TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Dział Ogólny => Moja Kariera Pro Evolution Soccer => Archiwum Karier => Wątek zaczęty przez: Rasivo w Styczeń 12, 2016, 21:12:27

Tytuł: Liverpool F.C. | 37#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu 2017/18!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 12, 2016, 21:12:27
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

Kliknij w dany miesiąc, by obejrzeć szczegóły

LIVERPOOL FC 2015/2016
CZERWIEC'15 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg954688.html#msg954688) | LIPIEC'15 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg954927.html#msg954927) | SIERPIEŃ'15 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955189.html#msg955189) | WRZESIEŃ'15 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955305.html#msg955305) | PAŹDZIERNIK'15 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955362.html#msg955362) | LISTOPAD'15 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955436.html#msg955436) | GRUDZIEŃ'15 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955501.html#msg955501) | STYCZEŃ'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955621.html#msg955621) | LUTY'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955696.html#msg955696) | MARZEC'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955739.html#msg955739) | KWIECIEŃ'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955931.html#msg955931) | MAJ'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg955998.html#msg955998) | CZERWIEC'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg956097.html#msg956097)


LIVERPOOL FC 2016/2017
LIPIEC'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg956145.html#msg956145) | SIERPIEŃ'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg956267.html#msg956267) | WRZESIEŃ'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg956544.html#msg956544) | PAŹDZIERNIK'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg956744.html#msg956744) | LISTOPAD'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg956933.html#msg956933) | GRUDZIEŃ'16 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg957289.html#msg957289) | STYCZEŃ'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg957497.html#msg957497) | LUTY'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg957594.html#msg957594) | MARZEC'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg957908.html#msg957908) | KWIECIEŃ'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958071.html#msg958071) | MAJ'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958163.html#msg958163) | CZERWIEC'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958399.html#msg958399)


LIVERPOOL FC 2017/2018
LIPIEC'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958567.html#msg958567) | SIERPIEŃ'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958616.html#msg958616) | WRZESIEŃ'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958666.html#msg958666) | PAŹDZIERNIK'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958937.html#msg958937) | LISTOPAD'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg958986.html#msg958986) | GRUDZIEŃ'17 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg959020.html#msg959020) | STYCZEŃ'18 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg959149.html#msg959149) | LUTY'18 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg959281.html#msg959281) | MARZEC'18 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg959433.html#msg959433) | KWIECIEŃ'18 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg959634.html#msg959634) | MAJ'18 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg959811.html#msg959811) | CZERWIEC'18 (http://forum.pesleague.pl/index.php/topic,139537.msg959991.html#msg959991)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/pIfKuSL.png)

(http://i.imgur.com/ELqNjF2.png)

Na tę informację angielskie media - a w szczególności fani Liverpoolu - czekali wiele tygodni. Ale w końcu jest! Jurgen Klopp został oficjalnie zapowiedziany jako nowy szkoleniowiec The Reds.

Niemiecki trener, który w swoim CV może pochwalić się prowadzeniem takich ekip jak Mainz oraz Borussia Dortmund, w końcu - po blisko 15 latach - opuszcza Bundesligę. Działacze angielskiego Liverpoolu już od kilku miesięcy zapewniali, że będą starać się o zatrudnienie energicznej osoby Kloppa. Sam zainteresowany ogłosił, że zawsze chciał spróbować swoich sił w najlepszej - jego zdaniem - lidze świata: "Prowadzenie Liverpoolu to dla mnie wielki zaszczyt. Stoję naprzeciw kibiców, którzy oczekują ode mnie, abym podniósł tego olbrzyma jaki jest Liverpool z kolan. Przede mną ogromne wyzwanie, któremu postaram się podołać."

Przypomnijmy, że Jurgen Klopp zostanie dziewiętnastym trenerem The Reds. Posucha, jaką pozostawili po sobie trzej ostatni szkoleniowcy (tj. Roy Hodgson, Kenny Dalglish oraz Brendan Rodgers) stawia przed Kloppem poprzeczkę wyzwań jeszcze wyżej.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/eqTBRem.png)
Stało się to, czego kibice z Liverpoolu obawiali się najbardziej. Jeden z głównych dyrygentów gry The Reds w ubiegłym sezonie pożegna się z Anfield Road jeszcze w tym okienku transferowym.

Nowym pracodawcą młodego anglika ma zostać Manchester City, które jest już rzekomo dogadane i z klubem, jak i z samym zawodnikiem. Kwota za jaką Sterling miałby zmienić Anfield Road na Etihad Stadium to ponad 60 milionów €! Już teraz fani The Reds nie chcą słyszeć nazwiska Sterling. Według oddanych i wiernych fanów klubu, utalentowany piłkarz urodzony na Jamajce kierował się tylko względami finansowymi, nie biorąc pod uwagę nic, co do tej pory dał mu Liverpool przez prawie pięć rozegranych tu lat.

Młody anglik będzie zapewne nie jedynym piłkarzem, który opuści Liverpool. Na więcej potwierdzonych transferów będzie nam jednak dane poczekać kilka dni.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/55QCHFv.png)
Towarzyski turniej Atlantic Cup zostanie rozegrany nie jak to do tej pory miało miejsce w Portugalii, a we... Włoszech. Powodem tego są problemy ekonomiczne kraju z Półwyspu Iberyjskiego. Włosi przejęli tegoroczny turniej i zaprosili znacznie silniejsze zespoły, niżeli miało to miejsce dotychczas.

W turnieju weźmie udział razem osiem drużyn - nasz Liverpool (ANG), Milan, Inter oraz Roma (WŁO), Fenerbahce (TUR), Villarreal (HIS), Hoffenheim (NIE), a także Zenit (ROS). The Reds w grupie zagrają z Fenerbahce, Villarreal oraz Milanem, co dla wielu fanów futbolu będzie kolejną możliwością do przypomnienia sobie finału Ligi Mistrzów ze Stambułu. Warto dodać, że zwycięzca turnieju zgarnie ponad 10 milionów €, lecz nie tylko triumfatorzy zakończą turniej z gotówką. Za wyjście z grupy każda z drużyn dostanie po około 2,5 miliona €. Jest naprawdę o co walczyć. By zobaczyć grupy turnieju, kliknij tutaj (http://imgur.com/a/K1raS).

Niestety, we Włoszech z kadry The Reds wypadnie Philippe Coutinho. Piłkarz Liverpoolu dostał wcześniej powołanie do kadry na tegoroczny turniej Copa America, jednak problemy z obojczykiem spowodowały, że będzie musiał pauzować około 7 tygodni.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/bQzUq8h.png)
Ponad 500 rozegranych spotkań w trykocie The Reds. Strzelił w nich ponad 100 bardzo ważnych bramek. Legenda Liverpoolu odchodzi z Anfield Road - to już potwierdzone. Steven Gerrard już jutro oficjalnie podpisze kontrakt z Los Angeles Galaxy i po 17 latach rozstanie się z Premier League. Odejście anglika to jednak nie jedyne zaplanowane ruchy transferowe na zbliżające się okienko.

Poza Gerrardem, z Anfield Road pożegnają się jutro Glen Johnson, Sebastián Coates oraz Iago Aspas. Piłkarze, kluby oraz ich agenci czekają już tylko na oficjalne rozpoczęcie okna transferowego. Kilka dni temu pisaliśmy także o odejściu Sterlinga, które będzie miało miejsce także najprawdopodobniej już jutro, choć według oficjalnych zapowiedzi Manchesteru City, nastąpiły pewne problemy z rozpoczęciem finalizacji transferu, dlatego też nie warto jeszcze niczego potwierdzać. To tyle, jeżeli chodzi o odejścia z klubu. Ciekawie dzieje się także z drugiej strony, gdzie The Reds starają się ściągnąć nowych piłkarzy. Poza wczesny zakontraktowanie Joe Gomeza z Charlton Athletic za około 3,5 miliona funtów, do klubu najprawdopodobniej dołączą inni piłkarze. Głośno mówi się o wielkim talencie z Bundesligi - Robercie Firmino. Piłkarz jest do wyciągnięcia z 1899 Hoffenheim, jednak już teraz wiadomo, że interes ten będzie bardzo drogi. Prawdopodobnym wzmocnieniem będzie także Nathaniel Clyne z Southampton. O odejściu anglika z St Mary's Stadium mówi się już od kilku miesięcy i jak on sam zapewniał - nie chce zmieniać ligi, więc są wielkie szanse, że w wyścigu o bocznego obrońcę Liverpool wygra z United.

Już jutro oficjalne otwarcie okienka transferowego. Liverpool 3 lipca wylatuje do Włoch, by rozpocząć przygotowania do sezonu, jednak jesteśmy pewni, że w klubie przez najbliższe dwa miesiące pojawi się kilku nowych piłkarzy.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

Powiem tak... Nie planowałem tego. Gram sobie karierę Liverpoolem i pomyślałem - a czemu by nie? Jak widzicie kariera w odróżnieniu do moich poprzednich uboga graficznie i tak zapewne zostanie. Spowodowane jest to tym, że tworzenia grafik zabierało mi zbyt dużo czasu, co powodowało późniejszy brak chęci na kontynuowanie wątku. Tutaj postanowiłem, że jeden post, to jeden miesiąc w grze. Nie chcę strzelać sobie w stopę pojedynczymi meczami czy wywiadami. Nie chcę wymyślać jakichś niestworzonych rzeczy, bardziej chciałbym skupić się na samej grze.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 1#CZERWIEC - wyjazd na turniej przedsezonowy we Włoszech!
Wiadomość wysłana przez: veeq. w Styczeń 12, 2016, 22:54:45
Szczerze mówiąc domyślałem się, że będziesz z czymś startował. Udzieliłeś się w temacie łączonych postów oraz podpytywałeś o ten największy dozwolony rozmiar obrazków. Dało się zauważyć, że coś jest na rzeczy.  ;) Odnośnie grafiki, którą określiłeś jako "ubogą" - w porównaniu do twoich poprzednich dzieł ta faktycznie wypada przeciętnie, ale biorąc pod uwagę ogólnie panujące standardy to jest miodzio. Ja o takiej szacie graficznej mogę ewentualnie pomażyć.  ;D Cieszy mnie również fakt, że rozpoczynasz opowiadanie bez zbędnej napinki. Czujesz, że dobrze i miło ci się gra, więc masz ochotę się tym z nami podzielić, tak powinno to wyglądać. Kariera ma być przyjemnością i rozrywką, a nie kulą u nogi. Cóż tu więcej się rozpisywać - miłej zabawy z The Reds.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 1#CZERWIEC - wyjazd na turniej przedsezonowy we Włoszech!
Wiadomość wysłana przez: Bartekeuro w Styczeń 13, 2016, 21:24:56
Szkoda, że nie podjąłeś się jakiegoś turnieju typu LE, LM. Ligi tutaj dużo jest i klubów. Mimo wszystko fajnie. że jest kolejny karierowicz. Ciekawe co tam wymodzisz z klubem.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 1#CZERWIEC - wyjazd na turniej przedsezonowy we Włoszech!
Wiadomość wysłana przez: ebistal w Styczeń 14, 2016, 20:45:59
Oj Rasivo Rasivo, pomimo tego, że chcesz skracać teksty i robić mniej grafiki to i tak wygląda to olśniewająco. Wpada w oko w trybie natychmiastowym. Super się patrzy na twoje posty, a przede wszystkim czyta jak bajkę :D Pewna era w czerwonej części Liverpoolu się zakończyła, legendarny Steve opuszcza klub, ale zawsze będzie szanowany. Jestem teraz ciekaw czy ruchy transferowe w okienku letnim pójdą zgodnie z realiami, czy jednak pójdziesz swoją drogą. Czekam z niecierpliwością, pozdrówka :D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 2#LIPIEC - Rozczarowanie we Włoszech
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 14, 2016, 21:02:08
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/TR69Y93.png)

(http://i.imgur.com/p0audPd.jpg)

Jurgen Klopp zaczął działać! Wyraźnie dał do zrozumienia kogo chce widzieć w swojej drużynie, a właściciele Liverpoolu dali znać, że dostosują się - w miarę finansowych możliwości - do zachcianek niemieckiego trenera.

Jeszcze przed okienkiem transferowym wiadome było, że obronę zasili młodziutki Joe Gomez z Charlton Athletic za około 3,5 miliona funtów. Wczoraj jednak doszło do znacznie bardziej spektakularnych ruchów transferowych. Na zasadzie wolnych transferów na Anfield przybyli James Milner (Manchester City) oraz Adam Bogdan (Bolton Wanderers). Jednak nie wszyscy piłkarze mogli być sprowadzeni za darmo. We Włoszech na turnieju towarzyskim ujrzymy trzy nowe twarze, za które właściciele Liverpoolu wyłożyli ponad 30 milionów funtów! Pierwsza z gwiazd to obiecujący brazylijski pomocnik pozyskany z 1899 Hoffenheim za 21 milionów funtów, Roberto Firmino. Nieco tańszy były boczny obrońca Southampton, Nathaniel Clyne, który kosztował nas 10 milionów funtów. Kadrę The Rads zasilił także Danny Ings, jednakże kwota, jaką otrzymało za niego Burnley nie zostało oficjalnie potwierdzona. Mówi się, że oba kluby do tej pory ustalają dokładną sumę transferu.[/i]

Początek okienka transferowego to nie tylko nowi piłkarze, ale czas pożegnań. Już wcześniej pisaliśmy o odejściu legendy Liverpoolu, Stevenie Gerrardzie do LA Galaxy, który już wczoraj wylądował w Stanach Zjednoczonych. Jego śladami podążyli także Glen Johnson, który podpisał kontrakt ze Stoke City, Sebastián Coates z Sunderlandem oraz Iago Aspas, który wrócił do ojczyzny. Za dwie ostatnie transakcje, The Reds otrzymali do ręki około 10 milionów funtów.

Okienko transferowe dopiero się rozkręca, choć Jurgen Klopp wyraźnie zaznaczył, że na ten czas nie chce wielu wzmocnień, a te, których dokonał, wydają się być wystarczające. Oczywiście w zestawieniu zabrakło Sterlinga, który rzekomo jest już dogadany z Manchesterem City, jednakże czekamy ciągle na potwierdzone informacje.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/mj813My.png)

Włoski turniej towarzyski rozpocznie się już jutro. Dziś do samolotu weszło 29 piłkarzy The Reds. Zabrakło jednak bardzo ważnych ogniw w formacji Kloppa.

Bramkarze: Mignolet, Bogdan
Obrońcy: Moreno, Skrtel, Clyne, Lovren, Gomez, Flanagan, Randall, Toure, Enrique, Maguire
Pomocnicy: Lallana, Can, Leiva, Milner, Teixeira, Chirivella, Rossiter, Alexander-Arnold, Brannagan
Napastnicy: Ibe, Sturridge, Origi, Ings, Dunn, Sinclair

Na turnieju nie pojawią się Coutinho (kontuzja obojczyka), Roberto Firmino (Copa America), Allen (problemy rodzinne) oraz Sakho i Henderson (przyczyny nieznane).

Przypominany - pierwszy mecz Liverpool zagra jutro z Fenerbahce. Kolejny, 8 lipca z Villarreal. Ostatni mecz grupowy to pojedynek z Milanem. Półfinały imprezy zapowiedziane są na 15 lipca, a sam finał 19 lipca.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/OWXUNwI.png)

Nic nie poszło tak, jak powinno. I choć gra poszczególnych jednostek czasami imponowała, tak drużyna jako całość zaprezentowała się bardzo kiepsko, a dobrym podsumowaniem tego turnieju towarzyskiego jest ostatni mecz z Interem, przegrany sromotnie 0:3.

Liverpool nie zaczął tak, jakbyśmy tego chcieli - dwa pierwsze mecze, i dwa remisy. Trzeci mecz w grupie wygrany dość szczęśliwie z Milanem po dwóch jedenastkach Sturridge'a. Po wyjściu z grupy w której zajęliśmy drugie miejsce, trafiliśmy na Inter. Włoski zespół nas wypunktował i odesłał do domu. Jednak nie wyniki były najważniejszymi elementami turnieju. I choć zwycięzca zapewnił sobie jednorazowy dochód w wysokości 10 milionów euro, to trenerzy szczególną uwagę przykuwali na formę swoich zawodników.

W The Reds na tle całego turniej świetnie zaprezentowali się Ibe, Sturridge, Milner oraz Moreno. Ci piłkarze zasługują na największe brawa, gdyż cała reszta - nie oszukując się - zagrała po prostu przeciętnie. Wracając na wyspy do treningów w końcu dołączą Firmino, Henderson, Sakho oraz Henderson. Coutinho, który odniósł w zeszłym sezonie kontuzję obojczyka trenuje indywidualnie na siłownie. Prognozy wskazują, że już za około 3 tygodnie powinien być gotowy do wznowienia regularnych treningów z drużyną.

Atlantic Cup, ku ogromnemu zdziwieniu włoskich fanów, wygrała drużyna turecka, Fenerbahce SK, pokonując w finale Inter 5:4 w rzutach karnych. Dodatkowo warto wspomnieć, że nagroda MVP turnieju zawędrowała do Joveticia, który jednocześnie został królem strzelców turnieju.

GRUPY ORAZ DRZEWKO TURNIEJOWE
GRUPA A (http://i.imgur.com/BRPIp5P.png) | GRUPA B (http://i.imgur.com/0uC58Zp.png) | PLAY-OFF (http://i.imgur.com/6qIf1Wp.jpg)


(http://i.imgur.com/00GeD4p.png)
Atlantic Cup | 1. kolejka | 05.07.2015 | Stadio Olimpico
(http://i.imgur.com/cneGI7i.png)
Sturridge 34 (k). - Fernandao 77.
Cytuj
Uogólniając to mecz ten grało mi się bardzo ciężko. Podszedłem do niego bardzo luźno i szczerze powiedziawszy mogłem tego żałować już w pierwszych minutach, bo przeciwnicy atakowali bardzo groźnie. Różnicę na boisku robili Robin van Persie oraz Nani - ten pierwszy oddawał bardzo groźne strzały z dystansu, drugi zaś był nie do powstrzymania na skrzydle.


(http://i.imgur.com/00GeD4p.png)
Atlantic Cup | 2. kolejka | 08.07.2015 | San Siro
(http://i.imgur.com/EnG8MhU.png)
Sol 14. - Ibe 80.
Cytuj
Kolejny, dość przeciętny mecz w moim wykonaniu. Ibe uratował mi skórę swoim rajdem w ostatnich minutach meczu. Bramka naprawdę ładna, bo mógł podać do wolnego kolegi w polu karnym, jednak zdecydował się pociągnąć akcję dalej i ustrzelić gola po krótkim słupku. Rywale mecz kończyli w dziesiątkę, bo brutalnym przewinięciu Javiego. Wracając do Ibe'a - będą z niego ludzie! Za żadne skarby nie pozwólcie mi go sprzedać :D!


(http://i.imgur.com/00GeD4p.png)
Atlantic Cup | 3. kolejka | 12.07.2015 | Stadio Olimpico
(http://i.imgur.com/HRvag0l.png)
Sturridge 21 (k)., 57 (k). - Menez 77.
Cytuj
Nie będę ukrywał - Milan rozegrał lepszy mecz. Bardzo szczęśliwie przytrafiły mi się dwie jedenastki. Obie były podyktowane słusznie - w pierwszym przypadku ewidentny faul na żółtą kartkę, a później zagranie ręką, dość niefortunne. Milan cisnął i w końcu w 77. minucie dopiął swego. Bo komicznym błędzie Mignolet'a, który wybijając piłkę, trafił w plecy napastnika Milanu... :D Menez dobił i zmniejszył straty. Na szczęście po golu zagrałem troszkę bardziej defensywny futbol i udało mi się utrzymać prowadzenie. Jest awans!


(http://i.imgur.com/00GeD4p.png)
Atlantic Cup | Półfinał | 15.07.2015 | Juventus Stadium
(http://i.imgur.com/e3Ou1so.png)
Palacio 20., Jovetić 56 (k)., 66 (k).
Cytuj
KA-TA-STRO-FA! Jeżeli tak dalej pójdzie, to wylecę z Anfield szybciej, niż się tam pojawiłem. Głupie faule w polu karnym spowodowały, że w ogóle straciłem wiarę w zwycięstwo. Później już tylko kombinowałem z formacją i kilkoma zmianami, by zobaczyć jak mi się gra. Ściągnąłem z boiska najlepsze ogniwa, typu Ibe, Sturridge czy Lallana, by nie złapali niepotrzebnej kontuzji. Młodzi gniewni jednak wielkiej różnicy nie zrobili.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/EjzUBXJ.png)

Ostatnie transferowe dni narobiły niezłego szumu na Anfield Road. Z The Reds oficjalnie już pożegnał się Raheem Sterling, który zmienił barwy Liveproolu na Manchesteru City za 35 milionów funtów. Natomiast od wczoraj Jurgen Klopp ma do dyspozycji Christiana Benteke!

Transfer Raheema Sterlinga nie jest niespodzianką. Mówiło się o nim już od kilku miesięcy, a tydzień temu stał się faktem. Od teraz będzie on bronił barw Manchesteru City, a najbliższą okazję, by zmierzyć się z byłymi kolegami z drużyny w lidze, będzie miał 21 listopada, bo właśnie wtedy obie drużyny zagrają ze sobą na Etihad Stadium. Ponad 35 milionów funtów, które uzyskał Liverpool za tę transakcję, postanowiono od razu zainwestować. Nowym nabytkiem The Reds został Christian Benteke, który przybył na Anfield Road z Villa Park za prawie identyczną kwotę 32 milionów. Jak opłacalna będzie to inwestycja okażę się już niebawem. Sterling wprowadzał do gry Liveproolu wiele przebojowości i niejednokrotnie potrafił samodzielnie zdobywać punkty. Czy Belg będzie piłkarzem podobnego kalibru?

Poza kupnem Benteke oraz sprzedażą Sterlinga, działacze Liverpoolu postanowili także podziękować za współprace Rickiemu Lambertowi. Angielski piłkarz spędził tu jeden sezon i raczej nie będzie wspominał go jako najlepszego. Nie opuścił on wysp brytyjskich i zagra w West Bromwich Albion. Kwota transferu to nieco ponad 3 miliony funtów.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/JscKTkE.png)

Sześć meczów i sześć zwycięstw! Brazylia wraca na szczyt na swoim kontynencie gromiąc każdego, kto stanął im na drodze.

Zero straconych bramek w grupie i sześć strzelonych. Spokojna wygrana z Meksykiem w ćwierćfinale, a później ukazanie klasy z półfinałowym starciu z Urugwajem. No i w końcu finał, gdzie czekali gospodarze turnieju - Chilijczycy. Jednak i oni nie sprostali świetnie spisującym się wówczas Brazylijczykom, ulegając po męczarniach 1:2. Wiele wskazywało, że to Argentyna, nie Chile zagrają w finale z Brazylią, jednakże obecni wicemistrzowie świata po świetnych czterech meczach, gdzie odnieśli komplet zwycięstw, potknęli się dopiero w półfinale, właśnie z wspomnianymi wcześniej gospodarzami turnieju, którzy z grupy wyszli dopiero z trzeciego miejsca.

Naszą uwagę w szczególności przykuwał Roberto Firmino. Nowy nabytek Liverpoolu zagrał we wszystkich sześciu meczach od pierwszej minuty. Zdobył także bramkę w meczu grupowym przeciwko Peru, wygranym przez Brazylię 3:0.

Królem strzelców imprezy został chilijski napastnik, Esteban Paredes. 35 letni już zawodnik Colo-Colo zdobywał bramkę w każdym meczu turnieju! Najlepszym graczem turnieju został wybrany natomiast boczny obrońca Brazylii oraz FC Barcelony, Dani Alves.

GRUPY ORAZ DRZEWKO TURNIEJOWE
GRUPA A (http://i.imgur.com/bVFXvI7.png) | GRUPA B (http://i.imgur.com/VxXAJ6g.png) | GRUPA C (http://i.imgur.com/eDnottt.png) | PLAY-OFF (http://i.imgur.com/v4X4I7Z.jpg)

Chyba wystarczy na dzisiaj. Lipiec taki nijaki. Tu niby turniej towarzyski, no ale do niego większej wagi nie przykuwałem. Tam Copa America, no ale to temat Liverpoolu, więc nie będę się na ten temat rozpisywał Bóg wie ile :) Do Was wpadnę może jutro, może pojutrze. Zobaczę.
@Bartekeuro - jakikolwiek turniej typu LM to zbyt duży zżeracz czasu. Zazwyczaj było tak, że najpierw planowałem karierkę, a potem wybierałem klub. Teraz po prostu zacząłem karierkę i pomyślałem, czemu nie?
@ebistal pierwsze okienko transferowe (tj. letnie 2015) wyłączyłem w grze :) Tak więc transfery te, które naprawdę dokonał Liverpool. Może w styczniu poszaleję z Waszą pomocą, zobaczę.

Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 2#LIPIEC - Rozczarowanie we Włoszech
Wiadomość wysłana przez: dawid21sch w Styczeń 15, 2016, 00:48:11
Bardzo mi sie podoba twoja kariera,wsztko swietnie opisane! na Anfield wsztko powoli sie rozkreca! wiec glowa do gory,bedzie dobrze.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 2#LIPIEC - Rozczarowanie we Włoszech
Wiadomość wysłana przez: Bartekeuro w Styczeń 15, 2016, 16:31:13
Benteke jest porządnym zawodnikiem, jednak Klopp pewnie będzie chciał ściągnąć jeszcze kilku klasowych graczy na Anfield. Być może będzie to zaciąg z ligi niemieckiej hmm?
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 2#LIPIEC - Rozczarowanie we Włoszech
Wiadomość wysłana przez: ebistal w Styczeń 16, 2016, 22:50:38
Benteke to jeden z najlepiej z rozwijających się napastników, poczynił przez ostatni okres wielki skok w przód. Więc będziesz miał klasowego snajperka. Co do wyników na turnieju, to ciężko przechodzą one przez gardło. Dwa remisy na początek z Fenerbahce i Villarrealem, po czym pokonujesz AC Milan, a ostatecznie dostajesz srogie baty od Mediolańskiego Interu. No cóż, ale od czego są mecze kontrolne :D Liczę na wielki powrót do gry LFC, powodzenia :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 3#SIERPIEŃ - Nie jest najlepiej
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 18, 2016, 01:52:37
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/S59EqB4.png)

(http://i.imgur.com/i6QslPN.png)

Jurgen Klopp zaczął działać! Wyraźnie dał do zrozumienia kogo chce widzieć w swojej drużynie, a właściciele Liverpoolu dali znać, że dostosują się - w miarę finansowych możliwości - do zachcianek niemieckiego trenera.

Jeszcze przed okienkiem transferowym wiadome było, że obronę zasili młodziutki Joe Gomez z Charlton Athletic za około 3,5 miliona funtów. Wczoraj jednak doszło do znacznie bardziej spektakularnych ruchów transferowych. Na zasadzie wolnych transferów na Anfield przybyli James Milner (Manchester City) oraz Adam Bogdan (Bolton Wanderers). Jednak nie wszyscy piłkarze mogli być sprowadzeni za darmo. We Włoszech na turnieju towarzyskim ujrzymy trzy nowe twarze, za które właściciele Liverpoolu wyłożyli ponad 30 milionów funtów! Pierwsza z gwiazd to obiecujący brazylijski pomocnik pozyskany z 1899 Hoffenheim za 21 milionów funtów, Roberto Firmino. Nieco tańszy były boczny obrońca Southampton, Nathaniel Clyne, który kosztował nas 10 milionów funtów. Kadrę The Rads zasilił także Danny Ings, jednakże kwota, jaką otrzymało za niego Burnley nie zostało oficjalnie potwierdzona. Mówi się, że oba kluby do tej pory ustalają dokładną sumę transferu.[/i]

Początek okienka transferowego to nie tylko nowi piłkarze, ale czas pożegnań. Już wcześniej pisaliśmy o odejściu legendy Liverpoolu, Stevenie Gerrardzie do LA Galaxy, który już wczoraj wylądował w Stanach Zjednoczonych. Jego śladami podążyli także Glen Johnson, który podpisał kontrakt ze Stoke City, Sebastián Coates z Sunderlandem oraz Iago Aspas, który wrócił do ojczyzny. Za dwie ostatnie transakcje, The Reds otrzymali do ręki około 10 milionów funtów.

Okienko transferowe dopiero się rozkręca, choć Jurgen Klopp wyraźnie zaznaczył, że na ten czas nie chce wielu wzmocnień, a te, których dokonał, wydają się być wystarczające. Oczywiście w zestawieniu zabrakło Sterlinga, który rzekomo jest już dogadany z Manchesterem City, jednakże czekamy ciągle na potwierdzone informacje.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/gw4lUNH.png)

Na pewno nie tak wymarzył sobie pierwszy miesiąc w Premier League Jurgen Klopp. O ile postawa z West Hamem może cieszyć, o tyle w pozostałych trzech meczach naprawdę martwi.

The Reds w czterech meczach zdołali strzelić siedem goli, jednak tyle samo bramek stracili, co martwi najbardziej, gdyż takiego słabego startu defensywy drużyny z Anfield w Premier League dawno nie widzieliśmy. Niezwykle ważnym meczem był ten na Emirates, gdzie podejmowaliśmy Arsenal. I mimo, że podopieczni Kloppa nie grali najgorzej, to brak zimnej krwi w ostatnich sekundach meczu poskutkował rzutem karnym dla rywali, którego bez problemu wykorzystali. Ostatni mecz w tym miesiącu z WHU był o tyle szczególny, iż trener The Reds zastosował nieco zmodyfikowaną formację, w której dotychczas grała jego drużyna - jak widać - zmiana się opłaciła. Zapewne w kolejnym meczu spróbuje on jej po raz kolejny.

We wrześniu zagramy nie tylko w Premier League, ale także w Europie. Już 12 września czeka nas arcyważny pojedynek na Old Trafford z Manchesterem United. Później Liga Europejska i wyjazd do Sion. 22 września spotkamy się także w Capital One Cup z Leeds. Miesiąc zakończą dwa spotkania ligowe, kolejno z Aston Villą i Norwich, a oba mecze przyjdzie nam rozegrać na własnym stadionie.


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 1. kolejka | 09.08.2015 | Britannia Stadium
(http://i.imgur.com/C2dRfU8.png)
Diouf 25., Whelan 61., 90. - Clyne 6., Sturridge 45., Lallana 73., Ibe 83.
Diouf (out) - Crouch (in) 32., Sidwell (out) - van Ginkel (in) 56.
Sturridge (out) - Ibe (in) 59., Milner (out) - Leiva (in) 76., Clyne (out) - Flanagan (in) 88.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Horror na początek sezonu w BPL. W zasadzie mecz nie wydawał się ciężki, no ale co strzeliłem jakąś bramkę, to przeciwnik szybko łapał kontakt robiąc to samo. Niejednokrotnie tyłek ratował mi bramkarz, więc w sumie słusznie został piłkarzem meczu. W ostatnich minutach Stoke ponownie zmniejszyło straty do mnie, ale na szczęście nie było już czasu, by wyrównać stan meczu, gdyż sędzia chwilę potem go zakończył.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 2. kolejka | 17.08.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/HsIIJ9y.png)
Murray 39., O'Kane 52., Gradel 76.
Sturridge (out) - Coutinho (in) 54., Kolo Toure (out) - Skrtel (in) 70.
Atsu (out) - Gradel (in) 54., Murray (out) - Wilson (in) 70.
MoTM: O'Kane

Cytuj
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Drugi mecz w lidze i kolejne trzy stracone bramki. Jeżeli tak dalej pójdzie, to skończę na +100 z tyłu. Już niebawem mecz z Arsenalem - jeżeli nie wezmę się do roboty, rywale zaaplikują mi więcej bramek. Mogę narzekać na defensywę, bo zagrali kiepsko, ale nie lepiej spisał się atak. Jak najszybciej o tym zapomnieć i zacząć budować przewagę.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 3. kolejka | 21.08.2015 | Emirates Stadium
(http://i.imgur.com/qGBObDa.png)
Sanchez 90+2 (k).
Monreal (out) - Gibbs (in) 45., Cazorla (out) - Ozil (in) 53.
Benteke (out) - Sturridge (in) 45., Skrtel (out) - Leiva (in) 84., Sakho (out) - Flanagan (in) 84.,
MoTM: Sanchez

Cytuj
Żal mi tego, co pokazuje na murawie. Trzeci mecz, kolejny brak czystego konta. Byłem mega poirytowany całą grą. Napastnicy to jest dla mnie katorga, lepiej strzela mi się pomocnikami czy nawet obrońcami, którzy przynajmniej potrafią wyskoczyć do główki podczas stałego fragmentu gry. Benteke na ten czas kuleje, Sturridge czasami się szarpnie na bramkę, ale guzik z tego wychodzi. Najlepiej prezentuje się Origi, którego chyba częściej będę wystawiał w pierwszym składzie, zamiast Benteke. No a wracając do samego meczu - w 90. minucie karny podyktowany z kapelusza rzecz jasna, co widziałem w powtórkach.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 4. kolejka | 30.08.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/RR6bftL.png)
Benteke 68., 90., Roberto Firmino 80.
Leiva (out) - Milner (in) 13., Origi (out) - Benteke (in) 45., Sturridge (out) - Ibe (in) 60.
Carroll (out) - Zarate (in) 60., Noble (out) - Obiang (in) 87., Payet (out) - D. Sakho (in) 87.
MoTM: Benteke

Cytuj
Ponarzekałem w poprzednich dwóch meczach, przyznaje. No z WHU zagrałem już znacznie lepiej. Przede wszystkim zmiana formacji pomogła! Z domyślnej 4-3-3 i wysuniętym napastnikiem zmieniłem ją na 4-1-2-3 z fałszywą 9. Opłacało się, gra stało się bardziej efektowna, no i efektywna. Najbardziej cieszy mnie czyste konto, choć rywale w zasadzie w pierwszej połowie mieli dwie dogodne okazje do objęcia prowadzenia. Sierpień zakończony powodzeniem!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 4. kolejka | 31.08.2015
(http://i.imgur.com/Qgxni3w.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 4#WRZESIEŃ - Dobry start w Europie
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 19, 2016, 19:46:56
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/RShfCuv.jpg)

(http://i.imgur.com/51Jpx09.png)

Nasz angielski napastnik, Daniel Sturridge nabawił się poważnie wyglądającej kontuzji w 30. minucie meczu na Old Trafford z Manchesterem United. Lekarze Liverpoolu nie znają jeszcze orientacyjnej daty powrotu napastnika.

Sturridge runął na murawę po powietrznej walce o piłce prosto na swój bark. Został zniesiony na noszach, a na jego twarzy dostrzec można było grymas bólu. Jak dowiedzieliśmy się z oficjalnych źródeł, nie wiadomo jeszcze ile potrwa absencja angielskiego napastnika, choć przypuszcza się, że nawet do ośmiu tygodni.

Daniel Sturridge nie popisywał się ostatnio dobrą formą strzelecką. W ostatnich pięciu meczach BPL wpisał się na listę strzelców zaledwie raz, mimo, że okazji do powiększenia dorobku nie brakowało. Świetną szansę na wykazanie się dostaną Origi oraz Ibe, którzy podczas nieobecności Daniela będą chcieli zrobić wszystko, by zaimponować Kloppowi, że to właśnie oni bardziej przydadzą się w tej chwili drużynie.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/tSWE2cP.png)

W poczynaniach Jurgena Kloppa i jego drużyny widać znaczący progres W odróżnieniu do sierpniowych zmagań, tym razem Mignolet i spółka stracili tylko dwa gole w pięciu spotkaniach na różnych szczeblach rozgrywkowych. Niestety, każdy kij ma dwa końca - ze skutecznością było tylko odrobinę lepiej...

We wrześniowych trzech meczach Premier League zdołaliśmy zdobyć tylko cztery punkty. I choć cieszy stracona tylko jedna bramka w meczu z Norwich, to już tylko jedna zdobyta przeciwko Aston Villi nie. W każdym z trzech meczów zaprezentowaliśmy się co najmniej dobrze i tylko szczęścia brakowało do tego, abyśmy wywieźli z wrześniowych starć komplet punktów. Remis z United cieszy, gdyż jakakolwiek zdobycz punktowa z drużynami aspirującymi o najwyższe cele w lidze jest cenna. Najbardziej boli przebieg spotkania z Norwich (0:1) - gdyby piłkarze wykorzystali każdą dogodną sytuację, a przynajmniej połowę z nich - mecz zakończyłby się wynikiem 1:3.

The Reds grali także w Europie. Na pierwszy mecz grupowy LE ze Sion polecieli do Szwajcarii, a tam wygrali z miejscowymi skromnie, 1:0. Najwięcej nerwów przyniósł jednak mecz pucharowy - w Pucharze Ligi Angielskiej Liverpool trafił na Leeds, które nie miało zamiaru oddać awansu do 4 rundy bez walki. Stan meczu na 1:1 wyrównaliśmy dopiero w doliczonym czasie gry, by później w serii jedenastek wygrać 5:4.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 5. kolejka | 12.09.2015 | Old Trafford
(http://i.imgur.com/TSbCNom.png)
Schneiderlin (out) - Blind (in) 66., Herrera (out) - Martial (in) 81.
Sturridge (out) - Ibe (in) 34., Moreno (out) - Flanagan (in) 63., Allen (out) - Roberto Firmino (in) 81.
MoTM: Smalling

Cytuj
Z mojej strony bardzo nudny futbol. Zaledwie dwie groźne akcje, chociaż Czerwone Diabły też nie zagrały jakiegoś mega widowiska. Rooney trafił raz w poprzeczkę i to byłoby na tyle. Ja osobiście z całej drużyny nie jestem zadowolony, ale jednostki robiły różnice - szczególne wyróżnienie dla Clyne'a oraz Lallany.




(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1. kolejka | 17.09.2015 | Tourbillon
(http://i.imgur.com/a2fp5QG.png)
Origi 81.
Bia (out) - Zeman (in) 81.
Henderson (out) - Ibe (in) 45., Benteke (out) - Origi (in) 70.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Dopiero po zakończeniu tego meczu zdałem sobie sprawę jak bardzo w nim przeważałem. Goście w zasadzie oddali jeden groźny strzał, a moja gra różniła się zdecydowanie od tej sprzed tygodnie, gdzie bezbramkowo zremisowałem z United. Start w LE zaliczam do udanych, bo priorytetem tutaj jest wygrana w pucharze.




(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | 3 runda | 22.09.2015 | Elland Road
(http://i.imgur.com/amcj7Bg.png)
Antenucci 51. - Milner (k) 90+1.
Murphy (out) - Bianchi (in) 37., Dallas (out) - Buckley (in) 55., Wood (out) - Doukara (in) 87.
Allen (out) - Coutinho (in) 62., Ings (out) - Benteke (in) 87., Ibe (out) - Origi (in) 105.
MoTM: Silvestri

Cytuj
Kurcze, horror jakich mało. Uogólniając na pewno byłem drużyną lepszą. Leeds atakowało i miało wiele swoich szans i ogromny pech towarzyszył im w tym spotkaniu (chociażby karny w doliczonym czasie gry...), ale w dogrywce nie istnieli. Opadli z sił, było mi bardzo łatwo dochodzić do groźnych akcji, jednak ich bramkarz wyprawiał czasami cuda. W rzutach karnych także nerwówka, ale to oni się raz pomylili. Jest awans, na szczęście. Warto dodać, że w sumie pierwszy raz o stawkę od pierwszych minut zagrał Ings, no i tak średnio bym powiedział :D...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 6. kolejka | 26.09.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/T2Tc8V5.png)
Origi 45.
Henderson (out) - Leiva (in) 55., Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 76., Origi (out) - Ings (in) 82.
N'Zgobia (out) - Gueye (in) 56., Gestede (out) - Agbonlagor (in) 76.
MoTM: Milner

Cytuj
Kolejny mecz z kolosalną przewagę w strzałach, jednakże moi piłkarze nie byli na tyle skuteczni, by odnieść efektowne zwycięstwo. Najbardziej szkoda niewykorzystanych sytuacji Ingsa, który pojawił się na boisku na ostatnie dziesięć minut. Dzisiaj w meczu ani sekundy nie zagrał Benteke, i wiecie co? Origi gra znacznie lepiej. Już drugi raz w tym miesiącu zapewnił nam trzy punkty.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 7. kolejka | 29.09.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ABoJMAM.png)
Mulumbu 7.
Roberto Firmino (out) - Milner (in) 32., Can (out) - Ibe (in) 73.
Tettey (out) - Dorrans (in) 73.
MoTM: Ruddy

Cytuj
Tutaj powinno być przynajmniej 3:1 dla mnie. Pomijam fakt, że goście bramkę zdobyli w dość szczęśliwy sposób po stałym fragmencie gry, wykorzystując zamieszanie w polu karnym. Potrafili wybijać piłkę z linii bramkowej, ratowała ich także poprzeczka. Coutinho robił wszystko, co mógł, niestety...

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 7. kolejkach | 30.09.2015
(http://i.imgur.com/opwNbal.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Tabela Ligi Europejskiej | po 1. kolejce | 30.09.2015
(http://i.imgur.com/blMkgI5.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Puchar Ligi Angielskiej | 4 runda | 30.09.2015
(http://i.imgur.com/sMEkbEd.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 4#WRZESIEŃ - Dobry start w Europie
Wiadomość wysłana przez: dawid21sch w Styczeń 19, 2016, 22:55:06
Hmmm najlepszym lekarstwem na niepowodzenia Liverpool w lidze , będzie wyjazd trenera na warsztaty trenerskie które darmowo poprowadzi Sir Paterak z licencja TOP-PLAYER!!! Oczywiście tylko z Sympatii do klubu LIVERPOOL FC .

(https://pbs.twimg.com/media/CW75yVlWMAAdLTX.jpg)

NA TAKIE CHWILE TRZEBA CIEZKO PRACOWAC!
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 5#PAŹDZIERNIK - Liverpool w opałach?
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 21, 2016, 00:26:44
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/mRFaSYS.png)

(http://i.imgur.com/S9gE51m.png)

Daniel Sturridge na pewno nie pojawi się na boisku w tym miesiącu. Sytuacja się pogorszyła, gdy do listy kontuzjowanych dołączyli Emre Can oraz Roberto Firmino.

Poza pewnym losem Sturridge, Jurgen Klopp martwi się także zdrowiem Roberto Firmino. Brazylijczyk nabawił się urazu w meczu z Evertonem. Mimo iż dokończył on mecz, zaraz po nim narzekał na narastający ból w lewym kolanie, który uniemożliwił mu wyjazd na zgrupowanie reprezentacji. Trzy dni wcześniej problemów z nadgarstkiem dorobił się Emre Can w meczu Ligi Europejskiej przeciwko Bordeaux. Niemiecki piłkarz tureckiego pochodzenia zszedł z murawy w 61. minucie, gdyż nie mógł dokończyć spotkania ze względu na kontuzję.

Powrót graczy na boisko nie jest jeszcze do końca pewny. Daniel Sturridge wróci na początku listopada. Roberto Firmino zapewne nie będzie jeszcze gotów na mecz z Tottenhamem (17 październik). Emre Can ma na ten czas pozytywniejsze prognozy, gdyż jego powrót jest kwestią kilku dni.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/bv84UX0.png)

Świetnie w Pucharze Ligi Angielskiej, lepiej niż przeciętnie w Lidze Europejskie i bardzo kiepsko w Premier League - tak pokrótce można podsumować październikowe zmagania Liverpoolu na boiskach w ostatnich trzydziestu dniach.

W Pucharze Ligi Angielskiej zdołaliśmy w 4 rundzie wyeliminować Bolton po dogrywce, dzięki czemu w ćwierćfinale zmierzymy się z Middlesbrough. Jednak styl w jakim wywalczyliśmy ten awans z drugoligowym Boltonem pozostawia wiele do życzenia. W Lidze Europejskiej nie jest najgorzej, ale zdecydowanie mogłoby być lepiej. O ile efektowne zwycięstwo z Bordeaux można zaliczyć jak dotąd do najlepszego meczu The Reds w tym sezonie, o tyle już pojedynek z Rubinem był już spotkaniem przeciętnym ze strony Kloppa i jego podopiecznych. Na szczęście piłkarzy z Anfield ciągle utrzymujemy dobrą, drugą pozycję w grupie.

Niestety nie można wiele dobrego powiedzieć o sytuacji Liverpoolu w lidze. Świetne spotkanie w derbach Merseyside i zwycięstwo 0:2. Później jednak było już tylko gorzej - w trzech kolejnych meczach zdobyliśmy tylko... jeden punkt. Porażka z Tottenhamem oraz Southampton boli tym bardziej, że wcale nie byliśmy drużyną gorszą, a oba mecze były jak najbardziej do wygrania. W ostatnim dniu października przyszło się nam zmierzyć w szlagierowym pojedynku przeciwko Chelsea na ich stadionie. I rzeczywiście ten pojedynek słusznie został okrzyknięty hitem kolejki, gdyż nie zabrakło emocji. Szkoda jednak, iż nie zdołaliśmy utrzymać prowadzenia 1:2 do końca meczu, co w większym stopniu utrudniło czerwo Hendersona.

Za ten miesiąc należy pochwalić trzech zawodników - Mignoleta, dzięki któremu nie straciliśmy więcej goli niż powinniśmy. Ingsa - który świetnie spisuje się w ataku The Reds wygryzając na daną chwilę z jedenastki Benteke oraz Origiego. No i nasz zawodnik miesiąca - Coutinho. Brazylijczyk strzela, asystuje oraz drybluje. Prawdziwe serce oraz mózg środka pola.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 2. kolejka | 01.10.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/0HNNIcK.png)
Lallana 43., Henderson 63., Carrasso (s) 69., Ings (k) 90.
Can (out) - Leiva (in) 61., Skrtel (out) - Toure (in) 77., Henderson (out) - Coutinho (in) 81.
Chantome (out) - Plasil (in) 67., Guilbert (out) - Pablo (in) 85.
MoTM: Ings

Cytuj
Pierwsze tak pewne, przekonywujące i przede wszystkim ładne zwycięstwo w mojej karierze! Bordeaux nie istniało. Owszem, mieli swoje sytuacje, ale ja miałem ich więcej i co najważniejsze -- potrafiłem je wykorzystać. Sytuacja w LE robi się bardzo fajna. Jeżeli wygram kolejny mecz z Rubinem Kazań, to w 4. kolejce pozwolę pograć trochę młodziakom.




(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 8. kolejka | 04.10.2015 | Goodison Park
(http://i.imgur.com/9H7JoBb.png)
Coutinho 66., Ings 81.
Barry (out) - Cleverley (in) 70., Naismith (out) - Barkley (in) 73.
Henderson (out) - Allen (in) 67., Origi (out) - Benteke (in) 73., Milner (out) - Leiva (in) 84.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Jest super! Jakże ważne zwycięstwo w Derbach Merseyside! Ings pokazuje swą wartość. I choć gra mi się nim przeciętnie (nie umywa się do Origiego, nawet do Benteke) to swoje sytuacje potrafi wykorzystać.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 9. kolejka | 17.10.2015 | White Hart Lane
(http://i.imgur.com/PBtQKas.png)
Kane (k) 5., 26., Dembele 58. - Coutinho 63., 86.
Townsend (out) - Lamela (in) 52., Chadli (out) - Son (in) 73.
Ings (out) - Origi (in) 45., Can (out) - Leiva (in) 58., Allen (out) - Ibe (in) 83.
MoTM: Kane

Cytuj
Bardzo emocjonujący mecz. Przegrywałem 3:0, zmieniłem nieco taktykę gry zespołu i Coutinho choć odrobinę uratował honor mojego zespołu. Najbardziej szkoda tej pierwszej straconej bramki - nieumyślny faul i gol z jedenastki, który poniekąd rzucił światło na dalszy przebieg meczu. Trzy punkty zostają u byłego lidera ligi...



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 3. kolejka | 22.10.2015 | Kazan-Arena
(http://i.imgur.com/YvOaFe7.png)
Dević 4., 25., Dyadyun 76. - Coutinho 52., Ibe 84.
Benteke (out) - Ings (in) 63., Can (out) - Allen (in) 63., Skrtel (out) - Sturridge (in) 85.
Davis (out) - Tadić (in) 66., Romeu (out) - Clasie (in) 71., Pelle (out) - Mane (in) 87.
MoTM: Mane

Cytuj
Coutinho po raz kolejny w tym sezonie udowadnia, że bez niego mój Liverpool grałby zdecydowanie gorzej. Facet strzelił gola i wypracował bramkę numer dwa. Ogólnie robi wiele roboty w środku. Co do samego meczu - miałem deja vu - przecież mecz wstecz rozegrała się niemalże identyczna historia - gonitwa za wynikiem. Szkoda tego meczu, bo mógłbym już myśleć spokojnie o 1/16 LE, a tak trzeba wygrać kolejne spotkanie.



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | 4 runda | 22.10.2015 | Kazan-Arena
(http://i.imgur.com/DxzpM86.png)
Coutinho 105.
Brattan (out) - Spearing (in) 56., Dobbie (out) - Heskey (in) 74., Clough (out) - Madine (in) 90.
Origi (out) - Sinclair (in) 58., Leiva (out) - Chirivella (in) 90., Teixeira (out) - Alexander Arnold (in) 101.
MoTM: Sakho

Cytuj
Nie zgadniecie kto mi znowu uratował tyłek :D ! Tak, Coutinho. Gość jest niesamowity - boje się, że już w styczniu przyjdzie za niego niejedna oferta z wielkiego klubu. Będę się starał go zatrzymać. Jak zauważyliście po zmianach, dałem troszkę szans młodszym. O ile Chirivella, Teixeira czy Alexander-Arnold spisali się przyzwoicie, o tyle już Sinclair mnie zawiódł! W 88. minucie z pięciu metrów nie trafił do pustej bramki (fakt, gość ma OVR 56, ale to napastnik i takie piłki powinien wykańczać, nawet gdy jest to mocne podanie jak w tym przypadku). No i później, w drugiej połowie dogrywki mógł podwyższyć stan na 0:2, ale w sytuacji sam na sam ustrzelił bramkarza. Coutinho byłoby mi to łatwiej wykończyć.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 10. kolejka | 29.10.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/e1Fh0Rd.png)
Ings 88. - Pelle 63., Clasie 85., Mane 90+2.
Benteke (out) - Ings (in) 63., Can (out) - Allen (in) 63., Skrtel (out) - Sturridge (in) 85.
Davis (out) - Tadić (in) 66., Romeu (out) - Clasie (in) 71., Pelle (out) - Mane (in) 87.
MoTM: Mane

Cytuj
Świetny mecz Southampton... Żartuje. Typki nastawiły się mega defensywnie w tym meczu czekając tylko na kontry, jak hieny. Przy prowadzeniu 1:0 potrafili rozgrywać piłkę w defensywie przez kilka minut meczu. Musiałem stosować wysoki pressing. W meczu nie zagrał Coutinho, bo prosił o odpoczynek. Dałem szanse na ostatnie minuty Sturridge'owi, mimo kontuzji, ale chyba nawet nie miał piłki przy nodze. Kolejne punkty na Anfield odlatują.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 11. kolejka | 31.10.2015 | Stamford Bridge
(http://i.imgur.com/rFHdxSC.png)
Diego Costa 4., Cahill 83. - Ings 8., Sakho 78.
Henderson 81.
Mikel (out) - Fabregas (in) 64., Pedro (out) - Hazard (in) 73.
Coutinho (out) - Ibe (in) 64., Milner (out) - Leiva (in) 76.
MoTM: Mignolet

Cytuj
I znowu katastrofa. Co prawda jest cenny punkt z Chelsea, która siedzi gdzieś tam w szczycie tabeli, ale ten mecz powinienem był wygrać. Przez moją głupotę i nieuwagę - niestety. Po strzeleniu gola na 1:2 robiłem wszystko, by powstrzymać The Blues od ataków. W 81. się za bardzo zapędziłem i Hendo został wyrzucony z boiska za brzydki faul w środku pola. Warto dodać, że w tym meczu sędzie podyktował aż dwie jedenastki, ale ani ja (Sturridge), ani przeciwnik nie wykorzystaliśmy nadanych nam szans.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 11. kolejkach | 31.10.2015
(http://i.imgur.com/Oi7GBO7.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Tabela Ligi Europejskiej | po 3. kolejkach | 31.10.2015
(http://i.imgur.com/i3N9Jlm.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Puchar Ligi Angielskiej | ćwierćfinały | 31.10.2015
(http://i.imgur.com/aLoarKx.png)
(http://i.imgur.com/HqMEXur.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 6#LISTOPAD - Cenne punkty ligowe!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 22, 2016, 14:02:25
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/RwVj2Ga.png)

(http://i.imgur.com/34nONjr.png)

Fani The Reds wraz z przyjściem Jurgena Kloppa oczekiwali zmian, wielkich zmian. Zmiany są, ale niedostrzegalne - odległe 13. miejsce w lidze, chwilowe kłopoty w Lidze Europejskiej oraz męczarnie w pucharze - to krótki podsumowanie działań Liveproolu w ostatnich miesiącach, gdy u steru stanął niemiecki szkoleniowiec.

Trudno całą winę zrzucać na byłego trenera Borussii, gdyż obcuje on zaledwie kilka miesięcy z nowymi piłkarzami, a jak wiemy, niektórzy trenerzy potrzebowali nieco więcej czasu na zaaklimatyzowanie się w nowej roli. Zdecydowana większość kibiców jest za tym, aby Klopp nadal działał na Anfield Road i nie powinno być żadnej mowy o zwolnieniu trenera w tak krótkim czasie. Nerwy sympatyków Kloppa uspokoili właściciele klubu, którzy wydali dziś rano oficjalny komunikat ws. trenera ich klubu:

"Jurgen Klopp to człowiek na odpowiednim miejscu. Jest to trener, który w obecnym czasie jest w stanie dać więcej Liverpoolowi niż jakikolwiek inny szkoleniowiec. Ufamy mu w stu procentach i chcemy, by wypełnił swój kontrakt z możliwością jego przedłużenia, o ile obie strony pójdą na taki układ."

Słowa jednego z działaczy były dość klarowne - Jurgen Klopp zostanie z Liverpoolem do końca bieżącego sezonu i najprawdopodobniej na kilka kolejnych.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)


(http://i.imgur.com/Bfpv2xz.png)

Jeżeli czekaliśmy na miesiąc, który będzie dla nas przełomowym, to nie można inaczej nazwać listopadowych starć, bo właśnie w przeciągu ostatnich 30 dni Liveprool rozegrał kilka świetnych i emocjonujących spotkań, które dały nam niezwykle ważne punkty w lidze, jak i w Europie.

Listopad zaczęliśmy od nieszczęśliwej porażki w 4. kolejce Ligi Europejskiej z Bordeaux, mimo ogromnej przewagi w meczu. Później było już tylko lepiej! Zasłużona wygrana nad Crystal Palace na Anfield Road i w końcu horror na Etihad, gdzie padło aż siedem bramki. Na szczęście The Reds strzelili ich aż cztery, dzięki czemu mogli cieszyć się z trzech oczek na bardzo wymagającym terenie. Piłkarze Liverpoolu w wiele nerwów zaopatrzyli swoich kibiców także w spotkaniu na Anfield, gdzie w ramach 5. kolejki Ligi Europejskiej podejmowali szwajcarski Sion. Po męczarniach udało się im wygrać 3:2.

Liveprool dzięki świetnym występom w BPL zbliżył się punktowo do drużyn liderujących w lidze. Uspokoili oni także swoją sytuację w LE, chociaż tutaj, by liczyć na awans, w ostatniej kolejce trzeba ograć Rubin Kazań, w innym przypadku możemy pożegnać się z Europą jeszcze jesienią.

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 4. kolejka | 05.11.2015 | Matmut Atlantique
(http://i.imgur.com/QxhakOn.png)
Rolan 54.
Sertic (out) - Plasil (in) 58., Diabate (out) - Jussie (in) 69., Rolan (out) - Crivelli (in) 89.
Gomez (out) - Flanagan (in) 45., Roberto Firmino (out) - Henderson (in) 69.
MoTM: Carrasso

Cytuj
Nie ma to jak nie wykorzystać 11 (JEDENASTU) świetnych okazji do zdobycia gola, kiedy to przeciwnik przy 3 strzałach i tylko jednym celny zdobywa gola na wagę zwycięstwa. Już nie wiem jak mam grać, żeby wynik odzwierciedlał poczynania na boisku. Bordeaux zagrało przysłowiową kupę. Nic, kompletnie. Rzut rożny i bramka. Później autobus i po krzyku, trzy punkty zostają we Francji. Kolejny "wygrany przegrany" mecz.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 12. kolejka | 09.11.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/WGWSk0V.png)
Ings 29., Milner (k) 59.
Rossiter (out) - Allen (in) 50., Coutinho (out) - Origi (in) 88., Sakho (out) - Toure (in) 88.
Chung Yong (out) - Cabaye  (in) 45., McArthur (out) - Jedinak (in) 62., Wickham (out) - Campbell (in) 88.
MoTM: Milner

Cytuj
Powoli powątpiewałem w to, że kiedyś zagram dobry mecz, i go wygram. No ale udało się. Jakoś tak lepiej mi się grało, przeciwnicy pozwalali na dużo i w końcu zagrali ofensywnie, a nie jak dotychczas - autobus i heja - obrona skromnego 0:1. Zasłużone trzy punkty.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 13. kolejka | 21.11.2015 | Etihad Stadium
(http://i.imgur.com/hfz5UHn.png)
Silva 22., Yaya Toure 80., 90+1. - Coutinho 13., 24., 53., Sturridge 88.
Aguero (out) - Bony (in) 4., Navas (out) - Nasri (in) 45., Fernandinho (out) - Fernando (in) 68.
Coutinho (out) - Ibe (in) 66., Moreno (out) - Flanagan (in) 80., Sakho (out) - Kolor Toure (in) 80.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Coutinho to jest gość. Prawą, lewą i głowa! Dla mnie powoli staje się piłkarzem kompletnym. Co do samego meczu - znowu horror. Strzelając gola na 4:2 byłem już zbyt pewny siebie, kiedy to w doliczonym czasie gry kapitalnego gola z wolnego zdobył Toure, zmniejszając stratę do jednej bramki. Od razu po wznowieniu cofnąłem piłkę do obrony i na szczęście sędzia zakończył spotkanie.




(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 5. kolejka | 26.11.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/PuDOkM8.png)
Zverotić (s) 6., Benteke 61., Sturridge 74. - Bia (k) 38., Fernandes 50.
Lovren (out) - Skrtel (in) 51., Skrtel (out) - Sturridge (in) 70., Can (out) - Leiva (in) 90.
Konate (out) - Mboyo (in) 58., Christofi (out) - Carlitos (in) 64., Fernandes (out) - Zeman (in) 82.
MoTM: Milner

Cytuj
Chyba nie będzie tutaj spokojnego meczu, bez nerwów, zakończonego już w pierwszej połowie. Zawsze będzie niepewność i bronienie lub gonienie wyniku.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 13. kolejkach | 30.11.2015
(http://i.imgur.com/Trpx7eu.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Tabela Ligi Europejskiej | po 5. kolejce | 30.11.2015
(http://i.imgur.com/sD2Z9Du.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 6#LISTOPAD - Cenne punkty ligowe!
Wiadomość wysłana przez: dawid21sch w Styczeń 23, 2016, 09:52:42
Na jakim poziomie grasz, jeśli można wiedzieć? Fifa16?
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 7#GRUDZIEŃ - Okienko tuż za rogiem!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 23, 2016, 18:29:44
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/1YuENwh.png)

(http://i.imgur.com/rI5FlqO.png)

Grudzień był dla naszych zawodników niezwykłym maratonem meczowym. Średnio piłkarze The Reds stawali na murawie co cztery dni w tym miesiącu. Niestety, nie zawsze były to mecze zwycięskie, chociaż grudzień można zaliczyć do miesięcy udanych.

Najbardziej cieszy fakt, że zobaczymy Liverpool wiosną w europejskich pucharach. Dzięki zwycięstwu z Rubinem, The Reds wygrali swoją grupę Ligi Europejskiej i zagrają w 1/16 turnieju. Nerwów nie brakowało, gdyż skórę Kloppa w 90. minucie uratował Benteke. Gdyby nie bramka Belga, teraz pisalibyśmy o pożegnaniu z Europą na ten sezon. Awans zaliczyliśmy także w Pucharze Ligi Angielskiej, pokonując w ćwierćfinale Middlesbrough 2:1. To z kim zmierzymy się w przyszłym roku - jak i w Lidze Europejskiej, tak i w Pucharze Capital One - piszemy w newsie poniżej.

Progres zaliczyliśmy także w Premier League. I choć tutaj mogło być lepiej (dotkliwa porażka z Leicesterem, a także z Newcastle), to w tabeli ostatecznie na koniec pierwszej rundy spotkań zajmujemy szóstą lokatę. Co prawda do lidera aż trzynaście punktów, więc ciężko jest myśleć o walce o mistrzostwo, lecz miejsce w tzw. "top 3" jest jak najbardziej realne na koniec obecnego sezonu.

To z kim Liverpool zagra w 1/16 w Lidze Europejskiej oraz w półfinale Pucharu Ligi Angielskiej, piszemy w oddzielnym newsie.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 14. kolejka | 01.12.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/D5qKZpq.png)
Sturridge 40., Benteke 64., Coutinho 80., 88 (k).
Ings (out) - Benteke (in) 57., Gomez (out) - Flanagan(in) 68., Sturridge (out) - Origi (in) 83.
Montero (out) - Shelvey (in) 22., Ki Sung Yueng (out) - Britton (in) 68., Sigurasson (out) - Eder (in) 84.
MoTM: Coutinho

Cytuj
No bardzo (W KOŃCU) przyjemny mecz. Czekałem na takie odblokowanie, może teraz będzie już z górki. Szkoda mi było Fabiańskiego, bo mogę troszkę zdradzić, że interesowałem się jego pozyskaniem w styczniowym okienku, jednak popełnił dwie gafy, a jedna z nich kosztowała jego klub bramkę. No, jest też plus (jego występu) - obronił jedenastkę. Dla mnie liczą się trzy punkty!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 15. kolejka | 06.12.2015 | St James' Park
(http://i.imgur.com/K4HTQ2E.png)
Cisse (k) 39., 79., Obertan 59. - Coutinho 4., 37.
Colback (out) - Tiote (in) 58., Perez (out) - Mitrović (in) 83.
Sturridge (out) - Benteke (in) 83., Roberto Firmino (out) - Henderson (in) 83.
MoTM: Cisse

Cytuj
Do tej pory szukam odpowiedzi jak mogłem przegrać ten mecz. Spokojne prowadzenie 0:2, ręką w polu karnym, i 1:2, gospodarze łapią kontakt i cisną bez przerwy. Zasłużyli na zwycięstwo patrząc na grę w drugiej połowie. A ja? Mam już 6 porażek w lidze. Ogólnie ponad połowa moich spotkań to strata punktów. Jedynym plusem meczu z Newcastle to ponownie Coutinho. Facet ładnie bierze grę na siebie - jest wszędzie na boisku.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 6. kolejka | 10.12.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Iw23bmf.png)
Benteke 55., 90. - Karadeniz 18.
Randall (out) - Flanagan (in) 52., Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 66., Sakho (out) - Leiva (in) 66.
Bilyaletdinov (out) - Carlos Eduardo (in) 66., Kanunnikov (out) - Dyadyun (in) 72.
MoTM: Ryzhikov

Cytuj
Co to był za mecz! Dosłownie o być albo nie być w Europie! Ten mecz MUSIAŁEM wygrać. Równolegle był rozgrywany inny pojedynek z naszej grupy - Bordeaux kontra Sion. Okazało się, że Francuzi odprawili z kwitkiem Szwajcarów. Co oznaczałoby dla nas koniec z LE w przypadku remisu z Rubinem. Na szczęście w ostatnich minutach udało mi się strzelić upragnioną bramkę! Benteke - facet ma u mnie szacunek. Choć nie wykorzystał wielu dogodnych okazji, to spiął pośladki akurat na tą ostatnią! Jesteśmy wiosną w pucharach, w 1/16 Ligi Europejskiej, wygrywając swoją grupę!




