#6
Po słabym meczu biało-czerwonych, w którym rywalem była Estonia, nadszedł czas, aby zacząć poważnie myśleć o zbliżających się eliminacjach do Mistrzostw Świata. Oczywiste zdaje się być, że z taką grą wyjście z grupy, a nawet baraże są nieosiągalne. Czy trzeba coś zmienić? A może forma nie jest jeszcze dostatecznie wysoka? Zapytaliśmy o to selekcjonera reprezentacji Polski...
Panie selekcjonerze, remis ze słabą Estonią nie jest dobrym rezultatem. Co było przyczyną tak mizernej gry?
Tak, wynik jest rozczarowujący. Według mnie taka a nie inna gra była spowodowana tym, że piłkarze nie są jeszcze w optymalnej dyspozycji. Niektórzy sezon już zaczęli, a inni dopiero zainaugurują ligę, więc jest to dość sztywny okres dla reprezentacji. Ciężko poprowadzić zajęcia tak, aby każdemu odpowiadały. Jedni są na niższym etapie przygotowań do sezonu, natomiast drudzy - w wyższej fazie treningów. Większość piłkarzy Estonii gra już w lidze, więc łatwiej było im wejść w rytm spotkania.
Słabiej na tle innych kadrowiczów zaprezentował się Arek Piech. Czy zamkną się przed nim drzwi do reprezentacji?
Ależ oczywiście, że nie. Czy jeśli piłkarzowi zdarza się jeden słabszy mecz, to wyrzuca się go z drużyny? Czy nie otrzymuje kolejnych szans? Nie rozumiem naszej mentalności, nie rozumiem tego, że lubimy oceniać danych piłkarzy po jednym występie. O, ten zagrał dobry mecz, to teraz będzie podstawowym piłkarzem, a tamten zagrał słabo, to można go wykopać... Nie! To nie jest dobre podejście. Arek jest dobrym piłkarzem i jeśli podtrzyma solidną formę z gry w klubie, to może liczyć na powołanie na wrześniowe mecze.
No właśnie. Już niedługo czeka nas ciężki wyjazd do Podogricy, gdzie zagramy arcyważne spotkanie z Czarnogórcami. Polska wyjdzie nastawiona defensywnie? Będziemy grali na remis?
Mecz w Podgoricy będzie arcyważnym pojedynkiem dla losów naszej grupy, bo albo od początku będziemy musieli gonić jednego z bezpośrednich rywali w walce o awans, albo troszeczkę uciekniemy, będąc w korzystniejszej sytuacji. Nie zamierzam grać defensywnie, interesuje nas tylko pełna pula punktów. Zagramy o 3 oczka, nie widzę innej możliwości.
Wspomniał pan, że Czarnogóra jest jednym z bezpośrednich rywali w walce o awans. Która ekipa, bądź ekipy, są pozostałymi, z którymi stoczymy walkę o czołowe miejsca w grupie?
Wydaje się, że kluczowymi będą mecze ze wspomnianą Czarnogórą oraz losowaną z wyższego koszyka Ukrainą. Powtarzam po raz kolejny, że bardzo skupiamy się na tym pierwszym wyjeździe do Podgoricy, bo to spotkanie może już na początku ustawić nas w nieco korzystniejszej sytuacji od naszych rywali. Z kolei porażka skomplikuje naszą sytuację, jednak w żadnym razie nie przekreśli naszych szans na baraże.
Więc walczymy o baraże? Nie ma mowy o możliwości zajęcia pierwszego miejsca?
Niestety, ale tak to wygląda. Anglicy są w tej chwili nie tylko poza naszym zasięgiem, ale również poza zasięgiem Czarnogóry i Ukrainy. Choć Ci pierwsi nawiązali walkę z wyspiarzami w eliminacjach do Euro 2012, to jednak nie widzę innej możliwości jak Anglia na pierwszym miejscu. Gwarantuję jednak i ręczę za siebie, że nie odpuścimy do ostatnich minut spotkań z Anglią, będziemy walczyli jak tylko możemy.
Kilka dni po potyczce z Czarnogórą, naszym rywalem będzie Mołdawia. Czy da pan szansę dublerom?
Wszyscy uważają Mołdawię za kompletnego outsidera, i faktycznie, jeśli chcemy awansować na mundial, to nie możemy obawiać się ekipy losowanej z piątego koszyka. Jednak nie na miejscu jest lekceważenie rywala. Nie wykluczam, że w składzie nastąpi kilka kosmetycznych zmian, ale do meczu podejdziemy w pełni poważnie, raczej w silnym zestawieniu.
A co z kapitanem zespołu? Do tej pory był nim Jakub Błaszczykowski, w spotkaniu z Estonią również przywdział opaskę. Jednak w ostatnim czasie wiele mówiono o tym, jakoby rolę lidera zespołu miał przejąć inny zawodnik.
Kto tak mówił? Ja? Nie przypominam sobie... są to zwykłe wymysły kogoś, komu zależy na tym, aby popsuć atmosferę w drużynie. Kuba Błaszczykowski był i będzie kapitanem zespołu. Nie przewiduję żadnych roszad na tym stanowisku.
Ostatnio wiele dyskusji toczy się również w sprawie tego, kto powinien być pierwszym bramkarzem reprezentacji. Jakie jest pańskie stanowisku w tej sprawie?
Prawda jest taka, że mamy wielu klasowych bramkarzy, nie tylko tych trzech, którzy byli na zgrupowaniu. Ciągle przyglądamy się poczynaniom Tomka Kuszczaka czy Łukasza Fabiańskiego. Ostatnio doszły do nas wyraźne sygnały, że warto przyjrzeć się Wojtkowi Pawłowskiemu, który zbiera piłkarskie szlify we włoskim Udinese. Decyzję o tym, kto stanie w bramce, podejmuję wspólnie z Jackiem Kazimierskim. Wybieramy bramkarza, który zdaje się być w najlepszej formie spośród pozostałych. Jesteśmy w takiej sytuacji, że cała trójka prezentuje niezwykle wysoki poziom i o obsadzie pierwszego bramkarza najczęściej decydować będzie dyspozycja, forma w danym dniu.
_________________________________________________________________________________________________
Kolejny mecz Polaków odbędzie się w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, a naszym przeciwnikem będzie bardzo często wspominana już Czarnogóra. Mecz odbędzie się w Podgoricy. Następne spotkanie biało-czerwonych w walce o awans do mundialu, odbędzie się 4 dni później na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Przeciwnikiem będzie zdecydowanie słabsza Mołdawia. Powołania na dwa inauguracyjne pojedynki w eliminacjach poznamy w samej końcówce sierpnia, bądź na początku września.
Terminarz na najbliższe spotkania Polaków:
07.09.2012, Podgorica, Stadion Pod Goricom*: Czarnogóra - Polska
11.09.2012, Wrocław, Stadion Miejski: Polska - Mołdawia
12.10.2012, Bydgoszcz, Stadion im. Krzyszkowiaka:* Polska - RPA
16.10.2012, Warszawa, Stadion Narodowy: Polska - Anglia
14.11.2012, ?, ?: Polska - ?
*Eliminacje do MŚ
* Spotkanie Towarzyskie