Kurcze, czytam tą dyskusje i już miałem to olać, ale kurde gra miała premierę 3 tygodnie temu a ja rozegrałem może z 15 spotkań on-line w tryie myClub. To co się dzieje w ostatnim tygodniu to jakiś dramat. Nie zagrałem żadnego meczu a jak już raz udało się połączyć z przeciwnikiem to gdy strzeliłem mu bramkę na 1:0 to zrobił pauze i ... już po grze. Nawet walkowera za disconecta nie dostałem :|
Reasumując jest dno i 3m mułu. Gram w pesa odkąd zagrałem w WE na Nintendo64 i nie odpuściłem żadnej części, kupiłem specjalnie wersję elektroniczną bo wiedziałem, że zamówiona wcześniej wersja pudełkowa z ultima.pl dojdzie z opóźnieniem i co ... no i tak jak większość z Was zaczynam żałować.
Do tego dochodzi jeszcze :
1. Możliwość gry na piratach :| Dobrze, że poziom gry takich plejerów jest żaden i można ich pojechać.
2. Niezrozumiały dla mnie system oceniania poziomu drużyny. Mam w składzie Reus'a (tak się to pisze?) i pomoc z obroną plus bramkarz w granicach 74-78. PES stwierdza, że poziom mojej drużyny to 3. I nagle losuje do gry online gościa ze składem - Ibra, CR, Lahm, Silva, Goetze, Ozil i w bramce Neuer i... poziom drużyny 3. No tak ... mega podobny poziom drużyny.
3. Myślałem, że w końcu KONAMI wyeliminuje disconecty graczy, którzy za wszelką cenę nie chcą przegrać... dupa :|
No i jeszcze mój osobisty problem. Giera nie uruchamia się na lapku z procesorem graficznym NVIDIA mimo wymuszenia w panelu NVIDIA i wykonania pierdyliarda innych zabiegów po przegooglowaniu całego internetu... teraz zarzynam INTEL HD tak, że temp. proca dochodzi do 85 stopni.
Dziękuje Ci Konami