(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | ćwierćfinał | 16.12.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/0Fuydaw.png)
Sturridge 55., 69. - Forshaw 66.
Gomez (out) - Maguire (in) 45., Sturridge (out) - Chirivella (in) 79.
Leadbitter (out) - Forshaw (in) 60., Downing (out) - Kike (in) 81.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Jak to w Pucharze Ligi Angielskiej u mnie - nie mogło zabraknąć wielu nerwów. Middle' ogólnie grało ładną piłkę i w niektórych momentach meczu dawali mi w kość. Na szczęście trzeźwy umysł w bramce zachowywał Mignolet, który w jednej z sytuacji uratował mi skórę dwukrotnie w przeciągu sekund. Nieobecność Coutinho i ciężar gry bierze na siebie Sturridge, którego gra jak zwykle mi się podobała. Gramy dalej, jesteśmy w półfinale.




(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 16. kolejka | 20.12.2015 | Vicarage Road
(http://i.imgur.com/jdJ1zQy.png)
Watson (out) - Guedioura (in) 60., Jurado (out) - Berghuis (in) 65., Deeney (out) - Ighalo (in) 79.
Milner (out) - Leiva (in) 60., Skrtel (out) - Gomez (in) 76., Roberto Firmino (out) - Lallana  (in) 87.
MoTM: Arlauskis

Cytuj
Mecz strasznie nijaki, obie ekipy bały się zaatakować. W ostatnich dziesięciu minutach w końcu wziąłem się do roboty, gdyż aż dwukrotnie potrzebna była technologia Goal-line, gdyż bramkarz Watford wybijał piłkę z linii bramkowej. Remis średni, ale cieszy w końcu czyste konto.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 17. kolejka | 23.12.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/MP51jcH.png)
Sturridge 36., Origi 66. - Yacob 5.
Henderson (out) - Roberto Firmino (in) 66., Sturridge (out) - Ibe (in) 68.
Berahino (out) - Rondón (in) 56., McClean (out) - Brunt (in) 79., Gardner (out) - Morrison (in) 80.
MoTM: Mignolet

Cytuj
WBA sprawiło mi mnóstwo problemów. Myślałem, że zdołają wyrównać stan meczu (w 83. minucie Mignolet obronił rzut karny), ale trzymałem się dość twardo. Obrona trochę siadła w drugiej połowie, ruszali się jak żółwie, na szczęście źle nastawione celowniki rywala dały mi trzy punkty.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 18. kolejka | 23.12.2015 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/c9tCDjb.png)
Mahrez 33., Drinkwater 45., Okazaki 90 (k).
Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 54., Benteke (out) - Origi (in) 70., Sakho (out) - Ibe (in) 87.
Drinkwater (out) - Inler (in) 62., Vardy (out) - Ulloa (in) 70.
MoTM: Schwarzer

Cytuj
Taki zimny prysznic mi się chyba przyda. Podszedłem do meczu lekceważąco i oto co dostałem w zamian. Leicester wypunktował mnie w każdym aspekcie gry. Niestety dla nich, mimo efektownej w lidze u mnie idzie im znacznie gorzej niż w rzeczywistości.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 19. kolejka | 28.12.2015 | Stadium of Ligh
(http://i.imgur.com/MTeO8MN.png)
Toivonen 86. - Milner (k) 25., Leiva 84.
Rodwell (out) - M'Vila (in) 56., Graham (out) - Defoe (in) 71., Mavrias (out) - Cattermole (in) 76.
Milner (out) - Leiva (in) 45., Lovren (out) - Kolo Toure (in) 71., Can (out) - Lallana (in) 87.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Nie było mi dane zakończyć tego meczu bez nerwów (jak zwykle). Wydawało mi się, że bramka Lucasa w 84. minucie da pełen spokój, tymczasem goście wyszli z szybkim atakiem i zmniejszyli straty. Później rzec jasna zaczęli cisnąć niemiłosiernie, ale moja defensywa spisała się tym razem na medal.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League oraz najlepsi strzelcy | po 19. kolejkach | 31.12.2015
(http://i.imgur.com/oTqGbjt.png)
(http://i.imgur.com/0YvkoBi.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Tabela Ligi Europejskiej | po 6. kolejce | 31.12.2015
(http://i.imgur.com/CuiA40d.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Puchar Ligi Angielskiej | półfinał | 31.12.2015
(http://i.imgur.com/xXTJUst.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/s68x2Ik.png)

Rozgrywki grupowe UEFA, tj. Liga Mistrzów oraz Liga Europejska, dobiegły końca. Zobacz jak wyglądają tabelę w obu turniejach po zakończeniu zmagań grupowych.

LIGA MISTRZÓW - kliknij, by obejrzeć finalne grupy (http://imgur.com/a/9ws8N)
Jeżeli ktoś chce doszukać się jakichkolwiek niespodzianek w fazie grupowej Ligi Mistrzów... to nie musi daleko szukać! Już w grupie A możemy dostrzec, że z najlepszą ligą świata pożegnali się mistrzowie Francji - PSG, którzy zagrają w 1/16 LE. Innym wielki klubem, którego już w tym sezonie w Lidze Mistrzów nie zobaczymy, to obecni liderzy Premier League, Arsenal. Zajęli oni trzecie miejsce w grupie, ustępując Bayernowi oraz Olympiakosowi. Trzeba także podkreślić świetną postawę kazachskiej Astany, która dzięki swojej grze zagra w drugiej rundzie Ligi Europejskiej.

LIGA MISTRZÓW - kliknij, by obejrzeć pary 1/8 (http://i.imgur.com/oZrVAyw.png)
Jeszcze większych emocji dostarczy druga runda Champions League. Choć w tej edycji nie uświadczymy wielkich szlagierów, to niektóre spotkania sprawiają, że naprawdę chce się na nie czekać. Przede wszystkim chodzi tu o pojedynek Manchesteru United z Realem Madryt. I mimo, że pojedynek ten nie jest tak elektryzujący jak przed laty, to nadal dwie ogromne firmy, które będę chciały zagrać w ćwierćfinale rozgrywek. Bardzo ciekawie zapowiada się także spotkanie Porto z Valencii oraz Atletico z Chelsea.



LIGA EUROPEJSKA - kliknij, by obejrzeć finalne grupy (http://imgur.com/a/rdJNz)
Awans Liverpoolu na ostatniej prostej, wygrana grupa przez Lech Poznać, oraz Legia, która różnicą jednego punktu przegrała walkę o awans - tak prezentują się grupy Ligi Europejskiej w wielkim ogóle. Nie zawiedli faworyci - Borussia, Napoli, Marsylia czy też Monaco.

LIGA EUROPEJSKA - kliknij, by obejrzeć pary 1/16 (http://i.imgur.com/gp3UAAM.png)
Liverpool nie trafił najgorzej jak mógł - wręcz przeciwnie - losowanie można uznać za szczęśliwe! Naszym rywalem w 1/16 będzie niemiecki FC Augsburg, który zajął drugie miejsce w grupie L, ulegając dwukrotnie z Athletic Bilbao i wygrywając pozostałe cztery spotkania z Alkmaar oraz Partizanem. Dla polskich fanów ważne jest to, że wiosną w pucharach zobaczymy Lecha Poznać, który sensacyjnie wygrał swoją grupę. Teraz przyjdzie im zagrać z bardzo wymagającym Tottenhamem.

Jak zwykle, każdy z meczów pozostawiamy do uwagi Wam, czytelnikom.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/XyS6lh7.png)

Dla wielu klubów styczeń to okres na ostatecznie wzmocnienia w walce o mistrzowski tytuł. Jak co roku w tym właśnie okresie wraz z rozpoczęciem Nowego Roku otwarte zostaje okienko transferowy. I choć zimowa odsłona okna jest zazwyczaj mniej aktywna niż jego letnia odpowiedniczka, to także w tym okresie może zapachnieć kilkoma niezwykłymi przenosinami.

Skupmy się na drużynie The Reds, bo tylko ona interesuje nas w tej chwili. Plotek było bardzo wiele, lecz żadna informacje na ten czas nie została potwierdzona. Sam Jurgen Klopp wypowiedział się, że nie chciałby wydawać mnóstwo pieniędzy na transfery, które są nieprzemyślane: "Jestem z tą drużyną nieco ponad pół roku i uważam, że ściąganie do klubu nowych zawodników na skalę światową w tej chwili nie ma sensu. Owszem, mam pewne prośby do zarządu na styczniowe okienko, ale ambitniejsze cele będziemy stawiać sobie w tej kwestii dopiero w wakacje." - jak widać wypowiedź niemieckiego trenera jest dość wymowna. Czy to jasne określenie, że Liverpool nie szuka zmian w styczniowym okienku transferowym? Pokusiliśmy się jednak o zebranie wszystkich ciekawszych plotek, które mogliśmy wyczytać w sieci.

KTO MOŻE PRZYJŚĆ:

# Jose Maria Gimenez (Atletico Madryt)
Wielce utalentowany środkowy obrońca z drużyny Atletico Madryt jest bardzo łakomym kąskiem na rynku transferowym. I choć ciężko sobie wyobrazić, jak włodarze The Reds wykładają za Urugwajczyka grubo ponad 30 milionów €, to jednak w perspektywie czasu na pewno byłby to opłacalny transfer.

# Jack Butland (Stoke City) oraz Łukasz Fabiański (Swansea City)
Mimo wyśmienitej formy Mignoleta nie trudno ukryć, że Liverpool potrzebuje solidnego zmiennika. I choć jest na ławce Bogdan, który regularnie łapie minuty w Lidze Europejskiej to trzeba przyznać, iż nie jest on materiałem na Liverpool. Od kilku lat mówi się o zainteresowaniu Butland'em, a dodatkowo teraz rozpoczęły się plotki nt. przyszłości Fabiańskiego.

# Riyad Mahrez (Leicester City) oraz Ricardo Quaresma (Besiktas)
O ile opcja wykupu tego pierwszego jest posunięciem sensownym (perspektywiczny zawodnik, mający 24 lata oraz najjaśniejszy punkty drużyny w tym roku), o tyle rzekome zainteresowanie tym drugim wydaje się być nieporozumieniem. Wiekowy już Portugalczyk wydaje się mieć najlepsze czasy za sobą. Ponadto miał on już styczność z Premier League (Chelsea) i nie wspomina on go najlepiej.

# Dele Alli, Christian Eriksen (obaj Tottenham) oraz Georginio Wijnaldum (Newcastle)
Panowie z Tottenhamu to niesamowicie utalentowana dwójka zawodników. Duńczyk to piłkarz, który już zdążył wyrobić sobie dobre zdanie w Premier League, dlatego ściągnięcie go mogłoby kosztować Liverpool naprawdę ogromne pieniądze. W przypadku dziewiętnastoletniego Alli'ego, mowa byłaby o znacznie mniejszej kwocie, jednakże ciągle dużej. W grę wchodzi także pozyskanie Holendra z drużyny Newcastle, jednak tu trzeba mieć na uwadze to, że raptem sześć miesięcy temu przybył on tam z PSV.

# Steven Gerrard (LA Galaxy) oraz Fernando Torres (Milan/Atletico)
Wielkie powroty?! Kiedyś podobne działanie zastosował Arsenal w przypadku Henry'ego (krótkie wypożyczenie). Teraz wiele mówi się o powrocie Gerrarda na Anfield na okres dwóch miesięcy. Jak bardzo nostalgicznym, a zarazem marketingowym posunięciem byłby ten transfer, nie trzeba chyba tłumaczyć, gdyż niespełna 36-letni angielski pomocnik prócz swej legendy nie byłby w stanie wnieść do drużyny LFC tego, co wnosił przed laty. A jeżeli powiedzieli Gerrard, to wspomnieli także o Torresie. Jednak Hiszpan nie zaskakuje swą formą, więc trudno byłoby mu wygryźć Benteke, Ingsa czy nawet Origiego. Jeżeli Gerrard i Torres, to może Suarez? Zejdźmy na ziemię.

# Shinji Kagawa, Ilkay Gundogan (obaj Dortmund)
Nie trudno było się domyślić, że były trener Borussii Dortmund, Jurgen Klopp, prędzej czy później będzie chciał ściągnąć na Anfield swoje byłe gwiazdy. I tak oto ponoć zakomunikował, że będzie starał się na początek kupić jednego z dwóch panów powyżej.

# Alexandre Pato (Sao Paulo)
Co prawda transfer Pato zapewne miałby miejsce dopiero w lipcu, ale już teraz może dojść do porozumienia obu stron, gdyż kontrakt Brazylijczyka z Sao Paulo wygasa za 6 miesięcy. Sprowadzić piłkarza takiej klasy na Anfield i to za darmo, byłoby niezwykłym interesem.

# Gabriel Jesus (Palmeiras)
Złote dziecko brazylijskiej piłki. Urodzony w 1997 roku Brazylijczyk jest uznawany w Brazylii  za następce takich ikon piłki jak Romario, Ronaldo czy nawet Pele. Jak bardzo dobrym zakontraktowaniem byłby ten piłkarz niech świadczą o tym jego obecne statystyki - zdobywa bramkę w rodzimej lidze średnio co... 49. minut!
 

KTO MOŻE ODEJŚĆ:

# Jack Dunn i Kolo Toure
Jack Dunn to 21-letni napastnik, który zapewne w tym wieku chciałoby otrzymywać jakiekolwiek szanse od trenera na tym szczeblu rozgrywek. Niestety - Jurgen Klopp nie widzi go w swojej jedenastce i nigdy nie dał młodemu anglikowi szansy na wykazanie się. W równie złej sytuacji jest Kolo Toure. Iworyjczyk zaliczał dotychczas 15 spotkań w The Reds w tym sezonie, jednak coraz bliżej jest mu do emerytury, a jego kontrakt wygasa już za pół roku, dlatego warto sprzedać go już teraz, niżeli oddać za bezcen, gdyż wątpliwe są podejrzenia o przedłużeniu kontraktu.

# Jerome Sinclair, Joao Teixeira, Jordan Rossiter, Trent Alexanader-Arnold, Daniel Hyde, Pedro Chirivella i Cameron Brannagan
Trudno orzec, czy powyższe planowane wypożyczenia to tylko odwlekanie nieuniknionego, czy też prawdziwa myśl o zadbanie o swoje młode gwiazdy. Wydaje się, że Sinclair, Teixeira oraz Alexander Arnold to prawdziwe inwestycje na przyszłość, i zarząd Liverpoolu stara się przynajmniej dać im szansę ogrania się w innym, mniejszym klubie. Ciekawym przypadkiem jest tu bramkarz - Daniel Hyde. Młody anglik dołączył do drużyny seniorów z juniorów i jest wręcz pewne, że opuści Anfield na minimum rok.


CO SŁYCHAĆ U WYPOŻYCZONYCH:

# Danny Ward (Aberdeen), Andre Wisdom (Norwich City), Ryan McLaughlin (Aberdeen), Tiago Ilori (Aston Villa), Llyod Jones (Blackpool), Lazar Marković (Fenerbahce), Ryan Kent (Coventry City), Sheyi Ojo (Wolves), Luis Alberto (RC Deportivo), Harry Wilson (Crewe Alexandra), Sergi Canós (Brentford), Mario Balotelli (Milan), Samed Yesil (Luzern)

Jak widać, Liverpool wypożyczył aż 13 zawodników w ubiegłym sezonie. Niestety, nie każdy wykazuje się w swoich obecnych zespołach. Najwięcej jakości do swojej drużyny wnosi jedynie Marković, gdyż cała reszta nie wykorzystuje danych im szans. Nie jesteśmy jeszcze w stanie przypuszczać, który z wyżej wymienionych zawodników po powrocie na Anfield zostanie tu na stałe.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/KEbcTyc.png)

Nie tylko Premier League człowiek żyje! W innych częściach Europy także dobiegły końca rundy jesienne. Piłkarze odpoczęli na świętach, obecnie świetują Nowy Rok, dlatego rzućmy okiem jak toczą się zmagania w innych czołowych ligach Starego Kontynentu.

Football League Championship (http://i.imgur.com/tSFdyEN.png) - jeżeli mowa o Premier League, nie sposób pominąć drugiej klasy rozgrywek w Anglii. Jak widać, Burlney oraz Brighton są na najlepszej drodze, by w przyszłym sezonie walczyć z najlepszymi drużynami na Wyspach.

Ligue 1 (http://i.imgur.com/pZmzI2k.png) - ku zaskoczeniu wszystkich, na czele ligi francuskiej znajduje się Saint-Etienne, a nie tak jak sądzono przed startem rozgrywek - PSG. Mało tego, paryskiego klubu nie ma nawet na drugim miejscu, które dzierży Marsylia.

Primera División (http://i.imgur.com/51Mcgki.png) - Hegemonia Barcelony i Realu na hiszpańskiej ziemi powoli się kończy? Na to wygląda. Choć imponująca ofensywa Blaugrany dwa razy więcej bramek, niż trzecie w tabeli Bilbao, ma przewagę czterech punktów nad drugą Sevillą. Co ciekawe poza podium wypadają Królewscy, którzy tracą do lidera już dziewięć punktów.

Bundesliga (http://i.imgur.com/Ed65rYc.png) - Mimo stalowej defensywy Bayernu, Guardioli i spółce nie udało się wypracować na półmetku wyraźnej przewagi w lidze. Za ich plecami znajdują się takie zespoły jak Schalke czy Borussia. Walka będzie zacięta.

Serie A (http://i.imgur.com/iVjvVNP.png) - Włoska liga jak zwykle dokłada wszelkich starań, by kibicie mogli się w niej delektować ogromną ilością emocji. Wystarczy spojrzeć na tabelę - szóste Lazio traci do liderującego Juventusu tylko siedem punktów.

Zobacz także: Ekstraklasa (http://i.imgur.com/sfyo5XR.png), Primeira Liga (http://i.imgur.com/Lr3ZHNP.png), Priemjer-Liga (http://i.imgur.com/2BQGKtc.png), Süper Lig (http://i.imgur.com/RVeWDNR.png), Superleague Ellada (http://i.imgur.com/pOdwjCT.png), Eredivisie (http://i.imgur.com/pvFOlrq.png)





Na jakim poziomie grasz, jeśli można wiedzieć? Fifa16?
FIFA 16 na PC. Poziom klasa światowa. To jest taki poziom na styk. Nie ukrywam, że Legendarny jest dla mnie za trudny, więc go nie tykam, a zaś Zawodowiec zbyt prosty. Nie ma tej płynności w przejściach z poziomu na poziom. Ale KŚ na razie wystarcza.

Staram się czytać Wasze opowiadania, więc jestem - powiedzmy - na bieżąco, ale komentarz zostawię później.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 8#STYCZEŃ - Są pierwsze transfery!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 25, 2016, 02:12:43
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/YJOilw4.png)

(http://i.imgur.com/UvoKna5.png)

Czy najgorszy z możliwych scenariuszy, który zakłada, że w sezonie 2016/2017 Liverpool nie zagra w europejskich pucharach może się spełnić? W styczniowych meczach Premier League w tylko trzech rozegranych spotkaniach zdobyliśmy zaledwie dwa punkty...

Z czasem miało być lepiej, ale nic nie wskazuje na to, by Liverpool był w stanie zagrozić takim drużynom jak Manchester City, Chelsea czy nawet Arsenal z którym przegraliśmy jesienią, a także teraz, w rundzie rewanżowej. Poza dość pechową porażką z Kanonierami oddaliśmy także cenne punkty w starciach z West Hamem oraz z Manchesterem United, który także nie radzi sobie najlepiej w tym sezonie. Już teraz do 5. miejsce, który dawałoby nam szanse na grę w Lidze Europejskiej tracimy aż pięć punktów, co w tak wyrównanej lidze jest dość dużą liczbą. Nie mówiąc już rzecz jasna o mistrzowie, które przepadło jakiś czas temu. Liderujący Tottenham ma nad nami przewagę aż dwudziestu punktów!

Niestety, nie zawiedliśmy się tylko w lidze. Czas rozpaczy przyszedł także w Pucharze Ligi, gdzie przegraliśmy z Leicester (po raz kolejny w przeciągu kilku tygodni) 1:3. I choć z jednej strony może cieszyć fakt, że piłkarze będą mieli więcej odpoczynku, a także będą mogli skupić się na ważniejszych rozgrywkach, to trzeba podkreślić, iż Puchar Anglii był jednym z turniejów w którym mieliśmy realne szanse na sukces w tym sezonie.

Cieszyć może natomiast nasza postawa w Pucharze Ligi Angielskiej, gdzie 28 lutego zmierzymy się z Arsenalem. Będzie to doskonała okazja na zrewanżowanie się za ligowe porażki.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/j7SqW83.png)
Puchar Anglii | 3 runda | 03.01.2016 | King Power Stadium
(http://i.imgur.com/szP1OXS.png)
Okazaki 32., 55., Kramarić 87. - Ings 10.
Lawrence (out) - Dyer (in) 56., Inler (out) - Drinkwater (in) 72., Vardy (out) - Kramarić (in) 78.
Coutinho (out) - Ibe (in) 45., Canós (out) - Lallana (in) 59., Sakho  (out) - Origi (in) 78.
MoTM: Okazaki

Cytuj
Lisy ponownie lepsze ode mnie w tym sezonie. Dwa tygodnie temu upokorzyli mnie w lidze (0:3), a teraz eliminują z Pucharu Anglii. Szkoda, bo Puchar Anglii oraz Puchar Ligi Angielskiej to jedyne turnieje, w których miałem/mam nadzieję na sukces. Niestety, z tym pierwszy się już pożegnałem...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 20. kolejka | 07.01.2016 | Boleyn Ground
(http://i.imgur.com/ObiZO2V.png)
Song 70. - Coutinho 76.
Moses (out) - Antonio (in) 52., Noble (out) - Kouyate (in) 73., Carroll (out) - D. Sakho (in) 77.
Roberto Firmino (out) - Henderson (in) 59., Ings (out) - Origi (in) 73., Sturridge (out) - Ibe (in) 87.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Nie spodziewałem się aż tak zaciętego meczu. WHU nie odpuszczało mi pod żadnym względem - walczyli jak równy z równym. W ostatnich minutach meczu niebywałymi interwencjami popisywał się bramkarz gospodarzy, Adrian. Raz wyciągnął piłkę na słupek, a później niczym superman w jakiś sposób ją wybronił - ponownie.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 21. kolejka | 16.01.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/j94VYIU.png)
Skrtel (out) - Gimenez (in) 45., Coutinho (out) - Ibe (in) 54., Ings (out) - Benteke (in) 83.
Blind (out) - Carrick (in) 54., Schweinsteiger (out) - Herrera (in) 76., Young (out) - Valencia (in) 83.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Poza tym, że jak zawsze żałuje niewykorzystanych okazji oraz dziękuje swojemu bramkarzowi za uratowanie mi tyłko, to w meczu tym wydarzyły się dwie ważne rzeczy - jedna zła, druga dobra. Zaczynając od tej dobrej - swój debiut w barwach The Reds zaliczył tuż po przerwie Jose Maria Gimenez. Ta zła - kontuzji doznał lider naszej drużyny, Coutinho. Nie wiem na ten czas ile będzie pauzował Brazylijczyk...



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | półfinał (1. mecz) | 20.01.2016 | Liberty Stadium
(http://i.imgur.com/NLP08cf.png)
Britton 34. - Sinclair 90+1.
Britton (out) - Shelvey (in) 45., Michu (out) - Gomis (in) 54., Cork (out) - Ki Sung Yueng (in) 66.
Allen (out) - Alexander Arnold (in) 66., Can (out) - Alli (in) 79., Ibe (out) - Ings (in) 90.
MoTM: Bogdan

Cytuj
Powiedziałbym, że jest słabo, że wynik niezadowalający, no ale skład w jakim grałem był "bardzo" rezerwowy. Dałem szansę młodym, a także nowym. Wielu zawodników wróciło z krótkich wypożyczeń, więc musieli się wykazać :) No i brawo Kent oraz Sinclair - ziomeczki uratowali mi wynik w ostatniej sekundzie meczu.



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | półfinał (rewanż) | 27.01.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/0e0zzwh.png)
Origi 70., Sakho 79. - Gomis 65.
McLaughlin (out) - Moreno (in) 65., Roberto Firmino (out) - Henderson (in) 90., Sakho (out) - Gimenez (in) 90.
Britton (out) - Shelvey (in) 76., Cork (out) - Ki Sung Yueng (in) 83., Sigurdsson (out) - Michu (in) 90.
MoTM: Milner

Cytuj
Nie mam pojęcia, dlaczego młodziutki Hyde (bramkarz ze szkółki LFC) nie został zawodnikiem meczu. Ten młokos wyczyniał cuda ratując moją skórę raz po raz! Mecz bardzo fajny, emocjonujący. No i mamy awans do finału Capital One!!!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 22. kolejka | 31.01.2016 | Boleyn Ground
(http://i.imgur.com/zMkBdRn.png)
Benteke 25. - Sanchez (k) 51., Mertesacker 60.
Ibe  (out) - Coutinho (in) 59., Lallana (out) - Roberto Firmino (in) 70., Sakho (out) - Origi (in) 83.
Arteta (out) - Wilshere (in) 55., Coquelin (out) - Ramsey (in) 68., Monreal (out) - Gibbs (in) 83.
MoTM: Mertesacker

Cytuj
Nie mam usprawiedliwień, ale to jak WIELKIE szczęście miał Arsenal to przechodzi ludzkie pojęcie! Dość, że rzut karny z kapelusza (rzekome zagranie ręką, ale obejrzałem sobie powtórki i nie było tam zagrania ręką). No i oczywiście nos snajperski Mertesackera, który ni stąd ni zowąd znalazł się w moim polu karnym i dobił bezpańską piłkę do siatki...

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/QHk3OEL.png)

Miało nie być hucznych transferów, miała nie sypać się wielka gotówką. Jak się jednak okazuje, bynajmniej nie na Anfield Road. Działacze Liverpoolu nieco przyszaleli, pozwalając Kloppowi zadecydować kogo i kiedy chce widzieć w swojej jedenastce.

PRZYSZLI
Liverpool wydał w styczniowym okienku około 18 milionów €. Najpierw, na samym początku miesiąca, wyrazili chęć zakontraktowania młodziutkiego urugwajskiego obrońcę - Gimeneza. Jako, że cena za wykupienie piłkarza z Madrytu była bardzo wysoka (15M€), działacze zdecydowali, że w ofertę wpiszą także naszego rezerwowego środkowego defensora - Kolo Toure. Iworyjczykowi kończył się kontrakt w czerwcu tego roku, a że The Reds nie byli zainteresowani jego przedłużeniem, postanowili zaoferować Atletico Madryt 12 milionów € i dodatkowo Toure. Hiszpański klub przystał na tę propozycję, a Urugwajczyk podpisał z Liverpoolem kontrakt do 2021 roku.

Kolejnym wzmocnieniem - i jak się okazało ostatnim - został młodziutki Anglik - Dele Alli. Urodzony w Milton Keynes były środkowy pomocnik Tottenhamu zawitał na Anfield za kwotę 6 milionów €, plus Sergi Canós, który wrócił w styczniu do Liverpoolu z wypożyczenia, jednak jak widać już na stałe opuścił ten klub. Alli to przede wszystkim inwestycja w przyszłość. Nieuniknione jest jego wypożyczenie w wakacyjnym okienku transferowym. Jednak może okazać się, że przez ten okres zaskarbi sobie sympatię Kloppa i zostanie jedną z głównych postaci The Reds.

Doczekaliśmy się także powrotów z wypożyczeń. Do Liverpoolu po półrocznych wypożyczeniach wrócili Ryan McLaughlin (Aberdeen), Ryan Kent (Coventry City) i Harry Wilson (Crewe Alexandra). Jurgen Klopp aż trzykrotnie po powrocie Ryana Kenta z Coventry dał mu szansę na grę w meczach o stawkę, co mogłoby świadczyć o tym, iż jest on zainteresowany tym, aby młody Anglik dał coś od siebie jego drużynie.

ODESZLI
Prócz Kolo Toure oraz Sergi Canósa nikt nie odszedł z Liverpoolu poprzez transfer definitywny. Doczekaliśmy się natomiast trzech wypożyczeń - dwóch długich oraz jednego krótkiego. Na zasadzie dwuletniego wypożyczenia klub opuścili Pedro Chirivella (Walsall) oraz Cameron Brannagan (Bristol) z którymi Liverpool wiąże pewną przyszłość. Niejasny jest jednak los Jerome'a Sinclair'a. Anglik na pół roku dołączył do Barnet, gdyż w czerwcu kończy się jego kontrakt z The Reds i nie wiadomo, czy zostanie przedłużony.

FIASKO NEGOCJACJE
Nie wszystkie próby pozyskania graczy przez Liverpool kończyły się sukcesem. Jurgen Klopp wyraził wielki żal i rozczarowanie, iż nie udało się jego klubowi ściągnąć na Wyspy utalentowanego Brazylijczyka grającego wówczas w Palmeiras - Gabriela Jesusa. Młody napastnik rozważał przenosiny do Anglii, jednak jak sam przyznał, Liverpool to na chwilę obecną zbyt wielki klub dla niego i jego bliskich, dlatego też zdecydował się przenieść do Ligue 1 - Saint Etienne za 5,5 miliona €.

NA ŚWIECIE
Wiele działo się w innych klubach! Posypało się wiele milionów euro, i doszło do kilka spektakularnych przenosin! Najgłośniej było w tym okienku o Mesucie Ozilu, który zamienił Arsenal na... Barcelonę! Kwota transferu to ponad 64 miliony €! Drugim - równie hucznym transferem - była przeprowadzka Davida Alaby z Bayernu do Juventusu, za nieco niższą kwotę, bo "tylko" za 51,5 miliona €. Upragnionego transferu doczekał się także Radja Nainggolan. Belg zamienił Romę na Atletico Madryt, które wykorzystało gotówkę otrzymaną za Gimeneza przez Liverpool. Kwota transferu to aż 35 milionów €. Działo się także na Wyspach. Wielkich wzmocnień dokonało Newcastle - pozyskali oni za grosze Pato, a także za 35 milionów € ściągnęli do siebie z Bilbao Aymerica Laporte! Zostając jeszcze przy Premier League, wzmocnienia bramki dokonał Tottenham. Kontuzjowanego na długie tygodnie Llorisa zastąpi Rui Patricio, który przeniósł się tu ze Sportingu za około 20 milionów €.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 22. kolejkach | 31.01.2016
(http://i.imgur.com/I0498D3.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Puchar Ligi Angielskiej | finał | 31.01.2016
(http://i.imgur.com/bfvJjEv.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 8#STYCZEŃ - Są pierwsze transfery!
Wiadomość wysłana przez: thekrzychu w Styczeń 25, 2016, 16:20:24
Dele Alli za szóstkę + Canos? Chyba najlepszy deal całego okienka :D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 9#LUTY - Pierwszy puchar Kloppa!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 26, 2016, 01:55:54
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/0Tf7akY.png)

(http://i.imgur.com/f2bJzgQ.png)

Choć finał Capital One Cup miał miejsce pod koniec miesiąca, nie sposób nie napisać o tym już w pierwszym akapicie - Liverpool z Kloppem na pokładzie zdobywa pierwsze trofeum w 2016 roku! Nie trudno stwierdzić, że w tym miesiącu spisaliśmy się na każdym szczeblu rozgrywek.

Piłkarzom The Reds należą się wielkie pochwały za mecze ligowe w których zdobyliśmy aż dziesięć na dwanaście możliwych punktów. Jak więc wspaniale wygląda ta statystyka na tle poprzednich miesięcy, gdzie nie zawsze radziliśmy sobie tak, jak od nas tego oczekiwali. Mimo to, tracimy w tym momencie już tylko cztery punkty do trzeciej w tabeli Chelsea, a trzeba podkreślić, że The Blues mają rozegrany o jeden mecz więcej.

Ale nie tylko ligą możemy się pochwalić! W 1/16 finału Ligi Europejskie Liverpool wyeliminował niemiecki Augsburg (1:1 i 0:0, bramki na wyjeździe) i w 1/8 zagrają z Ajaksem Amsterdam, o czym piszemy w newsie poniżej. Dwumecz ten jednak nie należał do najładniejszych - wywalczyliśmy awans w niemałych męczarniach, a niemiecki klub zaprezentował się z jak najlepszej strony.

Koniec końców, najlepszy podsumowaniem miesiąca było spotkania finałowe w Pucharze Ligi Angielskiej na Wembley z Arsenalem. Wygraliśmy to spotkanie 2:0, choć gładko nie było, gdyż utrudniali nam nie tylko rywale, ale i my sobie sami (czerwona karta na początku meczu dla Flanagana). Spotkanie wygraliśmy, a Jurgen Klopp po nieco ponad ośmiu miesiącach pracy na Anfield zdobywa swoje pierwsze trofeum z zespołem.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 23. kolejka | 06.02.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/O1wJSOs.png)
Benteke 5., Milner 73.
O'Shea 61.
Sakho (out) - Skrtel (in) 69., Henderson (out) - Roberto Firmino (in) 76.
Borini (out) - Toivonen (in) 59., Rodwell (out) - Cattermole (in) 59., Defoe (out) - Coates (in) 61.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Mecz zacięty, chociaż grało mi się dość mozolnie, wydawało mi się, że nic mi nie wychodzi, na całe szczęście i Benteke i Milner zachowali zimną krew przy swoich sytuacjach. Nareszcie trzy punkty w lidze...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 24. kolejka | 10.02.2016 | Carrow Road
(http://i.imgur.com/2SGQRHf.png)
Jerome 50. - Sturridge 8., Roberto Firmino 64.
Jarvis (out) - Redmond (in) 53., Odjidja Ofoe (out) - Dorrans (in) 68., Jerome (out) - Mbokani  (in) 73.
Coutinho (out) - Ibe (in) 45., Leiva (out) - Can (in) 77., Benteke (out) - Origi (in) 90.
MoTM: Sturridge

Cytuj
Kolejne zwycięstwo, stabilizacja w lidze wykrywalna. Najbardziej cieszy gol Firmino. Facet ogólnie grał dotychczas przeciętnie - zero dryblingów, strzałów, asyst czy goli. Na szczęście teraz jego bramka daje nam komplet oczek.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 25. kolejka | 14.02.2016 | Villa Park
(http://i.imgur.com/Zpjy6X8.png)
Sanchez 37. - Milner 61.
N'Zgobia (out) - Veretout (in) 54., Agbonlahor (out) - Ayew (in) 70., Gueye (out) - Gestede  (in) 81.
Lallana (out) - Coutinho (in) 56., Moreno (out) - Jose Enrique (in) 70., Ings (out) - Origi (in) 89.
MoTM: Milner

Cytuj
Było tak blisko! W doliczonym czasie gry świetną interwencją popisał się Guzan ratując Villi remis. Luty na ten czas bardzo udany. Teraz jeszcze tylko wywalczyć awans w LE i będzie cud miód.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/16 finału (1. mecz) | 18.02.2016 | WWK ARENA
(http://i.imgur.com/uNGcRey.png)
Altintop 71. - Coutinho 55.
Koo Ja Cheol (out) - Werner (in) 54., Feulner (out) - Trochowski (in) 61.
Gimenez (out) - Skrtel (in) 41., Milner (out) - Leiva (in) 69., Ings (out) - Origi (in) 80.
MoTM: Hitz

Cytuj
OSIEMNAŚCIE strzałów na bramkę gospodarzy i tylko jeden gol... Hitz wyprawiał cuda na tej bramce. Remis smuci, ale dobrze, że zdobyliśmy tą cenną bramkę na wyjeździe.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 26. kolejka | 22.02.2016 | King Power Stadium
(http://i.imgur.com/1flkrq7.png)
Sturridge (k) 45+1.
Mahrez (out) - Dyer (in) 45., Inler (out) - Drinkwater (in) 80., Lawrence (out) - Ulloa  (in) 84.
Henderson (out) - Coutinho (in) 69., Origi (out) - Benteke (in) 81.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Bardzo zacięty mecz. Leicester było o krok od wyrównania. Na moje szczęście wyciągnałem z tego meczu trzy punkty. Nie mogę ukryć, że cholernie ciężko gra mi się z Lisami w tym seoznie. Jest to nasz trzeci mecz (2xLiga i 1xPuchar) i zwyciężyliśmy po raz pierwszy.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/16 finału (rewanż) | 25.02.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/FhxK2iW.png)
Sturridge (out) - Origi (in) 61., Can (out) - Leiva (in) 87., Sakho (out) - Lovren (in) 87.
Feulner (out) - Trochowski (in) 57., Koo Ja Cheol (out) - Werner (in) 64., Baier (out) - Durdić (in) 87.
MoTM: Hitz

Cytuj
Cieszyć się, czy jednak płakać? Jest awans, w tej chwili zagramy w 1/8 Ligi Europejskiej, jednak to w jakim stylu go wywalczyliśmy woła o pomstę do nieba. Fakt, niemiecki zespół też zagrał kaszanę w dwumeczu, ale porównywając oba zespoły, to trochę wstyd... Augsburg tuła się w Bundeslidze gdzieś w dolnej części tabeli, a ja z The Reds mimo wszystko mam duże aspiracje na sukces w Europie. No nic, wygranych się nie sądzi.



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | Finał | 28.02.2016 | Wembley Stadium
(http://i.imgur.com/a2ejNVw.png)
Roberto Firmino 24., Ibe 81.
Flanagan 14.
Ramsey (out) - Arteta (in) 45., Giroud (out) - Welbeck (in) 85., Wilshere (out) - Coquelin (in) 85.
Alli (out) - McLaughlin (in) 15., Milner (out) - Allen (in) 67., Roberto Firmino (out) - Teixeira (in) 81.
MoTM: Hyde

Cytuj
Jest pierwsze trofeum! Zgarniam Puchar Ligi Angielskiej, i to w jakim stylu!!! Mam miliony powodów, by być dumny po tym spotkaniu! Przede wszystkim bramkarz- Daniel Hyde. Młody Anglik zaskarbił sobie moje serce. W tej chwili poważnie zastanawiam się czy nie dawać mu więcej szans w lidze, gdyż Mignolet mimo świetnych interwencji często popełnia dziwne błędy. Kolejny powód to... czerwona kartka Flanagana. Fakt, nie ma się z czego cieszyć, ale mimo gry w osłabieniu przez 75 minut zdołałem pokonać wymagającego rywala. No i Firmino - facet podczas nieobecności Coutinho i Sturridge (byli mega zmęczeni, nie chciałem ryzykować kontuzją, dlatego nie zagrali) wziął pod swoje skrzydła rolę przywódcy. Świetne zawody. Wymieniałby i wymieniał, ale już nawet nie wiem, co dalej. Jest pierwsze trofeum (mam nadzieje, że nie ostatnie).

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 26/27. kolejkach | 29.02.2016
(http://i.imgur.com/j0AbjRB.png)

(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | Finał | 29.02.2016
(http://i.imgur.com/WCWaIUq.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/8 finału | 29.02.2016
(http://i.imgur.com/I23GqXP.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/DGBsPN9.png)

Najgłośniej mówi się o przebudzeniu Roberto Firmino, czerwonej kartce Flanagana, a poważnym i jedynym kandydatem do głównych tematów w pubach, wiadomościach i nie tylko powinien być osiemnastoletni bramkarz Liverpoolu - Daniel Hyde, który swoimi interwencjami wywalczył puchar dla The Reds...   

Urodził się 1998 roku w Liverpoolu. Już od małego chłopca uczęszczał do szkółki piłkarskiej, do której zapisali go jego rodzice, kiedy to on miał jeszcze 8 lat. Jako dziecko był dość wysoki i zarówno on, jak i jego ojciec, pragnęli, by jego przyszłość rozwijała się między słupkami bramki. Jest wychowankiem The Reds, którzy postanowili podpisać z "młokosem" profesjonalny kontrakt pod koniec 2015 roku. Swój debiut zaliczył w rewanżowym meczu ze Swansea w półfinale Capital One właśnie. Wtedy już był na ustach całej Wielkiej Brytanii zatrzymując piekielne groźne strzały rywali. Teraz tylko potwierdził, że jest wart wielkich pieniędzy.

Liverpool miał wypożyczyć młodego Anglika w styczniowym oknie transferowym do innego klubu na minimum rok. Mimo zainteresowania kilku mniejszych angielskich oraz szkockich klubów, Jurgen Klopp zatrzymał transfer argumentując to tym, że bramkarz ten będzie mu potrzebny w tym sezonie. Ciekawe, czy niemiecki szkoleniowiec wiedział wówczas, że zawodnik, którego uparcie zatrzymywał na Anfield wywalczy mu jego pierwszy tytuł na Wyspach.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/JAPoalR.png)

Liga Europejska wchodzi w fazę, gdzie nie będzie już miejsca na błędy. W grze pozostało już tylko 16 ekip, a wśród nich - Liverpool.   

Po wyeliminowaniu Augsburgu czekaliśmy z niecierpliwością na rywala w 1/8 finału. Mogło to być francuskie Paris Saint Germain, Schalke, czy Zenit. Trafiliśmy jednak na Ajax Amsterdam, który w poprzedniej rundzie dość niespodziewanie wyeliminował faworyzowaną Borussię Dortmund. Ważnym elementem w drużynie holenderskiej jest Arek Milik, który nie tylko strzela, ale także asystuje w tegorocznej odsłonie LE.

Dla fanów polskiej piłki mamy dość smutną wiadomość - mimo wspaniałej walki (1:0, 1:2) z pucharami pożegnał się Lech Poznań, który przez bramki na wyjeździe przegrał z Tottenhamem walcząc jak równy z równym.

Aby obejrzeć wynik spotkań 1/16, kliknij tutaj (http://i.imgur.com/38pVPKl.png). Pary 1/8 zostały przedstawione wyżej. W Lidze Mistrzów czekamy jeszcze na rewanżowe spotkania drugiej rundy.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 9#LUTY - Pierwszy puchar Kloppa!
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Styczeń 26, 2016, 10:43:28
Mam nadzieję, że historia z pucharem powtórzy się też w prawdziwym świecie. :D Mam nadzieję, że teraz rozkręcisz się na dobre, bo TOP 4 jest już blisko. Ile Overallu ma ten młody bramkarz? :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 9#LUTY - Pierwszy puchar Kloppa!
Wiadomość wysłana przez: dr10 w Styczeń 26, 2016, 23:31:29
Fajnie jest zobaczyć losy tego klubu, tutaj na forum. Zawsze czekam na aktualizacje z niecierpliwością. Tablica wyników bardzo mi się podoba, zazdroszczę tym co potrafią ogarnąć dużo rzeczy w programach graficznych, bo takie małe ulepszenia bardzo dobrze wpływają na wygląd całego wątku. Ok, sprowadziłeś obrońcę za śmieszne pieniądze według mnie :D - podejrzewam, że w rzeczywistości taki ruch transferowy nie wypaliłby za te pieniądze, ale od tego są kariery, aby spełniać się w roli managera danego klubu i "odwalić" bardzo ciekawe wzmocnienia. Szkodo, że nie sprowadziłeś konkurenta dla swojego etatowego bramkarza, bo dla mnie to w takim klubie jak Liverpool powinien bronić młody, zdolny bramkarz, który w przyszłości znajdzie się w ścisłej czołówce na tej pozycji. Jack Butland, o którym Klopp myślał ma chyba papiery na takie coś, albo Bernd Leno? :)
Mam nadzieję, że Dele Alli może zastąpić legendę LFC i w krótkim czasie stanie się kimś w stylu Gerrarda, oby.
Czekam na więcej.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 10#MARZEC - Świetny comeback w LE!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 27, 2016, 02:05:49
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Jw53fpr.png)

(http://i.imgur.com/31VMy7D.png)

The Reds zapomnieli o swoich problemach w defensywie i od kilku miesięcy tracą najmniej bramek w Premier League. Tylko w marcu w ligowych potyczkach stracili tylko jedną, strzelając przy tym aż osiem. Czy Klopp i piłkarze Liverpoolu są na najlepszej drodze do TOP 3 Premier League?

Mistrzostwo kraju jak wydawało się być nieosiągalne, tak dalej się takim wydaje. Strata do londyńskich ekip to 10 i 13 punktów, a trzeba podkreślić, że mają one jeden zaległy mecz do rozegrania. Cieszy natomiast to, że wielce prawdopodobne jest to, iż w przyszłym sezonie zagramy w Lidze Mistrzów, choć jeszcze nie jest nic pewnego, gdyż ósme w tabeli Manchester City traci do nas tylko... cztery punkty, a rozegrało jeden mecz mniej. A zostając jeszcze przy Manchesterze, to oba kluby z tego miasta, tj. United oraz City zawodzą swoich kibiców słabymi występami. Na aplauz zasługuje natomiast drużyna Tottenhamu. Po 55 latach są bardzo blisko zdobycia mistrzostwa po raz trzeci.

W Europie poszła nam również świetnie, choć nie obyło się bez napięć. W pierwszym meczu w Holandii przeciwko Ajaksowi przegraliśmy 0:2, a jednym z autorów dzieł zniszczenia był nasz rodak, Arkadiusz Milik. Dodatkowo w meczu tym, aż dwóch piłkarzy Liverpoolu zobaczyło czerwoną kartkę. W rewanżu zagraliśmy jednak jak z nut, i zapędziliśmy rywala w kozi róg, aplikując mu aż cztery bramki.

Niezwykle ważną ciekawostką na zbliżający się miesiąc jest to, że z liderami Premier League, Tottenhamem, zagramy w kwietniu aż trzykrotnie w przeciągu dwóch tygodni! Wszystko dlatego, że czeka nas z nimi mecz w lidze, a także w ćwierćfinale Ligi Europejskiej.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 27. kolejka | 03.03.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/qkIe183.png)
Milner 7., Benteke 90.
Alli (out) - Lallana (in) 72., Gomez (out) - Jose Enrique (in) 82., Milner (out) - Teixeira (in) 86.
Fernandinho (out) - Yaya Toure (in) 61., Delph (out) - De Bruyne (in) 72., Silva (out) - Bony (in) 80.
MoTM: Sakho

Cytuj
Piekielnie ważne zwycięstwo nad drużyną City. Mocny początek i mocna końcówka. Sądziłem, że ten mecz przegram, naprawdę. Okazuje się, że City poczuło się bardzo pewnie, zagrali mega ofensywnie. Jak widać niepotrzebnie się otwierali już od początku meczu, bo zaowocowała to bramką.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 28. kolejka | 06.03.2016 | Selhurst Park
(http://i.imgur.com/URGK3hb.png)
Wickham 38. - Roberto Firmino 72.
Moreno 89.
Wickham (out) - Ilicić (in) 59., Jedinak (out) - McArthur (in) 70., Puncheon (out) - Zaha (in) 82.
Can (out) - Henderson (in) 70., Coutinho (out) - Sturridge (in) 75., Skrtel (out) - Origi (in) 85.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Strata punktów z dość mało wymagającym rywalem. Mimo to ciesze się nawet z tego punktu, bo był to trudny teraz. Nie zachowałem zimnej krwi i popełniłem głupi faul na przeciwniku i Moreno wyleciał z boiska...



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/8 finału (1. mecz) | 10.03.2016 | Amsterdam ArenA
(http://i.imgur.com/gJz1kmU.png)
Milik 50., Schone 72.
Coutinho 24., Henderson 29.
Serero (out) - Bazoer (in) 57., El Ghazi (out) - Schone (in) 68., Milik (out) - Hendriks (in) 89.
Milner (out) - Leiva (in) 30., Can (out) - Lovren (in) 61., Benteke (out) - Origi (in) 84.
MoTM: Veltman

Cytuj
Katastrofa... dwie czerwone kartki w przeciągu 5. minut to za dużo w meczu o taką stawkę. Grając w 9 przeciwko Ajaksowi na ich terenie nie miałem wiele do powiedzenia. Były tam jakieś okazje, gdy Ajax otworzył się chcąc zaaplikować mi jak najwięcej goli przed rewanżem, no ale nie wykorzystałem ich... W dodatku strzela nasz rodak, Arek Milik. Oj ciężko będzie na Anfield, bardzo ciężko...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 29. kolejka | 13.03.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/q2fzHag.png)
Ibe 64.
Henderson 81., Leiva 90+2.
Flanagan (out) - Clyne (in) 64., Lallana (out) - Leiva (in) 82., Ibe (out) - Sturridge (in) 90.
Azpilicueta (out) - Baba (in) 56., Loftus Cheek (out) - Ramires (in) 59.
MoTM: Courtois

Cytuj
Nie wiem, czy to ja jestem beznadziejny w odbiorach, czy to jednak ta gra. Znowu dwie czerwone kartki. O ile faul Hendo dość wyraźny i czerwo jak najbardziej słuszne, o tyle wyrzucenie z boiska Lucasa to nieporozumienie. Jasne, liczy się wygrana, ale jest to końcówka sezonu i naprawdę szkoda, że dwóch ważnych graczy zostało wyeliminowanych...



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/8 finału (rewanż) | 17.03.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/iXMwRvI.png)
Origi 15., 90+1., Sturridge 31 (k)., Benteke 65.
Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 45., Benteke (out) - Ings (in) 74., Alli (out) - Teixeira (in) 88.
Serero (out) - Bazoer (in) 64., El Ghazi (out) - Schone (in) 64.
MoTM: Benteke

Cytuj
Kto przed rewanżem uwierzyłby, że zdołam odrobić dwubramkową stratę, patrząc na - bądź co bądź - moją kiepską skuteczność w tym sezonie? A tu proszę! Odrobiłem z zapasem dwóch goli! Świetny mecz, Ajax na kolanach, chociaż muszę przyznać, że nie raz narobili mi stracha. Na początku to oni strzelili bramkę, ale ze spalonego - uff. Później, przy stanie 3:0 minimalnie pomylil się Milik. Gdyby ten gol wpadł rzeczą jasną jest, że odpadlibyśmy z turnieju... Ale nie ma się co dąsać - jest wygrana, jest ćwierćfinał.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 30. kolejka | 30.03.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/IrdEahm.png)
Benteke 28., 52., 62., Sturridge 41.
Sakho (out) - Lovren (in) 59., Benteke (out) - Ings (in) 73., Alli (out) - Lallana (in) 83.
McCarthy (out) - Lennon (in) 62., Mirallas (out) - Pienaar (in) 83.
MoTM: Benteke

Cytuj
Chyba pierwszy hat-trick jaki zdobyłem w tej karierze :D Benteke zagrał doskonale. Odnajdywał się w polu karnym, czego ciągle mi u niego brakowało. Myślałem, że Ings lub Origi wygryzą Belga, ale się na to nie zapowiada. No i wiecie co mnie jeszcze ceiszy? Że znowu na zero z tyłu :D Everton był naszym bezpośrednim rywalem w tabeli. Dzięki temu zwycięstwu, udało się ich nam przeskoczyć.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 30. kolejkach | 31.03.2016
(http://i.imgur.com/yAUxS6z.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/4 finału | 31.03.2016
(http://i.imgur.com/ndHhVdn.png)
Drzewko turniejowe jest przekłamane i ustawione losowo. Jeżeli wygram nie oznacza to, że w półfinale trafię na PSG lub Arsenal. Mogę trafić na którąkolwiek drużynę.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/rMyWllR.jpg)

"Nie wiem czemu media doszukują się w tym jakieś nowinki. Nie było, nie ma i mam nadzieje, że nie będzie żadnego konfliktu. Po prostu wystąpiły pewne problemy z moim zdrowiem, a konkretnie kolanem. Lekarze mówią, że będę gotowy do gry dopiero w maju." - takie słowa usłyszeliśmy od pozyskanego w styczniu urugwajskiego stopera Liverpoolu, Jose Gimeneza.

By przybliżyć Państwu całą sprawę, która krążyła bardzo intensywnie w sieci oraz prasie, wyjaśnijmy, o co w tym wszystkim chodzi. Jose Maria Gimenez nie pojawił się na murawie od 22 lutego. W meczu LE z Augsburgiem opuścił murawę w 41. minucie, jednak zszedł z niej o własnych siłach. Na łamach witryny internetowej BBC mogliśmy wyczytać pewne spekulacje, które tyczyły się Jose Marię Gimeneza. Popadł on rzekomo w konflikt z Kloppem, a także ze Skrtelem, który był poirytowany, że młody i nieobyty w Premier League gracz zajął jego miejsce w składzie dosłownie z marszu. Jak się okazuje, każda z trzech stron wykreowanego przez media konfliktu wykluczyły, aby ów konflikt istniał.

Dodatkowo głos w sprawie zabrał wczoraj także sam Jurgen Klopp: - "W mojej drużynie nie ma żadnego konfliktu. Jose ma problemy z kolanem, wczoraj był w Berlinie na zabiegu. Nie mogłem ryzykować wystawieniem go w marcu do gry, bo muszę mieć jakiegoś asa w rękawie na pozycji stopera. Do gry najprawdopodobniej wróci w połowie maja."

Spekulacje okazały się być nie prawdą. Jose Gimenez już zdążył wystawić zdjęcie na swój profil na Instagramie z bandażem w okół kolana oraz dopiskiem "Berlin".

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WIDZOkR.png)

Po bardzo nieudanym pierwszym meczu w Amsterdamie, Liverpool wygrał dwumecz z Ajaksem 4:2, i zagra w ćwierćfinale rozgrywek, gdzie już czeka Tottenham Hotspur.

Wyniki 1/8 Ligi Europejskiej (http://i.imgur.com/mecMz9E.png)
Wyniki 1/8 Ligi Mistrzów (http://i.imgur.com/MdrsoWO.png)

Dawno obsada ćwierćfinałowa w Lidze Europejskiej nie wyglądała aż tak imponująco. Liverpool, który jest w gazie, podobnie jak i Tottenham. Faworyzowany Paris Saint Germain oraz Arsenal. Z drugiej strony nieobliczana Marsylia, a także Saint Etienne. My trafiliśmy na Tottenham, z którym w okresie dwóch najbliższych tygodni przyjdzie się nam zmierzyć aż trzykrotnie. Niemniej ciekawie jest w Lidze Mistrzów! Mimo słabej postawy w lidze, Manchester United zdołał w II rundzie turnieju wyeliminować Real Madryt, dzięki czemu Czerwone Diabły zagrają w ćwierćfinale naprzeciw Juventusowi. Szlagierowo zapowiada się także pojedynek Bayernu Monachium z londyńską Chelsea. Po drugiej stronie barykady Manchester City zmierzy się z Porto, a Barcelona swoich siły spróbuje na włoskiej ziemi, przeciwko Romie.


Ile Overallu ma ten młody bramkarz? :)
Wtedy coś koło 57. Teraz nieco wyżej wskoczył.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 10#MARZEC - Świetny comeback w LE!
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Styczeń 27, 2016, 09:39:02
W meczu z Crystal Palace znajduje się opis ze spotkania z City.
Marzec był chyba najlepszym miesiącem dotychczas. Miło się patrzy, jak Liverpool ogrywa wszystkich na Anfield. Teraz pozostało utrzymać miejsce w czwórce, co wobec kiepskiego startu będzie wielkim sukcesem.  ;)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 11#KWIECIEŃ - Angielskie potyczki w LE
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 29, 2016, 17:19:55
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/PcrG8cD.png)

(http://i.imgur.com/omK6B9x.png)

W kwietniu tak naprawdę graliśmy tylko w Anglii. Prócz Premier League, zmagaliśmy się także w Lidze Europejskiej, gdzie dane nam było się zmierzyć z Tottenhamem oraz z Arsenalem. Niestety, na obu frontach nie poszło najlepiej...

W kwietniu czekał nas maraton z Tottenhamem Hotspur - najpierw pojedynek w Premier League w ramach 31. kolejki, a później dwa spotkania w ćwierćfinale Ligi Europejskiej. We wszystkich trzech spotkaniach daliśmy popalić Kogutom wygrywając nie i nie tracąc ani jednej bramki!

Na nasze nieszczęście były także inne mecze, które nie wychodziły nam już tak dobrze... I tu chcielibyśmy przytoczyć porażki w lidze z Bournemouth oraz Newcastle, które najprawdopodobniej kosztowały nas miejsca w TOP 3 Premier League.

Po raz czwarty i piąty zagraliśmy w tym sezonie z Arsenalem. Po potyczkach ligowych oraz pucharowych, przyszedł czas na starcia w Europie. Tam jednak górą byli Kanonierzy, którzy awansowali do finału i tak z dość sporym zapasem szczęścia. Dwumecz zakończył się wynikiem 3:3, jednak to nasi rywale zdobyli więcej bramek na wyjeździe, dzięki czemu o tryumf w Europie zawalczą z francuską Marsylią.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 31. kolejka | 02.04.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/8J46ueG.png)
Sturridge (k) 25.
Milner (out) - Roberto Firmino (in) 55., Coutinho (out) - Ibe (in) 79., Lallana (out) - Leiva (in) 85.
Townsend (out) - Lamela (in) 52., Son (out) - Chadli (in) 61.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Mignoleta powinienem od dziś nosić na rękach. Niech nota końcowa 9.9/10 sama do Was przemówi. Gość był nie do pokonania. Nie wiem czego nabrał się przed meczem, ale musiałem upewnić się, czy suwaki odpowiedzialne w grze za umiejętność bramkarzy nie są ustawione na 100. No ale nie były. Goście mieli wieli dogodnych sytuacji, ale i ja miałem swoje. Po słusznie podyktowanym rzucie karnym wygrywamy skromnie jakże ważne spotkanie. Tym oto meczem rozpoczynamy maraton spotkań z Kogutami.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | ćwierćfinał (1. mecz) | 07.04.2016 | White Hart Lane
(http://i.imgur.com/2OGV5c1.png)
Ibe 45+2.
Dembele (out) - Dier (in) 54., Chadli (out) - Son (in) 65.
Henderson (out) - Roberto Firmino (in) 79., Sturridge (out) - Teixeira (in) 79., Gomez (out) - Jose Enrique (in) 87.
MoTM: Sakho

Cytuj
Drugi z trzech spotkań z Tottenhamem i drugie skromne zwycięstwo! Jakże ważny gol zdobyty na wyjeździe. Jeżeli zagramy w meczu rewanżowym tak jak w tych dwóch spotkaniach, to jestem spokojny o awans do PÓŁFINAŁU Ligi Europejskiej!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 32. kolejka | 11.04.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/6Ag6n3v.png)
Benteke 18., 62., Roberto Firmino 88. - Adam 51.
Kent (out) - Lallana (in) 62., Can (out) - Leiva (in) 75., Sakho (out) - Lovren (in) 88.
Bojan (out) - Adam (in) 14., Diouf (out) - Crouch (in) 54., van Ginkel (out) - Joselu (in) 80.
MoTM: Roberto Firmino

Cytuj
Znowu świetny mecz moich graczy ofensywnych. Benteke wywiązuje się ze swojej roli bardzo sumiennie. Szkoda tylko, że Coutinho nie jest już tak widoczny jak kiedyś, ale na szczęście w większym lub mniejszym stopniu zastępuje go jego rodak - Firmino.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | ćwierćfinał (rewanż) | 14.04.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/4tT7VOm.png)
Sturridge 32., Origi 55.
Henderson (out) - Roberto Firmino (in) 45., Coutinho (out) - Ibe (in) 72., Skrtel (out) - Sakho (in) 86.
Townsend (out) - Lamela (in) 62., Chadli (out) - Son (in) 82., Eriksen (out) - N'Jie  (in) 86.
MoTM: Origi

Cytuj
Coś niesamowitego. Kolejny wspaniały mój mecz w defensywie. Goście atakowali, ale wszystko kończyło się zazwyczaj na obrońcy lub na bramkarzu. A my skutecznie kontrowaliśmy zdobywając przy tym dwie cenne bramki. Pewny awans do półfinału Ligi Europejskiej, gdzie czeka nas kolejny angielskie pojedynek. Więcej w newsie poniżej!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 33. kolejka | 11.04.2016 | Vitality Stadium
(http://i.imgur.com/zrHW8qD.png)
Mings 38., Arter 45., 60. - Benteke 90+1.
Smith (Bou) 28.
Allen (out) - Coutinho (in) 15., Kent (out) - Lallana (in) 45., Clyne (out) - Jose Enrique (in) 67.
Wilson (out) - Ruben (in) 58., Ritchie (out) - Atsu (in) 58., Gradel (out) - Pugh (in) 78.
MoTM: Gradel

Cytuj
Katastrofa. Mogłem umocnić się w TOP 3, tymczasem moja defensywa zagrała katastrofalny mecz. Ofensywa w sumie także. Bourne mi w ogóle nie leży. Przecież w pierwszym meczu przegraliśmy z nimi 0:3, a teraz to... 1:6 w dwumeczu, trochę wstyd, bo drużyna ta walczy, by pozostać w PL. No ale jak widać - chyba im się to uda. A, no i należą się pochwały dla Boruca! Świetny mecz Polaka. Uratował drużynę na samym początku meczu, kto wie jakby się potoczyło spotkanie, gdyby nie jego interwencja.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | półfinał (1. mecz) | 21.04.2016 | Emirates Stadium
(http://i.imgur.com/J9VPWb5.png)
Flamini 76. - Milner 90+3 (k).
Coquelin (out) - Arteta (in) 56., Gibbs (out) - Koscielny (in) 60., Walcott (out) - Giroud (in) 74.
Sakho (out) - Skrtel (in) 62., Coutinho (out) - Origi (in) 71., Roberto Firmino (out) - Lallana  (in) 86.
MoTM: Milner

Cytuj
Ale horror! Przeważałem, nie ma co ukrywać, ale to gospodarze pierwsi ustrzelili bramkę i wyszli na prowadzenie w ostatnich minutach spotkania. W 89. minucie meczu sędzia podyktował dla mnie jedenastkę do której podszedł Sturridge... i się wywrócił przy strzale nie trafiając w światło bramki. Byłem wściekły. Obrońcy Arsenalu szybko wybili piłkę, odebrałem ją i wrzutka na hura w pole karne - ręką! Znowu jedenastka! Tym razem wziąłem Milnera, który walnął mocno i bez kombinacji. Bardzo cenny remis na wyjeździe.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 34. kolejka | 24.04.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Yib24tr.png)
Lallana 36. - Cisse 21., Tiote 63.
Henderson (out) - Coutinho (in) 66., Sturridge (out) - Roberto Firmino (in) 81., Sakho (out) - Origi (in) 90.
Colback (out) - Wijnaldum (in) 66., Mitrović (out) - Perez (in) 73.
MoTM: Mognolet

Cytuj
I znowu... Druga porażka z rzędu w lidze. Tym razem Sroki nas poskromiły. W tej chwili zatrzymujemy się na 4. miejscu w lidze, i powiem Wam, że nie jest i chyba nie będzie kolorowo... Przed nami City, które na jeden mecz mniej. Taka sama sytuacja za nami z Chelsea. Ciężko...



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | półfinał (rewanż) | 28.04.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/OGK6tpY.png)
Lallana 60., Sturridge 83. - Campbell 21., Iwobi 35.
Henderson (out) - Lallana (in) 45., Skrtel (out) - Ibe (in) 70., Lovren (out) - Origi (in) 87.
Debuchy (out) - Bellerin (in) 34., Flamini (out) - Wilshere (in) 66., Gibbs (out) - Chambers  (in) 70.
MoTM: Sturridge

Cytuj
Jedna bramka, jedna! Tyle dzieliło mnie od finału Ligi Europejskiej. Nie jesteście sobie w stanie wyobrazić jak bardzo liczyłem na triumf w LE, by móc w przyszłym sezonie zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów, bo sytuacja w Premier League sugeruje, iż ciężko będzie mi zawalczyć o top 4. Arsenal zdobył szybkie dwie bramki i już wtedy podstawił mnie pod ścianą, gdyż musiałem strzelić aż trzy bramki...

