RM by, mojsesh | Pierwsza runda w pigułce | Nowi zaprezentowani |

[Kuchar]

Znów trzeba 2 mecze nadrobić

Liga Mistrzów - 1/4 - rewanż
Bardzo miły remis dający awans.. Bez wątpienia ale w tym meczu nie musiałeś zbytnio atakować, bowiem wynik z pierwszego meczu na pewno dawał dużą zaliczkę ..
Barcelona mimo iż się starała zbyt wiele nie mogła dzisiaj zrobić.. Gol z 12 minuty Hulka myślę miał tu szczególne znaczenie.. Pozwolił Wam zagrać dużo spokojniej.. Z gry Barcelona nie miała zbytnio uciechy w dzisiejszym meczu bo świetnie zagrał Lass i Xabi w środku pola nie pozwalając na zbyt wiele..
Nie będę tu komentował bramek Barcelony - Stały fragment , akcja indywidualna ... To za mało by coś zmienić.
Awans zapewniłeś Sobie w 1 meczu .. Ten mecz był tylko formalnością.. Barca musi uznać wyższość Realu..

33. kolejka Ligi BBVA
Myślę na bramka rywali z 9 minuty zadziałała jak płachta na byka.. Bowiem resztę meczu tak można nazwać Waszą grę. Atak, ofensywa i Real ponownie wygrywa !!!! co tu będę dużo pisał... Wynik mówi sam za siebie..

Powodzenia z Villareal , w poprzednim meczu wygrali więc pora wziąć rewanż...!!

[Emilek1908]

No i kolejne łatwiejsze spotkanie. Mimo tego Betis od początku ruszył. Dobra kontra dała im niestety prowadzenie, ale taki stan meczu długo się nie utrzymał, bardzo ładną bramkę zdobył Hulk i było już 1:1. Minęły dwie minuty i... już prowadziliście, ładna akcja od połowy Benzemy i śpiący bramkarz daje Wam do przerwy 2:1. W drugiej części nie daliście już się zaatakować tak jak na początku pierwszej, spokojnie kontrolowaliście przebieg gry i udało Wam się jeszcze zdobyć dwa gole. Po drugim trafieniu w tym meczu zaliczyli Benzema i Hulk, dobry mecz tych graczy. Teraz podejmować będziecie Villarreal, to na pewno ciężki rywal, jednak jesteście już na tyle blisko mistrzostwa, że tego meczu nie wypada po prostu przegrać.

[Redboy1993]

Ach ten Betis. Beniaminek na początku Was zaskoczył po golu Moliny, ale Wy macie świetnych piłkarzy, którzy nie biorą milionów za truchtanie po boisku i musiało się tak skończyć. Zabójczy kwadrans Ronaldo, który pojawił się na boisku jako joker. Na pewno wniósł sporo do ataków.

Bardzo fajnie wyglądają takie opisy. Też chyba tak zacznę opisywać najważniejsze wydarzenia na boisku.

[reddevil8911]

Zacznę od meczu rewanżowego z Barceloną w LM. Widać Barcelona wystawiła lepszy skład i efekt był widoczny.Obie ekipy zagrały bardzo dobry futbol i oglądaliśmy bardzo dobre spotkanie. Mecz był pod waszą kontrolą a ni na chwilę rywale nie mogli uwierzyć że uda im się ograć rezultat który da im dogrywkę. Teraz Napoli, które ograło już kilka ekip więc zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek.

Jeśli chodzi o mecz z Betisem to może nie zaczęło się dobrze, ale skończyło się bardzo dobrze. Na 1 gola rywali odpowiedzieliście 4 i było po zamiatane. Hmm teraz seria meczów które w tamtym roku przegraliście. Najpierw Villareal potem Mallorca, czas się zemścić. Mam nadzieję, że po tych spotkaniach Jose będzie mógł powiedzieć "vengeance is mine".

