Po prostu kariery mają bawić i interesować więc uważam żeby bardziej skupiać się na treściach i całej otoczce.
Również zgadam się z tym, że przekaz powinien być najważniejszy tylko jak ktoś będzie walił pełno błędów ortograficznych czy interpunkcyjnych to człowiek podczas czytania takiej kariery nie będzie się bawił tylko męczył. Bartekeuro - muszę Cię zmartwić. Błędy w prawie każdym zdaniu nie są "drobiazgami" jak to określiłeś. To już jest problem i nam czytającym utrudniasz odnalezienie się w Twojej historii, w Twoim opowiadaniu.
Ja osobiście nigdy nie miałem większych problemów z ortografią czy interpunkcją (czasami mi się zdarzy popełnić jakiś błąd
), gdyż kiedyś w podstawówce na języku polskim podstawą do zaliczenia przedmiotu były właśnie zasady polskiej pisowni. Oczywiście byli też tacy, którzy mieli problemy i wtedy musieli więcej pracować w domu. Pamiętam jak nauczycielka wmawiała nam, że odpowiednio zastosowane zasady pisowni poprawiają czytelność każdego tekstu, a te niewłaściwie zastosowane po prostu ją pogarszają. Babka była wymagająca, ale teraz jak spojrzę w przeszłość to nie żałuję, a wręcz przeciwnie człowiek ma ochotę jej podziękować. Ja wiem, że jest o wiele więcej interesujących rzeczy niż nauka ortografii czy interpunkcji, ale musisz mi uwierzyć, że ta umiejętność poprawnego pisania może przydać Ci się w późniejszym życiu.
Wnioskuję, że co niektórzy na tej stronie bawią się w Sherlocka Holmesa i wyszukują błąd za błędem. Tutaj zrobiłeś błąd ortograficzny i tutaj też. O! A tutaj zapomniałeś postawić kropki. Matko Boska! Jak można było nie postawić tam kropki ? Odnoszę wrażenie, że te osoby mają w „głębokiej dupie” co czytają. Ważne, że mogą wytknąć błąd. Oczywiście Ci co zwracają uwagę na błędy mają racje, bo nie powinno ich być w żadnym tekście, ale nie przesadzajmy.
Jeśli ktoś ma z tym problemy to trzeba dać mu czas. Ponadto jak ta osoba ma chęci i motywację do samorozwoju to po jakimś czasie zacznie pisać poprawnie, a co za tym idzie - lepiej. Ktoś popełnił błąd - zwróćmy uwagę. Drugi raz - zróbmy tak samo. Trzeci ? Już powinniśmy odpuścić. Wytykanie błędów na każdym kroku do niczego nie doprowadzi. Ciągła krytyka źle działa na człowieka. Dzieje się tak nawet jeśli osoba wskazująca błędy robi to w dobrej wierze. Zamiast pomagać podcinamy skrzydła takiej osobie. Uważam, że w miejsce spojlerów z dziesięcioma cytatami lepiej napisać coś w stylu:
"Przeczytaj jeszcze raz tekst i popraw kilka literówek, błędów interpunkcyjnych czy ortograficznych, a kariera będzie wtedy o wiele ciekawsza. Przykładowo zrobiłeś błąd tutaj: "Nacodzień piłkarz Ipswich Town". Jeśli nie wiesz gdzie są jakieś błędy to napisz mi prywatną wiadomość, a z chęcią Ci pomogę
"
Szantażowanie tekstem, że "skoro ich nie poprawisz to nie będę tutaj zaglądał" jest bardzo infantylne, ale moją opinię o takim zachowaniu pozostawię już bez większego komentarza.
Niedługo na forum pojawi się poradnik dotyczący pisania karier. Wspomnę tam o kilku zasadach pisowni polskiej, ale zrobię to z przykładami by Was nie zanudzać. Mam nadzieje, że kilka osób tam zajrzy i podniesie poziom swojej kariery