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 34. kolejkach | 30.04.2016
(http://i.imgur.com/MqUTEfh.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/2 finału | 30.04.2016
(http://i.imgur.com/7vtwXpo.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/krtohb1.png)

Joao Teixeira, Jon Flanagan oraz Daniel Hyde - ci piłkarze podpisali długoletnie umowy z ekipą The Reds. Nie jest to jednak koniec podpisywania nowych umów, gdyż właściciele klubu nie chcą wypuszczać piłkarzy w najbliższym okienku transferowym za darmo do innych zespołów.

Cała trójka wymienionych wyżej graczy podpisała kontrakty do 2020 roku. Najmłodszy - bramkarz Daniel Hyde, za wypełnienie kontraktu ma dostać do ręki prawie 700,000 €, o ile jego zarobki w tym czasie nie wzrosną, co jest bardzo prawdopodobne. Portugalczyk Teixeira za ten sam czas otrzyma około 6 milionów €, a Flanagan prawie dwa razy tyle.

Warto dodać, że Liverpool ma w swoim składzie aż sześciu piłkarzy, który kontrakt wygasa po obecnym sezonie. Są to Harry Wilson, Joe Maguire, Ryan McLaughlin, Jerome Sinclair, Jack Dunn oraz Jose Enrique. Bardzo prawdopodobne jest to, iż The Reds będą chcieli przedłużyć kontrakty ze wszystkimi zawodnikami, by ci nie mogli opuścić Anfield za darmo. Natomiast Hiszpan Enrique jest solidnym zmiennikiem i raczej nie opuści Anglii jeszcze w tym roku.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 11#KWIECIEŃ - Angielskie potyczki w LE
Wiadomość wysłana przez: veeq. w Styczeń 29, 2016, 20:34:17
Zbieram się z tym komentarzem już od dłuższego czasu, ale w końcu dopiero teraz znalazłem chwilę na nadrobienie zaległości :)
Po pierwsze muszę przyznać się do małego błędu. Gdy rozpoczynałeś i wdrożyłeś ten styl opisywania kilku meczy w jednym poście trochę mnie zniechęciłeś, spodziewałem się, że kariera straci na klimacie i ogólnym poczuciu. Jednak z kolejnymi odcinkami zacząłem się do tego przekonywać i teraz po rozegranym niemal całym sezonie przyznaje, że wyszło Ci to na prawdę klasowo.

Teraz przejdę do samej gry, bo tutaj mam zdecydowanie największe tyły  ;D Sezon prawie na finiszu, odpadliście z europejskich rozgrywek, zmagania ligowe także zbliżają się ku końcowi i pojawia się pytanie - czy rok można zaliczyć do udanych? Trudno to określić jednoznacznie, byliście zespołem o wielu twarzach. Z jednej strony potrafiliście w niezłym stylu pokonać choćby Manchester City na ich własnym stadionie, a w innym spotkaniu dzieliliście punkty z niezbyt wymagającym Crystal Palace. Ligowe potyczki od początku nie układały się po waszej myśli, miewaliście problemy zarówno z silniejszymi jak i tymi słabszymi przeciwnikami. Wszystkie te potknięcia wychodzą teraz, pod koniec sezonu. Niepewne piąte miejsce i szarpanina o udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów to efekty waszej pracy.

Należy dostrzec także pozytywy wynikające z waszej gry. W lutym triumfowaliście w pucharze ligi angielskie, zaszliście bardzo daleko w Lidze Europy, byliście o krok, a właściwie o bramkę od wielkiego finału tej imprezy. Trzeba się cieszyć tym co udało się zdobyć, a nie rozmyślać nad tym czego nie zdołaliście dokonać.

Na koniec sezonu życzę Ci tego TOP 4 i gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 12#MAJ - Koniec sezonu w Anglii!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Styczeń 30, 2016, 20:26:20
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/CqFR1mE.png)

(http://i.imgur.com/IxkgsgF.png)

Nie udało się. I choć piłkarze Liverpoolu starali się niezwykle mocno, końcówka sezonu okazała się być nieco bardziej wymagająca, aniżeli się tego spodziewano.

W majowych starciach nie ulegliśmy nikomu, jednakże aż trzy remisy i tylko jedna efektowna wygrana to było za mało, by móc myśleć o udziale w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. I choć mecz ze Swansea nie był meczem, który mógł napawać kibiców The Reds nadzieją, to już pojedynek z Watford takim był. Kapitalne gole, świetna gra zespołowa i jeszcze lepsza defensywa. Niestety, w dwóch ostatnich meczach ligi - tych decydujących meczach - Liverpool podzielił się punktami z Southamptonem oraz West Bromwich Albion.

Gra The Reds ciągle ulega zmianie - raz ośmieszają Manchester City, innym razem nie mogą poradzić sobie z Bournemouth. Mimo tych zmian formy, widać zdecydowaną zmianę stylu gry przez Liverpool pod skrzydłami Jurgena Kloppa. Szkoda tylko, że nie przyjdzie nam zobaczyć jak piłkarze z Anfield poradziliby sobie w Lidze Mistrzów. Po sukcesie z ubiegłej już edycji turnieju (półfinał przegrany z Arsenalem) warto liczyć na zdecydowanie więcej w przyszłym roku.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 35. kolejka | 01.05.2016 | Liberty Stadium
(http://i.imgur.com/s6tU6KP.png)
Michu (out) - Gomis (in) 75., Sigurdsson (out) - Eder (in) 86.
Origi (out) - Coutinho (in) 45., Can (out) - Lallana (in) 58., Sturridge (out) - Ibe (in) 74.
MoTM: Roberto Firmino

Cytuj
Mecz bez duszy. Aby tylko wejść na murawę i z niej zejść. Mało akcji, ogólnie bardzo nudny. Moi zawodnicy nawet nie oddali strzału w światło bramki, więc o czymś to świadczy. Kolejna strata punktów w lidze. Jest coraz gorzej.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 36. kolejka | 08.05.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/pe5IfYG.png)
Coutinho 15., Benteke 37., 70. - Watson 51.
Skrtel (out) - Gimenez (in) 62., Alli (out) - Lallana (in) 75., Coutinho (out) - Ibe (in) 81.
Ibarbo (out) - Berghuis (in) 45., Watson (out) - Oulare (in) 81., Wanyama (out) - Behrami (in) 89.
MoTM: Benteke

Cytuj
Strzeliłem trzy PRZEPIĘKNE bramki i z tego meczu wyniosłem samą radość. Gra się kleiła, ale przeciwnik był na tyle wymagający, bym mógł pokombinować co nieco z taktyką, i oto co wyszło.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 37. kolejka | 11.05.2016 | St Mary's Stadium
(http://i.imgur.com/nLV1YHl.png)
Juanmi 4., Clasie 90+2. - Lallana 21., Ibe 45+1.
Isgrove (out) - Tadić (in) 45., Juanmi (out) - Ramirez (in) 68., Ramirez (out) - Fonte (in) 89.
Henderson (out) - Leiva (in) 68., Ibe (out) - Origi (in) 79., Milner (out) - Sakho (in) 89.
MoTM: Ibe

Cytuj
Tak sfrajerzyć, to tylko ja potrafię. Stracić głupiego gola na początku meczu, i dodatkowo dołożyć podobnego w ostatniej akcji... Czasami żal mi mojej gry. Ale sama gra też nie jest bez winy, chociaż tutaj na razie się nie wypowiadam... TOP 3 uciekło bezpowrotnie. Na TOP 4 szanse matematyczną są, ale wątpię, by Everton nie zarobił nawet jednego puntku w ostatnim meczu. Ja też, jeżeli zremisuje, mogę pozbawić się 5. miejsce na rzecz Chelsea... Trzeba wygrać kolejne spotkania. Gdyby nie 90+2 minuta, na pewno bylibyśmy nie niżej, niż piąta lokata...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 38. kolejka | 15.05.2016 | The Hawthorns
(http://i.imgur.com/7QedLgo.png)
Rondón(out) - Berahino (in) 51., Gardner (out) - Morrison (in) 63., Gnabry (out) - Fletcher (in) 77.
Alli (out) - Lallana (in) 63., Milner (out) - Ings (in) 77., Sakho (out) - Origi (in) 90.
MoTM: Foster

Cytuj
Chelsea przegrywa, my zresztą także, ale nie udaje się jej wyprzedzić mnie w tabeli. Everton zremisował swoje spotkanie, więc nawet w przypadku naszego zwycięstwa, nadal tracilibyśmy do nich punkt, więc stało się tak, jak się miało stać! Mamy 5. miejsce w tabeli, co niestety (lub stety) oznacza, że w sezonie 2016/2017 ponownie zagramy w rozgrywkach grupowych Ligi Europejskiej... Co do meczu z WBA - denerwował mnie strasznie ich styl gry, bardzo defensywny, już w 75. minucie potrafili utrzymywać piłkę na swojej połowie grając na czas...

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 38. kolejkach | 31.05.2016
(http://i.imgur.com/QPic9jh.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/DuqHGgo.png)

Po zakończonym już sezonie piłkarze udadzą się na zasłużone wakacje, choć nie wszyscy, gdyż Mistrzostwa Europy we Francji za pasem. Udało się nam jednak namówić do rozmowy człowieka odpowiedzialnego w dużej mierze za sukces Liverpoolu w Capital One i Lidze Europejskiej - Jurgena Kloppa.

Redakcja: Pomijając wstępnie kwestie czysto piłkarskie - to już prawie rok, odkąd zawitał Pan na Wyspach. Jak się tu Pan czuje?
Jurgen Klopp: Życie w Wielkiej Brytania naprawdę różni się od tego w Niemczech. Tutaj czas wydaje się płynąć nieco szybciej.

Redakcja: Czyli jest lepiej?
Jurgen Klopp: Trudne pytanie. Oba kraja w sferze życia mają coś do zaoferowania, co może do siebie przyciągnąć. Nie narzekam na Anglię, ani Niemcy.

Redakcja: Trenerze, przechodząc do meritum tego wywiadu - jak Pan ocenia występy swoich piłkarzy? Jest piąte miejsce w Premier League, nie ma upragnionego miejsca w fazie grupowej Champions League. Liga Europejska jest satysfakcjonująca?
Jurgen Klopp: Liga Europejska to ciągle wielka i potężna impreza. Co prawda nie tak, jak jej starsza siostra, ale wciąż. Trzeba walczyć o sukcesy na każdym zapleczu, niezależnie czy jest to mniej czy też bardziej prestiżowy turniej.

Redakcja: Jest Pan bardziej wściekły dlatego, że nie udało się awansować do finału Ligi Europejskiej czy może jednak dlatego, że w lidze ostatecznie zajęliście piątą lokatę, a nie taką, jaką zakładano od początku jako minimum, czyli czwartą?
Jurgen Klopp: Piąte miejsce w tak silnej i wyrównanej lidze jaką jest Premier League to świetny rezultat. W przyszłym roku damy z siebie jeszcze więcej.

Redakcja: Był Pan w jakiś sposób zły na swoich zawodników po remisach z Southampton, Swansea oraz WBA? Gdybyście wygrali te mecze, prawdopodobnie teraz mielibyśmy TOP 3. Przypomnijmy, że w każdym z tych meczów Pańska drużyna miała dużą przewagę nad rywalami.
Jurgen Klopp: Gdyby, gdyby, gdyby... Wtedy zapewne swoich meczów nie przegrałby Everton. Skoro my wygraliśmy te mecze, to zakładam, że w pozostałych historia potoczyłaby się inaczej. Tak miało być, i koniec.

Redakcja: Mistrzem Anglii nie zostało City, United ani Chelsea - wygrał Tottenham. Grali wspaniałą piłkę, a Pan mimo to wygrał z nimi aż trzykrotnie, i to tylko w przeciągu dwóch tygodni. Zasłużyli na ten tytuł?
Jurgen Klopp: Oczywiście, jak najbardziej. Spurs zagrali świetną piłkę, podobnie zresztą jak Arsenal. Gratuluję im sukcesów, bo niewątpliwie zasłużyli na takie osiągnięcia.

Redakcja: Jeszcze odrobina matematyki... Bournemouth - dwukrotna porażka w lidze Pańskich piłkarzy (0:3, 1:3 przyp. red.). Gdyby nie te cenne sześć punktów, dzisiaj żegnaliby się z Premier League. Co chciałem tutaj podkreślić to to, że dość często tracone były punkty z tymi mniej wymagającymi rywalami.
Jurgen Klopp: To jest piłka nożna, w dodatku na angielskich boiskach, gdzie wszystko jest możliwe. Kto rok temu pomyślałby, że Chelsea lub Manchester City zostanie wyprzedzony przez Tottenham ponad 20 punktami w tabeli? Jak już wspomniałem wcześniej - nie ma co gdybać.

Redakcja: Jest Pan pewny swojej przyszłości na Anfield Road?
Jurgen Klopp: Rozmowy trwają, działacze mają wobec mnie wiele planów, więc chcę i myślę optymistycznie.

Redakcja: Gdyby to od Pana zależało - jacy piłkarze pojawiliby się w Liverpoolu w najbliższym okienku transferowym?
Jurgen Klopp: Teraz będzie dużo wolnego czasu, dlatego rozważę każdą opcję, którą jestem zainteresowany i przekażę swoje propozycje zarządowi. Trzeba też przykuć swoją uwagę na EURO 2016. Turniej rozpocznie się za nieco ponad miesiąc, więc wiele ruchów transferowych jest możliwych.

Redakcja: Czy sezon 2015/2016 można uznać za udany w wykonaniu Liverpoolu?
Jurgen Klopp Nie na wszystkich frontach. O ile wygrana w Pucharze Ligi Angielskiej oraz osiągnięcie półfinału Ligi Europejskiej to według mnie olbrzymie sukcesy, o tyle już falstart w Pucharze Anglii oraz brakujące trzy punkty do TOP 4 w Premier League trochę rozczarowują.

Redakcja: Kolejny sezon będzie lepszy?
Jurgen Klopp Miejmy nadzieję.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/U4oDhdk.png)

Najlepszy bramkarz oraz najlepszy zawodnik Barclays Premier League! Simon Mignolet zasłużył sobie na te miano, zachowując aż szesnastokrotnie czysto konto w tym sezonie.

Simon Mignolet jest drugim bramkarzem w historii, któremu udało się zgarnąć MVP ligi. Dwadzieścia lat temu innym bramkarzem, który tego dokonał był Peter Schmeichel. Belgijski bramkarz zasłużył sobie na tę nagrodę niejednokrotnie ratując sytuację Liverpoolu, czy to w lidze czy w Europie. Simon Mignolet dzięki świetnym występom w sezonie być może wywalczy sobie wejście do podstawowej jedenastki Belgii na zbliżające się EURO we Francji, wygryzając obecnego golkipera Chelsea - Thibaut Courtois.

Jest to o tyle świetne wyróżnienie, iż władze Liverpoolu jeszcze niespełna rok temu zastanawiały się nad pozyskaniem bardziej renomowanego bramkarza. Tymczasem Mignolet wydaje się być golkiperem, który będzie stał między słupkami The Reds przez kolejne lata. Gratulujemy!

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

PODSUMOWANIE SEZONU (OCENA PIŁKARZY, LIGA MISTRZÓW, EURO 2016, ITD.) W KOLEJNYM POŚCIE.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 12#MAJ - Koniec sezonu w Anglii!
Wiadomość wysłana przez: JurgenChamp w Styczeń 31, 2016, 13:42:26
Rasivo przede wszystkim jak zawsze jestem po wrażeniem twojej kariery. Cała "oprawa wizualna" jest niesamowita, świetna dla oka, czuć fajny klimacik. Plus również za te opisy pod meczami, dobrze wiedzieć jakie masz własne przemyślenia na temat meczu jaki rozegrałeś. Cieszę się, że kończy się sezon bo będę mógł być na bieżąco :)

Jeszcze raz Gratulacje i tak trzymaj!
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 12#MAJ - Koniec sezonu w Anglii!
Wiadomość wysłana przez: Chałwa w Styczeń 31, 2016, 14:48:48
Graficznie miazga, 12/10. Opisywanie miesiąc po miesiącu wydaje mi się także super rozwiązaniem. W tabeli zaskoczyło mnie miejsce Tottenhamu i Liverpoolu. Myślałem, że pod rządami Kloppa uda Ci się znaleźć w pierwszej trójce. Ciekawy jestem także, jak potoczy się EURO 2016, mam nadzięję, że szybko się dowiemy czy Polska wyszła z grupy :D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 13#CZERWIEC - Małe podsumowanie!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 01, 2016, 19:09:58
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/CsecU3p.png)

(http://i.imgur.com/gVwsL7R.png)

Liverpool w sezonie 2015/2016 zagrał łącznie na czterech różnych szczeblach, jednak tylko w jednym odniósł sukces, który może się pochwalić - Capital One Cup. W pozostałych poszło nam nieco gorzej, a szczegółowe opisy znajdziecie poniżej.

(http://i.imgur.com/FpxXvcx.png)

(http://i.imgur.com/QPic9jh.png)

Nie jest tak, jak tego chciałem. Nie zdobyłem mistrzostwa - można wybaczyć, pierwszy sezon. Nie zmieściłem się w TOP 3 - dobra, Tottenham i Arsenal były w gazie, nie do doścignięcia, wypadek przy pracy. Ale przede wszystkim nie spełniłem oczekiwań zarządu - nie zagram w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów...



Ogólnie sezon w moim wykonaniu śmiertelnie nierówny. Raz na wozie, raz pod wozem. I tak się to wszystko przeplatało. Potrafiłem ograć dwukrotnie Everton, który finalnie zakończył rozgrywki ligowe na 3. miejscu, a mimo to odniosłem łącznie cztery porażki w meczach z Newcastle oraz Bournemouth, czyli ekipami, które aspirowały do POZOSTANIE w najwyższej klasie rozgrywek na Wyspach. I właśnie to straty punktów z typowymi outsiderami bolały najbardziej. Każda z trzech ekip, które opuściły Premier League potrafiła ukraść mi punkty, co jest niedopuszczalne w przypadku, kiedy myślę o czymś więcej, aniżeli kolejnym sezonie w Lidze Europejskiej...

Pozostawiając jednak na chwilę mój Liverpool, jestem całkowicie zszokowany znakomitą postawą Tottenhamu! W sumie Arsenalu również. Oba londyńskie kluby zdominowały sezon 2015/16 w Premier League. Koguty, równe 20 PUNKTÓW nad City?! Jak widać - możliwe. Spursi nie byli jedyną niespodzianką. Jak spojrzycie na tabelę, to zorientujecie się o czym mówię. Rzeczywistość, rzeczywistością - tutaj United oraz Chelsea radzą sobie kiepsko, no ale mimo wszystko w grze są to doskonałe drużyny. Jakież więc było moje zdziwienie na koniec sezonu, gdy zobaczyłem Chelsea oraz United za TOP 5. Chelsea ma jeszcze przynajmniej iluzoryczne szanse na grę w Europie, natomiast Manchester United pogra sobie w tym i w następnym roku kalendarzowym tylko na Wyspach.

Sezon niezwykle zakręcony. Oczywiście w kolejnym już naprawdę będę musiał się przyłożyć, by osiągnąć te TOP 3 i zagrać bezpośrednio w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Nawet TOP 4, to już będzie progres.

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj (http://i.imgur.com/u0LttyF.png).

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/kd5GoYH.png)

(http://i.imgur.com/MxZgjIa.png)

Liga Europejska w moim wykonaniu była bardzo dobra. W fazie grupowej nie miałem łatwo - o awans walczyliśmy z Rubinem Kazań oraz Bordeaux aż do ostatniej kolejki!

Co mogę powiedzieć? Jestem smutny, a jednocześnie rad, gdyż półfinał Ligi Europejskiej - i to w dodatku przegrany minimalnie - to niezły wyczyn! Żałuję, bo w półfinałowym dwumeczu z Arsenalem miałem swoje momenty, by zagrać w wielkim finale, szkoda. No ale po kolei - w grupie szło mi raz dobrze, raz gorzej. Nie ukrywam, że w ostatniej - szóstej kolejce - miałem niezwykłego pietra, czy uda mi się awansować do 1/16 finału. Gdyby nie zwycięstwo w ostatnich minutach z Rubinem, nie byłoby mnie w drugiej rundzie, gdzie czekał na mnie niemiecki Augsburg. Jak powinniście pamiętać, wygrałem ten dwumecz dzięki zdobytej bramce na wyjeździe. Dość szczęśliwie, ale liczy się awans. W kolejnej rundzie zmierzyłem się z Ajaksem Arka Milika. Po kiepski 0:2, przyszedł czas na comeback i 4:0!

No i później się zaczęło - niby Europa, nigdy powinno być bardziej egzotycznie, a tu bęc - ćwierćfinał z Tottenhamem. Jednak na moje szczęście gładko przeszedłem Koguty (3:0 w dwumeczu) i awansowałem do półfinału. Tylko dwa kroki dzieliły mnie wówczas od upragnionego zwycięstwa i zapewnionego udziału w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W półfinale znów trafiłem na angielską drużynę - Arsenal. Kanonierzy - niestety dla mnie - dzięki lepszemu bilansowi bramek na wyjeździe, załapali się na finał, gdzie nieoczekiwanie przegrali z Marsylią!

Ogólnie wielki podziw dla Marsylii - nie przegrali ANI jednego meczu w ciągu całego turnieju! W grupie rozgromili swoich rywali wygrywając wszystkie sześć. Czy niespodzianka? Nie mam pojęcia, sami oceńcie. Dla mnie zaskoczeniem jest dość słaba postawa PSG, bo myślałem, że to właśnie oni zgarną całą pulę. No ale jak widać, pieniądze nie grają.

Grupy, kliknij tutaj (http://imgur.com/a/rdJNz).
Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj (http://i.imgur.com/j8oLY7w.png).

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Gh5HxAx.png)

(http://i.imgur.com/4xqxyBw.png)

Tak, tutaj mogę się pochwalić jakimś osiągnięciem. Triumf w Pucharze Ligi Angielskiej to był jeden jedyny sukces, jaki osiągnąłem w sezonie 2015/2016. I jestem z tego dumny, bo łatwo nie było.

Do tego turnieju przykładałem najmniejszą uwagę, a mimo to w nim zwyciężyłem - jakże paradoksalnie to brzmi, prawda? Wiem, że tak nie powinno być, ale gdzieś tam w mojej podświadomości siedziała myśl, żeby odpuścić sobie Capital One - "Kurde, jest liga i wielkie cele, a także Liga Europejska. Skupie całą swoją uwagę na tych rozgrywkach, zaniedbując oba puchary krajowe!" - tak naprawdę brzmiał mój niecny plan. Ale do rozgrywek o ten puchar wróciłem z podkulonym ogonem patrząc na to, jak średnio idzie mi w lidze (już wtedy wiedziałem, że na majstra nie mam szans) i jak niepewnie pogrywam w Europie. Chcąc ratować swój honor postanowiłem, że mniej więcej od półfinałów ze Swansea, nie będę oszczędzał wszystkich swoich podstawowych graczy (tutaj pochwała dla młodych zmienników - dobre zawody w całym Capitale One Cup!). Tym sposobem znalazłem się w finale, gdzie (o ile się nie mylę) wygrałem tylko jeden jedyny raz z Arsenalem w tym sezonie. Tym bardziej smak zwycięstwa był większy!

Pozostawiając jednak na chwilę mój Liverpool, jestem całkowicie zszokowany znakomitą postawą Tottenhamu! W sumie Arsenalu również. Oba londyńskie kluby zdominowały sezon 2015/16 w Premier League. Koguty, równe 20 PUNKTÓW nad City?! Jak widać - możliwe. Spursi nie byli jedyną niespodzianką. Jak spojrzycie na tabelę, to zorientujecie się o czym mówię. Rzeczywistość, rzeczywistością - tutaj United oraz Chelsea radzą sobie kiepsko, no ale mimo wszystko w grze są to doskonałe drużyny. Jakież więc było moje zdziwienie na koniec sezonu, gdy zobaczyłem Chelsea oraz United za TOP 5. Chelsea ma jeszcze przynajmniej iluzoryczne szanse na grę w Europie, natomiast Manchester United pogra sobie w tym i w następnym roku kalendarzowym tylko na Wyspach.Sezon niezwykle zakręcony. Oczywiście w kolejnym już naprawdę będę musiał się przyłożyć, by osiągnąć te TOP 3 i zagrać bezpośrednio w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Nawet TOP 4, to już będzie progres.

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj (http://i.imgur.com/bukG0Uk.png).

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Og2YQhY.png)

(http://i.imgur.com/xctDtX9.png)

Puchar Anglii są to zawody, które chciałbym w sumie przemilczeć... Ale nie mogę. Swoje zmagania zakończyłem na 3 rundzie bolesną porażką z Leicester City - 1:3.

I znowu, to samo co w przypadku Capital One - a może by tak sobie odpuścić? No i odpuściłem... Chociaż powiem Wam, gdy Leicester ładował mi w 87. minucie bramkę na 3:1 bardzo, ale to bardzo chciałem odrobić straty. Niestety, nie udało się. I po odpadnięciu był wielki niedosyt - czemu akurat z Leicester? Mogłem przecież wylosować gorzej, wtedy miałbym usprawiedliwienie, a tak? Ogólnie, ci którzy śledzą mój temat wiedzą, że drużyna Lisów w ogóle mi nie leży... Na pewno nie będzie już poddawania się w przyszłym sezonie. Za cel obiorę sobie zwycięstwo nie tylko w lidze i Europie, ale i w pucharach krajowych.Tutaj mamy ciekawy przypadek. United, które gra - nie bójmy nazwać się rzeczy po imieniu - kaszankę w mojej karierze w lidze, w pucharze Anglii rozwala Manchester City w finale 3:1. Mało tego, nie zawodzą też w Europie (o czym później). I wiecie co? Wcześniej napisałem Wam, że United nie zagra w sezonie 16/17 w Europie... Nie wiem jak to się potoczy w grze, ale najprawdopodobniej pojawią się w Lidze Europejskiej. Wybaczcie gafę.

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj (http://i.imgur.com/n8c7WYA.png).

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/ClYkDlE.png)

(http://i.imgur.com/ZXu0E8H.png)

Niestety, nie było mi dane uczestniczyć w rozgrywkach Ligi Mistrzów w tym sezonie. Nie będzie też dane w przyszłym, ale warte odnotowania jest to, co tam się działo.

Warto wspomnieć, że ogromną rolę - dla odmiany - w Champions League odgrywały drużyny z Premier League. Manchester City odpadło po walce z Porto w ćwierćfinale, Chelsea poległo po niezwykle wyrównanych pojedynkach z Barceloną, a tak dopiero w finale zatrzymała Manchester United, który dla przypomnienia w lidze zajął odległą, siódmą pozycję. No i właśnie - co to Barcelony! Wygrała ona swój kolejny puchar Ligi Mistrzów, lecz ten tutaj jest nieco cenniejszym, niż poprzednie, gdyż zdołali osiągnąć to, czego od 1992 roku nie udało się nikomu - obronili tytuł! Tak więc klątwa z pucharu została zdjęta.

Szkoda, że ja nie mogłem sprawdzić swoich sił w LM. Porto czy Roma zdołały awansować dość daleko w turnieju, a myślę, że piłkarsko wcale gorszy od tych obu ekip nie jestem... Gratulację dla Barcelony i jej najlepszego strzelca turnieju - Luisa Suareza.

Tutaj mamy ciekawy przypadek. United, które gra - nie bójmy nazwać się rzeczy po imieniu - kaszankę w mojej karierze w lidze, w pucharze Anglii rozwala Manchester
City w finale 3:1. Mało tego, nie zawodzą też w Europie (o czym później). I wiecie co? Wcześniej napisałem Wam, że United nie zagra w sezonie 16/17 w Europie... Nie wiem jak to się potoczy w grze, ale najprawdopodobniej pojawią się w Lidze Europejskiej. Wybaczcie gafę.

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj (http://i.imgur.com/0HU5Bge.png)
Faza grupowa, kliknij tutaj (http://imgur.com/a/9ws8N)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/mr7XD6f.png)

Sezon dobiegł końca, więc należy podsumować i wyróżnić grę co poniektórych zawodników The Reds. Zobaczmy, jakie opinię otrzymali!

BRAMKA:
Na bramce przede wszystkim wyróżnienie dla naszego numeru jeden - Mignoleta. Piłkarz roku Premier Leauge, to dostateczne wyróżnienie, by móc powiedzieć, że grał fenomenalnie. Ratował nas niejednokrotnie, choć zdarzały mu się błędy - na szczęście nie często. Nadzieją na przyszłość natomiast Daniel Hyde - młody anglik zagrał kilka wyśmienitych spotkań.

OBRONA:
Zdecydowanymi liderami naszej defensywy byli Mamadou Sakho oraz Nathaniel Clyne. Pierwszy dzielił i rządził w środku, drugi zaś siał spustoszenie na prawej stronie. Warto odnotować także, że mamy także w kadrze niezwykle utalentowanego Joe Gomeza, który już w przyszłym sezonie może być ostoją defensywy.

POMOC:
Coutinho i Milner to dwa najmocniejsze punkty naszego środka boiska. Obaj odgrywali niezwykle ważne role w drużynie. Brazylijczyk był odpowiedzialny za rozgrywanie i strzelanie - co wychodziło mu miodnie, a za nim akcję przeciwników niszczył James Milner.

ATAK:
Nasz najlepszy strzelec w drużynie - Benteke, zasługuje na słowa uznania, szczególnie za drugą część sezonu. Sturridge także odegrał w niej niesamowitą ważną rolę. Do gry po wypożyczeniu wkracza Balotelli - czy Włoch będzie na tyle silny, by wygryźć belga?

Od razu przepraszam, że nie podam statystyk (gole, mecze itd.) piłkarzy... Przez moje gapiostwo nie zapisałem sobie tego wszystkiego.
(http://i.imgur.com/zYm5Wc5.png) Simon Mignolet | 28 lat | 9,00,000 € | 79 (+1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Daniel Hyde | 18 lat | 300,000  € | 59 (+5)
(http://i.imgur.com/CFXZyx6.png) Ádám Bogdán | 28 lat | 2,500,000 € | 73
(http://i.imgur.com/tbp0Vza.png) Danny Ward | 23 lata | 325,000 € | 62

(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Nathaniel Clyne | 25 lat | 17,00,000 € | 81
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Jon Flanagan | 23 lata | 4,000,000  € | 74 (+2)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Andre Wisdom | 23 lata | 1,700,000 € | 71
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Connor Randall | 20 lat | 200,000 € | 58
(http://i.imgur.com/Z9IPEUk.png) José María Giménez | 21 lat | 15,50,000 € | 79 (+1)
(http://i.imgur.com/TdWcoLi.png) Mamadou Sakho | 26 lat | 16,000,000  € | 81
(http://i.imgur.com/rZqFOpz.png) Martin Škrtel | 31 lat | 11,000,000 € | 81
(http://i.imgur.com/EKpxzeQ.png) Tiago Ilori | 23 lata | 3,700,000 € | 75 (+1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Lloyd Jones | 20 lat | 300,000 € | 61 (+1)
(http://i.imgur.com/JgQQOoh.png) Dejan Lovren | 26 lat | 10,000,000 € | 79
(http://i.imgur.com/yeB4TTh.png) Alberto Moreno | 23 lata | 9,500,000 € | 79 (-1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Joe Gomez | 19 lat | 2,300,000 € | 64 (+8)
(http://i.imgur.com/yeB4TTh.png) José Enrique | 30 lat | 3,700,000 € | 77-1

(http://i.imgur.com/E6pDGE4.png) Lucas Leiva | 29 lat | 7,500,000 € | 79
(http://i.imgur.com/BXrdaYB.png) Emre Can | 22 lata | 8,000,000 € | 77 (+2)
(http://i.imgur.com/yeB4TTh.png) Pedro Chirivella | 19 lat | 150,000 € | 58 (+1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Ryan Kent | 19 lat | 1,300,000 € | 68 (+2)
(http://i.imgur.com/ngiBvXh.png) Lazar Marković | 22 lata | 9,500,000 € | 77
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) James Milner | 30 lat | 15,000,000 € | 81 (+1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Dele Alli | 20 lat | 5,500,000 € | 74 (+2)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Trent Alexander-Arnold | 17 lat | 925,000 € | 66 (+4)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Jordan Rossiter | 19 lat | 1,000,000 € | 67 (+6)
(http://i.imgur.com/tbp0Vza.png) Joe Allen | 26 lat | 8,500,000 € | 77
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Jordan Henderson | 26 lat | 17,000,000 € | 80 (+1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Sheyi Ojo | 19 lat | 1,300,000 € | 66 (+4)
(http://i.imgur.com/E6pDGE4.png) Roberto Firmino | 24 lata | 30,000,000 € | 83 (+1)
(http://i.imgur.com/E6pDGE4.png) Philippe Coutinho | 24 lata | 43,000,000 € | 85 (+1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Adam Lallana | 28 lat | 14,000,000 € | 80
(http://i.imgur.com/yeB4TTh.png) Luis Alberto | 23 lata | 30,000,000 € | 76 (+1)
(http://i.imgur.com/EKpxzeQ.png) Teixeira | 23 lata | 1,400,000 € | 69 (+2)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Cameron Brannagan | 20 lat | 775,000 € | 64 (+4)

(http://i.imgur.com/zYm5Wc5.png) Christian Benteke | 25 lat | 29,000,000 € | 83 (+1)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Daniel Sturridge | 26 lat | 28,500,000 € | 83
(http://i.imgur.com/zYm5Wc5.png) Divock Origi | 25 lat | 10,000,000 € | 77 (+1)
(http://i.imgur.com/BXrdaYB.png) Samed Yesil | 22 lata | 1,200,000 € | 67 (+3)
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Danny Ings | 23 lata | 10,000,000 € | 77 (+2)
(http://i.imgur.com/FsGI3WA.png) Mario Balotelli | 25 lat | 15,500,000 € | 80
(http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) Jordan Ibe | 20 lat | 5,500,000 € | 75 (+5)
[/spoiler]

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Qxb2cRn.png)

Sezon piłkarski w Europie dobiegł końca. Futbolowe nacje mają już swoich nowych mistrzów, dlatego zróbmy mały spacer, po najlepszych ligach Starego Kontynentu.

kliknij na nazwę ligi, by wyświetlić tabelę
Football League Championship (http://i.imgur.com/1JDC1zz.png)
Queens Park Rangers, Hull City oraz Nottingham wracają do Premier League! Przypomnijmy, że w grudniu na czele tabeli znajdowało się Burnley oraz Brighton. Niestety, kluby nie wytrzymały presji i finalnie znalazły się w środku tabeli.

Primera División (http://i.imgur.com/REIWdOW.png)
Barcelona dotrwała na fotelu lidera do końca sezonu. Trzymała Real Madryt oraz Sevillę na dystans od początku rozgrywek. Nie ma wątpliwości, że zasłużyli na ten tytuł. Mistrzostwo Hiszpanii oraz zwycięstwo w Lidze Mistrzów - sezon dla Barcy jak najbardziej udany.

Serie A (http://i.imgur.com/Eqikfuh.png)
Mistrzem miał zostać Juventus, Napoli albo powracający Milan - stało się zupełnie na odwrót - Rossoneri z hukiem wypadli z czołówki, a mistrzami ostatecznie zostali piłkarze AS Romy!

Bundesliga (http://i.imgur.com/qm8xs48.png)
Hegemonia Bayernu w Niemczech trwa w najlepsze. Lewandowski i spółka zawiedli w Europie, zaś u siebie zagrali bardzo dobrze.

Ligue 1 (http://i.imgur.com/aq8nZvP.png)
We Francji nie doczekaliśmy się niespodzianki - Saint Etienne nie dało rady utrzymać przewagi nad PSG i ostatecznie pozwoli się im przegonić.

Pozostałe ligi (http://imgur.com/a/K7v4c)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

W ogóle nie miałem pomysłu na ten post, dlatego trochę taki chaos i mało tekstu.

Kolejny post to coś nt. EURO 2016, ogólne przedstawienie kadry może, wypożyczenia i plany transferowe :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 13#CZERWIEC - Małe podsumowanie!
Wiadomość wysłana przez: Chałwa w Luty 01, 2016, 22:52:46
Puchar Ligi Angielskiej na osłodę, w następnym sezonie będzie lepiej ;) Szkoda, że Benteke nie został królem strzelców, niewiele zabrakło. Lech obronił mistrzostwo, a to ci niespodzianka :D W Bundeslidze szkoda, że Ingolstadt i Darmstadt zawitały tylko na sezon do najwyższej klasy rozgrywkowej. W polskiej Ekstraklasie liczyłem, że Termalica będzie wyżej, ale i tak dobrze, że sie utrzymała :P Fajne podsumowanie, czekam na post o Euro :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 14#LIPIEC - EURO 2016!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 02, 2016, 23:46:35
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WV7LZSI.png)

(http://i.imgur.com/DTYQ82w.png)

Powtórka z rozrywki? Rok temu w turnieju towarzyskim Liverpool również odpadł w półfinale, również także dostał srogie lanie od jednej z drużyn, ale i również trener i piłkarze czuli niedosyt. Czy podobny scenariusz zwiastuje zbliżony przebieg całego sezonu względem poprzedniego?

The Reds rozpoczęli turniej od zwycięstw, choć nie były one zbyt szczególne - z powodu braku podstawowych zawodników (powołania na EURO 2016) Jurgen Klopp nie mógł rotować składem w ten sposób, jaki by sobie zażyczył. Nie było więc niespodzianek, kiedy na pierwsze mecze z Club Leon oraz Mineiro pozwolił zagrać zawodnikom, którzy powrócili z wypożyczeń. Dzięki dwóm zwycięstwom na początku starć grupowych, byliśmy pewni awansu do półfinału. Jednak dnia 13 lipca stała się rzecz dość okrutna dla fanów Liverpoolu - odnieśli oni dość porażającą porażkę z Bayerem Leverkusen 1:5. Przeciwnik zdominował spotkanie, a The Reds swojego jedynego gola w tym meczu zdobyli dzięki uprzejmości defensywy rywala, bo inaczej tego nazwać nie można.

Po awansie do półfinału, czekała na nas kolejna niemiecka drużyna, tym razem było to Schalke 04. I podobnie jak i w poprzednim meczu, tak i tutaj zasmakowaliśmy gorycz porażki. Mimo, iż był to bardzo zacięty pojedynek, to rywale cieszyli się z awansu do finału i możliwości walki o duże pieniądze.

W finale spotkały się dwie niemieckie ekipy, o których już wspominaliśmy - Schalke oraz Bayer. Po świetnym widowisku wygrali Aptekarze, aplikując rywalom dwa gole, nie tracąc przy tym żadnego.

Zobacz grupy turniejowe (http://imgur.com/a/OoSiN)



Turniej towarzyski Mexico Cup | 1. kolejka | 06.07.2016 | Stadio Classico
(http://i.imgur.com/upQCptQ.png)
Marković 66., Origi 74. - López 90+2.
Ojo (out) - Ibe (in) 45., Gomez (out) - Moreno (in) 45., Hyde (out) - Bogdan (in) 45., Balotelli (out) - Origi (in) 67., Can (out) - Leiva (in) 79., Jones (out) - Skrtel (in) 85., Marković (out) - Ings (in) 88.
MoTM: Alli

Cytuj
Pierwszy mecz turnieju towarzyskiego w Meksyku i zwycięstwo. Muszę zaznaczyć, że grałem w zasadzie nowym składem - z przodu Balotelli, w środku Luis Alberto, a na tyłach Ilori z Wisdomem. Na szczęście wszystko potoczyło się dobrze.



Turniej towarzyski Mexico Cup | 2. kolejka | 10.07.2016 | Stadio Classico
(http://i.imgur.com/cV6oPeW.png)
Balotelli 72.
Alexander Arnold (out) - Origi (in) 45., Jose Enrique (out) - Gomez (in) 45., Kent (out) - Ibe (in) 69., Yesil (out) - Balotelli (in) 70., Gimenez (out) - Skrtel (in) 80., Rossiter (out) - Leiva (in) 87.
MoTM: Bogdan

Cytuj
Znowu bardzo wyrównany mecz. Szczęście mnie nie opuszczało. W 70. minucie na boisko wchodzi Balotelli i dwie minut później wpisuje się na listę strzelców. Niestety, dla Włocha będzie to - jak się później okazało - ostatni występ w barwach Liverpoolu...



Turniej towarzyski Mexico Cup | 3. kolejka | 13.07.2016 | Stadio Classico
(http://i.imgur.com/9vka7D9.png)
Kießling 9., Kramer 32., Ryu Seung Woo 38., 42., Hernandez 60. - Lallana 87.
Ibe (out) - Sturridge (in) 45., Allen (out) - Lallana (in) 45., Ward (out) - Hyde (in) 45., Wisdom (out) - Gomez (in) 57., Gimenez (out) - Origi (in) 76., Teixeira (out) - Leiva (in) 85.
MoTM: Ryu Seung Woo

Cytuj
Nie mam pojęcia, co tu się wydarzyło. Zostałem zmiażdżony - dosłownie - ZMIAŻDŻONY. Przeciwnicy oddali aż 16 celnych strzałów na moją bramkę, przy moich raptem 3. Nie wiem, czy to mój słabszy dzień, czy po prostu komputer umyślił sobie, że teraz włączy nieomyłkowy skrypt...



Turniej towarzyski Mexico Cup | półfinał | 17.07.2016 | Estadio Azteca
(http://i.imgur.com/6yvbw4d.png)
Di Santo 5 (k).
Moreno (out) - Gomez (in) 13., Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 45., Sakho (out) - Skrtel (in) 45., Coutinho (out) - Ibe (in) 55., Benteke (out) - Origi (in) 77., Lallana (out) - Leiva (in) 90.
MoTM: Wellenreuther

Cytuj
Było blisko, naprawdę blisko. Mecz z Bayerem poszedł w zapomnienie, tutaj zagraliśmy zdecydowanie lepiej - niestety rzut karny na samym początku meczu ustawił spotkanie. Ja co prawda dawałem szansę gry piłkarzom, którzy jeszcze nie mieli okazji powąchać murawy na tym turnieju, no ale niestety... Podobnie jak w zeszłym sezonie i teraz żegnam się z turniejem towarzyskim w półfinale. Czy to zwiastun czegoś złego?


Turniej towarzyski w Meksyku | zakończony | 17.07.2016
(http://i.imgur.com/U8C1GQn.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Mv92Vqv.png)

Mistrzowie Europy po raz czwarty! Niemcy zdobyli we Francji kolejny trofeum międzynarodowe i są niekwestionowanymi liderami w Europie pod tym względem. Mistrzowie Świata i Europy zadziwiali swoją formą podczas turnieju.

Podopieczni Joachima Löwa wygrali na EURO 2016 wszystko, co było możliwe do wygrania - rozgromili rywali w swojej grupie, a potem zniszczyli Hiszpanów, rewanżując się tym samym za EURO 2008. Nie dali także szans Anglii i gospodarzom w wielkim finale. Świetnie z formą trafił napastnik Bayernu, Thomas Muller, który średnio we francuskim turniej zdobywał... gola na mecz! Imponująca statystyka! Świetnie poradziła sobie także Polska reprezentacja, która zatrzymała się dopiero na Francji, w półfinale turnieju, przegrywając 1:2.

W piętnastym turnieju o mistrzostw Starego Kontynentu wzięło udział siedmiu piłkarzy Liverpoolu, i prawie wszyscy odgrywali ważne role w swoich reprezentacjach. W kadrze reprezentacji Belgii pojawiły się nazwiska Benteke (3 mecze, 2 gole), Mignolet (brak występów). Wielka szkoda, że okazji na wykazanie się nie dostał najlepszy piłkarz ubiegłego sezonu w Premier League - Simon Mignolet. Szkoleniowiec Belgii uparcie stawiał na jego rywala z pozycji - Courtois. W Anglii zagrali wszyscy, którzy zostali powołani z Anfield Road - Sturridge (3 mecze, 1 gol), Lallana (4 mecze, 2 gola oraz 2 asysty), Milner (5 meczów, 1 asysta), Clyne (4 mecze). Swoje trzy grosze dorzucił także Lovren (2 mecze) w reprezentacji Chorwacji.

Wielkimi rozczarowaniami było brak powołań dla takich piłkarzy Liverpoolu jak chociażby Henderson (Anglia), Can (Niemcy), Moreno (Hiszpania) czy Sakho (Francja). Przypomnijmy, że każdy z tych piłkarzy zaliczył dość udany poprzedni sezon.

UEFA wybrała jedenastkę oraz MVP turnieju, którym został Thomas Muller:
Neuer (http://i.imgur.com/BXrdaYB.png) - Piszczek (http://i.imgur.com/NDlHjtx.png), Hummels (http://i.imgur.com/BXrdaYB.png), Jagielka (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png), Durm (http://i.imgur.com/BXrdaYB.png) - Błaszczykowski (http://i.imgur.com/NDlHjtx.png), Ozil (http://i.imgur.com/BXrdaYB.png), Danny (http://i.imgur.com/EKpxzeQ.png), Robben (http://i.imgur.com/RDDwNoM.png) - Muller (http://i.imgur.com/BXrdaYB.png), Lukaku (http://i.imgur.com/zYm5Wc5.png)

Kliknij, aby obejrzeć grupy EURO 2016 (http://imgur.com/a/KgotV), a także listę najlepszych strzelców (http://i.imgur.com/EqqM76E.png).


(http://i.imgur.com/Zxaiaxb.png)
EURO 2016 we Francji | 11.07.2016
(http://i.imgur.com/L4tU9Mo.png)
Przepraszam, że w turnieju jest 16, a nie tak jak powinno być - 24 reprezentacje. Jest już taki patch, który to umożliwia, ale wyszedł całkiem niedawno. Jego wgranie skutkowałoby tym, iż mógłbym sobie zniszczyć plik kariery, czego chciałem uniknąć.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/P6HLxvk.png)

Niepowodzenia w Premier League, bolesna porażka w Lidze Europejskiej czy falstart w Pucharze Anglii - to między innymi te czynniki skłoniły działaczy Liverpoolu to zastosowania ofensywy transferowej. Prawdopodobnie na dniach zobaczymy na Anfield Road nowego piłkarza, sprowadzonego za nie małe pieniądze!

Zacznijmy najpierw od powrotów, jakie miały miejsce ostatnimi dniami w Liverpoolu. Na Anfield po wypożyczeniach ponownie zawitali Danny Ward (Aberdeen), Andre Wisdom (Norwich City), Tiago Ilori (Aston Villa), Llyod Jones (Blackpool), Lazar Marković (Fenerbahce), Sheyi Ojo (Wolves), Luis Alberto (RC Deportivo), Mario Balotelli (Milan) oraz Samed Yesil (Luzern). Kadrę Liverpoolu zasilili także piłkarze z drugiej drużyny i co ciekawe - jest także polski akcent! Siedemnastoletni Nico Dickinson (Anglia) oraz Michał Rosa (Polska), którzy zapewne już niedługo znajdą się na długoterminowych wypożyczeniach.

Najwięcej emocji budził powrót Mario Balotellego. Niestety dla Włocha, pojedynki w turnieju towarzyskim z Club Leon oraz Atletico Mineiro były ostatnie w koszulce The Reds. Po napastnika zgłosiło się włoskie Udinese, i zaraz po tym Mario opuścił Premier League na rzecz - ponownie - Serie A, za 16,5 miliona €. Jakież było więc zdziwienie, gdy po pozbyciu się kontrowersyjnego napastnika z Liverpoolu, drużynę z Anfield opuścił inny cenny gracz - Danny Ings! Oferta przyszła z Tottenhamu. Broniące tytułu mistrza Koguty wzmacniają się przed najbliższymi spotkaniami, pozyskując angielskiego napastnika za 13 milionów €, na czym The Reds zarobili około jednego miliona €, patrząc na to, za ile pozyskali anglika rok temu.

Jeżeli chodzi o wydawanie pieniędzy, Liverpool jest już rzekomo w trakcie zaawansowanych rozmów z Alexem Teixeirą z Szachtara Donieck. Brazylijczyk miałby kosztować nas około 40 milionów €! To, czy pomocnik ukraińskiej drużyny zasili naszą kadrę jest zależne od tego, czy obie strony dojdą do porozumienia ws. kontraktu, dzięki któremu piłkarz miałby zarobić w Liverpoolu około 11 milionów za rok w gry w trykocie The Reds.

Innym, równie ciekawym transferem mógłby okazać się Yevgen Konoplyanka z Sevilli. Nie ujawniono ile działacze Liverpoolu zaoferowali hiszpańskiemu klubowi za Ukraińca, ale mówi się tu o kwocie powyżej 20 milionów €. Dodatkowo oliwy do ognia dolał transfer Andersona Taliscii z Benfiki do Sevilli. Brazylijczykiem był także zainteresowany właśnie Liverpool, ale po rzekomych rozmowach działacze The Reds oraz Sevilli doszli do wniosków, że Talisca zasili szeregi klubu z Primera Division, by załatać dziurę właśnie bo Konoplyiance. Ile w tym prawdy? Przekonamy się w ciągu najbliższych kliku dni.

Kwestią otwartą pozostają na razie rozmowy z Hakanem Calhanoglu z Bayeru Leverkusen. Jeżeli Liverpoolowi uda się pozyskać dwóch wyżej wymienionych graczy, Turek raczej nie zawita na Anfield, choć w przypadku niepowodzenia z Teixeirą oraz Konoplyanką, jest poważną alternatywą. Jeżeli mowa o otwartych sprawach - całkiem poważnym kandydatem na lewą obronę jest Jose Gaya - obecny gracz Valencii był już widziany na jednym z lotnisk w Manchesterze. Nie wiadomo jednak, czy wizyta ta dotyczyła rozmów ws. kontraktu.

Nie cichną także plotki o sprowadzeniu Fernando Torresa z powrotem na Anfield z Milanu. Oba kluby jednak nie mogą (lub nie chcą) dojść do porozumienia ws. rocznego wypożyczenia, a jak podkreślili władze Liverpoolu - transfer definitywny nie wchodzi w rachubę. Podobnie zresztą ma się sytuacja ze Stevenem Gerrardem, który sam wyraził chęć na założenie koszulki Liverpoolu na okres krótkiego wypożyczenia. Jednak tak jak w przypadku Torresa, tak i tutaj próby raczej nie przyniosą efektów.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 14#LIPIEC - EURO 2016!
Wiadomość wysłana przez: dr10 w Luty 04, 2016, 10:40:09
Alexandre Lacazette, mój typ i kogoś kto w pewnym sensie zostałby nowym Gerrard`em Liverpool`u - Miralem Pjanić lub Youri Tielemans, Leon Goretzka, co Ty na to?
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 15#SIERPIEŃ - Wydane grube miliony!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 04, 2016, 18:58:38
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/dR1JygF.png)

(http://i.imgur.com/4yadb1z.png)

Drugi sezon Jurgena Kloppa w Liverpoolu zainaugurowany. Niestety, dla niemieckiego szkoleniowca nie było to nadzwyczajnie dobry start w Premier League. Już teraz rywale uciekli nam na kilka punktów, a to dopiero początek...

The Reds nie mają lekko w lidze - otwarcie przyniosło ze sobą aż dwie porażki na samym początku. Ten sezon w PL rozpoczynaliśmy pojedynkiem z Bournemouth, który - podobnie jak dwa mecze w zeszłym sezonie z tą drużyną - przegraliśmy po ciężkiej walce. I kiedy można byłoby uznać to za wypadek przy pracy, to już druga kolejka i starcie z beniaminkiem nie mógł być już zwykłym przypadkiem - Hull City ośmieszyło nas na ich własnym stadionie i mimo walki ze strony piłkarzy Kloppa, nie zdołaliśmy wyciągnąć z tego spotkania nawet punktu. I kiedy wydawało się, że wszystko idzie w złą stronę, przyszedł czas na szlagierowy i arcyważny mecz z obrońcą tytułu - Tottenhamem. Zawodnicy Kloppa pokazali kawał świetnego futbolu i wygrali to spotkanie. Po meczu pojawiło się mnóstwo pytań - dlaczego nie zagraliśmy z Bournemouth i Hull tak, jak z Kogutami? Prawdopodobnie teraz mielibyśmy komplet punktów, tymczasem musimy się zadowolić zaledwie trzema.

Zagraliśmy także w Pucharze Ligi Angielskiej, gdzie bronimy zdobytego trofeum. W odróżnieniu od poprzedniego sezonu, tym razem zaczynamy zmagania nie od trzeciej, a od drugiej rundy. Zmierzyliśmy się z czwartoligowym Plymouth. I wbrew pozorom nie był to mecz łatwy - wygraliśmy skromnie, 0:1, jednak gospodarze nie oddali skóry za darmo. Walczyli jak równy z równym dowodząc swoich wartości. Na szczęście piłkarzy oraz fanów The Reds - zagrają w 3. rundzie Capital One.

Sierpniowe potyczki zakończyliśmy bezbarwnym remisem z Sunderlandem w którym budowaliśmy przewagę od pierwszych minut meczu, jednak nie potrafiliśmy znaleźć drogi do bramki świetnie spisującego się Pantilimona.


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 1. kolejka | 06.08.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/WJL3UyR.png)
Coutinho 90+2. - Arter 61., Ruben 66.
Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 58., Benteke (out) - Origi (in) 70., Sakho (out) - Ibe (in) 90.
Ari (out) - Ruben (in) 62., Ritchie (out) - Fraser (in) 76.
MoTM: Ruben

Cytuj
Ja już nie wiem jak to interpretować. To był mój bodajże trzeci mecz z Bourne w tej karierze i trzecia porażka. Aż tak niewygodnie mi się z nimi gra? Nie wierzę... Znowu fatalny początek w Premier League. Czuje, że zapowiada się słaby sezon. Na osłodę cudowny gol Coutinho, z piętki.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 2. kolejka | 15.08.2016 | KC Stadium
(http://i.imgur.com/kpi30SW.png)
Diomande 25., Diame 45+1. - Alex Teixeira 6.
Diomande (out) - Hernandez (in) 45., Clucas (out) - Maloney (in) 54., Diame (out) - Huddlestone (in) 78.
Konoplyanka (out) - Ibe (in) 61., Sakho (out) - Roberto Firmino (in) 69., Benteke (out) - Origi (in) 79.
MoTM: Benteke

Cytuj
Tak wiem, to już jest szczyt wszystkiego... Poległem z beniaminkiem. Konoplyanka oraz Teixeira nic nie wskórali. Ukrainiec zagrał przeciętnie, Brazylijczyk robił lekką różnicę i czuć było, że w przyszłości może zostać liderem ekipy w środku pola. Cóż - dwa mecze, dwie porażki. Może być gorzej?



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 3. kolejka | 20.08.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/CYd7zF8.png)
Sturridge 32., Coutinho 39. - Kane 36.
Konoplyanka (out) - Roberto Firmino (in) 57., Benteke (out) - Origi (in) 74., Alex Teixeira (out) - Alli (in) 86.
Dier (out) - Mason (in) 45., Chadli (out) - Townsend (in) 86., Pritchard (out) - Ings (in) 87.
MoTM: Benteke

Cytuj
Po co wygrywać z beniaminkiem, czy ze słabym Bournemouth, skoro można ograć obecnego mistrza Anglii? Sens moich meczów rozwala mi mózg. Gdyby przegrał ten mecz, byłaby to katastrofa... Są pierwsze trzy punkty, oby już było tylko lepiej... Jako ciekawostkę mogę dodać, że w 87. minucie meczu, na boisku pojawił się mój były gracz - Danny Ings.



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | 2 runda | 23.08.2016 | Home Park
(http://i.imgur.com/ndeJhXF.png)
Origi 39.
Simpson (out) - Wylde (in) 59., Reid (out) - Jervis (in) 72., Lane (out) - Brunt (in) 79.
Can (out) - Alli (in) 59., Skrtel (out) - Ilori (in) 72., Kent (out) - Lallana (in) 79.
MoTM: Origi

Cytuj
Miało być łatwo, szybko i przyjemnie, a było w sumie tylko szybko. Plymouth narzuciło mi trochę swoje tempo pod koniec meczu, ale to ja stwarzałem groźniejsze sytuację. Szkoda niektórych setek, bo marnowałem na potęgę. Ciężko winić samych graczy, bo sam nie zachowywałem zimnej krwi... A więc marsz po obronę tytułu rozpoczęty!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 4. kolejka | 27.08.2016 | Stadium of Light
(http://i.imgur.com/mlNKNrJ.png)
Roberge (out) - Coates (in) 45., Larsson (out) - Rodwell (in) 56., Bridcutt (out) - Cattermole (in) 56.
Sturridge (out) - Roberto Firmino (in) 59., Alex Teixeira (out) - Alli (in) 69., Sakho (out) - Ibe (in) 90.
MoTM: Pantilimon

Cytuj
Mecz ten miał ogromne znaczenie. By zmazać blamaż z początku sierpnia, chciałem go jak najbardziej wygrać. No ale chcieć, nie zawsze oznacza móc. Rywale zagrali dość przeciętnie, ale kulała moja ofensywa, a w kiedy już zaliczyli dobry strzał, na posterunku stał bramkarz gospodarzy.


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 4. kolejkach | 27.08.2016
(http://i.imgur.com/TQWSGeT.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/0M8c1dr.png)

Letnie okienko transferowe w lipcu oraz sierpniu było niezwykle intensywnie. Kluby wydawały setki milionów, by zasilić swoje kadry. Przyjrzyjmy się jednak jak na tym tle wypadł Liverpool!

#PRZYSZLI
Władze The Reds skupili się w tym sezonie na zasileniu ofensywy. Poskutkowało to wydaniem, aż 73 milionów €! Wpierw klub zasilił Yevgen Konoplyanka z Sevilli za 26 milionów €. Ukrainiec już rok temu chciał dołączyć do Liverpoolu, jednak Sevilla natychmiast zablokowała transfer. Teraz, gdy pozostało mu tylko rok kontraktu, Hiszpanie wiedzieli, że nie przedłuży on z nimi kontraktu, więc musieli działać, i wziąć za niego jakiekolwiek pieniądze już teraz. Kiedy wydawało się, że Liverpool złożył już broń na rynku transferowym, świat obiegła informacja, że klub jest zainteresowany sprowadzeniem Alexa Teixeiry z Szachtara Donieck. Po wielu dniach negocjacji, Brazylijczyk przystał na proponowany mu kontrakt, i dołączył na Anfield za 42,5 miliona €. Kontrakty obu Panów wygasną dopiero w 2021 roku. Ówcześnie jednak, The Reds pozbyli się aż dwóch napastników - Balotellego oraz Ingsa. Będący w dość średniej formie Benteke oraz Origi nie mogli pozostać w kadrze Liverpoolu jako jedyne dziewiątki - oczywiście pomijamy Sameda Yesila, który zapewne nie dostanie wielu szans na gier w pierwszym składzie. Dlatego właśnie, w ostatnim dniu okienka, zdecydowano się na pozyskanie Andre Gray'a z Burnley za 4,5 miliona €. Głównym powodem był znakomity poprzedni sezon Anglika, gdzie zdobył aż 22 bramki.

#ODESZLI
Jeszcze w lipcu szybko z klubem pożegnał się Mario Balotelli. Zdołał on co prawda strzelić gola w turnieju towarzyskim, ale nie był najwyraźniej na tyle przekonujący, by Klopp stawiał na niego w swojej formacji. Włoskie Udinese zapłaciło za Włocha 16,5 miliona €. Drugim napastnikiem, który opuścił Anfield Road, był Danny Ings. Transfer ten był dość dużym zaskoczeniem, choć mówi się, że nieuniknionym, gdyż nastał konflikt w drużynie, właśnie przez młodego Anglika. Zasilił on szeregi Tottenhamu za 13 milionów € i jeszcze w sierpniu zdołał tam zadebiutować przeciwko... Liverpoolowi. Poza tym, The Reds otrzymali także 240 tysięcy € za Llyoda Jonesa, który odszedł do Crewe Alexandra. Na zasadach wypożyczeń, klub na rok opuścili Sheyi Ojo (Preston) oraz Trent Alexander Arnold (Millwall).

#FIASKO NEGOCJACJE
Najpierw Liverpool złożył ofertę za Łukasza Fabiańskiego. Swansea jednak jasno zadeklarowała, że nie ma zamiaru pozbywać się swojego bramkarza. Jednak po świetnych występach Daniela Hyde'a w sparringach zdecydowano, że zasilenie bramki jest zbędne. Później pojawiły się alternatywy dla Alexa Teixeiry oraz Yevgena Konoplyanki, a byli nimi Hakan Calhanoglu (Bayer 04) oraz Anderson Talisca (Benfica). W przypadku tego pierwszego rozmowy stanęły zaraz po pozyskaniu Teixeiry, zaś drugi wcześniej zaakceptował lepszą ofertę Sevilli, która łatała dziury po Ukraińcu. Warto też dodać, iż padły oferty za Harrego Kane'a (Tottenham), Mauro Icardiego (Inter) oraz Dannego Welbeck'a (Arsenal), jednakże zawsze rozmowy kończyły się na sumie odstępnego, i w każdym przypadku były po prostu zbyt duże, by działacze The Reds mogli je w ogóle rozważać. Pojawiały się także oferty za naszych piłkarzy, a tą najgłośniejszą była oferta Leicester City za Skrtela. Lisy oferowały nam około 10 milionów €, jednak Klopp podkreślił, że Słowak jest zbyt ważny dla jego taktyki, by mógł odpuścić Anfield.

#NA ŚWIECIE
Polskich fanów piłkarskich najbardziej zainteresował los Roberta Lewandowskiego. Były już snajper Bayernu wybrał identyczną drogę jak jego trener Guardiola, i dołączył do Manchesteru City za 70 milionów €! Jak się okazało, nie był to jedyny zarobek Bawarczyków w tym okienku. Za identyczną sumę pieniędzy do Chelsea dołączył Jerome Boateng. Lecz nie tylko niebieska część Manchesteru zasiliła swoją kadrę. Do gry włączył się także Manchester United, który najpierw za 47,5 miliona € wykupił Pierre-Emericka Aubameyanga z Borussii, a później Miralema Pjanicia z Romy, za 47 milionów €. Dziurę po Aubameyangu Dortmundczycy załatali Cavanim, którego kupili z PSG za niecałe 40 milionów €. Kruszyć wydają się natomiast szeregi Tottenhamu - najpierw transferu zażądał Hugo Lloris i ostatecznie go otrzymał - za sumę aż 69,5 miliona € opuścił Wyspy na rzecz Bayernu, a kilka godzin później poinformowano o pozyskaniu Christiana Eriksena przez Wolfsburg za 55,5 miliona €.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/fgwxpyP.png)

Tegoroczne rozgrywki UEFA przyniosą ze sobą wiele ciekawych starć i mnóstwo emocji. Parę dni temu poznaliśmy grupy Ligi Mistrzów oraz Ligi Europejskiej.

Kliknij, aby obejrzeć grupy Ligi Mistrzów UEFA (http://imgur.com/a/2E7VP)
Każda z grup będzie niezwykle wyrównana, chociaż najbardziej emocjonująco zapowiadają się dwie ostatnie, gdzie praktycznie każdy zespół ma szanse na awans do drugiej rundy turnieju. Wielkim zaskoczeniem jest natomiast brak Manchesteru City, który w rundzie eliminacyjnej odpadł po przegranym dwumeczu z irlandzkim Shamrock Rovers!

