Skończyłem Dextera...
NIE MA SPOILERÓW. (tak sądzę)
Nie ukrywajmy, że był ciągnięty zbyt długo i nie ukrywajmy, że ma masę błędów. Większość uważa, że te pierwsze sezony były najlepsze, ale u mnie sytuacja przedstawia się tak, że sezony z trójkowym, Apokaliptycznymi i Hanną oglądałem z większym zainteresowaniem od np. Prado. (tego prokuratorka) Oczywiście dwa pierwsze są poza jakąkolwiek skalą.
W tych ostatnich zaczęło się w końcu coś dziać, a nie schemat ofiara - zabicie.
W ogóle końcówka nadal pokazuje, jak to twórcy mają ochotę na coś jeszcze, żeby ostatnie pieniądze trzepnąć z tego tytułu. Nie czułem się jakbym oglądał ostatni odcinek 8 sezonowego serialu.
Przepraszam za porównanie, ale np. w BB to czułem. Byłem podekscytowany tamtym zakończeniem, wiedziałem że coś się kończy. Tutaj? Cóż, bez problemu można nagrać 9 sezon.