Autor Wątek: Road to World Cup 2014  (Przeczytany 84873 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #160 dnia: Styczeń 04, 2015, 21:18:12 »
IV RUNDA - GRUPA B, 1 kolejka

Od zwycięstw rozpoczęli bój o awans faworyci grupy B. Uzbekistan pewnie pokonał bardzo dobrze spisujący się w poprzedniej rundzie Liban.  Gospodarze liczyli na kolejny sukces, ale ich plan wziął w łeb w 11 minucie. El Atat sfaulował w polu karnym Bikmaeva, a jedenastkę pewnie wykorzystał Rajabov. Drugi cios otrzymali na początku drugiej połowy, gdy nadziali się na kontrę Uzbeków. Po tej bramce goście oddali plac Libańczykom, którzy jednak nie byli w stanie stworzyć sytuacji bramkowej. A Uzbekistan ograniczał się do kontr, z których jedna przyniosła skutek w postaci bramki Ahmedova. W drugim meczu tej grupy Japonia podejmowała Bahrajn. Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Okazakiego z 22 metrów. Na 2:0 precyzyjnym strzałem w długi róg podwyższył Inui. Gości z Bahrajnu stać było na honorowe trafienie Fatadiego, który wykorzystał sytuację sam na sam z Kawashimą. Japonia, która pomimo zdobycia trzech punktów nie zachwyciła zmierzy się w następnej kolejce z Libanem, zaś Bahrajn podejmie Arabię Saudyjską.

03.06.2012, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium,,
[239/800] Liban - Uzbekistan 0:3 (0:1)
Ali El Atat (LIB) 11’
0:1 Rajabov 11’/PEN
Kapadze (UZB) 45+1’
0:2 Bikmaev 47’
Karpenko (UZB) 51’
0:3 Ahmedov 83’

03.06.2012, Saitama, Saitama Stadium 2002
[240/800] Japonia – Bahrajn 2:1 (1:0)
1:0 Okazaki 28’
2:0 Inui 65’
2:1 Fatadi 87'



Spoiler for Hiden:








Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #161 dnia: Styczeń 06, 2015, 22:32:48 »
Ponad 1/4 Eliminacji już za nami, wielkimi krokami zbliża się strefa UEFA na którą wyczekuję już miesiącami - dosłownie ;D
   


Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #162 dnia: Styczeń 10, 2015, 14:32:17 »
5 kolejka

Niespodziewanej porażki w Limie doznała Kolumbia. Mecz ten zaczął się świetnie dla gospodarzy, bo już w 7 minucie Pizzaro wykorzystał sytuację sam na sam z Mondragonem. Kolumbia próbowała wyrównać, ale w żaden sposób nie mogła poradzić sobie z dobrze zorganizowaną defensywą Peru.  Dopiero dobrze wykonany rzut różny pozwolił im na to. Z rzutu rożnego dośrodkował Armero, a niezawodny Falcao  uderzeniem głową pokonał Fernandeza.  Ale sytuacja z 71 minuty spowodowała, że 3 punkty zostały w Peru. W pole karne dośrodkował Farfan, Guerrero nie trafił czysto w piłkę, dopadł do niej Pizzaro i strzałem w krótki róg ustalił wynik meczu.
Kolejne trzy punkty zapisał na swoje konto Paragwaj, choć to Ekwador jako pierwszy zdobył gola po indywidualnej akcji Quinoneza.  Gospodarze wyrównali po sprytnie wykonanym rzucie wolnym, tuż z przed pola karnego. Gdy wszyscy spodziewali się strzału Cardozo,  ten podał do Dos Santosa, która strzałem w długi róg wyrównał.  W kolejnych minutach mecz toczył się w rytmie akcja za akcję, ale albo zawodnicy minimalnie pudłowali, albo świetnie spisywali się bramkarze. Do czasu. W 63 minucie Banguera nie sięgnął dośrodkowanie Samudio,  piłka spadła prosto na nogę Valdeza, który zapewnił swojej ekipie zwycięstwo.
Również bardzo ciekawe widowisko polegające na wymianie ciosów obejrzeli ci, którzy zdecydowali się na mecz Wenezuela – Chile. Z tym, że tylko w pierwszej połowie, w drugiej dominowali już goście. Najpierw Suazo dobił strzał Sancheza, dziesięć minut później napastnik Chile zdobył drugą bramkę po tym jak otrzymał podanie od …… obrońcy gospodarzy.  Po tym goście kontrowali już mecz, a wynik ustalił Suazo, który tym razem popisał się strzałem z dystansu.
W ostatnim meczu tej kolejki fani Argentyny liczyli na festiwal strzelecki, ale zawiedli się. Gospodarze choć mieli zdecydowaną przewagę tylko raz umieścili piłkę w bramce Boliwii. Świetnie broniący tego dnia Galarza musiał skapitulować po uderzeniu z woleja Lavezziego. W następnej serii gier Argentynę czeka trudniejszy mecz, bo zmierzą się na wyjeździe z Urugwajem. Kolumbia podejmie Wenezuelę i oczywiście będzie faworytem tego meczu, Ekwador zmierzy się z Peru, zaś Boliwię czeka przeprawa z liderującym Paragwajem


