się nabrać na wyczyn Francuza - oczywiście fani MC byli w tej sytuacji innego zdania. Benitez i jego drużyna była bezradna wręcz na boisku Sissoko co prawda wygrywał pojedynki główkowe a N'Zogbia czarował na swojej stronie jednak wrzucane piłki w pole karne nie przynosiły kompletnie żadnego skutku. Bezproduktywny był także Dzsudzsak który non stop był zatrzymywany Clichy-ego. W końcu w 49-minucie genialny Argentyńczyk Aguerro (król strzelców poprzedniego sezonu) po zagraniu Balotelliego pewnie umieszcza piłkę w siatce a winę za gola będzie ponosił bramkarz miejscowych który nie potrzebnie wychodził do piłki. Dopiero do 57-minuty gracze ''The Villans'' kazali nam czekać na jakąś składną akcje - jednak gdy do takowej już doszło Francuz Sissoko posyła futbolówkę wysokonad bramką. 61-minuta to gol i to z rzutu rożnego z czym od zawsze gracze Aston Villi mieli problemy tym razem nie Agbonlahor który dopiero co rozgrzewał się do wejścia a najlepszy zawodnik poprzedniego sezonu w szeregach AV - N'Zogbia świetnie dograł na 5-metr a rosły Sissoko mocnym strzałem głową pokonuje Harta. To był punkt zwrotny tego spotkania ,bo od wtedy zaczęli na boisku niepodzielnie dominować podopieczni Beniteza tyle że swojego dnia nie miał Bent który znów fatalnie pudłował w niezłych sytuacjach. W 78-minucie nie pilnowany Ireland strzałem z 20-metrów daję prowadzenie swojemu zespołowi na (2-1). Prowadzenie jednak nie utrzymało się zbyt długo bo wystraszeni obrońcy Collins i Dunne jakoś nieskutecznie zatrzymywali najpierw Nasriego który mijał ich jak słupki tyle że strzał jeszcze obronił bramkarz - po tej sytuacji był korner dla City którego zamienili na gola ,najpierw potężny wolej Nasriego broni Guzan ale czujny w polu karnym był ''Kun'' i piłkarz ten wpakował piłkę do pustej bramki czym zapewnił punkt swojej ekipie. W końcówce jeszcze swoją szansę zmarnował Bent jednak jego strzał był tak niecelny że szkoda to komentować. Stało się Aston Villa traci punkty w ważnym meczu a cała sytuacja podobna do inauguracji poprzedniego sezonu kiedy to padł również remis (1-1) z QPR.

*Po meczu wypowiedział się Gabriel Agbonlahor: Trzeba ostatecznie ten wynik przyjąć z pokorą ,bo przecież w pierwszej połowie mogliśmy zostać wypunktowani a dopiero gol na 1-1 dał nam sygnał do ataku. Żałuje ,że nie grałem od początku a po wejściu nie bardzo ''czułem piłkę''.

Rafael Benitez:Powiem szczerze ,jestem bardzo niezadowolony z tego co piłkarze wyprawiali w pierwszej połowie jak można bronić się grając u siebie póki co musimy dużo poprawić jeśli chcemy zagrać w tej CL.

Roberto Mancini: Jestem zadowolony z pierwszej połowy ,ale z drugiej już nie - jednak to wyjazd i punkt z silnym rywalem trzeba uznać za sukces. Wielu w nas upatrywało faworyta i się zawiodło ,ale to jeszcze nie koniec świata a sezon dopiero się zaczął.


(http://i.imgur.com/RTlsIs.jpg) (http://imgur.com/RTlsI) (http://i.imgur.com/JzJBNs.jpg)  (http://imgur.com/JzJBN)(http://i.imgur.com/sRbxBs.jpg)

*Powiem szczerze ,że nie wiem jak wam dogodzić  ::)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ASTON VILLA DWA- MANCHESTER DWA- REMIS
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 18, 2012, 19:46:25
Jedno pytanie, nie irytuję Cię granie bez żadnego patcha, z tymi żałosnymi kitsami od PES'a ?

Co do meczu dobrze że na Villa Park został remis za to spotkanie, pewno wiele on kosztował piłkarzy i pewnie Beniteza też.

PS. Za mała czcionka ja polecam na opisy 12 .
Tytuł: Odp: Odp: Aston Villa by undertaken - ASTON VILLA DWA- MANCHESTER DWA- REMIS
Wiadomość wysłana przez: pawlodar_10 w Kwiecień 18, 2012, 19:49:18
Aguero :) Przez jedno "r" :) I pisz w jednym czasie, bo raz piszesz w teraźniejszym, a raz w przeszłym.

Mimo, że w końcówce nawet udało ci się wyjść na prowadzenie, to remis z tak silną drużyną jak City trzeba uznać za dobry wynik. Trochę dziwna wypowiedź Beniteza, powinien podbudować morale piłkarzy, a on ich jeszcze dołuje.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ASTON VILLA DWA- MANCHESTER DWA- REMIS
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 18, 2012, 21:02:19
Bardzo udany start sezonu w wykonaniu Villi. City remisuje na stadionie rywala co jest bardzo ciekawym rozwiązaniem. Zobaczymy jak to się potoczy w dalszej części sezonu.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ASTON VILLA DWA- MANCHESTER DWA- REMIS
Wiadomość wysłana przez: vapmos w Kwiecień 18, 2012, 21:51:04
Remis z City na Villa Park do dobry wynik :) Dobry start sezonu ^^
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ASTON VILLA DWA- MANCHESTER DWA- REMIS
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 19, 2012, 17:52:57
Losowanie grup ligi europejskiej.

(http://i.imgur.com/T7kTY.jpg)

Rafael Benitez: Co mogę powiedzieć po losowaniu nie trafiliśmy źle ,faworytem jest tutaj Napoli ,ale uważam że jesteśmy w stanie im zagrozić. Wydaję mi się że awans kogoś innego jak nas i Włochów będzie tutaj wielkim zaskoczeniem. Co do dalszej fazy turnieju to są tutaj jeszcze inne wymagające zespoły jakby Tottenham, Manchester United z którymi bardzo dobrze znamy się z ligi. Lille ,Ajax, Rubin czy Lyon to także bardzo mocne ekipy. Już przed fazą grupową mogę stwierdzić że możemy być czarnym koniem rozgrywek. Co do pytań czy odpuścimy sobie ligę europejską celem walki o CL mówię otwarcie – NIE ,chcemy pokazać się europie i to już teraz i w między czasie pogodzić to z walką o czołowe pozycje w EPL.

(http://i.imgur.com/6BGJL.jpg) (http://i.imgur.com/PyETO.png)

Dunne odchodzi!
Dzień przed końcem okna transferowego okazało się że Bayern Monachium złożył 9,5MLN ofertę za naszego obrońcę i takowa była nie do odrzucenia. Irlandczyk miał już 33-lata i jego kariera zbliżała się małymi krokami bardziej ku końca niż dłuższych chwil na Villa Park. Richard Patrick przez cztery sezony grał dla nas jednak gdy dostał informację ,że jest nim zainteresowany Niemiecki gigant od razu chciał zmienić barwy klubowe. ‘’No cóż tracimy kolejnego obrońcę ,ale nie załamujemy rąk’’ Klub zrobił interes życia prawie 10MLN euro za podstarzałego grajka to świetna inwestycja.

(http://i.imgur.com/IRgiH.jpg)

Rafael Benitez odchodzi?!
Czyżby Benitezowi kończył się czas? Według Birmingham Mail negocjacje pomiędzy zarządem klubu a obecnym szkoleniowcem stanęły w miejscu. Mówi się o tym ,że wszystko to za sprawą niezadowalającego wyniku ligowe w potyczce z Manchesterem City (2-2). Jednak nikt tych słów nie potwierdził wydaję się że dalsze wyniki zadecydują o tym czy na Villa Park zostanie Hiszpan. Randy Lerner ostatnio często wypowiadający się w mediach mówi: ‘’Chcemy przedłużyć kontrakt ,ale negocjacje wciąż trwają jednak liczę na pomyślny finał całej tej sytuacji. Kolejnym detalem w sprawie jest fakt że popularny ‘’Rafa’’ chcę podpisać kontrakt tylko na kolejny sezon zaś właściciel żąda na co najmniej dwa lata ,obawiając się kolejnych podwyżek po ewentualnym awansie do CL. O całej sprawie wypowiedział się także były szkoleniowiec ‘’Lwów’’ Martin O'Neill: ‘’W takiej sytuacji jeśli klubowi zależy na trenerze zaś trenerowi na klubie to obie strony muszą się spotkać w tym samym punkcie’’
 
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ASTON VILLA DWA- MANCHESTER DWA- REMIS
Wiadomość wysłana przez: Bonito w Kwiecień 19, 2012, 17:57:51
Coraz lepiej to wygląda, popraw jeszcze kilka rzeczy i będzie na prawdę dobrze ;)
Zacznijmy od grupy w LM. Kimkolwiek by nie byli BLOOKROWS, grupę masz dość łatwą, oprócz oczywiście świetnego Napoli, które w ciągu ostatnich dwóch lat wspięło się na jedno z najlepszych miejsc w Europie - mówię tu o renomie i umiejętnościach.

Dziwnie będzie wyglądał Anglik w Niemczech, no i boli też strata go, Dunne to dobry zawodnik.

I niby przez jeden mecz Benitez ma wylecieć? Żałosny zarząd.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Losowanie LE + sprawa z Benitezem cz.2
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Kwiecień 19, 2012, 18:53:16
Dunne już od jakiegoś czasu miał odejść. Przynajmniej tak wyczytałem jakiś czas temu w twojej karierze. Szkoda bo dla mnie to świetny obrońca..swoją karierę na wyspach zakończył meczem z Manchesterem City czyli klubem dla którego oddawał serce przez niemal dekadę a później został perfidnie wywalony.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Losowanie LE + sprawa z Benitezem cz.2
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 19, 2012, 19:52:42
Zwalniając Beniteza zrobisz największą głupotę. Gdyby nie on, Aston Villa błąkała by się po dolnych, lub z pomocą Boską w środku tabeli, a nie w fazie grupowej LE.

Co do grup właśnie LE, grupa jak najbardziej do ogrania. Problemem może być jedynie Napoli, choć nie wiem jakie overall'e mają te boty z "Blookrows" .
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Losowanie LE + sprawa z Benitezem cz.2
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 20, 2012, 17:47:52
(http://i.imgur.com/ckJxR.png) vs. (http://i.imgur.com/0Mx9d.png)

ASTON VILLA 3-1 EVERTON
Ireland (13), Agbonlahor (24), Heitinga (67-sam.) - Cahill (60)

(http://i.imgur.com/awlmQ.jpg)

''Rafa'' dziś inaczej ustawia swój zespół i wracamy do sytuacji kiedy Hiszpan znów rotuje składem ,ale na razie dawało to dobre efekty więc i dziś powinno być dobrze przynajmniej takiej myśli są zgromadzeni fani na stadionie. Jak wiadomo odszedł Dunne więc za niego ktoś musi wejść na środek padło na Clarka na bokach Warnocka i Mongongu zastąpili dziś Hutton i Stevens o ile nie jest niespodzianką występ tego pierwszego to już Stevensa ,to już swojego rodzaju zaskoczenie bo w poprzednim sezonie rzadko grywał w podstawowym składzie a jak już wychodził to jako rezerwowy. W środku zamiast Petrova dziś Bannan a od pierwszych minut w przodzie zagrali i Agbonlahor i nowy nabytek Gyan. Po remisie w pierwszym spotkaniu z bardzo trudnym rywalem pora na pierwsze trzy oczka w sezonie. Gospodarze zaczęli od frontalnych ataków najpierw w 5-minucie N'Zogbia posłał mocną piłkę z dystansu jednak sam strzał pozostawiał wiele do życzenia. 13-minuta to już gol Irelanda po podaniu Agbonlahora który szarpnął prawą stroną i świetnie dograł. Pierwszy strzał goście oddali dopiero w 21-minucie za sprawą Gibsona ale wyglądało to równie źle jak przy strzale N'Zogbi tyle że bardziej efektownie. Krytykowany po meczu z Manchesterem City Agbonlahor zamknął swoim krytykom usta w 24-minucie po nieco przypadkowej akcji i dograniu Irelanda - Gabriel zdobył bramkę z dystansu. Po pierwszej połowie na pewno trzeba pochwalić w przodzie Gyana który świetnie podawał oraz zgrywał piłki. Druga połowa zaczyna się od ataków ''The Toffees'' tyle że błędu Clarka w obronie nie potrafił wykorzystać Mcaleny. David Moyes i jego drużyna odżyli w 60-minucie co prawda na raty ,bo najpierw w sytuacji sam na sam Fellaini przegrał z Guzanem jednak po chwili rzut rożny z lewej strony boiska na gola zamienia Cahill (strzałem głową). Tyle ,że to wszystko na co było stać przyjezdnych bo w 67-minucie Heitinga strzelił samobójczą bramkę na (3-1) ,lekki strzał Agbonlahora odbił się tak od niego niefortunnie że Howardowi taka piłką przeszła między nogami i było po meczu tym bardziej ,że do końca niewiele się już działo. W końcówce meczu tym razem szansę dostał Dzsudzsak jednak tak jak i w pierwszym meczu niczego wielkiego ten gracz nie pokazał.


http://www.youtube.com/watch?v=F0Ly5Rx-5u4

(http://i.imgur.com/qHMyas.jpg) (http://imgur.com/qHMya)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''The Villans wygrywa''
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 20, 2012, 21:10:08
powiem ci, że z nową czcionką i logosami kariera poszła o dwie klasy w górę.
a wyniki sportowe w dalszym ciągu b.dobre. pokonałeś solidnych The Toffies, i już od początku gromadzisz cenne punkty.
grupa w LM do przejścia, ale nie użyłbym określenia łatwa.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''The Villans wygrywa''
Wiadomość wysłana przez: Dawid_90 w Kwiecień 20, 2012, 22:20:02
powiem ci, że z nową czcionką i logosami kariera poszła o dwie klasy w górę.
a wyniki sportowe w dalszym ciągu b.dobre. pokonałeś solidnych The Toffies, i już od początku gromadzisz cenne punkty.
grupa w LM do przejścia, ale nie użyłbym określenia łatwa.
on gra w Lidze Europejskiej czyli LE
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''The Villans wygrywa''
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 21, 2012, 05:35:54
(http://i.imgur.com/KgfqA.jpg)

Gerard Houllier były trener ‘’The Villans’’ wypowiedział się o nowych nabytkach po dwóch kolejkach EPL a przed meczem z Arsenalem.

B. Dzsudzsák –  ‘’Póki co świetny Węgier nie przekonał nikogo zebranego na Villa Park o cenie swojej przydatności dla drużyny i tak naprawdę z dużego transferu może nic nie wyjść ,słabszą formą już nie przekonywał już w Rosji a teraz nie szczególnie idzie mu z Lwami co zrobiłbym na miejscu Beniteza? Dałbym mu więcej czasu na boisku ,bo przecież w prestiżowym meczu z Manchesterem City kiedy większość piłkarzy osłabła -tymczasem on złapał drugi oddech i  miał dwie dobre akcje które mogły przynieść nam zwycięstwo. Ocena Houlliera po 2-spotkaniach? 2,5/6

Moussa Sissoko – ‘’trener właściwie w środku pola ma niewiele możliwości i musi tutaj stawiać na Francuza po odejściu Thiago ale jakby to wyglądało z młodym Hiszpanem ? Tego nie wiem ,ale mógłby zrobić się spory ścisk. Druga sprawa ,że świetnie zagrał z City i strzelił bramkę a z Evertonem już nieco gorzej ale i tak na niezłym poziomie – to będzie znaczące wzmocnienie i póki co tak jest. Ocena Houlliera po 2-spotkaniach? 4/6

A.Gyan nie miał zbyt dużo czasu w pierwszym meczu by zaprezentować nam swoje umiejętności więc wtedy nie było czego oceniać jednak z Evertonem zagrał już dobrze może nawet i bardzo dobrze ,ale zabrakło bramki. Ghańczyk utrzymywał się przy piłce wygrywał pojedynki biegowe oraz główkowe. Ocena Houlliera po 2-spotkaniach? 3,5/6
Francuz także wypowiedział się o piłkarzach którzy nie dostają póki co szans od Beniteza. Chodziło głównie tutaj o dwie osoby Albrightona oraz o Japończyka Ryo. Pierwszy w poprzednim sezonie grał dużo i zdobywał bramki a po takich transferach traci nawet miano rezerwowego ‘’Mam nadzieje ,że ta sytuacja się zmieni bo ten zawodnik występami w poprzednim sezonie przekonał kibiców na co najmniej na jeszcze jedną szansę. Sytuacja z Miyaichi jest podobna mógł być dżokerem w talii Beniteza a teraźniejszość wygląda jak jego przeszłość –a mowa tutaj o sytuacji z poprzednich klubów gdzie w ogóle mało grywał i zostawał wystawiany na wypożyczenie. ‘’Mam nadzieje ,że i ten piłkarz nie zawiedzie i pokaże jeszcze nam pełnię swoich umiejętności’’

Także zapytano trenera Houlliera co sądzi o pracy Beniteza na Villa Park i jego wpływie na wyniki drużyny. ‘’Prawda ,że Hiszpan jest świetnym fachowcem i uratował powoli tonący okręt na rewelację poprzedniego sezonu ale i on sam jest winny coś Aston Villi ,bo gdyby nie ona to dalej błąkał by się gdzieś w Niemczech. Jego wyniki mówią same za siebie ,ale problemami są zawsze kwestie finansowe. ‘’Osobiście mam nadzieje ,że to nie popsuje współpracy między obiema stronami ,bo dla klubu było by to złe posunięcie’’.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Kanonierzy pozbawiają nas trzech oczek''
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 21, 2012, 07:41:47
(http://i.imgur.com/uxa2a.png) vs. (http://i.imgur.com/CND7n.png)

ARSENAL 2-2 ASTON VILLA
Henry (10),V. Persie(44)- Agbonlahor(18),N'Zogbia(75)

(http://i.imgur.com/AtQeJ.jpg)

Wydaję się ,że powoli krystalizuje się skład obecnej Aston Villi jednak pewnie ''Rafa'' nie raz nas jeszcze zaskoczy ,zacznijmy od składu gości w porównaniu z ostatnim meczem dziś jedyną nowością jest Warnock na lewej obronie ,gdzie ostatnio nieźle zagrał Stevens. W pomocy tym razem Petrov zamiast Irelanda (który przecież strzelił bramkę w meczu z Evertonem) a cała reszta pozostała bez zmian także w bramce po raz trzeci z rzędu Guzan chyba nam wszystko wyjaśnia kto zostanie w tym sezonie numerem jeden. Póki co bilans Beniteza z ''Kanonierami'' jest zły dwie porażki i zero zwycięstw odkąd prowadzi AV ponadto właśnie w meczu z Arsenalem ''Lwy'' doznały największej klęski w poprzednim sezonie i teraz trzeba było o tym zapomnieć. Mecz zaczyna się od ataków ''naszych'' od razu w trzeciej minucie po wymianie kilku podań Bannan marnuje genialną okazję na bramkę. Siedem minut później odpowiada legenda Arsenaly - Henry w sytuacji sam na sam zbyt lekko lobował bramkarza i nadal jest rezultat bezbramkowy. Piłką wyszła na rzut rożny a niepilnowany Francuz wyprowadza miejscowych na prowadzenie a więc złej passy ciąg dalszy? Goście się nie poddają i efekty tego są już w 18-minucie potężna bomba zza pola karnego popisał się Agbonlahor i Almunia bez szans (1-1). 23-minuta i błąd Gibbsa nie wykorzystuje strzelec bramki na (1-1) tym razem trafiając w słupek ''co za pech -mówi komentator''. Kolejne akcje ''The Villans'' są mało skuteczne a strzały zbyt słabe przez całą pierwszą połowę mnóstwo błędów popełnia Kieran Gibbs. W 44-minucie gospodarze ponownie wychodzą na prowadzenie po akcji Sagny - Rosicky wychodzi oko w oko z bramkarzem jednak przegrywa tę próbę na nieszczęście defensywy AV sytuacje wykorzystuje etatowy strzelec V. Persie - dobijając strzał. Druga połowa już lepsza w wykonaniu Londyńczyków którzy częściej utrzymywali się przy piłce ,ale nie dawało to wielkich efektów. Na kwadrans przed końcem Gyan uderzeniem z dystansu trafia w poprzeczkę piłka wychodzi prawie na aut jednak ratuje ją Bannan i świetnym dograniem znajduje w polu karnym N'Zogbie który kompletnie niepilnowany przez Koscielnego głową ustala wynik na (2-2). Tak więc największe gwiazdy dają nam punkt na Emirates Stadium.

po meczu powiedzeli..

A. Wenger - To był ciężki mecz i z przebiegu wydarzeń na boisku to my powinniśmy bardziej być zadowoleni z tego punktu ,bo z gry więcej miał rywal jednakże szkoda że nie udało się zwycięstwa utrzymać do końca.

R. Benitez - Nie powiem ,że szkoda ,że nie wygraliśmy przecież graliśmy na gorącym terenie a w poprzednim sezonie tu przegraliśmy więc trzeba zauważyć pewien progres w naszych wynikach. Pięć punktów w trzech meczach przy trudnym kalendarzu to świetny wynik ,dobrze pamiętam że poprzedni sezon zaczęliśmy dokładnie od takiej samej ilości punktów przy nieco łatwiejszym kalendarzu gier.

Henry: Cieszę się z bramki jednak brakowało nam czegoś w tym meczu do zwycięstwa a przecież w tym meczu nie liczył się mój kolejny gol a punkty drużyny.

S.Petrov - No cóż powiem szczerze ,że spodziewaliśmy się trudniejszego spotkania a tak zagraliśmy naprawdę dobre zawody ,trener powiedział że nie szkoda tylko remisu a ja powiem odwrotnie - SZKODA bo pierwszy raz od dawna byliśmy lepsi z gry od kogoś z czołówki widać że zaczynamy grać naprawdę na miano czołowej ekipy w BPL.

(http://i.imgur.com/I1WdHs.jpg) (http://i.imgur.com/NpNfds.jpg) (http://i.imgur.com/1MW6gs.jpg)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Wywiad z byłym trenerem''->''The Villans wygrywa''
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 21, 2012, 10:14:25
(http://i.imgur.com/dNghL.jpg)
(http://i.imgur.com/phMme.png) vs. (http://i.imgur.com/czkEs.png)

NAPOLI 2-3 ASTON VILLA
Lucarelli (7),Maggio (77)-Sissoko (79 i 88), Agbonlahor (55)

(http://i.imgur.com/jSF2P.jpg)

Przed rozpoczęciem meczu dało się wyczuć presję wśród graczy Aston Villi ,bo samo spotkanie wzbudziło spore zainteresowanie wśród Angielskich i Włoskich mediów - gracze z wysp to tegoroczny kandydat do wygrania ligi europy tak wypowiadali się niektórzy eksperci z Włoch. Z jednej strony wyniki AV w lidze nie mogły przejść bez echa druga sprawa ,że angielskie media faworyzują rywali a wszystko to miało zweryfikować boisko. Zmiany w składzie kosmetyczne ,szansę dostał Mongongu wraz z Dzsudzask-iem a nieco dziwił brak N'Zogbi. Pierwsza połowa zdecydowanie po dyktando Włochów ,dało się wyczuć kto tu jest jeszcze kopciuszkiem. Trzecia minuta to minimalnie niecelny wolej Lavezziego jednakże cztery minuty później Lucarelli się nie pomylił i jest 1-0. W odpowiedzi Gyan równie minimalnie pudłuje ,warto wspomnieć że Ghańczyk nadal czeka na swoje premierowe trafienie w barwach ''Lwów''. 12-minuta wywołała nie mało kontrowersji gdyż sędzia się pomylił nie dyktując karnego za faul na Hamsiku - ''tylko rzut wolny''. Kolejną szansę w 27-minucie marnuje Lavezzi który przegrywa pojedynek 1 na 1 z Guzanem.  Znów AV stara się czymś odpowiedzieć ale strzał Sissoko po ziemi był niecelny. Po pierwszej połowie mimo kilu strzałów gości nikt nie ma wątpliwości kto jest lepszy. Druga połowa miała być inna i była. W 59-minucie Sissoko wykorzystuje niecelne wybicie obrońców Napoli i strzałem z dystansu pokonuje De Sanctisa - jest remis a publiczność jest wręcz tym zszokowana. 10-minut później Benitez i ławka rezerwowych eksploduje ,bo Agbonlahor zdobywa trzeciego w tym sezonie gola. Prowadzenie jednak jest zagrożone ,bo mocno uderza Pandev ale na posterunku jest bramkarz gości i mamy rzut rożny. Dośrodkowuje Hamsik a Maggio mocnym strzałem głową doprowadza do remisu. Zapowiada się nerwowa końcówka ,a w między czasie na boisko wchodzi po raz pierwszy w tym sezonie Japończyk Ryo. W 88-minucie Stadio San Paolo zamarło ,bo drugiego gola w tym meczu po świetnej akcji Ryo zdobywa Sissoko - Japończyk naprawdę pokazał genialny kunszt techniczny. 3-2 Neapolczycy pokonani - mamy pierwszą sensację.

http://www.youtube.com/watch?v=XJk8IKFX5dk

(http://i.imgur.com/VbXlSs.jpg) (http://imgur.com/VbXlS) (http://i.imgur.com/TbPB5s.jpg) (http://imgur.com/TbPB5) (http://i.imgur.com/FoGDos.jpg) (http://imgur.com/FoGDo) (http://i.imgur.com/x2y0ws.jpg) (http://imgur.com/x2y0w) (http://i.imgur.com/1SVHQs.jpg) (http://imgur.com/1SVHQ)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - ''Wywiad z byłym trenerem''->''The Villans wygrywa''
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 21, 2012, 11:24:40
(http://i.imgur.com/cJqpT.jpg)

Benitez w końcu dogadany!.

