-
(http://s11.postimg.org/64jmku573/image.png)
(http://s30.postimg.org/celqz5xyp/terminarz.png)
ROZEGRANE MECZE
(http://s7.postimg.org/a35rv0sbb/image.png)
(http://s15.postimg.org/45u81hlaf/1runda.png) (http://postimg.org/image/hkpnthel5/)
(http://s1.postimg.org/knipka8rf/2runda.png) (http://postimg.org/image/bcw08dvez/)
(http://s1.postimg.org/knipka8rf/2runda.png) (http://postimg.org/image/3y6og09jf/)
III RUNDA
(http://s10.postimg.org/w223zqv95/PES6_2015_03_09_20_22_59_93.png)
(http://s10.postimg.org/dq6v4ux89/PES6_2015_03_09_20_23_14_48.png)
(http://s10.postimg.org/p91r3h4ft/PES6_2015_03_09_20_23_35_67.png)
(http://s10.postimg.org/6crh5wd6h/PES6_2015_03_09_20_23_53_50.png)
(http://s10.postimg.org/d1y0lwyih/PES6_2015_03_09_20_24_10_84.png)
IV RUNDA
Eliminacje w tej rundzie są w toku. Rozegrano 3 z 10 kolejek
BARAŻ
(http://s12.postimg.org/5wxn7o4ax/image.png)
I RUNDA
(http://s10.postimg.org/7o8f5unjt/PES6_2015_03_09_20_20_15_60.png)
(http://s10.postimg.org/wg81d34qh/PES6_2015_03_09_20_20_32_95.png)
(http://s10.postimg.org/6n86gq6k9/PES6_2015_03_09_20_20_58_71.png)
II RUNDA
Eliminacje w tej rundzie są w toku. Rozegrano 2 z 6 kolejek
III RUNDA
(http://s12.postimg.org/u4i8c7s95/image.png)
I RUNDA
Aruba - St. Lucia 2:3 i 1:0, Awans St. Lucii
II RUNDA
(http://s10.postimg.org/falduqke1/PES6_2015_03_09_20_21_17_76.png)
(http://s10.postimg.org/ytpz43j5l/PES6_2015_03_09_20_21_37_18.png)
(http://s10.postimg.org/dy3osumyh/PES6_2015_03_09_20_21_52_31.png)
(http://s10.postimg.org/dqbgilmm1/PES6_2015_03_09_20_22_08_31.png)
(http://s10.postimg.org/bj77uohbt/PES6_2015_03_09_20_22_26_01.png)
(http://s10.postimg.org/pe5id5bqx/PES6_2015_03_09_20_22_45_78.png)
III RUNDA
Eliminacje w tej rundzie są w toku. Rozegrano 2 z 6 kolejek
IV RUNDA
(http://s12.postimg.org/o2allq3t5/image.png)
I RUNDA
Eliminacje w tej rundzie są w toku. Rozegrano 6 z 18 kolejek
(http://s12.postimg.org/ty4j94j49/image.png)
I RUNDA
I runda z powodu braku odpowiedniej liczy ekip w patchu nie została rozegrana
II RUNDA
(http://s10.postimg.org/anaqf87nd/PES6_2015_03_09_20_24_36_48.png)
(http://s10.postimg.org/aed5pauux/PES6_2015_03_09_20_24_54_95.png)
III RUNDA
IEliminacje w tej rundzie są w toku. Rozegrano 1 z 6 kolejek
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
I RUNDA
BARAŻE
(http://s12.postimg.org/g5q4dhscp/image.png)
BARAŻE
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
(http://s10.postimg.org/w1qwsqscl/image.png) (http://postimg.org/image/xl6rpwan9//)(http://s10.postimg.org/79ralib5x/image.png) (http://postimg.org/image/hri2sqrrt//)(http://s10.postimg.org/a7o9f7ith/image.png) (http://postimg.org/image/8v7aot15l//)(http://s10.postimg.org/5zth6ghdx/image.png) (http://postimg.org/image/mnh46p2jd//)(http://s10.postimg.org/n99y5277p/image.png) (http://postimg.org/image/f67wrhd09//)(http://s10.postimg.org/6msdvze9x/image.png) (http://postimg.org/image/f4xyy2b6h//)
MUNDIAL
(http://s9.postimg.org/u9f0e2ki3/1301385.png)
FINALIŚCI
(http://s27.postimg.org/pg6gsjf9v/fianlisci.png)
TERMINARZ
(http://s27.postimg.org/6cd5c72fn/termin.png)
Już od jakiegoś czasu symuluję sobie kwalifikacje do Mundialu 2014. Ale dopiero teraz postanowiłem opisywać ją. Garść informacji technicznych.
1. Gram na PES 6 z patchem Shollyma - All National teams version 2014
2. Mecze trwają 15 minut.
3. Wszystkie mecze będą rozgrywane zgodnie z realnym harmonogramem.*
4. Pary/Grupy rozlosowuję zgodnie z panującymi zasadami.*
5. W związku z tym, że jestem trochę dalej z grą pierwsze mecze nie będą opisywane i podam tylko wyniki ze strzelcami, bo nie pamiętam przebiegu.
6. Zabawę zacząłem jeszcze w czerwcu i nie gram regularnie, ale zapas spotkań wystarczy, żeby nie przestojów w karierze.
Na tą chwilę tyle. Wkrótce meldunek z losowania I rundy eliminacyjnej w strefac CONCACAF (Ameryka Środkowa i Karaiby) oraz AFC (Azja)
*będą drobne odstępstwa, o których będą informował w odpowiednim czasie.
-
No fajnie. Czekam na pierwsze mecze ;)
-
Jak to ja mówię - wytrwałości bo w takich projektach to jest najważniejsze.
Lubie kariery kadrowe ;)
-
Terminarz eliminacji.
(http://s30.postimg.org/63wsgyz29/terminarz.png)
-
Zdajesz sobie sprawę, że w danej kolejce UEFA jest ok 25 meczy ;p ??
-
Jak najbardziej. Aktualnie jestem po 3 kolejce III rundy strefy azjatyckiej. Więc trochę grania już za mną.
Do pierwszej rudny eliminacji przystąpi 10 najsłabszych drużyn strefy. Utworzą one 5 par, których zwycięzcy awansują do II rundy.
Wyniki losowania:
Anguilla - Brytyjskie Wyspy Dziewicze
Wyspy Dziewicze USA - Dominikana
Bahamy - Turks i Caicos
Montserrat - Belize
Aruba - Saint Lucia (+)
* Tu w związku z tym, że w patchu nie ma wszystkich reprezentacji wylosowałem parę którą będę symulował (+), resztę dolosowałem do ekip nie występujących w patchu
Podział na koszyki przed losowaniem I rundy eliminacji strefy AFC
Do eliminacji w tej rundzie przystąpią drużyny sklasyfikowane w kontynentalnym rankingu z miejsc 28-35, do których zostaną dolosowane ekipy z miejsc 36-43.
Koszyk 1:
Malezja
Afganistan
Kambodża
Nepal
Bangladesz
Sri Lanka
Wietnam
Mongolia
Koszyk 2:
Pakistan
Palestyna
Timor Wschodni
Makau
Tajwan
Myanmar
Filipiny
Laos
-
Wyniki losowania I rundy eliminacji strefy azjatyckiej
Kambodza - Timor Wschodni
Wietnam - Tajwan
Afganistan - Pakistan
Sri Lanka - Palestyna
Nepal - Myanmar
Bangladasz - Filipiny
Malezja - Laos
Mongolia - Makau
Zwycięzcy dwumeczów awansują do II rundy.
Tymczasem w strefie CONCACAF zainaugurowano eliminacje spotkaniem Aruba - St. Lucia. Spotkanie zaczęło się znakomicie dla gości, bo już w 7 minucie prowadzenie dał im Troy Prosper. Gospodarze doprowadzili do wyrównania 13 minut później za sprawą Ridderbosa. Kolejna część meczu upłynęła pod znakiem pecha gości. W 27 minucie strzał Butchera z rzutu karnego obronił Erik Abdul, a tuż po przerwie piłkę do własnej siatki skierował Nathan Abbot. Jednak decydujące zdanie należało do zespołu St. Lucii, który za sprawą Butchera wygrał 3:2
03.06, Oranjestad, Trinidad Stadium
Aruba - St. Lucia 2:3 (1:1)
0:1 Troy Prosper 7'
1:1 Ridderbos 20'
(http://s27.postimg.org/5gp8ujqrz/image.png) Celaire 27'
X C. Butcher 28'
2:1 Nathan Abbott (OG) 49'
2:2 C. Butcher 57'
2:3 C. Butcher 71'
-
Popraw posty pod względem : kompozycji i da cos grafiki. Wiem po sobie, jakie początki są trudne, ale warto sie starać zmieniac itp
-
Chciałem dać flagi, ale dziwnie to dla mnie wygląda. A względem kompozycji jakie masz sugestie?
-
Na grafikę jakoś nie mam pomysłu, a nie chcę nic na siłę. Jakoś przyzwyczaiłem się, że forum to nie komiks.
W rewanżowym meczu St. Lucia uległa 0:1 Arubie, ale uzyskała awans dzięki bramkom zdobytym na wyjeździe.
15.06, Vieux Fort, George Odlum Stadium
St. Lucia - Aruba 0:1 (0:0)
0:1 Lampe 61'
I runda eliminacji strefy CONCACAF
Anguilla - Brytyjskie Wyspy Dziewicze
Wypy Dziewicze USA - Dominikana
Bahamy - Turks i Caicos
Montserrat - Belize
Aruba - Saint Lucia 2:3 i 1:0
* Z pozostałych par awansowały zespoły, które musiały z powodu braku drużyn rywali w patchu, to tak tytułem przypomnienia.
Pary I rundy eliminacji AFC
Kambodza - Timor Wschodni* (brak drużyny w patchu)
Wietnam - Tajwan
Afganistan - Pakistan
Sri Lanka - Palestyna
Nepal - Myanmar
Bangladasz - Filipiny
Malezja - Laos
Mongolia - Makau
-
Pierwsze 4 spotkania nie dostarczyły kibicom spodziewanych emocji. O ile w poprzednich latach w tej fazie eliminacji padało sporo bramek, tak w tym roku padła do tej poty 1 bramka! Mecze stały na bardzo słabym poziomie. Niestety nie obeszło się zagrań nie mających nic wspólnego z piłką nożną. W meczu Sri Lanka – Palestyna zawodnik Pogoni Szczecin Omar Jarun w akcie desperacji brutalnie sfaulował jednego z rywali za co słusznie został ukarany czerwoną kartką. Polscy kibice ściskali kciuki za Nepal gdzie selekcjonerem jest Jacek Stefanowski zaś jego asystentem - Ryszard Orłowski. Ale Nepalczycy nie potrafili zmusić do kapitulacji bramkarza Myanmaru i w rewanżu, żeby awansować do dalszych gier będą musieli strzelić gola. Szansę awansu zachowują jak na razie wszystkie ekipy.
29.06.2011, Hanoi, Mỹ Đình National Stadium
Wietnam – Tajwan 1:0 (1:0)
1:0 Thanh Hung 17’
29.06.2011, Kabul, Afghanistan Football Federation Stadium
Afganistan – Pakistan 0:0
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Samar Ishaq (PAK) 45+2’
29.06.2011, Colombo, Sugathadasa Stadium
Sri Lanka – Palestyna 0:0
(http://s8.postimg.org/icbkmuck1/image.png) Omar Jarun (PSE) 83’
29.06.2011, Kathmandu, Dasarath Rangasala
Nepal – Myanmar 0:0
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Zaw Myo Htun (MMR) 14'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Myo Min Tun (MMR)47'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Shiva Shrestha (NPL) 54'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Jagjit Shrestha (NPL) 56'
-
Ja bym sobie życzył więcej grafiki, mimo wszystko. Nie chodzi o jakieś wodotryski, ale po porostu o jeden screen, jakieś logo i tytuł większą, inną czcionką.
-
(http://s27.postimg.org/94bdwefcv/afc.png)
Kolejne spotkania w strefie przyniosły części reprezentacji rozstrzygnięcia i to takie, które pozwalają realnie sądzić, że awansują do dalszych gier. O słabym poziomie występujących w tej fazie drużyn świadczy dobitnie fakt, że bramkarz Laosu wrzucił sobie piłkę do bramki po dośrodkowaniu!
29.06. 2011, Dhaka, Bangabandhu National Stadium
Bangladesz – Filipyny 0:0
29.06.2011, Kuala Lumpur, Stadium Nasional Bukit Jalil
Malezja – Laos 2:0 (2:0)
1:0 S. Bounthisanh (OG) 5’
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Mohd Amirul (MYS) 23’
2:0 Ahmad Fakri 35’
29.06.2011, Ułan Bator, MFF Football Centre
Mongolia – Makau 2:0 (1:0)
1:0 Pagamsuren (P) 5’
2:0 Tsedenba 56’
-
(http://s27.postimg.org/94bdwefcv/afc.png)
Wiele reprezentacji jeszcze nie zaczęło eliminacji, cześć już zakończyła. Ten przykry los spotkał reprezentacje Tajwanu, Pakistanu i Sri Lanki. Po raz kolejny spotkanie okazały się bardzo wyrównane. Ponad 210 minut bez bramek w dwumeczu Sri Lanki z Palestyną rozstrzygnąć musiały rzuty karne.
03.07. 2011, Taipei, Taipei Municipal Stadium
Tajwan – Wietnam 2:1 (1:1) (AGG 2:2, Awans: Wietnam)
1:0 Lo Chih-An 3’
1:1 Le Tan Tai 27’
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Le Sy Manh (VNM) 90+1’
2:1 Wu Chun-Ching 90+2’
03.07.2011, Lahore, Punjab Stadium
Pakistan – Afganistan 0:1 (0:0) (AGG 0:1, Awans: Afganistan)
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Mahmood Ali (PAK) 71’
0:1 Barakzai 82’
03.07.2011, Al-Ram, Faisal Al-Husseini International Stadium
Palestyna – Sri Lanka 0:0, 5:3p (AGG 0:0, 5:3p Awans: Palestyna)
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Ahmed Harbi (PSE) 12’
1:0 Ramzi Saleh
1:1 Thila Karante
2:1 Fahed Attal
2:1 Faumy (nad poprzeczką)
3:1 Suleiman Obeid
3:2 Karunaratne
4:2 Ismail Amour
4:3 Wewage
5:3 Atef Abu Bilal
-
Nie będę udawał, że smuci mnie odpadnięcie z walki o Mundial Tajwanu, Pakistanu i Sri Lanki ;D
Jeszcze jakbyś fotkę z gry dał jako główną i więcej tekstu?
-
hose444 - Tak jak pisałem wcześniej. Jestem z grą dużo dalej niż opisuję. Nie pamiętam przebiegu wielu spotkań więc to tak wygląda. A co do fotek z gry to musiałbym powtarzać mecze, żeby coś uchwycić.
(http://s27.postimg.org/94bdwefcv/afc.png)
Kolejne dwie reprezentacje, które zagrają w II rudzie to Nepal i Bangladesz. Obydwie reprezentacje po bezbramkowych remisach na własnych stadionach nie wydawały się być faworytami spotkań rewanżowych. Obie reprezentacje wygrały swoje mecze po 2:0. O ile Bengalczycy rozstrzygnęli swój mecz w regulaminowym czasie gry, to o końcowym awansie Nepalu rozstrzygnęła dogrywka. Spory udział w tym miał Jacek Stefanowski, który w 60 minucie wprowadził na plac gry Shivę Shresthę. Ten odwdzięczył się strzeleniem dwóch bramek.
03.07. 2011, Yangon, Thuwunna Stadium
Myanmar – Nepal 0:2 (0:0, 0:0, 0:1) (AGG 0:2, Awans: Nepal)
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Khin Maung Lwin (MMR) 17’
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Shiva Shrestha (NPL) 75’
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Nirajan Khadka (NPL) 90+1’
0:1 Shiva Shresta 105’
0:2 Shiva Shresta 113’
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Kyaw Zayar Win (MMR) 118’
03.07.2011, Manila, Rizal Memorial Stadium
Filipiny – Bangladesz 0:2 (0:1) (AGG 0:2, Awans: Bangladesz)
0:1 Shakawat Rony 23'
0:2 Chowdury Mithin 55'
(http://s18.postimg.org/bq6n72ja1/stefan.jpg)
Jacek Stefanowski, polski selekcjoner reprezentacji Nepalu po awansie do II rudny kwalifikacji
-
Serio ten Polak jest selekcjonerem Nepalu? :o ;D
-
A co do fotek z gry to musiałbym powtarzać mecze, żeby coś uchwycić.
Możesz użyć google grafika. Co do kariery, to najbardziej rażą mnie teksty z lewej. Wycentrowałbyś i wyglądałoby lepiej
-
Serio ten Polak jest selekcjonerem Nepalu? :o ;D
Tak, jak najbardziej serio.
(http://s27.postimg.org/94bdwefcv/afc.png)
Znamy komplet ekip, które awansowały do II rundy eliminacji. Mający zapas dwóch bramek z pierwszego Malezyjczycy skromnie pokonali Laos. Ostatnim zespołem, który awansował zostali Mongołowie, którzy po raz drugi pokonali Makau 2:0. Spory udział w wygranej miał Battulga dwukrotnie asystując.
03.07. 2011, Vientiane, New Laos National Stadium
Laos – Malezja 0:1 (0:1) (AGG 0:3, Awans: Malezja)
0:1 Badrol Bakhtiar 36’
03.07.2011, Taipa, Estádio Campo Desportivo
Makau – Mongolia 0:2 (0:2) (AGG 0:4, Awans: Mongolia)
0:1 Tsedebal 8'
0:2 Togsbayar 38'
WYNIKI I RUNDY]
(http://s2.postimg.org/n1sapwxux/01_AFC.png)
I runda w strefie zakończona. Obyło się praktycznie bez niespodzianek, bo spośród rozstawionych ekip odpadła tylko Sri Lanka. Pierwsze mecze II rundy odbędą się 23 lipca, zaś rewanże 5 dni później.
Przed losowaniem dokonano podziału na dwa piętnastozespołowe koszyki
Reprezentacje rozstawione:
Arabia Saudyjska
Iran
Katar
Uzbekistan
ZEA
Syria
Oman
Jordania
Irak
Singapur
Chiny
Kuwejt
Tajlandia
Turkmenistan
Liban
Reprezentacje nierozstawione:
Jemen
Tadżykistan
Hongkong
Indonezja
Kirgistan
Malediwy
Indie
Malezja
Afganistan
Kambodża
Nepal
Bangladesz
Wietnam
Mongolia
Palestyna
* W rzeczywistości losowano I i II rundę od razu. Ja wcześniej tego nie zauważyłem, ale nie ma to wpływu na rozgrywkę.
-
(http://1.bp.blogspot.com/-Iprw0cC4siI/T1pXCAOonqI/AAAAAAAABHM/2ArvZcmlGaM/s1600/Draw%2BIraq.png)
W Kuala Lumpur odbyło się losowanie II rundy eliminacji w strefie azjatyckiej. 30 drużyn zostało podzielonych na dwa koszyki po 15 zespołów. Do gry wkracza część najsilniejszych zespołów na kontynencie takich jak Arabia Saudyjska, Chiny, Uzbekistan czy Iran. Zwycięscy dwumeczów awansują do III rundy. Faworytami spotkań są zdecydowanie rozstawione ekipy, które pierwsze mecze zagrają na swoich stadionach. Awans którejkolwiek ze słabszych reprezentacji będzie uznany za niespodziankę.
PARY II RUNDY]
(http://s22.postimg.org/uflwe7d9t/02_AFC.png)
-
(http://s27.postimg.org/94bdwefcv/afc.png)
Rozpoczęła się druga runda azjatyckich eliminacji. Sporo działo się w Bagdadzie gdzie gospodarze podejmowali Indonezję. Worek z bramkami rozwiązał się w drugiej połowie i przez moment zapowiadało się na sensację, gdyż goście prowadzili już 2:0, ale grający do końca Irakijczycy zdołali wyrównać. Wynik 2:2 to niespodzianka i to Irak będzie musiał zaatakować. W kolejnych dwóch spotkaniach również było ciekawie. Oman bardzo długo męczył się z Mongolią strzelając dwie bramki w końcówce spotkania i ten wynik daje im praktycznie awans do III rundy. Zawiedli natomiast piłkarze Zjednoczonych Emiratów Arabskich pokonując najniższym z możliwych wyników Nepal. Niestety na tym poziomie dla tego górskiego kraju sama ambicja nie wystarczyła.
23.07. 2011, Bagdad, Al.-Shaab Stadium
Irak – Indonezja 2:2 (0:0)
0:1 Keceng Suyono 59'
0:2 B. Pamungkas 64'
1:2 Hawar Mohhamed 69'
2:2 Qusay Munir 75'
23.07.2011, Maskat, Sultan Qaboos Sports Complex
Oman - Mongolia 2:0 (0:0)
1:0 Hashim Saleh 86'
2:0 H. Al-Hadhri 90'
23.07.2011, Abu Dhabi, ZSC Stadium
ZEA - Nepal 1:0 (1:0)
1:0 Ismail Matar 28'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Bharat Khawas (NPL) 63'
-
(http://s27.postimg.org/94bdwefcv/afc.png)
Nie licząc zwycięstwa Uzbekistanu nad Hongkongiem w dwóch pozostałych meczach padły nieoczekiwane rozstrzygnięcia. O ile zwycięstwo, a w zasadzie jego skromne rozmiary Arabii Saudyjskiej nad Palestyną można rozpatrywać pod względem niespodzianki to co się stało w Pekinie to już sensacja. Chiny, które w dotychczasowej historii konfrontacji jeszcze nigdy nie przegrali z Indiami tym razem poniosły porażkę! Z pięć dni czeka ich w Kalkucie zadanie odrobienia jednej bramki.
23.07. 2011, Rijad, King Fahd Stadium
Arabia Saudyjska – Palestyna 1:0 (1:0)
1:0 Al- Qahtani 7’
23.07.2011, Taszkient, Pakhtakor Markaziy Stadium
Uzbekistan – Hongkong 2:0 (1:0)
1:0 Sham Kwok Hai (OG) 5'
2:0 Solomin 56'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Kwok Kin Pong (HKG) 90+1'
23.07.2011, Pakin, National Stadium
Chiny – Indie 0:1 (0:1)
0:1 Abhishek Yadav 16'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Qu Bo (CHN) 90+2'
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSXDKAqfScFJDA038Rsl5JoL5nGgB-2kSmkit2d7ZPDugsBKWb8pw)
Abhishek Yadav bohater meczu w Pekinie
*tylko szkoda, ze to nie fota bardziej pasująca do tego meczu
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Azjatyccy kibice zadają sobie pytanie czy poziom reprezentacji ma kontynencie się podniósł czy spadł? Faworyzowane reprezentacje skromnie pokonują swoich rywali. A może jest to spowodowane lekceważeniem przeciwników, którzy dodatkowo utrudniają rywalom stawiając autobusy na własnych polach karnych.
Gospodarze Mundialu w 2022 Katarczycy 1:0 pokonali Jemen po bramce Yusefa Aliego. W tym samym stosunku Singapur pokonał Afganistan. Najlepiej spisała się Jordania wygrywając z Kirgistanem, chociaż gospodarze bardzo długo męczyli się z rywalem zdołali w końcówce spotkania zdobyć dwie bramki i są już o krok od awansu do kolejnej rundy.
23.07. 2011, Doha, Khalifa International Stadium
Katar – Jemen 1:0 (1:0)
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Yusef Ali (QAT) 28’
1:0 Yusef Ali 30’
23.07.2011, Kallang, Jalan Besar Stadium
Singapur – Afganistan 1:0 (1:0)
1:0 Noh Alam Shah 29'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Amiri (AFG) 68'
23.07.2011, Amman, Amman International Stadium
Jordania – Kirgistan 2:0 (0:0)
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Samsaliev (KGZ) 2'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Bawab (JOR) 8'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Al Saify (JOR) 9'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Baimatov (KGZ) 33'
1:0 Al Saify 81'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Murjan (JOR) 88'
2:0 Al Saify 90+1'
-
Wyniki mógłbyś wypośrodkowywać i jeden screen (jeśli nie masz z gry, to z realu) by się przydał.
-
*Od dawien dawna zapisuje wyniki w ten sposób. Sam wypośrodkowany wynik jeszcze się broni, natomiast ze strzelcami/kartkami przy różnej długości nazwisk już nie.
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Mocne nerwy muszą mieć kibice reprezentacji, od których oczekiwany jest awans do III rundy. Kolejne reprezentacje wypracowały sobie nikłe jedno bramkowe zaliczki. Męczył się Turkmenistan zdobywając bramkę z Mongolią w doliczonym czasie gry. Niewiele krócej na bramkę pupili czekano w Aleppo, ale tam syryjskich napastników wyręczył obrońca Malediwów pakując piłkę do własnej siatki. Bramek nie zobaczyli ci, którzy wybrali się do Bejrutu. Libańczyków w rewanżu czeka trudne zadanie, a trener Malezji już zapowiedział, że to on już za tydzień będzie w Rio gościł na losowaniu grup III fazy eliminacji.
23.07. 2011, Bejrut, Camille Chamoun Stadium
Liban – Malezja 0:0
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Ali Yacooub (LIB) 62' LIB
23.07.2011, Aleppo, International Stadium
Syria – Malediwy 1:0 (0:0)
1:0 Fairooz Adam (OG) 83’
23.07.2011, Duszanbe, Stadion Pamir
Jordania – Kirgistan 1:0 (0:0)
1:0 Chonkaev 90+2’
(http://s15.postimg.org/e0xb1hll7/mal.png)
Rajagobal Krishnasamy buńczucznie zapowiada awans swojej ekipy do kolejnej fazy i swoją wizytę w Rio. Ciekawe czy nabył garnitur, bo w dresie to wstyd tam się będzie pokazać.
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Do ogromnej niespodzianki, a wręcz sensacji doszło w Teheranie. Irańczycy zlekceważyli rywala myśląc, że wygrają mecz grając na „pół gwizdka”. I to się zemściło. W doliczonym czasie gry stracili bramkę do szatni. Reprymenda w szatni nie podziałała mobilizująco, bo zanim II połowa się na dobrą sprawę rozpoczęła na tablicy widniał wynik 0:2 . Z upływem czasu przeprowadzający coraz więcej ofensywnych zmian Carlos Queiroz ryzykował stratę kolejnych goli. Na szczęście dla gospodarzy kolejnych bramek Wietnamczycy nie zdobyli. Za to udało się strzelić tylko bramkę honorową pomimo huraganowych ataków. Ponad 70 tysięcy perskich fanów, którzy jeszcze przed spotkaniem zastanawiali się ile bramek strzelą ich pupile w ciszy opuszczało stadion.
W dwóch ostatnich meczach Tajowie po wyrównanym meczu pokonali 2:1 Tadżykistan, zaś Kuwejt może bukować bilety na losowanie do Rio po pokonaniu 2:0 słabiutkiego Bangladeszu.
23.07. 2011, Teheren, Azadi Stadium
Iran - Wietnam 1:2 (0:1)
0:1 Thanh Hung 45+1'
0:2 Le Cong Vinh 47'
1:2 Ansarifard 60'
23.07.2011,Bangkok, Rajamangala National Stadium
Tajlandia - Tadżyksitan 2:1 (1:1)
1:0 T. Winothai 8'
1:1 Yusuf Rabiev 19'
2:1 S. Chaikamdee 50'
23.07.2011, Kuwejt, Al-Sadaqua Walsalam Stadium
Kuwejt - Bangladesz 2:0 (1:0)
1:0 Al-Amer 28'
2:0 Al-Mutwa 46'
WYNIKI PIERWSZYCH SPOTKAŃ
(http://s30.postimg.org/q5p0j5w35/02_AFC1_M.png)
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
2 - Shiva Shrestha (Nepal), Tsedenbal (Mongolia), Al Saify (Jordania), Thanh Hung (Wietnam)
1 - 30 zawodników
3 - samobójcze
-
Trzy samobójcze bramki, najwięcej goli podopieczny polskiego selekcjonera - no dzieje się ;D
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Po remisie 2:2 na własnym stadionie Irakijczycy postanowili ani chwili nie czekać na dogodną sytuację i od początku zaatakowali. Efektem była bramka już w 3 minucie. Moment ich rozluźnienia wykorzystali gospodarze i już minutę później za sprawą Manianiego doprowadzili do wyrównania. Wynik ten dawał awans Indonezji, ale to było wszystko na co było ich stać. W 40 minucie po raz drugi do siatki trafił Younis Mahmoud, a na 20 minut przed końcem sprawę awansu definitywnie rozstrzygnął Emad Mohammed.
„One Man Show” zobaczyli kibice w Ułan Bator. Gdy w 10 minucie Al-Maimani zdobywał bramkę dla gości jeszcze nikt nie przypuszczał co się dalej stanie. W tym momencie gospodarze, aby awansować musieli zdobyć cztery bramki. I cztery bramki w tym meczu padły i wszystkie autorstwa Al-Maimaniego!
Najwięcej kłopotów miały Zjednoczone Emiraty Arabskie pokonując Nepal 1:0. Gospodarze, którzy dorobili się sporej grupy fanów w Polsce rozkojarzyli się i stracili bramkę do szatni. Piłkarze Jacka Stefanowskiego nie maja się jednak czego wstydzić.
28.07.2011, Dżakarta, Gelora Bung Karno Stadium
Indonezja – Irak 1:3 (1:1) (AGG 3:5 Awans: Irak)
0:1 Younis Mahmoud 3'
1:1 Okto Maniani 4'
1:2 Younis Mahmoud 40'
1:3 Emad Mohammed 70'
28.07.2011, Ułan Bator, MFF Football Centre
Mongolia – Oman 0:5 (0:2), (AGG 0:7, Awans: Oman)
0:1 B. Al.-Maimani 10'
0:2 B. Al.-Maimani 30'
0:3 B. Al.-Maimani 65'
0:4 B. Al.-Maimani 90+1'
0:5 B. Al.-Maimani 90+3'
28.07.2011, Katmandu, Dasarath Rangasala
Nepal - ZEA 0:1 (0:1), (AGG 0:2, Awans: ZEA)
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Al Hammadi (UAE) 6'
0:1 Ahmed Khalil 45+
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Sandip Rai (NEP) 85'
(http://img2.kooora.com/?i=oman2%2fbadeeeeer.jpg)
Badar Mubarak Saleh Al-Maimani zdobywca pięciu!! bramek w meczu z Mongolią
-
Mi tam się podoba sposób przedstawiania meczów. Wygląda on schludnie, wszystko jest odpowiednio uporządkowane.
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Juan Antonio Camacho miał być tym, który zagwarantuje sukcesy reprezentacji Chin. Tymczasem selekcjoner reprezentacji, która swój jedyny Mundial zaliczyła w 2002 roku nie zdołał odpowiednio przygotować swoich podopiecznych do kwalifikacji brazylijskiego Mundialu. Reprezentacja Państwa Środka odpadła już w II rundzie! Ich pogromcami okazały się Indie. Chińczycy mogli prowadzić, ale w 12 minucie Subrata Pal obronił rzut karny wykonywany przez Du Wei. 18 minut później Sunil Chetri wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, który utrzymali do przerwy. Tuż po niej Yang Xu wyrównał dając gościom niemal cała drugą połowę szans na zdobycie drugiej, dającej awans bramki. Tak się jednak nie stało, awansowali Hindusi, którzy mogli ten mecz wygrać, ale w doliczonym czasie gry Kumar Singh trafił z rzutu karnego w słupek.
Niepodziewanie zakończyło się również spotkanie Hongkongu z Uzbekistanem. Gospodarze wygrali 1:0, ale podopieczni Vadima Abramova mieli zapas bramek z meczu w Taszkiencie i kontrowali przebieg gry nie wysilając się. Nerwowo zrobiło się pod koniec spotkania gdy Chu Siu Kei z podania Chen Siu Ki zdobył bramkę, ale to było wszystko na co stać było Hongkong. Jeżeli w Uzbeikstanie na poważnie myślą o awansie na MŚ muszą przestać lekceważyć rywali.
Swoje zrobiła Arabia Saudyjska pewnie awansując. Gdy w 70 minucie Al-Shamrani zdobył drugą bramkę, Arabowie oddali inicjatywę w meczu Palestynie, która potrzebowała do awansu czterech bramek. Stać ich było tylko na jedną i honorowe pożegnanie się w kwalifikacjami.
28.07.2011, Al-Ram, Faisal Al-Husseini International Stadium
Palestyna - Arabia Saudyjska 1:2 (0:1) (AGG 1:3, Awans: Arabia Saudyjska)
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Hazazi (KSA) 4'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Fahed Attal (PLE) 33'
0:1 Abdulah Saidawi (OG) 45+1'
0:2 Al -Shamrani 70'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Ahmed Otaif (KSA) 77'
1:2 Ahmed Keshkesh 78'
28.07.2011, Hongkong, Siu Sai Wan Sports Ground
Hongkong - Uzbekistan 1:0 (0:0) (AGG 1:2 Awans:Uzbekistan)
1:0 Chu Siu Kei 73'
28.07.2011, Kalkuta, Salt Lake Stadium
Indie - Chiny 1:1 (1:0) (AGG 2:1, Awans: Indie)
.11 Du Wei (CHN) 12'
1:0 Sunil Chetri 30'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Sun Jihai (CHN)35'
1:1 Yang Xu 48'
(http://s3.postimg.org/k4xn6j0y7/image.png) Wang Qiang (CHN) 90+1'
.11 Kumar Singh (IND)90+2'
(http://s3.postimg.org/rvahmttyb/idnie.jpg)
Hindusi świętują awans do III rundy
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Awans na brazylijski Mundial miał być dla Kataru poligonem doświadczalnym przed własnymi. Miał, bo nie będzie. Swoją szansę stracili w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, bo tam w związku z nieunormowaną sytuacją polityczną w Jemenie był rozgrywany ich mecz. Jemen straty z pierwszego meczu odrobił w 31 minucie za sprawą Al Nono, a pięć minut później Basuhai podwyższył na 2:0. Katar próbował odpowiedzieć, ale nie zdobył bramki. Kolejna niespodzianka kwalifikacji stała się faktem.
Jak bronić jedno bramkowej przewagi pokazał Singapur na stadionie w Kabulu. Dosyć szybko strzelona bramka pozwoliła im kontrolować sytuację. Więcej bramek w tym meczu nie padło. Najlepszą okazję, rzut karny, mieli gospodarze, ale Amiri posłał piłkę obok bramki. Pewnie do kolejnej fazy awansowa Jordania pokonując w dwumeczu Kirgistan 4:1.
28.07.2011, Al-Ain, Sheikh Khalifa International Stadium (UAE)
Jemen – Katar 2:0 (2:0) (AGG 2:1 Awans: Jemen)
1:0 Ali Al Nono 31'
2:0 Yasser Basuhai 36'
28.07.2011, Kabul, Ghazi Stadium
Afganistan – Singapur 0:1 (0:1) (AGG 0:2 Awans: Singapur)
0:1 Noh Alam Shah 13'
(http://s29.postimg.org/43xzssmmb/image.png) Mohhamad Afiq (SIN) 52'
.11 Amiri (AFG) 53'
28.07.2011, Biszkek, Spartak Stadium
Kirgistan - Jordania 1:2 (0:1) (AGG 1:4 Awans: Jordania)
(http://s29.postimg.org/43xzssmmb/image.png) Ruslan Sydykov (KGZ) 37'
0:1 Abu Keshek 43'
0:2 Abu Keshek 46'
1:2 Murzaev 52'
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Śmiałych wypowiedzi Malezyjczyków z przed pięciu dni, że to oni zagrają w III rundzie nikt nie traktował poważnie, tymczasem 90.000 widzów zgromadzonych na stadionie w Kuala Lumpur wpadła w szał radości już w 2 minucie gdy Safee zdobył bramkę. Zaledwie trzy minuty później było 1:1 za sprawą Abzouda. Remis utrzymywał się do 85 minuty kiedy to bramkę dla gości zdobył Ali Atwi. Na stadionie zapadła cisza, że gdyby ktoś upuścił szpilkę odgłos byłby słyszalny. Po raz kolejny okazało się, że awanse zdobywa się na boisku zdobywając bramki.
W pozostałych spotkaniach Syria po raz drugi 1:0 pokonała Malediwy, zaś Turkmenistan 2:0 Kambodżę.
28.07.2011, Kuala Lumpur, Bukit Jalil National Stadium
Malezja – Liban 1:2 (1:1) (AGG 1:2 Awans: Liban)
1:0 Mohd Safee 2'
1:1 H. Abzoud 5'
1:2 Abbas Ali Atwi 85'
28.07.2011, Male, Rasmee Dhandu Stadium
Malediwy - Syria 0:1 (0:1) (AGG 0:2 Awans:Syria)
0:1 Raja Rafe 23'
28.07.2011, Phnom Penh,Olympic Stadium
Kambodża – Turkmenistan 0:2 (0:1) (AGG 0:3 Awans:Turkmenistan)
0:1 Mingazov 17'
0:2 Hangeldiyev 83'
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
To co przed pierwszym meczem, a nawet przed rewanżem wydawało się nieprawdopodobne stało się faktem – Iran pożegnał się kwalifikacjami już w II rundzie! Do meczu w Hanoi przystąpili z zamiarem jak najszybszego odrobienia strat. Tymczasem to Wietnam zdobył pierwszą bramkę. Wynik 1:0 Utrzymywał się do 54 minuty, kiedy to Minh Phoung podwyższył na 2:0. Carlos Queiroz zaczął ryzykować do tego stopnia, że w kulminacyjnym momencie w ataku Iranu grało 5 napastników. Stać ich było tylko na doprowadzenie do wyrównania w 65 minucie. Pomimo dosyć dużej ilości czasu nie udało się im strzelić trzeciej dającej awans bramki.
Problemu z awansem nie miały reprezentacje Tajlandii i Kuwejtu, które pewnie wygrały swoje mecze wyjazdowe.
28.07.2011,Hanoi, My Dinh National Stadium
Wietnam – Iran 2:2 (1:0) (AGG 4:3 Awans:Wietnam)
1:0 Van Tei Em 11'
(http://s29.postimg.org/43xzssmmb/image.png) Minh Chau (VIE) 35'
(http://s29.postimg.org/43xzssmmb/image.png) Zare (IRN) 40'
2:0 Minh Phuong 54'
2:1 Dejagah 58'
2:2 Ghoochannejhad 65'
28.07.2011, Tursunzoda, Stadium Metallurg
Tadżykistan - Tajlandia 0:2 (0:1) (AGG 1:4, Awans:Tajlandia)
0:1 T. Winothai 14'
0:2 Peter Laeng 90+1'
28.07.2011, Dhaka, Bangabandhu National Stadium
Bangladesz - Kuwejt 0:3 (0:1) (AGG 0:5 Awans:Kuwejt)
0:1 Al-Shamali 36'
(http://s29.postimg.org/43xzssmmb/image.png) Mohammad Sanad (KUW) 47'
0:2 Youseef Nasser 50'
(http://s29.postimg.org/43xzssmmb/image.png) Al-Shamali (KUW) 75'
0:3 Youseef Nasser 76'
(http://static.guim.co.uk/sys-images/Guardian/Pix/pixies/2009/6/13/1244917769766/Tehran-riots-001.jpg)(http://s1.postimg.org/3txu1kq1r/Bez_nazwy_1.png)
Niestety po odpadnięciu Iranu stało się coś co nie ma nic wspólnego z piłką nożną. W Teheranie doszło do zamieszek. Na szczęście obyło się bez ofiar.
-
Obecnie egzotyczne drużyny biora udział. Czekam na kolejne fazy.
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
W II rundzie eliminacyjnej doszło do odpadnięcia trzech wysoko rozstawionych ekip w kontynentalnym rankingu: Iranu (4.), Chin (5.) i Kataru (7.) W analogicznej sytuacji w Europie na przykład Anglia odpadłaby Estonią, więc pokazuje to rozmiar sensacji. Piętnastka, która awansowała oraz pięć najlepszych reprezentacji poprzednich eliminacji: Japonia, Korea Południowa, Australia, KRLD i Bahrajn zagrają w III rundzie w pięciu czterozespołowych grupach.
WYNIKI II RUNDY
(http://s4.postimg.org/yn8t65xm5/02_AFC2_M.png)
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
5 - B. Al-Maimani (Oman)
2 - Shiva Shrestha(Nepal), Tsedenbal (Mongolia), Al Saify, Abu Keshek (obaj Jordania), Thanh Hung (Wietnam), Younis Mahmoud (Irak), Noh Alam Shah (Singapur), T. Winothai (Tajlandia), Youseef Nasser (Kuwejt)
1 - 51 zawodników
4 - samobójcze
-
(http://s28.postimg.org/h0gvyxdyx/image.png)
Już jutro w Rio de Janeiro odbędzie losowanie eliminacji do Mistrzostw Świata. Do miasta, które będzie również gospodarzem finałowego meczu zjechały się delegacje krajów pretendujących do startu w Mundialu. Dla niektórych eliminacje powinny się okazać łatwe, inni będą walczyć do ostatniego gwizdka każdego meczu, część będzie liczyć na szczęście w losowaniu. A jak wiadomo to ostatnie jest też potrzebne. Zanim emocje związane losowaniem, to część zagadek mamy już za sobą ponieważ FIFA podała podział na koszyki
CAF
I runda
Rozstawione – Mozambik, DR Kongo, Togo, Liberia, Tanzania, Kongo, Kenia, Rwanda, Etiopia, Namibia, Burundi, Madagaskar
Nierozstawione – Gwinea Bissau, Gwinea Równikowa, Czad, Swaziland, Komory, Lesotho, Erytrea, Somalia, Dżibuti, Mauritius, Seszele, Wyspy Świętego Tomasza I Książęca
II runda
1 koszyk: WKS, Egipt, Ghana, Burkina Faso, Nigeria, Senegal, RPA, Kamerun, Algieria, Tunezja
2 koszyk: Gabon, Libia, Maroko, Gwinea, Botswana, Malawi, Zambia, Uganda, Mali, Wyspy Zielonego Przylądka
3 koszyk: Benin, Zimbabwe, Republika Środkowoafrykańska, Sierra Leone, Sudan, Niger, Gambia, Angola, Para nr 1 z I rundy Para nr 2 z I rundy
4 koszyk: pary 3-12 z I rundy
AFC
1 koszyk: Japonia, Australia, Korea Południowa, Uzbekistan, Jordania
2 koszyk: Arabia Saudyjska, Kuwejt, Bahrajn, Syria, Oman
3 koszyk: Irak, ZEA, KRLD, Tajlandia, Singapur
4 koszyk: Jemen, Turkmenistan, Wietnam, Indie, Liban
CONCACAF
II runda
1 koszyk: Panama, Kanada, Salwador, Grenada, Trynidad i Tobago, Haiti
2 koszyk: Antigua i Barbuda, Gujana, Surinam, St. Kitts i Nevis, Gwatemala, Dominika
3 koszyk: Portoryko, Barbados, St. Vincent i Grenadyny, Kajmany, Nikaragua
4 koszyk: Bermudy, Belize, Dominika, St. Lucia, Bahamy, Anguilla
III runda
1 koszyk: USA, Meksyk, Honduras
2 koszyk: Jamajka, Kostaryka, Kuba
3 koszyk: Zwycięzcy grup A – F z II rundy
UEFA
1 koszyk: Hiszpania, Holandia, Niemcy, Anglia, Portugalia, Włochy, Chorwacja, Norwegia, Grecja
2 koszyk: Francja, Czarnogóra, Rosja, Szwecja, Dania, Słowenia, Turcja, Serbia, Słowacja
3 koszyk: Szwajcaria, Izrael, Irlandia, Belgia, Czechy, Bośnia i Hercegowina, Białoruś, Ukraina, Węgry
4 koszyk: Bułgaria, Rumunia, Gruzja, Litwa, Albania, Szkocja, Irlandia Północna, Austria, Polska
5 koszyk: Armenia, Finlandia, Estonia, Cypr, Łotwa, Mołdawia, Macedonia, Azerbejdżan, Wyspy Owcze
6 koszyk: Walia, Liechtenstein, Islandia, Kazachstan, Luksemburg, Malta, Andora, San Marino
-
Kibicuje Twojej karierze bardzo ponieważ sam gralem kilka mundiali od poczatku do konca i wiem ile to jest mozolnej pracy.
Czekamy na wyniki losowania i na kolejne mecze.
-
Nadszedł dzień losowania.
W pierwszej kolejności wylosowano pary barażowe. I sporym szczęściu może mówić zwycięzca eliminacji strefy Oceanii, prawdopodobnie Nowa Zelandia, bo zagra z przedstawicielem konfederacji Azji. W drugiej parze zmierzą się reprezentacje obydwu amerykańskich federacji. Z jednej strony to losowanie miało pechowy przebieg, bo słabsza reprezentacja awansuje dalej. I pozostaje sobie zadać pytanie. Skoro to Mistrzostwa Świata to dlaczego przedstawiciel Oceanii, pomimo że to słabego poziomu reprezentujących ją ekip nie ma tego jednego miejsca w czempionacie i musi o niego walczyć?
(http://s30.postimg.org/7pl7cmgo1/PLyaoffy_kont.png)
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
Losowanie zaczynamy od Afryki. Do eliminacji przystąpią 52 reprezentacje. W 1 rundzie 24 z nich, między innymi finalista MŚ w 2006 roku – Togo zostanie podzielonych na 12 par. Zwycięzcy awansują do II rundy. W niej dołączy pozostałych 28 najsilniejszych federacji i utworzą one dziesięć grup po cztery reprezentacje. W kolejnej, ostatniej rundzie zwycięzcy grup zostaną podzieleni na pary i lepsi w tych meczach awansują na Mundial.
(http://s3.postimg.org/o7n1gd9cz/CAF01.png)
W drugiej rundzie podział na słabsze koszyki nie jest do końca sprawiedliwy, bo zwycięzca pary numer 1 i pary numer 2 trafia do trzeciego koszyka.
(http://s24.postimg.org/4svdgfucl/CAF02.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Czterdzieści trzy reprezentacje zgłosiły się kwalifikacji. Po pierwszych rundach zrobił się przesiew i 20 najlepszych zostanie za chwilę podzielonych na pięć grup, po cztery zespoły każdej. Po dwa najlepsze awansują do IV rundy losowanej w innym terminie. W finałowej rundzie będą dwie grupy po pięć reprezentacji. Dwie najlepsze z każdej z nich pojadą na Mundial, zaś zespoły, które zajmą trzecie miejsca zagrają między sobą o prawo gry z przedstawicielem strefy Oceanii w kontynentalnym barażu.
(http://s10.postimg.org/52mb4qicp/03_AFCG.png)
-
(http://s27.postimg.org/h8nhwk8n3/image.png)
W II rundzie zostanie wylosowanych sześć grup po cztery reprezentacje. Tylko najlepsze awansują do kolejnej, w której czeka sześć najwyżej rozstawionych. W III fazie grupy będą liczył nadal cztery ekipy, ale będą ich tylko trzy, z których po dwie najlepsze awansują do ostatniej, czwartej, rundy gdzie zagrają w jednej sześciozespołowej grupie. Trzy najlepsze pojadą do Brazylii, zaś czwarty zespół zagra z piątą drużyną strefy CONMEBOL w barażach.
(http://s29.postimg.org/6unmzkac7/concacaf2.png)
(http://s29.postimg.org/7iwhii91z/concacaf3.png)
-
(http://s17.postimg.org/97eadobpn/image.png)
Na samym końcu ceremonii wylosowano oczywiście grupy w Europie. Najbardziej emocjonujące, gdyż obok strefy CONMEBOL zrzeszającej ekipy z Ameryki Południowej to najsilniejsza federacja. Najlepsi z dziewięciu grup zagrają na Mistrzostwach, kolejne cztery miejsca dostają zwycięzcy par barażowych wyłonionych z pośród ośmiu wicemistrzów grup.
(http://s1.postimg.org/v450pi86n/uefa.png)
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
W strefie CONMEBOL nie ma losowania od eliminacji do francuskiego Mundialu. Od tego czasu są to najdłuższe jednostopniowe eliminacje na świecie. Jeżeli ekipa z kontynentu nie jest gospodarzem czempionatu grupa liczy 10 zespołów. W związku z tym, że Brazylia organizuje mistrzostwa obecne eliminacje liczą 9 ekip. Zagrają one systemem każdy z każdym. Cztery najlepsze ekipy zagrają na MŚ, zaś piąty zagra w barażach. W pierwszej kolejce zagrają (w nawiasach typy ekspertów :D): Mecze odbędą się 07.10.2011.
*Urugwaj - Boliwia (1)
*Kolumbia - Paragwaj (1)
*Ekwador - Argentyna (2)
*Peru - Chile (2)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
Faworytami grup będą zespoły losowane z 1 koszyka, a więc: Panama, Haiti, Salwador, Grenada, Trynidad i Tobago oraz Kanada. W tej strefie terminarz wygląda nieco inaczej niż znany fanom. Zespol A gra najpierw z B, potem z C, następnie spotkania rewanżowe z nimi, a w 5 i 6 kolejce z zespołem D.
Niestety federacja Antigui i Barbudy wycofała się z eliminacji nie podając przyczyny. Zdecydowano, że nikt ich nie zastąpi i grupa B będzie liczyła 3 zespoły*
W 1 kolejce zmierzą się:
(A) Panama - Gwatemala (1)
(A) Anguila - Kajmany (2)
(B) Haiti - Nikaragua (1)
(C) Bermudy - St. Kitts i Nevis (X)
(C) Salwador - Curacao (1)
(D) Surinam - Grenada (X)
(D) Bahamy - Barbados (X)
(E) Portoryko - Gujana (X)
(E) St. Lucia - Trynidad i Tobago (2)
(F) Kanada - Belize (2)
(F) St. Vincent i Grenadyny - Dominika (1)
*To tylko i wyłącznie z braku drużyny w grze. W realnym świecie analogiczna sytuacja miała miejsce z reprezentacją Bahamów
-
Już jakiś czas temu zastanawiałem się nad interakcją, więc pora wcielić to w życie. W poniższym linku jest ankieta z zestawem par. Możecie typować, a Wasze odpowiedzi (przeważy większość) na dane spotkanie będą się pojawiać jako typ ekspertów.
https://docs.google.com/forms/d/1Y2ZtoJcHkahkpNjQA_I3gI0Gnyt2jxkuBx9YsstFD80/viewform
-
Równiez oddałem głosy.
-
A co mi, zagłosowałem :D
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA A
W grupie A zmierzyły się dwie drużyny, które uchodzą za głównych faworytów do awansu. Panama podejmowała Gwatemalę. Już w pierwszym meczu wygrany mógł się ustawić w dosyć komfortowej sytuacji. Dokonali tego gospodarze, którzy po dwóch bramkach Tejady prowadzili 2:0. Gości stać było jedynie na strzelenie jednej bramki. W drugim spotkaniu tej grupy Anguilla 1:0 pokonała Kajmany.
02.09.2011, Panama, Estadio Rommel Fernández
Panama – Gwatemala 2:0 (1:0)
1:0 Tejada 12’
2:0 Tejada 62’
2:1 Jairo Arreola 64’
02.09.11, San Cristobal, Estadio Panamericano (DOM)
Anguilla – Kajmany 1:0 (1:0)
1:0 Terrence Rogers 5’
(http://s12.postimg.org/f87fei1m5/con_A.png)
W następnej kolejce: Panama – Anguilla, Kajmany – Gwatemala.
GRUPA B
W jedynym meczu tej grupy Haiti niespodziewanie uległo Nikaragui. Po szybko straconej bramce próbowali jak najszybciej wyrównać doprowadzając tym samym do kontrataków gości. Po jednym z nich Sony dopuścił się faulu taktycznego przez co Haiti przez około 60 minut grało w osłabieniu, W doliczonym czasie gry niebywałą głupotą popisał się Norde, który w przeciągu niespełna minuty dwukrotnie został ukarany źółtą kartką i musiał tuż przed końcowym gwizdkiem opuścić plac gry.
02.09.2011, Port-au-Prince, Stade Sylvio Cator
Haiti - Nikaragua 0:1 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Fellinga (HAI) 7'
0:1 Norfran Lazo 8'
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Sony (HAI) 33'
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Norde (HAI) 90+2'
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Norde 90+3'
(http://s9.postimg.org/7b1lbfbq7/con_B.png)
W następnej kolejce Dominikana - Haiti
(http://s2.postimg.org/kjieqi3nt/tejada.png)
Tejada zapewnia 3 cenne punkty Panamie
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA C
Popis skuteczności dali piłkarze Salwadoru gromiąc Curacao 4:1. Gospodarze od początku byli wyraźnie lepsi i kontrowali przebieg gry. Tylko przez moment mogli czuć się zagrożeni gdy w 56 minucie Siberie zdobył kontaktową bramkę. W drugim spotkaniu tej grupy Bermudy bezbramkowo zremisowały z St. Kitts i Nevis.
02.09.2011, Devonshire, Bermuda National Stadium
Bermudy – St. Kitts i Nevis 0:0
02.09.11, San Salwador, Estadio Cuscatlán
Salwador – Curacao 4:1 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Cicilia (CUW) 12’
1:0 Osmael Romero 19’
2:0 Zelaya 48’
2:1 Siberie 56’
3:1 Zelaya 64’
(http://s12.postimg.org/66thoty5p/con_C.png)
W następnej kolejce: Curacao – Bermudy, St. Kitts i Nevis - Salwador
GRUPA D
Zaledwie jedną bramkę obejrzeli kibicie w grupie D. Jej strzelcem okazał się Ifill z Barbadosu. Jednak ciężko będzie im utrzymać pozycję w tabeli, bo w kolejny meczu zmierzą się w faworytem grupy – Grenadą.
02.09.2011, Paramaribo, Andre Kamperveen Stadium
Surinam – Grenada 0:0
02.09.2011, Nassau, Roscow A. L. Davies Soccer Field
Bahamy – Barbados 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nepple (BAH) 47’
0:1 Ifill 64’
(http://s13.postimg.org/jkff5vb5j/con_D.png)
W następnej kolejce: Surinam – Bahamy, Barbados - Granada
(http://www.elsalvadornoticias.net/wp-content/uploads/2013/07/Zelaya.png)
Rodolfo Zelaya, współautor wysokiego zwycięstwa Salwadoru
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA D
Udany start zaliczyły reprezentacje Gujany oraz Trynidadu i Tobago. Ci pierwsi wygrali z Portoryko. Duże problemy z St. Lucią mieli podopieczni Otto Pfistera. Trzy punkty zapewnił im strzelając hattricka – Jones.
02.09.2011, Bayamon, Juan Ramón Loubriel Stadium
Portoryko – Gujana 1:2 (0:2)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) C. Arrieta (PUR) 26’
0:1 Abrams (PEN) 27’
0:2 Juan Morales (OG) 34’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Alexis Rivera (PUR) 62’
1:2 C. Megaloudis 67’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nurse (GUY) 79’
02.09.11, Gros Islet, Beausejour Stadium
St. Lucia – Trynidad i Tobago 2:3 (2:2)
0:1 Kenwyne Jones 9’
1:1 C. Butcher 11’
2:1 Hanif Dolor 30’
2:2 Kenwyne Jones 34’
2:3 Kenwyne Jones 52’
(http://s7.postimg.org/gih265xyj/con_E.png)
W następnej kolejce: Trynidad i Tobago – Portoryko, Gujana – St. Lucia
GRUPA F
Niezwykle zdziwieni musieli być kibice, którzy wybrali się na mecz do Toronto. Po zaledwie 10 minutach przegrywali z Belize 0:2. Na szczęście zdołali się w porę zmobilizować jeszcze przed przerwą wychodząc na prowadzenie. W drugiej części gry wynik ustalił De Rosario. W drugim meczu tej grupy Dominika dzięki duetowi Joseph (dwie asysty) – Dangleben ( dwie bramki) wygrała swój pierwszy mecz.
02.09.2011, Toronto, BMO Field
Kanada – Belize 4:2 (3:2)
0:1 Daniel Jimenez 7’
0:2 Hirschfeld (OG) 10’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) McKenna (CAN) 12’
1:2 T. Ricketts 17’
2:2 Gerba 31’
3:2 Nakajima-Farran 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Luiz Mendez (BLZ) 74’
4:2 De Rosario 77’
02.09.2011, Kingstown, Arnos Vale Stadium
St. Vincent i Grenadyny – Dominika 0:2 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) K. Walters (DMA) 38’
0:1 Dangleben 47’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Emerald George (VIN) 54’
0:2 Dangleben 54’
(http://s2.postimg.org/ekhy459h5/conf.png)
W następnej kolejce: Dominika – Kanada, Belize – St. Vincent i Grenadyny
(http://wired868.com/wp-content/uploads/2013/02/warriors-kenwyne-interview-w.jpg)
Kenwyne Jones strzelec hattricka w meczu z St. Lucią
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
3 - C. Butcher (St. Lucia), Kenwyne Jones (Trynidad i Tobago)
2 - Dangleben (Dominikana), Tejada (Panama), Zelaya (Salwador)
1 - 18 zawodników
3 bramki samobójcze
-
Chciałem podziękować tym, którzy zatypowali w ankiecie. Zapowiedzi powstały na podstawie Waszych typowań. Skromnie, bo tylko 4 osoby poświęciły na to czas, ale wyszło całkiem miarodajnie. ( w nawiasie kolejno szansa w % na 1-X-2)
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Uzbekistan – Wietnam (100-0-0) Wyeliminowanie Iranu przez Wietnam nie zrobiło większego wrażenia na bukmacherach i zgodnie obstawiają oni zwycięstwo Uzbekistanu.
