TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer
Dział Ogólny => Starsze PESy - Dyskusje => PES 2011 => Wątek zaczęty przez: ★Aveiro★ w Maj 08, 2010, 08:49:24
-
Co o tym myślicie ? tak powiedział Seabass jeszcze przed zapowiedzeniem pes 2011
Żródło Gamezilla.pl
Pospekulujmy. Seabass powiedział, że wykorzysta różdżkę Sony w kolejnym Pro Evolution Soccer, czyli w PES 2011. Od razu pojawiają się pytania: po co? W jakim celu? Jak chce to zrobić? I najważniejsze: czy wniesie to cokolwiek do gry?
Zacytuję najpierw to, co Shingo Takatsuka powiedział IGN-owi:
Do 2009 roku wierzyliśmy, że wszystkie platformy powinny mieć takie samo sterowanie i cechy. Teraz zmieniliśmy zdanie, bo na różne platformy są różne kontrolery - Natal i sensor ruchu PS3. Nie mogę powiedzieć zbyt wiele, ale zastanawiamy się, jak można agresywnie zintegrować te urządzenia z naszymi grami.
Seabass użył słowa "agresywnie". Jak można integrować coś z grą agresywnie? Nie wiem, ale spodziewam się, że chodzi o integrację Project Natal i różdżki (na zdjęciu powyżej) mocną, pełną, nie na zasadzie detalu, czy ciekawostki, ale pełnoprawnej zalety i cechy unikatowej Pro Evolution Soccer 2011.
Co to może być? Jest kilka możliwośc, które sobie wyobrażam:
* Seabass może chcieć, by PES 2011 był bardziej przyjazny casualowej grupie - graczom niedzielnym. I różdżką sterowałoby się piłkarzami. Dla nas - fanów tradycyjnego PES-a kontrolowanego padem - oznaczałoby to tragedię, chyba, że sterowanie padem pozostałoby niezmienione. Konami może jednak chcieć zarobić na szerokiej grupie graczy. Tak jest teraz na Wii: ruchami Wiilota wybiera się, gdzie ma biec zawodnik.
* Edytor stałych fragmentów. W FIFIE 10 jest bardzo ciekawy: dowolnie ustala się w nim to, w które miejsce ma pobiec dany zawodnik podczas rzutu rożnego albo wolnego. Sterowanie gałkami pada jest wygodne, ale za pomocą różdżki byłoby jeszcze lepsze. Natal też by się nadał: ruch ręki wyznaczałby trasę biegu. Dobre rozwiązanie.
* Ekran taktyki - dokładne i szybkie określanie, w jakich rejonach boiska mają grać piłkarze i gdzie biegać podczas akcji ofensywnych, a gdzie podczas defensywnych. Oczywiście da się to też robić padem, ale trzeba dość dużo podróżować po menu. A tak być może byłoby łatwiej i intuicyjnej. To by mi się podobało.
* Odwzorowanie postury gracza przy tworzeniu wirtualnego zawodnika. Szybki skan kamerą Natala i na ekranie pojawia się model identyczny z rzeczywistym. I można nim grać. Interesująca perspektywa.
* Poruszanie się po menu. Oczywista oczywistość, w dodatku mało wygodna.
Ciekawe też, czy rękawice podejmą twórcy FIFY 11 (jeśli tak się będzie nazywała - a może też się nazywać FIFA XI lub FIFA 2011) i także zapragną coś zmieniać w swojej grze?
A czy Wy wyobrażacie sobie jakieś kreatywne wykorzystanie różdżki i Natala w grach piłkarskich?
-
Co o tym myślicie ? tak powiedział Seabass jeszcze przed zapowiedzeniem pes 2011
Żródło Gamezilla.pl
Pospekulujmy. Seabass powiedział, że wykorzysta różdżkę Sony w kolejnym Pro Evolution Soccer, czyli w PES 2011. Od razu pojawiają się pytania: po co? W jakim celu? Jak chce to zrobić? I najważniejsze: czy wniesie to cokolwiek do gry?
Zacytuję najpierw to, co Shingo Takat**** powiedział IGN-owi:
Do 2009 roku wierzyliśmy, że wszystkie platformy powinny mieć takie samo sterowanie i cechy. Teraz zmieniliśmy zdanie, bo na różne platformy są różne kontrolery - Natal i sensor ruchu PS3. Nie mogę powiedzieć zbyt wiele, ale zastanawiamy się, jak można agresywnie zintegrować te urządzenia z naszymi grami.
