Autor Wątek: Golden State Warriors - Archiwum  (Przeczytany 18071 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - Miazga numer dwa.
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 29, 2013, 20:54:29 »
Kolejny łatwy mecz. Oby tak dalej. playoff coraz bliżej a zarazem tak daleko.

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - Miazga numer dwa.
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 29, 2013, 21:06:51 »
Warriors po prostu zrobili to co powinni czyli ograli słabszego rywala. Niesamowita przewaga w tym meczu. Różnica przynajmniej kilku klas..
Świetnie wykonujesz te filmiki :)

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - Miazga numer dwa.
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 30, 2013, 22:20:03 »


Potyczka między Chicago to nie tylko pojedynek drużyn to pojedynek gwiazd Derricka Rosa i Monty Ellisa. Ale po kolei. Chicago na razie z bardzo dobrym bilansem 5-1 przy tylko jednej porażce są wyróżniającą się ekipą na parkietach NBA. Ostatnio nie bez problemów ogrywali Knicksów (119-102) czy też Denver (107-106) a jedynym ich pogromcą była ekipa z Bostonu która ograła ''Byków'' 98-87. Warto wspomnieć że obok świetnego Rosa mają także bardzo skutecznego Boozera który ma ponad 20-punktów na mecz a pod tablicami bryluje J. Noah 11-zbiórek na mecz. Ponadto Bulls bez Taj-a Gibsona który jest ''out'' na około 6 do nawet 8-tygodni. Warto także przypomnieć ,że w ekipie Chicago gra były gracz GSW - C.J. Watson. Golden State na mecz wybiera się w bardzo dobrych humorach nie dość że ostatnio wygrali dwa mecze z rzędu to ich zwycięstwa i styl nie podlega żadnej dyskusji ,mający bilans (6-2) gracze Warriors dalej zgłaszają swoje mistrzowskie ambicje. Oprócz wielkiej dwójki ,czyli Ellis i Curry trzeba wspomnieć o znacznej zwyżce formy Andre Iguodali który dał popis swoich umiejętności w meczu z Nowojorczykami.


Derrick Rose VS Monta Ellis

D-Rose wybrany przez Bulls w drafcie z numerem pierwszy w 2008 od razu musiał stać się gwiazdą. Co prawda dopiero teraz zalicza swój najlepszy sezon na parkietach NBA ,ale to jaki 27.3-pkt na mecz oraz prawie 7-asyst na mecz a Rose ma za sobą dopiero sześć spotkań. Najlepiej zaprezentował się w meczu z Nowojorskim Knicksami gdzie rzucił 36-oczek i dodał 10-asyst i miał dwa przechwyty ,nie gorzej było z Portland gdzie były 33-pkt plus 9-asyst. Z roku na rok statystyki lidera Byków rosną i to w imponującym tępie ,bo nie byłbo by dla Chicago bilansu (5-1) jeśli właśnie nie DR. ''Poohdini'' jasno wypowida się na temat meczu z GSW '' Chemy wygrać i jeszcze bardziej śrubować nasz bilans ,zespół dokonał znaczących wzmocnień a przy tym tworzymy kolektyw. Wiemy jak wygrać to spotkanie bo to że można pokonać ''Wojowników'' pokazały nam ekipy Houston i Pistons musimy iść w ich kierunku co do tego meczu a będzie dobrze''.



ME to rzucający lub rozgrywający w barwach Golden State co prawda słabo zaczynał grę w nowym klubie ale z roku na rok dokonywał wielkich postępów i teraz szybki i przebojowy Ellis to największa gwiazda swojego zespołu już w poprzednim sezonie rzucał na poziomie prawie 26-punktów a teraz tę statystkę poprawił do aż 32.5 nie było by wysokich zwycięstw i przede wszyskim tych sześciu wygranych w sezonie bez właśnie Monty który już trzykrotnie w tym sezonie rzucał 38-punktów z Clippersami ,Utah i Detroit . Bardzo aktywny w przechwytach a z Toronto nawet trzykrotnie blokował rywali ma także prawie 4-asysty na mecz. Lider Warriorsów o meczu '' To może być naprawdę znakomite widowisko z wielomia zwrotami dla nas jak i dla rywali liczy się tylko wygrana my mocno zgłaszając swoje aspiracje nawet po tytuł musimy wygrywać właśnie z takimi ekipami. Póki co tylko jedna poraża ''Byków'' musimy zagrać agresywnie w obronie jak Boston i nasze szanse na zwycięstwo bardzo się podniosą. Ja dam z siebie wszystko dla GS.''




