(Chile w PES6) #4 Ekwador zmorą Chile

[Katalonbar]

Spoiler for Hiden:

Gra: PES6
Patch: All National Teams
Poziom: Top Player

#1 Podsumowanie 1. rundy kwalifikacyjnej do MŚ


(od lewej: Mena, Pinilla, Vargas)

Reprezentacja Chile zakończyła pierwszą rundę kwalifikacyjną do MŚ na wysokim czwartym miejscu. Walka o tę pozycję kosztowała La Roja wiele sił i nerwów o czym przekonali się nie tylko piłkarze, ale również kibice.

 Eliminacje dla Chilijczyków rozpoczęły się od remisu z reprezentacją Paragwaju. Mecz skończył się bezbramkowym wynikiem co lekko zaskoczyło wielu ekspertów, ponieważ ekipa Czerwonych była zdecydowanym faworytem. Następne spotkanie, La Roja rozegrała na stadionie Estadio Nacional de Chile w roli gospodarza z silnym Urugwajem. Wynik spotkania otworzył Jean Beausejour, lecz po chwili do wyrównania doprowadził Edinson Cavani. Zawody zakończyły się ostatecznie wynikiem 1:1 co nie dawało satysfakcji obu ekipom.

 Po dwóch spotkaniach reprezentacja Chile zdobyła zaledwie dwa punkty na sześć możliwych. Biorąc pod uwagę możliwości La Roja był to wynik poniżej oczekiwań. Głównym celem przed trzecim spotkaniem było pewne zwycięstwo nad zespołem rywali. Chile w ramach następnej kolejki do eliminacji MŚ pojechało do Ekwadoru. Przez długi czas spotkania utrzymywał się bezbramkowy remis, aż nagle w końcówce zwycięskiego gola dla drużyny z Ekwadoru zdobył Luis Saritama. Zespół gospodarzy po zaciętym meczu sensacyjnie pokonał murowanego faworyta do wygranej. Nastroje po przegranej z przeciętnym Ekwadorem były fatalne. Zdecydowanie najbardziej zawiódł lider La Roja, Alexis Sánchez, który rozegrał fatalne zawody. Ewidentnie nie był to ten sam piłkarz, który potrafił z łatwością pokonywać bramkarzy w La Liga czy w Serie A.

 Dorobek punktowy reprezentacji Chile po spotkaniach eliminacyjnych był mizerny. Ekipa Czerwonych przeżywała głęboki kryzys. Na konferencjach pomeczowych na pytania dziennikarzy co złego dzieje się z drużyną narodową, trener Jorge Sampaoli odpowiadał: "Nie wiem".  Kolejne spotkanie, drużyna Chile rozegrała z reprezentacja Trynidadu i Tobago mierząc się na własnym stadionie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0. Mecz ten cechował się tak samo jak poprzednie, w którym królowały niedokładność, chaos i straty. Po raz kolejne bezradne Chile, nie wiedziało jak złamać defensywę rywali, a na domiar złego ponownie słabe zawody rozegrał Alexis Sánchez.

 Na następne spotkanie, trener Jorge Sampaoli zdecydował się wystawić dość eksperymentalny skład, w którym zabrakło największej gwiazdy Chile - Sáncheza. Kolejnym rywalem w eliminacjach była reprezentacja Argentyny. Albicelestes po czterech spotkaniach było liderem oraz murowanym faworytem do wygranej. Przed spotkaniem w studiach telewizyjnych w Chile wyśmiewano nową taktykę Sampaoliego. Eksperci spodziewali się wysokiej porażki z dwóch powodów: z eksperymentalnego ustawienia, które nigdy dotąd nie miało miejsca oraz szarżującego Lionela Messiego, który zdobywał gol za golem.

 Spotkanie rozpoczęło się od wysokiego pressingu Argentyny. Zespół Chile pomimo początkowych problemów, z czasem gry się rozkręcało. Po kilku składnych akcjach, La Roja niespodziewanie objęła prowadzenie za sprawą Eduardo Vargasa. Sektor gości na trybunach wybuchł wielką radością, natomiast gospodarze ucichli i byli zdezorientowani wydarzeniami na boisku. Ekipie Chile udało się dowieść do końca spotkania jednobramkowe zwycięstwo. Wygrana pozwoliła przesunąć się o kilka pozycji w górę oraz przede wszystkim złapać oddech, który był niezbędny do dalszej rozgrywki. Największym wygranym tego spotkania był Jorge Sampaoli, który mógł szczycić się sukcesem swojej nowej taktyki. Jak okazało się później, mecz z Argentyną był punktem zwrotnym w dalszej części eliminacjach. 

