Oto i nowa kariera. Oczywiście wrócę jeszcze na pewno kiedyś do Leeds. :)
21.12.2013, #1
Szokujące zwolnienie Scolariego!
(http://i.imgur.com/cfFPWFb.jpg)
Pół roku przed wielce oczekiwanymi przez kibiców piłkarskich na całym globie, Mistrzostwami Świata w Brazylii, Związek Piłkarski gospodarzy podał szokującą informację. Mianowicie zwolniony został ze stanowiska selekcjonera reprezentacji z kraju kawy Luiz Felipe Scolari. Ta wiadomość zszokowała na pewno niejednego eksperta futbolu i nikt raczej nie śmiał myśleć o takim scenariuszu, zważywszy na to, że turniej o Puchar Świata rozpoczyna się już za około pół roku. Niemal wszyscy są jednak zgodni, że decyzja obecnego prezesa CBF (Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej) José Marii Marina była co najmniej nieprzemyślana.
Dotychczasowy selekcjoner, nazywany w środowisku piłkarskim pseudonimem Felipão, rozpoczął pracę z kadrą Brazylii już w 2001 roku. Co ciekawe zastąpił Emersona Leão na stanowisku selekcjonera siedem miesięcy przed Mundialem 2002 w Korei Południowej i Japonii, a teraz sam podzielił los swojego poprzednika z pierwszej kadencji. Zdobył z reprezentacją Canarinhos Mistrzostwo Świata na tamtym pamiętnym turnieju, a tuż po finałowym meczu z Niemcami zrezygnował z piastowania dotychczasowego stanowiska. Mówi się, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, lecz on nie wygląda na przesądnego mężczyznę i podjął się po raz drugi pracy jako selekcjoner swojej ojczyzny ponad rok temu. Wszyscy kibice mieli nadzieję, że powtórzy on wyczyn z 2002 roku, tym razem na własnym terenie. Wzbudził jeszcze większy entuzjazm, gdy wygrał tegoroczny Puchar Konfederacji, czyli mały przedsmak przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata, w finale pokonując na nowo zmodernizowanej Maracanie reprezentację Hiszpanii 3:0. Zatem nic nie wskazywało na jego koniec z kadrą Canarinhos. Większość brazylijskich mediów podaję przyczynę zwolnienia jako problemy zdrowotne 65-latka urodzonego w Passo Fundo. Zapewne oficjalne wyjaśnienia nadejdą wkrótce z ust samego zainteresowanego.
Sam prezes CBF José Maria Marin wystosował oficjalne podziękowania dla Luiza Felipe Scolariego.
Oficjalnie cała federacja CBF na czele z prezesem składa podziękowania na ręce dotychczasowego trenera, Luiza Felipe Scolariego, za okres spędzony na stanowisku selekcjonera reprezentacji Brazylii zarówno podczas pierwszej kadencji jak i tej drugiej. Ponadto życzy wszystkiego najlepszego w dalszej karierze i kolejnych sukcesów na piastowanych stanowiskach w przyszłości.
Pozostaje więc pytanie, kto zastąpi Felipão? Jednym z najpoważniejszych kandydatów jest legenda brazylijskiej piłki Dunga, dla którego byłoby to także drugie podejście, gdyż prowadził już Canarinhos w latach 2006-2010. Na pewno dowiemy się wszystkiego na przestrzeni najbliższych kilku dni, ale jedno jest pewne. To będzie nie lada wyzwanie zbudować kadrę zaledwie sześć miesięcy przed inauguracją Mundialu na własnej ziemi.
#2
Kto podejmie wyzwanie?
(http://i.imgur.com/3SAjXIG.jpg)
Po szokującym zwolnieniu Luiza Felipe Scolariego ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Brazylii, wszyscy są ciekawi kto będzie jego następcą. Media podają różne informacje na temat człowieka, który podejmie się nie lada wyzwania, a mianowicie zbudowania kadry prosperującej do Mistrzostwa Świata, sześć miesięcy przed rozpoczęciem wielkiego turnieju. Po podsumowaniu różnych typów na nowego selekcjonera Canarinhos, można wychwycić kilka nazwisk, które najczęściej pojawiają się w mediach.
Dunga (ur. 31.10.1963) - Chyba najczęściej pojawiająca się postać w mediach jako następca Felipão. Dla byłego, legendarnego pomocnika byłoby to już drugie podejście. Za pierwszej kadencji piastował stanowisko selekcjonera przez 4 lata, wygrywając w tym czasie Copa America 2007 i Puchar Konfederacji 2009. Jednak kadra pod jego wodzą na Mistrzostwach Świata w RPA zaprezentowała się słabo i odpadła w ćwierćfinale z przyszłymi wicemistrzami, Holandią. Aktualnie jest trenerem Internacionalu, lecz pewnym jest, że bez zastanowienia podjął by się pracy z kadrą po raz drugi.
Roberto Carlos (ur. 10.04.1973) - Wielka legenda zarówno brazylijskiej jak i światowej piłki. To właśnie jeden z Galacticos jest faworytem kibiców do objęcia tego stanowiska. Jako piłkarz w kadrze wystąpił 125 razy i strzelił 11 bramek. Choć trenerem jest od zaledwie dwóch lat, tak jednak fani z pełną dozą zaufania powierzyliby mu sprawowanie funkcji selekcjonera Canarinhos. Obecnie trenuje turecki Sivasspor. Na pewno jego kandydatura może wydawać się abstrakcyjna, lecz jeżeli pomyśleć o nim jako autorytecie, który oglądali w telewizji będąc jeszcze dziećmi niektórzy kadrowicze i wielkim piłkarzu z ogromnym doświadczeniem na boisku nie jest to wcale nieprzemyślany pomysł.
Josep Guardiola (ur. 19.01.1971) - Obecnie jeden z najlepszych trenerów na świecie, a także wielki piłkarz i legenda Barcelony. Choć jego zatrudnienie wydaję się poza zasięgiem, tak jednak hiszpańskie media sugerują, że Guardiola od zawsze marzył o prowadzeniu kadry na Mistrzostwach Świata. Obecnie jest trenerem niemieckiego Bayernu z którym kilka dni temu świętował zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata. Kto wie, może za pół roku będzie celebrował zdobycie Mistrzostwa Świata z reprezentacją Canarinhos?
Zico (ur. 3.03.1953) - Kolejna brazylijska legenda przymierzana na stanowiska selekcjonera. Jego kandydaturę popiera sam Pelé. Wielki Zico ma niemałe doświadczenie jako trener, gdyż jest już nim od 1999 roku. Prowadził już także reprezentację Japonii (2002-2006) i Iraku (2011-2012). W ostatnio udzielonym wywiadzie powiedział, że nie odrzuciłby takiej oferty jak selekcjoner Canarinhos. Pozostaję zatem tylko czekać, choć na pewno legendarny napastnik jest jednym z głównych faworytów do posady pozostawionej przez Scolariego.
Prezes CBF José Maria Marin poinformował, że oficjalna prezentacja nowego selekcjonera odbędzie się 3. stycznia, a zatem za równo tydzień. Na pewno przez ten czas media będą podawać coraz to innych potencjalnych trenerów, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na przedstawienie następcy Felipão.