03.06.2012, Lima, Estadio Nacional
[241/800] Peru – Kolumbia 2:1 (1:0)
1:0 Pizzaro 7’
1:1 Falcao 49’
2:1 Pizzaro 71’

03.06.2012, Asuncion, Estadio Defensores del Chaco
[242/800] Paragwaj – Ekwador 2:1 (1:1)
0:1 Quinonez 9’
1:1 J. Dos Santos 27’
2:1 Nelson Valdez 61’

03.06.2012, Ciudad Guyana, Estadio Polideportivo Cachamay
[243/800] Wenezuela – Peru 0:3 (0:0)
0:1 Suazo 54’
0:2 Suazo 64’
0:3 Suazo 83’

03.06.2012, Buenos Aires, Estadio Monumental Antonio Vespucio Liberti
[244/800] Argentyna - Boliwia 1:0 (0:0)
Amador (BOL) 4’
1:0 Lavezzi 51’


Spoiler for Hiden:





Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #163 dnia: Styczeń 15, 2015, 20:10:02 »
II RUNDA - GRUPA A, 3 kolejka

Outsider z Samoa przegrał w swoim ostatnim meczu z Tahiti 0:2. Do przerwy utrzymywał się co prawda wynik bezbramkowy, ale napór Tahiti musiał w końcu przynieść skutek. W 52 minucie Washetine wyłożył piłkę do Li Fung Kee, a ten tylko dostawił nogę. Wynik na pięć minut przed końcem ustalił po indywidualnej akcji Williams. Ale o ich ewentualnym awansie miał zdecydować mecz rozgrywany później. A w nim Nowa Zelandia podejmowała Nową Kaledonię i pewnie wygrała 3:0. Pierwszą bramkę zdobył Smeltz dobijając strzał Wooda. Na 2:0 podwyższył uderzeniem głową Killen, a kropkę nad i postawił Wood w 86 minucie. Ta bramka wyrzuca tym Nową Kaledonię za burtę eliminacji. I to jest niespodziewane rozstrzygnięcie, bo ta reprezentacja była uważana za tą, która mogłaby powalczyć o awans do baraży.

05.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[245/800] Samoa - Tahiti 0:2 (0:0)
0:1 Li Fung Kee 52’
0:2 A. Williams 85’

05.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[246/800] Nowa Zelandia – Nowa Kaledonia 3:0 (2:0)
1:0 Smeltz 13’
2:0 Killen 35’
Smeltz (NZL) 51’
3:0 Wood 86’
Gorendiawe (NCL) 90+1’




Spoiler for Hiden:






II RUNDA - GRUPA B, 3 kolejka


Również w grupie B możliwe były wszystkie rozstrzygnięcia. Na boisko jako pierwsi wyszli reprezentacje Fidżi i Tonga. Skromnie, po golu Fonuy zwyciężyli ci drudzy i musieli czekać na rozstrzygnięcie w meczu Vanuatu – Wyspy Salomona. Tam padł remis  1:1, który premiuje obie ekipy. Na prowadzenie już w doliczonym czasie gry wyszli nominalni goście po goli Fa’araodo, wyrównał sześć minut po przerwie Tangis.