Prorocze okazały się słowa Martin O'Neilla który mówił ,że obie strony muszą spotkać się gdzieś pomiędzy tym wszystkim. Rafael Benitez zgodził się na pensję 2MLN euro ,ale podpisał znów roczną umowę z możliwością przedłużenia o kolejny sezon. Zdaję się że kibice ‘’The Villans’’ odetchnęli z ulgą ,bo wobec doskonałych wyników na początku sezonu strata takiego trenera na ławce mogłaby się okazać dramatyczna. ‘’Powoli męczyła mnie sytuacja z moim kontraktem z ‘’Lwami’’ już łączono moje nazwisko z wieloma klubami a tak naprawę dostałem kilka ofert ,ale żadna nie była konkretna więc nie było mowy o zmianie klubu. Ponadto dodam ,że nie jestem zachłannym człowiekiem a podane informacje w mediach, gazetach czy Internecie tylko o tym świadczą’’. Strona internetowa goal.com w swoim artykule opublikowała temat o Hiszpańskim menedżerze ,że w następnym sezonie jeśli niczego nie wygra pójdzie tam gdzie będą większe pieniądze nie tylko dla niego ,ale i na transfery ,a że Benitez chcę mieć władzę przy wyborze nazwisk - to wiadomo od zawsze tym bardziej że coraz głośniej mówi się o zatrudnieniu Gerarda Houlliera na stanowisko.. dyrektora sportowego - jego doświadczenie może pomóc w zatrudnieniu graczy z Francji a Hiszpan chcę sięgnąć po nazwiska właśnie ze swojego kraju. Ta strona kiedyś opublikowała również artykuł ,że za sprawą Francuskiego zaciągu w Aston Villi (Mongongu, Sissoko, Gassama) stał sam były trener ''Lwów''. Cała sprawa wygląda ciekawie tylko czy nazwiska Houlliera i Benitaza na Villa Park to nie o ''jedno'' za dużo?.


(http://i.imgur.com/3TYN2.jpg)

Agbonlahor na ustach wszystkich..

Od zera do bohatera tak zaczął się sezon dla piłkarza ‘’The Villans’’ Urodzony w 1986-roku Anglik rozpoczął nowy sezon od ławki rezerwowych w meczu z Manchesterem City a jego ‘’15-minut’’ na boisku wręcz oburzyło media ,Anglik kompletnie nie mógł odnaleźć się na boisku i tracił praktycznie każdą piłkę. W meczu z Evertonem wyszedł już w podstawowej ‘’11’’ tym samym Benitez chciał pokazać żeby nie przekreślać tego piłkarza po takim meczu – jedna z gwiazd poprzedniego sezonu najpierw zaliczyła asystę przy golu Irelanda a potem sam strzelił bramkę. Nie zawiódł także w meczu z Arsenalem gdzie strzelił bramkę i trafił w słupek. Jak ciężko będzie w lidze europy ? Na pewno nie dla tego gracza jego gol na (2-1) zszokował Włoskie media i obecnych wtedy na stadionie. ‘’To piłkarz kompletny ,szybki zwinny z dobrym uderzeniem ,potrafiący zrobić różnicę’’ tak o samym graczu wypowiada się o tym piłkarzu były napastnik AV – Robbie Keane. Sam zawodnik na wielkie zainteresowanie swoją osobą odpowiada. ''Kogoś zauważcie dopiero jak zaczyna dużo strzelać czy robić coś ponad przeciętność - jeszcze półtora roku mówiło się o mnie i kolegach z drużyny ''Do zwolnienia'' a teraz gdy wygrywamy jestem bohaterem jestem dalej sobą ,robię swoje a świetne statystki zawdzięczam również kolegom. Ponoć na Agbonlahora ma już chrapkę parę zespołów z PL mówi się o zainteresowaniu z Liverpoolu ,Chelsea czy Juventusu. Na to też sam piłkarz szybko odpowiedział ''Nigdzie się nie wybieram jestem tutaj szczęśliwy i nie chcę zmieniać otoczenia na żadne inne - byłem z drużyną w złych chwilach tym bardziej nie zamierzam odchodzić w tych dobrych''

Statystyki 2012/2013
Ogółem 4-mecze / 3-gole.
EPL 3-mecze / 2-gole.
LE 1-mecz / 1-gol.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Benitez zostaje! Houllier ponowniena Villa Park?!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 21, 2012, 13:34:46
(http://i.imgur.com/1UjcR.png) vs. (http://i.imgur.com/pKT0e.png)

ASTON VILLA 2-1 LIVERPOOL
Gyan (4), Dzsudzask (86) - Gerrard (73)

(http://i.imgur.com/nlqUn.jpg)

W poprzednim sezonie na Villa Park zremisowaliśmy (1-1) z ''The Reds'' ale jakże wiele zmieniło się od wtedy przede wszystkim Liverpool ledwo awansował do ligi europejskiej przez boczne drzwi a teraz jest mistrzem kraju i zamierza bronić tytułu. W składzie mamy znów parę zaskoczeń jest i Hutton i Cuellar a także Albrighton dla którego będzie do debiut w nowym sezonie, tymczasem po raz kolejny w składzie brakuje N'Zogbi który zasiada na ławce. To kolejny trudny test dla moich podopiecznych mówił Benitez na konferencji prasowej - AV mierzyło się w tym sezonie już ze samą śmietanką Manchester City, Arsenal,Napoli a teraz Liverpool a pomimo wszystko ekipa Hiszpana na razie nie poniosła porażki inna sprawa że dwa mecze zremisowała a tylko jedno wygrała. Mecz zaczął się inaczej niż wszyscy się spodziewali ,nieskuteczny Gyan od razu w pierwszej akcji strzela swojego premierowego gola w barwach ''The Villans'' i jest (1-0) - swoją drogą ciekawie a raczej śmiesznie wygląda eksplozja radości po golu Ghańczyka.W 9-minucie paradą roku popisuję się bramkarz rywali - Doni po strzale Petrova. W 15 i 31-minucie dobre szanse na zdobycie bramki marnuje Suarez. Trzy minuty potem jest (1-1) a gola po świetnym podaniu od Gerrarda zdobywa Carroll pewnie pokonując wychodzącego Guzana. Mecz był wyrównany a do pierwszej połowy nie było już ciekawych akcji do zmiany rezultatu. W 73-minucie kapitan przyjezdnych marnuje dobrą okazję na zmianę rezultatu strzałem z dystansu. Na boisku w końcu pojawiają się i N'Zogbia i Agbonlahor jednak czasu do końca meczu pozostaję coraz mniej. Na 4-minuty przed końcem regulaminowego czasu gry w końcu przebudza się Dzsudzask i strzałem z dystansu zapewnia miejscowym komplet punktów (Dla Węgra to także premierowe trafienie tak samo jak dla Ghańczyka. Mistrz ograny tak jak przed rokiem! Tyle że wtedy był nim Manchester United.


(http://i.imgur.com/u9jCes.jpg) (http://imgur.com/u9jCe) (http://i.imgur.com/tkSgFs.jpg) (http://imgur.com/tkSgF) (http://i.imgur.com/8vBUIs.jpg) (http://imgur.com/8vBUI) (http://i.imgur.com/Ixy7ds.jpg) (http://imgur.com/Ixy7d) (http://i.imgur.com/txLkfs.jpg) (http://imgur.com/txLkf)

http://www.youtube.com/watch?v=Cjfnd4Q3BDIhttp://www.youtube.com/watch?v=lY9bNg5L38I
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Benitez zostaje! Houllier ponowniena Villa Park?!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 21, 2012, 19:40:11
(http://i.imgur.com/WQ3Sb.png) vs. (http://i.imgur.com/iCGdb.png)

ASTON VILLA 4-0 BLACKBURN
Bent (6 i 32), Albrighton (31), Grella (sam. -69)

(http://i.imgur.com/N8LGA.jpg)

Benitez dziś swoim piłkarzom postawił dwa zadania ,pierwszym była oczywiście wygrana a drugim zachowanie czystego konta w pięciu rozegranych meczach ''Lwy'' traciły już osiem bramek - ''Tak nie może być i kalendarz nie gra tu roli - zdecydowanie mówił trener'' W tym meczu szansa dla kilku rezerwowych Gardner, Gassama, Weimann, Albrighton czy Bent który stał się rezerwowym po przyjściu Gyana. Już w szóstej minucie wynik meczu otworzył płaskim strzałem nie kto inny jak.. Darren Bent i było 1-0. W 29-minucie szansę dla ''Rovers'' zmarnował Yakubu nie trafiając w ogóle w bramkę. Steve Kean był wściekły a jeszcze bardziej zdenerwowała go dobitka Albrightona po strzale Benta ,która pozbawiała ich szansy na jakiekolwiek punkty przy tak słabej grze (2-0). W 38-minucie doskonałą szansę na gola zmarnował Pedersen który po rzucie wolnym trafia tylko w poprzeczkę i to na tyle ciekawych wydarzeń w pierwszej połowie ,warto odnotować dobry mecz w obronie Francuza Gassamy. Druga połowa to w dalszym ciągu dominacja ''The Villans'' tym razem akcje marnują gospodarze a konkretnie Albrighton po świetnym zagraniu wyżej wymienionego Gassamy który nie wykorzystał kapitalnego podania.  62-minuta i jest (3-0) a drugą bramkę w meczu zdobywa Bent ,który z małymi problemami w sytuacji sam na sam ogrywa bramkarza rywali - Bunna. Siedem minut później kapitan gości Grella zdobywa bramkę ,ale samobójczą - strzał Irelanda na tyle niefortunnie odbija się od niego że jest (4-0). AV nie pozostawiają żadnych złudzeń kto tutaj jest lepszy. Oba zadania postawione przed piłkarzami zostają wykonane wzorowo - pewnie wygrywamy a do tego po raz pierwszy w sezonie 2012/2013 nie tracimy żadnej bramki ,piłkarzem meczu oczywiście wracający do składu Bent.

(http://i.imgur.com/7BycMs.jpg) (http://imgur.com/7BycM)

(http://i.imgur.com/SntWt.jpg) (http://i.imgur.com/WQ3Sb.png)

ASTON VILLA 6-2 BLOOKROWS
Clark (3), Bannan (6), Bent (27), Dzsudzask (70), Agbonlahor (77 i 87) - Beauguel (51), Macchito (68)

(http://i.imgur.com/atsDb.jpg)

Po wygranej w pierwszym meczu z Napoli wszyscy byli pewni ,że dziś wygramy i wiele na to zapowiadało ,bo ekipa z Blookrows nikomu nie jest za bardzo znana. Znów mamy inny skład w meczu preferowany przez popularnego ''Rafę'' znów szansę dostają strzelcy bramek z Blackbrun ,czyli mowa tu o Bencie wraz z Albrightonem kolejną szansę na pokazanie się dostaję Ryo a w obronie mamy Mongongu. Pierwsza połowa tego spotkania to jednostronne widowisko , w pierwszej minucie już Bent mógł dać prowadzenie ,ale świetnie spisał się bramkarz rywali broniąc trudny strzał głową tyle że piłka wypadła na rzut rożny a na gola zamienił go świetnie dysponowany ostatnio Clark strzelając gola głową i po 3-minutach już prowadzimy. W 6-minucie jest już (2-0) bo cudownie z dystansu uderzył Bannan a bramkarz rywali znów bez szans. 27-minucie jest praktycznie po zawodach ,bo niepilnowany Bent zdobywa trzecią bramkę w drugim meczu tym razem także głową po dograniu od Ryo. Druga połowa miała dobić rywali a tymczasem Beauguel zmniejsza wynik na (3-1) jego słaby strzał nie jest w stanie obronić Guzan - tę bramkę na pewno jutro będą mu wypominały media bo był to łatwy strzał do obrony. W 68-minucie jest już 3-2 a strzelcem gola Macchito i Benitez doskonale zdaję sobie sprawę by nie przegrać tego meczu potrzebuje świeżych pokładów sił na boisku a więc zjawiają się i Dzsudzask wraz z Agbonlahorem. Oboje w świetny sposób dziękują za swoją szansę najpierw ten pierwszy wykorzystuje błąd obrony w 70-minucie i wyprowadza ''The Villans'' na prowadzenie (4-2). W 77-minucie i 10-minut później jesteśmy świadkami dwóch bramek Agbonlahora szczególnie ta druga była ładna - techniczny strzał nie do obrony. Dwa mecze i sześć punktów lepszego początku tegorocznej ligi europejskiej kibice na Villa Park nie mogli sobie wyobrazić.

http://www.youtube.com/watch?v=9v8L5h-3zdY

(http://i.imgur.com/H1jExs.jpg) (http://imgur.com/H1jEx) (http://i.imgur.com/0bBYCs.jpg) (http://imgur.com/0bBYC) (http://i.imgur.com/VQgCXs.jpg) (http://imgur.com/VQgCX) (http://i.imgur.com/d1y5fs.jpg) (http://imgur.com/d1y5f)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken -Dwa mecze i 10-goli!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 21, 2012, 22:43:47
(http://i.imgur.com/COOle.png) vs. (http://i.imgur.com/tJ0cf.png)

CHELSEA LONDYN 2-0 ASTON VILLA
Torres (26 i 87)

(http://i.imgur.com/0ht55.jpg)

To starcie miało nam powiedzieć czy gracze ''The Villans'' są gotowi na walkę o mistrzostwo a odpowiedź mieliśmy dostać tuż po końcowym gwizdku sędziego ,tabela za Chelsea wyniki za AV ,bo przecież w tym sezonie jeszcze nie przegrali a grali z całą śmietanką znakomitości. Benitez znów zaskakuje w bramce Marshall w ataku ostatnio skuteczny Bent a na bokach Gyan z Dzsudzaskiem. Mecz od pierwszych minut bardzo nerwowy i bez jakichś klarownych sytuacji dopiero w 20-minucie pierwszą okazję miał Bent ale świetnie obronił Petr Cech i nadal bezbramkowo. W 26-minuta to błąd całej obrony ''Lwów'' osamotniony Torres mija balansem ciała obrońce i pewnie strzela po ziemi i Marshall po raz pierwszy musi wyjmować piłkę z siatki w tym sezonie. W 40-minucie tym razem błąd popełnia obrona ''The Blues'' i pędzący sam na sam Sissoko bardzo źle uderza na dodatek zbyt lekko by zagrozić Czechowi w bramce. Druga połowa była by mało ciekawa gdyby nie dwie czerwone kartki dla naszych - najpierw Clark za głupi faul wypada za drugą żółtą kartkę a niedługo później równie dziwacznie zachowuje się Sissoko który traci głowę i również wypada za drugi żółty kartonik bezradność AV skłania Hiszpana do zmian, pojawiają się i Agbonlahor i N'Zogbia a później Albrighton tyle że gra 9 na 11 nie może teraz wyglądać tak jak się chcę. W 67-minucie wprowadzony Agbonlahor uderza mocno zza pola karnego ,ale trafia prosto w bramkarza i co ciekawe gra 9 na 11 wygląda lepiej po stronie gości jak 11 na 11. Tymczasem kolejną okazję marnuje Kalou. Problemy fizyczne mają Meireles, Torres a także Mata i ten ostatni opuszcza boisko z powodu raczej niegroźnej kontuzji po faulu Huttona. Aston Villa chciała zachować twarz przegrywając tylko (1-0) ,ale Torres strzałem głową na trzy minuty przed końcem spotkania ustala wynik na (2-0) zdobywając tym samym swoją drugą bramkę w meczu. ''Lwy'' pokonane po raz pierwszy w sezonie 2012/2013!.

Rafael Benitez po meczu.. Niestety przerosła nas euforia z poprzednich spotkań i to nas zgubiło ,przegraliśmy bardzo ważny mecz bo czuliśmy się zbyt pewnie do tego tracimy dwóch kluczowych zawodników Clark przecież ma bardzo udany Wrzesień w PL z kolei Sissoko jest bardzo skuteczny pod bramką rywali - szkoda ,byliśmy słabsi i nie zasłużyliśmy dziś na żadne punkty - taka jest prawda.

Roberto Di Matteo po meczu.. Nie tak wyglądać miał ten mecz ,niektórym graczom puściły nerwy ,ale to wszystko jest ''ludzkie'' wygrywamy bardzo trudny mecz z wymagającym rywalem czego chcieć więcej.

(http://i.imgur.com/78F8ks.jpg) (http://imgur.com/78F8k) (http://i.imgur.com/ASfpLs.jpg) (http://imgur.com/ASfpL) (http://i.imgur.com/mPI86s.jpg) (http://imgur.com/mPI86) (http://i.imgur.com/NNrtFs.jpg) (http://imgur.com/NNrtF) (http://i.imgur.com/MwQNEs.jpg) (http://imgur.com/MwQNE)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Chelsea lepsza w meczu na szczycie - dwie czerwone!
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 22, 2012, 08:21:18
Niestety tym razem porażka z Chelsea, która jednak jest lepszym zespołem. Klub z Londynu jak na razie prowadzi w Premier League co również może być usprawiedliwieniem dla Twoich piłkarzy. Dwie bramki Torresa w jednym spotkaniu... rzadko spotykane ;).
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Chelsea lepsza w meczu na szczycie - dwie czerwone!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 22, 2012, 11:10:57
(http://i.imgur.com/x9J61.jpg)
(http://i.imgur.com/qYeeL.png) vs. (http://i.imgur.com/L1hMh.png)

ASTON VILLA 3-4 FULHAM LONDYN
Bent (1), Ireland(61 i80) - Kasami(25), Dempsey (29), A. Johnson (38), Dembele (65)

(http://i.imgur.com/J0GUz.jpg)

W zeszłym sezonie ''The Villans'' doszli aż do półfinału tych rozgrywek ,gdzie ostatecznie odpadli po klęsce z Tottenhamem (4-1) i znów w pierwszej rundzie trafiło się na zespół z Londynu ,ale miało być łatwiej. Świetny początek ekipy Beniteza od razu w pierwszej akcji Bent strzela głową na (1-0) trybuny szaleją. W 14-minucie pierwsze ostrzeżenie dla naszej defensywy Andrew Johnson przegrywa w sytuacji jeden na jeden z Guzanem w 22-minucie kolejna groźna akcja gości tym razem płaski strzał Ruiza mija o centymetry bramkę. W 25-minucie szczęścia już zabrakło ,bo zamieszenie w polu karnym wykorzystał Kasami i doprowadził do remisu. 4-minuty później robi się nieciekawie ,bo Londyńczycy wychodzą na prowadzenie (2-1) tym razem po golu Dempseya. Ten który jako pierwszy zmarnował sytuację na (1-1) Andrew Johnson był już bezlitosny w 40-minucie jego strzału nie był w stanie wybronić Guzan i już było (1-3) a więc na Villa Park dochodzi do sensacji. Tuż przed przerwą strzał N'Zogbi dobija Ireland i jest (3-2) tak więc na drugą połowę plan wydaję się być jasny - doprowadzić co najmniej do remisu. Marzenia legły w gruzach kiedy to niepilnowany Dembele strzałem po ziemi z dystansu wyprowadza Fulham na prowadzenie (4-2) komentatorzy mówią zgodnie Fulham w drugiej rundzie!. W 80-minucie udaję nam się zmniejszyć prowadzenie i to za sprawą Irelanda który strzela bramkę po raz drugi w tym meczu jego strzał pięknie poleciał w okienko. W 90-minucie jeszcze jedną szansę na zmianę rezultatu i doprowadzenie do dogrywki miał Dzsudzask tyle że jego strzał w praktycznie sytuacji sam na sam broni  Somogyi. Fulham gra dalej w pucharze Anglii tymczasem ''The Villans'' jeszcze dobrze nie zaczęli swojej przygody z pucharami a już odpadają. Druga porażka z rzędu jest faktem.

http://www.youtube.com/watch?v=wwqFNYHu-5o

(http://i.imgur.com/NFwmqs.jpg) (http://imgur.com/NFwmq) (http://i.imgur.com/lzOrps.jpg) (http://imgur.com/lzOrp) (http://i.imgur.com/hST6Os.jpg) (http://imgur.com/hST6O) (http://i.imgur.com/Garams.jpg) (http://imgur.com/Garam) (http://i.imgur.com/pArvas.jpg) (http://imgur.com/pArva)

(http://i.imgur.com/UCXqV.png) (http://i.imgur.com/qYeeL.png)

WE UNITED 1-3 ASTON VILLA
Legus (52) - Gyan (11), Ireland (60), N'Zogbia (69)

To miał być spacerek w siódmej kolejce BPL tym bardziej ,że trzeba było się przełamać po dwóch porażkach z rzędu a w końcu w podstawowym składzie wychodzą i N'Zogbia i Agbonlahor a skład przypomina ten sam z poprzedniego sezonu 2011/2012 czyżby to była recepta na wyjście z dołka? Początek dla We United którzy naprawdę grali ładnie dla oka techniczne zaś rywale przy nich wyglądali bardzo chaotycznie a podania były ''na styk'' celne. Jednak siła pomiędzy obiema drużynami jest spora i już przed upływem 11-minuty Gyan po dobitce dwóch strzałów przez partnerów strzela do pustej bramki mamy (1-0). To tyle ciekawych sytuacji w pierwszej połowie ,bo próby i N'Zogbi i Agbonlahora były niecelne tyle ,że N'Zogbia znów czarował nas swoją techniką ,efektowną ale mało efektywną. Po pierwszej połowie ''tylko'' (1-0). W drugiej działo się więcej najpierw Aunugi napastnik gości nie wykorzystał sytuacji 1 na 1 ,bo kapitalne wyszedł Marshall ale już przy golu Legusa kiedy to zaspała nasza obrona bramkarz nie miał najmniejszych szans i było (1-1) sensacja, dramat? Znów nie możemy wygrać. Na szczęście świetnie na boku grał Hutton który zaliczył dwie asysty najpierw przy golu Irelanda którego świetnie obsłużył w 60-minucie i 9-minut później kiedy to w identyczny sposób ograł obrońce i dokładnie podał do N'Zogbi było (1-3). W końcówce spotkania swoich sił spróbował z dystansu rezerwowy Albrighton jednak jego strzał bramkarz rywali sparował na rzut rożny. Mały kryzys przerwany i kolejne punkty zdobyte będzie awans w tabeli.

(http://i.imgur.com/7SkUjs.jpg) (http://imgur.com/7SkUj) (http://i.imgur.com/rtLOvs.jpg) (http://imgur.com/rtLOv) (http://i.imgur.com/7u3jas.jpg) (http://imgur.com/7u3ja)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Chelsea lepsza w meczu na szczycie - dwie czerwone!
Wiadomość wysłana przez: ElShaarawy92 w Kwiecień 22, 2012, 11:15:27
Dobrze wam idzie, wygrana z Liverpoolem, plus w LE, martwić może porażka i odpadnięcie z FA Cup, ale bynajmniej skupicie się na lidze.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Chelsea lepsza w meczu na szczycie - dwie czerwone!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 22, 2012, 12:58:56
(http://i.imgur.com/b8AEw.jpg)

PODSUMOWANIE sezonu 2012/2013 część. 1

(Od ostatniego spotkania do pierwszego)
QPR ?-? ASTON VILLA
ASTON VILLA 3-4 FULHAM LONDYN
WE UNITED 1-3 ASTON VILLA
CHELSEA LONDYN 2-0 ASTON VILLA
ASTON VILLA 4-0 BLACKBURN
ASTON VILLA 6-2 BLOOKROWS
ASTON VILLA 2-1 LIVERPOOL
NAPOLI 2-3 ASTON VILLA
ARSENAL 2-2 ASTON VILLA
ASTON VILLA 3-1 EVERTON
ASTON VILLA 2-2 MANCHESTER CITY

Podsumowanie: 6-zwycięstw / 2-remisy /2-porażki
Bilans bramkowy: 28-strzelonych/ 17-straconych

TOP GRACZE:
Nazwisko (mecze-gole-asysty)
Ireland 9-5-2
Guzan 7-0-0
Warnock 9-0-0
Agbonlahor 9-5-1
N'Zogbia 8-2-1
Bent 6-4-0
Gyan 8-2-2
Sissoko 9-3-3

(http://i.imgur.com/nnPOM.jpg)

Upadek gwiazdy?!

