-
Cześć,to znowu ja. Kadra Belgii....ach ta kadra,sami wiecie inaczej jest prowadzić karierę klubem a inaczej reprezentacją. Postanowiłem definitywnie zakończyć przygodę Czerwonymi Diabłami i zacząć coś bardziej ciekawego (nie,że zabrakło mi chęci czy samozaparcia tylko klub to klub i większe pole do popisu). Jako,iż jestem osobą lubiącą poruszanie wyobraźnią możecie spodziewać się dosyć ciekawej kariery ale oczywiście wszystko w ramach rozsądku. No to do rzeczy...:
Gra : PES12
Patch : Fire Vietnam Patch 2.2 AIO
Poziom : Professional
Czas : 10 min.
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
(http://img834.imageshack.us/img834/7809/tottenhamhotspuru.png)
Rok powstania: 1882
Adres: Bill Nicholson Way,748 High Road, Tottenham, London.
Strona internetowa: www.tottenhamhotspur.com
Barwy klubu: biało-granatowe
Stadion: White Hart Lane
Prezes: Daniel Levy
Trener: André Villas-Boas
Kapitan : Michael Dawson
(http://i49.tinypic.com/pvind.png)
Bramkarze :
1.Hugo Lloris
23.Carlo Cudicini
24.Brad Friedel
Obrońcy :
2.Jan Vertonghen
4.Younes Kaboul
5.Alvaro Pereira
19.Sebastien Bassong
20.Michael Dawson
28.Kyle Walker
32.Benoit Assou-Ekotto
35.Steven Caulker
Pomocnicy :
3.Gareth Bale
6.Tom Huddlestone
7.Aaron Lennon
8.Scott Parker
11.Rafael van der Vaart
14.Luka Modrić
16.Oscar
22.Scott Sinclair
25.Danny Rose
29.Jake Livermore
30.Sandro
42.Gylfi Sigurdsson
Napastnicy :
9.Georgios Samaras
10.Emmanuel Adebayor
17.Giovani dos Santos
18.Jermain Defoe
André Villas-Boas nowym trenerem Tottenhamu !
(http://i50.tinypic.com/9untrq.png)
"Tottenham to wielki klub z wspaniałą przeszłością i cudownymi kibicami. To dla mnie przywilej móc tu pracować. Nie mogłem lepiej trafić. Rozmawiałem już z prezesem o naszej wizji Tottenhamu. Spurs mają zespół, który chciałby prowadzić każdy trener na świecie" - powiedział Villas-Boas po podpisaniu kontraktu z Tottenhamem.
Swego zadowolenia nie krył także prezes Tottenhamu, Daniel Levy "Jestem zachwycony, że André został nowym trenerem Spurs. To świetny taktyk, który uwielbia atrakcyjną i ofensywną piłkę. Wiążemy z nim plany na przyszłość.".
Sezon ogórkowy w pełni czyli to i owo o ruchach transferowych ;)
(http://i49.tinypic.com/6pp1rs.png)(http://i46.tinypic.com/24xia13.png)
Zacznijmy od pozytywnych wiadomości czyli nowych zawodników. Pierwszym nabytkiem Spurs został Gylfi Sigurdsson,który za kwotę 8,8 mln £ zamienił niemieckie Hoffenheim na londyński Tottenham. Był to pierwszy transfer Villasa-Boasa. Następną dwójką pozyskanych zawodników o których należy wspomnieć to Jan Vertonghen z Ajaxu Amsterdam i Hugo Lloris z Olympique Lyonu. Obaj zawodnicy wywierali wielką presję na działaczach swoich poprzednich pracodawców w celu odejścia do "ekipy André". Działacze Ajaxu przystali na 7,5 mln £, z kolei Francuzi byli bardziej zawzięci podczas negocjacji i utargowali 12,5 mln £ oraz zbędnego w szeregach Spurs Heurelho da Silvę Gomesa. Z pewnością ta trójka będzie solidnymi wzmocnieniami Tottenhamu. Kolejną ważną informacją jest wykupienie Emmanuela Adebayora z Manchesteru City za symboliczne 5 mln £. Jak wiemy Adebayor ciążył Obywatelom i wyczekiwali oni tylko momentu jego sprzedaży aby zrobić miejsce dla(?) Robina van Persiego czy innego wielkiego napastnika. Na White Hart Line zostają również Giovanni Dos Santos,który w ostatniej chwili zerwał negocjacje z Malagą aby stawić się u Villa-Boasa i dowiedzieć się,że wiąże on z nim wielkie nadzieje na ten sezon oraz o dziwo Luka Modrić !. Chorwat pod naciskiem Portugalczyka,zobowiązał się do zostania przynajmniej na ostatni sezon w Tottenhamie. Podobno,AVB obiecał Luce,iż jeżeli ten sezon okaże się klapą dla Spursów Modrić będzie mógł odejść za darmo. Jak na razie ostatnimi nabytkami są Sebastien Bassong,który powrócił z wypożyczenia do Wolverhampton oraz Steven Caulker powracający z wypożyczenia do Swensea. Z Tottenhamu odeszli natomiast : William Gallas,Kyle Naughton,Ryan Nelsen,Niko Kranjcar,Vedran Corluka,Harry Kane,Louis Saha oraz David Button.
(http://i48.tinypic.com/14w3qlk.png)
Luka Modrić : "Zostaję!".
Podczas dzisiejszej konferencji Luka Modrić,oznajmił wszystkim,iż zdecydował się pozostać w ekipie Tottenhamu przynajmniej na jeszcze 1 sezon. Powodem takiej decyzji było wycofanie się z negocjacji Realu Madryt (przyczyną okazały się zbyt duże wymagania finansowe zawodnika i klubu) oraz poważna rozmowa z André Villasem-Boasem, w której Chorwat dowiedział się,iż nowy trener bardzo na niego liczy.
W kolejnych odcinkach :
- następne plany transferowe André Villasa-Boasa
- dosyć interesujący kierunek wyprawy na Tournée
- ankietowanie zawodników Spurs
-
może być bardzo ciekawie, zgodnie z zapowiedziami. tak samo jak praca, tak i kariera klubem i reprezentacją to dwie różne sprawy. sam to wiem z doświadczenia. Koguty mają ciekawego menedżera i ciekawą kadrę, a to oznacza ciekawe opowiadanie.
-
Boas zawiódł w Chelsea i mam nadzieję, że tak samo zawali w Tottenhamie. Oczywiście w twojej karierze życzę mu jak najlepszych wyników.
-
Boas nie poradził sobie w Chelsea, ale wyciągnie z tego wnioski. Dobrze, że zostaje Modrić. Transfery bardzo dobre, TOP 4 jest w waszym zasięgu. Ze Spurs odeszli nie potrzebni gracze. Będziecie naprawdę bardzo mocni. Jeśli o chodzi klub to dobry wybór. Tottenham lubię, więc życzę ci powodzenia i wytrwałości :)
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Jak udało się ustalić dziennikarzom The Sun, zawodnicy Tottenhamu wyruszą w Tournée do Azji. Podczas jego trwania Spurs zmierzą się z kadrami narodowymi Korei Północnej,Tajlandii oraz Kataru.
(http://i48.tinypic.com/2iqjr51.png)(http://i45.tinypic.com/ifob4w.png)(http://i48.tinypic.com/24yvgxx.png)
André Villas-Boas : "Osobiście uważam,iż André Villas-Boas w te zakątki świata jest strzałem w 10. Podczas wyjazdu będziemy mogli zdobyć nowych fanów poprzez oczarowanie ich naszym stylem gry. Nie dość,iż zdobędziemy nowych fanów i znajomych to także, ukarzemy światu,że warto integrować się z krajami biedniejszymi nazwanymi "krajami trzeciego świata". W takich państwach jedyną odskocznią od szarej rzeczywistości jest piłka nożna. To ona sprawia,że ludzie choć na chwilę się łączą i nie ma wśród nich podziałów. Jedynym wyjątkiem jest Katar. To państwo bardzo bogate i jak nie ukrywali nasi działacze,spotkanie towarzyskie z ich reprezentacją może być świetnym początkiem do zdobycia nowego,lepszego sponsora. Osobiście już nie mogę się doczekać tego wyjazdu jak i pewnie wszyscy zawodnicy i sztab szkoleniowy."
Sezon ogórkowy w pełni czyli to i owo o planach transferowych cz.2 :)
(http://i45.tinypic.com/2yubwr9.png)(http://i45.tinypic.com/etyx6u.png)(http://i46.tinypic.com/2j0kv9y.png)(http://i49.tinypic.com/icl2tz.png)
Czterech zawodników znalazło się na ostatecznej liście życzeń André Villasa-Boasa. Pierwszym zawodnikiem,którego bardzo pozyskać chciałby AVB jest Alvaro Pereira. Zawodnik FC Porto,który może grać na dwóch bokach obrony byłby bardzo pozytywnym wzmocnieniem drużyny. Faktem przemawiającym za tym transferem jest dobiegający końca kontrakt zawodnika z Mistrzem Portugalii (jest to praktycznie ostatnia szansa na zarobienie na tym zawodniku) oraz to,iż Pereira jest byłym podopiecznym André i do dziś utrzymują ze sobą stały,przyjacielski kontakt. Dosyć nieoczekiwanie do walki o Oscara,utalentowanego Brazylijczyka z Internacionalu włączył się Tottenham. I od razu przejął inicjatywę w prowadzeniu rozmów,ponieważ pozyskując tego młodziana, Londyńczycy są skorzy do sowitej zapłaty oraz oddania pomocnika Sandro,który niezbyt pasuje do koncepcji gry Villasa-Boasa. Świetnie układają się również rozmowy z władzami Swensea co do transferu Scotta Sinclaira. Jak w przypadku Oscara,tutaj także władze Spurs są w stanie do kilku milionów £ dodać skrzydłowego Davida Bentleya,który od bardzo dawna nie mieści się nawet w 18 meczowej. Georgios Samaras jest ostatnim zawodnikiem,którego z bardzo chciałby posiadać w swoim składzie AVB. Uważa on,iż Samaras byłby znakomitą alternatywą dla Adebayora. Fachowcy wyrażając swoje opinie na temat ruchów transferowych Kogutów, zaznaczają,że każdy z tych zawodników z pewnością dołączy do ekipy André Villasa-Boasa, ponieważ działacze Spurs,przedstawiają znakomite ofery (w przypadku Oscara i Sinclaira,którzy opuszczając swe ekipy bardzo by je osłabili,Tottenham oferuje zawodników w zamian,którzy świetnie by ich zastąpili) oraz nie działają w przypływie impulsu tylko po przemyślanych decyzjach. Natomiast Steven Pienaar oraz Ledley King po osobistych rozmowach z nowym trenerem dowiedzieli się,iż nie wiąże on z nimi planów na nowy Tottenham i dostali wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców. Nie wykluczone,iż Koguty wykorzystają ich jako dodatek do zapłaty przy transakcjach podanych wyżej zawodników.
(http://i49.tinypic.com/nboq2r.png)
Brad Friedel jest przekonany, że fani Tottenhamu Hotspur powinni być zadowoleni z objęcia przez Andre Villasa-Boasa schedy szkoleniowca londyńskiego klubu.Zdaniem golkipera popularnych "Kogutów", który dodatkowo jest o siedem lat starszy od obecnego menedżera Spurs, zatrudnienie Portugalczyka pokazuje, że Tottenham to ambitny klub.- "Z moich obserwacji wynika, że Villas-Boas to niezwykle ambitny, dobrze zorganizowany menedżer. Już pierwszego dnia powiedział nam, że przyszedł tu, by wygrywać. Na razie wszystko wygląda bardzo dobrze. Klub zrobił świetny interes zatrudniając kogoś tak ambitnego "- stwierdził Amerykanin.
Friedel zapytany o dokonane już wzmocnienia przez Tottenham oraz te o których się mówi powiedział - "Z chęcią powitamy każde wzmocnienie składu. Kiedy podpisywałem kontrakt wiedziałem, że któregoś dnia Tottenham będzie poszukiwał nowego golkipera. Mam już 41 lat i być może to mój ostatni sezon. Będę robił dla tego klubu wszystko, o co mnie poproszą. Mogę być numerem jeden, ale równie dobrze numerem dwa czy trzy. Gdy stajesz się starszy dochodzisz coraz częściej do wniosku, że piłka nożna to sport zespołowy" - zakończył Friedel.
W kolejnych odcinkach :
-spotkania w ramach Tournée po Azji
-informacje na temat stanu negocjacji w sprawach nowych zawodników
-przygotowania do nowego sezonu
-
Sinclair, Pereira, Oscar - jestem na TAK, ale po co Samaras? Owszem, dobry technicznie zawodnik, ale On trafia do bramki raz, na Ruski miesiąc, jest bardzo wolny, a Tottenham moim zdaniem takich zawodników nie potrzebuje! Najbardziej jestem zwolennikiem zakupu Sinclair'a, młody, dobry technicznie, szybki zawodnik, któremu często zdarza się wbić bramkę, oczywiście Oscar też bardzo by się Wam przydał i jestem zwolennikiem jego talentu, ale Sinclair moim zdaniem powinien być celem transferowym nr. 1. Alvaro Pereira? Nie mam o tym zawodniku wielkiego zdania, chociaż bardzo często oglądam mecze Porto. Jest to bardzo porządny prawy obrońca, który nie pokazuje pełni swojego talentu i na pewno się jeszcze rozwinie.
-
Sinclair, Pereira, Oscar - jestem na TAK, ale po co Samaras? Owszem, dobry technicznie zawodnik, ale On trafia do bramki raz, na Ruski miesiąc, jest bardzo wolny, a Tottenham moim zdaniem takich zawodników nie potrzebuje! Najbardziej jestem zwolennikiem zakupu Sinclair'a, młody, dobry technicznie, szybki zawodnik, któremu często zdarza się wbić bramkę, oczywiście Oscar też bardzo by się Wam przydał i jestem zwolennikiem jego talentu, ale Sinclair moim zdaniem powinien być celem transferowym nr. 1. Alvaro Pereira? Nie mam o tym zawodniku wielkiego zdania, chociaż bardzo często oglądam mecze Porto. Jest to bardzo porządny prawy obrońca, który nie pokazuje pełni swojego talentu i na pewno się jeszcze rozwinie.
Coś słabo te mecze oglądasz skoro uważasz, że Álvaro Pereira to prawy obrońca. Gra na lewej obronie a w reprezentacji z równie dobrym skutkiem na lewym skrzydle.
-
po co Samaras? Owszem, dobry technicznie zawodnik, ale On trafia do bramki raz, na Ruski miesiąc, jest bardzo wolny
Fakt, do bramki trafia bardzo rzadko, ale powolnym zawodnikiem to On nie jest.
-
Coś słabo te mecze oglądasz skoro uważasz, że Álvaro Pereira to prawy obrońca. Gra na lewej obronie a w reprezentacji z równie dobrym skutkiem na lewym skrzydle.
Może masz rację, pomieszało mi się, ale ostatnie mecze w sezonie jestem pewny, że grał na prawej obronie.
Lewy23 jeżeli On jest szybko to ja prześcignę Aarona Lennon'a... Pamiętasz mecz Polska - Grecja? Piszcze doganiał Samaras'a, chociaż miał 2x dalej.
-
Jako,iż to spotkania towarzyskie nie będę ich tak bardzo opisywał.Pozostawię sobie pomysły na sezon :)
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Nie od dzisiaj wiadomo,iż sytuacja polityczna w Korei Północnej jest nie jest ciekawa. Tym razem odbiło się to na sporcie. Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un - trzeci syn słynnego Kim Dzong Ila zabronił wpuszczenia na teren państwa całej załogi Tottenhamu. Powodem miał być zbyt duży powiew cywilizacji na tereny oficjalnie przedstawianej jako republiki socjalistycznej Korei Północnej. Miał on ukazać Koreańczykom,iż żyją w zacofanym świecie i doprowadzić do buntów i wybuchu rewolucji. Jednak wszyscy dobrze wiemy,iż panuje tam całkowita dyktatura. W takiej sytuacji André Villas-Boas zadecydował,iż Spurs rozegrają tylko 2 sparingi z Tajlandią i Katarem. "Nie chcemy sobie narobić problemów z powodu rozegrania jednego spotkania towarzyskiego,który i tak jest bez znaczenia. Bardzo mi przykro,iż Koreańczycy z powodu takiej decyzji nie będą w stanie obejrzeć w akcji jednych z najlepszych zawodników na świecie. No nic...właśnie wyruszamy do Tajlandii aby tam przygotować się do spotkania towarzyskiego z miejscową reprezentacją a dwa dni po rozegraniu meczu wyruszymy do Kataru gdzie na pewno nie spotkają nas takie przygody" - zakończył nowy trener Tottenhamu.
(http://i49.tinypic.com/e8r8yx.png)
(http://i45.tinypic.com/ifob4w.png) 0:6 (0:2) (http://i48.tinypic.com/21mz0uh.png)
20`Van der Vaart(Bale)
36`Adebayor(Parker)
52`Dos Santos(Adebayor)
61`Bale(Dos Santos)
71`Adebayor(Van der Vaart)
79`Adebayor(Dos Santos)
(http://i50.tinypic.com/2mnfxo0.png)
Na to spotkanie André Villas-Boas wystawił podstawową 11 i się nie zawiódł. Od początku Koguty kontrolowały spotkanie i tylko kwestią czasu było objęcie przez nich prowadzenia. W 20 minucie Gareth Bale przeprowadził świetną indywidualną akcję i dośrodkował wprost na głowę Van der Vaarta,który wyprowadził Spurs na prowadzenie. Następnie minuta 36 i świetne prostopadłe podanie Parkera do Adebayora,który bez namysłu i przyjęcia hukną z 20 metrów prosto w okienko. Do przerwy wynik już się nie zmienił i Villas-Boas przeprowadził 3 zmiany :
(http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) 45`Sandro,45`Sigurdsson,45`Dos Santos
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) 45`Parker,45`Modrić,45`Lennon
Chyba największym zaskoczeniem w 2 połowie była gra Giovaniego Dos Santosa. Ten zawodnik jeszcze tydzień temu był na wylocie z klubu,na ostatniej prostej do powiedzenia Adios Tottenhamowi i przyodziania koszulki szejków z Malagi. Lecz AVB zmienił całe jego oblicze. Najpierw przekonał do pozostania przy White Hart Line a następnie w przeciągu 45 minut uczynił z niego gwiazdę. Ale do rzeczy. Minuta 52,Tajlandia powoli zaczęła się odgrażać więc Koguty zmieniły styl gry i rozpoczęły zagrywanie długich prostopadłych podań. Szybka dwójkowa akcja Adebayor-Dos Santos i młodziutki Meksykanin znajdując się sam na sam z bramkarzem nie dał mu żadnych szans. Od tego momentu Tajlandia już się nie podniosła. Raziła tylko nieskuteczność Londyńczyków. Minuta 61,świetny rajd Dos Santosa,zagranie wzdłuż bramki gdzie Bale już tylko czekał na tą piłkę.10 minut później genialne dośrodkowanie z rzutu wolnego,odgwizdanego praktycznie w połowie boiska i Adebayor pakuje głową piłkę do siatki. Kilka minut później,Emmanuel skompletował hattricka po znakomitej akcji Dos Santosa,który ponownie wyłożył świetną piłkę praktycznie przed linię bramkową. Gdyby zawodnicy Tottenhamu wykazali się dzisiaj większą skutecznością moglibyśmy ujrzeć nawet wynik dwucyfrowy.