[247/800] Fidżi – Tonga 0:1 (0:1)
0:1 Ipeni Fonua 21’
Ipeni Fonua (TGA) 64’

05.06.2012, Honiara, Lawson Tama Stadium
[248/800] Vanuatu – Wyspy Salomona 1:1 (1:0)
Selwin Ala (VAN) 45+2’
0:1 Fa’araodo 45+3’
1:1 Kensi Tangis 51’
Commins Menapi (SOL) 64’




Spoiler for Hiden:


Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #164 dnia: Styczeń 22, 2015, 19:41:49 »
Przyspiesz troszke ;p bo z chęcią zobaczę turniej finałowy. ;p
   


Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #165 dnia: Styczeń 28, 2015, 12:40:36 »
@Bartekeuro - nie mam jak przyśpieszyć, wszystko musi iść swoim rytmem.

IV RUNDA - GRUPA A, 2 kolejka

W  starciu Kuwejtu z Jordanią faworytem byli goście, którzy w poprzedniej kolejce ulegli skromnie Korei, zaś Kuwejt zebrał solidne baty z Australią. Do przerwy wszystko szło zgodnie z planem, bo Jordania prowadziła po uderzeniu głową Al Saify’ego w doliczonym czasie gry. Kuwejt wyrównał w 58 minucie po strzale Al-Mutwy i od tego momentu Jordania przestała istnieć. Wynik rozstrzygnął się pomiędzy 71 a 77 minutą kiedy to padły jeszcze 3 bramki. A zdobyli je: Al-Mutwa, Waleed Ali i Khaled Khalaf.
Tymczasem na Antypodach rozczarowanie, bo Australia tylko zremisowała z Omanem 1:1. Po rozbiciu Kuwejtu wydawać się mogło, że w końcu „Socceroos” wjechali na właściwe tory. Tymczasem powrócił koszmar z poprzedniej rundy.  Gospodarze musieli gonić wynik, bo już w 6 minucie Qasim Said dobił własny strzał i Langerak  musiał wyjąć piłkę z siatki. Punkt uratował im Thompson, który wykorzystał podanie Cahilla. W następnej kolejce obydwa spotkania zapowiadają się interesująco: Korea podejmie Australię, zaś Oman Kuwejt.

09.06.2012, Kuwejt, Peace and Friendship Stadium
[249/800] Kuwejt – Jordania 4:1 (0:1)
Al Ateeqi (KUW) 15’
0:1 Al Saify 45+1’
Hijah (JOR) 57’
1:1 Al-Mutwa 58’
2:1 Al-Mutwa 71’
3:1 Waleed Ali 74’
4:1 Khaled Khalaf 77’

09.06.2012, Sydney, ANZ Stadium
[250/800] Australia - Oman 1:1 (0:1)
0:1 Qasim Said 6’
Neill (AUS) 54’
1:1 Thompson 59’



Spoiler for Hiden:


Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #166 dnia: Styczeń 31, 2015, 11:40:05 »
IV RUNDA - GRUPA B, 2 kolejka