Kliknij, aby obejrzeć grupy Ligi Europejskiej UEFA (http://imgur.com/a/dm2r2)
Nas, fanów Liverpoolu, najbardziej interesują grupy LE, gdzie The Reds zagrają w grupie L z PSV Eindhoven, Astaną oraz Sion. Warto podkreślić, że rok temu także graliśmy przeciwko Szwajcarom i dość dobrze wspominamy oba pojedynki. Niezwykle ciężkim przeciwnikiem będzie holenderskie PSV, a wielką niewiadomą są kazachscy piłkarze Astany, których stać jest na wszystko. W tegorocznej odsłonie LE zagrają takie zespoły jak Atletico Madryt, Manchester City, Chelsea czy Manchester United - zespoły, które mogłyby się pokusić o sukces w Lidze Mistrzów! Polskich fanów natomiast zainteresuje fakt, iż w fazie grupowej ujrzymy dwie polskie drużyny - Lech Poznać oraz Legię Warszawę, która odpadła w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/mRA8Uny.png)

Barcelona zagrała w finale Superpucharu Europy po raz dziesiąty w swojej historii. Tym razem stanęła naprzeciw Olympique Marsylii, tryumfatorowi Ligi Europejskiej.

Dla Francuzów występ w finale Superpucharu Europy był tym pierwszym, zaś dla Blaugrany - dziesiątym. W swojej historii zwyciężali w tym pucharze aż pięciokrotnie. Przed tym spotkaniem zresztą byli obrońcami tytułu.

W samym spotkaniu zbyt wiele do powiedzenia nie mieli piłkarze Olympique - szybko stracili dwie bramki (Neymar oraz Mascherano), po czym zmniejszyli straty po przerwie (Batshuayi). Dla Francuzów jednak gol ten był ostatnim w tym finale - gwoździa do trumny wbił w doliczonym czasie gry Rakitić.

(http://i.imgur.com/SA41tUH.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 15#SIERPIEŃ - Wydane grube miliony!
Wiadomość wysłana przez: Chałwa w Luty 05, 2016, 17:43:52
Fajne transfery, szkoda jedynie, że Ings odchodzi. Inauguracja sezonu niezbyt imponująca, ale mam nadzieję, że na następne mecze zawodnicy się obudzą. Dla Lewego nowe wyzwanie, ciekawe jak sobie poradzi na Wyspach, będzie ciekawie :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 16#WRZESIEŃ - Gdzie tkwi problem?
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 08, 2016, 22:54:12
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/EOh7upB.png)

(http://i.imgur.com/X7dgvHD.png)

Co sprawia, że pomimo zmiany trenera, wydanych wielu milionów euro The Reds ciągle nie mogą się odnaleźć w Premier League, a także w Europie? Na to pytanie nie znamy odpowiedzi, jednak trzeba podkreślić, że jeżeli Jurgen Klopp chce być pewny swojej posady na Anfield, musi wymyślić coś, co sprawi, że jego drużyna zacznie regularnie punktować.

Po niezwykle kiepskiej inauguracji w sierpniu, wrzesień nie przyniósł zbyt wielu zmian. Co prawda Jurgen Klopp nie zasmakował porażki w Premier League we wrześniowych starciach, ale sam styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Podział punktów z WBA oraz Arsenalem, a w między czasie wygrana ze Swansea, która nie przyszła łatwo, bo dopiero w 87. minucie. Liverpool męczył się od pierwszej minuty i naprawdę ciężko było wskazać powód tej niezaradności na skuteczne wykończenie akcji.

Nieco lepiej wiodła się nam poza ligą - w Capital One, gdzie The Reds bronią zdobytego przed kilkoma miesiącami pucharu, zdołali w 3 rundzie wyeliminować zmorę zeszłego sezonu piłkarzy Kloppa - Leicester City, choć i tutaj wygrana nie przyszła łatwo, a skórę kolegom z Anfield uratował młokos ze szkółki juniorów - Dickinson. W Lidze Europejskiej wygraliśmy tylko jedno z dwóch dotychczasowych spotkań, gdyż w 2. kolejce, mimo ogromnej przewagi w statystykach strzałów, polegliśmy z Astaną, 0:1.

Pamiętamy, że rok temu Jurgen Klopp i jego Liverpool także nie miał lekko - straty punktów w teoretycznie łatwych meczach, a także słaby styl jakim reprezentowali się jego piłkarze. Na ten czas sprowadzeni latem piłkarze nie robią aż takiej różnicy, jakiej się oczekiwano. Czy potrzebne są kolejne wzmocnienia?

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 5. kolejka | 10.09.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ZXmXR9g.png)
Benteke 42., Coutinho 70. - Sigurdsson 61., Mignolet (s) 77.
Benteke (out) - Origi (in) 62., Sturridge (out) - Ibe (in) 76., Milner (out) - Roberto Firmino (in) 89.
Berahino (out) - Rondón (in) 56., Fletcher (out) - Gardner (in) 62., Sessegnon (out) - Morrison (in) 76.
MoTM: Coutinho

Cytuj
W momencie, kiedy naprawdę mogłem podwyższyć wynik na 3:1, gra zdecydowała, że akurat pod koniec meczu ręką do własnej bramki futbolówkę skieruje Mignolet. Przedziwna bramka, i nie widzę w tym swojej winy. Ten mecz powinien być 3 punktami dla mnie, ale zdecydowano inaczej. WBA grało piach w obronie, ale ja też grałem piach w ofensywie. Nie mam wyboru - muszę poszukać klasowego napadziora, bo Benteke rusza się jak mucha w smole.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1. kolejka | 15.09.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/MP1FD1d.jpg)
Origi 34., Roberto Firmino 76. - Fernandes 28.
Jose Enrique (out) - Joe Gomez (in) 57., Alli (out) - Coutinho (in) 74., Roberto Firmino (out) - Sturridge (in) 86.
Kouassi(out) - Zverotić(in) 49., Christofi (out) - Ramirez (in) 77.
MoTM: Roberto Firmino

Cytuj
W momencie, kiedy naprawdę mogłem podwyższyć wynik na 3:1, gra zdecydowała, że akurat pod koniec meczu ręką do własnej bramki futbolówkę skieruje Mignolet. Przedziwna bramka, i nie widzę w tym swojej winy. Ten mecz powinien być 3 punktami dla mnie, ale zdecydowano inaczej. WBA grało piach w obronie, ale ja też grałem piach w ofensywie. Nie mam wyboru - muszę poszukać klasowego napadziora, bo Benteke rusza się jak mucha w smole.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 6. kolejka | 17.09.2016 | Liberty Stadium
(http://i.imgur.com/Nz5AJun.png)
Montero 28. - Alex Teixeira 35., Moreno 87.
Montero (out) - Dyer (in) 82.
Sturridge (out) - Roberto Firmino (in) 65., Sakho (out) - Leiva (in) 82., Alex Teixeira (out) - Origi (in) 82.
MoTM: Coutinho

Cytuj
Gdyby ktoś przed tym spotkaniem powiedział mi, że skórę w ostatnich minutach meczu uratuje mi obrońca, śmiałbym nie uwierzyć. Defensywa w moim przypadku naprawdę rzadko przesądza o losach meczu (no, pomijając bramkarzy), a tu masz ci los - Moreno strzelcem bramki! Cenne trzy punkty w kieszeni.



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Barclays Premier League | 3 runda | 20.09.2016 | King Power Stadium
(http://i.imgur.com/2HJnCvz.png)
Dickinson 86.
James (out) - Inler (in) 45., Kramarić (out) - Ulloa (in) 83., Kante (out) - King (in) 89.
Kent (out) - Ibe (in) 61., Leiva (out) - Dickinson (in) 61., Wisdom (out) - Randall (in) 84.
MoTM: Dickinson

Cytuj
Po ówczesnym wyeliminowaniu Plymouth w 2. rundzie, teraz udaje się nam wyrzucić Leicester z Pucharu Ligi Angielskiej. I bardzo się cieszę ze zwycięstwa, ale to nie na tym chce się skupić. Przed meczem w skrzynce wiadomości ujrzałem jakąś wiadomość od mojego młodzika, Nico Dickinsona. Jak wiecie (a może nie) w tym sezonie przyszedł on do mnie z drużyny juniorów (17 lat). Zakomunikował, że chciałby dostać szansę w meczu z Leicester. A że to puchar, to mówię spoko - w 61. minucie wszedł na boisko i prezentował się znakomicie. Dodatkowo uratował mi wynik, bo strzelił cudownego gola! Oby nie był to jego jednorazowy wybryk :D



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 7. kolejka | 24.09.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/fwXvcEb.png)
Benteke 62. - Cazorla 50.
Sturridge (out) - Roberto Firmino (in) 58., Coutinho (out) - Lallana (in) 72.
Oxlade Chamberlain (out) - Walcott (in) 45., Welbeck (out) - Giroud (in) 58., Coquelin (out) - Wilshere (in) 58.
MoTM: Clyne

Cytuj
Z tego remisu cieszyłbym się, gdyby moja sytuacja w lidze wyglądała nieco lepiej. Tymczasem podział punktów jest zdecydowanie bardziej korzystnym wynikiem dla Kanonierów, niżeli dla mnie..



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 2. kolejka | 29.09.2016 | Astana Arena
(http://i.imgur.com/bk4zY4c.png)
Dedechko 4.
Lovren 90.
Kabananga (out) - Shchetkin (in) 45., Twumasi (out) - Nusserbayev (in) 65., Dedechko (out) - Sturridge (in) 82.
Ibe (out) - Konoplyanka (in) 56., Skrtel (out) - Coutinho (in) 65., Origi (out) - Benteke (in) 82.
MoTM: Anicić

Cytuj
Winie się za to, że nie byłem skupiony na początku meczu, co poskutkowało straceniem gola. Ale to, jak żałośnie przez resztę meczu grała Astana jest nie do opisania. Niech same posiadanie piłki z pierwszych parunastu minut coś Wam powie - 23 do 77% dla GOSPODARZY, którzy praktycznie w ogóle nie wychodzili ze swojej połowy! Kpina jakich mało! Później ruszyłem całą drużyną do przodu, ale było za późno, grali zbyt biernie...


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 7. kolejkach | 30.09.2016
(http://i.imgur.com/xfqrSA4.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | po 2. kolejkach | 30.09.2016
(http://i.imgur.com/XuI1BCT.png)


(http://i.imgur.com/1rmdTut.png)
Puchar Ligi Angielskiej | po 3 rundzie | 30.09.2016
(http://i.imgur.com/syam4Z6.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 16#WRZESIEŃ - Gdzie tkwi problem?
Wiadomość wysłana przez: Patrico.17 w Luty 08, 2016, 23:54:01
Średnio na razie The Reds w tym sezonie. Liczyłem, że po transferach coś się poprawi, ruszy, no ale na razie cudów nie ma. Zdecydowanie brakuje tego czegoś, zawodnika, który rozkręciłby grę w środku pola, oby w najbliższym miesiącu takowy już się znalazł, bo w innym przypadku będzie marnie..

W meczu LE z Sion masz opis poprzedniego spotkania z WBA :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 17#PAŹDZIERNIK - Problem z napastnikami
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 11, 2016, 19:52:51
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/HEeBeKV.png)

(http://i.imgur.com/WgfvOBS.png)

W sezonie 2016/2017 Liverpool przeraża statystyką skuteczności. W meczach o stawkę strzelili 19 goli, co daje średnią... 1,11 gola na mecz! Jest to najgorszy wynik The Reds od dwóch dekad i nic nie zapowiada na to, że mogłoby się to poprawić.

Jedno jest już pewne - Jurgen Klopp, wraz ze swoimi piłkarzami nie obroni wywalczonego w zeszłym sezonie Pucharu Ligi Angielskiej. W 4 rundzie rozgrywek odpadł po rzutach karnych z Chelsea, która wydaje się być w tym sezonie o klasę lepszą drużyną, niżeli ekipa The Reds. Mało tego, porażki (kolejnej) doznaliśmy także w grupie  Ligi Europejskiej. Goszcząc u siebie PSV Eindhoven pozwoliliśmy zaaplikować sobie jedną bramkę, nie strzelając przy tej żadnej. Przez porażkę z holendrami sytuacja Liverpoolu w grupie gwałtownie się pogorszyła.

Nieco lepiej piłkarze spisali się w Premier League. Z czterech spotkań, udało się im wygrać dwa, a pozostałe zremisować. Niestety, i tutaj skutecznością nie popisywali się nasi gracze, gdyż tylko w jednym ligowym starciu udało nam się zdobyć więcej, niż jedną bramkę. Sytuacja w tabeli co prawda nie jest tragiczna, lecz na pewno daleka od ideału. Pocieszenie jest jednak  takie, że dokładnie rok temu zajmowaliśmy odległą, bo aż trzynastą pozycję w Premier League z pięcioma porażkami na koncie. Czy jest lepiej? Najbliższe mecze zweryfikują stan naszej drużyny.


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 8. kolejka | 02.10.2016 | King Power Stadium
(http://i.imgur.com/Sg0mdxq.png)
Okazaki 16. - Coutinho 52., Lallana 61.
King (out) - Drinkwater (in) 61., Vardy (out) - Kramarić (in) 80., Lawrence (out) - Ulloa (in) 81.
Benteke (out) - Sturridge (in) 23., Alex Teixeira (out) - Ibe (in) 61., Lallana (out) - Lovren (in) 72.
MoTM: Lallana

Cytuj
Naprawdę szkoda, że w mojej grze trzy punkty nie idą w parze ze stylem. Wygrałem niezwykle ciężki mecz z Leicesterem, ale było bardzo ciężko... Znowu głupio stracona bramka na początku meczu, a później odrabianie i bronienie własnej bramki, co mi się na szczęście udało.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 9. kolejka | 15.10.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/VF3wJx6.png)
Sturridge 90+3.
Joe Gomez 87.
Coutinho (out) - Roberto Firmino (in) 59., Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 77., Sakho (out) - Ibe (in) 81.
Bojan (out) - Ireland (in) 77., Diouf (out) - Joselu (in) 88.
MoTM: Sturridge

Cytuj
Jedyne, co mnie teraz ogarnia, to śmiech. Śmiech z piłkarzy Stoke City. Dlaczego? A no bo "Garncarze" postanowili już od 70. minuty meczu grać na czas. 0:0 był dla nich korzystnym wynikiem, więc szukali miejsca w narożniku boiska, by przetrzymać tam piłkę. Grałem mega pressingiem i opłaciło się! Sturridge huknął z dystansu i piłka wpadła koło słupka. W zasadzie uderzenie to było takie od niechcenia. Pomyślałem, że uderzę, bo i tak sędzie za sekundę skończy spotkanie. No i skończył, tylko, że wygrałem ten mecz!



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 3. kolejka | 20.10.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/8VCjlwa.png)
Luuk de Jong 24.
Ibe (out) - Konoplyanka (in) 45., Flanagan (out) - Joe Gomez (in) 62., Sakho (out) - Coutinho (in) 83.
Propper (out) - Maher (in) 24., Narsingh (out) - Pereiro (in) 83.
MoTM: Jose Enrique

Cytuj
W LE nie jest kolorowo... Moja sytuacja się znacznie pogorszyła. I choć jestem dopiero na półmetku rozgrywek w fazie grupowej, coraz bardziej martwię się o swoją przyszłość w Europie...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 10. kolejka | 22.10.2016 | Stamford Bridge
(http://i.imgur.com/ty291hO.png)
Andersen (out) - Fabregas (in) 45., Piazon (out) - Eden Hazard (in) 57., Traore (out) - Remy (in) 62.
Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 45., Origi (out) - Benteke (in) 87., Sakho (out) - Skrtel (in) 87.
MoTM: Courtois

Cytuj
Przeważałem CAŁY mecz. Chelsea nie istniało w tym spotkaniu, a mimo to znów udało się im zachować czyste konto i wyrwać mi punkty. A miałem cichą nadzieję, że uda mi się utrzymać "passę" zwycięstw w październikowych starciach Premier League...



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | 4 runda | 25.10.2016 | Stamford Bridge
(http://i.imgur.com/pidP0w3.png)
Traore 76., Illori 89 (s). - Ibe 36., Rossiter 90+1.
Wisdom 102.
Salah (out) - Traore (in) 49., Pedro (out) - Hazard (in) 66., Mikel (out) - Fabregas (in) 73.
Ibe (out) - Konoplyanka (in) 66., Alli (out) - Rossiter (in) 76., Gray (out) - Yesil (in) 90.
MoTM: Can

Cytuj
Eh, mecz bardzo fajny, wręcz cudowny - nie brakowało dramaturgii. Najpierw samobój, później wyrównanie. W dogrywce odpadłem całkowicie, czerwona karta postawiła mnie pod ścianą. Gospodarze cisnęli non stop! W rzutach karnych fenomenalny Courtois...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 11. kolejka | 29.10.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/0JAQmsB.png)
Origi 89. - Ward Prowse 72.
Benteke (out) - Origi (in) 72., Sturridge (out) - Roberto Firmino(in) 74., Sakho (out) - Ibe (in) 84.
Hesketh (out) - Ward Prowse (in) 52., Davis (out) - Tadić (in) 58., Long (out) - Mane (in) 66.
MoTM: Coutinho

Cytuj
Znów przeciętny mecz. Chociaż tutaj jestem bardziej rad z wyniku, gdyż udało mi się uratować go w ostatnich chwilach meczu. Na razie nie przegrywam w lidze, muszę się tego trzymać.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 11. kolejkach | 31.10.2016
(http://i.imgur.com/6ttCq4U.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | po 3. kolejkach | 31.10.2016
(http://i.imgur.com/R6RVvq0.png)


(http://i.imgur.com/1rmdTut.png)
Puchar Ligi Angielskiej | po 3 rundzie | 30.09.2016
(http://i.imgur.com/nIw5990.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/PIbsoDt.png)

Jurgen Klopp ma ogromne problemy, jeżeli chodzi o formację ofensywną. Liverpool strzela rzadko, co mówi statystyka 1.11 bramki na mecz. Gdzie leży problem? My staramy się go szukać na szpicy, czyli tam, gdzie piłkarze powinni być odpowiedzialni za strzelanie bramek.

W swojej kadrze Liverpool ma aż pięciu piłkarzy, którzy najlepiej spisują się tuż pod bramką rywala i mają najlepsze nosy do strzelania goli. Jednak w ostatnich miesiącach coś jest nie tak - napastnicy nie strzelają tyle, by spełnić przynajmniej swoje minimum. Jest Samed Yesil, który co prawda nie dostaje wiele szans na grę, ale w meczach w których dotychczas zagrał, był w zasadzie niewidoczny. Drugim z kolei napastnikiem, który ma mało czasu na wykazanie się, jest niedawno zakupiony były już piłkarz Burnley, Andre Gray. Niestety i on ani razu nie znalazł drogi do bramki rywali Liverpoolu, co w poprzednim sezonie w Burlney przychodziło mu z niezwykłą łatwością. Jest także Daniel Sturridge, jednak tutaj trzeba zaznaczyć, iż anglik częściej występuje na pozycji bocznego napastnika i skrzydłowego, więc jego brak bramkostrzelności można w jakiś sposób usprawiedliwić. My jednak najbardziej chcemy skupić się na tej dwójce - Origi oraz Benteke, która dotychczas zawodzi najmocniej...

Christian Benteke w październiku praktycznie nie grał. Najpierw na początku miesiąca z gry wyeliminowała go kontuzja kostki i gdy wszyscy myśleli, że pozbył się urazu, w meczu z Southampton opuścił boisko z grymasem bólu na twarzy - kontuzja się odnowiła. Jednak nic nie usprawiedliwia jego wcześniejszej dyspozycji. W dziesięciu meczach ligowych tylko dwa razy wpisał się na listę strzelców. Tutaj jednak trzeba pochwalić belga, gdyż gole te były na wagę remisów. Nasz podstawowy napastnik nie wykazuje natomiast takiego potencjału, jakim świecił w swoim poprzednim klubie. Nieskuteczność wydaje się jego największym rywalem.

Po drugiej stronie barykady alternatywa dla Benteke - jego rodak, Divock Origi. Tutaj jest "nieco" lepiej - dwanaście meczów o stawkę i trzy bramki. Przed młodym reprezentantem Belgii jeszcze wiele lat gry, i jego dość słabą dyspozycję można tłumaczyć prostym powodem, jakim jest brak doświadczenia. Jednak z biegiem czasu wymagania wobec jego osoby wzrosną, i to dość gwałtownie, a wtedy nie będzie już żadnych usprawiedliwień.

Mamy wielkie nazwiska w ataku, nie ma co do tego wątpliwości, lecz żadne z nich nie może się odblokować, by ratować The Reds w najgorszych momentach. Czy konieczne jest ściągnięcie kolejnego napastnika na Anfield? Wydaje się, że kupno Andre Gray'a nie spełniło swoich oczekiwań, a sam gracz nie potrafi się odnaleźć w drużynie Kloppa. Pytanie można postawić tylko jedno - gdzie tak naprawdę leży problem w braku skuteczności naszych napastników...
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 17#LISTOPAD - Czarne chmury w Europie
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 14, 2016, 01:37:57
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/JtOmZqA.png)

(http://i.imgur.com/kzj7Z0O.png)

Listopad był miesiącem bardzo zróżnicowanym - najpierw Liverpool wygrał swoje dwa pierwsze spotkania na dwóch frontach, by później upokorzyć się przeciwko Watford. Końcówka miesiąca była zaś dość bezbarwna, gdyż przyniosła nam tylko niezadowalający remis z Evertonem.

Największe nerwy kibicom Liveproolu towarzyszyły podczas meczów Ligi Europejskiej, gdzie piłkarze The Reds nie byli pewni swego - grali dotychczas przeciętnie, a awans wydawał się rzeczą nieosiągalną w tym sezonie. Po wielu problemach udało się im jednak odnieść sukces w meczu ze Sion i wszelakie nadzieje powróciły. Późniejszy triumf nad PSV dodał tylko pikanterii do oczekiwań fanów przed 6. kolejką spotkań, gdzie Liverpool chcąc awansować do 1/16 finału, nie będzie mógł przegrać z Astaną, której już raz uległ - 0:1.

W lidze było w kartę - i to dosłownie. Najpierw ładna i pewna wygrana nad Middlesbrough, a później klęska na własnym stadionie przeciwko Watford i porażka aż 0:3! W ramach 14. kolejki Jurgen Klopp i jego piłkarze gościli na Goodison Park, by zmierzyć się z Evertonem w Derbach Merseyside. Tam, mimo kolosalnej przewagi gości, padł niezadowalający remis 1:1.

Pojawia się wiele spekulacji w prasie na temat przyszłości Kloppa w Anglii. Czy na taką jakość liczyli fani Liverpoolu półtora roku temu, gdy The Reds podpisywali kontrakt z niemieckim szkoleniowcem?


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 4. kolejka | 03.11.2016 | Tourbillon
(http://i.imgur.com/SvbENAF.png)
Fernandes 27. - Alex Teixeira 65., Origi 78., 88.
Christofi (out) - Ramirez (in) 12., Kouassi (out) - Mboyo (in) 86.
Ibe (out) - Konoplyanka (in) 78., Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 78., Flanagan (out) - Joe Gomez (in) 86.
MoTM: Origi

Cytuj
No niewiarygodne! Trzy bramki! Zdobyłem AŻ trzy bramki! Coś niespotykanego w mojej karierze w bieżącym sezonie :D! Dodatkowo, po narzekaniach na napastników, odblokował się w końcu Origi... Eh, niezły timing. Po dwóch porażkach w LE, w końcu wygrana, no ale tylko ze Sion, które nawet w zeszłym sezonie było chłopcem do bicia...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 12. kolejka | 06.11.2016 | BT Cellnet Riverside
(http://i.imgur.com/pA5WsiB.png)
Konoplyanka 37., Adrian (s) 56.
Adomah (out) - Carayol (in) 18., Reach (out) - Wildschut (in) 43., Downing (out) - Kike (in) 83.
Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 45., Gimenez (out) - Lovren (in) 69., Gray (out) - Ibe (in) 79.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Kolejny mecz ze świetnym wynikiem. Co do stylu - przeciętnie. Najważniejsza informacja jest taka, iż niestety z gry na około 3 miesiące wypada Jose Gimenez...  Trzy punkty na trudnym terenie, komiczny samobój bramkarza gospodarzy, który pomógł mi uspokoić mecz.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 13. kolejka | 19.11.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ZkcL0E5.png)
Alex Teixeira (s) 64., Watson 72., Ighalo 79.
Milner (out) - Lallana (in) 63., Sakho (out) - Origi (in) 79., Benteke (out) - Roberto Firmino (in) 89.
Qazaishvili (out) - Watson (in) 16., Capoue (out) - Behrami (in) 67., Ighalo (out) - Oulare (in) 82.
MoTM: Wanyama

Cytuj
Nie wiem co o tym myśleć. Kilka meczów bez porażki, a tutaj Bóg wie skąd przyszło Watford grające jak Barcelona. Miałem wrażenie, że gra robi wszystko, by mnie udupić... Podania były mega niecelne, strzały lekkie... A przeciwnikom wychodziło wszystko... No i jeszcze ten samobój Teixieiry, który w sumie nie powinien być samobójem...



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 5. kolejka | 24.11.2016 | Philips Stadion
(http://i.imgur.com/n0BxYKm.png)
Vloet 34. - Benteke 50., Henderson 80., Ibe 83.
Locadia (out) - Vloet (in) 29., Arias (out) - Brenet (in) 45., Guardado (out) - Maher (in) 71.
Origi (out) - Benteke (in) 45., Skrtel (out) - Joe Gomez (in) 71., Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 80.
MoTM: Hyde

Cytuj
Do 80. minuty mecz był niezwykle wyrównany. Dopiero bramka Hendo dodała mi skrzydeł i przycisnąłem rywala, który nie powstał już z kolan. Ważne zwycięstwo. Ostatni mecz przeciwko Astanie nie mogę przegrać, bo inaczej pożegnam się z LE.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 14. kolejka | 28.11.2016 | Goodison Park
(http://i.imgur.com/pCM6NNG.png)
Benteke 28. - Mirallas 90+4.
McGeady (out) - Lukaku (in) 58., Gibson (out) - Besić (in) 64., Barkley (out) - Kone (in) 86.
Sturridge (out) - Kent (in) 41., Milner (out) - Can (in) 75., Alex Teixeira (out) - Joe Gomez (in) 89.
MoTM: Robles

Cytuj
Zły na wynik nie jestem. No, może trochę... W sumie na remis zdecydowałem się ja sam. Tak, na własne życzenie. Miałem około 15 strzałów w światło bramki i z lekką zniewagą podszedłem do przeciwnika, który skutecznie wykorzystał zamieszanie w moim polu karnym w 94. minucie meczu..

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 14. kolejkach | 30.11.2016
(http://i.imgur.com/3q90ub2.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | po 5. kolejkach | 30.11.2016
(http://i.imgur.com/IFXQOM4.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/NVvVvfm.png)

Dwudziestojednoletni Urugwajczyk nie ma łatwego życia na Wyspach. W meczu z Middlesbrough odniósł kontuzję uda, która wyeliminuje go z gry na około trzy miesiące.

Od transferu Jose Marii Gimeneza z Atletico Madryt do Liverpoolu minęło około 10 miesięcy. Od tamtej pory młody stoper Urugwaju zaskarbił sobie zaufanie Jurgena Kloppa i występował w podstawowej jedenastce częściej, niż ówczesny lider obrony - Martin Skrtel. Niestety, Gimenez czasu w Liverpoolu - a przynajmniej pierwszego roku - nie będzie dobrze wspominał. Przez okres 10 miesięcy ponad 50% tego czasu był kontuzjowany (wliczone w ten czas jest także obecna kontuzja). Z usług Gimeneza Jurgen Klopp skorzysta zapewne dopiero w lutym przyszłego roku.

Do listy kontuzjowanych w listopadzie dołączył także Daniel Sturridge. Jednakże kontuzja anglika nie okazała się na tyle poważna, by mówić o długiej absencji.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 19#GRUDZIEŃ - Świetny grudzień!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 18, 2016, 23:48:23
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/R2su6ep.png)

(http://i.imgur.com/7L9nbvz.png)

Mogło być idealnie. Zmagania ligowe w roku kalendarzowym 2016 kończymy jednak sromotną porażką na własnym stadionie, gdzie zainaugurowaliśmy rundę rewanżową. Jednak jest w tym wszystkim cząstka magii, która pozwala nam wierzyć, że sukces w BPL jest w tym sezonie możliwy.

Liverpool Kloppa szedł jak burza w rozgrywkach ligowych - pokonali QPR, WHU, Newcastle i przede wszystkim aspirujący do największych celów Manchester City, gubiąc po drodze punkty z Manchesterem United, gdzie zremisowali na własnym stadionie 2:2. Zimny prysznic przyszedł jednak na sam koniec roku 2016, kiedy to na Anfield The Reds podejmowali bijący się o utrzymanie Sunderland. Dzięki świetnemu występowi Carrolla, goście cieszyli się z efektownego zwycięstwa, a nam przypomniał się mecz listopadowy z Watford, gdzie równie łatwo pozwoliliśmy strzelić sobie aż trzy gole. Porażka z Czarnymi Kotami kosztowała Liverpool drugiego miejsca na koniec roku, a w tej wersji wydarzeń, muszą się zadowolić "jedynie" miejscem czwartym.

Zdecydowanie więcej nerwów towarzyszyło fanom The Reds w Lidze Europejskiej, gdzie w typowym "must-win" meczu Liverpool podejmował Astanę, z którą kilka miesięcy wcześniej przegrał. Tym razem po bardzo dynamicznej walce zdołali utrzymać korzystny wynik do końca spotkania, choć łatwo o to nie było i zajęli drugie miejsce w swojej grupie, co zapewniło im awans do drugiej rundy turnieju.

Grudzień był miesiącem dobrym. Jurgen Klopp i jego piłkarze powoli zaczynają wchodzić na odpowiednie tory. Na takie, jakie powinni wejść już w tamtym sezonie. Czy będzie lepiej?


(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 15. kolejka | 03.12.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/yCxO0qM.png)
Origi 73.
Benteke (out) - Origi (in) 70., Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 73., Coutinho (out) - Lovren (in) 86.
Faurlin (out) - Piatti (in) 70., Traore (out) - Yun Suk Young (in) 77., Polter (out) - Emmanuel Thomas (in) 80.
MoTM: Coutinho

Cytuj
Spotkanie bezbarwne, choć QPR napsuło mi w nim masę krwi. Znowu kontuzja, tym razem przytrafiła się Benteke. Po wejściu Origiego, ten momentalnie ustrzelił bramkę i zapewnił mi zwycięstwo. Wejście smoka?



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 6. kolejka | 08.12.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ozIShNP.png)
Roberto Firmino 2., Origi 11. - Kabananga 44., Dedechko 87.
Kent (out) - Sturridge (in) 63., Jose Enrique (out) - Joe Gomez (in) 77., Origi (out) - Gray (in) 87.
Twumasi (out) - Nusserbayev (in) 55.
MoTM: Origi

Cytuj
Bardzo specyficzne spotkanie. Po raptem 10. minutach prowadziłem już 2:0 i byłem pewny swego. No ale za bardzo się rozluźniłem. Najpierw bramka do szatni całkowicie z tyłka, a później uderzenie w końcówce meczu i Astana złapała kontakt. Mimo wszystko, to ja przeważałem w tym meczu i go kontrolowałem. Jest 1/16 LE !



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 16. kolejka | 12.12.2016 | Boleyn Ground
(http://i.imgur.com/Kc7yJOm.png)
Payet 77. - Coutinho 32., 83., 90+1.
Lanzini (out) - Payet (in) 58., Valencia (out) - Zarate (in) 71., Kouyate (out) - Oxford (in) 80.
Sturridge (out) - Origi (in) 63., Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 78., Konoplyanka (out) - Roberto Firmino (in) 78.
MoTM: Coutinho

Cytuj
Coutinho show! Kapitalny występ brazylijczyka! Tak czekałem, czekałem i czekałem, aż popisze się jakimś świetnym występem, i proszę! Wychodziło mu wszystko - od podań i odbiory, po strzały i drybling. Wreszcie pokazał swój pazur.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 17. kolejka | 18.12.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/SRZOAYJ.png)
Coutinho 37., Origi 65. - Schweinsteiger 26., Valencia 59.
Konoplyanka (out) - Ibe (in) 62., Henderson (out) - Milner (in) 76., Coutinho (out) - Lallana (in) 88.
Rooney (out) - Aubameyang (in) 17., Depay (out) - Mata (in) 69., Powell (out) - Pjanić (in) 86.
MoTM: Schweinsteiger

Cytuj
Szlagier na Wyspach Brytyjskich nie doczekał się rozstrzygnięcia. Mecz obfitował w wiele bramkowych okazji. Dzięki grze United, oraz swojej, przywróciłem temu pojedynkowi dawny blask. Szkoda tylko, że nie udało mi się wygrać na własnym podwórku z Diabłami.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 18. kolejka | 24.12.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/IE3fTDD.png)
Ibe 24., Alex Teixeira 34., Benteke 45.
Ibe (out) - Kent (in) 61., Alex Teixeira (out) - Roberto Firmino (in) 75., Benteke (out) - Origi (in) 87.
Riviere (out) - Pato (in) 45., Colback (out) - Sissoko (in) 61., Perez (out) - Mitrović (in) 68.
MoTM: Coutinho

Cytuj
Baaardzo przyjemny mecz! Newcastle w pierwszej połowie nie istniało. Dawno nie grało mi się tak "łatwo". Każdy strzał wchodził, każde podanie dochodziło do adresata. W drugiej połowie troszkę straciłem panowanie, wielką robotę robił nowy nabytek Newcastle - Pato. Szybki i zwinny, czasami Mignolet musiał ratować mi skórę. Koniec końców wyszedłem z tego spotkania na sero z tyłu.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 19. kolejka | 26.12.2016 | Etihad Stadium
(http://i.imgur.com/4hjJRWf.png)
Lewandowski 77. - Coutinho 38., Lallana 90+2.
Roberts (out) - Sterling (in) 57., Fernandinho (out) - De Bruyne (in) 66., Silva (out) - Aguero (in) 82.
Joe Gomez (out) - Jose Enrique (in) 45., Clyne (out) - Wisdom (in) 74., Coutinho (out) - Lallana (in) 82.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Baaardzo przyjemny mecz! Newcastle w pierwszej połowie nie istniało. Dawno nie grało mi się tak "łatwo". Każdy strzał wchodził, każde podanie dochodziło do adresata. W drugiej połowie troszkę straciłem panowanie, wielką robotę robił nowy nabytek Newcastle - Pato. Szybki i zwinny, czasami Mignolet musiał ratować mi skórę. Koniec końców wyszedłem z tego spotkania na sero z tyłu.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 20. kolejka | 29.12.2016 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/k1c0WO7.png)
Wilson 10., Carroll 25., 90.
Milner 23.
Kent (out) - Luis Alberto (in) 45., Origi (out) - Gray (in) 63.
Gómez (out) - Cattermole (in) 55., Buckley (out) - Redmond (in) 63., Wilson (out) - Fletcher (in) 64.
MoTM: Carroll

Cytuj
Gdyby nie czerwona karta Milnera na początku meczu, powiedziałbym, że ta gra jest po prostu głupia... No ale nie mam się co oszukiwać, osłabienie już w 23 (!!!) minucie ustawiło mecz. Wydawało mi się, że mam go pod kontrolą, ale kontry przeciwników były szybkie i zabójcze. Brakowało czyściciela jakim był Milner... Grudzień był tak pięknym miesiącem, a skończył się jak się skończył...

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 20. kolejkach | 31.12.2016
(http://i.imgur.com/nOVcdJF.png)


(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | po 6. kolejkach | 31.12.2016
(http://i.imgur.com/CpvuCYi.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/MvFgBFP.png)

W Lidze Mistrzów nie obyło się bez małych niespodzianek. Zobacz, jak w wiosną w pucharach europejskich bić będzie się ekipa, która w lidze walczy, by nie wpaść do strefy spadkowej, czy chociażby ekipa, której pięć remisów zapewniło awans do kolejnej rundy!

LIGA MISTRZÓW - kliknij, by obejrzeć finalne grupy (http://imgur.com/a/PMUW9)
Bayern, Tottenham oraz PSG - to ekipy, które w rozgrywkach grupowych zmiotły swoich rywali z powierzchni ziemi, wygrywając wszystkie sześć spotkań! Koguty wydają się być poważnym kandydatem do walki o najważniejsze trofeum klubowe w Europie. Z większości grup awansowali faworyci. Ciekawymi przypadkami są zespoły Evertonu oraz Zenitu - ci pierwsi w lidze angielskiej robią wszystko - choć nie do końca im do wychodzi - by zacząć poważnie myśleć o górnej części tabeli. Rosjanie natomiast nie przegrali jesienią w Europie ani jednego spotkania, ponieważ... aż pięć zremisowali! Dodatkowo dołożyli do tego zwycięstwo 1:0, co zapewniło im awans do II rundy.

LIGA MISTRZÓW - kliknij, by obejrzeć pary 1/8 (http://i.imgur.com/5r8d3l5.png)
Czy Barcelona zdoła obronić tytuł i wywalczyć puchar Ligi Mistrzów po raz trzeci z rzędu? Wszystko jest możliwe, choć naprzeciw jej stanie nieobliczalny Everton. Niezwykle ciekawie zapowiadają się mecze Arsenalu i Bayernu oraz Juventusu z Realem Madryt. Jakkolwiek nie popatrzylibyśmy na przyszłoroczne pojedynki, bardzo trudno wskazać jest w nich faworytów.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/nzdo7Ou.png)

Trudno stwierdzić, czy los w tym roku był bardziej łaskawy dla Jurgena Kloppa i jego piłkarzy, niż w zeszłorocznym. Piłkarze Liverpoolu zagrają z tureckim Fenerbahce, gdzie formą błyszczy duet Nani - van Persie, będący nie do zatrzymania.

Liverpool będzie miał naprawdę ciężkie zadanie. Turecki zespół wygrał swoją grupę tylko z jedną porażką na koncie, a ma w swoim składzie Robina van Persiego, Naniego oraz Diego. Piłkarze Ci mogą wyróżnić się na tle innych świetnymi statystykami. Holender walczy o koronę króla strzelców, a skrzydłowy Portugalii oraz Brazylijczyk czarują swoimi dograniami. Najprawdopodobniej The Reds trafili najgorzej, jak mogli, nie wliczając w kalkulację angielskich ekip, gdyż nie było możliwe, by na tym etapie rozgrywek zagrały drużyny z tej samej ligi krajowej.

LIGA EUROPEJSKA - kliknij, by obejrzeć finalne grupy (http://imgur.com/a/VQk2g)
Czy angielskie drużyny mogą zapisać sobie w notesach, iż faza grupowa Ligi Europejskiej wyszła im znakomicie? Pod względem finalnego produktu tak, cała czwórka awansowała do kolejnej rundy, choć sposób w jaki to uzyskały może pozostawiać wiele do życzenia. W tym aspekcie zdecydowanie lepiej prezentowały się m.in. drużyny włoskie, które grały ciekawy i przyjemny dla oka futbol. Polscy fani rozpaczają natomiast to, iż wiosną nie ujrzymy w naszym kraju europejskich pucharów - Legia oraz Lech odpadły w swoich grupach, plasując się odpowiednio na trzecim i na czwartym miejscu.

LIGA EUROPEJSKA - kliknij, by obejrzeć pary 1/16 (http://i.imgur.com/AWTcnQ8.png)
Od bardzo dawna Liga Europejska nie miała w swoim zestawieniu aż takich marek. Wystarczy spojrzeć na parych 1/16 finału - oba Manchestery, Chelsea, Liverpool, Atletico, Napoli czy też Roma, no i obrońcy tytułu - Olympique Marsylia. To wszystko wygląda piekielnie silnie. Jak jednak odbije się to na widowisku? Niektóre pary są arcyciekawe, czy jednak faworyci zdołają wywalczyć miejsca w 1/8?

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/u99W8Mj.png)

Jesienią 2016 roku Liverpool cierpiał na brak skuteczności. Rzadko kiedy na swoje barki odpowiedzialność za wynik brali piłkarze, którzy powinni strzelać gole, a wyręczał ich w tym zazwyczaj Coutinho, piłkarz grający na pomocy. Jurgen Klopp oficjalnie zadeklarował, że klub poszuka napastnika. Problem jednak jest jeden, i jak zwykle ten sam - pieniądze.

Nie trudno zauważyć, że obecna forma naszych napastników woła czasami o pomstę do nieba. Benteke, który dość spory czas w tym sezonie poświęcił na leczenie kontuzji strzela rzadko - 4 gole na 15 występów w Premier League mówią same za siebie. Nieco lepiej w tym aspekcie wypada jego rodak, Origi, jednak i on nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. Transfer Andre Gray'a okazuje się być niewypałem, gdyż młody Anglik, który w poprzednim sezonie zadziwiał skutecznością w Burnley, dostał szansę od Jurgena Kloppa na grę w sześciu meczach - niestety dla Anglika nie strzelił żadnego gola, a mało tego - nie brał udziału w żadnej akcji bramkowej. Jest także Yesil, który na ten czas dostaje dość mało szans na grę, dlatego oceną niemieckiego piłkarza należy się jeszcze wstrzymać. No i oczywiście Daniel Sturridge, który pod skrzydłami Kloppa od prawie dwóch sezonów gra rolę skrzydłowego, jednak gdy było to potrzebne - stawał na szpicy ataku. Jak mu to wychodziło? A no dość kiepsko, gdyż w kilku meczach grający na ataku anglik zdobył tylko... jedną asystę.

Jak łatwo zauważyć bolączka Kloppa w ataku trwa od długiego czasu. Czy uda się w styczniu sprowadzić lekarstwo na Anfield, by gole strzelał nie tylko Coutinho, ale i rasowy napastnik, z krwi i kości. Przyjrzyjmy się plotką, którą od bardzo dawna krążą w mediach.

(http://i.imgur.com/FEqg47p.png)

Saido Berahino, West Bromwich Albion - młody anglik na ten czas dostaje bardzo mało szans na grę w podstawowej jedenastce WBA. Jednakże jeżeli już pojawia się na boisku - strzela lub asystuje. Aspirujący do bycia jednym z głównych napastników reprezentacji Anglii Saido, może opuścić swój obecny klub za kwotę około 20 milionów € w styczniu. Jednak The Reds mogą się skusić na napastnika za pół roku, kiedy to będzie do wyciągnięcia z WBA za darmo, gdyż kończy mu się kontrakt.

Falcao, AS Monaco - Kolumbijczyk ma już na karku 30 lat i jest to ostatni gwizdek dla niego przed zbliżającym się Mundialem w Rosji, by odbudować swoją formę. W Monaco po powrocie z Chelsea zaczyna strzelać serią i przypomina tego Falcao, którego zapamiętaliśmy po występach z Atletico czy Porto. Niestety, francuski klub nie ma ochoty wypuszczać swojej "perełki", a w klauzuli zawodnika widnieje niewyobrażalna suma 45 milionów €. Czy Falcao po nieudanych przygodach w United oraz Chelsea będzie miał ochotę ponownie przyjść na Wyspy?

Javier Hernandez, Bayer 04 - Chicharito od momentu zasilenia Aptekarzy czaruje swoją formą fanów Bundesligi. Strzela jak na zawołania, dlatego też Liverpool zgłosił się do kolejki o walkę o napastnika Meksyku. Nie trudno zauważyć, że być może właśnie takiego lisa pola karnego potrzebuje w Liverpoolu Klopp. A cena za 28-latka też nie jest wygórowana, gdyż oscyluje w graniach 20 milionów €!

Harry Kane, Everton - Harry Kane jest jedynym punktem Evertonu, który nie zawodzi w tym sezonie w szeregach The Toffees. Jak na prawdziwego lidera przystało - strzela oraz asystuje. Transfer z Tottenhamu był bardzo odważnym posunięciem, dla niektórych nawet krokiem w tył dla kariery młodego Anglika. Teraz Liverpool nie będzie w stanie pozyskać Kane'a, ale The Reds chcą rozpocząć rozmowy już teraz, by móc wyciągnąć go z Goodison Park w lecie 2017.

Paco Alcácer, Valencia - Mocne uderzenie na końcówkę listy - Paco Alcacer bryluje w Europie oraz na hiszpańskim podwórku. Hiszpan strzelił 6 goli w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a w Liga BBVA ma już na koncie 20 bramek i dzielnie walczy ze swoją Valencią o tytuł mistrza kraju. Bez wątpienie byłby on najmocniejszym wzmocnieniem ofensywy Liverpoolu ze wszystkich tutaj możliwych. Niestety, cena jaką The Reds musieliby wydać na napastnika Valencii waha się w przedziałach 60-80 milionów €, co na obecny stan portfela jest niemalże niemożliwe.

Fernando Torres, Milan - Krótkie wypożyczenie dawnej gwiazdy Liverpoolu ma sens, jeżeli weźmiemy pod uwagę chęć zakontraktowania jednego z wyżej wymienionych napastników w przyszłym lecie. Hiszpan byłby idealnym uzupełnieniem, zważywszy uwagę na fakt, iż w Milanie zdaje się odzyskiwać dawną formę strzelecką - 11 goli w 15 spotkaniach!

Jose Gaya, Valencia - I na końcu perełka wśród pozostałych celów transferowych - lewy obrońca Hiszpanii, Gaya. Jest niezwykle dynamiczny w ofensywie i konsekwentny w defensywie. Wydawałby się idealnym uzupełnieniem na bok defensywy. Clyne oraz Gaya robiliby zapewne niezły popłoch w szeregach rywali.

Trzeba jednak jasno zaznaczyć, że Liverpool nie stać na wszystkie transfery. Zapewne do skutku dojdzie tylko jeden z nich, choć nie jest wykluczone, że Klopp zdecyduje się nie pozyskiwać żadnych piłkarzy. Czy brak roszad to dobry prognostyk na drugą część sezonu?

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/9rUPvXV.png)

Mamadou Sakho był kuszony przez swój były klub Paris Saint-Germain do powrotu do ojczyzny. Po wielu namysłach, Francuz podjął decyzję co do swojej przyszłości.

"Francja to mój dom. Grając tam pamiętam do dziś, jak świetnie się tam czułem. PSG wychowało mnie piłkarsko i jestem im bardzo wdzięczny. Jednak mam też inny dom, równie świetny i przytulny - jest nim Liverpool." - mówi Sakho, dodając:

"Myślałem, naprawdę długo myślałem co zrobić. Rozmawiałem z trenerem Kloppem. Po raz kolejny wykazał się, jak super jest człowiekiem. Powiedział mi, że jakąkolwiek podejmę decyzję, dostanę wsparcie od niego i całego zespołu. To chyba zaważyło na tym, że chcę grać w Liverpoolu przez kolejne lata." - zakończył francuski stoper.

Mamadou Sakho był namawiany do przejścia wielkimi pieniędzmi, jednak po tygodniach rozmów, urwał spekulację i wyraził się jasno, iż chce grać tylko w czerwonym trykocie.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/PMteJhk.png)

Mamy kilka smutnych wiadomości oraz jedną dobrą. Niestety, wydaje się, że te pierwsze nieco przykrywają temat tej drugiej...

Zacznijmy od tej dobrej - Martin Skrtel podpisał z Liverpoolem nowy kontrakt, obowiązujący do 2021 roku. Skrtel jest ważnym punktem drużyny Kloppa, i gdy Gimenez jest zdrowy, słowak zazwyczaj grzeję ławkę. Teraz, przy absencji młodego Urugwajczyka, Martin udowadnia, że można na niego stawiać - wydaje się być filarem gry defensywnej.

Niestety, w beczce miodu znalazła się łyżka dziegciu - 12 grudnia w ligowym starciu z West Hamem, kontuzji kostki doznał Daniel Sturridge. Anglik nie zagra w pierwszym kwartale przyszłego roku, co oznacza, że będzie nieobecny przez około 3-4 miesiące. Problemów ze zdrowiem nie omijają także Christiana Benteke. Belg już niejednokrotnie musiał opuszczać boisko ze względu na ból, jaki odczuwał w lewym udzie. Na szczęście dotychczas nie wykluczyło go to z gry na dłuższy czas.

W dodatku problem z kontraktem mają młodzi i obiecujący piłkarze - Samed Yesil oraz Trent Alexander Arnold. Ten pierwszy na ten czas nie ukazał swojego całego potencjału, natomiast drugi zdaje się dobrze czuć na wypożyczeniu w Millwall, gdyż dostaję dużo szans na wykazanie się. Strata tak obiecującego piłkarza, i to w dodatku za darmo, może być wielką bolączką władz Liverpoolu.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 20#STYCZEŃ - Transfery? Nie tym razem...
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 22, 2016, 02:07:39
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/zKSsGZI.png)

(http://i.imgur.com/1suuKg7.png)

Początek roku dla Kloppa i jego piłkarzy był bardzo mozaikowaty. Raz wygrywali, raz przegrywali. I tak o to po raz kolejny dziennikarze zastanawiają się, dlaczego działacze klubu przespali kolejne zimowe okienko transferowe...

Na pierwszy ogień informacja z Pucharu Anglii, gdzie Liverpoolu zakończył z nim swą przygodę już w 4 rundzie po porażce zza miedzy - Evertonem. Wcześniej jednak, bo w rundzie trzeciej, zdołali odesłać do domów Aston Villę drugim składem. Ten sam kolektyw nie dał już jednak rady w meczu z Evertonem, który ograł The Reds 1:0 i zagra w kolejnej rundzie FA Cup. Niestety dla Jurgena Kloppa, jest to kolejny powód dla zarządu do rozmyśleń, czy oby na pewno obiecane sukcesy w końcu przyjdą na Anfield, gdyż on i jego drużyna pozostali w walce na dwóch (wciąż mimo wszystko najważniejszych) frontach.

No i właśnie na tym jednym z frontów piłkarze niemieckiego szkoleniowca grali dość przyzwoicie - ośmieszenie obecnego mistrza kraju na ich własnym stadionie 2:4. Tottenham już teraz może raczej zapomnieć o powtórzeniu sukcesu z ubiegłego sezonu. Wyraźny brak Kane'a oraz Eriksena w ich szeregach daje się we znaki. Później dwa ważne mecze z WHU oraz QPR, gdzie The Reds także punktowali. No i na koniec miesiąca superhit starć w BPL - mecz na Anfield przeciwko City. Niestety, mimo dobrze zagranego meczu, to goście w Lewandowskim na czele zdołali wywieźć z terenu Liverpoolu cenne trzy punkty doganiając, a właściwie to przeganiając nas w tabeli.

Warte odnotowania są także formy dwóch klubów z dwóch różnych części tabeli. West Bromwich Albion, które bije się o udział w europejskich pucharach - dla przypomnienia dokładnie rok temu dzielił ich tylko punkt... od strefy spadkowej! Z drugiej strony Everton, uczestnicy 1/8 Ligi Mistrzów są na złym torze i zmierzają do spadku. Jeżeli nic nie poprawi się w ich grze, możemy być świadkami ogromnego regresu klubu w zakresie kilkunastu miesięcy. Dość zabawnie wygląda to na tle ich ostatnich transferów, na które w lecie wydali około 70 milionów €... A Liverpool? Jurgen Klopp na pewno jest w lepszej sytuacji niż w styczniu ubiegłego roku. Teraz co prawda kończymy styczeń na tej samej pozycji, ale w przeciwieństwie do ówczesnego sezonu, tracimy do lidera tylko dziewięć punktów, a nie jak to miało miejsce dwanaście miesięcy temu - aż dwadzieścia!
 
(http://i.imgur.com/j7SqW83.png)
Puchar Anglii | runda 3| 01.01.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/7spr9Ds.png)
Gray 60.
Leiva (out) - Rossiter (in) 55., Gray (out) - Yesil (in) 89., Can (out) - Dickinson (in) 89.
N'Zogbia (out) - Veretout (in) 75., Jordan Ayew (out) - Agbonlahor (in) 89.
MoTM: Kent

Cytuj
Zagrałem drugim składem i jestem zadowolony z postawy piłkarzy. Wreszcie zaświeciło się światełko w tunelu dla Gray'a. Facet zdobył swoją pierwszą bramkę u mnie i ogólnie dobrze dogadywał się z Alli.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 21. kolejka | 04.01.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/bBDzwOh.png)
Dembele 22., Ings 47. - Benteke 11., 61., 81 (k)., Lallana 89.
Alderweireld (TOT) 80.
Son (out) - Townsend (in) 45., Dier (out) - Mason (in) 57., Bentaleb (out) - N'Jie (in) 87.
Coutinho (out) - Lallana (in) 57., Alex Teixeira (out) - Henderson (in) 74., Benteke (out) - Origi (in) 81.
MoTM: Benteke

Cytuj
Co za mecz. Na takie spotkania czekam. Ogólnie świetny mecz Benteke, jak na złość mógłbym rzecz (o co się rozchodzi, to dowiecie się w newsach o transferach :P ). Boli bramka Inga, byłego zawodnika The Reds. Poniekąd żałuje, że się go pozbyłem. Nie ze względu na tę bramkę akurat, ale ogólnie... Na minus Coutinho - jakby na ten mecz stracił blask, popełniał dziwne błędy. Wszedł za niego Lallana i gra się nagle odmieniła. Dodam jeszcze, że Tottenham do tego meczu był zespołem, który tracił najmniej bramek w lidze.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 22. kolejka | 07.01.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Y8tnmd2.png)
Benteke 3. - Valencia 8.
Jarvis (WHU) 53.
Flanagan (out) - Clyne (in) 62., Konoplyanka (out) - Ibe (in) 78., Can (out) - Origi (in) 90.
Noble (out) - Obiang (in) 59., Lanzini (out) - Payet (in) 71., Valencia (out) - Zarate (in) 86.
MoTM: Benteke

Cytuj
Początek spotkania kozacki w wykonaniu obu drużyn. Po takim starcie spodziewałem się kilku bramek więcej w tym meczu, no ale okazało się, że ani ja, ani przeciwnik nie miał sposobu na zwycięstwo. Szkoda takich meczów, które powinny być zwycięskie. Dodatkowo ta czerwona kartka rywala, po której grało mi się bardzo dobrze... No ale cóż...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 23. kolejka | 14.01.2017 | Loftus Road Stadium
(http://i.imgur.com/mH0pfoy.png)
Austin 51 (k). - Konoplyanka 25., 31.
Sandro (out) - Faurlin (in) 61., Polter (out) - Emmanuel Thomas (in) 70., Philips (out) - Blackwood (in) 84.
Lallana (out) - Roberto Firmino (in) 56., Benteke (out) - Origi (in) 70., Konoplyanka (out) - Ibe (in) 84.
MoTM: Konoplyanka

Cytuj
Kolejny szalony mecz. Miałem w formie Benteke (który niestety w 70. minucie zszedł z murawy z niegroźnym urazem), a QPR miało Austina - okazało się, że ten drugi potrafił się w tym meczu wstrzelić w bramkę. Ku mojemu zaskoczeniu, asystujący dotychczas Konoplyanka strzelił dwa gole, w tym jeden był przedniej urody.



(http://i.imgur.com/j7SqW83.png)
Puchar Anglii | runda 4| 22.01.2017 | Goodison Park
(http://i.imgur.com/U8XNHqm.png)
McCarthy 63.
Lukaku (out) - Kone (in) 7., Gibson (out) - Besic (in) 59., Lennon (out) - Pienaar (in) 81.
Leiva (out) - Dickinson (in) 45., Kent (out) - Konoplyanka (in) 81., Can (out) - Rossiter (in) 81.
MoTM: Robles

Cytuj
Mam coraz większe obawy co do sezonu 16/17... Niby w lidze idzie mi zdecydowanie lepiej niż w zeszłym sezonie, no ale spójrzmy na krajowe puchary... Capital One już pożegnany, teraz to samo z FA Cup... Oj muszę osiągnąć coś w BPL albo LE, bo inaczej zarząd może być zły.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 24. kolejka | 28.01.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/5VR5juZ.png)
Alex Teixeira 5 (k). - Lewandowski 8., Aguero 78.
Lovren (out) - Gimenez (in) 51., Henderson (out) - Lallana (in) 70., Alex Teixeira (out) - Ibe (in) 82.
Lewandowski (out) - Aguero (in) 63., Aguero (out) - Bony (in) 90.
MoTM: Gunn

Cytuj
Jestem w szoku, no dosłownie... Mecz z City naprawdę był szlagierem na najwyższym poziomie. Jednak sędzia wypaczył wynik spotkania, niestety... Do momentu bramki Kuna wszystko wyglądało spoko. Po tym, jak City objęło prowadzenie działy się niestworzone rzeczy - jestem Origim w polu karnym, wjazd od tyłu, gwizdek sędziego - myślę rzut karny w 89. minucie!!! Ale... Okazało się, że faul w polu karnym był okazją dla arbitra do tego, by odgwizdać wcześniejszy faul na Konoplyance, oddalony od pola karnego 30 metrów... No za głowę się złapałem! Wynik był niesprawiedliwy, powinienem bym przynajmniej zremisować. Godnym zanotowania faktem jest to, iż po dłuuuugiej kontuzji w 51. minucie meczu na murawę wszedł Jose Maria Gimenez. No ale niestety, trochę zawalił przy drugiej bramce...

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 24. kolejkach | 31.01.2017
(http://i.imgur.com/waxuhab.png)

(http://i.imgur.com/j7SqW83.png)
Puchar Anglii | po 4 rundach | 31.01.2017
(http://i.imgur.com/otQnggp.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/K9FysJf.png)

Niestety ten news nie jest przeznaczony dla fanów The Reds oraz spektakularnych transferów. Działacze Liverpoolu nie poszaleli w styczniowym okienku. Plusy są w zasadzie dwa - drużyna wzbogaciła się o kilka milionów euro.

#FIASKO_NEGOCJACJE
(http://i.imgur.com/ISGewXT.png)
Zaczynamy od tego, czego Liverpoolowi oraz jego właścicielom zabrakło w tym okienku najwięcej - zimnej krwi. Sam Jurgen Klopp dawał wiele razy do zrozumienia, że na zimę działacze The Reds powinni zainteresować się przede wszystkim wzmocnieniem siły ofensywnej. Argumentował to tym, iż Benteke oraz Origi dość często wypadają z kadry ze względu na różne urazy. I tak oto od kilku miesięcy, władze Liverpoolu starają się wypożyczyć z Milanu swojego byłego napastnika - Fernando Torresa. Niestety, podobnie jak w przypadku Chicharito, Giovinco oraz Falcao, negocjacje spełzły na niczym. Pełnym nostalgii wydawał się ruch pozyskania na okres półrocznego wypożyczenia z LA Galaxy Stevena Gerrarda. Niestety, amerykański klub nie chciał nawet rozmawiać z zespołem z BPL.

#OFERTY_ZA_NASZYCH_PIŁKARZY
(http://i.imgur.com/URNgSWK.png)
Fiorentina była niezwykle aktywna, jeżeli chodzi o rozmowy z Liverpoolem nt. piłkarzy z Anfield. Niestety dla włoskiego klubu, żadna z ofert nie była na tyle zadowalająca, by działacze na nią przystali. Ogromne pieniądze za Gimeneza, Sakho czy Lovrena nie zrobiły na nikim wrażenia. Mimo, iż oferowana cena za Urugwajczyka zwróciłaby pieniądze z jego transferu, którego The Reds dokonali rok temu (zapłacili Atletico około 12 milionów €), to dalej przystawali przy swoim, iż jest on ostoją defensywy na kolejne lata. Dość sensacyjną propozycję przedstawił także Real Madryt, którego działacze wyrazili chęć zakontraktowania dobrze prosperującego Joe Gomeza. Tutaj także negocjacje spełzły na niczym, iż młody anglik w przyszłości może być wart kilkanaście razy więcej!

Nie zabrakło ofert także za graczy ofensywnych. Jednak ani Teixeira ani Origi - bo o nich mowa - nie ruszają się z Anglii. Pierwszy jest jednym z lepszych graczy The Reds w tym sezonie, drugi zaś uzupełnia luki w razie absencji Benteke.

#SPRZEDANI_I_WYPOŻYCZENI
(http://i.imgur.com/D1jeGig.png)
Zawodnicy, którzy naprawdę sporadycznie dostawali szansę na grę. Chociaż w przypadku Joao Teixeiry można rzec, iż wcale. Wielki talent portugalczyka, którym zwykł świecić w sezonie przygotowawczym 15/16 zgasł. Czy bezpowrotnie? Życzymy, by w Middlesbrough odbudował swą formę. Jeszcze półtora roku temu Liverpool mógłby chcieć za niego około 6 lub 8 milionów €. Teraz został sprzedany jedynie za 1,5 miliona. Kolejnym zawodnikiem, z którym The Reds pożegnali się na stało, to Luis Alberto. Choć miał swoje przebłyski, nie przekonał do siebie Kloppa na tyle, by ten zastanowił się nad jego pozostaniem. Hiszpan zasilił Southampton za około 8 milionów €. Na roczne wypożyczenie klub opuścił Rossiter. Młody i utalentowany Anglik zapewne da o sobie znać na Anfield w najbliższych kilku latach - do tego czasu będzie reprezentował barwy Ipswich.

#WZMOCNIENIA
(http://i.imgur.com/vICe5k9.png)
Dziesięć meczów w lidze angielskiej - sześć bramek w tym trzy asysty w West Bromwich Albion. Napastnik urodzony w Burundi z angielskim obywatelstwem. Wart około 20 milionów € Saido Berahino wraz z początkiem lipca zasili szeregi Liverpoolu. Chciałoby się mieć go w kadrze już teraz, jednak przepisy na to nie zezwalają. Zawodnik zdecydował, że nie przedłuży wygasającego kontraktu z rewelacyjnym w tym sezonie WBA i odejdzie stamtąd za darmo na Anfield Road. W kontekście przyszłości - transfer fenomenalny. Zawodnik obiecujący, już teraz grający bardzo dobre zawody, jednak nikt nie wie, co wydarzy się przez następne pół roku. Oby ruch ten nie okazał się strzałem w stopę, bo Benteke już nie raz udowadniał, iż ma predyspozycję do bycia snajperem numer jeden...

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/73EXgvv.png)

Aż trzech piłkarzy Liverpoolu zdecydowało się na przedłużenie swoich kontraktów. Niestety, pozostałych trzech odmówiło na ten czas jakichkolwiek rozmów. Czy szykują się pożegnania w lipcowym okienku?

Martin Skrtel (32l.), Jon Flanagan (24l.) oraz Samed Yesil (22l.) podpisali nowe kontrakty z The Reds. Słowak i anglik zostaną w Liverpoolu do 2021 roku, natomiast młody niemiecki napastnik do 2020. Najstarszy z nich, Skrtel, zdecydował się podzielić swoim zadowoleniem z wynikłej sytuacji:

"Kocham to miejsce, kocham ten klub. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie gry gdziekolwiek indziej. Wiem, że mam już 32 lata i o walkę o pierwszy skład będzie bardzo ciężko, ale jestem dobrej myśli. Sam fakt, że zaproponowano mi ten kontrakt jest czymś bardzo miłym ze strony klubu. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak dać z siebie wszystko."

O Słowaku niedawno w samych superlatywach wypowiadał się sam Jurgen Klopp, który jednoznacznie stwierdził, że potrzebuję go w składzie ze względu na jego wpływ na morale pozostałych piłkarzy.