Tak powoli się mówi o wybranym do najlepszej jedenastki sezonu 2011/2012 o Francuskim pomocniku Charlesie N'Zogbii. Warto przypomnieć ,że gracz ten przyszedł na Villa Park przed sezonem 2011/2012 z Wigan po bardzo udanym sezonie w ''Lwach'' miał się stać się czołową postacią i taką niewątpliwie był a bilans (38-17-9) mówi sam za siebie był najlepszym strzelcem zespołu a także najlepszym asystentem nazywanym ''naszym Messim'' w kolejnym sezonie miał błyszczeć jeszcze bardziej a włodarzu klubu nie skusiła nawet 27-milinowoa oferta z Milanu chcąc budować zespół na CL. To jeszcze jest realne tylko jak 170-centymetrowy pomocnik urodzony w Harfleur ma się temu przysłużyć? Co prawda zagrał w 8-spotkaniach jednak w większości z nich grał jako rezerwowy strzelił tylko dwie bramki i zaliczył jedną asystę choć rok wcześniej mniej więcej o tej porze miał już pięć trafień i nikt bez niego nie wyobrażał sobie ''The Villans'' a sam trener zawsze mu dawał grać od początku to praktycznie od niego i Irelanda zaczynało się ustalanie składu. Blask gwiazdy zgasł co prawda w ostatnim meczu przeciwko We United wyszedł od początku i nawet strzelił bramkę parę razy mijał rywali ,ale to za mało. Ciekawe jak ''Rafa'' Benitez zareaguje gdy do klubu przyjdzie kolejna znakomita oferta za tego piłkarza. Póki co sam piłkarz odmawia komentarza odnośnie swojej przyszłości. Zapytany w AVTV jak się czuje wielki wygrany poprzedniego sezonu a zarazem rezerwowy nowego sezonu mówi: ''To dla mnie trudne i nie nadal nie mogę się do tego przyzwyczaić ,ale sądzę że ciężką pracą na treningu którą wykonuje ponownie przekonam trenera co do swojej osoby'' - jednocześnie mówiąc ,że nie jest skonfliktowany ze szkoleniowcem. Co po cichu snuły różne gazety. Jaka będzie przyszłość tego nieprzeciętnego gracza na Villa Park? Tego dowiemy się już w najbliższym meczu z QPR (na wyjeździe).

(http://i.imgur.com/J7yVR.jpg)

Po co nam kolejny Walijczyk?

Oficjalna strona Liverpoolu potwierdziła ,że Aston Villa wysłała propozycja kupna Craig'a Bellamy'emego. Jednakże cena jaką przedstawili włodarze ''The Villans'' na razie nie będzie podobna do publicznych mediów. A zatem ciekawa sprawa mają N'Zogbie ,Agbonlahora, Albrightona ,Dzsudzaska a nawet mogącego występować tam Gyana kończąc na Japończyku Ryo - Rafel Benitez sięga do kas po kolejnego skrzydłowego i w zamyślę na pewno jest tu mowa o skrzydłowym bo przecież od dłuższego czasu podstawowym napastnikiem jak Ghańczyk Gyan a na jego potknięcia czeka Bent. Bellamy jak dobrze pamiętamy zagrał w wygranym meczu przez AV z Liverpoolem (2-1) i pokazał się z dobrej strony przede wszystkim szybkość i technika to jego atuty. Były piłkarz Manchesteru City, West Ham United czy Newcastle ma już 33-lata a jego umowa obowiązuje jeszcze przez prawie dwa lata. Polityka transferowa Hiszpana znów zadziwia - gdy wydawało się że sięgniemy po jakiegoś obrońce to walczymy o kolejnego pomocnika. Walijczyk w tym sezonie zaliczył póki co cztery występy i jest bez gola czy choćby asysty.


Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Podsumowanie sezonu 2012/2013 part 1
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 22, 2012, 16:00:18
po kilku zwycięstwach, dwa razy ograły cię ekipy z Londynu-Chelsea i Fulham.
ciekawe podsumowanie i czekam na drugą część, ciekawe co w niej zawrzesz.
dlaczego nie masz żadnego patcha?
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Podsumowanie sezonu 2012/2013 part 1
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 22, 2012, 17:19:34
(http://i.imgur.com/hZdpz.png) vs. (http://i.imgur.com/NOHTA.png)

QPR 2-3 ASTON VILLA
Cisse (53 i 67) - Taiwo (sam. 7), Clark (64), Bent (78)

(http://i.imgur.com/0FoKm.jpg)

Jako małą niespodziankę można uznać powrót do składu i Agbonlahora i N'Zogbi którzy drugi raz z rzędu zagrają w wyjściowej ''11'' w środku pomocy jest też Bannan ,który ostatnio grał w Lidze Europejskiej (mecz z Blookrows) a zamiast Huttona na prawej obronie mamy dziś Gassamę. Ostatnio Aston Villa nie jest najlepiej dysponowana czego dowodem mogą być męczarnie w meczach z We United oraz porażka z Fulham czy wcześniejsza z Chelsea. Mecz zaczyna się po naszej myśli ,strzał z dystansu Agbonlahora odbija się od obrońcy Taiwo i wychodzimy na prowadzenie. Następnie ''The Villans'' zamiast iść za ciosem cofa się do głębokiej defensywy dwukrotnie akcji w 10 i 30 sam na sam z Guzanem nie wykorzystuje Cisse o ile w pierwszej było ciężko trafić z ostrego konta to już w drugiej powinna paść bramka. Na koniec pierwszej połowy pechowiec Taiwo ma rzut wolny ,ale jego strzał o milimetry mija bramkę i po pierwszej połowie nadal jest (0-1). 51-minuta a zarazem druga połowa to nadal frontalne ataki QPR i trzeciej sytuacji sam na sam nie wykorzystuje Cisse - komentatorzy są zgodni ''Co za koszmar..''. W 53-minucie Francuz już ustrzegł się błędu i pakuje futbolówkę na (1-1). W końcu w 63-minucie składna akacja gości ,ale w trudnej sytuacji choć sam na sam Gyan przegrywa pojedynek z Kennym. 64-minuta to rzut rożny jednak piłkę wybija Young ta ląduje wprost pod nogi Clarka i po chwili zastanowienia uderza nie do obrony - AV znów prowadzi!. Jednak radość nie trwa długo ,bo po podaniu Taiwo - Cisse pokonuje Guzana po raz drugi i po raz drugi mamy remis w tym spotkaniu. W końcu schodzi Gyan i wchodzi ostatnio nieźle dysponowany Bent. Na 10-minut przed końcem Bent dobija strzał Agbonlahora i wyprowadza nasz zespół na trzecie prowadzenie w tym meczu i jak się okazuję ostatnie. Po ciężkim meczu to goście wracają z trzema punktami.

Po meczu powiedzieli Rafael Benitez:: Trzeba przyznać ,że teraz przeżywamy naprawdę trudne chwilę i ciężko nam się gra jednak najważniejsze że nie tracimy punktu. Zdajemy sobie sprawę ,że to QPR dziś było lepsze ,ale ''The Hoops'' na nasze szczęście nie wykorzystali swoich sytuacji i to my wracamy jako wygrani do domu.

Po meczu powiedzieli Mark Hughes: No cóż taka jest piłką co mogę powiedzieć byliśmy lepsi ,bo graliśmy na swoim stadionie ,ale niestety nie wykorzystaliśmy naszych sytuacji i teraz nie ma co płakać nad już rozlanym mlekiem. Jestem dumny z chłopaków ,że zagrali dobre spotkanie.

(http://i.imgur.com/1LUCls.jpg) (http://imgur.com/1LUCl) (http://i.imgur.com/8EUhws.jpg) (http://imgur.com/8EUhw) (http://i.imgur.com/lluocs.jpg) (http://imgur.com/lluoc)

(http://i.imgur.com/NOHTA.png) vs. (http://i.imgur.com/tMFoo.png)

ASTON VILLA 2-2 OGC Nice
Gyan (36), Petrov (64) - Dja Djedje (17), Cuellar (sam. 55)

(http://i.imgur.com/BjbXI.jpg)

To gospodarze tutaj byli faworytem ,ale wobec ostatnich średnich wyników może być nam ciężko nawet grając z najsłabszą ekipą w grupie. W składzie jest już Sissoko za Bannana i jest także Hutton za Gassamę który słabo zagrał z QPR. Co ciekawie to goście z Francji atakowali przez większość pierwszej połowy i już w 17-minucie bezradność naszych obrońców wykorzystał Dja Djedje pewnie pokonując w bramce Guzna i jest sensacja na Villa Park. W 36-minucie po jednej z nieliczny akcji w wykonaniu miejscowych mamy rzut rożny którego na bramkę głową zamienia Gyan i jest remis. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy N'Zogbia ma sytuacje sam na sam jednak fatalnie kiksuje i pierwsza połowa nadal remisowa. Co za dramat Francuza nie dość że Benitez daję mu w końcu grać to ten marnuje stuprocentowe sytuacje i jest kompletnie bez formy. W 53-minucie Agbonlahor ma doskonałą okazję by zmienić rezultat jednak jego strzał szybuje wysoko nad poprzeczką w doskonałej sytuacji. W końcu 64-minuta i kapitan Petrov wykorzystuje błąd ustawienia obrońców Nicei i wyprowadza nas na pierwsze prowadzenie w tym meczu. Radość po raz kolejny nie trwa długo (podobnie jak w meczu ligowym z QPR) znów po zdobytej bramce tracimy następną bramkę tym razem ta jest autorstwa naszego obrońcy Cuellara ,od którego przypadkowo odbija się piłka do końca meczu podopieczni Beniteza starają się zmienić wynik jednak na nic to się zdaję i tracimy pierwsze punkty w lidze europejskiej ,ale mimo tego faktu wciąż jesteśmy liderem swojej grupy z dorobkiem siedmiu punktów w trzech meczach.

po meczu powiedzieli Rene Marsiglia: Szkoda ,że nie udało się tu wygrać ,bo wcale nie byliśmy słabszą ekipą a tak po trzech meczach stoimy pod ścianą i każde kolejne spotkanie będzie dla nas o być albo nie być.

po meczu powiedzieli Gabriel Agbonlahor: Mecz nie ułożył się po naszej myśli już na początku spotkania to my mieliśmy atakować ,bo przecież graliśmy u siebie a tak tracimy ważne punkty i komfort psychiczny w następnych meczach.

(http://i.imgur.com/h9rdWs.jpg) (http://imgur.com/h9rdW) (http://i.imgur.com/vo6aus.jpg) (http://imgur.com/vo6au) (http://i.imgur.com/nNPvbs.jpg) (http://imgur.com/nNPvb) (http://i.imgur.com/G22MVs.jpg) (http://imgur.com/G22MV)

*
Cytuj
ciekawe podsumowanie i czekam na drugą część, ciekawe co w niej zawrzesz.
takie podsumowania będą po np 10-meczach więc part dwa za jakiś czas.
*
Cytuj
patch
już mówiłem o tym jeśli zainstaluje to będę musiał robić nową karierę - a na razie nie chcę kończyć tej
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Podsumowanie sezonu 2012/2013 part 1
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 22, 2012, 19:03:17
(http://i.imgur.com/exsoE.png) vs. (http://i.imgur.com/OH98K.png)
ASTON VILLA 2–3 WBA
N’Zogbia (37), Jones (sam. 62) – Long (14 i 29) J. Thomas (53)

(http://i.imgur.com/WDwmj.jpg)

Jak tym razem zagrają podopieczni Rafela Beniteza? Oto jest pytanie niby jesteśmy faworytem ,ale nasza słaba gra w ostatnich spotkaniach nie przekonuje nikogo. Już w szóstej minucie mogliśmy przegrywać ,ale pojedynku jeden na jeden nie potrafił wykorzystać napastnik gości Somen. Pięć minut później mamy znów dużo szczęścia ,bo drugi napastnik WBA Long minimalnie strzela głową obok słupka.  W 14-minucie szczęście się od nas odwróciło i szczupakiem Long zdobywa bramkę na (1-0). Nie zdarzyło dobrze minąć pół godziny gry a drugą bramkę zdobywa Long i jest już (2-0) a właściwie (0-2). Dopiero w 32-minucie pierwsza groźna akcja ‘’Lwów’’ ,ale główka Mongongu z rzutu rożnego jest jednak niecelna. W 37-minucie swoim geniuszem błysnął N’Zogbia który minął bramkarza przyjezdnych czym zmniejszył prowadzenie na (1-2). Benitez po pierwszej połowie zdaję się być wściekły na swoich podopiecznych ,bo takich spotkań a zwłaszcza u siebie przegrywać nie można a jak dobrze pamiętamy w pierwszej rundzie pucharu Anglii przegraliśmy pierwszy mecz w tym sezonie na Villa Park i dziś zapowiada się na drugi. Po przerwie J. Thomas świetnie wchodzi w pole karne i precyzyjnie umieszcza futbolówkę w naszej bramce – Benitez zrezygnowany siada na ławkę. 62-minucie uśmiechało się do nas szczęście ,bo obrońca gości Jones zdobył bramkę samobójczą i zrobiło się (3-2). W 81-minucie kapitalna okazję na doprowadzenie do remisu marnuje Dzsudzask a jego strzał okazuje się być znacznie niecelny choć nie był przez nikogo pilnowany. Do 90-minuty gospodarze się nie poddawali ale poszła kontra na szczęście umiejętnie przerwał ją Mongongu ,ale będzie rzut wolny z 19-metrów Brunt uderza tylko w poprzeczkę i mecz kończy sędzia. 2-3 druga porażka w sezonie na swoim stadionie stała się faktem.

Po meczu powiedzieli Roy Hodgson:
Nie mogę powiedzieć że byliśmy lepsi na boisku ,ale optycznie tak to wyglądało a te trzy punkty były dla nas bardzo ważne ,bo ostatnio nam nie szło.

Po meczu powiedzieli Shane Long:
Strzeliłem dwie ważne bramki i to się liczy ale jeszcze bardziej cieszy mnie że po ostatnich trudnych spotkaniach się przełamaliśmy i to na trudnym terenie teraz będzie nam łatwiej.

Po meczu powiedzieli Rafael Benitez: Jesteśmy w dołku od paru tygodni i niestety powtarza się sytuacja z poprzedniego sezonu gdzie pogubiliśmy punkty ,ale nie załamujemy rąk wiemy doskonale co trzeba poprawić.

Po meczu powiedzieli Charles N'Zogbia:
Porażka trochę z naszej winy ,błędy w ustawieniu i tak to się skończyło ,moja bramka niczego tutaj nie zmieniła jednak zmienić się musi nasza gra ,bo liga mistrzów powoli może zacząć się oddalać a wiadomo jak to było w poprzednim sezonie właśnie takie mecze zdecydowały o tym że dziś nas w niej nie ma.

(http://i.imgur.com/L0zzEs.jpg) (http://imgur.com/L0zzE) (http://i.imgur.com/0S9sws.jpg) (http://imgur.com/0S9sw) (http://i.imgur.com/6HluLs.jpg) (http://imgur.com/6HluL) (http://i.imgur.com/bPs96s.jpg) (http://imgur.com/bPs96) (http://i.imgur.com/GvI1Ys.jpg) (http://imgur.com/GvI1Y) (http://i.imgur.com/pALPPs.jpg) (http://imgur.com/pALPP)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Villa Park zdobyte po raz drugi.. CL się oddala.
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 22, 2012, 20:10:45
Ja pierdzi*le, na jednej stronie z 20 meczy. Ale masz tępo :o .

Dobrze Ci idzie LE. Trochę głupich porażek nałapałeś, ale i tak grasz bardzo dobrze. Fajnie że Benitez został, to bardzo dobry trener.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Villa Park zdobyte po raz drugi.. CL się oddala.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 24, 2012, 19:55:19
(http://i.imgur.com/5th5k.jpg)

Gerard Houllier ponownie na Villa Park!

Jednak plotki okazują się być prawdą do Birmingham wraca słynny Francuz tyle ,że tym razem nie jako trener a dyrektor sportowy. 65-letni Houllier ma wprowadzić stabilizację w Aston Villi  a jego doświadczenie i kontakty osobiste mają pomóc w sprowadzaniu nowych twarzy do klubu. GH obiecał nie mieszać się zbytnio w sprawy Rafaela Beniteza i o ewentualnych kontraktach będzie podejmował wspólną decyzję ponadto były opiekun Lyonu czy reprezentacji Francji ma udzielać się w AVTV a także ma być obecny na konferencjach prasowych w wybranych meczach. Oficjalnie Houllier zostanie dyrektorem sportowym tuż po meczu ligowym z FSV.

(http://i.imgur.com/W6p1Z.jpg)

Craig Bellamy nie dla AV

33-letni Waliczyk odmówił podpisania kontraktu choć klub zezwolił mu na ewentualny transfer. Bellami chcę skończyć karierę w obecnym klubie i ustabilizować się. Decyzja wydaję się być mądra ,bo Liverpoolu mimo że nie jest graczem podstawowym to i może liczyć na grę w lidze mistrzów a przy okazji ‘’The Reds’’ to aktualny mistrz Anglii. Mówi się o tym ,że Aston Villa ma ponoć podjąć jeszcze jedną próbę i tym razem przedstawić lepszą poprawioną ofertę.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Villa Park zdobyte po raz drugi.. CL się oddala.
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 24, 2012, 20:13:40
Trochę dziwne, jedno z drugim się nie kryje. Jaki będzie mecz z FSV ? Mainz z Bundesligi ?
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Villa Park zdobyte po raz drugi.. CL się oddala.
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 24, 2012, 20:15:35
zobaczymy, czy Holulier sprawdzi się w nowej roli.
szkoda, że Bellamy nie dla AV,, byłby niezłym wzmocnieniem
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Villa Park zdobyte po raz drugi.. CL się oddala.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 24, 2012, 20:27:10
FSV z pes league (brak patcha)  ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Villa Park zdobyte po raz drugi.. CL się oddala.
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 24, 2012, 20:28:36
FSV z pes league (brak patcha)  ;)

Aha, sorki ale nigdy nie grałem na czystym PES'ie wiec nie znam tych stworów od KONAMI  ;D .
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - GH na Villa Park ,Bellamy na razie mówi nie..
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 25, 2012, 21:09:07
(http://i.imgur.com/LLWSB.png) (http://i.imgur.com/H7aeB.png)

FSV 1-3 ASTON VILLA
Alfaro (12) - Weimann (2 i 85), Sissoko (33)

(http://i.imgur.com/qxvuD.jpg)

Po meczach reprezentacyjnych trener Aston Villi na wyjazd do beniaminka ,beniaminka ostatniego w tabeli nie zabrał ze sobą kilku podstawowych zawodników stąd w bramce Marshall w obronie Stevens w pomocy Gardner czy Weimann. ''The Villans'' ostatnio nie są w formie o czym świadczą ostatnie wyniki remis u siebie z Niceą czy porażka z WBA tak więc kibice dziś spodziewali się trudnego widowiska bez błysku i tak też faktycznie było tyle że AV nie zawiodła i przywiozła do domu komplet trzech oczek. Już pierwsza akacja meczu dała gola gościom ,Weimann otrzymał świetne prostopadłe podanie po czym bez większej chwili wahania postanowił technicznie uderzyć na długi słupek i było (1-0) co za powrót młodego Austriaka do kadry. Wydawało się ,że goście zdominują ten mecz jednak Ci odpuścili i gospodarze stwarzali sobie sytuacje a błędy w bramce w pierwszej połowie popełniał Marshall i praktycznie co strzał to - weteran miał jakieś problemy. Na pewno jego interwencja przy strzale Alfaro na (1-1) mogła by być zdecydowanie lepsza po lekkim strzale ,ale mimo tego i tak tracimy gola. Sprawy w swoje ręce wziął nowy nabytek z Francji Sissoko ,który wraz z partnerami świetnie rozpracował obronę rywala i praktycznie w sytuacji jeden na jeden pewnie umieszcza piłkę obok próbującego bronić ten strzał golikipera gospodarzy. Dużo emocji wśród kibiców AV wzbudzały decyzję sędziego ,który praktycznie co akcję widział jakiś faul przez graczy Villi i zdawało się większości że sędzia kibicuje jednostronnie miejscowym. W drugiej połowie Marshall zaczął w końcu bronić bardzo pewnie choć sędzia nadal jakby grał przeciwko AV. 51-minuta to minimalny niecelny strzał Ryo po ziemi. W 69-minucie Bent trafia w poprzeczkę i aż w 85-minucie Austriak Weimann zdobywa swoją drugą bramkę w meczu i zapewnia zwycięstwo podopiecznym Beniteza.  

Gerard Houllier po meczu: Chciałbym nie widzieć tego co wyprawia sędzia ,ale widziałem i muszę przyznać że ciężko się to oglądało ,sędzia albo grał przeciwko nam albo jest aptekarzem aż nad to. Gra na wyspach opiera się na walce fizycznej i to wiedzą wszyscy od dawna. By dalej nie pogrążać tego pana nie będę dalej niczego komentować (...)


(http://i.imgur.com/ksC1Js.jpg) (http://imgur.com/ksC1J) (http://i.imgur.com/uKhcss.jpg) (http://imgur.com/uKhcs) (http://i.imgur.com/dRxo2s.jpg) (http://imgur.com/dRxo2) (http://i.imgur.com/1Ano0s.jpg) (http://imgur.com/1Ano0)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - GH na Villa Park ,Bellamy na razie mówi nie..
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Kwiecień 25, 2012, 21:27:08
Sędzia zabił ten mecz. Nie ma wątpliwości. Bellamy byłby genialnym wzmocnieniem choć nie koniecznym bo jest kilku zawodników w Aston Villi równie dobrych a młodych jak Weimann a nadal się rozwija.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - GH na Villa Park ,Bellamy na razie mówi nie..
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 26, 2012, 21:16:53
(http://i.imgur.com/HYXun.jpg)
(http://i.imgur.com/VXNGw.png) vs. (http://i.imgur.com/RrnTw.png)

PRZED MECZEM NICE - ASTON VILLA:

(http://i.imgur.com/YAHvx.jpg)

W czwartej kolejce ligi europejskiej na przeciw siebie staną pierwsza z ostatnią ekipą w tabeli ,czyli mecz Francuzów z Anglikami. Bukmacherzy wobec zwyżkowej formy gości właśnie w nich upatrują faworyta do końcowego triumfu. ''The Villans'' wygrali swoje ostatnie spotkanie ligowe właśnie na wyjeździe (1-3) z FSV po dwóch golach Weimann-a i jednym Sissoko co pozwoliło im wskoczyć na szóstą lokatę tuż za rewelacyjnym Boltonem zaś ''Les Aiglons'' w Ligue 1 strasznie cieniują ,poprzedni udany sezon ma się ni jak do tego. W lidze niskie 18-miejsce i zapowiada się walka o utrzymanie z dorobkiem zaledwie 7-oczek i bilansem (2-1-7 przy stosunku bramkowym 13-20) wygląda to naprawdę słabo. Najlepszym strzelcem jest Sable 5-bramek. W Lidze europejskiej jak na razie dwa razy przegrywali i raz zremisowali właśnie na Villa Park co było nie małym zaskoczeniem. Nicea do remisu z ''Lwami'' przegrała z Blookrows (1-2) oraz wysoko (2-4) z Napoli i praktycznie każdy inny wynik jak zwycięstwo gospodarzy przekreśla ich szansę na walkę o awans z tej grupy. Anglicy mają się zupełnie inaczej liderują i są w komfortowej sytuacji ,wygrana w tym meczu pozwoli im przybliżyć się do awansu tyle ,że w pierwszym meczu padł remis (2-2) tak więc może być różnie a tym bardziej że gracze z Parc des Sports wcale nie byli gorsi w tym meczu.

Przed meczem powiedzieli Rene Marsiglia: Niestety zespół jest w kiepskiej sytuacji ligowej a także pucharowej póki co mamy jeszcze czas w lidze więc chcemy dać z siebie 110-procent w tym meczu. Najlepsi gracze są w pełni zdrowia a więc jestem dobrej myśli. Musimy tutaj grać o wygraną innej możliwości nie widzę. Każdy inny scenariusz pozbawia nas praktycznie myśli o choćby walce o awans.