[Michal16ZenitSP]

Kurdę, sporo się działo przez moją nieobecność .
Cieszy to,że wygrywasz spotkania grając nawet rezerwami, choć takie rezerwy jak Kaka czy Lass to żadne rezerwy .
Po dosyć łatwym pierwszym meczu na CN i wygranej 3:1 przyszła zażarta walka na Bernabeu.Barcelona wystawiła mocny skład, jednak brak Puyola czy Abidala w rewanżu mógł zdziwić fanów.
Półfinał z Napoli na pewno nie będzie bułką z masłem, tym bardziej,że Włosi pokonali w rewanżu Bayer 4:0.Uważaj na nich .
Mistrzostwo coraz bliżej, choć mecz z Villareal nie będzie spacerkiem i radzę uważać na Nilmara, potrafi wyczyniać cuda .
Powodzenia w LM i lidze oraz w CDR, w którym Barca znów zgotuje Ci ciężki i wyrównany mecz.
Zajrzyj do mnie w wolnym czasie .

[thomas1345]

Zaczęło się nie najlepiej, ale od czego masz Hulka i Benzeme? Od zdobywania bramek... Pierwszy wyrównał, a drugi już po dwóch minutach dał prowadzenie Twojej drużynie. Po tym mieliście już cały mecz pod kontrolą. Pod koniec ci dwaj panowie znów strzelili po bramce i po meczu. W wysokim zwycięstwie na wyjeździe wkład tych w dwóch napastników jest nieoceniony, ale szkoda, że Pipita nic nie strzelił, ale ma asystę... zawsze coś...

[mojsesh]

34. kolejka Ligi BBVA.

Villarreal 3-1 Real Madryt

13' Marchena, 45' Rossi, 90' Nilmar - 14' Higuain (Arbeloa)

45' Contento, 57' Pepe, 71' Ramos

Królewscy mimo dobrej walki przegrali ponownie z Villarrealem 3-1 (2-1). Villarreal do końca sezonu musi wygrać każde spotkanie, aby myśleć o Europejskich Pucharach. Drużyna gospodarzy wyszła bardzo zdeterminowana do walki. Królewscy chyba za bardzo zlekceważyli rywala. Bardzo słaby mecz zagrał Ronaldo, który zbyt dużo razy próbował dryblować przez co tracił piłkę...

13min. - Wydawało się, że po świetnie obronie Cassilasa nic z tej akcji już nie będzie, jednak piłka bo piąstkowaniu Cassilasa leciała wprost na Ramosa, a ten próbował ją wybić jakimś dziwnym przewrotem przez co nie trafił w piłkę. On w nią nie trafił za to trafił w nią Marchena, który otworzył wynik spotkania.

14min. - Królewscy rozpoczynają od środka. Kaka szybko posyła piłkę na prawą stronę czym samym włączył w tą akcję Arbeloe. Hiszpan po dryblował prawą stornom po czym dograł do Higuaina. Argentyńczyk bez wahania uderzył na bramkę rywala i zdobył pięknego gola.., lecz za to jedynego dla Królewskich...

45min. - Szczerze mówiąc sam nie wiem co to było. Rzut wolny wykonuję Rossi i centruję piłkę nad murem. Futbolówka leci centralnie w prawą stronę bramki po czym nagle zmienia swój kierunek lotu i wpada w lewy róg bramki... Oglądałem powtórkę wiele razy i nie wiem jak to mogło się stać.. Chyba jakiś bug..

90min. - Od 80 minuty Real siadł na swoich rywalach i cały czas atakował. Jednak w 90 minucie błąd popełnił Ronaldo i z akcją rusza Villarreal. Tam od połowy boiska z piłką biegnie Nilmar po czym wpada w pole karne i mijając Cassilasa kierując piłkę do siatki..

Królewscy próbowali, jednak nie udało się.. Gdyby może nie ten zbugowany gol to druga połowa wyglądała by znacznie inaczej. No cóż trzeba się szybko otrząsnąć i walczyć dalej. Barcelona wygrała swoje spotkanie i przewaga Realu stopniała do trzech oczek.