(http://i50.tinypic.com/28jb0br.png)
André Villas-Boas : "Zagraliśmy dzisiaj świetne spotkanie. Wiem..nie ma co się ekscytować tak wysokim wynikiem ponieważ...bez urazy ale kadra Tajlandii jest na poziomie 5 czy nawet 6 ligi angielskiej. Ale pamiętajmy tak wysokie zwycięstwa nie zależnie od klasy przeciwnika zawsze budują wysokie morale w drużynie. Cieszą mnie świetne debiuty w drużynie Hugo,Jana czy Gylfiego lecz nie ujmując tym zawodnikom najbardziej oczarowany jestem Giovanim. I wystarczy teraz pomyśleć,iż mogliśmy stracić taki talent tylko z powodu osobistej niechęci poprzedniego trenera do jego osoby. Według mnie zagrał dzisiaj nieziemsko, z pewnością możecie mi zaufać,iż ten sezon będzie należał do niego !."
Giovani Dos Santos : "Jak wszyscy wiemy,nowy trener to zawsze nowa,czysta karta dla zawodnika. Z poprzednim trenerem niezbyt się rozumieliśmy i to był powód dla którego chciałem opuścić Tottenham. Dzisiaj zdałem sobie sprawę,iż byłbym chyba głupcem jeżeli podpisał bym kontrakt z Malagą. Dzięki treneromi Villasowi-Boasowi mogę wreszcie pokazać światu jaki drzemie we mnie potencjał,mając takich kolegów w drużynie jestem pewien,iż w tym sezonie osiągniemy niebywały sukces."
Jan Vertonghen : "Zagraliśmy dzisiaj świetnie,a ja zaliczyłem doskonały debiut. Atmosfera w drużynie jest doskonała,Tottenham był chyba najlepszym wyborem spośród wszystkich możliwych,które miałem do wyboru. Jestem pewien,że mając tak doskonałego trenera i takich świetnych kolegów w drużynie w tym sezonie nieźle namieszamy."
Zawodnik meczu : Giovani Dos Santos (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i48.tinypic.com/jgi25d.png)
Klasa Światowa ! Dos Santosowi wystarczyło 45 minut aby udowodnić swoje umiejętności. André Villas-Boas mu zaufał a on nie zawiódł. Bramka,2 asysty oraz kilka świetnych wypracowanych okazji,które zmarnował czy to Adebayor czy Bale którzy skutecznością dzisiaj nie grzeszyli. Na ostatnie 10 minut przed końcem obrońca grający po jego stronie miał minę jakby prosił "Ludzie zdejmijcie go ! To jest robot,może biegać,biegać i biegać bez zadyszki czy zmęcznia". Ten mecz udowodnił,iż nie można go uznać za zmarnowany talent tylko za "zagubiony",któremu pomoże odnaleźć się Villas-Boas.Jeżeli nie spuści z tonu ten sezon będzie należał do niego.
(http://i.imgur.com/sLAgls.png) (http://imgur.com/sLAgl)(http://i.imgur.com/ZJwFYs.jpg) (http://imgur.com/ZJwFY)(http://i.imgur.com/k9Boxs.png) (http://imgur.com/k9Box)
W kolejnych odcinkach :
-spotkanie z Katarem w ramach Tournée po Azji
-informacje na temat stanu negocjacji w sprawach nowych zawodników
-przygotowania do nowego sezonu
-
Fajny wybór klubu, lubię go. Jestem ciekaw jak się spiszę AFB w roli trenera Kogutów. Zastąpić Harryego będzie mu wielce ciężko. Na pewno nie uniknie porównań do swego wielkiego poprzednika, ale żeby jego przygoda nie zakończyła się tak jak z Chelsea.. Tego ci nie życzę. Wyjazd do Azji to fajny pomysł, ale mecz w Korei Północnej już mniej. Dobrze, że coś tam wybuchło bo nie ma sensu tam jeździć. Z Tajlandią poradziliście sobie dobrze, ale rywal był klasy żadnej. Czekam na kogoś lepszego.
-
Lewy23 jeżeli On jest szybko to ja prześcignę Aarona Lennon'a... Pamiętasz mecz Polska - Grecja? Piszcze doganiał Samaras'a, chociaż miał 2x dalej.
Pamiętam doskonale, ale wiedz, że Piszczek to jeden z najszybszych obrońców świata. Rok temu często oglądałem ligę szkocką, więc miałem okazję zobaczyć Samarasa w akcji.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
(http://i46.tinypic.com/98bwpi.png)
(http://i48.tinypic.com/24yvgxx.png) 0:5 (http://i48.tinypic.com/21mz0uh.png)
2`Dos Santos(Sigurdsson)
17`Dos Santos(Sigurdsson)
74`Dos Santos
78`Van der Vaart(Dos Santos)
87`Van der Vaart(Modrić)
(http://i47.tinypic.com/34smt61.png)
W dzisiejszym spotkaniu André Villas-Boas dał zagrać zawodnikom,którzy mecz z Tajlandią obejrzeli z ławki rezerwowych. Wydawać by się mogło,iż Katar powinien być rywalem silniejszym niż Tajlandia lecz po przebiegu meczu można sądzić,iż był jeszcze słabszy. Już w 2 minucie idealne prostopadłe podanie Gylfiego Sigurdssona wykorzystał perfekcyjną "raboną" Dos Santos. Kwadrans później Meksykanin podwyższył wynik spotkania na 2:0 a ponownie asystą wykazał się Sigurdsson. Od tego momentu Tottenham przejął całkowitą kontrolę nad meczem lecz ich skuteczność wołała o pomstę do nieba. Jak w meczu z Tajlandią tak i tutaj Villas-Boas w przerwie wprowadził 3 zmiany :
(http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) 45`Lennon,45`Modrić,45`Van der Vaart
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) 45`Bentley,45`Sigurdsson,45`Defoe
Widać,iż w tym meczu André chciał wypróbować taktykę z 6 pomocnikami zmieniając Defoe na Van der Vaarta,dzięki której Hiszpania obroniła Mistrzostwo Starego Kontynentu. Jak się okazało,ta próba zdała egzamin,lecz od początku. Mecz powoli stawał się nudny ponieważ Katarczycy nie chcąc się ośmieszyć zaczęli grać 6 a nawet 7 obrońcami. Wreszcie w 74 minucie swój geniusz ponownie objawił Giovani Dos Santos,ten młokos przejął piłkę w połowie boiska i sam mijając przeciwników jak slalomowe tyczki umieścił piłkę w siatce. Nie minęły 4 minuty a kolejną bramkę zdobył Van der Vaart po świetnym podaniu Dos Santosa. Na 3 minuty przed końcem rywali ponownie dobił Van der Vaart wykorzystując świetną asystę Luki Modricia. Katarczycy również nie sprostali Spursom a André Villas-Boas wyniósł z tego spotkania 3 cenne wiadomości : ,iż Dos Santos odpalił pod jego skrzydłami i to prawdopodobnie będzie jego sezon,iż Tottenham świetnie radzi sobie bez klasycznego napastnika na boisku i może być taką klubową Hiszpanią oraz to,że zmiennicy nie okazali się gorsi od zawodników 1 składu i szykuje się niezła rywalizacja na każdą pozycję.
(http://i50.tinypic.com/9untrq.png)
André Villas-Boas : "Tournée uważam,za udane. Zagraliśmy dwa spotkania,zdobyliśmy 11 bramek a nie straciliśmy żadnej co jest wielkim sukcesem.Chciałbym Państwu oznajmić,że dzisiaj żaden zawodnik nie wyjdzie do strefy mieszanej z powodu,iż jeszcze dzisiaj w nocy chcielibyśmy wrócić do Londynu aby już pojutrze rozpocząć przygotowania do nowego sezonu na miejscu. Co do spotkania...jestem zadowolony,iż gra 6 pomocnikami zdała egzamin i w tym czasie zdobyliśmy 3 bramki. Świetnie zagrał cały zespół lecz ponownie chciałbym wyróżnić Giovaniego,który ukazuje nam,iż wystarczyło poświęcić mu indywidualnie czasu a on odpali,Rafaela,który grając na nowej dla siebie pozycji zdobył 2 bramki i otwiera mi nowe prespektywy oraz Gylfiego,którego w pierwszym meczu zjadła trema a w tym pokazał wszystko co drzemie w nim najlepszego."
Zawodnik spotkania : Giovani Dos Santos (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i48.tinypic.com/jgi25d.png)
Jeżeli w poprzednim spotkaniu zagrał na poziomie klasy światowej to jak nazwać dzisiejszy mecz w jego wykonaniu ?. Hattrick+asysta i 90 minutowe dręczenie całego bloku defensywnego Kataru to klasa sama w sobie. André Villas-Boas zrobił to czego poprzedni trener nie potrafił,znalazł sposób na zmotywowanie Dos Santosa do gry. Jeżeli te wszystkie pochwały nie spowodują,że spocznie na laurach możemy być świadkami narodzin poważnego kandydata do Złotej Piłki.
(http://i.imgur.com/1ZMZms.png) (http://imgur.com/1ZMZm)(http://i.imgur.com/v4FGZs.jpg) (http://imgur.com/v4FGZ)(http://i.imgur.com/itfBQs.jpg) (http://imgur.com/itfBQ)
W kolejnych odcinkach :
-oficjalne informacje na temat transferów
-przygotowania do startu nowego sezonu
-ankietowanie zawodników Spurs
-
ładnie to opisujesz i wszystko ma ład i skład nie ma tylko opisanych meczów a jest co dzieje się np w klubie. świetna robota ::)
-
Pamiętam doskonale, ale wiedz, że Piszczek to jeden z najszybszych obrońców świata. Rok temu często oglądałem ligę szkocką, więc miałem okazję zobaczyć Samarasa w akcji.
Ale to nie tłumaczenie... W lidze Angielskiej też są jedni z najlepszych obrońców na świecie...
-
Fakt, do bramki trafia bardzo rzadko, ale powolnym zawodnikiem to On nie jest.
Zgadzam się. Samaras może i z piłką przy nodze nie zachwyca szybkością jeśli chodzi o drybling, ale kiedy ma wyjść na wolne pole to wrzuca piąty bieg i co niektórzy mają problem z jego upilnowaniem. Na pierwszych 2-3 metrach może i jest wolny, ale jak już się rozpędzi to naprawdę defensorzy mają z nim problem.
-
Ale to nie tłumaczenie... W lidze Angielskiej też są jedni z najlepszych obrońców na świecie...
Przecież nie każdemu napastnikowi dane jest być szybszym od wszystkich obrońców na świecie. Kiedyś czytałem, że na dystansie 30 metrów Piszczek osiąga lepszy czas od Cristiano Ronaldo.
-
Świetny mecz, ale w końcu spodziewano się po tobie takiego wyniku, ponieważ rywal nie był za mocny. Świetny mecz Dos Santosa, który strzelił trzy bramki i asystował, ale nie mżna zapomnieć o Van der Vaarcie, który przecież trafił dwie bramki.
-
Narazie widać, ze Giovanii świetnie się wkomponował w taktykę nowego trenera. Widać, że Sigurdson też dobrze wygląda, bo wiadomo Raffael to klasa sama w sobie. Należy jednak pamiętać, że to był tylko Katar, czyli rywal nie trudny dla takiego zespołu. Na dalsze oceny poczekamy, kiedy będziecie grać już w BPL.
-
Dobry wybór klubu. Tottenham posiada świetną kadrę lecz nie potrafi zająć miejsca dającego grę w LM. Dwa mecz, dwa pogromy. Świetnie spisuje się Giovani, w sumie w tych dwóch meczach zdobył 4 bramki i 3 asysty, świetny wynik.
Jakie efekty dajesz na zdjęcia ?
-
Niesamowicie gromisz w tych sparingach. Dos Santos dominuje na boisku, potwierdza swoją klasę bramkami i asystami. Bardzo lubię Tottenham, oby w końcu Koguty powalczyły o te wyższe cele, bo w Anglii na górze tabeli jest zawsze bardzo gorąco.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
(http://i50.tinypic.com/2przndc.png)(http://i48.tinypic.com/ndmt1k.png)(http://i50.tinypic.com/z0j8w.png)(http://i46.tinypic.com/6rhgqp.png)
W czasie gdy wszyscy zawodnicy dostali tydzień wolnego po męczącym Tournée,działacze Tottenhamu sfinalizowali cztery cenne transfery. Pierwszym zawodnikiem,który dołączy do drużyny Spurs jest grecki napastnik ew.skrzydłowy Georgios Samaras. Jest to zawodnik dynamiczny,zaawansowany technicznie oraz potrafiący bardzo dobrze grać głową. Przyszedł do nas za 6,5 mln £ z Celticu Glasgow. Z całą pewnością będzie on bardzo ciekawą alternatywą dla Emmanuela Adebayora. Kolejnym zawodnikiem,który dołączy do Tottenhamu jest Oscar dos Santos Emboaba Junior szerzej znany jako Oscar. Spurs wygrali wyścig o tego młodego,utalentowanego ofensywnego pomocnika z Chelsea. Zamienił on Internacional na Tottenham za 15 mln £ oraz Stevena Pienaara,który został włączony w transakcję. Urugwajski lewy obrońca,Alvaro Pereira jest trzecim wzmocnieniem Tottenhamu na ten sezon. FC Porto dostało za niego okrągłe 10 mln £ co jak na takiego zawodnika jest kwotą nadzwyczaj małą. Ostatnim nowym zawodnikiem w szatni Kogutów będzie Scott Sinclair,były zawodnik Swensea. W tym przypadku nastąpiła wymiana za Davida Bentley`a oraz skromne 2,5 mln £.
(http://i48.tinypic.com/6ozx2q.png)(http://i45.tinypic.com/20t57ox.png)(http://i49.tinypic.com/2m5j676.png)
Gdy jedni przychodzą,drudzy odchodzą. Tak to bywa w świecie futbolu. Trójka zawodników opuściła w tym tygodniu Tottenham. David Bentley odszedł do Swensea na zasadzie wymiany za Scotta Sinclaira a Steven Pienaar został włączony do rozliczenia za Oscara dla Internacionalu i w nowym sezonie będzie występował w barwach drużyny z Porto Alegre. Dosyć interesujący jest przypadek Ledleya Kinga. Zawodnik ten rozwiązał swój kontrakt za porozumieniem stron a 2 dni później został nowym zawodnikiem FC Porto czyli zespołu z którego do Tottenhamu odszedł Alvaro Pereira.
W kolejnych odcinkach :
-prezentacje i wywiady z nowymi zawodnikami Spurs
-inauguracja sezonu 12/13
-
Zastanowiłem się trochę nad Samaras'em i doszedłem do wniosku, że szybkość nadrobi zaawansowaną techniką. Dobre posunięcie z Pereirą. Jestem szczęśliwy, że pozyskałeś Sinlclair'a. Szybki, dobry technicznie, bramkostrzelny, uniwersalny zawodnik, który może grać na kilku pozycjach. Życzę powodzenia i masz stałego czytelnika!
-
No tak Pereira na pewno Ci się przyda w tym sezonie a co do Samarasa to nie wiem ja jakoś nie ma do niego przekonania ale możę u Ciebie się sprawdzi ;D
-
Ciekawe okienko dla Tottenhamu. Oscar? Hmm oby się sprawdził, ale myślę że to zrobi. Sinclair? Chelsea jest mocno zła, przecież to ich były chłopak i będzie grał u ich rywali. Fajny transfer Pereiery, ale ciężko mu będzie wygrać rywalizację na boku obrony. Samaras? Myślę, że to dobry ruch. Dobry technicznie, silny, bardzo dobrze się zastawia i wtedy może zagrać prostopadłą piłkę do Dos Santosa czy Defoe.
-
Ciekawe transfery na pewno mocnym wzmocnieniem będzie Alvaro Pereira,
dziwnym posunięciem jak dla mnie jest Samaras,ale zobaczymy co pokaże ;)
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Dzisiejszego popołudnia zaprezentowano nowe stroje Tottenhamu na sezon 12/13. Jedyną różnicą rzucającą się na 1 rzut oka jest zmiana sponsora technicznego. Kontrakt z Pumą nie został przedłużony z niewiadomych dla szerszego grona fanów przyczyn. Zawodnicy Spurs od 2006 roku ubierani byli przez Pumę a od tego sezonu będzie ich zaopatrywać amerykańska firma Under Armour. Kontrakt został podpisany do 2017r.
(http://i49.tinypic.com/33w1lrr.png)
W czasie "rewii" mody przeprowadzono krótkie wywiady z nowymi nabytkami Tottenhamu.
(http://i50.tinypic.com/120scd3.png)
"Jestem bardzo zadowolony z faktu,iż jestem zawodnikiem Tottenhamu. Odchodząc z Chelsea gdzie,powiedziano mi,iż wielkiej kariery to ja nie osiągnę,obiecałem sobie,że dzięki Swensea zostanę jednym z lepszych skrzydłowych na wyspach. Dzięki Spurs jest to bardzo możliwe ponieważ będąc w zespole z takimi zawodnikami jak Gareth,Aaron,Rafael czy Giovani mogę nauczyć się od nich najlepszego. Od dnia dzisiejszego nakładając koszulkę Kogutów zawsze będę starał się spełnić wszystkie pokładane we mnie nadzieję i mam przeczucie,iż nie zawiodę."
(http://i46.tinypic.com/1250qq1.png)
"Gdyby nie André Villas-Boas ciągle bym był zawodnikiem FC Porto. To ten niesamowity człowiek,który jest świetnym strategiem zrobił z nas zwycięzcę Ligi Europy i mam nadzieję,iż z Tottenhamu zrobi to samo. Ma on świetny wpływ na zespół czego nie udało mu się ukazać w Chelsea gdzie klubem rządzi właściciel milioner nie dając w pełni rozwinąć skrzydeł szkoleniowcom. Przychodząc tutaj nie myślałem o rywalach na moją pozycję ale o dobrze zespołu. Gdy nadejdzie taka okazja mogę nawet zagrać w bramce aby tylko grać bo nie ważne na jakiej pozycji gramy czy w jakim zespole,ważne abyśmy grali ze świadomością,iż robimy to co kochamy,w miejscu które kochamy i z ludźmi których darzymy wielką sympatią. Może to wyznanie trochę za szybkie ale ja już zakochałem się w Tottenhamie,jego kibicach oraz polubiłem moich kolegów z zespołu."