Bahrajn – ZEA (25-50-25) Za to do meczu w Riffie zdania są podzielone, a to zapowiada bardzo ciekawe widowisko.
Turkmenistan – Japonia (0-0-100) Innej możliwości niż zwycięstwo Japonii nikt nie przewiduje. Wypada chyba tylko zapytać ile bramek stracą gospodarze.
Kuwejt – Tajlandia (0-25-75) Wysoko w starciu z Kuwejtem ocenianie są szanse Tajlandii. To spotkanie może mieć duże znaczenie w kontekście całej fazy, bo wygrany zapewni sobie spory handicap przed kolejnymi meczami.
Australia – Liban (75-0-25) Australia jest faworytem w tym starciu, ale słyszalne są też głosy że może dojść do sporej niespodzianki.
Syria – Singapur (0-100-0) Spotkanie z gatunku tych, które muszą być rozegrane. Zapowiada się słaby mecz, w którym widzowie raczej nie zobaczą bramek.
Jordania – Jemen (50-50-0) Jednego eksperci są pewni – Jemen nie wygra meczu w Ammanie, ale co do końcowego rezultatu zdania są podzielone. Mimo wszystko strata punktów przez gospodarzy będzie uznana za niespodziankę.
Oman – KRLD (0-50-50) Oman może sprawić kłopoty Koreańczykom z północy, którzy są postrzegani jako faworyci. Po awansie na Mundial w RPA ich forma trochę spadła. I należy pamiętać, że ich porażki mogą mieć niestety wymiar nie tylko sportowy.
Arabia Saudyjska – Irak (50-25-25) W tej bardzo wyrównanej grupie o awansie będzie decydować zapewne dyspozycja dnia w każdym ze spotkań. Obie ekipy bez większych problemów przebrnęły II fazę eliminacji. Minimalnym faworytem, zapewne z racji własnego stadionu – Arabia Saudyjska.
Indie – Korea Południowa (0-50-50) Wyeliminowanie Chin musiało zrobić wrażenie na ekspertach, bo przewidują trudną przeprawę ekipie Korei. To dla nich najłatwiejszy potencjalnie rywal więc muszą wygrać, żeby nie musieli potem gonić dwóch pozostałych ekip.
Można typować wyniki 2 kolejki strefy CONCACAF
https://docs.google.com/forms/d/14AFOftlxherMDEy-5gJQf8JrKBAUiiTCK0ttSPe-974/viewform
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA A
Skromnym 1:0 z Wietnamem III rundę rozpoczęli Uzbecy. Gospodarze długo nie mogli przełamać obrony rywali. Udało im się to dopiero w 66 minucie za sprawą Djeparova. W drugim meczu tej grupy Bahrajn rozbił ZEA. Spotkanie rozstrzygnęło się dosyć szybko, bo już po 13 minutach gospodarze prowadzili 2:0. W końcówce spotkania jeszcze dwie bramki dorzucił Abdul-Latif i Bahrajn po pierwszej kolejce ulokował się na pozycji lidera.
02.09.2011, Taszkient, Pakhtakor Markaziy Stadium
Uzbekistan – Wietnam 1:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Solomin (UZB) 54’
1:0 Djeparov 66’
02.09.11, Riffa, Bahrain National Stadium
Bahrajn – ZEA 4:0 (2:0)
1:0 Fatadi 6’
2:0 Al-Mishkhas 13’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Safi (BHR) 27’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Dakeel (BHR) 45+1
3:0 Abdul-Latif 84’
4:0 Abdul-Latif 88’
(http://s29.postimg.org/9mx3ebmuv/afca.png)
W następnej kolejce: Uzbekistan – Bahrajn, ZEA - Wietnam
GRUPA B
Zgodnie z przewidywaniami Japonia nie dała najmniejszych szans Turkmenistanowi. Duet napastników Osako – Okazaki wraz ze wparciem Hondy i Kagawy zaaplikował rywalom trzy bramki nie tracąc żadnej. Szansy na dobre wejście w eliminacje nie wykorzystały reprezentacje Kuwejtu i Tajlandii kończąc swoje starcie remisem.
02.09.2011, Aszgabat, Olympic Stadium
Turkmenistan – Japonia 0:3 (0:2)
0:1 Okazaki 23’
0:2 Osako 38’
0:3 Okazaki 48’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Okazaki (JPN) 67’
02.09.2011, Kuwejt, Al-Sadaqua Walsalam Stadium
Kuwejt – Tajlandia 1:1 (1:1
1:0 Khaled Khalaf 30’
1:1 T. Winothai 37’
(http://s30.postimg.org/r3a01vdf5/afcb.png)
W następnej kolejce: Turkmenistan – Kuwejt, Tajlandia - Japonia
(http://www.the-afc.com/uploads/afc/players/d/300x200/server_djeparov_return_3x2.jpg)
Server Djeparov – to jego gol dał Uzbekistanowi trzy punkty w starciu z Wietnamem
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA C
Do bardzo ciekawej sytuacji doszło w grupie C. Otóż w obydwu spotkaniach padł remis 1:1. Australia długo męczyła się z Libanem i gdy w 67 minucie Thompson zdobył bramkę wydało się, że gospodarze sięgną po trzy punkty. Ale pięć minut później Ghaddar doprowadził do wyrównania. W drugim meczu Syria prowadziła 1:0 z Singapurem, by stracić gola po rzucie karnym.
02.09.2011, Brisbane, Suncorp Stadium
Australia – Liban 1:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Valeri (AUS) 26’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zullo (AUS) 64’
1:0 Thompson 67’
1:1 M. Ghaddar 72’
02.09.11, Ammann, King Abdullah Stadium (JOR)
Syria – Singapur 1:1 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Feras Esmaeel (SYR) 5’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Agu Cashmir (SIN) 10’
1:0 Mohamed Al-Zeno 35’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Belal Abduldaim (SYR) 48’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ali Diab (SYR) 65’
1:1 F. Mustafic (PEN) 66’
(http://s29.postimg.org/jxjzth0p3/afcc.png)
W następnej kolejce: Australia – Syria, Liban - Singapur
GRUPA D
Pewne wygrane w grupie D zanotowały Jordania i KRLD. Ci pierwsi po bramkach Al-Saifiego i Deeba pokonali Jemen. Dwie bramki strzelił w meczu z Omanem ich najlepszy snajper Jong Tae-Se. Spotkanie rozstrzygnęło się pomiędzy 65 a 69 minutą, kiedy to padły trzy z czterech bramek zdobytych w tym meczu
02.09.2011,Ammann, Amman International Stadium
Jordania – Jemen 2:0 (2:0)
1:0 Al-Saify 23’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Abdul Rahman (JOR) 28’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Saify (JOR) 30’
2:0 Abdullah Deeb 42’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Al-Saify (JOR) 46’
02.09.2011, Maskat, Sultan Qaboos Sports Complex,
Oman – KRLD 1:3 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ruhamad Rabia (OMA) 28’
0:1 Jong Tae-Se 22’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Hassan Yousuf (OMA) 23’
0:2 Hong Yong-Jo 65’
1:2 Ahmed Manaa 66’
1:3 Jong Tae-Se 69’
(http://s24.postimg.org/eh95494lh/afcd.png)
W następnej kolejce: Jordania - Oman, Jemen - KRLD
(http://res.heraldm.com/content/image/2010/06/16/20100616001060_0.jpg)
Jong Tae-Se zdobywca dwóch bramek w meczu z Omanem. Czy zdoła utrzymać formę i poprowadzi Koreańczyków z północy do startu w drugim z rzędu Mundialu?
-
Ciężko mi to skomentować, bo dosyć specyficzne drużyny grały, raczej nie moje klimaty. Ale widzę Australię, więc już coś bardziej interesującego :D Zremisować z Libanem? Słabo, chyba rzeczywiście w kryzysie jest ta ekipa.
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA E
Tylko jedna gola zobaczyli kibice reprezentacji rozgrywających swoje mecze w grupie E. Padł on w doliczonym czasie gry w meczu Indii z Koreą Południową, a był autorstwa Kim Shin-Wooka. Co prawda to dopiero pierwszy mecz, ale zdanie fachowców że Hindusi mogą napsuć sporo krwi rywalom wydają się mieć potwierdzenie.
02.09.2011, Rijad, King Fahd International Stadium
Arabia Saudyjska – Irak 0:0
02.09.11, New Delhi, Ambedkar Stadium
Indie – Korea Południowa 0:1 (0:0)
0:1 Kim Shin-Wook 90+2’
(http://s30.postimg.org/45ablsv69/afcf.png)
W następnej kolejce: Arabia Saudyjska – Indie, Irak – Korea Południowa
(http://s30.postimg.org/yhmvn1s5t/ksoowk.png)
Kim Shin-Wook (z prawej) odbiera gratulacje od partnera po zdobyciu bramki z Indiami
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
5 - B. Al-Maimani (Oman)
3 - Al Saify (Jordania), T. Winothai (Tajlandia)
2 - Abdul-Latif (Bahrajn), Younis Mahmoud (Irak), Okazaki (Japonia), Abu Keshek (Jordania), Jong Tae-Se (KRLD), Youseef Nasser (Kuwejt), Tsedenbal (Mongolia), Noh Alam Shah (Singapur), Thanh Hung (Wietnam)
1 - 64 zawodników
4 bramki samobójcze
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
Przed nami druga kolejka II rundy eliminacji w strefie CONCACAF.
Panama - Anguilla (100-0-0) Spotkanie dwóch pierwszych ekip grupy A. Gospodarze są zdecydowanym faworytem i wiele na to wskazuje, że po tym spotkaniu będą mieć 6 punktów.
Kajmany - Gwatemala (0-100-0) Jeżeli w Gwatemali liczą na włączenie się do walki o awans muszą wygrać. Tymczasem bukmacherzy uważają, że obie ekipy podzielą się punktami.
Dominikana - Haiti (33-33-33) Po porażce z Nikaraguą dla Haiti, które nadal jest uważane za faworyta grupy musi wygrać jeżeli chce te notowania utrzymać. Ale zdaniem fachowców każde rozstrzygnięcie w tym meczu jest możliwe.
Curacao - Bermudy (0-66-33) Spotkanie ekip, które mają tylko iluzoryczne szanse na awans. Curacao po porażce z Salwadorem będzie się chciało zrehabilitować. Bermudy liczą na trzy punkty.
St. Kitts i Nevis - Salwador(0-0-100) Faworyt w tym meczu jest tylko jeden. Jakakolwiek strata punktów przez Salwador będzie sensacją.
Surinam - Bahamy (66-33-0) Grając z najsłabszym zespołem grupy Surinam musi zdobyć trzy punkty. Bahamy chcą się pokazać z dobrej strony. Czy ambicja wystarczy, aby wyrwać chociaż punkt?
Barbados - Granada (33-33-33) Kolejny w tej serii mecz z gatunku obojętnie kto nie wygra niespodzianki nie będzie. Gospodarze podbudowani pokonaniem Bahamów liczą na kolejne trzy punkty.
Trynidad i Tobago - Portoryko (100-0-0) Po ciężkim meczu z St Lucią Trynidad podejmuje Portoryko, które nie zdobyło punktów w pierwszym meczu. Zanosi się na to, że po meczu w Port of Spain nadal ich punktowy dorobek będzie wynosił zero.
Gujana – St. Lucia (66-33-0) Mająca już 3 punkty na koncie Gujana podejmie St. Lucie. Goście stoją raczej na straconej pozycji, ale jeśli powalczą tak jak z Trynidadem będą w stanie przywieźć punkt do domu.
Dominika - Kanada (0-0-100) Żadnych szans w starciu z Kanadą eksperci nie dają szans Dominice. Obie ekipy mają po 3 punkty, ale nie wydaje się by gospodarze mieli jakiekolwiek atuty, żeby pokrzyżować szyki Kanadzie.
Belize – St. Vincent i Grenadyny (66-33-0) Belize postraszyło w 1 kolejce Kanadę na wyjeździe. Tym razem grają u siebie ze słabszym rywalem niż poprzedni. Powinni sięgnąć po komplet punktów.
Ankieta do zapowiedzi 2 kolejki AFC
https://docs.google.com/forms/d/1knxGILp1_8ULk1u8CiF5Q3VHj8Z-y4m_WADoKhiu9lk/viewform
-
Głosuję w tej ankiecie, lecz muszę przyznać, że nieraz strzelam, bo kompletnie nie mam pojęcie o różnicy poziomów futbolu np. Curacao a Bertmudach ;D
Hit kolejki? Trynidad i Tobago konta Portoryko.
-
Drużyny z tamtego rejonu sporadycznie grają mecze towarzyskie i ja sam oceniam przez pryzmat realnej gry w tych eliminacjach. Zresztą nawet jak strzelacie to nic nie przeszkadza, bo to chodzi tylko o zapowiedzi. Jak do gry włączą się pozostałe federacje, czy mocniejsze reprezentacje w późniejszych rundach będzie łatwiej typować.
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA A
Po dwóch kolejkach bez zmian w klasyfikacji grupy A. O ile remis Kajmanów z Gwatemalą nie stanowi zaskoczenia to takie samo rozstrzygnięcie w spotkaniu Panamy z Anguillą już tak. Goście niespodziewanie objęli prowadzenie w 35 minucie za sprawą Abbotta, wyrównał Quintero w 67 minucie.
06.09.2011, Panama, Estadio Rommel Fernández
Panama – Anguilla 1:1 (0:1)
0:1 Jaiden Abbott 35’
1:1 A. Quintero 67’
06.09.11, George Town, Truman Bodden Stadium,
Kajmany - Gwatemala 0:0
(http://s30.postimg.org/46p6du4g1/con_A.png)
W następnej kolejce: Gwatemala – Panama, Kajmany - Anguilla
GRUPA B
Haiti, które po losowaniu uważane było za faworyta grupy straciło punkty tym razem na Dominikanie stawiając się już w dosyć niekorzystnej sytuacji przed kolejnymi meczami.
06.09.2011, San Cristobal, Estadio Panamericano
Dominikana – Haiti 1:1 (0:0)
1:0 Darly Batista 58’
1:1 Pierre-Louis 86’
(http://s27.postimg.org/a3div2v8j/con_B.png)
W następnej kolejce: Nikaragua - Dominikana
-
Odwrotnie, to Panama wyrównała
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA C
Drugie zwycięstwo zanotował Salwador i ma na koncie sześć cennych punktów. Po dwóch bramkach Corralesa prowadzili w wyjazdowym spotkaniu z St. Kitts i Nevis, ale moment rozkojarzenia sprawił, że gospodarze w ostatniej minucie zdobyli kontaktową bramkę. W drugim spotkaniu grupy Curacao zremisowało z Bermudami 1:1 i to jest korzystny wynik dla „La Selecta”. A Bermudczycy mogą żal za stracone punkty mogą mieć tylko dla siebie, bo skoro nie potrafi się wykorzystać rzutu karnego trudno mówić o zdobywaniu kompletu punktów.
06.09.2011, Willemstad, Stadion Ergilio Hato
Curacao – Bermudy 1:1 (1:1)
0:1 Darell 22’
1:1 Victoria 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Forbuis (CUW) 45+1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mongen (CUW) 45+1’
.11 Damon Ming (BER) 45+2’
06.09.11, Basseterre, Warner Park
St. Kitts i Nevis - Salwador 1:2 (0:2)
0:1 Corrales 13’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) O’Loughlin (SKN) 24’
0:2 Corrales 28’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) K. Richards (SKN) 44’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Osael Romero (SLV) 80’
1:2 Jevon Francis 90’
(http://s29.postimg.org/mbfe4wlsn/con_C.png)
W następnej kolejce: St. Kitts i Nevis – Bermudy, Curacao - Salwador
GRUPA D
Surinam i Grenada, które w pierwszej kolejce zremisowały ze sobą w bezpośrednim pojedynku tym razem pewnie sięgnęły po komplet punktów. Co pierwsi pokonali 2:0 Bahamy, zaś Grenada wygrała 3:1 z dotychczasowym liderem – Barbadosem. Sytuacja w tej grupie jest bardzo ciekawa.
06.09.2011, Paramaribo, André Kamperveen Stadio
Surinam – Bahamy 2:0 (1:0)
1:0 Jeroe 8’
2:0 G. Rigters 47’
02.09.2011, Bridgetown, Barbados National Stadium
Barbados – Granada 1:3 (0:2)
0:1 J. Williams 32’
0:2 Cliver Murray 45+1’
1:2 R. Williams 66’
1:3 J. Williams 70’
(http://s15.postimg.org/55uuvj9mj/con_D.png)
W następnej kolejce: Grenada – Surinam, Barbados - Bahamy
-
Czekam w sumie na strefe Europejską ;p Tutaj obecnie rywale nie powalają.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA E
Do niespodzianki doszło w Port of Spain, gdzie gospodarze ulegli Portoryko. Goście już w 4 minucie objęli prowadzenie po bramce Matosa. Do końca meczu pomimo kilku szans Trynidad nie zdołał zdobyć bramki i musiał pogodzić się z porażką. Trzy punkty zainkasowała za to Gujana po pokonaniu 1:0 St. Lucii i po dwóch kolejkach liderują w grupie z kompletem punktów.
06.09.2011, Port of Spain, Hasely Crawford Stadium
Trynidad i Tobago – Portoryko 0:1 (0:1)
0:1 Eloy Matos 4’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Andrews (TRI) 90+1’
06.09.11, Providence, Providence Stadium
Gujana – St. Lucia 1:0 (1:0)
1:0 Colin Nelson 22’
(http://s22.postimg.org/49wznvjdt/con_E.png)
W następnej kolejce: Gujana – Portoryko, Trynidad i Tobago- St. Lucia
GRUPA F
Kolejność w grupie E pozostaje bez zmian ponieważ w obu spotkaniach padły remisy. Jeżeli remis w meczu Belize nie stanowił zaskoczenia, to nierozstrzygnięcie w meczu Dominika – Kanada już tak.
06.09.2011, Roseau, Windsor Park
Dominika – Kanada 1:1 (0:1)
0:1 Nakajima-Farran 24’
1:1 Elizee 49’
06.09.2011, Belmopan, FFB Field
Belize – St. Vincent i Grenadyny 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Joel George (VIN) 13’
(http://s28.postimg.org/l4y2k4kj1/con_F.png)
W następnej kolejce: Belize – Kanada, Dominika – St. Vincent i Grenadyny
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
3 - Corrales (Salwador), C. Butcher (St. Lucia), Kenwyne Jones (Trynidad i T.)
2 - Dangleben (Dominika), J. Williams (Grenada), Nakajima-Farran (Kanada), Tejada (Panama), Zelaya (Salwador)
1 - 30 zawodników
3 bramki samobójcze
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
Uzbekistan - Bahrajn (66-0-33) Pojedynek dwóch głównych faworytów do awansu. Faworytem z racji własnego boiska jest Uzbekistan.
ZEA – Wietnam (33-66-0) Spotkanie warte uwagi, gdyż zwycięzca tego pojedynku będzie miał okazją dogonić któregoś z pozostałych rywali. Wietnam po raz kolejny nie został do końca doceniony przez fachowców, ale uważają oni że powinien przywieźć do Hanoi jeden punkt.
Turkmenistan - Kuwejt (50-0-50) Obie ekipy straciły punkty w 1 kolejce, ale Turkmenistan przegrał z Japonią. Prognozuje się, że będzie to mecz do pierwszego gola. Kto go strzeli wygra mecz.
Tajlandia - Japonia (0-0-100) Dla gości ta runda to z zasadzie mocniejsze sparingi, ale pomimo tego strata punktowa w tym starciu nie wchodzi w grę.
Australia – Syria (100-0-0) Australia, która niespodziewanie zremisowała pierwszy mecz z Libanem podejmuje Syrię. Socceroos nie dopuszczają myśli o kolejnych ubytkach punktowych podobnie jak zresztą bukmacherzy.
Liban - Singapur (33-33-33) Za wypadek przy pracy uznali eksperci remis Libanu z Australią i nie dają im zbyt dużych szans z Singapurem. W tym meczu każde rozstrzygnięcie wydaje się być możliwe, więc zapowiadają się niezłe emocje.
Jordania - Oman (100-0-0) Gospodarze mają na koncie trzy punkty, goście zero. Fachowcy prognozują, że obie ekipy pomnożą swój dobytek przez dwa. Zanosi się na pewne, wysokie zwycięstwo Jordanii.
Jemen - KRLD (0-33-66) Jemen podejmuje KRLD i nie zanosi się na to, żeby mógł sprawić jakaś sensację. Remis to wszystko na co ich stać. Tylko co na to Jong Tae-Se i spółka?
Arabia Saudyjska - Indie (100-0-0) Ważny pojedynek w grupie E czeka Arabię z Indiami. Saudyjczycy w pierwszej serii spotkań zremisowali z Irakiem, zaś Indie pechowo, bo tracać bramkę w doliczonym czasie gry z Koreą.
Irak – Korea Południowa (33-0-66) Mistrzowie Azji z 2007 roku zagrają z Koreą Południową. Jednak atut własnego stadionu to za mało, żeby mieć większą szansę na pokonanie gości. Fachowcy uważają, że po kolejnych męczarniach po raz drugi w tej rundzie wygrają Koreańczycy.
Ankieta - 3 kolejka CONCACAF
https://docs.google.com/forms/d/1hDr44pMRv3M6MVf9frT089HY-nERggr1ZIGF28MptHI/viewform
-
Jak na razie eliminacje nie są jakoś interesujące. Liczę, że w początkowych fazach faworyci nie zawiodą, by później walka o miejsca na mundial była niezwykle ciekawa.
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA A
Ani jednej bramki nie zobaczyli w Taszkiencie w spotkaniu faworytów grupy A. Wynik był sprawą otwartą, ale żadna z drużyn nie była w stanie przechylić go na własną korzyść. W drugim meczu początek nie zapowiadał końcowego rozstrzygnięcia. Co prawda ZEA już w 4 minucie objęły prowadzenie w meczu z Wietnamem, ale goście jeszcze w pierwszej połowie zdołali wyrównać. Wynik 1:1 utrzymał się do 61 kiedy to gol Ismaila Matara wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Od tego momentu na boisku istniała tylko jedna drużyna dobijając Wietnamczyków kolejnymi czterema bramkami.
06.09.2011, Taszkient, Pakhtakor Markaziy Stadium,
Uzbekistan – Bahrajn 0:0
06.09.11, Abu Dhabi, Zayed Sports City Stadium
ZEA – Wietnam 6:1 (1:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Saeed Al-Katiri (UAE) 4’
1:0 Ahmed Khalil 6’
1:1 Viet Hang 37’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Walid Abbas (UAE) 42’
2:1 Ismail Matar 61’
3:1 Ismail Matar 77’
4:1 Ahmed Khalil 82’
5:1 Theyab Awana 86’
6:1 Ahmed Khalil 90+1’
(http://s30.postimg.org/n3frf9vbl/afca.png)
W następnej kolejce: ZEA – Uzbekistan, Wietnam - Bahrajn
GRUPA B
Kuwejt pokonał w wyjazdowym spotkaniu1:0 Turkmenistan. Gospodarze dzielnie przetrzymywali opór Kuwejtu. Nie udało im się to tylko raz dzięki czemu bramka Al-Eneziego dała gościom trzy, jakże cenne punkty. Problemów z pokonaniem Tajlandii nie miała Japonia, która po bramkach Havenaara i Hondy zapisała na swoje konto kolejne trzy punkty.
06.09.2011, Aszgabat, Olympic Stadium,
Turkmenistan – Kuwejt 0:1 (0:0)
0:1 Hamad Al-Enezi 65’
06.09.2011, Beangkok, Rajamangala Stadium
Tajlandia – Japonia 0:2 (0:1)
0:1 Havenaar 37’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) T. Winothai (THA) 46’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Suchao Nutnum (THA) 60’
0:2 Honda 61’/PEN
(http://s29.postimg.org/f2pkku4w7/afcb.png)
W następnej kolejce: Tajlandia – Turkmenistan, Japonia - Kuwejt
-
Wygrali mozna powiedzec że faworyci, zbytnio nie ma co opisywac, popracuj troszkę nad grafiką ;)
-
Z grafiki na razie postanowiłem zrezygnować. Nie mam kompletnie konceptu. Zresztą nigdy nie używałem grafik (nie licząc tabel) w tego typu przedsięwzięciach i dlatego też ciężko jest mi coś wstawiąc, bo to kompletnie nie mój klimat. Przecież nie każdy opek musi wyglądać na jedno kopyto.
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA C
Wygląda na to, że Australia jeszcze jest bez formy, albo podopieczni Holgera Osiecka najzwyczajniej w świecie lekceważą rywali, bądź chcą przebrnąć przez tą fazę eliminacji jak najmniejszym nakładem sił. Tym razem Australia skromnym 1:0 zakończyła mecz z Syrią. Jedyną bramkę zdobył Kennedy w 54 minucie. Goście kończyli spotkanie w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartkę za faul taktyczny otrzymał Homsi. Po trzy punkty sięgnął również Liban pewnie 2:0 pokonując Singapur
06.09.2011, Brisbane, Suncorp Stadium
Australia – Syria 1:0 (0:0)
1:0 Kennedy 54’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bresciano (AUS) 72’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Majed Homsi (SYR) 82’
06.09.11, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium,
Liban – Singapur 2:0 (2:0)
1:0 H. Amine 13’
2:0 Ali Yaacoub 45+1’
(http://s7.postimg.org/f14pbevyz/afcc.png)
W następnej kolejce: Singapur – Australia, Syria - Liban
GRUPA D
Dwie bramki zdobyte w przeciągu 3 minut dały komfort reprezentacji Omanu w meczu z Jordanią. Goście kontrolowali przebieg spotkania tylko raz dając się zaskoczyć. Kolejne trzy punkty może sobie dopisać KRLD po wysokim zwycięstwie nad Jemenem.
06.09.2011, Amman, Amman International Stadium,
Jordania – Oman 1:2 (0:2)
0:1 Fawzi Basheer 30’
0:2 Ahmed Mubarak 33’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Monir (JOR) 34’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ahmed Mubarak (OMA) 45+1’
1:2 Abdullah Deep 66’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Demiri (JOR) 67’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ahmed Manaa (OMA) 69’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Fawzi Basheer (OMA) 84’
06.09.2011, Al-Ain, Sheikh Khalifa International Stadium (UAE)
Jemen – KRLD 0:3 (0:2)
0:1 Jong Tae-Se 7’
0:2 Choe Kum-Chol 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ba Haj (YEM) 73’
0:3 Choe Kum-Chol 75’
(http://s29.postimg.org/v0y1uujlj/afcd.png)
W następnej kolejce: KRLD – Jordania, Oman - Jemen
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA E
Znakomitą szansę na wywiezienie trzech punktów z Rijadu zmarnowały Indie, które po 62 minutach prowadziły 2:0 po bramkach Yadava, a pomimo tego nie zdołały utrzymać prowadzenia i przegrały mecz! Bohaterem gospodarzy okazał Al-Qahtani, który zdobył dwie bramki oraz dołożył asystę przy bramce Hazaziego. W drugim meczu rozgrywanych w Katarze (po decyzji FIFA zabraniającej grać im mecze w kraju) Irak strzelił dwie bramki w meczu z Koreą Południową, z tym że jedną do własnej bramki.
06.09.2011, Rijad, King Fahd International Stadium
Arabia Saudyjska - Indie 3:2 (0:1)
0:1 Abhisek Yadav 38’
0:2 Abhisek Yadav 62’
1:2 Al-Qahtani 65’
2:2 Hazazi 71’
3:2 Al-Qahtani 84’
06.09.11, Doha, Grand Hamad Stadium (QAT)
Irak – Korea Południowa 1:1 (0:1)
0:1 Ali Mutashar 8’/OG
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Younis Mahmoud (IRQ) 10’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Lee Seung-Gi (KOR) 19’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Samal Saeed (IRQ) 72’
1:1 Mustafa Karim 83’
(http://s24.postimg.org/oxs22ezgl/afce.png)
W następnej kolejce: Korea Południowa – Arabia Saudyjska, Indie - Irak
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
5 - B. Al-Maimani (Oman)
4 - Ahmed Khalil (ZEA)
3 - Al-Qahtani (Arabia Saud.), Abhishek Yadav (Indie), Al Saify (Jordania), Jong Tae-Se (KRLD), T. Winothai (Tajlandia), Ismail Matar (ZEA)
2 -Abdul-Latif (Bahrajn), Younis Mahmoud (Irak), Okazaki (Japonia), Abdullah Deeb, Abu Keshek (obaj Jordania), Choe Kum-Choi (KRLD) ,Youseef Nasser (Kuwejt), Tsedenbal (Mongolia), Shiva Shrestha (Nepal), Noh Alam Shah (Singapur), Thanh Hung (Wietnam)
1 - 71 zawodników
5 goli sambójczych
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
Jako trzecia zainaugurowała eliminacje strefa CONMEBOL. Kibice zgromadzeni na czterech stadionach zobaczyli zaledwie 5 bramek. Pierwszym liderem został Paragwaj, który niespodziewanie w Baranquilli pokonał Kolumbię po bramkach Cardozo i Valdeza. Po trzy punkty sięgnął również Urugwaj dzięki trafieniu niezawodnego Forlana. Punktami podzielili się Ekwador z Argentyną, która pomimo olbrzymiej przewagi nie potrafiła strzelić chociaż jednego gola oraz Peru z Chile.
07.10.2011, Montevideo, Estadio Centenario
Urugwaj – Boliwia 1:0 (0:0)
1:0 Forlan 54’
07.10.11, Barranquilla, Estadio Metropolitano Roberto Meléndez
Kolumbia – Paragwaj 0:2 (0:1)
0:1 Cardozo 26’
0:2 Nelson Valdez 73’
07.10.11, Quito, Estadio Olímpico Atahualpa
Ekwador – Argentyna 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) S. Castillo (ECU) 13’
07.10.11, Lima, Estadio Nacional
Peru - Chile 1:1 (1:0)
1:0 Claudio Pizzaro 31’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Beausejour (CHI) 47’
1:1 Humberto Suazo 60’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Marcos Gonzales (CHI) 62’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Beausejour (CHI) 63’
(http://s24.postimg.org/y9sfz1m2t/combol.png)
W następnej kolejce: Urugwaj – Ekwador, Boliwia – Kolumbia, Wenezuela – Peru, Argentyna - Chile
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
1 - Humberto Suazo (Chile), Cardozo, Nelson Valdez (obaj Paragwaj), Claudio Pizzaro (Peru), Forlan (Urugwaj)
-
Loga wyśrodkowane, tabele wyśrodkowane, a sprawozdanie z meczy z lewej... Uważam, że jakbyś to też wycentrował, prezentowałoby się estetycznej
-
Eliminacje zacząłem rozgrywać według terminarza, który wygenerowała gra a dopiero później zorientowałem się, że terminarz w rzeczywistości wygląda inaczej. Dlatego od teraz przebieg meczów będzie już opisywany po nowemu, w następnej kolejce wróci stary opis.
Sprawa numer 2 . Zrezygnowałem z interaktywnego pisania zapowiedzi. Skoro tylko dwie osoby zatypowały nie ma sensu robuć opisów dla których sporo typowań to 50-50.
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA A
(http://s1.postimg.org/x3kr236y3/Gwatemala.png)GWATEMALA - PANAMA(http://s1.postimg.org/xudh7v9bf/Panama.png)
14' Pierwsza gróźna akcja w meczu przyniosła bramkę. Barahona podał do Tejady, a ten strzałem z 16 metrów pokonał bramkarza gospodarzy. 0:1
20' Addles stanął przed szansą podwyższenia wyniku, ale jego strzqał został sparowany na rzut rożny.
26' Carlos Ruiz przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości.
33' Contreras z dystansu prosto w ręce Penedy.
36' A. Henriquez uderzał w krótki róg, ale Jerez na posterunku
38' Piłka przeleciała nad gwatemalską bramką po uderzeniu głową przez Tejadę
50' Uderzenie Pappy pewnie wybronił Peneda
55' Barahona przeprowadził indywidualną akcję niemal jak na treningu i pokonał Jereza. 0:2
82' Jeszcze Addles mógł strzelić bramkę lecz jego dobitka po strzale Tejady minęła bramkę.
(http://s1.postimg.org/6l23td88b/Kajmany.png)KAJMANY - ANGUILLA(http://s1.postimg.org/3n54zo0kr/Anguilla.png)
45' Theron Wood wykończył indywidualną akcję strzałem pod poprzeczkę. 1:0
52; Pierwsza akcja gości. Uderzenie Gordona Coonora Brown sparował na rzut rożny.
69' Terrence Rogers przegrał w sytuacji jeden na jeden z golkiperem gospodarzy.
83' Rogers zdecydował się na uderzenie z 20 metrów i to była trafna decyzja ponieważ piłka wylądowała w bramce Kajmanów. 1:1
86' Ponownie Rogers uderzał z dystansu, tym razem piłka minęła bramkę.
90' Bailey uderza ponad bramką.
07.10.2011, Gwatemala, Estadio Nacional Mateo Flores
Gwatemala – Panama 0:2 (0:1)
0:1 Tejada 14’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Gustavo Cabrera (GUA) 28’
0:2 Barahona 55’
07.10.11, George Town, Truman Bodden Stadium
Kajmany – Anguilla 1:1 (1:0)
1:0 Theron Wood 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Walwyn Benjamin (AIA) 75’
1:1 Terrence Rogers 83’
Sytuacja Gwatemali, która miała walczyć z Panamą jest już tragiczna. Natomiast zagrozić liderowi może Anguilla, która zresztą podejmie Panamczyków następnej kolejce. Jeżeli urwie punkty faworytowi sytuacja w grupie będzie ciekawa. Wygrana Panamy spowoduje, że będzie już jedną nogą w kolejnej rundzie
(http://s21.postimg.org/ik9g64fdj/conc_A.png)
W następnej kolejce: Anguilla - Panama, Gwatemala - Kajmany
GRUPA B
W grupie B tradycyjnie rozegrano tylko 1 mecz. Nikaragua zremisowała bezbramkowo z Dominikaną. Sytuacja w tej grupie jest bardzo ciekawa, lecz wiele może się wyjaśnić w kolejnym meczu gdyż Nikaragua podejmie Haiti, dla którego będzie to już mecz ostatniej szansy, by myśleć o awansie do kolejnej rundy.
07.10.11, Managu, Estadio Nacional de Fútbol
Nikaragua - Dominikana 0:0
(http://s18.postimg.org/a453bb7qx/conc_B.png)
W następnej kolejce: Nikaragua - Haiti
-
Coraz lepiej wyglądają twoje posty, a opis meczu w postaci relacji elegancko się prezentuje.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA C
(http://s24.postimg.org/djt2l3pu9/St_Kitts.png)ST. KITTS I NEVIS - BERMUDY(http://s24.postimg.org/5i08pghox/Bermudy.png)
5' Tishan Hanley uderzał z dystansu, ale bramkarz gości pewnie złapał piłkę.
8' Ponownie Hanley próbował zaskoczyź Figureida lecz tym razem piłka minęła bramkę.
22' Jevon Francis z rzutu wolnego - obok bramki gości
28' Kontra gospodarzy Jeffers do Francisa, a ten nie zmarnował sytuacji 1:0
45' Figureido broni strzał Clarke'a, a przed dobitką ratują obrońcy St. Kitts i Nevis
54' Tishan Hanley uderza zza pola karnego, Figureido próbował sparować piłkę na rzut rożny, ale nie zdołał jej sięgnąć 2:0
65' Francis zgrał głową piłkę do Jeffersa, ten uderzył obok bramki
67' Hanley przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Bermudów
90+1 Ale szczęście dopisało gościom. Francis dośrodkował z wolnego na krótki słupek wprost na głowę Clarke'a, ten trafił w poprzeczkę, a dobitkę Williamsa Figureido fantastycznie odbił na rzut rożny.
(http://s24.postimg.org/3rh7nz05t/Curacao.png)CURACAO - SALWADOR(http://s24.postimg.org/73k3v0hap/Salwador.png)
26' W końcu przełamana została obrona Curacao. Quintanilla wypuścił w uliczkę Blanco, który w sytaucji 1 na 1 z Pisasem nie miał problemu z umieszczeniem piłki w bramce. 0:1
37' Shan Martin pociągnął prawym skrzydłem wpadł w pole karne i strzałem w kr\ótki róg chciał zaskoczyć Pisasa. Bez skutku.
42' Pisas w świetnym stylu broni uderzenie Blanco z 10 metrów
49' Blanco wykłada piłkę Corralesowi, ten uderza obok bramki.
70' Corrales wykończył prostopadłe podanie Bairesa. 0:2
73' Corrales z rzutu wolnego nieznacznie obok słupka
80' Corrales wykłada jak na tacy piłkę Bairesowi, który dostawia tylko nogę. 0:3
82' Blanco po raz kolejny w sytuacji sam na sam lepszy od bramkarza gospodarzy. 0:4
90+1' Cicilia dośrodkował w pole karne gości, a Bernadus pewnym uderzeniem głową nie dał szans na interwencję salwadorskiemu bramkarzowi. 1:4
07.10.2011, Basseterre, Warner Park
St. Kitts i Nevis - Bermudy 2:0 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kofi Dill (BER) 20'
1:0 Jevon Francis 28'
2:0 Tishan Hanley 54'
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Tishan Hanley (SKN) 65'
07.10.2011, Willemstad, Stadion Ergilio Hato
Curacao - Salwador 1:4 (0:1)
0:1 Lester Blanco 26'
0:2 Corrales 70'
0:3 Baires 80'
0:4 Lester Blanco 82'
1:4 Bernardus 90+1'
Salwador po raz kolejny odniósł wysokie zwycięstwo nad Curacao i jeżeli w następnej kolejce pokona St. Kitts i Nevis będzie już pewny awansu, a dwie ostatnie kolejki będą meczami "o pietruszkę".
(http://s18.postimg.org/k2zin0tx5/conc_C.png)
W następnej kolejce: Bermudy - Curacao, Salwador - St. Kitts i Nevis
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA D
(http://s24.postimg.org/dm8cu7441/Grenada.png)GRENADA - SURINAM(http://s24.postimg.org/m0skw0uj5/Surinam.png)
4' Facey pomimo asysty dwóch surinamskich obrońców zdołał oddać strzał, ale był on zbyt lekki i Alomea mógł złapać piłkę.
19' W ataku goście - strzał Rightersa pewnie obronił Louisson.
38' Fatalne zorganizowanie Surinamu w obronie. Nikt nie przeszkodził Williamsowi w wejście pole karne, który podał do Facey'a, a ten nie miał problemu ze zdobyciem gola 1:0
51' Jeroe dośrodkował z rzutu rożnego, a Vlijter uderzył obok bramki Grenady.
55' Joseph próbował uderzyć z zaskoczenia, ale Alomea był na posterunku.
61' Kolejna akcja Granady. Tym razem Aloema lepszy od Wiliamsa.
69' W końcu akcja Surinamu. Uderzenie Aroepy na rzut rożny sparował Louisson
90+2' Drenthe w akcie rozpaczy wrzuca piłkę na głowę Christopha, a ta ociera o słupek.
(http://s24.postimg.org/d870ulk0h/Barbados.png)BARBADOS - BAHAMY(http://s24.postimg.org/qb2ndva8h/Bahamy.png)
9' Pierwsza szansa dla gospodarzy. Boyce zza pola karnego w trafia środek bramki.
16' Burgess nie trafia na pustą bramkę Bahamów po podaniu Fortesa
25' Kontra gości - Horton przegrywa pojedynek 1vs1 z Chasem
26' Horton uderza obok bramki Barbadosu.
29' W ataku gospodarze, Ifill strzela z ostrego kąta i Sturrup broni.
39' Williams uderza na tyle mocno, że Sturrup odbił piłkę a dobitka Burgessa minęła bramkę.
45' Lesley St. Fleur zachował najwięcej przytomonści w zamieszaniu i zdobył bramkę do szatni. 0:1
50' Dwóch obrońców Bahamów podawało między sobą piłkę, przejął ją Ifill i posłał obok bramki
68' Horton był przed szansą na podwyższenie wyniku, ale piłka otarła się o poprzeczkę
74' Ifill uderza nad bramką
75' Ifill skopiował swój "wyczyn" z przed kilkunastu sekund
07.10.2011, St. George’s, Grenada National Stadium
Grenada – Surinam 1:0 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Straker (GRN) 17'
1:0 Facey 38'
07.10.2011, Willemstad, Stadion Ergilio Hato
Barbados - Bahamy 0:1 (0:1)
0:1 Lesley St. Fleur 45'
Po ważne trzy punkty w meczu z Surinamem sięgnęli piłkarze Grenady i są w tej chwili liderem grupy z trzema punktami nad swoim rywalem. W drugim meczu tej grupy Barbados uległ Bahamom. Sytuacja w tabeli jest nadal bardzo ciekawa.
(http://s29.postimg.org/rvc5txiyv/conc_D.png)
W następnej kolejce: Bahamy – Surinam, Grenada - Barbados
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA E
(http://s28.postimg.org/73qhq9n9l/Gujana.png)GUJANA - PORTORYKO(http://s28.postimg.org/rl6uo69zd/Portoryko.png)
11' Eloy Matos po dośrodkowaniu Megaloudisa wpakował głowa piłkę do bramki. 0:1
16'. Prassad dośrodkował do Abramsa, który próbował dobić swoje własne uderzenie, ale nic z tego nie wyszło.
43' Abrams odwrócił się z piłką i momentalnie uderzył, ale piłka przeleciała nad bramką
51' Abrams był przed kolejną szans\ą na wyrównanie i ponownie uderzył nad bramką
60' Beveney strzałem z ponad 30 metrów próbował zaskoczyć bramkarza gości - Bossa, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką.
70' Nurse już na linii końcowej przechwycił wydawało się że straconą piłkę, wycofał do Abramsa, a ten doprowadził do wyrównania. 1:1
74' Po strzale Prasada Boss wypiąstkował piłkę na rzut rożny.
82' Hernanadez z główki trafił w spojenie bramki Portoryko.
84' Beveney uderza ponad bramką
88' Jeszcze swoją szansę miał Hernandez, ale Boss spokojnie interweniował
(http://s28.postimg.org/vvlijrf2h/Trynidad_i_Tobago.png)TRYNIDAD I TOBAGO - ST. LUCIA(http://s28.postimg.org/750fjop3d/St_Lucia.png)
2' Już na samym początku spotkania gospodarze stanęli przed szasną na objęcie prowadzenia, ale Glen przegrał w sytuacji sam na sam z Josephem
3' Lloyd Samuel uderza z narożnika pola karnego, Joseph nie daje się pokonać
5' Joseph odbija piłkę na rzut rożny po strzale Daniela
6' Kolejny rzut rożny dla Trynidadu po interwencji Josepha. Tym razem uderzał Theobald
8' Po raz kolejny sporo zagrożenie pod bramką gości. Strzał Peltiera wybił z linii bramkowej obrońca
14' Peltier ruszył z kontrą prawym skrzydłem, ale żaden z partnerów nie przyszedł mu w sukurs więc uderzył. Niestety dla gospodarzy po raz kolejny Joseph był na posterunku.
16' Kolejny atak gospodarzy i w końcu udany. Theobald odegrał do Daniela, który mocnym strzałem w środek bramki pokonał bramkarza gości. 1:0.
18' Glen uderza obok bramki
25' Po indywidualnej akcji Glen podwyższa wynik. 2:0
30' Fatalny błąd obrońcy St. Lucii, który podał piłkę prosto do Wolfe'a, a ten nie miał problemu z pokonaniem Josepha. 3:0
40' Daniel uderza nad bramką
43' Daniel trafia w słupek
44' Wolfe z główki obok bramki
78' Colin Samuel uderza, ale strzał był zbyt słaby.
79' Theoblad uderza nad poprzeczką.
87' W zamieszaniu w polu karnym Birchall zdobywa kolejną bramkę. 4:0
89' Kenwyne Jones w sytuacji jeden na jeden trafia prosto w golkipera St. Lucii
07.10.2011, Providence, Providence Stadium
Gujana – Portoryko 1:1 (0:1)
0:1 Eloy Matos 11’
1:1 Abrams 70’
07.10.2011, Port of Spain, Hasely Crawford Stadium
Trynidad i Tobago – St. Lucia 4:0 (3:0)
1:0 Daniel 16’
2:0 Glen 25’
3:0 Wolfe 30’
4:0 Birchall 87’
Trynidad zgodnie z przewidywaniami bez problemu poradził sobie St. Lucią, zaś Portoryko straciło prowadzenie w meczu z Gujaną co na półmetku rywalizacji daje pozycję lidera tym drugim. I wygląda na to, że sytuacja na czele tabeli się nie zmieni po następnej serii spotkań,, gdyż Gujana zmierzy na wyjeździe za słabiutką St. Lucią. Znacznie ciekawiej zapowiada się spotkanie Portoryko z Trynidadem. Goście będą się starali zrewanżować za porażkę w poprzednim meczu. Stawką tego spotkania będzie również pozostanie w grze o wejście o kolejnej rundy.
(http://s29.postimg.org/pa5zo4ld3/conc_E.png)
W następnej kolejce: Portoryko – Trynidad i Tobago, St. Lucia - Gujana
-
Rywale i mecze nie powalają. Czekam na strefe Europejską. ;)
-
@ Bartekeuro - Do rozpoczęcia eliminacji w Europie jeszcze sporo czasu.
@ vastray. - Skąd Ty awans Gujany wytrzasnąłeś pojęcia nie mam. Dopiero połowa rundy. Grali dwa razy z Portoryko i raz z St. Lucią. Pod tabelą zresztą jest zestaw par następnej kolejki więc jasne, że to nie koniec.
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA F
(http://s29.postimg.org/5avmmuwtf/Belize.png)BELIZE - KANADA(http://s29.postimg.org/6fua5z8o3/Kanada.png)
2' Rzut wolny dla Belize. Jimenez wrzucił piłkę w pole karne, nikt z jego kolegów jej nie sięgnął i spokojnie w ręcę złapał Borjan
6' Kontra Kanady - Josh Simpson trafia w boczną siatkę.
8' De Rosario zdecydował się na strzał z około 25 metrów piłka wpadła niemal w okienko. 0:1
16' Zamieszenie w polu karnym gospodarzy na szczęście dla nich Simpson nie trafił czysto w piłkę i posłał ją wzdłuż linii końcowej
18' Jackson strzela obok lewego okienka bramki Belize
21' Idywidualna akcja Daniela Jimeneza. Reprezentant Belize przedryblował kilku rywali, ale się pogubił i wypadł z piłką za linię końcową.
28' Klukowski podał do Simpsona na skrzydło, ten dośrodkował na głowę Jacksona, ale napastnik gości spudłował
33' Ricketts wypuszcza w uliczkę De Guzmana ten strzela, Moody-Irio na raty broni
39' Zablokowany strzał De Guzmana
45+1' Ricketts popędzi; prawym skrzydłem odegrał po ziemi do nadbiegającego De Rosario, a ten nie namyślając się huknął nie dając szans Moody'emu-Orio. 0:2
52' Simpson opuszcza z urazem boisko. W jego miejsce Nakajima-Farran
54' Peters z linii bocznej diagonalnym podaniem uruchomił Nakajimę-Farrana. Ten przyjął piłkę niemal na linii końcowej, odegrał do Jacksona, który podwyższył wynik. 0:3
57' Nakajima-Farran ponownie w mógłby być w roli głównej, ale po jego podaniu Jackson nie opanował piłki i defensywna Belize zażegnała niebezpieczeństwo.
66' Gubią się obrońcy Belize, po raz kolejny w przeciągu ostatnich chwil Jackson otrzymał od nich podanie, minął bramkarza i zdobył kolejnego gola. 0:4
69' Nakajima-Farran do Jackosona a ten strzałem pod porzeczka ustrzelił hat-tricka. 0:5
77' Spora kontrowersja. Jaime Peters do spółki z Jakoviceim próbowali powtrzymać na 30 metrze szarżujżcego Mariano, ten pierwszy delikatnie sfaulował napastnika Belize i dostał czerwoną kartkę. Sytuacja bardzo sporna, bo Jakovic był tuż przy rywalu i napastnik gospodarzy nie był jeszcze w uprzywilejowanej sytuacji.
80' De Guzman uderza nad bramka
82' najgroźniejsza akcja Belize w meczu Roches tuz obok bramki z 17m
89' Dunfield tuż zza pola karnego trafił w słupek
(http://s29.postimg.org/7tlx1a7xf/Dominika.png)DOMINIKA - ST. VINCENT I GRENADYNY(http://s29.postimg.org/m2ljjcmg3/St_Vincent_i_Grenadyny.png)
19' Hamlett uderza ,ale obok bramki Dominiki
35' Niecelnie uderzał napastnik gości - Norrell George
48; Joel Goerge na głowę Norrella ten podszedł za bardzo pod piłkę i uderzył nad bramką
60' Norrel Goerge uderza, Prince broni
80' Sutuacja dla Dominiki i do od razu groźna. Dangleben strzela obok bramki po fatalnych zagraniach obrońców gości
90+2' Jeszcze Hamlett z rzutu wolnego z 37 metrów uderzył nad bramką gości.
07.10.2011, Belmopan, FFB Field
Belize – Kanada 0:5 (0:2)
0:1 De Rosario 8’
0:2 De Rosiario 45+1
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Luis Mendez (BLZ) 47’
0:3 Simeon Jackson 54’
0:4 Simeon Jackson 66’
0:5 Simeon Jackson 69’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Jaime Peter (CAN) 77’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nakajima-Farram (CAN) 90+3’
07.10.2011, Roseau, Windsor Park
Dominika – St. Vincent i Grenadyny 0:0
Kanada po wysokiej wygranej umocniła się na pozycji lidera. W następnej serii podejmie drugi zespół grupy – Dominikę. Spotkanie może mieć duży wpływ na końcowe rozstrzygnięcia. W przypadku wygranej Kanady będzie praktycznie „po zawodach” Jeżeli Dominika odbierze punkty rywalom, a w drugim meczu padnie wynik rozstrzygnięty sytuacja zrobi się bardzo interesująca.
(http://s29.postimg.org/8vrypgiav/conc_F.png)
W następnej kolejce: Kanada – Dominika, St. Vincent i Grenadyny - Belize
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
4 - Corrales (Salwador)
3 - De Rosario, Simeon Jackson (obaj Kanada), Tejada (Panama), C. Butcher (St. Lucia), Kenwyne Jones (Trynidad i T.)
2 - Terrence Rogers (Anguilla), Dangleben (Dominika), J. Williams (Grenada), Nakajima-Farran (Kanada), Eloy Matos (Portoryko), Lester Blanco, Zelaya (obaj Salwador), Jevon Francis (St. Kitts i Nevis)
1 - 38 zawodników
3 - samobójcze
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA A
Na półmetku tej fazy eliminacji liderem grupy jest Uzbekistan, który skromnie zwyciężył na wyjeździe ZEA. W drugim spotkaniu Wietnam dwukrotnie obejmował prowadzenie z Bahrajnem i goście dwukrotnie doprowadzali do wyrównania. Spotkania 4 kolejki to odwrotność obecnej więc po raz kolejny zanosi się na zacięte mecze, aczkolwiek faworytami będą gospodarze.
11.10.2011, Abu Dhabi, Al-Nahyan Stadium
ZEA - Uzbekistan 0:1 (0:1)
0:1 Rajabov 15’
11.10.11, Hanoi, My Dinh National Stadium
Wietnam - Bahrajn 2:2 (1:0)
1:0 Le Cong Vinh 4’
1:1 Hussain Salman 50’
2:1 Viet Thang 85’
2:2 Al-Daakel 89’
(http://s21.postimg.org/xy3ou73jr/afca.png)
W następnej kolejce: Uzbekistan - ZEA, Bahrajn - Wietnam
GRUPA B
W grupie B pewne zwycięstwa odniosły ekipy gospodarzy. Na pozycji lidera z kompletem punktów i bez straconej bramki, która już w następnej serii gier powinna zapewnić sobie awans. Na drugiej miejscu plasuje się Tajlandia mając tyle samo punktów co Kuwejt.
11.10.11, Bangkok, Rajamangala Stadium
Tajlandia – Turkmenistan 2:0 (0:0)
1:0 T. Winothai 60’
2:0 Peter Laeng 80’
11.10.11, Osaka, Nagai Stadium
Japonia – Kuwejt 3:0 (1:0)
1:0 Hussain Fadel 8’/OG
2:0 Osako 61’
3:0 Okazaki 84’
(http://s21.postimg.org/prbp2mdh3/afcb.png)
W następnej kolejce: Turkmenistan - Tajlandia, Kuwejt - Japonia
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA C
Po dwóch słabszych spotkaniach bardzo dobry mecz rozegrała w końcu Australia, który na wyjeździe pokonała Singapur 4:1. Już w siódmej minucie Australijczycy objęli prowadzenie po bramce Holmana. I taki wynik utrzymywał się do 68 minuty kiedy to Alam Shah niespodziewanie doprowadził do wyrównania. Warto dodać, że do tego momentu gry pasowałoby powiedzenie „niewykorzystane okazje mszczą się”, bo goście powinni prowadzić kilkoma bramkami. Po stracie gola na murawie pojawił się Tim Cahill, który tuż po wejściu na plac gry strzelił gola, a w ciągu dwunastu minut dołożył dwa kolejne, przy których udział miał Holman. W drugim meczu Syria zremisowała 0:0 z Libanem, ale to spotkanie zostanie zapamiętanie jedynie z powodu brutalnej gry gości, którzy kończyli spotkanie w „9”.
11.10.2011, Singapur, Jalan Besar Stadium
Singapur – Australia 1:4 (0:1)
0:1 Holman 7’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Neil (AUT) 37’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Brosque (AUT) 37’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) McKay (AUT) 64’
1:1 Noh Alam Shah 68’
1:2 Tim Cahill 70’
1:3 Tim Cahill 74’
1:4 Tim Cahill 82’
11.10.11, Amman, King Abdullah Stadium (JOR)
Syria - Liban 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Feras Esmaeel (SYR) 29’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Sheikh Najarain (LIB) 32’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) M. Korhani (LIB) 41’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) H. Amine (LIB) 72’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Y. Mohamad (LIB) 81’
(http://s17.postimg.org/mrc2sizkv/afcc.png)
W następnej kolejce: Australia - Singapur, Liban - Syria
GRUPA D
Hat-trick Holmana nie był jedynym tego dnia. Identycznym wyczynem popisał się Abdullah Deeb z Jordanii w wyjazdowym meczu z KRLD. Szansy na zrównanie się punktami z rywalami nie wykorzystał Oman, który bezbramkowo zremisował z Jemenem.
11.10.11, Pyongyang, Yanggakdo Stadium
KRLD – Jordania 0:3 (0:3)
0:1 Abdullah Deeb 10’
0:2 Abdullah Deeb 14’
0:3 Abdullah Deeb 24’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Abu Keshek (JOR) 25’
11.10.11, Maskat, Sultan Qaboos Sports Complex
Oman – Jemen 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Hassan Yousuf (OMA) 81’
(http://s17.postimg.org/5fbq7363j/afcd.png)
W następnej kolejce: Jordania - KRLD, Jemen - Oman
-
Dawno nie zaglądałem, bo po prostu ranga tych spotkań, które aktualnie grasz jest dla mnie słaba i czekam na inne strefy.
Australia na lajcie awansuje, w końcu mają Cahilla, który zdobył z Singapurem hat-tricka.
-
Ciężko pisać coś teraz jak mamy faworytów a rywale nie powalają. Czas na kolejne strefy.
-
Ciekawa kariera, na prawdę. :D Taka nieco inna, ale i takie są potrzebne.
Strefa azjatycka to jest ta strefa, którą ogarniam, na której się znam i którą ubóstwiam. Tamtejszy futbol jest mi znany dość dobrze, więc co jak co, ale mecze ze strefy azjatyckiej będę śledził z dużo większym zaciekawieniem i będę mógł cokolwiek o nich napisać.
Zaczynając od grupy A, największym dla mnie zaskoczeniem jest remis 2:2 Wietnamu z Bahrajnem. Mimo, że Wietnam był gospodarzem, to Bahrajn był zdecydowanym faworytem i strata punktów, kto wie czy nie okaże się kluczowa dla losów Bahrajnu w grupie A, tym bardziej, że Uzbekistan punktuje, a kadra Zjednoczonych Emiratów Arabskich z pewnością się rozkręci. W ekipie ZEA liczę na dobrą postawę braci Abdulrahman oraz Ahmeda Khalila, który wyrasta na naprawdę dobrego napastnika.
W grupie B nie zaskakują mnie wyniki 3 kolejki, ale bardziej interesująco wygląda tabela. O ile pozycja lidera z kompletem punktów Japonii nie powinna dziwić, o tyle drugie miejsce Tajlandii, która wyprzedza Kuwejt już mnie zaskakuje. Cofnąłem się nieco wstecz i zaskoczył mnie remis Kuwejtu z Tajlandią 1:1. Liczę tutaj głównie na większą aktywność i pomoc ze strony Fahada Al-Eneziego na skrzydle i w pomocy Aziza Mashaana.
W grupie C też dostrzegam niespodziankę. Pozycja Libanu jest, jak dla mnie, ponad stan. Stawiam, że w następnej kolejce, mimo gry na wyjeździe, Syria zdoła wygrać z Libanem i w tabeli doskoczą do rywala.