Statystyki ligowe

Wydanie: 35

Królewscy nadal poszukują środkowego obrońcy?

Królewscy jak wiemy zakupili już młody talent francuskiej piłki czyli  Sakho, jednak jak się okazuję szefostwo klubu nadal szuka kolejnych wzmocnień na tą pozycję. Głośno się mówi o kolejnych próbach ściągnięcia na Bernabeu, któregoś z dwójki graczy Borussi Dortmund, jednak w poprzednich negocjacjach Hummels jak i Subotić odmówili transferu. Nie dawno dowiedzieliśmy się, że Królewscy negocjują z dwoma 25 latkami jakimi są Zapata z Villarrealu oraz kolejny Francuz jakim jest Remi. Zawodnik ten obecnie gra w Valencii. Jak na razie wszystko wskazuję, że najbliższej przyjścia na Bernabeu jest właśnie dwudziestu pięciu letni Francuz. Jednak o dalszych losach całej tej sprawy dowiemy się w najbliższym czasie.

Przypuszczany skład na Napoli.

1/2 Ligi Mistrzów - 1 mecz.

Królewscy już w środę na własnym obiekcie podejmą rewelację tegorocznej edycji ligi mistrzów - Napoli. Drużyna z Włoch nie ma wielkich sukcesów na europejskim froncie, jednak jak wiemy w tym sezonie są na prawdę bardzo mocną ekipą. Mają w swoich szeregach bardzo dobrych graczy tak więc mecz zapowiada się bardzo ciekawie. Mourinho na to spotkanie wystawi następujący skład. W bramce ujrzymy Cassilasa, a przed nim zagrają Pepe wraz z Carvalho. Po bokach obrony ujrzymy Marcelo oraz Ramosa. Defensywnym pomocnikiem będzie Xabi Alonso, a przed nim zagra Ozil wraz z Kaką. Cofniętym napastnikiem będzie Ronaldo, a przed nim zagra Benzema wraz z Higuainem.

[Michal16ZenitSP]

Tak to jest jak się mnie nie chcę słuchać .
Ostrzegałem przed Nilmarem,że może być groźny, ale Ty nie chciałeś mnie słuchać .
No i masz ... trzy punkty przewagi nad Barcą i nerwówkę na ostatnie mecze sezonu.
Powodzenia z Napoli, tam uważaj na duet Hamsik-Cavani, ewentualnie Pandev może być jeszcze groźny .
Zajrzyj do mnie w wolnym czasie .

[Redboy1993]

Trochę szkoda tego meczu z Villarrealem. Straciliście szybko gola ale jeszcze szybciej wyrównaliście. Najbardziej szkoda tego dziwnego gola po bugu (ja bym się wkurzył i wyłączył grę). W drugiej połowie atakowaliście ich i próbowaliście strzelić tego upragnionego gola (wiem co to za ból) i w ostatniej minucie poszła kontra dla Żółtych po stracie Ronaldo. Nie byliście gorsi, tylko mieliście pecha i komputer sobie z Was zadrwił. W następnych meczach będzie lepiej ale uważaj na Barcelonę bo depcze Wam po piętach.

[Windziak]

No więc walka o mistrzostwo w ostatnich kolejkach nabiera rumieńców... Villarreal jest znany z świetnej postawy na El Madrigal, no i mimo przeciętnego sezonu potrafili pokonać prawdopodobnie najlepszy klub ligi.

Swoją drogą, teraz zwróciłem na to uwagę, ale ogromne ilości goli padają w tych meczach Primera Division. Albo to w naszej lidze jest ich tak mało... 