Niestety nie ze wszystkimi udało się dojść do porozumienia. W swojej umowie pewnych niezadowalających szczegółów dopatrzył się Emre Can (23l.). Co prawda jego obecny kontrakt obowiązuje do 2019 roku, ale niemiecki pomocnik nie może liczyć na regularne występy w barwach The Reds, mimo dość dobrych ocen. Poza Niemcem jest jeszcze dwóch piłkarzy, których kontrakt kończy się w lipcu br., ale ani klub ani sami zawodnicy nie wszczęli jeszcze rozmów nt. ich przedłużenia - Joe Allen (26l.) i Lucas Leiva (30l.). Obaj zawodnicy najprawdopodobniej opuszczą klub wraz z otwarciem okienka transferowego. Co boli najbardziej to fakt, iż uczynią to za darmo, bez jakichkolwiek opłat ze stron innych klubów.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/iGDZimq.png)

O problemach z kontuzjami w Liverpoolu można byłoby napisać dość grubą książkę. Do składu powracają piłkarzy, by inni opuszczali mecze ze względu na kolejne urazy.

Po trzymiesięcznej przerwie do gry w meczu z City powrócił Jose Maria Gimenez. Przypomnijmy - w listopadzie ubiegłego roku Urugwajczyk doznał kontuzji uda i od tamtej pory nie pojawił się na boisku ani razu. Sam powrót na mecz z The Citizens okazał się jednak chybionym pomysłem, gdyż po jego właśnie błędzie, The Reds stracili drugą bramkę.

Kilka dni wcześniej kolejnego urazu nabawił się Christian Benteke. Belg nie może złapać rytmu, by wejść na ścieżkę strzelecką. I choć teraz, w styczniu, wydawało się, że złapał formę (hat-trick, gol z WHU oraz dwie asysty), po wygranym meczu z QPR na oficjalnej stronie LFC ogłoszono, że Benteke ma problemy z kostką i nie zagra przez pierwsze dni lutego.

Dodajmy, że Benteke nie jest jedynym kontuzjowanym obecnie zawodnikiem Liverpoolu. Ćwiczenia na siłowni odbywa Daniel Sturridge, który także nabawił się kontuzji kostki, choć w jego przypadku jest o tyle gorzej, iż zdiagnozowano złamanie. Do gry Anglik wróci prawdopodobnie w marcu.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 20#STYCZEŃ - Transfery? Nie tym razem...
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Luty 22, 2016, 17:45:23
Pozycja w tabeli jest niezła, na pewno dużo lepsza niż rok wcześniej, ciągle jest ciasno w czołówce. Szkoda, że nie udało się ograć Evertonu w FA Cup, sam w swojej karierze zamierzam powalczyć o coś więcej w tym pucharze, bo w Capital One Cup dałem ciała, a zarząd wymaga ode mnie półfinału. Trochę słabo będzie u Ciebie w ataku, Sturridge kontuzjowany, Benteke też na chwilę wypadł i pozostał Ci tylko Origi na szpicy, a i chyba Teixera jeszcze może grać na napadzie. Sam u siebie czekam tylko jak Sturridge wypadnie, ale na razie o dziwo nieźle się trzyma ;D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 21#LUTY - Niesamowity spektakl z United!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 23, 2016, 17:47:57
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/3yRUuxN.png)

(http://i.imgur.com/4mdMisP.png)

Gdyby nie początkowa wpadka z Leicesterem, Jurgen Klopp mógłby zaliczyć luty do jednego z bardziej udanych miesiąców The Reds za jego kadencji. Wygrane z wielkimi firmami w świetnym stylu i awans do kolejnej rundy Ligi Europejskiej. Trzeba chcieć czegoś więcej?

Miesiąc nie rozpoczął się zbyt optymistycznie - porażka z Lisami - i to dość wyraźna - słaba gra defensywy oraz kiepski występ ofensywy. Następny mecz z Kanonierami, którzy zacięcie walczą o tytuł mistrza Anglii. Porażka oznaczała dla jednej z drużyn niezwykle ciemny scenariusz w kontekście walki o tytuł. Jednak bez dwóch zdań to podopieczni Wangera byli w lepszej sytuacji. Po 90. minutach męczarni - udało się. Świetny występ drużyny i hat-trick Benteke zapewnił The Reds trzy punkty. Następnie przyszedł czas na Europę, a tam gładko pokonaliśmy Fenerbahce 4:1, praktycznie  zapewniając sobie udział w kolejnej rundzie. Okazało się, że w meczu rewanżowym nasi rywali napsuli krwi Kloppowi oraz jego piłkarzom, bo po 20. minutach prowadzili już 2:0. Na szczęście udało opanować się sytuacje, a Liverpool zawitał w 1/8 LE. Po drodze podejmowali także Sroki, które udało się im ograć łatwo 0:2. Na koniec wisienka na torcie - Old Trafford i pojedynek z Czerwonymi Diabłami. Nikt nie spodziewał się aż takich emocji - osiem bramek i trzy punkty wędrują do miasta Beatlesów. Mecz był cudowny, niezapomniany i emocjonujący - obie drużyny zapewniły swoim fanom niesamowity spektakl.

Sytuacja The Reds w tabeli BPL jest dobra, choć ciągle nie najlepsza z możliwych. Na razie Klopp i jego drużyna mają bezpieczną przewagę pięciu punktów nad piątym w tabeli City. Nad nimi rewelacja tegorocznych rozgrywek West Bromwich oraz Arsenal z jednopunktowym zapasem punktowym. Liderująca Chelsea uciekła nam na sześć punktów, chociaż w ich grze ostatnio pojawia się coraz to więcej błędów, co widać zresztą w Europie, gdzie odpadli w potyczce z Villarrealem.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 25. kolejka | 04.02.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ooqCVVD.png)
Benteke 50. - Kante 71., 90., Davies 86.
Konoplyanka 45.
Milner (out) - Roberto Firmino (in) 59., Clyne (out) - Joe Gomez (in) 66., Henderson (out) - Lallana (in) 76.
Drinkwater (out) - Inler (in) 66., Mahrez (out) - Albrighton (in) 66., Ulloa (out) - Berg (in) 84.
MoTM: Davies

Cytuj
Konoplyanka z czerwoną kartką, Clyne z kontuzją - mecz beznadziejny. Znowu porażka z Leicester. Która to już w tej karierze? Czwarta? Piąta? Masakra... Cieszy gol Benteke, ale obrona w tym meczu to porażka... I mega spadek w tabeli.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 26. kolejka | 07.02.2017 | Emirates Stadium
(http://i.imgur.com/bszlz05.png)
Giroud 35., 68. - Benteke 24., 61., 75.
Gibbs (out) - Martinez (in) 65., Walcott (out) - Coquelin (in) 80., Giroud (out) - Welbeck (in) 86.
Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 65., Coutinho (out) - Henderson (in) 76., Flanagan (out) - Wisdom (in) 86.
MoTM: Benteke

Cytuj
Dla takich meczów uwielbiam grać kariery! Było tutaj wszystko, a pod sam koniec dosłownie się spociłem, by nie stracić gola na 3:3 :D Kapitalne widowisko. Jakkolwiek głupio miałoby to zabrzmieć, Benteke usłyszawszy o Berahino, który dołączy do LFC w lipcu, tak jakby odzyskał formę strzelecką :P



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/16 finału (1. mecz) | 16.02.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/smVG99x.png)
Roberto Firmino 13., Origi 28., 38., Alex Teixeira 57. - van Persie 90+1 (k).
Alli 23., Lovren 88.
Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 63., Ibe (out) - Konoplyanka (in) 73.
Tufan (out) - Topal (in) 61., Diego (out) - Ucan (in) 76.
MoTM: Hyde

Cytuj
Okej, wygrana wygraną - pewna i w zasadzie jestem jedną nogą w kolejnej rundzie. Świetny mecz, ale mimo wszystko powinienem był tu wygrać 6-0, przynajmniej. Sędzia grał czasami główną rolę - nie mówię już o czerwonych kartkach (obie po dwóch żółtych), bo okej - zasłużone. Ale dwa podyktowane rzuty karne od tak, żeby dać gościom gola na wyjeździe... Pierwszą jedenastkę przestrzelił Nani, drugą już wykorzystał van Persie. Oby w rewanżu gol ten nie okazał się kluczowym... I jeszcze słowo nt. mojego bramkarza - Daniela Hyde'a. Facet jest niemożliwy! Serio, jestem przekonany w 99% procentach, że niespełna dwudziestolatek wygryzie na przyszły sezon z bramki Mignoleta.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 27. kolejka | 19.02.2017 | St James' Park
(http://i.imgur.com/ZZvGNnj.png)
Benteke 18., Coutinho 32.
Sissoko (out) - Colback (in) 60., Mitrović (out) - Cisse (in) 66., Aarons (out) - Perez (in) 84.
Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 75., Benteke (out) - Gray (in) 84., Wisdom (out) - Joe Gomez (in) 90.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Mecz bardzo spokojny, kontrolowałem jego przebieg. Newcastle atakowało, ale Mignolet tak jakby wyszedł naprzeciw moim słowom, gdy go krytykowałem i spisywał się znakomicie. Sroki plasowały się wysoko w tabeli, jednak po tej porażce spadły kilka pozycji niżej.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/16 finału (rewanż) | 23.02.2017 | Şükrü Saracoglu Stadyumu
(http://i.imgur.com/tKi49CJ.png)
Tufan 10., Fernandao 20. - Coutinho 59., Skrtel 63.
Souza (out) - Topal (in) 53., Sen (out) - Potuk (in) 62., Tufan (out) - Ucan (in) 62.
Dickinson (out) - Lallana (in) 45., Benteke (out) - Gray (in) 76., Coutinho (out) - Rosa (in) 87.
MoTM: Coutinho

Cytuj
Prawie się przejechałem na tym meczu. Niby w domu pewna wygrana 4:1, a tutaj już po 20. minutach przegrywałem 0:2! W zasadzie gospodarzom do szczęścia brakowało jednej bramki, bo przy stanie 0:3 awansowaliby oni. Jednak ten karny w Liverpoolu był niepotrzebny... Na szczęście bramka Coutinho mnie uspokoiła, a później było już tylko z górki.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 28. kolejka | 25.02.2017 | Old Trafford
(http://i.imgur.com/QWWLaPV.png)
Schneiderlin 23., Herrera 36., Depay 82. - Henderson 31., Benteke 43., Milner 57., Origi 63., Alex Teixeira 71.
Januzaj (out) - Depay (in) 62., Schneiderlin (out) - Blind (in) 68., Herrera (out) - Pjanić (in) 79.
Benteke (out) - Origi (in) 57., Origi (out) - Ibe (in) 68., Joe Gomez (out) - Moreno (in) 79.
MoTM: Henderson

Cytuj
W-O-W! Kto nie marzy o takim meczu w rzeczywistości?! W sumie BPL nas do tego przyzwyczaiła! Nastawiłem się na mega cięzki mecz - i tak było. Gospodarze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie w pierwszej połowie, która udało się zakończyć wynikiem 2:2 i nic nie wskazywało na to, że to dopiero połowa z dzisiejszych goli... Fajne jest też to, że osiem bramek strzeliło osiem różnych zawodników. Z tych smutnych wiadomości - na kilka tygodni z gry wypada (znów) jeden z moich napastników - Origi...

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 28. kolejkach | 28.02.2017
(http://i.imgur.com/Zu6yHV0.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | wyniki 1/16 finału | 28.02.2017
(http://i.imgur.com/RwejQo7.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/y0gSUnU.png)

Fenerbahce do momentu starć z Liverpoolem, było drużyną z największą ilością strzelonych goli. Tego właśnie obawiał się Jurgen Klopp, zważywszy na fakt, iż defensywa Liverpoolu do najszczelniejszych w tym sezonie nie należy. Jednak okazało się, że wszystko przebiegło po myśli naszego szkoleniowca.

Mimo małych nerwów, Jurgen Klopp i jego Liverpool zdołali przejść tureckie Fenerbahce i zameldować się w 1/8 finału. Zanim przejdziemy do krótkiego opisu tego, co nas tam czeka, przyjrzymy się innym rezultatom lutowych potyczek, gdzie z rozgrywkami europejskim w tym sezonie na dobre pożegnały się takie firmy jak Chelsea, Manchester City, Roma czy Porto. I właśnie forma dwóch pierwszych drużyn zadziwia najmocniej - teraz obie mogą skupić się co prawda na zmaganiach ligowych, ale odpadnięcie bez wyraźnej walki z niżej notowanymi zespołami typu Villarreal czy Braga na pewno pozostanie w głowach kibiców na długo.

W 1/8 będzie nam dane obejrzeć wiele ciekawych starć, jak chociażby francuska bitwa pomiędzy Bordeaux a Tuluzą, czy Lyonu z Napoli. Największym zainteresowaniem jednak cieszyć się będzie zapewne spotkanie The Reds z obrońcami tytułu - Marsylią. Czy francuski zespół zdoła powtórzyć sukces sprzed roku? My mamy nadzieje, że nie.

W Lidze Mistrzów mamy za sobą dopiero pierwsze mecze 1/8 finału i tak naprawdę nic nie zostało jeszcze rozstrzygnięte.

Liga Europejska | pary 1/8 finału | 09-16.03.2017
(http://i.imgur.com/jAAl6Hs.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/B5bxXKo.png)

Do końca sezonu w Premier League zostało dziesięć kolejek. W grze o tytuł pozostało hipotetycznie 18 drużyn, lecz wyłączając z kalkulacji prawdopodobieństwa matematyczne, i patrząc na to wszystko okiem realisty, o tytuł mistrza Anglii powalczy nie osiemnaście, a sześć drużyn z czołówki.
 
(http://i.imgur.com/mhHHq6A.png) WEST BROMWICH ALBION - BARDZO MAŁE SZANSE NA MISTRZOSTWO
Drużyna The Baggies rozgrywa fenomenalny sezon. Pokazują, że pieniądze nie zawsze stanowią o sile zespołu. Mimo świetnych wyników jak na zespół, które przed rozpoczęciem sezonu skazywany był na środek tabeli, trzeba spojrzeć racjonalnie na całą sytuację. Końcówka sezonu w BPL nie należy do najlżejszych. Niektóre z ekip goniących WBA właśnie odpadły z europejskich pucharów, więc będą mogły się skupić tylko na własnym podwórku. My jednak życzymy, by ekipa West Bromwich mogła zagrać w Europie w przyszłym sezonie, bo zdecydowanie na to zasłużyła.

(http://i.imgur.com/WZP1l3c.png) TOTTENHAM HOTSPUR - MAŁE SZANSE NA MISTRZOSTWO
Wydaje się, że ekipa Kogutów nie powtórzy sukcesu z poprzedniego sezonu, kiedy to wywalczyli mistrzostwo kraju z wielką przewagą nad oponentami. Po stracie czołowych piłkarzy w okienku transferowym (Kane oraz Eriksen) grają zupełnie inną piłkę, mniej efektowną. Obecnie tracą do liderującej Chelsea 11 punktów i nic nie wskazuje na to, by coś mogło się zmienić. Na pocieszenie mają Ligę Mistrzów, gdzie idzie im znacznie lepiej.

(http://i.imgur.com/FQ39A6d.png) MANCHESTER CITY - MAŁE SZANSE NA MISTRZOSTWO
Ekipa The Citizens od kilku lat nie może odnaleźć drogi do sukcesu. W ubiegłym sezonie byli daleko od mistrzostwa, a tym razem, mimo iż są tego celu bliżej, to paradoksalnie tak naprawdę... dalej. Ich gra nie zachwyca. Ściągnięcie do zespołu m.in. Roberta Lewandowskiego za kosmiczną sumę nie pomogło, mimo iż polak dwoi się i troi w napadzie Obywateli. Nie mamy wątpliwości, że maksimum na co stać w tym sezonie City, to wicemistrzostwo kraju.

(http://i.imgur.com/XgGRKqE.png) LIVERPOOL FC - ŚREDNIE SZANSE NA MISTRZOSTWO
Druga część sezonu w wykonaniu The Reds jest znacznie lepsza niż ta pierwsza. Jeżeli tak dalej pójdzie, Klopp i spółka mogą realnie myśleć o TOP 3, a nawet mistrzostwie kraju. Niestety szansę maleją, gdy obejrzymy terminarz, w którym nasi bezpośredni rywale o pozycję mają znacznie łatwiejsze spotkania na przełomie marca i maja. Dlatego też porażka z Chelsea czy z WBA może całkowicie skreślić szansę Liverpoolu na tytuł.

(http://i.imgur.com/P7HKtz0.png) ARSENAL FC - DUŻE SZANSE NA MISTRZOSTWO
Kanonierzy zaskakują formą nie tylko w kraju, ale i w Europie. Pokonali Bayern w pierwszym meczu Ligi Mistrzów na etapie 1/8. Teraz pną się w górę w tabeli goniąc lokalnego rywala. Mimo małych różnic punktowych na miejsca 2-4 nadal sądzimy, że to Arsenal ma największe szanse na mistrzostwo z tych właśnie miejsc.

(http://i.imgur.com/sflIweP.png) CHELSEA FC - BARDZO DUŻE SZANSE NA MISTRZOSTWO
Po fatalnym jak na The Blues sezonie 15/16, gdzie zajęli dopiero 6. miejsce w lidze, przyszedł czas na odrodzenie. I mimo braku sukcesów w Europie, Chelsea wydaje się być na najlepszej drodze do sukcesu w Premier League. Podczas gdy główni rywale londyńskiego klubu będą zacięcie walczyć między sobą o cenne punkty, The Blues ma przed sobą kilka teoretycznie łatwiejszych meczów, w których mogą zapunktować i odskoczyć na więcej niż pięć punktów drugiemu w tabeli Arsenalowi.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 21#LUTY - Niesamowity spektakl z United!
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Luty 23, 2016, 20:02:18
No Leicester kompletnie Ci nie leży, ale chyba każdy ma taką drużynę w FIFIE z którą nie może wygrać. Świetny luty, kapitalne spektakle w szlagierach i pozycja w TOP 4. Lepiej nie mogło się potoczyć. Jesteś na dobrej drodze, aby utrzymać miejsce premiowane Ligą Mistrzów, 10 meczów do końca i 5 punktów przewagi. Świetnie to wygląda, oby tak dalej. Co ten West Bromwich gra to nie mam pytań. ;D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 21#LUTY - Niesamowity spektakl z United!
Wiadomość wysłana przez: rudek9 w Luty 27, 2016, 08:15:32
Ależ mecz z United! Za to kocham Angielski futbol. Mam nadzieję, że nie olejesz ligi Europejskiej i przynajmniej jeden puchar urwiesz w tym sezonie
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 22#MARZEC - Zapewnione TOP 3?
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Luty 29, 2016, 00:42:11
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/JvAbl4J.png)

(http://i.imgur.com/GYlAUXM.png)

Jurgen Klopp i jego drużyna się rozkręcają? Na to wygląda! Kolejny wspaniały miesiąc The Reds. Tym razem wygrali w marcu wszystko, co było możliwe do wygrania, przez co sukces w lidze oraz w LE jest coraz bliżej, choć - jakkolwiek paradoksalnie to zabrzmi - ciągle daleko.

Po niezwykle ciężkim maratonie w poprzednim miesiącu, marzec wydawał się być nieco lżejszy. Po wymęczonym zwycięstwie z Hull, Klopp wraz ze swoimi piłkarzami kilka dni później gościł u siebie Marsylię w ramach Ligi Europejskiej. Tą udało im się pokonać 2:1. Kolejne mecze, to kolejne zwycięstwa - pewna wygrana z Bournemouth, które od jakiegoś czasu Liverpoolowi po prostu nie leżało, a później zapewniony awans we Francji do ćwierćfinału Ligi Europejskiej. Na koniec miesiąca The Reds dorzucili dość przekonywujące zwycięstwo z Middlesbrough.

Sytuacja The Reds w Premier League się znacznie poprawiła. Obecnie są na 3. miejscu, a 4. City traci już do nich osiem punktów, co w kontekście najbliższych siedmiu meczów wydaje się być stratą nie do odrobienia. Nad nami natomiast plasują się kluby z Londynu - Arsenal oraz Chelsea. Kolejno do obu tracimy jeden oraz trzy punkty. O europejskich pucharach ciągle myślą piłkarze Spurs, United czy też Newcastle. Z dołka wydaje się wychodzić Everton, który jeszcze miesiąc temu był w strefie spadkowej, a teraz plasuje się w środkowej części tabeli, choć trener i piłkarze ciągle muszą uważać, gdyż tylko pięć punktów dzieli ich od ostatnich trzech miejsc. Z ligą raczej na pewno pożegnają się ekipy Watfordu oraz Stoke City.

Dodatkowo The Reds zameldują się w kwietniu w ćwierćfinale Ligi Europejskiej. Po wyeliminowaniu Olympique Marsylia, która broniła tytuł wywalczony przed rokiem, The Reds stali się jednym z głównych kandydatów do zgarnięcia trofeum. O tym z kim zagrają, piszemy poniżej.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 29. kolejka | 04.03.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/1w7SqbW.png)
Coutinho 20., Benteke 78. - Diame 45.
Konoplyanka (out) - Lallana (in) 62., Skrtel (out) - Lovren (in) 74., Milner (out) - Roberto Firmino (in) 77.
Elmohamady (out) - Odubajo (in) 38., Diame (out) - Huddlestone (in) 83., Clucas (out) - Aluko (in) 88.
MoTM: Coutinho

Cytuj
Ogólnie Hull przysporzyło mi wiele problemów. Nie wiem czy zauważyliście, ale u siebie gram strasznie nieporadnie, dosłownie. Na wyjazdach bodajże tylko jedna porażka dotychczas, a u siebie tak w kratkę. No nic, zwycięstwo najważniejsze.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/8 finału (1. mecz) | 09.03.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ZrFjB0u.png)
Alli 24., Roberto Firmino 79. - Diaby 60.
Sakho (out) - Gimenez (in) 18., Benteke (out) - Gray (in) 45., Alex Teixeira (out) - Konoplyanka (in) 79.
Barrada (out) - Omrani (in) 90.
MoTM: Henderson

Cytuj
W pierwszym meczu 1/8 nie było już tak łatwo jak w poprzednim, ale mimo wszystko dałem radę. Wynik 2:1 u siebie to nawet nie wynik, bo skromne 0:1 dla Marsylii w drugim meczu eliminuje nas z gry.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 30. kolejka | 12.03.2017 | Vitality Stadium
(http://i.imgur.com/DEAUWnT.png)
Gradel 85. - Ilori 2., Coutinho 37., Alex Teixeira 83 (k)., 87.
Mings (BOU) 82.
Francis (out) - Smith (in) 55., O'Kane (out) - Ruben (in) 78.
Sturridge (out) - Ibe (in) 66., Benteke (out) - Origi (in) 78.
MoTM: Alex Teixeira

Cytuj
Bournemouth podobnie jak Leicester nie leżało mi w tamtym sezonie, więc podchodziłem do tego meczu z szacunkiem do komputerowego rywala :D Na szczęście dużą odpowiedzialność wziął na siebie Alex Teixeira i doprowadził mnie do zwycięstwa.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | 1/8 finału (rewanż) | 16.03.2017 | Stade Vélodrome
(http://i.imgur.com/ke1yE9r.png)
Dja Djedje 18. - Roberto Firmino 14., Sturridge 67.
Roberto Firmino 75.
Alessandrini (out) - Ocampos (in) 60., Barrada (out) - Omrani (in) 87.
Ibe (out) - Sturridge (in) 63., Benteke (out) - Henderson (in) 75., Coutinho (out) - Lallana (in) 87.
MoTM: Moreno

Cytuj
Drugi mecz i drugie zwycięstwo. W dwumeczu spokojnie 4:2. Martwi mnie jedynie czerwo dla Firmino - bezapelacyjnie brazylijczyk jest wiodącą postacią w mojej ekipie w rozgrywkach LE, a tutaj taki klops.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 31. kolejka | 18.03.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/3uaxesd.png)
Sturridge 57 (k)., Ibe 81.
Konoplyanka (out) - Ibe (in) 45., Coutinho (out) - Lallana (in) 72., Clyne (out) - Joe Gomez (in) 79.
Kike (out) - Stuani (in) 56., Reach (out) - Carayol (in) 72.
MoTM: Ibe

Cytuj
Moi piłkarze byli meeega zmęczeni. Dwa dni wcześniej grali mecz w LE, lecz z racji iż tego meczu po prostu nie mogłem przegrać, wystawiłem prawie najmocniejszy skład ze zmęczonymi zawodnikami, którzy pod koniec meczu dosłownie czołgali się po boisku. Świeżość prowadził Ibe w ofensywie - na szczęście.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 31. kolejkach | 31.03.2017
(http://i.imgur.com/hJud3nt.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | wyniki 1/8 finału | 31.03.2017
(http://i.imgur.com/GUs6O1q.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/F8HzyCx.png)

Rozgrywki Ligi Europejskiej zbliżają się wielkimi krokami ku końcowi. W stawce ciągle jest drużyna Liverpoolu, która po ograniu ostatnich triumfatorów (Marsylię), staje się głównym kandydatem do sukcesu w tym turnieju. W ćwierćfinale przeszkodzić w tym będą się im starali piłkarze Galatasaray.

Kliknij, by obejrzeć pary ćwierćfinałowe (http://i.imgur.com/Y959y1S.png)
Galatasaray, to kolejny turecki zespół (w 1/16 The Reds wyeliminowali Fenerbahce), z którym przyjdzie się zmierzyć Liverpoolowi w tej edycji Ligi Europejskiej. Jednak to nie ta para uważana jest za najbardziej wyrównaną, a inna z angielskim zespołem. Mowa tu o pojedynku Manchesteru United i Atletico Madryt. Obie te drużyna zaraz obok The Reds uznawane są za faworytów turnieju, jednak już na etapie ćwierćfinałów, jedna z nich zostanie wykluczona w walce o puchar. W dwóch pozostałych parach zagrają ze sobą Bordeaux i rzymskie Lazio oraz Lyon przeciwko Fiorentinie, także są to dwie konfrontacje włosko-francuskie.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/8jCL9qm.png)

To, co piłkarscy fani lubią najbardziej - Liga Mistrzów, na której pokładzie zostało już tylko osiem drużyn. Czy Barcelona zdobędzie ten tytuł po raz trzeci z rzędu? A może będzie to zespół, który po raz pierwszy w swojej historii wzniesie ten puchar ku górze?

Kliknij, by obejrzeć wyniki 1/8 finału (http://i.imgur.com/SDYDLnb.png)
Na pewno dwiema największymi niespodziankami to rezultaty dwumeczów Bayernu oraz Realu Madryt. Bawarczycy przegrali pojedynek z Arsenalem, a Królewscy po wyrównanej walce z Juventusem. Formą szokują natomiast zawodnicy Tottenhamu - po wygranym dwumeczu z Schalke, ciągle są niepokonani w tegorocznej Lidze Mistrzów.

Kliknij, by obejrzeć pary ćwierćfinałowe (http://i.imgur.com/ny7LhAE.png)
Ćwierćfinałowe pary zapowiadają się arcyciekawie! Inter zawalczy o powrót chwały na San Siro z Arsenalem, który od dawien dawna nie zabłysnął formą na europejskich boiskach, a teraz ma ku temu wielką okazję, gdyż w pojedynku z Włochami to jednak oni są faworytami. Kolejnym pojedynkiem jest mecz Spurs z Valencią, przy czym ten mecz zapowiada się na najbardziej wyrównany z pośród całego zestawu. Jeżeli Koguty utrzymają dotychczasową formę w Lidze Mistrzów, są w stanie wyeliminować Nietoperzy. Pozostałe dwie pary to pojedynek Benfiki z Barceloną, która nie może narzekać na los tego losowania, oraz szlagier - PSG i Juventus.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/6qlUwjX.png)

Czy The Blues rozpoczęli marsz po zgarnięcie trofeów w Anglii? Wszystko na to wskazuje!

Chelsea z Conte u sterów zdobyła swój pierwszy tytuł w tym sezonie. Po tym jak wyeliminowali Liverpool w Capital One w 1/8 finału po serii rzutów karnych, zmiażdżyli później kolejno Bournemouth (3:0), Tottenham (4:2), a na końcu, finalnie Arsenal, aż 3:0. Pojedynek ten był bardzo jednostronny, a sami Kanonierzy - ku przygnębieniu fanów - wystąpili w tym meczu w drugim składzie, przy czym Chelsea nie szczędziła swoich zawodników i wystawiła najcięższe działa.

Dla The Blues sukces w Pucharze Ligi Angielskiej nie koniecznie oznacza ostatni triumf w tym sezonie. Obecnie liderują oni w Premier League, jeden punkt nad... Arsenalem.

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Puchar Ligi Angielskiej | finał | 01.03.2017
(http://i.imgur.com/3HZmLJl.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Duek7pk.png)

Weteran defensywy Liverpoolu, Martin Skrtel, w meczu z Hull City zszedł z boiska, lecz nie o własnych siłach. Kontuzja wyglądała dość poważnie, by zmusić lekarzy do wbiegnięcia na boisko z noszami.

Pierwsze diagnozy nie napawały optymizmem - powrót na początku przyszłego sezonu! Dla 32-latka taki scenariusz mógł oznaczać definitywną porażkę w walce o miejsce w podstawowym składzie z innymi stoperami. Jednak po kolejnych badaniach stwierdzono, że jeden z najlepszych obrońców The Reds w tym sezonie na początku przyszłego sezonu będzie już w pełni zdrów, a do treningów wrócić ma w czerwcu, czyli w okresie, kiedy to drużyna będzie miała już za sobą rozgrywki w Premier League oraz Lidze Europejskiej.

Informacja potęguje zażenowanie tym bardziej, iż Martin Skrtel popisywał się ostatnio niezwykle wysoką formą w obronie. Był filarem i wydawało się, że to on jest wyborem numer jeden dla Kloppa, a dopiero później niemiecki szkoleniowiec rozważa to, kogo ustawić obok doświadczonego Słowaka. Można byłoby rzec, że kontuzja przyszła w najmniej odpowiednim momencie, bo w końcówce sezonu, gdzie takich piłkarzy jak Skrtel, Liverpoolowi brakować będzie najbardziej.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 22#MARZEC - Zapewnione TOP 3?
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Luty 29, 2016, 09:28:52
Świetne wyniki na przełomie całego marca, ale rywale w lidze nie byli aż tak wymagający, choć jednak musiałeś przełamać złą passę z Bournemouth i zrobiłeś to bardzo pewnie. Zapowiada się walka o tytuł, co jeszcze kilka miesięcy temu było jedynie marzeniem. Liczę na jakieś trofeum, jak nie Premier League to Liga Europy, gdzie również nieźle sobie radzisz. ;)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 23#KWIECIEŃ - (Jurgen) Klops w Europie
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 02, 2016, 01:47:15
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/GvhJ5yF.png)

(http://i.imgur.com/VBWw8iX.png)

Pomyśleć, że gdyby Liverpool utrzymał zwycięską passę z ubiegłego miesiąca w kwietniu, prawdopodobnie teraz byłby u szczytu tabeli. Jednakże kwiecień przyniósł ze sobą wiele rozczarowań i o mistrzowski puchar będzie bardzo trudno, mimo, iż Premier League to jedyne rozgrywki, które pozostały The Reds w tym sezonie...

Tym razem dla odmiany zacznijmy od Ligi Europejskiej, bo właśnie tam liczyliśmy na zdecydowanie więcej. Jurgen Klopp ze swoimi piłkarzami był faworytem tego turnieju, jednak brutalnie na ziemię sprowadzili ich zawodnicy Galatasarayu. Porażka w dwumeczu aż 1:5! W obu spotkaniach The Reds dostali lekcję futbolu i schodzili z boiska z opuszczonymi głowami.

Nadzieja na sukces w Europie odeszła, bezpowrotnie - przynajmniej jeżeli chodzi o ten sezon. W lidze natomiast wygląda to nieco lepiej. Mając aż pięć punktów zapasu nad czwartym Manchesterem United, Liverpool może być prawie pewny udziału w fazie grupowej Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Mimo to, iż do końca sezonu w Premier League zostały trzy mecze, trzeba wziąć pod uwagę każde możliwości - nawet te złe, gdzie w stanie jest nas wyprzedzić w tabeli nie tylko Manchester United, ale także City czy jeszcze West Bromwich.

W kwietniowych starciach Liverpoolowi nie poszło najlepiej - najpierw dość pechowy remis z Southampton. Po prowadzeniu 0:2, oddaliśmy trzy punkty w ostatnim kwadransie meczu. Następnie arcyważne spotkanie z Chelsea, bezpośrednia walka o tytuł mistrza kraju, która Jurgen Klopp przegrał, 0:1. Dwa ostatnie mecze to cztery punkty, choć styl w jakim The Reds to osiągnęli, pozostawia wiele do życzenia.

Chelsea z czteropunktową przewagą nad drugim Arsenalem wydaje się być bardzo bliska mistrzowskiego tytułu. Pozostały trzy mecze do rozegrania - musimy pokonać WBA, Everton oraz Watford. Jednak nawet mimo wygranej, nic nie mamy zapewnionego.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 32. kolejka | 01.04.2017 | St Mary's Stadium
(http://i.imgur.com/Ha74VjH.png)
Juanmi 38., Tadić 74. - Sakho 14., Alli 27.
Long (out) - Tadić (in) 45., Juanmi (out) - Davis (in) 67., Ben Yedder (out) - Mane (in) 80.
Coutinho (out) - Roberto Firmino (in) 61., Alex Teixeira (out) - Lallana (in) 64., Sakho (out) - Ibe (in) 87.
MoTM: Konoplyanka

Cytuj
Kiepski mecz z mojej strony... Początek piorunujący, ale później było tylko gorzej. Arbiter starał się pomóc gospodarzom i mu się to udało. Gwizdał każde moje wejście, a ewidentny faul na Benteke przy stanie 2:1 w polu karnym pominął. Dodatkowo kontuzje wyłapali dwaj Brazylijczycy - Teixeira oraz Coutinho... Też nie mieli kiedy.



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | ćwierćfinał (1. mecz) | 06.04.2017 | Telekom Arena
(http://i.imgur.com/rghJ1A5.png)
Yilmaz 7., 44., Sneijder 20. - Alli 70.
Sneijder (out) - Colak (in) 66., Grosskreutz (out) - Podolski (in) 70., Inan (out) - Rodriguez (in) 83.
Milner (out) - Konoplyanka (in) 45., Ibe (out) - Lallana (in) 70., Sturridge (out) - Gray (in) 89.
MoTM: Yilmaz

Cytuj
Tureccy piłkarze ze Stambułu nie byli zbyt gościnni. Mecz mi w ogóle nie wyszedł - stracone trzy gole. Przed rewanżem jest małe, maleńkie światełko na końcu dłuuugiego tunelu, gdyż cennego gola na wyjeździe zdobył Alli. Może mieć on kluczowe znaczenie na Anfield.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 33. kolejka | 09.04.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/vvoItIs.png)
Matić 61.
Konoplyanka (out) - Ibe (in) 71.
Willian (out) - Pedro (in) 52.
MoTM: Courtois

Cytuj
Mecz tak zacięty i emocjonujący, że wraz z Chelsea o zmianach zapomnieliśmy :D The Blues wcale nie przeważali w tym meczu, ale ja, bez swoich głównych dział, nie potrafię zagrozić rywalowi... Chelsea ucieka nam na jeszcze więcej punktów i marzenia o mistrzostwie się oddalają...



(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | ćwierćfinał (rewanż) | 13.04.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/cxt2bZ7.png)
Dzemaili 23., Yilmaz 45+1.
Konoplyanka (out) - Ibe (in) 18., Benteke (out) - Origi (in) 70., Clyne (out) - Moreno (in) 87.
Oztekin (out) - Podolski (in) 52., Sneijder (out) - Colak (in) 70., Yilmaz (out) - Bulut (in) 87.
MoTM: Chedjou

Cytuj
Niestety, kompromitacja w Lidze Europejskiej. Porażka 1:5 w dwumeczu z Galatasaray. Po porażce w Stambule 1:3 miałem cichą nadzieję, że wygram u siebie 2:0 i jakoś prześlizgnę się do półfinału. Niestety, przeciwnicy okazali się mega niewygodnym rywalem. Zagrali lepiej. Ja mogę usprawiedliwiać się tym, że brakło kluczowych zawodników. Na dodatek straciłem w tym meczu kolejnego - Konoplyankę ::)



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 34. kolejka | 22.04.2017 | Britannia Stadium
(http://i.imgur.com/OxYI8Zg.png)
Ireland 34. - Benteke 68.
Diouf (out) - Caicedo (in) 55., Ireland (out) - Bojan (in) 55.
Can (out) - Roberto Firmino (in) 54., Sturridge (out) - Ibe (in) 75., Sakho (out) - Origi (in) 90.
MoTM: Zoet

Cytuj
Niestety takie gubienie punktów nie da mi mistrzostwa. O ile poprzedni miesiąc był kapitalny, tak ten jest dla mnie wielką zmorą. Przeciwnicy grają tak, jakby to był początek sezonu, a ja tak, jakbym był nim zmęczony...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 35. kolejka | 22.04.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/i3vuuRY.png)
Sturridge 6 (k)., 31., Benteke 68. - Cork 65.
Fernandez (SWA) 5.
Milner (out) - Can (in) 74., Sturridge (out) - Ibe (in) 80., Clyne (out) - Lallana (in) 89.
Routledge (out) - Dyer (in) 57., Cork (out) - Britton (in) 74., Vazquez (out) - Michu (in) 89.
MoTM: Sturridge

Cytuj
Skłamałbym, jeżeli powiedziałbym Wam, czerwona karta z piątej minuty nie miała tutaj wpływu na moją grę. Rywale grali w osłabieniu przez praktycznie cały mecz, a mimo to czasami psuli mi krew. Na szczęście zwyciężyłem i mam dość dużą przewagę nad United. Trzy mecze do końca, Liga Mistrzów coraz bliżej!

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 35. kolejkach | 30.04.2017
(http://i.imgur.com/ZzvxFos.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | wyniki ćwierćfinałów | 13.04.2017
(http://i.imgur.com/5zthMjg.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/UIVCmMH.png)

W kwietniowych starciach Ligi Europejskiej poznaliśmy nie tylko półfinalistów, ale także finalistów, z racji iż mecze ćwierćfinałowe oraz półfinałowe miały miejsce kolejno na początku oraz na końcu miesiąca. W wielki finale będziemy starcia hiszpańsko-tureckiego. Czy tego się wszyscy spodziewali?

Kliknij, by obejrzeć wyniki ćwierćfinałów (http://i.imgur.com/Vbf8riZ.png)
Ćwierćfinałowe rozstrzygnięcia przyniosły ze sobą dwie niespodzianki i obie tyczyły się angielskich zespołów. Z Galatasaray w kiepskim stylu odpadł Liverpool (1:5 w dwumeczu), a wyższość Atletico Madryt uznały Czerwone Diabły (1:3 w dwumeczu). Swoje zmagania w LE zakończyły także ekipy Bordeaux oraz Fiorentiny, które były wyraźnie słabsze od oponentów.

Kliknij, by obejrzeć wyniki półfinałów (http://i.imgur.com/0CWuLan.png)
Półfinały turnieju dotarczyły nam emocji tylko w jednym meczu, gdzie Lazio podejmowało Galatasaray, wcześniejszego pogromcę The Reds. Mimo wielkich trudów, Turkom udało się zwyciężyć w rewanżu na własnym stadionie i awansowali do finału, gdzie ich rywalem będzie Atletico. Zespół z Madryt z łatwością poradził sobie z Lyonem (6:1 w dwumeczu).

Finał będzie rozgrywany w Solnie, w Szwecji. Atletico oraz Galatasaray w swojej historii sięgały już po puchar Ligi Europejskiej (dawniej Puchar UEFA). Hiszpanie dokonali tego dwukrotnie (2010 oraz 2012), a piłkarze ze Stambuł raz, w 2000 roku. W meczu tym trudno wskazać jest faworyta, choć bukmacherzy uważają, że jest nim zespół ze stolicy Hiszpanii.

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | Finał | 17.05.2017 | Friends Arena w Solnie
(http://i.imgur.com/zvMtk8B.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/qAiUpa4.png)

W kwietniu poznaliśmy także półfinalistów w najlepszej lidze świata - Lidze Mistrzów UEFA. Piłkarze zdążyli już rozegrać pierwsze spotkania w 1/2 finału, a rewanże planowane są na początek maja. Ligue 1, Primera Division, Premier League oraz Serie A - każda z tych lig ma w LM po jednym reprezentancie. Kto okaże się najlepszy?

Kliknij, by obejrzeć wyniki ćwierćfinałów (http://i.imgur.com/iHcK0K7.png)
Dość niespodziewanie po ćwierćfinałach z turniejem pożegnały się drużyny Arsenalu oraz Juventusu. Ci pierwsi polegli dość wyraźnie z Interem, a drudzy przez różnicę bramek strzelonych na wyjeździe, ulegli PSG. Łatwo nie miał także Tottenham, który dopiero po dogrywce ograł Valencię. Najlżejsze zadanie miała Barcelona - pokonując Benfikę w dwumeczu 4:0.

Kliknij, by obejrzeć pary półfinałowe (http://i.imgur.com/fIUEYmT.png)
Inter kontra Paris Saint-Germain oraz Barcelona przeciwko Tottenhamowi. Obie pary doczekały się już pierwszych meczów - w pierwszym Inter uległ na własnym boisku PSG 0:1, a w drugim Spursi cudem uratowali remis na Camp Nou. Przed rewanżami, w bardzo dobrej sytuacji jest zespół z Paryża, choć jednobramkowa zaliczka w zasadzie o niczym nie przesądza.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/g4Cdpv0.png)

Jurgen Klopp zawitał na Anfield Road prawie dwa lata temu. Co osiągnął z Liverpoolem do tej pory? Cóż, poza triumfem w Capital One nie można odnieść się do innych sukcesów The Reds, gdyż ich po prostu nie było. Jak reagują na to media, zarząd, kibice, a nawet sam zainteresowany? Przyjrzyjmy się temu wszystkiemu z bliska.

Były trener Borussii Dortmund objął Liverpool w 2015 roku, w czerwcu. W sezonie 2015/2016 zarząd chciał, aby niemiecki szkoleniowiec dotarł z klubem do finału Ligi Europejskiej oraz go wygrał, a także by ukończył rozgrywki ligowe na miejscu wyższym, niż czwarte. Ostatecznie Klopp nie spełnił żadne z tych oczekiwań, ostatecznie kończąc sezon z wygranym Pucharem Ligi Angielskiej, co poniekąd uratowało jego skórę przed namysłami właścicieli o jego zwolnieniu. W obecnym sezonie na pewno nie obroni tytułu PLA, gdyż odpadł w nim w dość wczesnej fazie rozgrywek. Pożegnał się także z Europą. Jedynym ratunkiem wydaje się być Premier League. Właściciel klubu, Tom Werner, w listopadzie ubiegłego roku wyraźnie podkreślił, że chce zobaczyć swój klub w sezonie 17/18 w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów:

Cytat: Tom Werner
Nie można odbudować marki zespołu w jeden sezon, od tak, przez pstryknięcie palcem. Jednak ja i fani The Reds od długiego czasu czekamy już na sukcesy Liverpoolu w Europie, a awans do Ligi Mistrzów byłby dobrym osiągnięciem. To jest nasz priorytet.

I choć w sieci pojawiło się kilka wersji wypowiedzi prezesa The Reds, wszystkie sprowadzają się do jednego - Werner chce Ligi Mistrzów, chce sukcesów. Czy ewentualny brak awansu do fazy grupowej Champions League mogłoby skutkować zwolnieniem Kloppa ze stanowiska szkoleniowca klubu? Kibice są jednoznacznie - zwolnienie Jurgena Kloppa nie będzie dobry posunięciem ze strony zarządu. Oto kilka wpisów z oficjalnego fanpage'a LFC:
(http://i.imgur.com/5tp6RPd.png)

Bez echa nie obył się także wpis Jamiego Carraghera na Twitterze, który krótko i dosadnie określił, że nie ma nikogo innego, kto mógłby zrobić większą różnicę na chwilę obecną:

(http://i.imgur.com/6S9z6gc.png)

Choć fani i byli piłkarze są w 90% za tym, by nie dokonywano zmian na stanowisku szkoleniowca LFC, media społecznościowe robią wszystko, by podgrzać atmosferę. Począwszy od TheGuardian, a skończywszy na BBC - wszystkie sportowe witryny uważają, że Klopp nie utrzyma swojego stanowiska na Anfield i latem tego roku przeniesie się do Hiszpanii. Dokąd? Prawdopobonie Atletico, które pod swoją opieką ma Simeone, a ten po sezonie przenosi się do Chelsea. Koniec końców, już wczoraj na swojej małej "osobistej" konferencji online, Jurgen Klopp skomentował wszelakie pogłoski:

Cytat: Jurgen Klopp
Proszę was, przestańcie. Jest koniec sezonu, dajcie mi oraz moim piłkarzom skupić się na odniesieniu sukcesu w lidze. Takie sytuacje tylko destabilizują sytuację w drużynie, a morale mimo iż są wysokie, wciąż nie idealne po dwumeczu z Galatasaray. Jeżeli zajdzie jakaś zmiana lub będzie miała zajść na moim stanowisku, przypuszczam, że i tak dowiecie się tego pierwsi, oficjalnie. Zakończcie dywagacje i skupcie się na futbolu.

Jak zakończy się historia Kloppa? O ile w ogóle się zakończy? Zapraszamy do dyskusji!

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/AdolU8G.png)

Do Mistrzostw Świata 2018 w Kolumbii nieco ponad rok. Z tego względu jak zawsze przed Mundialem, rozegrany zostanie Puchar Konfederacji. Weźmie w nim udział osiem reprezentacji, i każda z nich jest mistrzem na swoim kontynencie.

W turnieju weźmie udział reprezentacja Kolumbii (gospodarze), Niemiec (Mistrzowie Świata 2014 oraz Mistrzowie Europy 2016), Australii (Mistrzowie Azji 2015), Wybrzeże Kości Słoniowej (Mistrzowie Afryki 2017), Nowa Zelandia (Mistrzowie Oceanii 2016), Meksyk (zwycięzca Złotego Pucharu CONCACAF 2015), Brazylia (Mistrz Ameryki Południowej 2016) oraz Argentyna (wicemistrzowie świata 2014).

Faworytem do tytułu wydają się być Niemcy, a także Brazylia oraz Argentyna. Przypomnijmy, że obrońcą tytułu jest ekipa Kanarków, która wywalczyła ten tytuł w 2013 roku, podobnie jak w 2009 oraz 2005. Czy będzie to czwarty tytuł z rzędu dla Brazylijczyków w Pucharze Konfederacji?

(http://i.imgur.com/31akKSM.png) (http://i.imgur.com/vVfrQSn.png)

*chciałbym zaznaczyć, że FIFA 16 trochę sknociła sprawę z Pucharem Konfederacji i ogólnie Mundialu. Wynika z tego, że gospodarzem w 2018 będzie Kolumbia, a nie Rosja. Dlatego w Pucharze Konfederacji nie ma Sbornej, więc musiałem improwizować i przyznać gospodarza właśnie Kolumbii. Są Niemcy (u mnie zdobyli Mistrzostwo Europy 2016, są też mistrzami świata, więc okej), jest Nowa Zelandia (Oceania), Australia (Puchar Azji), Meksyk (CONCACAF), Brazylia (zdobyli u mnie Copa America 2016), Wybrzeże Kości Słoniowej (Puchar Afryki), Argentyna (jako, że mistrz Świata i Europy to jeden zespół, Argentyna jako wicemistrzowie Świata mają prawo udziału w PK, choć wiem, że w tym przypadku w turnieju zamiast nich, powinien być wicemistrz Europy, czyli Francja), no i Kolumbia, zamiast Rosji, która jest gospodarzem tego turnieju i tego w 2018. Mam nadzieje, żeby się później inaczej nie okazało :D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 24#MAJ - Upragniona Liga Mistrzów!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 03, 2016, 21:17:48
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/lWmYcZW.png)

(http://i.imgur.com/l5r1klV.png)

Sezon 2016/2017 w Premier League oraz w większości miejscach w Europie dobiegł właśnie do końca. My, wierni fani The Reds cieszymy się z tego, że w końcu, po trzech latach przerwy, Liverpool wraca do rozgrywek Champions League.

Było piekielnie ciężko. Rywale grali tak, jakby byli w pełni sił, a Liverpool się męczył - męczył, lecz finalnie to właśnie The Reds ze wszystkich majowych pojedynków wychodzili zwycięsko. Spotkanie z West Bromwich należało do tych "najłatwiejszych" choć i tam nie zabrakło problemów. Zwycięstwa z pozostałych dwóch meczach, co warto wspomnieć - dość szczęśliwych - pozwoliły Liverpoolowi na utrzymanie trzeciej lokaty dającej pewne miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Mistrzostwo Anglii w 37. kolejce zapewniła sobie londyńska Chelsea, a tuż za nią uplasował się Arsenal, który uzyskał tą samą ilość punktów co Liverpool, jednak ich różnica bramek była zdecydowanie lepsza i to właśnie zdecydowało o tym, że znaleźli się o oczko wyżej niżeli podopieczni Kloppa.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 36. kolejka | 06.05.2017 | The Hawthorns
(http://i.imgur.com/nrh1Dbc.png)
Benteke 56., Henderson 85.
McManaman (out) - McClean (in) 57., Rondón (out) - Berahino (in) 74.
Milner (out) - Alli (in) 57., Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 74., Clyne (out) - Joe Gomez (in) 82.
MoTM: Mignolet

Cytuj
Mówiąc wprost - nie zasłużyłem na to zwycięstwo. WBA miał 2x więcej okazji bramkowych, grali lepiej i ładniej przede wszystkim. Ja? Broniłem, broniłem i jeszcze raz broniłem, bramka Benteke zdobyta po szybkiej kontrze, a Hendersona - cóż, również po kontrze skrzydłem, gdyż przeciwnik postawił wszystko na jedną kartkę i zaatakował całą drużyną odsłaniając się przy tym.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 37. kolejka | 14.05.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/4evqJMN.png)
Benteke 36., 66 (k)., 74. - Deulofeu 11., Kane 25.
Alli (out) - Lallana (in) 45., Flanagan (out) - Joe Gomez (in) 74., Henderson (out) - Can (in) 85.
Besić (out) - Gibson (in) 52., Barkley (out) - Nasmith (in) 62., Baines (out) - Funes Mori (in) 79.
MoTM: Benteke

Cytuj
Ależ sobie nerwów napsułem tym meczem :D Masakra jakaś. Było 0:2 po 25. minutach, grałem totalną kaszankę, i już w zasadzie pogodziłem się z tym, że nie mam szans na mistrza. A tu bęc! Gol kontaktowy w pierwszej połowie i w drugiej atak całą drużyną. Ryzykowne, ale jak widać opłacalne. Kapitalne derby. Niestety, ostatni mecz do końca, a do The Blues tracę 4 punkty, więc zostali mistrzami.. Ważne, że Liga Mistrzów jest na pewno od przyszłego sezonu!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 38. kolejka | 21.05.2017 | Vicarage Road
(http://i.imgur.com/Sep44uF.png)
Wanyama 27. - Benteke 23., Joe Gomez 89.
Deeney (out) - Oulare (in) 53.
Gimenez (out) - Lovren (in) 45., Roberto Firmino (out) - Lallana (in) 83., Lovren (out) - Joe Gomez (in) 83.
MoTM: Benteke

Cytuj
Znowu nerwy, ale trzy punkty jadą do Liverpoolu. Był to ostatni mecz w sezonie, niestety - niewiele zmienił. Watford narzuciło mi swój styl gry, a ja? Grałem na luzie, wiedziałem, że wygrywając ten mecz, mogę zdobyć wicemistrza kraju, ale gdy spostrzegłem, że po pierwszej połowie Arsenal prowadzi już w swoim meczu 2:0, postanowiłem poeksperymentować. Gdyby ktoś powiedział mi, że wynik w ostatniej akcji meczu uratuje mi obrońca, który wszedł na boisko w 83. minucie, to bym go wyśmiał. A tu proszę :D

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Tabela Barclays Premier League | po 38. kolejkach | 31.05.2017
(http://i.imgur.com/XMK4kT2.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/zlXS2ZN.png)

Wyszedł na salę konferencyjną i zadeklarował, że w miarę rozsądku jest otwarty na każde pytanie dotyczące jego pracy w The Reds - Jurgen Klopp staje naprzeciw dziennikarzom i odpowiada na najczęściej pojawiające się pytania odnośnie Liverpoolu.

Trenerze, czy brak Mistrzostwa w tym sezonie to rozczarowanie?
Stać nas było na więcej, to pewne. A czy to rozczarowanie? Bez przesady - spełniliśmy cel minimalny, czyli zakwalifikowaliśmy się do Ligi Mistrzów, a tego właśnie chcieliśmy najbardziej. Trochę szkoda, że pod koniec sezonu gubiliśmy ważne punkty, bo być może cieszylibyśmy się z trofeum, ale nie warto gdybać, to już jest historia.

Czy chce Pan dalej pracować na Anfield? Pojawiło się wiele plotek, jakoby Tottenham, Atletico czy nawet Milan były zainteresowane pozyskaniem Pana na stanowisko trenera.
Były takie plotki? Kurcze, że też ostatni się muszę zawsze o czymś takim dowiadywać (śmiech).

Nie jest to jednoznaczna odpowiedź trenerze - były propozycje z tych klubów?
Gdyby były, na pewno bym to skomentował.

Czy wyobraża Pan sobie odejście z Liverpoolu po zakończonym już w zasadzie sezonie?
Proszę wszystkich dziennikarzy na sali, by skończyli zadawać pytania na temat mojej przyszłości w Liverpoolu. Na razie jestem ich szkoleniowcem i na tym się skupiamy. Za rok mamy Ligę Mistrzów, może to jest dobry temat na pytanie?

Skoro w Lidze Europejskiej odpadliście w ćwierćfinale, jak w Lidze Mistrzów może być lepiej?
Ale dziwne pytanie. Nie, wróć, rzekłbym, że beznadziejne. Z wyrazami szacunku, ale co ma jedno do drugiego? Spurs wywalczyło rok temu Mistrzostwo z ogromną przewagą, to dlaczego teraz zajęli ósmą lokatę w lidze? Oba turnieju cechują się różnymi aspektami. Pożyjemy, zobaczymy.

Dwóm piłkarzom kończy się kontrakt za około miesiąc - Lucas i Allen - czy zostaną na Anfield?
Śmiało mogę zdradzić, że rozmawiamy z Lucasem i Joe na temat nowych umów. Choć grali mała wierzę, że zostaną na kolejny rok w drużynie.

Trenerze, jaki sens jest w tym, by trzymać w drużynie zawodników, którzy praktycznie nie pojawiali się na murawie? Nie lepiej byłoby puścić ich gdzieś indziej? Gdzieś, gdzie mieliby szansę na grę?
Ale wszyscy moi piłkarze zdają sobie sprawę z tego, że dając z siebie wszystko w końcu pojawią się na boisku. Aktualnie nie mam w kadrze piłkarza, który by się ociągał i nie dawał na treningach z siebie 101%. Allen i Lucas, bo zgaduje, że to o nich Pan pyta, to dwaj świetni zawodnicy, którzy się jeszcze tutaj przydadzą. Mam nadzieję, że zechcą podpisać nowe kontrakty.

A czy w ekipie The Reds w lecie pojawi się ktoś nowy?
Obecnie na każdej pozycji mam przynajmniej dwóch zawodników, którzy są na wysokim piłkarskim poziomie. Nie widzę sensu tego zmieniać, jednakże od początku sezonu dokuczały nam kontuzje. Niejednokrotnie traciliśmy Origiego i Benteke w jednym terminie, zostając tylko z jednym napastnikiem, bez zmiennika. To samo tyczy się defensywy. Z władzami klubu rozmawiam o tym, czy nie warto byłoby mieć jakiegoś asa w rękawie w postaci nowego wzmocnienia.

Ktoś ma zamiar opuścić klub?
Ani nie miałem żadnych skarg od swoich zawodników, ani właściciele klubu nie dawali żadnych znaków jakoby chcieli się kogoś pozbyć. Za rok mamy Ligę Mistrzów, kto chciałby opuszczać teraz drużynę.

Niebawem do klubu powróci Trent Alexander-Arnold, który w Millwall pokazuj się ze znakomitej strony. Widzi go Pan w swojej kadrze na przyszły sezon?
Przede wszystkim sam zainteresowany musi wyrazić tutaj swoją opinię. To ogromny talent angielskiej piłki i byłbym zadowolony mając go u siebie. Nie zapominajmy jednak, że on ma dopiero 18 lat, jest młody i wiele przed nim. Krótkie wypożyczenie do Millwall zrobiło mu dobrze, więc może będzie chciał się tam ogrywać przez kolejny rok, czego nie chce mu uniemożliwiać.

Jak Pan ocenia swoją pracę trenerze w tym sezonie?
Cóż, na pewno nie udało się ugrać tego, co chcieliśmy ugrać, to pewne. W krajowych pucharach zawiedliśmy nie tylko siebie, ale i kibiców, czego bardzo żałuje. W Europie było lepiej, do momentu dwumeczu z Galatasaray, gdzie naprawdę nie mam pojęcia co się wydarzyło, co zrobiliśmy źle. W lidze natomiast spełniliśmy swoje minimum, czyli topowa trójka i awans do Champions League.

Czyli wszystkie te teorie jakoby pańska drużyna odpuściła sobie krajowe puchary można włożyć między bajki?
Oczywiście, że tak. Co za bzdury ludzie wymyślają...

Który piłkarz był kluczowym zawodnikiem pańskiej ekipy w tym sezonie?
Piłkarz? Nie. Piłkarze - tak. Nie było jednostek, cała drużyna spisywała się dobrze. Na pewno liderem mentalnym był Henderson, który trzymał w rydzach drużyna na boisku, nawet będąc na ławce. Jest to niesamowity lider.

To prawda, że Andre Gray chce zrobić sobie przerwę od The Reds na przyszły sezon?
Na ten czas to sprawa między mną, a Andre. Rozmawiamy na ten temat. A domysły, czy go do tego namawiam czy sprzeciwiam się temu, zostawmy już wam, dziennikarzom.

Oto najważniejsze pytania z dzisiejszej konferencji prasowej z udziałem Jurgena Kloppa. Niemiecki szkoleniowiec w dość tajemniczy sposób wypowiadał się na niektóre tematy, jednak dowiedzieliśmy się jednej rzeczy - Jurgen Klopp oraz jego piłkarze tworzą jedną wielką rodzinę i nikt nie ma wątpliwości, że dobry wynik w Premier League, to w większości zasługa dobrej atmosfery w drużynie.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/AXYhcXe.png)

Zmagania w Premier League dobiegły końca i jak zwykle w maju wybieramy najlepszą jedenastkę rozgrywek. Jedenastu zawodników, i tylko pięć klubów!

Tegoroczną jedenastkę sezonu zdominowali piłkarze londyńskiej Chelsea. Courtois, Azpilicueta, Zouma oraz Diego Costa to piłkarze obecnego mistrza Anglii, którzy znaleźli się w tym zestawieniu. Poza tym miejsce w tym jakże zaszczytnym gronie dobrą grą zaklepało sobie aż trzech piłkarzy The Reds - Benteke, Clyne oraz Coutinho, z czego ten ostatni wypadł na dwa ostatnie miesiące z gry z powodu kontuzji, a mimo to nadal spełniał wymagania, by dostać się do tej jedenastki. Swoich przedstawicieli na skrzydłach ma natomiast Manchester United- Depay i Mata byli w tym sezonie postrachem na boku boiska dla wielu rywali. Po jednym graczu z Arsenalu (Cazorla) oraz Southampton (van Dijk).

Najlepszy piłkarzem ubiegłego sezonu w Premier League został wybrany Santi Cazorla z Arsenalu. Hiszpan notował wspaniałe występy, a jego statystyki zadziwiają - 16 goli, w tym 10 asyst. Zasłużone zwycięstwo środkowego pomocnika Kanonierów.

(http://i.imgur.com/Ydi82ct.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/UYeUEv4.png)

A co by było gdyby Teixeira i Coutinho byli zdrowi i Jurgen Klopp mógłby z nich skorzystać w kwietniu oraz w maju? To pytanie rodzi się w głowach wielu kibiców Liverpoolu. Czy teraz The Reds cieszyliby się tylko z 3. miejsca w lidze?

Przypomnijmy - 1 kwietnia w meczu z Southamptonem Coutinho oraz Alex Teixeira nabawili się dość poważnych urazów, które wykluczyło obu piłkarzy na prawie dwa miesiące z gry. Coutinho dopiero niedawno wrócił do lekkich trenigów, a Teixeira był dostępny do gry na przedostatni mecz w lidze, jednak Klopp nie chciał ryzykować zdrowiem piłkarza. Nie trudno się domyślić, iż obaj piłkarze byli wiodącymi postaciami w drużynie Liverpoolu - Coutinho uznawany za serce oraz mózg ekipy Jurgena oraz Alex Teixeira - ten, który jedną indywidualną akcją stwarzał okazje nie tylko sobie, ale i kolegom z drużyny. Warto dodać, że to właśnie po meczu z Southampton Liverpool grał piłkę dość przeciętną. Tak, jakby ktoś pozbawił ich pewnych cech, które ich charakteryzowały przez resztę sezonu. Tymi cechami bez wątpienia byli dwaj Brazylijczycy, których braki widać było jak na dłoni pod koniec sezonu w lidze.

Pytanie, na które nigdy nie znajdziemy odpowiedzi - co by było, gdyby Klopp miał do dyspozycji obu piłkarzy w dwóch ostatnich miesiącach sezonu? Czy Liverpool byłby teraz mistrzem kraju? A może dodatkowo sięgnąłby po Ligę Europejską? Niewykluczone, że to właśnie nieobecność tych zawodników wpłynęła na szczęśliwe zakończenie sezonu na 3. miejscu w Premier League - te pytanie niech zostaną bez odpowiedzi, a obu piłkarzom życzmy powodzenia w Pucharze Konfederacji, który odbędzie się za kilkanaście dni.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/yWCWt6R.png)

Na czym budować przyszłość drużyny, jak nie na młodych, perspektywicznych i utalentowanych graczach z własnej szkółki piłkarskiej? Jurgen Klopp już zaczął działać - pierwszy z wielu w tym sezonie młodych piłkarzy wstąpi do głównej drużyny.

Lewis Rowley - młody angielski lewy pomocnik urodzony 3 marca 1999 roku w Nuneaton. Znakomity drybling i szybkość jak na tak młodego zawodnika sprawiła, że Jurgen Klopp chciał już teraz widzieć go w swojej drużynie. Jednak czy oby na pewno zaskarbi on sobie zaufanie trenera na tyle, by w przyszłym sezonie mieć okazję na grę w pierwszej drużynie? Wątpliwe, dlatego też niewykluczone jest to, iż zawodnika trafi na listę wypożyczeń i zasili jeden z klubów, które występują w niższej klasie rozgrywek.

W szkółce The Reds znajduje się obecnie wielu młodych i obiecujących piłkarzy. Możemy się spodziewać kolejnych ciekawych ruchów The Reds, a kto wie, może ujrzymy kolejnego młodego i utalentowanego gracza na Anfield.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 24#MAJ - Upragniona Liga Mistrzów!
Wiadomość wysłana przez: rudek9 w Marzec 04, 2016, 02:13:07
Zbieranie talentów ze szkółek to dobry pomysł. Oby udało się wychować drugiego Gerarda  ;-)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 24#MAJ - Upragniona Liga Mistrzów!
Wiadomość wysłana przez: Bartekeuro w Marzec 05, 2016, 17:39:49
Prowadzisz to tak samo dobrze jak Euro 2016, ale jakos do klubu sie mogę się przestawić. Ewidentnie wolę przygody reprezentacyjne :) Swoją drogą ciekawe jak tam LM wyjdzie, i na kogo traficie.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 24#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 09, 2016, 16:02:10
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/FMEsT45.png)

(http://i.imgur.com/0QEgcQM.png)

Dwa lata minęły, jak jeden dzień! Sezon 2016/2015 dobiegł właśnie końca. Czy Jurgen Klopp, piłkarze oraz fani Liverpoolu mogą być zadowoleni z jego przebiegu? Są to kwestie indywidualne. The Reds w końcu po trzech latach rozłąki z Ligą Mistrzów, już w nadchodzącym sezonie do niej wrócą.