(http://i47.tinypic.com/1zojimd.png)
"Kiedy działacze Spurs ogłosili zainteresowanie moją osobą,wybuchła ogromna afera,iż jestem zawodnikiem za słabym na Tottenham. W pamięci utkwiła mi najbardziej wypowiedź wydaje mi się jednego z kibiców sukcesu "po co Samaras? Owszem, dobry technicznie zawodnik, ale On trafia do bramki raz, na Ruski miesiąc, jest bardzo wolny, a Tottenham moim zdaniem takich zawodników nie potrzebuje!". Od razu po jej przeczytaniu pomyślałem sobie : O Boże,czy ten człowiek w ogóle widział jak ja gram ?. Nie lubię się zbytnio wychwalać co potrafię lecz na prawdę do wolnych zawodników to ja nie należę,a co do mojej skuteczności to nie ubliżając zawodnikom Celticu to jakich masz partnerów taką masz skuteczność,ponieważ ja jestem typem klasycznej 9 czyli zawodnika,który tylko czyha na podanie w pole karne lub lekko przed nie i stara się zmieścić piłkę w siatce a w ekipie Celticu takich zagrać było bardzo niewiele. Obiecuję wam wszystkim,zebranym dzisiaj na tej prezentacji,iż od dnia dzisiejszego będę starał się pokazać wszystkim na "nie" co do mojego transferu,że byli w błędzie i za jakiś okres czasu będą oni zadowoleni ze sprowadzenia mnie do Londynu."
(http://i49.tinypic.com/2dikqdx.png)
"Dlaczego w ostatniej chwili zdecydowałem się wpłynąć na władze Internacionalu i odejść do Tottenhamu a nie Chelsea ?. Ponieważ patrząc na przykład mojego dobrego kolegi Lucasa Piazona,z pewnością w Chelsea nie dostałbym od razu szansy na objawienie wszystkim swoich umiejętności i musiałbym czekać na tą chwilę spory kawał czasu. Wiem,że miejsca w pierwszej 11 nie dostaje się za darmo lecz André Villas-Boas jest trenerem uwielbiającym stawiać na młodzież więc szansę dostanę na pewno szybciej niż w The Blues oraz patrząc na ostatnie lata i rozwinięcie zawodników przez Tottenham np. Gareth Bale,Luka Modrić czy Aaron Lennon z pewnością mam tutaj dużą szansę do zostania najlepszym zawodnikiem na świecie."
(http://i50.tinypic.com/28jb0br.png)
André Villas-Boas : "Jestem w tak fantastycznym nastroju dzięki temu,iż udało nam się sprowadzić czterech na prawdę świetnych zawodników na swoich pozycjach. A jeszcze lepszą wiadomością jest ta,że każdy z tych piłkarzy jest zawodnikiem uniwersalnym i może grać na kilku pozycjach a jak wiemy takich zawodników w dzisiejszych czasach się ceni. Teraz czas na szybkie zgranie się z zespołem i inaugurację sezonu 12/13."
W kolejnym odcinku :
-inauguracja sezonu 12/13
Oficjalna kadra na nowy sezon przedstawiona jest na 1 stronie.
-
Już dzisiaj je widziałem i bardzo mi się podobają nowe trykoty Tottków na ten sezon. Szczególnie wyjazdowy strój przypadł mi do gustu. Widać, że nowi gracze cieszą na myśl gry w nowym klubie. Mam nadzieję, że Samaras pokaże niedowiarkom swój talent.
-
Szczerze to firma, która będzie teraz wykonywać trykoty jest mi kompletnie nieznana. Transfery bardzo dobre według mnie, dobrze, że zawodnicy od początku wypowiadają się w tak pozytywnym tonie i czekać tylko, co pokażą na boisku.
-
Koguty widać współpracować będą z wchodzącą na rynek firmą. dziwne jak dla mnie, Puma budzi raczej większy respekt.
mądre wypowiedzi nowych zawodników, najbardziej zaciekawia ta Samarasa, do której wplotłeś wypowiedź jednego z naszych forumowych ziomków.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Nie zawsze,szczęście sprzyja lepszym.
(http://i47.tinypic.com/9bbs5x.png)
1 Kolejka Barclays Premier League
(http://i50.tinypic.com/143lswh.png)
(http://i49.tinypic.com/or446p.png) 2:1 (http://i47.tinypic.com/21pz0g.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 42`Bale,51`Modrić(Lennon) - (http://i49.tinypic.com/i1l5c4.png) 16`Kagawa
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 51`Sigurdsson,63`Samaras,75`Oscar - (http://i49.tinypic.com/i1l5c4.png) 63`Chicharito,90+`Smalling
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 51`Van der Vaart,63`Adebayor,75`Modrić - (http://i49.tinypic.com/i1l5c4.png) 63`Nani,90+`P.Jones
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : brak
(http://i49.tinypic.com/xgl5xj.png)
Inauguracja sezonu zapowiadała się znakomicie. Dwie ekipy,nie ukrywające walki o mistrzostwo,posiadające wielkie nazwiska w swoich szeregach i świetnych szkoleniowców na czele. Jednak już przed pierwszym gwizdkiem,FIFA popsuła wszystkim humory poprzez swój genialny pomysł zarządzenia zgrupowań narodowych na kilka dni przed początkiem wymagających sezonów w ligach europejskich. Najbardziej narzekali zawodnicy Tottenhamu,mówiąc,iż po prostu nie będą mieli siły grać przez cały mecz jak równy z równym z takim rywalem jakim z pewnością jest United. Jak mówili tak poczynili,od początku spotkania inicjatywę przejęli goście z Manchesteru i już w 16 minucie za sprawą "świeżaka" czyli Kagawy objęli prowadzenie. Wyjście sam na sam Rooneya z Llorisem,przegrany pojedynek i skierowanie piłki do pustej bramki przez Japończyka uciszyło całe White Hart Line. Z każdą minutą gra Spurs wyglądała coraz gorzej i gdyby nie świetna postawa w bramce Hugo Llorisa już po pierwszych 40 minutach Koguty mogłyby przegrywać 3 lub 4 bramkami. W 42 minucie wreszcie odpalił Bale. Świetna indywidualna akcja,zakończona uderzeniem zza pola karnego doprowadziła do wyrównania. Przy takiej bombie,Lindegaard mógł tylko skierować wzrokiem piłkę do siatki. Co ciekawe,w dzisiejszym meczu De Gea czyli najdroższy nastoletni bramkarz w historii piłki nożnej zasiadł dzisiaj tylko na ławce rezerwowych,czyżby jakiś konflikt z Alexem Fergusonem ? Nie wnikajmy. Do przerwy na tablicy widniał remisowy wynik 1:1. Koguty wiedząc,iż sił ciągle ubywa spięły się i szybko zdobyły bramkę na 2:1 za sprawą "soczystego" uderzenia Luki Modricia. Szybka klepka z Lennonem i techniczne uderzenie z linii pola karnego zmusiły Lindegaarda do ponownej kapitulacji. W tym momencie wszystkie grzeszki Luki zostały mu wybaczone nawet ten, o głośnym afiszowaniu się z chęcią odejścia do Realu. Po tej bramce Tottenham szybko przeszedł do ustawienia defensywnego o czym świadczyły wejścia Sugurdssona,Samarasa czy Oscara. Do końca meczu gospodarze starali się kontrolować tempo meczu i odnieśli jakże cenne zwycięstwo nad wyżej notowanym rywalem na inaugurację sezonu 12/13.
André Villas-Boas : "Te zwycięstwo to taka nagroda dla nas wszystkich. Ukazuje to,iż nawet tzw."wirus FIFA" nie jest w stanie nas złamać. Nie ukrywam,iż byliśmy dzisiaj zespołem stanowczo słabszym ale jak wiemy nie zawsze,szczęście sprzyja lepszym. Wreszcie nastąpił ten moment kiedy staliśmy się skuteczni jak nigdy,nasze okazje bramkowe można policzyć na palcach jednej dłoni a jednak stać nas było zdobyć o 1 bramkę więcej niż utytułowany rywal. Nie ukrywam,iż nie byłoby to wszystko możliwe gdyby nie świetna postawa w bramce Hugo Llorisa,który wybronił takie sytuacje,w których inni by nawet się nie starali. Chciałbym bardzo podziękować dla zawodników Manchesteru United,za świetną postawę w dzisiejszym meczu i grę fair play ponieważ zawodnicy byli po męczących zgrupowaniach i podatność na urazy była o 100% większa. W kolejnym spotkaniu na pewno zwyciężycie. A nas czeka teraz krótki odpoczynek i przygotowania do kolejnego meczu z QPR w Londynie."
Michael Dawson : "Wreszcie ukazaliśmy całej Anglii,iż należy się obawiać Tottenhamu. Może nie byliśmy stroną dominującą ale byliśmy skuteczniejsi od rywali i zwyciężyliśmy w tym jakże ciężkim spotkaniu. Mając w składzie takich zawodników jak Hugo,Luka czy Gareth jesteśmy zdolni nawet do zwycięstwa w Barclays Premier League i ja w to całkowicie wierzę. Teraz musimy odpocząć ponieważ zgrupowania a następnie tak wymagające spotkanie porządnie nas zmęczyło a QPR w następnej kolejce tanio skóry nie sprzeda."
Gareth Bale : "No cóż ja mogę powiedzieć.......nie obchodzi mnie dzisiejsza nagroda Zawodnika Spotkania,ponieważ wygrała je cała drużyna a nie ja. Jestem niezmiernie szczęśliwy,iż udało mi się włożyć w ten malutki sukces jakąś cegiełkę od siebie. Mam nadzieję,iż cały sezon będziemy grali tak jak w tym spotkaniu a na jego koniec będziemy cieszyć się z ostatecznego triumfu."
Zawodnik Spotkania : Gareth Bale (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i46.tinypic.com/f4r1oi.png)
Zagrał dzisiaj fenomenalnie. Gdy drużynie nie szło,wziął grę na własne barki i pociągnął ją do remisu. Następnie dręczył i dręczył raz Fletchera,raz Evrę swoimi rajdami,którzy po końcowym gwizdku mieli miny tak jakby im ktoś kazał obiec Londyn dookoła.Miejmy nadzieję,iż nie spuści z tonu,ponieważ jest to materiał na zawodnika skłonnego do zdobycia Złotej Piłki.
(http://i.imgur.com/ALddJs.png) (http://imgur.com/ALddJ)(http://i.imgur.com/uzHf9s.jpg) (http://imgur.com/uzHf9)(http://i.imgur.com/EkloUs.jpg) (http://imgur.com/EkloU)(http://i.imgur.com/8w45Es.jpg) (http://imgur.com/8w45E)(http://i.imgur.com/fJFhzs.jpg) (http://imgur.com/fJFhz)(http://i.imgur.com/9Dhyds.jpg) (http://imgur.com/9Dhyd)(http://i.imgur.com/enQRKs.png) (http://imgur.com/enQRK)(http://i.imgur.com/XkyCks.png) (http://imgur.com/XkyCk)
W kolejnych odcinkach :
- spotkanie wyjazdowe z QPR w ramach 2 kolejki Barclays Premier League,
- losowanie fazy grupowej LE,
- aktualna tabela Barclays Premier League,
PS: Mimo,iż mamy nowego sponsora technicznego,jestem zmuszony grać jeszcze w sprzęcie technicznym Pumy,ponieważ PES nie czyta mi obecnych nowych stroi i muszę poczekać aż ktoś inny je wykona i wrzuci do sieci.
-
Póki co jesteś nie do zatrzymania, co mnie jednak w ogóle nie dziwi. Koguty to niesamowicie mocna drużyna, wystarczy rzucić okiem, a tacy piłkarze jak Bale,Adebayor,Modrić,VDV robią wrażenie, na pewno masz w tym sezonie szanse nawet wygrać ligę,a jeśli nie to z pewnością skończysz w ścisłej czołówce. Sparingi w ogóle mnie nie dziwią gdyż można powiedzieć nie miałeś w nich rywala,jedyne co mnie zaskoczyło do postawa Dos Santosa, raczej myślałem,że jego czas się już skończył(pomimo,że prawie się nie zaczał) tymczasem pod wodzą Boasa pokazał iż ostatniego słowa jeszcze nie powiedział. Czytają tytuł wątku myślałem,że poległeś w lidze, jednak nic z tego, zwycięstwo nad Czerwonymi Diabłami, zasłużone czy też nie dało 3pkt i pokazało tak jak z resztą mówiłem,że możesz walczyć o każdą pozycję w tym sezonie.
-
Takie rozpoczęcie sezonu to marzenie, które spełniłeś w ciągu 90. minut. Mimo wszystko bardzo dobrze, że szczęście sprzyjało wam, tym bardziej, że statystyki mówią o dużej nieskuteczności rywala. Wy za to strzelaliście i punktowaliście, Bale wciąż mnie zaskakuje, świetnie, że nie zdecydował się odejść i może nadal Wam dawać sporo radości. Jakby nie patrzeć dobry debiut ligowy Kagawy, bramka na inaugurację pokazuje, że Diabły zrobiły dobry interes.
-
No i od razu pierwsze starcie w lidze. Rywalem mój kochany Manchester. Tottenham bardzo, ale to bardzo dawno nie ugrał z nimi kompletu oczek. Pierwsze minuty na to nie wskazywały. Bramkę zdobył Kagawa. Na szczęście dla was mieliście w formie Bale'a i Mordića. Ich mocne strzały zapewniły wam komplet oczek. Nie ma nic lepszego niż wygranie na początek, jeszcze z takim rywalem. Teraz QPR, niby łatwiej ale derby rządzą się swoimi prawami.
-
Jeżeli pokonasz jeszczę City to macie z górki.
-
Przed chwilą byłem u Darka teraz wchodzę do ciebie Mateuszu (?) i również jestem mile zaskoczony tym co tutaj ujrzałem. Kariera prowadzona naprawdę bardzo fajnie. Czytając tekst można dostrzec, że masz jakieś doświadczenie w tym fachu. Wracając do meczu to widzę, że Virus FIFA z początku ci przeszkodził, jednak z czasem wszystko się odblokowało. Może aż tak dobrze nie zagrałeś, ale najważniejsze, że są trzy punkty, bowiem rywal był z najwyższej półki.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Fenomen !
(http://i48.tinypic.com/2rnhanr.png)
2 Kolejka Barclays Premier League
(http://i50.tinypic.com/143lswh.png)
(http://i46.tinypic.com/6s9i11.png) 1:2 (http://i49.tinypic.com/or446p.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/nq7qsm.png) 14`Wright-Phillips - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 4`Bale,81`Samaras(Bale)
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/nq7qsm.png) 61`Zamora,63`Derry,77`Armand Traore - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 54`Sinclair,61`Samaras,71`Lennon
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/nq7qsm.png) 61`Wright-Phillips,63`Buzsaky,77`Luke Young - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 54`Dos Santos,61`Adebayor,71`Van der Vaart
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 56`Parker(ŻK)
(http://i49.tinypic.com/1zv2xkw.png)
Po zwycięstwie 2:1 nad Manchesterem United,czekał nas mecz w ramach 2 Kolejki Barclays Premier League z nieobliczalnym QPR,którzy rozdrażnieni porażki na inaugurację sezonu z Fulham 1:2. André Villas-Boas przeprowadził tylko 1 zmianę w wyjściowej 11,a mianowicie Lennona na prawym skrzydle zastąpił,Giovani Dos Santos,czyli młody Meksykanin,który oczarował wszystkich fanatyków Spurs świetnymi występami podczas Tournée po Azji. Od początku spotkania,inicjatywę starali się przejąć goście i nieoczekiwanie im się to udało. Już w 4 minucie Gareth Bale wyprowadził Tottenham na prowadzenie. Po dokładnym podaniu Luki Modricia,Bale minął jak slalomowe tyczki dwóch stoperów QPR czyli Ferdinanda oraz Nelsena i z ok.11 metrów uderzył nie do obrony tuż przy bezradnym Cernym. Wydawać by się mogło,iż ta bramka powinna jakoś ustawić przebieg spotkania,i gdybyśmy zaczęli tak myśleć bylibyśmy w ogromnym błędzie. Po jej stracie gospodarze zaczęli atakować bramkę Llorisa jak rozwścieczeni, z agresją, od tego momentu czy to Adebayor,Bale czy Giovani mieli problem z przedarciem się w pole karne rywala. Zawodnicy Queens Park Rangers,doprowadzili do remisu już w 14 minucie,po świetnym rajdzie i wykończeniu Wright-Phillipsa. Od tego momentu,tempo spotkania znacznie zmalało a najwięcej walki było w obrębie środka boiska. Lecz chwilę przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę,fantastyczną paradą wykazał się Hugo Lloris,Cisse był praktycznie o krok przed linią bramkową,dostał świetne dośrodkowanie i po uderzeniu głową miał już zamiar cieszyć się ze zdobytej bramki kiedy bramkarz Spurs,końcówkami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką. Ta parada z pewnością będzie kandydować do miana "Obrony sezonu". Po 45 minutach,remisowy wynik 1:1. Po przerwie,nic się nie zmieniło a czas nie ubłagalnie uciekał. Dosyć szybko z boiska zszedł Dos Santos,który nie potrafił pokazać tego,co grał w Azji. Jednak wejście Sinclaira,na nic się nie zdało ponieważ Scott szybko dostosował się do poziomu meczu. W 61 minucie,schodzi Adebayor a wchodzi Samaras. Kibice pukają sobie w głowę,ponieważ zmieniony został zawodnik,który 1 zagraniem potrafi odmienić losy meczu a wchodzi za niego,nowy nabytek,który nie został przyjęty przez kibiców za "sympatycznie". Na niecałe 20 minut przed końcem spotkania,zszedł kolejny ważny zawodnik dla Spurs,który gdzieś zapodział formę czyli Van der Vaart. Po tym fakcie,na trybunach przyjęto,iż remis z QPR zadowala Tottenham. Lecz nic bardziej mylnego,81 minuta Gareth Bale szaleje na lewym skrzydle, i nagle dośrodkowuje a w polu karnym znalazł się Georgios Samaras,który głową skierował piłkę do siatki i wyprowadził Spurs na prowadzenie. Tym oto uderzeniem,ten olbrzymi Grek zamknął buzie wszystkim krytykom i hejterom. Do końca spotkania,wynik już się nie zmienił co było spowodowane opadnięciem z sił zawodników gospodarzy i Spurs zgarnęli cenne 3 punkty na bardzo nie wygodnym terenie.
André Villas-Boas : "Kolejne spotkanie,zakończone zwycięstwem 2:1,chociaż ważniejsze od wyniku są 3 punkty to powoli zaczynam myśleć,iż wchodzi to nam w rachubę. QPR jest jednym z bardzo specyficznych rywali,są skłonni do zwycięstwa z każdym rywalem ale także,z każdym mogą polec. Nam na szczęście udało się zwyciężyć i możemy spokojnie przygotowywać się do 3 kolejki i spotkania z Sunderlandem. Cieszy mnie,iż udało się dzisiaj zdobyć bramkę Georgiosowi,który był niemiłosiernie krytykowany po transferze do Tottenhamu,że słaby,że wolny,że za mało strzela. Na prawdę obawiałem się,iż ten chłopak się załamie i zamiast wzmocnienia drużyny mielibyśmy porządne osłabienie. Jeszcze przed spotkaniem z Sunderlandem,będziemy z niecierpliwością oczekiwać losowania grup Ligi Europy,może uda się trafić wymagających rywali."