Grupa D jednak jest najbardziej dla mnie zaskakująca. Wydawałoby się, że jest to idealna grupa dla Korei Północnej, a tutaj mają problemy. 0:3 na własnym stadionie wskazuje na to, że będzie ciężko Północnej Korei na uzyskanie dobrego rezultatu w tych eliminacjach, a szkoda. Liczę jednak na ich przełamanie i udany rewanż w Jordanii. Jak dla mnie, to pozycje lidera powinna mieć Korea Północna, a drugie miejsce powinien zajmować Oman, więc ich słaba postawa również jest dla mnie niemałym zaskoczeniem.
Plan rozegrania całych eliminacji, wszystkich meczy, bardzo ambitny. Wytrwałości i powodzenia życzę! ;)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA E
Żadnej bramki nie zobaczyli kibice oglądający mecze w grupie E. Tym samym nie zmieniła się kolejność w tabeli po poprzedniej kolejce. Trzy drużyny nie poniosły jeszcze porażki, a Irak wszystkie mecze zremisował.
11.10.2011, Suwon, Suwon World Cup Stadium
Korea Południowa – Arabia Saudyjska 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Saeed (KSA) 29’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Khariri (KSA) 90’
11.10.11, New Delhi, Ambedkar Stadium
Indie – Irak 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nashat Akram (IRQ) 73’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Subash Naik (IND) 90+1’
(http://s21.postimg.org/d2lwfsdqf/afce.png)
W następnej kolejce: Arabia Saudyjska - Korea Południowa, Irak - Indie
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
5 - Abdullah Deeb (Jordania), B. Al-Maimani (Oman)
4 - T. Winothai (Tajlandia), Ahmed Khalil (ZEA)
3 - Al-Qahtani (Arabia Saudyjska), Tim Cahill (Australia), Abhishek Yadav (Indie), Okazaki (Japonia), Al Saify (Jordania), Jong Tae-Se (KRLD), Noh Alam Shah (Singapur), Ismail Matar (ZEA)
2 - Abdul-Latif (Bahrajn), Younis Mahmoud (Irak), Osako (Japonia), Abu Keshek (Jordania), Choe Kum-Choi (KRLD), Youseef Nasser (Kuwejt), Tsedenbal (Mongolia), Shiva Shrestha (Nepal), Peter Laeng (Tajlandia), Le Cong Vinh, Thanh Hung, Viet Thang (wszyscy Wietnam)
1 - 71 zawodników
samobójcze - 6
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
(http://s27.postimg.org/yv7px9gtr/Urugwaj.png)URUGWAJ - EKWADOR(http://s27.postimg.org/xaxsl4j1r/Ekwador.png)
45' Po indywidualnej akcji Maxi Pereira uderzył w długi róg. 1:0
60' Po dośrodkowaniu Cavaniego Suarez efektownym szczupakiem podwyższa wynik. 2:0
82' Forlan wrzucił z rzutu wolnego z linii pola karnego na wysokości pola bramkowego do Riosa, a ten strzałem w długi róg ustalił wynik spotkania. 3:0
(http://s27.postimg.org/4rt75bdkf/Boliwia.png)BOLIWIA - KOLUMBIA(http://s27.postimg.org/t37lq46zz/Kolumbia.png)
6' James strzał w środek bramki.
14' W odpowiedzi uderza Walter Flores, ale broni Ospina
18' Kolejna akcja gospodarzy,strzał Moreno trafia prosto w ręce Ospiny
20' Kontra Kolumbii. Uderza Bacca, Arias odbija piłkę przed siebie, dobija Bacca ale piłka mija bramkę
24' Eder Valencia uderza z 25m, ale za lekko by zaskoczyć Ariasa
26' Mogło być 1:0 dla gospodarzy, ale piłka po uderzeniu głową Vacy trafiła w poprzeczkę
38' Rodriguez strzela obok bramki
40' Zuniga dośrodkowuje w pole karne, Martinez uderza głową, ale Arias spokojnie interweniuje
47' Martinez indywidualnie, ale jego strzał Arias paruje na rzut rożny
52' Świetna akcja w trójkącie Bacca, Rodriguez, Martinez, strzał tego pierwszego zostaje zablokowany
56' Bacca wpada w pole karne, strzele w krótki górny róg, Arias nie daje się po raz kolejny pokonać
62' Ponownie Bacca, tym razem strzela z 14 metrów i ponownie lepszy boliwijski bramkarz
66; Moreno przegrał pojedynek jeden na jeden z Ospiną
68' Dośrodkowanie Camposa i Moreno strzałem głową wyprowadza gospodarzy na prowadzenie. 1:0
85' Vaca fauluje na linii pola karnego Bacce i sędzia pomimo protestów gospodarzy wskazuje na punkt oddalony o 11 metrów od bramki Ariasa
86' Rodriguez pewnie wykorzystuje "11" strzelają w prawy górny róg bramki. 1:1
(http://s27.postimg.org/xew7f4dwv/Wenezuela.png)WENEZUELA - PERU(http://s27.postimg.org/dnzdviesv/Peru.png)
2' Już pierwsza akcja mogła skończyć się golem, ale Rondon uderzył obok bramki
5' Cruzado z woleja uderza obok bramki Wenezueli
8' Zaskakujące uderzenie Juana Vargasa z rzutu wolnego tuż nad bramką
16' Uderzał Cruzado, ale z tym samym skutkiem co poprzednio
22' Najpierw Miku, a chwilę później Gonzales próbują zaskoczyć Cacedę, ale bez efektu w postaci bramki
25' Perozo fauluje Cruzado na 21 metrze i otrzymuje żółtą kartkę, zaś pomocnik Peru opuszcza bosko na noszach
26' Farfan z wolnego tuz nad poprzeczką
28' Uraz pomocnika Peru zbyt poważny, na placu gry pojawia się Lobaton
38' Po uderzeniu Orozco rzut rożny dla Wenezueli
45+1' Po podaniu Rondona uderza Seijas, świetną interwencją popisał się bramkarz Peru.
45+2' Z rzutu rożnego Orozco idealnie dośrodkował na głowę Rondona. 0:1
48' Kontra Wenezueli, Lucena do Miku ten do Rondona, który odegrał do Luceny, którego strzał został zablokowany
52' Pizarro z główki nad bramką
60' Orozco z wolnego, Caceda na raty broni
79' Kontratak Wenezueli Orozco do Rondona, ale ten przegrywa w sytuacji sam na sam z golkiperem gości
90+1 Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Farfan uderzył obok słupka
11.10.2011, Montevideo, Estadio Centenario
Urugwaj – Ekwador 3:0 (1:0)
1:0 Maxi Pereira 45’
2:0 Luis Suarez 60’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) A. Valencia (ECU) 81’
3:0 Arevalo Rios 82’
11.10.2011, La Paz, Estadio Hernando Siles
Boliwia – Kolumbia 1:1 (0:0)
1:0 Marcelo Moreno 68’
1:1 James Rodriguez 86’/PEN
11.10.2011, San Cristobal, Estadio Polideportivo de Pueblo Nuevo
Wenezuela – Peru 1:0 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) G. Perozo (VEN) 25’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Guizasola (PER) 29’
1:0 Rondon 45+2’
-
No wreszcie inna strefa! Fajnie przedstawiłeś te mecze "minuta po minucie" dosyć szczegółowo. Zaskoczeniem jest remis Kolumbii.
-
Witamy nową strefę, wreszcie cos innego ;)
Ciekawe jak Argentyna rozpocznie.
-
Tu już druga kolejka
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
(http://s27.postimg.org/hs4y1r04v/Argentyna.png)ARGETNYNA - CHILE(http://s27.postimg.org/ha5785l67/Chile.png)
11' Pierwsza akcja meczu i od razu bramka. Pnillla przedryblował kilku rywali wpadł w pole karne i strzałem w długi róg pokonał Romero. 0:1
14' Messi próbował sklonować wyczyn Chilijczyka, ale uderzył nad bramką
28' Po błędzie obrony gości Palacio doprowadził do wyrównania. 1:1
34' Szybki atak Argentyny. Banega do Aguero, ten do Messiego, ale napastnik Barcelony w sytuacji sam na sam z Bravo strzela obok bramki.
36' Jak wykorzystywać sytuacje jeden na jeden pokazał koledze Palacio. 2:1
38' Szybka odpowiedź Chile. Tym razem minięty przez Valdivię został Romero. 2:2
49' Po uderzeniu Sancheza Romero paruje piłkę na rzut rożny
56' Messi trafia w słupek
59' Dośrodkowanie Sancheza, Pinilla z główki trafia w słupek, ale dobitka Valdivii już skuteczna. 2:3
62' Kolejna główka Pinilli i fantastyczną interwencją popisał się Romero
67' Diaz fauluje w polu karnym Alvareza. Jedenastkę wykorzystał Messi. 3:3
74' Sanchez szczupakiem obok bramki Argentyny.
76' Zbyt łatwo obrońcy Chile pozwoli się dostać Palacio w pole karne, ten odegrał do Aguero, który mógł się tylko zapytać Bravo w który róg strzelić. 4:3
80' Jeszcze jedną szansę miał Aguero, ale uderzył obok bramki.
11.10.2011, Buenos Aires, Estadio Monumental Antonio Vespucio Liberti
Argentyna – Chile 4:3 (2:2)
0:1 Pinilla 11’
1:1 Palacio 28’
1:2 Palacio 36’
2:2 Valdivia 38’
2:3 Valdivia 59’
3:3 Messi 66’/PEN
4:3 Aguero 76’
Jeżeli po pierwszej kolejce kibice mogli narzekać na małą liczbę goli, to tym razem piłkarze uraczyli ich wysoką średnią (aż 3,25 gola na mecz). Najwięcej, bo aż siedem bramek obejrzeli kibice zgromadzeni w Buenos Aires. Dużo goli i szybkie tempo przez niemal cały mecz. To mogło się podobać nawet najbardziej wybrednym fanom. Martwić mogła jedynie słaba forma formacji defensywnych. W pozostałych mecze Urugwaj rozbił 3:0 Ekwador dzięki czemu został liderem eliminacji. Słabo spisała się Kolumbia, która wyrównała w samej końcówce dzięki temu, że arbiter podyktował problematyczny rzut karny. Pierwsze 3 punkty zdobyła pauzująca w 1 kolejce Wenezuela.
(http://s29.postimg.org/vs2l7xpkn/conmebol.png)
W następnej kolejce: Wenezuela - Urugwaj, Chile - Paragwaj, Kolumbia - Argentyna, Ekwador - Boliwia
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
2 - Palacio (Argentyna), Valdivia (Chile)
1 - Aguero, Messi (obaj Argentyna) Marcelo Moreno (Boliwia), Humberto Suazo, Pinilla (obaj Chile), James Rodriguez (Kolumbia), Cardozo, Nelson Valdez (obaj Paragwaj), Claudio Pizzaro (Peru), Forlan, Luis Suarez, Maxi Pereira, Arevalo Rios ( wszyscy Urugwaj), Rondon (Wenezuela)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA A
(http://s24.postimg.org/hrj9g41w1/Anguilla.png)ANGUILLA - PANAMA(http://s24.postimg.org/5aclsy6q9/Panama.png)
7' Addles uderza obok panamskiej bramki
36' W końcu udało się gościom sforsować obronę Anguilli. Cooper dośrodkował, a Tejada głową skierował ją do bramki. 0:1
40' Cooper z narożnika pola karnego wrzucił piłkę w pole karne, a Jeffers klatka piersiową wepchnął ją do własnej bramki. 0:2
47' Liddie paruje na rzut rożny uderzenie Addlesa
50' Strzał Addlesa zablokowali obrońcy
52' Aktywny tego dnia Addles przeprowadził kolejną akcję zwieńczoną strzałem, który bramkarz gospodarzy obronił odbijając piłkę. Addles dobił ten strzał, ale nie trafił w bramkę.
68' Addles był w sytuacji sam na sam z Liddie, ale przekombinował zbyt długo bawił się piłką i wrócili obrońcy
71' Po dośrodkowaniu Bonagi z rzutu rożnego Tejada uderzeniem głową podwyższa wynik. 0:3
84' Addles po raz kolejny nie potrafi wygrać pojedynku jeden z jeden z bramkarzem Anguilli
90' Jeszcze bardzo ładne uderzenie z dystansu Torresa, ale Liddie paruje piłkę na rzut rożny
(http://s24.postimg.org/f53qz6aoh/Gwatemala.png)GWATEMALA - KAJMANY(http://s24.postimg.org/6bcui2npt/Kajmany.png)
13' Pezzarossi uderzył na bramkę Kajmanów, ale piłka minęła słupek bramki z zewnętrznej strony.
20' Carlos Ruiz dobija strzał Edwina Gonzalesa, piłka ląduje w trybunach.
24' Kontra gospodarzy, Pezzarossi podaje do wbiegającego w pole karne Ruiza, ten w ostatniej chwili zdąrzył trącić czubkiem buta piłkę, ta jeszcze odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki 1:0
34' Rzut wolny dla Gwatemali z narożnika pola karnego, Castrillo zdecydował się na bezpośrednie uderzenie, ale nie sprawiło ono kłopotu Brownowi.
61' W końcu udało się gospodarzom przedostać w pole karne rywali, Carlos Figueroa posłał piłkę obok bramki
74' Po podaniu Pazzarossy Ruiz z 2 metrów trafia prosto w bramkarza
81' Ruiz strzela z 15 metrów i świetnie interweniuje Brown
11.10.2011, San Cristobal, Estadio Panamericano (DOM)
Anguilla – Panama 0:3 (0:2)
0:1 Tejada 36’
0:2 Jeffers 40’/OG
0:3 Tejada 71’
11.10.2011, Gwatemala, Estadio Nacional Mateo Flores
Gwatemala - Kajmany 1:0 (1:0)
1:0 Carlos Ruiz 24’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Solomon (CAY) 43’
Poznaliśmy pierwszą niewiadomą tej grupy. Z gry o awans odpadła mająca i tak niewielkie szanse reprezentacja Kajmanów. Praktycznie pewna awansu jest Panama.
(http://s3.postimg.org/jiuw5bc2b/conca.png)
W następnej kolejce: Panama - Kajmany, Anguilla - Gwatemala
GRUPA B
(http://s11.postimg.org/rtffvt8nj/Nikaragua.png)NIKARAGUA - HAITI(http://s11.postimg.org/um8nfu8zz/Haiti.png)
3' Strzał Cadeta został zablokowany przez obrońców Nikaragui
38' Bramkarz Haiti bawił się piłką stracił ją na rzecz Calero, a ten nie mógł nie skorzystać z takiego prezentu. 1:0
65' Carelo uderzył głową obok bramki
11.10.2011, Managua, Estadio Nacional de Fútbol,
Nikaragua - Haiti 1:0 (1:0)
1:0 Rudel Calero 38’
W jedynym meczu grupy kibice obejrzeli bardzo słabe spotkanie i gdyby nie nonszalancja haitańskiego bramkarza skończyłoby się zapewne bezbramkowym wynikiem. Porażka spowodowała, że Haiti straciło szansę na awans, ale w następnej kolejce podejmie Dominikanę i jeżeli odbierze im punkty Nikaragua zagra w kolejnej rundzie.
(http://s3.postimg.org/lm0pz8mhf/concb.png)
W następnej kolejce: Haiti - Dominikana
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA C
(http://s24.postimg.org/5i08pghox/Bermudy.png)BERMUDY - CURACAO(http://s24.postimg.org/3rh7nz05t/Curacao.png)
15' Jones uderza zza szesnastki, piłka mija bramkę
19' Wade pociągnął z piłką kilka metrów i pięknym uderzeniem lewą nogą w niemal w okienko bramki Pisasa wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. 1:0
39' Franks przebiegł ponad pół boiska i pomimo asysty dwóch obrońców był w stanie oddać strzał, który niewiele minął bramkę gości
47' Bernadus mocnym uderzeniem z dystansu próbował zaskoczyć Figureido, ale piłka przeleciała nad bramką.
60' Bernadus ponownie z dystansu i nad bramką
62' Damon Ming mógł podwyższyć wynik, ale strzelając 12 metra o centymetry spudłował
64' kolejna próba Bernadusa, tym razem z obrębu pola karnego i w końcu piłka ląduje w bramce Bermudów 1:1
(http://s24.postimg.org/73k3v0hap/Salwador.png)SALWADOR - ST. KITTS I NEVIS(http://s24.postimg.org/djt2l3pu9/St_Kitts.png)
12' Ku zaskoczeniu wszystkich to goście stworzyli sobie pierwsi sytuację. Uderzenie z dystansu Hanley'a obok bramki.
21' Baires podał w pole karne do Blanco, ten uderzył w z pierwszej piłki i trafił w poprzeczkę St Kitts
28' Shawn Martin z 30 metrów nie trafił czysto w piłkę i ta minęła bramkę gości
35' R. Hernandez zza pola karnego i kolejny raz zawodnik gospodarzy nie trafia w światło bramki.
56' Atak pozycyjny Salwadoru, po kilku podaniach piłkę w polu karnym otrzymał Shawn Martin i oddał strzał, który był zbyt lekki żeby zaskoczyć Benjamina
64' Lestrer Blanco urwał się obrońcom gości, ale jego strzał minął bramkę.
66' Blanco zdecydował się na niesygnalizowany strzał z okolic narożnika pola karnego i to była świetna decyzja bo piłka w końcu wpadła do bramki 1:0
69' Kontra Salwadoru Zelaya odegrał do Blanco, a ten strzałem krótki róg podwyższył na 2:0
79' Blanco bliski ustrzelenia hattricka, ale jego strzał głową przeleciał obok bramki
11.10.2011, Devonshire, Bermuda National Stadium
Bermudy – Curacao 1:1 (1:0)
1:0 Wade 19’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bernadus (CUW) 30’
1:1 Bernadus
11.10.2011, San Salwador, Estadio Cuscatlán
Salwador – St. Kitts i Nevis 2:0 (0:0)
1:0 Lester Blanco 66’
2:0 Lester Blanco 69’
Bardzo szybko skończyły się emocje w tej grupie. Salwador zdecydowanie przeważał nad rywalami i już może się szykować do pojedynków w kolejnej rundzie, gdzie czekają już bardziej wymagający rywale: Honduras i Kostaryka (oraz jeszcze jeden zespół z eliminacji).
(http://s21.postimg.org/w3y3h9tbr/concc.png)
W następnej kolejce: Salwador – Bermudy, St. Kitts i Nevis - Curacao
GRUPA D
(http://s24.postimg.org/qb2ndva8h/Bahamy.png)BAHAMY - SURINAM(http://s24.postimg.org/m0skw0uj5/Surinam.png)
6' W zamieszaniu pod bramką Bahamów Sordjo zdołał oddać strzał, ale dzięki ofiarnej interwencji Fergusona goście mieli tylko rzut rożny.
13' Niecelny strzał głową Jeana, Zebeda nawet nie musiał interweniować
17' Sordjo głowkował niewiele ponad bramką
23' Limon zza pola karnego. Uderzenie minęło bramkę Fergusona
25' Jaen z dystansu, ale uderzenie było bardzo lekkie i Zebeda spokojnie złapał piłkę
28' Tym razem Vlijter posłał piłkę obok bramki Bahamów uderzając z przed pola karnego
40' Obrońca Bahamów wybił piłkę spod nóg Limona prosto do nadbiegającego Van Dijka, ten huknął z pierwszej piłki nie dając szans Fergusonowi 0:1
41' Ferguson zbyt długo zwlekał z wybiciem piłki, zaatakował go Drenthe, odebrał futbolówkę i skierował do beamki 0:2
55' Indywidualna akcja Drenthe zakończona niecelnym strzałem
62' Sordjo obok bramki
84' Sturrup był bliski strzelenia kontaktowego gola, ale jego strzał głową przeleciał tuż nad bramką
87' Soedjo przerzucił piłkę na przeciwległą stronę boiska do Christopha. Ten uderzył, ale bardzo dobrą interwencja popisał się Ferguson
(http://s24.postimg.org/dm8cu7441/Grenada.png)GRENADA - BARBADOS(http://s24.postimg.org/d870ulk0h/Barbados.png)
2' Świetny początek Grenady Kitson Bain wykorzystał niezdecydowanie obrońców Grenady i strzałem z niewielkiej odległości pokonał Rouse'a. 1:0
24' Mocny strzał Baina odbił przed siebie Rouse, Bubb nie zdążył z dobitką
29' Rzut rożny dla gospodarzy po ładnym uderzeniu Rocastle'a i jeszcze ładniejszej interwencji golkipera Barbadosu.
47' Granada rozpoczęła II połowę z identycznym skutkiem jak pierwsze 45 minut. Bain wyłożył na 16 metr piłkę, Rocastle uderzył i piłka pomimo interwencji Rouse'a wpadła do bramki 2:0
60' J. Williams po solowej akcji lewą stroną dośrodkował w pole karne, a Bain mocnym uderzeniem pokonał bramkarza 3:0
73' Strzał Rocastlea z 22 metrów z najwyższym trudem obronił Rouse.
79' Pierwsza groźna akcja Barbadosu, strzał z pierwszej piłki Johna Parrisa zatrzymał słupek. Gdyby piłka szła w światło bramki padłby gol.
82' Główka Modesta niewiele minęła poprzeczkę bramki gości.
11.10.2011, Nassau, Roscow A. L. Davies Soccer Field,
Bahamy – Surinam 0:2 (0:2)
0:1 G. Van Dijk 40’
0:2 G. Drenthe 41’
11.10.2011, St. Georges, Grenada National Stadium
Grenada – Barbados 3:0 (1:0)
1:0 Kitson Bain 2’
2:0 Rocastle 47’
3:0 Kitson Bain 60’
Już tylko dwie ekipy z tej grupy liczą się w walce o awans. W bardziej komfortowej sytuacji jest Grenada, która ma 3 punkty przewagi nad Surinamem oraz dwa mecze ze słabymi Bahamami i wydaje się bardzo mało prawdopodobne, by straciła z nimi punkty.
(http://s21.postimg.org/4umq2rs8n/concd.png)
W następnej kolejce: Surinam - Barbados, Bahamy - Grenada
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA E
(http://s28.postimg.org/rl6uo69zd/Portoryko.png)PORTORYKO - TRYNIDAD I TOBAGO(http://s28.postimg.org/vvlijrf2h/Trynidad_i_Tobago.png)
5' Lekki strzał Glena bez problemu zatrzymał bramkarz gospodarzy Boss
15' Indywidualna akcja Edwardsa skończona strzałem w boczna siatkę bramki Bossa
31' Indywidualna akcję Glena zatrzymali obrońcy Portoryko
38' Po podaniu Glena Birchall z 15 metrów trafia w poprzeczkę
42' Birchall z rożnego na głowę Glena, jego strzał został o zatrzymany przez stojącego na linii Huertasa
60' Kenwyne Jones pojawia się w miejsca Glena i tuż po wejściu mógł strzelić bramkę, jednak nie trafił głową czysto w piłkę po do dośrodkowaniu rzutu rożnego przez Birchalla.
81' Boss paruje na rzut różny piłkę po strzela Hectora.
82' Cierpliwość gości została nagrodzona Birchall, rzutu rożnego. Główką uderzył Edwards, Boss obił piłkę i Wolfe szczupakiem z najmniejszej możliwej odległości skutecznie dobił. 0:1
90+2 Niewiele brakowało aby Matos wyrównał, nie trafił czysto w piłkę i posłał ją obok bramki
(http://s28.postimg.org/750fjop3d/St_Lucia.png)ST. LUCIA - GUJANA(http://s28.postimg.org/73qhq9n9l/Gujana.png)
17' Bourne uderza z dystansu obok bramki gospodarzy
19' Piłka o centymetry mija prawy słupek bramki Cassiusa po strzale pomocnika gości Archera
34' Kontra Gujany Harris wyłożył piłkę jak na tacy Mannigsowi, a ten nie trafił w pustą bramkę
44' Harris świetnym uderzeniem głową nie daje szans Cassiusowi. 0:1
45+1, Archer podał do Harrisa, a ten z pierwszej piłki strzałem po ziemi w długi róg podwoił prowadzenie. 0:2
68' Ambras strzałem z 21 metrów trafił w słupek bramki St. Lucii
70' Błąd w defensywie Gujany spowodował, że w oko w oko Durantem stanął Tory Prosper. O ile pierwszy strzał bramkarz gości obronił o tyle wobec dobitki był już bezradny. 1:2
80' Mocny strzał po indywidualnej akcji oddal Cameron. Cassius obił piłkę, ale dzięki asekuracji obrony złapał ją ponownie
81' Ponownie wykazać się musiał Cassius. Po strzela Abramsa odbił piłkę rzut na rożny
84' Indywidualna akcja Prospera na lewym skrzydle zwieńczona strzałem w długi róg na tyle skutecznym, że doprowadził do wyrównania. 2:2
11.10.2011, Bayamon, Estadio Juan Ramón Loubriel
Portoryko – Trynidad i Tobago 0:1 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Birchal (TRI)75’
0:1 Wolfe 81’
11.10.2011, Gros Islet, Beausejour Stadium
St. Lucia – Gujana 2:2 (0:2)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kurt Fredrick (LCA) 11’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nathan Abbott (LCA) 42’
0:1 Harris 44’
0:2 Harris 45+1’
1:2 Troy Prosper 70’
2:2 Troy Prosper 84’
Portoryko broniło się niemal cały mecz, ale w końcu Trynidad zdobył upragnioną bramkę. W drugim meczu Gujana chyba jeszcze na boisku zaczęła się świętować sukces, co pozwoliło St. Lucii wyrównać. Te wyniki spowodowały, że już tylko dwie ekipy liczą się w walce o awans i sami zainteresowani zdecydują o tym, bo zagrają między sobą w dwóch najbliższych meczach.
(http://s28.postimg.org/hg21itg8d/conce.png)
W następnej kolejce: St. Lucia - Portoryko, Gujana - Trynidad i Tobago
-
Coraz więcej sie dzieję w eliminacjach do Mundialu ja jednak oczekuje strefy europejskiej ;p
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA F
(http://s29.postimg.org/6fua5z8o3/Kanada.png)KANADA - DOMINIKA(http://s29.postimg.org/7tlx1a7xf/Dominika.png)
5' Pedro Pacheco strzela obok bramki gości
7; De Rosario zza pola karnego nad poprzeczka bramki Dominiki
8' Tym razem Gerba oddał strzał z dystansu, Prince z problemami przerzuca piłkę nad poprzeczką.
10’ Pacheco uderza zza "16" i nie daje szans bramkarzowi. 1:0
22’ Prince z trudem interweniuje po uderzeniu głowę Rickettsa
38’ Gerba na 30 metrze odebrał piłkę środkowemu obrońcy i strzałem z siedemnastu podwyższa wynik. 2:0
43’ kontra gości, ale strzał wolejem Daglebena ląduje na trybunach
48’ Ricketts podał do nabiegającego z przed pola karnego Hutchinsona , ale jego strzał poszybował nad bramką
54’ Prince sfaulował w sytuacji 1 na 1 Gerbę. Sędzia podyktował rzut karny, ale bramkarzowi nie pokazał nawet żółtej kartki
55’ De Rosario pewnie wykorzystał jedenastkę. 3:0
69‘ Pacheco główkuje ponad bramką
79' Prince zbyt krótko wybił piłkę, ta trafiła pod nogi Gerby, który momentalnie oddal strzał, bramkarz Dominiki jednak zdążył wrócić do bramki i popisać się świetną interwencją
80' Kolejny karny dla Kanady. Wzbudził on wiele kontrowersji, bo goście uważali, że Walters sfaulował Pacheco jeszcze przed linią.
81' Tym razem Jackson podszedl do piłki i również pewnie wykonał go. 4:0
85' Kontra gospodarzy. Gerbie nie pozostalo nic innego jak wpakować piłkę do siatki po podaniu Rickettesa. 5:0
90' Rickett uderzył tuż nad poprzeczką
90+1' Prince bardzo dobrą interwencją uchronił swój zespół od straty szóstej bramki broniąc strzał Jacksona.
(http://s29.postimg.org/m2ljjcmg3/St_Vincent_i_Grenadyny.png)ST. VINCENT I GRENADYNY - BELIZE(http://s29.postimg.org/5avmmuwtf/Belize.png)
17' Smith fauluje w polu karnym Georgea.
18' Hamlett strzela w prawy róg, Moody-Orio rzuca się w przeciwny. 1:0
35' Smith z 13 metrów strzela obok bramki Sandy'ego
45' Evan Mariano sam na sam z bramkarzem gospodarzy doprowadza do wyrównania. 1:1
61' Samuel jeden na jednego z Moody-Orio posyła piłkę obok bramki
80' Trapp zza pola karnego uderza nad bramką gospodarzy
11.10.2011, Toronto, BMO Field
Kanada – Dominika 5:0 (2:0)
1:0 Pedro Pacheco 10’
2:0 Gerba 38’
3:0 De Rosario 55’/PEN
4:0 Simeon Jackson 81’/PEN
5:0 Gerba 85’
11.10.2011, Kingstown, Arnos Vale Stadium
St. Vincent i Grenadyny – Belize 1:1 (1:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Smith (BLZ) 17’
1:0 D. Hamlett 18’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) D. Francis (VIN) 31’
1:1 Evan Mariano 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Roy Richards 85’
Kanada po raz kolejny rozgromiła rywala i jest już o krok by awansować do kolejnej rundy.
(http://s28.postimg.org/pfz8t4zbx/concf.png)
W następnej kolejce: St. Vincent i Grenadyny - Kanada, Belize - Dominika
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
5 - Tejada (Panama)
4 - De Rosario, Simeon Jackson (obaj Kanada), Corrales , Lester Blanco (Salwador)
3 - Gerba (Kanada), C. Butcher, Troy Prosper (St. Lucia), Kenwyne Jones (Trynidad i Tobago)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA A
(http://s15.postimg.org/5ob03y2vb/Uzbekistan.png)UZBEKISTAN - ZEA(http://s15.postimg.org/odye6y687/ZEA.png)
5' Shadrin znalazł lukę między obrońcami z Emiratów, podał do Geynrikha, a ten uderzył obok bramki.
11' Karpenko nie zdążył przełożyć sobie piłki na lepszą nogę i jedyną korzyścią z tej akcji był rzut rożny.
14' Al-Shehhi zmarnował znakomitą okazję jaką jest rzut karny. Juraev wyczuł intencje strzelca i obronił w ładnym stylu.
29' Shatskikh uderzał głową, ale świetną interwencją popisał się Nasser.
32' Po raz kolejny przed stratą gola chroni gości Nasser. Tym razem uderzał Kapadze
52' Andreev po raz drugi dostaje żółtą kartkę i musi przedwcześnie opuścić plac gry.
62' Karimov strzelił z dystansu tuż nad bramką
(http://s15.postimg.org/sod22jbbb/Bahrajn.png)BAHRAJN - WIETNAM(http://s15.postimg.org/9ypnzj7yf/Wietnam.png)
3' Jaycee stanął przed szansą zdobycia prowadzenia, ale nie trafil czysto w piłkę i ta uderzyła w boczną siatkę.
9' Fatadi posyła piłkę obok bramki gości.
12' Tym razem w ataku Wietnam, ale Le Tan Tai oddaje zbyt słaby strzał żeby zaskoczyć Abdulaha
15' Minh Duc chcąc zażegnać niebezpieczeństwo wybił piłkę z pola karnego tak niefortunnie, że trafił w Jaycee, ta odbiła się od niego i trafiła prosto pod nogi stojącego na 15 metrze Salmana Isy. Obrońca Bahrajnu uderzył z pierwszej piłki tak precyzyjnie, że Hong Son nawet nie drgnął. 1:0
19' Abdullatif wykłada piłkę jak na tacy do Jaycee, ale ten niemiłosiernie pudłuje.
22' Abdullatif uderza z woleja zza pola karnego. Obok bramki.
29' Jacycee przeprowadził indywidualną akcję zakończoną strzałem, Son z dużymi problemami odbił piłkę na rzut rożny
50' Fatadi pięknym uderzeniem z 28 metrów podwyższa na 2:0.
52' Minh Phuon uderza nad bramką.
55' Quoc Long dośrodkował z rzutu rożnego, a głową Le Cong Vinh zdobył kontaktową bramkę. 2:1
64' Indywidualnie próbował rozwiązać akcję Jaycee, Son lepszy w sytuacji sam na sam
72' Strzał Le Cong Vinha otarł się o poprzeczkę
77' Jaycee po raz kolejny sam na sam z Sonem, ale tym razem z lepszym skutkiem. 3:1
78' Kolejna akcja gospodarzy, gdyby Al-Safi nie zachował się egoistycznie i odegrał do Jaycee byłoby 4:1
85' Omar wypuścił Fatadiego, ten minął Sona i strzałem do pustej bramki podwyższa wynik. 4:1
86' Fatadi próbował powtórzyć swój wyczyn z przed kilkudziesięciu sekund, ale tym razem Son nie dał się pokonać
11.11.2011, Taszkient, Pakhtakor Markaziy Stadium
Uzbekistan - ZEA 0:0
.11 Al.-Shehhi (UAE) 14’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Karpenko (UZB) 18’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Andreev (UZB) 26’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ali Al-Weheibi (UAE) 35’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Andreev 52’
11.11.2011, Riffa, Bahrain National Stadium
Bahrajn – Wietnam 4:1 (1:0)
1:0 Salman Isa 15’
2:0 Fatadi 50’
2:1 Le Cong Ving 55’
3:1 Jaycee 77’
4:1 Fatadi 85’
Pierwsza niewiadoma grupy A jest już znana. Odpadła reprezentacja Wietnamu, która zdobyła do tej pory raptem jeden punkt. Niewiele lepiej przedstawia się sytuacja reprezentacji ZEA, która traci do miejsca premiowanego awansem cztery punkty i mecz z Bahrajnem na własnym boisku będzie dla nich meczem o wszystko.
(http://s30.postimg.org/o4mujf4g1/afca.png)
W następnej kolejce: Wietnam – Uzbekistan, ZEA - Bahrajn
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA B
(http://s17.postimg.org/7srgkg9pn/Turkmenistan.png)TURKMENISTAN - TAJLANDIA(http://s17.postimg.org/yrvbflw6j/Tajlandia.png)
11' Viwatchaichok z rzutu wolnego uderza obok bramki gospodarzy
17' Viwatchaichok dośrodkował z rzutu rożnego, strzał z główki Ragsiyo o włos minął bramkę Berdiyeva
24' Ponownie głową uderzał Rangsiyo, ale tym razem bardzo niecelnie
30' Gevozkyan strzelał zza pola karnego, Koedpudsa paruje piłkę na rzut rożny
31' Mingazov z dośrodkował z rzutu rożnego, Bayramov uderzył z główki, a dosyć nieporadnie na linii zachował się Koedpudsa i Turkmenistan wyszedł na prowadzenie. 1:0
47' Winothai po uderzeniu głową doprowadza do wyrównania, asystę ładnym dośrodkowaniem zapisał zapisał na swoim koncie Wangkahad. 1:1
54' Winothai niecelnie uderza z woleja
(http://s17.postimg.org/ceiivoox7/Kuwejt.png)KUWEJT - JAPONIA(http://s17.postimg.org/bex9x3g2z/Japonia.png)
7' Kagawa wypuścił w uliczkę Osako, ten minął bramkarza i uderzył, ale kąt był już zbyt ostry i trafił w słupek
14' Osako do Kagawy, ten uderza zza pola karnego, Al-Rashidi odbija piłkę na rzut rożny
37' Z zamieszaniu w polu karnym arbiter dopatrzył się faulu Konno na jednym z Kuwejtczyków i podyktował rzut karny, ale Al-Mutwa strzelił w sam środek prosto w Nishikawę.
39' Kagawa z urazem opuszcza plac gry
41' Kontra Japonii, Okazaki do Osako, jego strzał broni Al-Rashidi, Okazaki zdążył z dobitką i za pierwszym razem trafił w obrońcę, a za drugim w słupek
73' Okazaki w sytuacji sam na sam przegrał z Al-Rashidim, a powoli toczącą się na rzut rożny piłkę zdobył wybić wracający z asekuracją Al Osaimi
80' Okazaki uderza w krótki róg, ale bramkarz gospodarzy pewnie broni
85' Jeszcze raz Okazaki próbuje zaskoczyć golkipera Kuwejtu. Tym razem rzut rożny
86' Honda dośrodkowuje z kornera, a Osako z główki pakuje piłkę do siatki. 0:1
11.11.2011, Aszgabat, Olympic Stadium
Turkmenistan - Tajlandia1:1 (1:0)
1:0 V. Bayramov 31’
1:1 T. Winothai 47’
11.11.2011, Kuwejt, Peace and Friendship Stadium
Kuwejt - Japonia 0:1 (0:1)
.11 Al-Mutwa (KUW) 37’
0:1 Osako 86’
Japonia już po 4 kolejkach jest już pewna awansu do ostatniej rundy. Niespodziewanie punkty w wyjazdowym meczu z Turkmenistanem straciła Tajlandia. Dla gospodarzy był to pierwszy gol na tym etapie eliminacji. W następnej kolejce odbędzie się bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Tajlandia podejmie Kuwejt.
(http://s17.postimg.org/5kr28c6r3/afcb.png)
W następnej kolejce: Japonia – Turkmenistan, Tajlandia - Kuwejt
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA C
(http://s23.postimg.org/kdrr1qbuv/Australia.png)AUSTRALIA - SINGAPUR(http://s23.postimg.org/8d6b104g7/Singapur.png)
6' Dośrodkowanie Holmana na głowę Thompsona i rzut rożny po interwencji Sunny'ego
15' Rzut rożny dla Singapuru. Udanie interweniował Langerack po strzale Cashmira
31' Błąd australijskiej obrony, gdyby Haris Harun zachował więcej zimnej krwi pod bramką Langerka wpisałby się na listę strzelców. A tak tylko rzut rożny
37' Świetna długą piłkę zagrał Kruse do Cahilla, ale strzał napastnika Sunny końcówkami palców wybił na rzut rożny
44' Jantan zagrał do Cashmira, a ten pomimo asysty obrony australiskiej z 15 metra oddaje skuteczny strzał. 0:1
45' Sunny odbija piłkę na rzut rożny po strzale Holmana
50' Błąd Langeraka, który nie sięgnął dośrodkowania Sulaimana, a Ishakowi pozostało tylko dostawić głowę. 0:2
53' Zbyt lekki strzał oddał Cahill, by sprawić kłopoty Sunny'emu
69' Kennedy uderza niewiele nad bramkę
84' Holman wpadł w pole karne i uderzył w długi róg i trafił w słupek
90+1' McKay oddał strzał rozpaczy.
(http://s23.postimg.org/64s4jnxc7/Liban.png)LIBAN - SYRIA(http://s23.postimg.org/gsvvii7bb/Syria.png)
4' Obrona Libanu dopuściła do sytuacji sam na sam Rajy Rafe z Freije, Rafe uderzył nad poprzeczką
15' Ładnie wyprowadzony kontratak przez Syryjczyków, piłkę z przed pola karnego uderzył z woleja Awad i ta poleciała nad bramką
25' Rzutu wolny dla gospodarzy z 24 metrów wykonał El Ali, Balhous z dużymi problemami na raty łapie piłkę
30' Ghaddar uderza obok bramki Syrii
35' Abdelrazaq dośrodkowuje w pole karne i Rafe korzysta z biernej postawy libańskich obrońców i głową kieruje piłkę do siatki. 0:1
43' Rzut rożny dla Libanu. El Ali dośrodkował, a Ghaddar mocnym uderzeniem głowią wyrównał. 1:1
53' Trzecia bramka w tym meczu i trzecia zdobyta głową tym razem przez Akrama Moghrabiego. 2:1
82' Rafe zbyt długo zwlekał z kontynuowaniem akcji w polu karnym i stracił piłkę
83' W odpowiedzi uderzał Ali Atwi, ale świetną interwencją popisał się golkipera gości.
88' Goście dążąc do wyrównania kompletnie zapomnieli o obronie i Roda Antar znalazł się w polu karnym Syrii i mógł tylko zapytać bramkarza gdzie ma strzelić. 3:1
11.11.2011, Melbourne, AAMI Park
Australia – Singapur 0:2 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mohhamad Afiq (SIN) 28’
0:1 Agu Cashmir 44’
0:2 Shahril Ihsak 50’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) McKay (AUS) 82’
11.11.2011, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium
Liban – Syria 3:1 (1:1)
0:1 Raje Rafe 35’
1:1 M. Ghaddar 43’
2:1 Akram Moghrabi 52’
3:1 Roda Antar 88’
Fani Australii zastanawiali się ile bramek zaaplikują Singapurowi. Tymczasem w Melbourne doszło do olbrzymiej sensacji, bo gospodarze przegrali 0:2. Singapur bardzo dobrze bronił dostępu do własnej bramki i w odpowiednich momentach skutecznie niczym wytrawny bokser punktował rywala. Pewną wygraną nad Syrią zanotował Liban choć to goście pierwsi objęli prowadzenie. W następnej kolejce obydwa spotkania zapowiadają się ciekawie. Dobrze spisujący się Liban podejmie
Australię, zaś drugim meczu o zachowanie szansy na awans Singapur zagra z Syrią.
(http://s8.postimg.org/5ng1fdy5x/afcc.png)
W następnej kolejce: Liban – Australia, Singapur - Syria
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA D
(http://s9.postimg.org/67ufd0emj/Jordania.png)JORDANIA - KRLD(http://s9.postimg.org/5wcz08y6j/KRLD.png)
4' Kim Kyong-Il uderza z woleja, ale bardzo niecelnie
13' Wolny dla Koreańczyków z 18 metrów, Pak Nam-Chol zamiast uderzyć, wrzucił piłkę do Kim Kum-Ila, a jego strzał głową przeleciał obok bramki
38' Kontra Jordani. Abdullah Deeb odegrał do Abu Kesheka, ale ten trafia w poprzeczkę. Przed dobitką uchronili koreańscy obrońcy wybijając piłkę na rzut rożny
42' Tym razem Adbullah Deeb próbował indywidualnie rozegrać akcję, ale jego słaby strzał minął bramkę.
47' Od mocnego uderzenia Deeba rozpoczynają Jordańczycy drugą częśc gry, Ri Myong-Guk sparował strzał rzut rożny
53' Ponownie uderzał Deeb, ale Ri Myong-Guk obronił jego strzał w krótki róg
58' Hijah uderzył zza pola karnego, lecącą obok bramki piłki niepotrzebnie Pak Chol-Jin wybił na rzut rożny, bo w konsekwencji tego mogli stracić gola. Keshek uderzył głową u stojący na linii bramkowej Nam Song-Chol uratował zespół
63' Hijah w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości nie daje mu szans na obronę. 1:0
66' Abdullah Deeb po indywidualnej akcji podwyższa wynik. 2:0
71' Haleem uderzył tuż obok bramki z rzutu wolnego z 23 metrów
(http://s9.postimg.org/u1dohyih7/Jemen.png)JEMEN - OMAN(http://s9.postimg.org/95re6pma3/Oman.png)
1' pierwsza akcja meczu i gol, Basuahi uderzył zza pola karnego nie dając szans Al Habsiemu. 1:0
9' Strzał Al-Nono z pola karnego w sam środek odbił Al Habsi
16' Strzał Al-Nono został zablokowany
20' Al-nono uderzył główki tuż nad bramką gości
23' Fawzi Basheer uderzał z dystansu, Saeed sparował piłkę na rzut rożny
28' Strzał Saleha został zablokowany przez obrońcę Jemenu
34' Al.-Nono gorszy w sytuacji sam na sam z omańskim bramkarzem
37' Saleh oddał strzał w sam środek bramki Jemenu
75' Saleh trafił w słupek
86' Strzał Saleha minimalnie minął słupek
11.11.2011, Ammann, Amman International Stadium
Jordania - KRLD 2:0 (0:0)
1:0 Hijah 63’
0:2 Abdullah Deeb 66’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Murjan (JOR) 82’
11.11.2011, Al Ain, Sheikh Khalifa International Stadium (UAE)
Jemen - Oman 1:0 (1:0)
1:0 Yasse Basuahi 1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Worafi (YEM) 55’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Fawzi Basheer (OMA) 78’
Wygrana Jordanii z Koreańczykami z północy spowodowała, że tylko jakiś kataklizm mógłby im przeszkodzić w awansie do kolejnej rundy. KRLD po świetnym starcie i komplecie punktów w dwóch pierwszych meczach jakby zgasła efektem czego jest nadal sześć punktów na ich koncie. Jemen już w pierwszej minucie zdobył bramkę z Omanem i zdołał utrzymać to prowadzenie do końca. Dzięki temu sytuacja na miejscach 2-4 jest bardzo interesująca.
(http://s1.postimg.org/xqh7sptzz/afcd.png)
W następnej kolejce: Jemen – Jordania, KRLD - Oman
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
GRUPA E
(http://s28.postimg.org/t6atlyehl/Indie.png)INDIE - IRAK(http://s28.postimg.org/sqzjsxsk9/Irak.png)
17' Pierwszy strzał w meczu. Al-Zahra uderza zza pola karnego i piłka ląduje w rękach golkipera gości Nandy'ego.
22' Akram uderza zza pola karngo, ale ponownie Nandy nie daje się pokonać
28' Munir uderza z dystantu nad hinduską bramką
43' Błąd Saeeda, kótry wybił piłkę prosto pod nogi Yadava, ale Hindus nie trafił w piłkę czysto i ta poleciała obok bramiki
45+1' Akram dośrodkował z rzutu rożnego, a Mahmoud trafił w poprzeczkę
53' Al-Zahra uderza obok bramki z 23 metrów
55' Al-Zahra podał do Hawara Mohammeda, ale jego strzał obronił Nandy
66' Mahmoud oddaje z pozoru niegroźny strzał, piłka trafia w słupek i Masih w ostatniej chwili ofiarnym wślizgiem wybija piłkę niemal z pod nóg czyhającego na dobitkę Al-Zahry
74' Hawar Mohamed bardzo mocnym uderzeniem zza pola karnego trafił prosto w bramkarza Indii
(http://s28.postimg.org/py6c8ws7t/Arabia_Saudyjska.png)ARABIA SAUDYJSKA - KOREA POŁUDNIOWA(http://s28.postimg.org/dtr2rxfbt/Korea_Poludniowa.png)
17' Jung Sung-Ryong pewnie chwyta strzał Asseriego
34' Uderzał Asseri i po raz kolejny pewnie interweniuje koreański bramkarz
38' Lee Chung-Yong oddał z 30 metrów piękny opadający strzał minimalnie minął bramkę. Aż żal, że to nie wpadko
48' Asseri minimalnie chybia
79' Ha Dae-Sung uderzył z główki, Zaid odbił piłkę przed nogi Ji Dong-Won, ale jego strzał ponownie odbił Zaid. Al-Muwallad chcąc szybko zażegnać niebezpieczeństwo wybił pod nogi Ji Dong -Wona, który tym razem się nie pomylił. 0:1
80' Asseri mógł błyskawicznie wyrównać, ale jego strzał głową minął bramkę
11.11.2011, Arbil, Franso Hariri Stadium
Irak - Indie 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Subash Naik (IND) 40’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ahmad Ayad (IRQ) 86’
11.11.2011, Rijad, King Fahd International Stadium
Arabia Saudyjska – Korea Południowa 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Khariri (KSA) 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Fraidi (KSA) 60’
0:1 Ji Dong-Won 79’
Zaledwie jednego gola zobaczyli kibice w grupie E. Zdobył go Ji Dong-Won dzięki czemu Korea Południowa jest już bardzo blisko zapewnienia sobie gry w IV rundzie. Bardzo interesująco zapowiada się rywalizacja Iraku z Arabią w następnej kolejce. Gospodarze, którzy zremisowali wszystkie cztery mecze w tej grupie będą musieli w końcu wygrać jeżeli myślą o grze w kolejnej rundzie
(http://s15.postimg.org/8ujhtf7d7/afce.png)
W następnej kolejce: Irak – Arabia Saudyjska, Korea Południowa - Indie
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
(http://s21.postimg.org/u1siidk93/strzeklcy.png)
-
Gwoli przypomnienia. W tej rundzie 12 par zagra ze sobą dwumecze, których zwycięzcy awansują do II rundy
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
(http://s21.postimg.org/pgcvztmj7/Somalia.png)SOMALIA - TANZANIA(http://s21.postimg.org/yfc54c66r/Tanzania.png)
3' Bocco pomiędzy obrońcami Somalii wbiegł w pole karne, ale srzelił obok bramki
8' Jabir Aziz przegrał w sytuacji sam na sam z bramkarzem Somalii - Abdulkadirem
11' Nyoni dośrodkował, a Aziz uderzył z główki nad bramką
26' Strzał Suleimana z rzutu wolnego złapał Abdulkadir
32' Lolejna akcja gości po której Nyoni oddał niecelny strzał
34' Bocco uderza nad bramką
38' Bocco głową uderza obok bramki
43' Jeszcze raz przed szansą stanął Bocco, ale po jego strzale goście mieli tylko rzut rożny
67' Bakari uderzył z dystansu tuż obok słupka somalijskiej bramki.
73' Juma Jabu uderzył na siłę zamiast przymierzyć i trafił w trybuny
87' Aziz trafia w boczną siatkę
90' Po strzale Suleimana piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. 0:1
(http://s21.postimg.org/4kqlokqc3/Swaziland.png)SUAZI - BURUNDI(http://s21.postimg.org/uhovexjdf/Burundi.png)
2' Selamini przedarł się lewym skrzydłem w pole karne, oddał strzał, Simelane odbił piłkę przed pole karne, a tam Wambo z pierwszej piłki uderzył do pustej bramki. 0:1
10' Ndabashinze uderza mocno, a Simelane paruje piłkę na rzut rożny
17' Błąd obrony gości, którzy dopuścili do wyjścia sam na sam z Ndikumaną Tasabedzego, ale pomocnik Suazi przegrał ten pojedynek
47' Nizigiyimana w sposób tylko sobie wiadomy nie trafił z 8 metrów nawet w bramkę
50 Bahati pociągnął lewym skrzydeł, wbiegł w pole karne i strzałem w długi róg obrońca gości wpisał się na listę strzelców. 0:2
56' Piękne uderzenie Ntibazonkizy Simelane z dużymi kłopotami sparował na rzut rożny
79' Faty Papy uderza obok bramki gospodarzy
85' Nizigiyimana wykorzystał błąd obrony gospodarzy, którzy dopuścili do pojedynku jeden na jednego 0:3
87' Nzeyimana niewiele się pomylił
88' Podanie w poprzek przechwycił Nizigiyimana, który po raz kolejny w przeciągu chwili nie miał problemu z pokonaniem golkipera Suazi w sytuacji sam na sam. 0:4
11.11.2011, Dżibuti, Stade National Gouled (DJI)
[139/800] Somalia - Tanzania 0:1 (0:0)
0:1 Shuru Suleiman 90’
11.11.2011, Lobamba, Somhlolo National Stadium
[140/800] Suazi – Burundi 0:4 (0:1)
0:1 Wambo 2’
0:2 Bahati 55’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Manyatsi (SWZ) 55’
0:3 Nizigiyimana 85’
0:4 Nizigiyimana 88’
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
(http://s24.postimg.org/3uf766eq9/Lesotho.png)LESOTHO - TOGO(http://s24.postimg.org/fsgrk2ihd/Togo.png)
3' Bardzo mocne uderzenie Adebayora, Mathetha z bardzo dużymi problemami broni
6' Shale z linii środkowej długie podaniem w pole karne do obsłużył Mpakanyane, który ładnie przyjął, minał zwodem obrońcę na raz i strzałem w długi róg zdobył gola. 1:0
30' Wome wykonywał rzut wolny z narożnika pola karnego Lesotho, trafił w mur, a dobitka Atsou poleciała nad bramką
36 Floyd Ayite podał do Toure, a piłka po jego strzale skozłowała przed bramkarzem gospodarzy i wpadło do bramki. 1:1
39' Mpakanyane uderza niecelnie
40' F. Ayite dośrodkował, a Adebyaor uderzył z woleja w środek bramki
45; Boukari podał do Adebayora, ale ten nie trafił w bramkę
48' Seema prostopadle podał do Mpakanyane, który umieścił piłkę w długim rogu bramki. 2:1
66' Langueh trafia w poprzeczkę, a Dossevi będąc po za zasięgiem wszystkich rywali uderzył z główki obok bramki
79' F. Ayite uderzył w krótki róg, piłkę sparował Mathetha
80' Wome dośrodkował, a piłkę głową do bramki wbił Dossevi. 2:2
(http://s24.postimg.org/4he3vpbm9/Gwinea_Bissau.png)GWINEA BISSAU - KONGO(http://s24.postimg.org/oq1hhfaxd/Kongo.png)
14' Oniangue wywalczył rzut rożny dla Kongo po indywidualnej akcji
23' Oniangue z strzelał z dystansu, ale w sam środek bramki
25' Bruno Fernandes fauluje tuż przed polem karnym Mouithysa, ale Aubey zmarnował rzut wolny trafiając z mur
27' Dośrodkowywał Mamouna-Ossila, a Mouithys uderzył z główki tuż obok spojenia
33' Rzut wolny dla gospodarzy wykonywał Moreira, i Onka przerzucił jego strzał nad poprzeczką
66' Mamouna-Ossila uderza nad beamką
71' Mouithys uderza nad poprzeczką
77' Po raz kolejny Mouithys nie trafia w bramką
90+2 Jedna z nielicznych akcji gospodarzy Carrupt podał w pole karne, gdzie Niche przedryblował między rywalami i uderzył nie do obrony. 1:0
11.11.2011, Maseru, Setsoto National Stadium
[141/800]Leostho - Togo 2:2 (1:1)
1:0 Mpakanyane 6’
1:1 Assimiou Toure 36’
2:1 Mpakanyane 48’
2:2 Dossevi 80’
11.11.2011, Bissau, Estádio Lino Correia
[142/800]Gwinea Bissau - Kongo 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bruno Fernandes (GNB) 25’
1:0 Niche 90+2’
-
141/800 - oznacza, że to 141 mecz eliminacji z 800 jakie zostaną rozegrane.
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
(http://s4.postimg.org/gwl629b4p/Czad.png)CZAD - ETIOPIA(http://s4.postimg.org/icwokee1l/Ethiopia_FA.png)
8' T. Tesfaye strzałem z 17 metrów wyprowadza gości na prowadzenie. 0:1
11' Ashenafi wrzucil z rzutu wolnego piłkę w pole karne, Kidanu jej nie sięgnął, ta trafiła do T. Tesafye, który zaskoczony tą sytuacją uderzył obok bramki.
18' Mulugeta dośrodkował na długi słupek, a Habtamu uderzeniem głową podwyższa wynik. 0:2
23' Indywidualną akcję przeprowadził S. Mahamat, i oddał strzał w długi róg, ale piłka minęła etiopską bramkę
25' T. Tesfaye podał do wychodzącego na czystą pozycję Kidanu, który oddał strzał w krótki róg, ale Koulana obronił
35' Ashenafi przerzucił piłkę na drugą stronę pola karnego, Kidanu strzelił lewą nogą tuż nad bramką
64' Po błędzie etiopskiej defensywy Barthelemy znalazł się w sytuacji sam na sam z Asgedom, ale przegrał ten pojedynek
70' idnywidulną akcję przeprowadził Kidanu, Koulana odbił piłkę przed siebie, którą T. Tesfaye skutecznie dobił. 0:3
80' Getu strzałem zza pola karnego trafił w słupek bramki gospodarzy.
81' Źle wyprowadzony kontratak przez Czad. Habtamu przejął piłkę, odegrał do Assefy, który strzałem po ziemi z 15 metrów ulokował piłkę w bramce. 0:4
84' Kidanu uderzył z główki nad bramką
(http://s4.postimg.org/veida92ft/Seszele.png)SESZELE - MADAGASKAR(http://s4.postimg.org/jbd1mordl/Madagaskar.png)
8' Rabenandrasana trafia w boczną siatkę
11' Tholix z rzutu wolnego uderza nad bramką
15' Rabenandrasana był faulowany na linii pola karnego, a Tholix z rzutu wolnego trafił w mur
19' Zialor dośrodkował z rzutu wolnego, a Suzzete głową wpakował piłkę do bramki. 1:0
21' Solofonomenjana uderzył zbyt lekko by Sopha miał trudności z obroną
26' Uderzał Johann Paul, Sopha odbił piłkę, ale nikt nie był w stanie dobić i obrona gospodarzy zażegnała niebezpieczeństwo
41' Sopha z kłopotami broni strzał Rabenandrasany w krótki róg
43' Caesar fauluje w polu karnym Mamodaly'ego, a rzut karny pewnie wykorzystał karny Andriantsima. 1:1
45' Mamodaly niecelnym strzałem zakończył indywidualną akcję
47' Rabenandrasana dynamicznie przedarł się lewym skrzydłem, dośrodkował na głowę Randriamparany, który chybił
48' W odpowiedzi Zialor uderza obok malgaskiej bramki
53' Andriantsima po indywidualnej akcji pokonał Sophe. 1:2
60' Andriantsima po podaniu od Tholixa skompletował hat-tricka. 1:3
11.11.2011, N’Djamena, Stade Omnisports Idriss Mahamat Ouya,
[143/800]Czad - Etiopia 0:4 (0:2)
0:1 T. Tesfaye 8’
0:2 Habtamu 18’
0:3 T. Tesfaye 70’
0:4 Assefa 81’
11.11.2011, Victoria, Stade Linité
[144/800]Seszele – Madagaskar 1:3 (1:1)
1:0 Suzette 19’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ceasar (SEY) 43’
1:1 Andriantsima 43’/PEN
1:2 Andriantsima 53’
1:3 Andriantsima 60’
-
Zaglądam, nie mówię, że pilnie wszystko czytam - wolę być szczery. Muszę jednak Ci pogratulować - mimo czasami braku aktywności w wątku, nie poddajesz się i konsekwentnie dodajesz swoje nowe posty. Do tego widzę, że to co robisz, sprawia Ci radość - na pewno tak jest, skoro relacjonujesz najlepsze momenty takich meczów, jak Seszele-Madagaskar, Czad-Etiopia czy Suazi - Burundi.