[Kuchar]

Oj ten Villareal.. Widać nie leży Wam ten rywal niemożliwie.
Od początku mecz zapowiadał wielkie emocję i tak też było. Na szybko straconego gola odpowiedziałeś natychmiast.
Później ta bramka z 45 minuty..[może bug może mega pod kręt ]ale widocznie załamało to lekko zespół.
Gdy się widzi takie bramki odechciewa się zupełnie.. Tak widzę 2 połowę którą dopiero zaczęliście grać w 80 minucie.. Nie wiem czy to nie za późno na ultra ofensywę. Na domiar wszystkiego zamiast grać zespołowo zaczyna się indywidualny pokaz bezsilności po którym w 90 minucie pada 3 bramka dla Villarealu.

Na pewno ciężki mecz bo nie powiem Villareal potrafi zaskakiwać .. Myślę ten gol tak naprawdę wszystko wyjaśnił.[ z bugami trzeba walczyć a one na pewno nie pomagają] Mam nadzieję że do końca uda się utrzymać te 3 oczka nad Barceloną.

[reddevil8911]

Niestety znów "Żółta Łódź Podwodna" dała wam w kość. Pierwszy gol dla rywali to sporo przypadku, drugi to już wogóle kosmos. Nie wiem jak się to mogło stać, pewnie tak jak piszesz jakiś bug. Końcówka spotkania i wasze starania o wywiezieniu jednego punktu niszczy wprowadzony w drugiej połowie Nilmar. Oj zapowiada się ciekawa końcówka sezonu. Nie możecie przegrać z Saragossą.

[mojsesh]

Liga Mistrzów - 1/2

Real Madryt 6-2 Napoli

6' Ozil (Kaka), 34' Ronaldo (Higuain), 56' Ronaldo (Benzema), 63' Ronaldo, 71' Higuain (Ganso), 74' Hulk (Higuain) - 38' Inles (Lavezzi), 73' Cavani (Hamsik)

89' Carvalho

Królewscy na własnym obiekcie rozgromili ekipę Napoli 6-2 (2-1). Mimo iż pierwsza połowa wskazywała na dość wyrównane spotkanie to, jednak już druga to istny popis strzelecki Królewskich. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Ronaldo, który trafił do bramki rywala trzy razy w tym raz po pięknym strzale z rzutu wolnego. Kwestia awansu jest już chyba przesądzona, jednak pierw trzeba rozegrać rewanż we Włoszech.

6min. - Szybka akcja Królewskich. Piłka krążyła od piłkarza do piłkarza. W pewnym momencie Kaka zdecydował się na długie podanie, a tam znalazł się nikt inny jak Mesut Ozil. Niemiec świetnie wyprzedił obrońce po czym podciął piłkę nad bramkarzem i dał prowadzenie Blancos.

34min. - Królewscy mają rzut z autu. Tam krótko rozegrali między sobą gracze Mourinho po czym Higuian zaczął dryblować w polu karnym. Po krótkim dryblingu dograł świetną piłkę do Ronaldo, a ten mocnym strzałem dał już dwu bramkowe prowadzenie Królewskim.

38min. - Napoli w tym meczu atakowało równie często co Real, jednak Królewscy mają w bramce Cassilasa, który ratował im wynik, jednak w 38 minucie po strzale Ilnera musiał wyciągać piłkę z siatki..

56min. - Benzema zamierzał się do oddania strzału, jednak w ostatniej chwili podał do Ronaldo. Portugalczyk bez wahania uderzył i trafił piękną bramkę. Warto dodać, że piłka przy strzale odbiła się jeszcze od słupka.

63min. - Sfaulowany na 20 metrze został Kaka. Sędzia bez wahania wskazuję na rzut wolny, a tam do wykonania stałego fragmentu gry podchodzi Ronaldo. Portugalczyk wziął oddech po czym mocno uderzył piłkę nad murem i trafił pięknego gola.

71min. - Królewscy rozklepali obronę Napoli po czym poszła długa piłkę na bok do Ganso. Brazylijczyk od razu centruję z pierwszej piłki w pole karne, a tam znajduję się Higuain, który tylko dołożył nogę do piłki i trafił bramkę.