Faworyzowana Japonia gładko wygrała w Bejrucie z Libanem. Goście objęli prowadzenie po strzale Hondy w 17 minucie. Ten sam zawodnik w 65 minucie wykorzystał sytuację sam na sam z libańskim bramkarzem i podwyższył na 2:0. Wynik ustalił dwie minuty później strzałem zza pola karnego Inui. W drugim meczu Bahrajn podejmował Arabię Saudyjską. Zanim kibice zdążyli wygodnie usiąść było 1:1. Najpierw Al-Mousa po dośrodkowaniu Saleha próbował ubiec Abdul-Latifa i uderzeniem głową pokonał własnego bramkarza. Chwilę póżniej Al-Qahtani strzałem z linii pola karnego doprowadził do wyrównania. W 27 minucie goście mogli wyjść na prowadzenie, ale Noor trafił w poprzeczkę. Ostatecznie 3 punkty zostały w Bahrajnie dzięki bramce Abdul Latifa, który strzałem z ostrego kąta zmusił do kapitulacji Zaida. W kolejnej serii gier Arabia podejmie Liban, a pauzujący w tej kolejce Uzbekistan Japonię.

09.06.2012, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium
[251/800] Liban – Japonia 0:3 (0:1)
0:1 Honda 17’
0:2 Honda 65’
Roda Antar (LIB) 66’
0:3 Inui 67’

09.06.2012, Riffa, Bahrain National Stadium
[252/800] Bahrajn – Arabia Saudyjska 2:1 (1:1)
1:0 Kamel Al-Mousa 2’/OG
1:1 Al-Qahtani 4’
2:1 Abdul-Latif 58’
Al Enezi (BHR) 85’
Saleh (BHR) 90’



Spoiler for Hiden:


Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #167 dnia: Styczeń 31, 2015, 22:30:14 »
Kolejne mecze bez sensacji. Bahrajn u siebie zawsze jest groźny. Mundial pomalutku zbliża się, ale przed nami najciekawsza strefa UEFA. Kiedy losowanie grup UEFA??
   


Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #168 dnia: Luty 01, 2015, 10:23:27 »
Losowanie UEFY już dawno było. REJESTRACJA lub LOGOWANIE


Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #169 dnia: Luty 01, 2015, 12:08:23 »
Kurde, rozumiem specyfikę, ale mógłbyś jakoś skrócić te eliminacje... z racji mało atrakcyjnych spotkań masz niedużą ilość komentarzy.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #170 dnia: Luty 01, 2015, 22:46:22 »
@hose444 - tego nie ma jak skrócić, a że komentarzy nie ma to jakoś mnie nie zraża.

II RUNDA - GRUPA A, 2 kolejka

Komplet sześciu punktów mają na koncie Egipcjanie, ale ich styl w meczu z Sierra Leone był daleki od oczekiwań. Jedyną bramkę po indywidualnej akcji zdobył w 49 minucie Amr Zaki. W drugim meczu tej grupy Mozambik niespodziewanie pokonał Republikę Zielonego Przylądka 1:0. Grający dobrze, ale nieskutecznie goście w 77 minucie nadziali się na kontrę Pelembe, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywali. Mecz mógł się potoczyć całkiem inaczej, ale w 63 minucie Babanco trafił w rzutu karnego w słupek, a dobitka Lito poszybowała nad bramką. W następnej kolejce w meczu ostatniej szansy piłkarze z Zielonego Przylądka podejmą Sierra Leone, a Mozambik zagra z Egiptem.

09.06.2012, Aleksandria, Borg El Arab Stadium
[253/800] Egipt – Sierra Leone 1:0 (0:0)
1:0 Amr Zaki 49’

09.06.2012, Maputo, Estádio da Machava
[254/800] Mozambik – Republika Zielonego Przylądka 1:0 (0:0)
.11 Babanco  (CPV) 63’
1:0 Pelembe 77’
Fabio (CPV) 88’




Spoiler for Hiden:


Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #171 dnia: Luty 02, 2015, 22:24:11 »
II RUNDA - GRUPA B, 2 kolejka