Przed meczem powiedzieli Rafael Benitez: Ten mecz będzie potwierdzeniem tego ,że nasz zespół ma już kryzys za sobą ,do Francji jedziemy jak najbardziej po zwycięstwo a nasza sytuacja kadrowa jest bardzo dobra prócz kontuzjowanego Warnocka (1-tydzień) jesteśmy w stu procentach przygotowani. Zdaję sobie sprawę ,że będzie to ciężki mecz ale my chcemy pokazać ,że potrafimy grać pod presją i rola faworyta nie będzie tutaj przypadkowa.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Przed meczem w lidze europy - Zapowiedź.
Wiadomość wysłana przez: motoboy w Kwiecień 27, 2012, 19:17:05
Bardzo optymistycznie nastawiony trener na mecz i myślę, że wygrana powinna być. Zespół jest przygotowany bez większych absencji.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Przed meczem w lidze europy - Zapowiedź.
Wiadomość wysłana przez: duce12 w Kwiecień 27, 2012, 19:32:42
Zwycięstwo powinno być. Trener ma myśli bardzo optymistyczne. Zespół nie najlepiej radzi sobie w lidze, ale może w LE jakoś sobie poradzi.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Przed meczem w lidze europy - Zapowiedź.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 27, 2012, 23:30:23
(http://i.imgur.com/XkUtm.png) vs. (http://i.imgur.com/zFmgH.png)

NICE 2-1 ASTON VILLA
Sable (74), Guie Guie (82) - Ireland (65)

(http://i.imgur.com/a19BC.jpg)

Nie takiego wyniki spodziewano się we Francji przede wszystkim to Aston Villa była tu faworytem i jak mówił sam trener forma zwyżkowa ma być widoczna już w tym spotkaniu ,rzeczywistość jednak okazała się brutalna i dalej w walce o ligę europy liczą się Francuzi. Od pierwszych minut okazje dostali rzadko widywani w składzie a na pewno nie już w wyjściowej ''11'' Herd, Albrighton, Stevens czy w bramce Marshall - to może dowodzić tylko ,że Benitez do tego meczu podchodził bardzo pewnie aż za pewnie ,bo kluczowi piłkarze odpoczywali w domu. Dobry początek w wykonaniu gości Albrighton już w ósmej minucie mógł dać prowadzenie swojej drużynie tyle ,że jego mocny strzał poszybował nieco nad bramką. W 35-minucie N'Zogbia po świetnej akcji partnerów stanął w oko w oko z Ospiną jednak strzelił wprost w niego i wynik nie zmieniał się. Tuż przed końcowym gwizdkiem kończącym pierwszą połowę genialną okazje zmarnował Guie Guei. W drugiej połowie N'Zogbia pokazał błysk swojego geniuszu mijając trzech obrońców rywali jednak już przy samym strzale zabrakło trochę siły i ostatecznie nic z tego nie wyszło. W 65-minucie w końcu można powiedzieć Ireland świetnie wszedł w pole karne Francuzów i pewnym strzałem dał prowadzenie przyjezdnym i jest (1-0). Tyle ,że radość nie trwała długo niespełna 10-minut później dał o sobie znać najlepszy strzelec ekipy z Nicei - Sable strzałem z rzutu wolnego doprowadza do remisu i jest (1-1). Co ciekawe gospodarze ruszyli w poszukiwaniu drugiej bramki i w 82-minucie takową dostali Guie Guie tym razem się nie mylił i trzy punkty zostają we Francji cóż za nieoczekiwany zwrot akcji a zarazem wielka niespodzianka.

(http://i.imgur.com/ncGo7s.jpg) (http://imgur.com/ncGo7) (http://i.imgur.com/KFK1Ss.jpg) (http://imgur.com/KFK1S) (http://i.imgur.com/5oW0ys.jpg) (http://imgur.com/5oW0y)

(http://i.imgur.com/ckXQZ.png) vs. (http://i.imgur.com/zFmgH.png)

FULHAM LONDYN 1-2 ASTON VILLA
Dembele (37) - Gyan (48 i 94)


(http://i.imgur.com/Uq8Sz.jpg)

Po nieudanej wycieczce do Francji ,goście wracają do domu w nie najlepszych humorach a tutaj gra Angielska BPL i trzeba grać kolejny mecz z bardzo niewygodnym rywalem jakim od zawsze jest Londyński Fulham. Cottagers wydawali się być faworytem i w pierwszej połowie mimo rzadszych strzałów na bramkę to oni byli stroną przeważającą. W 5-minucie Gyan występujący na środku ataku znalazł się w niemal stuprocentowej okazji jednak trafił wprost w bramkarza. W 29-minucie jeszcze lepszą okazje zmarnował Ireland który w sytuacji 1 na 1 nie potrafił trafić do siatki. Martin Jol wybuchnął w 37-minucie kiedy to Dembele cudownym strzałem niemal w okienko dał prowadzenie gospodarzom. Benitez miał już miał problemy ,bo przegrywał a tu z nikąd za drugą żółtą kartkę z boiska wylatuje Petrov i mamy grę 10 na 11. W 48-mincie Mark Schwarzer w końcu pokonany a strzelcem bramki Gyan który wepchnął piłkę do bramki po dośrodkowaniu Agbonlahora. Mecz bardzo się wyrównał i z jednego pola karnego po chwili przenosiliśmy się na drugie. Kolejne sytuacje marnował Clint Dempsey w tym i w 61-minucie kiedy był 1 na 1 z Guzanem ostatecznie przegrywając ten pojedynek. 86-minuta daje nam tylko poprzeczkę po strzale Sissoko i wydaję się być ,że to koniec marzeń o trzech punktach mimo gry w liczebnym osłabieniu. 94-minuta to już doliczony czas gry i akcją desperacji wykazał się Gyan który po samotnym rajdzie i gapiostwie obrońców zdobywa swoją bramkę numer dwa meczu. Ta wygrana nie pozwala nikomu z czołówki oddalić się od ''The Villans''

Mohamed Al Fayed (Prezes Fulham po meczu): Na szczęście o wyniku meczu dla gości nie decydowała gra na boisku ,ale taka jest piłka i trzeba iść dalej i poradzić sobie z taką porażka.

Rafael Benitez (Trener Aston Villi po meczu: Było to piekielnie ciężkie spotkanie ,ale zdawaliśmy sobie doskonale sprawę ze stawki tego spotkania ,po porażce we wcześniejszym meczu graliśmy praktycznie z nożem na gardle i musieliśmy gryźć murawę by zgarnąć komplet punktów ,brawa dla Gyana za te dwie bramki a szczególnie tę drugą ,może to na chwilę zamknie usta jego krytykom.

http://www.youtube.com/watch?v=fUdGyq6fToI

(http://i.imgur.com/m5TENs.jpg) (http://imgur.com/m5TEN) (http://i.imgur.com/ktiKfs.jpg) (http://imgur.com/ktiKf) (http://i.imgur.com/n80iGs.jpg) (http://imgur.com/n80iG) (http://i.imgur.com/ID1Acs.jpg) (http://imgur.com/ID1Ac)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Dwa ciężkie mecze za AV..
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 28, 2012, 12:30:06
(http://i.imgur.com/DLMxq.png) vs. (http://i.imgur.com/pCyBC.png)

ASTON VILLA 3-1 SUNDERLAND
Ireland (10), Agbonlahor (25), Bannan (71) - Campbell (47)

(http://i.imgur.com/83KVr.jpg)

Gospodarze podbudowani ostatnią wygraną nad Fulham na wyjeździe wręcz musieli wygrać spotkanie z broniącymi się przed spadkiem ''Czarnymi kotami'' jeśli chodzi o skład gospodarzy to już zaskoczeniem nie jest brak N'Zogbi który zawodzi przez cały sezon a szansę od pierwszych minut dostaję Bannan wraz z Dzsudzsak-iem zaś zawieszony za ostatnią czerwoną kartkę na jeden mecz jest Petrov . Mecz od razu ułożył się po myśli gospodarzy w 10-minucie wynik uderzył Irealand który otrzymał świetnie podanie od wracającego do składu Warnocka i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce było (1-0). Druga dogodna okazja do strzelenia bramki i jest już (2-0) tym razem strzelcem gola Agbonlahor który wepchnął praktycznie piłkę do bramki po uderzeniu głową Irelanda (podobna bramka do tej ostatniej w meczu z Fulham - Gyana). Sześciokrotny mistrz Anglii w pierwszej połowie praktycznie bez argumentów na zmianę rezultatu. W drugiej połowie było już lepiej ,co prawda jeszcze w 47-minucie pierwsze ostrzeżenie dostała obrona AV jednak akcji sam na sam nie wykorzystał Campbell przegrywając pojedynek z Guzanem który świetnie skrócił kąt. Trzy minuty później jednak Guzan już był bezradny przy golu piłkarza który chwilę wcześniej nie wykorzystał akcji 1 na 1 tym razem Fraizer Campbell szczupakiem umieszcza piłkę w siatce a futbolówka odbija się jeszcze od poprzeczki i mamy bramkę kontaktową. ''The Villans'' natychmiast przechodzą do ataku po tej bramce w 57-minucie Bent wychodząc sam na sam zbyt lekko próbuje lobować Gordona i wynik się nie zmienia. Niespełna 20-minut przed końcem spotkania wynik ustala Bannan który ładnym strzałem strzałem z dystansu zdobywa bramkę na (3-1).

(http://i.imgur.com/fjo1Qs.jpg) (http://imgur.com/fjo1Q) (http://i.imgur.com/oBYgks.jpg) (http://imgur.com/oBYgk) (http://i.imgur.com/plYNNs.jpg) (http://imgur.com/plYNN)

(http://i.imgur.com/fuxSX.png) vs. (http://i.imgur.com/DLMxq.png)

MANCHESTER UNITED 4-1 ASTON VILLA
Rooney (11 i 27), Cleverley (22), Sissoko (sam. 38) - Albrighton (84)

(http://i.imgur.com/FsIea.jpg)

Po ostatnim wygranej drugiej z rzędu Benitez i spółka awansowali już na czwarte miejsce w tabeli tak więc dziś ogromna szansa by powalczyć o punkty z liderem tabeli grając już w pełnym składzie z powracającym po zawieszeniu Petrovie. ''Rafa'' na środku pomocy tym razem stawa na wysokich Albrightona i Sissoko którzy mają przerywać ataki a także wygrywać pojedynki główkowe także Gyan miał powalczyć na środku ataku ,bo jest mocniejszy fizycznie niż Bent jednak okaże się w praniu jak to wszystko będzie wyglądać. Początek dla AV jednak pierwsza akcja ''Czerwonych diabłów'' i jest (1-0) Rooney w sytuacji sam na sam pewnie pakuje piłkę do siatki. Tymczasem świetną okazje marnuje Gyan jednak klasę pokazuje tu bramkarz De Gea - ''ta główka powinna wpaść..'' z niedowierzaniem patrzy na to sam trener. Mijają kolejne minuty a kolejny cios zadaję Cleverley druga wycieczka pod kole karne Villi kończy się drugą bramką , United prowadzą już (2-0). Pięć minut później Rooney zdobywa swoją drugą bramkę tym razem głową pokonuje Guzana i zanosi się na pogrom jest (3-0) i lider każdą swoją akcję kończy bramką - niesamowita skuteczność bo optycznie lepiej wyglądają przyjezdni. 38-minuta i kolejna bramka tym razem głupota obrońców i Sissoko wbija piłkę do własnej bramki.. ''The Villans'' chcą jak najszybciej udać się do szatni po nowe wskazówki od trenera i udaję się przetrwać bez kolejnej bramki na koncie. Mecz w drugiej połowie się wyrównał jednak swoich sytuacji nie wykorzystali N'Zogbia i Gyan na zmniejszenie przewagi rywali. Dopiero w końcówce meczu do ataków rzucili się gracze Aston Villi  w 84-bramkę honorową strzałem z dystansu zdobywa Albrighton który chwilę później zostaje i tak zmieniony przez Agbonlahora i mamy (4-1). W 89-minucie N'Zogbia uderza technicznie i piłką zdaję się lecieć w okienko ale jakimś cudem broni to bramkarz rywali. Ostateczny wynik to (4-1) i lider zostaje na swoim miejscu a my spadamy na piątą lokatę za Tottenham.

po meczu powiedzieli Alex Ferguson: Liczy się to co wpadło a nie jak wyglądała sytuacja na boisku ,choć z drugiej strony zadowolony do końca nie mogę być jednak z drugiej strony tutaj pokazała się nasza siła mimo słabego meczu i tak wysoko wygrywamy i nie tracimy głupich punktów.

po meczu powiedzieli Rafael Benitez: Byliśmy lepsi na placu gry jednak zamiast nam to bardziej poszczęściło się rywalom - każdy ich strzał lądował w naszej bramce a nasze strzały mimo że nie były gorsze jakoś nie lądowały w bramce rywali i tutaj był nasz problem. Czy to wina bramkarza ? Nie, absolutnie nikogo nie obwiniam ,mieliśmy po prostu pecha. Wiemy co musimy jeszcze zrobić by nie tracić tyle do czołówki.


(http://i.imgur.com/KyPYfs.jpg) (http://imgur.com/KyPYf) (http://i.imgur.com/qhke8s.jpg) (http://imgur.com/qhke8) (http://i.imgur.com/jjQe2s.jpg) (http://imgur.com/jjQe2)

Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Przegrana i wygrana czyli...
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 28, 2012, 12:43:16
Szkoda porażek z United i szczególnie z Nicea. Można było we Francji spokojnie wygrać mecz.
Tak poza tym wygrałeś kilka ważnych meczów, np. z Sunderlandem .
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Przegrana i wygrana czyli...
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 28, 2012, 16:51:50
(http://i.imgur.com/QMU2j.jpg)

(http://i.imgur.com/Z3mKw.png) vs. (http://i.imgur.com/uU3IX.png)

ASTON VILLA 4-4 NAPOLI
Bent (4 i 18), Petrov (27), N'Zogbia (43) - C. Lucarelli (32,61 i 82), Lavezzi (24)

(http://i.imgur.com/sYwRP.jpg)

To ma być rewanż za domową porażkę (2-3) we Włoszech , tak mówił trener Walter Mazzarri który pewny swego przyjechał do Włoch. Mecz okazał się być świetnym widowiskiem w którym zobaczyliśmy aż osiem bramek. 4-minuta już przyniosła gola numer jeden swoich sił z dystansu spróbował Bent a jego strzał po ziemi przyniósł od razu bramkę ,co ciekawe piłkarz ten nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywali od aż ośmiu spotkań. Jak już się przełamał to dwukrotnie ,bo Bent w 18-minucie dał prowadzenie (2-0) w sytuacji sam na sam idealnym lobem pokonuje bramkarza gości. Azzurri jednak dość szybko odpowiadają ,błąd obrony (który to już w tym sezonie...) wykorzystuje Lavezzi i mamy bramkę kontaktową. Obojętny na to nie był Petrov który wykorzystał zamieszanie już trzy minuty później pod bramką gości i zrobiły się znów dwie bramki przewagi. 35-minuta to gol już na (3-2) zdobyty głową przez Lucarelli-ego. Jesteśmy świadkami naprawdę dobrego widowiska pięć bramek w pierwszej połowie kto by się tego spodziewał? A to nie koniec na (4-2) genialnie przymierzył N'Zogbia i strzałem wprost w okienko dał kolejne dwubramkowe prowadzenie - Charles z kolei na swohe przełamanie strzeleckie czekał od pięciu spotkań. Po pierwszej połowie (4-2). W drugiej miejscowi chcieli uspokoić wydarzenia na boisku jednak to się nie udało drugą bramkę w meczu zdobywa Lucarelli tym razem w sytuacji na 1 na 1 z Guzanem i jest (4-3). Benitez jednak nie każę cofać się gospodarzom i bronić wyniku i to się mści w 82-minucie bo hattricka kompletuje Cristiano Lucarelli i mamy 4-4. Sytuacja po tym remisie komplikuje się obu ekipą. Napoli spada na trzecie miejsce zaś Aston Villa na drugie.

po meczu powiedzieli Rafael Benitez: Zapytany przez jednego z dziennikarzy czy specjalnie padł remis by wyeliminować Włochów znając wynik z Francji i porażkę Nicei ? Odpowiada.. Jak można wnioskować o takich teoriach? Mecz był jaki był a my zagraliśmy ryzykowanie jak zawsze grając do przodu i to się nie opłaciło nawet znając wynik z Francji eliminacja silnego Napoli już w fazie grupowej nic nam nie daję ,bo nie dość że w ostatnim meczu musimy wygrać a to jeszcze na wyjeździe. Niczego nie zmienia fakt ,że wygraliśmy pierwszy mecz (6-2). To będzie ciężki mecz tym bardziej że stawka będzie wysoka a Blookrows liderują tabeli i zapewne złapali wiatr w żagle.

po meczu powiedzieli Walter Mazzarri: To było świetne widowisko okiem kibica ,ale my przyjechaliśmy tutaj by wygrać a remis tylko skomplikował naszą sytuację w grupie no ale z przebiegu spotkania mogliśmy nawet tu przegrać więc w następnym meczu musimy po prostu wygrać i myślę że awansujemy.


(http://i.imgur.com/oACEDs.jpg) (http://imgur.com/oACED) (http://i.imgur.com/urOHss.jpg) (http://imgur.com/urOHs) (http://i.imgur.com/nux7ys.jpg) (http://imgur.com/nux7y) (http://i.imgur.com/lGCqps.jpg) (http://imgur.com/lGCqp) (http://i.imgur.com/R8QS1s.jpg) (http://imgur.com/R8QS1)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Genialne widowisko na Villa Park - AV vs Napoli!
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 28, 2012, 16:56:50
Weź zapodaj zawsze po meczu LE jakąś tabelę, żeby było wiadomo co i jak w grupie i jakie masz szanse na awans.

Co do meczu bardzo wyrównane spotkanie, aż 4-4 :o . Bent dwie bramki z począku, a Lucarelli hattrick świetny wynik.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Genialne widowisko na Villa Park - AV vs Napoli!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 28, 2012, 19:02:00
(http://i.imgur.com/NGbo0.png) (http://i.imgur.com/RA8Ma.jpg)
Chris Herd - Chcę grać dlatego odchodzę!.

24-letni Australijczyk jeszcze na miesiąc przed początkiem otwarcia okienka zimowego podpisuje kontrakt z nowym klubem a będzie nim Holenderskie NEC Nijmegen. Urodzony w Perth piłkarz nie dostawał wielu szans u Hiszpańskiego szkoleniowca stąd nie dziwi taki ruch ze strony piłkarza. Gerard Houllier maczał ręce w tym transferze ''Piłkarz dostał wolny los jeśli chciał powalczyć dalej o miejsce w składzie mógł zostać a jeśli chcę spróbować czegoś nowego ma wolny rękę'' w takiej sytuacji piłkarz sam podjął decyzje o swoim odejściu''. Herd podpisał z NEC dwuletni kontrakt a do kas klubowych z Villa Park wpłynie prawie 1,3MLN euro. ''Czas spędzony na Villa Park uważam za bardzo udany ,dużo się tu nauczyłem ale póki jestem jeszcze młody muszę próbować czegoś nowego była oferta i musiałem z niej skorzystać mam nadzieje że doświadczenie na Angielskich boiskach zaprocentuje w nowym klubie a już byłemu a jeszcze aktualnemu życzę wyjścia z grupy i awansu do Ligi Mistrzów''. Nie wiadomo czy Benitez da szansę piłkarzowi pokazać się w jakimś meczu pożegnalnym. Sami kibice jakoś niespecjalnie będą rozpaczać po odejściu tego zawodnika ,bo gdy już nawet grał nie pokazywał niczego nadzwyczajnego.

(http://i.imgur.com/cqLkL.jpg)

Stephen James Ireland chwali Beniteza

Podstawowy zawodnik Aston Villi -Irlandczyk Ireland nie rozumie dlaczego media źle oceniają grę Beniteza ''na siłę i do przodu''. ''Kompletnie nie rozumiem dlaczego są negatywne opinie że przy prowadzeniu w meczu z Napoli 4-2 powinniśmy się cofnąć i grać na utrzymanie wyniku'' - ''Nowa Aston Villa tak nie gra, gramy do przodu i nie cofamy się i nie bronimy całą jedenastką gdybyśmy grali tak jak wcześniej to pewnie znów gralibyśmy o utrzymanie i nic więcej'' - ''Nasz trener odwala kawał dobrej roboty choć nie zawsze jego polecenia taktyczne wykonujemy w stu procentach to doskonale wiemy o co mu chodzi i jak mamy grać ,gdyby nie on to pewnie moglibyśmy tylko marzyć że gramy w samej lidze europejskiej a co tu gra dopiero o grze o sam awans'' Ireland spytany o swoją przyszłość na Villa Park mówi otwarcie ''Nigdzie się nie wybieram chyba że tak postanowi klub ,zdaję sobie sprawę że mimo dobrej gry klub by się rozwijać potrzebuje nowych rozwiązań i odpowiedniej siły dlatego każdą decyzję przyjmuje z pokorom ,każdy mecz jest dla mnie najważniejszym i gram na sto procent.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: Neymar11 w Kwiecień 28, 2012, 19:27:06
Uważam, że dobrze zrobiłeś sprzedając Chris'a do Holenderskiego klubu. Przynajmniej sobie pogra.

Także nie rozumiem negatywnych opinii, w końcu chce przeprowadzić atak do przodu. A strata piłki jest naturalna.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 28, 2012, 19:30:16
Dobrze że sprzedałeś Herd'a do NEC, dostałeś nawet aż 1.3 mln €.

Znalazłem kilka dziwnych sformułowań.

Cytuj
klubie a już byłemu a jeszcze
Cytuj
ma wolny los

Jak już to wolną rękę .
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 28, 2012, 19:38:26
(http://i.imgur.com/T6igG.png) vs. (http://i.imgur.com/THAYj.png)

ASTON VILLA 4-0 BOLTON
Sissoko (4), Gyan (34), Agbonlahor (44), Boyata (67 sam.)

(http://i.imgur.com/mJm6D.jpg)

W składzie za nowość można uznać występ na prawej obronie Francuza Mongongu którego na Villa Park już dość dawno nie widziano a za drugą może być uznawany powrót N’Zogbi do pierwszego składu być może piłkarz zasłużył sobie na to po występie w meczu z Włoskim Napoli ,gdzie zdobył efektowną bramkę. Początek meczu od razu dał nam bramkę a strzelcem okazał się Sissoko mocnym mierzonym strzałem po ziemi – uważany za najlepszy letni transfer letni. Aston Villa miała dość wyraźną przewagę choć mecz toczył się w środku pola dopiero w 30-minucie była okazja na podwyższenie wyniku ,ale wypuszczony do przodu Gyan wręcz wślizgiem nie mógł zrobić niczego weteranowi Jussi Jaaskelainenowi. Chwilę później na (2-0) podwyższa Gyan który otrzymał świetnie podanie od Agbonlahora i pewnym strzałem podwyższa na wynik. ‘’Kłusaki’’ w końcu odpowiedziały czymś a konkretnie to David N'Gog zastępujący w ataku kontuzjowanego Ivan Klasnica. Były piłkarz Liverpoolu jednak w znakomitej sytuacji jeden na jeden przegrywa z Guzanem a interwencja naszego bramkarza wręcz palce lizać. Gdy wydawało się ,że ‘’The Villans’’ odpuszczą końcówkę drugiej połowy to trzeci cios zadał Agbonlahor który wcześniej asystował przy golu Gyana tym razem Anglik kapitalny obsłużony przez Irelanda podwyższa wynik na (3-0) i nikt już nie ma wątpliwości kto dziś wygra. Druga połowa podobna do pierwszej tyle że mniej było już klarownych sytuacji a Benitez nikogo nie zmieniał w przerwie meczu. W 51-minucie była szansa na honorową bramkę dla gości jednak tego dnia był świetnie dysponowany Guzan który okazał się być szybszy ponownie od David N'Goga i w sytuacji jeden na jeden za mocno wypuszczona piłką była już nie do uratowania mimo próby strzału. 67-minucie było już (4-0) bo samobójczą bramkę strzelił Boyata. W końcówce meczu na boisko wbiegł jeszcze Albrightom i to była jedyna zmiana w meczu Hiszpańskiego szkoleniowca. Ostatecznie do końca jeszcze jedną dogodną sytuację zmarnował N’Zogbia ale w końcu po wielu nerwowych meczach wygrywamy i to aż (4-0). A by nie stracić bramki w całym meczu musieliśmy się naczekać aż 11-spotkań!.