73min. - Napoli wznowiło od środka i mimo, że wynik był tak nie korzystny oni nadal atakowali. Po szybkiej kontrze trafili drugiego gola, a autorem jego został Cavani.

74min. - Królewscy na to trafienie odpowiadają  bardzo szybko. Tuż po wznowieniu Higuain rusza z piłką po czym schodzi do boku pola karnego po czym podaję do Hulka, a ten wbiega w to podanie i kieruję piłkę do siatki.

Królewscy wygrywają i awansu mogą już być pewni. Cieszy fakt, że znów zaczął trafiać Ronaldo, bowiem do końca sezonu w najlepszym przypadku zostało siedem meczy, a Portugalczyk ma już 45 bramek na swoim koncie tak więc, może pobić swój własny rekord z ubiegłego sezonu.

PS. Rezygnuję z pisania składów na każde spotkanie bo pewno mało z was to czyta . Los Blancos Noticias będę dodawał tylko jak będą jakieś zmiany w klubie, albo jak będę miał jakiś ciekawy pomysł.

[Windziak]

Gdybym zobaczył suche statystyki (bez wyniku) w życiu nie uwierzyłbym, że tak zgnieciesz Neapolczyków. Wygraliście bardzo zdecydowanie, awans do finału jest przesądzony, szkoda iż rewanż w zasadzie bez emocji.

W drugim półfinale swietny wynik dla Man.City, no i prawdopodobnie finał angielsko-hiszpański, czyli nic nowego

[Michal16ZenitSP]

Rozjechałeś Napoli niczym ruski czołg T-34 .
Finał już masz pewien, ciekawe czy dasz radę naszpikowanej gwiazdami ekipie City .
I bardzo Cię proszę, udziel się w moim temacie .

[Kuchar]

No nieźle się rozprawiłeś z Napoli wybijając im finał LM z głowy.
Mecz od początku ułożył się po Waszej myśli, gol strzelony już w 6 minucie na pewno rozwiązał worek z bramkami.
W takim gazie śmiem powiedzieć że rewanż jest formalnością i w finale LM po 10 latach nieobecności zobaczymy Królewskich..
Cieszy mnie że Ronaldo wreszcie się obudził bo ostatnio ta jego forma lekko kulała.. W tym meczu jednak pokazał klasę..
Brawooo Hala Madrid!! i czekam na finał Man City bo to raczej "Szejki" awansują chodź kto wie..

[thekrzychu]

Normalnie szczena mi opadła jak zobaczyłem taki wynik w półfinale ligii mistrzów 

Hat-trick Ronaldo, hmmm dobrze gra też w Lidze, może zgarnie złotego buta w nast. sezonie a nie Messi, messi i messii... (U mnie Messi był kontuzjowany przez 6 miesięcy, przez następne nie zdobywał wogóle bramek ani nie asystował a i tak został najlepszym zawodnikiem sezonu... )

Wiesz, rezygnacja z opisu składów prawidłowa bo sam czytałem po łepkach, ale mógłbyś nadal pisać kto będzie rywalem w następnym spotkaniu

[jackz]

wynik naprawde dobry, teraz to juz tylko formalnosc, mysle ze w rewanzu rezerwy sobie poradza z napoli, aby nie stracic czterech bramek. dlatego taka moja rada wystaw rezerwy do rewanzu we wloszech i powodzenia.

[thomas1345]

Ronaldo odzyskał formę i ustrzelił hattricka Włochom. Fajnie, że inni napastnicy także nie zapomnieli nie tylko o strzelaniu, ale i o kluczowych podaniach do kolegów. To jest bardzo udany mecz Twoich napastników. Ronaldo 3 gole, Higuain bramka i asysta, Hulk bramka i Benzema asysta. Dzięki tak wysokiemu zwycięstwu można już powiedzieć, że jesteś w finale, bo w Neapolu już nic nie powinno się stać... Wątpię w to żeby Włosi byli aż tak silni żeby strzelić Ci cztery bramki, jednocześnie nie tracąc żadnej, ale... wszystko jest możliwe i życzę Ci powodzenia w rewanżu.