W swoim drugim meczu eliminacji Benin podejmował Ugandę. Gospodarze mieli w tym meczu przewagą, a sytuację stwarzali sobie za sprawą Aoudou. Najlepszą okazją zmarnował jednak tuż przed przerwą Sessegnon, który uderzył tuż obok słupka.  Żadna ze zmarnowanych okazji nie zemściła się, a trzy punkty pozostały w Beninie dzięki bramce Aoudou,  który strzałem z 18 metrów nie dał szans bramkarzowi Ugandy. Nie zawiódł faworyt grupy – Ghana, która 2:1 pokonała Togo choć nie zachwyciła.  Spotkanie mogło zacząć się świetnie dla gospodarzy, ale Andre Ayew już w pierwszej minucie trafił w słupek. Ten sam zawodnik zrehabilitował się w 25 minucie, kiedy to po indywidualnej akcji wycofał do Asamoah, a pomocnik Juventusu mocnym strzałem nie dał szans Agassie. Goście do wyrównania doprowadzili w 33 minucie. Gakpe ładnym podaniem w uliczkę wypuścił Sailfou, a ten strzałem w krótki róg umieścił piłkę w bramce. Trzy punkty zapewnił Ghanie skutecznie wykorzystując rzut karny Gyan. Pomimo, że do końca meczu pozostawało jeszcze sporo czasu piłkarze nie byli w stanie uraczyć widzów. W następnej kolejce Togo zagra z Ugandą, a w meczu na szczycie Ghana z Beninem.

09.06.2012, Porto-Novo, Stade Charles de Gaulle
[255/800] Benin - Uganda 1:0 (0:0)
1:0 Aoudou 84’

09.06.2012, Kumasi, Baba Yara Stadium
[256/800] Ghana - Togo 2:1 (1:1)
1:0 Asamoah 25;
1:1 Salifou 33’
2:1 Gyan 54’/PEN



Spoiler for Hiden:


Offline Kamilox

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lut 2015
  • location: Leszno
  • Wiadomości: 14
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.02.2015r.
    • Status GG
  • Gram w: Piłkę ręczną ;)
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #172 dnia: Luty 04, 2015, 19:34:08 »
Jeśli wytrwasz do końca to będzie mega sukces i podziw, podobnie jak u Bartekeuro jeśli obaj pociągnięcie do końca to może nie będą to graficznie najlepsze kariery ale jakościowo już jak najbardziej.

Offline mateo1992

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lut 2015
  • location:
  • Wiadomości: 5
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 05.02.2015r.
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #173 dnia: Luty 05, 2015, 15:29:14 »
- Zapowiada się chyba najdłuższa kariera ze wszystkich jeśli dociągniesz do końca. Z drugiej strony ligę można grać sezon za sezonem a tutaj turniej się kończy kiedyś. Mimo wszystko dla mnie coś nowego, że grasz tak egzotycznymi krajami.

Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #174 dnia: Luty 06, 2015, 17:42:14 »
II RUNDA - GRUPA C, 2 kolejka

Nadspodziewanie łatwo Kenia poradziła sobie z Zimbabwe. W 8 minucie po dośrodkowaniu Oliecha uderzeniem głową popisał się niepilnowany Ekhalie. Mija kolejne osiem minut i gospodarze podwyższają wynik po strzale Marigi, który dobił strzał Ekhalie. W kolejnych minutach  sytuacje stwarzali sobie goście, ale świetnie bronił Ayuko. Mecz rozstrzygnął się chwile po przerwie. Najpierw Kawinga po dośrodkowaniu Osiaki zdobył trzeciego gola, a chwilę potem drugą żółtą kartkę otrzymał Mukaba osłabiając swój zespół. Od tego momentu tempo gry wyraźnie padło, a Kenia brak koncentracji przepłaciła utratą bramki w doliczonym czasie gry.
Maroko, które w pierwszym meczu niespodziewanie uległo Zimbabwe podejmowało Burkina Faso.  Ewentualna porażka praktycznie pozbawiała ich walki o awans do III rundy, więc gospodarze szybki rzucili się na rywali. I już w 7 minucie Assaidi otrzymał podanie od Chafniego, minął dwóch rywali i strzałem z 11 metrów pokonał Diakite. Chwilę później mogli podwyższyć rezultat, ale najpierw Chamakh uderzył tuż nad bramką, a w kolejnej akcji El Arabi nie poradził sobie w sytuacji sam na sam. W 51 minucie nieporozumienie pomiędzy Jabbourem a Kantratim wykorzystał Rouamba, który z bliska wpakował piłkę do siatki. Radość gości trwała raptem pięc minut. Z rzutu różnego dośrodkował Assaidi, a Chafni uderzeniem głową ponownie wyprowadził Maroko na prowadzanie. Gospodarze mogli podwyższyć wynik w 73 minucie. El Hamdoui idealnie wyłożył piłkę El Arabiemu, ale ten trafił prosto w interweniującego bramkarza. Tym samym po dwóch kolejkach wszystkie ekipy mają po trzy punkty. W następnej kolejce faworytami spotkań będą gospodarze. Burkina Faso podejmie Zimbabwe, a Maroko Kenię.