 Drużyna Chile co prawda, nie wygrała kolejnego spotkania, ale w meczu z Peru to zespół La Roja dominował i tylko dzięki świetnej dyspozycji Írvena Ávila padł remis pomiędzy oba zespołami. W spotkaniu tym było widać znaczną poprawę gry, nie tylko w pomocy, ale także w ataku gdzie królował Mauricio Pinilla, który był autorem obydwu bramek, podobnie jak Peruwiańczyk Ávila. Następne spotkanie odbyło się z prestiżowym rywalem, Brazylią. Spotkanie zakończyło się spektakularnym zwycięstwem Chilijczyków po bramkach Vargasa i Pinilli. Od tego momentu można było śmiało powiedzieć, że kryzys La Roja jest za nimi. W 8 i 9 kolejce eliminacji do MŚ Chile zanotowało dwa pewne zwycięstwa 2:0 z Wenezuelą u siebie i 0:4 z Kolumbią na wyjeździe. Po dziewięciu spotkaniach Chilijczycy zajmują czwarte miejsce z dorobkiem 16 punktów.

Porcja statystyk

Spoiler for Hiden:

Wyniki

Paragwaj 0:0 Chile

Chile 1:1 Urugwaj
Jean Beausejour

Ekwador 1:0 Chile

Chile 0:0 Trynidad i Tobago

Argentyna 0:1 Chile
Eduardo Vargas

Chile 2:2 Peru
2x Mauricio Pinilla

Brazylia 0:3 Chile
2x Mauricio Pinilla
Eduardo Vargas

Chile 2:0 Wenezuela
Júnior Fernándes
Alexis Sánchez

Kolumbia 0:4 Chile
3x Alexis Sánchez
Mauricio Pinilla


Terminarz

Chile -:- Paragwaj

Urugwaj -:- Chile

Chile -:- Ekwador

Trynidad i Tobago -:- Chile

Chile -:- Argentyna

Peru -:- Chile

Chile -:- Brazylia

Wenezuela -:- Chile

Chile -:- Kolumbia


Tabela po 9/18 meczach

1. Brazylia 21 pkt.
2. Urugwaj 20 pkt.
3. Argentyna 20 pkt.
4. Chile 16 pkt.
5. Ekwador 14 pkt.
6. Paragwaj 12 pkt.
7. Peru 10 pkt.
8. Kolumbia 5 pkt.
9. Wenezuela 4 pkt.
10. Trynidad i Tobago 3pkt.


Tabela strzelców po 9/18 meczach

1. Lionel Messi x6 goli
1. José Salomón Rondón x6 goli
3. Mauricio Pinilla x5 goli
    Hernanes x5 goli
    Edinson Cavani x5 goli
    Luis Suárez x5 goli
    Jô x5 goli

 
Tabela asystentów po 9/18 meczach

1. Paolo Hurtado x4 asysty
2. 14 zawodników x2 asysty

[Bambaryla]

Początek kwalifikacji był fatalny i nic nie zapowiadało zmian w meczach z faworytami. A tu proszę, potrafiliście pokonać Argentynę, Brazylię i Kolumbię.

To są kwalifikacje do jakich mistrzostw? I dlaczego Trynidad i Tobago jest w kwalifikacjach strefy CONMEBOL?

[Katalonbar]

Spoiler for Hiden:

Początek kwalifikacji był fatalny i nic nie zapowiadało zmian w meczach z faworytami. A tu proszę, potrafiliście pokonać Argentynę, Brazylię i Kolumbię.

To są kwalifikacje do jakich mistrzostw? I dlaczego Trynidad i Tobago jest w kwalifikacjach strefy CONMEBOL?

Są to kwalifikacje do Mistrzostw Świata w 2014, natomiast gospodarzem nie będzie Brazylia, a inna drużyna. A ten Trynidad mi się tam wpakował bo prawdopodobnie źle coś wgrałem, ale oni i tak nie powinni się liczyć.

Dzięki za koment 

#2 Piorunująca końcówka Chile!