Georgios Samaras :"Wreszcie,wreszcie,wreszcie...pokazałem wszystkim,którzy mnie krytykowali,iż są w ogromnym błędzie. Jednak cieszę się jeszcze bardziej z odniesionego zwycięstwa ponieważ pozwala ono powoli myśleć o kolejnym rywalu,bez takiej presji,że zgubiliśmy gdzieś punkty. Jedyna presja jaka na nas teraz będzie ciążyć to ta nałożona przez media,że jesteśmy niby faworytami. Faworytami są City,Chelsea czy United a my jesteśmy ekipą,która chciałby pokrzyżować im plany."
Hugo Lloris : "Zwyciężyliśmy i to jest najważniejsze. Moja interwencja ?. Chyba każdy inny bramkarz na moim miejscu zrobiłby to samo. Kolejny świetny mecz zagrał Gareth,nie wiem jak ten chłopak to robi ale może on biegać cały mecz od bramki do bramki a po meczu chodzi uśmiechnięty i wypoczęty jakby dopiero co wstał z długiego snu. Ogólnie w drużynie przyjęto mnie bardzo miło,atmosfera jest genialna. A z biegiem czasu będzie jeszcze coraz lepiej. Teraz czeka nas losowanie fazy grupowej LE a następnie 3 kolejka i mecz z Sunderlandem."
Zawodnik spotkania : Gareth Bale (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i45.tinypic.com/jkgjkl.png)
Fenomen!.Kolejny raz udowadnia,iż bez niego Tottenham nie byłby tą samą drużyną. Gdy jest dobrze,on jest wyróżniającą się postacią,gdy jest źle to on ciągnie grę zespołu. Zdobył dzisiaj 1 bramkę w tym sezonie lecz na pewno nie ostatnią bo to bardziej początek passy wielu bramek niż ta jedna z nielicznych. Gdy wydawało się,iż obie drużyny już nie podejmą ryzyka,nie otworzą się i nie zdobędą bramki on wrzucił na wyższy bieg,wykonał idealny rajd,dośrodkował a w polu karnym Samaras tylko skierował piłkę do siatki. Prawdziwy lider,gdyby tylko Van der Vaart grał tak jak w poprzednim sezonie Tottenham byłby jeszcze silniejszy. Co ciekawe,Bale był bardzo krytykowany za grę w czasie Tournée a od początku sezonu gra jak z nut a odwrotna sytuacja jest z Dos Santosem czy Van der Vaartem,którzy rozegrali świetne zawody w Azji a od startu rozgrywek gdzieś się zagubili. Czyżby jakaś klątwa ?
(http://i45.tinypic.com/2645h5i.png)
(http://i.imgur.com/BlmI4s.png) (http://imgur.com/BlmI4)(http://i.imgur.com/76dHPs.jpg) (http://imgur.com/76dHP)(http://i.imgur.com/iiZLls.jpg) (http://imgur.com/iiZLl)(http://i.imgur.com/KHF51s.jpg) (http://imgur.com/KHF51)(http://i.imgur.com/KnjOZs.jpg) (http://imgur.com/KnjOZ)(http://i.imgur.com/WbB8us.png) (http://imgur.com/WbB8u)(http://i.imgur.com/FvbDgs.png) (http://imgur.com/FvbDg)
W kolejnych odcinkach :
-losowanie fazy grupowej Ligi Europy,
-domowe spotkanie z Sunderlandem w ramach 3 kolejki Barclays Premier League,
-
Gareth udowodnił tylko,że te oferty 30-40 milionowe nie są przypadkiem i grubą przesadą. Jest to piłkarz wart praktycznie każdych pieniędzy i zapewne będziesz musiał się przygotować na zaciętą walkę o niego w zimie czy też za rok. Wygrałeś spotkanie w którym byłeś faworytem, jednak QPR postawiło bardzo ciężkie warunki, ale też z drugiej strony nie jest to ekipa do bicia. Cisse,Barton,Taarabat,SPW,Park, naprawdę dobrzy gracze. Jedyne co mnie naprawdę zdziwiło to strzelec bramki nr2: Samaras;o Nie spodziewałem się jego trafienia, niezbyt za nim przepadam i za dobrego gracza go raczej nie uważam.
-
Jak na razie gracie dobrze. Dwa zwycięstwa i jedno na dodatek z silnym rywalem i pretendentem do tytułu - United. Takie zdobywanie punktów zawsze motywuje do dalszej pracy. Bale gra bardzo dobrzeu ciebie. Stara się być liderem drużyny i udaje mu się ta sztuka. Z takim graczem , który ma jeszcze do pomocy Modrica ;)
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
(http://i45.tinypic.com/33y422q.png)
Grupy rozlosowane !
(http://i49.tinypic.com/j9lj7t.png)
(http://i46.tinypic.com/25jz1c2.png)
Ocenienia grup Ligi Europejskiej sezonu 12/13 podjął się legendarny napastnik Spurs - Gary Winston Lineker.
(http://i47.tinypic.com/2zew6fc.png)
Grupa A : Większość powiedziałaby,iż zdecydowanym faworytem grupy jest OM,lecz ja nie widzę zbytnio zespołu,który mógłby nazwać się tym mianem w tej grupie. Każdy zespół jest zdolny wywalczenia awansu,nawet Victoria de Guimaraes,ponieważ jak wiemy już z poprzednich doświadczeń takie ekipy dzięki temu,że są lekceważone na prawdę daleko zachodzą w takich turniejach. Mój typ : 1.SV Werder Bremen 2.Olympique de Marseille
Grupa B : Tutaj już powinno obyć się bez większych niespodzianek. AS Roma jest zdecydowanym faworytem i już sensacją będzie zajęcie 2 miejsca w grupie przez Rzymian. O drugie miejsce będą się bić pozostałe ekipy w grupie,lecz z pewnością Olhanense szybko odpadnie z tej rywalizacji z racji słabej sytuacji kadrowej. Mój typ : 1.AS Roma 2.KRC Genk
Grupa C : Grupa,w której znalazły się Koguty,klub z którym zawsze będę bardzo związany emocjonalnie. Trafili do dosyć wyrównanej grupy ale nie powinni mieć problemu z awansem do fazy pucharowej. Ich kompanem do awansu według mnie będzie Twente,a Stuttgart oraz Sochaux mimo,iż posiadają w swoich szeregach znakomitych zawodników,nie dadzą rady im zagrozić. Mój typ : 1.Tottenham Hotspur 2.FC Twente
Grupa D : Chyba jedna z tych teoretycznie słabszych grup. Mam takie przeczucie,iż jednak w tej grupie nastąpi niespodzianka i nie wyjdzie z niej Panathinaikos,który oparty jest już na zawodnikach bardzo zaawansowanych wiekowo i ich kondycja oraz forma mogą nie wytrzymać. Z grupy natomiast awansuje Trabzonspor,który mimo,iż jest klubem tureckim i jak wiemy troszkę zamieszanym w korupcje ma zawodników może nie znanych lecz bardzo solidnych,którzy awans z pewnością zapewnią. O drugie miejsce walczyć będą ekipy Rosenborga i Dinamo i wyjdzie ekipa będąca w lepszej formie. Mój typ : 1.Trabzonspor 2.Rosenborg Ballklub
Grupa E : Obrońca trofeum z łatwością wyjdzie z tej grupy. Zawodnicy Atletico nie powinni mieć problemu nawet ze zdobyciem kompletu punktów. Drugie miejsce jest chyba również już zarezerwowane dla AZ Alkmaar. Jedynie F.C Copenhagen może tutaj sprawić lekką sensację,lecz nie wydaje mi się,że aż na miarę awansu z grupy. Mój typ : 1.Atletico Madrid 2.AZ Alkmaar
Grupa F : Faworyta szukałbym tutaj w drużynie Fulham. Osiągnęli oni już kiedyś finał LE i pewnie z miłą chęcią wystąpili by w nim ponownie. Drugą drużyną,która awansuje z tej grupy jest Wolfsburg. Posiadają świetnych zawodników,i z pewnością namieszają w tej edycji. Rangersi i Deportivo z pewnością będą dostarczycielami punktów. Mój typ : 1.Fulham FC 2.Wolfsburg
Grupa G : Interesująca grupa. Z jednej strony Olympique Lyonnais,z drugiej Schalke 04 a po środku S.S. Lazio. Nacional de Madeira,również nie powinien być z góry skreślany lecz mam przeczucie,iż będzie dostarczycielem punktów. Mój typ : 1.Schalke 04 2.Olympique Lyonnais
Grupa H : "Grupa śmierci" tej edycji Ligi Europejskiej. Faworytami Liverpool i Borussia,lecz Braga i Montpellier również mają zawodników zdolnych do wywalczenia awansu a nawet odniesienia sukcesu. Wolałbym nie podejmować się typowania drużyn do awansu lecz jestem zmuszony. Mój typ : 1.Borussia Dortmund 2.Montpellier HSC
Grupa I : Faworytem Athletic Bilbao ale to taki faworyt na wyrost. Każda drużyna z tej grupy jest zdolna do wywalczenia awansu lecz według mnie powinno obyć się bez sensacji. Mój typ : 1.Athletic Bilbao 2.Standard de Liege
Grupa J : Kolejna słaba grupa. Z pewnością wyjść z niej powinien Celtic,mimo osłabień są zdolni do awansu lecz nic więcej. Ich kompanem zostanie Stoke City,ponieważ innych klasowych zespołów tutaj nie ma. AEK i Real będą próbowały sprawić sensację lecz na próbach się zakończy. Mój typ : 1.Celtic FC 2.Stoke City
Grupa K : Zdecydowanie kolejna bardzo wyrównana grupa. Pewniakiem do awansu wydaje się być PSV. Lokomotiv Moscow również nie powinien mieć problemu z awansem ale trzeba bardzo uważać na PAOK F.C oraz znany już w całej Europie APOEL F.C,który w poprzednim sezonie sprawił ogromną sensację w LM odpadając dopiero w ćwierćfinale z Realem Madrid. Mój typ : 1.Lokomotiv Moscow 2.PSV
Grupa L : Rubin Kazan i długo,długo nic. Jedynie pierwsze miejsce teoretycznie jest już zarezerwowane a drugie ? Drugie może zająć każda ekipa z tej grupy,lecz awans będzie tylko przepustką o 2 mecze więcej w LE,ponieważ nie są to drużyny na miarę sensacji czy czarnego konia w tej edycji LE. Mój typ : 1.Rubin Kazan 2.Wisła Kraków
W kolejnych odcinkach :
-domowe spotkanie z Sunderlandem w ramach 3 kolejki Barclays Premier League,
-inauguracja Ligi Europejskiej,
-
Po tym sezonie Bale będzie znowu niesamowicie rozchwytywany, jak tak dalej pójdzie :) QPR to ekipa rosnąca w siłę, nie dziwie się, że mieliście problemy by wygrać. Cieszę się bardzo, że Samaras trafia i pokazuje, że jego wartość na rynku transferowym nie jest przesadzona ani trochę, a wręcz powinna wzrosnąć. Lloris to genialny bramkarz, jego parada na pewno nie zaskakuje, z racji jego umiejętności, ale oczarowuje na pewno.
Grupę w LE macie jak na swoje siły naprawdę łatwą i możecie wyjść z kompletem punktów na koncie i obu tak było. Grupa H bardzo ciekawa, zapowiadają się ostre igrzyska, Montpellier może zaszaleć.
-
Nie widzę innego wyjścia jak pierwsze miejsce dla Ciebie, możesz ewentualnie trochę się z Niemcami pomęczyć, ale powinieneś wygrać. Gorzej będzie już później bo można trafić na takie marki jak Atletico, Liverpool,Roma,Lyon czy też BVB. Chociaż pierwsze kolejki ligowe w Anglii pokazały,że nikt straszny Ci nie jest.
-
grupa ci się nie trafiła za bardzo. zespoły pokroju Stuttgartu czy Twente to groźni rywale. od stawki odstaje Sochaux, jednak będziesz musial uważać na Perquisa. obok grupy H uważam twoją grupę za grupę śmierci.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Dostali szansę ale zawiedli.
(http://i49.tinypic.com/14bkg7.png)
3 Kolejka Barclays Premier League
(http://i50.tinypic.com/143lswh.png)
(http://i49.tinypic.com/or446p.png) 0:1 (http://i50.tinypic.com/2h2p74o.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i47.tinypic.com/14cdxep.png) 50`Sessegnon
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 50`Van der Vaart,58`Adebayor,66`Sigurdsson - (http://i47.tinypic.com/14cdxep.png) 66`Bridge,90+`Ji Dong Won
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 50`Rose,58`Samaras,66`Lennon - (http://i47.tinypic.com/14cdxep.png) 66`Colback,90+`Larsson
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 90+`Parker(ŻK)
(http://i50.tinypic.com/2eft2kw.png)
Ten mecz miał być szansą do pokazania się dla zawodników,którzy od początku sezonu albo nie dostali szansy,albo dostali ją ale w bardzo małych minutowych rozmiarach. Niestety,wszyscy zawiedli. Zawiódł Samaras,który w poprzedniej kolejce zapewnił nam 3 punkty,zawiódł Alvaro Pereira czyli zawodnik,który w FC Porto był nazywany jednym z najlepszych na świecie z zawodników występujących na lewej obronie,zawiódł również młodziutki Rose,który dostał szansę dzięki fatalnej dyspozycji Van der Vaarta. Od początku spotkania widać było,iż zawodnicy Sunderlandu odrobili pracę domową,którą było zrozumienie,że jedyną szansą na korzystny wynik z Kogutami jest zatrzymanie Bale co udało im się w 100%. Gareth w dzisiejszym meczu nie istniał,jego udane rajdy można policzyć na palcach jednej dłoni. Goście grali bardzo ostrożnie,długo piłką,wymieniali podania między sobą licząc,iż jedna doskonała piłka do Bendtnera zapewni im zwycięstwo. I nie myliliby się gdyby w bramce Tottenhamu nie stanął dzisiaj Hugo Lloris. Francuz był dzisiaj bezbłędny,bronił wszystko sytuacje sam na sam,silne uderzenia Sessegnona z rzutów wolnych,strzały głową po rzutach rożnych oraz liczne bomby spoza pola karnego. Jednak skapitulował,w 50 minucie Sunderland wykonywał kolejny rzut wolny z boku boiska. Do piłki podszedł tym razem Larsson a nie Sessegnon i zagrał bardzo mocną piłkę w pole karne tam,odbiła się oda najpierw od Bendtnera a następnie od pleców Pereiry i trafiła na 5 metr do Sessegnona,który mając przed sobą tylko Llorisa nie pozostawił żadnych złudzeń bramkarzowi i posłał piłkę po koźle do siatki. Ta sytuacja poważnie złamała zawodników Spurs. Od tego momentu,Sunderland umiejętnie się bronił a wejścia Adebayora,Van der Vaarta czy Sigurdssona były zbędne ponieważ nie wnieśli oni żadnej świeżości do gry Kogutów. Gdy wszyscy oczekiwali już końcowego gwizdka,Larsson wyszedł sam na sam z Llorisem i gdy wydawało się,iż podwyższy on wynik na 2:0,Hugo niebywale obronił klatką piersiową jego uderzenie. Ostatecznie Koguty musiały pogodzić się z porażką 0:1,która z pewnością podyktowana była zbyt dużą presją o,rzekomym "faworycie do mistrzostwa" oraz wystawieniem zawodników rezerwowych,którzy kompletnie zawiedli.
André Villas-Boas : "Wydawało mi się,iż stawiając dzisiaj na tych zawodników,którzy wyszli w podstawowej 11 podejmuję trafną decyzję. Niestety,zawiodłem się na całej trójce. Nasi przeciwnicy,zagrali dzisiaj niebywale dobre spotkanie. Widać,iż dokładnie nas rozpoznali i wiedzieli,że Gareth jest w świetnej formie i aby z nami wygrać trzeba go powstrzymać. Szkoda tylko,że posuwali się do ostrych wejść wyprostowanymi nogami aby tylko Bale nie wykonał jakieś dobrego rajdu czy podania. No nic...chyba przerosła nas ta cała presja i nagonka o tym,że jesteśmy faworytami i każdego rywala rozniesiemy w pył. Musimy o tej porażce szybko zapomnieć i skupić się na kolejnym spotkaniu,które rozegramy na naprawdę gorącym terenie w Birmingham,na Villa Park z bardzo nieobliczalną Aston Villą. Obiecuję,że tam damy z siebie wszystko i postaramy się nie zawieść kibiców."
Scott Parker : "Totalnie zawiedliśmy,ale cóż my mogliśmy zrobić,gdy przy piłce był Gareth czy Luka czyli nasi główni kreatorzy gry to od razu dochodziło do nich 2-3 graczy i starali się uderzyć nie w piłkę a po piszczelach czy kostkach. Najgorsze w tym wszystkim jest to,iż arbitrzy starali się tego nie widzieć i przewinienia nie były odgwizdywane. A ja za całkowicie bezpieczny faul,tylko na czas otrzymuję żółtą kartkę. Jest to dla mnie nie do pojęcia.....Nie mam nic więcej do powiedzenia oprócz tego,iż z Aston Villą postaramy się zwyciężyć."
Rafael Van der Vaart : "Przegrywamy a ja kolejny raz rozgrywam fatalne spotkanie. Jeszcze na domiar złego,rozpoczynam mecz na ławce ponieważ moje miejsce w wyjściowej jedenastce zajął młody Rose. Taka kolej rzeczy ale nie wiem co się ze mną stało i mam nadzieję,że już w meczu z Aston Villą zobaczycie starego,dobrego Rafaela."
Zawodnik Spotkania : Hugo Lloris (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i47.tinypic.com/w22hiq.png)
Mimo,iż jest zawodnikiem drużyny przegranej,to bez dwóch zdań zasługuje na to miano. Bronił wszystko co było do obrony,oprócz jednej wpadki,która kosztowała Tottenham stratę 3 punktów. W omawianej sytuacji był bez szans w stosunku do mocnego uderzenia z kozłem oddanego z 5 metrów. Nie zmienia to faktu,iż znakomicie wprowadził się do drużyny i z każdym kolejnym meczem potwierdza swoją klasę.