Seabass użył słowa "agresywnie". Jak można integrować coś z grą agresywnie? Nie wiem, ale spodziewam się, że chodzi o integrację Project Natal i różdżki (na zdjęciu powyżej) mocną, pełną, nie na zasadzie detalu, czy ciekawostki, ale pełnoprawnej zalety i cechy unikatowej Pro Evolution Soccer 2011.
Co to może być? Jest kilka możliwośc, które sobie wyobrażam:
* Seabass może chcieć, by PES 2011 był bardziej przyjazny casualowej grupie - graczom niedzielnym. I różdżką sterowałoby się piłkarzami. Dla nas - fanów tradycyjnego PES-a kontrolowanego padem - oznaczałoby to tragedię, chyba, że sterowanie padem pozostałoby niezmienione. Konami może jednak chcieć zarobić na szerokiej grupie graczy. Tak jest teraz na Wii: ruchami Wiilota wybiera się, gdzie ma biec zawodnik.
* Edytor stałych fragmentów. W FIFIE 10 jest bardzo ciekawy: dowolnie ustala się w nim to, w które miejsce ma pobiec dany zawodnik podczas rzutu rożnego albo wolnego. Sterowanie gałkami pada jest wygodne, ale za pomocą różdżki byłoby jeszcze lepsze. Natal też by się nadał: ruch ręki wyznaczałby trasę biegu. Dobre rozwiązanie.
* Ekran taktyki - dokładne i szybkie określanie, w jakich rejonach boiska mają grać piłkarze i gdzie biegać podczas akcji ofensywnych, a gdzie podczas defensywnych. Oczywiście da się to też robić padem, ale trzeba dość dużo podróżować po menu. A tak być może byłoby łatwiej i intuicyjnej. To by mi się podobało.
* Odwzorowanie postury gracza przy tworzeniu wirtualnego zawodnika. Szybki skan kamerą Natala i na ekranie pojawia się model identyczny z rzeczywistym. I można nim grać. Interesująca perspektywa.
* Poruszanie się po menu. Oczywista oczywistość, w dodatku mało wygodna.
Ciekawe też, czy rękawice podejmą twórcy FIFY 11 (jeśli tak się będzie nazywała - a może też się nazywać FIFA XI lub FIFA 2011) i także zapragną coś zmieniać w swojej grze?
A czy Wy wyobrażacie sobie jakieś kreatywne wykorzystanie różdżki i Natala w grach piłkarskich?
Większości graczy na forum i tak nie robi to różnicy bo grają na Platformie jaką jest komputer, ale niech KONAMI zadowala graczy konsolowych w końcu dla nich ta gra jest robiona*.
*Nie od dziś wiadomo, że PES na PC wychodzi jakby przy okazji, zysk z tej platformy jest niewielki a koszty KONWERSJI są ogromne.
-
OOo kurde. Jak by w pes 2011 mozna sterować ciałem. Pomyślcie ilu to by ludzi napewno kupiło. Strzaly, podania, wykonywanie wolnych ile sie chce własnym ciałem bez potrzeby wychodzenia na dwor. Napewno to by bylo ciekawe cwiczenie na ciało itp, ale zastanawia mnie.. jak dobrze uderzyć.. POWIETRZE? Ogolnie pomysł naprawde super, ciekawe jak z wykonaniem.
-
OOo kurde. Jak by w pes 2011 mozna sterować ciałem. Pomyślcie ilu to by ludzi napewno kupiło. Strzaly, podania, wykonywanie wolnych ile sie chce własnym ciałem bez potrzeby wychodzenia na dwor. Napewno to by bylo ciekawe cwiczenie na ciało itp, ale zastanawia mnie.. jak dobrze uderzyć.. POWIETRZE? Ogolnie pomysł naprawde super, ciekawe jak z wykonaniem.
Niestety KONAMI musiało by wtedy zlikwidować Wersje na PC a to nam nie jest na rękę.
-
Nie musieliby jej likwidować. Byłyby dwie wersje i tyle. Co nie zmienia faktu, że sterowanie ciałem wcale nie wyglądało by jakoś genialnie. Wątpię, żeby udało się wychwycić balanse ciała czy dryblingi. Polegałoby to raczej na wykonywaniu ustalonych ruchów, które konsola interpretowałaby jak wciśnięcie klawisza/kombinacji klawiszy. Czyli odpowiedni ruch nogą to strzał, inaczej podanie, inaczej drybling. Ogólnie bardziej widzę sterowanie ciałem do strzelanek czy bijatyk - do PES'a/Fify musieliby dodać chociaż piłkę, żeby nie kopać jak idiota :)
-
Nie musieliby jej likwidować. Byłyby dwie wersje i tyle. Co nie zmienia faktu, że sterowanie ciałem wcale nie wyglądało by jakoś genialnie. Wątpię, żeby udało się wychwycić balanse ciała czy dryblingi. Polegałoby to raczej na wykonywaniu ustalonych ruchów, które konsola interpretowałaby jak wciśnięcie klawisza/kombinacji klawiszy. Czyli odpowiedni ruch nogą to strzał, inaczej podanie, inaczej drybling. Ogólnie bardziej widzę sterowanie ciałem do strzelanek czy bijatyk - do PES'a/Fify musieliby dodać chociaż piłkę, żeby nie kopać jak idiota :)
Tak, ale wtedy KONAMI całkowicie olało by wersje PC i skupiło się na dopieszczaniu edycji konsolowych.