(http://i.imgur.com/DEmZ0s.jpg) (http://imgur.com/DEmZ0) (http://i.imgur.com/e5Ybss.jpg) (http://imgur.com/e5Ybs) (http://i.imgur.com/x8vjWs.jpg) (http://imgur.com/x8vjW) (http://i.imgur.com/SCv3bs.jpg) (http://imgur.com/SCv3b) (http://i.imgur.com/gczP8s.jpg) (http://imgur.com/gczP8) (http://i.imgur.com/mGUEqs.jpg) (http://imgur.com/mGUEq)

**To tyle na dziś  ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 28, 2012, 20:15:14
dawno tu nie byłem, ale po przeczytaniu kilku opisów wstecz z radością przyznaję, że się rozwijasz, jak i cała kariera.
notujesz dziwne wyniki, 4-4 to już mistrzostwo samo w sobie. szkoda porażki np z takim Nice, ale wygrana z Boltonem też niczego se.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 29, 2012, 09:50:16
(http://i.imgur.com/JwoGS.png) (http://i.imgur.com/jclIR.png)

(http://i.imgur.com/65YuK.jpg)

ASTON VILLA 4-1 PES UNITED
N’Zogbia (70 i 84), Gyan (75), Ireland (89) – Acuna (13)

Dobrze by było podtrzymać dobrą passę w kolejnym meczu siebie ,wcześniej wysoko i bez straty gola ograliśmy Bolton (4-0) a teraz szansa by równie dobrze zagrać z beniaminkiem. O nowych twarzach jak zwykle na początku są to Albrighton który ostatnio trzeba powiedzieć dostaję sporo szans od Beniteza więc może  Hiszpański szkoleniowiec widzi w nim odpowiedni potencjał a ,drugą nowością jest powrót do składu Japończyka Ryo. Los nie był łaskaw dla ‘’The Villans’’ pierwszą bramkę tracimy już w 13-minucie a strzelcem Acaua ,który dobija strzał swojego partnera (wcześniej piłka trafiła w słupek) i mamy sensację na Villa Park. W 22-minucie na kontrę nadziali się goście i w sytuacji dwóch na dwóch Albrightom trafia tylko w słupek i trzeba by było przyznać ,że to jedyna szansą na doprowadzenie do remisu. Druga połową to świetna okazja Irelanda jednak Irlandczyk z pięciu metrów przestrzela wysoko nad poprzeczką. Czas ucieka tymczasem ponownie Acuna może zmienić wynik jednak jego strzał głową mija minimalnie bramkę Guzana. Czas ucieka i oto w 70-minucie do remisu doprowadza.. N’Zogbia i AV musi pójść za ciosem by nie tracić cennych punktów w takim meczu w kontekście oczywiście walki o ligę mistrzów która jest priorytetem w tym sezonie. 75-minuta i Villa Park eksploduje w sytuacji jeden na jeden Gyan nie ryzykuje schodzi nieco do boku i strzela obok interweniującego bramkarza gości – Squzziego. W 84-minucie jest już po meczu bo ‘’Lwy’’ wychodzą już na dwubramkowe prowadzenie a strzelcem gola N’Zogbia dla którego jest to druga bramka w tym meczu. Na (4-1) minutę przed końcem spotkania genialnym lobem podwyższa Ireland. Sensacji nie było ,ale na Villa Park było gorąco bo gospodarzom nie szło a czas uciekał jednak koniec końców trzy punkty zostają tam gdzie powinny.

Po meczu powiedzieli Rafel Benitez: To miał być spacerek jak mówiły media jednak w futbolu wszystko jest możliwe ,przez cały czas nam nie szło a jak już poszło to nawet cztery razy i z tego jestem dumny. Bardzo ważne są te punkty ,bo nie możemy tracić punktów do czołówki. Brawo dla przegranych którzy napędzili nam naprawdę niezłego ‘’stracha’’ .

Po meczu powiedzieli Charles N’Zogbia: Cieszę się ,że udało mi się coś strzelić a nawet dwukrotnie bo ostatnio byłem w słabszej dyspozycji ale ten mecz może być kluczowy dla mnie w tym sezonie. Co do meczu to najważniejsze są punkty a było nam ciężko bo przegrywać praktycznie do 70-minuty zazwyczaj nie wróży niczego dobrego jednak nam się udało i bardzo się cieszymy.

Po meczu powiedzieli: James Collins: Szkoda ,że to ułożyło się dla nas tak dramatycznie ,ale najważniejsze są punkty ,mieliśmy zagrać z tyłu na zero jednak się nie udało teraz będziemy się przygotowywać do trudnego meczu ze ‘’Srokami’’

http://www.youtube.com/watch?v=WP5JKmrG0SQ

(http://i.imgur.com/AmOAFs.jpg) (http://imgur.com/AmOAF) (http://i.imgur.com/P5Z10s.jpg) (http://imgur.com/P5Z10) (http://i.imgur.com/30BPds.jpg) (http://imgur.com/30BPd) (http://i.imgur.com/roY3Qs.jpg) (http://imgur.com/roY3Q) (http://i.imgur.com/iM9Iys.jpg) (http://imgur.com/iM9Iy)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: motoboy w Kwiecień 29, 2012, 09:58:30
Rozwijasz się. Rafa Benitez dobrze prowadzi swój zespół, a wyniki są coraz lepsze i przykuwają uwagę ludzi. Wygrać z Boltonem to ciężka sprawa dla AV, a oni sobie gładko z tym poradzili, brawo i powodzenia.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 29, 2012, 10:16:37
Wysoka wygrana z słabszym rywalem. N'Zogbia to doskonały piłkarz, który z pewnością jest wielką podporą Twojej drużyny - Aston Villi. Reszty dopełnili dwaj inni zawodnicy - Irleand i Asamoah Gyan. Irleand strzelił również ładną bramkę która podsumowała ten mecz w wykonaniu Villi.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: Anjin Miura w Kwiecień 29, 2012, 10:40:10
Trochę takich małych errorów i powtórzeń w tych opisach jest. Ale na pewno idzie naprzód i jest coraz lepiej ;) Jakby coś służę pomocą.

Ta formacja wygląda jakbyś grał 4-2-4 ;D Chyba że to 4-3-3 z tak dziko wysuniętym Irelandem, ale wygląda na 4-2-4. Super. Jeszcze Miyaichi z lewej, kolejny plus ;) Ale mam jedno zastrzeżenie. Gdzie...jest...Heskey?! Omnomnom, jak grać nie może on Heskey Mistrz? Sądzę, że kliknięcie w owy link tutaj wyjaśni dlaczego onegdaj Heskey jest Mistrzem. (http://www.youtube.com/watch?v=vmUW41m93oY) Liczę, że od teraz legendarny Emile będzie dostawał więcej szans na grę.

I tak na koniec - ostra strzelanina z Napoli ;) Średnio 3-4 bramki na mecz ostatnio, tak trzymać :D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 29, 2012, 11:23:59
Trochę takich małych errorów i powtórzeń w tych opisach jest. Ale na pewno idzie naprzód i jest coraz lepiej ;) Jakby coś służę pomocą.

Ta formacja wygląda jakbyś grał 4-2-4 ;D Chyba że to 4-3-3 z tak dziko wysuniętym Irelandem, ale wygląda na 4-2-4. Super. Jeszcze Miyaichi z lewej, kolejny plus ;) Ale mam jedno zastrzeżenie. Gdzie...jest...Heskey?! Omnomnom, jak grać nie może on Heskey Mistrz? Sądzę, że kliknięcie w owy link tutaj wyjaśni dlaczego onegdaj Heskey jest Mistrzem. (http://www.youtube.com/watch?v=vmUW41m93oY) Liczę, że od teraz legendarny Emile będzie dostawał więcej szans na grę.

I tak na koniec - ostra strzelanina z Napoli ;) Średnio 3-4 bramki na mecz ostatnio, tak trzymać :D

No takim stylem staram się pisać jakoś się przyzwyczaiłem ,ale rozumiem o co Ci chodzi z powtórzeniami i błędami. Staram się to eliminować :P Heskeya sprzedałem już dawno w pierwszym sezonie trochę toporny mi się wydawał i zaraz wyleciał kosztem Ryo. Co do ustawienia 4-2-4 tyle że Gyan bądź Bent na środku zawsze są w ataku Ireland ma zadania się cofać to samo boczni jak rywal mnie dominuje ale w ataku jest ta 4-ka i ktoś z środka pola.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 29, 2012, 11:37:45
(http://i.imgur.com/png0A.png) vs. (http://i.imgur.com/d5JuI.png)

NEWCASTLE 3-4 ASTON VILLA
Ameobi (15 i 39), Ryan Taylor (8k.) – Bent (26 i 92) ,Dzsudzask (41), Miyaichi (78)

(http://i.imgur.com/Ibg83.jpg)

Na konferencji prasowej poprzedzającej mecz trener Aston Villi mówił o tym ,że piłkarze są zmęczeni grą co trzy dni i dziś trzeba wprowadzić rotację by mieć siły w tym i w meczu rewanżowym ligi europejskiej który zadecyduje o tym kto awansuje z grupy. Tak więc w bramce Marshall dla którego zdaję się być to już ostatni sezon w szeregach klubu ,dalej w obronie Stevens, Baker czy Mongongu na środku widywaliśmy już Bannana ale nowością jest tutaj młody D. Johnson a czwórka głównych atakujących pozostała bez zmian. Już początek meczu pokazał ,że Sroki chcąc tutaj wygrać Ameobi już w drugiej minimalnie spudłował i rywale mieli tutaj sporo szczęścia. W 8-minucie ten sam zawodnik został sfaulowany w polu karnym przez Marshalla jednak piłkarze AV mieli wątpliwości czy faktycznie był karny sędzia jednak nie wahał się i wskazał na wapno do karnego podszedł środkowy obrońca Ryan Taylor i strzelił pewnie zaś nasz golkiper rzucił się w drugą stronę. Ameobi wdawał się dalej we znaki obronie ‘’Lwów’’ gdyż w 15-minucie wyprowadza swój zespół już na dwubramkowe prowadzenie. Po meczu? Nie ,w 26-minuta wreszcie składna akcja gości i Bent dobija strzał Agbonlahora i mamy (1-2). 39-minuta i robi się niewesoło dla Beniteza i spółki bo drugą bramkę w meczu zdobywa Ameobi a Marshall znów mógł się tu lepiej zachować. Jednak na szczęście szybko niwelujemy straty i po golu Dzsudzask-a jest (2-3). Pięć bramek w pierwszej połowie i pora na drugą. W 58-minucie okazji 1 na 1 nie wykorzystuje Bent a jego lob okazuje się niecelny. Dzsudzask 7-minut później znajduję się w podobnej sytuacji jednak jego lob trafia w słupek – co za pech!. Na boisko wchodzi Ryo za Agbonlahora i zmiana może dziwić ,bo Gabriel na boisku prezentował się bardzo dobrze. Jednak trener miał nosa bo Miyaichi strzelił bramkę dającą remis ‘’po trzy’’ gdyż genialnie wypatrzył go Bent a Japończyk pewnym, silnym strzałem kapitalnie dziękuję trenerowi za wpuszczenie go na boisko. Gdy wydawało się że mecz zakończy się podziałem punktów to akcja rozpaczy ruszył Bent mijając trzech rywali wszedł na ostry kąt i uderzył a bramkarz gości Harper jednak nie broni tej piłki i jest (3-4)!. Niesamowity zwrot akcji i druga bramka Benta daje zwycięstwo przyjezdnym!.

po meczu powiedzieli Rafael Benitez: To był mecz pewnie szybko go nie zapomnimy ,ale o ile jesteśmy dość skuteczni w ataku to martwi to co robi obrona ,okej może i dziś lekko rezerwowo ale trzech bramek tracić obecnie czwartej ekipie w PL raczej nie wypada a warto przypomnieć że w dwóch ostatnich meczach straciliśmy tylko jedną bramkę. Szczególnie chcę dziś podziękować Bentowi ,który zapewnił nam komplet punktów.

Co w BPL?
1)Z innych wyników trzeba wyróżnić przede wszystkim wysoką wyjazdową wygraną City z Liverpoolem który już w tym momencie rozgrywek powoli może zapominać o grze w lidze mistrzów w następnym sezonie co za dramat mistrza!.
2)Warto również zwrócić uwagę na zwycięstwo ''Kogutów'' w meczu z Blackburn (2-3). Tottenham to nasz rywal w walce o czwarte miejsce w lidze więc każdy kibic AV liczy na potknięcie w jakimś meczu.
3)Ciekawie zapowiada się także późniejszy mecz Evertonu z Arsenalem.

(http://i.imgur.com/VKmSWs.jpg) (http://imgur.com/VKmSW) (http://i.imgur.com/QwFn1s.jpg) (http://imgur.com/QwFn1) (http://i.imgur.com/qUjgis.jpg) (http://imgur.com/qUjgi) (http://i.imgur.com/52n3us.jpg) (http://imgur.com/52n3u) (http://i.imgur.com/MKXRos.jpg) (http://imgur.com/MKXRo) (http://i.imgur.com/KoKPNs.jpg) (http://imgur.com/KoKPN)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Dreszczowiec na St James' Park!
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 29, 2012, 11:43:04
Masa goli w tym ostatnim meczu, jednak przegrałeś o jedną bramkę, a szkoda.
W tabeli trwa walka między AV a Spursami o miejsce w kwalifikacjach LM. Oby Ci się udało.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Dreszczowiec na St James' Park!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 29, 2012, 12:43:59
(http://i.imgur.com/2IGV3.jpg)
(http://i.imgur.com/WqUOW.jpg)

Przed Styczniowym okienkiem transferowym – Dojdzie do zmian?!

Wydaję się że obecny dyrektor sportowy Gerard Houllier wraz z trenerem Rafelem Benitezem szykują się do noworocznych zmian na Villa Park. Obecnie kadra liczy sobie 26-zawodników a już wiadomo ,że będzie liczyć 25 bo Herd odchodzi do Holenderskiego NEC ,gdzie zapewne będzie szczęśliwszy ,ale lista możliwych odejść jest dłuższa. Mówi się o odejściu kilku piłkarzy lub o szansach na kolejny rok.

Szansę dla..

M. Albrighton (14/2/0) – 22-letni Anglik co prawda w tym sezonie dostaję sporo szans i zdaję się że ma spory potencjał jednak wiadomo że piłkarz powoli marudzi że grywa i tak za mało mimo wypowiedzi ,że rozumie jaka jest kolejność w tym klubie.

C. N'Zogbia (17/6/2) – Ostatnio co prawda się przebudził ,gole w meczu z PES United i nikt jeszcze tak naprawdę nie odebrał mu statusu największej gwiazdy ,ale spodziewamy się po nim o wiele więcej. 26-latek jest pomiędzy młotem a kowadłem gdyż jeśli znów przyjdzie oferta 30-MLN euro to klub może poważnie zastanowić się nad przyszłością Francuza w klubie.

Lamine Gassama (4/0/0) – Francuz może zostać pod presją GH gdyż on w kadrze bardzo chętnie widziałby Francuzów jednak ostatecznie decyzje ma podjąć trener czy będzie potrzebny. Mówi się że 22-latek nie składa pokładanych w nim nadziei i może zostać wystawiony na listę transferową ,bo rzadko grywa. Były piłkarz Francuskiego Lorient wyraża chęć współpracy więc być może nie będzie tak źle.

B. Dzsudzsák (15/3/4) – To były piłkarz PSV czy Anżi a obecnie nie gra tego co tak naprawdę mógłby prezentować na Villa Park tak więc mówi się że słono zapłacone 6,5MLN za tego piłkarza musi się zwrócić a w BPL nie gra niczego nadzwyczajnego. Jednak Benitez w dalszym ciągu jest zwolennikiem Węgra i prawdopodobnie ten piłkarz nigdzie się nie wybierze.

B. Bannan (10/2/1) – Szkot dostaję swoje szansę ,ale chciałby grać więcej. Benitez tak szczerze mówiąc tak szybko nie chcę odchodzić od Aston Villi jaką kibice znają już dłuższy czas dlatego prawdopodobnie 23-latek pewnie zostatnie.

Czas na nich.. ?

S. Petrov (13/2/2) – 33-letni Bułgar co prawda dalej jako kapitan w Aston Villi jednak jego gra nie zachwyca nikogo i zdaję się że jego czas powoli dobiega końca.

G. Gardner (4/0/0) – Młody Anglik w kadrze meczowej znajduję się od święta a jak już gra to tylko wtedy gdy gramy ze słabszym rywalem o jego odejściu mówiło się już pod koniec sezonu jednak dostał jeszcze jedną szansę – tej jednak nie wykorzystał i jest pierwszym do wylotu

A. Weimann (3/2/1) – Ma rozegranych najmniej spotkań ze wszystkich tu wymienionych jednak Austriak to podobno talent którego nie potrafi docenić hiszpański trener. 20-latek błysnął dwoma bramki w meczu z beniaminkiem FSV jednak to wszystko co pokazał.

A. Marshall (6/0/0) – Weteran w kadrze AV popełnia coraz więcej błędów i co ciekawe trener nawet mówił że po odejściu Givena do Manchesteru City to doświadczony Anglik stanie się podstawowym bramkarzem jednak zdecydowanie przegrywa w tym sezonie rywalizację z Amerykaninem i jest drugim do odstrzału zaraz po Gardnerze.

Ryo Miyaichi (6/1/3) – Jest jedynie produktem który nieźle sprzedaję się w Japonii. Szybki ,ale bez błysku porównywany nawet do Ryana Giggsa jakoś nie potrafi się przebić do pierwszego składu. Tak bardzo się cieszył ,że skończy się jego saga z wypożyczeniami a tymczasem zdaję się że jeśli nie odejdzie zostanie wypożyczony

*w nawiasie (mecze/gole/asysty)
*nie chciałem zmniejszać już bardziej tytułu dlatego rozciągnięte jest..
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Kto zostanie? kto odejdzie! Czyli Styczeń tuż tuż..
Wiadomość wysłana przez: RoGalos w Kwiecień 29, 2012, 13:07:20
Jedyne co mi się nie podoba to Gyan Asamoah. Jakoś go nie trawię, pewnie dlatego ,że przez moment był wszędzie. To Twoja sprawa jednak : )
Poza tym, wszystko fajnie. Przede wszystkim świetne wyniki, całkowicie odmienne od tych które AV osiąga w tym sezonie naprawdę. Na Twoim miejscu zwróciłbym większą uwagę na Albrightona, jest naprawdę niezły i ewentualne jego odejście poprzez brak częstej gry byłoby dużym osłabieniem.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Kto zostanie? kto odejdzie! Czyli Styczeń tuż tuż..
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 29, 2012, 19:18:44
(http://i.imgur.com/fXaVc.jpg) (http://i.imgur.com/z7nZk.png)

BLOOKROWS 0-1 ASTON VILLA
Gyan (94)

(http://i.imgur.com/pMQlN.jpg)

Takiego dreszczowca nikt się nie spodziewał ,ale dzięki zwycięstwu w ostatniej minucie spotkania ‘’The Villans’’ wychodzą z grupy i to z pierwszego miejsca. Pierwsza połowa trzeba przyznać ,że nudna jak flaki z olejem ,Ci którzy liczyli że rywale dadzą się zdominować tak jak na Villa Park (porażka 2-6) grubo się przeliczyl,i rywale bardzo dojrzali od tamtego spotkania i byli lepsi. Rafael Benitez załamywał ręce po kolejnych nieudanych próbach w ataku ,podaniach czy strat piłki których było mnóstwo. Goście znani z tego że zawsze stwarzali sobie dużo sytuacji w meczu tym razem w ogóle nie mogli się przedostać pod bramkę rywali i po gwizdku kończącym pierwsze 45-minnut mieliśmy bezbramkowy remis. Druga połowa nie obyła się bez kontrowersji ,niecałe 10-minut po rozpoczęciu drugiej części gry gospodarze zdobyli gola ,ale sędzia boczny dopatrzył się spalonego i jest dalej (0-0) – powtórki nie przekonały nikogo ‘’to było wręcz na styk’’ ,więc każdy atak ‘’Lwów’’ kończył się głośnymi gwizdami publiczności. Przypomnijmy że po pierwszej połowie równolegle rozgrywanego spotkania Włoskie Napoli wygrywało na wyjeździe z Niceą (1-2) i to oznaczałoby że nasza drużyna może się żegnać z europejskimi pucharami. W 62-minucie Agbonlahor sam stworzył najgroźniejszą akcję jak do tej pory dla przyjezdnych jednak jego strzał po rykoszecie broni bramkarz rywali. Czasu pozostaje coraz mniej i znów gol dla Blookrows! - Donerite już celebruje zdobycie bramki jednak sędzia znów odgwizduje spalonego a emocje na stadionie sięgają zenitu ,to druga nie uznana bramka. W 90-minucie blisko gola był Blake jednak jego strzał głową jakimś cudem broni Guzan i dalej (0-0). Aston Villa żegna się z ligą europy? Sędzia dolicza pięć minut wtedy to osamotniony w ataku Gyan rusza z piłką do przodu i po pięknym rajdzie zdobywa decydującą bramkę!. Aston Villa gra dalej!. Minutę później sędzia kończy to dramatyczne widowisko i Anglicy wychodzą z grupy i to jeszcze z pierwszego miejsca. W drugim meczu Napoli jednak zremisowało tylko (3-3) z Niceą to oznacza że oba te zespoły odpadają z LE!.


(http://i.imgur.com/8fp73.jpg)

(http://i.imgur.com/D1F3Ws.jpg) (http://imgur.com/D1F3W) (http://i.imgur.com/JXbdas.jpg) (http://imgur.com/JXbda) (http://i.imgur.com/tTGvds.jpg) (http://imgur.com/tTGvd) (http://i.imgur.com/TtobZs.jpg) (http://imgur.com/TtobZ) (http://i.imgur.com/ns1Tds.jpg) (http://imgur.com/ns1Td)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Gol w 94-minucie daje awans do fazy pucharowej LE!
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Kwiecień 29, 2012, 19:51:59
To chyba nie do końca tak. Gdybyś zremisował, to miałbyś z Blookrows po 10 pkt, więc awansował być choćby z 2 miejsca.

Gdyby nie Gyan, to byś tylko zremisował, ale awans by był .
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Gol w 94-minucie daje awans do fazy pucharowej LE!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Kwiecień 29, 2012, 20:03:36
(http://i.imgur.com/2IGV3.jpg)
(http://i.imgur.com/WqUOW.jpg)

(http://i.imgur.com/wiiJh.png)

Zostaliśmy oszukani przez.. ?

Nie milkną echa po wczorajszym meczu pomiędzy Blookrows a Aston Villą (0-1).
Trener Napoli uważa ,że ktoś zagrał tutaj nie fair lub sędziowie nie nadają się na ten poziom rozgrywek ,więc szybko powinni zająć czymś innym lub sędziować jakieś mecze amatorskie.


Sytuacja dotyczyła się konkretnie dwóch bramek nie uznanych dla ekipy gospodarzy Blookrows  ,kiedy to sędzia dopatrzył się dwóch spalonych przy golach dla miejscowych. Pierwsza sytuacja nie rozstrzyga niczego gdy w 54-minucie Blake zdobył prawidłową bramkę wtedy to jeszcze Napoli wygrywało (3-2). Potem w77 Donertie zdobył kolejną bramkę jednak powtórki dość pewnie pokazują ,że spalony był.

Walter Mazzarri – ‘’Jak sędziowie mogą się mylić na takim poziomie? Czujemy się oszukani ,tamta bramką bądź bramki dawały nam awans a tak w taki dziwny sposób żegnamy się z naszą europejską przygodą i to już po fazie grupowej’’

Prezes Aurelio De Laurentiis rozważa możliwość odwołanie się do UEFA z prośbą przeanalizowania jeszcze raz meczu a szczególnie pracy arbitrów.

Randy Lerner prezes Aston Villi uważa ,że takie oskarżenia są bezpodstawne. ‘’Wygraliśmy uczciwie ,a spalone jeśli były odgwizdane to były – takie oskarżenia są niesmaczne Włosi nie potrafili sobie wywalczyć tego awansu na boisku to teraz chcą rozgrywać jakieś brudne gry naszym kosztem. Nikt w naszym mieście nie czuje się winny.''

Przypomnijmy ,że to właśnie Anglicy wyszli z pierwszego miejsca w grupie a drugie było Blookrows ,a co ciekawe już wcześniej spekulowano że oba te zespoły zagrały tak by Włosi odpadli już po fazie grupowej wtedy to głos zabrał sam trener mówiąc ,że jak można wnioskować takie śmieszne teorie – wtedy to właśnie jeden z Włoskich dziennikarzy zapytał czy specjalnie Aston Villa z (4-2) poddała lekko mecz by stracić kolejne dwie bramki. Sytuacja była by może możliwa gdyby to AV miała zapewniony awans a tak takim remisem i stratą dwóch bramek musiała walczyć do ostatniej minuty o awans. Faza grupowa kończy się nieciekawie jednak kibice ‘’Lwów’’ są dumni ze swojej drużyny ,bo ta miała tylko powalczyć o awans a tymczasem wygrała grupę i w losowaniu będzie miała ten komfort że wyszła z pierwszego miejsca.