(http://i48.tinypic.com/rh04kg.png)
(http://i.imgur.com/J9F2Ds.png) (http://imgur.com/J9F2D)(http://i.imgur.com/7CIncs.jpg) (http://imgur.com/7CInc)(http://i.imgur.com/5Vn0zs.png) (http://imgur.com/5Vn0z)(http://i.imgur.com/op60ms.jpg) (http://imgur.com/op60m)(http://i.imgur.com/L4HFms.jpg) (http://imgur.com/L4HFm)
W kolejnych odcinkach :
-wyjazdowe spotkanie z Aston Villą w ramach 4 kolejki Barclays Premier League,
-aktualna tabela Barclays Premier League,
-inauguracja Ligi Europejskiej,
-
No widzę narobiło mi się trochę zaległości. Zagraliście dwa spotkania z nie mocnymi, ale wymagającymi przeciwnikami. QPR, nie lubię ich i ciesze się z twojego zwycięstwa. Fajnie, że Bale bierze ciężar gry na swoje barki. W spotkaniu z Sunderlandem, chyba za bardzo trener uwierzył w swój zespół. Postawił na młodych graczy, którzy nie dali rady. Bardzo dobry mecz Llorisa, ale niestety wpuścił bramkę. No cóż czasami takie porażki są potrzebne, cementują zespół. Grupa w LE łatwa, ale trzeba na te drużyny uważać. Zwłaszcza na Twente. Myślę że 1 miejsce musi być dla was.
-
porażka z QPR nie napawa optymizmem. źle to wygląda, a zbliża się wielkimi krokami mecz w LE. tutaj ja liczę na przelamanie. trzeba szybko zmazać plamę, a zwycięstwo z wielkim rywalem, bo takich posiadasz w grupie na pewno podniesie morale i zwycięstwa takie jak z zaprzyjaźnionym MU będą codziennością.
-
Porażka z Sunderlandem...niewątpliwie szkoda takiego wyniku, z drugiej strony futbol jest nieprzewidywalny i tak naprawdę każdy może wygrać z każdym co pokazałeś Ty w kolejce pierwszej, ale pokazały to Czarne Koty teraz...Pewnie nikt w Twojej ekipie porażki się nie spodziewał, ale może wyjdzie Wam to na dobre, trochę ostudzi zapały i wprowadzi większą motywację i koncentrację.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Ade show !
(http://i50.tinypic.com/2gv7rzd.png)
4 Kolejka Barclays Premier League
(http://i50.tinypic.com/143lswh.png)
(http://i49.tinypic.com/az72td.png) 1:3 (http://i49.tinypic.com/or446p.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/2hwislj.png) 78`Holman(Ireland) - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 49`Adebayor,64`Adebayor(Modrić),90+`Oscar(Assou Ekotto)
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/2hwislj.png) 54`Albrighton,56`Bannan - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 54`Dos Santos,61`Oscar,67`Sigurdsson
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/2hwislj.png) 54`Weimann,56`Gardner - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 54`Lennon,61`Van der Vaart,67`Parker
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 66`Parker (ŻK)
(http://i45.tinypic.com/2mq24nn.png)
Birmingham,Villa Park,spotkanie Aston Villa - Tottenham. Zawodnicy drużyny przyjezdnej powtarzali,iż po wpadce z Sunderlandem w poprzedniej kolejce,teraz nie ma innej opcji niż ich zwycięstwo. Nawet wystawienie optymalnie najsilniejszej 11 wskazywać by mogło iż Spurs nie kłamią. Początek meczu jednak na to nie wskazywał,kontrolę nad meczem dosyć szybko zdobyli zawodnicy Aston Villi a Tottenham tylko raz po raz wyprowadzał kontry. Oczywiście nie można zaprzeczyć,iż były to zwykłe kontry ponieważ każda z nich przeważnie zakończona była bardzo groźnym uderzeniem na bramkę Givena. Bardzo aktywny w dzisiejszym spotkaniu był Adebayor,który widocznie zrozumiał,iż 3 kolejki bez strzelonej bramki to dla tak klasowego napastnika zdecydowanie za dużo. Najgroźniejszą sytuację w 1 połowie stworzyli sobie jednak zawodnicy The Villas, po wykonaniu na siłę rzutu wolnego przez N`Zogbię piłka odbita od spojenia trafiła na 5 metr pod nogi Jenasa,który grając na przeciwko swojej byłej drużynie musiał tylko skierować piłkę z bliskiej odległości do bramki,zawiódł. Jego strzał znakomicie obronił Hugo Lloris,dzięki czemu do przerwy byliśmy świadkami remisu 0:0. Po przerwie bardzo szybko prowadzenie objął Tottenham. Świetne prostopadłe podanie Walkera do Adebayora,który uprzedzając dwóch obrońców a następnie bramkarza skierował piłkę do pustej bramki. Aż trudno uwierzyć,iż była to jego pierwsza bramka w sezonie. Z biegiem kolejnych minut najwidoczniejsza była fatalna dyspozycja Van der Vaarta,który gdzieś zagubił formę z poprzedniego sezonu,gdy był liderem zespołu. W 61 minucie zmienił go Oscar,po których widać było ogromną wolę walki. Nie minęły 3 minuty a Adebayor,mógł celebrować swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Świetna akcja Modricia,który znajdując się sam na sam z Givenem,chwilę przeczekał i wyłożył przed pustą bramkę idealną piłkę Emmanuelowi. Od tego momentu,widać było,iż Tottenham kontroluje przebieg spotkania i nie powinien już go przegrać. Jednak w 78 minucie,wpadkę zaliczył,świetny dotychczas Lloris. Uderzenie Holmana z 25 metrów,nie było silne lecz zaliczyło kozioł akurat przed Llorisem i piłka wtoczyła się do bramki pod nogami Hugo. Na 12 minut przed końcem,Aston Villa zdobyła bramkę kontaktową i zapowiadał się emocjonujący finisz. Spurs świetnie zagrali jednak w obronie oraz co najważniejsze,zdobyli jeszcze jedną bramkę za sprawą brazylijskiego młokosa,Oscara. Świetny rajd Assou Ekotto,zakończony crosem w pole karne i zagraniem wzdłuż bramki gdzie Oscar,musiał tylko skierować piłkę do siatki. Po tym golu sędzia nawet nie pozwolił wznowić gry ze środka boiska,i Koguty mogły świętować powrót do miejmy nadzieję passy zwycięstw.
André Villas-Boas : "Udowodniliśmy krytykom,iż mecz z Sunderlandem był tylko wypadkiem przy pracy. Zagraliśmy dzisiaj świetne spotkanie,na bardzo gorącym terenie w Birmingham. Wszyscy wiemy,iż jest to twierdza dla każdego klubu w Barclays Premier League i bardzo ciężko się tutaj zwycięża. Wreszcie dobry mecz rozegrał Emmanuel,który podczas wcześniejszych spotkań wykazywał się fatalną skutecznością. Mam nadzieję,iż ten mecz będzie dla niego takim punktem kulminacyjnym i od tego momentu będzie zdobywał bramki jak rasowy snajper. Już za kilka dni czeka nas pierwszy mecz grupowy Ligi Europejskiej i wyjazd do Enschede. Jestem pewien,iż będzie to bardzo ciężkie spotkanie i nie ujmując obu drużynom,remis wziąłbym w ciemno już teraz."
Oscar : "Cieszę się,iż tak szybko udało mi się zdobyć bramkę w barwach Spurs. Jest to dla mnie pewnego rodzaju nagroda za ciężką pracę podczas treningów. Mam nadzieję,że już niedługo zacznę występować w pierwszej 11. Czy zajmę miejsce Rafaela ?. Między nami nie ma żadnych konfliktów,jesteśmy przyjaciółmi i rywalizacja jest czysto sportowa podczas treningów jak na każdej pozycji w naszej drużynie. Patrząc na płynący czas,jestem przekonany,iż podjąłem właściwą decyzję wybierając Tottenham."
Emmanuel Adebayor : "Jestem niezmiernie zadowolony,iż pomogłem drużynie w odniesieniu tak cennego zwycięstwa na bardzo trudnym terenie. Przerwałem wreszcie passę,bez strzelonej bramki bo jak mówili mi koledzy już powoli ludzie rozpoczynali liczenie minut bez bramki. Mam nadzieję,iż te dwie będą początkiem wielkiego wora bramek w tym sezonie. Na dzień dzisiejszy plan,który przekazał nam trener jest następujący : szybka regeneracja i jak najszybszy wyjazd do Holandii aby spędzić tam jak najwięcej czasu na stadionie Twente,aby przyzwyczaić się do warunków. Z pewnością,będą wielkie emocje."
Zawodnik Spotkania : Emmanuel Adebayor (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i48.tinypic.com/21be4x.png)
Bez dwóch zdań,zawodnik dzisiejszego spotkania. Zdobył 2 cenne bramki,które w dużej mierze pozwoliły zwyciężyć dzisiaj Tottenhamowi. Widać,iż powoli się odblokowuje ponieważ we wcześniejszych spotkaniach,straszył nieskutecznością. Gdyby wykorzystał choć połowę dzisiejszych sytuacji z pewnością skompletowałby hattricka. W następnych spotkaniach powinien zdobywać tych bramek więcej i więcej.
(http://i48.tinypic.com/i42649.png)
(http://i.imgur.com/blc9as.png) (http://imgur.com/blc9a)(http://i.imgur.com/qTgDzs.jpg) (http://imgur.com/qTgDz)(http://i.imgur.com/P6IBEs.jpg) (http://imgur.com/P6IBE)(http://i.imgur.com/yquKXs.jpg) (http://imgur.com/yquKX)(http://i.imgur.com/Zp8Nbs.jpg) (http://imgur.com/Zp8Nb)(http://i.imgur.com/aruJLs.jpg) (http://imgur.com/aruJL)
W kolejnych odcinkach :
-inauguracja fazy grupowej Ligi Europejskiej,
-5 kolejka Barclays Premier League,
-aktualna tabela Barclays Premier League,klasyfikacja strzelców oraz asystentów
-
Wracasz na zwycięską ścieżkę, chociaż muszę przyznać,że obie drużyny trochę sobie postrzelały w tym spotkaniu, Villians 8 razy na bramkę, Ty 11. Całe szczęście byłeś bardziej skuteczny i zasłużenie w mojej ocenie wygrałeś, pomimo trochę mniejszego posiadania piłki. Dobrze,że Adebayor zaczął strzelać, mam nadzieję ,że podtrzyma dobrą formę. Btw...co to za efekty dajesz na zdjęcia? ; )
-
Adebayor właśnie jest od takiej czarnej roboty. ;D Zagrał kapitalne spotkanie i przyczynił się do zdobycia przez twoją ekipę trzech punktów w lidze. Jak na razie radzicie sobie dobrze. Postarajcie się utrzymać taką formę jak najdłużej bezie to możliwe. Szkoda tylko tej porażki w poprzedniej kolejce , bez niej twoja pozycja w tabeli mogłaby wyglądać lepiej. Jednak nie można się załamywać jednym spotkaniem , to dziś pokazaliście i odnieśliście pewne zwycięstwo. ;)
-
Adebayora podrażniły trzy mecze bez bramki. Dziś zagrał świetne spotkanie. W pierwszej połowie bramek nie było, choć gdyby The Villans mieli więcej szczęścia, to by prowadzili. Zaraz po wznowieniu drugiej polowy zdobywacie bramkę za sprawą Adebayora. Następnie do bramki znów trafia Togijczyk. 12 minut przed końcem meczu błąd popełnia Lloris. Strzał z 25 metrów nie był mocny, ale piłka z kozłowała tuż przed Llorisem. Hugo puścił piłkę pod nogami. Zapowiadała się emocjonująca końcówka, lecz zagraliście dobrze w ofensywie. Na koniec jeszcze dobiliście AV. Martwi mnie słaba dyspozycja Van Der Vaarta. Oby szybko wrócił do swej dawnej formy. Szybko się pozbieraliście po wpadce z Sunderlandem.
-
Togijczyk pewnie ostatnio siedział sobie przed lustrem i mówił sobie. Ade ile jeszcze K jego mać można tak partaczyć, weź tylną część ciała w garść i zacznij grać. jak powiedział tak zrobił i dzisiaj był najlepszy na boisku. Zdobył dwie bramki i pozwolił kolegom z zespołu zapomnieć o porażce z poprzedniego spotkania. Dobra zmiana Oscara, młody nabytek zdobył gola. Martwi mnie forma Rafy... Mam nadzieję, że niedługo wróci do formy.
-
mecz bardzo ciekawy, z resztą jak większość w BPL. doskonale spotkanie Adebayora, obudziła się w nim prawdziwa żądza krwi, żądza bramek. to charakteryzuje prawdziwego snajpera. bez jego goli nie byłoby waszego zwyciestwa. trochę bramkarz zawalił, jakoś Koguty nie mogą znaleźć sobie golkipera na lata. ja bym proponował transfer Boruca :)
-
Aston Villa dla mnie nigdy nie była wygodnym rywalem, ale zdołaliście się odgryźć po poprzedniej ligowej porażce, która na pewno była tylko wypadkiem przy pracy, no cóż, zdarza się :) Adebayor znów błyszczy, co jeszcze bardziej podbudowuje przed inauguracją LE. Bale trochę mniej widoczny w ostatnich dwóch meczach, no ale do końca sezonu jeszcze daleko, więc mam nadzieje, że jeszcze wiele razy zobaczę go w roli zawodnika meczu.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Tego nie spodziewał się nikt...
(http://pl.uefa.com/imgml/template/uefacomLogo.png)
(http://i45.tinypic.com/33y422q.png)
1 Kolejka Ligi Europejskiej
(http://i47.tinypic.com/23r1u21.png)
(http://i50.tinypic.com/117xov5.png) 3:1 (http://i49.tinypic.com/or446p.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i50.tinypic.com/2z3nx3m.png) 2`De Jong,18`Dawson(sam.),33`Vertonghen(sam.) -(http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 40`Adebayor
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 53`Oscar,59`Dos Santos,71`Samaras
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 53`Van der Vaart,59`Lennon,71`Parker
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 59`Modrić (CZ)
(http://i48.tinypic.com/346mbes.jpg)
Z pewnością nie tak zawodnicy Tottenhamu wyobrażali sobie 1 mecz grupowy Ligi Europejskiej w tym sezonie. Oczekiwania były wielkie,wydawać by się mogło,iż za wielkie i z pewnością przerosły zawodników Spurs. Już w 2 minucie Lloris był zmuszony wyciągnąć piłkę z siatki po strzale De Jonga. Młody holender nie przypadkowo nazywany jest przyszłością ataku Oranje. W dzisiejszym meczu zdążył skierować piłkę do bramki zanim w meczu dotknął ją Bale,Adebayor czy Van der Vaart. Znakomita akcja Landzaata,który po klepce z Janssenem wystawił świetną piłkę na 16 metr dla De Jonga a ten nie pozostawiając złudzeń Llorisowi mocnym,mierzonym w okno bramki strzałem pokonał bezradnego bramkarza gości. To był dopiero przedsmak koszmaru,jaki w przeciągu następnych 30 minut mieli przeżyć zawodnicy Spurs. Po kwadransie spokojnej gry,Tottenham powoli zaczął przejmować inicjatywę w przeprowadzaniu ataków. Lecz wystarczył jeden rzut rożny aby Twente wyszło na dwubramkowe prowadzenie za sprawą trafienia samobójczego kapitana Kogutów,Dawsona. Piłka uderzona przez Fera po doskonałym dośrodkowaniu Landzaata,odbiła się od pleców Dawsona i kompletnie zmyliła Llorisa. Kibice gospodarzy przebywający dzisiaj na stadionie,przecierali oczy ze zdziwienia,iż ich ukochane Twente prowadzi po niecałych 20 minutach 2:0 z silnym Tottenhamem. Natomiast zawodnicy Spurs, André Villas-Boas i cała ławka rezerwowa nie do końca wiedziała co się dzieje i co mają robić. Oni chyba najchętniej w tym momencie zeszli z boiska i wrócili do domów. Ich akcje były chaotyczne,nie przemyślane i nie dokładne,za to Twente z minuty na minutę stawało się coraz silniejsze. Potwierdziła to sytuacja z 33 minuty gdy zawodnicy z Enschede zdobyli 3 bramkę za sprawą kolejnego trafienia samobójczego,tym razem Verthongena. Kierunek silnego strzału z 20 metrów Landzaata,zmienił ofiarnie wykonujący wślizg Jan,czym kompletnie zmylił Llorisa i Tottenham przegrywał już 0:3. Wydawać by się mogło,iż to sen ale dzisiejszego dnia Twente a szczególnie Landzaat był nie do powstrzymania. Jeszcze cień nadziei w 40 minucie kibicom Spurs podarował Adebayor,zdobywając taką bramkę,która przedłuża szanse na korzystny rezultat. Mocne dośrodkowanie Bale,wybicie obrońców,strzał zza pola karnego oddał Van der Vaart,który był tak silny,iż zmusił do wyplucia piłki przed siebie bramkarza Twente do której doszedł Emmanuel i pewnie skierował piłkę do bramki. Do przerwy 1:3. Druga połowa szybko zweryfikowała fakt,iż Twente już tego meczu nie odda. Jeszcze bardziej sytuacja skomplikowała się gdy Modrić w 59 minucie nie zniósł tego ciśnienia i za bezmyślny faul na Chadlim wyleciał z boiska. Ten incydent potwierdził,iż Tottenham jeszcze nie jest ekipą nie do pokonania. Nie ma co owijać w bawełnę i trzeba stwierdzić fakt,iż Van der Vaart jest totalnie bez formy i czas posadzić go na ławce albo nawet na trybunach i wreszcie ustawić taktykę bardziej pod Garetha,który w pierwszych kolejkach sezonu pokazał,że jak drużyna gra pod niego to on ją będzie ciągnął w momentach dobrych i złych. Ten mecz powinien być nauczką dla Villa-Boasa i pokazać,iż nie zawsze warto stawiać na zawodników,którzy są bez formy ale coś w futbolu osiągnęli i może akurat dzisiaj coś pokażą. Kolejną pracą domową do odrobienia powinno być nauczenie się znoszenia presji i ciśnienia meczu,ponieważ dzisiejsze zachowanie Modricia i wejście wyprostowanymi nogami od tyłu w rozpędzonego skrzydłowego było karygodne. Resztę pozostawiam bez komentarza.
André Villas-Boas : "Nie będę się oszukiwał i od razu powiem,iż Twente było dzisiaj zdecydowanie lepszą drużyną. W dzisiejszym spotkaniu,odkryli wszystkie nasze braki. Pokazali,iż można w składzie posiadać mniej indywidualności a więcej zgrania i pokonać znacznie wyżej notowaną od siebie drużynę. Co do samego przebiegu spotkania,to pozwólcie ale nie będę się wypowiadał ponieważ brak mi słów,na jutrzejszym omówieniu spotkania z zawodnikami z całą pewnością nie będzie miło. Co do zachowania Luki,mam nadzieję,iż UEFA nie będzie starała się wyciągać jakiś dodatkowych konsekwencji,ponieważ takie zachowanie było podyktowane licznymi zaczepkami przez graczy gospodarzy a on się tylko zagotował,ponieważ trudy i ciśnienie tego spotkania go zdecydowanie przerosły."
