0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Siema mam pytanie. Czy Wam też tak licho szło na początku, że większość meczy w plecy? Czy to tylko ja taki mierny jestem? I jeszcze takie małe drugie pytanie - Czy macie jakieś rady dla początkującego?
Mi szlo bardzo źle ale sądzę że dlatego gdyż to była moja pierwsza poważna styczność z grą na konsoli. Ogólnie pierwsze 80/100 meczy uważam za padake z mojej strony:) teraz smigam zamkniętymi oczami
Mi idzie też bardzo źle teraz. W pesa 14 nie grałem, bo jak ściągnąłem z torrentow to nie moglem w settings wejsc i ustawić pada, więc usunąłem, a pes 13 w porównaniu do 15 to na prawde duuuuuza roznica w rozgrywaniu akcji i obronie. W 13 smigalem tez z "zamknietymi oczami", ale w 15 gram jak noob :>Pytanie jeszcze mam takie - dlaczego jak podaje, czy też strzelam często mi się anuluje to. Tj pasek od siły uderzenia się ładuje przy naciśnięciu i po chwili pasek znika a zawodnik nie podaje. Strasznie mnie to denerwuje w 13 tego nie było. Czy ja coś źle naciskam?
Stary nie wiem jak masz ustawione sterowanie ale być może po podaniu czy strzale naciskasz odpowiednio krzyżyk lub kwadrat i Ci markuje podanie /strzał
Kazik masz CR7 w składzie na środku ataku?
Mam tak o: X - podanie; kwadrat - wrzutka itp; kółko - strzał; trójkąt- wysunięcie/wyjście BR; R1 -szybki bieg; R2 - kontrola tempa; L1 zmiana zawodnika/lob; L2 w sumie nawet nie używałem więc nie wiem ; prawy analog od tricków; lewym biegam Jak podaje to trzymam często R1 (sprint) czy to może być od tego?nie mam takich fajnych piłkarzy jestem troche glupi i przez przypadek zresetowalem sklad a mialem ribery'ego i mandzukicia ;d
Jeżeli wcisniesz po podaniu r1 +r2 lub r1 + l1 (juz nie pamiętam) to podanie zostanie anulowane. Sprawdź to sobie na wolnym treningu to ogarniesz ci robisz źle.
Ktoś z Was może mi powiedzieć jak rozmawiać przez micro podczas meczu? Trzeba nacisnąć jakieś przycisk? <chodzi mi tu oczywiście o PC>
Panowie mam normalnie jakąś czarną serie. Piątek wieczór 3 dywizja z dobrym punktem wyjścia do ataku na drugą, wystarczyło wygrać jeden mecz...poniedziałek 6 dywizja a już właściwie 7 bo nawet na utrzymanie ni uciułam Już nie narzekam na robbenów i ibrachimoviców w co 2 składzie, macie słuszność, zagrał gość te 1000 meczy albo i więcej to niech ma, mi też może kiedyś wpadnie. Pozatym aktualnie leją mnie wszyscy po kolei Nie jest to wprawdzie jakieś gigantyczne lanie bo przegrywam w większości 1 bramką i ogólnie nie odstaje ale...no właśnie nie wiem co się dzieje?? chyba odpuszczę na parę dni bo jak tak dalej pójdzie to do konca tygodnia w 12 wyląduje . Kaplica po prostu, miał ktoś może taką "wspaniała" serie?
