#9 Puchar Gampera wywalczony w męczarniach!
"Dobrze zbiega Adriano. Cuenca przy piłce. Wślizg jednego gracza Napoli, ale jeszcze przy piłce. Cuenca... GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! GOL!GOL! GOL! Barcelona wychodzi na prowadzenie! 4:3 dla Barcy! Ależ emocje! Ależ emocje! Kto by się tego spodziewał po pierwszej połowie?! 88 minuta!(...)"
Kto by się tego spodziewał..? Barca wystawiła rezerwowy skład, a właściwie Pep. Zaufał młodym grajkom. Fontas, Bartra, Muniesa, Jordi, Oriol, Thiago.. To tylko niektórzy z zawodników Barcy, a właściwie Barcy B, którzy zagrali w pierwszym składzie. W całym składzie FC Barcelony był tylko jeden latynoamerykański piłkarz. A mianowicie Adriano. Reszta Brazylijczyków/Argentyńczyków odpoczywała po Copa America lub kurowała kontuzję(patrz Dani). Tak więc..
Pierwsza minuta. Katalończycy z
9 wychowankami w składzie(!), wyszła na mecz który rozpoczęła dobrze. Już w czwartej minucie Ibrahim Afellay miał okazję do zdobycia gola. Lecz trafił tylko w spojenie, pierwsze w tym meczu. Chwilę później Oriol Romeu fenomenalnie zagrał prostopadłą piłkę do Tello, ale ten nie wykorzystał dogodnej sytuacji. Gramy dalej. Ale te "Gramy dalej" powiedzieli sobie chyba piłkarze Napoli. Po słabych 10 minutach gry obudzili się, żeby w 13 minucie strzelić pierwszą bramkę w meczu. Z główki zagrywał Maggio, a strzelał Cavani. Głupią tracą bramkę Katalończycy. No cóż, Camp Nou nie zachwycone, musimy bardziej uważać. Gra się trochę uspokoiła, ale w 20 minucie, z rzutu wolnego uderzył David Villa. Prosto w poprzeczkę. Znowu.. Ale to co stało się chwilę później, było tragedią. 23 minuta. Do wykonania cornera podchodzi Hamsik, dośrodkowuje, uderza Maggio, odbija Valdes ale gracz Napoli dobija. Gol. 0:2. Tragedia. Głupio stracona bramka po głupim zamieszaniu. Super! Czy tak gra najlepsza drużyna na globie?!
NIE! Do przerwy Barca przegrywała 0 do 2. Co się teraz stanie, będzie sobie zadawał pytanie każdy kibic na świecie. Co musiał zrobić Pep w przerwie ze swoimi zawodnikami?
Schodzi Muniesa za niego Puyol, schodzi Tello za niego Blady czyli Iniesta. Barca nie zamierzała się poddać. "Siadła" na przeciwniku, dominując nad nim. Opłaciło się to w 61 minucie. Sergi Roberto, będący już jedną nogą na ławce, strzelił bramkę. Jordi Alba (który zmienił pozycję w trakcie przerwy na lewego pomocnika), podaje do młodego Hiszpana który mocnym strzałem wykańcza tą akcję. Wielka radość, dobry koniec gry Roberto, 1:2. W tym momencie wszedł Xavi za zdobywcę pierwszej bramki dla Blaugrany. Ale co z tego, że strzelają bramkę, jak tracą ją minutę później?! C. Chavez zdobywa ją. To nie normalne. Trzeba będzie nad tym popracować. Katalończycy wzięli się do roboty i dwie minuty później był już wynik 2:3. Strzelał Pedro który wszedł chwilę wcześniej. Będą ciekawe ostatnie 20 minut meczu. Pedrito szybko zabrał piłkę, żeby rozpocząć grę i nie tracić czasu. Uspokoiła się trochę gra. Ale tylko na 8 minut. W 72 minucie David Villa wibega z piłką na pole karne, strzela petardę.. GOL! Piękny gol! David Villa w końcu się przełamał i już na tablicy wyników widnieje wynik 3:3. Potem gra była bardzo wyrównana, lecz żadna drużyna nie zrobiła sobie okazji strzeleckiej. Aż nagle w 88 minucie:
"Dobrze zbiega Adriano. Cuenca przy piłce. Wślizg jednego gracza Napoli, ale jeszcze przy piłce. Cuenca... GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! GOL!GOL! GOL! Barcelona wychodzi na prowadzenie! 4:3 dla Barcy! Ależ emocje! Ależ emocje! Kto by się tego spodziewał po pierwszej połowie?! 88 minuta!(...)"
Tak stało się. Barcelona po golu młodego Hiszpana wychodzi na prowadzenie. Coś niesamowitego! Piękna akcja Cuenca daje nam wygraną o Puchar Gampera. Do końca meczu nic się nie wydarzyło, a Blaugrana świętowała tryumf w tym pucharze. Brawa dla drużyny, która się pozbierała, brawa dla Cuenci, za strzelenie decydującej bramki. I wkońcu brawa dla Pepa który wstrząsnął tą drużyną w przerwie. Brawa dla całego klubu.
Galeria: FC Barcelona: Valdes - Alba(82 Adriano), Fontas, Bartra, Muniesa(45+ Puyol) - Oriol(77 Serio), Sergi Roberto(61 Xavi), Thiago(70 Cuenca) - Afellay(63 Pedro), Villa, Tello(45+ Iniesta)
SSC Napoli: De Sanctis - Campagnaro(82 Fideleff), P.Cannavaro(82 Grava), Aronica - Inler(70 Gargano), Dzemaili, Maggio(70 Donadel), Dossena(45+ Pandev) - Lavezzi, Cavani(82 Lucarelli), Hamsik(61 C.Chavez)FC Barcelona 4:3 SSC Napoli Już niebawem:
- Puchar Joana Gampera
- Wypowiedzi po Pucharze Joana Gampera
- Audi Cup
- Ostatnie mecze sparingowe
- Ostatni Superpuchar Hiszpanii