Michael Dawson : "Kurde,w przeciągu 30 minut strzelamy sobie dwie samobójcze bramki. Tak nie może być. Wiem,jedna z nich należy do mnie ale co ja mogłem zrobić,ta piłka po prostu odbiła się od moich pleców a Hugo już był w drugim rogu i nie miał jak obronić tej piłki. Druga bramka to również efekty przypadku,Jan starał się wybić tą piłkę a trafił tak niefortunnie,iż skierował ją do własnej bramki. A wszystko zaczęło się już po pierwszym gwizdku,gdy po pierwszej akcji straciliśmy bramkę i się złamaliśmy. Jak już boiska wyleciał Luka to szczerze wiedziałem,że tego meczu my nawet nie zremisujemy."
Luka Modrić : "Nie oszukujmy się,trzeba stwierdzić,iż byliśmy po prostu słabsi. Gdyby nie bramki samobójcze,zawodnicy Twente sami by je zdobyli w innych akcjach. Nam na pocieszenie zostało honorowe trafienie Emmanuela. Moja kartka ?. Gdy gracze Twente,prowokowali nas to arbitrzy nic nie robili a gdy ja wykonałem jeden wślizg,dobra groźny ale na żółtko z pewnością nie na czerwoną kartkę wszyscy wyskoczyli z pretensjami,że jak ja tak mogę. Ehhhh..niech zawodnicy Twente przygotują się na srogi rewanż w Londynie,oczywiście chodzi mi tylko i wyłącznie o rywalizację czysto sportową".
Najlepszy zawodnik Spurs : Kyle Walker (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i50.tinypic.com/2a9nszp.png)
Jako jedyny nie zawiódł w dzisiejszym meczu. Radził sobie czy to z Chadlim czy z Bajramim. Był jak skała,w ofensywnie nie mógł pokazać swoich umiejętności,ze względu,iż to Twente prowadziło grę a Tottenham sporadycznie kontrował. Z pewnością z sezonu na sezon będzie coraz lepszy i już za jakiś czas będzie uznawany za jednego z najlepszych jak nie najlepszego prawego obrońcę świata.
(http://i.imgur.com/Y8khZs.png) (http://imgur.com/Y8khZ)(http://i.imgur.com/xQLLws.jpg) (http://imgur.com/xQLLw)(http://i.imgur.com/JgIYgs.jpg) (http://imgur.com/JgIYg)(http://i.imgur.com/2rvO6s.jpg) (http://imgur.com/2rvO6)(http://i.imgur.com/yv2Gcs.jpg) (http://imgur.com/yv2Gc)(http://i.imgur.com/3hDHGs.jpg) (http://imgur.com/3hDHG)
W kolejnych odcinkach :
-5 kolejka Barclays Premier League,
-aktualna tabela Barclays Premier League,klasyfikacja strzelców oraz asystentów
-
Dla mnie Walker już jest prawym najlepszym młodym obrońcą w Anglii. Jest niesamowicie szybki, zwrotny i silny jednocześnie. Niestety nie tego się wszyscy spodziewali, ale Luuk jest w tym PESIE niesamowity. Bardzo go lubię, ale tym razem byłem przeciw niemu. To nie był koniec koszmaru, dwa samobóje? Tego meczu nie dało się wygrać a nawet zremisować. U Modrića dał o sobie znać bałkański charakter, ale cóż bywa. Emocji w sporcie czasem nie utrzymasz na wodzy. Teraz szybko trzeba będzie się podnieść. Znów Rafa zawodzi, może trybuny mu dobrze zrobią.
-
Dziwne spotkanie.. No cóż dzisiaj po prostu nie był twój dzień. Piłkarze zagrali chyba najsłabszy mecz sezonu, także gorzej już nie będzie - miejmy nadzieję. Nie często się zdarza, aby były dwie bramki samobójcze w jednym spotkaniu.. Pewno gdyby nie to twoja gra wyglądała by znacznie inaczej. W tej porażce jest trochę winy trenera, który wystawia skład gdzie nie wszyscy są w formie. No cóż. Żyję się dalej.
-
ależ mecz. dwa samobóje i czerwień. wypowiedź pomeczowa AVB oddaje wszystko. trener jest zdruzgotany, Holendrzy unaocznili mu braki jego podopiecznych. translacja wypowiedzi Dawsona z początku chyba nieco ułagodniona :P
-
Ja również się nie spodziewałem, wróżyłem łatwe wyjście z grupy, a już w meczu pierwszym przegrywasz. Cóż trudno wygrać mecz kiedy 2 z 3 bramek dla rywala zdobywacie sami. Pechowe spotkanie, ale przy takiej sytuacji tak jak mówię nie da się wygrać spotkania. Cieszyć może jedynie kolejny gol Ade. Luka mówi,że gdyby nie samobóje to te bramki zdobyliby gracze Twente sami, cóż no ja się nie zgadzam nigdy nie wiadomo co by było gdyby to ostatnie zagranie nie było dziełem Twojego gracza.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Inny Tottenham,inna gra...
(http://i47.tinypic.com/rsx2z5.png)
5 Kolejka Barclays Premier League
(http://i50.tinypic.com/143lswh.png)
(http://i49.tinypic.com/2007dyc.png) 0:2 (http://i49.tinypic.com/or446p.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 2`Lennon(Adebayor),74`Defoe(Bale)
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i47.tinypic.com/adnrte.png) 66`Kadar,68`Ryan Taylor,68`Amalfitano - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 66`Modrić,66`Defoe,74`Sinclair
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i47.tinypic.com/adnrte.png) 66`Obertan,68`Ba,68`Marveaux - (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 66`Oscar,66`Adebayor,74`Lennon
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : brak :)
(http://i45.tinypic.com/2415ahf.png)
Po blamażu z Twente, André Villas-Boas wreszcie udał się po rozum do głowy i przeciwko Newcastle wystawił 11 zawodników,będących w formie a nie zawodników,którzy w formie byli i liczy się,że ponownie do niej wrócą. Ten "eksperyment" ekspresowo zdał egzamin. Już w 2 minucie,kibice Tottenhamu mogli paść sobie w objęcia po bramce Lennona. W tej akcji było wszystko lekkość,dynamika,świetny przegląd pola no i perfekcyjne wykończenie. Zaczęło się od szybkiego odbioru Walkera,podania do Lennona i świetnej dwójkowej akcji z Adebayorem. Togijczyk świetnie zabrał się z piłką skupiając uwagę całego bloku defensywnego,czym zostawiono wolną drogę w kierunku bramki dla prawego skrzydłowego Spurs. Znakomite podanie piętą Adebayora,przyjęcie i świetne uderzenie Lennona po długim rogu przy którym Harper był bez szans. Po grze Kogutów wreszcie było widać,że oni mają chęć grania,żadna piłka nie była dla nich stracona,po boisku poruszali się niczym zakochana para po łące. Postawienie na młodych zawodników czyli Oscara, Caulkera oraz tego najlepszego dzisiejszego dnia Livermora było strzałem w 10. Van der Vaart oglądał dzisiejsze spotkanie z wysokości trybun,a Luka Modrić rozpoczął mecz na ławce z pewnością karnie za ukazanie bałkańskiego charakterku w meczu z Twente. Z minuty na minutę Tottenham osiągał coraz to większą przewagę lecz brakowało 1,podwyższenia wyniku. Sroki w dzisiejszym meczu praktycznie nie zagrażały bramce Tottenhamu a jak już doszło do takiego przypadku to świetnie poczynał sobie dzisiaj weteran na angielskich boiskach Friedel. Na przerwę zawodnicy schodzili przy wyniku 0:1 dla gości. Po przerwie Tottenham przycisnął jeszcze bardziej,gdyby tylko Livermore skierował piłkę do pustej bramki a nie trafił w poprzeczkę po dokładnym zagraniu wzdłuż bramki Lennona,Newcastle by pogodziło się z porażką a tak ciągle była nadzieja. W 66 minucie chyba największe zaskoczenie,na boisku melduje się Defoe dotychczas nie łapiący się nawet do 18 meczowej. Zastąpił w niej fatalnie spisującego się Samarasa. Od razu po wejściu dostał od Parkera świetne prostopadłe podanie i gdyby tylko krócej przyjął sobie piłkę podwyższył by wynik spotkania. Lecz co ma się stać to się stanie. 74 minuta,doskonały przerzut nad obrońcami Bale i w sytuacji sam na sam z bramkarzem Defoe nie pozostawił Harperowi żadnych złudzeń i na tablicy widniał już wynik 0:2. Do końca spotkania,obie ekipy grały już bardziej ostrożnie i o wiele wolniej. Po ostatnim gwizdku sędziego gracze Tottenhamu padli sobie w ramiona,widać było,iż potrzebowali takiego zwycięstwa aby podreperować morale po fatalnym spotkaniu w Holandii. A Caulker oraz Livermore z pewnością w tym spotkaniu udowodnili,iż mimo tak młodego wieku już zasługują na grę w pierwszej 11 zamiast zawodników ciągle zawodzących.
André Villas-Boas : "Dzisiejsze Newcastle nie było tą drużyną,której tak bardzo się obawialiśmy. W dzisiejszym spotkaniu byli chyba zbytnio przestraszeni..przepraszam zestresowani. Za to my byliśmy ekipą w ogóle inną,niż ta,która skompromitowała się w Enschede. Cieszę się,że młodzi zawodnicy na,których dzisiaj postawiłem nie zawiedli i już teraz pukają do bram pierwszej jedenastki. Cieszący jest również fakt,pierwszego czystego konta w tym sezonie. Mimo,iż jesteśmy ekipą z najszczelniejszą obroną w lidze dopiero w 5 kolejce zagraliśmy na 0 z tyłu. Mam nadzieję,iż ponownie wchodząc na ścieżkę zwycięstw tak szybko z niej nie zostaniem strąceni."
Steven Caulker : "Jestem szczęśliwy,iż już w 5 kolejce dostałem szansę zagrania w 1 składzie Tottenhamu. Jeszcze 10 lat temu,byłem jedenastoletnim chłopcem siedzącym przed telewizorem i marzącym o tym aby kiedyś zagrać w śnieżnobiałej koszulce z Kogutem na piersi. Dzisiaj się udało,po osobistej rozmowie z trenerem można było wyciągnąć wnioski,iż André Villas-Boas pokłada we mnie wielkie nadzieje i postaram się go nie zawieść. Wierzę,iż od tej kolejki będę podstawowym stoperem Spurs. Osobiście jestem zadowolony z mojego występu. Będąc zawodnikiem formacji defensywnej,zrobiłem wszystko co w mojej mocy abyśmy nie stracili bramki w tym spotkaniu i to się udało. Czego można chcieć więcej ?. Wiem,triumfów,ale one przyjdą z czasem same,wystarczy tylko ciężko na nie pracować."
Jermain Defoe : "Przyznam szczerze,iż byłem bardzo poirytowany sytuacją,gdy napastnicy nie zdobywali bramek a ja kolejne spotkania spędzałem na trybunach. Tym razem przekonałem na treningach trenera aby właśnie teraz włączył mnie do 18 meczowej zamiast Georgiosa i wchodząc z ławki zdobyłem bramkę. Mam nadzieję,iż to nie ostatnia i z każdym kolejnym meczem będę ich zdobywał więcej. Bo będąc napastnikiem to jest moje zadanie."
Zawodnik Spotkania : Aaron Lennon (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i46.tinypic.com/1zx6wx1.png)
Wreszcie udowodnił swoją klasę. We wcześniejszych spotkaniach miał problemy z wykończeniem akcji jak i z dokładnym dograniem do partnera. W dzisiejszym meczu już w 2 minucie skierował piłkę do bramki po bardzo efektownej akcji z Adebayorem. A następnie z minuty na minutę sprawiał coraz więcej problemów Fergusonowi,który wyraźnie sobie z nim nie radził. I gdyby tylko partnerzy wykazali się większą skutecznością z pewnością zaliczyłby tutaj jeszcze kilka świetnych asyst. Gdy zmieniał go Sinclair,Aaron był tak zmęczony,że ledwo zszedł z boiska,dał dzisiaj z siebie wszystko i było to widać przy każdym jego kontakcie z piłką. Wielki szacunek!.
(http://i45.tinypic.com/34q1jfc.png)
(http://i.imgur.com/gNO1Cs.png) (http://imgur.com/gNO1C)(http://i.imgur.com/jPzjCs.jpg) (http://imgur.com/jPzjC)(http://i.imgur.com/ARPyjs.jpg) (http://imgur.com/ARPyj)(http://i.imgur.com/u7SnFs.jpg) (http://imgur.com/u7SnF)(http://i.imgur.com/t7abbs.png) (http://imgur.com/t7abb)(http://i.imgur.com/IcrRis.png) (http://imgur.com/IcrRi)(http://i.imgur.com/FQTEts.png) (http://imgur.com/FQTEt)
W kolejnych odcinkach :
-domowe spotkanie z Wigan w ramach 6 kolejki Barclays Premier League,
-aktualna tabela Barclays Premier League,klasyfikacja strzelców oraz asystentów,
-domowe spotkanie ze Stuttgartem w ramach 2 kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej
-
No! I taki właśnie Tottenham chcę oglądać. Bardzo ładne zwycięstwo nad Newcastle, które przecież jest mocne i ma niesamowity atak Cisse-Ba. Na szczęście tego pierwszego zabrakło, a jego miejsce zajął przeciętny Ameobi. Nie było też Be Arfy. Nie zmienia to faktu,że zagrałeś bardzo dobrze i zasłużenie wygrałeś. Szybko ustawiliście mecz strzelając już w 2 minucie, zawsze w takiej sytuacji rywalowi gra się ciężko. Dobrze,że Andre wystawił graczy, którzy zasługują na to dobrą formą, a nie swoim nazwiskiem.
-
No i o to właśnie chodzi. Trener niech wstawia najlepszych a nie tych co mają wielkie nazwiska. Już kiedyś jeden tak postawił i skończył z przysłowiową d**ą na wierzchu. Ładna akcja na 1:0, Ade świetnie pomyślał i odegrał do Aarona, który posłał piłkę do siatki. Fajnie, że w końcu Defoe jest brany pod uwagę przed menadżera, bo on ma taki dynamit w nodze, że to coś pięknego. Fajnie, że grali młodzi (Livermore, Caulker) oni mają potencjał na pierwszy skład.
-
Ważne, że zmiany wyszły na dobre, po naprawdę ciężkim meczu i wysokiej przegranej z Twente chyba koniecznością było takie podejście do całej sprawy. Nie ma co stawiać na nazwiska, bo nazwiska nie grają, trzeba obserwować kogo naprawdę ta gra cieszy i nie zmarnuje ani jednej minuty spędzonej na boisku, a tacy gracze byli obecni w meczu Newcastle (zakochana para na łące :D)
-
ograłeś bardzo silną ekipę. otrząsnąłeś się po tej porażce w LE i idziesz pewnym krokiem w lidze, nie zwalniasz nastawionego tempa. ładniejszą bramką określiłbym tą pierwszą, wynikała bowiem z zespołowej akcji.
dobrze, że AVB postawił wreszcie na zawodników dobrze dysponowanych. i tak w środku pola wielkie gwiazdy pokroju van der Vaarta czy Modricia zostały zastąpione młodymi Oscarem i Livemorem. zobaczymy co na to odstawiona dwójka, czy się nie zbuntuje :D
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Lepszej obrony nie ma nikt...
(http://i46.tinypic.com/34isaox.png)
6 Kolejka Barclays Premier League
(http://i50.tinypic.com/143lswh.png)
(http://i49.tinypic.com/or446p.png) 2:0 (http://i50.tinypic.com/95u0lk.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 57`Lennon(Defoe),88`Adebayor(Dos Santos)
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 57`Adebayor,64`Dos Santos,68`Van der Vaart - (http://i46.tinypic.com/3589gqv.png) 57`Crusat,64`Thomas,73`Jones
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 57`Defoe,64`Lennon,68`Modrić - (http://i46.tinypic.com/3589gqv.png) 57`Beausejour,64`Watson,73`Maloney
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 42`Livermore(ŻK)
(http://i49.tinypic.com/33dyqop.png)
Widać,iż po ostatnim spotkaniu w podstawowej 11 młodzi zawodnicy tak się do tych miejsc przyzwyczaili,że nie są w stanie ich już oddać. W dzisiejszym spotkaniu poradzili sobie jeszcze lepiej niż w meczu z Newcastle. Świetnym osiągnięciem jest również fakt,iż Tottenham ma najlepszą obronę w całej Barclays Premier League. Podczas 6 kolejek stracił tylko 4 bramki. Wszystkie zostały wpuszczone przez Hugo Llorisa, od czasu gdy miejsce w pierwszym składzie zajął Friedel,Spurs nie stracili jeszcze gola. Od początku spotkania wydawało się,iż zdobycie bramki przez Tottenham jest tylko kwestią czasu. Przecież zespół,który jeszcze niedawno przegrał z Sunderlandem a następnie skompromitował się z Lidze Europejskiej przeciwko Twente nie mógł sobie pozwolić na kolejną wpadkę. Pierwsza połowa jednak zapowiadała,iż w tym spotkaniu nie można być pewnym wszystkiego. Mimo,iż Wigan nie stwarzało sobie okazji to świetnie się bronili dzięki czemu Tottenham miał problemy z przedostaniem się pod bramkę rywali. Najlepszą sytuację w pierwszych 45 minutach zmarnował Defoe,który przegrał pojedynek sam na sam z Al Habsim. Po przerwie wreszcie coś się ruszyło,pewnie André Villas-Boas miał w tym swoją zasługę motywując zawodników do walki. I się udało, w 57 minucie meczu,dobra akcja Garetha na lewym skrzydle dogranie w pole karne do Defoe a ten zamiast starać się uderzyć umiejętnie wycofał przed pole karne do nadbiegającego Lennona,który kropnął jak z armaty i w 2 meczu z rzędu wyprowadził Koguty na prowadzenie. Po ostatnich meczach widać,iż Aaron świetnie poczyna sobie na boisku i wyrasta na lidera Tottenhamu. Zastanawiającym faktem jest ciągłe wprowadzanie Van der Vaarta przez André. Z jednej strony jest to mega pozytywna decyzja ponieważ czymś takim pokazuje on zawodnikowi,iż ciągle mu na nim zależy i z niecierpliwością wyczekuje momentu powrotu do formy, dzięki czemu zawodnik ma do tego łatwiej lecz z drugiej strony jest to małe osłabienie zespołu,ale dopóki wyniki drużyny są pozytywne to kto mu zabroni?. Gdy dobiegał koniec regulaminowego czasu gry,przebłysk geniuszu zanotował wprowadzony wcześniej Giovani Dos Santos. Zaliczył on świetny rajd prawą stroną boiska i będąc już prawie przy linii końcowej zagrał idealną piłkę wzdłuż bramki,gdzie był już Adebayor i nie pozostało mu nic innego jak skierować ją do siatki. Jest to 3 bramka Togijczyka w tym sezonie i jak na razie jest on najskuteczniejszym zawodnikiem Spurs. Do końca meczu wynik już się nie zmienił i Tottenham zanotował kolejne pewne zwycięstwo i następne 0 z tyłu.