 Reprezentacja Chile w ramach 10 kolejki eliminacji do MŚ podejmowała zespół Paragwaju. Faworytem tej potyczki była La Roja pomimo iż obie drużyny dzieliły zaledwie 4 punkty. Reprezentacja Chile mogła wystawić swój najsilniejszy skład; jedynym piłkarzem, z którego nie mógł skorzystać Jorge Sampaoli to Júnior Fernándes, który nabawił się urazu uda w meczu z Wenezuelą.

 Już w 6 min. spotkania dogodną okazję do strzelenia gola mieli piłkarze Paragwaju. Martínez w polu karnym zagrał do Arango, a ten z całej siły strzelił nad bramką Claudio Bravo. Kolejny sygnał do ataku dał Flores, który w 15 min. zdecydował się na wolej z odległości ok. 30 metrów. W 23 min. Paragwajczykom w końcu udało się przełamać defensywę Chile. Aristeguieta odegrał piłkę na prawe skrzydło do Césara Gonzáleza, a ten dośrodkował futbolówkę w pole karne. Niestety dla La Roja niefortunną interwencję popełnił José Manuel Rojas, który nie trafił w piłkę, a błąd Chilijczyka wykorzystał Aristeguieta. Odpowiedzią na gola Paragwajczyków, była szybka kontra Chile. Mauricio Isla przebiegł kilkadziesiąt metrów, po czym odegrał do Mauricio Pinilli, a piłkarz Cagliari Calcio trafił tylko w słupek. Reprezentacji Paragwaju tuż przed przerwą udało się wyprowadzić kolejny cios. Arango rozegrał piłkę w pole karne do Martíneza, a ten nie dał żadnych szans Claudio Bravo. Guarani mogli prowadzić nawet 3:0, ale po strzale Arango z rzutu wolnego, piłka trafiła w poprzeczkę. Po pierwszej połowie Paragwaj zupełnie zdominował Chile; oddał więcej celnych strzałów oraz dominował w środku pola.

 Druga połowa rozpoczęła się od nawałnicy Chile. Pinilla w przeciągu dwóch minut oddał dwa strzały, lecz pierwsza próba była niecelna, a druga skończyła się na pewnej interwencji bramkarza Paragwaju. W 65 min. idealną okazję na zdobycie kontaktowego gola zmarnował Arturo Vidal. Mauricio Isla będąc w polu karnym dośrodkował do pomocnika Juventusu, a ten fatalnie spudłował z kliku metrów do pustej bramki. Reprezentacji Chile udało się stworzyć kolejną groźną akcję w 82 minucie spotkania. Felipe Gutiérrez zagrał do niekrytego Sáncheza, a ten zdecydował się na uderzenie, które przyblokował Alex Gonzalez. Sędzia wskazał na wznowienie gry z rzutu rożnego. Do cornera podszedł Sánchez, który wyśmienicie dośrodkował na głowę Mauricio Pinilli. Snajper z Serie A tym samym zdobył swoją szóstą bramkę w eliminacjach. W 87 minucie fatalny błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Túñez, który stracił ją na rzecz Sáncheza. Chilijczyk stanął oko w oko z bramkarzem rywali i przy pierwszej próbie udaną interwencję zaliczył Paragwajczyk, lecz przy dobitce nie miał już żadnych szans. La Roja udało się zremisować w samej końcówce spotkania. Na plus meczu z pewnością zasłużył Alexis Sánchez, który zanotował w spotkaniu asystę i gola. W następnym meczu reprezentacja Chile podejmie na wyjeździe Urugwaj.

                             
        Chile 2:2 Paragwaj

Aristeguieta 23'
Martínez 44'
Pinilla 82'
Sánchez 87'

Skład: Bravo - Jara, Albornoz, Rojas - Medel, Vidal, Isla (74' Valdivia), Vargas (74' Gutiérrez) - Mena (74' Beausejour), Sánchez, Pinilla

Spoiler for Hiden:

[Katalonbar]

#3 Wyrównane spotkanie w Montevideo

 Kolejnym rywalem Chilijczyków w eliminacjach do MŚ byli Urugwajczycy. Mecz odbywał się w Montevideo, czyli w stolicy Urugwaju. Charrúas mieli przewagę trzech punktów nad swoim rywalem i to oni podchodzili do spotkania jako faworyci. Jorge Sampaoli postanowił wystawić identyczną jedenastkę jak w meczu z Paragwajem.

