Multimedia ćwierćfinału Ligi Europejskiej: Real Zaragoza vs Liverpool(1-0)
Carroll: Niedługo zostaniemy ligowym przeciętniakiem
-Jeśli nie zaczniemy grać swojej gry to w tym sezonie zostaniemy z niczym. Mamy w meczu mnóstwo sytuacji a mimo tego nie potrafimy czasem trafić do siatki. Trzeba zacząć strzelać albo z Ligą Europy pożegnamy się szybciej niż byśmy tego chcieli.
Gram w wielkim klubie i nie chcę żeby ludzie traktowali go jak ligowy przeciętniak bo póki co do tego zmierzamy!
Fowler: Jestem za powrotem Rafy!
-Liverpool jest w trudnej sytuacji, ostatnie mecze to po prostu porażka. Szkoda, że Kenny nie podołał zadaniu. Jeśli wyniki The Reds nagle się nie polepszą będzie trzeba szukać nowego managera. Skłonny byłbym ponownie zaufać Rafie Benitezowi. Wszystko zależy jednak od władz klubu. Mimo wszystko nadal uważam, że Dalglish jest odpowiednim człowiek na odpowiednim miejscu.
Zapytajmy LFC TV
Ile można było wygrać?
Zawodnik spotkania: Glen Johnson/b]
-Chociaż nie pokazał niczego wybitnego to i tak był najlepszym graczem The Reds. Kilka razy podłączył się do ofensywy. Jego stroną nikt się nie przedzierał. Przyzwoity występ naszego prawego obrońcy.
Najsłabszy zawodnik spotkania: Charlie Adam
Bez niespodzianki...Kompletna klapa Charlie. Adam nie miał pojęcia jak ma się zachowywać na boisku, jak ma się ustawiać oraz nie potrafił dobrze rozegrać akcji. Niecelne zagrania z jego strony i masa błędów. Cieniutko...
Wydarzenie spotkania: Strach?
Nie wiadomo co stało się z The Reds na początku meczu. Przez pewien czas stali jak wryci. Być może był to strach? Jednak takie zjawisko Liverpool'owi jest całkiem obce...Co mogło spowodować, że na początku spotkania Liverpool nie dotykał wcale piłki, wyglądało to tak jakby żaden z graczy Czerwonych nie chciał jej rozegrać...
Bramka spotkania: Gol Luisa Garcia Pozostałe wyniki:
Ogólne wrażenie:
Słabe spotkanie, które nie napawa optymizmem przed kolejnym a następnie już czas na Chelsea. Dalglish zdaniem ekspertów po tak fatalnej porażce może odpuścić ligę lub rozgrywki Europejskie. Rewanż już trzy dni po meczu z wiceliderem tabeli więc niektórzy gracze znowu mogą mieć braki kondycyjne. Gdyby nie ta porażka wszystko nie byłoby tak skomplikowane i trudne. Zobaczymy co wymyśli Kenny żeby zagrać najbliższe mecze jak najlepiej.
Zapowiedź 32 kolejki: Chelsea vs Liverpool
vs 
Stadion i data: Stamford Bridge, 08.04.2012
W 32 kolejce ligowych zmagań Liverpool uda się na Stamford Bridge żeby zmierzyć się z Chelsea. Gospodarze są wiceliderami tabeli i w tym sezonie prezentują się o wiele lepiej niż ich przeciwnicy. The Reds mają natomiast coś do udowodnienia sobie i kibicom. To nie ostatni pojedynek tych klubów w obecnym sezonie. Po raz kolejny spotkają się na Wembley i stoczą tam walkę o puchar FA Cup. Świetną wiadomością jest powrót Skrtela, który jest także w wyjściowej jedenastce. W środku pola rządzić będą Lucas i Gerrard, na skrzydłach Maxi i Downing a w ataku Demba Ba i Suarez. Jak widać King Kenny nie oszczędza swoich najlepszych graczy. Zapowiada się cudowny mecz!