Masz piwo za wytrwałość, to się ceni! ;)
-
Dzięki za piwo, nie omieszkam spożyć. Skoro już zacząłem opisywać, to robię to z każdym meczem. Co do czytania to jak kto już chce. Po to na końcu posta jest wynik dla tych, którzy tylko śledzą.
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
(http://s27.postimg.org/4sous3bq7/Erytrea.png)ERYTREA - NAMIBIA(http://s27.postimg.org/okr0rdna7/Namibia.png)
8' Wilko Risser trafia w poprzeczkę bramki Erytrei
14' Negash uderza z główki nad bramką gości
18' Napastnik gospodarzy oddał mocny strzał, który Tjihonge odbił
21' Isaacks uderza z wolnego nad bramką gospodarzy
40' Isaacks wykorzystał sytuację sam na sam z Zeratsionem. 0:1
58' Hummel był bliski podwyższenia rezultatu, ale uderzył obok bramki
65' Zeratsion pewnie interweniuje po strzale Isaacksa z 25 metrów
67' Wilko Risser w sytuacji jeden na jednego trafia prosto w bramkarza
70' Strzał Gebremichaela Tjihonge sparował na rzut rożny
74' Jacobs uderza tuż obok bramki gospodarzy
89' Kontra gości wykończona przez Wilko Rissera. 0:2
(http://s27.postimg.org/5w8z41wdb/Komory.png)KOMORY - DR KONGA(http://s27.postimg.org/3p4qg4r33/DR_kongo.png)
11' Mbokani uderza obok bramki gospodarzy
16' Tym razem Mbokani uderzeniem z 30 metrów posyła piłkę nad bramką
34' Jeszcze jedną szansę miał Mbokani, ale góra był bramkarz
52' Mongongu w zamieszaniu wybił piłkę wprost pod nogi M'Changamy, a ten skorzystał z prezentu i mocnym przełamującym ręce Kidiaby strzałem zdobył gola. 1:0
11.11.2011, Asmara, Cicero Stadium,
[145/800]Erytrea – Namibia 0:2 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Aferworki (ERI) 9’
0:1 Issacks 40’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Wilko Risser (ERI) 81’
0:2 Wilko Risser 89’
11.11.2011, Mitsamiouli, Stade Said Mohamed Cheikh
[146/800]Komory – DR Konga 1:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mfuyi (COD) 26’
1:0 M’Changama 52’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ilunga (COD) 58’
-
Ciężko mi cokolwiek napisać, bowiem ja o niektórych reprezentacjach kompletnie nic nie wiem. Jednak na pochwałę zasługuje wygląd posta, jest bardzo przejrzysty, wszystko jest poukładane.
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
(http://s8.postimg.org/wl4edate9/Mauritius.png)MAURITIUS - LIBERIA(http://s8.postimg.org/p93jli0k1/Liberia.png)
11' Marquette uderza z główki obok bramki gości.
16' Akcja z drugiej strony boiska Husein Keita uderzył piłkę głową i Doro był zmuszony wypiąstkować piłkę na rzut rożny
19' Doe uderza nad bramką Doro
30' Keita znalazł miejsce w polu karnym, ale oddał strzał tuż nad bramką Mauritiusa
40' Marquette uderza po ziemi tuż obok braki Liberii
42' Rzut rożny dla gości wykonywał Gerhardt. Doe uderzył z główki i na szczęście dla Mauritiusa prosto w stojącego na linii bramkowej Bazerque'a.
47' Week chciał przelobować Doro, ale uderzył trochę za mocni i piłka wylądowała na siatce
60' Strzał Keity końcówkami palców obronił bramkarz gospodarzy
82' Zbyt lekki strzał Doe z 20 metrów
89' Jeszcze gospodarze mieli bardzo dobrą sytuację, ale Jerry Louis przegrał w sytucaji sam na sam ze Swenem
(http://s8.postimg.org/i4lqcgtap/Gwinea_Rownikowa.png)GWINEA RÓWNIKOWA - RWANDA(http://s8.postimg.org/qll8ndxzl/Rwanda.png)
4' Błąd obrony Rwandy, który dopuściła do sytuacji sam na sam Bodipo z Ndolim, ale napastnik gospodarzy nie trafił w bramkę
19' Mbome Mbome zagrał do Buamagongo, a ten lewą nogą z pierwszej piłki zdobywa gola. 1:0
35' Gatete uderzył z rzutu wolnego, ale Olo nie musiał reagować
39' kolejny strzał oddał Gatete, Olo odbił piłkę a Mulisa nie zdążył z dobitką
59' Oscar Amoa minimalnie pudłuje uderzając z 17 metrów
65' Bodipo uderza z dystansu nad bramką
11.11.2011, Curepipe, George V Stadium
[147/800]Mauritius – Liberia 0:0
11.11.2011, Malabo, Nuevo Estadio de Malabo
[148/800]Gwinea Równikowa - Rwanda 1:0 (1:0)
1:0 Buamagongo 19’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mbome Mbome (EQG) 56’
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
Zakończyło się 10 z 12 zaplanowanych tą rundę spotkań ponieważ Wyspy Świętego Tomasza i Książęca oraz Dżibuti zrezygnowały z gry (nie ma tych drużyn patchu). Dzięki temu awans do fazy grupowej uzyskały Mozambik i Kenia. Najbliżej awansu są Burundi oraz Etiopia, które pewnie po 4:0 pokonały swoich rywali. Co ciekawe te dwie reprezentacje w przypadku dopełnienia formalności w rewanżach zagrają w jednej grupie. Niewiele gorzej wygląda sytuacja Madagaskaru i Namibii, bo będą bronić dwubramkowych zaliczek. Ostatnim z rozstawionych zespołów, który zwyciężył jest Tanzania. Z pośród pozostałych rozstawionych ekip najlepiej wygląda sytuacja Liberii, która zanotowała bezbramkowy remis i do awansu wystarczy jej jedna bramka. Pozostali (Kongo, DR Konga, Rwanda), którzy przegrali swoje mecze będą musiały wygrać co najmniej dwiema bramkami, żeby liczyć się nadal w walce o bilety do Brazylii.
(http://s22.postimg.org/fgijejh9d/caf.png)
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
(http://s10.postimg.org/7278cv1q1/strzlecy.png)
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
(http://s27.postimg.org/xew7f4dwv/Wenezuela.png)WENEZUELA - URUGWAJ(http://s27.postimg.org/yv7px9gtr/Urugwaj.png)
2' Goznalez dośrodkował to Miku, a ten uderzył obok bramki
11' Faulowany chwilę wcześniej przez Lugano Rincon musi opuścić boisko
13' Miku uderza obok bramki
21' Seijas uderza z pierwszej piłki, ale niecelnie
30' Suarez uderza głową, Vega łatwo broni
31' Błąd w wyprowadzaniu akcji przez Wenezuelczyków, Salazar podał prosto pod nogi Suareza, który w sytuacji sam na sam nie miał problemu z pokonaniem Vegi. 0:1
36' Bardzo mocne uderzenie Ronona z 25 metrów, piłka uderzyła w Soatesa straciła impet i Muslera łatwo ją złapał
51' Lucena spróbował swoich sił uderzając z dystansu, ale piłka przeleciała nad bramką
62' Niecelny strzał w wykonaniu Miku
65' Seijas zza pola karnego trafie w Muslerę
68' Eguren wrzucił piłkę pomiędzy obrońców do Alvaro Pereiry. Wychodzący Vega minął się z piłką i Urus wbił ją do pustej bramki. 0:2
87' Rondon po podani Miku zdobył bramkę strzałem w długi róg. 1:2
90+2' Seijas po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzeniem głową wyrównał. 2:2
(http://s27.postimg.org/ha5785l67/Chile.png)CHILE - PARAGWAJ(http://s27.postimg.org/gynqve4q7/Paragwaj.png)
5' Vagras po indywidualnej akcji uderza nad bramką
11' Valdivia przechwycił piłkę podbiegał z nią kilka metrów i zza pola karnego strzelił obok bramki
20' Ortiz oddaje lekki strzał na chilijską bramkę
23' Indywidualna akcja Fabrro, który bardzo mocnym strzałem pokonał Bravo. 0:1
24' Zbyt lekki strzał Valdivii
30' Po serii błędów chilijskiej obrony piłka trafiła do Fabrro, który na szczęście dla gospodarzy trafił w słupek
45' Mark Goznales uderzał zza pola karnego, piłka po interwencji Villara wylądowała za bramką
61' Bravo paruje na rzut rożny uderzenie Riverosa
62' Aquino uderza nad bramką
68' Vargas zakręcił obrońcą i nie dał szan Baretto. 1:1
71' Vargas tym razem uderzył zbyt mocno i nie trafił w bramkę
90' Kompletny brak nieodpowiedzialności Boneta, który wybił piłkę wprost pod nogi Fernandeza, ten momentalne uderzył, na szczęście dla Paragwaju obok
(http://s27.postimg.org/t37lq46zz/Kolumbia.png)KOLUMBIA – ARGENTYNA(http://s27.postimg.org/hs4y1r04v/Argentyna.png)
6' Aguero oddaje niecelny strzał
9' Aguero podaje do Lavezziego, ale ten minimalnie chybia
15' Cuadrado podał do Falcao, ten przyjął a następnie oddał strzał w długi róg nie dając szans Romero. 1:0
22' Falcao przegrywa w sytuacji sam na sam z Romero
34; Niecelny strzał Lavezziego z ostrego kąta
39' Ospina broni uderzenie głową Lavezziego
44' Po dośrodkowaniu Rodrigueza Falcao wygrał pojedynek głókowy z Coloccinim i podwyższył wynik. 2:0
54' Ładny strzał oddał Higuain, ale Ospina zdołał wypiąstkować ją na rzut rożny
55; Niecelny strzał Zabalety
60' Strzały Higuaina i Di Marii zostały zablokowany
73' Kolejne uderzenie głową Falcao minimalnie minęło argentyńską bramkę
76' Po dośrodkowaniu Messiego głową uderzał Higuain, ale Ospina zdołał przenieść piłkę nad bramką
11.11.2011, Ciudad Guayana, Estadio Polideportivo Cachamay
[149/800]Wenezuela - Urugwaj 2:2 (0:1)
0:1 Luis Suarez 22’
0:2 Alvaro Pereira 66’
1:2 Rondon 87’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Miku (VEN) 90’
2:2 Luis Seijas 90+2’
11.11.2011, Santiago, Estadio Nacional,
[150/800]Chile – Paragwaj 1:1 (0:1)
0:1 Fabrro 23’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Isla (CHI) 66’
1:1 E. Vargas 68’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bonet (PAR) 90+1’
11.11.2011, Barranquilla, Estadio Metropolitano Roberto Meléndez
[151/800]Kolumbia – Argentyna 2:0 (2:0)
1:0 Falcao 15’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zabaleta (ARG) 30’
2:0 Falcao 44’
-
Nie no Argentyna w czapę od Kolumbii? No tego to się mimo wszystko nie spodziewałem :)
-
Mnie zaś porażka Argentyny niezbyt dziwi. Kolumbia ma niezłą paczkę, a jeszcze grała u siebie. Urugwaj pogubił punkty w najbardziej okropny sposób, w samej końcówce. :D
-
Nie będe ukrywać, że czekam na strefe europejską ;p
Argentyna traci punkty ale powinni bez problemów awansowac do mundialu.
-
Odnośnie Argentyny, fajnie że macie odmienne zdanie. A co do Europy to jeszcze sporo czasu. Pierwszy eliminacyjny mecz będzie miał numerek 295.
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
(http://s27.postimg.org/xaxsl4j1r/Ekwador.png)EKWADOR - BOLIWIA(http://s27.postimg.org/4rt75bdkf/Boliwia.png)
8' Banguera pomimo, że był zasłonięty przez obrońców broni strzał Acre
11' Galarza broni strzał i dobitkę Jaime Ayovi'ego
13' Valencia zza pola karnego uderza nad bramką
14' Strzał Bolivii pewnie broni bramkarz gospodarzy
20' Strzał Caicedo z rzutu wolnego broni Galarza
21' Valencia nisko dośrodkował i Caicedo stojący na 7 metrze musi tylko dostawić nogę. 1:0
41' Pena w ostatniej chwili został zastopowany przez obrońców Ekwadoru
42' Bolivia uderza obok bramki
50' Acre po dośrodkowaniu rzutu rożnego główkuje obok słupka
58' Po uderzeniu Acre piłka rykoszetem odbiła się od Achillera i gdy szła w światło bramki byłby gol. A tak tylko rzut rożny
59' Po dośrodkowaniu Garcii Bolivia uderzeniem głową doprowadza do wyrównania. 1:1
63' Podanie J. Avoyi'ego wykorzystał Caicedo. 2:1
78' Faul Valencii zatrzymuje kontrę Boliwii, szkoda tylko że dla rozwoju sytuacji śędzia nie puścił gry
83' Banguera z dużym trudem obronił strzał Garcii
11.11.2011, Quito, Estadio Olímpico Atahualpa
[152/800]Ekwador – Boliwia 2:1 (1:0)
1:0 Felipe Caicedo 21’
1:1 N. Bolivia 59’
2:1 Felipe Caicedo 63'
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) A. Valencia (ECU) 78’
Liderem po 3 seriach gier jest Urugwaj z dorobkiem 7 punktów. Mogli mieć ich komplet, ale stracili w końcówce meczu dwa gole z Wenezuelą. Atuty własnych stadionów wykorzystały Kolumbia i Ekwador. Ci pierwsi po dwóch golach Falcao pokonali Argentynę, która jest uważana do głównego faworyta południowoamerykańskich kwalifikacji. Punktami podzieliły się ekipy Chile i Paragwaju.
(http://s28.postimg.org/9joi0hj9p/conm3.png)
W następnej kolejce: Paragwaj - Urugwaj, Kolumbia - Chile, Argentyna - Peru, Boliwia - Wenezuela
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
(http://s17.postimg.org/3jpl1f1vj/strzelcy.png)
-
Bardzo ciasno jak na razie, tylko Urugwaj jako tako uciekł. Kiepsko Chile, ciekawe czy Paragwaj i Wenezuela utrzymają zaskakującą formę.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA A
(http://s1.postimg.org/xudh7v9bf/Panama.png)PANAMA - KAJMANY(http://s1.postimg.org/6l23td88b/Kajmany.png)
3' Cooper dośrodkował z rzutu rożnego na głowę Tejady, a ten nieznacznie się myli
13' Balahora uderza z dystansu, ale prosto w ręce Browna
17' Cooper oddał niecelny strzał zza pola karnego
20' Tejada strzałem z 30 metrów pokonał Browna. 1:0
42' Kontra gospodarzy. Brown sparował strzał Gabriela Torresa na rzut rożny
62' A. Henriquez uderza z dystansu tuż obok bramki gości
81' Błąd Forbsa, który we własnym polu karnym podał do Tejady, ale napastnik Panamy uderzył nad bramką
88' Balahora został sfaulowany w polu karnym przez Taylora. Do jedenastki podszedł Baloy i trafił w poprzeczkę
(http://s1.postimg.org/3n54zo0kr/Anguilla.png)ANGUILLA - GWATEMALA(http://s1.postimg.org/x3kr236y3/Gwatemala.png)
6' Z dystansu uderza Contreras, ale piłka mija bramkę gości
19' Ponownie Contreras strzela z daleka, ale Liddie broni
27; Liddie paruje strzał Arreoli na rzut rożny
31' Indywidualna akcja Arreoli zakończona celnym strzałem
45' Fatalnie w poprzek zagrał Romero, piłkę przejął J. Gumbs i na szczęście dla gospodarzy nie trafił w bramkę
54' Pezzarossi w dogodnej sytuacji przestrzelił
58' Pezzarossi uderzył z główki nad bramką
59' Arreola uderza obok bramki
62' Liddie lepszy od Arreoli w sytuacji sam na sam
63' Romero dopada do wybitej piłki, ale uderza obok bramki
70' Po strzale Velasqueza piłka o centymetry mija bramki Anguilli
83' Ruiz uderza z 22 metrów, ale bramka gospodarzy nadal jak zaczarowana
90' Po dośrodkowaniu Lopeza z rzutu rożnego Ruiz zdobywa gola. 0:1
90+2 Faul Kelsicka na Arreoli w polu karnym. W efekcie czerwona kartka dla obrońcy i rzut karny, który wykorzystał Ruiz. 0:2
11.11.2011, Panama, Estadio Rommel Fernández,
[153/800]Panama – Kajmany 1:0 (1:0)
1:0 Tejada 20’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Marshall Frobes (CAY) 32’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) O’Neil Taylor (CAY) 88’
.11 Baloy (PAN)
11.11.2011, The Valley, Webster Park
[154/800]Anguilla - Gwatemala 0:2 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Manuel Leon (GUA) 39’
0:1 Carlos Ruiz 90’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Kelsick (AIA) 90+2’
0:2 Carlos Ruiz 90+2’/PEN
Na kolejkę przed końcem awans do III rundy zapewniła sobie awans Panama, która trafi do grupy B i zagra między innymi z Meksykiem i Jamajką. W drugim meczu mająca jeszcze nadzieję Gwatemala bardzo długo pomimo olbrzymiej przewagi nie potrafiła zdobyć bramki z Anguillą. Udało się im to dopiero w samej końcówce. W ostatniej kolejce, która będzie miała charakter prestiżowy zmierzą się te same pary, ale oczywiście nastąpi zamiana gospodarzy.
(http://s28.postimg.org/j2dgyqge5/conca5.png)
W ostatniej kolejce: Kajmany – Panama, Gwatemala - Anguilla
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA B
(http://s11.postimg.org/um8nfu8zz/Haiti.png)HAITI - DOMINIKANA(http://s2.postimg.org/6ws8q54ph/dominikana.png)
3' Norde stanął przed szansą zdobycia bramki dla gospodarzy. W sytuacji jeden na jeden lepszy Baez.
14' Kuriozalne nieporozumienie w szeregach defensywnych Haiti. Do lecącej w kierunki bramki piłki pobiegli bramkarz Jean-Zerphirin i obrońca Fellinga. Szybszy był bramkarz i chcąc wykopać piłkę trafiła całym impetem w nadbiegającego obrońcę, odbiła się od niego i wpadła do pustej bramki. 0:1
24' Norde strzałem z ostrego kąta chciał pokonać Baeza, ten jednak nie dał się zaskoczyć.
25' Hilaire z rzutu rożnego idealnie dośrodkował na głowę Norde. 1:1
29' Sampeur z dystansu obok dominikańskiej bramki.
32' Kolejna szansa dla Haiti, tym razem Baez broni strzał Cadeta
34' Ponownie Cadet stanął przed szansą i ponownie Baez nie daje się pokonać.
70' Po raz drugi w meczu fatalny w skutkach błąd haitańskiego obrońcy. Tym razem Aveska zbyt wybił piłkę prosto pod nogi Ramona Mariano, a ten skwapliwie skorzystał z tego prezentu. 1:2
90+1 Płaskie dośrodkowanie Hilare, Cadet dostawia nogę i doprowadza do wyrównania. 2:2
90+2 Jeszcze Batista po kontrze gości mógł zmienić rezultat spotkanie, ale posłał piłkę tuż obok bramki.
11.11.2011, Port-au-Prince, Stade Sylvio Cator
[155/800]Haiti - Dominikana 2:2 (1:1)
0:1 Fellinga 14’/OG
1:1 Norde 25’
1:2 Ramon Mariano 70’
2:2 Cadet 90+1’
Nie grająca już o nic reprezentacja Haiti zremisowała na pożegnanie eliminacji z Dominikaną. Brak motywacji był widoczny w grze gospodarzy czego efektem były dwie bramki stracone po fatalnych błędach. Niestety dla gości gol dla Haiti zdobyty w doliczonym czasie spowodował, że stracili szansę na awans. W ostatniej kolejce zatem Dominikana zagra "o pietruszkę" z Nikaraguą. Przy okazji poznaliśmy skład grupy C III rundy. Zagrają w niej Honduras, Kostaryka, Nikaragua i Salwador.
(http://s1.postimg.org/4iudaaxgv/concb5.png)
W ostatniej kolejce: Dominikana - Nikaragua
-
Bez relacji, bo to są (jak już wspominałem wcześniej w tej fazie jest inny układ gier) jeszcze mecze, które grałem zanim zacząłem opisywać na forum
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA C
W grupie C wszystko było już jasne w poprzedniej serii więc ekipy nie wysilały się zbytnio. Salwador uległ 0:1 Bermudom i nie będzie miał tym samym kompletu zwycięstw. St. Kitts i Nevis zremisowały bezbramkowo z Curacao.
11.11.2011, San Salvador, Estadio Cuscatlán
[156/800]Salwador – Bermudy 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Wade (BER) 30’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Darell (BER) 35’
0:1 Codington 74’
11.11.2011, Basseterre, Warner Park
[157/800]St. Kitts i Nevis - Curacao 0:0
(http://s4.postimg.org/iax2gdbm5/concc5.png)
W ostatniej kolejce: Bermudy - Salwador, Curacao - St. Kitts i Nevis
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
GRUPA D, 5 kolejka
(http://s24.postimg.org/m0skw0uj5/Surinam.png)SURINAM - BARBADOS(http://s24.postimg.org/d870ulk0h/Barbados.png)
5' Po uderzeniu Rigtersa Rouse sparował piłkę na rzut rożny dla Surinamu
7' Ong A Fat podał do Limona, ten uderzył zza pola karnego, piłka odbiła się od słupka i wturlała się do bramki. 1:0
9' Nurse uderza z dystansu obok bramki Surinamu
14' Limon uderzał z 25 metrów i nieznacznie obok bramki
22' Indywidualną akcję przeprowadził Adamson, który zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału marnując tym samym dogodną okazję do wyrównania
28' Sordjo wypuścił w uliczkę Pinasa, a ten podciął piłkę nad wychodzącym z bramki Rousem. 2:0
45' Rigters poradził sobie z obrońcą po czym uderzył nad bramką
45+1' Forte przegrał w pojedynku jeden na jednego z Alomeą
75' Rouse paruje strzał Limona zza szesnastki
82' Pewne interwencja bramkarz gości po mocnym strzale Rigtersa
89' Afkins uderzeniem głową zmniejsza straty. 2:1
(http://s24.postimg.org/qb2ndva8h/Bahamy.png)BAHAMY - GRENADA(http://s24.postimg.org/dm8cu7441/Grenada.png)
13' Bubb strzałem z 18 metrów trafił w słupek, ale ze skuteczną dobitkę pośpieszył J. Williams. 0:1
15' Taktyczny faul Altidora na Bubbie, na szczęście dla obrońcy Bahamów otrzymał tylko żółtą kartkę. Do jedenastki podszedł Joseph i trafił w poprzeczkę, spadająca piłka odbiła się bramkarza gospodarzy Sturrupa i wpadła do bramki. 0:2
28' Sturrup na raty broni uderzenie Facey'a
30' Bubb trafia z główki w słupek
32' Sturrup paruje strzał Bubby na rzut rożny
39' Kopia bramki z 13 minuty. Louis dobija strzał Hortona 1:2
45' Po dośrodkowaniu Josepha uderzeniem głową Bubb zdobył gola do szatni. 1:3
49' Facey uderzena z dystansu, Sturrup paruje piłkę na rzut rożny
56' Po dośrodkowaniu Louisa najwyżej wyskoczył Horton i pokonał Baptiste'a. 2:3
81' Sturuup broni strzał Leo
89' Bardzo ładne podanie górą Mitchella do Hortona, ten oddał lekki strzał który w zasadzie Baptiste powinien obronić wpadł do bramki 3:3
90' Murray uderza obok bramki
90+2' Solową akcją bramką zakończył Bubb. 3:4
11.11.2011, Paramaribo, André Kamperveen Stadion
[158/800]Surinam - Barbados 2:1 (2:0)
1:0 E. Limon 7’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Neblett (BRB) 12’
2:0 Pinas 28’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Pinas (SUR) 45+2’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Jap A Joe (SUR) 62’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Adamson (BRB) 65’
2:1 Afkins 89’
11.11.2011, Nassau, Roscow A. L. Davies Soccer Field
[159/800]Bahamy - Grenada 3:4 (1:3)
0:1 J. Williams 13’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) M. Altidor 15’
.11 Joseph (GRN) 15’
0:2 Raynald Sturrup 15’/OG
1:2 Jackner Louis 39’
1:3 Byron Bubb 45’
2:3 Horton 56’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Joseph (GRN) 64’
3:3 Horton 89’
3:4 Byron Bubb 90+2’
Prowadzące ekipy zgodnie wygrały swoje mecze i nadal liczą się w walce o awans, choć zdecydowanie bliżej tego są piłkarze Grenady, którzy w obfitującym w bramki meczu pokonali Bahamy 4:3. Goście mieli sporą przewagę i dwukrotnie prowadzili dwiema bramkami, ale trzy punkty przypieczętowali dopiero w doliczonym czasie gry. W drugim meczu Surinam zwyciężył Barbados i jeśli marzy jeszcze o awansie będzie musiał ponownie wygrać, a także liczyć na niespodziankę w wykonaniu Bahamów
(http://s28.postimg.org/rd6mspfkt/concd5.png)
W ostatniej kolejce: Barbados – Surinam, Grenada - Bahamy
-
Może zrobisz jakieś podsumowanie w sensie przedstawisz sytuacje w strefach? Gdzie która runda, ile brakuje do awansu itp?
-
Ogólne podsumowanie mam w planach na zakończenie poszczególnych faz. Na bieżąco opisuje w takim podsumowaniu zapowiedzi po każdej kolejce.
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA E, 5 kolejka
11.11.2011, Gros Islet, Beausejour Stadium
[160/800]St. Lucia – Portoryko 0:3 (0:2)
0:1 C. Megaloudis 3’
0:2 Josh Hansen 16’
0:3 Josh Hansen 84;
11.11.2011, Providence , Providence Stadium
[161/800]Gujana – Trynidad i Tobago 1:3 (1:1)
0:1 Glen 39’
1:1 Harris 45’
1:2 Glen 56’
1:3 Glen 83’
Najważniejszym pojedynkiem w tej grupie było spotkanie Gujany z Trynidadem i Tobago. Gospodarze chcąc się jeszcze liczyć w walce o awans nie mogli przegrać. Tymczasem byli godnym rywalem dla swoich przeciwników tylko w pierwszych 45 minutach. Druga część gry należała dla przyjezdnych i to oni zagrają w kolejnej rundzie wraz z Meksykiem, Jamajką i Panamą. W drugim meczu tej grupy słabiutka St. Lucia gładko przegrała z Portoryko.
(http://s21.postimg.org/x7xdkq9tz/conce5.png)
W ostatniej kolejce: Portoryko – St. Lucia, Trynidad i Tobago - Gujana
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA F, 5 kolejka
11.11.2011, Kingstown, Arnos Vale Stadium
[162/800]St. Vincent i Grenadyny - Kanada 0:3 (0:1)
0:1 De Guzman 45’
0:2 Friend 58’
0:3 Friend 62’
11.11.2011, Belmopan , FFB Field
[163/800]Belize - Dominika 2:2 (0:1)
0:1 Danlgeben 26’
1:1 McCaulay 62
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Hubert Prince (DMA) 75’
2:1 Evan Mariano 80’
2:2 Elizee 89’
W grupie F również wszystko jasne. Kanada po kolejnym pewnym zwycięstwie gra dalej. Co prawda gracza z pod znaku klonowego liście długo męczyli się z rywalem, ale bramka strzelona do szatni podłamała skrzydła St Vincent i Grenadynom. W drugiej połowie gospodarzy dobił zawodnik, który nie okazał się przyjacielem - Friend. W drugim spotkaniu tej grupy punktami podzieliły się Dominika i Belize remisując 2:2.
(http://s22.postimg.org/gaimanx0x/concf5.png)
W ostatniej kolejce: Kanada – St. Vincent i Grenadyny, Dominika - Belize
KLASYFIKACJA STRZELCÓW
(http://s22.postimg.org/w2mtp6wvl/strzelcy.png)
-
Jak na razie w Ameryce Północnej bez większych sensacji, faworyci nie zawodzą.
-
(http://s28.postimg.org/h0gvyxdyx/image.png)
PODSUMOWANIE DNIA (11.11.11)
AFC (4/6) - Awans do IV rundy wywalczyła już Japonia, natomiast Wietnam będzie rozgrywał spotkania wyłącznie o prestiż. O pozostałe 9 miejsc nadal będzie się toczyć walka.
CAF – rozegrano 10 spotkań I rundy. Rewanże powinny być formalnością dla Burundi, Etiopii, Madagaskaru i Namibii.
CONMEBOL (3/18) – Po trzech kolejkach stawka jest zbita. Liderem jest Urugwaj.
CONCACAF (5/6) – Na kolejkę przed końcem awans do III rundy mają zapewniony: Panama, Nikaragua, Salwador, Trynidad i Tobago oraz Kanada. O ostatnie miejsce w korespondencyjnym pojedynku powalczą Grenada z Surinamem.
NASTĘPNE MECZE (15.11.11)
AFC – III runda, 5 kolejka
CAF – I runda rewanże
CONMEBOL – 4 kolejka
CONCACAF – II runda, 6 kolejka
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 5 kolejka
(http://s15.postimg.org/9ypnzj7yf/Wietnam.png)WIETNAM - UZBEKISTAN(http://s15.postimg.org/5ob03y2vb/Uzbekistan.png)
3' Trong Hoang pomimo obecności obrony strzela, ale piłka mija bramkę
9' Le Cong Vinh uderza z główki obok bramki
14' Minh Phuong dośrodkował w pole karne, a Le Cong Vinh szczupakiem w krótki róg pokonał Juraeva. 1:0
21' Ahmedov zza pola karnego uderza w środek wietnamskiej bramki
24' Rajabov w dobrej sytuacji, ale uderzył zbyt lekko
27' Tym razem strzał oddał Geynrikh, ale podobnie jak koledzy wcześniej nie sprawił kłopotów bramkarzowi rywali
37' Geynrikh podał do Rajaboca, ten uderzył i Hong Son odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Haydarov i piłka wpadła do bramki. Radość Uzbeków trwała jednak krótko, bo sędzia odgwizdał spalonego.
41' Trong Hoang dośrodkował, piłkę uderzył Le Cong Vinh, ta skozłowała i po palcach Juraeva wpadła do bramki. 2:0
44' Po dośrodkowaniu Hasanova uderzył Geynrikh, ale nie trafił w bramkę
45+1 Shadrin pomimo obecności niemal całej ekipy Wietnamu w polu karnym zdołał oddać celny strzał
53' Niecelny strzał Ahmedova z dystansu
57' Hasanov pociągnął lewym skrzydłem i dośrodkował. Piłka odbiła się od murawy i Shadrin strzałem z pierwszej piłki zdobył kontaktową bramkę. 2:1
59' Po dośrodkowaniu Hasanova z rzutu wolnego Hong Son na raty obronił strzał Rajabova
71' Ofensywna zmiana w ekipie gości za Denisova wchodzi Shatskikh
82; Niedokładne podanie Rajabova do Geynrikha. Gdyby ten drugi dostał piłkę stanał by oko w oko z wietnamskim bramkarzem
85' Shadrin wbiegł w pole karne i po kontakcie z Phuoc Tu upadł. Gwizdek sędziego jednak milczał.
(http://s15.postimg.org/odye6y687/ZEA.png)ZEA - BAHRAJN(http://s15.postimg.org/sod22jbbb/Bahrajn.png)
9' Kontra gości, Jaycee uderza w krótki róg Nasser odbił piłkę przed siebie i obrońcy gospodarzy wybili ją
30' M.Abdulrahman wrzucił długą piłkę na głowę Jaycee, ale ten uderzył prosto w ręce bramkarza
33' Ismail Matar uderzył z główki nad bramką gośći
45' Tym razem Matar uderza obok bramki
50' Jaycee zdobył bramkę po uderzeniu wolejem po dośrodkowaniu Salmana Isy 0:1
62' Jeszcze raz uderzał Jaycee, ale nie trafił w bramkę
74' Kopia akcji bramkowej, ale tym razem Jaycee zgasił piłkę mocnym przełamującym ręce Nassera strzelił gola. A drugą asystę zaliczył obrońca gości Salman Isa. 0:2
85' Matar wrzucił piłkę do wbiegającego w pole karne O. Abdulrahmana, a ten tylko lekko musnął piłkę i ta wpadła do bramki. 1:2
15.11.2011, Hanoi, My Dinh National Stadium
[164/800]Wietnam – Uzbekistan 2:1 (2:0)
1:0 Le Cong Vinh 14’
2:0 Le Cong Ving 41’
2:1 Shadrin 57’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Karimov (UZB) 78’
15.11.2011, Abu Dhabi, Al-Nahyan Stadium
[165/800]ZEA – Bahrajn 1:2 (0:0)
0:1 Jaycee 50’
0:2 Jaycee 74’
1:2 O. Abdulrahman 85’
Jasna jest już sytuacja w grupie A. Awans uzyskały reprezentacje Bahrajnu, który pokonał ZEA po dwóch bramkach Jaycee oraz Uzbekistanu, który doznał niespodziewanej porażki w Hanoi, ale nie przeszkodziło mu to w awansie na kolejkę przed końcem. Ostatnie mecze w tej grupie będą miały charakter prestiżowy, ale niezwykle ciekawie zapowiada się pojedynek Bahrajnu z Uzbekistanem choć nie wiadomo z jaką motywacją piłkarze podejdą do tego meczu.
(http://s27.postimg.org/5audzt1lv/afc_A5.png)
W ostatniej kolejce: Bahrajn – Uzbekistan, Wietnam - ZEA
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA B, 5 kolejka
(http://s17.postimg.org/bex9x3g2z/Japonia.png)JAPONIA - TURKMENISTAN(http://s17.postimg.org/7srgkg9pn/Turkmenistan.png)
4' Pierwsza próba Japończyków, ale Inoha uderza niecelnie z 23 metrów
15' Kakitani uderza z dystansu obok bramki
24' Honda trafia w poprzeczkę
26' Strzał Inohy moja bramkę
28' Strzał Osako otarł się o słupek
30' Po dośrodkowaniu Nagatomo uderzał Honda, ale jego strzał na rzut rożny sparował Berdiyev
33' V. Bayramov mógł wykorzystać zagapienie się obrońców gospodarzy, ale jego strzał mija bramkę
40' Berdiyev łapie piłkę po kolejnym strzale z dystansu Inohy
45+1' Honda uderza zza pola karnego nad bramką
52' Strzał Hondy pewnie broni Berdiyev
60' Berdiyev bardzo dobrze skrócił kąt i odbił strzał Osako na rzut rożny
68' Osako uderza w słupek
72' Kompletnie niewidoczny w tym meczu Kagawa solową akcją zdobywa gola. 1:0
79' Po podaniu Kagawy Hasebe uderza w długi róg. 2:0
82' Okazaki strzelił obok słupka
84' Dobrą okazję stworzył sobie Okazaki, ale przeszkodził mu Kagawa
85' Bardzo mocny strzał Hasebe z 27 metrów, ale Berdiyev mimo wszystko powinien to obronić. 3:0
88' Kontra Japonii. Honda wykłada piłkę Okazakiemu. 4:0
(http://s17.postimg.org/yrvbflw6j/Tajlandia.png)TAJLANDIA - KUWEJT(http://s17.postimg.org/ceiivoox7/Kuwejt.png)
6' Phuk-hom z ostrego kąta uderza nad bramką Kuwejtu
8' Al-Amer dośrodkował w pole karne, a Khaled Khalaf uderzy z główki na tyle precyzyjnie, że Taweekul nawet nie drgnął. 0:1
26' Peter Laeng mógł wyrównać, ale strzelił zbyt lekko aby Al Khaldi skapitulował
28' Taweekul paruje na rzut rożny piłkę po strzale Hamada Al-Eneziego
29' Fahad Al-Enezli dośrodkował z rzutu rożnego, a Yousef Nasser uderzeniem głową zdobył drugą bramkę. 0:2
31' S. Chaikamdee uderza z główki obok bramki gości
45+2 Indywidualną akcją przeprowadził Nasser lecz uderzył obok bramki
55' Strzał Khalafa ze spokojem obronił tajski bramkarz
66' Uderzał Keawsombat w jednym z nielicznych ataków gospodarzy
71' Jeszcze raz w tym meczu Nasser próbował indywidualnie zakończyć akcję, ale z tym samym skutkiem co poprzednio.
15.11.2011, Osaka, Nagai Stadium
[166/800]Japonia – Turkmenistan 4:0 (0:0)
1:0 Kagawa 72’
2:0 Hasebe 79’
3:0 Hasebe 85’
4:0 Okazaki 88’
15.11.2011, Bangkok, Rajamangala Stadium
[167/800]Tajlandia – Kuwejt 0:2 (0:2)
0:1 Khaled Khalaf 8’
0:2 Yousef Nasser 29’
Japonia bardzo długo męczyła się z Turkmenistanem, bo dopiero w 72 minucie do siatki trafił Kagawa rozwiązując worek z bramkami kończąc tym samym nadzieje gości na awans do dalszych gier. Znacznie ciekawiej miało być w Bangkoku gdzie mająca punkt przewagi nad Kuwejtem Tajlandia podejmowała właśnie tego rywala. Gospodarze zawiedli swoich fanów oddając praktycznie mecz bez walki, choć szybko stracona bramka też mogła mieć na to wpływ. W ostatniej serii Kuwejt podejmie słaby Turkmenistan i raczej trudno się spodziewać, że dadzą sobie odebrać awans zwłaszcza, że Tajlandię czeka wyjazd do Japonii.
(http://s29.postimg.org/xnvresfc7/afc_B5.png)
W ostatniej kolejce: Kuwejt – Turkmenistan, Japonia -Tajlandia
-
Ponad 600 meczy do końca. Zawiesiłeś karierę??
-
Zrobiłem sobie przerwę, wciągnęła mnie nowa kariera w FMie. Projektu nie kończę, mam zapas spotkań więc tylko odszyfrować relację muszę i mogę wstawiać
-
Ostatni mecz dodano 23 października, wnioskuję o przeniesienie do archiwum.
-
A ja wnioskuję, żebyś zapoznał się z regulaminem działu.
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA C, 5 kolejka
(http://s23.postimg.org/64s4jnxc7/Liban.png)LIBAN - AUSTRALIA(http://s23.postimg.org/kdrr1qbuv/Australia.png)
8' Mehanna broni strzał Emertona, dobitka Australijczyja wylądowała na trybunach
10' Tim Cahill zza pola karnego na uderza nad bramką
13' Zullo prostopadłym podaniem obsłużył Cahilla, ten odegrał do Thompsona, który ze spokojem umieścił piłkę w bramce. 0:1
24' Wilkshire dośrodkował z rzutu rożnego, uderzenie głową Thompsona odbił Mehanna, a z dobitką nie zdążył Emerton
32' Wilkshire podaje do Emertona, ale ten trafił w boczną siatkę
49' Thompson przechwycił piłkę od obrońcy, ale strzelał z trudnej pozycji i piłka poszybowała sporo nad bramką
54' Khodor uderza z dystansu, ale Langerak nie musiał interweniować
67' Strzał Thompsona otarł się o poprzeczkę
73' Kontra Australii, Ali Hamam wybił piłkę z przed Cahilla prosto pod nogi Thompsona, ale ten nie zorientował się w sytuacji i wychodzący z bramki Mehanna zagarnął piłkę
80' Kruse wyszedł sam na sam z Mehanną, który odbił piłkę po strzale Australijczyka i dobitkę Zullo
86' Ghaddar stracił piłkę w pojedynku z Wilkshirem, ale ambitne powalczył o odzyskanie piłki, przepchał się z obrońcą, odebrał mu piłkę i pokonał Langeraka. 1:1
88' Abzoud podaje do Ali Atwiego, który zakręcił pilnującym go Australijczykiem i strzałem w długi róg nie dał szans Langerakowi. 2:1
90' Cahill uderza z 16 metrów, ale wywalczył tylko rzut rożny
90+2' Strzał rozpaczy Holmana nad bramką
(http://s23.postimg.org/8d6b104g7/Singapur.png)SINGAPUR - SYRIA(http://s23.postimg.org/gsvvii7bb/Syria.png)
10' Kontra gości, lewy obrońca Majed Homsi popędził lewą stroną dośrodkował, a pięknym wolejem popisał się Al Zeno. 0:1
15' Wilkinson uderza głową obok syryjskiej bramki
18' Agu Cashmir przebiegł sam pół boiska i doprowadza do wyrównania. 1:1
23' Fazrul Nawaz trafia w poprzeczkę bramki gości
68' George Mourad uderzył obok bramki Singapuru w sytuacji sam na sam
70' Agu Cashmir główką uderza nad bramką
73' Strzał Fazrula Nawaza pewnie broni Kawa Hesso
83' Hesso paruje na rzut rożny strzał Nawaza
90' Al-Husain dośrodkował, a Taha Dyab lekko musnął piłkę zmieniając tor jej lotu. 1:2
15.11.2011, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium
[168/800]Liban – Australia 2:1 (1:0)
0:1 Thompson 13’
1:1 M. Ghaddar 86’
2:1 Abbas Ali Atwi 88’
15.11.2011, Singapur, Jalan Besar Stadium
[169/800]Singapur - Syria 1:2 (1:1)
0:1 Mohamaed Al Zeno 10’
1:1 Agu Cashmir 18’
1:2 Taha Dyab 90’
Nie Australia, a Liban jako pierwszy wywalczył awans z grupy C. „Socceroos” po raz kolejny zawiedli tym razem lepszy okazał się właśnie Liban, który w końcówce odwrócił losy meczu. Australia miała przewagę, ale szwankowała skuteczność. W ostatniej kolejce zagrają z Syrią i nie będą mogli pozwolić sobie na porażkę. W drugim meczu tej grupy dzięki bramce zdobytej w ostatniej minucie spotkania Syria pokonała Singapur 2:1 i dzięki temu pozostaje w grze o awans do kolejnej rundy. Singapur stracił szansę i w ostatniej kolejce ich mecz z Libanem będzie miał charakter prestiżowy.
(http://s17.postimg.org/afqereqcv/afc_C5.png)
W ostatniej kolejce: Syria – Australia, Singapur - Liban
-
Przyspiesz troche te egzotyczne mecze i daj czadu ze strefą UEFA.
-
Już jakiś czas temu myślałem o tym, żeby nie opisywać wszystkiego. Fakt, że może i szybciej pójdzie.
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA D, 5 kolejka
W grupie D prowadząca Jordania wygrała na wyjeździe z Jemenem 2:0. Co prawda ich gra jakoś nie olśniła, ale dzięki wykorzystanym sytuacjom zapewnia sobie awans do dalszych gier. Znacznie ciekawiej było na stadionie w Phenianie, gdzie gospodarze walczący o awans podejmowali Oman, który również liczył na pozostanie w grze. Spotkanie rozpoczęło się po myśli gości, którzy już na samym początku za sprawą indywidualnej akcji Mubaraka objęli prowadzenie. Koreańczycy wyrównali w 35 minucie po uderzeniu Pak Nam-Chola z linii pola karnego. Druga część meczu miała dwa oblicza. Początek należał do gospodarzy, którzy nie mogli przełamać obrony Omanu, zaś w końcówce do głosu doszedł Oman, który dzięki bramce Al Ajimiego z linii bocznej pola karnego zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
15.11.2011, Al Ain, Sheikh Khalifa International Stadium (UAE)
[170/800]Jemen – Jordania 0:2 (0:2)
0:1 Al-Nawateer 14’
0:2 Al-Saify 43’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Murjan (JOR) 87’
15.11.2011, Pyongyang, Yanggakdo Stadium
[171/800]KRLD – Oman 1:2 (1:1)
0:1 Ahmed Mubarak 2’
1:1 Pak Nam-Chol 35’
1:2 Ismael Al-Ajmi
(http://s27.postimg.org/qmr1mbwmr/afc_D5.png)
W ostatniej kolejce: Oman - Jordania, KRLD - Jemen
III RUNDA - GRUPA E, 5 kolejka
W grupie E już niejako tradycyjnie padło mało goli, bo jeden. Zdobył w go meczu z Indiami Ha Dae-Sung z Korei Południowej. Spotkanie stało na bardzo słabym poziomie, Hindusi skutecznie się bronili nie pozwalając gospodarzom na wiele. Tradycyjnie już w tej fazie zremisował Irak, ale ich spotkanie z Arabią Saudyjską wyglądało tak jakby żadnej z drużyn nie zależało na awansie. A ten uzyskała już Korea, zaś dla Indii to już koniec marzeń o kolejnych grach.
15.11.2011, Doha, Grand Hamad Stadium (QAT)
[172/800]Irak – Arabia Saudyjska 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Moataz Al-Musa (KSA) 24’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Saad Attiya (IRQ) 86’
15.11.2011, Suwon, Suwon World Cup Stadium
[173/800]Korea Południowa – Indie 1:0 (0:0)
1:0 Ha Dae-Sung
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kim Young-Know (KOR) 66’
(http://s27.postimg.org/g176abqb7/afc_E5.png)
W ostatniej kolejce: Indie - Arabia Saudyjska, Korea Południowa - Irak
-
No i udzielaj sie w innych karierach ;p
Dokladnie te egzotyczne mecze daruj sobie z opisywaniem.
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
I RUNDA, rewanże
Tanzania, która wygrała w pierwszym meczu z Somalią 1:0 była faworytem w meczu siebie. Tymczasem gospodarze zaprezentowali się bardzo słabo. Somalia próbowała kontrować i ta sztuka udała się w 50 minucie, po akcji Daduda piłkę do siatki skierował Abshir. Później do głosu doszła Tanzania, ale Bocco seryjnie marnował doskonałe sytuacje. W związku z tym, że więcej bramek w regulaminowym czasie nie padło piłkarze zmuszeni byli rozegrać dodatkowe 30 minut. W dogrywce cel osiągnęli goście i po raz kolejny Daud, który ma koncie debiut w Juventusie obsłużył Abshira. Tanzanię stać było tylko na zagranie nie mające nic wspólnego z piłką nożną. Za chamski faul z boiska wyrzucony został Khalfan.
Swoje przeżyli też fani Burundi. Po pokonaniu na wyjeździe Suazi 4:0 wydawało się, że mają mecz pod kontrolą. Po dwóch błędach bramkarza – Ndikumany Suazi prowadziło dwiema bramkami, ale na kwadrans przed końcem wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Ntibazonkiza płaskim strzałem w długi róg pozbawił gości nadziei.
One Man Show zaliczył Adebayor, który pomiędzy 24 a 71 pięciokrotnie pokonał bramkarza Lesotho. Później kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Dossevi. Gości stać było na honorowe trafienie w doliczonym czasie.
Kongo za sprawa Sembolo odrobiło straty z pierwszego meczu z Gwineą Bissau. Gdy wszyscy sposobili się do dogrywki
Oniangue indywidualną akcją zapewnił gospodarzom awans do II fazy
W kolejnym meczu fani Etiopii liczyli, że ich pupile będą co najmniej równie skuteczni jak w pierwszym meczu. Tymczasem gospodarze nie wysilali się zbytnio i zremisowali z Czadem 1:1
15.11.2011, Dar es Salaam, Benjamin Mkapa National Stadium
[174/800]Tanzania – Somalia 0:2 (0:0, 0:1, 0:2), AGG (AGG 1:2, Awans: Somalia)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Raphael Bocco (TAN) 47’
0:1 Aadan Abshir 50’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Abdulkadir (SOM) 70’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Uhuru Suleiman (TAN) 78’
0:2 Aadan Abshir 107’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kassim (TAN) 109’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Khalfan (TAN) 114’
15.11.2011, Bujumbura, Prince Louis Rwagasore Stadium
[175/800]Burundi - Suazi 1:2 (1:1) (AGG 5:2, Awans: Burundi)
0:1 Masina 17’
0:2 Tsabedze 43’
1:2 Ntibazonkiza
15.11.2011, Lome, Stade de Kégué
[176/800]Togo – Lesotho 6:1 (AGG 8:3, Awans: Togo)
1:0 Adebayor 24’
2:0 Adebayor 34’
3:0 Adebayor 43’
4:0 Adebayor 69’
5:0 Adebayor 71’
6:0 Dossevi 85’
6:1 Pheko 90+2’
15.11.2011, Pointe-Noire, Stade Municipal
[177/800]Kongo – Gwinea Bissau 2:0 (1:0) (AGG 2:1, Awans: Kongo)
1:0 Sembolo 35’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Aubey (CGO) 65’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Okana-Stasi 85’
2:0 Oniangue 90’
15.11.2011, Addis Abeba Addis Abeba Stadium
[178/800]Etiopia – Czad 1:1 (1:0) (AGG 5:1, Awans: Etiopia)
1:0 Ashenafi 21’
1:1 Allhadj 65’
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
I RUNDA, rewanże
Madagaskar bronił dwubramkowej przewagi przywiezionej z Seszeli. Jednak już na początku spotkania zrobiło się bardzo nerwowo, bo z boiska został po zbyt pochopnej decyzji arbitra Tholix. Gospodarze od tego momentu zmuszeni byli do bardziej ostrożnej gry i ograniczyli się tylko do kontrolowania sytuacji. Gdy Seszele zaryzykowało i odsłoniło się gola zdobył Zozimar pieczętując awans Madagaskaru do II rundy.
Dwie bramki przewagi miała również Namibia i zdołała ją utrzymać bezbramkowo remisując na własnym stadionie z Erytreą. Gospodarze mieli zdecydowaną przewagę i powinni zakończyć mecz przewagą kilku bramek, ale szwankowała skuteczność.
Po niespodziewanej porażce na Komorach piłkarze DRK byli pod ścianą. Straty odrobili w 25 minucie po bramce Mbokaniego zdobytą… klatką piersiową. Po tej bramce gospodarze poczuli się zbyt rozkojarzeni bo już po chwili było 1:1, a do przerwy przegrywali po fatalnie ustawionej pułapce ofsajdowej. Sytuacja spowodowała, że byli zmuszeni zaryzykować i zaczęli grać trójką w ataku. To się zemściło, bo skuteczna kontra wyprowadziła gości na dwubramkowe prowadzenie. Gdy wydawało się, że sprawa awansu jest przesądzona DRK przycisnęła rywala strzelając trzy bramki, wszystkie autorstwa Mbokaniego. Na zdobycie decydującej zabrakło już czasu. Jest to największa niespodzianka tej rundy.
Niespodziewanie to Mauritius objął prowadzenie w meczu z Liberią stawiając gospodarzy pod ścianą. Ci dopiero w 65 minucie doprowadzili do wyrównania, a po szaleńczych atakach drugą bramkę w tym meczu strzelił Francis Doe gwarantując Liberyjczykom grę w fazie grupowej.
W ostatnim meczu tej fazy po bardzo ciekawym meczu Rwanda po raz drugi uległa Gwinei Równikowej, tym razem 2:3. Goście objęli prowadzenie za sprawą Ncogo. Rwanda, która w tym momencie musiała strzelić trzy gole, aby awansować odpowiedziała bramką Sadou, ale na Ncogo nie było tego dnia mocnych. Napastnik gości jeszcze przed przerwą skompletował hat-tricka. Rwandę stać było jeszcze na zdobycie kontaktowej bramki
15.11.2011, Antananarywa, Mahamasina Municipal Stadium,
[179/800]Madagskar – Seszele 1:0 (0:0), AGG (AGG 4:1, Awans: Madagaskar)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zialor (SEY) 4’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Tholix (MAD) 14’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Randriamparany (MAD) 37’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Randrianarisoa (MAD) 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Johann Paul (MAD) 49’
1:0 Zozimar 83’
15.11.2011, Bujumbura, Prince Louis Rwagasore Stadium
[180/800]Namibia – Erytrea 0:0 (AGG 2:0, Awans: Namibia)
15.11.2011, Kinszasa, Stade des Martyrs
[181/800]DRK – Komory 4:3 (1:2) (AGG 4:4*, Awans: Komory)
1:0 Mbokani 25’
1:1 M’Changama 27’
1:2 M’Changama 39’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nsumbu (COD) 58’
1:3 Mze M’baba 59’
2:3 Mbokani 74’
3:3 Mbokani 79’
4:3 Mbokani 88’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) M’Changama (COM) 90’
15.11.2011, Paynesville Samuel Kanyon Doe Sports Complex
[182/800]Liberia - Mauritius 2:1 (0:1) (AGG 2:1, Awans: Liberia)
0:1 Colin Bell 28’
(http://[img]http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Laffor (LBR) 61’
1:1 Francis Doe 65’
2:1 Francis Doe 81’
15.11.2011, Kigali, Stade Amahoro
[183/800]Rwanda – Gwinea Równikowa 2:3 (1:3) (AGG 2:4, Awans: Gwinea Równikowa)
0:1 Ncogo 11’
1:1 Sadou 24’
1:2 Ncogo 29’
1:3 Ncogo 45’
2:3 Cesar Oulai 47’
(http://s30.postimg.org/b9jhxw91t/caf1.png)
Poznaliśmy tym samym komplet uczestników II rundy. W tej fazie zespoły zagrają w dziesięciu grupach po 4 zespoły systemem mecz i rewanż. Do ostatniej, trzeciej rundy, awansują tylko zwycięzcy grup. Utworzą oni pięć par, z których lepsi pojadą do Brazylii.
(http://s30.postimg.org/yp1f38ssx/caf2.png)
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
4 kolejka
Czwarta kolejka eliminacji w strefie CONMEBOL nie przyniosła odpowiedzi jakie drużyny przybliżą się do awansu. W Asuncion gdzie gospodarze po bramce Santy Cruza pokonali Urugwaj. Obie spotkanie stworzyły masę sytuacji ale świetnie dysponowani byli Villar i Muslera.
Niewiele do 63 minuty działo się w meczu Kolumbii z Chile. Do tego momentu obie ekipy nie były w stanie oddać celnego strzału na bramkę rywali. Ale w tej minucie za drugą żółtą kartkę plac gry opuścić musiał Silva. Grę w przewadze wykorzystali gospodarze po uderzeniu głową Falcao, ale zbyt długo świętowali bramkę i po koronkowej akcji wyrównał Sanchez. Chwilę póżniej po ostrych wejściach Cuadrado i Mosquery urazów doznali Valdivia i Pinilla, ale z racji wykorzystania limitu zmian musieli tylko statystować. Rozpaczliwa obrona nie przyniosła skutku, bo po dośrodkowaniu Armero efektownym uderzeniem z woleja popisał się Rodriguez. Gości dobił Guarin, a chwilę wcześniej Isla nie wytrzymał psychicznie i po chamskim faulu musiał opuścić plac gry.
Gdy w 18 minucie Aguero zdobył gola w meczu z Peru wydawało się, że Argentyna odniesie pewne zwycięstwo. Tymczasem albicelestes zaczęli grać kunktatorsko i dopiero od 80 minuty zaczęli sobie stwarzać bramkowe sytuacje i to w momencie, gdy Peruwiańczycy zaczęli się odkrywać. Marnowali je kolejno Lavezzi, Gago i ponownie Lavezzi. To się zemściło w doliczonym czasie gry kiedy to strzał Guerrero odbił Romero, piłkę przejął Farfan odegrał do Balbina, który doprowadził do wyrównania.
Jeden gol padł w La Paz. W 38 minucie Vargas za faul na Vacy otrzymał czerwoną kartkę, a po dośrodkowaniu Camposa z rzutu wolnego Moreno uderzeniem głową zapewnił 3 punkty gospodarzom. Jednak w opinii obserwatorów faul Wenezuelczyka nie zasługiwał na czerwoną kartkę.
15.11.2011, Asuncion Estadio Defensores del Chaco,
[184/800]Paragwaj – Urugwaj 1:0 (0:0),
1:0 Santa Cruz 51’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Victor Caceres (PAR) 70’
15.11.2011, Barranquilla, Estadio Metropolitano Roberto Meléndez
[185/800]Kolumbia - Chile 3:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) F. Silva (CHI) 52’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) F. Silva 63’
1:0 R. Falcao 75’
1:1 Alexis Sanchez 77’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Juan Cuadrado (COL) 81’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) A. Mosquera (COL) 85’
2:1 James Rodriguez 90’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Isla (CHI) 90+2’
3:1 Guarin 90+3
15.11.2011, Buenos Aires, Estadio Monumental Antonio Vespucio Liberti
[186/800]Argentyna – Peru 1:1 (1:0)
1:0 Aguero 18’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Messi (ARG) 33’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mascherano(ARG) 40’
1:1 A. Balbin 90+2’
15.11.2011, La Paz, Estadio Hernando Siles
[187/800]Boliwia – Wenezuela 1:0 (1:0)
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Vargas (VEN) 38’
1:0 Marcelo Moreno 39’
(http://s29.postimg.org/v01hhaw93/conm4.png)
W następnej kolejce: Peru – Kolumbia, Paragwaj – Ekwador, Wenezuela – Chile, Argentyna - Boliwia
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA A, 6 kolejka
W ostatniej kolejce w grupie A obyło się bez niespodzianek. Co prawda Kajmany bardzo szybko objęli prowadzenie z pewną awansu Panamą, ale to goście cieszyli się z trzech punktów po tym jak wynik ustalił strzałem do własnej bramki Solomon.