Gerard Houllier (dyrektor sportowy AV) – po meczu powiedział ,że byliśmy świadkami czegoś nadzwyczajnego. Gol w ostatniej minucie meczu i to decydujący o awansie to była wielka sprawa. ‘’Chcieliśmy bardzo awansować ,bo to było by pokazanie naszych ogromnych możliwości i pokazania że nasza praca nie idzie na marne. Oczywiście awans do fazy pucharowej podreperuje nasz budżet i z tego też się cieszmy jednak najważniejszy jest wynik sportowy. W przeciągu całej fazy grupowej zasłużyliśmy sobie na ten awans i brawa dla naszych piłkarzy’’

*PESFan11 Napoli miałoby 10-punktów gdyby wygrało a po pierwszej połowie wygrywało. Ja miałby 9-punktów a nie 11 zaś Blookrows miałoby też 10. Patrz post z wczoraj o 16-00.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Gol w 94-minucie daje awans do fazy pucharowej LE!
Wiadomość wysłana przez: 12121p w Kwiecień 29, 2012, 20:18:46
ostatnio masz patent na końcówki, a to dobra cecha, potrafi wyprowadzić przeciwnika z równowagi psychicznej.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Gol w 94-minucie daje awans do fazy pucharowej LE!
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Kwiecień 29, 2012, 21:27:16
desperacki raczej atak oficjeli Napoli. byli na tą grupę niestety za słabi, a sędziowie są częstymi kozłami ofiarnymi.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Gol w 94-minucie daje awans do fazy pucharowej LE!
Wiadomość wysłana przez: motoboy w Kwiecień 29, 2012, 21:30:35
Wyniki dobre, a jeśli chodzi o sędziów to na tym poziomie rozgrywek europejskich nie powinni popełniać takich błędów. Gratuluję awansu i powodzenia w dalszych rundach.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Gol w 94-minucie daje awans do fazy pucharowej LE!
Wiadomość wysłana przez: plumber#10 w Kwiecień 29, 2012, 21:56:38
Nie czy to nie znowu zrzucanie wszystkiego na sędziów. Ta rola w futbolu jest bardzo ważna, ale zarazem trudna bo często jest się tak wypiardkiem systemu co bardzo ich pewno boli ;).
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Gol w 94-minucie daje awans do fazy pucharowej LE!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 01, 2012, 15:41:40
(http://i.imgur.com/7eMj0.png) vs. (http://i.imgur.com/fK73F.png)

NORWICH 0-3 ASTON VILLA
Bent (53,57), Agbonlahor (91)

(http://i.imgur.com/vZM35.jpg)

Mecz z ostatnim w tabeli Norwich ma być  tym czego brakuje ostatnio graczom ‘’The Villans’’ czyli czymś pewny – pewnym zwycięstwem. Wszystko ma zejść na drugi plan a mowa tu o kontrowersjach z wydarzeniami związanymi z europejską przygodą. Od początku było kto tu gra o wygraną a kto o nie stracenie bramki a także ciężko było nie zauważyć że goście grają słaby futbol co wiążę się z ostatnią pozycją w tabeli. Szanse dostało dziś kilku rezerwowych ,na środku obrony dawno niewidziany duet Stevens – Baker a do pierwszego składu powraca po dłuższym odpoczynku Sissoko a na skrzydle mamy Japończyka Ryo. Dopiero w 12-minucie doczekaliśmy się pierwszego strzału ,ale N’Zogbia uderza nad poprzeczką.  Siedem minut później mnóstwo kontrowersji wzbudziła bramka Benta ,która została nie uznana jednak powtórki pokazują ,że nie było spalone i tak goście skrzywdzeni muszą grać dalej. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy ten sam piłkarz dostał świetnie podanie od Warnocka jednak przestrzelił obok bramki. W pierwszej połowie kolejną kontrowersyjna decyzja sędziego kiedy to Japończyk Ryo mógł wyjść sam na sam z bramkarzem tyle że znów był spalony a powtórki nie są jednoznaczne. Tak więc chwilami dziwne decyzje sędziego psują to widowisko. W drugiej połowie pechowcy z pierwszej po wspólnej akcji zdobywają bramkę Ryo uratował piłkę która zmierzała na aut i jeszcze zdołał przy tym świetnie wypuścić Benta który pewnym strzałem uderza pod poprzeczkę i jest w końcu (1-0). Cztery minuty później oglądamy kolejną bramkę a autorem znów Bent jego strzał po ziemi okazał się nie do obrony dla bramkarza rywali – Ruddy-ego. Dalsza część meczu można nazwać jednoznacznie ‘’w poszukiwaniu hattricka’’ Bent starał się uderzał jednak wszystko niecelne. Wprowadzony wcześniej na boisko tym razem rezerwowy Agbonlahor strzelił bramkę na (3-0). W końcówce spotkania jeszcze napastnik gospodarzy Holt próbował strzelić bramkę honorową jednak strzał był niecelny. Doskonały mecz obrony ,która praktycznie na nic nie pozwoliła rywalom stąd wysokie i zasłużone zwycięstwo Aston Villi.

(http://i.imgur.com/5QlIcs.jpg) (http://imgur.com/5QlIc) (http://i.imgur.com/vR0Sis.jpg) (http://imgur.com/vR0Si) (http://i.imgur.com/alqgEs.jpg) (http://imgur.com/alqgE) (http://i.imgur.com/tXnKjs.jpg) (http://imgur.com/tXnKj) (http://i.imgur.com/eETMys.jpg) (http://imgur.com/eETMy)

(http://i.imgur.com/1wFt9.png) vs. (http://i.imgur.com/fK73F.png)

STOKE 3-6 ASTON VILLA
Shawcross (53), Wilson Palacios (83), Walters (89) – Dzsudzask (3,73), N’Zogbia (45k.), Shawcross (sam. 47), Bent (60), Clark (92)

(http://i.imgur.com/SQJpG.jpg) (http://imgur.com/SQJpG)
Po przekonującym zwycięstwie nad Norwich pora na mecz na Britannia Stadium ,gdzie formę gości sprawdzi dziewiąte w tabeli Stoke City. Kibice byli świadkami hokejowego wyniku za co trzeba uznać aż dziewięć bramek. Teraz o składzie w bramce kolejna szansa dla Marshalla który nie puścił niczego w meczu z Norwich w obronie Stevens po udanym występie w ostatnim meczu ,na środku Bannan z Sissoko. Goście szybko objęli prowadzenie po golu Dzsudzask w 3-minucie. Jednak kolejne ataki na to walenie głową w mur ,bo obrona ‘’ The Potters’’ była czujna a strzały z dystansu nie przynosiły większego zagrożenia. Dopiero końcówka pierwszej połowy przyniosła dużo emocji najpierw N’Zogbia trafia w słupek a minutę później w polu karnym pada Bent po faulu Bertranda i mamy rzut karny do piłki początkowo podchodził Bent ,ale to N’Zogbia (kapitan w tym meczu) chciał wziąć na siebie odpowiedzialność – taką wziął i pewnie strzelił bramkę na (2-0). Druga połowa a właściwie jej początek należała do jednego piłkarza Ryan Shawcross-a ,który najpierw strzelił bramkę samobójczą a niewiele później strzelił na (1-3) głową po rzucie wolnym. Ekipa Tony Pulis po tym golu nabrała wiatru w żagle i mogło być różnie gdyby Waters strzelił w sytuacji jeden na jeden jednak nic takiego się nie stało. Sytuacje szybko wykorzystali gracze Aston Villi i gol Benta głową na (1-4) przywrócił trzy bramkowe prowadzenie ‘’Lwów’’. W 73-minucie Dzsudzask strzelił drugiego gola w tym meczu I było (1-5) co za pogrom!. Stoke chciało powalczyć o lepszy wynik i to się im udało, chwilę wcześniej wprowadzony na boisko przez Beniteza Mongongu faulował Pennanta w polu karnym i sędzia nie miał żadnych wątpliwości – rzut karny pewnie wykorzystał Wilson Palacios (2-5). W 89-minucie obrona kompletnie odpuściła Waltersowi i ten strzelił bramkę na (3-5). W 92-minucie wynik na (3-6) ustalił obrońca Clark a gol padł po strzale głową z rzutu rożnego. Tak więc świetne widowisko i kolejne zwycięstwo AV oraz awans na trzecie miejsce w tabeli.


(http://i.imgur.com/yn2o3s.jpg) (http://imgur.com/yn2o3) (http://i.imgur.com/VQRPHs.jpg) (http://imgur.com/VQRPH) (http://i.imgur.com/DLXOws.jpg) (http://imgur.com/DLXOw) (http://i.imgur.com/tjWXSs.jpg) (http://imgur.com/tjWXS)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Dwa przekonywujące zwycięstwa ''The Villans''
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Maj 01, 2012, 16:56:43
dwa kolejne mecze i dwa zwycięstwa. ale nie byle jakie, nie wymęczone, a pewne i efektowne. zazdroszczę ci, że mogłeś grać w meczu w którym padł wynik 6-3, iście hokejowy ;D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Dwa przekonywujące zwycięstwa ''The Villans''
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Maj 01, 2012, 17:07:08
Spokojnie dałeś radę Norwich, bardzo dobry mecz Benta.
Prawdziwa strzelanina w Stoke: 3-6 !! Ale całe szczęście że ty ją wygrałeś. Taki wynik to oznaka aby zrobić coś z linią obrony.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Dwa przekonywujące zwycięstwa ''The Villans''
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 01, 2012, 18:39:15
(http://i.imgur.com/G1pPW.png) vs. (http://i.imgur.com/86wui.png)

ASTON VILLA 3-0 TOTTENHAM
N’Zogbia (15, 41), Gyan (65)

(http://i.imgur.com/amtbX.jpg)

Rozpędzona Aston Villa w bardzo ważny meczu na Villa Park podejmie Londyński Tottenham. Już wcześniej wszystkie gazety nazwały ten pojedynek jako bój o Ligę mistrzów. Oba zespoły wystawiły możliwe najlepsze składy ,jedyną niespodzianką w szeregach ekipy prowadzonej przez ‘’Rafę’’ Beniteza jest występ środkowego obrońcy Mongongu z jednej strony to przecież dziwne ,bo to on zawalił bramkę w meczu ze Stoke ,kiedy to sędzia podyktował za jego faul rzut karny ,druga sprawa że tutaj Hiszpan może skupiać się na Adebayorze i właśnie go miałby pokryć ma prawdopodobnie były gracz Francuskiego Lorient. Początek meczu zdecydowanie zdominowali goście ,najpierw w ósmej minucie w słupek trafia Adebayor a sześć minut później jego wyczyn kopiuje Saha. Można powiedzieć Guzan jak i cała obrona ma mnóstwo szczęścia. Chwilę później po tej samej akcji idzie kontra wyprowadzona przez Agbonlahora który świetnie znajduje i zgrywa piłkę do N’Zogbii – ten mocnym i precyzyjnym strzałem daje jakże ważnego gola dla niego jak i całej drużyni. Zdominowani gospodarze wychodzą na prowadzenie jednak po tym golu ‘’Koguty’’ dążą do remisu. Po pół godzinie gry kolejny słupek tym razem po strzale Krajcara to dopiero pech ,trzy słupki w dwa kwadranse. 41-minuta i ‘’Lwy’’ w końcu przeprowadzają jakąś akcje – dośrodkowanie w pole karne na głowę… N’Zogbii kończy się golem na (2-0) coś niesamowitego!. Menedżer gości i być może przyszły selekcjoner reprezentacji Anglii nie ma z czego się cieszyć jego zespół przegrywa w arcyważnym meczu dla układu tabeli. Druga połowa już bardziej wyrównana w 65-minucie Gyan nie wykorzystuje sytuacji jeden na jeden przegrywając pojedynek z Cudicinim. 89-minuta i Tottenham się nie poddaję – sytuacji sam na sam nie wykorzystuje Adebayor co za koszmar. Podłamani swoją nieskutecznością przyjezdni jakby lekko odpuścili w końcówce meczu w obronie stąd pada kolejna bramka ,ciekawe rozegranie i stosunkowo nietrudny strzał Gyana daję mu 9-bramkę w sezonie. Aston Villa wygrywa wojnę nerwów i przypisuję sobie kolejne trzy punkty co pozwala im się trzymać ciągle na trzecim miejscu w tabeli.

Po meczu powiedzieli - Harry Redknapp : Nie tego spodziewałem się po grze mojego zespołu mogliśmy tutaj łatwo wygrać gdyby nie fatalna skuteczność naszego zespołu ,a tak musimy zrobić wszystko co w naszej mocy by zespół znów złapał kontakt z czołówka ligi. W innych okolicznościach nasza przyszłość będzie wyglądać bardzo źle. Jestem zły ,ale trzeba umieć przegrywać.

Po meczu powiedzieli - Rafael Benitez: Kluczem do sukcesu w tym spotkaniu było przede wszystkim to by nie stracić bramki a nam się to udało ,oczywiście w pierwszej połowie mieliśmy wiele szczęścia ale liczy się tylko to co wpadło do siatki a nie odbiło się od słupka ,dopisało nam szczęście ale takiego na przykład nie mieliśmy w meczu z Manchesterem United. Dzięki temu zwycięstwu wiemy że dużo możemy osiągnąć ale nadal do kompletnej drużyny brakuje nam jeszcze ciągle sporo.

*Na innych boiskach:
W 19-serii gier BPL nie zawodzili praktycznie wszyscy faworyci na prócz wicelidera ligi Manchesteru United który przegrał na wyjeździe z Boltonem. Wygrywał Liverpool czy też Manchester City po niełatwym spotkaniu z beniaminkiem. Pewnie wygrywa Chelsea który odskakuje na trzy punkty ''Czerwonym diabłom''. Zespoły z miejsc 1-4 uciekły grupie pościgowej już na sześć oczek czyżby powoli krystalizowała się nam już sytuacja liderów ligi?

http://www.youtube.com/watch?v=yDkwSJpRL54


(http://i.imgur.com/AYhgBs.jpg) (http://imgur.com/AYhgB) (http://i.imgur.com/Cvmkss.jpg) (http://imgur.com/Cvmks) (http://i.imgur.com/p2KFUs.jpg) (http://imgur.com/p2KFU) (http://i.imgur.com/NM9bss.jpg) (http://imgur.com/NM9bs) (http://i.imgur.com/mFxRhs.jpg) (http://imgur.com/mFxRh) (http://i.imgur.com/DOHR0s.jpg) (http://imgur.com/DOHR0) (http://i.imgur.com/wPcoks.jpg) (http://imgur.com/wPcok) (http://i.imgur.com/rq6EAs.jpg) (http://imgur.com/rq6EA)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Półmetek sezonu za nami tak jak mecz z ''Kogutami''!
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 01, 2012, 20:49:06
(http://i.imgur.com/2IGV3.jpg)

Podsumowanie półmetku sezonu w BPL.

Trzeba przyznać ,że okres letni i początek zimowego układa się doskonale graczom ‘’The Villans’’. Trzecie miejsce w tabeli to dla wszystkich kibiców spełnienie marzeń co prawda mamy tyle samo punktów co czwarty Manchester City ,ale lepszy bilans bramkowy pozwala nam być wyżej. 14-zwycięstw/ 2-remisy /3-prażki to obecny bilans ‘’Rafy’’ Beniteza i spółki. Przy 54-golach zdobytych i 28-straconych to naprawdę dobry wynik a może i doskonały?!. ‘’Na razie notujemy bardzo udany sezon jednak do końca zostało jeszcze dużo spotkań ,właściwie cała druga część sezonu która jest decydująca. W poprzednim roku nie wytrzymaliśmy tępa i nie było nam dane grać w Lidze mistrzów ale teraz mamy mocny skład i możemy utrzymać takiego tempo do końca’’ – mówi dyrektor sportowy. Warto również odnotować ,że w lidze europejskiej wyszliśmy z pierwszego miejsca ,przegrywając w fazie grupowej tylko jedno spotkanie czym zapewniliśmy sobie awans do fazy pucharowej tych rozgrywek.

TOP GRACZE:
Guzan (18/0/0)
Hutton (20/0/2)
Ireland (25/8/8)
N’Zogbia (20/9/4)
Bent (17/12/4)
Gyan (18/9/5)
Sissoko (21/5/3)

Najbardziej wartościowym graczem AV został wybrany Darren Bent ,który strzelił 12-bramek w tylko 17-spotkaniach a ponadto zaliczył cztery asysty. To przecież ten piłkarz dawał nam zwycięstwa w meczach z QPR czy Newcastle. Drugim najlepszym piłkarzem został wybrany Gyan ,który zaliczył 9-bramek i pięć asyst a ponadto jego akcja i gol dała nam wygraną w meczu z Blookrows który decydował wtedy o awansie. Trzecim piłkarzem w rankingu został wybrany Ireland który grał bardzo równo przez cały czas a dopiero czwarte miejsce zajął najlepszy piłkarz poprzedniego sezonu N’Zogbia.

(http://i.imgur.com/mocn1.jpg)
Charles N’Zogbia – ‘’Nie wiem co zrobię’’
Już w około ¼ sezonu mówiło się o odejściu Francuza do jakiejś lepszej ekipy teraz to wszystko powraca ,bo niedługo rozpocznie się Styczniowe okienko transferowe które może zaważyć na przyszłości kilku graczy na Villa Park. Klub jak dobrze pamiętamy odrzucił ofertę z Włoch opiewającą na 30-milionów euro od AC Milanu mówiąc - to za mało. Teraz piłkarz po słabej rundzie może odejść z klub za mniejszą kwotę jeśli pojawią się takie oferty. Status największej gwiazdy został mu odebrany ,ale być może dzięki dwóm bramką w meczu ze Spurs wróci na dobre tory i poprowadzi zespół do ligi mistrzów. ‘’Jestem nadal tu szczęśliwy i choć byłem krytykowany to nadal staram się w stu procentach udowodnić wartość dla tego zespołu’’. Media hucznie zarzucały N’Zogbia samolubność na boisku i zbytnie wykorzystywanie opaski kapitańskiej w meczu z Stoke kiedy to karnego miał wykonywać Bent jednak Francuz sam chciał to zrobić – zapytany przez nas dlaczego tak postąpił odparł. ‘’Zrobiłem to z dwóch powodów przede wszystkim z racji tego że jako kapitan to ja powinienem brać na siebie taką odpowiedzialność a drugim jest fakt że na treningach jestem pierwszym strzelcem karnych’’

(http://i.imgur.com/hpVnv.jpg)
Darren Bent – ‘’Być gwiazdą’’
Bardzo cieszę się że zostałem wybrany najbardziej wartościowym piłkarzem swojego zespołu po tej rundzie choć na to miano zasłużyło kilku piłkarzy. Anglik chcę szybko wrócić do kadry i pokazać że będzie godny reprezentowania swojego kraju na zbliżających się mistrzostwach świata. ‘’Gra na Villa Park sprawia mi ogromną przyjemność a zdobyte wyróżnienia jeszcze bardziej motywują mnie do ciężkiej pracy na treningach a także tej indywidualnej – spisujemy się w tym roku naprawdę bardzo dobrze i realnie patrzeć w tabele możemy powalczyć nawet jeszcze o mistrzostwo jednak w szatni nie ma takiego ciśnienia na zrobienie czegoś więcej niż jesteśmy w stanie. Przecież kadrowo i budżetowo odstajemy od czołówki ,ale coraz lepsze wyniki powodują że klub będzie się rozwijał mam nadzieje że będę w dalszym ciągu częściom budowy nowej Aston Villi’’

(http://i.imgur.com/1sPFi.jpg)
Randy Lerner – ‘’Nie jesteśmy biedni’’
Prezes Aston Villi udzielił kilku ciekawych wypowiedzi dla AVTV na temat sytuacji finansowej klubu. Gazety spekulowały że poprzedni znakomity sezon uratował wielu piłkarzy i ich pobyt na Villa Park jednak Lerner mówi otwarcie: ‘’Nawet po poprzednim kiepskim sezonie zanim zajęliśmy piąte miejsce nie mieliśmy żadnych problemów finansowych, a fakt że nie pozwalaliśmy sobie na duże wydatki nie oznacza że jesteśmy biedni. Po prostu wydawanie w błoto kolejnych pieniędzy i wysokich kontraktów na piłkarzy i szkoleniowców którzy nie potrafią wziąć ekipy za łeb przy czym zdobywać zadawalające nas wyniki sportowe było by czymś bezsensu. Teraz wiele zaoszczędziliśmy i obecny trener będzie miał w Styczniu dostępny pewien budżet który jeśli będzie trzeba pozwoli na sprowadzenie konkurencyjnego gracza dla tych którzy obecnie biegają w naszych trykotach’’.

*Jutro na szybko zmontuje jakieś wideo z bramkami. i wkleję.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Mecz z Kogutami + Podsumowanie 1-cz. sezonu
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 02, 2012, 11:41:14
(http://i.imgur.com/2IGV3.jpg)

#1TheBest Aston Villa 2012-2013 (1-19-kolejek)

Obiecany filmik dziś zrobiony ,co prawdo dawno się nie bawiłem w obróbki video ale chyba najgorzej.. nie jest a muzyka jak muzyka jakoś nic mi nie pasowało pod tło tego więc improwizowałem.

http://www.youtube.com/watch?v=GUNfddnzpa8

-------------------------------------------------------------------------------------------------

(http://i.imgur.com/0Ujr5.png) vs. (http://i.imgur.com/ekNkr.png)

MANCHESTER CITY 0-1 ASTON VILLA
Gyan (90+)

(http://i.imgur.com/Nk2mq.jpg)

Hit tej kolejki to niewątpliwie spotkanie na City of Manchester Stadium gdzie zagra trzecia z czwartą drużyną w pojedynku o przodownictwo w tabeli gdyż oba zespoły mają po tyle samo punktów. Jeśli chodzi o niespodzianki w składzie Beniteza może dziwić niski środek pola w postaci Petrova i Bannana. 2-minuta to już pierwsza akcja gospodarzy i oko w oko z bramkarzem wychodzi  Edin Dzeko jednak strzela obok prawego słupka i nie ma bramki. Cała pierwsza połowa toczy się pod dyktando miejscowych i kilku graczy jak Clichy czy Silva pokazują tutaj swoją nieprzeciętną szybkość. Tyle ,że goście są bliżej zdobycia pierwszej bramki w tym meczu. Petrov w doliczonym czasie pierwszej połowy zdobywa bramkę tyle że sędzia dopatrzył spalonego i trzeba przyznać ,że miał rację. Druga połową zaczyna się identycznie jak ta pierwsza Dżeko wychodzi 1 na 1 z bramkarzem i znów jego strzał mija bramkę ,co za pech Bośniaka. W końcówce spotkania wreszcie do roboty poważnie biorą się gracze AV ,którzy przetrwali napór rywali i teraz sami zaczynają sobie śmiało poczynać pod pole karnym gości. 78-Gyan trafia potężną bombą tylko w poprzeczkę a bramka była tak blisko. Na boisko wchodzi Agbonlahor i od razu po wejściu dostaję szansę wypuszczony przez Petrova w sytuacji jeden na jeden próbuje lobować wysokiego Harta i to okazuje się być nie najlepszym pomysłem ,bo ten lob był za słaby i bramkarz wybija piłkę na rzut rożny. W doliczonym czasie gry drugiej połowy ‘’Lwy’’ zadają decydujący cios. Wrzutka Agbonlahora leci wzdłuż pola karnego Citizens zaś obrońcy chcą w tej sytuacji łapać na spalonego Sissoko więc ten zostaję a z pod ziemi wyrasta Gyan i jego szczupak daję trzy punkty ‘’The Villans’’! Niesamowita końcówka i gol zdecydowały o porażce Manchesteru City.