Kto jest lepszy?. Odpowiedzi na to pytanie nie wyraźi żaden szanujący się kibic NBA ale kto będzie lepszy w tym pojedynku?
Warriors by undertaknen

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 30, 2013, 23:01:18 »
Ja niestety czuje jakoś porażkę w tym meczu. Ostatnie mecze GSW na pewno dają pozytywne wrażenie ale jednak Chicago to bardzo silna drużyna.

Offline Dawidekss

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Join Date: Gru 2008
  • location:
  • Wiadomości: 377
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2008r.
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 31, 2013, 13:24:06 »
Bulls Rose-Noah to już nie to samo co Bulls Jordan-Pippen-Rodman. Ja liczę, że Iverek wypali i pokaże coś z dawnych lat z Sixers. Składu na który bym liczył nie będę Ci już podawał, ale na pewno możesz to wygrać, powodzenia ;)

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 01, 2014, 16:14:24 »


Trzecia porażka w sezonie dla GSW w ważnym pokazowym meczu niestety nie przynosi niczego dobrego nie dość że wyraźna przegrana to jeszcze najwyższa w sezonie. Co prawda wydawało się ,że przy naprawdę różnej pierwszej połowie bo raz jedni notowali serie 10-0 a raz drudzy 15-3 wydwało się że Warriors są w stanie przechylić wynik na swoją korzyść przy słabej skuteczności gospodarzy, Chicago co drugą akcję musiało zdobywać punkty z drugiej lub trzeciej szansy. Nic bardziej mylnego ,bo ''Byki'' po przerwie grali bardzo skutecznie a większość piłek była kierowana do zdobywcy 31-punktów oraz MVP spotkania Carlosa Boozera ,świetnie spisał się także lider miejscowych który świetnie dzielił piłki do partnerów 10-asyst i 22-punkty Derrick Rose trzecim mocnym ogniniewem był były zawodnik ''Wojowników'' C. J. Watson (14-pkt + 6-asyst). Goście mieli przede wszystkim swojego najlepszego punktującego ,czyli Montę Elisa (32-pkt) a najlepszy mecz w sezonie rozegrał Iguodala (26-pkt + 3-asysty) znów nieco gorzej zaprezentował się Stephen Curry (12-pkt + 8-asyst) opuszczając jeszcze boisko za szósty faul na minutę przed końcem meczu, z kolei bardzo dobre zmiany dawał Reggie Williams w 8-minut rzucił 10-punktów dorzucił 3-asysty i miał jeden przechwyt. Popisu za to nie dał nazywany ''dżoker'' przez swojego trenera Tony Allen (0/2 z gry) plus 1-zbiórka w 7-minut. Czego zabrakło Golen State w tym meczu? Skuteczności za dwa (40/70 - 57%) punktów rezerowych (12 do 34) na swoją niekorzyść i przechwytów ,bo Bulls miało ich dziś aż 16 do tego siedem bloków i rewelacyjną prawie stuprocentową skuteczność na lini rzutów wolnych (19/20). Ellis czy Rose oboje wiele dali swojej drużynie ,Monta jak zawsze dużo punktów a Derrick świetnie obsługiwał partnerów kończącym podaniem. Jutro dzień odpoczynku na szczęście dla GSW w tym trudnym tygodniu.

<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=08e1688fe9b3c86c11eb0667b7047b43&amp;action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=08e1688fe9b3c86c11eb0667b7047b43&amp;action=login">LOGOWANIE</a>

Warriors by undertaknen

Offline Dawidekss

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Join Date: Gru 2008
  • location:
  • Wiadomości: 377
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2008r.
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 01, 2014, 16:37:08 »
No a ja się pytam gdzie jest AI? Wiem, że się go uczepiłem, ale dać mu trochę więcej czasu i będzie szalał :D

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 01, 2014, 18:59:32 »
No szkoda tej porażki ale tak przewidywałem więc dużego zaskoczenia nie ma. Bardzo lubię oglądać te filmiki :)

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 02, 2014, 16:26:26 »
Szkoda przegranej, ale wprawdzie przeciwnik nie byle jaki. Liczyłem że sprawicie niespodziankę lecz realia są inne. Powodzenia w kolejnym meczu . Obyście się podnieśli.

Offline balos1993

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lip 2009
  • location:
  • Wiadomości: 18
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 19.07.2009r.
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 02, 2014, 17:39:58 »
Łamiesz regulamin:
Cytuj
10. Nie pisz dużymi literami w temacie wątku.