W drugim meczu Gwatemala rozbiła 4:0 Anguillę. Goście co prawda długo utrzymywali korzystny wynik, ale odkąd rozwiązał się worek z bramkami nie byli już w stanie powalczyć o ten punkt. Wysokie zwycięstwo nie miało już żadnego znaczenia, bo gospodarza awans przegrali na dobrą sprawę już w trzeciej kolejce przegrywając po raz drugi z Panamą.
15.11.2011, George Town, Truman Bodden Stadium
[188/800] Kajmany – Panama 1:2 (1:0)
1:0 Theron Wood 4’
1:1 A. Quintero 47’
1:2 Solomon 60’/OG
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Paul Brown (CAY) 88’
15.11.2011, Gwatemala, Estadio Nacional Mateo Flores
[189/800]Gwatemala – Anguilla 4:0 (0:0)
1:0 Jose Del Aguila 54’
2:0 Jairo Arreola 59’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Hawley (AIA) 65’
3:0 Oscar Isaula 68’
4:0 Jairo Arreola 75’
(http://s11.postimg.org/x3xtju2gz/image.png)
(http://s3.postimg.org/lkft336mb/conca6.png)
-
Tak jak się każdy spodziewał, Panama bez problemów. Czekam na kolejne strefy. :)
-
Obyło się bez sensacji. Kolejne grupy pokażą czy kogoś będzie stać na niespodziankę.
-
Bardzo ciekawie to prowadzisz ;) Zaskakujące jest dla mnie 4 miejsce na którym uplasowała się Argentyna no ale cóż... Panama zbyt ciężkiej grupy moim zdaniem to nie miała noi czekam na kolejne epizody ;) Pozdrawiam :)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA B, 6 kolejka
W grupie B grano już tylko przysłowiową pietruszkę, ale obie ekipy nie obijały się na boisku i zdobyły pięć bramek. Dwie z nich zdobył Nofran Lazo przyczyniając się do zwycięstwa Nikaragui. Końcowe rezultaty zaskoczyły fachowców, bo to nie Nikaragua, a Haiti było uważane za faworyta grupy. Tymczasem losowani z pierwszego koszyka Haitańczycy kompletnie zawiedli nie wygrywając ani jednego meczu.
15.11.2011, San Cristobal, Estadio Panamericano
[190/800] Dominikana - Nikaragua 2:3 (0:2)
0:1 Nofran Lazo 32’
0:2 Samuel Wilson 39’
1:2 Darly Batista 63’
1:3 Nofran Lazo 68’
2:3 Yobdwin Rosario 83’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Jose Quijano (NCA) 87’
(http://s9.postimg.org/vse16nizj/image.png)
(http://s28.postimg.org/7ki8d1hsd/concb6.png)
-
Dobry występ Lazo dzięki czemu jego reprezentacja wygrała. Nikaragua awansowała, chociaż też myślałem że to Haiti awansuje. Czekam na kolejne grupy ;)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA C, 6 kolejka
Sytuacja w grupie C był jasna już dawno więc specjalnego entuzjazmu w obu spotkaniach nie było widać. Najlepszy w grupie – Salwador zwyciężył na Bermudach po bramce Blanco z rzutu karnego, zaś St. Kitts i Nevis również 1:0 pokonali Curacao.
15.11.2011, Devonshire Parish, Bermuda National Stadium
[191/800] Bermudy – Salwador 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Osael Romero (SLV) 60’
0:1 Lester Blanco 80’/PEN
15.11.2011, Willemstad, Stadion Ergilio Hato
[192/800]Curacao – St. Kitts i Nevis 0:1 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Cicilia (CUW) 10’
0:1 G. Williams 27’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mauris (CUW) 39’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Victoria (CUW) 55’
(http://s4.postimg.org/f8yxkyi71/gr_C.png)
(http://s3.postimg.org/sk5reha4z/concc6.png)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA D, 6 kolejka
Grupa D to jedyna, w której sytuacja była jeszcze nie jasna. W uprzywilejowanej sytuacji była Grenada, która miała 3 punkty przewagi nad Surinamem i mecz ze słabiutkimi Bahamami. Tym samym czekał ich korespondencyjny bój. Surinam zaczął w imponującym stylu i po kwadransie prowadził 2:0 z Barbadosem. Ale ten wynik był bez znaczenia, bo Grenada remisowała bezbramkowo. Ta sytuacja zmieniła się w 63 minucie, bo Bahamy niespodziewanie objęły prowadzenie. Ich radość trwała jednak cztery minuty gdyż Grenada za sprawą Facey’a wyrównała. Nerwowo zrobiło się w doliczonym czasie gry ponieważ Straker pokonał własnego bramkarza i mecz zakończył się sensacyjnym zwycięstwem Bahamów. W wyniku tego Grenadyjczycy musieli nerwowo nasłuchiwać wieści z meczu Surinamu, który nie był już w stanie strzelić gola i dzięki temu to Grenada zagra w kolejnej rundzie, tylko i wyłącznie dzięki większej ilości goli zdobytych w trakcie rundy.
115.11.2011, Bridgetown, Barbados National Stadium
[193/800] Barbados – Surinam 0:2 (0:2)
0:1 G. Drenthe 4’
0:2 G. Drenthe 15’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) R. Williams (BRB) 49’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Emerson Boyce (BRB) 60’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Sordan (SUR) 79’
15.11.2011, ST. George’s, Grenada National Stadium
[194/800]Grenada – Bahamy 1:2 (0:0)
0:1 Raymonr Sturrup 63’
1:1 Facey 67’
1:2 Straker 90+1/OG
(http://s16.postimg.org/qcugoz3hh/image.png)
(http://s22.postimg.org/vhdkkoxkh/concd6.png)
-
Faworyt grupy C czyli Salwador wychodzi z niej bez problemu; Brak szczęścia natomiast ma reprezentacja Surinamu, ponieważ tylko przez to że strzelili mniej goli to nie udało im się awansować niestety. Czekam na kolejne wyniki :)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA E, 6 kolejka
Dla kibiców ekip grających w grupie E emocje skończyły się już wcześniej. Ale piłkarze Trynidadu i Tobago to postanowili, że nie rozczarują swoich fanów i zdeklasowali Gujanę 4:0. Ich rywal jeszcze przed rozpoczęciem eliminacji był uważany za zespół, który może powalczyć o awans. Ale zdobycie tylko 8 punktów pozwoliło im zająć tylko trzecie miejsce. Drugie zajęło Portoryko – jedyny zespół, który pokonał Trynidad.
15.11.2011, Bayamon, Estadio Juan Ramón Loubriel
[195/800] Portoryko – St. Lucia 1:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Polius (LCA) 9’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Josh Hansen (PUR) 74’
1:0 Josh Hansen 85’
15.11.2011, Port of Spain, Hasely Crawford Stadium
[196/800]Trynidad i Tobago – Gujana 4:0 (2:0)
1:0 Jorsling 20’
2:0 Jorsling 22’
3:0 Jorsling 47’
4:0 Kenwyne Jones 84’
(http://s30.postimg.org/t87yrymep/GRE.png)
(http://s21.postimg.org/pa5eccufr/conce6.png)
-
Coraz bliżej strefa Europejska i na nią głownie czekam no i turniej główny.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
II RUNDA - GRUPA F, 6 kolejka
Mecze w grupie F kończyły tą fazę eliminacji. I tu jak w praktycznie pozostałych grupach grano już tylko prestiżowo. Awans przypieczętowała najlepsza ekipa tej fazy – Kanada efektownym 5:0. Hat-trickiem popisał Jackson. W drugim meczu tej grupy Dominikana w ostatniej minucie straciła zwycięstwo z Belize. Gospodarze mogli mieć pretensje tylko do siebie, bo chwilę wcześniej nie wykorzystali rzutu karnego.
15.11.2011, Toronto, BMO Field
[197/800] Kanada – St. Vincent i Grenadyny 5:0 (4:0)
1:0 De Rosario 5’
2:0 Dunfield 24’
3:0 Simeon Jackson 26’
4:0 Simeon Jackson 43’
5:0 Simeon Jackson 90+1
15.11.2011, Roseau, Windsor Park
[198/800]Dominika - Belize 1:1 (1:0)
1:0 Chad Betrand 4’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Evan Mariano (BLZ) 50’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Luis Mendez (BLZ) 63’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Jerome Thomas (DMA) 69’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kuylen (BLZ) 77’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Derrick (DMA) 83’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Symms (BLZ) 85’
.11 Leo George (DMA)
1:1 Dennis Seriano 90’
(http://s3.postimg.org/gtqmx9ter/gre.png)
(http://s24.postimg.org/v19rqvg45/concf6.png)
-
(http://s28.postimg.org/h0gvyxdyx/image.png)
PODSUMOWANIE DNIA
AFC (5/6) – Do Japonii dołączają ekipy Bahrajnu, Uzbekistanu, Libanu, Jordanii i Korei Południowej. O pozostałe miejsca walczą: Kuwejt z Tajlandią, Australia z Syrią, Oman z KRLD i Jemenem oraz Arabia Saudyjska z Indiami.
CAF – Somalia, Burundi, Togo, Mozambik, Etiopia, Madagaskar, Kenia, Namibia, Komory, Liberia i Gwinea Równikowa awansowały do II rundy.
CONMEBOL (4/18) – Po czterech kolejkach stawce nadal przewodzi Urugwaj, ale różnica pomiędzy liderem, a siódmym Ekwadorem to zaledwie trzy punkty
CONCACAF (6/6) – Awans do III rundy wywalczyły: Panama, Nikaragua, Salwador, Trynidad i Tobago, Grenada i Kanada. Grupy III rundy poniżej.
NASTĘPNE MECZE
(22-26.11.12) OFC – I runda
(29.02.12) AFC – III runda, 6 kolejka (ostatnia)
(http://s16.postimg.org/hsd1a6k4l/CONCACAF.png)
-
(http://s29.postimg.org/edcpkj143/image.png)
I RUNDA
W I rundzie miały zagrać: Samoa Amerykańskie, Wyspy Cooka, Samoa i Tonga. Zwycięzca turnieju miał awansować do drugiej rundy. Ale w związku z brakiem Samoa Amerykańskich i Wysp Cooka oraz mającej pewną grę w II fazie Papui Nowej Gwinei nie rozgrywałem I rundy tylko od razu drugą z Samoa i Tonga. Druga runda to przy okazji Puchar Narodów Oceanii, czyli lokalny czempionat. Zespoły zagrają w dwóch grupach, po dwa najlepsze awansują do trzeciej rundy, której zwycięzca zagra w barażu z piątym zespołem strefy Azji.
(http://s21.postimg.org/resf4k1hj/ofc.png)
-
Kolejne reprezentacje wkraczają do gry. Robi się ciekawie.
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 6 kolejka
Tylko prestiż był stawką pojedynków w grupie A. Ale pomimo tego kibice wiele obiecywali sobie po pojedynku dwóch najlepszych ekip. Niestety spotkanie rozczarowało, obie ekipy stworzyły raptem kilka okazji do zdobycia bramek. Najbliżej tego byli gospodarze, ale Ismailov wybił piłkę z linii bramkowej. Znacznie ciekawiej było w Hanoi, gdzie Wietnam podejmował ZEA. Do przerwy nie padłu bramki, ale to goście powinni prowadzić ponieważ Al-Shehhi zmarnował znakomitą okazję jaką był rzut karny. Po przerwie Le Cong Vinh wykończył kontrę i gospodarze wyszli na prowadzenie. W 60 minucie Al-Hammadi strzałem zza pola karnego wyrównał i to było wszystko na co było stać gości. Kolejne bramki wpadły już na konto Wietnamu. Najpierw pięknym strzałem z dystansu popisał się Duy Quang, a później piłkę do własnej bramki skierował Subait Khater. Tym samym awans wywalczyły dwie najwyżej rozstawione ekipy, a Uzbekistanowi do promocji wystarczyły ... trzy zdobyte bramki
29.02.2012, Riffa, Bahrain National Stadium
[199/800] Bahrajn – Uzbekistan 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Mishkhas (BHR) 41’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Abdulrahman (BHR) 51’
29.02.2012, Hanoi, My Dinh National Stadium
[200/800]Wietnam – ZEA 3:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Thhn Hung (VIE) 26’
.11 N. Al-Shehhi (UAE) 26’
1:0 Le Cong Vinh 51’
1:1 Al-Hammadi 60’
2:1 Duy Quang 71’
3:1 Subait Khater 84’/OG
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Vu Phong (VIE) 90+1’
(http://s29.postimg.org/j35wokpk7/GRA.png)
(http://s27.postimg.org/y4eocpdmr/afc_A6.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA B, 6 kolejka
Korespondencyjny pojedynek Kuwejtu i Tajlandii był stawką awansu do kolejnej rundy eliminacji. Znacznie łatwiejsze zadanie mieli ci pierwsi, bo podejmowali najsłabszy w grupie Turkmenistan. Tajlandia udała się do Osaki na mecz z pewną już swojego Japonią. Kuwejt rozpoczął zgodnie z planem, bo już w 10 minucie po bramce Al-Eneziego. Goście niespodziewanie odpowiedzieli po uderzeniu głową Chonkaeva, ale ich radość trwała dwie minuty. Po raz drugi Turkmenistan doprowadził do wyrównania w 45 minucie, a piłkę do siatki skierował niepilnowany Hangeldiyev. Niestety po raz drugi zdobyta bramka ich zdekoncentrowała i jeszcze przed przerwą stracili gola. Druga połowa była już znacznie mniej ciekawa, ze znikomą liczbą sytuacji, w której wynik na 4:2 ustalił Al-Shamali pieczętując awans Kuwejtu.
Tajlandia, aby awansować musiała wygrać i liczyć na potknięcie Kuwejtu. Zarówno pierwszy i drugi warunek wydawał się mało prawdopodobny do zrealizowania. Tymczasem w japońskiej szatni polało się chyba zbyt dużo sake, bo gospodarze zagrali najsłabsze spotkanie w eliminacjach i gdyby goście dysponowali większymi umiejętnościami zdobyliby pewnie trzy punkty. A tak pomimo tego, że przegrywali zdołali wyjść na prowadzenie, które stracili w ostatnich sekundach meczu.
29.02.2012, Kuwejt, Peace and Friendship Stadium
[201/800] Kuwejt – Turkmenistan 4:2 (3:2)
1:0 Hamad Al-Enezi 10’
1:1 Chonkaev 18’
2:1 Al-Mutwa 20’
2:2 Hangeldiyev 45’
3:2 Al-Mutwa 45+1’
4:2 Al-Shamali 82’
29.02.2012, Osaka, Nagai Stadium
[202/800]Japonia – Tajlandia 2:2 (1:1)
1:0 Havenaar 27’
1:1 S. Chaikemdee 37’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Wangkahad (THA) 74’
1:2 T. Winothai 80’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) P. Choechiu 83’
2:2 Osako 90’
(http://s11.postimg.org/a3fqepctv/afc2.png)
(http://s3.postimg.org/oglk904yr/afc_B6.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA C, 6 kolejka
W grupie C oczy widzów były skierowane na Amman, gdzie na neutralnym stadionie Syria podejmowała Australię. Fatalnie spisującej się w trakcie tych kwalifikacji reprezentacji „Socceroos” wystarczał remis i ten osiągnęła, ale po raz kolejny nie zachwyciła. Jeżeli Australijczycy nie poprawią swojej gry o awans na Mundial będzie ciężko, bo rywale będą bardziej wymagający. W drugim meczu tej grupy pewny awansu Liban wygrał 2:1 z Singapurem i ku zaskoczeniu fachowców wygrał grupę z dorobkiem 14 punktów.
29.02.2012, Amman, King Abdullah Stadium (JOR)
[203/800] Syria – Australia 0:0
29.02.2012, Singapur, Jalan Besar Stadiu
[204/800] Singapur – Liban 1:2 (0:0)
0:1 Mahmoud El Ali 48’
0:2 Abbas Ali Atwi 52’
1:2 Isa Halim 64’
(http://s11.postimg.org/kcr4xy0c3/afc2.png)
(http://s9.postimg.org/c0xi5b0tr/afc_C6.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA D, 6 kolejka
Bardzo ciekawa sytuacja była w grupie D. Oprócz pewnej swojego Jordanii pozostałe ekipy zachowywały szansę awansu. W Pyongyang Korea Północna podejmowała Jemen i dzięki bramce niezawodnego Jong Tae-Se pokonała rywala i musiała czekać na wieści z Maskatu. Te nie były korzystne, bo mecz Omanu z Jordanią rozstrzygnął się już po 12 minutach. Tym samym awans uzyskały dwie najwyżej rozstawione ekipy, KRLD nie była w stanie osiągnąć formy z poprzednich eliminacji chociaż początek aktualnych na to wskazywał.
29.02.2012, Maskat, Sultan Qaboos Sports Complex
[205/800] Oman – Jordania 2:0 (2:0)
1:0 M. Al Balushi 2’
2:0 H. Al Hadhri 12’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Rabia (OMA) 55’
29.02.2012, Pyongyang, Yanggakdo Stadium
[206/800] KRLD – Jemen 1:0 (0:0)
1:0 Jong Tae-Se 75’
(http://s8.postimg.org/rttn31yhh/afc2.png)
(http://s10.postimg.org/4d2tzrsjd/afc_D6.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
III RUNDA - GRUPA E, 6 kolejka
Kolejny korespondencyjny pojedynek był stawką ostatniego miejsca w IV fazie eliminacji, Teoretycznie łatwiejsze zadanie czekało Arabię Saudyjską, którą czekał wyjazdowy mecz z Indiami, zaś Irak grał z pewną awansu Koreą. Arabowie bardzo szybko objęli prowadzenie, bo już w 7 minucie Noor strzałem z dystansu pokonał Nandiego. Gospodarze wyrównali po dwóch kwadransach za sprawą Yadava, Ich radość trwała raptem trzy minuty, bo Asseri strzałem głową po raz drugi umieścił piłkę w hinduskiej bramce. W drugiej połowie goście podwyższyli prowadzenie w 61 minucie, a gola zdobył tym razem Al-Jassim. Indie było stać na zdobycie kontaktowej bramki, a trafił ponownie Yadav. I po raz kolejny bardzo szybko stracili gola ostatecznie przegrywając 2:4. Tym samym wynik meczu w Seulu nie miał żadnego znaczenia. Irak zagrał bez wiary w końcowy sukces oddając mecz praktycznie bez walki.
29.02.2012, New Delhi, Ambedkar Stadium
[207/800] Indie – Arabia Saudyjska 2:4 (1:2)
0:1 Noor 7’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al-Mousa (KSA) 8’
1:1 Abhishek Yadav 31’
1:2 Asseri 34’
1:3 Al-Jassim 61’
2:3 Abhishek Yadav 77’
2:4 Abdoh Otaof 80’
29.02.2012, Seul, Seoul World Cup Stadium
[208/800] Korea Południowa - Irak 2:0 (1:0)
1:0 Son Heung-min 24’
2:0 Ji Dong-Won 56’
(http://s29.postimg.org/r4ne2ixgn/afc2.png)
(http://s27.postimg.org/oe318bvdf/afc_E6.png)
-
(http://s28.postimg.org/h0gvyxdyx/image.png)
PODSUMOWANIE DNIA
AFC (6/6) – Zakończyła się III runda. W losowaniu kolejnej wezmą udział:
Koszyk (1) – Australia, Japonia; (2) – Korea Południowa, Uzbekistan; (3) – Jordania, Arabia Saudyjska; (4) – Bahrajn, Oman; (5) – Kuwejt, Liban
NASTĘPNE MECZE
01.06.12 – OFC, II runda, 1 kolejka
02.06.12 – CAF, II runda, 1 kolejka
03.06.12 – OFC, II runda, 2 kolejka
03.06.12 – AFC, IV runda, 1 kolejka
03.06.12 – CONMEBOL, 5 kolejka
05.06.12 – OFC, II runda, 3 kolejka (ostatnia)
W Kuala Lumpur odbyło się losowanie ostatniej rundy eliminacji w strefie azjatyckiej. Dziesięć zespołów zostało podzielonych na dwie grupy po pięć ekip w każdej. Do Brazylii pojadą po dwie najlepsze reprezentacje z każdej z grup, a te które zajmą trzecie miejsca zagrają między sobą dwumecz o baraż z zespołem ze strefy Oceanii. Za faworyta grupy A uchodzi na dzień dzisiejszy Korea. Drugie miejsce jest otwartą kwestią, chyba że przebudzi się przeżywająca kryzys Australia. O trzecie miejsce powinny powalczyć pozostałe ekipy, choć to Jordania wydaje się najpoważniejszym kandydatem do tego by zamieszać w stawce. W grupie B Japonia nie powinna mieć już tradycyjnie problemu w wywalczeniu awansu. O drugie miejsce bój stoczą dobrzy znajomi z III rundy Bahrajn i Uzbekistan. Nie należy też lekceważyć Arabii Saudyjskiej oraz bardzo dobrze spisującego się w poprzednich grach Libanu.
(http://s17.postimg.org/sbvq8lsa7/afc2.png)
-
(http://s29.postimg.org/edcpkj143/image.png)
II RUNDA - 1 kolejka
Na Wyspach Salomona rozpoczął się Puchar Narodów Oceanii będący jednocześnie II rundą eliminacji do brazylijskiego Mundialu. Wszystkie mecze odbędą się na stadionie w Honiarze. W inauguracyjnym meczu Tahiti uległo Nowej Kaledonii 0:2. Wynik rozstrzygnął się jeszcze w pierwszej połowie, a bramki zdobyli Kakou i Kai. Na ostre strzelanie oczekiwali fani Nowej Zelandii, która grała ze słabiutką Samoa. Najlepszy zespół bardzo długo męczył się z rywalem otwierając wynik meczu dopiero w 54 minucie. W tym momencie z Samoańczyków uszło powietrze i dali sobie wbić jeszcze trzy gole. Znacznie mniej emocji było w grupie B, bo w żadnym ze spotkań nie padła bramka.
GRUPA A
01.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[209/800] Tahiti – Nowa Kaledonia 0:2 (0:2)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Samuel Garcia (TAH) 5’
0:1 Kakou 6’
0:2 Bertrand Kai 44’
01.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[210/800] Samoa – Nowa Zelandia 0:4 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Horts Petana (SAM) 40’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Brockie (NZL) 53’
0:1 Killen 54’
0:2 Fallon 59’
0:3 Wood 83’
0:4 Killen 88’
(http://s8.postimg.org/qwfmy7np1/ofc_A1.png)
(http://s11.postimg.org/vb217thjn/ofca.png)
GRUPA B
01.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[211/800]Tonga – Vanuatu 0:0
01.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[212/800]Fidżi – Wyspy Salomona 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Lorima Dau (FIJ) 64’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Paniame Drova (FIJ) 73
(http://s10.postimg.org/4ksg01dhl/ofc_B1.png)
(http://s3.postimg.org/8wa6z56zn/ofcb.png)
-
Nie ma co się oszukiwać, mało kto się interesuje tą strefą. Czekam na Europę i kolejne mecze Ameryki Południowej.
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA A, 1 kolejka
W grupie A już w pierwszej kolejce spotkały się ekipy, które według ekspertów mają walczyć o miejsce premiowane awansem do III rundy. Spotkanie nie zachwyciło, a sytuacji było jak na lekarstwo. Rozstrzygnięcie nastąpiło w doliczonym czasie pierwszej połowy. Najpierw Gedo dobił strzał Fadila, a chwilę później Aboutrika precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał Ernesto. W drugiej połowie Egipcjanie kontrolowali mecz, a gracze Republiki Zielonego Przylądka nie byli w stanie stworzyć bramkowej sytuacji. W drugim meczu Sierra Leone niespodziewanie nie byli w stanie pokonać na własnym stadionie Mozambiku, a należy dodać że to goście sprawiali lepsze wrażenie, ale brakło im skuteczności. W następnej serii gier Egipt podejmie Sierra Leone i będzie faworytem tego meczu, zaś Mozambik podejmie RZP.
02.06.2012, Freetown, National Stadium
[213/800] Sierra Leone - Mozambik 0:0
02.06.2012, Praia, Estádio da Várzea
[214/800] Republika Zielonego Przylądka – Egipt 0:2 (0:2)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) El Mohammadi (EGY) 9’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Guy Ramos (CPV) 45’
0:1 Gedo 45+1’
0:2 Aboutrika 45+2’
(http://s15.postimg.org/9p091vmgr/caf_A1.png)
(http://s3.postimg.org/6tc545zdv/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA B, 1 kolejka
\
W grupie B główny faworyt - Ghana mierzył się na wyjeździe z Ugandą. Pomimo kilku dogodnych sytuacji , ani żaden z braci Ayew, ani Gyan nie byli w stanie skierować piłki do bramki. Uczynił to dopiero obrońca Mensah, który w 72 minucie powędrował w pole karne, po czym uderzeniem głową wyprowadził gości na prowadzenie. Jednak chwilę później pozwolili oddać strzał zza pola karnego Massie, którego Kwaseray nie był w stanie obronić. Szansę na objęcie prowadzenia w grupie miały reprezentacje Togo i Beninu. Obie ekipy stworzyły sobie po kilka sytuacji, między innym trafiając w poprzeczki, ale ani razu piłka nie przekroczyła linii bramkowej
02.06.2012, Kampala, Nelson Mandela National Stadium,
[215/800]Uganda – Ghana 1:1 (0:0)
0:1 Jonathan Mensah 72’
1:1 Geoffrey Massa 76’
02.06.2012, Lome, Stade de Kégué
[216/800]Togo - Benin 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Atsou (TOG) 3’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Dove Wome (TOG) 50’
(http://s15.postimg.org/t5kyoehkr/caf_B1.png)
(http://s3.postimg.org/jm0943azn/cf2.png)
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA C, 1 kolejka
Maroko uważane za jednego z kandydatów do wyjścia z grupy mierzyło się na wyjeździe z Zimbabwe. Niespodziewanie to gospodarze objęli prowadzenie w 19 minucie po uderzeniu zza pola karnego Maroty. Dziesięć minut później wyrównał Taraabt. Tuż po przerwie sędzia zastosował przywilej korzyści i była to słuszna decyzja i po strzale El Kaddouriego Maroko wyszło na prowadzenie. Zimbabwe doprowadziło do wyrównania w 60 minucie wykorzystując serię błędów marokańskich defensorów, którzy nie potrafili skutecznie wybić piłki z własnego pola karnego. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem po raz kolejny dali o sobie znać obrońcy gości, którzy pozwoli przelecieć piłce przez niemal całe pole karne. Ta trafiła do Nengomashy, a ten uderzył tak mocno, ze bramkarz nawet nie drgnął. W drugim meczu najwyżej rozstawione w tej grupie Burkina Faso pewnie pokonała Kenię. W następnej kolejce Maroko będzie podejmować Burkina Faso, zaś Zimbabwe będzie szukać kolejnych punktów z Kenią.
02.06.2012, Harare, National Sports Stadium
[217/800] Zimbabwe – Maroko 3:2 (1:1)
1:0 Maroto 19’
1:1 Taraabt 29’
1:2 El Kaddouri 48’
2:2 Mudzingwa 60’
3:2 Nengomasha 90+1’
02.06.2012, Ouagadougou, Stade du 4-Août,
[218/800] Burkina Faso – Kenia 2:0 (2:0)
1:0 Dagano 5’
2:0 Yasouf Kone 26’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Pitroipa (BFA) 30’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kere (BFA) 59’
(http://s21.postimg.org/96fu0kr2v/caf_C1.png)
(http://s29.postimg.org/48b5u7zjb/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA D, 1 kolejka
Kongo – Republika Środkowoafrykańska mógł być dobrym lekarstwem na bezsenność. Gdy w 13 minucie Okana-Stasi zdobył bramkę wydawało się, że gospodarze pewnie pokonają rywali. Nic z tych rzeczy, od tego momentu obie ekipy nie zaprezentowały nic wielkiego. W drugim meczu grupy Tunezja pomimo zdecydowanej przewago dopiero w końcowych minutach zdołała za sprawą Chikhaouiego zdobyć dwie bramki i tym samym pozycję lidera. W kolejnych meczach RSA zagra z Tunezja, zaś Malawi z Kongo.
02.06.2012, Pointe-Noire, Stade Municipal
[219/800] Kongo – Republika Środkowoafrykańska 1:0 (1:0)
1:0 Okana-Stasi 13’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Malonga (CGO) 37’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Destin (CGO) 90+1’
02.06.2012, Rades, Stade Olympique de Radès
[220/800] Tunezja – Malawi 2:0 (0:0)
1:0 Chikhaoui 70’
2:0 Chikhaoui 76’
(http://s21.postimg.org/5ljyhcmjb/caf_D1.png)
(http://s29.postimg.org/detghi4rr/cf2.png)
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA E, 1 kolejka
Pierwszym liderem grupy E została Gwinea, która pokonała w wyjazdowym meczu Gambię 2:1. Spotkanie nie toczyło się po myśli gości. Już od 11 minuty przegrywali 0:1 po uderzeniu głową Jallowa. Osiem minut później wyrównał Keita, ale napastnik Gwinei nie dotrwał na placu gry nawet do przerwy, bo z powodu otrzymania dwóch żółtych kartek musiał udać się do szatni. Paradoksalnie to sytuacja nie wpłynęła pozytywnie na Gambijczyków, którzy wyglądali jakby to oni grali w dziesiątkę. Wynik rozstrzygnął się w 64 minucie kiedy to Mansare dobił strzał Camary. W drugim meczu tej grupy doszło do niespodzianki gdyż Nigeria tylko zremisowała z Gwineą Równikową 2:2. Zresztą gospodarze mieli sporo szczęścia, bo już w doliczonym czasie gry otrzymali rzut karny dający im punkt. W następnej serii szans na rehabilitację szukać będą w meczu z Gambią, a Gwinea Równikowa zagra z liderem grupy.
02.06.2012, Bakau, Independence Stadium
[221/800] Gambia – Gwinea 1:2 (1:1)
1:0 Jallow 11’
1:1 Alhassane Klita 19’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Alhassane Keita (GUI) 20’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Alhassane Keita (GUI) 43’
1:2 Mansare 64’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Soley 78’ (GAM)
02.06.2012, Calabar, U. J. Esuene Stadium
[222/800] Nigeria – Gwinea Równikowa 2:2 (0:0)
0:1 Buamangomgo 48’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Yago (EQG) 62’
1:1 Musa 70’
1:2 Bodipo 83’
2:2 Emenike 90+1’/PEN
(http://s15.postimg.org/6b7fi1gor/caf_E1.png)
(http://s30.postimg.org/5vxzuxbbl/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA F, 1 kolejka
Bez niespodzianek w grupie F. Zarówno RPA jak i Libia poradziły sobie ze swoimi rywalami, chociaż ich spotkania miały zgoła inne przebiegi. Piłkarze z południa Afryki dosyć długo męczyli się na Madagaskarze dopiero w II połowie zdobywając dwie bramki. Tymczasem Libia dwie bramki miała już na koncie po dziewięciu minutach. Ale pomimo przewagi jeszcze tylko raz skierowali piłkę do somalijskiej bramki ostatecznie wygrywając 3:0. W kolejnych meczach Libia uda się na Madagaskar, a RPA podejmie Somalię.
02.06.2012, Antananarywa, Mahamasina Municipal Stadium,
[223/800] Madagaskar – RPA 0:2 (0:0)
0:1 Tshabalala 56’
0:2 Serero 77’
02.06.2012, Trypolis, June 11 Stadium
[224/800] Libia - Somalia 3:0 (3:0)
1:0 Ellafi 5’
2:0 Daoud 9’
3:0 Ellafi 38’
’
(http://s15.postimg.org/4uvwzwdrv/caf_F1.png)
(http://s30.postimg.org/a3ss3ocr5/cf2.png)
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA G, 1 kolejka
Do ogromnej sensacji doszło w Abidżanie. Chyba nikt nie był w stanie przewidzieć, że WKS przegra z rywalem i to aż 1:4! Już po niewiele ponad kwadransie gry Ndikumana dwukrotnie umieścił piłkę w bramce. W 39 minucie kontaktową bramkę zdobył Drogba, który dobił strzał Gervinho. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Gospodarze nie byli w stanie przedrzeć się przez zmasowaną obronę Burundi, a goście umiejętnie kontratakowali czego efektem był trzeci gol. Tym razem strzałem z dystansu popisał się Bizimana. Wynik ustalił Ndikumana pokonując Yeboyaha w sytuacji sam na sam. Ten sam zawodnik mógł jeszcze podwyższyć wynik, ale tym razem golkiper WKS sparował piłkę na rzut rożny. Warto dodać, że goście byli nad wyraz skuteczeni, bo oddali…. 5 celnych strzałów. W drugim meczu tej grupy po bardzo wyrównanym meczu Etiopia uległa Mali 0:1, a jedyny gol padł po rzucie karnym wykorzystanym przez Tambourę. Mali w następnym meczu podejmie WKS, które będzie się chciało zrehabilitować po kompromitacji z Burundi, zaś liderzy grupy podejmą Etiopię.
02.06.2012, Abidżan, Stade Félix Houphouët-Boigny
[225/800] WKS – Burundi 1:4 (1:2)
0:1 Ndikumana 9’
0:2 Ndikumana 17’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zokora (CIV) 20’
1:2 Drogba 39’
1:3 Bizimana 55’
1:4 Ndikumana 90+1’
02.06.2012, Addis Abeda, Addis Ababa Stadium
[226/800] Etiopia – Mali 0:1 (0:0)
0:1 Tamboura 80’/PEN
(http://s3.postimg.org/k7nw1ke03/caf_G1.png)
(http://s7.postimg.org/u7skwrghn/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA H, 1 kolejka
W grupie G Gabon pokonał Angolę 2:1. Już w piątej minucie kontrę wyprowadził P.E. Aubemayang, podał do Cousina, który wykończył akcję. Goście wyrównali jeszcze przed przerwą, a ładnym uderzeniem głową popisał się Falvio. Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, ale tym razem to Cousin obsłużył Aubemayanga, który ustalił wynik meczu. Niespodziewanie zakończył się mecz Kamerunu z Liberią. Już w swojej pierwszej akcji goście po uderzeniu Jebora zza pola karnego wyszli na prowadzenie. Kameruńczycy próbowali odwrócić losy meczu, ale bezskutecznie. Na szczęście dla nich z pomocą przyszli im Liberyjczycy. Junior Wilson z linii bocznej z okolic środka boiska wycofał górną piłkę do bramkarza, który w tym momencie znajdował się na złączeniu linii bocznej pola bramkowej z końcową. Po co? Wie chyba tylko on sam. Na ich nieszczęście to zagranie odczytał Webo, który uderzeniem szczupakiem uratował Kamerunowi punkt. A już w następnej serii gier Gabon podejmie Kamerun i to gospodarze będą faworytami, a Liberia zagra z Angolą.
02.06.2012, Libreville, Stade d'Angondjé
[227/800] Gabon – Angola 2:1 (1:1)
1:0 Cousin 5’
1:1 Falvio 38’
2:1 P.E. Aubameyang 49’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Issiemou (GAB) 62’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Brou Apanga (GAB) 74’
02.06.2012, Jaunde, Stade Ahmadou Ahidjo
[228/800] Kamerun – Liberia 1:1 (0:1)
0:1 Jebor 5’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Chedjou (CMR) 39’
1:1 Webo 54’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Gbandi (LBR) 90+1’
(http://s3.postimg.org/7rmku2vab/caf_H1.png)
(http://s7.postimg.org/sepo8fvaz/cf2.png)
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA I, 1 kolejka
Kolejna niespodzianka w strefie. Komory, które niespodziewanie wyeliminowały DR Kongo tym razem pokonały Zambię 2:0. Gospodarze dwukrotnie skutecznie skontrowali i zdobyli 3 punkty za sprawą M'Madiego, który strzelił obydwie bramki. Fachowcy i kibice zaczynają się zastanawiać czy Komory rzeczywiście są tak mocne, czy kolejni rywale je najzwyczajniej w świecie lekceważą. Na to pytanie odpowiedź mogą chociaż po części uzyskać w następnej kolejce, bo rywalem wyspiarskiego państwa będzie Sudan. A ten bardzo dobrze zaprezentował się w swoim pierwszym meczu remisując 0:0 na wyjeździe z Algierią.
02.06.2012, Mitsamiouli, Stade Said Mohamed Cheikh
[229/800] Komory – Zambia 2:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Njovuw (ZAM) 47’
1:0 Ali M’Madi 58’
2:0 Ali M’Madi 71’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Abdou (COM) 81’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Kasonde (ZAM) 89’
02.06.2012, Blida, Stade Mustapha Tchaker
[230/800] Algieria - Sudan 0:0
(http://s17.postimg.org/wl9vbzb2n/caf_I1.png)
(http://s23.postimg.org/f6ot6j3gr/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA J, 1 kolejka
W ostatniej grupie pomimo dużej przewagi punkty z Namibią straciła Botswana. Prowadzenie dla gości zdobył wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem rywali Bester. Do wyrównanie doprowadził uderzeniem zza pola karnego Moloi. Po trzy punkty, choć nie bez problemu sięgnął Senegal. Jedyną bramkę zdobył Mame Diouf w 64 minucie trafiając w samo okienko bramki Nigru. W następnej serii gier Namibia podejmie Niger, a Senegal Botswanę.
02.06.2012, Windhoek, Sam Nujoma Stadium
[231/800] Namibia – Botswana 1:1 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Tjikuzu (NAM) 1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Selolwane (BOT) 15’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Thekiso (BOT) 22’
1:0 Bester 35’
1:1 Moloi 69’
02.06.2012, Niamey, Stade Général Seyni Kountché,
[232/800] Niger – Senegal 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Maazou (NIG) 15’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Idrissa Gueye (SEN) 52’
0:1 Mame Doiuf 64’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Diame (SEN) 67’
(http://s17.postimg.org/83hro38i7/caf_J1.png)
(http://s23.postimg.org/blsxnayx7/cf2.png)
-
(http://s29.postimg.org/edcpkj143/image.png)
II RUNDA - GRUPA A, 2 kolejka
Do niespodziewanych wyników doszło w grupie A. Obydwa spotkania zakończyły się wynikiem 1:1. Nowa Zelandia pomimo olbrzymiej przewagi nie potrafiła pokonać Tahiti, z którym przegrywała do przerwy, a bramką zdobył Williams dobijając strzał Washetine’a. Tuż po przerwie wyrównał Smeltz. Mająca duże aspiracje Nowa Kaledonia nie poradziła sobie ze słabiutkim Samoa. I ona również musiała gonić wynik. Na trafienie Guerrero odpowiedział strzałem z rzutu karnego Watrone. W ostatniej serii gier Samoa zagra Tahiti, a Nowa Zelandia z Nową Kaledonią.
03.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[233/800] Nowa Zelandia – Tahiti 1:1 (0:1)
0:1 A. Williams 37’
1:1 Smeltz 47’
03.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[234/800] Nowa Kaledonia – Samoa 1:1 (1:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Edwin Tyrell (SAM) 12’
0:1 A. Guerrero 26’
1:1 Watrone 45’/PEN
(http://s3.postimg.org/cd8fg61oz/ofc_A2.png)
(http://s8.postimg.org/6gqjbnhn9/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA B, 2 kolejka
W grupie B gospodarze turnieju pokonali Tonga 2:1. Prowadzenie zdobyli w 32 minucie kiedy to Sione Uhatahi głową skierował do własnej bramki. Trzy minuty później Kaisane Uhatahi doprowadził do wyrównania efektownym uderzeniem szczupakiem. Wynik ustalił Billy wykorzystując dośrodkowanie Menapiego niemal z końcowej linii boiska. Po trzy punkty sięgnęło Vanuatu, które pokonał Fidżi 3:1. Vanuatu wyszło na prowadzenie po strzale Ricksona w 15 minucie. Wynik utrzymywał się niemal do przerwy, bo wtedy nieco szczęśliwie wyrównał Baileiniku. Kolejną bramkę na stadionie w Honiarze zobaczyli w 64 minucie, a listę wpisał się po raz drugi Rickson. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka i powoli wturlała się do bramki. Kropkę nad i postawił ponownie Rickson po kontrataku . Podobnie jak w grupie A nic jeszcze nie jest jasne. W ostatniej kolejce Fidźi zagra z Tonga, a Vanuatu z Wyspami Salomona.
03.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[235/800] Wyspy Salomona – Tonga 2:1 (1:1)
1:0 Sione Uhatahi 32’/OG
1:1 Kaisani Uhatahi 35’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) George Suri (SOL) 50’
2:1 Kidston Billy 63;
03.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[236/800] Vanuayu – Fidżi 3:1 (1:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Eddison Stephen (VAN) 13’
1:0 Tari Rickson 14’
1:1 Emoshi Baileiniku 44’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Daniel Michel (VAN) 60’
2:1 Tari Rickson 64’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Jean Telou (VAN) 80’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) A. Bongain (VAN) 86’
3:1 Tari Rickson 90’
(http://s3.postimg.org/ipnkq04r7/ofc_B2.png)
(http://s8.postimg.org/3y4uayvx1/cf2.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA A, 1 kolejka
Ostatnią fazę eliminacji z wysokiego C zaczęli Australijczycy, którzy zdeklasowali na wyjeździe Kuwejt 5:0. Strzelanie rozpoczął w 25 minucie Cahill. Gospodarze jeszcze się nie obejrzeli, a piłka po raz kolejny wylądowała w ich bramce, tym razem po strzale Thompsona. Był to udany dzień zawodnika Melbourne Victory, bo jeszcze w pierwszej połowie skompletował hat-tricka trafiając do siatki w 36 i 38 minucie gry. Wynik ustalił ten, który rozpoczął strzelanie – Cahill. W drugim meczu faworyt do awansu Korea Południowa wygrała skromnie z Jordanią, po tym jak na początku meczu Ha Dae-Sung wykorzystał błąd obrony rywali. Wygrana Koreańczyków mogła być okazalsza, ale szwankowała skuteczność. W następnej serii gier Kuwejt będzie chciał się zrehabilitować za klęskę z Australią w meczu z Jordanią, zaś Australia podejmie Oman.
03.06.2012, Kuwejt, Peace and Friendship Stadium,
[237/800] Kuwejt – Australia 0:5 (0:4)
0:1 Tim Cahill 25’
0:2 Thompson 27’
0:3 Thompson 36’
0:4 Thompson 38’
0:5 Tim Cahill 65’
03.06.2012, Amman, Amman International Stadium
[238/800] Jordania – Korea Płd. 0:1 (0:1)
0:1 Ha Dae-Sung 6’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Lee Seung-Gi (KOR) 63’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kwak Tae-Hwi (KOR) 70’
(http://s24.postimg.org/5bx8y3yc5/afc_A1.png)
(http://s28.postimg.org/baycw34p9/cf1.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA B, 1 kolejka
Od zwycięstw rozpoczęli bój o awans faworyci grupy B. Uzbekistan pewnie pokonał bardzo dobrze spisujący się w poprzedniej rundzie Liban. Gospodarze liczyli na kolejny sukces, ale ich plan wziął w łeb w 11 minucie. El Atat sfaulował w polu karnym Bikmaeva, a jedenastkę pewnie wykorzystał Rajabov. Drugi cios otrzymali na początku drugiej połowy, gdy nadziali się na kontrę Uzbeków. Po tej bramce goście oddali plac Libańczykom, którzy jednak nie byli w stanie stworzyć sytuacji bramkowej. A Uzbekistan ograniczał się do kontr, z których jedna przyniosła skutek w postaci bramki Ahmedova. W drugim meczu tej grupy Japonia podejmowała Bahrajn. Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Okazakiego z 22 metrów. Na 2:0 precyzyjnym strzałem w długi róg podwyższył Inui. Gości z Bahrajnu stać było na honorowe trafienie Fatadiego, który wykorzystał sytuację sam na sam z Kawashimą. Japonia, która pomimo zdobycia trzech punktów nie zachwyciła zmierzy się w następnej kolejce z Libanem, zaś Bahrajn podejmie Arabię Saudyjską.
03.06.2012, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium,,
[239/800] Liban - Uzbekistan 0:3 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ali El Atat (LIB) 11’
0:1 Rajabov 11’/PEN
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kapadze (UZB) 45+1’
0:2 Bikmaev 47’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Karpenko (UZB) 51’
0:3 Ahmedov 83’
03.06.2012, Saitama, Saitama Stadium 2002
[240/800] Japonia – Bahrajn 2:1 (1:0)
1:0 Okazaki 28’
2:0 Inui 65’
2:1 Fatadi 87'
(http://s4.postimg.org/vyk9kkwbx/afc_B1.png)
(http://s21.postimg.org/td1kjq71j/cf2.png)
-
Ponad 1/4 Eliminacji już za nami, wielkimi krokami zbliża się strefa UEFA na którą wyczekuję już miesiącami - dosłownie ;D
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
5 kolejka
Niespodziewanej porażki w Limie doznała Kolumbia. Mecz ten zaczął się świetnie dla gospodarzy, bo już w 7 minucie Pizzaro wykorzystał sytuację sam na sam z Mondragonem. Kolumbia próbowała wyrównać, ale w żaden sposób nie mogła poradzić sobie z dobrze zorganizowaną defensywą Peru. Dopiero dobrze wykonany rzut różny pozwolił im na to. Z rzutu rożnego dośrodkował Armero, a niezawodny Falcao uderzeniem głową pokonał Fernandeza. Ale sytuacja z 71 minuty spowodowała, że 3 punkty zostały w Peru. W pole karne dośrodkował Farfan, Guerrero nie trafił czysto w piłkę, dopadł do niej Pizzaro i strzałem w krótki róg ustalił wynik meczu.
Kolejne trzy punkty zapisał na swoje konto Paragwaj, choć to Ekwador jako pierwszy zdobył gola po indywidualnej akcji Quinoneza. Gospodarze wyrównali po sprytnie wykonanym rzucie wolnym, tuż z przed pola karnego. Gdy wszyscy spodziewali się strzału Cardozo, ten podał do Dos Santosa, która strzałem w długi róg wyrównał. W kolejnych minutach mecz toczył się w rytmie akcja za akcję, ale albo zawodnicy minimalnie pudłowali, albo świetnie spisywali się bramkarze. Do czasu. W 63 minucie Banguera nie sięgnął dośrodkowanie Samudio, piłka spadła prosto na nogę Valdeza, który zapewnił swojej ekipie zwycięstwo.
Również bardzo ciekawe widowisko polegające na wymianie ciosów obejrzeli ci, którzy zdecydowali się na mecz Wenezuela – Chile. Z tym, że tylko w pierwszej połowie, w drugiej dominowali już goście. Najpierw Suazo dobił strzał Sancheza, dziesięć minut później napastnik Chile zdobył drugą bramkę po tym jak otrzymał podanie od …… obrońcy gospodarzy. Po tym goście kontrowali już mecz, a wynik ustalił Suazo, który tym razem popisał się strzałem z dystansu.
W ostatnim meczu tej kolejki fani Argentyny liczyli na festiwal strzelecki, ale zawiedli się. Gospodarze choć mieli zdecydowaną przewagę tylko raz umieścili piłkę w bramce Boliwii. Świetnie broniący tego dnia Galarza musiał skapitulować po uderzeniu z woleja Lavezziego. W następnej serii gier Argentynę czeka trudniejszy mecz, bo zmierzą się na wyjeździe z Urugwajem. Kolumbia podejmie Wenezuelę i oczywiście będzie faworytem tego meczu, Ekwador zmierzy się z Peru, zaś Boliwię czeka przeprawa z liderującym Paragwajem
03.06.2012, Lima, Estadio Nacional
[241/800] Peru – Kolumbia 2:1 (1:0)
1:0 Pizzaro 7’
1:1 Falcao 49’
2:1 Pizzaro 71’
03.06.2012, Asuncion, Estadio Defensores del Chaco
[242/800] Paragwaj – Ekwador 2:1 (1:1)
0:1 Quinonez 9’
1:1 J. Dos Santos 27’
2:1 Nelson Valdez 61’
03.06.2012, Ciudad Guyana, Estadio Polideportivo Cachamay
[243/800] Wenezuela – Peru 0:3 (0:0)
0:1 Suazo 54’
0:2 Suazo 64’
0:3 Suazo 83’
03.06.2012, Buenos Aires, Estadio Monumental Antonio Vespucio Liberti
[244/800] Argentyna - Boliwia 1:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Amador (BOL) 4’
1:0 Lavezzi 51’
(http://s28.postimg.org/ce161xj59/conm5.png)
(http://s27.postimg.org/sys8s9tj7/cf1.png)
-
(http://s29.postimg.org/edcpkj143/image.png)
II RUNDA - GRUPA A, 3 kolejka
Outsider z Samoa przegrał w swoim ostatnim meczu z Tahiti 0:2. Do przerwy utrzymywał się co prawda wynik bezbramkowy, ale napór Tahiti musiał w końcu przynieść skutek. W 52 minucie Washetine wyłożył piłkę do Li Fung Kee, a ten tylko dostawił nogę. Wynik na pięć minut przed końcem ustalił po indywidualnej akcji Williams. Ale o ich ewentualnym awansie miał zdecydować mecz rozgrywany później. A w nim Nowa Zelandia podejmowała Nową Kaledonię i pewnie wygrała 3:0. Pierwszą bramkę zdobył Smeltz dobijając strzał Wooda. Na 2:0 podwyższył uderzeniem głową Killen, a kropkę nad i postawił Wood w 86 minucie. Ta bramka wyrzuca tym Nową Kaledonię za burtę eliminacji. I to jest niespodziewane rozstrzygnięcie, bo ta reprezentacja była uważana za tą, która mogłaby powalczyć o awans do baraży.
05.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[245/800] Samoa - Tahiti 0:2 (0:0)
0:1 Li Fung Kee 52’
0:2 A. Williams 85’
05.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[246/800] Nowa Zelandia – Nowa Kaledonia 3:0 (2:0)
1:0 Smeltz 13’
2:0 Killen 35’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Smeltz (NZL) 51’
3:0 Wood 86’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Gorendiawe (NCL) 90+1’
(http://s1.postimg.org/n8dum8yyn/ofc_A3.png)
(http://s2.postimg.org/f9h3mntnt/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA B, 3 kolejka
Również w grupie B możliwe były wszystkie rozstrzygnięcia. Na boisko jako pierwsi wyszli reprezentacje Fidżi i Tonga. Skromnie, po golu Fonuy zwyciężyli ci drudzy i musieli czekać na rozstrzygnięcie w meczu Vanuatu – Wyspy Salomona. Tam padł remis 1:1, który premiuje obie ekipy. Na prowadzenie już w doliczonym czasie gry wyszli nominalni goście po goli Fa’araodo, wyrównał sześć minut po przerwie Tangis.
[247/800] Fidżi – Tonga 0:1 (0:1)
0:1 Ipeni Fonua 21’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ipeni Fonua (TGA) 64’
05.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[248/800] Vanuatu – Wyspy Salomona 1:1 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Selwin Ala (VAN) 45+2’
0:1 Fa’araodo 45+3’
1:1 Kensi Tangis 51’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Commins Menapi (SOL) 64’
(http://s1.postimg.org/8b5dl8lq7/ofc_B3.png)
(http://s2.postimg.org/6shlbqoyx/cf2.png)
-
Przyspiesz troszke ;p bo z chęcią zobaczę turniej finałowy. ;p
-
@Bartekeuro - nie mam jak przyśpieszyć, wszystko musi iść swoim rytmem.
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA A, 2 kolejka
W starciu Kuwejtu z Jordanią faworytem byli goście, którzy w poprzedniej kolejce ulegli skromnie Korei, zaś Kuwejt zebrał solidne baty z Australią. Do przerwy wszystko szło zgodnie z planem, bo Jordania prowadziła po uderzeniu głową Al Saify’ego w doliczonym czasie gry. Kuwejt wyrównał w 58 minucie po strzale Al-Mutwy i od tego momentu Jordania przestała istnieć. Wynik rozstrzygnął się pomiędzy 71 a 77 minutą kiedy to padły jeszcze 3 bramki. A zdobyli je: Al-Mutwa, Waleed Ali i Khaled Khalaf.
Tymczasem na Antypodach rozczarowanie, bo Australia tylko zremisowała z Omanem 1:1. Po rozbiciu Kuwejtu wydawać się mogło, że w końcu „Socceroos” wjechali na właściwe tory. Tymczasem powrócił koszmar z poprzedniej rundy. Gospodarze musieli gonić wynik, bo już w 6 minucie Qasim Said dobił własny strzał i Langerak musiał wyjąć piłkę z siatki. Punkt uratował im Thompson, który wykorzystał podanie Cahilla. W następnej kolejce obydwa spotkania zapowiadają się interesująco: Korea podejmie Australię, zaś Oman Kuwejt.
09.06.2012, Kuwejt, Peace and Friendship Stadium
[249/800] Kuwejt – Jordania 4:1 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al Ateeqi (KUW) 15’
0:1 Al Saify 45+1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Hijah (JOR) 57’
1:1 Al-Mutwa 58’
2:1 Al-Mutwa 71’
3:1 Waleed Ali 74’
4:1 Khaled Khalaf 77’
09.06.2012, Sydney, ANZ Stadium
[250/800] Australia - Oman 1:1 (0:1)
0:1 Qasim Said 6’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Neill (AUS) 54’
1:1 Thompson 59’
(http://s7.postimg.org/i6vdi7el7/afc_A2.png)
(http://s8.postimg.org/kc3zr9mgl/cf1.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA B, 2 kolejka
Faworyzowana Japonia gładko wygrała w Bejrucie z Libanem. Goście objęli prowadzenie po strzale Hondy w 17 minucie. Ten sam zawodnik w 65 minucie wykorzystał sytuację sam na sam z libańskim bramkarzem i podwyższył na 2:0. Wynik ustalił dwie minuty później strzałem zza pola karnego Inui. W drugim meczu Bahrajn podejmował Arabię Saudyjską. Zanim kibice zdążyli wygodnie usiąść było 1:1. Najpierw Al-Mousa po dośrodkowaniu Saleha próbował ubiec Abdul-Latifa i uderzeniem głową pokonał własnego bramkarza. Chwilę póżniej Al-Qahtani strzałem z linii pola karnego doprowadził do wyrównania. W 27 minucie goście mogli wyjść na prowadzenie, ale Noor trafił w poprzeczkę. Ostatecznie 3 punkty zostały w Bahrajnie dzięki bramce Abdul Latifa, który strzałem z ostrego kąta zmusił do kapitulacji Zaida. W kolejnej serii gier Arabia podejmie Liban, a pauzujący w tej kolejce Uzbekistan Japonię.
09.06.2012, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium
[251/800] Liban – Japonia 0:3 (0:1)
0:1 Honda 17’
0:2 Honda 65’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Roda Antar (LIB) 66’
0:3 Inui 67’
09.06.2012, Riffa, Bahrain National Stadium
[252/800] Bahrajn – Arabia Saudyjska 2:1 (1:1)
1:0 Kamel Al-Mousa 2’/OG
1:1 Al-Qahtani 4’
2:1 Abdul-Latif 58’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Al Enezi (BHR) 85’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Saleh (BHR) 90’
(http://s30.postimg.org/elfx4kugh/afc_B2.png)
(http://s13.postimg.org/ypynaokpz/cf1.png)
-
Kolejne mecze bez sensacji. Bahrajn u siebie zawsze jest groźny. Mundial pomalutku zbliża się, ale przed nami najciekawsza strefa UEFA. Kiedy losowanie grup UEFA??
-
Losowanie UEFY już dawno było. http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,135597.msg919249.html#msg919249 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,135597.msg919249.html#msg919249)
-
Kurde, rozumiem specyfikę, ale mógłbyś jakoś skrócić te eliminacje... z racji mało atrakcyjnych spotkań masz niedużą ilość komentarzy.
-
@hose444 - tego nie ma jak skrócić, a że komentarzy nie ma to jakoś mnie nie zraża.
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA A, 2 kolejka
Komplet sześciu punktów mają na koncie Egipcjanie, ale ich styl w meczu z Sierra Leone był daleki od oczekiwań. Jedyną bramkę po indywidualnej akcji zdobył w 49 minucie Amr Zaki. W drugim meczu tej grupy Mozambik niespodziewanie pokonał Republikę Zielonego Przylądka 1:0. Grający dobrze, ale nieskutecznie goście w 77 minucie nadziali się na kontrę Pelembe, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywali. Mecz mógł się potoczyć całkiem inaczej, ale w 63 minucie Babanco trafił w rzutu karnego w słupek, a dobitka Lito poszybowała nad bramką. W następnej kolejce w meczu ostatniej szansy piłkarze z Zielonego Przylądka podejmą Sierra Leone, a Mozambik zagra z Egiptem.
09.06.2012, Aleksandria, Borg El Arab Stadium
[253/800] Egipt – Sierra Leone 1:0 (0:0)
1:0 Amr Zaki 49’
09.06.2012, Maputo, Estádio da Machava
[254/800] Mozambik – Republika Zielonego Przylądka 1:0 (0:0)
.11 Babanco (CPV) 63’
1:0 Pelembe 77’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Fabio (CPV) 88’
(http://s27.postimg.org/oouoggqir/caf_A2.png)
(http://s22.postimg.org/cjzk3ienl/cf1.png)
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA B, 2 kolejka
W swoim drugim meczu eliminacji Benin podejmował Ugandę. Gospodarze mieli w tym meczu przewagą, a sytuację stwarzali sobie za sprawą Aoudou. Najlepszą okazją zmarnował jednak tuż przed przerwą Sessegnon, który uderzył tuż obok słupka. Żadna ze zmarnowanych okazji nie zemściła się, a trzy punkty pozostały w Beninie dzięki bramce Aoudou, który strzałem z 18 metrów nie dał szans bramkarzowi Ugandy. Nie zawiódł faworyt grupy – Ghana, która 2:1 pokonała Togo choć nie zachwyciła. Spotkanie mogło zacząć się świetnie dla gospodarzy, ale Andre Ayew już w pierwszej minucie trafił w słupek. Ten sam zawodnik zrehabilitował się w 25 minucie, kiedy to po indywidualnej akcji wycofał do Asamoah, a pomocnik Juventusu mocnym strzałem nie dał szans Agassie. Goście do wyrównania doprowadzili w 33 minucie. Gakpe ładnym podaniem w uliczkę wypuścił Sailfou, a ten strzałem w krótki róg umieścił piłkę w bramce. Trzy punkty zapewnił Ghanie skutecznie wykorzystując rzut karny Gyan. Pomimo, że do końca meczu pozostawało jeszcze sporo czasu piłkarze nie byli w stanie uraczyć widzów. W następnej kolejce Togo zagra z Ugandą, a w meczu na szczycie Ghana z Beninem.