Dla wielu ekspertów piłkarskich w Anglii sam awans Liverpoolu do Ligi Mistrzów to ogromny sukces - w końcu tego od Kloppa oczekiwano. Jednak apetyt rósł w miarę czasu, a trofeów na Anfield ciągle brakowało. Będzie to trzeci sezon Jurgena w The Reds. Czy jest to odpowiedni czas, by ukazać pełnie swoich możliwości trenerskich i zgarnąć z tą drużyną mistrzostwo Anglii? Warunek jest jeden - potrzebna jest większa pewność siebie.

(http://i.imgur.com/FpxXvcx.png)

Barclays Premier League | tabela końcowa | 30.06.2017
(http://i.imgur.com/OFWns1U.png)
Kolejny sezon w barwach Liverpoolu za mną. Czy jestem zadowolony z wyników w Premier League? Choć może wydawać się to dziwne, to owszem - jestem. Cel był jeden - Liga Mistrzów w przyszłym sezonie i to minimum udało mi się osiągnąć.

W porównaniu z poprzednim sezonem dość blado wypadam, jeżeli chodzi o kwestię defensywne, co mnie zdziwiło, bo wydawało mi się, że tutaj się poprawiłem. A tu co? Więcej straconych bramek, na szczęście także więcej strzelonych, także w ogólnym rozrachunku jest nieco lepiej. Cel minimum osiągnięty - jest faza grupowa Ligi Mistrzów. Sama walka o mistrzostwo była zacięta, a ja sam przegrałem ją chyba w meczu bezpośrednio z Chelsea na własnym stadionie w 33. kolejce, gdzie poległem 0:1. Kto wie jakby to wszystko się skończyło, gdyby nie ta porażka... Alej okej - jest stabilnie. W zeszłym sezonie piąta pozycja, teraz dwa oczka w górę. To może za rok również dwa oczka w górę i miejsce mistrzowskie? Chciałbym.

Patrząc na resztę tabeli przede wszystkim dziwi miejsce byłych mistrzów Anglii - Tottenhamu. Dopiero 8. pozycja i kompletny brak formy związany ze sprzedażą Eriksena oraz Kane'a. Trofeum jednak nie ruszy się z Londynu, ponieważ mistrzostwo zgarnia Chelsea, a wicemistrzem po raz drugi z rzędu zostaje Arsenal (4. miejsce jest już im obce). Ogólnie pierwsza piątka w tabeli wygląda tak, jak w sumie wyglądać powinna zawsze, biorąc pod uwagę renomę tych klubów.

W lidze utrzymali się beniaminkowie, a z najwyższą klasą rozgrywek pożegnało się Stoke, Bournemouth z Borucem w składzie oraz Warford. Królem strzelców został mój napastnik - Christian Benteke. Co prawda początek sezonu miał przeciętny, ale później jak już wystartował, to nawet rzucane kłody pod nogi nie były w stanie go powstrzymać przed strzelaniem! Dodam, gdyż sądzę, że jest to warte odnotowania, iż najlepszym strzelcem Manchesteru City został nasz rodak, Robert Lewandowski!

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj. (http://i.imgur.com/9UsmVn0.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/kd5GoYH.png)

Liga Europejska | finał | 30.06.2017
(http://i.imgur.com/B1b73v1.png)
Europa w tym roku chyba mi nie leżała... Od września 2016 do momentu wyeliminowania przez Galatasaray grałem naprawdę w kratkę. Nadzieje były ogromne, lecz napompowany balonik pękł tak szybko, jak został nadmuchany...

W grupie radziłem sobie nieco lepiej niż średnio. Awans wywalczony w sumie rzutem na taśmę, męczarnie z każdym rywalem w grupie, jednak drugie miejsce zapewniło mi awans do kolejnej rundy. Tam wyeliminowałem Fenerbahce, raczej bez większych problemów. Później trafiłem na obrońców tytułu, Marsylię, którą także odprawiłem z kwitkiem. Dopiero w ćwierćfinale otrzymałem lekcję futbolu od - jak się później okazało - triumfatorów LE 2016/17. Względem poprzedniego sezonu - regres, zdecydowany. Miałem plany wygrać ten turniej, a rzeczywistość dała mi w twarz. Zdarza się. Mam jednak nadzieje, że utwór pod tytułem "Liga Europejska" zostawię już na stałe za sobą na rzecz nowego, zatytułowanego "Liga Mistrzów" rzecz jasna.

Sukces odnieśli piłkarze Galatasaray - drużyna, która upokorzyła mój Liverpool w ćwierćfinale. Wygrana 2:1 z Atletico w finale to niezwykły sukces. Dodać do tego jeszcze fakt, iż zdobyli w tym sezonie dublet, gdyż zgarnęli także mistrzostwo Turcji, to tylko potwierdza to, że sezon ten był dla nich niezwykle udany.

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj. (http://i.imgur.com/wsFyVE7.png)
Faza grupowa, kliknij tutaj. (http://imgur.com/a/VQk2g)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Gh5HxAx.png)

Puchar Ligi Angielskiej | finał | 30.06.2017
(http://i.imgur.com/Wo9mpyU.png)
W tym sezonie broniłem wywalczonego przed rokiem Pucharu Ligi Angielskiej. Jednak nie spełniłem swoich własnych oczekiwań i z turniejem pożegnałem się na dość wczesnym etapie...

Początkowo nie szło mi najgorzej - turniej rozpocząłem od 2 rundy, gdzie pokonałem Plymouth Argyle. W późniejszej fazie trafiłem na Leicester, które niejednokrotnie psuło mi krew w tej karierze. Na moje ogromne szczęście udało mi się wywieźć skromne zwycięstwo ze stadionu Lisów. Niestety, w rundzie numer cztery czekało na mnie Chelsea. Sam mecz był mega wyrównany, ale doszło w nim do serii rzutów karnych z których nie dałem rady wyjść zwycięsko. Szkoda, bo miałem czasami przewagę w spotkaniu, które mimo wszystko powinienem był wygrać...

Po zwycięstwie z moim Liverpoolem, londyńska Chelsea gromiła kolejnych rywali - najpierw ośmieszyli Bournemouth, później Tottenham w półfinale, a na koniec w samym finale, niczym mocnym uderzeniem pięścią w blat, wygrali 3:0 z Arsenalem. Ogólnie nie ma się co czarować - zasłużyli na ten puchar. Problemy mieli chyba jedynie z nami oraz z Portsmouth, z którymi także wygrali po karnych.

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj. (http://i.imgur.com/wHk2aNq.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Og2YQhY.png)

Puchar Anglii | finał | 30.06.2017
(http://i.imgur.com/F0qV2Dq.png)
O FA Cup wolałbym w ogóle nie pisać patrząc na to, jak mi poszło w tym turnieju. Wiedziałem, że po prostu nie dam rady z obecną kadrą wytrzymać fizycznie na kilku frontach naraz. Domyślałem się, że jeden z krajowych pucharów będzie mniejszym priorytetem, no ale odpadnięcia w początkowej fazie pucharu nie podbudowuje.

Na pierwszy ogień w 3 rundzie mierzyłem się z Aston Villą. Zespół Lwów pokonałem w regulaminowym czasie gry. Będąc w dość dobrej formie myślałem, że czekający na mnie w kolejnej rundzie Everton po prostu nie da mi rady. W samym meczu zagrałem - krótko mówiąc - piach. Z drugiej strony patrzę na to tak, iż wystawiłem do gry drugą jedenastkę i miałem prawo się potknąć, choć tego nie chciałem. Młodzi nie podołali...

Puchar Anglii wpadł w ręce Manchesteru United. I swój sukces zawdzięczać powinni główni Aubameyang'owi, który w czterech tylko meczach zdobył dla nich aż siedem bramek, z czego dwie w finale ze Spursami, gdzie Czerwone Diabły wygrały 3:1.

Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj. (http://i.imgur.com/pgpBujQ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/ClYkDlE.png)

Liga Mistrzów | finał | 30.06.2017
(http://i.imgur.com/H8JGXeX.png)
Hegemonia Barcelony w mojej karierze trwa! Po raz kolejny zdobywają puchar Ligi Mistrzów. Oczywiście obronili ten tytuł sprzed roku, tym razem ogrywając - nie z łatwością - drużyną Paris Saint-Germain.

Można się dziwić? Toż to wielka Barcelona. I u mnie w karierze Neymar z drużyną (bo Messi wydaje się odchodzić na drugi plan) wymierzają sprawiedliwość każdej napotkanej drużynie. W grupie porażka tylko w jednym meczu - w tym ostatnim, gdzie wszystko było już wiadome. Później już tylko kolejne pogrążanie rywali. Pierwszymi wysokimi i trudnymi do pokonania schodami, okazał się Tottenham w półfinale rozgrywek. Samo PSG w wielki finale tanio skóry nie sprzedało, jednak i pieniądze szejków musiały ustąpić wielkiej Blaugranie.

Na uwagę zasługuje także najlepszy strzelec turnieju, napastnik Valencii, Paco Alcacer. Hiszpański zawodnik naprawdę przykuł sobą moją uwagę i na pewno będę starał się go ściągnąć na Anfield w letnim okienku transferowym.

Faza grupowa, kliknij tutaj. (http://imgur.com/a/PMUW9)
Najlepsi strzelcy, kliknij tutaj. (http://i.imgur.com/Og2acJ0.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/VK6f0RT.png)

Superpuchar Europy | finał | 30.06.2017
(http://i.imgur.com/GcZyV9N.png)
Na samym początku sezonu 2016/2017 Barcelona podejmowała Olympique Marsylię w Superpucharze Europy, w którym bezapelacyjnie lepsi okazali się ci pierwsi. Jak się później okazało, nie było to jedyne wywalczone ich trofeum w tym sezonie.

Warto dodać, że Barcelona za około dwa miesiące ponownie zagra w tym finale, tym razem ich przeciwnikiem będzie tureckie Galatasaray.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/QsUMOEq.png)

Nie wszyscy zagrali tak, jak było to od nich oczekiwane. Niektórzy natomiast wykazali się czymś, czego spodziewać się przed startem sezonu nie mogliśmy. Oto ocena piłkarzy Liverpoolu za ubiegły sezon. Pod uwagę bierzemy każde rozgrywki - od pucharów krajowych i ligę, po Europę!

BRAMKARZE:
Adam Bogdan (http://i.imgur.com/CFXZyx6.png) 73(0)
29 lat, wartość 2,5 mln € - 3 mecze, 1 czyste konto
Cytuj
Bogdan nie ma u mnie łatwego życia. Zagrał tylko dwa mecze, z czego jeden jedyny był o stawkę (Liga Europejska). Zapewne w przyszłym sezonie nie przywdzieje trykotu Liverpoolu. Ocena: bez oceny

Simon Mignolet (http://i.imgur.com/zYm5Wc5.png) 81(+2)
29 lat, wartość 14,5 mln € - 39 meczów, 8 czystych kont
Cytuj
Nie mogę ukryć, że Simon był jednym z moich najjaśniejszych punktów w drużynie. Co prawda poprzedni sezon miał lepszy, ale w tym niejednokrotnie ratował mi skórę. Mimo wszystko - ciągle numer jeden na Anfield. Ocena: bardzo dobra

Daniel Hyde (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 64(+5)
19 lat, wartość 800 tys. € - 15 meczów, 2 czyste konta
Cytuj
Przyszłość The Reds o której naprawdę nie mogę powiedzieć złego słowa. Większość swoich meczów zagrał w Lidze Europejskiej i choć ani razu nie zachował tam czystego konta, to potencjał jaki się wykazywał to było coś niesamowitego. Pierwszy skład jest blisko, będzie walczył z Mignolet. Ocena: bardzo dobra

Danny Ward (http://i.imgur.com/tbp0Vza.png) 62(0)
24 lata, wartość 325 tys. € - 4 mecze, 1 czyste konto
Cytuj
Podobna sytuacja co z Bogdanem. Ward zagrał tylko jeden mecz więcej i choć pokazał się z dobrej strony, to nie można ukryć, że jego niepewne wyjścia podczas stałych fragmentów gry niejednokrotnie kosztowały mnie straconą bramkę. Nadal jednak rozegrał za mało spotkań, bym mógł go obiektywnie ocenić. Ocena: brak oceny


OBROŃCY:
Nathaniel Clyne (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 82(+1)
26 lat, wartość 19,5 mln € - 37 meczów, 2 asysty
Cytuj
Jeden z moich najpewniejszych punktów w defensywie, ale i w ofensywie. Jego rajdy prawą stroną boiska sieją grozę w szeregach rywali. Mój pewniak na przyszły sezon. Ocena: bardzo dobra

Connor Randall (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 60(+2)
21 lat, wartość 250 tys. € - 2 mecze
Cytuj
Młody Anglik zagrał zbyt mało minut, bym mógł wystawić mu jakąkolwiek ocenę. Wiem natomiast jedno - mimo młodego wieku, nie widzę go w Liverpoolu, dlatego wisi wystawiony na listę transferową. Ocena: brak oceny

Jon Flanagan (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 76(+2)
24 lata, wartość 6 mln € - 15 meczów, 1 asysta
Cytuj
Dobry, solidny zmiennik. Choć nie robił takiego wrażenia, jak chociażby Clyne, którego ciężko będzie mu wygryźć ze składu. Nad nim się jeszcze zastanowię. Przede wszystkim musi dostać więcej szans na grę. Ocena: umiarkowana

Andre Wisdom (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 72(+1)
24 lata, wartość 2,2 mln € - 9 meczów
Cytuj
Tak się cieszę, że Wisdom wrócił do The Reds z wypożyczenia. On i Flanagan walczą o tę pozycję "pierwszego zmiennika Clyne'a", na ten czas - choć obaj ukazali równy poziom, wygrywa Andre. Ocena: umiarkowana

Jose Maria Gimenez (http://i.imgur.com/Z9IPEUk.png) 81(+2)
22 lata, wartość 23 mln € - 30 meczów
Cytuj
Mając Jose na obronie, wiem, że mogę liczyć na stabilność. Niestety, co jakiś czas zdarzają mu się głupie błędy, które przynajmniej raz kosztowały nas zwycięską bramkę, a być może nawet tytuł mistrzowski. Usprawiedliwiają go kontuzję. Ocena: dobra

Mamadou Sakho (http://i.imgur.com/TdWcoLi.png) 81(0)
27 lat, wartość 15,5 mln € - 39 meczów, 1 gol, 1 asysta
Cytuj
Lider defensywy, bez dwóch zdań. Co prawda traciłem tych goli dość sporo, ale gdyby nie Francuz, po prostu traciłbym ich więcej. Jeżeli nie będzie chciał odejść (bo już kiedyś deklarował, że chciałby wrócić do ojczyzny), to dla mnie murowany kandydat do roli przywódcy Liverpoolu. Ocena: bardzo dobra

Dejan Lovren (http://i.imgur.com/JgQQOoh.png) 79(0)
27 lat, wartość 10 mln € - 25 meczów, 1 asysta
Cytuj
Nie wyróżniał się niczym specjalnym, choć wprowadzał spokój w tyłach drużyny. Jest co prawda wolnym zawodnikiem, ale siła i agresja to rekompensują. Przyszłość Chorwata na Anfield? Ma dopiero 27 lat, więc myślę, że jest solidnym zawodnikiem. Ocena: dobra

Tiago Ilori (http://i.imgur.com/EKpxzeQ.png) 75(0)
24 lata, wartość 3,7 mln € - 10 meczów, 1 gol
Cytuj
Oj Tiago, Tiago... Zawodnik? Naprawdę przydatny, jeden z niewielu (albo jedyny?) w drużynie, który biega od bramki do bramki, angażując się w ataki kolegów. Martwi mnie tylko jedno - jego potencjał. Ma dopiero 24 lata, a jego umiejętności w zasadzie stanęły w miejscu. Może powinienem mu dać więcej czasu na grę. Zdecydowałem, że jeżeli do grudnia 2017 nie poprawi swoich statystyk, to po prostu go sprzedam. Ocena: umiarkowana

Martin Skrtel (http://i.imgur.com/rZqFOpz.png) 80(-1)
32 lata, wartość 9,5 mln € - 22 mecze, 1 gol
Cytuj
Ja go w swojej karierze nazywam już legendą The Reds. Odsunąłem go od składu na rzecz Gimeneza, tymczasem podczas braku Urugwajczyka to Skrtel z Sakho tworzyli niesamowitą parę stoperów, która myliła się po prostu rzadziej. Niestety, lepszy już nie będzie... Ocena: dobra

Alberto Moreno (http://i.imgur.com/yeB4TTh.png) 79(+1)
24 lata, wartość 11 mln € - 37 meczów, 1 gol, 4 asysty
Cytuj
Na prawej mam Clyne'a, a na lewej niezawodnego Moreno. W zasadzie niewiele złego mogę o nim powiedzieć - lewy obrońca, którego chciałby mieć każdy klub w swoich szeregach. Niestety dla innych, ja nie mam zamiaru go nigdzie puszczać. Ocena: dobra

Joe Gomez (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 72(0)
20 lat, wartość 2,7 mln € - 28 meczów, 1 gol, 1 asysta
Cytuj
W sumie zdziwiłem się, gdy przypomniałem sobie, że u mnie w karierze Joe ma dopiero 20 lat! Już miałem ofertę z Realu za młodego Anglika. Królewscy w tym wypadku się nie mylili - Gomez to przyszłość angielskiej piłki. Będzie kosił - dwa, może trzy sezony i wróże mu top na angielskim podwórku. Ocena: dobra

Jose Enrique (http://i.imgur.com/yeB4TTh.png) 75(-1)
31 lat, wartość 3 mln € - 14 meczów
Cytuj
Enrique ogólnie grał dobrze. Był zmiennikiem i spełniał swoją rolę prawie znakomicie. Co prawda jego statystyki idą w dół, ale nie mogę wystawić mu złej oceny za występy. Denerwuje jedynie fakt, że ciągle marudził, iż nie dostaje czasu na grę. No sorry Jose, są lepsi od Ciebie na lewej. Ocena: umiarkowana


POMOCNICY:
Michał Rosa (http://i.imgur.com/zqN1895.png) 64(+6)
18 lat, wartość 850 tys. € - 1 mecz
Cytuj
Jedyny polak w ekipie The Reds. Młody i krępy wychowanek Liverpoolu, który nie dostał zbyt wielu szans na grę, bym mógł go ocenić. Chcę go wypożyczyć przynajmniej na okres jednego roku, mam nadzieję, że się uda. Ocena: bez oceny

Nico Dickinson (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 69(+8)
18 lat, wartość 1,8 mln € - 4 mecze, 1 gol
Cytuj
Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Kolejny młody i świetnie obiecujący defensywny pomocnik. Podobnie jak w przypadku Michała, i Nico będę chciał wypożyczyć. Ocena: bez oceny

Emre Can (http://i.imgur.com/BXrdaYB.png) 77(0)
23 lata, wartość 8 mln € - 16 meczów, 2 asysty
Cytuj
Niestety, o Emre nie mogę mieć dobrego zdania. Jest zawodnikiem, który nie potrafi się wpasować w mój styl gry. Czasami przydały się jego agresywne interwencje w środku pola, jednakże sam już zadeklarował, że chce odejść. Ocena: zła

Lucas Leiva (http://i.imgur.com/E6pDGE4.png) 79(0)
30 lat, wartość 7,5 mln € - 9 meczów, 1 asysta
Cytuj
Brazylijczyk robi się coraz to starszy, a nie wydaje się, by mógł zaskarbić sobie moje zaufanie w drużynie. Gdybym miał wybierać pomiędzy nim, a młodymi wilkami wymienionymi wcześniej, wybrałbym właśnie ich. Lucas nie zabawi już raczej na Anfield długo. Ocena: zła

Ryan Kent (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 72(+4)
20 lat, wartość 2,9 mln € - 11 meczów, 1 asysta
Cytuj
Z tego pomocnika będą ludzie, jak to mawiają. Co prawda nie zachwycił mnie on w jakiś szczególny sposób swą postawą, a grało mi się nim średnio, jednak mimo to jego statystyki przemawiają za nim, by dać mu jeszcze nie jedną szansę. Ocena: umiarkowana

James Milner (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 82(+1)
31 lat, wartość 16,5 mln € - 3 mecze, 1 gol, 4 asysty
Cytuj
Może statystyki Jamesa nie zadziwiają. Może nie ingerował zbyt w atak drużyny, ale poniekąd przestawiłem go na większą myśl defensywną i wywiązywał się z tego znakomicie. Co prawda poprzedni sezon w jego wykonaniu znacznie lepszy, ale nadal jest to zawodnik, którego chce mieć w składzie, nawet mimo wieku. Ocena: dobra

Dele Alli (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 78(+4)
21 lat, wartość 12 mln € - 25 meczów, 3 gole, 4 asysty
Cytuj
Jeszcze nic nie zwiastuje tego, by został drugim Gerrardem. Na pewno jest zawodnikiem stabilnym i nie ma mowy, bym miał w głowie pozbycie się go. Jest młody i niedługo mnie zadziwi, jestem pewny. Ma dryg do bycia liderem. Ocena: umiarkowana

Joe Allen (http://i.imgur.com/tbp0Vza.png) 77(0)
27 lat, wartość 8 mln € - 2 mecze
Cytuj
Co mogę powiedzieć od siebie? W zasadzie nic. Nie stawiałem na Walijczyka, gdyż w dwóch meczach, gdy dałem mu szansę, zagrał po prostu fatalnie. Nie jest zawodnikiem starym, a mimo to grając nim to właśnie odczuwałem. Niestety dla Joe - musi zmienić klub w wakacje. Ocena: brak oceny

Jordan Henderson (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 81(+1)
27 lat, wartość 19 mln € - 27 meczów, 3 gole, 4 asysty
Cytuj
Prawdziwy lider środka pola. Choć częściej wchodził na murawę z ławki rezerwowych, to trudno jest mu odmówić woli walki. Niejednokrotnie miałem plan, by może pozbyć się Anglika, ale po prostu się nie da. Robi zbyt wiele dla drużyny. Ocena: dobra

Alex Teixeira (http://i.imgur.com/E6pDGE4.png) 85(+1)
27 lat, wartość 34 mln € - 37 meczów, 9 goli, 3 asysty
Cytuj
Bez wahania mógłbym rzec, że bez niego gra wydaje się być wolniejsza. Brazylijczyk imponował szybkością i techniką. Czarował w środku, potrafił ciężko grać w defensywie. Jednakże miał spotkania, w których nie robił różnicy, a wielkim minusem zawodnika jest jego wytrzymałość. Ocena: dobra

Philippe Coutinho (http://i.imgur.com/E6pDGE4.png) 86(+1)
25 lat, wartość 47,5 mln € - 37 meczów, 13 goli, 8 asyst
Cytuj
Lider drużyny, bez dwóch zdań. Kreował akcję, strzelał golę, brał na swoje barki odpowiedzialność w najcięższych meczach. Gdyby nie jego kontuzja w dwóch ostatnich miesiącach sezonu, być może cieszyłbym się z mistrzostwa. Bez niego w składzie drużyna traci przynajmniej 40% wartości. Ocena: bardzo dobra

Roberto Firmino (http://i.imgur.com/E6pDGE4.png) 84(+1)
25 lat, wartość 35 mln € - 39 meczów, 5 goli, 12 asyst
Cytuj
No i nie wiem, co tutaj napisać. W Lidze Europejskiej kat, przywódca. Na krajowym podwórku w cieniu innych, bez goli, poza tym mało dynamiczny. Nie mogę jednak go skrzywdzić słabszą oceną, bo co by się nie działo, można na niego liczyć. Ocena: dobra

Adam Lallana (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 80(0)
29 lat, wartość 13,5 mln € - 38 meczów, 4 gole, 6 asyst
Cytuj
Joker, jakiego chciałby mieć każdy klub! Gdy nie idzie Coutinho, na Lallanę zawsze można liczyć. Wprowadzał świeżość do gry za każdym razem. Zawdzięczam mu naprawdę kilka cennych punktów. Ocena: dobra


NAPASTNICY:
Daniel Sturridge (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 83(0)
27 lat, wartość 27,5 mln € - 29 meczów, 6 goli, 3 asysty
Cytuj
Daniel u mnie w karierze często pełnił rolę prawego skrzydłowego. I poniekąd tym usprawiedliwiam jego mały wkład w grę drużyny. Choć były mecze, gdy występował na środku ataku, a mimo to dalej nie zadziwiał swą formą. Trudno jest mi to pisać, ale mam w planach pozbycie się Anglika z The Reds, póki jeszcze mogą wziąć za niego okazałą sumę. Ocena: umiarkowana

Christian Benteke (http://i.imgur.com/zYm5Wc5.png) 84(+1)
26 lat, wartość 34,5 mln € - 39 meczów, 23 gole, 5 asyst
Cytuj
Król strzelców ligi, ponad pół gola na mecz, napastnik kompletny... jeżeli chodzi o drugą część sezonu. Ocenę obniżam ze względu na fatalną skuteczność na początku sezonu. Szkoda, bo mógłby kończyć rozgrywki ligowe z 30+ golami na koncie. Ocena: dobra

Divock Origi (http://i.imgur.com/zYm5Wc5.png) 77(0)
22 lata, wartość 10 mln € - 35 meczów, 12 goli, 3 asysty
Cytuj
Rolę zmiennika spełniał w sumie celująco. Wchodził, strzelał. Nie raz stawał do gry od pierwszych minut. Jednak ja oczekuje od napastników czegoś więcej, niżeli tylko strzelania bramek. Origi musi troszkę popracować, a na pewno w przyszłości będzie mógł być numerem jeden. Ocena: umiarkowana

Samed Yesil (http://i.imgur.com/BXrdaYB.png) 70(+3)
23 lata, wartość 1,9 mln € - 3 mecze
Cytuj
Młody piłkarz zrobił na mnie mniejsze wrażenie niżeli młodszy o rok Origi. Wrócił na Anfield z wypożyczenia, jednak nie pokazał nic, co mogłoby mnie do niego przekonać. Jego potencjał rośnie, więc może dam mu jeszcze kilka szans w przyszłości. Ocena: brak oceny

Andre Gray (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 75(0)
26 lat, wartość 5 mln € - 12 meczów, 1 gol
Cytuj
Gdybym mógł cofnąć czas, nie kupowałbym tego zawodnika. Niestety, totalny niewypał. Może zawodnik jest dobry, ale grało mi się nim fatalnie, zero skuteczności. W Burnley super-strzelec, w Liverpoolu cień samego siebie. Czy dać mu jeszcze szansę...? Ocena: bardzo zła

Yevgen Konoplyanka (http://i.imgur.com/Oninoeo.png) 84(+2)
27 lat, wartość 32,5 mln € - 48 meczów, 3 gole, 8 asyst
Cytuj
Napędzał ataki mojej drużyny. Skrzydło zazwyczaj było jego. Początki w The Reds miał pamiętam trudne, ale teraz jest jednym z lepszych piłkarzy. Ocena: bardzo dobra

Jordon Ibe (http://i.imgur.com/tYnsVyH.png) 76(+1)
21 lat, wartość 7 mln € - 43 mecze, 4 gole, 8 asyst
Cytuj
Kolejny świetny joker w drużynie. Niech Was nie zmyli liczba meczów, bo większość z nich Anglik rozegrał wchodząc w drugiej połowie z ławki, ale mimo to pokazywał namiastkę swoich umiejętności. Mam co prawda wrażenie, że ostatnimi czasy przygasł w porównaniu do tego, co pokazywał kilkanaście miesięcy temu, ale to ciągle młody gracz. Ocena: dobra

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/pZLQLhs.png)

W innych krajach bez większych niespodzianek. Podobnie zresztą na zapleczu Premier League, gdzie drużyny zaliczają powrót po rocznym rozbracie z pierwszą ligą. Oto jak przedstawiają się tabele w innych ligach, po zakończonym sezonie już 2016/2017.

(http://i.imgur.com/sMo6XuO.png) FOOTBALL LEAGUE CHAMPIONSHIP (http://i.imgur.com/9GSF3MX.png)
Crystal Palace oraz Aston Villa wracają do najwyższej klasy rozgrywek w Anglii. Obie ekipy wręcz zmiażdżyły konkurencję odskakując jej na około 20 punktów! O tym, kto jeszcze do nich dołączy zadecydują baraże.


(http://i.imgur.com/dDRqE6w.png) LA LIGA (http://i.imgur.com/xMMbmM4.png)
Sto równych punktów i kolejny triumf na krajowym podwórku. Dla Barcelony sezon ten jest sezonem udanym - zdobyli aż pięć tytułów w tym sezonie - triumfowali w lidze, pucharze Króla, Lidze Mistrzów, w Superpucharze Europy oraz w klubowych mistrzostwach świata. Wielkim przegranym wydaje się być Real Madryt, którym tym razem rozgrywki zakończył na trzecim miejscu.


(http://i.imgur.com/Tth0m82.png) BUNDESLIGA (http://i.imgur.com/WzmOUWk.png)
Po raz piąty raz z rzędu mistrzem Niemiec został Bayern Monachium. Rozpędzona maszyna Ancelottiego nie ma litości dla rywali na krajowym podwórku.


(http://i.imgur.com/iaCsloq.png) SERIE A (http://i.imgur.com/DvOP9V4.png)
Jeżeli interesują Cię zwroty akcji i ciągłe zmiany pozycji lidera, do włoska Serie A jest właśnie dla Ciebie. Do ostatniej kolejki nie było wiadomo, kto zgarnie majstra na włoskiej ziemi. Miał to być Juventus, świetnie grało także Napoli, a ostatecznie na szczycie znalazł się Inter.


(http://i.imgur.com/QEmaJgb.png) LIGUE 1 (http://i.imgur.com/QPWaZF0.png)
Podobnie jak rok temu, i tym razem paryskie PSG nie miało sobie równych. Po świetnym sezonie apetyt na sukces w Europie będzie rósł, szczególnie po tym, jak dzieliły ich sekundy od zgarnięcia Pucharu Europy.


(http://i.imgur.com/frxsNjO.png) POZOSTAŁE LIGI (http://imgur.com/a/1Qg4Q)
Pozostałe ligowe rozstrzygnięcia w linku powyżej. Między innymi tabela polskiej Ekstraklasy!

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/BALra6N.png)

Już za rok Mistrzostwa Świata w Kolumbii. Jak zawsze 365 dni przed wielkim Mundialem, osiem reprezentacji rozgrywa na terenie gospodarza mistrzostw Puchar Konfederacji. 1 lipca zostanie rozegrany finał rozgrywek. My jednak skupmy się na nie małej niespodziance, jakiej dopuścił się szkoleniowiec Brazylii, nie powołując do kadry Alexa Teixeirę.

W Pucharze Konfederacji 2017 udział weźmie dwóch piłkarzy Liverpoolu. Obaj reprezentować będą barwy Brazylii. Są nimi Coutinho oraz Firmino. Zaliczyli świetny sezon klubowy i nie mogło zabraknąć powołania dla tych pomocników. Dziwi mimo to fakt, że miejsca w kadrze nie wywalczył sobie ich rodak, Alex Teixeira, który zagrał równie wyśmienity sezon. Szkoleniowiec Canarinhos zdecydował się na pomocnika Chelsea, Oscara. Nie wiemy, co jest powodem takiej decyzji. Wszystko wskazuje na to, że trener bał się brać do kadry gracza, który niedawno wyleczył ponad dwumiesięczną kontuzję i nie jest wiadome to, jak poradziłby sobie na wielkim turnieju zaraz po urazie. Z powodu małej ilości czasu spędzonej na boisku, powołania do drużyny Niemiec nie dostał także Emre Can.

Przypomnijmy, że nasi piłkarze zmierzą się w grupie z reprezentacjami Niemiec, Meksyku oraz Argentyny. Brazylia broni tytułu, który zdobyła przed czterema laty.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/6DwOUek.png)

Czterech piłkarzy Liverpoolu przedłużyło swoje kontrakty z klubem. O ile dwóch z nich gra regularnie, o tyle pozostała dwójka swoją decyzją zszokowała wszystkich.

Nathaniel Clyne oraz Joe Gomez będą reprezentować barwy The Reds do 2021 roku. Podpisali oni nowe kontrakty, dzięki którym ich zarobki się podwoją. Jednak to nie ci dwaj piłkarze przyciągnęli uwagę mediów, a inna dwójka. Mowa tu o Joe Allenie oraz Lucasie Leivie, którzy praktycznie w ogóle nie pojawiali się na boisku, a mimo to przedłużyli swoje kontrakty o jeden rok. Eksperci zapewniają, że był to zabieg zabezpieczający Liverpool przed oddaniem tych piłkarzy za darmo do innych klubów, gdyż właśnie teraz kończyły im się umowy. Czy możemy spodziewać się więc ich sprzedaży w najbliższym okienku transferowym? A może Jurgen Klopp naprawdę ma wobec nich pewne plany?

Warto dodać, że problemy z kontraktem ciągle ma Emre Can. Dał niejednokrotnie znać, że brak gry mu nie odpowiada i jeżeli taki stan rzeczy się utrzyma, to będzie chciał opuścić klub.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 25#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu!
Wiadomość wysłana przez: Bartekeuro w Marzec 11, 2016, 14:05:24
Czytam czytam i wyczuwam plany na kolejną karierkę związaną z Mundialem 2018 :P Zamiast Rosja, Kolumbia oby  to był zalążek kariery reprezentacyjnej bo uwielbiam czytać kadrowe przygody.  >:D

Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 26#LIPIEC - Tradycja podtrzymana
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 13, 2016, 21:33:24
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/L0FbnBf.png)

(http://i.imgur.com/zhWiiq5.png)

Można by rzec, że tradycji stało się zadość. Po raz trzeci z rzędu Liverpool odpada w turnieju przedsezonowym na etapie półfinału. Dwa lata temu wyeliminował nas Inter, rok temu Schalke, a tym razem polegliśmy z Atletico Madryt. Oby tylko nie była to przepowiednia do kolejnego sezonu bez sukcesów.

The Reds na turnieju mieli pojawić się bez Coutinho oraz Roberto Firmino, którzy grali w Pucharze Konfederacji 2017. Jednakże pojawili się w kadrze na turniej, co jak się później okazało, było chyba błędem. Coutinho na tym turnieju był cieniem samego siebie - wdawał się w bezmyślne dryblingi, i na palcach jednej ręki można byłoby policzyć jego udane akcje. Firmino natomiast zazwyczaj przestał cały mecz, co znikomo wpływało na grę drużyny. Różnice robił natomiast Alex Teixeira - ten, którego szkoleniowiec Brazylii postanowił odrzucić i nie dać mu szansy. Jak się okazuje, być może był to poważny błąd. Sam Liverpool rozegrał bardzo dobre zawody w fazie grupowej. Najpierw w ładnym stylu wyszarpali zwycięstwo Valencii, a później poskromili młody i utalentowany Bayern. Wisienką na torcie był mecz zamykający starcia grupowe, gdzie nasi piłkarze zaaplikowali rywalom z Portland aż osiem bramek, ukazując tym samym przepaść nad amerykańską i europejską piłką. Cieszy fakt, że praktycznie każdy zagrał w tym meczu wyśmienicie, a najlepsze wrażenie - prócz Teixeiry rzecz jasna - zrobił młodzutki Rowley, który jest wychowankiem The Reds.

Niestety wraz z awansem do półfinału przyszedł czas na posmakowanie goryczy. Tam właśnie Atletico szybko sprowadziło nas na ziemię i wymazało z głowy myśl o zwyciężeniu w turnieju w Stanach Zjednoczonych. Piłkarze wracają z tournee z nadziejami na to, że w lidze będzie się wiodło po prostu lepiej.

W turnieju sukces odniósł Juventus, który w finale pokonał Atletico. Stara Dama zgarnie za wygranie go około 15 milionów €.

GRUPY ORAZ DRZEWKO TURNIEJOWE
GRUPA A (http://i.imgur.com/Yql06xX.png) | GRUPA B (http://i.imgur.com/fH1CUec.png) | PLAY-OFFY (http://i.imgur.com/GcpkQll.png)



Turniej towarzyski American Cup | 1. kolejka | 05.07.2017 | CenturyLink Field
(http://i.imgur.com/hUzF4T1.png)
Ibe 59., Alex Teixeira 79. - Perez 42.
MoTM: Berahino
Cytuj
Ależ debiut Berahino! Dwie asysty nowego piłkarza The Reds! Mecz niezwykle ciężki, o mały włos, a bym go zremisował. Super inauguracja, super debiut zawodnika!



Turniej towarzyski American Cup | 2. kolejka | 09.07.2017 | CenturyLink Field
(http://i.imgur.com/jc7sq5x.png)
Rode 36. - Benteke 30.
MoTM: Mignolet
Cytuj
Skład Bayernu nie imponował. Robben, Vidal, w sumie tyle z wielkich nazwisk... No ale podczas gry wszystkie te młokosy pokazywały ostre pazury. Weterani okazali się najmniej szkodliwi. Bayern ma niezłą młodą pakę, na szczęście w tym meczu zdołałem ich powstrzymać.



Turniej towarzyski American Cup | 3. kolejka | 12.07.2017 | CenturyLink Field
(http://i.imgur.com/mpmDPpk.png)
Origi 18., 56., Kent 33., Rowley 47., Alex Teixeira 77., Berahino 80., Dickinson 90., 90+3.
Ridgewell (POR) 28.
MoTM:
Alex Teixeira

Cytuj
Masakra, co tu się działo :D Brak słów. Rozjechałem ich jak marionetki. Ale co najlepsze, grałem bardzo młodym składem! Cieszy PRZEŚWIETNY występ młodziutkiego Rowley'a! Zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty w zasadzie w 45. minut. Ponadto wejście Dickinsona, znowu! Gość wszedł w drugiej połowie i pozamiatał. Ale będę miał uciechy z tej młodzieży. Zawodnikiem meczu Teixeira, choć próżno szukać piłkarza The Reds, który na te miano nie zasłużył.



Turniej towarzyski American Cup | półfinał | 16.07.2017 | CenturyLink Field
(http://i.imgur.com/Q2mj4aW.png)
Martinez 7., Correa 19.
MoTM: Moreira
Cytuj
Było pięknie, ale w półfinale czekało na mnie Atletico z kubłem zimnej wody. Wylali mi ją prosto w twarz. Niestety, ale trzeci raz z rzędu zawodzę w turnieju towarzyskim na początku sezonu. Mam nadzieję, że nie jest to zwiastun kolejnego przeciętnego sezonu...

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/tA3HkXn.png)

Liverpool już działa na rynku transferowym! Już na sam turniej w Stanach kadra The Reds była szersza aż o trzech piłkarzy! Natomiast aż pięciu piłkarzy opuściło Liverpool! Wszystkie szczegóły poniżej - działo się i zapewne dziać się jeszcze będzie!

Na pierwszy ogień to, co wiedzieliśmy już na początku tego roku - Saido Berahino. Były gracz West Bromwich przeszedł na Anfield 1 lipca na zasadzie wolnego transferu. Nie kosztował Kloppa zupełnie nic, a jakość jaką prezentował sobą na amerykańskich boiskach była kosmiczna. Dynamika, podania i strzały - wszystko, czego Liverpoolowi brakowało na początku zeszłego sezonu. Mimo znakomitej formy Benteke, Belg musi się pilnować, bo młody Anglik może wskoczyć do zespołu lada chwila. Kolejny posunięciem ze strony zarządu było ściągnięcie z Watford defensywnego pomocnika, Victora Wanyamę. Kenijczyk kosztował The Reds 5 milionów € oraz Lucasa Leivę do pakietu. Zdążył on polecieć z klubem na inny kontynent, jednak tam zaprezentował się nieco powyżej przeciętnej. Trzeba jednak zaznaczyć, że rozegrał w Stanach raptem łącznie 85. minut gry.

Liverpool po turnieju nie zaprzestawał rozglądać się za wzmocnieniami u drużyn, które spadły na zaplecze Premier League. Po wykupieniu Wanyamy z Watfordu, przyszła pora na prawdziwą petardę! Ze Stoke City (również drużyna, która spadła do niższej ligi) za kwotę 30 milionów € (+ Joe Allen) do Liverpoolu dołączył szwajcarskich prawy pomocnik, Xherdan Shaqiri! Szwajcar był najjaśniejszą gwiazdą Stoke w ubiegłym sezonie, jednakże on sam nie był w stanie utrzymać drużyny w Premier League. Mimo wielu dni negocjacji, postanowił się na przenosiny do czerwonej części Liverpoolu.

Warto dodać, że kontrakt z drużyną seniorów podpisał także osiemnastoletni Lewis Rowley. Do tej pory ukazywał swe umiejętności w drużynach młodzieżowych Liverpoolu, a ostatni w drugiej ekipie.

Z drużyną The Reds także pożegnało się kilku piłkarzy. Najgłośniejszym nazwiskiem bez wątpienia jest tutaj Daniel Sturridge, który zmienił nie tylko zespół, ale także i ligę. Od tego sezonu będzie grał w Sevilli. Kwota transferu nie została jeszcze oficjalnie ujawniona, ale mówi się tutaj o ponad 30 milionach €! Jeżeli to prawda, to zarząd Liverpoolu dobili naprawdę niezłego targu, zważywszy na fakt, iż forma Anglika nie była zbyt wysoka ostatnimi czasy. Ponadto jego los podzielili także Emre Can (do Southampton za 10 milionów €) oraz Samed Yesil (do Blackburn za niecałe 2 miliony €).

Nie zabrakło jeszcze innych ofert, ale nie doszły one do skutku. Ciągle szukający gry Adam Bogdan dostał ofertę z Middlesbrough, jednakże oba kluby nie mogły dojść ze sobą do porozumienia ws. węgierskiego bramkarza.

Fani w internecie ciągle sugerują, że wzmocnienia ofensywy nie mają na obecną chwilę sensu, gdyż problem z nieskutecznością wydaję się odszedł kilka miesięcy temu. Teraz dodatkowo szeregi ataku zasilił Berahino oraz Shaqiri. Zalecają, by skupić się na obronie - już jednego wzmocnienia The Reds dokonali w tym kontekście, a jest nim Wanyama, który jest niezwykle solidnym defensywnym pomocnikiem. Czy działacze w jakiś sposób będą chcieli wysłuchać głosu fanów?

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/ayZXY7L.png)

Dotychczas to Brazylia rządziła i dzieliła wszystkich po kątach w ostatnich Puchara Konfederacji. Trzy razy z rzędu wygrywali to trofeum, by później, na Mundialach - zawodzić. Tym razem to nie oni, a gospodarze Mistrzostw w 2018 roku, czyli Kolumbia, zdobyli Puchar Konfederacji wygrywając w finale... z Brazylią.

Kolumbijczycy wygrali turniej wygrywając wszystkie swoje mecze grupowe oraz te pucharowe, tracąc przy tym tylko - uwaga - jednego gola! Defensywa gospodarzy była nie do sforsowania. Udało się to tylko Yaya Toure, który strzelił pierwszą bramkę na turnieju, jednak jego Wybrzeże Kości Słoniowej przegrało z Kolumbią 1:2. Swoje grupy wygrali późniejsi finaliści, czyli właśnie Kolumbia oraz Brazylia. Wielki zawód natomiast poczuli obecni wicemistrzowie świata, Argentyńczycy, którzy nie potrafili wygrać ani jednego meczu.

Brązowy medal zdobyli Niemcy, pokonawszy Wybrzeże Kości Słoniowej 2:1, po obu bramkach Mullera. W finale Kolumbia wygrała z Brazylią skromnie 1:0, a jedyną bramkę już na początku meczu zdobył Radamel Falcao. Była to jedyna bramka napastnika Monaco w tym turnieju, ale jakże cenna.

Gracze Liverpoolu radzili sobie przyzwoicie. Philippe Coutinho oraz Roberto Firmino (obaj Brazylia) nie zagrali co prawda we wszystkich meczach, ale mieli wpływ na wyniki swojej reprezentacji. Ten pierwszy kreował grę Canarinhos, a drugi zaliczył bramkę oraz asystę.

PUCHAR KONFEDERACJI 2017 w KOLUMBII
GRUPA A (http://i.imgur.com/O72m0uB.png) | GRUPA B (http://i.imgur.com/J9a0PGu.png) | PLAY-OFFY (http://i.imgur.com/wInaco1.png)
NAJLEPSI STRZELCY (http://i.imgur.com/Wx5Rs4S.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 27#SIERPIEŃ - FENOMENALNY start sezonu!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 14, 2016, 22:31:47
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/RMxPn49.png)

(http://i.imgur.com/iTNYgyJ.png)

Cóż za start! Takiego Liverpoolu nam brakowało - wygrywającego i zgarniającego komplet punktów co kolejkę! Choć zwycięstwa nie przyszły łatwo, to były dość efektowne, a sama gra piłkarzy bardzo cieszyła.

Już w 1. kolejce Jurgen Klopp i jego piłkarze mierzyli się z Tottenhamem, czyli drużyną, która ma ogromne aspirację na sukces w Anglii. Na szczęście The Reds, wygrali to spotkanie dość gładko, 2:0. Później już nieco cięższe pojedynki z Aston Villą oraz Crystal Palace, gdzie piłkarze z Liverpoolu wygrali tylko jedną bramką. Niesamowitą formą popisywał się Alex Teixeira. Brazylijczyk, który został pominięty w kadrze Brazylii na Puchar Konfederacji udowadnia, że z nim jakość zespołu zyskuje podwójnie. W ostatnim meczu sierpniowym, Liverpool wygrał na wyjeździe z QPR 2:3, choć mecz ten był zdecydowanie najcięższy z dotychczasowych. Po raz kolejny formą strzelecką popisał się Benteke. Belg w czterech spotkaniach w Premier League, ma już na swoim koncie pięć goli!

12 punktów w czterech meczach - komplet. Takiego startu The Reds nie mieli już dawno. Czy taka forma nie napawa optymizmem przed zbliżającą się wielkimi krokami Ligą Mistrzów? Wrzesień zweryfikuje to, czy Jurgen Klopp i jego piłkarze naprawdę solidnie przygotowali się do sezonu.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 1. kolejka | 05.08.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/C69b7B0.png)
Benteke 28 (k)., 48.
Liverpool: Mignolet - Moreno (90' Gomez), Sakho, Skrtel, Clyne - Wanyama, Coutinho (70' Alli), Teixeira (62' Firmino) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke
Spurs: Vorm - Rose, Vertonghen, Alderweireld, Walker - Dier, Dembele, Lamela, Chadli (73' Townsend), Pritchard (53' Mason) - Ings
MoTM: Benteke
Cytuj
Świetny start w rozgrywkach Premier League. Nie ukrywam, że Tottenham postawił mi swoje warunki i niech Was nie zmyli wynik 2:0, ponieważ gol kontaktowy wisiał w powietrzu. Nie wykorzystali rzutu karnego na początku drugiej połowy, później już na szczęście grałem świetnie w obronie.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 2. kolejka | 12.08.2017 | Villa Park
(http://i.imgur.com/EVKhGZn.png)
Agbonlahor 14. - Benteke 41., Alex Teixeira 67.
Aston Villa: Guzan - Bacuna, Baker, Crespo, Cissokho - Gueye, Westwood (45' C. Sanchez), Gil, Adama, Sinclair - Agbonlahor (73' J. Ayew)
Spurs: Mignolet - Moreno, Sakho, Gimenez, Clyne - Firmino (53' Alli), Wanyama, Teixeira - Konoplyanka (71' Ibe), Shaqiri, Benteke (86' Berahino)
MoTM: Guzan
Cytuj
Teoretycznie mecz powinien być łatwiejszy, ale w praktyce Aston Villa zawiesiło mi wysoko poprzeczkę. Ich bramkarz wyprawiał cuda, jednakże pod koniec pierwszej połowy udało mi się złapać kontakt. W drugiej dosłownie miażdżyłem rywala, co przyniosło oczekiwane skutki.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 3. kolejka | 19.08.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/4mn6ydJ.png)
Shaqiri 59 (k)., Berahino 88. - Walter 45.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Ilori (83' Lallana), Gimenez, Clyne - Henderson, Wanyama, Teixeira (73' Alli) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (45' Berahino)
Crystal Palace: McCarthy - Souare 57., Fernandez, Dann, Ward - Cabaye 63., Bolasie (73' Sako), Ledley (83' Williams), McArthur, Zaha - Walter (76' Ilicić)
MoTM: McCarthy
Cytuj
Niebywały mecz. Pierwszą połowę zakończyłem fatalnie, bo utratą gola. W drugiej czerwona karta dla przeciwnika i pierwsza bramka Shaqiriego w Liverpoolu, z jedenastki. Później znowu czerwona kartka dla gracza z Crystal Palace, i goście grali w dziewiątkę. Niestety nie mogłem za nic w świecie wykreować sobie dogodnej sytuacji. Dopiero w 88. minucie Berahino uratował mi skórę, dzięki swojemu instynktowi strzeleckiemu.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 4. kolejka | 26.08.2017 | Loftus Road Stadium
(http://i.imgur.com/eJfw9F8.png)
Emmanuel Thomas 38., Polter 63. - Benteke 3., 65., Alex Teixeira 10.
QPR: Alisson - Yun Suk Young, Caulker, Onuoha, Harriman - Hoilett, Fer, Sandro (57' Yacob), Phillips (80' Faurlin) - Polter, Emmanuel Thomas (74' Blackwood)
Liverpool: Mignolet - Gomez (45' Moreno), Sakho (23' Lovren), Gimenez, Clyne - Milner, Coutinho, Teixeira (63' Alli) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke
MoTM: Konoplyanka
Cytuj
Piekielnie zakręcony mecz. Prowadziłem pewnie 0:2, by w drugiej połowie remisować już 2:2. Kapitalny mecz Konoplyanki, który zaliczył aż trzy asysty, więc brał udział przy każdej bramce. Sezon rozpoczynam kapitalnie - cztery mecze, 12 punktów - komplet!

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 4. kolejkach | 31.08.2017
(http://i.imgur.com/hYa20AZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/hdDct4w.png)

Okienko transferowe za nami. Liverpool nie stał biernie i nie obserwował tylko wzmacniających się rywali z Premier League. W tym sezonie gramy o puchar Ligi Mistrzów, dlatego wzmocnienia były konieczne.

PRZYSZLI
Liverpool nie szczędził pieniędzy tego lata. Choć oczywiście mogło być lepiej, gdyż kilka tygodni temu włodarze klubu zasugerowali, że mają na transfer około 100 milionów €, to naprawdę nie ma na co narzekać w tym kontekście. Do klubu dołączył defensywny pomocnik Victor Wanyama z Watford. Kenijczyk rozegrał świetny ubiegły sezon, jednak jego klub spadł do niższej ligi, a władze Liverpool chcieli to wykorzystać i ściągnąć do siebie najlepszego piłkarza Szerszeni. Udało im się to za naprawdę małą kwotę! Na konto Watford wpłynęło 5 milionów € oraz Lucas Leiva w rozliczeniu, który i tak nie dostawał wielu szans na grę. Kolejny wzmocnienia to już tylko transfery na ofensywę. Do klubu zawitał inny piłkarz z zeszłorocznych spadkowiczów - Xherdan Shaqiri. Szwajcar opuścił Stoke City na rzecz Liverpoolu za 30 milionów € + Joe Allen. Już zdążył strzelić bramkę dla swojego nowego klubu, do którego wpasował się niemalże idealnie. Atak natomiast wzmocnik Saido Berahino. Anglik już w styczniu dogadał się z Liverpoolem i przeszedł na Anfield na zasadzie wolnego transferu z West Bromwich Albion. Podobnie jak Shaqiri, i Berahino zdążył już w sierpniu użądlić rywala. Dodatkowo warto poświęcić chwilę dla bardzo utalentowanego Lewisa Rowley'a. Osiemnastoletni Anglik zasilił seniorską drużynę The Reds, po tym, jak w drugiej ekipie przewyższał umiejętnościami kolegów. Już wyrobiliśmy sobie o nim zdanie - ten młokos jest przyszłością Liverpoolu na lewej stronie pomocy.

(http://i.imgur.com/KBFBDvw.png)

ODESZLI
Prawdziwa wyprzedaż na Anfield Road. Najgłośniejszym pożegnaniem mógł poszczycić się Daniel Sturridge. Po czterech latach spędzonych w Liverpoolu i aż jedenastu w Premier League, Anglik zmienił całkowicie otoczenie. Przez kolejne cztery lata będzie bronił barw hiszpańskiej Sevilli. Właściciele klubu z Anglii otrzymali za napastnika ogromną kwotę 35 milionów €. Innym, choć nie tak głośnym transferem było odejście Emre Cana do Southampton za 10 milionów €. Niemiec już kilkakrotnie deklarował, że jego przygoda z Liverpoolem powoli dobiega końca - nie grał zbyt często, a gdy już dostawał szansę, jego występy nie wyglądały przyzwoicie. Z klubem na stałe pożegnali się także Samed Yesil (do Blackburn za około 2 miliony €) oraz Connor Randall (do Shrewsbury za 300 tys. €). Polscy fani zainteresują się natomiast losem Michała Rosy. Rosły osiemnastoletni Polak został wypożyczony na dwa lata do... Manchesteru City. Czy ta decyzja będzie tą słuszną? Przekonamy się o tym za około 24 miesiące.

(http://i.imgur.com/TFVbYjN.png)

FIASKO NEGOCJACJE
Liverpool postawił sobie jasne cele - ściągnąć piłkarzy, których działacze mieli na liście i zrobić wszystko, by podpisali kontrakt z The Reds. I tak się stało. Pojawiły się rzecz jasna plotki na temat sprowadzenia z powrotem na Anfield Fernando Torresa (Milan), ale ani zawodnik, ani kluby nie potwierdziły tych spekulacji. Przyszło natomiast kilka ofert z innych klubów. Najpierw Sturridge odrzucił ofertę Bayeru 04 na rzecz Sevilli, później Emre Can nie wyraził chęci na zasilenie Newcastle. Po raz kolejny (od trzech lat) włoska Fiorentina starała się pozyskać Lovrena, jednak po kilku dniach rozmów, oferta została wycofana. Nie zabrakło propozycji za naszego utalentowanego środkowego pomocnika - Dele Alliego. Oferty przedstawiły m.in. Genoa oraz Augsburg. W ostatnim dniu okienka o mały włos, a do Aston Villi nie przeszedłby Tiago Illori. Kwota jaką zaproponowały Lwy okazała się jednak za mała.

NA ŚWIECIE
Niezwykle wiele działo się w tym letnim okienku transferowym w innych klubach. Najdroższym i najbardziej głośnym transferem bez wątpienia było przejście Toniego Kroosa z Realu Madryt do Manchesteru City za 72 miliony €! Niemiec odzyskał formę w stolicy Hiszpanii i stał się naprawdę łakomym kąskiem, którego "ugryźć" zdołali Obywatele. Innym wielkim piłkarzem, który zagra w Premier League to Gareth Bale. Walijczyk za 64 miliony € opuścił Królewskich na rzecz Manchesteru United. Real Madryt sumiennie wypełnia obietnicę, którą złożył rok temu, iż teraz należy budować drużynę na zawodnikach, którym zależy na sukcesach. Kiedy Real wyprzedaje, to Barcelona kupuje - 61 milionów € Katalończyków kosztował Diego Costa. Były już gracz Chelsea strzelał regularnie, a słaba dyspozycja Suareza zmusiła klub do poszukania wzmocnień. Innymi, dość ciekawymi transferami było przejście Griezmanna z Atletico do Arsenalu za 53 miliony €, Joveticia z Interu do Lazio za 30 milionów €, a także Tielemansa z Anderlechtu do Torino, za 41 milionów €.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/ufkAPfM.png)

Początek nowego sezonu nie jest dla Coutinho zbyt udany. Ciągle wydaje się być cieniem samego siebie, a formą zakrywa go jego rodak, Alex Teixeira. Czy czas Philippe dobiega końca?

"Real Madryt oferował Liverpoolowi ponad 50 milionów € za Brazylijczyka!" - pisało o tym wiele pismaków, choć oficjalnego potwierdzenia ze strony obu klubów nie było. Choć mogą okazać się to zwykłe plotki, warto byłoby się im przyjrzeć, gdyż w każdej zawarte jest ziarno prawdy. Ostatnie miesiące Coutinho nie były kolorowe, to trzeba przyznać. Końcówka ubiegłego sezonu to leczenie kontuzji. Z Brazylią na Pucharze Konfederacji zagrał połowę spotkań i choć zbierał dość dobre oceny, nie przyczynił się do zdobycia żadnej bramki przez reprezentację. Teraz, w Liverpoolu jest cieniem samego siebie. Nie asystuje, nie strzela jak robił to chociażby rok temu. Real Madryt już w przeszłości deklarował chęć pozyskania Coutinho. Mimo to, Liverpoolowi udało się zatrzymać swojego gracza w drużynie.

Niejednokrotnie na treningach The Reds zaobserwowano dość napiętą atmosferę między Coutinho, a pozostałymi Brazylijczykami. Czy to kolejny powód do tego, by wierzyć przyszły transfer pomocnika?

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/nfHeosy.png)

Grupy rozgrywek UEFA rozlosowane - Liverpool tym razem w elitarnym gronie drużyn Ligi Mistrzów. Czy uda się Jurgenowi Kloppowi osiągnąć sukces w najlepszej lidze świata?

W Lidze Mistrzów The Reds zmierzą się z Anderlechtem (mistrzowie Belgii), FC Porto (mistrzowie Portugalii) oraz z Galatasaray (mistrzowie Turcji oraz triumfatorzy Ligi Europejskiej). To właśnie pojedynek z ostatnią drużyną będzie tym najbardziej elektryzującym. Będzie to znakomita okazja do rewanżu dla piłkarzy z Anglii za zeszłoroczną porażkę w Lidze Europejskiej, gdzie drużyna ze Stambułu wyeliminowała wyraźnie drużynę Kloppa. Biorąc pod uwagę obecną formę, ciężko jest wskazać faworyta grupy, gdyż każda ekipa dzieli szczyty tabeli w swoich ligach.

Pozostałe grupy jak i Ligi Mistrzów, tak i Ligi Europejskiej prezentują się naprawdę dobrze. Dojdzie do wielu ciekawych pojedynków. Poniżej szczegóły.


(http://i.imgur.com/yzVaCxw.png)
(http://i.imgur.com/7vBv9vd.png)


(http://i.imgur.com/LQi2Erk.png)
(http://i.imgur.com/alHjcT4.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/I4YHCFe.png)

Dominacja Barcelony w Europie trwa w najlepsze. Po zgarnięciu trzech tytułów Ligi Mistrzów z rzędu oraz La Liga, nie przestają zadziwiać w Superpucharze Europy.

Tym razem ofiarą Blaugrany padł turecki Galatasaray. Pogromcy The Reds z Ligi Europejskiej nie istnieli na boisku w Berlinie. Barcelona zaaplikowała im dwie bramki, których autorami byli Rakitić oraz Neymar.

Dla Barcelony te zwycięstwo było siódmym w Superpucharze Europy, w tym trzecie z rzędu.

(http://i.imgur.com/zuqlRFh.png)
Tytuł: Liverpool F.C. | 27#SIERPIEŃ - FENOMENALNY start sezonu!
Wiadomość wysłana przez: chavez. w Marzec 15, 2016, 18:56:54
Jest wiele karier, w które chętnie wchodzę, ale mimo wszystko moim faworytem jest w ostatnim czasie Liverpool Rasivo. Nie mam pojęcia, dlaczego tak jest. Ale szczerze mówiąc, zawsze byłeś jednym z moich ulubionych autorów karier. Nie widziałem jeszcze chyba u żadnego użytkownika takiego potencjału, jeśli chodzi o grafikę. A trzeba przyznać, że jest to jedna z twoich słabszych karier pod względem grafiki, podkreślam TWOICH. Poprzednim karierami postawiłeś sobie naprawdę wysoką poprzeczkę, a teraz mimo wszystko jest to najlepsza aktywna kariera pod tym względem na tym forum. Naprawdę wielkie gratulacje. Brak czasu ci nie przeszkadza w tworzeniu czegoś niesamowitego, czym jest twoja kariera. Tak trochę to zabrzmiało, jakbym chciał się podlizać :P Ale po prostu wyrażam swoje zdanie, do którego mam prawo :D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 28#WRZESIEŃ - Start Champions League
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 15, 2016, 21:23:29
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/E12KafX.png)

(http://i.imgur.com/CbOz8uu.png)

Mimo porażki z Manchesterem City, magiczne momenty na Anfield nadal trwają. Mający jeden mecz w zapasie Liverpoolem przewodzi w lidze z dwupunktową przewagą. To samo dzieje się w Lidze Mistrzów, gdzie Klopp i spółka zgarniają komplet punktów. Wisienką na torcie jest awans do kolejnej rundy Capital One.

Pięć wygranych meczów z rzędu w lidze - kapitalny start sezonu w Premier League, którego kres dobiegł na Etihad Stadium w meczu z City, gdzie piłkarze The Reds skapitulowali przeciwko Lewandowskiego oraz jego kolegom. Nie zahamowało to jednak poczynań Liverpoolu w lidze, gdyż kolejny mecz wygrali i umocnili swoją pozycję na fotelu lidera.

Powrót do Ligi Mistrzów także należał do jak najbardziej udanych. Dwa mecze, i dwa zwycięstwa. I choć oba cenna, to jedno smakowało jeszcze lepiej, gdyż Klopp zrewanżował się Galatasaray za ubiegłoroczną wpadkę w Lidze Europejskiej. Nie można zostawić bez komentarza także poczynań graczy rezerwowych w Pucharze Ligi Angielskiej. Tam Liverpool wyeliminował Fulham i w kolejnej rundzie zmierzy się z Evertonem.

Ten sezon jest na ten czas magiczny. Sakho, który jest fundamentem obrony. Nowy nabytek Wanyama, dzięki któremu środek pola pozostaje czysty jak nigdy dotąd, a także Alex Teixeira i Benteke, bez których nie padłaby większa połowa goli. Czy Jurgen Klopp po ponad dwóch latach na Anfield w końcu znalazł złoty środek?

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 5. kolejka | 09.09.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/apiGFr1.png)
Alex Teixeira 45+2., Benteke 65.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho, Gimenez (90' Lovren), Clyne - Wanyama, Coutinho (76' Alli), Teixeira - Konoplyanka, Shaqiri (63' Lallana), Benteke
Newcastle: Krul - Haidara, Mbemba, Taylor, Janmaat - Aarons (81' Cisse), Wijnaldum, Sissoko (57' Moravek), Cabella - Perez (76' Pato), Mitrović
MoTM: Konoplyanka
Cytuj
Bardzo łatwy i przyjemny mecz. Przeważałem od początku do końca. Benteke zadziwia mnie swoją formą strzelecką. Teixeira natomiast objął pałeczkę przywódcy drużyny. Kapitalna drużyna mi się z tego zaczyna kleić.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 1. kolejka | 12.09.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/k6DZz60.png)
Alex Teixeira 21., Konoplyanka 39. - Yilmaz 45+1.
Liverpool: Mignolet - Moreno (85' Gomez), Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama, Coutinho, Teixeira (73' Alli) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (45' Berahino)
Galatasaray: Muslera - Telles, Chedjou, Kaya, Sarioglu - Grosskreutz (45' Podolski), Dzemaili, Inan (54' Rodriguez), Bruma, Sneijder (79' Bulut) - Yilmaz
MoTM: Mignolet
Cytuj
Przez paręnaście ostatnich minut meczu miałem małe deja vu. Na szczęście goście nie byli w stanie znaleźć sobie drogi do bramki. Tym razem pokazałem Turkom, kto jest lepszy.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 6. kolejka | 17.09.2017 | Etihad Stadium
(http://i.imgur.com/xkWLc6Y.png)
De Bruyne 23., Aguero 83 (k). - Alex Teixeira 45.
Man. City: Hart - Clichy, Kompany, Otamendi, Facey - Yaya Toure (57' Silva), Kroos (86' Fernandinho), Nasri, De Bruyne, Navas - Lewandowski (77' Aguero)
Liverpool: Mignolet - Gomez, Sakho, Skrtel, Clyne - Wanyama (77' Milner), Firmino, Teixeira - Konoplyanka, Ibe (83' Shaqiri), Benteke (86' Berahino)
MoTM: Mignolet
Cytuj
I cały misterny plan w... wiecie gdzie. Za bardzo defensywne nastawienie z mojej strony, co zaowocowało szybkim golem. Sparaliżował mnie troszkę fakt, że mogę wygrać kolejny mecz z rzędu w lidze. City zagrało dobre spotkanie, choć niejednokrotnie mieli szczęście..