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: GOLDEN STATE WARRIORS - ROSE VS ELLIS czyli byki z wojownikami
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 04, 2014, 19:20:54 »


Pora na już 10-spotkanie GS w tym sezonie na parkietach NBA ,na pewno nastroje po meczu z Chicago są nienajlepsze mimo faktu ,że GSW poniosło najwyższą porażkę w tym sezonie to tamto spotkanie pozostawiło po sobie pewien niesmak. Jak mówi sam trener Don Nelson - Tamto spotkanie jak najbardziej było do wygrania co pokazaliśmy już w pierwszej kwarcie jednak dalej było już gorzej drużyna była rozkojarzona jakby była myślami gdzie indziej i stąd taka bolesna porażka. - Wcale nie byliśmy drużyną gorszą a mimo tego aż tak zostaliśmy skarceni za naszą efektowność. Warriors przegrali z Bulls aż 17-punktami stąd eksperci wcale nie są przekonani do dzisiejszego meczu czy miejscowym uda się wygrać ,bo za nimi naprawdę wyczerpujący tydzień ,pięć spotkań w siedem dni. Pytanie czy bilans tygodniowy wyjdźie na plus czy minus ,bo na razie jest 2 do 2. Bogut, Ilyasova, Delfino, Gooden, Jennings, Maggette oraz Salmons te nazwiska mówią same za siebie już poprzedni sezon był dla nich udany (46-zwycięstw w rundzie zasadniczej) a teraz może być tylko lepiej do tego Corey Maggette sprowadzony przed tym sezonem będzie miał coś do udowodnienia swojej byłej ekipie. Milwaukee co prawda przegrali z świetnymi Hawks (82-101) ,ale z Knicksami wygrali już(116-83) czy też z Nowym Orleanem (100-90) co daje bilans 5-4. Po cichu w trawie piszczy trade dla John-a Salmons-a który ponoć ostro ''romansuje'' z Wizardsami. Minimalnym faworytem Wojownicy.
[/font]

e1
Spoiler for Hiden:
Powiem szczerze ,że admin naprawdę wybrał żałosną skórkę na której nie działają czcionki
e2
Spoiler for Hiden:
teraz sama się zmieniła beka ogólnie ; d

e3 3
Spoiler for Hiden:
artur uwierz mi że potrafie następnym razem Ci to nagram bandicamem byś mi czegoś nie zarzucał bo sporo się napociłem nad zmianą czacionki i dokładnie wiem co wpisywać.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2014, 19:32:33 wysłana przez undertaken »
Warriors by undertaknen

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Golden State Warriors - Zapowiedź meczu z Bucks
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 04, 2014, 23:10:32 »





Kto by się spodziewał ,że to właśnie będzie takie widowisko co prawda GSW przez większość meczu prowadziło jednak gospodarze często zbliżali się na małe dystanse i nawet minimalnie prowadzili by jednak przegrać jednym rzutem z wyżej notowanym Warriors. Początek meczu zdecydowanie dla gości i seria 7-0 wydawało się że wszystko to co ''Bykami'' przyjezdni mają już za sobą ,okazało się to nieprawdą bo świetnie dysponowany Corey Maggette czy też Mbah a Moute sukcesywnie ciągli grę swojego zespołu i gonili wynik zaś obrona Golden State jak zaczarowna stała i przyglądała się kolejnym popisom Milwaukee zresztą ten pierwszy bardzo dobrze powstrzymywał w obronie Andre Iguodale blokując go przed efektownymi dunkami. Blisko podwójnej zdobyczy wśród gospodarzy był Jennings (17pkt + 9asyst) a 17-oczek dorzucił lider swojej ekipy A. Bogut. Goście mieli duet Ellis @ Curry który łącznie rzucił 66-oczek z tego aż 43 sam Monta który przy 100%-sukteczności rzutów za trzy świetnie trzymał przewagę swojego zespołu. Znów było blisko kolejnego niepowodzenia gdyby nie blok Davida Lee na Bogucie przy próbie za trzy na 2,6-sekundy przed końcem spotkania - mówi Don Nelson który krytycznie wypowiadał się o swoich zawodnikach po meczu szczególnie znów za brak koncetracji w najważniejszych momentach. Nieźle spisał się ''dżoker'' Tony Allen 6-punktów w 10-minut. Bucks przede wszystkim zabrakło dziś trochę szczęścia i lidera który mógłby punktować jak ME a do tego miażdżąca różnica skuteczności trójek 35% (7/20) do 78% (11/14) a do tego aż 9 do 1 w blokach na korzyść ''Wojowników'' to musiało mieć wpływ na końcowy wynik. Przed graczami Don Nelsona teraz dużo luźniejszy tydzień bo tylko dwa mecze pierwszy z Pistonsami z którymi już raz przegrali (104-97)  i to u siebie potem szansę na swój rewanż będą mieli Nowojorczycy którzy zostali wręcz zniszczeni w Knicks Arena (84-111)
Warriors by undertaknen

