Swoją drogą, żeby nie być gołosłownym tak jak ten człowiek powyżej który piszę, że nie mam argumentów to ostatnio przeprowadziłem ciekawy wywiad dla FIFASerwis z tegoż powodu, że jestem tam Redaktorem, a więc opinia o FIFA 12.
Opinia o FIFie 12:
1. Bramkarze - Na plus, w końcu nie bronią bomb i wreszcie w sytuacjach 1 na 1 są agresywni i starają się bronić nogami przez co nie zawsze się uda strzelić gola dobrze mierząc w lewy albo prawy róg bramki jak to miało miejsce w 11.
2. AI moich zawodników - Coś tam się poprawiło, lecz nie dużo, wciąż nie wybiegają poprawnie na pozycje jedynie widzę, że dobrze się pozycjonują, lecz pozycjonowanie to jedna rzecz, a próba ataku to druga jedyna nadzieja jeszcze jest w tych nowych suwakach.
3. AI przeciwnika - Wciąż mam odczucie, że sztuczna inteligencja drużyny przeciwnej na legendarnym poziomie trudności próbuje 'oszukiwać' praktycznie nie ma błędów w podaniach czy strzałach na bramkę z łatwością potrafi strzelić gola zza pola karnego. Inna sprawa jest na Klasie Światowej tu jest już lepiej, więcej błędów w podaniach, strzałach, faulach nie wydaje Ci się, że SI na każdym kroku 'oszukuje', więc jeślibym miał grać w Tryb Kariery to na takim poziomie trudności na mniejszych nie wyobrażam sobie gry.
4. Oprawa meczowa - I tu wyraźnie się poprawili kibice, w końcu widać który kibic jest za którą drużyną, a to za sprawą tych ubiorów zależnie za którą drużyną dany kibic jest. Okrzyki kibiców również na WIELKI plus, w końcu czuć, że grasz w meczu, a nie takie pierdnięcia kibiców jakie były na przykład w 11.
5.Fizyka Piłki - I tu należy się wielki plus dla tego który zmienił fizykę piłki na tą co jest teraz. W końcu ciężkość piłki jest odczuwalna i w końcu czujemy jak strzelamy na bramkę.
6. Impact Engine - Wiadomo, każda gra nie jest pozbawiona bugów, a w szczególności ten silnik kolizji co jest sprezentowany w FIFie. Przy takim silniku jest prawie nie możliwością, żeby pozbyć się bugów niemniej jednak mi on pasuje, nie doświadczyłem jakichś bardzo rażących bugów, a w zasadzie wydaje mi się, że ten cały Impact Engine się bardzo dobrze spisuję w koordynowaniu ciałem podczas dryblingu, teraz możemy przejść zawodników drużyny przeciwnej nawet gdy przelecimy tuż obok zawodnika który będzie chciał nam odebrać piłkę co w poprzedniej części z serii FIFA było nie możliwe, bo skutkowało to zaczepieniem się atakującego za zawodnika z drużyny przeciwnej.
7. Tactical Defending - Wiadomo, ludzie którzy zostali wychowani na tej starej funkcji będą psioczyć, lecz ja widzę, że EA Sports bardziej się zbliża do stworzenia prawdziwej symulacji piłki nożnej i ta funkcja ich do tego bardzo zbliża, w końcu z ową funkcją mamy większą strefę do podań na swojej połowie bez bezmyślnego pressingu drużyny przeciwnej, możemy całkiem ciekawe akcje tworzyć i ogólnie. Sądzę, że to dlatego prędkość gry wydaje się trochę wolna, bo teraz trzeba myśleć nad kolejnymi podaniami czasem trzeba się zatrzymać i wycofać, a nie jak w poprzednich seriach, że biegłeś na pałę i aby tylko dośrodkować czy strzelić na bramkę.
8. Ogólny Gameplay - W moim odczuciu w końcu możemy grać w pierwszą najlepszą symulację piłki nożnej na pecetach, bo PES w tym roku zdecydowanie za bardzo poszedł w stronę gry Arcade'owej co myślę, że przyciągnie ludzi którzy się przestraszą na przykład nowego systemu obronnego i liczę, że EA Sports pozostawi tempo gry i rozgrywania piłki taki jakie jest w demie, bo naprawdę ekipa z Vancouver zasługuje na gromkie brawa.
Opinia o PES 12:
1. Bramkarze - 50 na 50, moje wrażenie jest takie, że są oni bardziej poprawieni aniżeli w poprzednich częściach, lecz jako, że praktycznie nie dorastają do pięt dla FIFowych, którzy jeszcze bardziej zostali ulepszeni w 12 jestem nastawiony wobec nich neutralnie.
2. AI moich zawodników - Coś na czym Konami się skupiało w tym roku najbardziej. AI zachowuje się prześwietnie i właśnie to mnie przyciągnęło do PESa w tym roku, więc tak myślę iż będę często powracał do tegorocznego PESa ze względu na AI.
3. AI przeciwnika - Tu znów lepiej niż u konkurenta. Na najwyższym poziomie trudności nie widać, aby 'Konamska' SI oszukiwała na każdym kroku co za tym idzie chce się grać i grać, być może po części to jest sukcesem gry Konami, ponieważ grając na przeciwko SI w PESie czujemy się jakbyśmy grali przeciwko człowiekowi.
4. Oprawa meczowa - Fotoreporterzy, ludzie przydeptujący trawę przed meczem, chodzący menadżer przy ławce trenerskiej to znów rzecz która góruje nad FIFĄ, lecz w tym roku FIFA również popracowała nad oprawą meczową, może nie ma chodzących ludzi za murawą czy chodzącego menadżera, lecz z tego co słyszałem są w końcu nosze, gdy ktoś jest kontuzjowany i w końcu okrzyki kibiców to jest coś, a nie takie pierdnięcia co były w poprzednich częściach FIFy.
5. Fizyka Piłki - Szczerze to fizyka piłki w PESie nie za bardzo przypadła mi do gustu, gdy podaje piłka zachowuje się jak balon, a przy strzelaniu nie ma tego feelingu co był w poprzednich częściach.
6. Kolizje zawodników - Konami znacznie poprawiło kolizję i dodało parę nowych animacji kolizyjnych, więc to też in plus, lecz z czasem owe kolizję się powtarzają i nie zwraca się na nie już takiej uwagi, więc Konami tu przegrywa z Fifowskim Impact Engine mimo, że ma tyle błędów.
7. System Obrony - Cóż mogę powiedzieć? Oldskulowy system odbioru piłki, który najbardziej przypasuje ludziom o arkejdowych możliwościach, a ja osobiście już się przyzwyczajam do tego nowego systemu odbioru piłki jaki jest w FIFie, bo jest genialny.
8. Ogólny Gameplay - Gra jest płynniejsza, nie zwracamy większej uwagi na animację z tego powodu, że po prostu nie przeszkadzają już nam one jak w poprzednich częściach. Mamy fun grając na przeciwko SI, a więc tryb Master League czy BaL będzie się cieszyć dużą grywalnością, bramkarze jeszcze są do poprawienia, lecz i tak oni już stoją na poziomie przyzwoitym, więc nie będą już puszczać takich ilości baboli jakie puszczali w poprzednich wersjach.
Czekam teraz na Twoją recenzję i argumenty, Jozin.