[mojsesh]

35. kolejka Ligi BBVA.

Real Madryt 3-1 Real Saragossa

7' Ronaldo (Ramos), 45' Ronaldo (Alonso), 79' Ronaldo - 81' Luis Garcia (Oriol)

Królewscy po dość spokojnym meczu z Saragossą wygrywają 3-1 (2-0). Mecz ten może nie był jakimś porywającym widowiskiem. Gracze Realu atakowali z ataku pozycyjnego co było bardzo nudne.. Setki podań między graczami i dopiero akcja do przodu nie zachwycała kibiców. Nie miej te ataki były skuteczne. Znów swoim geniuszem popisał się Ronaldo, który jest co raz bliżej kolejnego rekordu.

7min. - Mamy rzut z autu. Ganos podaje do Ramosa ten schodzi do uderzenia, jednak dograł do Ronaldo. Portugalczyk od 25 metra zaczął dryblować po czym oddał dość mocny strzał na bramkę. Piłka odbijając się od słupka wpada do bramki i Królewscy już są na prowadzeniu.

45min. - Ronaldo po samodzielnej akcji wywalczył rzut rożny. Do wykonania stałego fragmentu gry podchodzi Alonso po czym centruję na głowę Ronaldo. Cris wyskakuję najwyżej jak się da i kieruję piłkę do siatki.

79min. - Dopiero na kilka minut przed końcem ataki Królewskich przyniosły skutek. Ronaldo świetnie odebrał piłkę na 30 metrze po czym podąża z nią w pole karne. Gdy Portugalczyk dotarł już w obręb pola karnego oddał mocnym strzał i trafił swojego trzeciego gola w tym spotkaniu.

81min. - Saragossa dziś nie istniała, jednak udało się jej trafić bramkę. Błąd popełnił Ramos, który puścił rywala prawą stroną. Gracz Saragossy dobrze zacentrował na głowę Garcii i wspomniany przed chwilą piłkarz trafił honorowego gola.

Zwycięstwo na pewno cieszy, bowiem Królewscy w zeszłej rundzie ulegli aż 2-5 rywalom. Cieszą także gole Ronaldo, który już jest bliski kolejnego rekordu, ale cieszy także fakt, że Barcelona remisuję swoje spotkanie i Real ma już pięć punktów przewagi.

Statystyki ligowe

Wydanie: 36.

Ronaldo co raz bliżej pobicia własnego rekordu.

Cristiano Ronaldo to bez wątpienia jednen z najlepszych piłkarzy na globie. Portugalski Crack w zeszłym sezonie w 54 meczach trafił aż 53 bramki. Wydawało się, że tego rekordu nikt przez długie lata nie pobiję, jednak sam Ronaldo jest bliski poprawienia swojego rekordu. Obecnie Portugalczyk na swoim koncie ma rozegranych 47 meczy i ma strzelone aż 48 bramki. Do końca sezonu w najlpszym przypadku został aż a może tylko sześć spotkań, więc Ronaldo spokojnie może trafić więcej niż 53 bramki. W lidze Portugalczyk ma 32 trafienia, a do końca rozgrywek ligowych zostały tylko trzy kolejki tak więc aby pobić rekord ligowy (40 goli) Portugalczyk musi trafić w trzech ostatnich spotkaniach aż 9 razy do bramki rywala. Czy to mu się uda? Patrząc na jego ostatnia formę można powiedzieć, że tak. O rekord " ogólny ", czyli poprawienie dorobku 53 bramkowego można być chyba raczej spokojnym. Portugalczyk w sześciu meczach musi trafić sześć bramek, a jego średnia właśnie na to wskazuję. Tak więc trzymajmy kciuki.