-
OOo kurde. Jak by w pes 2011 mozna sterować ciałem. Pomyślcie ilu to by ludzi napewno kupiło. Strzaly, podania, wykonywanie wolnych ile sie chce własnym ciałem bez potrzeby wychodzenia na dwor. Napewno to by bylo ciekawe cwiczenie na ciało itp, ale zastanawia mnie.. jak dobrze uderzyć.. POWIETRZE? Ogolnie pomysł naprawde super, ciekawe jak z wykonaniem.
juz wprowadzali gry samochodowe ze sterowaniem rękami. 30 minut i sie juz grać nie dało tak ręce bolały.
-
juz wprowadzali gry samochodowe ze sterowaniem rękami. 30 minut i sie juz grać nie dało tak ręce bolały.
Chyba nie chodzi ci o kierownicę.
-
Nie wiem jak można grać w grę sterowaną ruchem. To totalny debilizm, w gry gra się na padzie ewentualnie klawiaturze. Chcecie się poruszać-proszę bardzo, zapraszam na boisko. To rozwiązanie dla grubasów czy jakiś "mało sprytnych sportowo" osób, które tylko ślęczą przed monitorem, nie potrafią grać w piłkę nożną i podniecają się takimi rzeczami, których nigdy by nie zrobili. Chcesz się poruszać-na dwór. Chcesz sobie pograć-kup pada. Proste.
-
Nie wiem jak można grać w grę sterowaną ruchem. To totalny debilizm, w gry gra się na padzie ewentualnie klawiaturze. Chcecie się poruszać-proszę bardzo, zapraszam na boisko. To rozwiązanie dla grubasów czy jakiś "mało sprytnych sportowo" osób, które tylko ślęczą przed monitorem, nie potrafią grać w piłkę nożną i podniecają się takimi rzeczami, których nigdy by nie zrobili. Chcesz się poruszać-na dwór. Chcesz sobie pograć-kup pada. Proste.
ameryka same tłuściochy ...i wszystko przechodzi na polskę ,to co się dziwisz , idziesz na boisk "NIE CHCE MI SIĘ " "NIE MOGE" ITP ITD !!
-
W Ameryce jest tak piłkarsko , że tam nie ma pewnie boisk do Piłki Nożnej tylko większość do kosza. Więc większość pogra sobie w domu.. tłuściochów :)
-
No Lukel, powiem Ci, że tych boisk do piłki jest więcej o wiele wiele niż w Polsce:P
Tylko to są bardziej takie multiboiska, do kilku sportów;d
Ale niema porównania z Polską:P
-
No Lukel, powiem Ci, że tych boisk do piłki jest więcej o wiele wiele niż w Polsce:P
Tylko to są bardziej takie multiboiska, do kilku sportów;d
Ale niema porównania z Polską:P
z tym się zgodzę !!! ,bo np ja to żałuje że się urodziłem w polsce,mówiąc szczerze .....po1 gdybym się urodził w Anglii znałbym język ,którym posługuje się cały świat,chociaż teraz znam go dobrze ,i tam jest więcej możliwość wybicia się ........szkółki piłkarskie ....i nie tylko ,więcej możliwości !!
-
ładny patriota normalnie żal.......
-
No nie powiem, w Ameryce mieszkać na stałe-super sprawa!
No, ale życie marzeniami w naszym kraju nic nie da, więc trzeba się cieszyć tym co się ma:p
-
Aveiro - żeby się wybić, trzeba mieć talent. Dzieci w Brazylii też nie mieszkają w bogatych rodzinach, a potrafią się wybić - w Polsce też można od klubu do klubu piąć się do góry. Bo chyba nie myślisz, że gdybyś urodził się w Anglii byłbyś drugim Rooneyem?
-
Teraz w Polsce wcale nie jest tak strasznie gorzej. Efekty Orlika 2012 będą widoczne za 5-6 może więcej lat.