 Już w 3 minucie spotkania prowadzenie mogli objąć piłkarze Urugwaju. Za indywidualną akcję zabrał się Abel Hernández, który swoim dryblingiem minął kilku zawodników, po czym oddał strzał, ale świetną interwencję zaliczył Claudio Bravo. W 15 minucie spotkania na strzał z dystansu zdecydował się Arturo Vidal, ale jego próba była bardzo niecelna. Tuż przed przerwą, Charrúas stworzyli sobie kolejną dogodną sytuację na strzelenie gola. Kontraatak zainicjował Abel Hernández, który przebiegł z piłką dobre kilkadziesiąt metrów, a następnie podał do Luisa Suareza, ale snajper Liverpoolu zdołał oddać strzał tylko obok bramki Chile. W doliczonym czasie gry, na kolejny strzał z dystansu zdecydował się Vidal, ale tym razem pewną interwencję zaliczył Martin Silva. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 0:0.

 Na drugą połowę wyszły te same jedenastki co w pierwszej. Po wznowieniu drugiej części gry, do ataku natychmiastowo ruszyli piłkarze La Roja. W 46 minucie gry Vargas podał do Isli, a ten odegrał na jeden kontakt do Pinilli, a zawodnik Serie A doskonale wypatrzył wbiegającego w pole karne Vargasa. Piłkarz Valencii oddał celny strzał, ale bardzo dobrą interwencją popisał się po raz kolejny Martin Silva. W 64 minucie swoją szansę zmarnował Forlan, który w dogodnej sytuacji strzelił tylko w boczną siatkę bramki. W 70 minucie Urugwajczycy po raz kolejny zagrozili bramce rywali. Maxi Pereira dośrodkował w pole karne do Cavaniego, a ten oddał strzał, ale w porę zorientował się Bravo, który uchronił Chile od straty gola. Końcówkę spotkania zdominowali Charrúas. Lodeiro oddał bardzo precyzyjny strzał, ale dobrze dysponowany bramkarz La Roja pewnie sparował piłkę na rzut rożny. Swoją szansę na bramkę miał również Suarez, ale Urugwajczyk musiał uznać wyższość golkipera drużyny gości. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, podobnie jak poprzednie spotkanie pomiędzy oba zespołami. Na gratulacje zasłużył Claudio Bravo, który często ratował Chile z opresji. La Roja w następnym meczu zmierzy się z nieprzewidywalnym Ekwadorem, który jak dotąd radzi sobie nadspodziewanie dobrze w tych eliminacjach.

                             
Urugwaj 0:0 Chile


Skład: Bravo - Jara, Albornoz, Rojas - Medel, Vidal (63' Gutiérrez), Isla (63' Valdivia), Vargas - Mena (63' Beausejour), Sánchez, Pinilla

Spoiler for Hiden:

[espon]

Nieźle kombinujesz. Dobry klub i ten Pes 6. Obyś tylko wytrzymał i pociągną to dłużej. Może wyjść coś dobrego

[Bartekeuro]

Zamierzasz dograć eliminacje i potem również turniej finałowy?

[Katalonbar]

Nieźle kombinujesz. Dobry klub i ten Pes 6. Obyś tylko wytrzymał i pociągną to dłużej. Może wyjść coś dobrego

Chodzi Ci pewnie o reprezentację, a nie o klub. Chile wybrałem jakoś tak spontanicznie, trochę było mi ich żal jak odpadli już w 1/8 w MŚ, teraz pora się zemścić. 

Zamierzasz dograć eliminacje i potem również turniej finałowy?

Do końca eliminacji zostało mi 7 meczy, z czego jeden rozegrałem tylko, że muszę przygotować opis. Później zamierzam rozegrać turniej finałowy o ile uda mi się dostać, bo na razie ciężko mi idzie. 

[MichuVeB]

Karierka zapowiada się ciekawie, reprezentacje wybrałeś dobrą, lubiałem patrzeć na gre Chile na MŚ i dużo zawdzięczam Alexisowi, dzięki niemu patrzyłem na grę La Roja. Powodzenia i wytrwałości.

[mateo1992]

Nowa kariera i mam nadzieje, że świeża krew tutaj zawita na długo. Sam nią jestem więc Ci kibicuje.