09.06.2012, Porto-Novo, Stade Charles de Gaulle
[255/800] Benin - Uganda 1:0 (0:0)
1:0 Aoudou 84’
09.06.2012, Kumasi, Baba Yara Stadium
[256/800] Ghana - Togo 2:1 (1:1)
1:0 Asamoah 25;
1:1 Salifou 33’
2:1 Gyan 54’/PEN
(http://s28.postimg.org/wug1bif6l/caf_B2.png)
(http://s27.postimg.org/cy59ipqub/cf1.png)
-
Jeśli wytrwasz do końca to będzie mega sukces i podziw, podobnie jak u Bartekeuro jeśli obaj pociągnięcie do końca to może nie będą to graficznie najlepsze kariery ale jakościowo już jak najbardziej.
-
- Zapowiada się chyba najdłuższa kariera ze wszystkich jeśli dociągniesz do końca. Z drugiej strony ligę można grać sezon za sezonem a tutaj turniej się kończy kiedyś. Mimo wszystko dla mnie coś nowego, że grasz tak egzotycznymi krajami.
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA C, 2 kolejka
Nadspodziewanie łatwo Kenia poradziła sobie z Zimbabwe. W 8 minucie po dośrodkowaniu Oliecha uderzeniem głową popisał się niepilnowany Ekhalie. Mija kolejne osiem minut i gospodarze podwyższają wynik po strzale Marigi, który dobił strzał Ekhalie. W kolejnych minutach sytuacje stwarzali sobie goście, ale świetnie bronił Ayuko. Mecz rozstrzygnął się chwile po przerwie. Najpierw Kawinga po dośrodkowaniu Osiaki zdobył trzeciego gola, a chwilę potem drugą żółtą kartkę otrzymał Mukaba osłabiając swój zespół. Od tego momentu tempo gry wyraźnie padło, a Kenia brak koncentracji przepłaciła utratą bramki w doliczonym czasie gry.
Maroko, które w pierwszym meczu niespodziewanie uległo Zimbabwe podejmowało Burkina Faso. Ewentualna porażka praktycznie pozbawiała ich walki o awans do III rundy, więc gospodarze szybki rzucili się na rywali. I już w 7 minucie Assaidi otrzymał podanie od Chafniego, minął dwóch rywali i strzałem z 11 metrów pokonał Diakite. Chwilę później mogli podwyższyć rezultat, ale najpierw Chamakh uderzył tuż nad bramką, a w kolejnej akcji El Arabi nie poradził sobie w sytuacji sam na sam. W 51 minucie nieporozumienie pomiędzy Jabbourem a Kantratim wykorzystał Rouamba, który z bliska wpakował piłkę do siatki. Radość gości trwała raptem pięc minut. Z rzutu różnego dośrodkował Assaidi, a Chafni uderzeniem głową ponownie wyprowadził Maroko na prowadzanie. Gospodarze mogli podwyższyć wynik w 73 minucie. El Hamdoui idealnie wyłożył piłkę El Arabiemu, ale ten trafił prosto w interweniującego bramkarza. Tym samym po dwóch kolejkach wszystkie ekipy mają po trzy punkty. W następnej kolejce faworytami spotkań będą gospodarze. Burkina Faso podejmie Zimbabwe, a Maroko Kenię.
09.06.2012, Nairobi, Moi International Sports Centre
[257/800] Kenia - Zimbabwe 3:1 (2:0)
1:0 Ekhalie 8'
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mukambe (ZIM) 11'
2:0 Mariga 16'
3:0 Kawinga 55'
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Mukamba (ZIM) 59'
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mudzingwa (ZIM) 70'
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ongao (KEN) 79'
3:1 Charles Sibanda 90+1'
09.06.2012, Marrakesz, Stade de Marrakech
[258/800] Maroko - Burkina Faso 2:1 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zoundi (BFA) 2'
1:0 Assaidi 7'
1:1 Roumba 51'
2:1 Chafni 56'
(http://s21.postimg.org/xbbfxmkuf/caf_C2.png)
(http://s16.postimg.org/w758a6jud/cf1.png)
-
Kibicuję tutaj Kenii. Te mniej znane reprezentacje walczą pełną parą aby dostać się na mundial.
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA D, 2 kolejka
W grupie D Malawi pokonało Kongo 2:1. Gospodarze przez długi czas nie potrafili znaleźć recepty na dobrze broniącego Muoko. Udało się im to w 51 minucie po strzale w krótki róg autorstwa Nyondo. Dwadzieścia minut później Kondowa trafił w słupek, ale Nyondo błyskawicznie zareagował i podwyższył wynik spotkania. Kongo stać było zaledwie na honorową bramkę. Po strzale Ewolo z ponad 30 metrów piłka odbiła się od Mpondy i myląc Sanudiego wturlała się do bramki. Po trzy punkty sięgnęła również Tunezja, ale zwyciężyła najmniejszym z możliwych rezultatów. Bramkową akcję wykonała dwójka Darragi – Chikhaoui po szybkiej wymianie piłki ten drugi mocnym strzałem z kilku metrów zapewnił swojej ekipie pozycję lidera po dwóch kolejkach. A w następnej Tunezja podejmie Kongo, a Malawi RŚA.
09.06.2012, Blantyre, Kamuzu Stadium
[259/800] Malawi – Kongo 2:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Oniangue (CGO) 38’
1:0 Nyondo 51’
2:0 Nyondo 71’
2:1 Ewolo 86’
09.06.2012, Bangui, Barthelemy Boganda Stadiu
[260/800] RŚA – Tunezja 0:1 (0:1)
0:1 Chikhaoui 23’
(http://s11.postimg.org/bxzgzjmmr/caf_D2.png)
(http://s22.postimg.org/92cn6kq9d/cf1.png)
-
Coraz ciekawiej się robi. Grasz już mecze na bieżąco? Czy jeszcze masz kilka do przodu rozegranych?? Przypomnij mi kiedy startuje Europa od jakiego nr mecz i czy ktoś już awansował na Mundial?
-
@Bartekeuro - Mam zagrane na zapas.
Europa już blisko, mecz 295. Chorwacja - Luksemburg.
Nie, jeszcze nikt nie awansował. Do tego jeszcze długa droga, najszybciej awansuje ktoś z Azji.
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA E, 2 kolejka
Pewne, wysokie zwycięstwo przywiozła z Gambii Nigeria. Od samego początku inicjatywę przejęli goście, ale mieli problemy ze stworzeniem klarownej sytuacji. Dopiero w 58 minucie Ameobi zdecydował się na indywidualny zryw w efekcie czego Nigeria wyszła na prowadzenie. Chwilę później ponownie Ameobi wyprowadził kontrę, ale tym razem zagrał do lepiej ustawionego Emenike, a ten nie miał problemu z umieszczeniem piłki w bramce. Gospodarzy dobił wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Obinna, Również trzy punkty z delegacji przywiozła Gwinea po dwóch bramkach Bangoury. Najpierw w 27 minucie uderzeniem szczupakiem pokonał Ecolo, a w 78 minucie precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w bramce Gwinei Równikowej. Gospodarze w tym meczu nie mieli za wiele do powiedzenia i ponieśli zasłużoną porażkę. Okazję do podreparowania dorobku będą mieli w następnej kolejce gdyż podejmą Gambię, a w meczu na szczycie Gwinea zagra z Nigerią.
09.06.2012, Bakau, Independence Stadium
[261/800] Gambia – Nigeria 0:3 (0:0)
0:1 Ameobi 58’
0:2 Emenike 62’
0:3 Obinna 83’
09.06.2012, Malabo, Estadio de Malabo
[262/800] Gwinea Równikowa – Gwinea 0:2 )0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Amoa (EQG) 5’
0:1 Bangoura 27’
0:2 Bangoura 78’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Sylla (GUI) 86’
(http://s2.postimg.org/vyi2z9twp/caf_E2.png)
(http://s11.postimg.org/g14sm7ckz/cf1.png)
II RUNDA - GRUPA F, 2 kolejka
Kibice liczący na grad bramek w grupie F srogo się zawiedli. Libia zwyciężyła na Madaskarze 1:0 po bramce Al Bourki’ego w 22 minucie, który popisał się bardzo mocnym strzałem pod poprzeczkę z 20 metrów. Goście mieli jeszcze kilka sytuacji, ale nie byli w stanie trafić w bramkę. Madagaskar mógł zdobyć punkt, ale w 60 minucie Rakotondrabe trafił w poprzeczkę. Za to w Kapsztadzie nie padł ani jeden gol, a więc remis gospodarzy ze Somalią należy uznać za sensację. Ale piłkarze z południa Afryki pretensje mogą mieć wyłącznie do siebie, bo zagrali po prostu beznadziejnie słabo. A i ten punkt mogą uznać za szczęśliwy, bo zarówno w 6 jak i w 25 minucie piłka po strzałem Alego mijała słupek bramki Khune dosłownie o centymetry. A już w następnej serii kolejny mecz na szczycie Libia – RPA. W cieniu tej rywalizacji Somalia podejmie Madagaskar.
09.06.2012, Antananarywa, Mahamasina Municipal Stadium
[263/800] Madagaskar – Libia 0:1 (0:1)
0:1 Al Bourki 22’
09.06.2012, Kapsztad, Cape Town Stadium
[264/800] RPA - Somalia 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Omar Mustaf (SOM) 7’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ale Egal (SOM) 49’
(http://s2.postimg.org/4cfbelajt/caf_F2.png)
(http://s11.postimg.org/b17ce96yb/cf2.png)
-
Można wiedzieć ile masz do przodu rozegranych?? Pytam bo ciekawi mnie czy potem jak będziesz grać na bieżąco to czy dotrwasz do końca ;p
-
Zazwyczaj jakieś 50 do przodu, ale zawsze trafi się kryzys w graniu, bądź pisaniu to mam tą furtkę bezpieczeństwa. Pod koniec już przyśpieszę, żeby było na bieżąco bo mam pewien pomysł.
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA G, 2 kolejka
Po klęsce z Burundi w pierwszej kolejce piłkarze WKS szukali rehabilitacji w spotkaniu z Mali. Goście od razu ruszyli do ataku, ale najpierw Gervinho, a chwilę później Kalou trafiali prosto w ręce Diakity. Dopiero w 16 minucie Drogba wyszedł sam na sam z bramkarzem Mali, ale trafił w słupek. Na szczęście do piłki zdążył dobiec Gervinho i wślizgiem umieścił piłkę w bramce. Jeszcze przed przerwą wynik mógł podwoić Kalou, ale trafił w poprzeczkę. W 55 minucie było 0:2, a upragnioną bramkę zdobył Kalou dobijając strzał Yaya Toure. W 72 minucie po raz kolejny zatrzęsła się poprzeczka bramki Mali, tym razem po uderzeniu Drogby. Gospodarze na jedenaście minut przed końcem zdobyli kontaktową bramką po uderzeniu głową Maigi, ale to wszystko na co ich było stać, a wynik ustalił Yaya Toure, który przechwycił piłkę od obrońcy i mocnym uderzeniem nie dał szans Diakicie. W drugim meczu niespodziewany lider – Burundi podejmował Etiopię. I gospodarze rozpoczęli z wysokiego C, bo po zaledwie 6 minutach prowadzili 2:0. Najpierw Ndabashinze dośrodkował z rzutu rożnego, Nizigiyimana nastrzelił głową Teklu, po czym piłka wpadła do bramki. A chwilę później strzał Mussy odbił Asegedom, ale wobec dobitki z główki Nizigiyimany był bez szans. Goście bardzo szybko otrząsnęli się z szoku, bo za zaledwie pięć minut później T. Tesfaye znalazł się sam na sam z Ndikumaną i ze spokojem strzelił kontaktową bramkę. W minucie ten 30 minucie ten sam zawodnik mógł wyrównać, ale trafił w poprzeczkę. W 59 minucie gospodarze ponownie odskoczyli na dwie bramki. Z narożnika boiska dośrodkował Ndabashinze, a Nizigiyamana uderzył głowa, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki. Ponownie jak w pierwszej połowie na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać. Zza pola karnego uderzył T. Tesfaye, piłka odbiła się obrońcy gospodarzy i trafiła pod nogi Ismaela. Pierwszy strzał Ndikumana odbił, ale dobitka była skuteczna. I to było wszystko czym obie ekipy uraczyły fanów. W następnej kolejce Etiopia pierwszych punktów będzie szukać w meczu z WKS, a Burundi będzie bronić pozycji lidera w starciu z Mali.
09.06.2012, Bamako, Stade 26 mars
[265/800] Mali - WKS 1:3 (0:1)
0:1 Gervinho 16’
0:2 Kalou 55’
1:2 Maiga 79’
1:3 Yaya Toure 85’
09.06.2012, Bużumbura, Prince Louis Rwagasore Stadium
[266/800] Burundi – Etiopia 3:2 (2:1)
1:0 Teklu 3’/OG
2:0 Nizigiyimana 6’
2:1 T. Tesfaye 11’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ndayisaba (BDI) 43’
3:1 Nizigiyimana 59’
3:2 Ismael 63’
(http://s21.postimg.org/jz8ooj0sn/caf_G2.png)
(http://s23.postimg.org/ctz9hjj23/cf1.png)
-
Burundi może sprawić sporą sensację jeżeli wyprzedzą w grupie WKS. Pytanie czy Burundi wytrzymają presję związaną z taką okazją.
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA H, 2 kolejka
We Franceville zmierzyły się ekipy uznawane za te, który będą walczyć o miejsce w 3 rundzie – Gabonu i Kamerunu. Początek meczu był obiecujący dla gospodarzy. W 15 minucie Aubameyang wdarł się w pole karne, po czym odegrał do Cousina który strzałem w krótki róg pokonał Assembe. Parę minut później ten sam zawodnik mógł podwyższyć wynik, ale nie trafił w pustą bramkę. Kamerun pierwszą groźną akcję przeprowadził dopiero przed gwizdkiem na przerwę kiedy to Webo strzałem w długi róg wykończył atak pozycyjny gości. Druga połowa nie przyniosła spodziewanych emocji, działo się naprawdę niewiele godnego uwagi, a z upływem czasu Gabon pilnował remisu. To zemściło się w 82 minucie. Do zbyt krótko wybitej przez obrońcę gospodarzy piłki dopadł Webo i strzałem z 17 metrów pokonał Ovono jednocześnie zapewniając Kamerunowi pierwsze trzy punkty w tych eliminacjach. Po trzy punkty sięgnęła również Angola, choć przegrywała z Liberią już niemal od początku meczu po nieco kuriozalnej bramce - Williams podał głową do Gerhardta, który kucając tyłem do bramki trafił piłką w słupek, ta przeturlała się niemal wzdłuż linii bramkowej i najszybciej do niej dobiegł Gbandj zdobył gola. Na nieszczęście dla gospodarzy dzień konia miał Djalma, który ustrzelił hat-tricka strzałami z dystansu! Kolejno w 42, 60 i 74 minucie gry. Szczególnie ładna była bramka numer 2 zdobyta strzałem z ponad 30 metrów. Wynik na 1:4 ustalił po kontrataku Manucho. W kolejnej serii gier Liberia podejmie Gabon, a Angola zmierzy się z Kamerunem.
09.06.2012, Franceville, Stade de Franceville
[267/800] Gabon – Kamerun 1:2 (1:1)
1:0 Cousin 15’
1:1 Webo 45’
1:2 Webo 82’
09.06.2012, Paynesville, Samuel Kanyon Doe Sports Complex
[268/800] Liberia – Angola 1:4 (1:1)
1:0 Gbandj 5’
1:1 Djalma
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Teekloh(LBR) 45+1’
1:2 Djalma 60’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Andre Macanga (ANG) 62’
1:3 Djalma 74’
1:4 Manucho 86’
(http://s7.postimg.org/jdny3lhm3/caf_H2.png)
(http://s12.postimg.org/4xigjztsd/cf1.png)
-
Nie wiem czemu, ale te grafiki strasznie przypominają mi te z gazet typu "Superexpres" czy "fakt"
PS. Nie czytajcie ich ;D
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA I, 2 kolejka
Sudan podejmował wydawać się mogło słabiutkie Komory, choć te mają już na rozkładzie DR Kongo i Zambię. Od samego początku gospodarze narzucili własny styl gry, ale w żaden sposób nie mogli sobie poradzić ze zmasowaną obroną Komorów. Dopiero w 38 minucie po dośrodkowaniu Mustafy piłkę uderzeniem głową, choc nieco szczęśliwie, bo piłka odbiła się od słupka umieścił Korongo. Tuż po przerwie El Tahir mógł rozstrzygnąć losy meczu, ale w przeciągu kilku minut zmarnował trzy okazje. Za to goście mieli tylko jedną, ale ją wykorzystali. Efektownym strzałem z 27 metrów popisał się Djamal Mohamed. W drugim meczu tej grupy porażkę poniosła faworyzowana Algieria, która na wyjeździe mierzyła się z Zambią. Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg, ale żadna z ekip nie stworzyła sobie groźnych sytuacji. Dopiero w 60 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Mbesuma, strzał był tak mocny że piłka przełamała ręce Algierskiego bramkarza i wtoczyła się do bramki. Sytuacja w tabeli póki co bardzo sensacyjna, bo kto by przepuszczał, że 3 kolejce Algieria podejmie Komory, jako zespół zamykający stawkę? W drugim meczu Zambia zagra z Sudanem.
09.06.2012, Omdurman, Al-Hilal Stadium
[269/800] Sudan – Komory 1:1 (1:0)
1:0 Korongo 38’
1:1 Djamal Mohamed 65’
09.06.2012, Ndola, Levy Mwanawasa Stadium
[270/800] Zambia – Algieria 1:0 (0:0)
1:0 Mbesuma 60’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Soudani (ALG) 76’
(http://s23.postimg.org/vprebke3f/caf_I2.png)
(http://s21.postimg.org/jbfjrg3uf/cf1.png)
-
(http://s9.postimg.org/7ngb179e3/image.png)
II RUNDA - GRUPA J, 2 kolejka
Mecz Namibii z Nigrem lepiej rozpoczęli goście, który w 20 minucie udanie wyprowadzili kontratak, po którym Maazou pokonał Mbahę. Kilka minut później Didi mógł podwyższyć wynik, ale trafił w słupek. Gospodarze grali niemrawo i dopiero w drugiej części meczu zaczęli przeważać. Do wyrównania doprowadzili w 64 minucie, kiedy to Isaacks ruszył z kontrą i bramkarz Nigru – Ouwo musiał ratować się faulem taktycznym za co otrzymał czerwoną kartkę, a rywale rzut karny wykorzystany przez Colina. Pomimo gry w przewadze Namibia nie była już w stanie zagrozić bramce rywale i mecz zakończył się remisem 1:1. Taki sam wynik padł w Dakarze w meczu dwóch najwyżej rozstawionych zespołów tej grupy. Ale mecz nie zachwycił, sytuacje z niego można policzyć na palcach jednej ręki. Prowadzenie objęli goście w 57 minucie meczu, po tym jak Selolwane wypuścił Belolanga, który mocnym strzałem nie dał szans senegalskiemu golkiperowi. Wyrównanie padło w 68 minucie po indywidualnej akcji Sowa. Gospodarze mieli jeszcze jedną sytuację w końcówce meczu, Cisse popisał się efektowną przewrotką jednak piłka minęła bramkę. W tabeli tym samym nie zaszły żadne zmiany. Okazja ku temu będzie w następnej kolejce gdy Senegal podejmie Namibię, a Botswana Niger.
09.06.2012, Widhoek, Sam Nujoma Stadium
[271/800] Namibia – Niger 1:1 (0:1)
0:1 Maazou 20’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Ouwo (NIG) 64’
1:1 Colin 64’/PEN
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ngatjizeko (NAM) 73’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Laouali (NIG) 79’
09.06.2012, Dakar, Stade Léopold Sédar Senghor,
[272/800] Senegal – Botswana 1:1 (0:0)
0:1 Bolelang 57’
1:1 M. Sow 68’
(http://s28.postimg.org/mkpxkpi25/caf_J2.png)
(http://s17.postimg.org/7n8yl5fcf/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 1 kolejka
Strefa CONCACAF zainaugurowała trzecią fazę. W grupie A obyło się bez niespodzianek. Zarówno reprezentacje USA i Kanady sięgnęły po trzy punkty. Amerykanie, choć do przerwy remisowali bezbramkową z Kubą zdołali uporać się z rywalem. W 50 minucie po dośrodkowaniu Johnsona trafiła na głowę Donovana, a potem do siatki. Goście nadal grali mądrze i w 66 minucie po udanie wyprowadzonym kontrataku Linares wyrównał. Amerykanie odpowiedzieli błyskawicznie – Altidore wyłożył piłkę jak na tacy Donovanowi, który nie miał problemu ze zdobyciem drugiego gola. Wynik ustalił chwilę później Jones. Do pozytywów należy dodać fakt, że żaden z Kubańczyków nie uciekł. Nieco skromniej, bo 2:1 Kanada pokonała Grenadę. Gospodarze prowadzili od 22 minuty po uderzeniu głową Rickettsa. Przez kolejne pięćdziesiąt minut Kanadyjczycy atakowali i mogli, a w zasadzie powinni zdobyć jeszcze kilka bramek, ponieważ dosyć nieporadnie w bramce spisywał się Baptise. Na szczęście bardziej zorientowani byli jego koledzy z linii defensywnej skutecznie asekurując piłkę. Chęć zdobycia kolejnej bramki spowodowała, że gospodarze nadziali się na kontrę, w wyniku której Bain „na raty” pokonał Borjana. Jednak goście nie byli w stanie utrzymać remisu. Na pięć minut przed końcem nie upilnowali Jacksona i pozwolili oddać mu celny strzał z 13 metrów. A już w następnej kolejce USA zagrają z Kanadą, a Grenada z Kubą.
09.06.2012, Columbus, Columbus Crew Stadium
[273/800] USA – Kuba 3:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bradley (USA) 5’
1:0 Donovan 55’
1:1 Linares 66’
2:1 Donovan 68’
3:1 Jones 72’
09.06.2012, Toronto, BMO Field
[274/800] Kanada – Granada 2:1 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Hutchinson (CAN) 3’
1:0 Ricketts 22’
1:1 Bain 76’
2:1 Jackson 85’
(http://s2.postimg.org/ql087fahl/conca_A1.png)
(http://s8.postimg.org/gmxr867p1/cf1.png)
-
Obok Bartka jesteś mistrzem. Podziwiam, naprawdę podziwiam wytrwałość. Rozegrać już tyle spotkań i to jeszcze jakimiś mało znanymi reprezentacjami. Osobiście, pewnie nie tylko ja, czekam na strefę europejską. Tutaj dopiero rozpoczną się prawdziwe emocję. Można wiedzieć od którego meczu zaczyna się strefa UEFA ? Pamiętam, że kiedyś pisałeś nam o tym, ale wyleciało mi to z głowy.
-
Chyba mecz Chorwacja-Luksemburg ;)
Co do twojej wytrwałości to już to kiedyś mówiłem, ale słowa uznania się należą i to wielkie. Ciężki do zrealizowania projekt i te egzotyczne mecze. Dodatkowo komentarze też nie rozpieszczają, ale coś mi się wydaje, że jak zacznie się Europa to frekwencja wzrośnie. Ode mnie leci piwo za projekt. :)
-
@Patric, @epson dzięki. Co tych słabszych reprezentacji, to niektórymi bardzo przyjemnie się gra. Europa zaczyna od meczu 295. I tej Europy będzie naprawdę sporo, bo 270 spotkań, czyli niewiele ponad 1/3 całości. Sam do końca nie jestem zadowolony, bo liczyłem, że tych spotkań na tym etapie będzie więcej. No, ale założenia swoje, a realizacja swoje. Na pewno jakiś bodziec daje mi wrzucanie na forum.
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA B, 1 kolejka
Pierwsze rozdanie w grupie B dla Panamy i Meksyku. Ci pierwsi podejmowali Trynidad i Tobago. Spotkanie nie olśniło, obie ekipy grały bardzo zachowawczo byle nie stracić punktów. A tak wyrównanej stawce walczącej o drugiej miejsce, bo pierwsze jest raczej zarezerwowane dla Meksyku każdy zdobyty punkt może być na wagę awansu do fazy finałowej. Podziału punktów jednak nie było. Gospodarze objęli prowadzenie w 30 minucie po strzale Tejady w długi róg. Na 2:0 po bardzo długim okresie bez żadne klarownej sytuacji którejkolwiek ze stron po dośrodkowaniu Luisa Henriqueza podwyższył Perez. Goście zdobyli kontaktowego gole po główce Glena, ale na wyrównanie zabrakło już czasu. Meksyk podejmował Jamajkę i od samego początku z impetem zaatakował. I już po 30 minutach powinien pewnie prowadzić, bo szans nie wykorzystali: Dos Santos, Herrera i Peralta głównie za sprawą bardzo dobrze broniącego Rickettsa. To podbudowało gości, którzy skutecznie się bronili nie pozwalając Meksykanom zagrozić bramce aż do 80 minuty, kiedy to do siatki w zamieszaniu trafił Aquino. Gospodarze tym samym mogli odetchnąć z ulgą, a na trzy minut przed końcem wyprowadzili kontrę po, której Hernandez ustalił wynik spotkania. W następnej kolejce Jamajka podejmie Panamę, a Trynidad i Tobago Meksyk.
09.06.2012, Panama, Estadio Rommel Fernández
[275/800] Panama – Trynidad i Tobago 2:1 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Gabriel Gomez (PAN) 3’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Theobald (TRI) 18’
1:0 Tejada 30’
2:0 Blas Perez 70’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Wolfe (TRI) 80’
2:1 Glen 84’
09.06.2012, Meksyk, Estadio Azteca
[276/800] Meksyk - Jamajka 2:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Dos Santos (MEX) 56’
1:0 Aquino 80’
2:0 Hernandez 87’
(http://s22.postimg.org/twoupxw1t/conca_B1.png)
(http://s12.postimg.org/b7zi9vi8d/cf1.png)
-
Najważniejsze abyś ten WIELKI projekt dociągnął do końca. Z turniejem finałowym włącznie :)
Europa tuż tuż ;D
-
Słuchaj, na wstępie ogromny szacunek za robotę, którą wkładasz w ten projekt. Nie wiem czy wiesz, ale na pewnym forum ponad rok temu prowadziłem podobną karierę, wszystko od podstaw, najwcześniejszych faz i nie podołałem po jakimś czasie. To pochłania wiele godzin tygodniowo. Uwielbiam karierki reprezentacyjne. Twojej nie czytam tak ochoczo jak chociażby wypocin Bartekeuro :P , ale jest równie dobra. Szczególnie należą Ci się brawa właśnie za wytrwałość. Jest także schludnie i czytelnie.
Mam jedną radę, wskazówkę, która mi i wielu innym czytelnikom zapewne ułatwiłaby życie - nie śledzę Twoich poczynań od początku, a ciężko teraz byłoby się zorientować co, gdzie i jak, dlatego fajnie byłoby, gdybyś np. w pierwszym poście umieszczał najświeższe dane dot. tabel, strzelców poszczególnych stref. Łatwiej będzie można się w tym wszystkim orientować. Mam jeszcze jedno pytanie - wyczytałem gdzieś, że Ty rozgrywasz te mecze, a nie symulujesz, to prawda?
-
UUU 295 powiadasz. Tuż to przecież niedługo :D
-
@Rasivo - Nie, nie widziałem. Akurat poza tym na inne fora nie zaglądam. Czy czasochłonne to zależy. Ja akurat grafiki, co pewnie zajmuje najwięcej czasu nie robię, bo nie potrafię. A co drugiej części Twojej wypowiedzi. Postaram się lada dzień wrzucić coś w 1 post, ale nie mam jeszcze koncepcji. I tak, gram każdy mecz. Czasami naprawdę sporo frajdy jest zagrać takimi ekipami, ale bywa tak że to droga przez mękę.
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA C, 1 kolejka
Los sprawił, że w grupie C znalazły się tylko ekipy z Ameryki Centralnej. Już w pierwszej kolejce zmierzyły się ekipy uważane za te, które powinny awansować do kolejnych gier. Prowadzenie objęli goście po indywidualnej akcji Nuneza. Kilka minut później Campbell mógł podwyższyć wynik, ale uderzył nad bramką. Honduras wyrównał w 71 minucie, kiedy to znany z gry w Bełchatowie Costly wypatrzył lepiej ustawionego Garrido, który nie miał problemu z pokonaniem Navasa. W 81 minucie gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, ale tym, razem Navas w świetnym stylu obronił uderzenie Garrido..Gdy wydawało się, że obie ekipy podzielą się punktami goście wyprowadzili kontratak, po którym Campbell nie dał szans Valladeresowi. Kostaryka tym samym została liderem grupy, a za jej plecami uplasował się Salwador, który skromnie pokonał Nikaraguę. Gospodarze mieli dużą przewagę, ale udało się im zdobyć tylko jednego gola. W 23 minucie Blanco strzałem w krótki róg pokonał Montesa . W następnej kolejce Honduras uda się do Nikaragui, a Kostaryka podejmie Salwador.
09.06.2012, San Pedro Sula, Estadio Olímpico Metropolitano
[277/800] Honduras - Kostaryka 1:2 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bolanos (CRC) 14’
0:1 Nunez 18’
1:1 Garrido 70’
1:2 Campbell 90’
09.06.2012, San Salvador, Estadio Cuscatlán
[278/800] Salwador - Nikaragua 1:0 (1:0)
1:0 Blanco 23’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Corrales (SLV) 69’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Blanco (SLV) 72’
(http://s3.postimg.org/nzqonpttv/conca_C1.png)
(http://s18.postimg.org/trjba819l/cf1.png)
-
Zgodzę się z tym, że fajnie jest zagrać mecz słabeuszem ;p
Niebiesko w tej grupie ;p Europa nadchodzi.
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
6 kolejka
Spotkania Urugwaju z Argentyną zapowiadane jako hit kolejki okazało się partią szachów. Obie ekipy zagrały niemal perfekcyjnie w obronie przez co strzałów było jak lekarstwo. Niemal perfekcyjnie, bo w 85 minucie obrona gospodarzy pozwoliła wbiec w pole karne Messiemu, w kierunku którego wybiegł Muslera, a napastnik Barcelony odegrał do Di Marii, któremu pozostało wbić piłkę do pustej bramki. Znacznie interesujący mecz odbył się w Barranquilli gdzie Kolumbia podejmowała Wenezuelę. Spotkanie zaczęło się fatalnie dla gospodarzy, bo już w 8 minucie nieporozumienie pomiędzy Yepesem, a Mondragonem piłkę przejął Moreno i bliska zdobył gola. Kolejne minuty mijały pod kątem bezskutecznych ataków Kolumbijczyków, a najlepszą okazję zmarnował w 28 minucie Rodriguez, który przegrywał w sytuacji sam na sam z Hernandezem. Ciągły atak drużyny gospodarzy w końcu musiał zakończyć się tym, że nadzieją się na kontrę i tak też się stało w doliczonym czasie pierwszej połowy. Pincon podał do znajdującego się w polu karnym Moreno, a ten pomimo, że był pilnowany przez Pereę zdołał oddać strzał, w dodatku skuteczny. Tuż po przerwie mogło być po meczu, ale Mondragon z najwyższym trudem sparował strzał Rincona. Kolumbia nadal atakowała i w 57 minucie Cuadrado kapitalnym strzałem z ponad 25 metrów zdobył kontaktową bramkę. Ale jak się potem okazało to był jedyny gol gospodarzy w tym meczu, którzy z minuty na minutę opadali z sił. W końcówce meczu mieli jeszcze co prawda jedną sytuację, ale Solo trafił w słupek.
Bezbramkowy remis padł w meczu Ekwadoru z Peru. Spotkanie stało na niskim poziomie i obie ekipy sprawiedliwie podzieliły się punktami. Zaś bardzo dobrze spisujący się Paragwaj udał się do La Paz i nie poradził sobie z Boliwią. Jedyna bramka w tym meczu padła w 27 minucie. Strzał Arce odbił przed siebie Villar, piłka niestety dla Paragwaju ta odbiła się od nóg Verona i wpadła do bramki. W 51 minucie goście zmarnowali najlepszą okazją, po tym jak Bonet trafił w spojenie bramki Boliwii. Ta z kolei miała okazję na dobicie rywali, ale w 88 minucie Villar okazał lepszy w sytuacji sam na sam od Arce’a. W tabeli nadal tłoczno i każdy z meczów 7 kolejki zapowiada się niezwykle interesująco. Chile zagra z Urugwajem, Peru z Boliwią, Argentyna z Paragwajem i Wenezuela z Ekwadorem.
09.06.2012, Montevideo, Estadio Centenario
[279/800] Urugwaj – Argentyna 0:1 (0:0)
0:1 Di Maria 85’
09.06.2012, Barranquilla, Estadio Metropolitano Roberto Meléndez
[280/800] Kolumbia – Wenezuela 1:2 (0:2)
0:1 Moreno 8’
0:2 Moreno 45+2’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Luis Perea 52’
1:2 Cuadrado 57’
09.06.2012, Quito, Estadio Olímpico Atahualpa
[281/800] Ekwador – Peru 0:0 \
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Balbin (PER) 83’
09.06.2012, La Paz, Estadio Hernando Siles
[282/800] Boliwia – Paragwaj 1:0 (1:0)
1:0 Veron 27’/OG
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Moreno (BOL) 60’
(http://s22.postimg.org/7h0bez9xt/conm6.png)
(http://s22.postimg.org/48r8o6ya9/cf1.png)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA A, 3 kolejka
Remis w spotkaniu Omanu z Kuwejtem spowodował, że ci pierwsi nadal się liczą w grze. Ewentualna porażka mogła spowodować, że Kuwejt uciekłby rywalom już na 4 pkt. W Maskacie kibice obejrzeli ciekawy mecz z kilkoma okazjami, z których obie ekipy wykorzystały po jednej. Na efektownego woleja Khalafa z 20 minut tuz po przerwie uderzeniem głową odpowiedział Al Hosni. Ten mecz toczył się w cieniu starcia w Seulu pomiędzy Koreą a Australią. Niestety obserwujący mecz zawiedli się. Mecz stał na słabym poziomie, a trzy punkty gospodarze zawdzięczają Ki Sung-Yongowi, który pomimo asysty Australijskich obrońców zdołał się przedrzeć w pole karne i strzałem z 10 metrów pokonał Langeraka. W następnej kolejce Australia podejmie Jordanie, a Korea uda się do Omanu.
12.06.2012, Maskat, Sultan Qaboos Sports Complex
[283/800] Oman – Kuwejt 1:1 (0:1)
0:1 Khaled-Lhalaf 20’
1:1 Amad Al Hosni 49’
12.06.2012, Seul, Seoul World Cup Stadium
[284/800] Korea Płd. – Australia 1:0 (1:0)
1:0 Ki Sung-Yong 10’
(http://s10.postimg.org/z1hbzdb1l/afc_A3.png)
(http://s10.postimg.org/o362h6mg9/cf1.png)
-
W tej grupie walka powinna toczyć się o 3 miejsce. No to teraz wisienka na torcie - UEFA
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA B, 3 kolejka
W grupie B podobnie jak i w grupie A odbyły się pojedynki ekip, którym bliżej do walki o baraże oraz mecz na szczycie. W tym pierwszym Arabia Saudyjska podejmowała Liban i pomimo przewagi nie potrafiła pokonać najsłabszego zespołu tej grupy. Swoje szanse mieli Al-Jassima, Hazazi oraz kilkakrotnie Al-Qahtani, ale żaden z oddanych przez nich strzałów nie był w stanie zagrozić bramce gości. Arabia tym samym nie wykorzystała szansy na zrównanie się punktami z pauzującym w tej kolejce Bahrajnem. Za to świetny mecz odbył się w Taszkiencie gdzie aspirujący do wyjazdu do Brazylii Uzbekistan mierzył się z mającą takie same plany Japonią. Mecz rozpoczął się świetnie dla gospodarzy. Już w 6 minucie Geynrikh wyszedł sam na sam z Kawashimą i oddał mocny strzał, po którym mimo interwencji japońskiego bramkarza piłka zatrzepotała w bramce. Chwilę później Kagawa mógł wyrównać, ale strzał z trudem obronił Nesterov. W 12 minucie kontra gospodarzy zakończyła się podwyższeniem wyniku po strzale Shatskicha z 15 metrów. Po tym do głosu doszli Japończycy jeszcze przed przerwą stwarzając groźne sytuacje. W 28 minucie Osako popisał się mocnym strzałem tuż obok bramki, a dziesięć minut później strzał Komano w krótki róg obronił Nesterov. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, a kontaktową bramkę mógł zdobyć Honda, który w odstępie kilku minut dwukrotnie minimalnie chybił z rzutów wolnych. W 59 minucie Okazaki trafił w słupek. Po tym jak goście się wyszumieli dwie okazje na dobicie rywali zmarnował w Geynrikh, który najpierw przelobował zarówno Kawashimę jak i bramkę, a później uderzył tuż obok bramki. Te sytuacje zemściły się w 79 minucie kiedy to Okazaki strzałem zza pola karnego w długi róg w końcu pokonał Uzbeckiego bramkarza. Pięć minut później mogło być 2:2, ale Havenaar trafił w poprzeczkę, a tuż przed końcowym gwizdkiem Kagawa pomylił się o centymetry. Uzbekistan tym samym zainkasował 3 punkty oddając zaledwie dwa celne strzały i lideruje stawce. W następnej kolejce Japonia zagra z Arabią Saudyjską, a Uzbekistan zmierzy się na wyjeździe z Bahrajnem.
12.06.2012, Rijad, King Fahd International Stadium
[285/800] Arabia Saudyjska – Liban 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Khariri (KSA) 54’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Khariri (KSA) 90+1’
12.06.2012, Taszkient, Bunyodkor Stadium
[286/800] Uzbekistan – Japonia 2:1 (2:0)
1:0 Geynrikh 6’
2:0 Shatskich 12’
2:1 Okazaki 79’
(http://s16.postimg.org/enhdkghk5/afc_B3.png)
(http://s16.postimg.org/om2c6xqzp/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 2 kolejka
Po kwadransie gry w meczu USA – Kanada na telebimie widniał wynik 1:1. W 5 minucie fatalny błąd popełnił Hirschfeld, który wznowił grę wyrzutem piłki prosto pod nogi Altodore'a, a sam nie zdążył wrócić do bramki ułatwiając tym samym zdobycie gola Amerykaninowi. Dziesięć minut później Gerba wyrównał po uderzeniu głową. I po tym mecz mógł się równie dobrze zakończyć, bo obie ekipy grały tak jakby były zadowolone z podziału punktów. W drugim meczu tej grupy Grenada podejmowała Kubę i od 21 minuty przegrywała 0:1 po tym jak Louisson obronił rzut karny rzut karny wykonywany przez Linaresa, ale wobec dobitki był już bezradny. Jeszcze przed przerwą Linares mógł strzelić drugą bramkę, ale jego strzał sparował bramkarz gospodarzy. W 68 mogło być 1:1, ale Facey trafił w słupek. Tuż przed końcem meczu kolejną okazję na wyrównanie zmarnował Straker trafiając prosto w ręce Moliny w sytuacji sam na sam. Po chwili sprawdziła się stara prawda, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i po udanej kontrze Lahera ustalił wynik meczu. W kolejne serii gier Amerykanie udadzą się na Grenadę, a Kuba zagra z Kanada.
12.06.2012, Seatlle, CenturyLink Field
[287/800] USA – Kanada 1:1 (1:1)
1:0 Altidore 5’
1:1 Gerba 15’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bourgault (CAN) 49’
12.06.2012, St. Georges, Grenada National Stadium
[288/800] Grenada – Kuba 0:2 (0:1)
.11 Linares (CUB) 21’
0:1 Linares 21’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) R. Fernandez (CUB) 90’
0:2 Lahera 90+1’
(http://s9.postimg.org/yk2q2lv6n/conca_A2.png)
(http://s9.postimg.org/566zn0sgv/cf1.png)
-
OGŁOSZENIE PARAFIALNE
W pierwszym poście wstawiłem plan całych eliminacji i wyłapałem pewien błąd ponieważ odbędzie się 798 spotkań, a nie 800 jak do tej pory podawałem. Błąd wziął się stąd, że policzyłem 5 spotkań barażowych w Europie.
Dodatkowo pojawiły się wyniki dotychczas rozegranych spotkań w formie screenów z gry. Tylko nie wiem dlaczego ucina mi prawą stronę screenów. Nie pojawia się nawet na dole strony przesuwak. Więc proszę o ewentualne sugestie co z tym zrobić, chyba że to wygląda tak tylko u mnie.
Klasyfikację strzelców uzupełnię na dniach.
-
Teraz wygląda to po prostu świetnie. Może nawet i lepiej niż u Bartka (bez urazy Bartek, Twoja kariera jest równie świetna ;D ! Porównuje Twoją karierkę do Jego tematu, bo dla mnie rywalizujecie ze sobą o najdłuższą karierkę ostatnich miesięcy :P No i tematyka bardzo podobna.)
Teraz tego pewnie nie zrobię, ale jutro ogarnę temat, bo ciekawie :D . Co do zdjęć - u mnie jest wszystko w porządku, więc raczej coś u Ciebie jest nie tak, ale niech inni się wypowiedzą.
-
Rasivo przecież wiem, że z ironią to piszesz ;D Nie każdemu się musi podobać moja hehe.
Z chęcią tą śledzę również bo tutaj projekt jest większy niż mój i wyczuwam, że dociągniesz go do końca bo też Cię to bawi i jest to czś aby grać kolejne mecze.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA B, 2 kolejka
W Kingston Jamajka podejmowała Panamę i każda z tych ekip chciała sięgnąć po 3 punkty. Powód był prosty, żadna z rywalizujących w tej grupie ekip nie ma praktycznie szans na wyprzedzenie Meksyku. Niestety dla każdej ze stron nastąpił podział punktów. Obie ekipy nie stworzyły zbyt wielu okazji. W 23 minucie w ekstazę fanów gospodarzy wprawił Fuller, ale jego bramka nie została uznana z powodu minimalnego spalonego. Najbliżej zdobycia gola dla Panamy był po uderzeniu głową Tejada, ale piłka nieznacznie minęła bramkę. Meksyk natomiast zmierzył się na wyjeździe z Trynidadem i Tobago. I od samego początku osiągnęli przewagę, ale to gospodarze mogli w 13 minucie wyjść na prowadzenie, bo po zamieszaniu w polu karnym Ochoa intuicyjnie obronił strzał Jonesa. W 34 minucie po indywidualnej akcji Hernandeza goście objęli prowadzenie i wyraźnie spoczęli na laurach. To mogło się zemścić w 56 minucie, ale po raz kolejny na wysokości zadania stanął Ochoa broniąc strzał Tinto z 12 metrów. Ta sytuacja nic nauczyła Meksykan , którzy nadal grali słabo. To się zemściło w 74 minucie gry. Co prawda po raz kolejny świetnie interweniował Ochoa broniąc strzał Birchalla, ale wobec dobitki był już bez szans. Więcej bramek w tym meczu nie padło więc kolejność w grupie pozostaje bez zmian. Szansa na takie już w następnej kolejce, w której zmierza się Meksyk z Panamą i Jamajka z Trynidadem i Tobago.
12.06.2012, Kingston, Independence Park
[289/798] Jamajka – Panama 0:0
12.06.2012, Port of Spain, Hasely Crawford Stadium
[290/798] Grenada – Kuba 1:1 (0:1)
0:1 Hernandez 34’
1:1 Birchall 74’
(http://s1.postimg.org/5uk84ibxb/conca_B2.png)
(http://s1.postimg.org/9s7htwyqn/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA C, 2 kolejka
Faworyci w grupie C nie zawiedli. Honduras przywiózł 3 punkty z Nikaragui. A zapewnili mu je Bengston, który w 26 minucie wyprowadził gości na prowadzenie strzałem z pierwszej piłki oraz Costly, który uderzeniem głowa po dośrodkowaniu Palaciosa z rzutu rożnego w 63 podwyższył wynik meczu. Honduras miał w tym meczu kilka okazji, między innymi Costly, który trafił w poprzeczkę, ale nie zdołał powiększyć już dorobku bramkowego. Jeszcze bardziej efektownie Kostaryka poradziła sobie z Salwadorem. Łupem bramkowym sprawiedliwie podzielili się Campbell z Saborio. Obaj do przerwy strzelili po dwie bramki. W drugiej części gry gospodarze mogli, a w zasadzie powiini mieć ich więcej , ale piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do siatki. Ten mecz przypominał sparing pierwszej ekipy z drużyną juniorów. I tylko szczęściu może zawdzięczać Salwador, że nie wrócił do domu ze znacznie większym bagażem goli. Na pocieszenie pozostał Im piekny gol Blanco zdobyty z 25 metrów. Salwador w następnej serii czeka mecz z Salwadorem, a Kostaryka podejmie Nikaraguę.
12.06.2012, Managua, Estadio Nacional de Fútbol
[291/798] Nikaragua – Honduras 0:2 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Welcome (HON) 24’
0:1 Bengston 26’
0:2 Costly 63’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Espinoza (HON) 86’
12.06.2012, San Jose, Estadio Nacional de Costa Rica
[292/798] Kostaryka – Salwador 4:1 (4:0)
1:0 Campbell 2’
2:0 Campbell 16’
3:0 Saborio 26’
4:0 Saborio 43’
4:1 Blanco 77’
(http://s8.postimg.org/orsr4u7wl/conca_C2.png)
(http://s8.postimg.org/q849mzath/cf1.png)
-
Dzisiaj rozpoczęły się eliminacje Mundialu w Rosji. W zakończonym przed chwilę meczu Timor Wschodni pokonał Mongolię 4:1. To tak w ramach ciekawostki. Więc także dzisiaj po południu pierwszy raport z wyczekiwanej strefy UEFA :)
(http://s12.postimg.org/ty4j94j49/image.png)
III RUNDA, 1 kolejka
W strefie Oceanii rozpoczęła się ostatnia faza eliminacji. Cztery zespoły zmierzą się o jedno miejsce w barażach. Na pewno jest o co walczyć bo los wskazał, że tym rywalem będzie przedstawiciel strefy azjatyckiej. W pierwszej kolejce Nowa Zelandia podejmowała Vanuatu. Już w 2 minucie Fallon trafił w poprzeczkę, a Ala tak niefortunnie wybił piłkę, że wpakował ją do własnej bramki. Gospodarze przeważali, ale dopiero dwa kwadranse później podwyższyli wynik po strzale Smitha. W 52 minucie Fallon pokonał Malasa w sytuacji sam na sam i gospodarze prowadzili 3:0. To jednak ich nie zadowoliło i w ostatnim kwadransie dołożyli jeszcze cztery bramki rywalowi, który już wyraźnie odpadł sił. Na listę strzelców wpisali się jeszcze: Wood (dwukrotnie), Smeltz oraz Christie.
Jeżeli chęć w barażach zgłaszały również Wyspy Salomona i Tahiti to już w pierwszej kolejce je zredukowały bo po słabym meczu mogą sobie dopisać po punkcie. Gospodarze objęli prowadzenie w 67 minucie po tym jak Dave oddał lekki strzał, który niespodziewanie Torohia odbił przed siebie, piłkę chciał dobić Beleu, piłka odbiła mu się od łydki przeleciała pod brzuchem bramkarza Tahiti, po czym Bebeu skutecznie dobił. Wyrównanie padło w 83 minucie po tym jak Williams pokonał w sytuacji sam na sam Keniego. W następnej kolejce lider zagra z Wyspami Salomona, a Tahiti podejmie Vanuatu.
07.09.2012, Auckland, Estadio Nacional de Fútbol
[293/798] Nowa Zelandia – Vanuatu 7:0 (2:0)
1:0 Selwin Ala 2’/OG
2:0 Smith 32’
3:0 Fallon 52’
4:0 Wood 75’
5:0 Smeltz 77’
6:0 Wood 84’
7:0 Christie 90+1’
07.09.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[294/798] Wyspy Salomona – Tahiti 1:1 (0:0)
1:0 Goldwin Bebeu 67’
1:1 A. Williams 83’
(http://s11.postimg.org/lhav5ayar/ofc_A1.png)
(http://s11.postimg.org/vfvtrs7qb/cf1.png)
-
Od siebie polecam CI na PS3 Fifa World Cup 2010 - nabyłem kilka dni temu i powiem, że jest tam wszystko co potrzeba. Dosłownie wszystkie reprezentacje, kolory, serpentyny, cała ta otoczka wielkiego piłkarskiego święta. W tych nowszych grach nawet fifie world cup 2014 brakuje troszkę tej amosfery piłkarskiego święta.
Wreszcie strefa UEFA
-
@Bartekeuro - nie mam PS3. Grywam w zasadzie tylko w FMa, PES to taka odskocznia i gry indie.
W pierwszym poście pojawiła się klasyfikacja strzelców UEFA, będzie ona aktualizowana na bieżąco. Reszta stref na dniach.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA A, 1 kolejka
Długo, bo 462 dni od dnia rozegrania pierwszego meczu eliminacyjnego musieli czekać fani w Europie. W końcu się doczekali i będą świadkami 268 meczów wliczając baraże. Na Mundial pojadą zwycięzcy dziewięciu grup oraz lepsi z czterech par barażowych wylosowanych spośród zespołów, które zajmą drugie miejsce, a najsłabszy z tych zespołów będzie musiał pożegnać się rywalizacją.
W Zagrzebiu losowana z pierwszego koszyka Chorwacja podejmowała Luksemburg. Jak zwykle w takich pojedynkach bywa słabszy zamurował dostęp do bramki. Do przerwy Chorwacji stworzyli dwie sytuacje, ale strzały Perisicia i Modrica nie sprawiły kłopotu Gilletowi. Goście atakowali sporadycznie, ale w doliczonym czasie mogli wykorzystać moment dekoncentracji rywali, ale Popovac trafił tylko w boczną siatkę. Chorwaci dopięli swego w 50 minucie. Po dośrodkowaniu Strinicia Gillet strącił piłkę prosto pod nogi Olicia, który bez problemu skutecznie dobił. Na 2:0 podwyśzył po dośrodkowaniu Rakiticia Jelavić, a w doliczonym czasie gry Jelavić zachował się bardzo koleżeńsko odegrał do Olicia, ale jego strzał został zablokowany.
Jeżeli ktoś spóźnił się na pierwszą połowę meczu Irlandia Północna – Azerbejdżan nic nie stracił. Dopiero w drugiej części gry obie ekipy zaczęły sobie stwarzać bramkowe sytuacje myśl zasady akcja za akcję. Jednak były to albo strzały niecelne, albo skutecznie bronili Carroll z Vielevem. I gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem Aliev po dośrodkowaniu Medvedeva pokonał Carrolla.
W ostatnim meczu tego wieczoru Francja podejmowała Czechów. I było to widowisko godne nawet finałów! Francuzi rozpoczęli świetnie. Po uderzeniu głową Benzemy prowadzili od 9 minuty. Trzy minut później uderzeniem z woleja Ribery posyła piłkę tuż obok czeskiej bramki. Czesi pierwszą groźną okazję stworzyli w 17 minucie, ale strzał Husbauera obronił Lloris. W 37 minucie strzał Nasriego trafił w słupek, a 4 minuty później Lloris sparował uderzenie Gebre Selassieego na rzut rożny. Na 2:0 w 55 minucie podwyższył Benzema wykorzystując błąd czeskiej obrony, a minutę ten sam zawodnik zmarnował szansę na ustrzelenie hattricka po tym jak przegrał pojedynek sam na sam z Cechem. Chwilę później sytuacje zmarnował Husbauer trafiając z 4 metrów prosto w Llorisa. W 61 minucie ładny strzał Rosicky’ego otarł się o poprzeczkę. W 70 nieporozumienie pomiędzy Suchym, a Cechem wykorzystał Ribery . Parę minut później po kolejnym błędzie czeskiej obrony mogło być już 4:0, ale tylko dzięki refleksowi Cecha Remy nie podwyższył wyniku. Czesi ruszyli z kolejną akcję i po dośrodkowaniu po ziemi Dockala strzałem z pierwszej piłki Lafata zdobył gola. W 78 minucie Rosicky uderzeniem z dystansu zdobywa kontaktową bramkę, a kolejne cztery minuty później pomocnik Arsenalu zmarnował szansę na wyrównanie przegrywając w sytuacji 1 na 1 z Llorisem. Jeszcze przed końcem meczu szansę miał Lafata, ale po raz kolejny świetnie interweniował bramkarz Francuzów. Terminarz drugiej kolejki ułożył się tak, że wszystkie spotkania będą miały wyraźnych faworytów: Chorwacja zagra z Irlandią Północną, Francja uda się do Baku na mecz z Azerbejdżanem, a Luksemburg podejmie Czechów.
07.09.2012, Zagrzeb, Stadion Maksimir
[295/798] Chorwacja - Luksemburg 2:0 (0:0)
1:0 Olić 50'
2:0 Jelavić 83'
07.09.2012, Belfast, Windsor Park
[296/798]Irlandia Północna - Azerbejdżan 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Allahverdiyev (AZE) 89’
0:1 Aliyev 90+1'
07.09.2012, Saint-Denis, Stade de France
[297/798] Francja - Czechy 3:2 (1:0)
1:0 Benzema 9'
2:0 Benzema 55'
3:0 Ribery 70'
3:1 Lafata 75'
3:2 Rosicky 78'
(http://s27.postimg.org/xbyf0dfvn/uefa_A1.png)
(http://s27.postimg.org/ys9xiiisj/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA B, 1 kolejka
W najciekawszym meczu grupy B Dania uległa Szkocji 0:2. Początek meczu należał wyraźnie dla gospodarzy. W przeciągu niemal dwóch kwadransów Marshall tak nieporadnie interweniował kolejno po strzałach Kvista, Rasmussena i Eriksena, że mógł przyprawić Szkockich kibiców o palpitację serca. W 29 minucie goście wyprowadzili kontrę, Schmeichel odbił piłkę po strzale Millera przed siebie pozwalając mu tym samym na skuteczną dobitkę. Po tej sytuacji z Duńczyków zeszło powietrze, Szkoci kontrowali przebieg gry, a w 80 minucie po uderzeniu głową Browna podwyższyli wynik na 2:0, który daje im po pierwszej kolejce pozycję liderów. Dodajmy niespodziewanych, bo zarówno Portugalia i Szwajcaria pokonały znacznie niżej notowanych rywali po 1:0. Zresztą oba te spotkania miały podobny przebieg. W Vaduz gospodarze już od 3 minuty byli zmuszeni grać „10”, bo za faul taktyczny na Ederze do szatni został odesłany Christen, a Cristiano Ronaldo w swoim stylu trafił z rzutu wolnego. I gdy wydawało się , że kolejne bramki będą kwestią czasu goście kompletnie spuścili z tonu i to mogło się zemścić w 70 minucie, ale Ricardo sparował strzał Ernego na rzut rożny. W 80 minucie bliski podwyższenia rezultatu był Meireles, ale uderzył obok bramki. Czy Portugalia jest, aż tak słaba czy kunktatorstwo tym razem zdało egzamin? Szwajcarzy, w przeciwieństwie do Portugalczyków mieli sporą przewagę w meczu Wyspami Owczymi. W 7 minucie Mikkelsen sparował na rzut rożny strzał Barnetty. W 29 mogło się zrobić sensacyjnie, bo pogubili się Szwajcarzy we własnym polu karnym, a Samuelsen trafił w stojącego na linii bramkowej Lichtsteineira. Kluczowe dla losów meczu wydarzenia miały w 40 minucie. Stocker wbiegł w pole karne i został sfaulowany przez Hasnena, który został usunięty z boiska, a Lichtsteiner pewnie wykorzystał "jedenastkę". W drugiej połowie Szwajcarzy przeważali, ale albo nie byli w stanie przedrzeć się przez obronę, albo pewnie bronił Mikkelsen. W drugiej kolejce szanse na otrzymanie pierwszego miejsca będą mieli Szkocji, którzy zmierzą się na wyjeździe z Wyspami Owczymi, Dania podejmie Liechtestein, a najciekawszym meczu grupy Portugalia zagra ze Szwajcarią.
07.09.2012, Kopenhaga, Parken
[298/798] Dania – Szkocja 0:2 (0:1)
0:1 Miller 29’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Fischer (DEN) 70’
0:2 Brown 80’
07.09.2012, Vaduz, Rheinpark Stadion
[299/798] Liechtenstein – Portugalia 0:1 (0:1)
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Christen (LIE) 3’
0:1 Cristiano Ronaldo 3’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Eberle (LIE) 45+2’
07.09.2012, Lucerna, Swissporarena
[300/798] Szwajcaria – Wyspy Owcze 1:0 (1:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Senderos (SUI) 30’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Hansen (FRO) 40’
1:0 Lichtsteiner 40’/PEN
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Inler (SUI) 89’
(http://s24.postimg.org/jvczf0plh/uefa_B1.png)
(http://s24.postimg.org/5389nojo5/cf1.png)
-
"Cristiano Ronaldo w swoim stylu trafił z rzutu wolnego"
;D ;D ;D gdyby strzelił w swoim stylu, to chyba nie muszę pisać na której planecie znalazłaby się piłka.