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | 3 runda | 20.09.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/LUJ2Zwc.png)
Berahino 40., Origi 45+1. - Christensen 12.
Liverpool: Hyde - Jose Enrique, Lovren, Ilori, Flanagan - Henderson, Milner (78' Dickinson), Alli - Ojo (75' Rowley), Kent, Berahino (44' Origi)
Fulham: Stekelenburg - Kavanagh, Stearman, Ream (87' Kacaniklić), Amorebieta, Voser - Cairney, Christensen, Hyndman - McCormack, Woodrow (61' Dembele)
MoTM: Ojo
Cytuj
I cały misterny plan w... wiecie gdzie. Za bardzo defensywne nastawienie z mojej strony, co zaowocowało szybkim golem. Sparaliżował mnie troszkę fakt, że mogę wygrać kolejny mecz z rzędu w lidze. City zagrało dobre spotkanie, choć niejednokrotnie mieli szczęście..



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 7. kolejka | 23.09.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/wjLzzE5.png)
Konoplyanka 48., Benteke 69. - McManaman 43.
Liverpool:  Mignolet - Moreno (83' Wisdom), Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama, Coutinho (58' Firmino), Teixeira - Konoplyanka (69' Rowley), Shaqiri, Benteke
WBA: Foster - Gamboa, Chester, Evans, Pocognoli - Morrison (90' Edwards), Gardner, McManaman (58' McClean), Montero, Sigurdsson (83' Lambert) - Briand
MoTM: Konoplyanka
Cytuj
I znowu 2:1 :D Coś się mnie trzyma ten wyniki, no ale nie narzekam, dopóki wygrywam. Mecz był dobry, chociaż pod koniec pierwszej połowy straciłem koncentrację. Myślałem, że nie uda mi się utrzymać prowadzenia, bo goście niejednokrotnie marnowali setki, no ale jednak dałem radę.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 2. kolejka | 27.09.2017 | Constant Vanden Stock Stadion
(http://i.imgur.com/g0vDdhT.png)
Defour 39. - Roberto Firmino 30., 72., Origi 85., Alex Teixeira (k) 90+3.
Anderlecht: Roef - Obradović (82' Conte), Mbodji, Nuytinck, Vanden Borre - Acheampong, Defour, Dendoncker, Najar - Okaka, Sylla (53' Suarez)
Liverpool: Mignolet - Gomez, Lovren, Ilori, Clyne (82' Moreno) - Wanyama (61' Alli), Firmino, Teixeira - Konoplyanka, Kent, Benteke (69' Origi)
MoTM: Roberto Firmino
Cytuj
Przekonywujące zwycięstwo w Brukseli. Liga Mistrzów na ten czas jest dla mnie łaskawa. Z Anderlechtem nie było łatwo na początku.Dopiero w ostatnich 15. minutach meczu zapewniłem sobie jakże cenne trzy punkty.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 7. kolejkach | 30.09.2017
(http://i.imgur.com/YeXUJ9K.png)


(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | po 2. kolejkach | 30.09.2017
(http://i.imgur.com/UbZjjtf.png)


(http://i.imgur.com/1rmdTut.png)
Puchar Ligi Angielskiej | po 3 rundzie | 30.09.2017
(http://i.imgur.com/3jdiCOW.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/kGPMHG2.png)

Dla fanów Liverpoolu mamy dwie wiadomości - jedna jest dobra, druga nieco mniej. Przez ostatnie dni trwały negocjacje ws. kontraktów z dwoma kluczowymi piłkarzami The Reds. Niestety, tylko jeden z nich zakończył się happy endem.

Christian Benteke jest obecnie naszym najlepszym strzelcem. Nie tylko w tym sezonie, ale i w poprzednim błyszczał skutecznością. Początki jego współpracy z Jurgenem Kloppem nie były kolorowe, ale teraz Belg obrał właściwy kierunek i stał się łakomym kąskiem dla wielu piłkarskich potęg w Europie. Jednak czarnoskóry napastnik wybrał Liverpool, z który podpisał nowy kontrakt do 2021 roku. Za rok umowy nasz napastnika ma zgarnąć około 9 milionów €.

Do porozumienie nie dało się dojść natomiast z Simonem Mignolet. Rodak Benteke zadeklarował, że jego wygasający kontrakt z The Reds w czerwcu 2018 roku nie zostanie przedłużony. Uargumentował to tym, że chciałby spróbować w swojej karierze czegoś innego. Mignolet jest jednym z najlepszych bramkarz nie tylko w Premier League, ale i na świecie.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 28#WRZESIEŃ - Start Champions League
Wiadomość wysłana przez: Bartekeuro w Marzec 15, 2016, 22:57:50
Chavez - akurat na forum uważam, że graficznie nie ma lepszej kariery i długo nie będzie jeśli chodzi o stronę wizualną. Swego czasu   ebi graficznie dawał radę ale z jego zapałem to szkoda o tym mówić.

Liga mistrzów rozpoczęta z impetem. Powinniście wyjść z grupy a potem w fazie play-off dużo zależy od losowania. City mają mecz mniej i mogą was wyprzedzić. Słabo United.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 28#WRZESIEŃ - Start Champions League
Wiadomość wysłana przez: rudek9 w Marzec 16, 2016, 11:41:35
No to czekają Cie poszukiwania bramkarza, no chyba, że dasz szansę wychowankowi
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 29#PAŹDZIERNIK - Klapa w Capital One
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 21, 2016, 14:15:30
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/uCW94fL.png)

(http://i.imgur.com/QlrP2Pm.png)

Październik nie był już tak kolorowym miesiącem, jakim były bez wątpienie dwa poprzednie. I mimo, iż The Reds odpadli z Pucharu Ligi Angielskiej, zaliczyli bolesną porażkę z Chelsea oraz Anderlechtem, to nadal wszystko wygląda dość stabilnie.

W lidze jest nieco gorzej, niż poprzednio. Wymęczone zwycięstwo ze słabiutkim w tym sezonie Manchesterem United oraz Evertonem, remis z tułającym się w środku tabeli Southampton, a także porażka z broniącą tytułu Chelsea. Jurgen Klopp mimo wszystko wraz ze swoimi piłkarzami pokazał się z bardzo dobrej strony, gdyż ciągle są u szczyty tabeli, ustępując w niej tylko Arsenalowi, który stoi na piedestale dzięki lepszemu bilansowi bramek.

W Europie także jest optymistycznie. Po zdecydowanej wygranej z Porto aż 5:2, przyszedł czas na pierwszą porażkę w grupie, tym razem z Anderlechtem, 1:3. Piłkarze z Brukseli zrewanżowali się tym samym za porażkę w Belgii z The Reds (1:4). Mimo tego ostatniego przykrego incydentu, Liverpool jest bardzo bliski awansu do drugiej rundy Champions League. Już nawet remis w następnym meczu da angielskiej drużynie awans z grupy.

Najgorsze wiadomości napływają do nas natomiast z Capital One, gdzie Liverpool w derbach Merseyside uległ 1:2 i pożegnał się już na etapie 4 rundy z pucharem krajowym. Przypomnijmy, że to jedyne rozgrywki, gdzie Jurgen Klopp wraz z Liverpoolem odniósł jakikolwiek sukces od momentu objęcia posady menadżera na Anfield (sezon 2015/2016).

Oby tylko nie było gorzej - to zdanie powtarzają sobie fani Liverpoolu. Jeżeli nie będzie, to znajdą na pewno wiele powodów do dumy i radości, gdyż zawodnicy The Reds grają bardzo ładną piłkę i wydaje się, że wizja Kloppa w końcu weszła w piłkarzy z pełnym impetem.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 8. kolejka | 01.10.2017 | Old Trafford
(http://i.imgur.com/XceYPkk.png)
Mata 52. - Shaqiri 24., 82.
[United: De Gea - Shaw, Smalling, Rojo, Darmian - Schneiderlin, Schweinsteiger, Depay, Bale, Mata (74' Pjanić) - Rooney (20' Aubameyang)
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho, Gimenez, Clyne (74' Gomez) - Wanyama (88' Alli), Firmino, Teixeira - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (54' Berahino)
MoTM: Mignolet
Cytuj
Było ciężko, bardzo. Ze wszystkich, na których stawiałem, to Shaqiri uratował mi tyłek, czego się szczerze powiedziawszy nie spodziewałem. Czerwone Diabły nie są już tym samym zespołem, co kiedyś, ale i tak mecz był bardzo emocjonujący.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 9. kolejka | 14.10.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Pnjmjhs.png)
Liverpool: Hyde - Gomez, Sakho, Skrtel, Clyne - Wanyama (74' Alli), Teixeira (77' Lallana), Coutinho - Konoplyanka (45' Ibe), Shaqiri, Benteke
[Southampton: Davis - Bertrand, van Dijk, Fonte, Cedric - Can, Romeu, Tadić, Long (63' Rodriguez), Luis Alberto (18' Juanmi) - Ben Yedder (77' Mane)
MoTM: Davis
Cytuj
Nie mam pojęcia co tutaj się odpieprzyło. Jestem praktycznie na 100% pewny, że gra robiła wszystko, abym tego meczu nie wygrał - rzuty karne. Dostałem aż DWA. Tak, dwa rzuty karne, których nie wykorzystałem. Najpierw Benteke strzela w środek bramki, mimo iż gałkę wyginam maksymalnie w prawo, a potem Shaqiri przestrzela, choć strzał był lekki i precyzyjny na pasku strzału. Pomijając fakt, że sędzia nie podyktował kolejnych dwóch jedenastek. W ogóle mecz do kitu, zostałem obdarty ze zwycięstwa. Goście grali żałosny piach - w 85. minucie, mając szansę na kontrę, ci woleli szanować piłkę.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 3. kolejka | 18.10.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/fzURC4t.png)
Benteke 38., 50., Konoplyanka 81., 87., Milner 83. - Ghilas 27., 60 (k).
Porto: Casillas - Jose Angel, Martins Indi, Maicon, M. Pereira - D. Pereira, Imbula, Herrera (54' Quintero) - Sami, Corona, Ghilas (63' Osvaldo > 79' Adrian)
Liverpool: Mignolet - Moreno, Lovren, Ilori, Wisdom - Wanyama (79' Alli), Firmino, Milner - Ibe (60' Konoplyanka), Kent 59., Benteke (66' Berahino)
MoTM: Milner
Cytuj
Liga Mistrzów rządzi się u mnie innymi prawami. Tutaj strzelam więcej goli, gram efektowniej i bez nerwów. Porto to kolejna drużyna, którą zlałem w grupie. Dodatkowo grałem w osłabieniu przez pół godziny. Była nawet sytuacja, gdzie miałem tylko 9 piłkarzy na boisku, bo Wisdom był na linii bocznej ze względu na kontuzję. No to co, mogę chyba świętować awans do drugiej rundy?



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 10. kolejka | 21.10.2017 | Stamford Bridge
(http://i.imgur.com/qiTPQNq.png)
Hazard 72 (k)., 85.
Chelsea: Courtois - Azpilicueta, Omeruo, Zouma, Wallace - Mikel, Ramires, Mane (57' Hazard), Piazon (63' Pedro), Oscar - Traore (70' Remy)
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho, Skrtel, Clyne - Wanyama (85' Lallana), Coutinho, Teixeira (51' Milner) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (63' Berahino)
MoTM: Zouma
Cytuj
Ja nie mam pojęcia, co się dzieje. Gram identycznie jak na początku sezonu, ale komputer dostał tzw. boosta, i uj, nie mogę nic zrobić. Znowu karne z dupy, znowu moje karne bronione są jak wejścia do skarbca, masakra. Znowu porażka, znowu bez gola. Przypuszczam, że teraz to będzie tak wyglądało.



(http://i.imgur.com/WVQvIhg.png)
Puchar Ligi Angielskiej | 4 runda | 25.10.2017 | Goodison Park
(http://i.imgur.com/h01wJhZ.png)
Mirallas 2., Kane 36. - Henderson 41.
Everton: Buballa - Baines, Jagielka, Stones, Coleman - McCarthy, Gibson (55' Besić), Delofeu, Barkley, Mirallas (85' Henen) - Kane
Liverpool: Hyde - Jose Enrique, Ilori (86' Origi), Gimenez, Flanagan - Henderson, Firmino, Alli (71' Alexander Arnold) - Ojo (45' Rowley), Kent, Berahino
MoTM: Barkley
Cytuj
No i co mogę napisać - fatalnie jest. Starałem się coś ugrać w pucharze, choć najsilniejszego składu nie wystawiłem. Mogę się Wam przyznać, że mecz powtarzałem. Za pierwszym razem przez 45. minuty było 0-6 dla Evertonu, bo zostawiłem pada, a ja poszedłem rozmawiać przez telefon :D co prawda odrobiłem do 4:6, ale to głupio wyglądało :P



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 11. kolejka | 28.10.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ijRN8ou.png)
Shaqiri 41.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho, Gimenez (90' Lovren), Clyne - Wanyama (84' Lallana), Coutinho, Teixeira (72' Milner) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke
Everton: Buballa - Galloway, Jagielka, Stones, Coleman - McCarthy, Besić, McGeady (45' Deulofeu), Mirallas (72' McAleny), Naismith (57' Barkley) - Kane
MoTM: Shaqiri
Cytuj
Miałem im ochotę nastukać 10 goli, nie tracąc przy tym żadnego. Oczywiście, jak widać, plan nie wypalił, ale jestem zadowolony, że umocniłem miejsce Evertonu w strefie spadkowej i zrewanżowałem się za porażkę w Capital One.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 4. kolejka | 31.10.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ll3lXns.png)
Alex Teixeira 16. - Okaka 53., Dendoncker 65., Hassan 78.
Liverpool: Mignolet - Gomez (53' Moreno), Sakho, Ilori, Clyne - Wanyama, Firmino, Teixeira (75' Alli) - Ibe, Shaqiri, Benteke (66' Berahino)
Anderlecth: Roef - Obradović, Mbodji, Nuytinck, Vanden Borre - Dendoncker, Yamaguchi (58' Hassan), Acheampong, Najar - Okaka (90' Morsi), Sylla (45' Suarez)
MoTM: Dendoncker
Cytuj
Ta porażka na szczęście mi nie zaszkodziła. Po 4. kolejkach zagrozić mi mogą w grupie jedynie Galatasaray i Anderlecht, gdyż Porto nie ma już szans na przegonienie mnie. Mecz z Belgami był średni, nie słaby. Fenomenalna pierwsza połowa, wychodziło mi wiele rzeczy, cudowny gol Teixeiry, no ale w drugiej mega nieskuteczność Benteke, a później Berahino zemściła się w postaci trzech bramek dla rywala.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 11. kolejkach | 31.10.2017
(http://i.imgur.com/wAoPuND.png)


(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | po 4. kolejkach | 31.10.2017
(http://i.imgur.com/OYo7tRb.png)


(http://i.imgur.com/1rmdTut.png)
Puchar Ligi Angielskiej | po 4 rundzie | 31.10.2017
(http://i.imgur.com/DQfxde3.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/YaOp3sc.png)

Jeszcze nie zaczął się listopad, a w prasie już piszczy na temat ewentualnych transferów Jurgena Kloppa w zimowym okienku transferowym. Jak wiemy, niemiecki szkoleniowiec nie jest sympatykiem ściągania nowych zawodników w środku sezonu, ale niektóre okazje aż proszę się o ich wykorzystanie.

Pierwszym i na razie chyba najgłośniejszym potencjalnym jest młody angielski pomocnik defensywny, który w grudniu skończy 19 lat. Mowa tu oczywiście o Reece Oxfordzie, obecnym zawodniku West Hamu United. W obecnym sezonie nie gra zbyt często, ale dotychczasowe występy tylko pokazują, jak bardzo wartościowym i przede wszystkim przyszłościowym jest on graczem. Jednak wraz z dywagacjami przychodzi do głowy myśl - po co? Jest dobrze spisujący się Wanyama, więc dlaczego Oxford miałby trafić na Anfield za około dwa miesiące? Sam Klopp stwierdził, że byłby to zabieg zapewniający pewność defensywy Liverpoolu na kolejne lata. Można z tego wywnioskować, że działacze The Reds podpisaliby kontrakt z młodym piłkarzem już teraz, ale dołączyłby on do zespołu dopiero w 2019 roku.

Kolejnym transferem, który może dojść do skutku to ściągnięcie Jacka Butlanda z Bournemouth. Angielski bramkarz zasilił ekipę popularnych Wiśni w 2016 roku, odchodząc ze Stoke City. Tym samym odszedł z jednego spadkowicza, do drugiego. Transfer jest prawdopodobny z dwóch bardzo ważnych powodów - po pierwsze Butland myśli o występie na przyszłorocznym Mundialu w Kolumbii, dlatego musi załapać się na najwyższy poziom rozgrywek, by móc w pełni ukazać swoje możliwości. Po drugie natomiast rozchodzi się o Mignoleta, która prawdopodobnie nie przedłuży kontraktu z Liverpoolem, który wygasa wraz z zakończeniem obecnego sezonu, co zmusza władze The Reds do poszukiwań jego następcy.

Nie jest wiadome, czy to jedyne cele klubu z Anfield, jeżeli chodzi o transfery. Jeżeli będą chcieli ściągnąć powyższych piłkarzy do siebie już w styczniu, będą musieli przygotować w portfelu około 60 milionów €!
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 29#PAŹDZIERNIK - Klapa w Capital One
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Marzec 21, 2016, 14:29:23
Mimo kilku porażek sytuacja Liverpoolu i tak wygląda bardzo dobrze. Raczej pewne wyjście z grupy Ligi Mistrzów plus drugie miejsce w Premier League. Szkoda tylko odpadnięcia z Capital One Cup po meczu z Evertonem. Coś Ci ten Everton nie leży w pucharach. :D
Tak sobie patrzę na skład United i nie mam pojęcia jakim cudem są oni na 16 miejscu w tabeli. Jednak jako fanowi Liverpoolu taka sytuacja mi nie przeszkadza. Chociaż w naszych karierach The Reds są nad Diabłami w tabeli. ;D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 30#LISTOPAD - Philippe, czy to już czas?
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 22, 2016, 17:44:58
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/9bd8wyB.png)

(http://i.imgur.com/EEkKfU5.png)

Odskakujemy i pozostawiamy za sobą cień w postaci osiemnastu innych drużyn, ustępując jedynie Arsenalowi. Dodatkowo sukces w Lidze Mistrzów i awans do drugiej rundy rozgrywek - to był listopad w wykonaniu The Reds!

Gdyby nie remis z West Hamem, listopad byłby miesiącem idealnym, a w chwili obecnej razem z Arsenalem klub z Anfield miałby taką samą ilość punktów, oczywiście przyjmując wszystko czysto hipotetycznie. W trzech ligowych meczach Liverpool zgarnął siedem punktów, co jest wynikiem bardzo dobrym. Pozwala to fanom drużyny patrzeć bardziej optymistycznie w przyszłość klubu na tle Premier League i pożądanego od prawie 30 lat tytułu mistrza Anglii.

Równie dobrze poszło piłkarzom Jurgena Kloppa w Lidze Mistrzów, gdzie po wielkich męczarniach pokonali Galatasaray i zapewnili sobie nie tylko awans, ale i pierwsze miejsce w grupie H. W kontekście grudniowego losowania par 1/8 finałów jest to oczywiście dobra prognoza, gdyż powinniśmy trafić na teoretycznie słabszego rywala.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 12. kolejka | 04.11.2017 | Boleyn Ground
(http://i.imgur.com/c2Ju1cH.png)
WHU: Randolph - Cresswell, Ogbonna, Collins, O'Brien - Kouyate (45' Obiang), Oxford (80' Jelavić), Antonio, Lanzini, Payet - Valencia (54' Austin)
Liverpool: Mignolet - Jose Enrique, Sakho, Gimenez, Clyne - Henderson, Coutinho, Teixeira (58' Alli) - Konoplyanka (70' Ibe), Lallana, Origi (63' Berahino)
MoTM: Randolph
Cytuj
Gospodarze zagrali bardzo ciężki i irytujący futbol. Przeważałem, nie ma co ukrywać, ale ich bramkarz wyprawiał cuda. Grali defensywnie i z nastawieniem na kontry, co niejednokrotnie psuło mi nerwy.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 13. kolejka | 19.11.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Cj1rf2U.png)
Shaqiri 16., Benteke 36., Konoplyanka 47. - Mbokani 66.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho (66' Lovren), Gimenez, Clyne - Wanyama, Coutinho, Teixeira (77' Firmino) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (85' Berahino)
Norwich: Ruddy - Olsson, Bassong, Turner, Whittaker - Tettey (63' Odjidja-Ofoe), Mulumbu, Howson, Murphy, Andreu (55' Joao Mario) - Mbokani (74' Hooper)
MoTM: Mignolet
Cytuj
Sfrustrowany podszedłem do kolejnego meczu, tym razem u siebie. Na szczęście odbiłem sobie poprzedni mecz i ten wyszedł mi całkiem nieźle. Moje trio zagrało kapitalnie i dało mi zwycięstwo. Co prawda MSN to nie jest (jeszcze!), ale uważam, że spisują się znakomicie.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 5. kolejka | 22.11.2017 | Telekom Arena
(http://i.imgur.com/6jlWJDB.png)
Yilmaz 8 (k)., Chedjou 64. - Roberto Firmino 45+3 (k)., Origi 69., Muslera 82 (s).
Galatasaray: Muslera - Telles, Chedjou, Gunter, Sarioglu - Dzemaili, Inan (65' Rodriguez), Grosskreutz (63' Podolski), Bruma, Sneijder - Yilmaz (66' Bulut)
Liverpool: Hyde - Gomez (75' Wisdom), Sakho, Ilori (87' Lovren), Flanagan - Milner, Alli, Firmino - Rowley (65' Kent), Lallana, Origi
MoTM: Roberto Firmino
Cytuj
Przyznam się - trochę lekceważąco podszedłem do tego meczu. Można to wywnioskować nawet po wyjściowej jedenastce. Moi podstawowi gracze byli po prostu zmęczenie, więc musiałem dać im odpocząć. Zmiennicy spisywali się wyśmienicie, a pierwsze skrzypce znów grał niedoceniany przeze mnie Roberto Firmino. Jest awans z pierwszego miejsca, ostatni mecz będzie meczem o wszystko... dla FC Porto.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 14. kolejka | 25.11.2017 | BT Cellnet Riverside
(http://i.imgur.com/8gIuJLs.png)
Alex Teixeira 40., Shaqiri 72.
Middlesbrough: Adrian - Husband, Williams, Ayala, Nsue - Tachtsidis, Mejia, Reach, Diego (68' Downing), Stuani - Schieber
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama, Coutinho (68' Alli), Teixeira (86' Lallana) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (84' Berahino)
MoTM: Shaqiri
Cytuj
Kolejny przyjemny mecz, w którym przeważałem od początku do końca. Middle zagrali twardo, jednak to ja zdobyłem gola pod koniec pierwszej połowy, co dało mi ogromną pewność siebie. I pomyśleć, że paręnaście dni temu Middlesbrough pokonało (choć to mało powiedziane) u siebie Manchester United 5:1!

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 14. kolejkach | 30.11.2017
(http://i.imgur.com/iQTVljA.png)


(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | po 5. kolejkach | 30.11.2017
(http://i.imgur.com/DUIHap4.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/wcFnJBx.png)

Nie zdobył bramki od marca tego roku. I choć nie jest to jego obowiązek, tym razem rozczarowuje i nie lśni tym samym blaskiem, co w ubiegłym sezonie, gdy został wybrany do najlepszej jedenastki Premier League sezonu 2016/2017.

Philippe Coutinho ma ostatnimi czasy poważne problemy na Anfield. Występował w większości meczów i zaliczył cztery asysty. Niestety, na tle ubiegłego sezonu wypada to mizernie, wręcz fatalnie. Coutinho jest cieniem samego siebie, nie potrafi odnaleźć się w swojej dawnej roli, a na dodatek krążą plotki, że jest skłócony ze swoim rodakiem, Alexem Teixeirą. Biorąc uwagę obecną formę obu piłkarzy, to Coutinho jest tutaj na gorszej pozycji, gdyż Teixeira niejednokrotnie już udowadniał w tym sezonie, że może zostać liderem ekipy Kloppa.

Doskonale też wiadomo, że pół roku temu zainteresowanie Coutinho na rynku transferowym było ogromne, a chęć zatrudnienia brazylijczyka wyraził nawet Real Madryt. Czy tym razem Philippe dostanie zielone światło? A może uda mu się odbudować dawną formę i wprowadzi jeszcze więcej jakości do gry Liverpoolu? Dodatkowo rozpalony już ogień rozżarzyła jego wypowiedź dla The Telegraph: "Nigdy nie myślałem, że będę myślał w ten sposób, ale mam 25 lat i poniekąd chciałbym poszukać innych wyzwań, w innej lidze. Nie mówię, że teraz, ale raczej nie będę kolejnym Stevenem Gerrardem, który odda się klubowi do końca kariery. W dodatku atmosfera w okół mojej osoby w mediach zaczyna się psuć, co dostrzegają koledzy z drużyny. Co będzie dalej? Nie wiem, wszystko zależeć będzie od mojej formy. Nie zostawię klubu, gdy będę im potrzebny." - kończy Coutinho. Wypowiedź miała miejsce we wrześniu br.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/9CeWddo.png)

Martin Skrtel po raz kolejny doznał kontuzji śródstopia, która tym razem wyeliminuje go z gry na około dwa miesiące. Powrót zaplanowany jest na koniec grudnia. Czy dla 32-latka jest to zwiastun końca przygody z The Reds?

Za nieco ponad miesiąc Słowak skończy 33 lata i już młodszy nie będzie, a takie atrybuty jak szybkość czy siła ciągle ulegają degresji. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Skrtel uległ kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka tygodniu, lecz Jurgen Klopp zapewnił, że ktoś z takim doświadczeniem jest po prostu potrzebny na Anfield i ani myśli o jego sprzedaży. Od tamtej pory minęło już trochę czasu, Martin w tym sezonie grał nieregularnie i nie wystrzegał się błędów.

Czy teraz, gdy Liverpool ma w defensywie takie nazwiska jak Sakho, Gimenez oraz będący w dobrej formie Lovren, a także Ilori, los Skrtela jest przesądzony? Kontuzje męczą go coraz częściej, a gra na takim poziomie wymaga od zawodnika permanencji w liczbie występów, a także ich jakości.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 30#LISTOPAD - Philippe, czy to już czas?
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Marzec 22, 2016, 18:45:55
Coutinho zasługuje na szansę, daj mu jeszcze trochę czasu, może się odbuduje. Świetny miesiąc, ale Arsenal również jest w kapitalnej dyspozycji. Czyżby między wami toczyła się walka o tytuł? Wstrzymam się z jednogłośną opinią przynajmniej do końca roku.
Boro 5-1 United?  :D Pamiętam, że kiedyś Middlesbrough pokonało Diabły 4-0, ale i tak jestem zszokowany postawą największych rywali Liverpoolu. Jeszcze Everton ciagle na spadku.. ;D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 30#LISTOPAD - Philippe, czy to już czas?
Wiadomość wysłana przez: chavez. w Marzec 22, 2016, 19:57:35
Z jednej strony jest to na pewno dobry moment aby coś porządnego jeszcze za niego zgarnąć. Jednak jeśli w nowym klubie na nowo odpali, będziesz sobie pewnie sam pluć w brode. Ja osobiście jestem wielkim fanem jego talentu i według mnie powinieneś dać mu jeszcze szansę
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 31#GRUDZIEŃ - Ostatnie pół roku na Anfield?
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 24, 2016, 01:21:52
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/eCcRqRO.png)

(http://i.imgur.com/mla1wx7.png)

Temat wraca do mediów niczym bumerang, więc nie można było go ominąć! Czy Jurgen Klopp po obecnym sezonie zmieni otoczenie lub zrobi sobie kolejną przerwę od futbolu?

Ponad 150 oficjalnych meczów jako menadżer Liverpoolu i tylko jedno trofeum, w pucharze krajowym. Czy czas Jurgena Kloppa na Anfield dobiega powoli ku końcowi? Choć wydaje się, że obecny Liverpool to zespół, który prezentuje zdecydowanie lepszy futbol niż przez ostatnie kilka miesięcy, a progres oceniany jest za jeden z najlepszych, to nadal nie wiadomo jak potoczą się losy niemieckiego szkoleniowca na Wyspach. Sam zainteresowany nie wziął głosu w tej sprawie od bardzo dawna, więc i teraz nie udało się nam go namówić na jakąkolwiek rozmowę, ale jeżeli i tym razem klub zakończy sezon bez większych osiągnięć, to możliwe jest zatrudnienie innego szkoleniowca.

Innym uzasadnieniem domysłów nt. losu Kloppa jest fakt, iż nowego trenera poszukują takie zespoły jak Atletico, Inter, Roma czy Tottenham, i nie jest powiedziane, że Klopp z którejś z ofert nie przyjmie.

Choć może się to okazać zwykłą plotką, to należy się w niej doszukiwać przynajmniej ziarna prawdy. Czy Jurgen Klopp powinien opuścić Anfield? A może kończący się trzeci sezon powinien być dla niego jednym z wielu u boku piłkarzy Liverpoolu?

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/khSnw46.png)

Czy sytuacja Liverpoolu się pogarsza? Rok zakończony w dość kiepskim stylu - głupie straty punktów, przypieczętowanie awansu do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, a na koniec łyżka dziegciu, czyli odpadnięcie z Pucharu Anglii.

Małe deja vu towarzyszy pewnie teraz niejednemu fanowi Liverpoolu - w poprzednich sezonach sytuację było podobne - Liverpool łapał zadyszki w okolicach grudnia i stycznia, by zwiększać przepaść między liderami ligi. Podobnie jak rok temu z Chelsea, tak tym razem z Arsenalem przegrywamy bezpośrednie starcie o prym w Premier League. Później seria wygranych i na koniec dwie smutne porażki, które pozwalają Swansea i Chelsea na przybliżenie się do The Reds, a Manchesterowi City nawet na wyprzedzenie drużyny Kloppa w tabeli. Mimo potknięć, piłkarze z Anfield są ciągle w grze i będą w stanie wykorzystać każdą gafę liderującego Arsenalu.

O Lidze Mistrzów nie warto rozpisywać się zbyt wiele, ponieważ już w zeszłym miesiącu drużyna z miasta Beatlesów zapewniła sobie awans do kolejnej rundy, dlatego też w meczu z Porto na boisko wybiegło wielu młodych piłkarzy. Martwi natomiast fakt, że ponownie nie uda się nic ugrać w krajowym pucharze. Już na etapie trzeciej rundy Liverpool uznał wyższość Watfordu i odpadli z Pucharu Anglii.

Przyszłe miesiące muszą wyglądać nieco lepiej. Piłkarze najwidoczniej pod koniec roku byli już myślami u rodzin na zasłużonym krótkim urlopie, jednak na to przyjdzie jeszcze czas, a kolejne takie wpadki po prostu nie mogą mieć miejsca.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 15. kolejka | 02.12.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/WTtmqnq.png)
Debuchy 84.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho (81' Lovren), Gimenez, Clyne - Wanyama, Coutinho, Teixeira - Konoplyanka, Shaqiri (69' Lallana), Benteke (66' Berahino)
Arsenal: Cech - Monreal, Koscielny, Martinez, Debuchy - Ramsey, Coquelin (49' Cattermole), Kawaya (75' Chamberlain), Walcott, Cazorla - Griezmann (45' Giroud)
MoTM: Koscielny
Cytuj
Mecz o mistrzostwo. Mamy w grze grudzień, ale ta porażka może na koniec sezonu okazać się kluczową. Mecz był bardzo wyrównany, ale to goście cwanie wykorzystali stały fragment gry pod koniec meucz...



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 6. kolejka | 05.12.2017 | Estádio do Dragao
(http://i.imgur.com/fIcX2DA.png)
Silva 6., 44. - Milner 34., Origi 85.
Porto: Casillas - Jose Angel, Martins Indi, Maicon, M. Pereira - D. Pereira, Andre, Imbula (65' Quintero), Sami, Corona 22. - Silva (75' Ghilas)
Liverpool: Hyde - Gomez, Sakho (82' Berahino), Gimenez, Clyne (45' Flanagan) - Alli, Firmino (45' Lallana), Milner - Ibe, Kent, Origi
MoTM: Silva
Cytuj
Będę szczery - odpuściłem sobie ten mecz. Miałem pewne pierwsze miejsce, więc jedynie z uprzejmości dla Porto mogłem zagrać słabo, by mieli szansę awansować. Oczywiście, nie odpuściłem sobie pojedynku w takim sensie, że nie będę walczył, nie. Dałem szansę rezerwowym, którzy mimo wszystko spisali się dobrze, choć mogli (i powinni) lepiej.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 16. kolejka | 11.12.2017 | KC Stadium
(http://i.imgur.com/WGuVEo1.png)
Berahino 75., 84.
Hull: Gottardi - Robertson, Dawson, Maguire, Elmohamady - Livermore (82' Meyler), Ebecilo (59' Diame), Snodgrass, Erasmus - Aluko, Jahraldo Martin (87' Bowen)
Liverpool: Mignolet - Moreno (27' Gomez), Sakho, Lovren, Flanagan - Milner, Teixeira (82' Firmino), Coutinho - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (63' Berahino)
MoTM: Milner
Cytuj
Berahino ukazał mi swój kunszt strzelecki. Może nie strzela dużo, może nie gra zbyt często, ale Benteke to typ napastnika, który jak ma dzień, to strzela, a jak go nie ma, to jest bezproduktywny. Berahino natomiast wprowadza orzeźwienie nie tylko w ataku, ale i w środku pola. Mecz łatwy i przyjemny.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 17. kolejka | 16.12.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/JZYPh9U.png)
Benteke 45., 60., 80.
Liverpool: Mignolet - Gomez, Sakho (28' Lovren), Ilori, Clyne - Milner (50' Alli), Firmino, Teixeira (79' Lallana) - Ibe, Shaqiri, Benteke
Leicester: Schmeichel - Fuchs, Moore, Rodrigo Caio, De Laet - Drinkwater (53' Cain), James, Lawrence (63' Albrighton), Mahrez - Okazaki (69' Ulloa), Berg
MoTM: Benteke
Cytuj
Spójrzcie, co pisałem wyżej o Benteke :D No właśnie, taki jest. No ale odnosząc się konkretnie do meczu, to Lisy nigdy mi nie leżały i obawiałem się, że potracę tu głupio punkty. O dziwo wręcz zgniotłem rywala! No ale jest to drużyna, która obecnie zamyka tabelę PL, więc nie mogło być innego rezultatu.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 18. kolejka | 23.12.2017 | Stadium of Light
(http://i.imgur.com/ljitv9i.png)
Carroll 53., 76. - Benteke 3., 79., Shaqiri 7.
Sunderland: Pantilimon - van Aanholt, Coates, Kaboul, Matthews - Lens, Larsson, Rodwell, Johnson (59' Gradel) - Wilson, Carroll (69' Borini)
Liverpool: Mignolet - Gomez, Ilori, Gimenez, Clyne - Wanyama (69' Alli), Coutinho, Firmino - Ibe (87' Lallana), Shaqiri, Benteke
MoTM: Benteke
Cytuj
Ło matko, co za pokręcony mecz. Po 7. minutach już prowadziłem 0:2 i serio myślałem, że jest już po meczu, w zasadzie złożyłem broń i chciałem dograć spokojnie do końca. Ale gospodarze zdołali wyrównać. Takie zwycięstwa cieszą bardzo, uwierzcie.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 19. kolejka | 25.12.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/R61iFDx.png)
Shaqiri 16. - Dyer 22., 54.
Liverpool: Mignolet - Flanagan, Gimenez, Lovren (66' Skrtel), Moreno (47' Gomez) - Wanyama, Teixeira 64., Coutinho - Shaqiri, Konoplyanka, Benteke
Swansea: Patricio - Tabanou, Amat (48' Taylor), Williams, Naughton - Ki Sung Yeung, Cork, Dyer, Routledge, Grimes - Vazquez
MoTM: Dyer
Cytuj
Eh, eh, eh. Wygrany mecz to był. Nawet gdy Swansea strzeliło tego gola na 1:2, do 64. minuty naprawdę szło mi nieźle, i bramka wyrównująca wisiała w powietrzu! No ale czerwień Teixeiry poplątała mi moje plany...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 20. kolejka | 27.12.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/RqSNZnj.png)
Austin 71.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Gimenez, Ilori (79' Alli), Clyne - Milner, Henderson, Dickinson - Konoplyanka (58' Rowley), Kent, Berahino (67' Origi)
WHU: Randolph - O'Brien, Ogbonna, Collins, Cresswell - Antonio, Kouyate (76' Noble), Lanzini (58' Payet), Obiang, Samuelsen - Valencia (67' Austin)
MoTM: Randolph
Cytuj
No i pupcia, druga porażka z rzędu. Potraciłem tyle ważnych punktów, że szok. No ale warto tutaj spojrzeć na wyjściowy skład mojej ekipy. Zaledwie dwa dni wcześniej rozegrałem wyczerpujący mecz i przed spotkaniem z WHU większość piłkarzy prosiła o odpoczynek i im go dałem, bo nie było sensu wystawiać Coutinho czy Benteke, którzy tutaj wywaliliby języki w 30. minucie meczu.



(http://i.imgur.com/j7SqW83.png)
Puchar Anglii | 3 runda | 31.12.2017 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/U2016uD.png)
Origi 5. - Behrami 24., Deeney 89.
Liverpool: Woolford - Gomez, Lovren, Gimenez, Wisdom - Wanyama (45' Rodriguez), Firmino, Alexander Arnold - Ojo, Kent, Origi
Watford: Arlauskis - Holebas, Belkalem, Angella, Juanfran - Behrami (66' Watson), Leiva, Jurado, Berghuis, Qazaishvili - Deeney
MoTM: Juanfran
Cytuj
Ale te krajowe puchary mnie nie lubią. Ja też ich powoli zaczynam nie trawić! Ze zwycięstwa zostałem ograbiony w 89. minucie, przez cwanego Deeney'a. Nie odpuszczałem, walczyłem do końca, ale Firmino i młokosy to było za mało na Watford...

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 20. kolejkach | 31.12.2017
(http://i.imgur.com/v6jiy0Q.png)


(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | po 6. kolejkach | 31.12.2017
(http://i.imgur.com/elQ6wEz.png)


(http://i.imgur.com/j7SqW83.png)
Puchar Anglii | 3 runda | 31.12.2017
(http://i.imgur.com/314S6r4.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WZsPvZb.png)

Czy Barcelona znajdzie w końcu rywala w Lidze Mistrzów? Czy jednak znów - po raz czwarty z rzędu - sięgną po Puchar Mistrzów? Zadania łatwego mieć nie będą na pewno!

PSG, Arsenal, Juventus i przede wszystkim Barcelona - to bezsprzeczni faworyci do zgarnięcia tytułu najlepszej drużyny w Europie. Każda z tych drużyn ma szansę na grę w ćwierćfinale, gdyż na ich własne szczęście nie trafili na siebie w drugiej rundzie turnieju. Najciekawiej mimo to będzie zapewne na Camp Nou, gdzie obrońcy tytułu podejmować będą głodnych sukcesów w Lidze Mistrzów piłkarzy Manchesteru City. Od wielu lat Katalończycy nie mają sobie równych na Starym Kontynencie, lecz tym razem bukmacherzy dają dość duże szanse Obywatelom na wyeliminowanie Blaugrany. Z drugiej strony barykady Liverpool, który trafił na niemiecki Wolfsburg.
Kliknij tutaj, aby zobaczyć pary 1/8 finału (http://i.imgur.com/ZZJrnqJ.png)

Poza fatalną postawą Interu, Bayernu oraz Galatasaray, w tym roku nie było większych sensacji w rozstrzygnięciach grupowych Ligi Mistrzów. Faworyci awansowali dalej, a ciekawostką fazy grupowej może być zdarzenie z grupy F, gdzie Bayer 04 potrzebował do awansu zaledwie... jednego zwycięstwa!
Kliknij tutaj, aby zobaczyć finalne grupy (http://imgur.com/a/lc7Co)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/8VorVpT.png)

Bayern, Manchester United, Roma, Atletico, Porto, Benfica i wiele więcej - nie, to nie druga runda Ligi Mistrzów - to 1/16 finału Ligi Europejskiej! Wielkie firmy walczące w "turnieju pocieszenia".

Dla polskich kibiców, jak co roku zresztą, nie mamy dobrych wieści - żaden polski zespół nie znalazł drogi do gry w europejskich pucharach na wiosnę. Mimo to, mecze drugiej rundy zapowiadają się piekielnie emocjonująco. Już na tym etapie znajduje się kilka drużyn, które jeszcze parę miesięcy temu były wskazywane jako jedni z faworytów do sukcesu w Lidze Mistrzów! Naprawdę wielką sensację okaże się jakakolwiek porażka Bayernu, którzy bezapelacyjnie są faworytami tegoż turnieju.
Kliknij tutaj, aby zobaczyć pary 1/16 finału (http://i.imgur.com/xHf9XYG.png)

Zdobywcy Pucharu Polski (Jagiellonia) oraz mistrzowie kraju (Lech) dostali niemałą lekcję futbolu od swoich grupowych rywali. Ci pierwsi skończyli fazę grupową z jednym punktem, a drudzy wypadli na ich tle... jeszcze gorzej, bo nie zdołali wyrwać nawet jednego oczka rywalom. O dziwo żaden zespół w fazie grupowej nie zdołał skompletować więcej niż 14 punktów w sześciu meczach.
Kliknij tutaj, aby zobaczyć finalne grupy (http://imgur.com/a/FtS5Y)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/8d6PHFP.png)

"Naprawdę chciałem odejść, przez chwilę nie mogłem wytrzymać, ale już teraz wszystko się uspokoiło." - tak właśnie mówił nie tak dawno bramkarz Liverpoolu Simon Mignolet. Co się zmieniło?

Czy Belgowi było naprawdę źle na Anfield? Z jego ostatnich wyznań okazuje się, że tak! Jak sam podkreślił, życie na Wyspach stawało się dla niego i jego rodziny ciężarem, a każdy członek chciał przeprowadzki do Hiszpanii, skąd przybywało wiele ofert za głównego bramkarza The Reds. Jakież więc zdziwienie ogarnęło zainteresowanych sytuacją Simona, gdy ten postanowił, że przedłuży kontrakt z Liverpoolem do 2022 roku - "Trener Klopp ma wielki wpływ na decyzję piłkarzy, i jak widać wpłynął też na moją. Po rozmowie z rodziną zdecydowaliśmy, że zostaniemy w Anglii, bo przecież źle nam tutaj nie jest, a w klubie mam wszystko czego potrzebuję do rozwoju kariery." - zakończył Mignolet.

Do niedawna mówiło się, że Simona Mignoleta, który chciał zmienić otoczenia, miałby zastąpić bramkarz Bournemouth - Jack Butland. Teraz jednak wydaje się, że wszelakie spekulacje zostały wstrzymane.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/b9crvu0.png)

Po wielu dniach negocjacji, Brazylijczyk Coutinho najprawdopodobniej zostanie na Anfield przez kolejne sezony, co wykluczałoby jego sprzedaż jeszcze w zimowym okienku transferowym.

Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy, że Philippe Coutinho wyraził chęć zmiany ligi na inną, by spróbować w swojej karierze czegoś innego. Dziś jednak dowiadujemy się, że działacze The Reds oraz sam Jurgen Klopp robią wszystko, by zatrzymać pomocnika na Anfield na kolejnych kilka sezonów. Nawet fani wyrazili głośną dezaprobatę na temat odejścia Philippe do innego klubu.

Obecnie Coutinho jest w kiepskiej formie strzeleckiej (brak bramek w tym sezonie), choć wydaje się, że powoli wraca do swojej optymalnej formy. Czy jednak rozmowy między zawodnikiem, a klubem okażą się korzystne dla obu stron? O tym przekonamy się na dniach.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 31#GRUDZIEŃ - Ostatnie pół roku na Anfield?
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Marzec 24, 2016, 10:05:26
Drugie zdjęcie masz z Listopada. ;)

Hmmm dużo się u Ciebie dzieje. W lidze aż 3 porażki w grudniu, ale sytuacja w tabeli nie jest zła w kontekście walki o mistrzostwo. Tylko trzeba zacząć regularnie wygrywać. W styczniu będziesz miał więcej luzu, skoro odpadłeś z Pucharu Anglii. Naprawdę fatalnie idzie Ci w angielskich pucharach. ;D

Nie mam zdania odnośnie zmiany klubu przez Ciebie. Z jednej strony przydałoby się coś nowego, ale z drugiej nie osiągnąłeś jeszcze nic znaczącego z Liverpoolem. Fajnie byłoby przywrócić chociaż mistrzowski tytuł na Anfield po tylu latach.  :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 32#STYCZEŃ - Wydano 50 baniek!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 25, 2016, 20:36:05
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/ODHe9Ix.png)

(http://i.imgur.com/77CIthP.png)

Po niezwykle ciężkich grudniowych potyczkach, przyszedł czas na zdecydowanie lżejszy styczeń, gdzie piłkarze Jurgena Kloppa mieli za cel zgarnąć komplet punktów w zbliżających się potyczkach. W zasadzie wszystko poszło zgodnie z planem, chociaż nadal największą bolączką The Reds wydaje się być brak regularności oraz problemy z defensywą. Średnia bramek strzelonych na mecz, tylko w tym miesiącu, to cztery, co jest imponującym wynikiem. Niestety po drugiej stronie medalu jest statystyka goli straconych - jest ich aż sześć. Na szczęście na tle całego sezonu Liverpool radzi sobie w tym aspekcie bardzo dobrze.

Wydaje się, że w walce o tytuł pozostało tylko pięć drużyn, a najbardziej liczyć się będą ekipy Liverpoolu oraz Arsenalu, którzy obecnie liderują w Premier League. W lutym Klopp podejmie Arsenal w rewanżowym spotkaniu ligowym - czy uda się jemu i piłkarzom z Anfield zniwelować straty do Kanonierów? Będzie to najlepsza okazja ku temu.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 21. kolejka | 03.01.2018 | Goodison Park
(http://i.imgur.com/3KRbTqx.png)
McCarthy 15., Barkley 19., Gimenez 57 (s). - Alli 12., Benteke 39., 50 (k).
Everton: Buballa - Baines, Stones, Jagielka, Coleman - McCarthy, Besić (65' Cleverley), Mirallas, Deulofeu (82' McGeady), Barkley (65' Naismith) - Kane
Liverpool: Mignolet - Enrique, Skrtel, Gimenez (82' Lallana), Clyne - Wanyama (65' Dickinson), Alli, Milner - Konoplyanka (83' Berahino), Shaqiri, Benteke
MoTM: Benteke
Cytuj
Sorry za słownictwo, ale dość pier#dolnięty mecz. Strzelam super bramkę z połowy boiska Allim (błąd bramkarza, wyszedł na 25 metr do główki), a nagle jeb! Everton gra piach przez 12 minut i dostaje kopa, strzelając mi dwie szybkie bramki. Gimenez zawalił główkę i przez niego mam tylko jeden punkt w wygranym spotkaniu! Na dodatek w końcówce meczu miałem trzy setki... Everton więc utrzymał swą tradycję - wiecznie na farcie.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 22. kolejka | 06.01.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Md8E1jz.png)
Berahino 51., Flanagan 66.
Liverpool: Mignolet - Gomez, Ilori, Gimenez, Flanagan (74' Wisdom) - Firmino, Coutinho (85' Henderson), Teixeira - Konoplyanka, Lallana (66' Ibe), Berahino
United: De Gea - Shaw, Jones, Rojo, Darmian - Schneiderlin (77' Martial), Blind (67' Pjanić), Bale, Depay, Schweinsteiger - Rooney (72' Aubameyang)
MoTM: Ilori
Cytuj
Wiedziałem, że United są bez formy, chociaż ich ostatnia seria robiła wrażenie. Mimo wszystko w tym meczu dominowałem tylko ja i nawet Bale nie zrobił większej różnicy.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 23. kolejka | 13.01.2018 | The Hawthorns
(http://i.imgur.com/SzpY5ot.png)
Fletcher 70., McClean 90+1. - Argasiński 9 (s)., Konoplyanka 40., 87., Benteke 48.
WBA: Foster - Pocognoli, Chester, Argasiński, Gamboa - Gardner (59' Morrison), Fletcher, McManaman (45' Montero), McClean, Sigurdsson - Briand (81' Borini)
Liverpool: Mignolet - Moreno (81' Gomez), Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama, Coutinho, Teixeira (62' Firmino) - Konoplyanka, Shaqiri (71' Lallana), Benteke
MoTM: Benteke
Cytuj
Najbardziej szkoda jest mi dwóch straconych bramek. Traciłem ja przez swoją nieuwagę, która trwała moment, dosłownie i rywal to wykorzystał. No, ale zwycięstwo jest, prawda? Więc nie ma co marudzić, bo styl był równie dobry, co wynik.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 24. kolejka | 27.01.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/0ybn4ae.png)
Alex Teixeira 50., Berahino 54., 75. - Aluko 77.
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho, Ilori (77' Lovren), Clyne - Wanyama (67' Alli), Coutinho, Teixeira - Konoplyanka, Shaqiri, Berahino (85' Benteke)
Hull: Gottardi - Robertson, Maguire, Dawson, Elmohamady - Erasmus, Ebecilio, Livermore, Snodgrass (83' Jahrado Martin, 90' Mastour) - Aluko, Diomande (69' Luer)
MoTM: Berahino
Cytuj
Gaya debiutuje w drużynie i zalicza świetne spotkanie. Dodatkowo cieszy bardzo dobry występ Berahinho, który należycie zastąpił Benteke. Wiem jedno - jeżeli Belg złapie kontuzję, nie będę się musiał martwić o jego zastępstwo! Dzięki tej wygranej nie pozawalam Arsenalowi na wykreowanie dużej przewagi w tabeli ligowej.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 24. kolejkach | 31.01.2018
(http://i.imgur.com/6f0YKT1.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Qd1RFQG.png)

Właściciele Liverpoolu nie przespali zimowego okienka. Wiele mówiło się o wzmocnieniach, ale wydanych ponad 50 milionów € nie spodziewaj się raczej nikt. Czy klub dobrze spożytkował te pieniądze?

TRANSFERY DO
Od momentu pojawienia się Jurgena Kloppa na Anfield głośno mówiło się o przeprowadzce pewnego bocznego obrońcy z La Liga do Anglii. Mimo wielkich starań nigdy nie udało się dojść do porozumienia ws. zawodnika. Dopiero teraz, na początku 2018 roku 22-letni José Luis Gayá, bo o nim mowa, opuścił Valencię (http://i.imgur.com/0tjOwzJ.png) na rzecz The Reds. Kwota o jakiej piszemy nie jest mała - 45 milionów €! Choć chodzą plotki, że właściciele Nietoperzy znacznie zeszli z ceny, gdyż na początku domagali się przelania na ich konto 15 milionów € więcej.

Na tym się jednak nie skończyło! Z West Ham United (http://i.imgur.com/wc2Zjwl.png) został ściągnięty 19-letni Reece Oxford za kwotę 10 milionów €. Co prawda można usłyszeć wiele głosów niezadowolenia z tego ruchu, lecz nie można odmówić Anglikowi ogromnego potencjału. Od ponad roku występował w WHU na pozycji defensywnego pomocnika, choć może grać także jako stoper. Przy obecnej postawie Wanyamy oraz naszych stoperów ciężko wyobrazić sobie Oxfroda w pierwszym składzie, choć jak mówił trener Młotów - jest nową nadzieją angielskiego futbolu.

TRANSFERY Z
Po sezonie 2017/2018 z Anfield za darmo odejdzie aż trzech piłkarzy. Ádám Bogdán zasili Middlesbrough (http://i.imgur.com/SiEa5QN.png), José Enrique zagra West Ham United (http://i.imgur.com/wc2Zjwl.png), a Andre Wisdom przywdzieje trykot Leeds United (http://i.imgur.com/zS8brKx.png). Najbardziej żal wydaje się okazywać odejście tego trzeciego, gdyż dostawał sporadycznie szansę na grę i zazwyczaj wypadał dość dobrze, zastępując Clyne'a. Jedynym piłkarzem, za którego The Reds wzięli jakąkolwiek gotówkę w tym okienku transferowym, to Andre Gray. 26-letni angielski napastnik zasilił Liverpool na początku sezonu 2016/17 przechodząc z Burlney za 4,5 milionów €. Przychodził na Anfield jako niezwykle ceniony napastnik, a opuszcza czerwoną część Liverpoolu jako kompletny niewypał transferowy. Teraz z jego usług korzystać będzie Aston Villa (http://i.imgur.com/nirNJyI.png), która wykupiła go za identyczną sumą, jaką półtora roku temu wyłożył za niego Liverpool, czyli 4,5 miliona €.

Doszło także do kilku krótkotrwałych wypożyczeń. Najbardziej zaskakującym wydaje się być transfer Jona Flanagana do AEK Ateny (http://i.imgur.com/emihRQR.png). Anglik nie mógł odnaleźć formy na Anfield, a Klopp nie chciał pozbywać się na stałe bocznego obrońcy, dlatego wszyscy doszli do wniosku, że krótka zmiana otoczenia wyjdzie na dobre zawodnikowi. Poza nim, do końca obecnego sezonu rozbratu z Liverpoolem uświadczyli Jordan Rossiter (Nottingham Forest (http://i.imgur.com/gcytZdS.png)), Cameron Brannagan (Reading (http://i.imgur.com/ybF70T3.png)), Lawrie Woolford (Dagenham & Redbridge FC (http://i.imgur.com/tF4iqkS.png)) i Pedro Chirivella (Oldham Athletic (http://i.imgur.com/3Xctgf9.png)). Rossiter, Brannagan oraz Chirivella wrócili z innych wypożyczeń, ale od razu zostali wysłani do innych klubów, gdyż nie będą mieli szans na grę w pierwszym składzie The Reds. Natomiast na zasadzie rocznych wypożyczeń, z klubu na 12 miesięcy odeszli spisujący się bardzo dobrze w pierwszym składzie Ryan Kent (Bayern FC (http://i.imgur.com/pw9bnKE.png)), a także Sheyi Ojo (Sheffield Wednesday (http://i.imgur.com/wuduwBE.png)) i Trent Arnold (Leicester City (http://i.imgur.com/KJALt5R.png)).

(http://i.imgur.com/DR8rfCe.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/PvPgi5S.png)

Choć z biegiem czasu wydawało się to coraz mniej możliwe, to mimo wszystko doszło do skutku - Philippe Coutinho przedłużył kontrakt z The Reds do 2022 roku.

Rozmawiałem z nim i przekonywałem do tego, by pomógł drużynie w osiągnięciu sukcesów. Nie dziwię mu się - jest młody i pragnie zdobywać nowe cele. Większość piłkarzy w jego wieku nie zastanawiałaby się wiele, gdyby przyszła do nich oferta z Realu Madryt, a mogę to już oficjalnie przyznać, że rok temu taką ofertę otrzymał, a mimo to chciał zostać tutaj. - oto słowa Jurgena Kloppa na temat sytuacji Coutinho na Anfield. Jak widać nie tylko fani, ale i trener chcieli, aby ich ulubieniec został w drużynie na kolejne lata, bo choć nie prezentuje tej samej formy co chociażby w ubiegłym sezonie, to nadal jest to gracz, który sam może zdecydować o losach meczu.

Za jeden pełny sezon gry, Coutinho ma zarobić na Anfield ponad 10 milionów €.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 32#STYCZEŃ - Wydano 50 baniek!
Wiadomość wysłana przez: rudek9 w Marzec 27, 2016, 12:54:13
Niemożliwie przebudowałeś Liverpool. Mam nadzieję, że to da im glorię chwały jak za czasów gdy zdobywali mistrza.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 32#STYCZEŃ - Wydano 50 baniek!
Wiadomość wysłana przez: Chałwa w Marzec 27, 2016, 14:42:09
Oby ruchy transferowe dały Ci mistrza w następnym sezonie! Powodzonka :)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 33#LUTY - Powrót na fotel lidera!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Marzec 28, 2016, 22:53:29
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/zBZgThy.png)

(http://i.imgur.com/dI4oOfg.png)

Luty nie rozpoczął się najlepiej, choć ostatecznie pod jego koniec możemy cieszyć się z wielkich postępów i powrót na fotel lidera Premier League po kilku miesiącach.

W 25. kolejce Liverpool pojechał do Londynu na mecz z ówczesnymi liderami ligi - Kanonierami. Bezpośrednia walka o tytuł, gdzie porażka mogła przesądzić o losach jednej z dwóch drużyn. I mimo dość wyrównanego meczu, to gospodarze zatrzymali na swoim stadionie komplet punktów, przybliżając się tym samym do mistrzostw Anglii. Jednak po meczu na Emirates przyszedł czas na świetną passę zwycięstw Liverpoolu - trzy mecze w Premier League i trzy zwycięstwa, które pozwoliły Jurgenowi Kloppowi wskoczyć na pierwsze miejsce w tabeli.

Poza sukcesami w rodzimej lidze, piłkarze z Anfield popisali się także w Lidze Mistrzów, gdzie w pierwszym meczu z Wolfsburgiem wygrali te spotkanie 1:3 na stadionie rywala, co daje piłkarzom Kloppa niezwykle pewną i wygodną sytuację przed marcowym rewanżem na Wyspach. Czy ten sezon, jest tym sezonem, na który fani Liverpoolu czekają tak długo?

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 25. kolejka | 03.02.2018 | Emirates Stadium
(http://i.imgur.com/E0wNHXw.png)
Ramsey 49., Welbeck 63. - Wanyama 84.
Arsenal: Cech - Debuchy, Martinez, Glik, Monreal - Cattermole (58' Wilshere), Coquelin, Chamberlain (58' Walcott), Ramsey, Welbeck - Griezmann
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho (88' Berahino), Gimenez, Clyne - Wanyama, Coutinho (63' Alli), Teixiera - Konoplyanka (84' Ibe), Shaqiri, Benteke
MoTM: Cech
Cytuj
Pojedynek z liderami ligi, który musiałem wygrać. Niestety, gol pocieszenia w 84. to było zbyt mało. Arsenal czuje się coraz pewniej, a ja zaczynam się potykać. Ciekawostka - w składzie Arsenalu... Kamil Glik!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 26. kolejka | 07.02.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/GGJtDk4.png)
Wanyama 45., Benteke 47., Berahino 88. - Preciado 86.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Ilori, Gimenez (68' Sakho), Clyne - Wanyama, Milner (82' Alli), Coutinho - Rowley, Shaqiri, Benteke (87' Berahino)
QPR: Alisson - Yun Suk Young, Hall, Puddy, Harriman - Hoilett (81' Luongo), Fer, Nosa (75' Faurlin), Mackie - Araujo, Polter (56' Preciado)
MoTM: Shaqiri
Cytuj
Już pominę to, że Wanyama zaczął zgrywać napadziora - drugi mecz, kolejna bramka, super. Ładny popis Berahino, który wszedł na murawę w 87. minucie, a już 30 sekund później wpisał się na listę strzelców. Mecz zdominowałem, QPR miało mało do powiedzenia.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 27. kolejka | 17.02.2018 | Selhurst Park
(http://i.imgur.com/ffzPvB9.png)
Benteke 44., Oxford 85.
Crystal: McCarthy - Souare, Fernandez, Dann, Ward - Cabaye, Dourado, Mutch (68' Puncheon), Sako (48' Bolasie), Zaha - Walter (59' Ilicić)
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho, Ilori, Clyne - Wanyama (75' Oxford), Firmino, Teixeira - Konoplyanka, Shaqiri (83' Ibe), Benteke (59' Berahino)
MoTM: Gaya
Cytuj
Trzy punkty, świetnie! Ale co równie ważne - Oxford! Młokos zadebiutował w barwach The Reds na defensywnym pomocniku i zaledwie dzisięciu minut potrzebował, aby wpisać się na listę strzelców. To miał być eksperyment, ale widzę, że się może sprawdzić. W dodatku po raz drugi z rzędu przegrywa Arsenal, co pozwoli mi się zbliżyć do nich na JEDEN punkt!



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 1/8 finału (1. mecz) | 21.02.2018 | Volkswagen Arena
(http://i.imgur.com/40dCdW2.png)
Eriksen 13. - Benteke 21., Coutihno 51 (k)., 58.
Wolfsburg: Fahrmann - Rodriguez, Naldo, Dante, Jung - Luiz Gustavo (81' Kruse), Dahoud (77' Arnold), Vieirinha (62' Draxler), Schurrle, Eriksen - Morata
Liverpool: Mignolet - Moreno, Sakho, Skrtel, Clyne - Milner (82' Ilori), Coutinho (62' Lallana), Teixeira (32' Alli) - Ibe, Shaqiri, Benteke
MoTM: Mignolet
Cytuj
Wydawało mi się, że wylosowanie Wolfsburgu to szczęście, ale później zobaczyłem ich skład! Świetny bramkarz, solidna obrona, Eriksen w pomocy i Morata w ataku z wysokim OVR. Na szczęście rozegrałem lepsze spotkanie. Trzy bramki na wyjeździe to raczej pewny awans, bo wątpie, bym pozwolił wbić sobie w rewanżu więcej niż dwie bramki... Co mnie cieszy? Dwa gole Coutinho - nareszcie!



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 28. kolejka | 24.02.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/8QitrFQ.png)
Rodwell 57 (s)., Ilori 67.
Liverpool: Mignolet - Gaya, Ilori, Gimenez, Gomez - Wanyama (90' Dickinson), Coutinho, Henderson (57' Alli) - Konoplyanka, Lallana, Berahino (69' Origi)
Sunderlang: Pickford - van Aanholt, Kaboul, Coates, Matthews - Lens, Larsson, Rodwell, Johnson - Wilson (80' Gradel), Carroll (66' Perotti)
MoTM: Konoplyanka
Cytuj
Kolejny mecz z pewną grą i zwyciestwem. Naszych napastników wyręczyli dzisiaj obrońcy - najpierw ten z drużyny przeciwników, a później Ilori. Cenne zwycięstwo, zważwyszy na to, że nasi główni rywale w walce o tytuł tracili punkty seriami.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 28. kolejkach | 28.02.2018
(http://i.imgur.com/IBReUl1.png)

(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 1/8 finału (1. mecze) | 28.02.2018
(http://i.imgur.com/f7RUVjf.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/NTl2gYo.png)

Druga runda Ligi Mistrzów już na półmetku, a w Lidze Europejskiej dopiero poznaliśmy pary tejże fazy rozgrywek. Tam o awans powalczą takie ekipy jak Bayern, Manchesteru United czy Porto.