André Villas-Boas : "Kolejne zwycięstwo bez straty bramki na pewno cieszy,lecz bardziej jestem zadowolony z fantastycznego występu młodych zawodników czyli Stevena i Jake`a. Mimo tak młodego wieku,powoli zdobywają miejsce w podstawowej 11 nie przejmując się tym,iż zabierają je zawodnikom znacznie słynniejszym i doświadczonym. Jednak wszyscy wiemy,iż gra ten,który jest w lepszej formie a na razie to oni są lepsi od swoich rywali i jeżeli nie spoczną laurach i będą ciągle ciężko pracować na treningach i świetnie spisywać się w meczach z pewnością tego miejsca nie oddadzą tak łatwo. Już za 3 dni rozegramy drugie spotkanie w grupie Ligi Europejskiej ze Stuttgartem i mam nadzieję,iż tym razem bezsprzecznie zwyciężymy."
Aaron Lennon : "To drugi mecz z rzędu,gdy udaje mi się zdobyć bramkę,która w dużej mierze pozwala Tottenhamowi zwyciężyć w spotkaniu. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu,bo w życiu piłkarza nie ma lepszych chwil niż te,które przeżywam obecnie. Owszem triumfy również są bardzo przyjemne,lecz teraz jest dopiero początek sezonu,więc nie ma zbytnio jak ich wygrywać. Mogę obiecać jedno, tego sezonu Tottenham z pewnością nie zakończy z pustymi rękoma. Zaufajcie mi. Mamy zbyt silną ekipę z takimi zawodnikami jak Bale,Adebayor czy Modrić na czele wspomaganych przez doświadczonego Parkera czy Van der Vaarta oraz nutę młodości i świeżości w osobach Calukera,Oscara czy Livermora. Oczywiście są również inni zawodnicy a ja podałem tutaj przykłady,więc jeżeli kogoś uraziłem,to bardzo przepraszam ponieważ nie miałem tego w zamyśle."
Jake Livermore : "Fajnie,iż udało mi się przebić do podstawowej 11 Spurs. Jednak wszyscy wiemy,iż na szczyt łatwo jest się wdrapać,lecz trudniej utrzymać. Teraz przede mną cięższe zadanie,udowodnić,iż miejsce w niej mi się należy. Dzisiejsza nagroda zawodnika meczu ?. Takie wyróżnienia bardzo cieszą i podbudowują a tym bardziej jeżeli ktoś jest w moim wieku. Lecz ja nie czuję się gwiazdą,takim mianem w naszej drużynie mogą poszczycić się zawodnicy doświadczeni i Ci,którzy już coś ugrali w Europie dajmy na to Bale,Van der Vaart czy Adebayor a nie ja,czyli młodzian,który dopiero zaczyna wielką karierę."
Zawodnik Spotkania : Jake Livermore (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i48.tinypic.com/fad8uo.png)
Gdy po pierwszych kolejkach sezonu,stwierdzono,iż Van der Vaart jest bez formy zamartwiano się kto będzie w stanie go zastąpić. A wystarczyło tylko przesunąć do przodu Parkera i dać szansę dla Jake`a. Ten młody ale jakże utalentowany środkowy pomocnik,powoli pozwala ludziom zapomnieć,iż w pierwszej 11 brakuje słynnego Holendra. W dzisiejszym meczu czyścił wszystko co się dało wyczyścić w środku pola. Pomagał obrońcom gdy była taka potrzeba,brał się za rozgrywanie piłki i zapoczątkowywanie akcji,nawet starał się wyróżniać w ofensywie i gdyby nie słupek to zdobyłby dzisiaj przepiękną bramkę po atomowym uderzeniu z ok.30 metrów. Na prawdę,aż dziw bierze,że taki zawodnik jeszcze przed startem sezonu był skazywany na wypożyczenie do niższej ligi. Na szczęście André Villas-Boas nie jest ślepy i nie dał szansy do zmarnowania się takiemu talentowi.Z pewnością pomoże Tottenhamowi w prawdopodobnym odnoszeniu sukcesów.
(http://i46.tinypic.com/jrz76r.png)
(http://i.imgur.com/O5Wlcs.jpg) (http://imgur.com/O5Wlc)(http://i.imgur.com/pUKjws.jpg) (http://imgur.com/pUKjw)(http://i.imgur.com/nTgOEs.jpg) (http://imgur.com/nTgOE)(http://i.imgur.com/Z5TBls.jpg) (http://imgur.com/Z5TBl)(http://i.imgur.com/KbNtds.jpg) (http://imgur.com/KbNtd)(http://i.imgur.com/w7O59s.png) (http://imgur.com/w7O59)(http://i.imgur.com/4ITkbs.png) (http://imgur.com/4ITkb)
W kolejnych odcinkach :
-domowe spotkanie ze Stuttgartem w ramach 2 kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej,
-aktualna tabela strzelców i asystentów Ligi Europejskiej,
-
Ja zawsze stawiałem na młodych, jakim klubem bym nie grał, bo PES doskonale pokazuje, jak młodość wnosi świeżość do gry, a często też prawdziwe przełamanie. Bardzo cieszy postawa defensywy, mocna linia obrony to prawdziwa perła w koronie zespołu. Wydawałoby się, że mecz z Wigan i wygrana to formalność, ale oni także dochodzili do zdania w tym meczu. 2 celne strzały i dwa gole Tottenhamu, niesamowite :) Widzę, że był niezły bój na linii Liverpool - Man City, co tam się działo :D No ale dzięki temu remisowi to City pozostaje na pozycji lidera, ciekawe na jak długo.
-
Cieszę się, że młodzież w twoim klubie dobrze sobie radzi. Również cieszę się, że jest to kolejny mecz gdzie nie tracisz bramki. Powodów do zadowolenia jest jeszcze więcej. Masz świetnego napastnika Adebayora, który ma już trzy gole w sezonie. Kto wie może powalczy o miano Króla Strzelców. Życzę mu tego z całego serca.
Powodzenia :).
-
No dobry tytuł posta. Nie mogliście się długo przebić przez mur stworzony przez Wigan. Goście umiejętnie się bronili trochę było pewnie nerwówki. Chwała Andre, że stara się każdemu zawodnikowi z kadry dać szansę gry lub w przypadku Dos Santosa drugą szansę. Młody Meksykanin dobrze ją wykorzystuję. Lennon gra z meczu coraz lepiej. Fajnie, że są młodzi w drużynie. Myślę Livermore może za kilka lat stanowić o sile reprezentacji Anglii. Ciekawe kiedy Rafa się obudzi z letniego snu i wróci do formy?
-
Kolejny niezły mecz..rywal oddał więcej strzałów, ale za to Wy dłużej utrzymywaliście się przy piłce. Ostatecznie byliście skuteczniejsi i wygraliście ten mecz notując kolejne 3pkt, strata do City jest wręcz żadna i szybko możecie ich przegonić. Może i już w następnej kolejce? Cieszy mnie kolejny gol Ade, widać potrzebował tylko czasu,żeby wrócić do formy.
-
Zagraliście dobre spotkanie. Wigan nie stwarzał sobie okazji bramkowych, ale dzielnie się bronił przez co Tottenham nie mógł strzelić gola przez pierwsze 45 minut. Wychodzicie na prowadzenie za sprawą Lennona, który huknął jak z armaty po zgraniu Defoe. Pod koniec meczu błysnął Dos Santos. Reprezentant Meksyku popisał się świetnym rajdem, po czym zgrał w pole karne. Do bramki trafił Adebayor. Obecnie możecie się popisać najlepszą obroną w Premier League. Friedel jest w lepszej dyspozycji od Llorisa. Francuz jak na razie nie jest w dobrej formie.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Europo drżyj...!
(http://pl.uefa.com/imgml/template/uefacomLogo.png)
(http://i45.tinypic.com/33y422q.png)
2 Kolejka Ligi Europejskiej
(http://i47.tinypic.com/2s18yzq.png)
(http://i49.tinypic.com/or446p.png) 4:2 (http://i45.tinypic.com/200ci9v.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 19`Adebayor(Assou Ekotto),49`Bale(FK),71`Bale,75`Adebayor(Dos Santos) - (http://i45.tinypic.com/seakie.png) 51`Ibisević(Gentner),68`Ibisević(Schieber)
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 51`Van der Vaart,66`Dos Santos,71`Oscar - (http://i45.tinypic.com/seakie.png) 66`Schieber,77`Gebhart,84`Celazzi
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 51`Sigurdsson,66`Lennon,71`Parker - (http://i45.tinypic.com/seakie.png) 66`Kuzmanović,77`Gentner,84`Kvist
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 77`Livermore(ŻK) - (http://i45.tinypic.com/seakie.png) 11`Molinaro(ŻK)
(http://i49.tinypic.com/mv6dde.png)
I nadeszła 2 kolejka fazy grupowej Ligi Europejskiej. Zawodnicy Spurs,po wpadce w 1 kolejce,zapewniali,iż teraz nie dadzą się zaskoczyć i goście z Niemiec opuszczą White Hart Line z głowami w dole. Jak zapewniali tak zrobili. Od pierwszego gwizdka rzucili się do ataków jakby ten mecz już zależał o ich być albo nie być w Lidze Europejskiej. 17 minuta i Gareth Bale dostaje świetne lecz trochę spóźnione podanie wzdłuż bramki od Lennona i nie chcąc odpuścić uderzył ale tylko w słupek. Nie miał nikt o to do niego pretensji ponieważ taką piłkę inni zawodnicy w ogóle by zostawili a on mimo wszystko starał się ją zmieścić w siatce. Przykład geniuszu i wkładania serca w grę. Nie zdążyły jednak minąć 2 minuty a już zawodnicy Tottenhamu mogli świętować zdobycie bramki. Szybkie rozegranie rzutu z autu Bale do Assou Ekotto,który perfekcyjnie zagrał co do milimetra na głowę Adebayora,który skierował piłkę do siatki efektownym szczupakiem. To był dopiero przedsmak tego co czekało nas wszystkich w 2 połowie. Do końca pierwszych 45 minut nie działo się już nic ciekawego,pewnie wynikało to z wolniejszego tempa gry Spurs i bardzo dokładnej gry w obronie zawodników Stuttgartu. Gdy sędzia rozpoczął gwizdkiem drugą część spotkania,mieliśmy powtórkę z rozrywki czyli natarcie Tottenhamu. Bale na ok.22 metrze przed bramką został brzydko sfaulowany przez Kvista i mieliśmy rzut wolny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i doprowadził do euforii fanatyków Kogutów. Uderzył perfekcyjnie,podkręconą piłką nad murem,czym w zupełności zaskoczył Ulreicha i podwyższył prowadzenie do 2:0. Wydawało się,iż Tottenham już nie będzie miał problemu z dowiezieniem takiego wyniku do końca a może i nawet wyższego,a jednak!. Stuttgart nie odpuścił i zdobył bramkę kontaktową w 51 minucie spotkania za sprawą Ibisevicia. Dokładne dośrodkowanie Gentnera z rzutu rożnego,dało nadzieje gościom na pozytywny rezultat. Stracona bramka podłamała Tottenham co doprowadziło do wyrównania ponownie za sprawą bośniackiego napastnika Ibisevicia. Tym razem wygrał on pojedynek sam na sam z Friedelem. Uciszył on tym samym całe White Hart Line i zaczęło zanosić się na kolejną sensację w roli głównej z Tottenhamem. Jednak Spurs posiadając w składzie Bale i Adebayora są nie do pokonania. Wystarczyły 3 minuty aby Bale ponownie wyprowadził Tottenham na prowadzenie. Świetna indywidualna akcja lewym skrzydłem,zakończona perfekcyjnym crosem i uderzeniem nie do obrony z ostrego kąta doprowadziła do wybuchu radości na stadionie. Stuttgart nie zdążył się otrząsnąć a przegrywał już 2:4,rajd prawym skrzydłem Dos Santosa i idealne prostopadłe zagranie do Adebayora,postawiło Togijczyka w sytuacji oko w oko z bramkarzem,której nie zmarnował. Tym samym zdobył on swoją 3 bramkę w tej edycji Ligi Europejskiej i przewodzi w klasyfikacji strzelców. Do końca spotkania,wynik się już nie zmienił i Tottenham odniósł pierwsze grupowe zwycięstwo w świetnym stylu. Dzisiejszego dnia Bale i Adebayor pokazali,iż są prawdziwymi liderami zespołu i gdy oni są w formie,Tottenham jest nie do pokonania. Warto dodać,iż Spurs rozegrali fenomenalne spotkanie bez Modricia,który pauzował za czerwoną kartkę. A teraz pomyślmy co to by było gdyby Luka jednak mógł zagrać...tak,tak prawdopodobnie będzie wyglądać mecz z FC Sochaux-Montbéliard.
André Villas-Boas : "Nareszcie udało nam się pokazać,jak potrafimy grać na arenie międzynarodowej. Po tym spotkaniu,już chyba nikt nas nie zlekceważy i nie podejdzie na luzie do spotkania. Jestem bardzo zadowolony z faktu,iż Gareth ponownie pokazał swój geniusz i poprowadził nas do zwycięstwa. Tacy zawodnicy w dzisiejszych czasach są rzadkością,on jest prawdziwym liderem i nie ważne czy kryje go 2,3 a nawet 4 zawodników on zawsze czymś błyśnie. Jednak nie pompujmy zbyt szybko balona i nie przesadźmy z pochwałami bo jak wszyscy wiemy,one najszybciej powodują spadek formy. Teraz musimy ochłonąć bo już za dni kilka,czeka nas kolejne trudne spotkanie ligowe."
Emmanuel Adebayor : "Zagraliśmy dzisiaj świetne spotkanie,a ja dołożyłem do tego sukcesu 2 bramki. To miłe,iż trener we mnie wierzy i nieustannie na mnie stawia. Wiem,był niedawno był moment przestoju i braku bramek ale to chyba przez ustawienia rywali. Dosyć szybko nas rozpracowali i wiedzieli,że jak zostawi się trochę wolnego miejsca mi czy Garethowi wtedy Tottenham nie pozostawi im żadnych złudzeń. Nie popadajmy jednak w huraoptymizm ponieważ zostało jeszcze wiele spotkań które można wygrać a tym bardziej przegrać."
Gareth Bale : "Dzisiaj wreszcie poczułem co to jest mieć trochę wolnego miejsca na boisku. Ostatnimi czasy dzięki dobrej grze rywali nie miałem łatwego życia,ponieważ przy każdym moim kontakcie z piłką od razu doskakiwało do mnie 2-3 rywali i mało kiedy udawało mi się przebić pod bramkę rywali. Dzisiaj wreszcie się udało,trafiłem 2 razy do siatki a drużyna odniosła ważne zwycięstwo. Rzut wolny ?. Uderzenie to decyzja podjęta w ostatniej chwili,zorientowałem się,że po mojej lewej stronie w murze stoi zawodnik niskiego wzrostu i dzięki temu udało mi się zaskoczyć bramkarza rywali. Mam nadzieję,iż od tego momentu przed długi czas nie zaznamy smaku porażki."
Zawodnik Spotkania : Gareth Bale (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://oi47.tinypic.com/2uqf7kw.jpg)
Wreszcie zagrał tak jak potrafi,chociaż wiemy,że potrafi jeszcze lepiej. W ostatnich meczach ligowych rywale nie dawali mu żyć,ale dzisiaj wreszcie pokazał swój geniusz. Te przyśpieszenie,mocne uderzenie i świetny drybling. Gdyby Lennon zagrał mu sekundę wcześniej Walijczyk skompletowałby dzisiaj hattricka. On jest prawdziwym liderem i z pewnością nim pozostanie. Mamy wszyscy nadzieje,iż w następnych kolejkach ligowych będzie grał tak jak w dzisiejszym spotkaniu a nawet lepiej. Chyba ponownie wraca okres panowania Garetha w nagrodzie Zawodnik Spotkania.
(http://i45.tinypic.com/23ua9ex.jpg)
(http://i.imgur.com/WPXUcs.png) (http://imgur.com/WPXUc)(http://i.imgur.com/p6bKhs.jpg) (http://imgur.com/p6bKh)(http://i.imgur.com/yaSg1s.jpg) (http://imgur.com/yaSg1)(http://i.imgur.com/WDv5ds.jpg) (http://imgur.com/WDv5d)(http://i.imgur.com/1Iiaks.jpg) (http://imgur.com/1Iiak)(http://i.imgur.com/dqo5vs.png) (http://imgur.com/dqo5v)(http://i.imgur.com/JVPMNs.jpg) (http://imgur.com/JVPMN)(http://i.imgur.com/TyB2Ms.jpg) (http://imgur.com/TyB2M)(http://i.imgur.com/bau9ls.jpg) (http://imgur.com/bau9l)(http://i.imgur.com/NWKmFs.png) (http://imgur.com/NWKmF)(http://i.imgur.com/4WryAs.png) (http://imgur.com/4WryA)(http://i.imgur.com/PZ1b9s.png) (http://imgur.com/PZ1b9)
W kolejnych odcinkach :
-domowe spotkanie ze Swansea w ramach 7 kolejki Barclays Premier League,
-aktualna tabela Barclays Premier League,klasyfikacja strzelców oraz asystentów,
-
Fajny tytuł, ale Europa jeszcze nie musi się obawiać Kogutów. Zagraliście świetne spotkanie, szczególnie Ade i Garteh świetnie się pisali. Ładny gol z wolnego Walijczyka. Niestety cień goryczy na ten mecz kładzie szybka strata dwóch bramek i lekka nerwówka. Z spokojnego 2:0 zrobiło się w niecałe 20 minut 2:2. Tutaj trzeba coś poprawić. Na szczęście kolejne 5 minut to wasz koncert. Widzę, że młodzi nadal grają w pierwszej, fajnie.
-
Po porażce w pierwszym spotkaniu, teraz już wygrywacie i mam nadzieję,że tak będzie już do końca i uda Wam się wygrać grupę. Znowu dał o sobie znać Adebayor, kolejne dwa trafienia do kolekcji z tego sezonu. Przeważaliście w posiadaniu piłki i strzałach, także VFB może się cieszyć,że udało im się zdobyć chociaż te dwie bramki.
-
Ogromnie cieszy mnie, że Bale znów błyszczy i to na całego, jego dwie bramki wiele dały ekipie Spurs w tym meczu. Nie można tego jeszcze nazwać pełnoprawną i długoterminową dominacją, ale jeśli kolejne mecze Kogutów będą rozgrywane na równie dobrym poziomie to tytuł nabierze swojego dosłownego seansu ;) No i drugi z bohaterów - Adebayor, kolejny raz udowadnia swój strzelecki kunszt, jednocześnie wbijając się na miejsce lidera klasyfikacji strzelców.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
Witaj liderze...!