(http://i.imgur.com/laENvs.jpg) (http://imgur.com/laENv) (http://i.imgur.com/HXzsGs.jpg) (http://imgur.com/HXzsG) (http://i.imgur.com/eG2lMs.jpg) (http://imgur.com/eG2lM) (http://i.imgur.com/qaT1us.jpg) (http://imgur.com/qaT1u)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: MasterCreati w Maj 02, 2012, 13:27:44
Świetne podanie Gyana przy drugiej bramce do Agbonlahora..a wykończenie..:)
Bardzo ciekawa kariera,,twoja linia ataku to główny atut.
Tytuł: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: Sheeker w Maj 02, 2012, 13:35:30
Sądząc po muzyce jaką dobrałeś do wideo i po nicku to nie mam wątpliwości, że jesteś fanem WWE.
Co do kariery to bardzo fajna i przejrzysta.Oby tylko tak dalej. Powodzenia ;).
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 02, 2012, 15:24:28
(http://i.imgur.com/y1rc9.png) vs. (http://i.imgur.com/VPVqS.png)

EVERTON  1-1 ASTON VILLA
Drenthe (66) – Gyan (51)

(http://i.imgur.com/1cDXS.jpg)

Po zwycięstwie w meczu z Manchesterem City apetyty kibiców AV wzrosły jeszcze bardziej ,jeżeli ogrywa się kandydata do mistrzostwa i to na jego stadionie a wcześniej ograło się także Tottenham to mecz z Evertonem powinien tutaj być formalnością nawet wtedy gdy gra się na terenie rywala - Goodison Park. W składzie niewiele zmian porównując go z ostatnim meczem ,nowością jest dziś Gassama na lewej obronie. Początek należał do gospodarzy jednak  Nikica Jelavic nie potrafił wykorzystać dobrego dośrodkowania i piłką minęła bramkę Amerykańskiego golkipera gości. Ten sam piłkarz stworzył sobie doskonałą okazję na 10-minut przed końcem pierwszej połowy a jego bomba trafia w poprzeczkę. AV praktycznie nie jest w stanie niczym odpowiedzieć a uderzenie Gassamy z lewego skrzydła raczej trzeba uznać za podanie do Tim Howarda niż strzał. Tak więc pierwsza połowa kończy się bezbramkowym wynikiem. Druga połowa zaczyna się w końcu od ataku ‘’The Villans’’ ,faulowany przed polem karnym jest Agbonlahor i sam poszkodowany wykonuje ten stały fragment gry grając nisko po ziemi do Dzsudzask-a jednak ten strzela wysoko nad poprzeczką a to była naprawdę najlepsza okazja gości w przeciągu całego meczu. 51-minut i na Goodison Park sensacja - The Toffees przegrywają (0-1) na raty Gyan ,ale strzela bramkę po dobitce własnego strzału trafia w plecy leżącego bramkarza i zdobywa niezwykle szczęśliwego gola. Jest to trzeci gol w trzecim meczu z rzędu Ghańczyka (Wcześniej trafiał z City i Spurs). Po wznowieniu gry drużyna David Moyes-a rzuca się do ataków ,nie upilnowany Tim Cahill pędzi w stronę Guzana – jednak jego strzał był zbyt lekki i nie ma gola. AV nie pozostaje dłużna ,wiodąca postać w tym meczu ,czyli Agbonlahor sam próbuje wymierzyć sprawiedliwość tyle że jego strzał  z dystansu broni Howard – nadal (1-0). W 66-minucie piłkę w pole wrzuca Darron Gibson a tam jest wypożyczony z Realu Madryt – R. Drenthe i pięknym szczupakiem zdobywa wyrównującego gola na (1-1) a piłka odbija się jeszcze od poprzeczki. Mecz na GP kończy się sprawiedliwym podziałem punktów.

Po meczu powiedzieli: David Moyes – Szkoda ,że tutaj nie udało nam się wygrać tym bardziej że w pierwszej połowie byliśmy lepsi ,druga połowa już się wyrównała i jeszcze straciliśmy szybko bramkę jednak drużyna była dziś na tyle silna że zdołała doprowadzić do remisu przy odrobinie mogliśmy wygrać to spotkanie.

Po meczu powiedzieli: Rafael Benitez – Wszystkiego nie da się wygrywać taka jest piłka ,nawet Barcelona czy Real tracą jakieś punkty a mimo tego z naszych ostatnich wyników możemy być bardzo dumni siedem punktów w tych trzech meczach w zasadzie to plan maksimum bo wiedzieliśmy że gdzieś nam się powinie noga. Trochę przypadkowo stracona bramka ustawiła nam resztę spotkania ,ale tak to już jest w futbolu.

(http://i.imgur.com/RONXDs.jpg) (http://imgur.com/RONXD) (http://i.imgur.com/pvJ0is.jpg) (http://imgur.com/pvJ0i) (http://i.imgur.com/ePwuts.jpg) (http://imgur.com/ePwut) (http://i.imgur.com/pp1Nzs.jpg) (http://imgur.com/pp1Nz)

(http://i.imgur.com/JUF1n.jpg)
Mongongu sprzedany do Tottenhamu!.
Jak podaję oficjalna strona AV Cédric Mongongu opuszcza Villa Park na rzecz głównego rywala do gry w CL!. Gracz DR Konga nie był zadowolony z powodu siedzenia ławce i chciał coś z tym zrobić. Ciekawe ,że wszystkim ekspertom wydawało się że odejdzie raczej Gassama jednak włodarze klubu postanowili inaczej. My jednak zrozumieliśmy tą decyzję po przejrzeniu składu AV w ostatnich meczach. Ostatnio zamiast właśnie Mongongu w obronie widywaliśmy Gassamę i brak w składzie mógł oznaczać jedno – tak układna złożyła się w logiczną całość. Przypomnijmy ,że ten gracz przybył na Villa Park z Francuskiego Lorient za 2,2-MLN euro w ciągu półtora roku gry jego wartość podskoczyła dwukrotnie i do klubowych kas wpłynęło ponad 4-MLN euro. ‘’Czas spędzony tutaj nie uważam za stracony ,jednak ja muszę się rozwijać chcąc osiągnąć coś w dorosłym futbolu stąd taka decyzja a byłemu już klubowi życzę by udało im się awansować do CL wraz z oczywiście moim nowym klubem (śmiech)’’.

(http://i.imgur.com/FyFBc.jpg)
Daniel Agger wybierze Ligę Mistrzów?
To całkiem możliwe ,28-Duńczyk dostał oficjalną ofertę z Aston Villi by spróbować swoich sił na Villa Park. Liverpool jego obecny klub słabo się spisuję w tym sezonie a przecież to obecny mistrz Anglii tak więc ciężki orzech do zgryzienia będzie miał ten 189-centymetrowy obrońca. Od dawna mówi się o tym ,że ‘’Lwy’’ potrzebują kogoś z górnej półki w obronie gdyż inwestycje w atak nie są równomierne do tych w obronie. Jaką ofertę złożył klub? Tego nikt nie wie ale mówi się o kwocie ponad 10-milionów euro. Byłego gracza Bröndby IF będzie trudno wyciągnąć z ‘’The Reds’’ ale Benitez podejmuję próbę ściągnięcia swojego byłego podopiecznego. Media mówią o tym ,że już na początku tego sezonu Hiszpański menedżer kontaktował się z tym piłkarzem w sprawie ewentualnego transferu.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: motoboy w Maj 02, 2012, 18:45:51
Świetnie radzisz sobie w spotkaniach ligowych! Potwierdzeniem tej świetniej gry była 3 pozycja przed meczem z Evertonem, który zremisowaliście. Przeważaliście, ale niestety remis. Myślę, że podział punktów to sprawiedliwa sprawa bo obie drużyny miały okazję do zdobycia goli. Bardzo mądra wypowiedź Beniteza po meczu z Evertonem, po takich wypowiedziach poznaję się dobrego, potrafiącego docenić drużynę przeciwną trenera. Życzę kolejnych zwycięstw, powodzenia.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 02, 2012, 18:51:12
(http://i.imgur.com/OemzR.png) vs. (http://i.imgur.com/15gOl.png)

ASTON VILLA 1–0 ARSENAL LONDYN
Albrighton (27)

(http://i.imgur.com/Qnco6.jpg)

Po ostatnim remisie hurraoptymizm trochę przeszedł kibicom miejscowych i znów doskonale sobie zdają sprawę z tego ,że nie będzie łatwo. Tym razem Benitez ustawił nieco inaczej swoich piłkarzy ,zabrakło przede wszystkim Irelanda za którego do przodu poszedł Sissoko chyba po raz pierwszy próbowany na tej pozycji zaś na środku pola wystąpili Bannan i Albrighton i trzeba przyznać ,że nie były to złe występy. Ale od początku ,to ‘’Kanonierzy’’ narzucili swój styl i już w szóstej minucie mogli wyjść na prowadzenie po silnym uderzeniu Wilshera ,ale piłkę zdołał odbić Brad Guzan i ta wyleciała na rzut rożny. AV odpowiedziała dopiero w 19-minucie kiedy to groźnie na bramkę rywali uderzał Agbonlahor ,ale piłka poleciała nad poprzeczką Almuni. 27-minuta i jest bramka ,bohaterem zostaję Albrighton który wykorzystał centrę i silnym strzałem głową daję prowadzenie gospodarzem ,szał radości na stadionie. Sześć minut później mocno uderza Barry Bannan ale wprost w środek bramki ,więc to wpaść nie mogło ale brawo za decyzję. Druga połową to gra głównie w środku polu ,defensywa Arsenalu popełnia pierwszy błąd w tym meczu jednak Gyan nie potrafi wykorzystać sytuacji jeden na jeden i nie będzie czwartej kolejnej bramki z rzędu dla Ghańczyka. W 62-minucie mocno z rzutu wolnego uderza Arteta ,ale piłka przelatuje nad naszą poprzeczką. W 80-minucie z boiska wylatuje strzelec bramki Marc Albrighton ,który wylatuje za drugą żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną i będzie zawieszony w następnym spotkaniu. W 85-minucie jeszcze jedną okazję z rzutu wolnego ma Hiszpański środkowy Arteta tyle że jego strzał tym razem broni Guzna. Do końca meczu dzieje się już niewiele a obrońcy AV udanie przerywają kolejne kontrataki tak więc (1-0) utrzymuje się do końca meczu i jesteśmy świadkami niespodzianki Aston Villa ogrywa ‘’Kanonierów’’ i nie traci dystansu do czołówki.

(http://i.imgur.com/IfJvRs.jpg) (http://imgur.com/IfJvR) (http://i.imgur.com/XDKoYs.jpg) (http://imgur.com/XDKoY) (http://i.imgur.com/OprWWs.jpg) (http://imgur.com/OprWW) (http://i.imgur.com/W68w6s.jpg) (http://imgur.com/W68w6) (http://i.imgur.com/QA593s.jpg) (http://imgur.com/QA593)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 02, 2012, 20:06:55
(http://i.imgur.com/2IGV3.jpg)

(http://i.imgur.com/6EYJj.png)
Stevens odchodzi!
Z oficjalnej strony internetowej dowiadujemy się ,że drużynę opuszcza młody 22-letni Irlandczyk Enda Stevens i zasili szeregi Theeselvaren drużyny z niższej ligi ,klub zaoferował 4-MLN euro a wobec takiej propozycji dla zawodnika ledwie rezerwowego klub nie mógł być obojętny. Wydawało się że po sprzedaży Mongongu to koniec odejść przynajmniej z formacji defensywnej a tymczasem odchodzi kolejny piłkarz. Teraz pytaniem jest co zrobi AV na chwilę przed zamknięciem okienka transferowego. Zawodnik urodzony w Dublinie mówił.. ''Z żalem opuszczam ten klub ,bo chciałem być jego częścią jednak nie stałem się graczem na tyle wartościowym by tutaj grać ,klub z roku na rok ma większe ambicje tak więc nikt nie jest pewny na Villa Park''. Z jednej strony to dziwny ruch Hiszpańsko-Francuski ,bo jeśli już 22-latek grał to zbierał pochlebne recenzję a tymczasem kadra uszczupla się o kolejnego gracza.

(http://i.imgur.com/L1EZu.jpg)
Daniel Munthe Agger nie dla nas..
Propozycja Aston Villi wydała się nie wystarczająca do tego transferu i Duńczyk na pewno nie zasili nas w tym sezonie. Daniel wybrał Liverpool i dalszą walkę z tym klubem o najwyższe laury. Opinie są podzielone mówi się o tym że obrońca chciał zbyt dużo zarabiać i stać się jedną z największych gwiazd zespołu przynajmniej po samej wysokości kontraktu i to od razu po przyjściu a inne źródła mówią o tym ,że przenosiny i zmiana otoczenia w tym momencie to krok w tył dla tego piłkarza - klub jest po prostu jeszcze niestabilny tak piszą gazety z Liverpoolu a te nasze od razu odpowiadają wystarczy spojrzeć na tępo rozwoju po przyjściu Beniteza i aktualne miejsce zainteresowanych drużyn.

(http://i.imgur.com/c2CxU.jpg)
Co z tym Richardsonem?
Włodarze ''The Villans'' złożyli ofertę w ostatnim momencie za piłkarzu Sunderlandu Kieran Edward Richardson, 28-letni anglik z powodzeniem może występować w pomocy jak i na bokach obrony. Sytuacja zmusiła nas do tego po odejściu kolejnego obrońcy i nieudanych próbach ściągnięcia Aggera tyle że okienko zaraz się zamyka i może być za mało czasu by się umówić co do ewentualnego transferu. Richardson jest wystawiony przez ''Czarne Koty'' na listę transferową - jedynym problemem może być po prostu czas ,którego brakuje na dzień przed zamknięciem okienka transferowego.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Maj 02, 2012, 20:58:51
szkoda, że nie udało ci się zakontraktować Aggera. mam jednak nadzieję, że zdążysz pozyskać Richardsona, bo w Pesie się nim fajnie wywija.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 02, 2012, 21:58:28
(http://i.imgur.com/2Fwod.png) vs.(http://i.imgur.com/gJ0kr.png)

LIVERPOOL 2– 1 ASTON VILLA
Carroll (19), Suarez (79) - Dzudzask (63)

(http://i.imgur.com/zNRZH.jpg)

To ma być magiczny wieczór dla kibiców na Anfield Road ,obecny trener Kenny Dalglish w
pojedynku z byłym trenerem ‘’The Reds’’ o miano tego lepszego? Tak to właśnie zapowiadały dzisiejsze gazety ,oczywiście faworytem był ten pierwszy z racji tego że w poprzednim sezonie wygrał od dawna nie widziane w mieście mistrzostwo a po drugie faktem ,że ma lepszy skład. Obie drużyny nieco przemęczone ,bo większość piłkarzy była na zgrupowaniach swoich reprezentacji, ‘’Rafa’’ Benitez w takich sytuacjach daję pograć rezerwowym jednak dziś po raz pierwszy zrobił wyjątek od tej reguły! Zagrał za wszystko i wystawił pod męczonych piłkarzy do pierwszego składu ,ale i trener rywali postąpił w ten sam sposób dając jedynie odpocząć Suarezowi ,ciekawa sprawa że ‘’Lwy’’ tez bez najlepszego strzelca w ostatnich tygodniach zaczynają to spotkanie ,bo Gyan siedzi na ławce a na boisku jest dawno nie widziany Bent. W składzie po raz kolejny wychodzi Gassama który powoli zdaję się pukać do pierwszego składu w bramce.. Marshall czy to może oznaczać coś dobrego? Ale trener daję mu kolejną szansę ,z drugiej strony dziwne bo przecież Guzan ratował nas w meczach z Evertonem, City czy Arsenalem. 11-spotkań z rzędu bez porażki to bilans ‘’Lwów’’ przed tym meczem który musi robić wrażenie na rywalach o czym na konferencji prasowej wspominał Maxi Rodriguez. Początek meczu zachowawczy z obu stron widać ,że nikt nie chcę tu stracić bramki to mogłoby być decydujące w takim nerwowym spotkaniu. Jednak to Liverpool po 19-minutach wychodzi na prowadzenie a strzelcem bramki  rosły Andrew Carroll i jest (1-0). Benitez widać ,że szybko zmienia taktykę na grę bardziej do przodu i już po czterech minutach widzimy tego pierwsze efekty N’Zogbia w doskonałej okazji po dośrodkowaniu Sissoko nie trafia w ogóle w bramkę. Chwilę później za brutalny faul z boiska wylatuje.. Sissoko i robi się naprawdę źle dla gości ,bo przegrywają a do tego grają w 10 na 11. 30-minta i ‘’The Reds’’ idą za ciosem tyle ,że strzał Stewart Downing trafia w poprzeczkę. 41-minuta to kolejny atak gospodarzy tym razem w sytuacji jeden na jeden znajduję się kapitan Liverpoolu Steven Gerrard ,ale uderza fatalnie a jego strzał nawet nie leci w światło bramki. Po pierwszej połowie nie mamy wątpliwości że drugie 45-minut będzie równie emocjonujące. W 63-minucie emocje praktycznie sięgają zenitu kiedy to Dzudzask dobija strzał Benta i pada wyrównanie coś niesamowitego ,grając w liczebnym osłabieniu to Aston Villa doprowadza do remisu. Na boisku zostaję i Gyan po jednej stronie a po drugiej Suarez. 71-minuta to groźny strzał z rzutu wolnego Adam-a ,ale piłka przelatuje nad poprzeczką. Villa coraz bliżej utrzymania remisu. Aż nadeszła 79-minuta i wrzutka Stewart Downing ląduje na głowię Carrolla a ten sprytnie zgrywa ją do Suareza a Urugwajczyk głową zmienia rezultat na 2-1. Po wznowieniu spotkania idzie kolejna kontra Liverpoolu ,ale brutalnie zatrzymuje ją Francuz N’Zogbia za co natychmiast wylatuje z boiska i prawie dochodzi do bójki. 82-minta to składna akcja przyjezdnych którzy mimo braku dwóch zawodników wierzą jeszcze remis. Swoich sił z dystansu próbuje Gyan ,tyle że mocny strzał zatrzymuje się na Donim. To koniec emocji w dzisiejszym pojedynku górą jest Kenny Dalglish!.

(http://i.imgur.com/5m6mts.jpg) (http://imgur.com/5m6mt) (http://i.imgur.com/ZohNEs.jpg) (http://imgur.com/ZohNE) (http://i.imgur.com/J9XaDs.jpg) (http://imgur.com/J9XaD) (http://i.imgur.com/hwON6s.jpg) (http://imgur.com/hwON6) (http://i.imgur.com/hasYKs.jpg) (http://imgur.com/hasYK)

Przypominam jeszcze o filmiku  ::)
http://www.youtube.com/watch?v=GUNfddnzpa8
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: Czesiok8 w Maj 02, 2012, 22:02:55
No całkiem nieźle w tabeli. Szkoda porażki z Liverpoolem ale trzeba iść dalej.
PS : W Liverpoolu gra jakiś juarez ?? ;D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 02, 2012, 22:59:59
Wiesz najpierw piszę w wordzie a on sobie poprawie wyrazy jak nie masz wprowadzonego  ;D
Niektóre nazwiska ciekawie sobie przemienia jak np to  :D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 03, 2012, 13:11:24
(http://i.imgur.com/bAszL.png) vs. (http://i.imgur.com/eMd8p.png)

(http://i.imgur.com/Lg1UB.jpg)

BLACKBURN 1-4 ASTON VILLA
Dunn (53) – Gyan (30,50,67), Dzudzask (90)

(http://i.imgur.com/QznWr.jpg)

Mecz na Ewood Park miał być przełamaniem po ostatniej porażce z Liverpoolem (1-2) ponadto do meczu Rafael Benitez nie może skorzystać z dwóch zawieszonych piłkarzy za czerwone kartki z ostatniego meczu ligowego a mowa tu o Sissoko i N’Zogbi (obaj są zawieszeni na trzy mecze) przed takim meczem to spore osłabienie ,ale wszyscy sympatycy gości liczą na przełamanie i to już w tym meczu. Mecz od początku wyrównany a gra toczyła się w środku pola ,pierwszą okazje stworzyli przyjezdni w 22-minucie kiedy to Marc Albrighton uderzył mocno ale obok bramki choć było to bardzo groźne ,chwilę później odpowiadają ‘’Rovers’’ Fornica w sytuacji jeden na jeden z Guzanem nawet nie trafia w bramkę choć tym razem to my mamy dużo szczęścia. Szczęście nie było już potrzebne w 30-minucie kiedy to Gyan trafia na (1-0) i zdobywa pierwszą bramę w meczu. W 45-minucie mogłoby a raczej powinno być 1-1 ,ale uderzenie Modeste głową z rzutu rożnego w jakiś sposób, cudem broni Amerykański golkiper. Druga połowa już bardziej pod dyktando ‘’Lwów’’ najpierw w 50-minucie praktycznie wślizgiem drugą bramkę zdobywa Gyan choć gospodarze po tym goli się nie poddali bo szybko po niezdecydowaniu naszych obrońców Dunn (kapitan zespołu) uderza zza pola karnego i jest (2-1). 56-minuta i Weimann znajduję się oko w oko z bramkarzem rywali tyle że jego lob jest dobry ,ale niecelny. 11-minut później Gyan komplementuje hattricka strzelając z trudnej pozycji. ‘’Gyan show’’. W na ostatnie minuty wchodzą Agbonlahor i Dzudzask i ten ostatni potężną bomba w doliczonym czasie gry zdobywa piękną bramkę a gola można zrzucić na defensywę gości którzy w ogóle nie zaatakowali Węgra.

(http://i.imgur.com/PknhBs.jpg) (http://imgur.com/PknhB)

(http://i.imgur.com/TqvaN.jpg)

1/16 FINAŁU LIGI EUROPEJSKIEJ

ASTON VILLA - ROSENBORG


(http://i.imgur.com/wAg7Q.jpg)(http://i.imgur.com/RoTjI.jpg)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: doohDOiZ w Maj 03, 2012, 13:41:04
Niesamowity mecz całej twojej ekipy przeciwko Blackburn. Tutaj chyba nie ma wątpliwości że na piłkarza meczu zasłużył Gyan popisując się hat-trickiem, co do Europe League rywal bardzo łatwy, proponowałbym dać pograć Agbonlahor'owi od pierwszych minut jeśli nie będzie mu szło - trudno zmienisz go.

PS.: To mój pierwszy post na forum  ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - TheBest#1 - Czyli bramki z pierwszej rundy :)
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 03, 2012, 17:23:40
(http://i.imgur.com/0cFcf.png) vs. (http://i.imgur.com/dWnU9.png)

(http://i.imgur.com/HNfYp.jpg)

ASTON VILLA 1-3 CHELSEA LONDYN
Bent (15) – Torres (33,55), Mata (75)

(http://i.imgur.com/cy3pV.jpg)

Nie takiego widowiska spodziewali się wszyscy kibice ‘’Lwów’’ wydawało się ,że po wygranej z ‘’Rovers’’ i to wysokiej jesteśmy w stanie coś zdziałać w meczu z aktualnym liderem tabeli przede wszystkim dlatego ,że gramy na Villa Park przed własną publicznością ,ale rzeczywistość okazuję się brutalna i przegrywamy z kretesem do tego tracimy ważnego zawodnika. Już w siódmej minucie pierwszą groźną sytuacje stworzyli sobie a konkretnie Juan Mata który niezła główka nie trafia w bramkę ale to pierwsze ostrzeżenie dla defensywy AV ,która trzeba przyznać ostatnio poczyniła spore postępy. W 15-minucie wychodzimy na prowadzeniu po golu niezawodnego Darrena Benta który szczupakiem zmienia kierunek piłki po strzale Gassamy a bramkarz rywali kompletnie zaskoczony nic nie może zrobić w tej sytuacji i mamy sensację. W 24-sporo kontrowersji wzbudziła nie uznana bramka Torresa przez arbitra ,ale goście ruszyli do ataku po tym niefortunnym zdarzeniu z podwójną mocą i po rzucie rożnym Fernando Torres wykorzystuje zamieszanie w polu karnym i strzela do pustej bramki ,mamy remis. W 26-minucie klark potężnie uderza po ziemi z ponad 30-metrów jednak piłką mija bramkę a było naprawdę blisko. To by było na tyle emocji w pierwszej połowie. Druga miała być połową prawdy i tak też było Torres indywidualnie mijał obrońców ‘’The Villans’’ jak chciał i strzelił swojego drugiego gola w meczu i jest (2-1).  W 67-minucie zdaję się że ‘’El Ninio’’ zdobywa hattricka lecz po raz drugi jest na spalonym ,powtórki dość wyraźnie to potwierdzają. A najgorsze dopiero przed kibicami miejscowych ,w pole karne wchodzi Mata świetnie obsłużony przez Essiena i jest (3-1). W 90-minucie po pozornie niegroźnej sytuacji Bent kompletnie bezsensu fauluje Romeu i dostaję czerwoną kartkę tak więc czeka go zawieszenie na co najmniej trzy spotkania a i tak dołączy do już zawieszonych N’Zogbi i Sissoko którzy w meczu z We United będą pauzować po raz ostatni. Porażka sprawia ,że spadamy w tabeli na czwarte miejsce za Manchester City.

Rafael Benitez po meczu: To było ciężkie spotkanie ,ale rywale pokazali swoją klasę a przy okazji nam miejsce w szeregu chcąc wejść na wyższy poziom potrzebujemy jeszcze wzmocnień w niektórych formacjach. Żałuje także czerwonej kartki Darrena ,bo znów będę miał do dyspozycji praktycznie jednego napastnika a lista zawieszonych to już trzech graczy.