W 1/16 finału LE odpadły drużyny, dla których tempo tego sezonu było już za szybkie, przez co nie byliśmy świadkami żadnej wielkiej sensacji. Dokładne wyniki poprzedniej rundy można zobaczyć tutaj (http://i.imgur.com/7K2B8CH.png). Nas w tym momencie interesuje bardziej już 1/8 finału, gdzie dojdzie do wielkich pojedynków drużyn, które mogłyby się spotkać ze sobą w wielkim finale.

(http://i.imgur.com/vKXYrIw.png)

Bayern podejmie FC Porto, a Manchester United Atletico - i to jedne z ośmiu par, które będziemy mieli przyjemność obejrzeć w turnieju Ligi Europejskiej. Czy Bale poprowadzi Czerwone Diabły do sukcesu? A może Mitroglou wskaże drogę do sukcesu Bordeaux? Wszystko wyjaśni się już za kilka dni. A Wy - macie swojego faworyta?

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/68v1Kiz.png)

Wiele lat bez jakichkolwiek sukcesów, a tu jak grom z jasnego nieba przychodzi wielki i jakże ważny triumf w Pucharze Ligi Angielskiej, gdzie Sroki pokonały skromnie faworyzowany Manchester United.

Drużyna ze środka tabeli, nie walcząca już w tym sezonie praktycznie o nic, miała na celu uzyskanie jak najlepszych rezultatów w angielskich pucharach. Co prawda w FA Cup odpadli dość szybko, ale w Capital One dzielili i rządzili, eliminując po drodze takie ekipy jak Sunderland czy Manchester City. Nic dziwnego, że na finał z United wyszli podwójnie zmotywowani z wiarą na sukces. Jak się okazało świetne przygotowanie do meczu oraz pozytywne nastawienie pozwoliło im wywalczyć puchar po bramce Wijnalduma w 87. minucie meczu! Manchester United pozostał jeszcze na placu boju w FA Cup oraz Lidze Europejskiej, gdyż szanse na sukces w lidze mają bardzo iluzoryczne. Czy dla nich ten sezon będzie stracony?

(http://i.imgur.com/EytxSAy.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 33#LUTY - Powrót na fotel lidera!
Wiadomość wysłana przez: Bambaryla w Marzec 29, 2016, 16:52:59
No no super to wygląda. Arsenal w genialny sposób stracił lidera. Najpierw Cię pokonał, a potem oddawał punkty każdemu. ;D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 34#MARZEC - Walka na dwa fronty
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Kwiecień 01, 2016, 18:44:48
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Q91NBP6.png)

(http://i.imgur.com/DsVt5tJ.png)

Seria wygranych w Premier League trwa w najlepsze dla Liverpoolu! Po świetnym lutym, przyszedł czas na równie świetny marzec. Czy Jurgen Klopp zgarnie upragniony tytuł mistrzowski? Zostaje także walka o Europę!

Siedem ostatnich meczów w lidze, siedem zwycięstw - tak na ten moment wygląda forma The Reds pod skrzydłami Jurgena Kloppa. Za czasów Niemca w kadrze Liverpoolu takiej serii ten klub jeszcze nie miał! Marcowymi ofiarami klubu z Anfield zostały Leicester, Chelsea, Southampton i Aston Villa. Dzięki tak wspaniałej grze Liverpool ciągle utrzymuje dystans trzech punktów nad Arsenalem w tabeli ligowej, jednak nie jest to przewaga na tyle poważna, by zlekceważyć rywali przed końcem sezonu, do którego końca zostało raptem sześć spotkań.

Wielkiego wyczynu piłkarze Liverpoolu dokonali także w Lidze Mistrzów, gdzie zdołali awansować do ćwierćfinału rozgrywek. Wisienką na torcie miało być zwycięstwo w rewanżowym meczu z Wolfsburgiem - niestety mecz ten zakończył się wynikiem 0:1 dla gości. Wynik ten jednak nie miał żadnego wpływu na rezultat dwumeczu, dzięki czemu Klopp i jego zawodnicy zawitają w kolejnej fazie rozgrywek.

Przed piłkarzami The Reds dwa niezwykle ciężkie miesiące, w których mogą zgarnąć dwa najważniejsze trofea piłkarskie. Mogą także przegrać na obu frontach i sezon ten odejdzie po prostu w zapomnienie. Który scenariusz jest bardziej prawdopodobny? Tego dowiemy się już kilkadziesiąt dni.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 29. kolejka | 03.03.2018 | King Power Stadium
(http://i.imgur.com/hjlOFB0.png)
Benteke 6., 45+2.
Leicester: Schmeichel - Schlupp, Rodrigo Caio, Moore, De Laet - Albrighton (80' Ulloa), Inler (75' Arnold), Drinkwater (57' James), Mahrez - Okazaki, Berg
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho, Gimenez (57' Wanyama), Clyne - Oxford, Coutinho (80' Alli), Teixiera - Konoplyanka, Shaqiri (75' Ibe), Benteke
MoTM: Alex Teixeira
Cytuj
Lisy raczej na pewno pożegnają się z Premier League po tym sezonie, więc grzechem byłoby ich nie ograć. Pierwsze dwadzieścia minut piorunujące, uderzałem ze wszystkiego, co miałem. Później Leicester przycisnął, rzekłbym, że w drugiej połowie zagrali nieco lepiej, ale na szczęście ich nieskuteczność raziła po oczach.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 30. kolejka | 06.03.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/4rnvxZV.png)
Benteke 45 (k)., 51., 89. - Ramires 49., Boateng 90+2.
Liverpool: Mignolet - Gaya, Lovren, Gimenez, Clyne - Wanyama (78' Ilori), Teixeira (45' Firmino), Alli - Konoplyanka (66' Ibe), Shaqiri, Benteke
Chelsea: Courtois - Azpilicueta, Boateng, Djilobodji, Kalas - Ramires, Matić, Salah (57' Willian), Piazon (45' Hazard), Fabregas - Remy (78' Traore)
MoTM: Benteke
Cytuj
Bardzo, ale to bardzo ważny mecz w kontekście walki o mistrzostwo kraju. Bałem się tego spotkania jak cholera. Pierwsza połowa była mało porywająca, jednak udało mi się zdobyć gola do szatni. W drugiej działo się już zdecydowanie więcej, padły aż cztery bramki, jednak to ja wyszedłem z potyczki zwycięsko.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 1/8 finału (rewanż) | 13.03.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/ZO1CpOE.png)
Morata 60.
Liverpool: Hyde - Gaya, Ilori, Oxford, Clyne (45' Moreno) - Alli, Firmino, Lallana - Rowley (62' Clark), Shaqiri, Berahino (78' Origi)
Wolfsburg: Fahrmann - Rodriguez, Naldo, Dante, Jung - Luiz Gustavo, Dahoud (90' Arnold), Schurrle, Vieirinha (56' Draxler), Eriksen - Morata (75' Kruse)
MoTM: Hyde
Cytuj
Bardzo wyrównany mecz. Statystyki identyczne po obu stronach. Co prawda byłem spokojny o wynik meczu, ale niejednokrotnie czułem oddech rywala na plecach. Mimo błędu przy bramce, Hyde zdecydowanie zasługuje na miano gracza meczu. Coraz bardziej zastanawiam się, czy przedłużenie kontraktu z Mignolet było konieczne...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 31. kolejka | 17.03.2018 | St Mary's Stadium
(http://i.imgur.com/A98tUhR.png)
Alex Teixeira 62.
Southampton: Gazzinga - Bertrand, van Dijk, Yoshida, Cedric - Can, Clasie, Jay Rodriguez, Tadić, Luis Alberto - Ben Yedder
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho, Gimenez, Moreno - Wanyama, Teixeira (55' Milner), Coutinho - Konoplyanka, Shaqiri (78' Ibe), Benteke
MoTM: Gaya
Cytuj
Gospodarze nieźle napsuli mi krew. Próbowałem wszystkiego, a oni dochodzili do swoich okazji bardzo łatwo. Byłem już na skraju wyczerpania nerwowego, jednak po godzinie gry do siatki trafił Teixiera i dał nam zwycięstwo. Kolejne już.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 32. kolejka | 31.03.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Zpt6vZa.png)
Shaqiri 27., Alex Teixeira 61., Roberto Firmino 70. - Hyde 33 (s).
Aston Villa: Roberto - Bacuna, Jose Crespo, Richards, Amavi - Carlos Sanchez, Gueye (77' Gray), Adama, Sinclair, N'Zogbia (63' Veretout) - Gestede
Liverpool: Hyde - Gaya, Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama, Teixeira (61' Alli), Coutinho (45' Firmino) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (77' Berahino)
MoTM: Hyde
Cytuj
Kolejny niebłahy mecz o punkty w lidze. Ciągle czuje na plecach oddech Arsenalu oraz City. Z Aston Villą poradziłem sobie łatwo, choć nie brakowało nerwów. Zmartwił mnie w zasadzie pierwszy kiks Daniela Hyde'a w jego karierze, gdzie piłka po rzucie karnym odbiła się od jego pleców i wpadła do bramki. Poza tym jednak ratował mi tyłek i został piłkarzem meczu. Typ ma niezwykłe umiejętności, czasami wybrania takie strzały, które Mignolet odprowadziłby wzrokiem. To tylko udowadnia, że w FIFIE nie gra overall.

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 32. kolejkach | 31.03.2018
(http://i.imgur.com/QQGa3zq.png)

(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | 1/8 finału | 31.03.2018
(http://i.imgur.com/SbeKaY3.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Lw0UKwB.png)

We are in the quarterfinals - takie napisy widniały na trybunach ostatnich dwóch meczach ligowych The Reds.  Trudno się dziwić fanom Liverpoolu, którzy popadli w niemałą euforię po wyeliminowaniu Wolfsburgu i dotarciu do ćwierćfinału. Czy ten etap będzie trudniejszy?

Rywalem Liverpoolu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów będzie włoskie Napoli. Drużyna, która zajęła drugie miejsce w swojej grupie ustępując tylko Borussii Dortmund (która odpadła już z turnieju), by potem, w drugiej rundzie, wyeliminować londyński Arsenal, z dość dużymi problemami, gdyż w awansie pomogły bramki zdobyte na wyjeździe. Czy Włosi są w stanie powstrzymać lokomotywę Kloppa? Trzeba podkreślić, że obecna trzecia siła włoskiej Serie A jest w małym dołku - porażki w lidze oraz pucharze krajowym, a także napięta sytuacja z trenerem. Czy będzie to punkt do talii Jurgena? A może poprzez nieuwagę piłkarze z Anfield pozbawią się szans na grę o finał? Wiemy jedno - na oba mecze będą musieli wyjść maksymalnie zmotywowani.

Dużym echem odbił się pojedynek obrońców tytułu - Barcelony z Manchesterem City. Po pierwszym wygranym przez Blaugranę meczu na Etihad wydawało się, że jest to kolejny krok do podtrzymania dominacji w Europie. Jednak to Obywatele wyszli z dwumeczu zwycięsko i wyeliminowali Barcę z gry już na tak wczesnym etapie. Swoją przygodę kontynuować będą także zespoły PSG oraz Chelsea, które być może najciekawszą parę ćwierćfinałową, a Juventus z City. Czwartą parę będzie para utworzona z CSKA oraz Realu Madryt. Aby obejrzeć wyniki 1/8 finału, kliknij tutaj (http://i.imgur.com/MIkEkOp.png).

(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | ćwierćfinały | 31.03.2018
(http://i.imgur.com/3QlUdUZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/HRBLcb6.png)

W Lidze Europejskiej na pewno żadna angielska drużyna nie odniesie sukcesów, bo ostatnia odpadła na etapie 1/8, a sam turniej wydaje się mieć już tylko jednego faworyta.

W drodze po triumf pozostało już tylko osiem klubów, które pragną sukcesów w Europie. Głównych kandydatów do zgarnięcia pucharu jest dwóch - Atletico oraz Bayern. Ci pierwsi wyeliminowali United, a drudzy są faworytami, bo nie wychodzą z tak zwanego topu europejskiego od kilku sezonów, więc normalnym ruchem jest umieszczanie ich w roli pretendentów do zdobycia trofeum.

Stawka jest duża, a pary bardzo ciekawe. Zwycięstwo w Lidze Europejskiej jest już znacznie bardziej prestiżowe niż przed kilkoma laty z jednego oczywistego względu - pieniądze, które oferuje UEFA za sam udział w finale są ogromne, więc każdemu klubowi po prostu opłaca się walczyć o zwycięstwo.

Aby zobaczyć wyniki 1/8 finału kliknij tutaj. (http://i.imgur.com/NxFst66.png)

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | ćwierćfinały | 31.03.2018
(http://i.imgur.com/TkOkGRd.png)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 34#MARZEC - Walka na dwa fronty
Wiadomość wysłana przez: rudek9 w Kwiecień 03, 2016, 09:03:04
No to lecisz po szósty tytuł najlepszej drużyny Europy!
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 35#KWIECIEŃ - Czy The Reds dadzą radę?
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Kwiecień 07, 2016, 19:58:31
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/56fXw8n.png)

(http://i.imgur.com/EzpbftE.png)

Kwiecień przechodzi do już do historii. Piłkarze Liverpoolu oraz ich fani będą wspominać ten miesiąc dobrze, choć kilka rzeczy mogło - a raczej powinno - potoczyć się inaczej.

Skupmy się na lidze krajowej, gdzie Liverpool od 7 lutego do 28 kwietnia był niepokonany, a wszystkie mecze drużyna Kloppa zdołała wygrać. The Reds najpierw po nie byle jakim horrorze pokonali Tottenham, a później rozgromili Swansea, które aspiruje w tym sezonie do gry w europejskich pucharach. Niestety, w 35. kolejce przeciwko Middlesbrough piłkarze z Anfield nie pokazali pełni swoich możliwości i przegrali po bramce Stuaniego 0:1.

Mieszane uczucia natomiast nie opuszczają fanów The Reds w Lidze Mistrzów. Wpierw wyeliminowali Napoli w ćwierćfinale, choć nie przyszło im to łatwo, by później w półfinale trafić na Real Madryt. Prawdą jest, iż Królewscy w tym sezonie nie błyszczą formą w rodzimej lidze, gdzie ustępują m.in. Barcelonie, lecz to nadal wielka firma, której nie należy lekceważyć. W pierwszym meczu na Anfield goście wygrali 2:3 i są jedną nogą w finale. Rewanż odbędzie się pierwszego maja i na Santiago Bernabeu piłkarze Kloppa będą musieli pokazać swój prawdziwy charakter, by przejść Real i zagrać w Paryżu.


(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | ćwierćfinał (1. mecz) | 03.04.2018 | San Paolo
(http://i.imgur.com/tmfvMPd.png)
Shaqiri 10., Sakho 27.
Napoli: Diego Alves - Hysaj, Albiol, Koulibaly, Ghoulam - Jorginho (56' Mertens), Hamsik, Allan - Callejon, Insigne, Higuain
Liverpool: Mignolet - Gaya (87' Moreno), Sakho, Gimenez (75' Oxford), Gomez - Milner, Alli, Teixiera - Konoplyanka (62' Ibe), Shaqiri, Benteke
MoTM: Sakho
Cytuj
Jakże ważne zwycięstwo w pierwszym meczu ćwierćfinałowym na terenie RYWALA! Dwie bramki we Włoszech dają nam ogromną zaliczkę przed rewanżowym spotkaniem w którym - mam nadzieję - dam szansę nieco graczom rezerwowym.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 33. kolejka | 07.04.2018 | White Hart Lane
(http://i.imgur.com/ACnGzKy.png)
Chadli 86. - Berahino 75., 90+3., Konoplyanka 90+1.
Tottenham: Vorm - Walker, Vertonghen, Alderweireld, Rose - Dier (78' Ings), Dembele, Lamela, Chadli, Pritchard (63' Mason) - Aboubakar (61' Rondón)
Liverpool: Mignolet - Moreno, Oxford, Gimenez (75' Ilori), Clyne - Wanyama, Firmino, Teixeira (63' Henderson) - Konoplyanka, Shaqiri (86' Ibe), Berahino
MoTM: Berahino
Cytuj
Szalony mecz. Prowadziłem do 86. minuty i przez głupi błąd Mignolet straciłem bramkę. Byłem mega sfrustrowany i w zasadzie pogodziłem się z tym, że Koguty przerwą moją passę zwycięstw w lidze. Aż tu nagle dwa nokautujące ciosy w doliczonym czasie gry! Znowu formą błyszczał Berahino, z czego jestem bardzo zadowolony.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | ćwierćfinał (rewanż) | 11.04.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/YHK9sEs.png)
Benteke 28., 75. - Higuain 25 (k)., 45+1., Jorginho 48.
Liverpool: Hyde - Gaya, Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama (75' Dickinson), Henderson, Teixeira - Konoplyanka (82' Rowley), Shaqiri (68' Clark), Benteke
Napoli: Alves - Ghoulam, Koulibaly, Albiol, Hysaj - Allan, Hamsik, Jorginho (68' Mertens) - Insigne, Callejon, Higuain (71' Zapata)
MoTM: Benteke
Cytuj
No i proszę :D Mam tutaj efekt swojego lekceważącego podejścia do Napoli po pierwszym meczu. Spotkanie niezwykle wyrównane i naprawdę niewiele brakowało, bym już teraz pożegnał się z Ligą Mistrzów. Na szczęście kwadrans przed końcem zdołałem zdobyć bardzo ważną bramkę, po czym broniłem się całym zespołem, gdyż kolejna stracona bramka mogłaby być gwoździem do trumny - mojej.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 34. kolejka | 21.04.2018 | Liberty Stadium
(http://i.imgur.com/zEclXgo.png)
Konoplyanka 14., Benteke 25., Coutinho 42., Shaqiri 45+2., Berahino 90+1.
Swansea: Rui Patricio - Naughton, Amat, Williams, Neil Taylor - Grimes (83' Michu), Shelvey, Andre Ayew, Gorre (56' Dyer), Ki Sung Yueng - Franco Vazquez (83' Eder)
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho, Gimenez, Clyone - Wanyama, Coutinho (83' Lallana), Teixeira (45' Alli) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke (71' Berahino)
MoTM: Shaqiri
Cytuj
Ho, ho! Czyżby klasa światowa nie była już dla mnie aż takim wyzwaniem jakim była na początku :D ? Będę wulgarny - to był gwałt. Piłkarze Swansea grali jak dzieci we mgle. Mi wychodziło wszystko, zwłaszcza pierwsza połowa. W drugiej padł tylko jeden gol, i to w 91. minucie, ale za to jaki! Asysta i bramka palcę lizać.



(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | półfinał (1. mecz) | 25.04.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/Mlpcp5t.png)
Coutinho 24., 37. - Lucas Silva 5., James 13., 62.
Liverpool: Mignolet - Gaya 90., Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama (77' Firmino), Coutinho, Teixeira - Konoplyanka, Shaqiri (64' Ibe), Benteke (70' Berahino 90+1.)
Real: Navas - Danilo, Varane, Ramos, Marcelo - Lucas Silva, Modrić, Vazquez (62' Cheryshev), Ronaldo, James (82' Isco) - Benzema
MoTM: James
Cytuj
Na Anfield zawitał wielki Real Madryt. Przed meczem naprawdę nie czułem żadnych kompleksów czy coś, ale z tym zespołem naprawdę gra się po prostu inaczej, ciężej. Ronaldo ma już u mnie w grze bodajże 33 lata, a latał po skrzydle jak wariat. Na Bernabeu będzie cholernie ciężko, bo z gry wypadną Gaya oraz Berahino. No co, byłem zdenerwowany tym, że goście grali na czas... :D



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 35. kolejka | 28.04.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/KTFiN1a.png)
Stuani 8.
Liverpool: Mignolet - Moreno, Lovren, Ilori, Clyne - Alli (65' Milner), Teixeira (76' Shaqiri), Firmino - Rowley (57' Lallana), Ibe, Berahino
Middlesbrough: Adrian - Nsue, Ayala, Rhys Williams, Friend - Tachtsidis (76' Forshaw), Mejia, Adomah, Reach, Diego (57' Sessegnon) - Stuani (66' Long)
MoTM: Adrian
Cytuj
I passa przerwana... Eh, 9 meczów z rzędu to zwycięstwa! Byłby dziesiąty triumf, ale zagrałem kaszankę w pierwszych minutach z Boro i oto efekt. Starałem się jak mogłem przynajmniej zremisować ten mecz zważywszy na fakt, iż Arsenal również stracił punkty...

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | po 35. kolejkach | 30.04.2018
(http://i.imgur.com/3YczHiH.png)

(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | ćwierćfinały | 30.04.2018
(http://i.imgur.com/5h8zR6J.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/VDQ9G8v.png)

Z Anfield napływają do nas dobre, a także te mniej satysfakcjonujące informacje na temat zawodników. Kontrakty, kontuzje, spekulacje - to wszystko działo się w kwietniu.

Z drużyną The Reds kontrakty do 2022 roku przedłużyło aż trzech piłkarzy - Jose Maria Gimenez oraz dwóch wychowanków - Lewis Rowley i Nico Dickinson. Każdy z trzech wymienionych piłkarzy jest niezwykle ważnym ogniwem drużyny patrząc na jej przyszłość. Niestety nie ze wszystkimi dało się dojść do konsensusu. Rozmowy z Dejanem Lovrenem spełzły na niczym, gdyż chorwacki stoper domaga się większego wynagrodzenia na nowej umowie. By mógł wypełnić kontrakt w całości, musiałby pozostać w drużynie do końca przyszłego sezonu, a do tego momentu jest jeszcze dużo czasu, dlatego każda ze stron może jeszcze zmienić swoją decyzję.

Na koniec dość nieprzyjemna wiadomość dotycząca zdrowia Dele Alliego. Młody pomocnik doznał kontuzji i nie będzie mógł zagrać do końca maja, co wyklucza go praktycznie z ostatniej części sezonu - tej decydującej dla The Reds.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/oxdO9Rk.png)

Liga Mistrzów wkroczyła w decydującą fazę. Jesteśmy na półmetku meczów półfinałowych i do finału na Estadio Mestalla dzielą nas jedynie mecze rewanżowe. Kto jest bliżej sukcesu?

Nim przejdziemy do półfinałów, trzeba przystanąć i przyjrzeć się temu, co wydarzyło się we wcześniejszej rundzie. Tam z Ligą Mistrzów pożegnały się takie zespoły jak m.in. Juventus czy Chelsea. Dokładne wyniki można znaleźć powyżej. W półfinale doczekaliśmy się niezwykle ciekawych starć - Liverpool mierzył się z Realem Madryt, a Manchester City walczyło z Paris Saint-Germain. Po pierwszych meczach jeszcze nic nie jest wyjaśnione, i wszystko może się wydarzyć, gdyż żadna z drużyn nie zarysowała sobie wyraźnej przewagi, choć trudno nie przyznać, iż najbliżej finału w Walencji są piłkarze Królewskich.

(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | półfinały (1. mecze) | kwiecień 2018
(http://i.imgur.com/XB7Ccno.png)

Kto zagra w finale? Tego nie wie nikt. Czy PSG zagra w finale drugi raz z rzędu? A może to City zawita tam po raz pierwszy w swojej historii? No i kolejne pytanie, które stawia sobie wielu piłkarskich kibiców - czy Liverpool lub Real będą w stanie powiększyć swoją gablotę z pucharami Europy.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/wSFS91k.png)

W Lidze Europejskiej doczekaliśmy się momentu, gdzie poznaliśmy drużyny, które zmierzą się o triumf w turnieju. Finał francusko-niemiecki. Czy faworyt jest naprawdę tylko jeden?

W kwietniu rozstrzygnęły się potyczki ćwierćfinałowe, a także półfinałowe w Lidze Europejskiej, dlatego już teraz znamy finalistów, którzy zagrają na Volksparkstadion w Hamburgu. Są to drużyny Bayernu oraz Bordeaux. Wcześniej jednak ekipy te musiały przejść swoich rywali w rundach poprzedzających. Żadna z drużyn nie miała łatwo, i awans musiały pieczętować dopiero w starciach rewanżowych.

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | ćwierćfinały | kwiecień 2018
(http://i.imgur.com/znYVjPQ.png)

W półfinałach obie drużyny przekreśliły marzenia fanów z Półwyspu Iberyjskiego o hiszpańskim finale i pewnie wyeliminowali swoich oponentów. Bayern podkreślał swój utracony blask, zaś Bordeaux zaskakiwało kolejnych to obserwatorów, którzy nie wierzyli w sukces drużyny, która na ten moment zajmuje 7. miejsce w Ligue 1 i wygranie LE to ich jedyna nadzieja na występ w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | półfinały |  kwiecień 2018
(http://i.imgur.com/ZaX1N3n.png)

W finale na niemieckiej ziemi zdecydowanym faworytem będą Bawarczycy, których ewentualną porażkę będzie można sytuować obok wielkich sensacji. Jednak forma Bordeaux w Europie zadziwia i nikt w tym meczu nie powinien być pewny swego.

(http://i.imgur.com/67arHVT.png)
Liga Europejska | finał | kwiecień 2018
(http://i.imgur.com/nwk0u5n.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/WJsb2uJ.png)

Wielu piłkarzy żyje jeszcze obecnym sezonem klubowym, ale już za niespełna 60 dni wszystko wywróci się do góry nogami, a cały piłkarski świat będzie mówił tylko o jednym - o Mundialu 2018 w Kolumbii!

Po zmienionych zasadach losowania, dopiero początkiem kwietnia poznaliśmy grupy Mistrzostw, które przedstawiamy poniżej. Niestety, w turnieju nie weźmie udziału Polska reprezentacja, która odpadła w swojej grupie zajmując trzecie miejsce, ustępując tym samym Anglii oraz Izraelowi. Faworytów jest wielu, choć każdy liczy na powrót do formy Brazylijczyków oraz powtórkę sprzed czterech lat, gdzie Niemcy zdobyli złoty medal.

Mecz otwarcia odbędzie się 21 czerwca pomiędzy Kolumbią, a Chorwacją na nowym stadionie w Bogocie, który po przebudowie pomieści teraz ponad 56 tysięcy widzów.

(http://i.imgur.com/LknCG4L.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/laGptdl.png)

Pod skrzydłami Jurgena Kloppa jest już prawie dwa lata. Wielu oddanych fanów The Reds podchodziło do jego transferu bardzo sceptycznie argumentując to tym, iż Ukrainiec nie poradzi sobie w twardej lidze, jaką jest bez wątpienia Premier League. Evgen jednak utarł nosa wszystkim niedowiarkom i po prawie dwóch latach spędzonych na Anfield Road jest uważany za najlepszego skrzydłowego w Europie. Dziś rozmawiamy z nim w cztery oczy o tym jak przeżywał ten transfer, jakim szkoleniowcem jest Klopp, czy chciałby cofnąć czas oraz o wielu innych rzeczach.

Evgen, to już prawie dwa lata od transferu na Anfield. Czas jest dla każdego czymś relatywnym, ale jak jest z tym u Ciebie - to raczej szybkie dwa lata, czy te 24 miesiące ciągną się w nieskończoność?
To wszystko zleciało bardzo szybko. Pamiętam jak podpisywałem kontrakt i czuje się, jakby to było tydzień temu. Czas zleciał niemiłosiernie, nim się obejrzę to już będę podpisywał kolejny kontrakt.

Jakaś aluzja, co do Twojej przyszłości na Anfield?
Nie, nie. Z Liverpoolem łączy mnie jeszcze ponad trzyletni kontrakt, więc obie strony śpią spokojnie.

Wspomniałeś, że pamiętasz swój transfer do Premier League jakby to było wczoraj. Bardzo to przeżywałeś?
Bardzo. Tylko moi najbliżsi potrafią zrozumieć jaką ważną decyzję wtedy podjąłem. Myślałem o tym dniami i nocami. Zasypiałem i budziłem się z tą myślą. Liverpool wyrażał chęci zatrudnienia mnie dużo wcześniej, jeszcze gdy grałem na Ukrainie w Dniepropietrowsku. Zdecydowałem się na Sevillę ze względu na to, iż tak doradził mi mój agent, a także rodzina.

No i żałujesz tej decyzji? Przenosin do Hiszpanii, zamiast od razu na Wyspy?
Nie. W Sevilli nauczyłem się naprawdę dużo. Nie byłbym dziś tym samym piłkarzem, gdyby nie przystanek w Hiszpanii. Wiele zawdzięczam tamtejszym fanom, piłkarzom oraz trenerom.

W swoim poprzednim klubie byłeś pod skrzydłami Unai Emery'ego, teraz jest to Jurgen Klopp. Nie chcemy pytać, który szkoleniowiec jest lub był lepszy, ale czy obaj w czasie transferu wspierali Cię tak, jak powinni to robić trenerzy?
Każdy mój trener mnie wspierał, niezależnie czy grałem tu czy tam. Obaj panowie to chodzące piłkarskie encyklopedię, a także wspaniali ludzie. Pamiętam, że Emery powiedział, że nie powinienem przejmować się tym, co mówią media, a skupić się na swoim oraz rodziny losie. Tak też zrobiłem. Po przyjściu na Anfield pierwsze co mnie spotkało to masa kamer w sali konferencyjnej, a zaraz za nimi Klopp. Złapał mnie za ramię i powiedział, że musimy uciec tym ludziom. Będąc już na pustym korytarzu powiedział mi, że jest niezwykle szczęśliwy, że będzie mnie miał w drużynie. Potem zapytał, czy chcę odpowiadać na jakiekolwiek pytania - odpowiedziałem, że raczej muszę. Wtedy mi przerwał i powiedział, że nic nie muszę, po prostu by wypadało. Wyszliśmy tylnymi drzwiami i wraz drugim trenerem i moją żoną zjedliśmy kolację w miłej atmosferze.

Czyli to prawda, że Klopp to miły i przyjemny gość?
Pewnie, że tak. Wiele mnie nauczył, nawet poza boiskiem.

Czy Liverpool sięgnie po mistrzostwo Anglii?
Powiem krótko - wierzę w to i myślę, że tak - zdobędziemy mistrza kraju.

A co z Ligą Mistrzów? Ciągle jest szansa na grę w finale.
Porażka z Realem Madryt na Anfield w żaden sposób nie przekreśla naszych szans na udział w finale. Mamy zgraną ekipę i szanse są według mnie wyrównane przed rewanżem.

Jaki był Twój najlepszy mecz w trykocie Liverpoolu do tej pory?
Oj, trudne pytanie. Pyta Pan o mój najlepszy mecz, więc powiem raczej ten z sezonu 2016/17 przeciwko QPR, gdzie strzeliłem dwie bramki i zwyciężyliśmy. Pamiętam, że po sieci momentalnie porozsiewana była mój drugi gol. Sam mogę przyznać, że był niezły (śmiech). Co ciekawe pamiętam także z tego sezonu i co śmieszne - także przeciwko QPR, gdzie wygraliśmy 2:3, a ja zaliczyłem hat-tricka w asystach. Tak mi się teraz przypomniało i też twierdzę, że zagrałem tam powyżej oczekiwań.

Według wielu ekspertów jesteś uznawany za najlepszego skrzydłowego w Anglii oraz jednego z najlepszych w Europie. Czujesz się aż tak silny?
Nigdy nie zwracałem uwagi na takie porównania. Dopóki będę dawał od siebie jakąś jakość dla drużyny, to będę zadowolony. A to czy będę najlepszy w Europie czy gdziekolwiek indziej, to już mnie nie interesuje.

No ale tak właśnie jest - masz 28 lat, jesteś wyceniany na około 30 milionów € i pożądany przez wiele innych wielkich klubów. Myślisz o przeprowadzce? Nawet tak troszkę, nie na poważnie?
Może nie konkretnie o przeprowadzce, ale o swojej przyszłości. Jak każdy z resztą. Co będę robił za pięć lat? Czy będę grał w piłkę? Jeżeli tak, to gdzie? Wiele pytań, mało odpowiedzi. Wiem, że w najbliższej przyszłości, czyli przyszły sezon, nie ruszam się nigdzie. Tu mi dobrze.

Nie możemy ominąć tego tematu - Mistrzostwa Świata 2018 w Kolumbii. Twoja reprezentacja odpadła z kretesem w eliminacjach, dając się wyprzedzić Francji, Islandii, Austrii oraz Armenii. Żałujesz, że nie pojedziesz do Ameryki Łacińskiej?
W ogóle te eliminacje w naszym wykonaniu były fatalne. Graliśmy źle. Ukraiński futbol przeżywa wielki kryzys, brakuje nam świeżej krwi. Szkoda, bo liczyłem, że nie będę musiał oglądać mistrzostw sprzed telewizora, a z murawy. No cóż, za dwa lata będziemy musieli zakwalifikować się na EURO 2020.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

OGŁOSZENIE PARAFIALNE
Ahojcie. Karierę prowadzę już prawie trzy miesiące. Wydawać by się mogło, że po takim czasie mogłaby mi się już ona znudzić. O dziwo nie. Fajnie przyjść po robocie, pograć, popisać, a nazajutrz wstawić aktualizację do kariery. Jednakże po zakończeniu tego sezonu planuje małą przerwę od kariery. Celem nie jest tu odpoczynek od karier, a raczej spróbowanie czegoś nowego. Czegoś, nad czym myślałem już w zasadzie od 12 grudnia zeszłego roku (ta data już teraz powinna Wam coś mówić :P ). Tak, chodzi o EURO 2016. Ten kto powinien wiedzieć wie, że już taki turniej prowadziłem na innym forum i z powodzeniem dotarłem z nim do końca, będąc tym samym dumny sam z siebie, bo wyszło mi to - nieskromnie mówiąc - bardzo dobrze. No ale teraz panowie z Moddingway planują wydać patch ze wszystkimi reprezentacjami UEFA, więc miałbym możliwość rozegrania eliminacji, a później turnieju głównego, a wszystko w znanym schemacie 24 drużyn w finałach.
Kariera Liverpoolem jest w zasadzie pierwszą, którą prowadzę tak długo jeżeli chodzi o klub. Zazwyczaj parałem się w rozgrywkach turniejowych, gdzie mam wgląd do wszystkich reprezentacji/klubów, dlatego doprowadziłem dwukrotnie do końca Ligę Mistrzów, Mundial 2014 czy EURO 2016, więc nie powinno to nikogo dziwić. Także chciałbym uniknąć jakichkolwiek inkryminacji nt. tego jakobym "podwinął" komuś pomysł z turniejem :P
Chciałbym skończyć turniej przed startem tego prawdziwego, więc musiałbym zacząć już w zasadzie w tym miesiącu, choć moim zdaniem to niewykonalne. Ponadto boje się, że po wgraniu nowych patchów pozbawię się możliwości kontynuowania w późniejszym terminie kariery The Reds, więc najpierw asekuracyjnie skończę sezon, a potem wgram dodatki, choć wydaje mi się, że na tej samej bazie danych nie powinienem mieć z tym problemów, bo już coś takiego praktykowałem.
W samo EURO chciałbym włożyć nieco więcej pracy własnej, niżeli tutaj, więc muszę się solidnie przygotować. Oczywiście jeżeli sytuacja na to pozwoli, bo człowiek nie zawsze ma czas :) To wszystko, wypowiedzcie się coś na ten temat. Później zajrzę do Was.
[/spoiler]
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 35#KWIECIEŃ - Czy The Reds dadzą radę?
Wiadomość wysłana przez: Bartekeuro w Kwiecień 08, 2016, 13:14:02
Karier Euro pewnie będzie wysyp za chwilę. Jeśli chcesz grać eliminacje to Ci trochę zejdzie wiem po sobie. Co do tego patcha poproszę go jak już wyjdzie i będziesz go mieć :P Przyda mi się do Eliminacji Mundialu 2018 .

Zawyżasz poziom a moje Euro pewnie będzie bardzo skromnie w porównaniu do twojego pod względem grafiki, jednak wygrywam z Tobą z wytrwałością :P >:D
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 35#MAJ - Dziewiętnasty tytuł!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Kwiecień 11, 2016, 20:18:23
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Ltjkceu.png)

(http://i.imgur.com/0Da3Mbm.png)

Stało się! Liverpool został mistrzem Anglii po 28 latach czekania na sukces w Premier League. Młodsi kibice mogli wyczytać o sukcesie The Reds z 1990 roku z książek, a ci starsi w końcu doczekali się tego wyczynu po raz kolejny.

Dziewiętnaste mistrzostwo Anglii dla drużyny z Anfield - ogromny sukces piłkarzy, a także trenera, który po trzech sezonach w drużynie The Reds w końcu dopiął swego. Maj był niesamowity, choć gdzie nigdzie dostrzegalne były ryski, które popsuły niektórym zabawę ze świętowania mistrzostwa. Pierwszym czynnikiem była porażka w dwumeczu półfinałowym Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Królewscy wyeliminowali Liverpool i zagrają w wielki finale. Ponadto porażka z Manchesterem City w 37. kolejce nieco zaburzyła nastroje fanów. Kulminacyjny moment nastąpił 20 maja na stadionie Newcastle, gdzie piłkarze Kloppa przypieczętowali swój triumf w Premier League i w końcu po niesamowitej drodze, którą przebyli razem z niemieckim szkoleniowcem, mogli odetchnąć z ulgą i napawać się osiągniętymi wynikami.

Sezon klubowy w Europie zakończony. Jednak nie wszyscy piłkarze wylecą na zasłużony wypoczynek - wybrani będą pomagać swoim reprezentacjom na Mistrzostwach Świata w Kolumbii, które rozpoczną się już za nieco ponad miesiąc.


(http://i.imgur.com/tGqooVl.png)
Liga Mistrzów | półfinał (rewanż) | 01.05.2018 | Santiago Bernabeu
(http://i.imgur.com/pYMcSUI.png)
Ronaldo 43., Lucas Silva 68. - Konoplyanka 34.
Real: Casilla - Danilo, Varane, Ramos, Marcelo - Lucas Silva, Modrić, Vazquez (53' Cheryshev), James (73' Isco), Ronaldo - Benzema
Liverpool: Mignolet - Jose Enrique (53' Moreno), Sakho (83' Origi), Gimenez, Gomez - Wanyama, Coutinho, Milner (61' Henderson) - Konoplyanka, Shaqiri, Benteke
MoTM: Lucas Silva
Cytuj
Wielka klapa. Mogę tu szczerze napisać, że Real Madryt grał w dwumeczu lepiej ode mnie, ale także to, że było to najlepsza drużyna z jakąkolwiek się mierzyłem w grze w mojej karierze. Niestety marzenia o wygraniu Ligi Mistrzów poszły w zapomnienie i muszę liczyć na to, że za rok się uda.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 36. kolejka | 06.05.2018 | Carrow Road
(http://i.imgur.com/dw2tYzj.png)
Odjidja Ofoe 35., Joao Mario 54. - Konoplyanka 45., Berahino 47., 61.
Norwich: Ruddy - Whittaker, Martin, Bassong, Olsson - Odjidja Ofoe (63' Dorrans), Mulumbu, Howson, Murphy, Joao Mario - Mbokani
Liverpool: Hyde - Gaya, Sakho, Skrtel, Clyne (63' Moreno) - Oxford, Firmino, Teixeira (83' Lallana) - Konoplyanka, Shaqiri, Berahino (71' Origi)
MoTM: Berahino
Cytuj
O mały włos, a potraciłbym punkty z zespołem, który bije się o utrzymanie. Świenty mecz Berahino oraz Konoplyanki, nieco gorszy mojej defensywy, jednak mimo wszystko UDAŁO się. Wielki krok ku tytułowi.



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 37. kolejka | 13.05.2018 | Anfield Road
(http://i.imgur.com/WhUwZtK.png)
Teixeira 19., Roberto Firmino 71. - Lewandowski 45+1., Correa 83., 90+2.
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho, Gimenez, Clyne - Wanyama 35., Coutinho (45' Firmino), Teixeira (74' Lallana) - Konoplyanka, Shaqiri (78' Ibe), Benteke
City: Hart - Clichy, Kompany, Otamendi, Zabaleta - Kroos, Yaya Toure, Navas (57' Nasri), Sterling, Correa - Lewandowski
MoTM: Correa
Cytuj
Myślałem, że w 37. kolejce uda mi się wywalczyć mistrzostwo kraju, ale stało się to, czego najbardziej się obawiałem - Manchester City odparł moje ataki i zdołał zgarnąć trzy punkty na obcym terenie. Mimo iż tytuł jest naprawdę blisko, to musze uważać...



(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | 38. kolejka | 20.05.2018 | St James' Park
(http://i.imgur.com/X2TH8qp.png)
Konoplyanka 19., Alli 76.
Newcastle: Krul - Haidara, Laporte, Mbemba, Janmaat - Sissoko (78' Wijnaldum), Augusto (55' Moravek), Aarons, Cabella - Perez (78' Mitrović), Pato
Liverpool: Mignolet - Gaya, Sakho, Gimenez (73' Ilori), Clyne - Alli, Firmino, Teixeira (83' Lallana) - Konoplyanka (62' Ibe), Shaqiri, Benteke
MoTM: Shaqiri
Cytuj
No i fiesta!!! Mecz szybki, łatwy i przyjemny! Myślałem, że walcząc w ostatniej kolejce o mistrzostwo będe wypruwał wnętrzności na murawę, by wyskubać przynajmniej ten punkt, a tu proszę - ładne zwycięstwo i zapewnione mistrzostwo bez zmartwień jak poszło rywalom!

(http://i.imgur.com/WZAVAKR.png)
Barclays Premier League | koniec sezonu | 31.05.2018
(http://i.imgur.com/6Ekoj9M.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/40dR4Ks.png)

Kandydatów było kilku, ale to zawodnik Liverpoolu zgarnął nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu 2017/2018 w Premier League - Christian Benteke z tym jakże cennym wyróżnieniem będzie teraz walczył z Belgią na Mundialu w Kolumbii.

Genialna skuteczność (24 gole w 31 meczach) i świetne porozumienie z kolegami z drużyny (7 asyst oraz 13 akcji w których brał udział i po których padały bramki) - tak wyglądają statystyki Christiana Benteke, napastnika Liverpoolu w tym sezonie. Zawodnik, który w pierwszym sezonie Jurgena Kloppa na Anfield był bardzo bliski opuszczenia drużyny przez brak formy strzeleckiej, teraz jest wiodącą postacią w klubie, a także w reprezentacji Belgii, z którą będzie walczył o najwyższe cele na Mistrzostwach Świata.

Ponadto Benteke - co jest rzeczą jasną - został wybrany do jedenastki sezonu. Wyróżnieni z The Reds zostali także Mignolet (bramkarz) oraz Shaqiri (prawe skrzydło). Liverpool oraz Arsenal mogą pochwalić się największą liczbą zawodników w tym zestawieniu (po trzech z każdej drużyny).

(http://i.imgur.com/fcKDNmX.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/wL447UQ.png)

Jurgen Klopp nie krył swej radości ze zdobycia drugiego trofeum na stanowisku szkoleniowca Liverpoolu. Tym razem do gabloty z pucharami powędruje ten najcenniejszy, za zdobycie mistrzostwa Anglii.

"Moi piłkarze pracowali na ten sukces bardzo - podkreślam - bardzo ciężko. Wylewali na treningach dziesiąte poty, czasami pomagali sobie wzajemnie wstać z murawy. Wtedy było ciężko, ale jak widać - opłaciło się. Nie mi składajcie gratulacje. Idźcie do zawodników i podziękujcie im, każdemu z osobna. To ich zasługa, nie moja." - wykrzyczał niemiecki szkoleniowiec, którego od razu porwali piłkarze na murawę, by świętować zdobycie 19 tytuł mistrza Anglii. Powinszowania w stronę Kloppa nie szczędziły sobie także brytyjskie portale internetowe, gazety i inne media.

Dla niemieckiego szkoleniowca jest to raczej przypieczętowanie przedłużenia kontraktu z Liverpoolem. Co prawda w Lidze Mistrzów nie udało awansować się do finału, ale prawda jest taka, że od początku sezonu zakładano, że półfinał będzie traktowany jako sukces, więc to powinno być The Reds wybaczone.

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/4X9YJVd.png)

Jeszcze niespełna rok temu Berahino, który reprezentował wówczas barwy West Bromwhich, nie miał szans na grę w pierwszej drużynie reprezentacji Anglii. Teraz mógłby być jej czołowym napastnikiem na Mundialu, lecz ze względu na kontuzję nie pojedzie do Kolumbii...

Ciężki mecz z Norwich - 61. minuta, Berahino strzela swojego drugiego gola w tym meczu i zapewnia drużynie jakże bardzo ważne trzy punkty, które być może dały Liverpoolowi mistrzostw Anglii. Jednak w 71. minucie Berahino opuszcza boisko na noszach i już na nie nie wraca. Mimo, że nie dograł meczu do końca, został wybrany najlepszym piłkarzem spotkania. Jednakże diagnoza dla młodego Anglika jest jak wyrok śmierci - złamana kostka i ponad dwumiesięczna rekonwalescencja, co uniemożliwi mu zagranie choćby minuty na kolumbijskim Mundialu.

"Jestem smutny, ale to mogło zdarzyć się każdemu, trafiło na mnie. Taki turniej jak ten mógł być dla mnie przepustką do jeszcze większych sukcesów. Na szczęście mam dopiero 24 lata, więc niejeden Mundial przede mną - mam taką nadzieję. Będę kibicował chłopakom, mam nadzieję, że osiągną sukces." - zakończył smutnym tonem napastnik Liverpoolu. Saido Berahino zaczął być regularnie powyłaywany do kadry Anglii na mecze towarzyskie od października 2017 roku. W meczach towarzyskich i eliminacyjnych zagrał niecałe 6 meczów i zdobył w nich aż trzy gole, a także zaliczył jedną asystę.

Mauricio Pochettino, który jest selekcjonerem reprezentacji Anglii od 2017 roku wyraził wielki żal, który towarzyszy mu nieustannie od momentu, gdy dowiedział się, że Berahino nie będzie dla niego dostępny podczas Mundialu - "Ten chłopak był naszą nadzieją w ataku. W Liverpoolu grał jak nakręcony - był Benteke, który był niesamowity, ale wchodził Saido i strzelał również mnóstwo bramek. To cios dla angielskiego ataku." - zakończył młody szkoleniowiec.

Kilka słów dodał także Jurgen Klopp - "Gdyby nie Berahino, nie cieszylibyśmy się z tego mistrzostwa. Dał nam wiele cennych punktów w tym sezonie. Wspieramy go, nie zostanie sam przez czas leczenia, ma nasze pełne wsparcie, z każdej strony. On wie, że jesteśmy jego rodziną."

Nam pozostaje tylko żałować, że nie będziemy mogli obejrzeć poczynań Saido na Mundialu i życzyć mu jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 37#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu 2017/18!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Kwiecień 18, 2016, 19:19:29
(http://i.imgur.com/T5TinaZ.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/lCPiLi4.png)

(http://i.imgur.com/yaVh61U.png)

28 lat - dokładnie tyle czekali starsi fani The Reds na mistrzostwo kraju. Po prawie trzydziestu latach w końcu się doczekali. Za sprawą świetnego przygotowania piłkarzy przez Jurgena Kloppa drużyna z miasta Beatlesów sięgnęła po swój dziewiętnasty tytuł mistrzowski w swojej historii.

Sezon 2017/2018 był bardzo dobry w wykonaniu piłkarzy The Reds. Przez praktycznie cały okres jego trwania Liverpool nie opuszczał szczytu tabeli i dzięki dobrej grze trzymali na dystans swoich rywali. Nie zawsze jednak było tak, jak zaplanował sobie to niemiecki szkoleniowiec. Fatalna postawa w krajowych pucharach i poniektóre potknięcia w Europie dawały czasami mylne wrażenie, że dla drużyny z Anfield jest jeszcze za wcześnie, na tak ważne trofeum. Mimo to, końcówka sezonu okazała się szczęśliwa - zwycięstwo w Premier League, a także dość pokaźny sukces w Champions League, gdzie Liverpool odpadł dopiero w półfinale.

Apetyty na kolejny sezon wzrosły, i to wyraźnie. Piłkarze tymi wynikami sami podnieśli sobie poprzeczkę, jednak z takim trenerem i ewentualnymi wzmocnieniami nikt nie powinien się martwić o wyniki w sezonie 2018/19. Czy obrona tytułu jest możliwa?

(http://i.imgur.com/FpxXvcx.png)

Barclays Premier League | tabela końcowa | 30.06.2018
(http://i.imgur.com/m8aB3C1.png)
No i w końcu, udało się! Po trzech wirtualnych latach spędzonych na Anfield dałem radę sięgnąć po tytuł mistrza Anglii. Było ciężko, nie raz zwątpiłem, ale konsekwentnie dążyłem do celu, i jest!

Na początek mała ciekawostka, którą zauważyłem w sumie niedawno. W moim pierwszym sezonie zająłem 5. miejsce w tabeli. W poprzednim 3., a teraz 1. Widzicie zależność? Przechodząc jednak do meritum - jak opisałbym sezon jednym słowem? Chyba "w porządku". Nie "kapitalny", nie "perfekcyjny" czy inne tego typu synonimy. Dlaczego? A no przede wszystkim dlatego, że zawiodłem w pucharach krajowych. Nie wyszło też do końca tak jak chciałem w Lidze Mistrzów. No ale jest Premier League, gdzie dzieliłem i rządziłem. Do końca rozgrywek czułem oddech Arsenalu i City na swoich plecach ze świadomością, że jedna wpadka może całkowicie zmienić losy tego sezonu. Ostatecznie udało mi się utrzymać prowadzenie i zdobyć tytuł mistrza, który według mnie zagwarantuje mi nowy kontrakt z The Reds.

Co do pozostałych wyników - Arsenal zasługuje na miano "wicemistrza". To już trzeci sezon z rzędu w mojej karierze, kiedy to kończą rozgrywki ligowe na drugiej pozycji. Pech, czy może sukces? Nie wnikam, nie moje zmartwienie. Chelsea, która broniła tytułu zdobytego przed rokiem uplasowała się dopiero na 4. miejscu. Z ligą pożegnało się m.in. Leicester City, które za parę tygodni może zostać mistrzem na prawdziwych boiskach. Oczywiście nie mogę pominąć tu kwestii najlepszego strzelca, którym po raz drugi z rzędu został mój zawodnik, Christian Benteke.

Postawiłem sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Teraz trzeba ten tytuł obronić, bo w tej karierze, mój Liverpool jest drużyną bardzo mocną. Liczącą się na każdym szczeblu rozgrywek. Teraz, niech zawodnicy sobie świętują.

Najlepsi strzelcy Premier League (http://i.imgur.com/W9bFTjO.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/ClYkDlE.png)

Liga Mistrzów | finał | 30.06.2018
(http://i.imgur.com/fU1ywMn.png)
Liga Mistrzów... Eh, nie wiązałem z nią wielkich nadziei. Awansowałem, super, cieszyłem się. Mając - nie okłamujmy się - jedną z łatwiejszych grup udało mi się ją wygrać. Zrewanżowałem się Galatasaray za Ligę Europejską czy też wyrzuciłem za burtę Porto. Jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Gdy zdołałem wyeliminować Wolfsburg, a później trafiłem na Napoli ujrzałem nadzieję, na sukces w Europie, choć tego się nie spodziewałem.

Na pewno zauważyliście, że ja sam jestem mega zadowolony z wyniku w Lidze Mistrzów. Okej, Real był silniejszy, ale był też do przejścia. Cóż, pech. Jednak ja, to ja, ale co na to zarząd? No właśnie... Myślałem, że ich minimum to półfinał. No ale dopiero teraz zauważyłem, że oczekiwali ode mnie awansu do... finału. Teraz zaczynają się wątpliwości, bo nie mam pojęcia jak zareaguje zarząd. Jest mistrzostwo Anglii, ale poniosłem klęskę w pucharach oraz w odpadłem przedwcześnie w Europie... No ale to, co zdecydują pozostaje na razie zagadką.

Po trofeum sięgnął wielki Real Madryt. Po hegemonii Barcelony, która wygrała poprzednie trzy (wliczając w to rok 2015) puchary, trochę świeżości nigdy za wiele. Sama Barcelona odpadła już na etapie 1/8, po porażce z City. A Real? Real gnał jak opętany. Co prawda w grupie poszło im średnio, ale w fazie pucharowej nie mieli sobie równych i puchar trafił w słuszne ręce. Ciekawie wygląda natomiast tabela strzelców - aż czterech piłkarzy strzeliło po 6 goli, jednak to Cristiano Ronaldo został obwołany najlepszym strzelcem. Sześć bramek, czujecie to? Jak to się ma do jego wyczynu, gdzie strzela po 17 bramek w całym turnieju... Ale co się dziwić, w mojej grze ma już 33 lata, a jego kontrakt jest na wykończeniu.

Najlepsi strzelcy Ligi Mistrzów (http://i.imgur.com/JeaNWNU.png)
Faza grupowa Ligi Mistrzów (http://imgur.com/a/lc7Co)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Gh5HxAx.png)

Puchar Ligi Angielskiej | finał | 30.06.2018
(http://i.imgur.com/V6GFGPm.png)
Puchar Capital One idzie jak najszybciej w zapomnienie. Totalna klapa w moim wykonaniu. Ze wstydem przyznaje, że się nie przyłożyłem.

Czym charakteryzują się spotkania w pucharze krajowym? A no w wielu przypadkach tym, że trenerzy wystawiają na takie mecze drugi skład - ja również tak robiłem. I jak widać, rezultaty były opłakane. Najpierw wygrana (z ledwością) z Fulham, a później wpadka z Evertonem i pożegnanie się z pucharem już w 4 rundzie. Nie warto płakać nad rozlanym mlekiem, to prawda, ale jeżeli będzie mi dane poprowadzić The Reds w przyszłym sezonie, muszę znów sięgnąć po puchar krajowy, tak jak w pierwszym moim sezonie.

W całym pucharze zwyciężyło Newcastle! Według mnie to niespodzianka, ale dość miła. Byłem zaskoczony jak to zespół ze środka tabeli "pierze" po drodze oba Manchestery.

Najlepsi strzelcy Capital One Cup (http://i.imgur.com/2sjudWE.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Og2YQhY.png)

Puchar Anglii | finał | 30.06.2018
(http://i.imgur.com/kj68EDw.png)
Czy wyżej wspomniałem, że gorzej być nie może? Uhm, więc... Cóż, może. Witamy w FA Cup, gdzie ledwo zacząłem, a już mnie tam nie było.

Historia nie jest długa - 3 runda, pojedynek z Watford. Wychodzę jako faworyt, schodzę jak upokorzony średniak. Poniekąd dzięki tej porażce zaoszczędziłem wiele sił i kontuzji, ale jednak puchar, to puchar, i chciałoby się wygrywać wszystko. W sumie nic więcej do powiedzenia na temat Liverpoolu nie mam...

Dodać mogę natomiast coś o Chelsea, która sięgnęła po te trofeum. Jednak to nie oni skradli serca fanów na całym świecie, a ich rywal z finału, drugoligowe Huddersfield! "Teriery" po drodze wyeliminowały m.in. Arsenal, by dostać się aż tu. Niestety dla nich, od The Blues dostali niezłe lanie w finale. Ale warto walczyć, bo sukces mogą powtórzyć. Choć na pewno nie zagrają w tym roku o Premier League, gdyż właśnie spadli do niższej ligi...

Najlepsi strzelcy FA Cup (http://i.imgur.com/GSsVJsP.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/kd5GoYH.png)

Liga Europejska | finał | 30.06.2018
(http://i.imgur.com/uSMb3yJ.png)
Mnie Liga Europejska w tym roku nie dotyczyła, gdyż - na szczęście - grałem o klasę wyżej. Jednak i tu działy się cuda na kiju...

Siódma - podkreślam, siódma drużyna francuskiej Ligue One w tym sezonie odnosi sukces w Europie, i pokonuje wielki (choć już teraz nie, aż tak wielki) w finale. Ja osobiście przed tym spotkaniem byłem wręcz pewny, że zwycięsko z tego pojedynku wyjdą właśnie Bawarczycy, no ale proszę, jaka niespodzianka. To z jaką gracją i łatwością Bordeaux przechodziło kolejnych rywali było niesamowite. Trzeba tu oczywiście zaznaczyć, że Francuzi mieli zdecydowanie łatwiejszą drogą do finału, niżeli Bayern, co jednak nie umniejsza im świetności.

Liga Europejska jest tu cennym pucharem. Nieudany sezon w lidze, zwycięstwo w LE, i dzięki temu właśnie Bordeaux zawita w kolejnym sezonie w Champions League. Można? Można.

Najlepsi strzelcy Ligi Europejskiej (http://i.imgur.com/f224bRl.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/VK6f0RT.png)

Superpuchar Europy | finał | 30.06.2018
(http://i.imgur.com/JuFrjSU.png)
Mecz został rozegrany na początku sezonu. Puchar po raz kolejny z rzędu zgarnęła... Barcelona.

Pewne zwycięstwo z tureckim Galatasaray i kolejne trofeum w gablocie. Jednakże za dwa miesiące Barcelona nie obroni tego tytułu, gdyż odpadli w Lidze Mistrzów na dość wczesnym etapie. Czy to naprawdę koniec hegemonii Blaugrany w Europie? A może chwilowa zadyszka? Ubiegły finał był hiszpańsko-francuski, ten przyszły będzie taki sam.

Strzelcy w Superpucharze Europy (http://i.imgur.com/UCzRyj9.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/dIfSOMk.png)

Tak dobrej i szerokiej kadry The Reds nie mieli od lat. Znakomita defensywa, jeszcze lepszy środek pola i piorunujący atak. Świetna drużyna, ale także świetne indywidualności - Benteke, Konoplyanka, Shaqiri, Sakho, Gaya oraz wiele więcej.

Postanowiliśmy ocenić graczy na przełomie całego sezonu w skali od 0,5 do 3. Zamieściliśmy także listę tych, którzy są na wypożyczeniach w innych klubach. Już za kilka dni na Anfield wróci aż pięciu zawodników z półrocznych wypożyczeń. Cała lista wraz z kadrą i ocenami poniżej.

(http://i.imgur.com/YqC0SLP.png)

(http://i.imgur.com/hh3eeeG.png)

(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/Qjmbm5A.png)

Anglia jak i pozostała część piłkarskiej Europy zakończyła swoje zmagania ligowe. Dla większości graczy nadszedł czas odpoczynku, choć niektórzy będą walczyli jeszcze na Mistrzostwach Świata 2018 w Kolumbii. Poniżej rezultaty jakimi zakończyły się zmagania w innych, najciekawszych ligach Europy.

(http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/pl1.png) (http://i.imgur.com/4WVlyqQ.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/gb2.png) (http://i.imgur.com/XCwEx2O.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/ru1.png) (http://i.imgur.com/QecNbOq.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/tr1.png) (http://i.imgur.com/s8vF1J9.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/l1.png) (http://i.imgur.com/kymoPLG.png)
(http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/fr1.png) (http://i.imgur.com/i0pPEEp.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/es1.png) (http://i.imgur.com/7CTmj34.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/po1.png) (http://i.imgur.com/1YivJ4W.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/nl1.png) (http://i.imgur.com/4UrZUJL.png) (http://akacdn.transfermarkt.de/images/logo/normal/it1.png) (http://i.imgur.com/Bqkrmkd.png)


(http://i.imgur.com/XvPJDSA.png)

(http://i.imgur.com/SnaBanH.png)

Dwunastu piłkarzy Liverpoolu wyleci do Kolumbii, by reprezentować swoje narody na tegorocznych Mistrzostwach Świata w piłce nożnej. Jednakże wśród tych powołań jest kilka wielkich niespodzianek. Czy kierowali się selekcjonerzy poszczególnych reprezentacji?

Najgłośniejszym echem obiło się brak powołania do reprezentacji Brazylii dla Philippe Coutinho. Powodów może być kilka, ale dwa wydają się być najbardziej prawdopodobne - kontuzja, która piłkarz niedawno wyleczył oraz forma w cieniu Alexa Teixeiry. Przypomnijmy, że Coutinho pauzował przez 3 tygodnie i dosłownie w ostatniej chwili jego lekarz stwierdził, że będzie w stanie zagrać na Mundialu. Trener Brazylijczyków jak widać nie chciał chyba ryzykować, choć nie do końca wiadomo, czy to było przyczyną braku powołania. Kolejną niespodzianką jest Mamadou Sakho i jego brak w kadrze Francji. Topowy defensor The Reds w tym sezonie nie zagrał w kadrze od listopada zeszłego roku, gdyż skutecznie swoje miejsce w wyjściowy składzie chronią Varane oraz Laporte, lecz czy to aby na pewno dobry powód, by nie powoływać Sakho do szerokiej kadry na Mundial?

Do swoich zespołów nie załapali się także Moreno czy też Origi, którzy - wydawałoby się - mają zagwarantowany udział w kolumbijskiej imprezie. Pełna lista zawodników Liverpoolu powołanych na Mundial prezentuje się tak: Jose Gaya (Hiszpania), Nathaniel Clyne, James Milner, Jordan Henderson (Anglia), Xherdan Shaqiri (Szwajcaria), Danny Ward (Walia), Simon Mignolet, Christian Benteke (Belgia), Dejan Lovren (Chorwacja), Roberto Firmino, Alex Teixeira (Brazylia) oraz Jose Maria Gimenez (Urugwaj).
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 37#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu 2017/18!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Maj 10, 2016, 22:42:12
Z racji, iż nie bardzo mam czas, by poświęcać go na różne opisy i widziwiasy graficzne na forum, zapraszam zainteresowanych na mojego fejsbuczka, gdzie hobbystycznie i powolutku będę prezentował swoje prywatne EURO 2016 :P Nie będzie wyczerpujących opisów czy super grafik, ale będą za to zdjęcia oraz materiały wideo. 8)


EURO 2016 Rasivo Facebook (http://www.facebook.com/euro2016rasivo)
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 37#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu 2017/18!
Wiadomość wysłana przez: Artur 7 w Maj 11, 2016, 14:46:07
Czyli co, koniec "kariery" (kariery) ;) ?
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 37#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu 2017/18!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Maj 11, 2016, 20:40:42
Wstawię to samo, co na FP, sprzed niespełna trzech tygodni:

Cytat: Rasivo
Dobra, po dłuższej walce poddaje się. Po wgraniu nowych modów od MW zapis się posypał (dopiero później Ariel napisał mi, że można było zrobić backup bazy danych :sciana: Nie wiedziałem, bo po prostu nigdy tego nie używałem).

Bardzo żałuję, bo serio chciałem wrócić do karierki po paru tygodniach. Teraz na klub już raczej bym nie miał sił,w szczególności, że czasu coraz mniej. Niektórym się podobało, innym nie, ale podziękowania każdemu z osobna. Za każdy komentarz oraz odwiedziny. Nie ukrywam, że będzie mi tego brakować ^.^

Teraz poczytam trochę u Was, nadrobię zaległości, może skomentuje, nie obiecuje :P A potem co... Hm, może EURO :troll:
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 37#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu 2017/18!
Wiadomość wysłana przez: rudek9 w Maj 27, 2016, 19:11:58
Ja na Twoim miejscu wziąlbym się za kogoś z Bundesligi pokroju Hertha, Stuttghart, Werder itp.
Tytuł: Odp: Liverpool F.C. | 37#CZERWIEC - Podsumowanie sezonu 2017/18!
Wiadomość wysłana przez: Rasivo w Maj 27, 2016, 19:38:03
rudek9, zapraszam :D

Z racji, iż nie bardzo mam czas, by poświęcać go na różne opisy i widziwiasy graficzne na forum, zapraszam zainteresowanych na mojego fejsbuczka, gdzie hobbystycznie i powolutku będę prezentował swoje prywatne EURO 2016 :P Nie będzie wyczerpujących opisów czy super grafik, ale będą za to zdjęcia oraz materiały wideo. 8)


EURO 2016 Rasivo Facebook (http://www.facebook.com/euro2016rasivo)