W tabeli dwa punkty przewagi nad Lille, uważaj bo wykorzystają twój mały błąd.
I właśnie to napędza mnie do prowadzenia tej kariery, żeby wygrać ligę, mieć 100 punktów i utrzeć nosa największym rywalom.Po za tym, zobaczcie na którym miejscu w tabeli jest Lyon
.
4 kolejka Ligi Mistrzów
Szczęśliwy remis w Stambule,mimo prowadzenia.
Fenerbahce Stambuł vs Olympique Marsylia 2:2
0:1-Borriello(Niang)0:2-Niang(Ayew) 1:2-Bienvenu(Alex) 2:2-Bienvenu(Semih) Opis meczu:Motywacja była, tylko trzech punktów nie ma, mimo,że po 18 minutach było 2:0 dla OM.Zaczęło się nieciekawie, na początku meczu Alex podał do Bienvenu,ale Mandanda na spółkę z M'Bią zapobiegli utracie gola.W 6 minucie wynik otworzył Marco Borriello,który wykorzystał podanie Mamadou Nianga.Dla Włocha to było trzecie trafienie w obecnej edycji Ligi Mistrzów.Dwanaście minut później podanie Ayewa na bramkę zamienił Niang.Gdy wydawało się,że rewanż się uda,znowu akcję przeprowadził duet Alex-Bienvenu i tym razem Kameruńczyk nie pomylił się i strzelił gola kontaktowego.Na początku drugiej połowy Ayew idealnie dośrodkował w pole karne i Borriello w tylko dla siebie wiadomych okolicznościach nie strzelił gola na 3:1, tylko trafił w Demirela.Fenerbahce szukało gola wyrównującego i znalazło go,Semih idealnie górą podał do(wiadomo kogo) Bienvenu, Mandanda wybiegł jakby mu pies z domu uciekł, nie przejął piłki, a Kameruńczyk po raz drugi zadał cios graczom Marsylii.Niewiele brakowało,aby zawodnik z Kamerunu ustrzelił hat-tricka,ale na drodze jego strzału stanął M'bia,który bez wahania głową wybił piłkę za linię końcową.W końcówce śmierdziało w polu karnym Marsylii, gdy Alex bardzo podobnie dośrodkował jak w meczu na Velodrome,ale tym razem Serdar Kesimal nie sięgnął piłki, na szczęście.
W drugim meczu grupowym, PSV zremisowało z Manchesterem City 1:1, więc Marsylia pozostała na pierwszym miejscu.
GALERIA Z MECZU:
SKRÓT MECZU:
12 kolejka Ligue 1
Łatwe zwycięstwo,po dwóch golach Nianga.
Olympique Marsylia vs Lorient 2:0
1:0-Niang(Borriello)2:0-Niang(Gignac) Opis meczu:W skrócie widzimy jak Lorient miało dwie okazje bramkowe, jednak Mandanda bardzo dobrze się zachował zarówno w 28 jak i 31 minucie.To tyle jeśli chodzi o godne odnotowania sytuację z pierwszej połowy.W drugiej połowie, w końcu Marsylia się obudziła, a w zasadzie obudził się Niang.Senegalczyk pokonał Audarda najpierw strzałem pod poprzeczkę,a potem obok bramkarza w lewy dolny róg.Po strzeleniu pierwszej bramki zdecydowałem się zdjąć Borriello, bo mówiąc obiektywnie Włoch grał słabo w tym meczu, mimo,że miał asystę to nie miał przez cały mecz żadnej okazji na strzelenie gola, co w jego przypadku, w tym sezonie chyba się jeszcze nie zdarzyło.W meczu następnej kolejki ligowej z Bordeaux wyjdzie w pierwszym składzie, toteż miejmy nadzieję,że tak słaby mecz jak z Lorient już mu się nie przydarzy.
GALERIA Z MECZU:
SKRÓT MECZU:
Hit kolejki z Bordeaux, czyli czy będę liderem po tej kolejce??
Jak pisał wcześniej Pikachu, Lille depcze mi po piętach, więc nawet remis może mieć kosztować oddanie ekipie Garcii fotelu lidera.Bordeaux to czołowy klub Ligue 1, mimo,że nie ma w składzie ani Chamakha, ani Gourcouffa wciąż są groźni, co pokazuje tabela.Jaki wynik typujecie w tym meczu