Offline Dawidekss

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Join Date: Gru 2008
  • location:
  • Wiadomości: 377
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2008r.
Odp: Golden State Warriors - O mały włos czyli potyczka z Bucks.
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 05, 2014, 00:05:12 »
Fajny wynik z Bucks, nie było źle u 'moich' chłopaków. Popraw 'Ellis @ Curry' na 'Ellis & Curry' ;) No to masz 7-3 i jest świetnie. Który jesteś teraz w konferencji?

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Golden State Warriors - O mały włos czyli potyczka z Bucks.
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 05, 2014, 11:00:44 »
Świetne zwycięstwo z Bucks. Nie był to łatwy pojedynek, było cholernie ciężko ale dzięki kilku perełką jest ważne zwycięstwo.

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Golden State Warriors - O mały włos czyli potyczka z Bucks.
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 05, 2014, 11:46:31 »
Podsumowania po 10-spotkaniach:

Spotkania :


Houston Rockets 116-111 Golden State Warriors
Los Angeles Clippers 94-104 Golden State Warriors
Golden State Warriors 99-93 Los Angeles Lakers
Memphis Grizzlies 85-113 Golden State Warriors
Utah Jazz 114-125 Golden State Warriors
Golden State Warriors 97-104 Detroit Pistons 
Golden State Warriors 104-76 Toronto Raptors
New York Knicks 84-111 Golden State Warriors
Chicago Bulls 109-92 Golden State Warriors
Milwaukee Bucks 99-102 Golden State Warriors
[/size]

Sytuacja w konferencji oraz w całej NBA:





Statystyki punkty na mecz / zbiórki / skuteczność za trzy :







Obszerny wywiad z Donem Nelsonem (trenerem GSW):



NBA: 7-3 po 10-spotkaniach to dobry wynik?
Don Nelson (DN): Niby tak ,ale mogłobyć co najmniej 9-1 ,bardzo żałuje porażek z Bulls czy też z Pistonsami tam zabrakło nam koncentracji w najważniejszych momentach.
NBA: Monta Ellis 33.5PPG czego chcieć więcej?
DN: Niczego to co wyprawia Ellis i jakie robi postępy z sezonu na sezon czy też z meczu na mecz ,to jest coś niesamowitego mamy prawdziwego lidera z krwi i kości.
NBA: Co z Allenem Iversonem i Tonym Allenem dalej będą rezerwowymi?
DN: Póki co tak nie widzę lepszej piątki od tej którą aktualnie wystawiam na każde spotkanie nawet po porażkach wiem co robię tak musimy startować.
NBA: Stephen Curry trochę zawodzi?
DN: Jak najbardziej nie przy statystykach Monty ,Curry po prostu musi być tym dopełniającym nie da się grać na takich obrotach przez obu graczy ,ale to dopiero 10-spotkań.
NBA: Kogo się obawiacie w przyszłych konfrontacjach?
DN: Na pewno należy bać się Miami Heat ,San Antonio i świetnych Hawks reszta jest w naszym zasięgu jak najbardziej jednak na te trzy ekipy stawiałbym że zajdą najdalej.
NBA: Niepowodzenia w poprzednim tygodniu , to wina ciężkiego kalendarza?
DN: Hmm.. nie przecież to NBA ,piłkarze grają 2-razy w tygodniu na wyspach a my możemy grać nawet 5-razy w ciągu tygodnia to NBA najtrudniejsza koszykarska liga świata do tego po prostu trzeba się przyzwyczaić.
NBA: Na koniec jakie ambicje pana względem swoich graczy?
DN: Na pewno nie brakuje żadnemu umiejętności ,finezji czy innych rzeczy ale musimy być bardziej skoncentrowani na swojej grze a nie przyglądać się rywalą . Czego oczekuje na przyszłość na pewno wysokiego miejsca przed play offami ale do tego jeszcze daleka droga więc ze spokojem czekamy na rozwój wydarzeń.
Warriors by undertaknen

Offline Sklado

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Maj 2011
  • location: Smardzewice/Banbury
  • Wiadomości: 86
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.05.2011r.
Odp: Golden State Warriors - Staty ,staty ,staty
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 05, 2014, 12:12:27 »
Pozbyłbyś się białego tła przy logach ;)
Ellis jaki koksu :o
widzew.png" border="0