09.06.2012, Nairobi, Moi International Sports Centre
[257/800] Kenia - Zimbabwe 3:1 (2:0)
1:0 Ekhalie 8'
Mukambe (ZIM) 11'
2:0 Mariga 16'
3:0 Kawinga 55'
Mukamba (ZIM) 59'
Mudzingwa (ZIM) 70'
Ongao (KEN) 79'
3:1 Charles Sibanda 90+1'

09.06.2012, Marrakesz, Stade de Marrakech
[258/800] Maroko - Burkina Faso 2:1 (1:0)
Zoundi (BFA) 2'
1:0 Assaidi 7'
1:1 Roumba 51'
2:1 Chafni 56'



Spoiler for Hiden:


Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #175 dnia: Luty 08, 2015, 20:40:23 »
Kibicuję tutaj Kenii. Te mniej znane reprezentacje walczą pełną parą aby dostać się na mundial.
   


Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #176 dnia: Luty 09, 2015, 18:28:05 »
II RUNDA - GRUPA D, 2 kolejka

W grupie D Malawi pokonało Kongo 2:1.  Gospodarze przez długi czas nie potrafili znaleźć recepty na dobrze broniącego Muoko. Udało się im to w 51 minucie po strzale w krótki róg autorstwa Nyondo. Dwadzieścia minut później Kondowa trafił w słupek, ale Nyondo błyskawicznie zareagował i podwyższył wynik spotkania. Kongo stać było zaledwie na honorową bramkę. Po strzale Ewolo z ponad 30 metrów piłka odbiła się od Mpondy i myląc Sanudiego wturlała się do bramki.  Po trzy punkty sięgnęła również Tunezja, ale zwyciężyła najmniejszym z możliwych rezultatów. Bramkową akcję wykonała dwójka Darragi – Chikhaoui po szybkiej wymianie piłki ten drugi mocnym strzałem z kilku metrów zapewnił swojej ekipie pozycję lidera po dwóch kolejkach. A w następnej Tunezja podejmie Kongo, a Malawi RŚA.


09.06.2012, Blantyre, Kamuzu Stadium
[259/800] Malawi – Kongo 2:1 (0:0)
Oniangue (CGO) 38’
1:0 Nyondo 51’
2:0 Nyondo 71’
2:1 Ewolo 86’

09.06.2012, Bangui, Barthelemy Boganda Stadiu
[260/800] RŚA – Tunezja 0:1 (0:1)
0:1 Chikhaoui 23’



Spoiler for Hiden:


Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #177 dnia: Luty 10, 2015, 17:14:58 »
Coraz ciekawiej się robi. Grasz już mecze na bieżąco? Czy jeszcze masz kilka do przodu rozegranych?? Przypomnij mi kiedy startuje Europa od jakiego nr mecz i czy ktoś już awansował na Mundial?
   