-
No i w końcu Europa :D Jak na razie wyniki bez sensacji, chociaż ten Azerbejdżan zaskoczył. Czesi widzę też postawili się Francuzom.
A tak a propos; skąd bierzesz takie tabele?
-
Właśnie skąd te tabelki bierzesz ?
Europa się rozkręca więc robi się coraz ciekawiej. Bez większych niespodzianek jak na razie.
-
@espon, Bartekeuro - tabele zrobione są w Excelu.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA C, 1 kolejka
W Rydze w spotkaniu zespołów, które nie powinny włączyć się do walki o awans Łotwa podejmowała Maltę. W 14 minucie Sabala prostopadłym podaniem uruchomił Verpakovskisa, który strzałem w krótki róg pokonał Habera. Po kolejnych czternastu minutach gospodarze prowadzili już 2:0 po niemal identycznej akcji jak wcześniej i ponownie na listę strzelców wpisał się Verpakovskis. Na kolejną bramkę przyszło kibicom czekać do 70 minuty kiedy to Scerri strzałem zza pola karnego zdobył kontaktową bramkę. Marzenia Maltańczyków o doprowadzeniu do remisu wybił efektownym wolejem Laizans kilkadziesiąt sekund później ustalając wynik spotkania na 3:1
Fani Czarnogóry liczyli, że to oni po meczu z Bośnią będą się cieszyć z trzech punktów. Ale to goście od samego początku ruszyli z dużym animuszem. Po kilku nieudanych próbach Dzeko zdecydował się na indywidualną akcję. Wbiegł w pole karne i strzałem z ostrego kąta pokonał Bozovicia. Po 30 minutach gry było już 0:2. Ibisevic uderzył głową po dośrodkowaniu Salihovicia z rzutu rożnego, Savić który chciał wybić piłkę trafił w Ibisevicia i ta wpadła do bramki. Chwilę później wydawać się, że Czarnogóra tego meczu nie wygra. Najpierw Dzudovic za faul taktyczny za Dzeko otrzymał czerwona kartkę, a tuż po tym po rzucie rożnym wykonywanym przez Salihovicia niepilnowany Ibisevic podwyższył wynik. Co ciekawe to czerwona kartka zadziała na mobilizująco gospodarzy, bo zaczęli grac lepiej. A jeszcze przed przerwą zdobyli gola po tym jak Vucinic dobił strzał Vukcevicia. Druga połowa przez pierwszy kwadrans była niezbyt ciekawa. W 63 minucie Jovetic dobił własne uderzenie zdobywając kontaktową bramkę. Po tym jedni i drudzy mieli jeszcze swoje sytuacje, ale nie były one na tyle groźne, żeby pokusić się o zdobycie gola.
Tymczasem w Amsterdamie zanotowano pierwsza niespodziankę eliminacji. Albania nie przestraszyła się wicemistrzów świata i dzielnie stawiła czoła rywalom. W 25 minucie błąd popełnił De Vrij, który nie sięgnął głowa piłki, dobiegł do niej Salihi i będąc sam przed Krulem wykorzystał sytuację. Starta bramki wpłynęła Nerwowo na Holendrów, bo cztery minuty później Krul wyrzucił piłke prosto pod nogi Salihiego, który natychmasit uderzył. Gdyby piłka leciała w światło bramki byłby gol, bo Krul nie zdążyłby wrócić. Pierwsza groźną sytuację gospodarze stworzyli dopiero w 48 minucie po tym jak Ujkani z dużym trudem obronił strzał Sneijdera, który zresztą jeszcze kilka razy próbował uderzać z dystansu, ale za każdym razem z coraz gorszym skutkiem. W 70 minucie mogło być już naprawdę gorąco, ale Krul poradził sobie w sytuacji san ma sam ze Skelą. Gdyby ten mecz tak sie zakończył byłaby to sensacja, a przed nią uchronił Holendrów niezawodny Robben, który zdecydował się na indywidualną akcję, minął dwóch obrońców i pokonał Ujkaniego ustalając wynik meczu na 1:1. W następnej kolejce Oranje czeka wizyta u liderów Łotyszy, Albania podejmie Czarnogórę, a Bośniacy Maltę.
07.09.2012, Ryga, Skonto stadions
[301/798] Łotwa – Malta 3:1 (2:0)
1:0 Verpakovskis 14’
2:0 Verpakovskis 28’
2:1 Scerri 70’
3:1 Laizans 71’
07.09.2012, Podgorica, Stadion pod Goricom
[302/798] Czarnogóra – Bośnia i Hercegowina 2:3 (1:3)
0:1 Dzeko 25’
0:2 Ibisevic 30’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Dzudovic (MNE) 35’
0:3 Ibisevic 36’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Spahić (BIH) 39’
1:3 Vucinic 44;
2:3 Jovetic 63’
07.09.2012, Amsterdam, Amsterdam Arena
[303/798] Holandia – Albania 1:1 (0:1)
0:1 Salihi 25’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nigel de Jong (NED) 41’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Willems (NED) 44’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Clasie (NED) 51’
1:1 Robben 74’
(http://s23.postimg.org/d6aj612u3/uefa_C1.png)
(http://s23.postimg.org/6v5bpm1ln/cf1.png)
-
doprowadzeniu do remisu wybił efektownym wolejemLaizans
To ten sam gość, co pozbawił nas gry na EURO 2004, tak :D ?
Jak na razie bez niespodzianek raczej. Może poza wynikiem w Belfaście, no i niskich wygranych Portugalii oraz Szwajcarii. Czeka Cię niesamowicie długa droga. Nie ma nas jeszcze na półmetku :P Ale wytrzymasz, na pewno.
-
Jak w Exelu to pewnie sporo pracy mimo wszystko masz ;) Ale nieźle wyglądają (nie spodziewałem się, że akurat z exela)
Holandia tylko remisuje? :o Ale Albania to taki chytry lis... zawsze lubi urwać komuś punkty
-
@Rasivo - tak, ten sam.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA D, 1 kolejka
W Brukseli gospodarze skromnym 1:0 ze Słowenią rozpoczęli start w eliminacjach. Jedyną bramkę zdobył w 16 minucie Hazard strzałem pod poprzeczkę z 18 metrów. Belgowie przeważali, ale nie mieli pomysłu na grę, Słowenia poza kilkoma próbami nie zachwyciła. Belgia tym samym zdobyła 3 punkty, ale straciła dobrze znanego polskim kibicom Witsela, który w 87 minucie zaledwie po dwudziestu minutach gry opuścił boisko z powodu czerwonej kartki. Również skromne 1:0 w pojedynku z Andorą zanotowali Gruzini. Od samego początku podopieczni Temura Kecbaji rzucili się na gości, ale oddawali zbyt lekkie bądź niecelne strzały by zmusić do kapitulacji Pola. I gdy wydawało się, że dojdzie do niespodzianki Emili Garcia zniweczył wysiłek całego zespołu. Przy wyprowadzaniu akcji podał prosto pod nogi Merebashviliego, który najpierw minął nieszczęsnego obrońcę, a następnie strzałem w długi róg pokonał Pola. A liderem grupy zgodnie z przypuszczeniami zostali Niemcy, ale to Mołdawia narzuciła swój styl gry rywalom i to ona stworzyła sobie pierwsze sytuacje. W 6 minucie strzał Bordiana złapał spokojnie Neuer, ale pięć minut później strzał Frunzy sprawił mu spore kłopoty. W 14 minucie Reus został sfaulowany w okolicach narożnika pola karnego przez Bolokhana. Ku dziwieniu wszystkich arbiter wyciągnął czerwona kartkę. Z rzutu wolnego uderzył Ozil, a lot piłki głową zmienił Klose, a piłka tuż przy samym słupku wpadła do bramki. Kolejne minuty należały do Niemców i tylko dzięki Namasce do 35 minuty utrzymywało się jedno bramkowe prowadzenie Niemców. Bo w tej minucie niespodziewanie po świetnie wyprowadzonej kontrze Tigirlas doprowadził do wyrównania. I to było wszystko na co było stać Mołdawian. Pomimo, że dzielnie się bronili nie byli w stanie zapobiec usracie kolejnych goli. W 50 minucie Ozil, Klose i Muller rozklepali mołdawską obronę, a do siatki trafił ten ostatnie. Na kolejne bramki kibice gospodarzy czekali niemal do ostatniego gwizdka. W 86 minucie drugą słoją bramkę zdobył Muller, a w doliczonym czasie gry Ozil wykorzystał zderzenie Namasco z Rasu ustalając wynik na 4:1. W drugiej serii gier Andora podejmie Belgów, Niemcy udadzą się do Tbilisi, a Mołdawia zagra ze Słowenią.
07.09.2012, Bruksela, King Baudouin Stadium
[304/798] Belgia – Słowenia 1:0 (1:0)
1:0 Hazard 16’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Krhin (SVN) 26’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kompany (BEL) 43’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Witsel (BEL) 82’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Witsel (BEL) 87’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mirallas (BEL) 90’
07.09.2012, Tbilisi, Dinamo Arena
[305/798] Gruzja – Andora 1:0 (0:0)
1:0 Merabashvili 88’
07.09.2012, Hanower, AWD-Arena
[306/798] Niemcy – Mołdawia 4:1 (1:1)
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Bolokhan (MDA) 14’
1:0 Klose 14’
1:1 Tigirlas 35’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Josan (MDA) 36’
2:1 Muller 50’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Reus (GER) 70’
3:1 Muller 86’
4:1 Ozil 90+1’
(http://s21.postimg.org/ytnjgkfc7/uefa_D1.png)
(http://s21.postimg.org/a2xv2qzzb/cf1.png)
-
W tej grupie Gruzja może namieszać ;p
Słowenia w takiej grupie pewnie chce zająć 2 miejsce.
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA E, 1 kolejka
Grupa E jest jedną z tych ciekawszych. O ile wyraźnym faworytem jest Hiszpania to kandydatów do drugiego miejsca jest kilku. I to potyczki właśnie pomiędzy tamy zespołami będą w głównej mierze decydować o tym kto zagra w ewentualnych barażach. W jednym z takich spotkań Słowacja podejmowała Austrię. Od samego początku spotkanie było bardzo wyrównane i już po 6 minutach mogło być 1:1, ale najpierw strzał Weimanna obronił Kuciak, a chwilę później strzał Hubocana otarł się o słupek. W 13 minucie doszło do bardzo kontrowersyjnej sytuacji gdyż Kavlak brutalnie sfaulował Hamsika i otrzymał tylko żółtą kartkę, choć powinien powędrować do szatni. Na szczęście dla Słowaków zawodnik Napoli mógł kontynuować grę. Kolejne minuty to raptem po 2-3 okazje z każdej stron, ale żadna z nich nie była na tyle groźna, żeby któraś z ekip wyszła na prowadzenie. Tak było aż do 82 minuty. Po dośrodkowaniu Alaby Weimann uderzeniem głową umieścił piłkę w słowackiej bramce. Przy tym golu bodaj jedyny raz Skrtel dał się ubiec rywalowi. Punkt gospodarzom uratował pięć minut później Jakubko, któremu pozostało tylko dostawić nogę po tym jak Stoch indywidualnym zrywem prawym skrzydłem rozpoczął akcje. Tym samym w Bratysławie zasłużony podział punktów.
Dobrego startu oczekiwano w Budapeszcie, gdzie gospodarze podejmowali teoretycznie najsłabszy zespół grupy – Kazachstan. Do przerwy nie padła żadna bramka, a mecz mógł uśpić nawet największych koneserów. Dopiero w drugiej części gry mecz nabrał rumieńców. W 53 minucie zza pola karnego uderzył Nurdauletov, trafił w słupek, a przed dobitką Ostapenki uchronił Węgrów Vanczak wybijając piłkę w aut. Ta sytuacja rozbudziła Węgrów i w 59 minucie na długi słupek dośrodkował Lovrencsics (tak, Lech Poznań), a Nikolic strzałem szczupakiem zdobył gola. Na 2:0 podwyższył Szabics w 65 minucie. Strzał Węgra co prawda obronił Ostapenko, ale był on na tyle silny, że piłka wtoczyła się do bramki. I gdy wydawało się, że kolejne bramki będą kwestią czasu dwie później w pole karne Węgrów dośrodkował Kirov, a Karpovich uderzeniem głową pokonał Kiraly’ego. Więcej bramek nie padło, choć w 70 i w 74 minucie Khairullin mógł dwukrotnie pokonać golkipera gości, ale ten świetnymi interwencjami zapewnił rodakom trzy punkty i pozycje liderów gdyż….
… Hiszpania straciły punkty z Finami i to prowadząc 2:0! Od 7 minuty po golu Silvy gospodarze prowadzili 1:0. Drugą bramkę zdobył w 35 minucie uderzeniem głową Xavi wykorzystując gapiostwo Finów. W międzyczasie dwukrotnie próbował Pukki, ale jego strzały pewnie bronił Casillas. Hiszpanie nadal grali swoje, ale w 42 minucie w znaczny sposób przyczynili się do zdobycia kontaktowej bramki przez gości. Casillas wypiąstkował piłkę na 20 metr gdzie stał Xavi, ten jednak nie opanował piłki i stracił ją na rzecz Hetemaja, który momentalnie uderzył w długi róg. Jeszcze przez przerwą strzał Iniesty sparował na rzut rożny Hradecky. Druga połowa to również przewaga mistrzów świata, ale zawodzi skuteczność po strzałach Negredo, Xaviego czy Silvy. A Finowie dzielnie się bronili i w 66 po kontrze wyrównał Pukki. W kolejnej serii gier Kazachstan zmierzy się ze Słowacją, Finlandia z Węgrami, a Austria z Hiszpanią.
07.09.2012, Bratysława, Štadión Pasienky
[307/798] Słowacja – Austria 1:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Veli Kavlak (AUT) 13’
0:1 Weimann 82’
1:1 Jakubko 87'
07.09.2012, Budapeszt, Ferenc Puskás Stadion
[308/798] Węgry - Kazachstan 2:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Dzsudzsak (HUN) 38’
1:0 Nikolić 59’
2:0 Szabics 65’
2:1 Karpovich 67’
07.09.2012, Madryt, Vicente Calderón
[309/798] Hiszpania – Finlandia 2:2 (2:1)
1:0 David Silva 7’
2:0 Xavi 35’
2:1 Hetemaj 42’
2:2 Pukki 66’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Tainio (FIN) 76’
(http://s15.postimg.org/hk6w1panv/uefa_E1.png)
(http://s15.postimg.org/gvy1irby3/cf1.png)
-
… Hiszpania straciły punkty z Finami i to prowadząc 2:0!
Identyczna sytuacja co u mnie :D
Ty te mecze symulujesz w FM'ie? Czy w PES'ie? Wiem, że gdzieś o tym pisałem, ale trochę mi się plątają już informacje z Twojej kariery i kariery Bartka :P
Pytam, bo strasznie dużo kartek jest tutaj u Ciebie, co świadczy raczej o tym, że jest to FM :P
-
Z tego co mi się kojarzy to tak jak ja wszystko gra ;D
-
@Rasivo - to PES 6, nie widziałbym sensu symulować tego w FMie. Jeżeli to byłby FM to inaczej by ta kariera wyglądała, bo tam zawsze zaczynam od zera. A co do kwestii kartek to się nie zgodzę, że dużo, dla mnie jest za mało. Na dzień dzisiejszy 313 zółtych i 22 czerwone to raptem 1.07 na mecz.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA F, 1 kolejka
Niewiele brakowało, a w Serravalle doszłoby do sporej sensacji, bo reprezentacja San Marino bardzo solidnie przeciwstawiła się faworyzowanej Anglii. Chociaż trzeba przyznać, że sprzyjało im szczęście, bo jeszcze w pierwszej połowie w słupki trafiali Defoe i Wilshere. Jednak to przestało im sprzyjać w 60 minucie, bo Simoncini sfaulował w polu karnym Rooney'a, a sam poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę. Kwadrans później w szał wprawił kibiców Montagna, który założył przysłowiową siatkę Jonesowi i strzałem w długi róg pokonał Harta. Po tym Anglicy od razu ruszyli do ataku, ale zdobyli tylko jedną bramkę autorstwa Sturridge’a. Znacznie większe powody do radości mieli Szwedzi, którzy rozprawili się z Białorusią. W 7 minucie prostopadle podanie od Elmandera otrzymał Ibrahimovic, łatwo poradził sobie z Martionovichem i strzałem w długi róg pokonał Zhevnova. Niestety dla „Ibry” ten mecz trał tylko kwadrans, bo z powodu urazu musiał zejść z boiska. Chwile później Kallstrom sfaulował w polu karnym Kornilenkę, a Alaksandr Hleb doprowadził do remisu. Wynik na dobrą sprawę rozstrzygnął się jeszcze przed przerwą głownie za sprawą wprowadzonego za Ibrahimovicia Gerndta, który w 36 minucie uderzył głową, a w doliczonym czasie asystował klatką piersiową przy golu Elmandera. Wynik ustalił zdobywając swoją drugą bramkę w tym meczu Elmander. Niestety po meczu okazało się, że uraz Ibrahimovia wyklucza go z hitu z Anglią w następnej kolejce. W ostatnim meczu tej grupy Bułgarzy podzielili się punktami z Cyprem po ciekawym, wyrównanym spotkaniu. Obydwie bramki padły po indywidualnych akcjach Bandalovskiego i Efrema. Obie ekipy miały jeszcze po kilka sytuacji, m. In. Manolev nie trafił do pustej bramki, czy Konstantinou, który opieczętował słupek bułgarskiej bramki. W drugiej kolejce oprócz wspomnianego wcześniej meczu na szczycie San Marino podejmie Bułgarię, a Cypr Białoruś.
07.09.2012, Serravlle, Stadio Olimpico
[310/798] San Marino – Anglia 1:2 (0:0)
0:1 Rooney 60’/PEN
1:1 Paolo Montagna 75’
1:2 Sturridge 82’
07.09.2012, Minsk, Dynama Stadium
[311/798] Białoruś – Szwecja 1:4 (1:3)
0:1 Ibrahimovic 7’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kacaniklic (SWE) 17’
1:1 A. Hleb 19’/PEN
1:2 Gerndt 36’
1:3 Elmander 45+1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kislyak (BLR) 73’
1:4 Elmander 81’
07.09.2012, Sofia, Vasil Levski National Stadium
[312/798] Bułgaria - Cypr 1:1 (1:1)
1:0 Bandalovski 20’
1:1 Efrem 41’
(http://s15.postimg.org/cjz6v3zh7/uefa_F1.png)
(http://s15.postimg.org/7nvk3ezbv/cf1.png)
-
Po prostu jestem zbyt przyzwyczajony do swoich gier w FIFIE 15, gdzie w przypadku rozegrania ponad 300 meczów średnia wyniosłaby pewnie coś koło 0,5 -/+ :D
Czytając ostatni post na pewno mam ubaw z Anglików. Mieli te słupki i tak dalej, ale to nadal jest San Marino, które grając tak z Białorusią lub Cyprem (i mieć tyle szczęścia), jak przeciwko Anglii mogą urwać im punkty :D Ważne jest jednak zwycięstwo, i to się Anglikom udało.
Naprawdę podoba mi się Twój styl. Wszystko przejrzyste i łatwe do znalezienia. W pierwszym poście nie widzę jednak tabel od strefy Conmebol i UEFA. Masz w planach wstawić, czy nie?
-
San Marino ciśnie widzę ;D
Anglia daje d.... również jak u mnie ;D
-
@Rasivo - UEFE planowałem dodać po zakończeniu kolejki, z kolei w CONMEBOL mam rozegraną kolejkę więcej.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA G, 1 kolejka
Od skromnego 1:0 z Rosją start w eliminacjach rozpoczęła Walia. Jedyna bramka tego spotkania padła w 12 minucie kiedy to dośrodkowanie Bale’a wykorzystał Church. Gospodarze grali bardzo twardo czego efektem było otrzymanie aż 5 żółtych kartek i 1 czerwonej przez co całą drugą połowę Rosja miała na placu gry jednego zawodnika więcej. Jednak z tej przewagi nie byli w stanie skorzystać, a szanse marnowali Dzyuba z Denisovem. Tymczasem w Tallinnie po 11 minutach gospodarzenie prowadzili z Irlandią 2:0 po dwóch bramkach Zenjova, który najpierw dobił strzał Kruglova, a później szczupakiem wykończył dośrodkowanie Vassiljeva. Trzy minuty później Zenjov mógł mieć już na koncie hat-tricka, ale trafił w poprzeczkę. Kontaktowa bramka padła w 19 minucie po dośrodkowaniu Waltersa uderzeniem głową Stokes pokonał Pareikę. Do wyrównania tuż przed przerwą doprowadził McClean. W drugiej połowie emocji było niczym na lekarstwo, dwukrotnie z dystansu uderzał Kink, ale w obu przypadkach niecelnie. Najciekawiej było w Bukareszcie gdzie przybyli Norwegowie. Już w czwartej minucie gospodarze po serii podań mogli objąć prowadzenie, ale spudłował Marica. To momentalnie zemściło się, bo King prostopadłym podaniem obsłużył Abdellaoue, który strzałem w długi róg pokonał Tatarusanu. Rumuni odpowiedzieli bramką Lazara zdobytą uderzeniem zza pola karnego w 38 minucie gry. Kwadrans po przerwie Abdellaoue precyzyjnym strzałem z 18 metrów tuż przy samym słupku pokonał bramkarza gospodarzy. Cztery minuty później centymetry zdecydowały o tym, że Norwegowie nie stracili kuriozalnej bramki. Strzał Lazara został zablokowany przez Ruuda, odbita piłka poleciała lobem, skozłowała za plecami bramkarza Norwegii i odbiła się od poprzeczki. Jeszcze Marica próbował dobijać, ale nie trafił w piłkę i Waehler wybił ją w pole. Zresztą tego dnia szczęście nie omija Norwegów, Nicualae trafia w poprzeczkę, a dobijający Stancu z 4 metrów prosto w rzucającego się bramkarza. Kolejne mecze w tej grupie zapowiadają się ciekawie: Walia zagra z Rumunią, Norwegia z Estonią, a Irlandia z Rosją.
07.09.2012, Cardiff, Cardiff City Stadium
[313/798] Walia – Rosja 1:0 (1:0)
1:0 Church 12’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Andy King (WAL) 23’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bale (WAL) 36’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Morison (WAL) 45+1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Church (WAL) 75’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Collins (WAL) 78’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ledley (WAL) 84’
07.09.2012, Tallinn, A. Le Coq Arena
[314/798] Estonia – Irlandia 2:2 (2:2)
1:0 Zenjov 2’
2:0 Zenjov 12’
2:1 Stokes 19’
2:2 McClean 43’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Gibson (IRL) 86’
07.09.2012, Bukareszt, Arena Națională
[315/798] Rumunia - Norwegia 1:2 (1:1)
1:0 Abdellaoue 5’
1:1 Lazar 38’
1:2 Abdellaoue 59’
(http://s17.postimg.org/rruksdman/uefa_G1.png)
(http://s17.postimg.org/fehqlgwm7/cf1.png)
-
Widzę patent na odrabianie strat! Zauważyłem, że często drużyna, która strzeli bramkę pierwsza nie wygrywa ;) Wyjątek Walia, ale to dobrze, że im dokopali. Skromnie bo skromnie, ale jest :)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA H, 1 kolejka
W Belgradzie już w 1 kolejce doszło do starcia faworytów grupy H. Od samego początku przewagę mieli Włosi, ale ani Rossi, Abate czy Pirlo nie byli w stanie pokonać pewnie interweniującego Stojkovicia. W 62 minucie rzadko goszczący pod bramką Buffona Serbowie wykonywali rzut rożny. Marković dośrodkował idealnie na głowę Maticia i gospodarze wyszli na prowadzenie. I od tego momentu to oni mieli przewagę. Trzy minuty później minimalnie chybił Mitrović, a w 70 minucie tylko dzięki asekuracji Barzagliego Tadić nie podwyższył wyniku. Włosi rzucili się do ataku, ale nie byli w stanie już nic zrobić, a przy okazji nadziali się na kontrę, po której wynik ustalił Mitrović. Również 2:0 wygrali Litwini z Armenią po golach Danileviciusa i Velicki. Przewaga gości nie ulegała w tym meczu żadnej dyskusji: Litwa atakowała, a Armenia tylko od czasu do czasu próbowała stworzyć jakiekolwiek zagrożenie. W ostatnim meczu tej grupy ciekawe widowisko odbyło się udziałem Islandii i Izraela. Już w 1 minucie Sigurdsson mógł zdobyć gola, ale Levita pewnie obronił. Chwilę później dwukrotnie został zablokowany Gudjohnsen, a w odpowiedzi Tamit Cohen strzelił tuż obok islandzkiej bramki. Tuż po przerwie prawy obrońca gości Elory Cohen przedarł się skrzydłem, po czym zdecydował się na strzał, który minął bramkę Islandii. W 71 minucie padł wreszcie pierwszy gol. Helguson miękko wrzucił piłkę w pole karne, a Gudjohnsenowi pozostało tylko dostawić głowę. Cztery minuty później Sigursson trafił słupek. I gdy wydawało się że mecz zakończy się wynikiem 1:0, najpierw Szechter nieznacznie się pomylił uderzając z 20 metrów obok bramki, chwilę później strzał Helgusona odbił Levita, a Palmason skuteczną dobitką podwyższył wynik meczu, a wynik ustalił Benayoun skutecznie egzekwując rzut karny. W następnej kolejce starcie Serbii z Islandią zapowiada się najciekawiej, ponadto Włosi podejmą Armenię, a Izrael Litwę.
07.09.2012, Belgrad, Stadion Crvena Zvezda
[316/798] Serbia – Włochy 2:0 (0:0)
1:0 Matic 62’
2:0 Mitrovic 90’
07.09.2012, Erewan, Republican Stadium
[317/798] Armenia - Litwa 0:2 (0:1)
0:1 Danilevicius 10'
0:2 Velicka 67’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Klimavicius (LTU) 79’
07.09.2012, Reykjavik, Laugardalsvöllur
[318/798] Islandia – Izrael 2:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Steinsson (ISL) 39’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Gislason (ISL) 57’
1:0 Gudjohnsen 71’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ziv (ISR) 90+1’
2:0 Palmason 90+2’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ottesen (ISL) 90+3’
2:1 Benayoun 90+3’/PEN
(http://s24.postimg.org/8nafc7lx1/uefa_H1.png)
(http://s30.postimg.org/rm75ivh5d/cf1.png)
-
Jest niespodzianka! Włosi pokonani i teraz już nie mogą pozwolić sobie na wpadkę w eliminacjach.
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA I, 1 kolejka
Festiwal niecelnych strzałów zaprezentowały na stadionie w Atenach reprezentacje gospodarzy i Ukrainy. Bo zarówno jedni jak i drudzy mając po kilka sytuacji nie byli oddać celnego strzału. Najbliżej zdobycie gola w 1 połowie byli goście w 27 minucie po strzale Seleznyova, który trafił w poprzeczkę. W 68 minucie pada jedyny gol meczu. Tziolis wrzucił piłkę w pole karne, a Ninis uderzeniem głową pokonał Pyatova. Trzech punktów spodziewano się w Stambule, gdzie Turcja podejmowała Macedonię. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a bliżej bramki byli niespodziewanie goście, bo gdyby Despotovski dobił strzał Pandeva do bramki, a nie asekurjącego Turana to oni prowadziliby. Ataki Turków przyniosły skutek dopiero w 63 minucie. Bardzo silny strzał Yilmaza sprawił sporo kłopotów Pacovskiemu, który odbił piłkę, a Sahin pewnie dobił. Niestety dla gospodarzy Sahin parę minut później nieudanym przyjęciem piłki sprokurował sytuację bramkową dla Macedonii, po której Ristić wyrównał. Kolejne minuty do sytuacje obydwu ekip, ale nie były to sytuaje, po których Demirel czy Pacovski mogliby skapitulować. W następnej kolejce udział w eliminacjach w wyjazdowym spotkaniu z Grecją rozpocznie Polska, a Macedonia podejmie Ukrainę. Wolne będą mieć Turcy.
07.09.2012, Kijów, Olympic Stadium
[319/798] Ukraina – Grecja 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Konoplyanka (UKR) 68’
0:1 Ninis 68’
07.09.2012, Sta,buł, Şükrü Saracoğlu Stadium
[320/798] Turcja – Macedonia 1:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mojsov (MKD) 57’
1:0 Sahin 63’
1:1 Ristic 68’
(http://s2.postimg.org/h40h4oxpl/uefa_I1.png)
(http://s2.postimg.org/iuji66f8p/cf1.png)
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
TABELA ZESPOŁÓW Z 2 MIEJSC
(http://s2.postimg.org/pnjv2g621/uefa_J1.png)
W tabeli brane są wyniki z zespołami z miejsc 1, 3, 4 oraz 5
-
Grecy raczej nie powinni być spisywani na straty, dlatego cieszę się że wygrali i chyba tak powinno być. No cóż remis Turcji z MAcedonią jest napewno pewnym zaskoczeniem dla fanów futbolu. Turcja, która przejawia wielki potencjał , którego i tak nie wykorzystują remisuje z Macedonia...uuuuu....
-
Kurczątko - tak czekałem na mecz Polaków ;D Jesteś moim nr 1 razem z Rasivo. Pewnie ze względu na to, że uwielbiam i preferuję kariery reprezentacyjne.
-
Utrzymujesz kapitalną ciągłość tego wątku. Posty pojawiają się regularnie, a same wyniki są do przyjęcia, chociaż... Hiszpania i Włochy nie przykozaczyły. Szkoda też, że mecz Polaków dopiero za około 20 meczów, dobrze patrzę :D ?
I jeszcze jedno - nie wiem jak inni, ale krótkie i treściwe opisy są dla mnie atutem tematu. Aż chce się je czytać, bez zbędnych ceregieli.
-
@Rasivo, trochę więcej. Mecz nr. 361
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
7 kolejka
Dosyć przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo spisujące się do tej pory Chile kolejnych punktów szukało w meczu z Urugwajem. Spotkanie rozpoczęło się po ich myśli, bo już w 8 minucie po dośrodkowaniu Pizzaro piłkę w bramce umieścił Vargas. Jednak z biegiem czasu już tak różowo nie było. Jeszcze w pierwszej połowie Hernandez po dośrodkowaniu Rodrigueza z rzutu rożnego wyrównał, a tuż po rozpoczęciu drugiej części gry asystował przy bramce Ramireza. Ten sam zawodnik po wrzutce Ramireza ustalił wynik meczu w 57 minucie. Po skromnym 1:0 z Boliwią trzy punkty dopisać sobie Peruwiańczycy. Spotkanie miało wyrównany przebieg, ale w 69 minucie błąd w wyprowadzaniu akcji zaliczyła boliwijska obrona, piłkę przejął Claudio Pizzaro i strzałem w długi róg pokonał Galarzę.
Tymczasem w Buenos Aires świetny mecz rozegrały ekipy gospodarzy i Paragwaju. Prowadzenie w 7 minucie objęli goście po strzale Aquino zza pola karnego. Później do głosu doszli gospodarze, ale ani Lamela, ani Lavezzi nie byli w stanie pokonać Baretto. Wyrównanie nastąpiło w 27 minucie po tym jak Biglia wbiegł w pole karne Paragwaju, a następnie odegrał do Lavezziego, który silnym strzałem w środek bramki nie dał szans golkiperowi rywali. Pięć minut później Aguero został sfaulowany w polu karnym przez da Silvę i sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość, ale uderzył obok bramki. W 40 minucie Cardozo znalazł się podobnie jak dwie minuty wcześniej oko w oko z Romero, ale tym razem się nie pomylił. Kolejne sytuacje nadal stwarzał Paragwaj. Tuz przed przerwą Cardozo uderzył głową tuż nad bramką, a po rozpoczęciu drugiej części gry Santa Cruz nie trafił w pustą bramką. Kolejną szansę mieli Argentyńczycy, ale Lamela trafił w słupek. W 59 minucie ciężar gry wziął na siebie Messi, który po solowej akcji doprowadził do wyrównania. Kolejne minuty nie wnosiły nic ciekawego gry, aż do 80 minuty. Biglia sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Santę Cruza i został wyrzucony z boiska. Paragwaj wyczuł szansę i w 84 minucie powinien wyjść na prowadzenie, ale Romero stanął na przeszkodzie Riverosowi i Santy Cruza. Na trzy minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry to gospodarze wyprowadzili kontrę. Lamela samotnie przebiegł pół boiska i nie miał problemu z pokonaniem Baretto. Wynik ustalił Lamela po dośrodkowaniu Rodrigueza.
W ostatnim meczu Wenezuela zremisowała bezbramkowo z Ekwadorem pomimo kilku dogodnych sytuacji z obu stron. W kolejnej serii gier Urugwaj zagra z Peru, Ekwador z Kolumbią, Paragwaj z Wenezuelą, a Boliwia z Chile.
07.09.2012, Santiago, Estadio Monumental David Arellano
[321/798] Chile - Urugwaj 1:3 (1:1)
1:0 Vargas 8’
1:1 Hernandez 39’
1:2 Ramirez 49’
1:3 Ramirez 57’
07.09.2012, Lima, Estadio Nacional
[322/798] Peru - Boliwia 1:0 (0:0)
1:0 Cladio Pizzaro 69’
07.09.2012, Buenos Aires, Estadio Monumental Antonio Vespucio Liberti,
[323/798] Argentyna – Paragwaj 4:2 (0:0)
0:1 Aquino 7’
1:1 Lavezzi 27’
.11 Aguero 32’
1:2 Cardozo 40’
2:2 Messi 59’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Biglia (ARG) 80’
3:2 Lamela 87’
4:2 Lamela 90+1’
07.09.2012, Puerto La Cruz, Estadio José Antonio Anzoátegui
[324/800] Wenezuela – Ekwador 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Corozo (ECU) 11’
(http://s2.postimg.org/sny87z64p/conm7.png)
(http://s2.postimg.org/lanfmrbgp/cf1.png)
-
Własnie zastanawiałem się, co oznacza to "skreślenie" przy nazwisku Aguero. Myślałem, że była to nieuznana bramka, a tu jednak chodziło o zmarnowany rzut karny. Zaskakująco dobrze radzi sobie u Ciebie Paragwaj. Poniżej oczekiwań Kolumbia, Ekwador i przede wszystkim Chile. Zostało im jeszcze dużo spotkań, i liczę na to, że się tutaj odkują. Chciałbym ich zobaczyć u Ciebie w karierze. Coraz bardziej się niecierpliwie, gdyż jestem bardzo ciekaw jak u Ciebie będzie wyglądał turniej główny.
-
Mi tam wyniki pasują. Jedynie Kolumbia mogłaby być nieco wyżej. Ważne, że moje "dwie perełki" na czele tabeli :P
-
Wynik takie jakie powinny być, tak jak espon mówił Kolumbia trochę słabo stoi oby szybko się zmieniło.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 3 kolejka
Sensacyjnie zakończyło się spotkanie Grenada – USA. Goście objęli prowadzenie w 18 minucie. W zamieszaniu w polu karnym powstałym po rzucie rożnym piłka trafiła do Klejstana, który pokonał Baptiste’a. Amerykanie po tej bramce kontrolowali przebieg gry i między innymi za sprawą Donovana, który parę razy minimalnie chybiał oraz Dempseya trafiającego w słupek byli bliscy podwyższenia rezultatu. To im się nie udało, a w 67 minucie Murray wdał się w drybling z kilkoma Amerykanami, nieco szczęśliwie przedarł się i zagrał do Williamsa, który z bliskiej odległości pokonał Guzana. W drugim meczu Kuba uległa 0:1 Kanadzie, choć goście mogli wygrać znacznie wyżej. Jedyna bramka padła w 63 minucie gdy po zagraniu Nakajimy-Farrana De Rosario strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w bramce. W następnej kolejce te same ekipy zagrają ponownie ze sobą, ale oczywiście ci którzy grali na wyjeźdach będą teraz gospodarzami spotkan.
07.09.2012, ST. George’s, Grenada National Stadium
[325/798] Grenada – USA 1:1 (0:1)
0:1 Klejstan 18’
1:1 J. Williams 67’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Modeste (GRN) 72’
07.09.2012, Hawana, Estadio Pedro Marrero
[326/798] Kuba – Kanada 0:1 (0:0)
0:1 De Rosario 63’
(http://s18.postimg.org/grl5wnf3d/concacaf33_A.png)
(http://s18.postimg.org/l39rlnm09/cf1.png)
-
USA słabo ciuła. Jeszcze jeden taki wynik jak z Grenadą to Kubańczycy złapią kontakt i postraszą :D Ale nie wydaje mi się to jednak na tyle realne :P
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA B, 3 kolejka
Minimalne zwycięstwo z Panamą zanotował Meksyk. Gospodarze zamurowali bramkę i liczyli na kontry przez co mecz stał na bardzo słabym poziomie. Trzy punkty gościom zapewnił w 75 minucie wprowadzony parę minut wcześniej Aquino. Znacznie więcej działo w się w Kingston gdzie Jamajka podejmowała Trynidad i Tobago. Początek należał zdecydowanie do gości, którzy w 17 minucie po strzale Jonesa objęli prowadzenie. Chwilę później wynik mógł podwyższyć Jonde, ale minimalnie spudłował. Kolejne minuty należały już do Jamajki. Do wyrównania doprowadził Fuller w 26 minucie gry. W 41 minucie bardzo mocny strzał z 13 metrów oddał Cummings i gospodarze wyszli na prowadzenie. Kolejne bramki padły w drugiej połowie. Najpierw w 56 minucie Fuller dobił własny strzał, a w doliczonym czasie udanie wykończył kontratak zainicjowany przez Daleuy’a. W następnej kolejce odbędą się rewanżowe mecze tej serii.
07.09.2012, Meksyk, Estadio Azteca
[327/798] Meksyk – Panama 1:0 (1:0)
1:0 Aquino 75’
07.09.2012, Kingston, Independence Park
[328/798] Jamajka – Trynidad i Tobago 4:1 (2:1)
0:1 Jones 17’
1:1 Fuller 26’
2:1 Cummings 41’
3:1 Fuller 56’
4:1 Fuller 90+2’
(http://s16.postimg.org/leuw3b4zp/concacaf33_B.png)
(http://s16.postimg.org/w2yn25eyt/cf1.png)
-
Panama słabiutko. Liczę, że wraz z Meksykiem wyjdą z grupy, zostawiając za sobą Jamajkę.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA C, 3 kolejka
Salwador gładko przegrał z Hondurasem 0:4. Goście już od samego początki osiągnęli sporą przewagę i głównie za sprawą Costly’ego po nieco ponad dwóch kwadransach powinni prowadzić kilkoma bramkami. Dopiero w 44 minucie ta sztuka im się udała. Po dośrodkowaniu Alvareza Costly umieścił piłkę w bramce. W 62 minucie ma miejsce sytuacja, która ostatecznie pogrąża gospodarzy. Za faul taktyczny boisko opuszcza Hernandez, a rzut karny pewnie wykorzystał Costly. Dwie następne bramki były autorstwa Palaciosa, który w 77 minucie w sytuacji sam na sam pokonał Gomeza, a chwilę później wykorzystał kolejny rzut karny. W drugim meczu tej grupy zanosiło się na pogrom, gdyż Kostaryka po bramkach Saborio i Bolanosa po 14 minutach gry prowadziła 2:0 z Nikaraguą, ale po szybkim objęciu prowadzenia gospodarze wyraźnie spuścili z tonu i już do końca kontrolowali przebieg gry. W kolejnej serii gier Honduras podejmie Salwador, a Nikaragua Kostarykę.
[329/798] Salwador – Honduras 0:4 (0:1)
0:1 Costly 44’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) R. Hernandez (SLV) 62’
0:2 Costly 62’/PEN
0:3 Jerry Palacios 77’
0:4 Jerry Palacios 80’/PEN
07.09.2012, San Jose, Estadio Nacional de Costa Rica
[330/798] Kostaryka - Nikaragua 2:0 (2:0)
1:0 Saborio 9’
2:0 Bolanos 14’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Leguias (NCA) 74’
(http://s9.postimg.org/ycqhhbyqn/tabela.png)
(http://s1.postimg.org/jhk7jlka7/cf1.png)
-
Również celowo zwalniasz??? :P
Kostaryka powinna tutaj wygrać grupę. Do końca prawie 500 spotkań więc perspektywa jest na dobre kilka lat do Mundialu w 2018.
Tak sobie pomyślałem, że projekt mógłby się nazywać Road to World Cup 2018.
-
Niekoniecznie zwalniam, ale trochę od tego odpoczywam. Odnośnie RTW2018 to odpada, bo AFC i CONCACAF mają w tych inny system eliminacji, więc nie byłoby realizmu.
-
(http://s12.postimg.org/ty4j94j49/image.png)
III RUNDA, 2 kolejka
Po wysokim zwycięstwie nad Vanuatu kolejne trzy punkty zdobyła Nowa Zelandia, choć Wyspy Salomona sprawiły gospodarzom trochę kłopotów. W 16 minucie było 1:0 po uderzeniu głową Smeltza. Goście wyrównali w 40 minucie po trochę przypadkowej akcji gola zdobył Dave. Tuż po przerwie gospodarze ponownie wychodzą na prowadzenie po strzale z pierwszej piłki Fallona. Pięć minut później Eliott zagrał do Fallona, ten odwrócił się i podwyższył rezultat meczu. Ale już kilka minut później Menapi uderzeniem głową zdobył kontaktową bramkę. I to było wszystko na co stać było gości, którzy nie byli już w stanie kondycyjnie wytrzymać końcówki meczu i stracili jeszcze dwie bramki. Ich autorami byli Killen i Fallon. W drugim meczu Tahiti podejmowało Vanuatu. Gospodarze już do przerwy prowadzili 2:0. Najpierw Tamataua po indywidualnej akcji pokonał Malasa, a tuż przed gwizdkiem na przerwę Li Fung Kee dobił strzał Temurii. W drugiej części gry gospodarze kontrowali przebieg gry, ale w 70 minucie nie ustrzegli się błędu. Mervin sfaulował w polu karnym Augusta i sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał sam poszkodowany. W 83 minucie z kontrą ruszyli gospodarze i tuż przed polem karnym Washetine został wycięty przez Jeana Telou i arbiter był zmuszony odesłać obrońcę gospodarzy do szatni. Więcej nic się nie wydarzyło i gospodarze sięgnęli po trzy cenne punkty, bo już w następnej kolejce podejmą w meczu, który może mieć kluczowe znaczenie w kontekście pierwszego miejsca - Nową Zelandię. W drugim spotkaniu Vanuatu zagra z Wyspami Salomona.
11.09.2012, Auckland, North Harbour Stadium
[331/798] Nowa Zelandia – Wyspy Salomona 5:2 (1:1)
1:0 Smeltz 16’
1:1 Dave 40’
2:1 Fallon 48’
3:1 Fallon 53’
3:2 Menapi 57’
4:2 Killen 77’
5:2 Fallon 90+1’
11.09.2012, Pirae, Stade Pater Te Hono Nui
[332/798] Tahiti – Vanuatu 2:1 (1:1)
1:0 Temataua 32’
2:0 Li Fung Kee 45+1’
2:1 August 70’/PEN
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Jean Telou (VAN) 83’
(http://s21.postimg.org/5qdkew3t3/OFC2.png)
(http://s1.postimg.org/uuohazxe7/cf1.png)
-
W tej grupie jeśli Fidżi namieszają to będzie to mega sensacja. Faworyt murowany to Nowa Zelandia.
-
Wielki szacunek, że dalej to prowadzisz. Szczerze to zerkam na karierę tylko wtedy kiedy gra strefa europejska lub ameryka południowa. Niemniej jednak rozegranie tylu spotkań to wiele wysiłku. Obyś dotrwał do końca.
-
Ambitny projekt, więc wytrwałość musi być u ciebie na poziomie hard :P Co prawda tutaj zerkam na Europę, bo w innych strefach to jestem "ogórkiem", więc będę czekał na kolejne odcinki... trzeba powoli wrócić do działu i być z nim "na żywo" :D
-
Nowa Zelandia bezproblemowo powinna wyjść z grupy o czym świadczą już pierwsze wyniki 7:0 i 5:2. Gdyby jednak tak się nie stało niespodzianka byłaby nie do opisania
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA A, 4 kolejka
Aspirujący o awans „Socceroos” pokonali 3:1 Jordanię, choć to goście za sprawą Amera Deeba po rzucie rożnym objęli prowadzenie w 20 minucie gry. Pięć minut później ten sam stały fragment gry mieli gospodarze i po dośrodkowaniu Emertona piłkę do siatki skierował Cahill W połowie Australia przycisnęła i w 59 minucie dzięki duetowi Emerton-Cahill wyszła na prowadzenie. Wynik został ustalony w 65 minucie gdy po udanym kontrataku Kennedy w sytuacji sam na sam pokonał Shafiego. Po 3 punkty sięgnęła inna faworyzowana reprezentacja – Korea Południowa, chociaż długo męczyła się z Omanem. W 70 minucie chwila dekoncentracji spowodowała, że to gospodarze mogli objąć prowadzenie po tym jak dośrodkowanie Mubaraka trafiło w poprzeczkę. Chwilę później do siatki trafił Lee Keun-Ho uspokajając fanów gości. W 82 minucie Kim Shin-Wook pomimo tego, że był naciskany przez obrońcę zdołał oddać strzał, po którym piłka odbiła się od słupka i przekroczyła linię bramkową. Wynik 2:0 utrzymał się już do końcowego gwizdka. A Oman mógł jeszcze zdobyć honorową bramkę, ale Al-Hadhri przestrzelił rzut karny. W następnej serii gier Korea podejmie Kuwejt, a Jordania Oman. Wolne będą mieć Australijczycy.
11.09.2012, Sydney, Stadium Australia
[333/798] Australia – Jordania 3:1 (1:1)
0:1 Amer Deeb 20’
1:1 Tim Cahill 25’
2:1 Tim Cahill 59’
3:1 Kennedy 65’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Emerton (AUS) 82’
11.09.2012, Maskat, Sultan Qaboos Sports Comple
[334/798] Oman – Korea Południowa 0:2 (0:2)
0:1 Le Keun-Ho 73’
0:2 Kim Shin-Wook 82’
.11 Al-Hadhri (OMA) 90+1’
(http://s30.postimg.org/5ufkf5qa9/AFC.png)
(http://s30.postimg.org/nyikzsnyp/cf1.png)
-
Długo Cię nie było u nas jak i u siebie w karierze >:D
Ciekaw jestem jak będzie wyglądać komplet finalistów bo obecnie to nic nie można powiedzieć konkretnego ;)
-
(http://s7.postimg.org/x5rdpnsbb/image.png)
IV RUNDA - GRUPA B, 4 kolejka
Trwa kryzys Japonii. Po porażce z Uzbekistanem piłkarze Kraju Kwitnącej Wiśni zremisowali na własnym stadionie z Arabią Saudyjską. Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg, a najdogodniejszą okazją w I połowie zmarnował Okazaki przegrywając w sytuacji sam na sam z Abdullahem. W 50 minucie to goście mogli objąć prowadzenie, ale Hazazi trafił w słupek. Ale już cztery minuty później Sakai nie opanował piłki, przejął ją Hazazi i strzałem w krótki róg wyprowadził Arabię na prowadzenie. Radość gości trwała tylko 7 minut gdy po rzucie rożnym Kagawy Okazaki wyrównał. Japonia mogła sięgnąć po 3 punkty, ale w 87 minucie Havenaar otrzymał niespodziewane podanie od rywala i uderzył niecelnie. Powody do świętowania może mieć natomiast Uzbekistan, który po bramce Bikmaeva w 44 minucie pokonał na wyjeździe Bahrajn i lideruje stawce w kompletem punktów. W 5 kolejce Liban podejmie Bahrajn, a Uzbekistan Arabię Saudyjską. Pauzować będzie Japonia.
11.09.2012, Saitama, Saitama Stadium 2002
[335/798] Japonia – Arabia Saudyjska 1:1 (0:0)
0:1 Hazazi 54’
1:1 Okazaki 61’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kiyotake (JPN) 86’
11.09.2012, Riffa, Bahrain National Stadium
[336/798] Bahrajn – Uzbekistan 0:1 (0:1)
0:1 Bikmaev 44’
(http://i.imgur.com/2GLByIv.png)
(http://i.imgur.com/vD8D30k.png)
-
Super, że dalej kontynuujesz. Fajnie byłoby zwiększyć intensywność pojawiania się spotkań. Bo momentami jest to za rzadko. Czekam na dalszy ciąg a w szczególności na mecze UEFY
-
Jutro mija rok od zagrania pierwszego meczu, zakładałem rozegranie dwóch meczów dziennie, ale ten plan wziął w łeb.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA A, 2 kolejka
W grupie A w każde z trzech spotkań miało wyraźnego faworyta. Chorwacja podejmowała Irlandczyków z północy i świetnie ustawili sobie mecz, no już w pierwszych sekundach po strzale Kovacicia zza pola karnego objęli prowadzenie. Później goście przejęli inicjatywę czego efektem był strzał Patersona w poprzeczkę. Kolejne minuty mogły wywołać zgrzyt zębów nawet u najbardziej wybrednych kibiców. Na następne zagrożenie bramki rywali kibice w Osijku czekali aż do 61 minuty kiedy to strzał Rakiticia z trudem na rzut rożny sparował Carroll. Po tek sytuacji Chorwaci złapali wiatr w żagle czego efektem były bramki Eduardo i Modricia, obie po strzałach z dystansu. Podobnie jak Chorwaci bardzo szybko na prowadzenie wyszli Francuzi w wyjazdowej potyczce z Azerbejdżanem. Do własnej siatki trafił Melikov po dośrodkowaniu Evry. Goście w tym meczu wyraźnie przeważali, ale nie minimalnie chybiali Cabaye i Giroud. Już w doliczonym czasie gry Yunisoglu (swego czasu gracz Dyskobolii i Polonii Warszawa) sfaulował w polu karnym Ribery’ego, a jedenastkę pewnie wykonał Benzema. Druga część gry to nadal przewaga ”Tricolores” i kolejne zmarnowane sytuacje: Cabaye’a Remy’ego i Valbueny. Ale gościom udało się postawić kropkę nad i w 60 minucie. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Nasriego uderzeniem głową popisał się Varane. Faworytem swojego spotkania byli również Czesi, ale sensacyjnie nie podołali Luksemburgowi! Co prawda mieli olbrzymią przewagę, ale zaledwie dwa celne strzały na 16 prób ma swoją wymowę. A na domiar złego w 66 minucie Plasil tak niefortunnie wybił piłkę spod narożnika boiska prosto do Lewecka, który nie omieszkał skorzystać z tego prezentu. A w następnej serii gier Azerbejdżan podejmie Chorwację, Czesi będą szukać rehabilitacji w meczu z Irlandia Północną, a Francja zagra z Luksemburgiem.
11.09.2012, Osijek, Stadion Gradski vrt
[337/798] Chorwacja - Irlandia Północna 3:0 (1:0)
1:0 Kovacić 1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Lafferty (NIR) 23’
2:0 Eduardo 65'
3:0 Modrić 79'
11.09.2012, Baku, Tofiq Bahramov Republican Stadium
[338/798] Azerbejdżan - Francja 0:3 (0:2)
0:1 Melikov 5’/OG
0:2 Benzema 45’/PEN
0:3 Varane 60’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Abbasov (AZE) 61'
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Allahverdiyev (AZE) 73’
11.09.2012, Luksemburg, Stade Josy Barthel
[339/798] Luksemburg - Czechy 1:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kadlec (CZE) 15;
1:0 Leweck 66’
(http://s9.postimg.org/msyh4oegv/UEFAb.png)
(http://s9.postimg.org/siepozkn3/UEFA.png)
-
Czesi obecnie przyprawiają o ból głowy swoich kibiców. Najciekawsze strefa UEFA jak dla mnie i wielu innych. Zobaczymy jak Polska >:D
-
No to Czesi teraz pojechali. Dać się ograć takiej ekipie jak Luksemburg. Wstyd i Hańba. Cieszą zwycięstwa Francji i Chorwacji gdyż te dwie ekipy chciałbym zobaczyć na Mundialu.
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA B, 2 kolejka
Do kolejnej tego dnia niespodzianki doszło w Vaduz gdzie gospodarze podejmowali Danię. Od samego początku goście próbowali pokonać Jehlego, ale świetnie zorganizowana obrona Liechtensteinu nie pozwalała na to. Gospodarze próbowali od czasu do czasu kontratakować i takowy w 21 minucie dał im rzut rożny. Dośrodkowywał wykonywał Erne, piłkę głową uderzył Eberle, ale stojący na linii Jacobsen zastopował ten strzał, lecz tuż po tym trafił piłką Kjaera, piłka z powrotem trafiła do Eberle, który tym razem pokonał Andersena. Stracona bramka podrażniła faworytów tego meczu, którzy w 37 minucie mogli wyrównać, ale strzał Bendtnera ofiarnym wślizgiem zablokował M. Buchel. Ale już cztery minuty później po strzale Eriksena po dośrodkowaniu Korhn-Delhi’ego piłka wylądowała w bramce. Druga połowa to bicie głową w mur przez Duńczyków, którzy mieli tylko jedną świetną sytuację Bendtnera, ale strzał napastnika gości z dużym trudem wybronił Jehle. Dania tym sam po dwóch kolejkach ma na koncie 1 punkt. Znacznie więcej powodów do zadowolenia mają Portugalia i Szkocja. Ci pierwsi pokonali 2:1 Szwajcarów, choć zwycięstwo mogło być okazalsze. Obie stracone przez Helwetów bramki obciążają konto ich bramkarza – Wolfiego, który dwukrotnie odbijał przez siebie piłkę po strzałach Cristiano Ronaldo i Naniego pozwalając tym samym na skuteczne dobitki Postidze i Ronaldo. A goście przebudzili się w końcówce meczu i to pozwoliło im zdobyć bramkę, a jej autorem po ładnym rozegraniu piłki został Mehmedi. Szkocja zaś wygrała wyjeździe z Wyspami Owczymi. W 24 minucie Adam trafił w poprzeczkę, ale skuteczną poprawką popisał się Morrison. W 53 minucie wynik ustalił Brown. W następnej kolejce Portugalia podejmie Danię i jeśli podopieczni Olsena nie odbiorą punktów rywalom będą już w bardzo trudnej sytuacji. A w pozostałych meczach Liechtenstein zagra z Wyspami Owczymi, a Szkocja ze Szwajcarią
11.09.2012, Kopenhaga, Parken
[340/798] Dania – Liechtenstein 1:1 (1:1)
0:1 Eberle 21’
1:1 Erisken 41’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) T. Beck (LIE) 72’
11.09.2012, Porto, Estádio do Dragão
[341/798] Portugalia - Szwajcaria 2:1 (0:0)
1:0 Helder Postiga 54’
2:0 Cristiano Ronaldo 79’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Senderos (SUI) 81’
2:1 Mehemdi 90+1’
11.09.2012, Thorshavn, Tórsvøllur
[342/798] Wyspy Owcze - Szkocja 0:2 (0:1)
0:1 Morrison 24’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Holst (FRO) 49’
0:2 Brown 53’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Davidsen (FRO) 90+3’
(http://s9.postimg.org/aqcrnfa7z/UEFAB2.png)
(http://s9.postimg.org/mgqp4t30f/cf1.png)
-
Znowu sensacja. Liechtenstein odbiera punkty Danii. Co tu się dzieje :o
-
Luksemburg, Liechtenstein punktują? :laugh: No nieźle, ale patrząc na poprzednie wyniki to nieraz ujrzymy podobne "skecze" :police:
-
Nie leży mi gra przeciw słabszym rywalom. Nie wiem czy mój styl gry, czy lekceważenie. Ale to w sumie plus, bo ciekawiej do końca będzie.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA C, 2 kolejka
Druga kolejka w grupie C nie była udana dla gospodarzy. Komplet punktów padł łupem gości. Łotwa wyraźnie, bo 0:4 uległa Holendrom, a wynik mógłby być wyższy gdyby Robben wiedział co to jest podanie. Mecz zaczął się pechowo dla gospodarzy, bo po dośrodkowaniu Strootmana z rzutu rożnego Klava wbił głową piłkę do własnej bramki. W 35 minucie Robben uderzył zza pola karnego, piłka jeszcze odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Chwilę później Huntelaar został podcięty w polu karnym przez Ivanovsa i sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił sam poszkodowany. W drugiej części gry popis samolubstwa dał Robben, a wynik ustalił Huntelaar. Również 0:4 przegrała Albania z Czarnogórą. O ile zwycięzca nie jest zaskoczeniem to wynik raczej tak. Goście szybko napoczęli rywala, bo już po 8 minutach prowadzili dwiema bramkami. Najpierw po indywidualnej akcji Jovetić, a poźniej Novaković strzałem zza pola karnego umieszczali piłkę w bramce strzeżonej przez Ujkaniego i dzięki temu mieli przebieg meczu pod kontrolą. Po 30 minutach było już 0:3, po tym jak Vukcević podał do Vukcevicia, który wbiegł w pole karne i precyzyjnym strzałem w długi róg umieścił piłkę w bramce. Wynik został ustalony przez Joveticia, który ładnym strzałem z 22 metrów nie dał szans albańskiemu bramkarzowi. W ostatnim meczu tej grupy doszło do kolejnej tego dnia sensacji. Bośnia uległa Malcie! Ale należy dodać, że całkiem zasłużenie. Od samego początku gospodarze grali na pół gwizdka pozwalając dochodzić Maltańczykom do sytuacji strzeleckich. Widząc nieporadność gospodarzy Malta poczynała sobie bardzo śmiało i w 30 minucie wyszła na prowadzenie. Kapitalną robotę odwalił Mifsud, który zakręcił obrońcami rywala, po czym wyłożył piłkę Briffie, a ten tylko dopełnił formalności. Stracona bramka nie podziałała szczególnie na Bośniaków, a Malta grała swoje i w 57 po błędzie Avdukicia, który nie przeciął dośrodkowaniu Muscata podwyższyła prowadzenie. Dopiero po tym gospodarze zaczęli grać tak jak potrafią, ale chęci wystarczyło tylko na 10 minut i zdobycie honorowej bramki autorstwa Dzeko. A w następnej kolejce następujące mecze: Czarnogóra – Łotwa, Malta – Holandia i Bośnia – Albania.