[Katalonbar]

#4 Ekwador zmorą Chile

Po remisie z Urugwajem, piłkarze Chile wrócili do swojej ojczyzny, aby rozegrać spotkanie z Ekwadorem. Reprezentacja La Tri w poprzednim meczu zdołała zremisować na własnym terenie z ówczesnym liderem, Brazylią. Wynik ten pokazał jaki progres zanotował Ekwador i jednocześnie udowodnił, że w meczu z Chile nie będzie na straconej pozycji. W pierwszej rundzie w Quito to właśnie Ekwadorczycy wygrali z La Roja i udowodnili, że mimo bez większych gwiazd potrafią stworzyć niezły zespół.

0' Obie ekipy wychodzą na murawę z dumnie podniesionymi głowami w górę. Nikt nie myśli tutaj o porażce. Każdej z drużyn zależy tylko na komplecie trzech punktów, choć presja mimo wszystko ciąży bardziej na zespole gospodarzy.

6' Caicedo drybluje w polu karnym, mija zwodem Albornoza, ale jego strzał był bardzo niecelny.

9' Vargas dynamicznie wbiega w pole karne, oddaje strzał, ale blokuje go jeden z obrońców Ekwadoru. Mamy rzut rożny.

19' Akcję na swoje barki bierze ponownie Vargas. Chilijczyk minął kilku rywali, a następnie oddał strzał, ale piłkę na rzut rożny sparował Dominguez. 

26' Odważna próba Vidala z dystansu! Strzał ten sprawił wiele trudności bramkarzowi Ekwadoru, ale w konsekwencji ponownie mamy rzut rożny.

36' Saritama dogrywa piłkę do Ayoviego, ale piłkę na rzut rożny wybija Albornoz. Do kornera podchodzi Enner Valencia. Ekwadorczyk dośrodkowuje futbolówkę w pole karne, a do bezpańskiej piłki podchodzi Jaime Ayovi i strzałem z główki daje prowadzenie gościom. 0:1 dla Ekwadoru!

45'+ Piłkarze La Tri wciąż w natarciu. Po strzale Caicedo sędzia wskazuje na narożnik boiska i mamy rzut rożny. Podobnie jak wcześniej stały fragment gry bije
Enner Valencia. Do kolejne świetnej centry najwyżej doskakuje Saritama, a ten podwyższa wynik! Już 0:2 dla gości!

45'+ Sędzia odgwizduje koniec pierwszej połowy. Z rezultatu mogą być bardziej zadowoleni piłkarze La Tri.

46' Na druga połowę, Jorge Sampaoli posyła trzech nowych zawodników (m.in. wracającego po kontuzji Fernandesa).

50' Brzydki faul Vidala. Arbiter pokazuje piłkarzowi Juventusu żółtą kartkę.

56' Fatalne pudło Isli. Piłka ląduje na trybunach.

62' Indywidualną akcję Vidala kończy Saritama. Żółta kartka dla Ekwadorczyka.

69' Do długim zamieszaniu pod bramką gości, piłkę na rzut rożny wybija Noboa. Do rzutu rożnego podszedł Sanchez, który idealnie dośrodkował na głowę Isli. Chilijczyk nie mógł pomylić się w tej sytuacji i zdobył bramkę kontaktową. Już tylko 1:2 dla Ekwadoru!

89' Reinaldo Rueda zabezpiecza tyły. Do gry wchodzi Valencia i Castillo.

90'+ Sfrustrowany Pinilla fauluje zawodnika rywali i dostaje żółtą kartkę.

90'+ KONIEC! Reprezentacja Ekwadoru wygrywa z Chile 1:2 i awansuje na 4. miejsce kosztem La Roja.

                             
Chile 1:2 Ekwador

Jaime Ayoví 36'
Saritama 45'+
Isla 69'

Skład: Bravo - Jara, Albornoz, Rojas - Medel (46' Gutiérrez), Vidal, Isla, Vargas (46' Valdivia) - Mena (46' Júnior Fernándes), Sánchez, Pinilla

Spoiler for Hiden:

[PrezesRady]

Szkoda tej porażki, bo Chile zaczyna sobie komplikować sytuację.

Taka skormna uwaga. Skoro Trynidad jakoś się wpakował wypadałoby jakoś to wyjaśnić (zmiana strefy naprzykład)

[Katalonbar]

Prosiłbym moderatorów, oczywiście jak to możliwe, o tymczasowe przeniesienie kariery do archiwum.

[Kamilox]

Bardzo fajnie czyta się tę karierę, niektóre mecze zadziwiają. Dobrze się układa.