(http://i.imgur.com/Yg9yls.jpg) (http://imgur.com/Yg9yl) (http://i.imgur.com/3jKRDs.jpg) (http://imgur.com/3jKRD)

http://www.youtube.com/watch?v=bM_5Y6IoCsE
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Porażka z Chelsea i kolejna czerwień
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 03, 2012, 18:31:44
(http://i.imgur.com/2IGV3.jpg)

(http://i.imgur.com/GmQ50.jpg) (http://i.imgur.com/dAWr6.jpg)
Asamoah Gyan - Darren Bent
Na pewno na kilku pozycjach szkoleniowiec ‘’The Villans’’ Rafael Benitez chciałby mieć taki sam wybór jak w ataku. Mowa tu o Ghańczyku o raz Angliku ,między piłkarzami jest zaledwie rok różnicy ,ale oboje rywalizowali ze sobą już w barwach starego klubu Sunderlandu wtedy to lepiej się wiodło Anglikowi ,który potem za grube pieniądze przyszedł na Villa Park zaś Asamoah został z ‘’Czarnymi kotami’’ jednak gra nie układała mu się najlepiej i został wypożyczony do ZEA. Teraz gdy RB wpadł na pomysł ściągnięcia tego piłkarza za niemałą sumkę najpierw musiał rozmawiać z zespołem z Afryki a później z Anglikami i po ciężkich negocjacjach udało się wszystko załatwić. Teraz oboje są najlepszymi strzelcami zespołu tyle ,że problemem dla obu jest to że Hiszpański menedżer gra na siłę jednym napastnikiem i praktycznie nie zmienia tego ustawienia. Raz gra Bent a raz Gyan. Kto jest lepszy ? Jeśli wziąć pod uwagę jakie ważne w tym sezonie strzelał nam Gyan to górą jest Ghańczyk tyle że z drugiej strony jest Bent który co sezon regularnie strzela nam 15-bramek i bez jego udziału na pewno moglibyśmy sobie tylko pomarzyć o piątym miejscu w BPL poprzedniego sezonu. Eksperci mówią że ‘’Rafa’’ powinien dać szansę gry obu w pierwszym składzie tyle że potem rodzi się problem w pomocy a tam też jest nad bogactwo szczególnie jeśli chodzi o skrzydłowych a nominalnym napastnikiem też jest Gabriel Agbonlahor który teraz gra na skrzydle ,ale na silę można go wepchnąć również do ataku. Ktoś w końcu odejdzie? To całkiem możliwe że w końcu któryś się oburzy bo nie gra w podstawowym składzie. Jaka będzie przyszłość ? Tego nie wie nikt.

Asamoah Gyan 24-spotkania (14-bramek i pięć asyst)
Darren Bent 19-spotkań (13-bramek i cztery asysty)

Kieran Richardson też nie dla nas..
W tym okienku transferowym nie sprowadzimy nikogo. Tak właśnie to oficjalna informacja którą potwierdził sam trener ,ostatnią deską ratunku miał być piłkarz Sunderlandu – Richardson jednak kluby nie dogadały się względem odstępnego za kupno piłkarza choć sam gracz chciał przejść do innego klubu. Anglik wyceniany był na prawie 7-milinów euro i taka kwota była właśnie oferowana jednak Sunderland nie zaakceptował tej oferty chcąc zarobić na swoim piłkarzu nieco więcej. 27-letni piłkarz ma jeszcze przez dwa sezony ważny kontrakt z ekipą ze Stadium of Light w tym sezonie zaliczył 20-występów ,strzelił jedną bramkę a ponadto zaliczył trzy asysty tak więc latem możemy spodziewać się kolejnej oferty ,bo piłkarz ponownie jest na liście transferowej a będzie go trzeba sprzedać bo później czerwono-biali mogą na nim nic nie zarobić. [/font]
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Porażka z Chelsea i kolejna czerwień
Wiadomość wysłana przez: doohDOiZ w Maj 03, 2012, 19:33:48
Bolesna porażka z Chelsea, na ławce rezerwowych też nie za różowo jest, miejmy nadzieję że nie odbiło się to na morale drużyny. Ale źle nie jest wcześniejsze wygrany z Arsenalem i Blackburn pokazały że możesz grać z silniejszymi klubami PL. Życzę powodzenia w następnym meczu  ;)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Porażka z Chelsea i kolejna czerwień
Wiadomość wysłana przez: SlimShady w Maj 03, 2012, 19:38:57
Szkoda porażki z Chelsea, ale ograłeś Blackburn i Arsenal. Wszystko będzie dobrze, jak forma twojej ekipy będzie regularna i jak będziesz miał silniejszą ławkę.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Porażka z Chelsea i kolejna czerwień
Wiadomość wysłana przez: motoboy w Maj 03, 2012, 22:16:07
Chelsea pojechała! Dobrze prezentuję się Gyan Asamoah, hatt trick z Blackburn brawo! Rosenberg w Lidze Europy i myślę, że spokojnie powinniście dać sobie z nimi rade. Powodzenia.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 05, 2012, 16:10:31
(http://i.imgur.com/Csuit.png)  (http://i.imgur.com/ezTuc.png)

ASTON VILLA 3-4 WE UNITED

Weimann (45,87), Ireland (59) - Sazi (34,45), Jaromton (31), Injimano (56)

(http://i.imgur.com/xqAIz.jpg)

Po raz pierwszy w drugiej części sezonu Hiszpański szkoleniowiec daję szansę pogrania rezerwowym by gracze z podstawowego składu mogli odpocząć przed następnymi meczami ,w podstawowej jedenastce znalazł się Johnson, Weimann, Gardnem, Ryo ale w składzie był niezniszczalny Ireland ,który miał wspomóc młodszych partnerów. Wszystko zaczęło się dobrze ,bo Japończyk Ryo od razu w drugiej minucie groźnie główkował tyle ,że świetnie zachował się bramkarz rywali. Beniaminek tego sezonu nie przeszedł wobec tego obojętnie i także zaatakował a próba Saziego kończy się na słupku!. Do około 30-minuty mecz toczy się wyłącznie w środku pola ,dużo fauli ale bez kartek. Nadeszła 31-minuta i wielkie gwizdy na Villa Park ,bo Jaromton zdobywa gola dla swojej ekipy na (1-0). Chwilę później jest już (0-2) indywidualną akcje wykańcza Sazi. Rezerwowi chyba są zbyt słabi by rywalizować nawet ze słabiutkim rywalem. W 45-minucie Austriak – Andreas Weimann próbuje indywidualnej akcji ale obrońcy rywala mocno go odpychają a mimo to padając na ziemie zdołał oddać strzał i to na tyle celny by bramkarz rywali nie był w stanie tego obronić. Gonimy rywali? Nic bardziej mylnego ,bo chwilę po bramce w polu karnym D. Johnson fauluje Saziego a sam poszkodowany wykonuję pewnie jedenastkę ,uderzając w środek bramki. Na Villa Park (1-3) po pierwszej połowie i wielka sensacja. Druga połowa zaczyna się bez zmian widać ,że trener wierzy w odwrócenie jeszcze tutaj tego niekorzystnego rezultatu a tymczasem ‘’Lwy’’ otrzymują kolejny bolesny cios tym razem Injimano zdobywa efektowną bramkę na (1-4) czyżby beniaminek miał rozgromić Aston Villę? Trener po bramce od razu reaguję wchodzą i Dzudzask i Bannan. W 59-minucie nie pilnowany Ireland uderza na tyle celnie że jest już tylko (2-4). AV się nie poddaję ,ale kolejne ataki nie dają spodziewanych efektów. 82-minuta jeszcze jedna próba Irlandczyka ląduję na poprzeczce. Trzy minuty przed końcem spotkania Weimann strzela swoją drugą bramkę w tym meczu i jest (3-4) czy starczy czasu by doprowadzić do remisu? W doliczonym czasie ten sam piłkarz uderza z dystansu ,ale jest kolejna poprzeczka i wynik nie ulega już zmianie. AV ponosi drugą porażkę z rzędu.

Powiedział po meczu Rafael Benitez: Zwykle po takich meczach mówi się że jednej z ekip po prostu zabrakło czasu na osiągnięcie korzystnego rezultatu ,jednak ja nie będę broić tutaj moich piłkarzy po prostu przegrali i to jeszcze na naszym stadionie. Musiałem zaryzykować wystawiania graczy rezerwowych i to okazało się zła decyzją. Szkoda punktów w takim meczu ,musimy przerwać złą passę jeśli dalej marzy się nam gra w Lidze mistrzów a raczej jej eliminacjach.

(http://i.imgur.com/p9U5ns.jpg) (http://imgur.com/p9U5n) (http://i.imgur.com/gGh66s.jpg) (http://imgur.com/gGh66) (http://i.imgur.com/R6nzns.jpg) (http://imgur.com/R6nzn) (http://i.imgur.com/GeFYvs.jpg) (http://imgur.com/GeFYv) (http://i.imgur.com/fkXNGs.jpg) (http://imgur.com/fkXNG)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 05, 2012, 18:57:53
(http://i.imgur.com/r31zx.jpg) vs. (http://i.imgur.com/nf5FA.png)

ROSENBORG 0–1 ASTON VILLA
N’Zogbia (35)

Bez składów (nie wiem dlaczego nie przepadł mi screen)

Wyjazd do Trondheim jakoś nie bardzo przypadł do gustu graczom ‘’The Villans’’ i jak najszybciej chcieli wracać do domu i to oby z zwycięstwem które było by dobrą zaliczką przed rewanżem a sytuacja przyjezdnych nieciekawa ,ostatnie dwa mecze w lidze i dwie porażki niczego nie wróżą niczego dobrego przed trudnym wyjazdem. Do składu AV wrócili nie mogący jeszcze grać w lidze Sissoko i N’Zogbia więc jak zagrają i jak się zaprezentują ? Można postawić znak zapytania a wiadomo że jeden i drugi żeby się rozkręcić potrzebują po prostu ogrania. Szwedzki szkoleniowiec J. Jönsson ewidentnie ustawił swoją drużynę na to by nie stracić bramki i grać z kontry. Przypomnijmy że wielokrotny mistrz Norwegii wyszedł z drugiego miejsca z grupy F tuż za Tureckim Besiktasem. Mecz bardzo nudny dopiero po 20-minutach pierwsze uderzenie oddał Gyan tyle ,że nazwać to można ‘’samolocikiem’’ gdyż piłką szybowała wysoko nad bramką.  W 35-minucie świetne krzyżowe podanie od Agbonlahora doskonale przyjął sobie N’Zogbia po czym holował piłkę przed pole karne mijając jednego rywala uderzył praktycznie w okienko bramkarza rywali i było (1-0) i to na tyle ciekawego w pierwszej połowie. W drugiej połowie to Aston Villa nie potrafiła stworzyć sobie ani jednej groźnej sytuacji i do roboty wzięli się Norwegowie. Dwukrotnie swoich sił strzałami z dystansu próbował Sarabia najpierw w 57-minucie strzelał dość wyraźnie obok bramki a pięć minut później jego strzał już był blisko celu ale także niecelnie. To tyle ciekawych wydarzeń z drugiej połowy w meczu padał niewiele strzałów i niewiele się działo ale z jedno bramkową zaliczką do domu wracają Anglicy. Seria dwóch porażek z rzędu została przerwana zwycięstwem w lidze europejskiej a teraz ‘’The Villans’’ podbudowani tym zwycięstwem wracają do ligowej rzeczywistości i tam zagrają u siebie z QPR które ograli ostatnio na ich terenie (2-3) po emocjonującym meczu.

(http://i.imgur.com/T2BhBs.jpg) (http://imgur.com/T2BhB) (http://i.imgur.com/JNU8Ds.jpg) (http://imgur.com/JNU8D)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Maj 05, 2012, 22:36:43
ostatni prezentujesz formę skokową. to istna sinusoida. potrafisz wygrywać, by następnie przegrać. jednak w LE udało ci się wygrać na trudnym norweskim terenie. ale się Wiśle trafił rywal :D
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 06, 2012, 13:35:53
(http://i.imgur.com/ijXpA.png) vs. (http://i.imgur.com/eCf21.png)

ASTON VILLA 2–2 QP RANGERS
Gyan (59), Ryo (90) – Buzsaky (36), Cisse (43)

(http://i.imgur.com/JIEqP.jpg)

Kolejne słabe spotkanie w wykonaniu ‘’The Villans’’ staję się rzeczywistością ,to już takie czwarte z rzędu z Chelsea było słabo porażka (1-3) w meczu z We United (3-4) przegraliśmy na swoim stadionie ze słabym beniaminkiem w lidze europejskiej udało się wygrać (1-0) ale po bardzo nudnym meczu a na Villa Park też nie było ciekawiej i padł tylko remis co sprawia ,że Liverpool zbliża się do nas w tabeli na odległość już czterech oczek. Do tego spotkania Rafael Benitez znów podszedł chyba znów nonszalancko ,bo przecież jedyna pozytywna postać po meczu w Norwegi a mowa tu o Charlesie N’Zogbi nawet nie został powołany na to spotkanie zaś w jego miejsce zobaczyliśmy Japończyka Ryo. Już w 3-minucie mamy dużo szczęścia ,bo Taabart w sytuacji na jeden w ogóle nie trafia w bramkę. Sześć minut później Francuz Cisse także znajduję się w sytuacji jeden na jeden tym razem trudniejszej ale szybszy był Guzan. Mecz przez 30-minut bardzo nudny na skrzydłach słabo grali i Ryo i Dzudzask i praktycznie nie oddawaliśmy żadnych strzałów na bramkę rywala. W 36-muinucie akcje partnerów strzałem głową wykończył Buzsaky i było (0-1). Dwie minuty przed końcem było już (0-2) tym razem Cisse w sytuacji 1 na 1 minął bramkarza i pewnie umieścił futbolówkę w siatce. Po pierwszej połowie ,bezbarwnej w wykonaniu ‘’naszych’’ mamy (0-2). Druga połowa to dalej lepsza gra gości tyle ,że w 55-minucie swoim geniuszem błysnął Gyan który jedną akcją daję bramkę kontaktową. Na kwadrans przed końcem spotkania za drugą żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną z boiska wylatuje James Collins za bezsensowny fual. Problemem AV nie jest już w tym meczu tylko słaba gra ale także gra że grają z jednym zawodnikiem mniej na boisku. Ostatnio czerwone ‘’Lwom’’ zdarzają się za często. N’Zogbia, Sissoko, Bent a teraz i Collins. W 90-minucie w ogóle nie przydatny na boisko Ryo minął jednego rywala i uderzył dość słabo na bramkę rywali tyle że strzał był na tyle precyzyjny ,że dał nam szczęśliwy remis. Chwilę później sędzia zakończył to bardzo słabe widowisko.

(http://i.imgur.com/MsUtOs.jpg) (http://imgur.com/MsUtO) (http://i.imgur.com/CiUCPs.jpg) (http://imgur.com/CiUCP) (http://i.imgur.com/D2an8s.jpg) (http://imgur.com/D2an8) (http://i.imgur.com/tfdfVs.jpg) (http://imgur.com/tfdfV) (http://i.imgur.com/cbr8Ns.jpg) (http://imgur.com/cbr8N)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: piuk11 w Maj 06, 2012, 14:26:30
tak jak napisałem wcześniej, brak ci stabilności, może Benitez się już wypalił? cztery gole, szkoda tylko, że na remis, choć i tak szczęśliwy, bowiem zdobyty w osłabieniu,
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 06, 2012, 18:46:37
(http://i.imgur.com/ohcns.png) vs. (http://i.imgur.com/sJShA.jpg)
(http://i.imgur.com/jEV2F.jpg)

ASTON VILLA 6-1 ROSENBORG
Agbonlahor (2, 21k, 40, 64), Dorsin (36-sam.) N’Zogbia (86) – Midtsjo (42)

(http://i.imgur.com/IRnWi.jpg)

Po ostatnim ligowym remisie powoli w mediach zaczyna się mówić ,że Benitez powoli przestaję mieć pomysł grę na ustawienie jednym napastnikiem tak też w meczu rewanżowym ligi europejskiej dokonał jednej korekty ,po raz pierwszy w tym sezonie na środku ataku nie wyszedł ani Bent ani Gyan a Gabriel Agbonlahor. W pierwszym meczu padła jedna bramka ,która dziś ‘’Lwy’’ ustawiła w roli dość zdecydowanego faworyta tego meczu. W pierwszym składzie widzieliśmy także osoby Marshalla w bramce na skrzydłach Albrightona z Dzudzaskiem (po raz kolejny brak N’Zogbii) oraz w środku pola Bannana. ‘’The Villans’’ szybko narzucili swój styl gry z czym ostatnio mieli problemy w lidze jednak tym razem funkcjonowało wszystko bardzo dobrze. Już pierwszy atak dał bramkę Marc Albrighton popędził swoim skrzydłem i dograł świetnie piłkę do Agbonlahora a ten skierował piłkę głową do siatki. W 21-minucie sędzia podyktował rzut karny za faul na Agbonlahorze przez Dorsin-a a sam poszkodowany był egzekutorem i zdobył swoją drugą bramkę w meczu. W 36-minucie klasycznego hattricka przeszkodził mu zdobyć Dorsin od którego odbiła się piłka przy bramce na (3-0) po strzale Gabriela. Jednak chwilę później udało się Anglikowi strzelić trzecią bramkę znów po strzale głową a tym razem asystował Barry Bannan. Błąd obrony AV wykorzystał Midtsjo który strzelił jak się później okazało bramkę honorową. W dwumeczu już po pierwszej połowie było (5-1) i nikt nie miał złudzeń kto awansuje do 1/8-LE. Druga połową już mniej obfitująca w bramki ,ale mimo to Agbonlahor zdołał strzelić swoją czwartą bramkę w meczu! To jest odpowiedź ‘’Rafy’’ na jego systematyczną grę jednym napastnikiem!. Na boisko weszli i Ryo i N’Zogbia i ten ostatni chwilę po wejściu zakręcił obrońcami jak słynny Argentyńczyk Leo Messi i strzelił bramkę na 6-1. W 90-minucie szansę na zmniejszenie wysokiego prowadzenia gospodarzy miał Dockal który nie wykorzystał akcji sam na sam. Świetny powrót Aston Villi i pewna wygrana w dwumeczu (7-1).

Po meczu powiedzieli - Rafael Benitez: Nareszcie przełamaliśmy się i zagraliśmy na miarę oczekiwań. To musi być punkt zwrotny w tym momencie sezonu kiedy się pogubiliśmy. W dalszej fazie turnieju czekają na pewno mocniejsi rywale (przy całym szacunku dla Norwegów) ale my wysyłamy oświadczenie do innych ,że nie należy nas lekceważyć.

Trener gości J. Jönsson odmówił komentarza po meczu jak się później okazało Szwed podał się do dymisji w związku ze słabymi wynikami drużyny.

http://www.youtube.com/watch?v=uP0_DkvvBZg
(http://i.imgur.com/eXAu6s.jpg) (http://imgur.com/eXAu6)


Wydarzenia 1/16 Ligi Europy:

(http://i.imgur.com/Ovg1z.jpg)
(http://i.imgur.com/EnCnG.jpg)

Ajaxowi Amsterdam nie wystarczyło czasu na doprowadzeniu do dogrywki w meczu z Villarrelem i odpadają już w tym momencie z rozgrywek
AZ Alkmaar odprawiło z kwitkiem Bilbao w dwumeczu wygrywając aż (9-4)!.
W jednym z najciekawszych spotkań 1/16 Francuskie Lille nie dało rady Włoskiemu Udinese i odpadło po porażce u siebie (0-2).
Sporą niespodzianką okazało się wyeliminowanie Tottenhamu z LE a czynu tego dokonała Benfika.
Pewnie przez tę fazę przebrnęli najwięksi faworyci Bayern Monachium i Manchester United – Anglicy ośmieszyli Polskiego - Wisłę Kraków rodzynka w dwumeczu wygrywając (7-2).

Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Maj 06, 2012, 21:38:21
Rozgromiłeś Rosenborg, bardzo ładne zwycięstwo. Dziwne że Bayern i United w LE - mądry PES.

Jeśli grasz takie mecze to weź inne logosy niż te od Premier League, bo to niezbyt ładnie wygląda. Reszta OK.
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: undertaken w Maj 27, 2012, 12:51:30
Zacznę od tego ,że długo mnie nie było ale wracam.. Rozmyślałem nad rozpoczęciem nowej kariery Brazylijskim Flamengo ,ale póki co kontynuuje pracę tu.  ;)

(http://i.imgur.com/eyvTt.png) vs. (http://i.imgur.com/1dRSX.png)

WBA 1-2 ASTON VILLA
Clark (82-sam.) – Petrov (23), Gyan (65)

(http://i.imgur.com/bdHCe.jpg)

Po efektownym wyeliminowaniu z Ligi Europy wielokrotnego mistrza Norwegii nastroje w zespole bardzo się poprawiły z paru względów ,bo przede wszystkim przestaliśmy ‘’męczyć bułę’’ i wygraliśmy pewnie tak jako oczekiwali tego kibice a z tym ostatnio klub ma niemałe problemy. Wystarczy wspomnieć ostatni remis domowy z QPR (2-2) i bramkę Japończyka Ryo dopiero w doliczonym czasie gry która dała nam tylko punkt a przecież miały być trzy. Spotkanie na 28 000-tysięcznym The Hawthorns ma być kontynuacją dobrej passy ‘’The Villans’’ Do tego spotkania Hiszpański szkoleniowiec gości nie mógł skorzystać z zawieszonego Benta oraz obrońcy Collinsa. To jednak jak się okazało nie przeszkodziło w osiągnięciu dobrego rezultatu ponieważ już pierwsza groźna akcje zakończyła się powodzeniem a przy uderzeniu z lewej strony Bułgara Petrova bramkarz gospodarzy nie miał kompletnie nic do powiedzenia – cudowna bramka. Poza tą bramką na boisku nie działo się wiele w pierwszej połowie tak więc plan minimum jak na razie wykonany. W 47-Dzsudzask minimalnie chybił swoim uderzeniem nad poprzeczką. Rywale odpowiadają sześć minut później ,ale uderzenie młodego Nabiego było niecelne. W 65-prawą flanką ruszył Agbonlahor a jego dośrodkowanie idealnie spadło na głowę Gyana i ten z najbliższej odległości umieszcza futbolówkę w bramce rywali i jest już (0-2). Chwile później Węgier Dzsudzask trafia w słupek – kolejna bramka wisi w powietrzu?.  To okazało się prawdą jednak to WBA zdobyli bramkę a autorem był piłkarz AV – James Collins który niefortunnie pakuje piłkę do własnej bramki. 83-minuta to okazja dla Ryo ,który w drugim meczu z rzędu mógł się wpisać na listę strzelców ale jego uderzenie z ostrego kąta kończy się na słupku. W 90-minucie za bezmyślny faul z boiska wylatuje Bannan i to na tyle emocji w tym meczu. Na koniec wspomnę o najlepszych na boisku ,czyli o Nigeryjczyku P. Odemwingie z którym to nasza obrona jak zwykle miała mnóstwo problemów a po stronie fioletowo-żółtych najlepszym piłkarzem został wybrany Stilian Petrov.

Rafael Benitez po meczu: To było naprawdę dobre spotkanie dla nas przede wszystkim bramka po pierwszej groźnej sytuacji dla naszych piłkarzy dała nam niesamowitą pewność co było widać na boisku. Jeszcze nad paroma elementami wciąż musimy popracować ,ale i tak uważam że trzy punkty wywiezione z trudnego terenu były dziś na wagę złota szczególnie ,że presja ze strony mediów po ostatnim wysokim zwycięstwie z Norwegami była ogromna.


(http://i.imgur.com/B1h9us.jpg) (http://imgur.com/B1h9u) (http://i.imgur.com/Q1nCAs.jpg) (http://imgur.com/Q1nCA) (http://i.imgur.com/zjxmcs.jpg) (http://imgur.com/zjxmc) (http://i.imgur.com/hfFIqs.jpg) (http://imgur.com/hfFIq)
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: IDareKI w Maj 27, 2012, 13:42:50
Forma zmienna nadal, ale widać że ostatnie dwa sukcesy bardzo podbudowały zawodników. Zastanawia mnie to silnie ofensywne ustawienie, czy Aston Villa nie ma problemów z przebiciem się przez środek pola gdy gra z ustawieniami typu 4-5-1?
Tytuł: Odp: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?
Wiadomość wysłana przez: makapaka. w Maj 27, 2012, 14:47:56
Szczęśliwa wygrana nad WBA, pożałować można tylko samobójczej bramki która na pewno podniosła niektórym ciśnienie.

Twoja kariera mi się bardzo podoba. Dobry trener i super transfery. Taki Gassama czy Sissoko wg. mnie pasują tu idealnie. Gdyby nie brak patcha z jakimiś strojami zagłosowałbym na twoją karierę w konkursie.