11.09.2012, Ryga, Skonto stadions
[343/798] Łotwa – Holanda 0:4 (0:3)
0:1 Klava 10’/OG
0:2 Robben 35’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ivanovs (LVA) 39’
0:3 Huntelaar 39’/PEN
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Sneijder (NED) 45+1’
0:4 Huntelaar 72’
11.09.2012, Tirana, Stadiumi Qemal Stafa
[344/798] Albania - Czarnogóra 0:4 (0:3)
0:1 Jovetić 3’
0:2 Novaković 8’
0:3 Vukcević 30’
0:4 Jovetić 54’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Muzaka (ALB) 78’
11.09.2012, Zenica, Stadion Bilino polje
[345/798] Bośnia i Hercegowina – Malta 1:2 (0:1)
0:1 Briffa 30’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ibricić (BIH) 39’
0:2 Woods 57’
1:2 Dzeko 64’
(http://s17.postimg.org/6smk39sm7/UEFAc2.png)
(http://s17.postimg.org/bsk0b7y8v/UEFAB2.png)
-
Tym razem Bośniacy stracili bardzo ważne punkty w walce o Mundial. W eliminacjach do Mistrzostw Świata nie ma miejsca na potknięcia jak to np może się zdarzyć i ujść płazem w el do mistrzostw europy. Tutaj każde stracone pkt mogą okazać się być już nie do odrobienia.
Swoją drogą to Ty chyba dociągniesz do Mundialu w 2018 w realnym świecie :P bo kariera idzie powoli, ale do przodu.
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA D, 2 kolejka
Pewną wyjazdową wygraną z outsiderem z Andory zanotowali Belgowie. Na prowadzenie goście wyszli w 16 minucie po strzale Vossena z ponad dwudziestu metrów. Drugą bramkę jeszcze przed przerwą zdobył Mertens wykorzystując sytuację sam na sam z Gomesem. Druga połowa to już zdecydowana przewaga Belgów i brak szczęścia z ich strony, bo piłka nieznacznie mijała bramkę Andory, albo świetnie bronił Gomes. Taki stan rzeczy utrzymywał się do 72 minuty kiedy to ciężar indywidualnej akcji wziął na siebie Hazard i podwyższył wynik. A w końcówce meczu Mirallas popisał się podobnym wyczynem i ustalił wynik meczu na 0:4. Z mocnym przekonaniem urwania punktów Niemcom mecz W Tbilisi rozpoczęli Gruzini, ale bronili się dzielnie tylko do 22 minuty po tym jak po Ozil ładnym podaniem wypuścił Draxlera, a ten strzałem w krótki róg umieścił piłkę w bramce. Dla młodziutkiego zawodnika Schalke był to świetny wieczór, bo jedenaście minut później tym razem po podaniu Bendera zdobył drugą bramkę. Gruzja przebudziła się dopiero w 41 minucie. Asatiani potężnym strzałem z 25 metrów trafił w poprzeczkę. Jeszcze przed przerwą mogło być 0:3, ale najpierw strzał Bendera i dobitkę Klose obronił Revishvili. Druga połowa to nadal przewaga Niemców. Najbliżej zdobycia bramki był Draxler, który trafił w słupek. W 69 minucie za delikatny faul przed polem karnym i to w całkiem niegroźnej sytuacji do szatni został odesłany Lahm i od tego momentu Niemcy skupili się na obronie i oddali pole gry gospodarzom, którzy jednak nie byli sobie stworzyć dogodnej sytuacji. W ostatnim meczu po pierwsze trzy punkty sięgnęła Mołdawia pokonując po niezbyt ciekawym widowisku 1:0 Słowenię. Bramkę zdobył Zmeu po niezbyt mocnym, ale bardzo precyzyjnym strzale z dystansu. Słowenia kończyła mecz w dziesiątkę po tym jak drugą żółtą kartkę otrzymał Pecnik. A już w następnej kolejce mecz na szczycie Niemcy – Belgia. W cieniu tego spotkania Mołdawia podejmie Gruzję, a Słowenia Andorę.
11.09.2012, Andorra La Vella, Estadi Comunal
[346/798] Andora – Belgia 0:4 (0:2)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kompany (BEL) 14’
0:1 Vossen 16’
0:2 Mertens 43’
0:3 Hazard 72’
0:4 Mirallas 89’
11.09.2012, Tbilisi, Dinamo Arena
[347/798] Gruzja – Niemcy 0:2 (0:2)
0:1 Draxler 22’
0:2 Draxler 33’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Lahm (GER) 69’
11.09.2012, Kiszyniów, Arena Zimbru
[348/798] Mołdawia – Słowenia 1:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Matavz (SVN) 14’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Pecnik (SVN) 16’
1:0 Zmeu 64’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Pecnik (SVN) 75’
(http://s11.postimg.org/ryic2hvmr/UEFAD2.png)
(http://s11.postimg.org/hcygqhpb7/cf1.png)
-
Ciekawy jestem jak w spotkaniu z Niemcami zaprezentują się Belgowie, bo jak na razie początek eliminacji mają naprawdę dobry i okaże się czy utrzymają dobrą passę. Generalnie podziwiam Cię, że mimo tego, iż jesteś nadal na fazie eliminacji to nie poddajesz się i wytrwale ciągniesz karierę dalej. Rozpoczęcie głównego turnieju będzie niezwykłym momentem po takiej przeprawie tak więc oby tak dalej :)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA E, 2 kolejka
Słowacja wymęczyła skromne 1:0 w wyjazdowej potyczce z Kazachstanem dzięki Abdulinowi, który w zamieszaniu powstałym po rzucie rożnym pokonał własnego bramkarza. Trzy punkty Słowakom uratował Dusan Kuciak broniąc strzały Getertirwa i Nurdauletowa. W Helsinkach kibice obejrzeli bardzo dobry mecz w wykonaniu gospodarzy i Węgrów. Było to spotkanie z gatunku cios za cios, z którego zwycięsko wyszli Finowie po tym jak w 79 minucie Sparv uderzeniem zza pola karnego pokonał Kiraly’ego. W tym pojedynku mogły paść jeszcze co najmniej dwie bramki, ale Roman Eremenko w 48 minucie trafił w słupek bramki Madziarów, a w 83 Laczko trafił w poprzeczkę bramki gospodarzy. Najpewniej w tej grupie poradzili sobie Hiszpanie wygrywając na wyjeździe z Austrią 3:0. W 30 minucie Villa dobijając strzał Navasa zdobył pierwszą bramkę w meczu. Jeszcze przed przerwą wynik mógł podwyższyć Navas, ale trafił w słupek. W przypadku zawodnika Sevilli sprawdziło się przysłowie: „Co się odwlecze to nieciecze” , bo tuż po przerwie nie został upilnowany i po dośrodkowaniu Alby podwyższył wynik. W 60 minucie sporo szczęście mieli Hiszpanie, bo po tym jak Casillas odbił piłkę wygrywając pojedynek sam na sam z Hosimnerem, a tą głową chciał wybić Xabi Alonso i trafił w poprzeczkę. Była to najlepsza sytuacja Austriaków, a goście za sprawą Davida Silvy w doliczonym czasie gry ustalili wynik meczu. W kolejnych meczach Hiszpania podejmie Słowację, Węgry Austrię, a Kazachstan Finlandię.
11.09.2012, Astana, Astana Arena
[349/798] Kazachstan - Słowacja 0:1 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Sapara (SVK) 14’
0:1 Abdulin 26’/OG
11.09.2012, Helsinki, Olympiastadion
[350/798] Finlandia – Węgry 1:0 (0:0)
1:0 Sparv 79’
11.09.2012, Wiedeń, Ernst-Happel-Stadion
[351/798] Austria – Hiszpania 0:3 (0:1)
0:1 David Villa 30’
0:2 Jesus Navas 48’
0:3 David Silva 90+1’
(http://s28.postimg.org/89zyzzwst/UEFAE2.png)
(http://s28.postimg.org/9qbhi4zpp/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA F, 2 kolejka
San Marino ponownie zaskoczyło kibiców. W poprzedniej kolejce minimalnie ulegli Anglii, a teraz urwali punkty Bułgarom! Tradycyjnie piłkarze z małego państwa zablokowali dostęp do własnej bramki skutecznie utrudniając Bułgarom dostęp do własnej bramki. W 18 minucie Simoncini uratował gospodarzy od utraty bramki broniąc strzał Iliewa oraz dobitkę Bojinowa. Do 43 minuty nie działo się już ciekawego, kiedy to Marquinhos przechwycił piłkę w środkowej strefie boiska i po solowej akcji wyprowadził Bułgarów na prowadzenie. W drugiej połowie odważniej zaatakowało San Marino i w 57 minucie przyniosło to efekt w postaci bramki. Po dośrodkowaniu Maraniego kapitalnym uderzeniem głową popisał. się Matteo Vitaoli. Po stracie gola Bułgarzy rzucili się do odrabiania strat, ale ani Bojinow, ani Tonew nie byli już w stanie zaskoczyć Simonciniego. Szwedzi bez kontuzjowanego Ibrahimovicia podejmowali Anglię. Całe spotkanie odbyło się w bardzo szybkim tempie, chociaż w 1 połowie obie ekipy stworzyły sobie zaledwie po jednej sytuacji. Znacznie więcej działo się w drugiej części gry. W 56 minucie w poprzeczkę bramki Szwedów trafił Defoe, a chwilę później potężne uderzenie Elmandera z dystansu również trafiło w poprzeczkę. Kolejne minuty to przewaga Anglii ze świetną sytuacją Rooney’a, który przegrał w sytuacji sam na sam z Isakssonem. Ostatni kwadrans rozpoczął dwiema kapitalnymi interwencjami Hart, który w przeciągu dwóch minut obronił strzały Durmaza i Holmana. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 79 minucie. Po udanie wyprowadzonym kontrataku piłkę w bramce Szwedów umieścił Rooney. Po strzelaniu gola Anglicy umiejętnie bronili się już do ostatniego gwizdka sędziego nie pozwalając już Szwedom choćby na stworzenie sytuacji. W ostatnim meczu stojącym na bardzo niskim poziomie Cypr w doliczonym czasie gry pokonał Białoruś. W następnej kolejce Szwecja zagra z San Marino, Anglia z Cyprem, a Bułgaria z Białorusią.
11.09.2012, Serravalle, Stadio Olimpico
[352/798] San Marino – Bułgaria 1:1 (0:1)
0:1 Marquinhos 43’
1:1 Matteo Vitaioli 57’
11.09.2012, Malmo, Swedbank Stadion
[353/798] Szwecja – Anglia 0:1 (0:0)
0:1 Rooney 79’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Elmander (SWE) 81’
11.09.2012, Nikozja, GSP Stadium
[354/798] Cypr – Białoruś 1:0 (0:0)
1:0 Nikolau 90+2’
(http://s3.postimg.org/fz8i2ors3/UEFAF2.png)
(http://s3.postimg.org/h2smencf7/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA G, 2 kolejka
Walijczycy po pokonaniu Rosji w pierwszej kolejce liczyli na podobny rezultat w meczu z Rumunią. Te założenia zaczęły się błyskawicznie realizować, bo w 7 minucie miękko wrzuconą piłkę przez Vaughana Lobont odbił wprost pod nogi Churcha, który nie miał problemu z dobiciem piłki do pustej bramki. W 20 minucie mogło być już 2:0, po kolejnym błędzie Lobonta, ale tym razem dobrze kolegę asekurował Matei, a chwilę później Vokes trafił w poprzeczkę rumuńskiej bramki. Te niewykorzystane sytuacje zemściły się w 27 minucie. Błąd popełnił Vaughan, który wbrew wszelkim kanionom zagrał piłkę w poprzek boiska do Williamsa pozwalając na jej przechwyt Stancu, który z tego prezentu skwapliwie skorzystał. W drugiej inicjatywę przejęli Rumuni i byli bliscy zgarnięcia pełnej puli, ale w 58 minucie Stancu trafił w słupek. Punktami również podzielili się Norwegowie i Estończycy. Na gola, którego w 24 minucie w zamieszaniu pod bramką estońską zdobył Abdellaoue odpowiedział strzałem z dystansu Vassilljev tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. W trzecim meczu tej grupy Irlandia podejmowała Rosję. Gospodarze zaczęli źle, bo w 11 minucie Fajzulin uderzeniem głową po kornerze Dzagojewa pokonał Westwooda. Rosjanie przeważali, ale do przerwy pomimo wyraźnej przewagi nie zdobyli gola. Udało im się to tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą część gry. Dziuba zdecydował się nie indywidualną akcję, minął dwóch rywali i strzałem w długi górny róg podwyższył wynik. Irlandczycy wzięli się do odrabiania strat i ta sztuka im się udała. Najpierw w 68 minucie Walters mocnym strzałem z 14 metrów zdobył kontaktową bramkę, a dziesięć minut później dośrodkowanie McGeady’ego na gola zamienił Keane. Gospodarze wyrównali, ale stracili punkt po tym jak Dzagojew asystował przy golu Riazancewa, który uderzeniem głową zapewnił Rosji komplet punktów. Po spotkaniu Irlandzcy dziennikarze nie zostawili suchej nitki na defensorach, którzy pozwolili przyjezdnym na zdobycie dwóch goli po uderzeniach głową. W następnej kolejce: Norwegia – Walia, Rosja – Estonia i Rumunia – Irlandia.
11.09.2012, Cardiff, Cardiff City Stadium
[355/798] Walia – Rumunia 1:1 (1:1)
1:0 Church 7’
1:1 Stancu 27’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Goian (ROU) 40’
11.09.2012, Oslo, Ullevaal Stadion
[356/798] Norwegia – Estonia 1:1 (1:1)
1:0 Abdellaoue 24’
1:1 Vassiljev 45’
11.09.2012, Dublin, Aviva Stadium
[357/798] Irlandia – Rosja 2:3 (0:1)
0:1 Fayzulin 11’
0:2 Dzyuba 47’
1:2 Walters 68’
2:2 Keane 78’
2:3 Ryazanstsev 86’
(http://s18.postimg.org/rf5pkzzjt/UEFAG2.png)
(http://s18.postimg.org/o9l3usgxl/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA H, 2 kolejka
Serbowie, którzy w pierwszej kolejce pokonali Włochów podejmowali Islandię. Od samego początku gospodarze mieli przewagę, ale potrafili okrasić jej golem. Islandczycy nastawili się na kontry i jedna z nich dała im prowadzenie w 24 minucie. Serbów stać było tylko na wyrównanie po tym jak Mitrović precyzyjnym strzałem w długi róg umieścił piłkę w islandzkiej bramce. Również remis, ale to należy rozpatrywać w kategorii sensacji, padł w Mediolanie. Tam Ormanie niespodziewanie urwali punkty Włochom. W pierwszej połowie to goście przeważali i stworzyli sobie więcej sytuacji od utytułowanego rywala. W 19 minucie objęli oni prowadzenie po bramce Pizzelliego, który dobił strzał Movsisyana. Azzurri odpowiedzieli bramką El Shaarawey’ego po dośrodkowaniu Pirlo z rzutu rożnego w 37 minucie. Druga część meczu to już zdecydowana przewaga gospodarzy, ale ze sporą dozą szczęścia bronił Kasparov, albo w sukurs przychodził słupek. W 59 minucie jedyna okazja gości w tej części gry została zamieniona przez nich na gola. Po rzucie rożnym Movsisyan pokonał Buffona. Od całkowitej kompromitacji uratował Włochów strzałem zza pola karnego Montolivo. W ostatnim meczu tej grupy Izrael podejmował Litwę. Pierwsze 20 minut należało do gospodarzy, ale stwarzane przez nich sytuacje nie były wielkim zagrożeniem. Później do głosu doszli goście i po solowej akcji Deividasa Cesnauskisa objęli prowadzenie. Podwyższyli je tuż przed przerwą po strzale Velicki z 16 metrów. W drugiej połowie dwie bramki dla gospodarzy zdobył Shechter, ale nie pozwoliło Izraelowi na zdobycie choćby punktu, bo pomiędzy jego bramkami kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Panka. W następnej kolejce niespodziewany lider Litwa podejmie Serbię, Armenia zagra z Izraelem, a Włosi udadzą się na Islandię.
11.09.2012, Belgrad, Stadion Crvena Zvezda
[358/798] Serbia - Islandia 1:1 (0:1)
0:1 Helguson 24’
1:1 Mitrović 62’
11.09.2012, Mediolan, Stadio Giuseppe Meazza
[359/798] Włochy - Armenia 2:2 (1:1)
0:1 Pizzelli 19’
1:1 El Shaarawy 37’
1:2 Movsisyan 59’
2:2 Montolivo 77’
11.09.2012, Ramat Gan, Ramat Gan Stadium
[360/798] Izrael - Litwa 2:3 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zelmikas (LTU) 11’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Pilibaitis (LTU) 17’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Klimavicius (LTU) 19’
0:1 D. Cesnauskis 22’
0:2 Velicka 43’
1:2 Shechter 53’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Skerla (LTU) 64’
1:3 Panka 77’
2:3 Shechter 79’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Luksa (LTU) 89’
(http://s29.postimg.org/gkooeqkx3/UEFAH2.png)
(http://s29.postimg.org/9iqqsjhbb/cf1.png)
-
Litwa zaliczyła świetny start, a Armenia niespodziewanie zremisowała z Włochami brawo.
-
Włochy słabiutko a szkoda bo liczę na powrót tej reprezentacji na top. Francja, Włochy, Anglia, Hiszpania, Niemcy, Brazylia czy Argentyna to takie ekipy bez których nie potrafię sobie wyobrazić futbolu ;)
-
Nie wiem czy robisz to świadomie czy też nie, ale w takim tempie to dojdziesz do finałów gdy prawdziwy mundial wystartuje, ale 2018 >:D Fajnie jak byś ciut szybciej rozgrywał mecze, aby finały wystartowały przed EURO 2016. Kariera jednak jest Twoja i wszystko zrobisz według siebie. ;)
-
Nie wiem czy robisz to świadomie czy też nie, ale w takim tempie to dojdziesz do finałów gdy prawdziwy mundial wystartuje, ale 2018 >:D Fajnie jak byś ciut szybciej rozgrywał mecze, aby finały wystartowały przed EURO 2016. Kariera jednak jest Twoja i wszystko zrobisz według siebie. ;)
Jakby mógł to pewnie by wstawiał, ale każdy ma obowiązki i działa tutaj na ile mu czas pozwala.
-
Myślę, że nie potrzebuje PrezesRady adwokata ;) Nie wypowiadajmy się jak pytanie jest skierowane konkretnie do kogoś innego :police:
-
@up Chciałem zrobić krótką przerwę, a wyszło jak wyszło, najgorzej jest wrócić bo skoro dziś nic nie wrzuciłem to dzień więcej różnicy nie zrobi, a potem kolejny, kolejny...
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA I, 1 kolejka
Jako ostatnia do gier eliminacyjnych w wyjazdowym meczu z Grecją przystąpiła Polska. Już po kilku sekundach Peszko ostro zaatakował rywala i otrzymał żółtą kartkę. Ta sytuacja miała swoją konsekwencję niecały kwadrans później, bo kolejny faul Peszki skończył się odesłaniem go do szatni. Strata zawodnika nie wywołała w Polakach niepotrzebnych nerwów i goście nadal realizowali przed meczowe założenia taktyczne. W 21 minucie Sobota zagrał długą piłkę do Lewandowskiego, Robert oddał strzał, ale Karnezis nie miał problemu z obroną. Później strzały oddawali Piszczek, Matuszczyk i Kucharczyk, ale żaden z nich nie trafił światło greckiej bramki. Grecy jedyną sytuację stworzyli sobie tuż przed przerwą, ale Mitroglu również oddał niecelny strzał. Druga połowa to całkowita zmiana sytuacji. Grający w dziesiątkę Polacy słabli pozwalając gospodarzom na przejęcie inicjatywy. Ale tylko raz musiał interweniować Fabiański łapiąc piłkę po uderzeniu Samarasa w 54 minucie gry. Kolejne sytuacja Grecy stworzyli sobie po strzałach z dystansu. Najpierw Mitroglu, a po chwili Karagounis minimalnie chybiali. A Polska miała w tej części gry tylko jedną sytuację. Po uderzeniu głową Glika Grecy zdołali zablokować lecącą w kierunku bramki piłkę. Tym samym padł bezbramkowy remis, ale to Grecja mogła jeszcze pokusić się o pełną pulę, gdyż w końcówce meczu Mitroglu uderzył tuż nad poprzeczką. Niewiele brakowało, a również bezbramkowym remisem zakończyło się drugie spotkanie w tej grupie Macedonia – Ukraina. Goście przeważali od pierwszego gwizdka, ale na przeszkodzie stawał świetnie dysponowany tego dnia bramkarz Macedonii – Nuredinoski. Skapitulował on dopiero w 82 minucie po tym jak dośrodkowanie Gusiewa wykończył Jarmołenko. Kolejna seria gier to dwa ciekawe zapowiadające się mecze: Polska uda się na Ukrainę, a Grecja podejmie Turków.
11.09.2012, Pireus, Karaiskakis Stadium
[361/798] Grecja - Polska 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Peszko (POL) 1’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Peszko (POL) 14’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Piszczek (POL) 45’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Wawrzyniak (POL) 83’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Sobota (POL) 89’
11.09.2012, Skopje, Philip II Arena
[362/798] Macedonia – Ukraina 0:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Tymoshchuk (UKR) 22’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Demiri (MKD) 45’
0:1 Yarmolenko 82’
(http://s12.postimg.org/qakjg95rx/UEFAI2.png)
(http://s12.postimg.org/e9z3fiyd9/cf1.png)
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
TABELA ZESPOŁÓW Z 2 MIEJSC
(http://s12.postimg.org/j62q77yil/UEFAJ2.png)
W tabeli brane są wyniki z zespołami z miejsc 1, 3, 4 oraz 5
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
8 kolejka
Kolejna seria gier w strefie CONMEBOL rozpoczęła się od sporej niespodzianki, gdyż Urugwaj uległ na własnym stadionie Peru 0:2. Pierwsza bramka padła błędzie Muslery, który źle obliczył lot piłki ułatwiając zdobycie bramki Farfanowi. Kolejne minuty upływały na perfekcyjnej grze obronnej gości, którzy nie pozwolili Urugwajczykom na jakiekolwiek zagrożenie pod bramką. Już w doliczonym czasie gry Peru wyprowadziło kontrę, Pizzaro trafił w poprzeczkę, a próbujący uratować sytuację Caceres uczynił to tak niefortunnie, że wbił piłkę do własnej bramki. Bardzo ciekawe spotkanie obejrzeli kibice, którzy wybrali się na mecz Ekwador – Kolumbia. Przez 60 minut mecz miał wyrównany przebieg i obie ekipy na przemian, ale bez skutku atakowały bramkę rywali. Ostatnie dwa kwadranse to już przewaga gości udokumentowana dwiema bramkami. W 61 minucie jeszcze upiekło się Ekwadorowi po strzale Ibarbo w poprzeczkę, ale w 79 Banguera był już zmuszony wyciągnąć piłkę siatki po tym jak odbił strzał Rodrigueza, a skutecznie dobił Gutierrez. Wynik ustalił po kontrataku Rodriguez. Do podziału punktów doszło w meczu Paragwaj – Wenezuela. I to gospodarze mogą pluć sobie w brody, bo Wenezuela powinna wrócić do domu z zerowym dorobkiem. Wszystko rozpoczęło się zgodnie z planem po bramce Cardozo, który popisał się efektowną główką. W 32 minucie po solowej akcji uderzeniem w długi róg wyrównał Miku, a Villar nawet nie zareagował. Gospodarze po utracie bramki przeważali, ale nie potrafili zdobyć gola. Najbliżej tego byli Cardozo, który trafił w słupek oraz ponownie Cardozo do spółki z Riverosem, którzy z kilku metrów nie potrafili zmusić do kapitulacji Vegi, który najpierw obronił strzał asa Benfiki, a później dobitkę. Dopiero drugie zwycięstwo odnieśli Chilijczycy, choć nie bez trudu. Na trudnym terenie w La Paz ograli gospodarzy i zbliżyli się do czwartego miejsca. Prowadzenie gościom dał z rzutu karnego Vidal. Boliwia odpowiedziała dosyć szybko po tym jak Acre odebrał piłkę Contrerasowi i w sytuacji sam na sam poradził sobie z Bravo. Chile w kolejnych minutach przeważało, ale stwarzana przez nich sytuacje nie stanowiły zagrożenia bramki Arasiego. Dopiero na trzy minuty przez końcem po udanym wyjściu 3 na 2 Vargasowi pozostało dostawić nogę po tym jak otrzymał podanie od Suazo. Po następnych meczach: Kolumbia – Urugwaj, Peru – Paragwaj, Chile – Ekwador, Wenezuela – Argentyna wszystkie ekipy będą na półmetku zmagań.
11.09.2012, Montevideo, Estadio Centenario
[363/798] Urugwaj – Peru 0:2 (0:1)
0:1 Farfan 35’
0:2 Caceres 90+2’/OG
11.09.2012, Quito, Estadio Olímpico Atahualpa
[364/798] Ekwador - Kolumbia 0:2 (0:0)
0:1 Gutierrez 79’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Guarin (COL) 84’
0:2 Rodriguez 89’
11.09.2012, Ausncion, Estadio Defensores del Chaco
[365/798] Paragwaj - Peru 1:1 (1:1)
1:0 Cardozo 12’
1:1 Miku 32’
11.09.2012, La Paz, Estadio Hernando Siles
[366/798] Boliwia - Chile 1:2 (1:1)
0:1 Vidal 30’/PEN
1:1 Acre 37’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Suazo (CHI) 85’
1:2 Vargas 87’
(http://s13.postimg.org/6s9z4cr5j/CONM8.png)
(http://s13.postimg.org/88lhmhu2f/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 4 kolejka
Słabo spisujący się Amerykanie, choć w trzech meczach nie doznali porażki musieli w końcu uznać wyższość rywala. „Jankesi” ulegli Grenadzie po tym jak ich obrona popełniła błąd w zastawieniu pułapki ofsajdowej w 17 minucie spotkania. Gospodarze po stracie bramki momentalnie rzucili się do odrabiania strat, ale nie byli w stanie stworzyć sobie sytuacji bramkowych. Dopiero w końcówce meczu zagrozili bramce Grenady, ale strzały Altidore’a i Bradley’a minimalnie minęły bramkę. Pierwszej porażki doznali również Kanadyjczycy, którzy musieli uznać wyższość Kuby. W tym meczu także zdecydowała szybko zdobyta bramka. W 12 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Cervantesa piłkę głową do bramki skierował Lahera. Kanadyjczycy szukali szans na wyrównanie, ale trafili na bardzo dobrze dysponowanego tego dnia Molinę, a raz w sukurs gościom przyszła poprzeczka po strzale Freunda w 53 minucie gry. Tabela grupy A po czterech kolejkach jest bardzo spłaszczona, bo stawka mieści się w 3 punktach. W kolejnej serii gier Kuba podejmie USA, a Grenada Kanadę.
11.09.2012, Kansas City, Livestrong Sporting Park
[367/798] USA – Grenada 0:1 (0:1)
0:1 Bain 17’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Leon Johnson (GRN) 57’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Philip (GRN) 68’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Julien (GRN) 75’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Bubb (GRN) 85’
11.09.2012, Toronto, BMO Field
[368/798] Kanada – Kuba 0:1 (0:1)
0:1 Lahora 12’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Mesa (CUB) 38’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Will Johnson (CAN) 60’
(http://s17.postimg.org/d85r6y67j/con3_A4.png)
(http://s17.postimg.org/x41qmhn8v/cf1.png)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA B, 4 kolejka
Meksyk jest pierwszą ekipą, która może świętować awans do finałowej rundy eliminacji. Tej sztuki dokonali w wyjazdowym spotkaniu z Panamą. Meksykanie od początku meczu uzyskali przewagę, ale stwarzane przez nich sytuacje nie stanowiły zagrożenia bramki gospodarzy. I gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem uderzenie głową Marqueza odbił Peneda, a dobijający Peralta nabił piłkę w nadbiegającego Romana Torresa czego efektem była samobójcza bramka. W 52 minucie Peralta nie potrzebował już niczyjej pomocy i strzałem zza pola karnego ustalił wynik. W drugim meczu tej grupy Trynidad i Tobago zremisował bezbramkowo z Jamajką. W pierwszej części gry emocji było jak lekarstwo i piłkarze obu ekip raczej mogli uśpić kibiców. Znacznie ciekawiej było w drugiej połowie, obie ekipy stworzyły po kilka sytuacji, ale gracze zarówno jednej jak i drugiej reprezentacji mieli fatalnie ustawione celowniki. Ostatnie dwie kolejki to walka już tylko o jedno miejsce w IV rundzie. Pytanie: z jaką motywacją do kolejnych meczów podejdą Meksykanie, którzy w następnej kolejce udadzą się na Jamajkę, a Trynidad podejmie Panamę.
11.09.2012, Panama, Estadio Rommel Fernández
[369/798] Panama – Meksyk 0:2 (0:1)
0:1 Roman Torres 45+2’/OG
0:2 Peralta 52’
11.09.2012, Port of Spain, Hasely Crawford Stadium
[370/798] Trynidad i Tobago – Jamajka 0:0
(http://s1.postimg.org/s5a2eqsu7/con4b.png)
(http://s1.postimg.org/ff5u1nkvz/cf1.png)
-
Meksyk już może spać spokojnie, reszta stoczy walkę o 2 miejsce. Wolno ale ważne, że kariera idzie do przodu,
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA C, 4 kolejka
Do niespodzianki doszło w meczu Hondurasu z Salwadorem, bo faworyzowani gospodarze nie byli w stanie urwać punktu rywalom. Prowadzenie w tym spotkaniu objęli goście po tym jak w doliczonym czasie pierwszej połowy Romero ograł Leverona i strzałem w długi róg pokonał Valladaresa. Honduras wyrównał po wykorzystanym karnym przez Welcome’a w 59 minucie i to było wszystko na co ich było tego dnia stać. Nadal grali słabo i bez pomysłu na grę. Ten za to mieli goście i po serii kilku podań Romero strzałem zza pola karnego ustalił wynik. W drugim meczu tej grupy wszystko potoczyło się zgodnie z przewidywaniami. Kostaryka w wyjazdowym meczu pewnie 2:0 wypunktowała Nikaraguę. Pierwszą bramkę po uderzeniu głową zdobył Saborio, a drugą bardzo lekkim, ale za to precyzyjnym strzałem Guevara. Sytuacja w tej grupie nadal jest bardzo ciekawa, bo mająca 12 oczek Kostaryka jeszcze nie jest pewna awansu do dalszych gier, a mająca zerowy dorobek Nikaragua ma jeszcze szansę na wyjście z grupy. W następnej kolejce Kostaryka podejmie Honduras, a Nikaragua Salwador.
11.09.2012, San Pedro Sula, Estadio Olímpico Metropolitano
[371/798] Honduras – Salwador 1:2 (0:1)
0:1 Romero 45+1’
1:1 Welcome 59’/PEN
1:2 Romero 81’
11.09.2012, Managua, Estadio Nacional de Fútbol,
[372/798] Nikaragua - Kostaryka 0:2 (0:1)
0:1 Saborio 12’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) F. Rodriguez (NCA) 39’
0:2 Guevara 67’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Guevara (CRC) 74’
(http://s8.postimg.org/59xyvr0th/con3c4.png)
(http://s8.postimg.org/xbc09g63p/cf1.png)
-
Kostaryka wydaje się być pewniakiem, o to 2 miejsce powalczy Salwador z Hondurasem, obstawiam, że Honduras da radę i z 2 miejsca wywalczy awans.
-
(http://s12.postimg.org/ty4j94j49/image.png)
III RUNDA, 3 kolejka
Już tylko krok dzieli Nową Zelandię żeby zapewnić sobie grę w barażach chociaż wygrana w wyjazdowym meczu z Tahiti przyszła im z trudem. Bo to gospodarze wyszli w tym meczu na prowadzenie za sprawą Li Fung Kee, który w 30 minucie strzałem głową pokonał Mossa. Taki wynik utrzymał się do przerwy i to Tahiti minimalnie przeważało. Druga część gry to przewaga gości, którzy przeważyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść głównie za sprawą Smeltza, który dwukrotnie pokonał Torohię. W drugim meczu tej grupy piłkarze Vanuatu i Wysp Salomona uraczyli kibiców czterema bramkami. Gdy goście po nieco ponad 30 minutach gry prowadzili 2:0 wydawało się, że łatwo poradzą sobie z rywalem, ale chyba oni sami zbyt łatwo w to uwierzyli co pomogło piłkarzom z Vanuatu doprowadzić do wyrównania. W następnej kolejce odbędą się rewanżowe mecze tej kolejki i jeżeli Nowa Zelandia poradzi sobie z Tahiti będzie mogła już zająć się obserwowaniem spotkań strefy azjatyckiej.
12.10.2012, Pirae, Stade Pater Te Hono Nui
[373/798] Tahiti – Nowa Zelandia 1:2 (1:0)
1:0 Li Fung Kee 30’
1:1 Smeltz 47’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Teuiria (TAH) 73’
1:2 Smeltz 76’
12.10.2012, Port Vila, Korman Stadium
[374/798] Vanuatu – Wyspy Salomona 2:2 (0:2)
.11 MaeMae (SOL) 16’
0:1 Fa’arodo 29’
0:2 Menapi 31’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Tasso (VAN) 51’
1:2 August 53’
2:2 Selwin Ala 63’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Lui (SOL) 75’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Faisi (SOL) 81’
(http://s13.postimg.org/gn2eln82v/ofc3t.png)
(http://s13.postimg.org/49u5sh7s7/ofc3.png)
-
Wyniki co prawda nikogo nie powinny dziwić, chociaż jestem zdania, że Nowa Zelandia powinna spokojnie roztrzaskać swoją grupę, ale kto wie jaki jest futbol. Nigdy tych reprezentacji nie widziałem, oprócz Nowej Zelandii w 2010 w RPA.
-
Witam po długiej, a w zasadzie bardzo długiej przerwie. Chciałem trochę odpocząć od projektu, a wyszło ponad rok.To lecimy dalej.
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA A, 3 kolejka
Czesi, którzy w poprzedniej kolejce niespodziewanie przegrali z Luksemburgiem po raz kolejny zawiedli. Tym razem grając na własnym stadionie zremisowali z Irlandią Północną. Goście objęli prowadzenie po uderzeniu głową przez Patersona w 44 minucie. Czesi wyrównali dopiero w 89 minucie po bramce Kadleca pomimo tego, że niemal całą drugą połowę grali w przewadze po tym jak McAuley sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Lafatę, Problem z rywalem miał również inny kandydat do awansu – Chorwacja. Ci jednak wywieźli z trudnego terenu 3 punkty dzięki bramce Rakiticia po strzale z 18 metrów. W ostatnim meczu tej grupy Francja pewnie pokonała Luksemburg. W następnej kolejce Czesi udadzą się do Chorwacji na prawdopodobnie mecz ostatniej szansy, Irlandia Północna podejmie Francję, a Luksemburg Azerbejdżan.
12.10.2012, Baku, Baku National Stadium
[375/798] Azerbajdżan – Chorwacja 1:2 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Javadov (AZE) 21’
0:1 Mandżukić 26’
1:1 Javadov 50’
1:2 Rakitić 70’
12.10.2012, Praga, Eden Arena
[376/798] Czechy – Irlandia Północna 1:1 (0:1)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kozak (CZE) 27’
0:1 Paterson 44’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) McAuley (NIR) 54’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Prohazka (CZE) 58’
1:1 Kadlec 89’
12.10.2012, Saint-Denis, Stade de France
[376/798] Francja – Luksemburg 4:0 (1:1)
1:0 Giroud 37’
2:0 Payet 68’
3:0 Giroud 70’
4:0 Joubert 82’/OG
(https://s27.postimg.org/ouncs0vwz/tab.png)
(https://s27.postimg.org/yt8bei5cj/ter.png)
-
Świetnie, że wracasz, bo ten projekt jest genialny. Czesi zawodzą na całego, porażka z Luksemburgiem i remis z Irlandią Północną. Z taką grą o awansie mogą zapomnieć.
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA B, 3 kolejka
W najciekawszym meczu tej grupy Portugalia podejmowała Danię. Spotkanie rozpoczęło się po myśli gości, bo już w 5 minucie Pereira naciskany przez Heleniusa umieścił piłkę we własnej bramce. W 11 minucie było już 1:1, po tym jak Valera dobił strzał Cristiano Ronaldo. Kolejne bramki padły w drugiej połowie. Najpierw Custodio uderzył głową po dośrodkowaniu Coentrao, a chwilę później po indywidualnej akcji Ronaldo podwyższył na 3:1. To nie był koniec emocji, bo w 74 minucie Helenius zdobył kontaktową bramkę, ale ostatnie słowo należało gospodarzy, którzy po wzorcowo wyprowadzonym kontrataku zwyciężyli 4:2. W drugim meczu, który może mieć ważny wpływ na koniec eliminacji Szkoci gładko ulegli 0:3 Szwajcarom, zaś w najmniej interesującym starciu tej grupy Liechtenstein pomimo przewagi zremisował bezbramkowo z Wyspami Owczymi. W następnej serii w najciekawszym meczu Szwajcaria podejmie Danię. W pozostałych meczach Liechtenstein zagra ze Szkocją, a Wyspy Owcze z Portugalią.
12.10.2012, Lizbona, Estadio da Luz
[378/798] Portugalia – Dania 4:2 (1:1)
0:1 Joao Pereira 5’/OG
1:1 Varela 11’
2:1 Custodio 56’
3:1 C. Ronaldo 61’
3:2 Helenius 74’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Joao Moutinho (POR) 85’
4:2 Hugo Almeida 88’
12.10.2012, Vaduz, Rheinpark Stadion
[379/798] Liechtenstein – Wyspy Owcze 0:0
12.10.2012, Glasgow, Hampden Park
[380/798] Szkocja – Szwajcaria 0:3 (0:2)
0:1 Kasami 35’
0:2 Seferović 45+1’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) S. Fletcher (SCO) 48’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) McGregor (SCO) 58’
0:3 Xhaka 59’/PEN
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Djourou (SUI) 82’
(https://s29.postimg.org/quvc18inb/tab.png)
(https://s29.postimg.org/5mhnjt46f/ter.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA C, 3 kolejka
Tylko jeden gol padł w grupie C. Zdobył go Albańczyk Bogdani w wyjazdowym meczu z Bośnią i Hercegowiną. Niespodziewanie bezbramkowe remisy padły w meczach Czarnogóra – Łotwa oraz Malta – Holandia. W następnej kolejce zagrają: Łotwa z Bośnią i Hercegowiną, Holandia z Czarnogórą oraz Albania z Maltą
12.10.2012, Podgorica, Stadion pod Goricom
[381/798] Czarnogóra – Łotwa 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zverotić (MNE) 62’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Jovetić (MNE) 70’
12.10.2012, Ta’ Qali, National Stadium
[382/798] Malta - Holandia 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Vad der Viel (NED) 45’
12.10.2012, Zenica, Stadion Bilino polje
[383/798] Bośnia i Hercegowina - Albania 0:1 (0:0)
0:1 Bogdani 72’
(https://s28.postimg.org/p23kr5wlp/tab.png)
(https://s28.postimg.org/l706oldfx/ter.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA D, 3 kolejka
W Berlinie w meczu faworytów grupy Niemcy pokonali Belgów 3:0. W pierwszej połowie, która należała do gości dwie szanse zmarnował Lukaku. W drugiej części gry konsekwentna gra gospodarzy przyniosła efekty w postaci hat-tricka Miroslava Klose. W cieniu hitu doszło do ogromnej niespodzianki w Ljubljanie gdzie Słowenia przegrała z Andorą 1:3. Gospodarze zagrali bardzo słabo prezentując wszystkie bramki piłkarzom z księstwa, dla których ta wygrana to największy sukces w historii. W ostatnim meczu tej grupy Mołdawia pokonała Gruzję 1:0. W 4 kolejce Niemcy podejmą Słowenię, Belgia Gruzję, a Andora Mołdawię.
12.10.2012, Berlin, Olympiastadion
[384/798] Niemcy – Belgia 3:0 (0:0)
1:0 Klose 71’
2:0 Klose 74’
3:0 Klose 90+1’
12.10.2012, Kiszyniów, Arena Zimbru
[385/798] Mołdawia – Gruzja 1:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ananidze (GEO) 21’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Merebashvili (GEO) 41’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kobiashvili (GEO) 64’
1:0 Ivanov 86’
12.10.2012, LJubljana, Stożice
[386/798] Słowenia - Andora 1:3 (0:1)
0:1 Mejias 21’
0:2 Fernando Silva 64’
0:3 Marcio Vieira 76’
1:3 Dedić 90+1’
(https://s28.postimg.org/6n9fy68bx/tab.png)
(https://s28.postimg.org/ho4l370kt/ter.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA E, 3 kolejka
Słowacy udali się do Hiszpanii z jednym celem – wywiezieniem punktu. I tego dokonali. Gospodarze nie mogli się przedrzeć zmasowaną obronę Słowacji i zanotowali drugi w tych eliminacjach remis. Znaczenie więcej działo się w meczu Austrii z Węgrami. Obie drużyny stworzyły po kilka okazji, ale wykorzystały po jednej. W 62 minucie wprowadzony kilka chwil wcześniej Szalai strzałem w długi róg pokonał Almera. Sześć minut później Arnautović przebiegł pół boiska i doprowadził do wyrównania. W ostatnim meczu tej grupy Kazachowie pokonali Finów 2:1. W następnej kolejce Słowacja zagra z Finlandią, Hiszpania uda się na Węgry, a Austria podejmie Kazachstan.
12.10.2012, Gijon, El Molinón
[387/798] Hiszpania – Słowacja 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Breznanik (SVK) 83’
12.10.2012, Budapeszt, Ferenc Puskás Stadion
[388/798] Węgry - Austria 1:1 (0:0)
1:0 Szalai 62’
1:1 Arnautović 66’
12.10.2012, Astana, Astana Arena
[389/798] Kazachstan – Finlandia 2:1 (1:0)
1:0 Geteriev 25’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nurgaliyev (KAZ) 43’
2:0 Khizhiczenko 58’
2:1 Pukki 65’
(https://s28.postimg.org/xixgmupr1/tab.png)
(https://s28.postimg.org/m7usyhivx/ter.png)
-
Wow, Ty wróciłeś :D
Przed Tobą długa droga. Doczekamy się Rosji 2018 :P Oczywiście piszę to z przymrużeniem oka, życzę powodzenia.
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA F, 3 kolejka
O krok od sprawienia sensacji na Wembley byli Cypryjczycy. Mecz zaczął się po myśli Anglików, bo już w 5 minucie Wilshere wykorzystał podanie Rooney’a i było 1:0. I być może to uśpiło gospodarzy. W 16 minucie Christofi dobił strzał Konstatinou doprowadzając do wyrównania. Ta sama para miała udział przy bramce na 1:2, ale tym razem Christofi wykorzystał dośrodkowanie kolegi. Anglicy wyrównali w 84 minucie po bardzo precyzyjnym strzale Defoe z 20 metrów. Chwilę później za faul w środkowej strefie boiska czerwoną kartkę otrzymał Charambides. Cypryjczycy jeszcze protestowali nad kontrowersyjną decyzją arbitra, a Anglicy ruszyli z akcją i wywalczyli rzut karny. Faulowany został Rooney, a kolejny z piłkarzy gości został usunięty z boiska. Za wykonanie „jedenastki” zabrał się sam poszkodowany, ale Giorgalidis wyczuł intencje strzelca. I gdy wydawało się, że ekipy podzielą się punktami na strzał rozpaczy zdecydował się Wilshere, który co prawda został jeszcze zablokowany, ale wobec dobitki Defoe’a golkiper gości okazał się bezradny.
Również dwie bramki na wyjeździe zdobyli piłkarze… San Marino, ale nie dało to im nic oprócz satysfakcji ponieważ Szwedzi strzelili o trzy gole więcej. Mecz rozstrzygnął się w zasadzie po 25 minutach kiedy to gospodarze prowadzili 3:0. W ostatnim meczu tej grupy Bułgarzy nie wykorzystali szansy na dotrzymanie kroku czołówce i w meczu z Białorusią zanotowali trzeci w tych eliminacjach remis. W następnej kolejce Białoruś zagra z San Marino, Bułgaria z Anglią oraz Cypr ze Szwecją
12.10.2012, Solna , Friends Arena
[390/798] Szwecja – San Marino 5:2 (3:0)
1:0 Kacaniklic 8’
2:0 Ibrahimović 17’
3:0 Ibrahimović 25’
3:1 Ciacci 51’
4:1 Toivonen 62’
5:1 Toivonen 71’
5:2 Matteo Vitaoli 86’
12.10.2012, Londyn, Wembley Stadium
[391/798] Anglia – Cypr 3:2 (1:1)
1:0 Wilshere 5’
1:1 Christofi 16’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Satsias (CPR) 20’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Nikolau (CPR) 29’
1:2 Christofi 75’
2:2 Defoe 84’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Charambides (CPR) 88’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Dobrasinovic (CPR) 89’
.11 Rooney (ENG) 90’
3:2 Defoe 90+2’
12.10.2012, Sofia, Vasil Levski National Stadium
[392/798] Bułgaria– Białoruś 1:1 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Zanev (BUL) 28’
1:0 Bojinov 62’
1:1 Kutuzov 77’
(https://s17.postimg.org/uj5i7m9bj/tab.png)
(https://s17.postimg.org/kad11sl9r/ter.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA G, 3 kolejka
Od mocnego uderzenia rozpoczęli mecz z Walią Norwegowie, bo już w 4 minucie za sprawą Husekleppa, który dobił własne uderzenie objęli prowadzenie. Później obie ekipy były bliskie strzelenia bramki, ale Abdellaoue i Robson-Kanu trafili w poprzeczki. Goście wyrównali w 64 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Bale’a i uderzeniu głową Churcha. Jednak ostatnio słowo należało do gospodarzy, bo kwadrans później Huseklepp zapewnił im trzy punkty. Po trzy punkty sięgnęli również gospodarze pozostałych spotkań. Rosja pewnie 3:0 pokonała Estonię, a Rumuni pomimo przewagi musieli się natrudzić, żeby mecz z Irlandczykami rozstrzygnąć na swoją korzyść. W następnej kolejce Estonia zagra z Walią, Rumunia z Rosją, a Irlandia z Norwegią.
12.10.2012, Oslo, Ullevaal Stadion
[393/798] Norwegia – Walia 2:1 (1:0)
1:0 Huseklepp 4’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Forren (NOR) 14’
1:1 Church 64’
2:1 Huseklepp 79’
(http://s28.postimg.org/wf5jgsvmx/image.png) Forren (NOR) 87’
12.10.2012, Moskwa, Luzhniki Stadium
[394/798] Rosja – Estonia 3:0 (2:0)
1:0 Bystrov 6’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Denisov (RUS) 36’
2:0 Dzagoev 40’
3:0 Dzagoev 49’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kams (EST) 69’
12.10.2012, Bukareszt, Arena Națională
[395/798] Rumunia – Irladnia 2:1 (1:1)
1:0 Neagu 22’
1:1 Stokes 26’
2:1 Stancu 72’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Maxim (ROU) 83’
(https://s22.postimg.org/cdaedvzr5/tab.png)
(https://s22.postimg.org/60v941wox/ter.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA H, 3 kolejka
Po raz kolejny zawiedli Włosi. Tym razem przywieźli punkt z Reykjaviku. Co prawda „Azzuri” objęli prowadzenie po strzale Diamantiego zza pola karnego, ale kilka chwil później nie upilnowali w polu karnym Gudjohsena, który uderzeniem głową doprowadził do wyrównania. Również remis, ale bezbramkowy padł w meczu niespodziewanie liderujących Litwinów ze Serbią. Bliżej wygranej byli goście, ale Djodjević trafił w słupek. Jedyną ekipą, która rozstrzygnęła mecz na swoją korzyść była Armenia, która niespodziewanie pokonała Izrael 2:0. W czwartej serii gier Izrael pierwszych punktów poszuka u siebie ze Serbią, Armenia podejmie Islandię, a Włosi Litwę.
12.10.2012, Wilno, LFF stadionas
[396/798] Litwa – Serbia 0:0
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Ignjovski (SER) 10’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Sulejmani (SER) 58;
12.10.2012, Erewań, Republican Stadium
[397/798] Armenia - Izrael 2:0 (0:0)
1:0 Mkhitarayn 61’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Kayal (ISR) 73’
2:0 Yedigaryan 74’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Dashyan (ARM) 83’
12.10.2012, Reykjavik, Laugardalsvöllur
[398/798] Islania – Włochy 1:1 (1:1)
0:1 Diamanti 17’
1:1 Gudjohnsen 24’
(https://s22.postimg.org/hxwxv9w7l/tab.png)
(https://s22.postimg.org/opncy4l75/ter.png)
-
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
GRUPA I, 3 kolejka
Trzy cenne punkty z Kijowa przywieźli Polacy. Jedynego gola po uderzeniu głową po dośrodkowaniu Błaszczykowskiego zdobył Lewandowski w 17 minucie spotkania. W końcówce „biało-czerwoni” mogli podwyższyć wynik spotkania, ale świetne okazje zmarnowali Milik i Krychowiak. W drugim meczu tej grupy Grecy podejmowali Turków. Zaczęło się po myśli gospodarzy dzięki bramce Mitroglu w 20 minucie, ale później inicjatywę przejęli goście i dzięki świetne dysponowanemu tego dnia Bulutowi wrócili do domu z pełną pulą. W następnej kolejce Polska podejmie Macedonię, a Turcja Ukrainę. Tym samym eliminacje minęły półmetek.
12.10.2012, Kijów, Olympic Stadium
[399/798] Ukraina – Polska 0:1 (0:0)
0:1 Lewandowski 17’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Rotan (UKR) 52’
12.10.2012, Preus, Karaiskakis Stadium
[400/798] Grecja – Turcja 1:3 (1:1)
1:0 Mitroglu 20’
1:1 Umut Bulut 41’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Torosidis 46’
1:2 Umut Bulut 47’
1:3 Umut Bulut 56’
(https://s15.postimg.org/4htfm5rdn/tab.png)
(https://s15.postimg.org/yp1rud04b/ter.png)
(http://s12.postimg.org/yb32rjrux/image.png)
TABELA ZESPOŁÓW Z 2 MIEJSC
(https://s15.postimg.org/wvyv61exn/tab2.png)
W tabeli brane są wyniki z zespołami z miejsc 1, 3, 4 oraz 5
-
(http://s12.postimg.org/eo3f8ivo9/image.png)
CONMEBOL, 9 kolejka
Trzy punkty po zwycięstwie nad Ekwadorem 2:0 może dopisać sobie do dorobku Kolumbia. Gospodarze przeważali od początku spotkania, ale na efekt bramkowy musieli czekać do drugiej połowy. W 55 minucie do siatki trafił Soto, a w 82 skutecznie egzekwując rzut karny – Rodriguez. W Limie Peru przegrywało z Paragwajem po 19 minutach 0:2, ale za sprawą duetu Guerrero – Pizarro jeszcze przed przerwą doprowadziło do wyrównania. Trzy punkty pojechały jednak do Asuncion, po tym jak Cardozo pokonał bramkarza rywali strzałem z 20 metrów. Wygraną zanotowali również Chilijczycy w meczu z Ekwadorem. Gospodarze przeważali i w 41 minucie po uderzeniu głową przez Pinillę objęli prowadzenie, na 2:0 podwyższył strzałem z dystansu Munoz. Gości stać było tylko na kontaktowe trafienie Mendeza. Najbardziej efektownie zaprezentowała się Argentyna, która na wyjeździe rozbiła Wenezuelę 5:1. To już półmetek eliminacji w strefie CONMEBOL. Na czele co nie dziwi – Argentyna, drugie miejsce zajmuje niespodziewanie Paragwaj, a czwarte Peru. Sporą niespodzianką jest szóste miejsce Urugwaju, które nie daje nawet barażu. Różnice w tabeli są jednak niewielkie i już kolejna mecze mogą przetasować układ w stawce. A zmierzą się w niej: Boliwia z Urugwajem, Paragwaj z Kolumbią, Argentyna z Ekwadorem oraz Chile z Peru.
12.10.2012, Barranquila, Estadio Metropolitano Roberto Meléndez
[401/798] Kolumbia - Urugwaj 2:0 (0:0)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Rios (URU) 12’
1:0 Soto 55’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Armero (COL) 56’
2:0 Rodriguez 82’/PEN
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Scotti (URU) 88’
12.10.2012, Lima, Estadio Nacional
[402/798] Peru – Paragwaj 2:3 (2:2)
0:1 Wilchez 11’/OG
0:2 Nelson Valdez 19’
1:2 Guerrero 33’
2:2 Pizarro 41’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Dos Santos (PAR) 76’
2:3 Cardozo 85’
12.10.2012, Santiago, Estadio Nacional
[403/798] Chile – Ekwador 2:1 (1:0)
1:0 Pinilla 41’
2:0 Munoz 62’
2:1 Mendez 81’
12.10.2012, Puerto La Cruz, Estadio José Antonio Anzoátegui
[404/798] Venezuela – Argentyna 1:5 (0:3)
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Amorebieta (VEN) 3’
0:1 Aguero 3’/PEN
0:2 Aguero 10’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Chichero (VEN) 31’
0:3 Lavezzi 42’
1:3 Miku 56’
(http://s23.postimg.org/nrni98i3r/image.png) Fernandez (ARG) 58’
(http://s16.postimg.org/lv9zlb3ap/image.png) Vega (VEN) 60’
1:4 Messi 61’/PEN
1:5 Higuain 88’
(https://s3.postimg.org/t1eia24wz/tab.png)
(https://s3.postimg.org/6e3uhneqr/ter.png)
(https://s3.postimg.org/akk3j8oyr/strze.png)
-
Jeśli jest jakiś sens prowadzenia czegokolwiek tutaj dalej, to tylko chyba głownie graficznie, tekstów chyba nikt nie czyta. Przyznam, ja już nie, - wyniki zobacze, tabele tez ale to tyle.
-
Wyniki całkiem całkiem na poziomie, takie jakie powinny być. Co tu więcej mówić, bez Brazylii w owych eliminacjach Argentyna króluje, dziwi mnie jedynie postawa Urugwaju, który musi mieć ciśnienie na awans.
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 5 kolejka
Trwa fatalna seria Amerykanów. Tym razem nie potrafili wygrać na Kubie przez co w ostatniej kolejce nie wszystko będzie zależeć już od nich. Będą musieli wygrać na wyjeździe z Kanadą, która dzięki zwycięstwu nad Grenadą zapewniła sobie awans do finałowej rundy oraz liczyć na stratę punktów przez Kubę w meczu z Grenadą.
12.10.2012, Hawana, Estadio Pedro Marrero
[405/798] Kuba - USA 0:0
12.10.2012, St. George’s, Grenada National Stadium
[406/798] Grenada – Kanada 0:2 (0:1)
0:1 Gerba 14’
0:2 Pacheco 47’
(https://s15.postimg.org/if9oau79n/tab.png)
(https://s15.postimg.org/gyy5sp4cr/ter.png)
-
(http://s12.postimg.org/3jwvtr3yx/image.png)
III RUNDA - GRUPA A, 5 kolejka
Trynidad i Tobago pod dwóch bramkach Jonesa pokonał Panamę i będzie się liczył w walce o awans do IV rundy. Jego rywalem w ostatniej kolejce będzie Meksyk, który dosyć długo męczył się z Jamajką, ale po tym jak Peralta w 52 minucie napoczął rywala mecz skończył się 4-bramkową wygraną „El Tri”. W drugim meczu ostatniej kolejki Panama podejmie Jamajkę. Szanse na awans, oprócz Meksyku ma pozostała trójka.
12.10.2012, Port of Spain, Hasely Crawford Stadium
[407/798] Trynidad i Tobago – Panama 2:0 (0:0)
1:0 Jones 50’
2:0 Jones 78’
12.10.2012, Kingston, Independence Park
[408/798] Jamajka – Meksyk 0:4 (0:0)
0:1Peralta 52’
0:2 Herrera 63’
0:3 Hernandez 71’
0:4 Thomas 75’/OG
(https://s27.postimg.org/e0kw17jjn/tab.png)
(https://s27.postimg.org/r3gikh9rn/ter.png)