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Golden State Warriors - Staty ,staty ,staty
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 05, 2014, 12:44:52 »
Monta Ellis robi wrażenie chyba na wszystkich w NBA :D

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Golden State Warriors - Staty ,staty ,staty
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 05, 2014, 14:48:02 »


Golden State po ostatnim trudnym wyjazdowym zwycięstwie będzie chciało kontynuować swój ‘’streak’’ oraz zrewanżować się rywalowi za poprzednią porażkę (97-104) to chyba nie będzie takie trudne ,bo Pistonsi ostatnio bardzo obniżyli swoje loty i przegrali trzy kolejne mecze z rzędu z wcale nie jakimiś wysoko notowanymi rywalami Sacramento (91-84) , Clippers (115-97) oraz po defensywnym meczu z Portland (63-67) te porażki pokazują ,że wiele zmieniło się tam od poprzedniego starcia tych drużyn. Rodney Stuckeyowi spadły statystyki w ilości zdobytych punktów na mecz z ponad 24 na nieco ponad 21 choć poprawił się nieco w asystując partnerom. W poprzednim pojedynku zdecydowanie cieniował Curry z dystansu jak pamiętamy zaledwie (4 na 11) dziś musi to się poprawić jeśli Don Nelson i jego ‘’cłopcy’’ chcą odnieść zwycięstwo. Słabe ostatnie mecze także sprawiły ,że ‘’Wojownicy’’ spadli z pierwszego miejsca Power ranking na dopiero siódme za sprawą rewelacyjnych Mavs. Poprawić musi się także Iguodala który w meczu Bucks praktycznie nie istniał na boisku będąc świetnie blokowanym przy wjazdach pod kosz przez Corey Maggette. Najistotniejszą informacją będzie brak w podstawowej piątce Detroit – Bena Gordona który wypadł z gry na około 1-2 tygodnie a przecież to on rzucił 23-oczka w poprzedniej rywalizacji choć nie wiadomo tak do końca czy jednak trener rywali nie będzie go wystawiał z ławki.

Warriors by undertaknen

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Golden State Warriors - Czas na rewanż !.
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 05, 2014, 19:53:06 »


Bardzo udanie miejscowi zrewanżowali się gościom i odnieśli ósme zwycięstwo w sezonie. Przypuszczenia okazały się słuszne ,bo Ben Gordon jednak zagrał i to 17-minut z drugiej strony nie wiadomo czego po nim spodziewał się jego trener - ten zdobył ledwie 4-punkty i to w końcówce meczu kiedy to ''Wojownicy'' zdecydowanie odpuścili. Początek meczu różny raz w tą raz w tamtą stronę jednak różnica oscylowała w granicach jednocyfrowej różnicy. Dalsza część spotkania zdecydowanie pod dyktando miejscowych a Warriors rekordowo prowadzili nawet 18-punktami następnie rywale wzieli się za siebie i w końcówce mieli nawet serie (7-0) jednak Ellis pewnie przypieczentował zwycięstwo niezłym dunkiem. Wśród graczy Detroit znów wyróżnił się Rodney Stuckey (double-double 25-pkt + 11-asyst) a 18-oczek dorzucił SG ,czyli Richard Hamilton. Golden State znów mogą być bardzo zadowoleni z gry swojego lidera ,czyli Monty Ellisa - zdobywce 38-punktów i 4-asyst ,poza tym został rzecz jasna MVP tego spotkania. Curry grał ostro i miał pięć fauli dlatego też krótko grał zaledwie 17-minut pozowliło mu na rzucenie 19-pkt zaś Allen Iverson po kilku słabszych spotkaniach znów pokazał się z niezłej strony doskonale obsługując partnerów na boisku kończącym podaniem (9-pkt + 10-asyst). Porównanie obu drużyn na podstawie statystyk też przemawia za wygranymi za 2-pkt 46%-skuteczności Pistons przy 63% GSW ,notując także więcej asyst (23-18) ,więcej bloków (10-6) i punkty rezerowych (23-18). Po kilku dniach przerwy gracze Dona Nelsona zagrają z New York Knicks z którymi odnieśi w sezonie już jedno zwycięstwo ,czy ''streak'' 2-0 będzie kontynuuwany?

Warriors by undertaknen

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Golden State Warriors - 8-3
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 05, 2014, 20:02:54 »
Udało się zrewanżować. Bardzo się cieszę bo w pierwszym meczu nie wiele zabrakło. Jeden z czterech bardzo groźnych rywali już pokonany. Jeszcze Miami Heat ,San Antonio i Hawks

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Golden State Warriors - 8-3
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 05, 2014, 20:02:54 »