Nienawidzę grać z beniaminkami. Mi też narobią sporo problemów, a potem okazuje się, że spadają z ligi.... Taka logika PESa, zawsze spinają się na mecze z graczem, żeby mu standardowo umilić życie. W meczu z Valladolid wrzuciłeś statystyki z ostatniej kolejki.
W tym trudnym meczu z Atletico chyba trochę pomogło wam szczęście. Niewykorzystane w dosyć słabym stylu okazje gospodarzy plus błąd, który ufundował wam zwycięską bramkę to na pewno czynniki, które przyczyniły się w sporej części do zwycięstwa. Jak do tej pory idzie wam naprawdę dobrze, pomijając te wpadki.