Offline PrezesRady

  • II - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sie 2014
  • location:
  • Wiadomości: 300
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 24.08.2014r.
  • Gram w: PES 6
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #178 dnia: Luty 10, 2015, 20:19:31 »
@Bartekeuro - Mam zagrane na zapas.
Europa już blisko, mecz 295. Chorwacja - Luksemburg.
Nie, jeszcze nikt nie awansował. Do tego jeszcze długa droga, najszybciej awansuje ktoś z Azji.

II RUNDA - GRUPA E, 2 kolejka

Pewne, wysokie zwycięstwo przywiozła z Gambii Nigeria. Od samego początku inicjatywę przejęli goście, ale mieli problemy ze stworzeniem klarownej sytuacji. Dopiero w 58 minucie Ameobi zdecydował się na indywidualny zryw w efekcie czego Nigeria wyszła na prowadzenie. Chwilę później ponownie Ameobi wyprowadził kontrę, ale tym razem zagrał do lepiej ustawionego Emenike, a ten nie miał problemu z umieszczeniem piłki w bramce. Gospodarzy dobił wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Obinna, Również trzy punkty z delegacji przywiozła Gwinea po dwóch bramkach Bangoury. Najpierw w 27 minucie uderzeniem szczupakiem pokonał Ecolo, a w 78 minucie precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w bramce Gwinei Równikowej. Gospodarze w tym meczu  nie mieli za wiele do powiedzenia i ponieśli zasłużoną porażkę. Okazję do podreparowania dorobku będą mieli w następnej kolejce gdyż podejmą Gambię, a w meczu na szczycie Gwinea zagra z Nigerią.


09.06.2012, Bakau, Independence Stadium
[261/800] Gambia – Nigeria 0:3 (0:0)
0:1 Ameobi 58’
0:2 Emenike 62’
0:3 Obinna 83’

09.06.2012, Malabo, Estadio de Malabo
[262/800] Gwinea Równikowa – Gwinea 0:2 )0:1)
Amoa (EQG) 5’
0:1 Bangoura 27’
0:2 Bangoura 78’
Sylla (GUI) 86’




Spoiler for Hiden:






II RUNDA - GRUPA F, 2 kolejka

Kibice liczący na grad bramek w grupie F srogo się zawiedli. Libia zwyciężyła na Madaskarze 1:0 po bramce Al Bourki’ego w 22 minucie, który popisał się bardzo mocnym strzałem pod poprzeczkę z 20 metrów. Goście mieli jeszcze kilka sytuacji, ale nie byli w stanie trafić w bramkę. Madagaskar mógł zdobyć punkt, ale w 60 minucie Rakotondrabe trafił w poprzeczkę.  Za to w Kapsztadzie nie padł ani jeden gol, a więc remis gospodarzy ze Somalią należy uznać za sensację. Ale piłkarze z południa Afryki pretensje mogą mieć wyłącznie do siebie, bo zagrali po prostu beznadziejnie słabo. A i ten punkt mogą uznać za szczęśliwy, bo zarówno w 6 jak i w 25 minucie piłka po strzałem Alego mijała słupek bramki Khune dosłownie o centymetry. A już w następnej serii kolejny mecz na szczycie Libia – RPA. W cieniu tej rywalizacji Somalia podejmie Madagaskar.

09.06.2012, Antananarywa, Mahamasina Municipal Stadium
[263/800] Madagaskar – Libia  0:1 (0:1)
0:1 Al Bourki 22’

09.06.2012, Kapsztad, Cape Town Stadium
[264/800] RPA - Somalia 0:0
Omar Mustaf  (SOM) 7’
Ale Egal (SOM) 49’



Spoiler for Hiden:


Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #179 dnia: Luty 10, 2015, 20:33:58 »
Można wiedzieć ile masz do przodu rozegranych?? Pytam bo ciekawi mnie czy potem jak będziesz grać na bieżąco to czy dotrwasz do końca ;p
   


TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Road to World Cup 2014
« Odpowiedź #179 dnia: Luty 10, 2015, 20:33:58 »