(http://i49.tinypic.com/2u7q9td.png)
7 Kolejka Barclays Premier League
(http://i50.tinypic.com/143lswh.png)
(http://i49.tinypic.com/or446p.png) 3:0 (http://i49.tinypic.com/2ufgilz.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 27`Bale,37`Van der Vaart(Bale),79`Dawson(Bale)
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 53`Adebayor,61`Lennon,67`Sigurdsson - (http://i46.tinypic.com/2sadu1z.png) 67`Dobbie,67`Walsh
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 53`Van der Vaart,61`Sinclair,67`Parker - (http://i46.tinypic.com/2sadu1z.png) 67`Dyer,67`Orlandi
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 46`Van der Vaart(ŻK),67`Assou Ekotto(ŻK)
(http://i45.tinypic.com/2s80cp3.png)
Mimo,iż przed dzisiejszym spotkaniem Swansea zajmowała wysoką 6 lokatę nikt nie wierzył w to,że są oni odpowiednio przygotowani do sprawienia sensacji. Jakby tego było mało,przed sezonem trójka zawodników z Łabędzi zmieniła się w Koguty. A mianowicie Gylfi i Scott zostali sprzedani a Steven powrócił z wypożyczenia. Dodatkowo w rozliczenie za Sinclaira włączony został Bentley,który w dzisiejszym meczu był głównym rozgrywającym ekipy przyjezdnej. Jednak Tottenham im na za wiele nie pozwolił i ich jedynym rozgrywaniem piłki były podania od obrońców do pomocników i natychmiastowa strata. Jedyną zagadką było wyjście bez nominalnego napastnika a rolę tą na boisku dzisiaj przejął będący ostatnio w fatalnej dyspozycji Rafael Van der Vaart. Jednak to Gareth Bale ponownie objawił nam wszystkim swój geniusz. Ale zacznijmy od początku. Pierwsze 20 minut nie zanosiło całkowitego panowania Spurs nad meczem. Swansea raz po raz starała się zagrażać bramce Kogutów lecz brakowało skuteczności. Wreszcie w 27 minucie błysnął Gareth,od połowy boiska mijał rywali jak slalomowe tyczki oraz ostatecznie kładąc na ziemie Tremiela,posłał piłkę od pustej bramki wyprowadzając Tottenham na prowadzenie. Nie minęło 10 minut a ze strzelonej bramki cieszyć mógł się Rafael. Gareth przeprowadził genialną akcję lewą stroną zakończoną podaniem wzdłuż bramki gdzie Van der Vaart tylko wepchnął piłkę do pustej bramki. Z pewnością odetchnął w tym momencie z ulgą bo to może być punkt kulminacyjny w tym sezonie i od tego spotkania powinien już pokazywać się z tej dobrej strony. Od tego momentu Swansea już nie istniała i gdyby nie zwolnienie tempa przez zawodników Spurs,bylibyśmy świadkami pogromu. Lecz dzisiejszy zbędny wysiłek,mógłby odbić się na meczach ważniejszych niż bezsensowne pakowanie masy bramek dla słabszych Łabędzi. Do przerwy wynik się nie zmienił. W drugich 45 minutach,żadna drużyna już tak nie napierała co i tak nie uchroniło gości przed stratą 3 bramki. W 79 minucie Bale wykonywał rzut rożny,dośrodkował pewnie i mocno,można rzec,że co do milimetra na głowę Dawsona i kaptan Kogutów zdobył swoją pierwszą bramkę w tym sezonie. Taki rezultat w zupełności "zadowalał" obie ekipy,ponieważ już do końca meczu,żadna z nich nie napierała i spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem gospodarzy,którzy tym samym zostali liderami Barclays Premier League,mając 1 punkt przewagi nad drugim w tabeli Manchesterem City.
André Villas-Boas : "Po tym spotkaniu zostaliśmy liderami co stawia nas w trudniejszej sytuacji niż dotychczas. A dlatego,że każdy będzie chciał pokonać lidera i stać się drużyną o której każdy będzie mówił. W dzisiejszym spotkaniu nie pozostawiliśmy przeciwnikom,żadnych złudzeń kto był lepszy aplikując im 3 bramki ponownie nie tracą żadnej. Wyjście 6 pomocnikami ?. Uważam, ten eksperyment za zdany i takie ustawienie będzie stanowiło świetną alternatywę gdy nasi napastnicy nie daj Boże,stracą swą skuteczność i przestaną strzelać bramki. Cieszy mnie bramka Van der Vaarta, z prostego powodu,iż ona go podbuduje i pozwoli uwierzyć we własne możliwości aby ta optymalna forma powróciła. Gareth ?. Mówiłem wam,iż jest to czysty geniusz i z pewnością jeszcze nie raz was zaskoczy. Uwierzcie mi."
Rafael Van der Vaart : "Bardziej za moją bramkę powinno się nagradzać Garetha,bo ja tylko skierowałem piłkę do siatki,a Bale wykonał perfekcyjną robotę doprowadzając do takiej sytuacji. Ten młody chłopak ma taki talent,iż za rok ew.2 Złota Piłka z pewnością będzie jego. Lider ?. Powiem jedno,łatwo jest się wdrapać na szczyt a ciężej się na nim utrzymać. Moja forma ?. Jestem pewien,iż ciągle rośnie i lada dzień zobaczycie starego,dobrego Van der Vaarta."
Scott Sinclair : "Najbardziej cieszy nas pozycja lidera,lecz być liderem a grać jak lider to dwie inne sprawy.Występowanie przeciwko byłej drużynie,której wiele się zawdzięcza nigdy nie jest miłe,ale taki jest fubol. Osobiście uważam,że dzisiaj nie zawiodłem. W przedmeczowej odprawie André Villas-Boas zapewnił mnie,że dzisiaj nie oczekuje ode mnie cudów,tylko tego abym pokazał,iż to,że jestem w tym miejscu to nie przypadek. Od pierwszego dnia w szatni Tottenhamu,wiedziałem,iż Bale to czysty profesjonalista i geniusz. To było wiadome,że ten sezon będzie należał całkowicie do niego i od teraz zamienia słowa w czyni. Sam osobiście,nie lubi się udzielać w mediach bo uważa,że piłkarz jest od grania a nie od gadania."
Zawodnik Spotkania : Gareth Bale (http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)(http://i.imgur.com/hL8Kg.png)
(http://i50.tinypic.com/aeoznb.png)
Powoli sprawdza się teoria,o tym,jeżeli Bale jest graczem meczu to kilka razy z rzędu. Dzisiaj ponownie zagrał perfekcyjne spotkanie. Kolejna bramka i 2 asysty mówią same za siebie. Na przykładzie takich spotkań,widać,że może już nie wyrasta a nawet wyrósł na lidera drużyny i bez niego o zwycięstwa byłoby bardzo ciężko. My jednak stale obstajemy,przy zdaniu,iż Gareth jest w stanie rozegrać jeszcze lepsze spotkanie ale to tylko taka nasza opinia.
(http://i47.tinypic.com/bfmij8.png)
(http://i.imgur.com/O5QIIs.png) (http://imgur.com/O5QII)(http://i.imgur.com/NtaC1s.jpg) (http://imgur.com/NtaC1)(http://i.imgur.com/5UeLas.jpg) (http://imgur.com/5UeLa)(http://i.imgur.com/Kka2Ws.jpg) (http://imgur.com/Kka2W)(http://i.imgur.com/l7gT5s.jpg) (http://imgur.com/l7gT5)(http://i.imgur.com/37CHys.jpg) (http://imgur.com/37CHy)(http://i.imgur.com/h9w5vs.png) (http://imgur.com/h9w5v)
W kolejnych odcinkach :
-spotkanie z Southampton FC w ramach 1 rundy FA Cup,
-wyjazdowe spotkanie z WBA w ramach 7 kolejki Barclays Premier League,
-aktualna tabela Barclays Premier League,klasyfikacja strzelców oraz asystentów,
-
Też nie dałbym wiary w to, ze Swansea utrzyma długo swoją znakomitą jak dla nich szóstą pozycję ;)
Bale znowu na fali i ponownie mamy mecz w tonie teatru jednego aktora. Niezwykły zawodnik, strach pomyśleć co by było, gdyby nie on. Dobrze, że Rafael strzelił tą bramkę, przynajmniej wiadomo, że nie jest tak do końca źle z jego formą. Widzę, że zlitowaliście się trochę nad Łabędziami oszczędzając przy okazji siły, ale zaliczka bramkowa i tak pokaźna. Miejmy nadzieję, że utrzymacie lidera jak najdłużej, bo na pewno będzie ciasno w tabeli.
-
Europa musi drżeć, jednak utrata prowadzenia 2-2 jest przez lepszych przeciwników niewybaczalna. dobrze zagrał Bale, gol z wolnego to na pesie 12 niełatwa sztuka.
wypowiedź Boasa jakze zgoła inna od tej po meczu z Twente. przesycona satysfakcją i spokojem, widać wyciągnęli stosowne wnioski po tamtej porażce.
-
Bale w kolejnym spotkaniu z rzędu szaleje i robi co chce z rywalami. Dzisiaj przekonały się o tym bardzo boleśnie gracze Łabędzi. Bardzo okrojony zespół nie był w stanie rywalizować z bardzo dobrze grającej Totkiem. Bardziej jednak od formy Walijczyka cieszy mnie gol Rafy. Lubię i mam nadzieję, że teraz będzie mu szło już tylko lepiej. Macie punkt przewagi nad City. Uuuu, ale słabo wygląda United...
-
Swansea wróciła do swojej siedziby ze spuszczoną głową. Zagraliście tak jak na liderów przystało. Bale znów pokazał się ze świetnej strony i można powiedzieć ,że to właśnie dzięki niemu jesteście na pierwszym miejscu w tabeli. Gracie w tym sezonie bardzo dobrze , prezentujecie wysoką formę i bezapelacyjnie zasłużyliście co was w tym roku spotkało. ;-)
-
Powiem Ci, że bardzo podoba mi się ta kariera. Myślę, że jednak pod wynikiem mógłbyś dawać większe składy, ale same składy, bez tych pesowski opcji na dole. Wtedy byłoby całkiem okej. Kolejny mecz wygrany, dziwne ustawienie Van der Vaarta, mogłeś dać szansę np. Defoe skoro Holender i tak bez formy :) Dziwi mnie np to że częsciej grywa Livermoore niż Sandro :) WBA w tej kolejce wygrało z Man Utd, to ich 4 porażka - no proszę, jak fajnie :P
PS. Mam nadzieję, że w połowie sezonu zwiększysz poziom, bo z biegiem czasu kariera stanie się nudna, jak będziesz wszystko wygrywać :P
-
rozkręca sie Bale. kolejne kapitalne zawody, po tym jak zaszalał z Stuttgartem. Łabędzie nie były łatwym rywalem, ale jako wicelider musiałeś pokazać swoją wartość. a po meczu objęcie prowadzenia. me gusta.
-
(http://i48.tinypic.com/2hs0jgm.png)
FA Cup czyli szansa dla rezerwowych...
(http://i48.tinypic.com/28a10uq.png)
1 runda FA Cup
(http://i48.tinypic.com/296jjt.png)
(http://i49.tinypic.com/or446p.png) 2:0 (http://i48.tinypic.com/4r3klc.png)
(http://www.ca2011.com/images/icone_gol.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 17`Dos Santos(Van der Vaart),47`Defoe(Van der Vaart)
(http://img189.imageshack.us/img189/531/zmniejszto5f421dbdea326.png) : (http://img524.imageshack.us/img524/6243/wszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 56`Sinclair,63`Oscar,66`Sigurdsson - (http://i47.tinypic.com/n69its.png) 63`Lee
(http://img24.imageshack.us/img24/7005/wyszed.png) (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 56`Rose,63`Huddlestone,66`Defoe - (http://i47.tinypic.com/n69its.png) 63`Falque
(http://img90.imageshack.us/img90/3289/kartki32.png) : (http://i48.tinypic.com/15fj7tt.png) 88`Sigurdsson(ŻK)
(http://i45.tinypic.com/igdruw.png)
Dzisiaj André Villas-Boas potwierdził,teorię i praktykę innych trenerów angielskich gigantów i w wyjściowym składzie postawił na zawodników rezerwowych czy nie łapiących się do 18 meczowej. Rywalem Southampton czyli beniaminek Barclays Premier League. Wydawało się,iż wywalczenie awansu do 2 rundy nie powinno zawodnikom stanowić żadnego problemy i potwierdziło się. Świetne spotkanie wreszcie rozegrał Rafael Van der Vaart,grał niczym prawdziwy profesor. Każda akcja musiała być "podbita" i zakończona jego podaniem czy uderzeniem. Pierwszy cios Spurs zadali już w 17 minucie za sprawą Giovaniego Dos Santosa,który w ostatnich spotkaniach potwierdza swoją dobrą dyspozycję. Młody skrzydłowy otrzymał perfekcyjne prostopadłe podanie do Van der Vaarta i w jednej chwili znalazł się sam na sam z bramkarzem Świętych,którego pokonał piękną podcinką. Po tempie gry Tottenhamu,który dyktował dzisiaj warunki widać było,że chcą wywalczyć awans okupiony jak najmniejszą stratą energii. Starali się nie brać udziału w akcjach zapowiadających uraz czy kartkę. Na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 1:0. Już po rozpoczęciu drugiej połowy Koguty przypieczętowały awans za sprawą bramki Defoe. Akcja wręcz identyczna jak bramka Dos Santosa,czyli perfekcyjne prostopadłe podanie Van der Vaarta i wyjście sam na sam z bramkarzem Świętych,Defoe. Tylko jedyną różnicą jest tylko wykończenie akcji,Giovani postawił na wykończenie podcinką a Defoe na standardowe minięcie bramkarza i skierowanie piłki do pustej bramki. Po stracie drugiej bramki,zawodnicy Southampton widocznie odpuścili i pogodzili się z przedwczesnym odpadnięciem z FA Cup. Tottenham widocznie zwolnił i dociągnął do końca spotkania bez żadnego głupiego osłabienia czy urazu. W 2 rundzie również nie powinni mieć wielkich problemów,ponieważ zmierzą się "tylko" ze spadkowiczem z Barclays Premier League w poprzednim sezonie a mianowicie z Boltonem Wanderers,który w 1 rundzie uporał się z innym spadkowiczem czyli Blackburn Rovers pokonując go 3:2.
André Villas-Boas : "To,że zagraliśmy ostrożnie i bez zbędnej "pompki" to nie wskazuje na zlekceważenie rywala. A mianowicie,założyłem drużynie zakończenie spotkania bez zbędnego urazu czy głupiej,osłabiającej kartki i w 99% oni je spełnili. Ogólnie było to spotkanie tzw."bez historii",mało ciekawe,rozegrane głównie w środku pola. Jedyną ciekawą atrakcją w tego spotkania była fenomenalna i profesorska gra Rafaela. Liczę na to,iż utrzyma taką formę przez jak najdłuższy czas."
Sandro : "Rozegraliśmy dzisiaj mało interesujące ale ważne spotkanie. Nie liczył się dzisiaj styl gry a ostateczny wynik i to nam się udało. Broń Boże, nie zlekceważyliśmy Świętych i do każdego kolejnego spotkania z nimi podejdziemy równie zmotywowani. Jednak 1 runda FA Cup,to dopiero rozgrzewka i głupio było złapać jakąś kartkę czy uraz,więc chcieliśmy zagrać bardzo ostrożnie. Widzę,wy dziennikarze już wprowadzacie nas do 3 rundy bo w 2 spotkamy się z Boltonem i to tylko dla tego,że jest on spadkowiczem. Otóż,nie to nie będzie łatwe spotkanie i każdy wynik jest możliwy."
Rafael Van der Vaart : "Na temat poziomu spotkania nie będę się udzielał,bo zagraliśmy tak jak zakładaliśmy a nie jak chcieliśmy. Postaramy się aby z rundy na rundę prezentować będziemy się jeszcze lepiej. Moja forma.? Jestem pewien,że to jeszcze nie koniec jej wzrostu i z meczu na mecz będę prezentował się tak jakiego mnie wszyscy pamiętacie."
Zawodnik Spotkania : Rafael Van der Vaart (http://i.imgur.com/hL8Kg.png[img][img]http://i.imgur.com/hL8Kg.png[img][img]http://i.imgur.com/hL8Kg.png[img][img]http://i.imgur.com/hL8Kg.png[img][img]http://i.imgur.com/hL8Kg.png[img][IMG]http://i46.tinypic.com/25ptzx5.png)
Zagrał dzisiaj po profesorsku. Każde podanie było dokładne i przemyślane. Zaliczył dzisiaj 2 asysty co tylko podsumowuje dokładność jego podań. Gdyby dopisało więcej szczęścia mógłby strzelić nie 1 bramkę ale patrząc na jego wcześniejszą grę i tak możemy się cieszyć,iż Rafael powoli wraca do normalności.
(http://i46.tinypic.com/2ahzmnl.png)
(http://i.imgur.com/Lv4BCs.png) (http://imgur.com/Lv4BC)(http://i.imgur.com/RhiaLs.jpg) (http://imgur.com/RhiaL)(http://i.imgur.com/KHBDAs.jpg) (http://imgur.com/KHBDA)(http://i.imgur.com/2LMDbs.jpg) (http://imgur.com/2LMDb)(http://i.imgur.com/zEBMVs.png) (http://imgur.com/zEBMV)
W kolejnych odcinkach :
-wyjazdowe spotkanie z WBA w ramach 7 kolejki Barclays Premier League,
-aktualna tabela Barclays Premier League,klasyfikacja strzelców oraz asystentów,
Chciałem również jednocześnie podziękować jak i przeprosić Darkowi. A mianowicie za logo FA Cup,nie mogłem znaleźć nigdzie interesującego mnie więc postanowiłem zapożyczyć bez pozwolenia owe logo od Ciebie. Mam nadzieję,iż się nie obrazisz ;)
-
Mógłbyś dodawać nieco większy screen ze składami? Jest co prawda czytelny, ale niewielkie powiększenie nie zaszkodzi.
-
Dobrze, że Van der Vaart punktuje w postaci asyst i zasłużył sobie na miano zawodnika meczu. Graliście z rywalem dla was wręcz banalnym i dobrze, że swoją szansę dostali rezerwowi. Mecz nie porwał, ale tak jak napisałeś, najważniejszy jest wynik i kolejna runda, aczkolwiek myślę, że mecz z prawdziwego zdarzenia zobaczymy dopiero jak zagrasz z Arsenalem (jeśli nie odpadnie :D)
-
Przeważnie tak jest, że Puchar Anglii wiele angielskich zespołów traktuję po macoszemu. Nie inaczej było u was. Trener dał wolne wielu zawodnikom, ale i tak udało się wygrać. Nie graliście jakoś szybko, ale to wystarczyło. Cieszy mnie bardzo dobra Rafy, mam nadzieję, że tym spotkaniem pokaże, że wraca do formy.